Podoba mi się Twoje podejście do pracy, dokładne, czyste, bez pośpiechu, po kolei tak jak powinno być, osobiście zajmuje się motocyklami awo simson, bmw i moto guzzi i uwag nie mam. tak trzymaj!
Dziękuję. Zawsze sie jakieś uwagi znajdą, ale po to sa, by robić jeszcze lepiej. Ogolnie moje podejscie jest takie, ze nie robie na ilość. Skupiam sie na jednym silniki od poczatku do konca. Jak skończę to podejmuje sie nastepnego. Dziekuje za komentarz i pozdrawiam
@@warsztatuadka7065 Każdy silnik należy traktować indywidualnie i wybierać metody naprawy najlepsze dla niego aby całość działała, nie wolno iść na skróty, z błędów wyciągać wnioski- a błędy będziemy robić zawsze, ten nie robi błędów kto nic nie robi- powodzenia ;)
Super czysta dokładna robota. Ja mając taką Jawę za młodych lat, jak zakładałem głowice to bez uszczelek tylko docieranie przylgni głowicy z tuleją cylindra to na paście 00 do docierania zaworów i zawsze trzymały szczelność...👍
Siema 🤣 Świetny pomysł z tymi szpilkami i smarem, również to stosuje. Tam gdzie szpilki są schowane smaruje smarem grafitowym, no a tam gdzie widać przez żeberka...no cóż :) Swego czasu nakladalem warstwę lakieru bezbarwnego, sprawdza się powiem szczerze. Tylko szpilki muszą być idealnie proste o cylinder nie może wchodzić bez żadnych zacięć na szpilki, bo zeskrobie lakier :)
Ci co oglądają kanał ,,Polish Dragon", na pewno widzieli jak ziomek wspawał obudowę do membrany, czyli zasilanie bezpośrednio do skrzyni korbowej, plus dodatkowe porty w miejscach gdzie wcześniej cylinder był kolektor ssący. No ciekawy jestem czy tam z tylu pod cylindrami było by miejsce na takie membrany i ile by się na tym zyskało.
@@Jedendwa0 mlody majsterkuje ale duzo nie ma wiedzy. Cos tam wie gdzie dzwoni w ktorym kosciele ale w ktorym to nie za bardzo. Popełnił tam masę błędów z tymi karterami ale niech sie uczy, nie ujemuje mu ;)
Siema widać pasję w tym co robisz ,dokładność cierpliwości podziwiam, ja raczej chodzę wkurzony a zwłaszcza po nie prawidłowo przeprowadzonych naprawach nieraz aż rece opadają pozdrawiam 😢
Możesz podpowiedzieć amatorowi takiemu jak ja w jaki sposób solidnie wkręcić szpilki cylindrów w obudowę silnika w Jawie. Kupiłem nowe szpilki i wkręciłem wydawało mi się że dosyć solidnie. Potem zamontowałem cylindy i głowice. Za jakiś czas musiałem odkcać głowicę aby sprawdzić nagar na tłokach i przy odkręcaniu nakrętek na głowicy wykręcała się cała szpilka z bloku silnika. Czy może jest jakis klej co się wpuszcza do bloku i potem wkręca szpilki? Nie chcę też za mocno wkręcić tych szpilek aby geintu w karterze nie zerwac bo to aluminium przecież.
Stosuje klej do gwintów, niedlugo pojawi sid film jak mocuje te szpilki :) aktualnie pracuje nad silnikiem z cezet 350. Jesli chodzi o klej polecam loctite 243. Co do gwintów polecam ci je przeciagnac gwintownikiem i narzynka
U mnie zakładając cilindry i to różne zawsze one nie stoją w równej linii jak zakładasue do skręcenia uchwyt mocujący gaźnik zawsze z lewej strony brakuje trochę i potem trzeba z jednej strony dawać dwie y uszczelki. Nie wiem czemu tak jest, wcześniej myślałem że wina cylindrów ale to nie to.
Witam, sprawdz plaszczyzny pod cylindrami i na karterach czy sa zachowane. Jesli kartery sa ok to praedopodbnie masz popalnoeane cylindry od spodu. Pomierz to
@@warsztatuadka7065 Z wysokością jest wszystko ok tylko przesunięciem cylindrów wobec siebie. Któryś musi być przesunięty do przodu lub do tyłu. Może to kwestia szpilek. Nie będę póki co ruszał bo nie jeżdżę nią, dużo (kilkaset km w sezonie) i nie na z tym żadnego problemu.
@@rolecki każdy cylinder jest z innej parafii i taki tego efekt, że krawędzie przylgni króćca się nie pokrywają (różne długości ), przerabiane niejednokrotnie przy takim żenieniu cylindrów od różnych silników
@@DzolyDzamper Dziwne bo pierwszy zestaw cylindrów faktycznie mógł być każdy z innej parafii natomiast drugie cylindry były z innego silnika i na pewno były parą od fabryki. Mimo wszystko nie, zgrywaly się na wysokości króćca ssącego.
Nke tylko z aluminium. Ogolnie metale z gruby szlachetnej reaguja badz ulegaja reakcjom chemicznym gdy w ich poblizu znajdzie sie elektrolit. Ja stosuje specjalna paste na geintach ktora zapobiega powstawianiu tzw. ogniwa galwanicznego
@@warsztatuadka7065nie wiem czy glowica w jawie jest aluminiowa ale jakby inaczej ale pisałem to myśląc o podkładkach na szpilkach cylinder glowica blok
Podoba mi się Twoje podejście do pracy, dokładne, czyste, bez pośpiechu, po kolei tak jak powinno być, osobiście zajmuje się motocyklami awo simson, bmw i moto guzzi i uwag nie mam. tak trzymaj!
Dziękuję. Zawsze sie jakieś uwagi znajdą, ale po to sa, by robić jeszcze lepiej. Ogolnie moje podejscie jest takie, ze nie robie na ilość. Skupiam sie na jednym silniki od poczatku do konca. Jak skończę to podejmuje sie nastepnego.
Dziekuje za komentarz i pozdrawiam
@@warsztatuadka7065 Każdy silnik należy traktować indywidualnie i wybierać metody naprawy najlepsze dla niego aby całość działała, nie wolno iść na skróty, z błędów wyciągać wnioski- a błędy będziemy robić zawsze, ten nie robi błędów kto nic nie robi- powodzenia ;)
Super czysta dokładna robota. Ja mając taką Jawę za młodych lat, jak zakładałem głowice to bez uszczelek tylko docieranie przylgni głowicy z tuleją cylindra to na paście 00 do docierania zaworów i zawsze trzymały szczelność...👍
składałem w latach 90 tych , pozdrawiam i szacunek dla ciebie
Miło. Pozdrawiam
Siema 🤣
Świetny pomysł z tymi szpilkami i smarem, również to stosuje. Tam gdzie szpilki są schowane smaruje smarem grafitowym, no a tam gdzie widać przez żeberka...no cóż :)
Swego czasu nakladalem warstwę lakieru bezbarwnego, sprawdza się powiem szczerze. Tylko szpilki muszą być idealnie proste o cylinder nie może wchodzić bez żadnych zacięć na szpilki, bo zeskrobie lakier :)
Ci co oglądają kanał ,,Polish Dragon", na pewno widzieli jak ziomek wspawał obudowę do membrany, czyli zasilanie bezpośrednio do skrzyni korbowej, plus dodatkowe porty w miejscach gdzie wcześniej cylinder był kolektor ssący. No ciekawy jestem czy tam z tylu pod cylindrami było by miejsce na takie membrany i ile by się na tym zyskało.
@@Jedendwa0 mlody majsterkuje ale duzo nie ma wiedzy. Cos tam wie gdzie dzwoni w ktorym kosciele ale w ktorym to nie za bardzo. Popełnił tam masę błędów z tymi karterami ale niech sie uczy, nie ujemuje mu ;)
Co by tu jeszcze powiedzieć... robota ma się bronić sama i u Ciebie tak jest! 🥳
Dziękuję
Lux robota
Wygląda to u Ciebie jak 12 lat temu u Janka786 :d Nawet myślałem, że to ten sam człowiek :d
w jakiej miejscowości pan robi remonty silników Jawa bo chciał bym prosić o remont silnika
Okolice Chełma Lubelskie
Siema widać pasję w tym co robisz ,dokładność cierpliwości podziwiam, ja raczej chodzę wkurzony a zwłaszcza po nie prawidłowo przeprowadzonych naprawach nieraz aż rece opadają pozdrawiam 😢
Dziękuję :)
Ja bym powiększył kanały dolotowe , można je śmiało rozfrezować
Mozna ;)
Możesz podpowiedzieć amatorowi takiemu jak ja w jaki sposób solidnie wkręcić szpilki cylindrów w obudowę silnika w Jawie. Kupiłem nowe szpilki i wkręciłem wydawało mi się że dosyć solidnie. Potem zamontowałem cylindy i głowice. Za jakiś czas musiałem odkcać głowicę aby sprawdzić nagar na tłokach i przy odkręcaniu nakrętek na głowicy wykręcała się cała szpilka z bloku silnika. Czy może jest jakis klej co się wpuszcza do bloku i potem wkręca szpilki? Nie chcę też za mocno wkręcić tych szpilek aby geintu w karterze nie zerwac bo to aluminium przecież.
Stosuje klej do gwintów, niedlugo pojawi sid film jak mocuje te szpilki :) aktualnie pracuje nad silnikiem z cezet 350. Jesli chodzi o klej polecam loctite 243. Co do gwintów polecam ci je przeciagnac gwintownikiem i narzynka
@@warsztatuadka7065 mam tylko w weekendy wolny czas. Dobra spróbuję tego loctite 243. Dzieki
@@stefanbanach3562 musisz tylko dobrze odtluscix by bie bylo tluszczu i powinno grac
U mnie zakładając cilindry i to różne zawsze one nie stoją w równej linii jak zakładasue do skręcenia uchwyt mocujący gaźnik zawsze z lewej strony brakuje trochę i potem trzeba z jednej strony dawać dwie y uszczelki. Nie wiem czemu tak jest, wcześniej myślałem że wina cylindrów ale to nie to.
Witam, sprawdz plaszczyzny pod cylindrami i na karterach czy sa zachowane. Jesli kartery sa ok to praedopodbnie masz popalnoeane cylindry od spodu. Pomierz to
@@warsztatuadka7065 Z wysokością jest wszystko ok tylko przesunięciem cylindrów wobec siebie. Któryś musi być przesunięty do przodu lub do tyłu. Może to kwestia szpilek. Nie będę póki co ruszał bo nie jeżdżę nią, dużo (kilkaset km w sezonie) i nie na z tym żadnego problemu.
@@rolecki każdy cylinder jest z innej parafii i taki tego efekt, że krawędzie przylgni króćca się nie pokrywają (różne długości ), przerabiane niejednokrotnie przy takim żenieniu cylindrów od różnych silników
@@DzolyDzamper Dziwne bo pierwszy zestaw cylindrów faktycznie mógł być każdy z innej parafii natomiast drugie cylindry były z innego silnika i na pewno były parą od fabryki. Mimo wszystko nie, zgrywaly się na wysokości króćca ssącego.
Wiesz dlaczego taka małą średnicę otworu ma uszczelka miedzy króćcem a gaźnikiem ?
Jedyna racjonalna odpowiedz to zmniejszenie okna przeplywu mieszanki, a co za tym idzie ograniczenie mocy- chodź nie wiem po co 🤣
@@warsztatuadka7065 Tak masz racje ograniczenie mocy na czas docierania i gwarancji :)
👋👋👋
🎉🎉🎉🎉🎉🎉👍🏻👍🏻👍🏻👍🏻👍🏻
Slyszalem dużo opini ze aluminium nie lubi się z nierdzewka i u mnie raz się to sprawdzilo
Nke tylko z aluminium. Ogolnie metale z gruby szlachetnej reaguja badz ulegaja reakcjom chemicznym gdy w ich poblizu znajdzie sie elektrolit. Ja stosuje specjalna paste na geintach ktora zapobiega powstawianiu tzw. ogniwa galwanicznego
@@warsztatuadka7065nie wiem czy glowica w jawie jest aluminiowa ale jakby inaczej ale pisałem to myśląc o podkładkach na szpilkach cylinder glowica blok