CZ 350 - Głowice na oringach, ciaśniejsze pasowania squisha, uszczelki naszej produkcji
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 23 ม.ค. 2023
- Witam !
Przeedstawiam kolejny film ukazujący kolejne zastosowane przeze mnie usprawnienia silników zabytkowych. Tutaj konkretnie silnik CZ350 - żeliwne cylindry te dokręcane na 3 śruby.
Modyfikacja, która nie wpływa na wygląd zewnętrzny motocykla (możecie prezentować go jako wierny oryginałowi) a znacząco poprawia jego walory użyteczne takie jak szczelność połączenia głowica-cylinder skutkująca brakiem nieszczęsnych smolistych wycieków z tego miejsca oraz cichszą pracą silnika.
Często głowice dokręcane metal-metal szczególnie na zbyt małej ilości śrub po obwodzie (3-4 śruby) miewają coś takiego co nazywam - "podnoszeniem" głowicy. Objawia się to przegwizdywaniem ciśnienia z procesu spalania i na zewnątrz jest to słyszalne bardzo podobnie do spalania stukowego, do dzwonienia żeber cylindra lub dzwonienia pierścieni. A wystarczy doszczelnić połączenie głowica-cylinder.
Na razie pracuje nad mikrofonem, który będzie wyłapywał takie szczegóły wtedy postaram się nagrać kilka takich newralgicznych sytuacji na hamowni i udowodnić Wam moją tezę.
Wracając do tematu CZ 350 gdzie wykonaliśmy uszczelnienie oringowe głowic, jest też centrowanie komory spalania wględem tłoka - a więc aż się prosi o zastosowanie ciaśniejszych wartości squisha i lekkie podniesienie sprawności silnika.
Żeby móc tym operować konieczne są uszczelki cylindra w różnych grubościach, które zostały wykonane w zeszły weekend.
Film miał być wrzucony kilka dni temu, ale chciałem go przyciąć. Finalnie wrzucam bez obróbki, bo jednak nie jest tak źle z moją dykcją. 🙂
Zapraszam do dyskusji na temat uszczelek CZ 350.
PS.
Na filmie chciałem pokazać dokładność wykonania tych że silników. Tutaj chciałbym zwrócić uwagę na fakt przesadnego pedantyzmu występującego u niektórych mechaników składających te silniki.
Mamy teraz modę na pedantyczne dopytywanie się o wszystko:
"a jaki luz Pan zastosował, 6 czy 6 i pół setki? - bo wie Pan ja czytałem że jak jest 6 to ciasno, a trochę więcej już jest dobrze"
" a czy luz na pierścieniach 27 setek będzie lepszy niż 30 setek?"
" czy rysy od honowania nie powinny mieć zarysu pod kątem 35 stopni zamiast 45 stopni ? "
i tak dalej i tak dalej.
Najczęściej skupiacie się na zupełnie nieistotnych szczegółach, a podstawy leżą - takie jak choćby prostopadle wykonany szlif cylindra, obrobione głowice, płaszczyzny czy fazy na oknach, nie mówiąc o ogólnej szczelności skrzyni korbowej, centryczności i sztywności wału korbowego...
Ja oczywiście doceniam dbałość o szczegóły i popieram szukanie dziury w całym dążąc do swoich celów, ale pamiętajcie że czasem jest to przerost formy nad treścią.
Jeśli będziecie składać silniki wyścigowe - karting, nowoczesny motocross czy enduro - to fakt warto czepiać się szczegółów o ile możecie to w sposób odczuwalny wytestować i wybrać lepszą metodykę i proces naprawy.
Jeśli składacie silnik, w którym wykonanie poszczególnych podzespołów jest na mizernym lub tragicznym poziomie, a sam silnik generuje 20-30% mocy możliwej do uzyskania z tej pojemności, to wystarczy zadbać o należytą obróbkę elementów i wykonać remont z prawdziwego zdarzenia.
Zapraszam do oglądania.
W przyszłym tygodniu omówię kolejne tematy.
pozdrawiam Patryk Wojtala
Niezła padaka z tymi cylindrami. Super pomysł z dwoma uszczelkami, też mi to przyszło do głowy od razu jak to zobaczyłem- oby się sprawdziło. Podziwiam za cierpliwość i kreatywność
Ja kleje uszczelkę do cylindra,docinam dokładnie okna i tyle ,przy montażu nic się nie przesunie.
Na codzień wygodniejsze są napewno pojedyncze, ale jeśli chcemy symetryczne kanały i porting to podwójna uszczelka pełni rolę szablonu
Jak zamówić uszczelki do jawy 350
no właśnie bardzo ciekawy temat po pierwsze dlaczego w przypadku Jawy a szczególnie tego silnika często gęsto zdarzają się sytuacje w których silnik już dość mocno wyeksploatowany pracuje równiej i równiej przyspiesza niż silnik po kapitalnym remoncie i tu właśnie mamy odpowiedź raz że jakość części zamiennych w tym właśnie uszczelek bardzo mocno odbiega od danych fabrycznych a dwa że większość remontów które do tej pory widziałem były robione na zasadzie jedno zdejmij drugie zamontuj a niestety w przypadku tych sprzętów tak to nie działa. Wszystko powinno być zwymiarowane dosłownie wszystko nawet odchyłka w osiowości karterów i dopiero gdy mamy wszystko potwierdzone wartościami nie przekraczającymi 2 setek można mówić o prawidłowym montażu natomiast co do powtarzalności w wykonaniu chociażby w kanałach przepłukujących w cylindrach niestety tutaj jeśli chodzi o "żeliwniaka" tak zawsze było późniejsze TS-ki już miały trochę lepsze wykonanie ale też rewelacji nie było jedyne co pozostaje to tak jak sam wspomniałeś na filmie każdy silnik robić w indywidualnej konfiguracji czytaj wszystko doszlifowywać dotaczać itd. Po takich operacjach i zastosowaniu możliwie najwyższej jakości części (z tym całe szczęście jest coraz lepiej) jesteśmy w stanie uzyskać prawie takie efekty jak fabryka która ten pojazd zbudowała a przy mocnym samozaparciu nawet ciut lepsze. Łapka w górę za film
jest opcja, żeby namiar uszczelki wydmuchało nie psując reszty?
Znaczy się klient nie do końca wie co robi chcąc jedną uszczelkę gdzie cylindry są jakie są. Powinien pomierzyć kont otwarcia okien dobrać uszczelkę do sklisza i ewentualną korekta okien, porting.
Majster Gdzie te spreżynki dostać ??
Jak można zamówić takie uszczelki?
biuro@wojtala-garage.pl
www.wojtala-garage.pl
Moim zdaniem dwie osobne uszczelki lepiej się sprawdzą