Ahh tak. Promuje się zaniechanie bodyshamingu, ale tylko wobec otyłych osób, które mają w +95% wpływ na swój wygląd. Jak ktoś jest wysoki to już można go męczyć kretyńskimi komentarzami "powinieneś w siatkówkę grać' itp. Ciekawe czy jakbym podszedł to grubej kobiety i powiedział że powinna w sumo startować to czy byłoby to społecznie akceptowalne.
Jakby wysocy ludzie tylko zostawali siatkarzami albo koszykarzami. Jest to irytujące. Ja mam ponad 180 cm wzrostu i też słyszałem takie pytania. Wysoki wzrost równie dobrze może się sprawdzić np. w aktorstwie
Komentowanie czyjejś fizyczności będąc nieproszonym o to jest złe samo w sobie. Dalej można by już tylko wymieniać że jest to cringowe, nudne, powtarzalny 100tys razy, po prostu męczące dla odbiorcy, etc.@@tomcioraj1464
Zgadzam się. Zawężanie bodyshamingu do otyłych kobiet jest bardzo niesprawiedliwe w stosunku do osób, które w jakiś sposób wyróżniają się wyglądem i są przez to wytykane palcami. A tak, à propos sumo. Jestem wysoka i gruba, ale paradoksalnie wysportowana, bo trenuję, tylko tłuszczu nie gubię, bo za bardzo lubię słodycze. 😅 I mój trener mi mówi, że jestem jak zawodnik sumo, bo pod tłuszczem mam mocne mięśnie. Bardzo mi się to podoba, tak więc dla mnie tekst z sumo, to komplement. Pozdrawiam 😊
Przestańmy stygmatyzować ludzi odnośnie wzrostu, kobiety 190+ i facetów 170- , niczym nie różni się to od rasizmu, bo na wzrost nie mamy żadnego wpływu.
@dorist.1397 Powiedz to paniusiom które bezmyślnie powtarzają jedna od drugiej 6 stóp bądź 185 czy 190 :D : ] Owszem można pojechać do Turcji na przedłużenie kości ale nie każdego stać na taką operację : ]
Polecam Ci zrobić sobie koszulki z napisem "Tak, wiem, jestem wysoka - 196cm. Nie gram w siatkówkę ani w kosza. Miłego dnia." i mieć spokój chociaż latem :D Edit: Ja mam 190 cm i tez jak widzę kogoś wyższego ode mnie to czuje się jak krasnal xD
Świetny pomysł z tą koszulką. Ja mam 185 wzrostu i te pytania o granie w siatkówkę to jest po prostu norma ze strony nowych osób😅. I bywa to irytujące.
Czyli rozmowę trzeba byłoby zaczynać od "o, a to szkoda, że ani w siatkówkę, ani w koszykówkę nie grasz". A ona zaczynałaby od kwestii: "ale gram w szermierkę" 🙂
Bardzo milo sie sluchalo tej inspirujacej rozmowy. Powodzenia pani Magdaleno, zycze wielu sukcesow! Na poczatku rozmowy myslalam, ze goscini jest nastolatka, a tu 29 lat, wow!
@@trzeciaracja4771 nie jest wyniosła, tylko ma wysoką samoocenę i zna swoją wartość. Nie jest zakompleksioną kobietą :) A u ciebie wychodzi zazdrość, czyżby z powodu kompleksów?
Sama mierzę 183 cm i wiele z tych sytuacji, które opisuje Magda, jest mi znajomych :) Mam też koleżankę o wzroście 190 cm i ma ogromne powodzenie wśród mężczyzn - często o wiele niższych. Ja na przykład dzięki niej już nie wstydzę się nosić obcasów. Jeśli chodzi o zainteresowanie ludzi, ja zaczęłam sobie tłumaczyć to zwykłą ciekawością - gdybym była niższa i widziała taką wysoką dziewczynę, pewnie też bym się spojrzała albo nawet skomentowała. Taka jest już ludzka natura, nie zmienimy jej. Z upływem lat jest już na szczęście coraz łatwiej i można się „uodpornić” na wścibskie spojrzenia i uwagi. Pozdrawiam wszystkie wysokie dziewczyny ;)
Serio ma duże powodzenie? Zawsze myślałam, że faceci nie lubią wyższych od siebie, a dzisiejsi faceci to kurduple. Ja rzadko trafiam na wyższych od siebie a mam 168cm 🤣
@@adamferency6546Jak się kobieta podoba mężczyznom to jest od razu szonen? A jaka jest obraźliwa nazwa na mężczyznę, który się podoba kobietom? Hm? Jest taka? Jak nie, to trzeba ją wymyślić!
Życzę spełnienia marzeń! Miło się słucha jak ktoś mówi o sobie w taki sposób, że siebie akceptuje. Na pewno zainspirujesz dużo osób żeby nie przejmować się tym na co nie mamy wpływu 😊😉
Ale o co chodzi….ja mam 164cm i uwielbiam wysokie dziewczyny, przy czym wysokie to dla mnie 178+ Największy problem jest taki że ludzie dobierają się jakimikolwiek rozmiarami a tak naprawdę w takim prawdziwym związku liczy się charakter :))
@@kubchpoland6680 "Bardzo młodo wyglądająca", bo wygląda na mniej niż ma. 🤷🏻♀ Nie ma w tym żadnej większej filozofii ani aluzji do tego, że około 30-stki jest się już starym. Nie każdy 29-latek wygląda jakoś szczególnie młodo, ona akurat tak, i tyle.
Skrawki nie wiem jak masz na imię, chodzi mi o osobę prowadzącą.Robisz świetną robotę i dzięki że poruszasz tak ciężkie tematy one mega otwierają oczy na życie. I pozdrowienia dla wszystkich którzy odważyli się wziąść udział❤
@@AnnaGabanna-f6eProszę wybaczyć ale poczułem się urażony i uznałem to jako wyraz braku szacunku do komentujących ,że nie postawił Pan kropki na końcu zdania .
@@RobertListwan-uq4bxbez przesady po co być złośliwym 🤣 błąd ortograficzny warto poprawić bo może niektórzy nie wiedzą. Jak mamy się tak czepiać to nie stawia się spacji przed kropką 🤣
Ja mam 184 cm wzrostu i jestem z tegoż powodu zakompleksiona , podziwiam Panią Magde ze tak dobrze do tego podchodzi . Tez wszędzie gdzie się pojawiam jestem najwyzsza , bardzo czesto wyzsza od mezczyzn i nie potrafię sobie wytlumaczyc , ej spoko nie przejmuj sie , zwłaszcza ze otoczenie nie pomaga
Ja tam jak kobieta ładna i miła to nie miałbym problemu z twoim wzrostem. Mam 183 Ile głaskania! Można się rozpędzać jak na lotnisku! Słit! Nie wzrost jest problemem tylko osobowość.
Ja pochodzę z rodziny, w której wszyscy są wysocy. Ja mam 182 cm, córka 195 cm, syn 198 cm, cioteczne siostry od 175 do 179 cm. Seniorzy też powyżej 180 cm. W czasach szkolnych byłam jedną z trzech najwyższych w szkole. W obecnych czasach młodzież jest o wiele wyższa, kompleksów brak😊
Fajnie! U mnie w rodzinie wszyscy sa niscy. Tez sobie tłumacze, że gen przeskakuje po dziadku, w każdym pokoleniu mojej mamy braci urodziła się jedna osoba wyższa od innych. Ja mam 178 cm😊
@@ewatruskolaska1534 na modelkę nie biorą aż tak wysokich, a ma z jej ile ma wzrostu?Niestety ale taki wzrost wygląda komicznie, ja że swoim 178 góruje nad wszystkimi a co dopiero Taka dziewczyna.
Jest wola walki i to najważniejsze. Od dziecka trzeba udowadniać że jest się normalny. Ty na igrzyskach a kolega od badyla gdzie😂. Pozdrawiam Kibicuję i nie dziwi mnie że szermierkę wybrałaś. Powodzenia
Bycie wysokim nie uwłacza. Gorzej jest będąc niskim. Mężczyźni doświadczają ogromnej dyskryminacji z tego powodu, a kobiety nazywają swój krzywdzący sposób myślenia "preferencjami". Nawet wybrzmiało to w tym wywiadzie... konkretnie w momencie o poszukiwaniach partnerów na studniówkę. Pani prowadząca sama wspomniała, że "miała problem", bo sama jest wysoka. Przepraszam bardzo, a dlaczego to niby mężczyzna nie może być niższy od kobiety? XXI wiek, a nadal mamy taki mentalny zaścianek?
to jest taki sam "problem" jaki mają faceci, którzy uważają, że kobieta kończy się na 55kg, a grubsza dziewczyna, to już wieloryb i należy się z niej naśmiewać i olewać.
@@dragonita434 Dla mnie nie ma znaczenia to ile kobieta waży... Grubsza, chudsza, niższa, wyższa... Co to za różnica. Liczy się to co sobą przedstawia i jakie ma wartości w życiu.
Jesteśmy dziwni ludzie bo co kolwiek jest inne to patrzymy z wielkim zdziwieniem ,sama to mam i z czego nie jestem szczęśliwa Ale akceptuję wszystkich. Jest P.piękną kobietą ,miłą ,nie trzeba się tłumaczyć kurduplom 😅
Najważniejsze żeby być szczęśliwym i do życia podchodzić z dystansem, potrafić śmiać się z samego siebie, nie czuć się samotnym w tym pędzącym za forsą świecie. Tak jak w piosence.... "Chciałbym być sobą wreszcie"❤❤❤❤
Ja mam "tylko" 178 ale i tak na około słyszę komentarze o mojej wysokości i czasem podaję coś komuś z najwższej półki w sklepie. W sumię po latach polubiłam swój wzrost:) w dzieciństwie miałam sporo niższe koleżanki i też sie garbiłam albo krzywo stałam🙃
Bajecznie! Uzdolniona, wysoka, śliczna i urocza młoda Polka. Bardzo miło ją widzieć i słyszeć. [Słucham dopiero od 2 minut, ale już to łatwo dostrzec].
Mam 158 i potwierdzam, że to działa w dwie strony. Ja też zaczynam każdą znajomość od komentarzy na ten temat, jak to o mnie się można oprzeć albo napluć mi na głowę czy coś. Milion wersji. Ale spojrzeń na mieście na pewno nie doświadczyłam
To masz strasznie dziwnych znajomych, ja mam 152 i nikt nigdy nie zwracał uwagii na mój wzrost w sposób negatywny, żaden mój znajomy nie mówił takich tekstów, zwracają się do mnie z szacunkiem
@@h-oc9vd wiadomo, że znajomi nie komentują mojego wzrostu. Mówię o ludziach, z którymi stykam się pierwszy raz. Zawsze się pojawia komentarz typu 'o jacie, jaka malutka jesteś' itd
Miałem kiedyś znajomą ze szkoły 197 cm , wszyscy chłopacy zazdrościli jej że jest duża i silna, ..i że nie patrzy za nimi a każdy facet chce być atrakcyjny, chce się podobać więc każdemu było 'niemiło' że tej jednej niczym nie da się przyciągnąć do siebie. Wiadomo że czy mniejszy chłopak czego dawniej nie wiedziałem tym te problemy się nasilają bo rośnie liczba dziewczyn które absolutnie ich nie chcą. Potem spotkałem jeszcze dwie około 200 cm dziewczyny ale były całkowicie nie komunikatywne, zimne, jakby puste-wyłączone czy 'zamrożone' . Miałem kolegę też około 200 cm który bardzo chciał mieć dziewczynę podobnego wzrostu do swojego i też stwierdził że nie potrafi spotkać takiej która się nim interesuje a te w jego wzroście są dla niego zupełnie 'zimne' i jakby ich nie było, nic nie mówią, wyłączone. Znowu niskie (dla niego) są bardzo komunikatywne i miłe. Zniechęcony niepowodzeniami został w końcu z 25 cm niższą dziewczyną. Potem kilka lat po szkole nie spotkałem już nikogo takiego.
@@pann498 Pomijając te oczywiste, historyczne, związane z bojowym użyciem szabli, z łatwością znajdziesz nazwiska Polskich szermierzy odnoszących sukcesy na olimpiadach i innych, prestiżowych zawodach. O Zabłockim, czy Gruchale słyszeli chyba nawet całkowici dyletanci.
Jeszcze o Pani Magdalenie usłyszymy, nie mam wątpliwości. Powodzenia w kwalifikacjach! Bardzo ciekawa rozmowa i bardzo dobrze, że bez żadnych kompleksów.
Ja mam "tylko" 182, ale zestaw pytań jest podobny. Ile mam wzrostu, czy moi rodzice też są wysocy, czy trenuję siatkówkę, nie - to napewno koszykówkę. Jak byłam młodsza i chudsza to jeszcze czy chcę zostać modelką. Niby nic złego, ale jak się ten sam zestaw dostaje po raz setny, to wkurza 😂
Pozdrawiam serdecznie obie Panie, super rozmowa. Chciałam się podzielić moimi przeżyciami z liceum, dość zabawnymi. Chodziłam 4 lata z koleżanką, która miała 188 cm wzrostu, a ja mam 158 cm wzrostu. Byłyśmy w jednej paczce, 8 koleżanek i wszędzie razem zasuwałyśmy. Ludzie też za nią się oglądali wciąż, a były to lata 80 te. Postanowiłyśmy dla żartu i jeszcze większego zainteresowania tym gapiącym się ciekawskim, złapać się za rączki i tak sobie chodziłyśmy po mieście....notabene wielkim, bo stolica województwa. Udawałyśmy, że nie widzimy tych spojrzeń i miałyśmy niezłą zabawę. Mali ludzie też mają problemy z butami , ja rozmiar 35 jak dziecko i we wszystkim rękawy mocno za długie, że o nogawkach spodni już nie wspomnę. Pozdrawiam milutką Magdę i samych sukcesów sporcie i życiu prywatnym życzę.👍👍❤❤😊😊
Hihii ja całe dzieciństwo byłam najniższa w klasie i zawsze stałam na końcu grupy na WF-ie. Miałam ksywkę Skrzat… nie wspominam dobrze tych lat… Teraz mój wzrost ma znikome znaczenia. 😀 Pozdrawiam 😀
Może i natura ludzka popycha nas w kierunku komentowania inności, ale mamy też coś takiego jak dobre obyczaje, kulturę osobistą, maniery i zwykłą ludzką przyzwoitość. Nie powinniśmy swoim zachowaniem sprawiać komuś przykrości. Nie wszysyko powinniśmy usprawiedliwiać naturą. Odrobina refleksji by się niektórym przydała.
Dla mnie jest normalniejsza od wielu tych dziewczyn poprzerabianych, tam dopiero sie czaja kompleksy....mam w glebokim powazaniu jej wzrost;-). Zaradna osobka taka, zawsze sobie poradzi;-) trzymamy kciuki za kwalifikacje
W porównaniu do bohaterki odcinka nie jestem bardzo wysoka, ale w stosunku do wiekszosci społeczeństwa tak, bo miedzy 1,7 a 1,8. I nie rozumiem po co komentować kogos wzrost. Kiedyś poszłam na koncert z koleżankami i ich kolega, którego wtedy poznalam i pierwsze co powiedzial do mnie to "ale jesteś wysoka" No i co z tego? Mam lustro. Mogłam powiedziec, ze Ty jestes niski, bo byl ciut nizszy ode mnie, ale nie chcialam robic "odwetu". Jak spotykam kogos kto ma 1,50 nie przychodzi mi nawet do glowy jakakolwiek to komentowac. Bo jakie to ma znaczenie dla mnie. I moze dla kogos to slowa rzucone ot tak, ale niech sie czasem zastanowi po co cos takiego mowi.
Wysokie kobiety powinny dawać nam facetom (mam 180 cm ) sygnały bo dla niższego faceta barierą nie jest wyższa kobieta tylko są pewni,że nie ma sensu podchodzić bo kobieta odrzuci.
@@bara9588 Ja nie mam z tym żadnych kompleksów nawet gdyby była wyższa ,pociągają mnie takie a ciężko poznać ,90 proc ma poniżej .Ale czy Ty nie czujesz się mniej kobieco przy gościu ,który jest Twojego wzrostu ?,bo ja w prowadzeniu przez życie wyższej nie wiązałbym wzrostu do stosunków życiowych.
@@bara9588od zawsze mam inaczej. Mam 172 cm i od kiedy pamiętam interesowały mnie zawsze kobiety 175+. Bywało trudno, ale nie raz i nie dwa było się na randce z wyższą kobietą i ja zawsze nie robiłem z tego problemu. Przeciwnie: podkreślałam jak mi się to podoba (lepsza optycznie figura, długie nogi). 180 brzmi znakomicie ;)
Tylko w Polsce ludzie są zdziwieni takim wzrostem. Zapraszam do Danii. Tutaj dopiero zobaczysz wysokich ludzi. A kobiety są nie tylko wysokie ale często tęgie. Co przy takim wzroście robi wrażenie.
Wiele osób,dzieci,mlodzieży potrafi być okrutne.Mądrzy rodzice wychowują dzieci w szacunku do innych,głupi nie tlumaczą, wyśmiewają i krytykują innych.Jesteśmy,jacy jesteśmy.Mamy serce,osobowość i uczucia.Piękni od wewnątrz.Masz zdrowe podejście do życia i bycia sobą. Życzę sukcesów w sporcie ,zdrowia i zawsze poczucia humoru,Helena. Przesyłam ciepłe i serdeczne pozdrowienie hawajskie ALOHA co znaczy miłość,przyjaźń i pokój.🤙🌈🥭🍍🌴🏖️🏄☀️💖
Moja była teściowa jak zobaczyła mnie pierwszy raz to wypaliła "boze ale ty jesteś wielka!". Zrobiło mi się wtedy dziwnie przykro, miałam 21 lat i akceptacja środowiska była dla mnie ważna. Mam 175cm. Współczuję reakcji z jakimi musiała się mierzyć gościni.
Nasza goscini nie potrzebuje współczucia. Świetnie radzi sobie z różnymi komentarzami. To raczej w naszej samoakceptacji jest problem. A tekst przyszłej teściowej był nietaktowny. Pozdrawiam
@@moniagreenforest2697 co jest w tym nietaktownego? Ona jest moją byłą teściową a ja jej byłą synową. Określenie że ktoś jest babcią, ciocią, byłym sąsiadem bo już się wyprowadził też jest nietaktowne? Absurd.
@@moniagreenforest2697 "Świetnie radzi sobie z różnymi komentarzami." Przecież gościni powiedziała, że słyszała przykre komentarze i odbiło to na niej piętno. Nie ma to znaczenia, czy teraz świetnie sobie radzi, czy nie, słyszała, i pewnie wciąż słyszy, nietaktowne komentarze.
I co w tym dziwnego wzrost. Problem jest taki w ludziach że wybierają bo im narzucono . 90 procent ludzi żyje złudzeniami które po latach doprowadza do rozwodów. Nauczyli się żyć z rozsądku a nie to co naprawdę czują , bo co ludzie powiedzą i rodzina.
Spokojnie, ja mam w drugą stronę- 25 lat i 150cm wzrostu. Pierwsze pytanie gdy ktoś mnie poznaje to nie „hej jak masz na imię” a „hej ile masz wzrostu” 🙃 plus oczywiście od początku w szkole, naśmiewanie się itd i nie ukrywam, że wolałabym być wysoka, niż być takim kurduplem jak jestem
Przez mój wzrost, sporo niższy, właściwie miałam popaprane dzieciństwo. Nigdy nie byłam mała. Zawsze starsza niż mój wiek. Nie wypadało płakać, czy skakać. Ja np. w wieku 11 lat miałam tylko 174 cm. I mnie przezywano. Można powiedzieć, że wykluczano, np. na Wf, bo byłam zbyt wysoka, zbyt silna, zbyt szybka etc :D Na wycieczkach szkolnych brali mnie za dorosłą i był obciach, gdy wygłupiałam się z rówieśnikami. Tak, super czasy. Tylko to były lata 80, wiec inaczej. Teraz mogłabym być jeszcze wyższa niż jestem, ćwiczę, biegam, dają mi 15 lat mniej, chociaż kiedyś mi lat dodawano.... I jest super mając prawie 180 cm. Oglądam czasami zdjęcia koleżanek, kolegów z dawnych lat. Stare, czesto grube, dzieciate, zmęczone towarzystwo. Dobrze im tak :D Pozdrawiam imienniczkę.
Chciałbym nadrobić wszystkie nieprzeczytane lektury z szkoły podstawowej, gimnazjum oraz liceum. Ogromne kompleksy nie dają mi spokoju, budzę się w środku nocy, płaczę i nie mogę spać. Mój mózg przypomina i stan psychiczny przypomina raczej starte ziemniaki. Mam wrażenie, że nigdy nie przeczytałem żadnej książki. Mam dwadzieścia pięć lat i czuję się na trzynaście. Mam wrażenie, że nie uczyłem się od 11 roku życia i zmarnowałem całe dotychczasowe życie. Mam wrażenie, że 3/4 życia spędziłem przy komputerze i telefonie. Nic nie umiem i zamierzam rozwiązywać testy szóstoklasisty i testy gimnazjalne. Nigdy się nie starałem i na nic sobie nigdy w życiu nie zapracowałem. Chciałem zmontować materiał do radio, gdzie pracuję ochotniczo, lecz potwornie nie mam siły i prawie rok się męczę. Koleżanka obiecała mi pomóc. Chciałem pouczyć się Angielskiego do matury, a potem Angielskiego zawodowego który miałem w szkole policealnej, ale ledwo go zdałem. Tym razem również nie miałem siły na naukę. Od 11 roku życia czułem, że nie jestem w stanie dogonić pędzącego życia. Przede mną OGROM pracy a ja nie daję sobie rady z niczym będąc dziesięć lat w psychoterapii, najchętniej cofnąłbym się do początku narodzin. Chętnie pochodziłbym pięć razy w tygodniu do liceum. Odczuwam przepotworny ból i nie jestem w stanie sobie z tym poradzić. To ogromnie boli, wstaję o 6:00 a nie jestem w stanie wyjść z domu. Miałem dziś iść do koleżanki, która miała mi pomóc z montażem materiału do radio. Niestety nie wezmę z sobą torby i torby na laptopa, biorąc jeszcze kule. Jestem osobą z niepełnosprawnością fizyczną i zaburzeniami osobowości. Nie jestem w stanie nic zrobić. Nie pojechałem dziś na wolne słuchanie Fizyki na UW, czuję ogromny ból. Śpię jeszcze u rodziców bo nie udało mi się wynieść na studia, nie mam matury ani pracy, mama grzebie mi w torbie a tata komentuje jak się myję. Musiałem odwołać randkę bo się na nią spóźnię i przełożyłem na następny tydzień. Boli mnie to, że nigdy już nie pojadę po raz pierwszy sam zagranicę w wieku 19 lat bo mam toksycznych rodziców, później na Maltwę, na Litwę, na Malediwy, do Mediolanu. Skoro inni mogą to ja też. Niestety ja już mniej zobaczę w życiu. Nigdy nie uprawiałem seksu, ale bardzo mocno walczę o "one night stand". Poszukuję pracy, staram się o wyjazd na Europejskie Nagrody Filmowe, jestem dziesięć lat w psychoterapii. Nie jestem w stanie wytrzymać tego życia z powodu gigantycznego bólu egzystencjalnego. Mama każe mi sprzątać w własnej torbie wyrzucać według niej samej niepotrzebne rzeczy i doprowadza mnie do ogromnej ilości szału oraz bólu, w wszystko się wtrąca. Ja już tego wszystkiego nie wytrzymuje. Mam 25 lat i śpię u rodziców. Nie wierzę w jakąkolwiek efektywność tego co robię. Mam do oddania materiał do radio, ale od prawie roku nie mam siły go skończyć, pracuję za darmo w portalu teatralnym. Nie jestem w stanie się skupić, otwieram oczy i płaczę. Jestem osobą niepełnosprawną fizycznie oraz mam zaburzenia osobowości. Nigdy nie mogłem ubrać się tak jak chcę, byłem traktowany jak kukła, przedmiot. Kupiłem sobie koszulę raz w życiu. Czasami nie znam swoich preferencji estetycznych, ale lubię glany i Depeche Mode. Chciałbym studiować i pracować oraz mieć pokój w Łodzi, wczoraj siedzących w kawiarnii słyszałem rozmowę ludzi śmiejących się z tego, że ktoś ma 23 lata, nie ma mieszkania i studiuję na pierwszym roku. Chciałbym malować murale, studiować Fizykę i grać DJ sety, robić wizualki na koncerty, chodzę na tenisa. Nie mogę znaleźć WWF na terenie Fabryki Norblina a poszukuję pracy w przedstawicielstwie tej fundacji. Chciałbym dawać korepetycje z matematyki i fizyki, ale jej nie umiem.
Aż bym wzięła od Ciebie chociaż 10 cm, gdyby się dało :) Ja mam tylko 159 cm wzrostu :) Jesteś bardzo pozytywną osobą i zazdroszczę sportowych uzdolnień :)
Ja mam 175 i uprawiałam jeździectwo jak miałam 10 lat zazdrościłam tym co jeżdżą na kucach bo ja od dużych koni zaczynałam teraz np muszę mieć odsunięty fotel w aucie lub w samolocie miejsce na nogi faceta jak poznam to okazuje się że niższy ode mnie że spółek na imprezę nie ubiorę bo do łokcia sięgnie
Nie pamiętam, kiedy ostatnio widziałem tak uroczą kobietę. Jej uśmiech zaraża. Od dziś będę śledził karierę. Samych sukcesów!!!
Dołączam do miłego komentarza.
Dołączam domilego komentarza😊
Może przed kamerą jest mila,a w życiu kawał zołzy😅
Ahh tak. Promuje się zaniechanie bodyshamingu, ale tylko wobec otyłych osób, które mają w +95% wpływ na swój wygląd. Jak ktoś jest wysoki to już można go męczyć kretyńskimi komentarzami "powinieneś w siatkówkę grać' itp. Ciekawe czy jakbym podszedł to grubej kobiety i powiedział że powinna w sumo startować to czy byłoby to społecznie akceptowalne.
Jeeezu, oplułem się ze śmiechu xDD
A co w tym złego? Warto sport uprawiać.
Jakby wysocy ludzie tylko zostawali siatkarzami albo koszykarzami. Jest to irytujące. Ja mam ponad 180 cm wzrostu i też słyszałem takie pytania. Wysoki wzrost równie dobrze może się sprawdzić np. w aktorstwie
Komentowanie czyjejś fizyczności będąc nieproszonym o to jest złe samo w sobie. Dalej można by już tylko wymieniać że jest to cringowe, nudne, powtarzalny 100tys razy, po prostu męczące dla odbiorcy, etc.@@tomcioraj1464
Zgadzam się. Zawężanie bodyshamingu do otyłych kobiet jest bardzo niesprawiedliwe w stosunku do osób, które w jakiś sposób wyróżniają się wyglądem i są przez to wytykane palcami. A tak, à propos sumo. Jestem wysoka i gruba, ale paradoksalnie wysportowana, bo trenuję, tylko tłuszczu nie gubię, bo za bardzo lubię słodycze. 😅 I mój trener mi mówi, że jestem jak zawodnik sumo, bo pod tłuszczem mam mocne mięśnie. Bardzo mi się to podoba, tak więc dla mnie tekst z sumo, to komplement. Pozdrawiam 😊
Świetna dziewczyna!!! Uśmiech i pozytywne nastawienie - gratulacje! Szacunek dla rodziców, że tak pięknie poprowadzili dorastanie i rozwój.
Przestańmy stygmatyzować ludzi odnośnie wzrostu, kobiety 190+ i facetów 170- , niczym nie różni się to od rasizmu, bo na wzrost nie mamy żadnego wpływu.
tak! trzeba w końcu zacząć o tym mówić!
To nie żaden rasizm, tak działa natura
@@hhhh-tc8dv polecam używać rozumu nad instynktem.
@@hhhh-tc8dv natura każe wyśmiewać i wytykać palcami wysokich ludzi? Niskich zresztą też. Naprawdę?
@dorist.1397 Powiedz to paniusiom które bezmyślnie powtarzają jedna od drugiej 6 stóp bądź 185 czy 190 :D : ] Owszem można pojechać do Turcji na przedłużenie kości ale nie każdego stać na taką operację : ]
Polecam Ci zrobić sobie koszulki z napisem "Tak, wiem, jestem wysoka - 196cm. Nie gram w siatkówkę ani w kosza. Miłego dnia." i mieć spokój chociaż latem :D
Edit: Ja mam 190 cm i tez jak widzę kogoś wyższego ode mnie to czuje się jak krasnal xD
Ja 195 i jak widzę kogoś wyższego, to też dziwnie się czuję, bo nie jestem do tego przyzwyczajony 😅
Ja mam tylko 180 wzrostu i teksty w stylu ale jesteś wysoka! Powinnaś być modelką, ja stałam w kolejce po rozum kiedy Ty po nogi… ech
Świetny pomysł z tą koszulką. Ja mam 185 wzrostu i te pytania o granie w siatkówkę to jest po prostu norma ze strony nowych osób😅. I bywa to irytujące.
Czyli rozmowę trzeba byłoby zaczynać od "o, a to szkoda, że ani w siatkówkę, ani w koszykówkę nie grasz". A ona zaczynałaby od kwestii: "ale gram w szermierkę" 🙂
ja jestem z was kurdupel, 177 zona ma 181, ale zakochala sie w skrzacie i mi dobrze.
Magda jest bardzo dziewczęca i słodka. Sympatyczna po prostu. A Pani prowadząca rozmowę ma piękny głos.
Jaka cudowna, uśmiechnięta i dobra osoba. Aż ciepło się robi na sercu :)
Sama mam 180cm wzrostu i wiecznie słyszę podobne komentarze😂 cudowna z Ciebie osoba! Trzymam kciuki za kwalifikacje do igrzysk!❤
Jaka sympatyczna kobieta! ❤
Bardzo milo sie sluchalo tej inspirujacej rozmowy.
Powodzenia pani Magdaleno, zycze wielu sukcesow!
Na poczatku rozmowy myslalam, ze goscini jest nastolatka, a tu 29 lat, wow!
Mozesz byc z siebie dumna , jesteś piekną i madrą dziewczyną.
I wyniosłą, niestety. Ciekawe to w kontekście wzrostu.
@@trzeciaracja4771 nie jest wyniosła, tylko ma wysoką samoocenę i zna swoją wartość. Nie jest zakompleksioną kobietą :) A u ciebie wychodzi zazdrość, czyżby z powodu kompleksów?
@@dragonita434 Tak, mam kompleks, bo mierzę tylko 168 cm. :D
@@trzeciaracja4771skąd wniosek że jest wyniosla?
Pomimo wysokiego wzrostu jesteś bardzo dziewczęca i delikatna. Wszystkiego dobrego!
nie pomimo wzrostu. Po prostu jest dziewczęca i delikatna.
Od kiedy wysoki wzrost wpływa na dziewczęcość i delikatność?
Sama mierzę 183 cm i wiele z tych sytuacji, które opisuje Magda, jest mi znajomych :) Mam też koleżankę o wzroście 190 cm i ma ogromne powodzenie wśród mężczyzn - często o wiele niższych. Ja na przykład dzięki niej już nie wstydzę się nosić obcasów. Jeśli chodzi o zainteresowanie ludzi, ja zaczęłam sobie tłumaczyć to zwykłą ciekawością - gdybym była niższa i widziała taką wysoką dziewczynę, pewnie też bym się spojrzała albo nawet skomentowała. Taka jest już ludzka natura, nie zmienimy jej. Z upływem lat jest już na szczęście coraz łatwiej i można się „uodpornić” na wścibskie spojrzenia i uwagi. Pozdrawiam wszystkie wysokie dziewczyny ;)
Co znaczy, że ma duże powodzenie u facetów bo nie rozumiem? Znaczy to, że jest szonem? Skoro tak to współczuje jej i tobie
@@adamferency6546 Ja myślę, że widać na twarzach tych mężczyzn zachwyt i zainteresowanie.
Ale warto, by ta Pani - @adonae92 - odpowiedziała.
Serio ma duże powodzenie? Zawsze myślałam, że faceci nie lubią wyższych od siebie, a dzisiejsi faceci to kurduple. Ja rzadko trafiam na wyższych od siebie a mam 168cm 🤣
@@adamferency6546Jak się kobieta podoba mężczyznom to jest od razu szonen? A jaka jest obraźliwa nazwa na mężczyznę, który się podoba kobietom? Hm? Jest taka? Jak nie, to trzeba ją wymyślić!
@@ag.nessi92 Co ty za bzdury gadasz? Na ulicy ponad połowa mężczyzn ma więcej niż 168 cm.
Świetna dziewczyna! Mądra, świadoma i urocza. Bardzo pozytywna.
Życzę spełnienia marzeń! Miło się słucha jak ktoś mówi o sobie w taki sposób, że siebie akceptuje. Na pewno zainspirujesz dużo osób żeby nie przejmować się tym na co nie mamy wpływu 😊😉
Wysłuchałam rozmowy z dużym zainteresowaniem. Dziękuję za nią i czekam na kolejne 😊
Ale ty jesteś przemiłą, przesympatyczna,przepiękna osobą!!!❤
Ale o co chodzi….ja mam 164cm i uwielbiam wysokie dziewczyny, przy czym wysokie to dla mnie 178+
Największy problem jest taki że ludzie dobierają się jakimikolwiek rozmiarami a tak naprawdę w takim prawdziwym związku liczy się charakter :))
Gdyby wszyscy mieli takie myślenie jak Ty to świat byłby piękniejszy 😊
@@jadwigaydka3292 a nie jest piękniejszy?:D święta idą wiosna idzie. :) poza tym po co "wszyscy" ren jeden wyjątkowy Pani wystarczy :))
👍 😊
@@jadwigaydka3292to mu popuść szpary a nie puste słowa
Jejku, przepiękna dziewczyna, i bardzo młodo wyglądająca. ❤
29 lat - to według ciebie stara osoba? xD
@@kubchpoland6680Nie, i nigdzie tego nie napisałam.
@@Zhulajka to czemu piszesz ,,bardzo młodo wygląda"? W wieku 29 lat jest się młodym i się młodo wygląda, bo taki się ma wiek. :)
@@kubchpoland6680 "Bardzo młodo wyglądająca", bo wygląda na mniej niż ma. 🤷🏻♀ Nie ma w tym żadnej większej filozofii ani aluzji do tego, że około 30-stki jest się już starym. Nie każdy 29-latek wygląda jakoś szczególnie młodo, ona akurat tak, i tyle.
@@Zhulajka Tak, to prawda. Ma niemal 30 lat, a wygląda jakby ledwo skończyła 20 lat.
Pozdrawiam Waszą Wysokość ❤️ ja uwielbiam wysokich ludzi ❤❤❤
Mam tyle samo wzrostu i zawsze marzyłem o kobiecie, która będzie równie wysoka jak ja
I co ci po takiej żyrafie ? :D
@@adiadmira962💀💀💀
Sam trenowałem floret przez parę lat, szermierka to piękny sport! Wszystkiego dobrego i samych sukcesów!
Tez jestem wysoka i słyszę ciągle ale Pani wysoka jakbym sama tego nie wiedziała 😩
Skrawki nie wiem jak masz na imię, chodzi mi o osobę prowadzącą.Robisz świetną robotę i dzięki że poruszasz tak ciężkie tematy one mega otwierają oczy na życie. I pozdrowienia dla wszystkich którzy odważyli się wziąść udział❤
Cześć Kamilu, dziękuję Ci za te miłe słowa! I pozdrawiam serdecznie, Joanna 😊
Wybacz, ale muszę cię poprawić: wziąć a nie wziąść ❤
Kurczę masz rację dziękie😉
@@AnnaGabanna-f6eProszę wybaczyć ale poczułem się urażony i uznałem to jako wyraz braku szacunku do komentujących ,że nie postawił Pan kropki na końcu zdania .
@@RobertListwan-uq4bxbez przesady po co być złośliwym 🤣 błąd ortograficzny warto poprawić bo może niektórzy nie wiedzą. Jak mamy się tak czepiać to nie stawia się spacji przed kropką 🤣
Jesteś urocza nie przejmuj się pytaniami nadmiernymi....
Ja mam 184 cm wzrostu i jestem z tegoż powodu zakompleksiona , podziwiam Panią Magde ze tak dobrze do tego podchodzi . Tez wszędzie gdzie się pojawiam jestem najwyzsza , bardzo czesto wyzsza od mezczyzn i nie potrafię sobie wytlumaczyc , ej spoko nie przejmuj sie , zwłaszcza ze otoczenie nie pomaga
a ja mam 159cm i baaardzo Ci zazdroszczę ♡🫡
Super! Wspaniały wzrost!
@@gubi5000 nie ma czego, wszystkie spodnie przykrótkie, to samo z rekawami, jak się jest mlodym to w towarzystwie nie jest fajnie...
Ja tam jak kobieta ładna i miła to nie miałbym problemu z twoim wzrostem. Mam 183
Ile głaskania! Można się rozpędzać jak na lotnisku!
Słit!
Nie wzrost jest problemem tylko osobowość.
Ja mam 155 i jest mi wstyd z tego powodu, szczególnie gdy np w sklepie nie mogę do czegoś dosięgnąć
w końcu pozytywny odcinek! :)
Trzymam kciuki za kwalifikację do Igrzysk! Wspaniała, mądra, poukładana, skromna i elokwentna - bardzo przyjemnie słuchać tak ładnej polszczyzny.
Kobieta o takim wzroście zawsze będzie wzbudzała zainteresowanie przechodniów! To naturalne i dziwię się, że ludzie się dziwią.
Ja pochodzę z rodziny, w której wszyscy są wysocy. Ja mam 182 cm, córka 195 cm, syn 198 cm, cioteczne siostry od 175 do 179 cm. Seniorzy też powyżej 180 cm. W czasach szkolnych byłam jedną z trzech najwyższych w szkole. W obecnych czasach młodzież jest o wiele wyższa, kompleksów brak😊
I super!
Mój kolega 204 cm i chłop do tańca i do różańca ❤
Fajnie! U mnie w rodzinie wszyscy sa niscy. Tez sobie tłumacze, że gen przeskakuje po dziadku, w każdym pokoleniu mojej mamy braci urodziła się jedna osoba wyższa od innych. Ja mam 178 cm😊
Współczuję córce
@@Mm-jz5ku ale dlaczego? Jest zgrabna, śliczna, była modelką, ma męża, dzieci i jest szczęśliwa. Jest dumna ze swojego wzrostu.
@@ewatruskolaska1534 na modelkę nie biorą aż tak wysokich, a ma z jej ile ma wzrostu?Niestety ale taki wzrost wygląda komicznie, ja że swoim 178 góruje nad wszystkimi a co dopiero Taka dziewczyna.
Jest wola walki i to najważniejsze. Od dziecka trzeba udowadniać że jest się normalny. Ty na igrzyskach a kolega od badyla gdzie😂. Pozdrawiam Kibicuję i nie dziwi mnie że szermierkę wybrałaś. Powodzenia
Chciałabym mieć taką przyjaciółkę, i nie chodzi tu o wzrost tylko charakter ❤
Inteligentna i taktowna dziewczyna. Miło posłuchać.
Jakby nie było tematu, dobrze wychowana, pozytywna kobieta. Pozdrawiam ❤
Bycie wysokim nie uwłacza.
Gorzej jest będąc niskim. Mężczyźni doświadczają ogromnej dyskryminacji z tego powodu, a kobiety nazywają swój krzywdzący sposób myślenia "preferencjami".
Nawet wybrzmiało to w tym wywiadzie... konkretnie w momencie o poszukiwaniach partnerów na studniówkę. Pani prowadząca sama wspomniała, że "miała problem", bo sama jest wysoka.
Przepraszam bardzo, a dlaczego to niby mężczyzna nie może być niższy od kobiety? XXI wiek, a nadal mamy taki mentalny zaścianek?
Trochę się to zmienia powoli, ale niestety stereotypowe myślenie nadal istnieje, heightism jest okropny.
W Polsce jest z tym problem, podróżuje dużo i widzę pary w których Pan jest niższy od Pani... nikt wogole nie zwraca na to uwagi (WOW)
to jest taki sam "problem" jaki mają faceci, którzy uważają, że kobieta kończy się na 55kg, a grubsza dziewczyna, to już wieloryb i należy się z niej naśmiewać i olewać.
@@dragonita434 Dla mnie nie ma znaczenia to ile kobieta waży... Grubsza, chudsza, niższa, wyższa... Co to za różnica. Liczy się to co sobą przedstawia i jakie ma wartości w życiu.
Jesteśmy dziwni ludzie bo co kolwiek jest inne to patrzymy z wielkim zdziwieniem ,sama to mam i z czego nie jestem szczęśliwa Ale akceptuję wszystkich. Jest P.piękną kobietą ,miłą ,nie trzeba się tłumaczyć kurduplom 😅
No ja jestem tym kurduplem i też się muszę tłumaczyć, że jestem niska
Czym się różnisz od osób, które cię obrażają, jeśli osoby niskie nazywasz kurduplami? No niczym. Nikt sobie wzrostu nie wybiera.
Ja poprostu zazdroszczę twojego wzrostu i z całego serca ❤ życzę ci sukcesów pozdrawiam z Floridy ❤❤❤❤❤❤❤❤
Jesteś piękna, masz piękne włosy i bardzo ciekawa osobowość. Życzę Ci zdrowia, radości i sukcesów w życiu zawodowym i osobistym.
Też jestem wysoka i zawsze było to moim kompleksem. Super dziewczyna i trzymam kciuki
Najważniejsze żeby być szczęśliwym i do życia podchodzić z dystansem, potrafić śmiać się z samego siebie, nie czuć się samotnym w tym pędzącym za forsą świecie. Tak jak w piosence.... "Chciałbym być sobą wreszcie"❤❤❤❤
Ale jesteś śliczna!!! ❤ zazdroszczę Ci młodego wyglądu. Jesteś do tego taka prawdziwa i ciepła. Pozdrawiam i sukcesów życzę.
Bardzo fajny uświadamiający i podbudowujący innych wysokich filmik. 👍😊
Wlasnie oglądam Galę Mistrzów, wyglądasz pięknie! I serdeczne gratulacje!! ❤
Też oglądam. Buciki i kolczyki cudne🤗
Ja mam "tylko" 178 ale i tak na około słyszę komentarze o mojej wysokości i czasem podaję coś komuś z najwższej półki w sklepie. W sumię po latach polubiłam swój wzrost:) w dzieciństwie miałam sporo niższe koleżanki i też sie garbiłam albo krzywo stałam🙃
Ekstra wzrost, ja szukam sobie dziewczyny 175+, bo sam mam 195, ale mało takich.
@@Trance_Nation_1999za że ma lo wysokich facetów tum bardziej w wieku 40 lat.
Bajecznie! Uzdolniona, wysoka, śliczna i urocza młoda Polka. Bardzo miło ją widzieć i słyszeć. [Słucham dopiero od 2 minut, ale już to łatwo dostrzec].
swietny kanal, jestem po wielu przejsciach, dobrze poczuc ze nie tylko ja mam w zyciu problem, ale rowniez wspolczuje tym ludziom . Pozdrawiam
Bardzo sympatyczna osoba 🥰
Mam 158 i potwierdzam, że to działa w dwie strony. Ja też zaczynam każdą znajomość od komentarzy na ten temat, jak to o mnie się można oprzeć albo napluć mi na głowę czy coś. Milion wersji. Ale spojrzeń na mieście na pewno nie doświadczyłam
To masz strasznie dziwnych znajomych, ja mam 152 i nikt nigdy nie zwracał uwagii na mój wzrost w sposób negatywny, żaden mój znajomy nie mówił takich tekstów, zwracają się do mnie z szacunkiem
@@h-oc9vd wiadomo, że znajomi nie komentują mojego wzrostu. Mówię o ludziach, z którymi stykam się pierwszy raz. Zawsze się pojawia komentarz typu 'o jacie, jaka malutka jesteś' itd
Fajna dziewczyna, bardzo pozytywna. Dziękuję za ciekawy wywiad.
Magda jesteś niesamowicie miła osoba i jeszcze na dodatek uprawiasz exsklusywny sport. Jesteś wyjątkową i pękną kobieta. Pozdrawiam😊❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤❤
Miałem kiedyś znajomą ze szkoły 197 cm , wszyscy chłopacy zazdrościli jej że jest duża i silna, ..i że nie patrzy za nimi a każdy facet chce być atrakcyjny, chce się podobać więc każdemu było 'niemiło' że tej jednej niczym nie da się przyciągnąć do siebie. Wiadomo że czy mniejszy chłopak czego dawniej nie wiedziałem tym te problemy się nasilają bo rośnie liczba dziewczyn które absolutnie ich nie chcą.
Potem spotkałem jeszcze dwie około 200 cm dziewczyny ale były całkowicie nie komunikatywne, zimne, jakby puste-wyłączone czy 'zamrożone' . Miałem kolegę też około 200 cm który bardzo chciał mieć dziewczynę podobnego wzrostu do swojego i też stwierdził że nie potrafi spotkać takiej która się nim interesuje a te w jego wzroście są dla niego zupełnie 'zimne' i jakby ich nie było, nic nie mówią, wyłączone. Znowu niskie (dla niego) są bardzo komunikatywne i miłe. Zniechęcony niepowodzeniami został w końcu z 25 cm niższą dziewczyną. Potem kilka lat po szkole nie spotkałem już nikogo takiego.
Możesz opowiedzieć o tej znajomej powiedz jaką ma osobowość czy lubi niższych od siebie chłopaków
Polska szermierka ma wspaniałe tradycje. Wiem, że to nie jest główny wątek rozmowy, ale życzę wielu sukcesów.
jakie to tradycje?
@@pann498 Pomijając te oczywiste, historyczne, związane z bojowym użyciem szabli, z łatwością znajdziesz nazwiska Polskich szermierzy odnoszących sukcesy na olimpiadach i innych, prestiżowych zawodach. O Zabłockim, czy Gruchale słyszeli chyba nawet całkowici dyletanci.
Jeszcze o Pani Magdalenie usłyszymy, nie mam wątpliwości. Powodzenia w kwalifikacjach! Bardzo ciekawa rozmowa i bardzo dobrze, że bez żadnych kompleksów.
Życzę spełnienia tych marzeń 👍
Ja mam "tylko" 182, ale zestaw pytań jest podobny. Ile mam wzrostu, czy moi rodzice też są wysocy, czy trenuję siatkówkę, nie - to napewno koszykówkę. Jak byłam młodsza i chudsza to jeszcze czy chcę zostać modelką. Niby nic złego, ale jak się ten sam zestaw dostaje po raz setny, to wkurza 😂
piekna dziewczyna z przepieknym usmiechem,trzymam kciuki i zycze samych wygranych pojedynkow
Pozdrawiam serdecznie obie Panie, super rozmowa. Chciałam się podzielić moimi przeżyciami z liceum, dość zabawnymi. Chodziłam 4 lata z koleżanką, która miała 188 cm wzrostu, a ja mam 158 cm wzrostu. Byłyśmy w jednej paczce, 8 koleżanek i wszędzie razem zasuwałyśmy. Ludzie też za nią się oglądali wciąż, a były to lata 80 te. Postanowiłyśmy dla żartu i jeszcze większego zainteresowania tym gapiącym się ciekawskim, złapać się za rączki i tak sobie chodziłyśmy po mieście....notabene wielkim, bo stolica województwa. Udawałyśmy, że nie widzimy tych spojrzeń i miałyśmy niezłą zabawę. Mali ludzie też mają problemy z butami , ja rozmiar 35 jak dziecko i we wszystkim rękawy mocno za długie, że o nogawkach spodni już nie wspomnę. Pozdrawiam milutką Magdę i samych sukcesów sporcie i życiu prywatnym życzę.👍👍❤❤😊😊
Taaak, to bywa zabawne wyjść z koleżanką powyżej 180 ;)
Super też wyglądają moja ciuchy i buty r kiedyś 34 i 34 i męża xl i 46 :D
Fajna, ciekawa osoba. Widać że zaakceptowała to jaka jest i jest szczęśliwa.
Jesteś wyjątkowa, nie dziwna ❤ Buziak
Znam ten problem - mam 186 cm. Ciezze sie, ze ten temat zostal poruszony!
"Grasz w koszykówkę?" 🤣
Ja pierdziele....a ja mam kompleks niższości....na każdego kozaka znajdzie się większy😉
Mam 180 i nienawidzę koszykówki
Hihii ja całe dzieciństwo byłam najniższa w klasie i zawsze stałam na końcu grupy na WF-ie. Miałam ksywkę Skrzat… nie wspominam dobrze tych lat… Teraz mój wzrost ma znikome znaczenia. 😀 Pozdrawiam 😀
Hihi
Może i natura ludzka popycha nas w kierunku komentowania inności, ale mamy też coś takiego jak dobre obyczaje, kulturę osobistą, maniery i zwykłą ludzką przyzwoitość. Nie powinniśmy swoim zachowaniem sprawiać komuś przykrości. Nie wszysyko powinniśmy usprawiedliwiać naturą. Odrobina refleksji by się niektórym przydała.
180 ale to też story o mnie, sciskam Magde
Pozdr Magda:)
Baaardzo miła dziewczyna ❤
Dla mnie jest normalniejsza od wielu tych dziewczyn poprzerabianych, tam dopiero sie czaja kompleksy....mam w glebokim powazaniu jej wzrost;-). Zaradna osobka taka, zawsze sobie poradzi;-) trzymamy kciuki za kwalifikacje
W porównaniu do bohaterki odcinka nie jestem bardzo wysoka, ale w stosunku do wiekszosci społeczeństwa tak, bo miedzy 1,7 a 1,8. I nie rozumiem po co komentować kogos wzrost. Kiedyś poszłam na koncert z koleżankami i ich kolega, którego wtedy poznalam i pierwsze co powiedzial do mnie to "ale jesteś wysoka" No i co z tego? Mam lustro. Mogłam powiedziec, ze Ty jestes niski, bo byl ciut nizszy ode mnie, ale nie chcialam robic "odwetu". Jak spotykam kogos kto ma 1,50 nie przychodzi mi nawet do glowy jakakolwiek to komentowac. Bo jakie to ma znaczenie dla mnie. I moze dla kogos to slowa rzucone ot tak, ale niech sie czasem zastanowi po co cos takiego mowi.
Piękna i utalentowana kobieta! Bardzo mądra
To ty jesteś WYJATKOWA oni ci chyba zazdroszczą. Jesteś bardzo miła ❤
Uwielbiam wysokie kobiety❤
Króciak. 170cm
Hejka Magda, pozdrawia Dorota 185 cm 😊😊
Well done przemiła śliczna dziewczyno, GOD bless you 😘🤗 raczej większy problem mają zbyt niskie osoby głównie mężczyźni 🤗😘
Wysokie kobiety powinny dawać nam facetom (mam 180 cm ) sygnały bo dla niższego faceta barierą nie jest wyższa kobieta tylko są pewni,że nie ma sensu podchodzić bo kobieta odrzuci.
Z mojego doświadczenia - 180 wynika, że niżsi faceci nie są zainteresowani wysokimi kobietami bo gorzej się przy nich czują - kompleksy...
@@bara9588 Ja nie mam z tym żadnych kompleksów nawet gdyby była wyższa ,pociągają mnie takie a ciężko poznać ,90 proc ma poniżej .Ale czy Ty nie czujesz się mniej kobieco przy gościu ,który jest Twojego wzrostu ?,bo ja w prowadzeniu przez życie wyższej nie wiązałbym wzrostu do stosunków życiowych.
@@bara9588od zawsze mam inaczej. Mam 172 cm i od kiedy pamiętam interesowały mnie zawsze kobiety 175+. Bywało trudno, ale nie raz i nie dwa było się na randce z wyższą kobietą i ja zawsze nie robiłem z tego problemu. Przeciwnie: podkreślałam jak mi się to podoba (lepsza optycznie figura, długie nogi).
180 brzmi znakomicie ;)
Tylko w Polsce ludzie są zdziwieni takim wzrostem. Zapraszam do Danii. Tutaj dopiero zobaczysz wysokich ludzi. A kobiety są nie tylko wysokie ale często tęgie. Co przy takim wzroście robi wrażenie.
A ja jestem niska. Ale widze, że bycie osoba wysoką też nie jest łatwe 🙂 A typ urody mam trochę podobny do Pani. Pozdrawiam 🙂
I jak się żyje?
Wiele osób,dzieci,mlodzieży potrafi być okrutne.Mądrzy rodzice wychowują dzieci w szacunku do innych,głupi nie tlumaczą, wyśmiewają i krytykują innych.Jesteśmy,jacy jesteśmy.Mamy serce,osobowość i uczucia.Piękni od wewnątrz.Masz zdrowe podejście do życia i bycia sobą. Życzę sukcesów w sporcie ,zdrowia i zawsze poczucia humoru,Helena. Przesyłam ciepłe i serdeczne pozdrowienie hawajskie ALOHA co znaczy miłość,przyjaźń i pokój.🤙🌈🥭🍍🌴🏖️🏄☀️💖
Bardzo sympatyczny młoda kobieta ♥️
Bardzo fajna dziewczyna,wesola uśmiechnieta, pozytywna 😂😂😂super😊😊😊😊😊😊🎉🎉🎉🎉duzo sukcesow na zawodach dla Ciebie
Kobieta kiedy ma 196 cm wzrostu: "Łał, to niezwykłe. Chodź, zrobimy z tobą wywiad"
Mężczyzna kiedy ma 196 cm wzrostu: "Idź do tyłu, bo zasłaniasz." 😁
Moja była teściowa jak zobaczyła mnie pierwszy raz to wypaliła "boze ale ty jesteś wielka!". Zrobiło mi się wtedy dziwnie przykro, miałam 21 lat i akceptacja środowiska była dla mnie ważna. Mam 175cm. Współczuję reakcji z jakimi musiała się mierzyć gościni.
Nasza goscini nie potrzebuje współczucia. Świetnie radzi sobie z różnymi komentarzami. To raczej w naszej samoakceptacji jest problem. A tekst przyszłej teściowej był nietaktowny. Pozdrawiam
Sorki- byłej teeściowej🙃
@@moniagreenforest2697 co jest w tym nietaktownego? Ona jest moją byłą teściową a ja jej byłą synową. Określenie że ktoś jest babcią, ciocią, byłym sąsiadem bo już się wyprowadził też jest nietaktowne? Absurd.
@@moniagreenforest2697 "Świetnie radzi sobie z różnymi komentarzami."
Przecież gościni powiedziała, że słyszała przykre komentarze i odbiło to na niej piętno. Nie ma to znaczenia, czy teraz świetnie sobie radzi, czy nie, słyszała, i pewnie wciąż słyszy, nietaktowne komentarze.
@@agaszcz98 hej, nie zrozumiałaś. Tekst byłej tesciowej był nietaktowny, czyli ona popełnila gafę.
Bardzo pięknie się uśmiechasz. Życzę Ci samych sukcesów !
Bardzo ładna i pozytywna dziewczyna. Myślę, że miło się z nią spędza czas, bo bardzo przyciąga dobrą energią. Super dziewczyna!
Bardzo sympatyczna kobietka przemiły ma głos
I co w tym dziwnego wzrost. Problem jest taki w ludziach że wybierają bo im narzucono . 90 procent ludzi żyje złudzeniami które po latach doprowadza do rozwodów. Nauczyli się żyć z rozsądku a nie to co naprawdę czują , bo co ludzie powiedzą i rodzina.
Bardzo sympatyczna dziewczyna.
Powodzenia życzę.
Spokojnie, ja mam w drugą stronę- 25 lat i 150cm wzrostu. Pierwsze pytanie gdy ktoś mnie poznaje to nie „hej jak masz na imię” a „hej ile masz wzrostu” 🙃 plus oczywiście od początku w szkole, naśmiewanie się itd i nie ukrywam, że wolałabym być wysoka, niż być takim kurduplem jak jestem
150 cm to całkiem spoko fotelika w aucie już nie potrzebujesz 😂
@@patryk3059hahaha taki plus 😂😂
Ale super pozytywna dziewczyna!
Przynajmniej w paczkomacie sięga do najwyzszych skrytek
Co za cudowna kobieta 😍
Przez mój wzrost, sporo niższy, właściwie miałam popaprane dzieciństwo. Nigdy nie byłam mała. Zawsze starsza niż mój wiek. Nie wypadało płakać, czy skakać. Ja np. w wieku 11 lat miałam tylko 174 cm. I mnie przezywano. Można powiedzieć, że wykluczano, np. na Wf, bo byłam zbyt wysoka, zbyt silna, zbyt szybka etc :D Na wycieczkach szkolnych brali mnie za dorosłą i był obciach, gdy wygłupiałam się z rówieśnikami. Tak, super czasy. Tylko to były lata 80, wiec inaczej. Teraz mogłabym być jeszcze wyższa niż jestem, ćwiczę, biegam, dają mi 15 lat mniej, chociaż kiedyś mi lat dodawano.... I jest super mając prawie 180 cm. Oglądam czasami zdjęcia koleżanek, kolegów z dawnych lat. Stare, czesto grube, dzieciate, zmęczone towarzystwo. Dobrze im tak :D Pozdrawiam imienniczkę.
Jaka miła i urocza dziewczyna! 🥰
Wspaniała dziewczyna 😊
Super dziewczyna!😊
Trzymam kciuki za Igrzyska! Sama mam 190cm, jakbym słyszała siebie z tymi opowieściami ;) pozdrawiam :)
Podasz Facebooka lub instagrama?
i bardzo ładna i sympatyczna!
Chciałbym nadrobić wszystkie nieprzeczytane lektury z szkoły podstawowej, gimnazjum oraz liceum. Ogromne kompleksy nie dają mi spokoju, budzę się w środku nocy, płaczę i nie mogę spać. Mój mózg przypomina i stan psychiczny przypomina raczej starte ziemniaki. Mam wrażenie, że nigdy nie przeczytałem żadnej książki. Mam dwadzieścia pięć lat i czuję się na trzynaście. Mam wrażenie, że nie uczyłem się od 11 roku życia i zmarnowałem całe dotychczasowe życie. Mam wrażenie, że 3/4 życia spędziłem przy komputerze i telefonie. Nic nie umiem i zamierzam rozwiązywać testy szóstoklasisty i testy gimnazjalne. Nigdy się nie starałem i na nic sobie nigdy w życiu nie zapracowałem. Chciałem zmontować materiał do radio, gdzie pracuję ochotniczo, lecz potwornie nie mam siły i prawie rok się męczę. Koleżanka obiecała mi pomóc. Chciałem pouczyć się Angielskiego do matury, a potem Angielskiego zawodowego który miałem w szkole policealnej, ale ledwo go zdałem. Tym razem również nie miałem siły na naukę. Od 11 roku życia czułem, że nie jestem w stanie dogonić pędzącego życia. Przede mną OGROM pracy a ja nie daję sobie rady z niczym będąc dziesięć lat w psychoterapii, najchętniej cofnąłbym się do początku narodzin. Chętnie pochodziłbym pięć razy w tygodniu do liceum.
Odczuwam przepotworny ból i nie jestem w stanie sobie z tym poradzić. To ogromnie boli, wstaję o 6:00 a nie jestem w stanie wyjść z domu. Miałem dziś iść do koleżanki, która miała mi pomóc z montażem materiału do radio. Niestety nie wezmę z sobą torby i torby na laptopa, biorąc jeszcze kule. Jestem osobą z niepełnosprawnością fizyczną i zaburzeniami osobowości. Nie jestem w stanie nic zrobić. Nie pojechałem dziś na wolne słuchanie Fizyki na UW, czuję ogromny ból. Śpię jeszcze u rodziców bo nie udało mi się wynieść na studia, nie mam matury ani pracy, mama grzebie mi w torbie a tata komentuje jak się myję. Musiałem odwołać randkę bo się na nią spóźnię i przełożyłem na następny tydzień. Boli mnie to, że nigdy już nie pojadę po raz pierwszy sam zagranicę w wieku 19 lat bo mam toksycznych rodziców, później na Maltwę, na Litwę, na Malediwy, do Mediolanu. Skoro inni mogą to ja też. Niestety ja już mniej zobaczę w życiu. Nigdy nie uprawiałem seksu, ale bardzo mocno walczę o "one night stand". Poszukuję pracy, staram się o wyjazd na Europejskie Nagrody Filmowe, jestem dziesięć lat w psychoterapii.
Nie jestem w stanie wytrzymać tego życia z powodu gigantycznego bólu egzystencjalnego. Mama każe mi sprzątać w własnej torbie wyrzucać według niej samej niepotrzebne rzeczy i doprowadza mnie do ogromnej ilości szału oraz bólu, w wszystko się wtrąca. Ja już tego wszystkiego nie wytrzymuje. Mam 25 lat i śpię u rodziców. Nie wierzę w jakąkolwiek efektywność tego co robię. Mam do oddania materiał do radio, ale od prawie roku nie mam siły go skończyć, pracuję za darmo w portalu teatralnym. Nie jestem w stanie się skupić, otwieram oczy i płaczę. Jestem osobą niepełnosprawną fizycznie oraz mam zaburzenia osobowości. Nigdy nie mogłem ubrać się tak jak chcę, byłem traktowany jak kukła, przedmiot. Kupiłem sobie koszulę raz w życiu. Czasami nie znam swoich preferencji estetycznych, ale lubię glany i Depeche Mode. Chciałbym studiować i pracować oraz mieć pokój w Łodzi, wczoraj siedzących w kawiarnii słyszałem rozmowę ludzi śmiejących się z tego, że ktoś ma 23 lata, nie ma mieszkania i studiuję na pierwszym roku. Chciałbym malować murale, studiować Fizykę i grać DJ sety, robić wizualki na koncerty, chodzę na tenisa. Nie mogę znaleźć WWF na terenie Fabryki Norblina a poszukuję pracy w przedstawicielstwie tej fundacji. Chciałbym dawać korepetycje z matematyki i fizyki, ale jej nie umiem.
Dla zasięgu
Aż bym wzięła od Ciebie chociaż 10 cm, gdyby się dało :) Ja mam tylko 159 cm wzrostu :) Jesteś bardzo pozytywną osobą i zazdroszczę sportowych uzdolnień :)
mila i urocza dziewczyna
Ja mam 175 i uprawiałam jeździectwo jak miałam 10 lat zazdrościłam tym co jeżdżą na kucach bo ja od dużych koni zaczynałam teraz np muszę mieć odsunięty fotel w aucie lub w samolocie miejsce na nogi faceta jak poznam to okazuje się że niższy ode mnie że spółek na imprezę nie ubiorę bo do łokcia sięgnie
Szpilek *
Mam 182 cm wzrostu, mam 46 lat i wciąż slysze pytania czy gram w kosza😅 czy chodziłam na wybiegach i kto jest wysoki w rodzinie ,mama czy tata,?😅