Co do prędkości jeszcze - prosty przykład. Załóżmy że chce pokonać trasę z Poznania nad morze (z życia wzięte :) ) 300km do przejechania. Rozpatrzmy 2 prędkości średnie: 100km/h i 150km/h W 1 przypadku pojedziemy (oczywiście) 3h, w drugim 2h - zaoszczędziliśmy 1h drogi, czyli 30% naszego czasu podróży. Spalanie jednak wynosi (liczę bez postojów, korków, świateł - jazda stałym tempem po autostradzie) w przypadku 100km/h ok 7L/100km A w przypadku: 150km/h ok 14L/100km Czyli aż o 7L/100km więcej (100%) Jeśli paliwo jest po 8zł (21.06.2022) a jedziemy 300km to kosztuje nas to 7/100*8*300=168zł WIĘCEJ w jedną stronę. Czy to dużo? To już zależy od twojego portfela, ale jeśli robisz tak przy każdym wyjeździe to sumarycznie płacisz za paliwo 2x tyle ile płaciłbyś jadąc ekonomicznie. W powyższych obliczeniach nie brałem pod uwagę że prawdziwa trasa obfita jest w korki, postoje, spowolnienia w ruchu, światła, wyprzedzanie, hamowanie przed panami w tirach co muszą się wyprzedzać z różnica prędkości 2km/h itd. W praktyce oznacza to, że dużo łatwiej jest osiągnąć średnia prędkość 100km/h niż 150km/h - przy tej drugiej średniej rzeczywista prędkość na autostradzie musi wynosić pewnie ok 200km/h a to już spalanie rzędu 20L/100km i więcej a nie tak jak w założeniu 14. Konkluzja? Noga z gazu - bezpieczniej, ekologicznej i taniej :)
Materiał o rodzajach napędów, super pomysł, fajnie się słucha was a takie materiały robią "petroświry" więc chciałbym posłuchać trochę innej strony w tym temacie.
Zwykle słucham Was na Google Podcast, ale zasubskrybowałem i kliknąłem lajka dla zasięgów. Pozdrawiam, zwłaszcza Jacka i Marka. Już nie mieszkam w Lublinie, ale daleko nie uciekłem.
Z tym mniej jeździć, ja bym też dodał punkt - nie zawsze jeździć koniecznie swoim samochodem. Co mam na myśli? Powiedzmy, ze ja sobie pracuję i dojeżdżam do pracy z bloku numer 1 przy ulicy X, a mój kolega z pracy, w tych samych godzinach, dojeżdża do tej samej pracy z bloku przy ulicy X, ale numer 3 - czyli no blok dalej. Po co mamy obaj jeździć każdy swoim pojazdem, jak możemy jechać razem, raz ja raz on. To z automatu daje nam obcięcie kosztów dojazdu o połowę dla każdego z nas. A jak zebrać się tak, żebym zebrał w drodze 4 kumpli nadrabiając troszkę trasy, ale koszt jest wspólny na 4 osoby, a nie każdy ma swój koszt. Ewentualnie każdy tak samo zbiera kumpli i jest kierowcą raz w tygodniu i nawet nie musimy przeliczać i dzielić kosztów. W kwestii spalania na zimnym dodam jeszcze tak prozaiczne rzeczy - jak zimny olej jest za gęsty, przez co gorzej smaruje, a zimne opony gorzej trzymaja się asfaltu, przez co też de facto więcej spalamy, bo mamy mniejszą sprawność w przełożeniu mocy silnika na drogę.
Chętnie bym posłuchał jeszcze o tempomatach. Mam wrażenie, że spalanie jest wtedy większe, ponieważ tempomat przyczepia się do jakiejś prędkości i np nie przyspieszy z górki, ani nie zwolni pod górkę. Do tego są jeszcze aktywne tempomaty, które dostosowują prędkość do pojazdu przed tobą. Mam samochód z tamtego roku i mam wrażenie, że komfort większy, ale spalanie również. Do tego może warto też wspomnieć o tym, że samochody starają się uczyć jazdy ekonomicznej, np hybrydy pokazują kiedy silnikiem ładujesz baterię. Niby mała kontrolka, ale człowiek zerka i grywalizacja się włącza, aby jak najwięcej tej baterii naładować.
Jacku - problem komiwojazera to problem polegający na znalezieniu optymalnej drogi w grafie pomiędzy kilkoma punktami w dowolnej kolejności tj. takiej dzięki której suma wag na każdej krawędzi grafu której użyjemy do wyznaczenia drogi, będzie najniższa. Faktycznie "informatycy" i jeżeli źle powiedziałem to proszę mi zabrać dyplom :D
Sprawność silnika to jedno. Jeszcze kwestia jest tego typu, ze mniejsze spalanie będzie miał nawet ten sam silnik, o ile samochód będzie miał mniejszą masę własną i/lub mniejszy opór aerodynamiczny i dlatego dzisiaj coraz bardziej modny jest tak zwany eko-tuning. O ile zwykły tuning zwykle ma na celu zwiększenie parametrów - lepsza moc, wyższa prędkość maksymalna, lepsze przyspieszenie, czy tez po prostu poprawa wyglądu, to eko-tuning może i na te parametry wpłynąć, ale przede wszystkim wyciąga lepsze parametry nie tyle z litra pojemności silnika, co z litra paliwa. Zmniejszamy opory i ewentualnie wagę elementów wirujących i samą masę pojazdu przede wszystkim. A nawet możemy zmodyfikować parametry silnika w dół - przyspieszenie słabsze, ograniczenie prędkości maksymalnej, ale spalanie i emisja spalin w dół.
Piękny, rodziny podcast. Aż się łezka w oku kręci, jak to się syn z ojcem dogaduje. I to jeszcze na takie pozameczowe tematy! Panie po lewej, oczywiście że chciałbym jako słuchacz usłyszeć odcinek podcastu o rodzajach motorów napędowych. Może też jakiś odcinek poruszający temat, jak wychować syna na tak inteligentnego? Pozdrawiam!
Poprawka moi drodzy. Zawór hamowania silnikiem występuje w gaznikach niektórych. Polonez na gazniku Webera posiada taki mechanizm. Działa to na pod ciśnieniu. Po odpuszczeniu nożnego manipulatora przepustnicy powietrza w gaźnikiu robi się podciśnienie zamykające dopływ paliwa do czasu wyrównania się gdzieś w okolicach 800 obrotów per minuta.
Ja pisząc pracę inżynierską badałem paliwa PB95 PB98 oraz benzynę lotniczą AVGAS 100ll na sprzęcie laboratoryjnym jakim jest ERASPEC i różnice pomiędzy tymi paliwami są ciekawe i fajne chodź mój wywód który jest poniżej to tylko liźnięcie tematu. Benzyna zaraz po destylacji z ropy naftowej ma małą liczbę oktanową przez co nie nadaje się zbytnio do stosowania w współczesnych jednostkach napędowych ponieważ gdy wlejemy takie paliwo do zbiornika samochodu to podczas pracy silnika czujniki spalania stukowego będą miały sporo pracy co będzie się przekładać na obniżenie generowanej mocy, a jeśli dana jednostka napędowa będzie wrażliwa na jakość benzyny którą się żywi to możemy sobie zafundować remont silnika dlatego, aby zwiększyć jakość benzyny stosowane są dodatki przeciwstukowe. W paliwie PB95 głównym dodatkiem przeciwstukowym jest alkohol etylowy. Alkohol ten jest fajny po pierwsze z wiadomych względów, a po drugie ma wysoką liczbę oktanową, lecz jego wadą jest mała kaloryczność no i jak go za dużo spożyjemy to rano obudzimy się z mocnym bólem głowy. Natomiast w paliwie PB98 alkoholu etylowego nie ma lecz są inne dodatki. Jednym z takich dodatków jest ETBE czyli eter tert-butylowo-etylowy który także jest w paliwie PB95 lecz w PB98 jest go więcej tak samo jak węglowodorów aromatycznych oraz organicznych związków tlenowych innych niż alkohol etylowy. Benzyna lotnicza AVGAS 100ll ma jako dodatek przeciwstukowy czteroetylek ołowiu który jest znakomitym środkiem przeciwstukowym no, ale cóż zawiera ołów przez co jest szkodliwy no i temperatura spalania tego paliwa jest wyższa niż pozostałych, więc jeśli nie chcemy urżnąć naszych zaworów oraz katalizatora to radziłbym go nie stosować. Reasumując. Paliwo PB98 powinno być bardziej kaloryczne z racji braku alkoholu etylowego przez co powinniśmy na nim zajechać dalej , ale jak to się przełoży na rzeczywistość i zł/km tego nie wiem, aczkolwiek jest to bardzo dobre pytanie.
39:31 Jacku pełna zgoda co do torów albo chociaż ODTJów w większych miastach i większej dostępności do nich. Sam mieszkam w Poznaniu i tańsze imprezy odbywają na naszym torze dość rzadko. BTW wybacz mi, ale jako fan motorsportu i osoba jeżdżąca w rajdach musiałem spojrzeć, co to za auto było upalane :D Nissan S14 - wielki szacun za wybranie klasyka do driftu.
Baba z wozu, koniom lżej - jak skończę słuchać to pójdę opróżnić bagażnik ze zbędnego szpeju. A mam tendencję do wożenia ze sobą dobytku. Co do klimatyzacji - w mojej poprzedniej pracy parking był przy wysokim biurowcu i hali produkcyjnej. W ciepłym sezonie starałam się parkować tak, żeby po południu mieć samochód w cieniu - to znacznie podnosiło komfort jazdy a klima mogła być odpalona na niższych obrotach albo z wyższą temperaturą. Fajnie jest też sobie auto odrobinę wywietrzyć przed rozpoczęciem jazdy lub na początku trasy.
To ja powiem ciekawostkę. Mam dwa takie same samochody pod względem silnika i wieku, ale różniące się skrzynią. Mam automat i manual. Opel Zafira A. Kupując automat spodziewałem się wyższego spalania, a o dziwo pali mi około 2 l/100km mniej od manuala. Dodam, że jeżdżę na LPG. Nie mam tendencji do szybkiej jazdy. Jeżdżę głównie po Lublinie i w krótkich trasach. Skrzynia ma ponad 20 lat jedna i druga. Ojciec nie wierzy jak tankuję :D Odcinek o rodzajach silników i paliw super, bardzo chciałbym to usłyszeć :)
Polecajka: Podcast historyczny (tak się nazywa podcast historyczny), człowiek który go robi zasługuje na więcej wyświetleń. Mam nadzieję że zostanie mi wybaczone takie promowanie innych kanałów. Ale wiem że są tu fani długich odcinków do posłuchania. Tym bardziej że jest to kanał popularnonaukowy :)
Super, naprawdę. To chyba mój pierwszy komentarz na yt a jestem tu od początku. Keep it going Mam nadzieję że dotrzecie szeroko. Content tak samo ciekawy, choć w inny sposób co Kotarski i Podsiadło, więc mam nadzieję że to będzie cel (ilościowy) Pozdrowienia dla Dawida, słucham i oglądam od początku i książkę też przeczytałem :)
Material o rodzajach napędu to świetny pomysł, nie wiem czy w formie podcastu czy bardziej wideo w stylu głównego kanału ale generalnie dobry pomysł Co do tras google maps to generalnie Google maps proponuję trasy które są najszybsze czasowo, inne trasy to są inne trasy które są popularne ale które najszybsze nie są. W USA wprowadzili ze dodatkowo jedna z proponowanych tras będzie trasa z najmniejszym spalaniem i taka trasa będzie domyślnie wybierana. Gmaps nigdy nie proponuję (nawet jako alternatywa) tras które są najkrótsze.
Trochę brakło mi odniesienia do tego w jakim stopniu dana rada może wpłynąć na oszczędność oraz kwestię rodzaju opon, więc przykład z własnego doświadczenia i testu. Gdy kupowałem samochód spytałem poprzedniego właściciela jakie miał średnie spalanie (wiem, że dużo jeździł po trasach, mało po mieście) i powiedział, że miał 7,5-8l/100km. Zdziwiłem się, bo producent deklarował spalanie ok 6,7l/100km, no ale to niby tylko 1l różnicy. Zacząłem tym autem dojeżdżać codziennie do pracy 50km i po kilku miesiącach miałem średnie spalanie 6,5-7l/100km. Auto miało opony 225 już na końcówce (rozmiar nie fabryczny), więc kupiłem nowe opony zgodne z fabrycznymi 195. Po tej wymianie spalanie spadło do 5,3-5,5l/100km. Oczywiście jazda cały czas z zasadami ecodrivingu wspomnianymi tutaj. Tak że odpowiednie opony, odpowiedni styl jazdy i możemy zaoszczędzić nawet 1/3 zużycia paliwa. A co do pytania: dlaczego "ekologia" spalania benzyny o oleju napędowego jest tak różna, skoro jedno i drugie to węglowodory i chemicznie utlenianie ich to ta sama reakcja?
Trudno podać konkretne liczby bo każdy ma trochę inny samochód, inaczej jeździ plus cała masa zmiennych. Świetny komentarz z przydatnymi konkretnymi danymi.
@@jacekpatkowski7537 Dzięki 😀 Jasne, nie chodziło o konkretne liczby, ale chociaż o skalę zmian, że np. ecodriving jest w stanie nam zaoszczędzić nawet litry na 100km, a np. nieodpowiednie ciśnienie w oponach daje różnicę praktycznie niezauważalną (to też swoją drogą kiedyś próbowałem zweryfikować pompując o 0,2 atm więcej, ale żadnej zauważalnej różnicy nie uświadczyłem jeżdżąc dzień w dzień identyczną trasą), a używanie klimy daje różnicę na prawdę minimalną (zmienność ruchu drogowego powoduje już większe różnice w spalaniu niż to włączenie klimy, co wynika z faktu, że moc potrzebna do działania klimy w takim zamkniętym samochodzie to są góra setki watów, a moc silników to są dziesiątki czy setki tysięcy watów, więc o dwa-trzy rzędy wielkości więcej). W ogóle zaryzykował bym stwierdzenie, że sam ecodriving spokojnie odpowiada za 95% możliwych oszczędności - swego czasu żeby się go nauczyć robiliśmy z bratem zawody kto mniej spali na znanej nam i często uczęszczanej trasie i jak bardzo się skupiałem na stylu jazdy to potrafiłem zejść ze spalaniem nawet do 4,8l/100km w aucie, które fabrycznie ma wskazane 6,7l/100km, a w którym ja zazwyczaj miałem te 5,3-5,5l/100km.
32:30 Właśnie jak to do końca z tym jest, może to też temat odnośnie rodzajów napędu? Jednak jako laikowi nie wydaje się to takie oczywiste, jak słysze o dobrym wyniku 8l/100km benzyny w trasie, kiedy swoim dieslem spokojnie schodze poniżej 4l. Poza tym podcast jak zwykle super.
Mało się tutaj dzieje, a szkoda. Bardzo lubię przegadane godziny. Pytanie: dlaczego fusy, np. herbaty, zbierają się pośrodku naczynia w czasie mieszania, a nie na zewnątrz? Przecież są cięższe od wody i siła odśrodkowa powinna je zbierać na zewnątrz.
Pytanie: Jak ludzie odkryli co jest jadalne a co nie? Poza oczywistą anegdotą o wprowadzeniu nowych z osady do zbierania grzybów: "ten jest świetny w zupie, z tego robimy sos, po tym umarł Zdzisiek, po tych widzisz dźwięki" to zawsze zastanawiam się jak ludzie odkryli jak jeść nietypowe rzeczy w nietypowy sposób: fugu, kawa, durian czy nawet czerwona fasola. Coś trzeba obrać, gotować określony czas, jakiś jeden element truje, ale reszta jest mniam. Nie liczę na pełną, kompletną odpowiedź, ale chociaż ciekawe domysły.
Jacek, jak ja Cię za ten podcast szanuję! :D Mimo tego, że niczego nowego się nie dowiedziałem, to przynajmniej ze wszystkim co powiedziałeś się zgadzam.
Jacku to dla Ciebie. Jest nas więcej, fanatyków ekonomicznej i spokojnej jazdy. :) Moja poczciwa Astra 96r. 1.4 V16 LPG. Średnie spalanie schodzi poniżej 7l gazu na trasie. Klocki hamulcowe zamiast 40k km mają już ponad 60k, bo dużo hamuję silnikiem (a jeżdże tyle km po mieście co poza), także 50% mniej zużycia materiału + niższe spalanie. Na automacie mam wrażenie, że jest dramat. Jak miałem okazje jechać dwoma automatami w życiu, tak oba przy zmianie biegów utrzymywały wyższe obroty. Dziwnie "proekologiczne" jak dla mnie, bo w manualu masz te 3k obrotów, zmieniasz i przy płynnym procesie od razu spadają na ~1,5k obrotów. A jeśli chodzi o płynność jazdy, to jak jadę z żoną śmieje się, że mam tryb taksówkarza z Aston Martina. Kiedyś, gdzieś słyszałem że są specjalne szkolenia właśnie u tego producenta jeśli chodzi o płynny styl jazdy dla VIPowskich szoferów. Polecam wygooglać temat i poczytać jakie detale grają rolę :) Co do jazdy 90km/h na ekspresówce nie widzę problemów. Tiry i tak mają odcięcie więc można uformować peleton i palić mniej, a i opory powietrza jakie malutkie :) Change my mind jeśli się mylę, ale ten mój poczciwy staruszek jest bardziej proekologiczny w porównaniu do wielkich SUVów które mijam po mieście i nie mają słynnego "hybrid" z tyłu i ścigają się kto pierwszy na następnym czerwonym zajmie Pole Position. Pozdrowienia dla Was :) Dobrze widzieć, że kanał nie umarł zanim się narodził :D
To jeśli chodzi o dobieranie biegów, to ja zdawałam prawo jazdy w 2019 roku i mój instruktor zwracał na to uwagę, ale mój ówczesny chłopak, który zdawał w tym samym czasie, ale z kimś innym, dziwił się, że jeżdżę w taki sposób. Jazda jest faktycznie mniej dynamiczna, kiedy zmieniamy bieg o 1 a nie o 2 xD albo kiedy hamujemy silnikiem, stopniowo zmniejszając biegi, ale coś w tym jest
Więcej moto odcinków poproszę. A zaoszczędzić można również gdy zmotoryzyzujemu się jednak trochę inaczej, jeżdżąc samemu, motocykl 125 którym możemy poruszać się na kat. B jest świetna opcją.
Trzeba przyznać, że bardzo dobrze słucha się Jacka i facet ma sporą wiedzę :) A po wspomnieniu jakim autem jeździ od razu zaskarbił sobie sympatię entuzjastów!
34:00 nie zawsze, grupa Vag, a głownie Skody, np Superby z DSG bardzo szybko zmieniaja biegi, jeżdżą na najniższych partiach obrotów nawet gdy chcesz przyspieszać i problemy pojawiają się po czasie, mało spali, ale samochód jest wolny co powoduję niebezpieczniejsze manewry + szybsze zużywanie części w silniku. To jest nie zdrowe dla auta. Skrzynia skrzyni nie równa, i to słaba rada. Manual jest dla użytkowników którzy potrafią jeździć bo jeśli ktoś umie, to sam sobie "dobierze" bieg. Automat na odwrót, to ty musisz zaufać producentowi jak jest (są rózne tryby i opcje w skrzyniach ale często bardzo ograniczone)
Jeśli chcę sprawnie przyspieszyć to zmieniam na tryb sportowy, ewentualnie manetkami zbijam biegi. Dla tych skrzyń można w ostateczności zmienić oprogramowanie aby wyższe biegi wbijał przy wyższych prędkościach.
Ja ostatnio wypożyczyłem Toyotę Corollę hybrydę, potrzebowałem w mieście zrobić kilkaset kilometrów, nie śpieszyło mi się wcale i pewnie trochę irytowałem tych którym się śpieszyło, ale udało mi się zbić spalanie do 3,8. i zgadza się - naprawdę jeździło się bardzo przyjemnie. Przy okazji jestem kierowcą autobusu (obecnie miejskiego) i dla porównania ostatnio miałem 33 litry na 100km, ale przy gorszych warunkach ta liczba potrafi się spokojnie podwoić (tu miałem całkiem nowy autobus, nie było korków, ale było gorąco i klima chodziła). Nie mam żadnych konkretnych danych, ale w moim odczuciu dolną granicą jest ok. 25 litrów. Edit: Oj chwilowe przy ruszaniu autobusem nieraz nawet 300 potrafi być 😂
Uwielbiam Was ❤️ Film o napędach byłby bardzo fajny, tak dla osób, które może nie są aż tak zakręcone na ten temat, a jednak chciałyby czegoś się dowiedzieć i sobie to poukładać w głowie
No to jako student polibudy o kierunku transport mogę wyjaśnić na czym polega Traveling Salesman Problem lub problem komiwojażera. Mamy mapę punktów lub miejscowości które nasz Salesman musi odwiedzić(wszystkie tylko jeden raz) i wrócić do punktu startowego. Problem tkwi w tym że Salesman nie wie jaką trasę wybrać aby pokonać jak najkrótszy dystans. Chciałem o tym pisać pracę dyplomową ale jednak zmieniłem temat i trochę tego żałuję bo udało mi się zastosować proste narzędzie w excelu(solver) do wyznaczenia optymalnie krótkiej trasy wykorzystując programowanie ewolucyjne. Warto też dodać że trudno udowodnić że dana trasa jest najkrótszą, trzeba po prostu zaufać metaheurystyce :)
Ja mam odwrotną obserwację odnośnie przejazdów przez tereny zabudowane. Zwykle jadąc dłuższą trasę po drogach nie-szybkiego ruchu, to ja staram się przejechać przez wioskę w miarę sprawnie 60-70 km/h (licznikowe), za to mnóstwo jest (jak ja to nazywam) lokalsów, którzy wytaczają się na drogę i jadą np. do sklepu oddalego o 500-1000 m, więc im się nie spieszy i jadą 30-40 km/h. Ps. Wczoraj tankowałem po 7,78 za 95 ;)
Auto nie spala najwięcej na postoju, a już tym bardziej nie 'nieskonczoność'. Tu w domyśle chodziło o sprawność silnika, która w przypadku brak przekładania jego wydatkowanej energii na ruch jest zerowa. Najwięcej auto spala w sytuacjach skrajnych, czyli: - Przy ruszaniu - siły potrzebne na pokonanie oporów ruchu, tarcia itd. - Przy przekraczaniu prędkości gdzie opory powietrza wzrastają wykładniczo - najczęściej jest to powyżej ok 110km/h, wtedy każde 10km/h więcej powoduje spalanie nieporównywalnie większe niż przy zmianie prędkości np z 40 do 50 km/h - przy nie płynnej jeździe (np ruszanie 'z kopyta' spod świateł, ostrym hamowaniu - tu nie spala, ale marnujemy energię kinetyczną i niszczymy niepotrzebnie klocki hamulcowe/ tarcze) Rzeczy nieoczywiste a mające realny wpływ na większe zużycie paliwa to otwarte okna podczas jazdy, czy klimatyzacja - oczywiście nie polecam nikomu wyłączać klimatyzacji w aucie ale warto wiedzieć ;) PS. Propsy za wspomnienie o ssaniu :) Za starych dobrych czasów trzeba było nawet dolewać oleju do paliwa w 2-suwach (w zasadzie nie bezpośrednio do paliwa ale olej był rozpylany w gaźniku podczas spalania mieszanki) - to dopiero było ekologiczne i ekonomiczne rozwiązanie :)
Strasznie Kubie słuchać przebadanej godziny 😊💪🏻 super duet. Może to nie na ten kanał tylko bardziej na NB, coś o zamiennikach cukru/produktach tzw zero? Jak to w ogóle z nimi jest ? Są zdrowsze, obojętne ? Dość często pije napoje zero i tak się zastanawiam czy to napewno lepszy wybór 🧐 zresztą nie ważne jaki temat, czekam niecierpliwie na kolejna godzinę 💪🏻🤯😃
Co do 95 vs 98 najlepiej zapytać tunerów, którzy stroją samochody w tym również wyczynowe i mocno tuningowane. Tam wiedza na ten temat jest największa.
czy elektroliza wody jako utylizacja nadmiaru energii elektrycznej z OZE (wiatraki, fotowoltaika) może okazać się lepszym pomysłem, niż budowanie elektrowni jądrowej tylko w celu otrzymania wodoru?
Komentarz dla zasięgów :) Ale przy okazji powiem, że dla mnie jednostka mpg jest z zalożenia praktyczniejsza przy przeliczaniu ile przejedziemy na danym tankowaniu. Oczywiście u nas bardziej pasowałby km/l.
Odnośnie hamowania silnikiem i trybu B w "hybrydzie" - to nie do końca tak, tryb B jest nie zwiększa rekuperacji tylko służy do zwiększenia siły hamującej silnikiem np. właśnie na górskich zjazdach. Eko jazda hyrbydą to wcześniejsze puszczanie gazu i jeśli delikatne naciskanie hamulca (tak aby uruchomić hamowanie rekuperacyjne i ale bez zaciskania klocków hamulcowych)
Bardzo zabrakło mi poruszenia kwestii LPG, które nie dość, że jest najtańszym paliwem, to generuje najmniej zanieczyszczeń (cząstek stałych). Mamy więc połączoną "ekologię" z ekonomią. Temat niszczenia silnika na zasilaniu LPG to dość zawiła sprawa, bo wiele usterek bierze się z nadmiernej oszczędności i zaniedbania (brak serwisowania i strojenia instalacji).
Owszem, mnie zastanawia czy montaż lpg w autach z bezpośrednim wtryskiem jest równie bezpieczny. Z tego co widzę, auta z takim rozwiązaniem uznawane są za "nielubiące" LPG
@@Ari14Z Najogólniej mówiąc, problemem są same wtryskiwacze benzynowe - końcówka wtryskiwacza jest w komorze spalania i musi być chłodzona benzyną - trzeba stosować dotrysk lub podawać benzynę co któryś cykl ssania. Instalacja LPG do takiego systemu jest droższa i wymaga precyzyjnego strojenia, często osprzęt jest dedykowany do konkretnego silnika. Temat jest dość złożony, bo są różne rozwiązania techniczne wtrysku bezpośredniego (niektórych przeróbka jest niemożliwa). Biorąc pod uwagę cenę instalacji LPG do silników z wtryskiem bezpośrednim, konieczność częściowej pracy na Pb, oraz fakt, że nowe konstrukcje mają niskie spalanie okazuje się, że taka przeróbka ma długi czas zwrotu inwestycji.
Po przejechaniu 30 000 km jednym samochodem z wymienianymi filtrami, olejami itp w zimę spalanie między 98 a 95 wynosi do 1.5l na 100km w mieście, 1l na trasie i około 0.5l do 1l w lato. Różnica ceny to około 60-70 gr, cena na 95 to 88 zł za 100 km a za 98 około 82 zł. Brakuje w filmie mowy o jakości opon z wskaźnikiem spania.
Pewnie bym mógł dużo napisać, pierwsze o oszczędzaniu aut z automatem, to warto zwrócić uwagę, że obecne automaty mają po 9 a nawet 10 przełożeń dlatego są ekonomiczniejsze. Jak chodzi o płynność jazdy to podstawa, w USA Charger 3,6l palił w trasie spokojnie 8l właśnie dlatego, że jeździło się płynnie. Doświadczyłem tego też w Europie jeżdżąc po krajach bałtyckich w suvie spalając 7,5l benzyny, a po powrocie do Polski i naszej szarpanej jeździe paląc ponad 9l
Mysle ze można by tez nagrać fajny odcinek o różnych technologiach (podejściu czy tez filozofii) różnych firm motoryzacyjnych. Jako przykład podam Mazdę, 2l, 186 KM i spalanie 4,3 na 100.
Dawid nie pytaj o cenę paliwa bo umnie benzyna i diesel są po ponad 27 nok 😆 (korona norweska) W przeliczeniu na złotówki na dzień dzisiejszy to około 12,40 PLN 😋 Apropos różnic w paliwach 95 i 98 to tak do końca nie pamiętam bo auto benzynowe miałem wiele lat temu. Pamiętam tylko, że polepszenie osiągów przy 98 vs cena paliwa to tak naprawdę "skórka za wyprawkę "😬 Ale jeśli chodzi o diesla to różnica pomiędzy zwykłym, a dieslem premium odczuwalna na dłuższych przejazdach. W moim wypadku z Norwegi do Polski, zostaje w odrobinę więcej w zbiorniku. Ale co ważniejsze w długim okresie czasu zastosowanie paliw premium zwraca się zauważalnie mniejszym zużyciem silnika, układu wydechowego, a przy tym filtra DPF, z którym znajomi moi mieli już do czynienia (ja jeszcze nie 😋) a dodam tylko, że od dekady jeździmy takimi samywi autami i z takimi samymi silnikami 😉 (Team Volvo ) Pozdrawiam serdecznie 👋
🤔 612l/100km - największe chwilowe spalanie - miejski autobus piętrowy ruszający pod górę 😂 Liczba oktanowa powinna być dobrana do "możliwości" silnika. Ciekawostką po zakupie "standardowego" Subaru impreza tankowalismy 95. Średnie spalanie 18/100km W trakcie prac nad silnikiem odkryliśmy modyfikacje które wymagały by "remapu" zaczęliśmy zalewać 98oktanowa i średnie dzienne spadło do 11/100 😱😀
Jeśli będziecie robić film o różnych rodzajach napędów/silników itp., to nie zapomnijcie wspomnieć o samochodach elektrycznych-wodorowych. Najlepiej w ogóle osobny odcinek o tym zróbcie (albo na Naukowym Bełkocie).
Propozycje: popieram odcinki na temat rodzajów napędów czy silników. Bardzo ciekawe tematy a duża część nie wie o czym się mówi a teraz to jest coraz bardziej popularne w mediach rodzaje napędów czy silniki.
37:45 czyli to jazda z prędkością 1 km/h powinna być najbardziej efektywna? Skąd w takim razie wnioski przekazane w 41:55 ? Teoretycznie więc dodając do skrzyni kolejny bieg mamy wyższą prędkość i niższe spalanie? 🤔
Ucieszacze do oleju. Z doświadczenia odradzam. Na początku super sprawa, mniejsze spalanie, jakby więcej mocy, jednak po około roku wszystko się sypło. Moc spadła o ponad połowę, żadna stacja diagnostyczna nie potrafiła nam powiedzieć co się stało, komputer nic nie pokazywał. Jeśli planujecie sprzedać samochód w ciągu kilku miesięcy, to możecie lać te cudowne preparaty do silnika, ale następny właściciel może nie być zadowolony, a Wy wyjdziecie na oszustów. Pozdrawiam.
najwięcej paliwa się spala(marnuje) podczas hamowania. Bo zamieniliśmy paliwo na prędkość a hamowanie tą energię marnuje na ogrzewanie tarcz hamulcowych
Cena paliwa (benzyna 95, Szczecin): 7.89zł/l Pytanie: Gdy weźmiemy dwa samochody, ustawimy je naprzeciw siebie i powiemy kierowcom, że mają stosować ruch np prawostronny, to będą potrafili się ominąć. A jeżeli weźmiemy dwa samoloty lecące na siebie, to jaką zasadę powinni przyjąć piloci, aby jeden poleciał dołem a drugi górą?
#Pytanie Dlaczego drzewa owocowe, wytwarzają na tyle dużo owoców, że gdy te dojrzeją, to gałąź pęka pod wpływem ich własnego ciężaru? Oczywiście nie zawsze tak się dzieje, pytanie hipotetyczne. Ps. Uwielbiam Was słuchać, a wszystkie odcinki przesłuchane już po kilka razy :c
Czy efekt ekologiczny czy ślad węglowy paneli fotowoltaiczych naprawdę niższy niż spalania węgla w elektrowni ? Pytam bo wytworzenie i utylizacja i utrzymanie ... I sam jakoś nie jestem pewien
Po pierwsze to pozdro z Lublina;) W Felicity dzisiaj 7,92 płaciłem za 95 Skoro Dawid już wrzucił w dymek pytanie, to niech odpowie: jak żyć?! Jacek: co było pierwsze - kura czy jajko? A na poważnie, chemia to po matematyce i WF był mój trzeci ulubiony przedmiot. Czemu jednak jest tak fatalnie nauczana, że większość ludzi sądzi że jest trudna/nudna/zbędna?
zrobisz kiedyś porównanie co jest bardziej nieekologiczne? wyprodukowanie/eksploatowanie/zezłomowanie elektryka czy ta sama procedura ze spalinówką? przyjmując że jedno i drugie auto będzie miało taki sam przebieg
Pytanie: Bardzo często w kontekście wykresu fazowego pada stwierdzenie, że na dużych wysokościach woda gotuje się szybciej. Ale czy to aby nie jest tak że całym sensem gotowania wody jest zabicie niektórych drobnoustrojów wysoką temperaturą i samo bulgotanie wody w temperaturze np. 70 stopni nic nie daje w tej kwestii?
Pytanie: Czy istnieje możliwość ze każdy z nas inaczej widzi kolory, tzn jedna osoba widzi zielony jak inny niebieski a nie możemy tego udowodnić ponieważ nauczyliśmy się nazw kolorów tak jak je widzimy?
Naukowy Bełkot robił już o tym film. Odpowiedź brzmi, o ile nie jesteś daltonistą czy nie masz innego zwyrodnienia wzroku, to widzisz w ten sam sposób kolory co inni.
Kolor jaki widzimy zależy od tego jak nasz mózg interpretuje określoną długość fali światła. Wydaje mi się, że mózg jest na tyle skomplikowanym organem, że każdy może interpretować to inaczej, a tak jak mówisz, nauczono nas, że taka długość fali to taki kolor i nie jesteśmy w stanie tego zweryfikować, bo nie opiszemy koloru jaki widzimy.
Niestety w mapach google nie ma już od kilku lat opcji wyboru preferencji trasy (czas / ekonomiczność / długość trasy). Wydaje mi się, że preferuje on gównie czas. Odkąd jeżdżę większym samochodem, chciałbym korzystać właśnie z tych bardziej ekonomicznych tras, ale google tego nie ułatwia, np pchając mnie na autostradę gdzieś totalnie naokoło, nadrabiając kilometrów. Są natomiast informacje, że Google właśnie teraz planuje zmienić tą politykę i w pierwszej kolejności pokazywać trasę ekonomiczną, ma to wejść w tym roku. Fajnie, chociaż najlepszym rozwiązaniem był właśnie ten stary wybór jednej z 3 opcji - każdy używał tego co mu odpowiada.
Pytanie (w sumie 2): 1) Jak młody chemik ze znanego powiedzenia pije wodę (pijąc normalnie wlewa ją do kwasów w żołądku)? 2) Gdybyśmy znaleźli na Marsie istoty analogiczne do naszych wirusów (które według nauki nie są żywe) to czy możemy ogłosić odkrycie życia na Marsie?
Pytanie: Jakie warunki mogłyby zapanować w punkcie, dookoła którego samolot latałby z prędkością dźwięku tak by krąwędź stożka Macha stale się nakładała w tym punkcie?
Przyznaję że od roku do jazdy solo wykorzystuję motor. Pali 3,5 więc w sytuacji, gdy jadę sam i nie potrzebuję większego bagażu jest to optymalne rozwiązanie.
Odnośnie ceramizerów o których wspominał Jacek to najbliżej rzetelnego testu był Michał Jesionowski na swoim kanale, gdzie robił testy na wyczyszczonym układzie, z hamownią, przed i po aplikacji itd.
Pytanie (i wprowadzenie do niego): Jem frytkę smażoną w głębokim tłuszczu, aby się nie pobrudzić używam widelca. Jednak frytki, jak to frytki są dość niesforne i lubią spadać z widelca. Najgorzej jak spadną na koszulkę. Wtedy cały dzień trzeba w takiej brudnej chodzić. I teraz moje pytanie. Jak szybko musiałbym podnieść frytkę, która upadła na moją koszulkę, aby nie została tłusta plama? Inaczej mówiąc, ile czasu potrzebuje tłuszcz, aby przy kontakcie frytka - koszulka przemieścić się na koszulkę i zrobić plamę?
Wow, nie wiedziałem, że hamowanie silnikiem jest tak fajnie ogarnięte od strony zużycia paliwa. Teraz rozumiem dlaczego mam wtedy na wyświetlaczu pustą wartość. A w kwestii spalania przy ruszaniu: wartość litrów/100km będzie zawsze zafałszowana. Auto jeszcze nie ruszyło, a sinik spala paliwo, więc spalanie wynosi nieskończoność. Dlatego wyświetla się jakaś tam górna zaprogramowana wartość. Inaczej komputer wyrzuciłby błąd dzielenia przez zero. Niektóre samochody na postoju wyświetlają zużycie na godzinę.
Aż dziwne że o tym nie wspomnieliście ale jazda na autostradzie za kimś zmniejsza zużycie dzięki mniejszemu oporowi powietrza. Taka jazda za TIR potrafi być oszczędna 😎
Pacz Pan, nowobogaccy jakie samochody majom ;). a pytanko jest takie: czy jak rozpędzimy samolot na długim taśmociągu(czyli dla obserwatora z boku samolot stoi w jednym miejscu) to czy on po rozpędzeniu się na tym taśmociągu odleci?
Odnośnie benzyny 95 vs 98 to sprawa ma się tak jak podejrzewaliście - lejemy to co mówi producent. Oczywiście można uzyskać nieco wiekszą moc i nieco obniżyć spalanie lejąc benzynę 98 ale pod jednym warunkiem - ustawicie kąt wyprzedzenia zapłonu właśnie pod benzynę 98 oktanową. Natomiast jeżeli to zrobicie to wtedy już tylko lejecie 98 bo powrót do 95 bez ponownej modyfikacji kąta wyprzedzenia zapłonu bardzo negatywnie wpływa na silnik ;-) P.S. jasne że mamy w silnikach czujnik spalania stukowego ale powiedzmy sobie szczerze - jaką macie pewność że w 15 letnim aucie jest on sprawny?
![Dlaczego salta są zabronione? [Przegadana Godzina Podcast]](http://i.ytimg.com/vi/d4ZXkhgEK2o/mqdefault.jpg)
![Dlaczego salta są zabronione? [Przegadana Godzina Podcast]](/img/tr.png)
![Rekordy nie do pobicia | Przegadana godzina [PODCAST]](http://i.ytimg.com/vi/0JOq0mZdw4A/mqdefault.jpg)
PIERWSZY!!!!!!!!!!!!
skądś Cię kojarze ziomek... znajomy nick mi się wydaje.
th-cam.com/video/oMuoiL7Lh00/w-d-xo.html
Co do prędkości jeszcze - prosty przykład. Załóżmy że chce pokonać trasę z Poznania nad morze (z życia wzięte :) )
300km do przejechania.
Rozpatrzmy 2 prędkości średnie: 100km/h i 150km/h
W 1 przypadku pojedziemy (oczywiście) 3h, w drugim 2h - zaoszczędziliśmy 1h drogi, czyli 30% naszego czasu podróży.
Spalanie jednak wynosi (liczę bez postojów, korków, świateł - jazda stałym tempem po autostradzie) w przypadku 100km/h ok 7L/100km
A w przypadku:
150km/h ok 14L/100km
Czyli aż o 7L/100km więcej (100%)
Jeśli paliwo jest po 8zł (21.06.2022) a jedziemy 300km to kosztuje nas to 7/100*8*300=168zł WIĘCEJ w jedną stronę.
Czy to dużo? To już zależy od twojego portfela, ale jeśli robisz tak przy każdym wyjeździe to sumarycznie płacisz za paliwo 2x tyle ile płaciłbyś jadąc ekonomicznie.
W powyższych obliczeniach nie brałem pod uwagę że prawdziwa trasa obfita jest w korki, postoje, spowolnienia w ruchu, światła, wyprzedzanie, hamowanie przed panami w tirach co muszą się wyprzedzać z różnica prędkości 2km/h itd. W praktyce oznacza to, że dużo łatwiej jest osiągnąć średnia prędkość 100km/h niż 150km/h - przy tej drugiej średniej rzeczywista prędkość na autostradzie musi wynosić pewnie ok 200km/h a to już spalanie rzędu 20L/100km i więcej a nie tak jak w założeniu 14.
Konkluzja?
Noga z gazu - bezpieczniej, ekologicznej i taniej :)
Uwielbiam te podcasty z Jackiem. Z kim, jak z kim, ale z Jackiem to jest bajka. Czuć totalną swobodę w rozmowach, przyjemnie się tego słucha.
Materiał o rodzajach napędów, super pomysł, fajnie się słucha was a takie materiały robią "petroświry" więc chciałbym posłuchać trochę innej strony w tym temacie.
Zwykle słucham Was na Google Podcast, ale zasubskrybowałem i kliknąłem lajka dla zasięgów. Pozdrawiam, zwłaszcza Jacka i Marka. Już nie mieszkam w Lublinie, ale daleko nie uciekłem.
Pozdrawiam serdecznie Konrad!
Z tym mniej jeździć, ja bym też dodał punkt - nie zawsze jeździć koniecznie swoim samochodem. Co mam na myśli? Powiedzmy, ze ja sobie pracuję i dojeżdżam do pracy z bloku numer 1 przy ulicy X, a mój kolega z pracy, w tych samych godzinach, dojeżdża do tej samej pracy z bloku przy ulicy X, ale numer 3 - czyli no blok dalej. Po co mamy obaj jeździć każdy swoim pojazdem, jak możemy jechać razem, raz ja raz on. To z automatu daje nam obcięcie kosztów dojazdu o połowę dla każdego z nas. A jak zebrać się tak, żebym zebrał w drodze 4 kumpli nadrabiając troszkę trasy, ale koszt jest wspólny na 4 osoby, a nie każdy ma swój koszt. Ewentualnie każdy tak samo zbiera kumpli i jest kierowcą raz w tygodniu i nawet nie musimy przeliczać i dzielić kosztów.
W kwestii spalania na zimnym dodam jeszcze tak prozaiczne rzeczy - jak zimny olej jest za gęsty, przez co gorzej smaruje, a zimne opony gorzej trzymaja się asfaltu, przez co też de facto więcej spalamy, bo mamy mniejszą sprawność w przełożeniu mocy silnika na drogę.
Chętnie bym posłuchał jeszcze o tempomatach. Mam wrażenie, że spalanie jest wtedy większe, ponieważ tempomat przyczepia się do jakiejś prędkości i np nie przyspieszy z górki, ani nie zwolni pod górkę. Do tego są jeszcze aktywne tempomaty, które dostosowują prędkość do pojazdu przed tobą. Mam samochód z tamtego roku i mam wrażenie, że komfort większy, ale spalanie również. Do tego może warto też wspomnieć o tym, że samochody starają się uczyć jazdy ekonomicznej, np hybrydy pokazują kiedy silnikiem ładujesz baterię. Niby mała kontrolka, ale człowiek zerka i grywalizacja się włącza, aby jak najwięcej tej baterii naładować.
Wczoraj na 3100 km przywiozłem spalanie 8,6 l/100. Auto to Renault Master. Duży bus mieszczący 9 osób. Diesel.
Jacku - problem komiwojazera to problem polegający na znalezieniu optymalnej drogi w grafie pomiędzy kilkoma punktami w dowolnej kolejności tj. takiej dzięki której suma wag na każdej krawędzi grafu której użyjemy do wyznaczenia drogi, będzie najniższa.
Faktycznie "informatycy" i jeżeli źle powiedziałem to proszę mi zabrać dyplom :D
Sprawność silnika to jedno. Jeszcze kwestia jest tego typu, ze mniejsze spalanie będzie miał nawet ten sam silnik, o ile samochód będzie miał mniejszą masę własną i/lub mniejszy opór aerodynamiczny i dlatego dzisiaj coraz bardziej modny jest tak zwany eko-tuning. O ile zwykły tuning zwykle ma na celu zwiększenie parametrów - lepsza moc, wyższa prędkość maksymalna, lepsze przyspieszenie, czy tez po prostu poprawa wyglądu, to eko-tuning może i na te parametry wpłynąć, ale przede wszystkim wyciąga lepsze parametry nie tyle z litra pojemności silnika, co z litra paliwa. Zmniejszamy opory i ewentualnie wagę elementów wirujących i samą masę pojazdu przede wszystkim. A nawet możemy zmodyfikować parametry silnika w dół - przyspieszenie słabsze, ograniczenie prędkości maksymalnej, ale spalanie i emisja spalin w dół.
Piękny, rodziny podcast. Aż się łezka w oku kręci, jak to się syn z ojcem dogaduje. I to jeszcze na takie pozameczowe tematy!
Panie po lewej, oczywiście że chciałbym jako słuchacz usłyszeć odcinek podcastu o rodzajach motorów napędowych.
Może też jakiś odcinek poruszający temat, jak wychować syna na tak inteligentnego?
Pozdrawiam!
Poprawka moi drodzy. Zawór hamowania silnikiem występuje w gaznikach niektórych. Polonez na gazniku Webera posiada taki mechanizm. Działa to na pod ciśnieniu. Po odpuszczeniu nożnego manipulatora przepustnicy powietrza w gaźnikiu robi się podciśnienie zamykające dopływ paliwa do czasu wyrównania się gdzieś w okolicach 800 obrotów per minuta.
Ja pisząc pracę inżynierską badałem paliwa PB95 PB98 oraz benzynę lotniczą AVGAS 100ll na sprzęcie laboratoryjnym jakim jest ERASPEC i różnice pomiędzy tymi paliwami są ciekawe i fajne chodź mój wywód który jest poniżej to tylko liźnięcie tematu.
Benzyna zaraz po destylacji z ropy naftowej ma małą liczbę oktanową przez co nie nadaje się zbytnio do stosowania w współczesnych jednostkach napędowych ponieważ gdy wlejemy takie paliwo do zbiornika samochodu to podczas pracy silnika czujniki spalania stukowego będą miały sporo pracy co będzie się przekładać na obniżenie generowanej mocy, a jeśli dana jednostka napędowa będzie wrażliwa na jakość benzyny którą się żywi to możemy sobie zafundować remont silnika dlatego, aby zwiększyć jakość benzyny stosowane są dodatki przeciwstukowe.
W paliwie PB95 głównym dodatkiem przeciwstukowym jest alkohol etylowy.
Alkohol ten jest fajny po pierwsze z wiadomych względów, a po drugie ma wysoką liczbę oktanową, lecz jego wadą jest mała kaloryczność no i jak go za dużo spożyjemy to rano obudzimy się z mocnym bólem głowy.
Natomiast w paliwie PB98 alkoholu etylowego nie ma lecz są inne dodatki. Jednym z takich dodatków jest ETBE czyli eter tert-butylowo-etylowy który także jest w paliwie PB95 lecz w PB98 jest go więcej tak samo jak węglowodorów aromatycznych oraz organicznych związków tlenowych innych niż alkohol etylowy.
Benzyna lotnicza AVGAS 100ll ma jako dodatek przeciwstukowy czteroetylek ołowiu który jest znakomitym środkiem przeciwstukowym no, ale cóż zawiera ołów przez co jest szkodliwy no i temperatura spalania tego paliwa jest wyższa niż pozostałych, więc jeśli nie chcemy urżnąć naszych zaworów oraz katalizatora to radziłbym go nie stosować.
Reasumując.
Paliwo PB98 powinno być bardziej kaloryczne z racji braku alkoholu etylowego przez co powinniśmy na nim zajechać dalej , ale jak to się przełoży na rzeczywistość i zł/km tego nie wiem, aczkolwiek jest to bardzo dobre pytanie.
Bardzo chcę posłuchać o rodzajach napędów w samochodach. Super odcinek. Panowie oby tak dalej.
39:31 Jacku pełna zgoda co do torów albo chociaż ODTJów w większych miastach i większej dostępności do nich. Sam mieszkam w Poznaniu i tańsze imprezy odbywają na naszym torze dość rzadko. BTW wybacz mi, ale jako fan motorsportu i osoba jeżdżąca w rajdach musiałem spojrzeć, co to za auto było upalane :D Nissan S14 - wielki szacun za wybranie klasyka do driftu.
Nie czego wybaczać, cieszę się że trafiło na pasjonata 🤩
Baba z wozu, koniom lżej - jak skończę słuchać to pójdę opróżnić bagażnik ze zbędnego szpeju. A mam tendencję do wożenia ze sobą dobytku.
Co do klimatyzacji - w mojej poprzedniej pracy parking był przy wysokim biurowcu i hali produkcyjnej. W ciepłym sezonie starałam się parkować tak, żeby po południu mieć samochód w cieniu - to znacznie podnosiło komfort jazdy a klima mogła być odpalona na niższych obrotach albo z wyższą temperaturą. Fajnie jest też sobie auto odrobinę wywietrzyć przed rozpoczęciem jazdy lub na początku trasy.
taaaak, ogólnie tematy motoryzacyjne zawsze na plus
pozdrawiam
Jaka nieścisłość naukowa w filmach SF najbardziej was irytuje (np odgłosy wybuchów w próżni)? :)
To ja powiem ciekawostkę. Mam dwa takie same samochody pod względem silnika i wieku, ale różniące się skrzynią. Mam automat i manual. Opel Zafira A. Kupując automat spodziewałem się wyższego spalania, a o dziwo pali mi około 2 l/100km mniej od manuala. Dodam, że jeżdżę na LPG. Nie mam tendencji do szybkiej jazdy. Jeżdżę głównie po Lublinie i w krótkich trasach. Skrzynia ma ponad 20 lat jedna i druga. Ojciec nie wierzy jak tankuję :D Odcinek o rodzajach silników i paliw super, bardzo chciałbym to usłyszeć :)
Ja wczoraj: "Posłuchałbym podcastu jadąc samochodem . Szkoda, że nie ma nowej Przegadanej Godziny."
No to mi niespodziankę dobrą zrobiliście.
Polecajka: Podcast historyczny (tak się nazywa podcast historyczny), człowiek który go robi zasługuje na więcej wyświetleń.
Mam nadzieję że zostanie mi wybaczone takie promowanie innych kanałów. Ale wiem że są tu fani długich odcinków do posłuchania. Tym bardziej że jest to kanał popularnonaukowy :)
Super, naprawdę. To chyba mój pierwszy komentarz na yt a jestem tu od początku.
Keep it going
Mam nadzieję że dotrzecie szeroko. Content tak samo ciekawy, choć w inny sposób co Kotarski i Podsiadło, więc mam nadzieję że to będzie cel (ilościowy)
Pozdrowienia dla Dawida, słucham i oglądam od początku i książkę też przeczytałem :)
Dziękujemy 👍😊
Material o rodzajach napędu to świetny pomysł, nie wiem czy w formie podcastu czy bardziej wideo w stylu głównego kanału ale generalnie dobry pomysł
Co do tras google maps to generalnie Google maps proponuję trasy które są najszybsze czasowo, inne trasy to są inne trasy które są popularne ale które najszybsze nie są. W USA wprowadzili ze dodatkowo jedna z proponowanych tras będzie trasa z najmniejszym spalaniem i taka trasa będzie domyślnie wybierana. Gmaps nigdy nie proponuję (nawet jako alternatywa) tras które są najkrótsze.
Trochę brakło mi odniesienia do tego w jakim stopniu dana rada może wpłynąć na oszczędność oraz kwestię rodzaju opon, więc przykład z własnego doświadczenia i testu. Gdy kupowałem samochód spytałem poprzedniego właściciela jakie miał średnie spalanie (wiem, że dużo jeździł po trasach, mało po mieście) i powiedział, że miał 7,5-8l/100km. Zdziwiłem się, bo producent deklarował spalanie ok 6,7l/100km, no ale to niby tylko 1l różnicy. Zacząłem tym autem dojeżdżać codziennie do pracy 50km i po kilku miesiącach miałem średnie spalanie 6,5-7l/100km. Auto miało opony 225 już na końcówce (rozmiar nie fabryczny), więc kupiłem nowe opony zgodne z fabrycznymi 195. Po tej wymianie spalanie spadło do 5,3-5,5l/100km. Oczywiście jazda cały czas z zasadami ecodrivingu wspomnianymi tutaj. Tak że odpowiednie opony, odpowiedni styl jazdy i możemy zaoszczędzić nawet 1/3 zużycia paliwa.
A co do pytania: dlaczego "ekologia" spalania benzyny o oleju napędowego jest tak różna, skoro jedno i drugie to węglowodory i chemicznie utlenianie ich to ta sama reakcja?
Trudno podać konkretne liczby bo każdy ma trochę inny samochód, inaczej jeździ plus cała masa zmiennych. Świetny komentarz z przydatnymi konkretnymi danymi.
@@jacekpatkowski7537 Dzięki 😀 Jasne, nie chodziło o konkretne liczby, ale chociaż o skalę zmian, że np. ecodriving jest w stanie nam zaoszczędzić nawet litry na 100km, a np. nieodpowiednie ciśnienie w oponach daje różnicę praktycznie niezauważalną (to też swoją drogą kiedyś próbowałem zweryfikować pompując o 0,2 atm więcej, ale żadnej zauważalnej różnicy nie uświadczyłem jeżdżąc dzień w dzień identyczną trasą), a używanie klimy daje różnicę na prawdę minimalną (zmienność ruchu drogowego powoduje już większe różnice w spalaniu niż to włączenie klimy, co wynika z faktu, że moc potrzebna do działania klimy w takim zamkniętym samochodzie to są góra setki watów, a moc silników to są dziesiątki czy setki tysięcy watów, więc o dwa-trzy rzędy wielkości więcej). W ogóle zaryzykował bym stwierdzenie, że sam ecodriving spokojnie odpowiada za 95% możliwych oszczędności - swego czasu żeby się go nauczyć robiliśmy z bratem zawody kto mniej spali na znanej nam i często uczęszczanej trasie i jak bardzo się skupiałem na stylu jazdy to potrafiłem zejść ze spalaniem nawet do 4,8l/100km w aucie, które fabrycznie ma wskazane 6,7l/100km, a w którym ja zazwyczaj miałem te 5,3-5,5l/100km.
32:30 Właśnie jak to do końca z tym jest, może to też temat odnośnie rodzajów napędu? Jednak jako laikowi nie wydaje się to takie oczywiste, jak słysze o dobrym wyniku 8l/100km benzyny w trasie, kiedy swoim dieslem spokojnie schodze poniżej 4l. Poza tym podcast jak zwykle super.
Mało się tutaj dzieje, a szkoda. Bardzo lubię przegadane godziny. Pytanie: dlaczego fusy, np. herbaty, zbierają się pośrodku naczynia w czasie mieszania, a nie na zewnątrz? Przecież są cięższe od wody i siła odśrodkowa powinna je zbierać na zewnątrz.
Pytanie: Jak ludzie odkryli co jest jadalne a co nie? Poza oczywistą anegdotą o wprowadzeniu nowych z osady do zbierania grzybów: "ten jest świetny w zupie, z tego robimy sos, po tym umarł Zdzisiek, po tych widzisz dźwięki" to zawsze zastanawiam się jak ludzie odkryli jak jeść nietypowe rzeczy w nietypowy sposób: fugu, kawa, durian czy nawet czerwona fasola. Coś trzeba obrać, gotować określony czas, jakiś jeden element truje, ale reszta jest mniam. Nie liczę na pełną, kompletną odpowiedź, ale chociaż ciekawe domysły.
PS kiedy przegadana godzina live albo jeszcze lepiej z publiką?
Komentarz dla zasięgów i lecimy z oglądaniem. Mój ulubiony podcast, jeżeli (nie umniejszając) można tę serię do takowej grupy zaliczyć 🤍
Jacek, jak ja Cię za ten podcast szanuję! :D Mimo tego, że niczego nowego się nie dowiedziałem, to przynajmniej ze wszystkim co powiedziałeś się zgadzam.
Dziękuję 😊
Ten kanał to złoto
Jacku to dla Ciebie. Jest nas więcej, fanatyków ekonomicznej i spokojnej jazdy. :)
Moja poczciwa Astra 96r. 1.4 V16 LPG. Średnie spalanie schodzi poniżej 7l gazu na trasie.
Klocki hamulcowe zamiast 40k km mają już ponad 60k, bo dużo hamuję silnikiem (a jeżdże tyle km po mieście co poza), także 50% mniej zużycia materiału + niższe spalanie.
Na automacie mam wrażenie, że jest dramat. Jak miałem okazje jechać dwoma automatami w życiu, tak oba przy zmianie biegów utrzymywały wyższe obroty. Dziwnie "proekologiczne" jak dla mnie, bo w manualu masz te 3k obrotów, zmieniasz i przy płynnym procesie od razu spadają na ~1,5k obrotów.
A jeśli chodzi o płynność jazdy, to jak jadę z żoną śmieje się, że mam tryb taksówkarza z Aston Martina. Kiedyś, gdzieś słyszałem że są specjalne szkolenia właśnie u tego producenta jeśli chodzi o płynny styl jazdy dla VIPowskich szoferów. Polecam wygooglać temat i poczytać jakie detale grają rolę :)
Co do jazdy 90km/h na ekspresówce nie widzę problemów. Tiry i tak mają odcięcie więc można uformować peleton i palić mniej, a i opory powietrza jakie malutkie :)
Change my mind jeśli się mylę, ale ten mój poczciwy staruszek jest bardziej proekologiczny w porównaniu do wielkich SUVów które mijam po mieście i nie mają słynnego "hybrid" z tyłu i ścigają się kto pierwszy na następnym czerwonym zajmie Pole Position.
Pozdrowienia dla Was :) Dobrze widzieć, że kanał nie umarł zanim się narodził :D
Piękny komentarz, dzięki 😊
To jeśli chodzi o dobieranie biegów, to ja zdawałam prawo jazdy w 2019 roku i mój instruktor zwracał na to uwagę, ale mój ówczesny chłopak, który zdawał w tym samym czasie, ale z kimś innym, dziwił się, że jeżdżę w taki sposób. Jazda jest faktycznie mniej dynamiczna, kiedy zmieniamy bieg o 1 a nie o 2 xD albo kiedy hamujemy silnikiem, stopniowo zmniejszając biegi, ale coś w tym jest
Więcej moto odcinków poproszę.
A zaoszczędzić można również gdy zmotoryzyzujemu się jednak trochę inaczej, jeżdżąc samemu, motocykl 125 którym możemy poruszać się na kat. B jest świetna opcją.
Trzeba przyznać, że bardzo dobrze słucha się Jacka i facet ma sporą wiedzę :) A po wspomnieniu jakim autem jeździ od razu zaskarbił sobie sympatię entuzjastów!
😊
34:00 nie zawsze, grupa Vag, a głownie Skody, np Superby z DSG bardzo szybko zmieniaja biegi, jeżdżą na najniższych partiach obrotów nawet gdy chcesz przyspieszać i problemy pojawiają się po czasie, mało spali, ale samochód jest wolny co powoduję niebezpieczniejsze manewry + szybsze zużywanie części w silniku. To jest nie zdrowe dla auta. Skrzynia skrzyni nie równa, i to słaba rada. Manual jest dla użytkowników którzy potrafią jeździć bo jeśli ktoś umie, to sam sobie "dobierze" bieg. Automat na odwrót, to ty musisz zaufać producentowi jak jest (są rózne tryby i opcje w skrzyniach ale często bardzo ograniczone)
Jeśli chcę sprawnie przyspieszyć to zmieniam na tryb sportowy, ewentualnie manetkami zbijam biegi. Dla tych skrzyń można w ostateczności zmienić oprogramowanie aby wyższe biegi wbijał przy wyższych prędkościach.
Ja ostatnio wypożyczyłem Toyotę Corollę hybrydę, potrzebowałem w mieście zrobić kilkaset kilometrów, nie śpieszyło mi się wcale i pewnie trochę irytowałem tych którym się śpieszyło, ale udało mi się zbić spalanie do 3,8. i zgadza się - naprawdę jeździło się bardzo przyjemnie.
Przy okazji jestem kierowcą autobusu (obecnie miejskiego) i dla porównania ostatnio miałem 33 litry na 100km, ale przy gorszych warunkach ta liczba potrafi się spokojnie podwoić (tu miałem całkiem nowy autobus, nie było korków, ale było gorąco i klima chodziła). Nie mam żadnych konkretnych danych, ale w moim odczuciu dolną granicą jest ok. 25 litrów.
Edit: Oj chwilowe przy ruszaniu autobusem nieraz nawet 300 potrafi być 😂
Dzięki za ten komentarz, zużycie paliwa autobusów to jest to o czym się za często nie słyszy.
Uwielbiam Was ❤️ Film o napędach byłby bardzo fajny, tak dla osób, które może nie są aż tak zakręcone na ten temat, a jednak chciałyby czegoś się dowiedzieć i sobie to poukładać w głowie
No to jako student polibudy o kierunku transport mogę wyjaśnić na czym polega Traveling Salesman Problem lub problem komiwojażera. Mamy mapę punktów lub miejscowości które nasz Salesman musi odwiedzić(wszystkie tylko jeden raz) i wrócić do punktu startowego. Problem tkwi w tym że Salesman nie wie jaką trasę wybrać aby pokonać jak najkrótszy dystans. Chciałem o tym pisać pracę dyplomową ale jednak zmieniłem temat i trochę tego żałuję bo udało mi się zastosować proste narzędzie w excelu(solver) do wyznaczenia optymalnie krótkiej trasy wykorzystując programowanie ewolucyjne. Warto też dodać że trudno udowodnić że dana trasa jest najkrótszą, trzeba po prostu zaufać metaheurystyce :)
Suoer podcast.
Dzisiaj cena paliwa najpewniej wysoka, ale temperatura jeszcze wyższa...😉
Pytanie: Jaki wpływ na fotosyntezę nowożytnych roślin ma wyjście Stonogi z więzienia?
Pytanie : czy odgłosy zwierząt da się przetłumaczyć na ludzki (tak jak inne języki ) ?
Da się, pisz priv
Mamy w Polsce nawet specjaliste w tym temacie ;) th-cam.com/video/TXcj5vZmvZY/w-d-xo.html
O, na to pytanie czekam ;)
Ja mam odwrotną obserwację odnośnie przejazdów przez tereny zabudowane. Zwykle jadąc dłuższą trasę po drogach nie-szybkiego ruchu, to ja staram się przejechać przez wioskę w miarę sprawnie 60-70 km/h (licznikowe), za to mnóstwo jest (jak ja to nazywam) lokalsów, którzy wytaczają się na drogę i jadą np. do sklepu oddalego o 500-1000 m, więc im się nie spieszy i jadą 30-40 km/h.
Ps. Wczoraj tankowałem po 7,78 za 95 ;)
Auto nie spala najwięcej na postoju, a już tym bardziej nie 'nieskonczoność'.
Tu w domyśle chodziło o sprawność silnika, która w przypadku brak przekładania jego wydatkowanej energii na ruch jest zerowa.
Najwięcej auto spala w sytuacjach skrajnych, czyli:
- Przy ruszaniu - siły potrzebne na pokonanie oporów ruchu, tarcia itd.
- Przy przekraczaniu prędkości gdzie opory powietrza wzrastają wykładniczo - najczęściej jest to powyżej ok 110km/h, wtedy każde 10km/h więcej powoduje spalanie nieporównywalnie większe niż przy zmianie prędkości np z 40 do 50 km/h
- przy nie płynnej jeździe (np ruszanie 'z kopyta' spod świateł, ostrym hamowaniu - tu nie spala, ale marnujemy energię kinetyczną i niszczymy niepotrzebnie klocki hamulcowe/ tarcze)
Rzeczy nieoczywiste a mające realny wpływ na większe zużycie paliwa to otwarte okna podczas jazdy, czy klimatyzacja - oczywiście nie polecam nikomu wyłączać klimatyzacji w aucie ale warto wiedzieć ;)
PS. Propsy za wspomnienie o ssaniu :)
Za starych dobrych czasów trzeba było nawet dolewać oleju do paliwa w 2-suwach (w zasadzie nie bezpośrednio do paliwa ale olej był rozpylany w gaźniku podczas spalania mieszanki) - to dopiero było ekologiczne i ekonomiczne rozwiązanie :)
Spala nieskonczenie dużo w przeliczeniu na odległość bo tak liczymy spalanie w Polsce.
Ale oczywiście wszystkie wymienione przez Ciebie sytuacje największego spalania są jak najbardziej poprawne.
Strasznie Kubie słuchać przebadanej godziny 😊💪🏻 super duet. Może to nie na ten kanał tylko bardziej na NB, coś o zamiennikach cukru/produktach tzw zero? Jak to w ogóle z nimi jest ? Są zdrowsze, obojętne ? Dość często pije napoje zero i tak się zastanawiam czy to napewno lepszy wybór 🧐 zresztą nie ważne jaki temat, czekam niecierpliwie na kolejna godzinę 💪🏻🤯😃
Co do 95 vs 98 najlepiej zapytać tunerów, którzy stroją samochody w tym również wyczynowe i mocno tuningowane. Tam wiedza na ten temat jest największa.
czy elektroliza wody jako utylizacja nadmiaru energii elektrycznej z OZE (wiatraki, fotowoltaika) może okazać się lepszym pomysłem, niż budowanie elektrowni jądrowej tylko w celu otrzymania wodoru?
Komentarz dla zasięgów :) Ale przy okazji powiem, że dla mnie jednostka mpg jest z zalożenia praktyczniejsza przy przeliczaniu ile przejedziemy na danym tankowaniu. Oczywiście u nas bardziej pasowałby km/l.
Odnośnie hamowania silnikiem i trybu B w "hybrydzie" - to nie do końca tak, tryb B jest nie zwiększa rekuperacji tylko służy do zwiększenia siły hamującej silnikiem np. właśnie na górskich zjazdach. Eko jazda hyrbydą to wcześniejsze puszczanie gazu i jeśli delikatne naciskanie hamulca (tak aby uruchomić hamowanie rekuperacyjne i ale bez zaciskania klocków hamulcowych)
Bardzo zabrakło mi poruszenia kwestii LPG, które nie dość, że jest najtańszym paliwem, to generuje najmniej zanieczyszczeń (cząstek stałych). Mamy więc połączoną "ekologię" z ekonomią. Temat niszczenia silnika na zasilaniu LPG to dość zawiła sprawa, bo wiele usterek bierze się z nadmiernej oszczędności i zaniedbania (brak serwisowania i strojenia instalacji).
Całkowicie się zgadzam 👍
Owszem, mnie zastanawia czy montaż lpg w autach z bezpośrednim wtryskiem jest równie bezpieczny. Z tego co widzę, auta z takim rozwiązaniem uznawane są za "nielubiące" LPG
@@Ari14Z Najogólniej mówiąc, problemem są same wtryskiwacze benzynowe - końcówka wtryskiwacza jest w komorze spalania i musi być chłodzona benzyną - trzeba stosować dotrysk lub podawać benzynę co któryś cykl ssania. Instalacja LPG do takiego systemu jest droższa i wymaga precyzyjnego strojenia, często osprzęt jest dedykowany do konkretnego silnika. Temat jest dość złożony, bo są różne rozwiązania techniczne wtrysku bezpośredniego (niektórych przeróbka jest niemożliwa). Biorąc pod uwagę cenę instalacji LPG do silników z wtryskiem bezpośrednim, konieczność częściowej pracy na Pb, oraz fakt, że nowe konstrukcje mają niskie spalanie okazuje się, że taka przeróbka ma długi czas zwrotu inwestycji.
Dobrze, że jesteście :)
Fajnie się was slucha. Natomiast moze to kwestia sluchania podcastu przy porządkach - jednym uchem - ale brakowało mi prostego wniosku by założyć gaz.
Jakie wiązania zachodzą pomiędzy bułka a pasztetem w związku dwu-bulczan-pasztetu? I czy smarować masłem czy nie?
Przeprowadzałem doświadczenia kilkanaście lat temu. Rezultaty wykazały że masło wzmacnia wiązanie więc tak, smarować (nie margaryną).
Smarować, ale tylko od spodu.
Fajny i wartościowy materiał. Zabrakło mi tylko wątku LPG. Jest to ekonomia i ekologia. Paliwo u mnie ON 2.04€ Pb 1.94€ LPG 1.08 ;)
Temat miał być o zmniejszeniu zużycia paliwa a nie zmniejszeniu kosztów ogólnie. Ale racja, ja jestem za dobrą instalacją LPG na 100proc.
Po przejechaniu 30 000 km jednym samochodem z wymienianymi filtrami, olejami itp w zimę spalanie między 98 a 95 wynosi do 1.5l na 100km w mieście, 1l na trasie i około 0.5l do 1l w lato. Różnica ceny to około 60-70 gr, cena na 95 to 88 zł za 100 km a za 98 około 82 zł.
Brakuje w filmie mowy o jakości opon z wskaźnikiem spania.
Pewnie bym mógł dużo napisać, pierwsze o oszczędzaniu aut z automatem, to warto zwrócić uwagę, że obecne automaty mają po 9 a nawet 10 przełożeń dlatego są ekonomiczniejsze.
Jak chodzi o płynność jazdy to podstawa, w USA Charger 3,6l palił w trasie spokojnie 8l właśnie dlatego, że jeździło się płynnie. Doświadczyłem tego też w Europie jeżdżąc po krajach bałtyckich w suvie spalając 7,5l benzyny, a po powrocie do Polski i naszej szarpanej jeździe paląc ponad 9l
Mysle ze można by tez nagrać fajny odcinek o różnych technologiach (podejściu czy tez filozofii) różnych firm motoryzacyjnych. Jako przykład podam Mazdę, 2l, 186 KM i spalanie 4,3 na 100.
Dawid nie pytaj o cenę paliwa bo umnie benzyna i diesel są po ponad 27 nok 😆 (korona norweska)
W przeliczeniu na złotówki na dzień dzisiejszy to około 12,40 PLN 😋
Apropos różnic w paliwach 95 i 98 to tak do końca nie pamiętam bo auto benzynowe miałem wiele lat temu. Pamiętam tylko, że polepszenie osiągów przy 98 vs cena paliwa to tak naprawdę "skórka za wyprawkę "😬
Ale jeśli chodzi o diesla to różnica pomiędzy zwykłym, a dieslem premium odczuwalna na dłuższych przejazdach. W moim wypadku z Norwegi do Polski, zostaje w odrobinę więcej w zbiorniku. Ale co ważniejsze w długim okresie czasu zastosowanie paliw premium zwraca się zauważalnie mniejszym zużyciem silnika, układu wydechowego, a przy tym filtra DPF, z którym znajomi moi mieli już do czynienia (ja jeszcze nie 😋) a dodam tylko, że od dekady jeździmy takimi samywi autami i z takimi samymi silnikami 😉 (Team Volvo )
Pozdrawiam serdecznie 👋
🤔
612l/100km - największe chwilowe spalanie - miejski autobus piętrowy ruszający pod górę 😂
Liczba oktanowa powinna być dobrana do "możliwości" silnika. Ciekawostką po zakupie "standardowego" Subaru impreza tankowalismy 95. Średnie spalanie 18/100km W trakcie prac nad silnikiem odkryliśmy modyfikacje które wymagały by "remapu" zaczęliśmy zalewać 98oktanowa i średnie dzienne spadło do 11/100 😱😀
Uwielbiam przegadaną godzinę 😊 17.06 Benz.95 7.99 (ok. 100 km na północ od Warszawy)
Ujęcie z boku, prezentacja rosnącego bicka - w zdrowym ciele mądra głowa.
Taaaak dla Podcastu o napedach😍
Jeśli będziecie robić film o różnych rodzajach napędów/silników itp., to nie zapomnijcie wspomnieć o samochodach elektrycznych-wodorowych. Najlepiej w ogóle osobny odcinek o tym zróbcie (albo na Naukowym Bełkocie).
Propozycje: popieram odcinki na temat rodzajów napędów czy silników. Bardzo ciekawe tematy a duża część nie wie o czym się mówi a teraz to jest coraz bardziej popularne w mediach rodzaje napędów czy silniki.
37:45 czyli to jazda z prędkością 1 km/h powinna być najbardziej efektywna? Skąd w takim razie wnioski przekazane w 41:55 ? Teoretycznie więc dodając do skrzyni kolejny bieg mamy wyższą prędkość i niższe spalanie? 🤔
Ucieszacze do oleju. Z doświadczenia odradzam. Na początku super sprawa, mniejsze spalanie, jakby więcej mocy, jednak po około roku wszystko się sypło. Moc spadła o ponad połowę, żadna stacja diagnostyczna nie potrafiła nam powiedzieć co się stało, komputer nic nie pokazywał. Jeśli planujecie sprzedać samochód w ciągu kilku miesięcy, to możecie lać te cudowne preparaty do silnika, ale następny właściciel może nie być zadowolony, a Wy wyjdziecie na oszustów. Pozdrawiam.
najwięcej paliwa się spala(marnuje) podczas hamowania. Bo zamieniliśmy paliwo na prędkość a hamowanie tą energię marnuje na ogrzewanie tarcz hamulcowych
Fajny temat i dobrze wyszło.
Czekam na kolejny odcinek. :)
Będą kolejne odcinki przeglądanej godziny?
i tak Was będę słuchać na Spotify!
Pytanie - Datowanie radiowęglowe. Na czym polega, na ile jest trafne oraz jak zaburzają je wybuchy wulkanów czy testy atomowe.
Cena paliwa (benzyna 95, Szczecin): 7.89zł/l
Pytanie: Gdy weźmiemy dwa samochody, ustawimy je naprzeciw siebie i powiemy kierowcom, że mają stosować ruch np prawostronny, to będą potrafili się ominąć. A jeżeli weźmiemy dwa samoloty lecące na siebie, to jaką zasadę powinni przyjąć piloci, aby jeden poleciał dołem a drugi górą?
#Pytanie
Dlaczego drzewa owocowe, wytwarzają na tyle dużo owoców, że gdy te dojrzeją, to gałąź pęka pod wpływem ich własnego ciężaru? Oczywiście nie zawsze tak się dzieje, pytanie hipotetyczne.
Ps. Uwielbiam Was słuchać, a wszystkie odcinki przesłuchane już po kilka razy :c
Czy efekt ekologiczny czy ślad węglowy paneli fotowoltaiczych naprawdę niższy niż spalania węgla w elektrowni ? Pytam bo wytworzenie i utylizacja i utrzymanie ... I sam jakoś nie jestem pewien
Po pierwsze to pozdro z Lublina;)
W Felicity dzisiaj 7,92 płaciłem za 95
Skoro Dawid już wrzucił w dymek pytanie, to niech odpowie: jak żyć?!
Jacek: co było pierwsze - kura czy jajko?
A na poważnie, chemia to po matematyce i WF był mój trzeci ulubiony przedmiot. Czemu jednak jest tak fatalnie nauczana, że większość ludzi sądzi że jest trudna/nudna/zbędna?
Planujecie wrzucenie nowej przegadanej godziny? Fajnie się Was słucha :D
zrobisz kiedyś porównanie co jest bardziej nieekologiczne?
wyprodukowanie/eksploatowanie/zezłomowanie elektryka czy ta sama procedura ze spalinówką? przyjmując że jedno i drugie auto będzie miało taki sam przebieg
Popieram
Świetne
Jak na los człowieka wpłynęłaby zmiana (teraz lub od zawsze) zakresu częstotliwości światła widzialnego?
Pytanie: Bardzo często w kontekście wykresu fazowego pada stwierdzenie, że na dużych wysokościach woda gotuje się szybciej. Ale czy to aby nie jest tak że całym sensem gotowania wody jest zabicie niektórych drobnoustrojów wysoką temperaturą i samo bulgotanie wody w temperaturze np. 70 stopni nic nie daje w tej kwestii?
Pytanie: Czy istnieje możliwość ze każdy z nas inaczej widzi kolory, tzn jedna osoba widzi zielony jak inny niebieski a nie możemy tego udowodnić ponieważ nauczyliśmy się nazw kolorów tak jak je widzimy?
analogiczne pytanie ze smakami które czujemy
Naukowy Bełkot robił już o tym film. Odpowiedź brzmi, o ile nie jesteś daltonistą czy nie masz innego zwyrodnienia wzroku, to widzisz w ten sam sposób kolory co inni.
Kolor jaki widzimy zależy od tego jak nasz mózg interpretuje określoną długość fali światła. Wydaje mi się, że mózg jest na tyle skomplikowanym organem, że każdy może interpretować to inaczej, a tak jak mówisz, nauczono nas, że taka długość fali to taki kolor i nie jesteśmy w stanie tego zweryfikować, bo nie opiszemy koloru jaki widzimy.
Niestety w mapach google nie ma już od kilku lat opcji wyboru preferencji trasy (czas / ekonomiczność / długość trasy). Wydaje mi się, że preferuje on gównie czas. Odkąd jeżdżę większym samochodem, chciałbym korzystać właśnie z tych bardziej ekonomicznych tras, ale google tego nie ułatwia, np pchając mnie na autostradę gdzieś totalnie naokoło, nadrabiając kilometrów. Są natomiast informacje, że Google właśnie teraz planuje zmienić tą politykę i w pierwszej kolejności pokazywać trasę ekonomiczną, ma to wejść w tym roku. Fajnie, chociaż najlepszym rozwiązaniem był właśnie ten stary wybór jednej z 3 opcji - każdy używał tego co mu odpowiada.
oo tak film o napędach, silnikach, wreszcie będę wiedziała coś o samochodach :D
Pytanie (w sumie 2):
1) Jak młody chemik ze znanego powiedzenia pije wodę (pijąc normalnie wlewa ją do kwasów w żołądku)?
2) Gdybyśmy znaleźli na Marsie istoty analogiczne do naszych wirusów (które według nauki nie są żywe) to czy możemy ogłosić odkrycie życia na Marsie?
Pytanie: Jakie warunki mogłyby zapanować w punkcie, dookoła którego samolot latałby z prędkością dźwięku tak by krąwędź stożka Macha stale się nakładała w tym punkcie?
Fajne te materialy :-)
Przyznaję że od roku do jazdy solo wykorzystuję motor. Pali 3,5 więc w sytuacji, gdy jadę sam i nie potrzebuję większego bagażu jest to optymalne rozwiązanie.
Odnośnie ceramizerów o których wspominał Jacek to najbliżej rzetelnego testu był Michał Jesionowski na swoim kanale, gdzie robił testy na wyczyszczonym układzie, z hamownią, przed i po aplikacji itd.
O! Ja jedździłem na "ssaniu" :D i miło wspominam!
Pytanie (i wprowadzenie do niego): Jem frytkę smażoną w głębokim tłuszczu, aby się nie pobrudzić używam widelca. Jednak frytki, jak to frytki są dość niesforne i lubią spadać z widelca. Najgorzej jak spadną na koszulkę. Wtedy cały dzień trzeba w takiej brudnej chodzić. I teraz moje pytanie. Jak szybko musiałbym podnieść frytkę, która upadła na moją koszulkę, aby nie została tłusta plama? Inaczej mówiąc, ile czasu potrzebuje tłuszcz, aby przy kontakcie frytka - koszulka przemieścić się na koszulkę i zrobić plamę?
Wow, nie wiedziałem, że hamowanie silnikiem jest tak fajnie ogarnięte od strony zużycia paliwa. Teraz rozumiem dlaczego mam wtedy na wyświetlaczu pustą wartość.
A w kwestii spalania przy ruszaniu: wartość litrów/100km będzie zawsze zafałszowana. Auto jeszcze nie ruszyło, a sinik spala paliwo, więc spalanie wynosi nieskończoność. Dlatego wyświetla się jakaś tam górna zaprogramowana wartość. Inaczej komputer wyrzuciłby błąd dzielenia przez zero.
Niektóre samochody na postoju wyświetlają zużycie na godzinę.
Aż dziwne że o tym nie wspomnieliście ale jazda na autostradzie za kimś zmniejsza zużycie dzięki mniejszemu oporowi powietrza. Taka jazda za TIR potrafi być oszczędna 😎
Jak najbardziej, tylko to może być niebezpieczne jak ktoś 'za bardzo' będzie chciał się przykleić do TIRa.
@@jacekpatkowski7537 wiadomo, wszystko trzeba robić z głową, dopasować prędkość i odległość do warunków 🙂
Z czego oprócz wody składa się katar, i dlaczego podczas infekcji jest zielony?
Czekamy na kolejny film!!!
Pacz Pan, nowobogaccy jakie samochody majom ;). a pytanko jest takie: czy jak rozpędzimy samolot na długim taśmociągu(czyli dla obserwatora z boku samolot stoi w jednym miejscu) to czy on po rozpędzeniu się na tym taśmociągu odleci?
Pytanie: Na czym polega iluzja słuchowa "Shepard Tone" i dlaczego powoduje u człowieka m.in. niepokój, agresję czy panikę?
Pytanie: czy gdybyście mogli 1 przyciskiem zmienić teraz wszystkie samochody w elektryczne, to czy zrobilibyście to.
Minęło 6 miesięcy i dalej "tam jeszcze nic nie ma" poza jednym filmem :/
Odnośnie benzyny 95 vs 98 to sprawa ma się tak jak podejrzewaliście - lejemy to co mówi producent. Oczywiście można uzyskać nieco wiekszą moc i nieco obniżyć spalanie lejąc benzynę 98 ale pod jednym warunkiem - ustawicie kąt wyprzedzenia zapłonu właśnie pod benzynę 98 oktanową. Natomiast jeżeli to zrobicie to wtedy już tylko lejecie 98 bo powrót do 95 bez ponownej modyfikacji kąta wyprzedzenia zapłonu bardzo negatywnie wpływa na silnik ;-)
P.S. jasne że mamy w silnikach czujnik spalania stukowego ale powiedzmy sobie szczerze - jaką macie pewność że w 15 letnim aucie jest on sprawny?
Panowie, czekamy na materiał, o którym tu mówiliście czyli o rodzajach napędów w samochodach 😊 !
Bożee.. Jakie to było zaje... 😩😊
Dzięki 😊