Dzien dobry. Kilka tygodniu temu kupilem Voiglandera Apo Lanthar 35 i 65 oraz do tego Sony A7R iV. Tak jak Pan mowil “wyskoczylem z butow. Jakosc niesamowita a ostrzenie manualne super sprawa. Tez uzywalem Canona wczesniej. Dziekuje i Pozdrawiam
Z pełną świadomością kupiłem obiektywy Voigtlander, mam ich pięć, nikt mnie nie namawiał, przez nikogo nie czuję się nabity w butelkę, są to genialne manualne szkła. Zoomy z AF leżą w szafie. Sugeruje najpierw sprawdzić jaki obrazek generuje obiektyw danej firmy, a potem komentować.
Miał Pan rację , że Voglandery błyszczą przy wysokorozdzielczych matrycach. Kilka dni temu zamieniłem Nikona Z5 na Z7 ii i różnica w obrazowaniu jest ogromna. Odnosiłem wrażenie że matryca w Z5 się dusi.Pozdrawiam serdecznie.
Popieram Pana i dziekuje za Pana wskazowki oraz szczere opinie oparte na wieloletnich doswiadczeniach..... mam obydwa systemy i podobne doswiadczenia. Jestem amatorem, zafascynowal mnie Pan Voigländeremi i GFX. O malo nie zbankrutowalem, ale niczego nie zaluje. ;') Odkad mam obiektywy Voigtländer, wiekszosc innych obiektywow do Sony znalazla innego wlasciciela. GFX natomiast na szczegolne okazje...Pozdrowienia z Katowic jak i z Hannoveru.
Witam. Mam pytanie, co Pan sądzi o adapterach, które dodają AF do szkieł manualnych, np. "Techart"? Może to mógłby być temat Pana programu. Pozdrawiam.
Miałem do czynienia z pierwszymi wersjami i nie za bardzo mnie zaciekawiły. Może najnowsze wersje są ok ale do mojej fotografii jest to niepotrzebne. Pozdrawiam serdecznie!
W ubiegłym tygodniu kupiłem 35mm f2 APO pod NIKONA Z - na pewno nie sprzedam. Ostrość, kolory, mikro kontrast, ostrzenie manualne z subject tracking w Nikonie to odjazd. Przeniesienie EXIF, jakże ważne, działa fantastycznie. A jakość wykonania - bez komentarza. To mój drugi Wojtek, po 50mm 1.2 pod M, z TZM-02 Techart mamy pełny autofocus. Jak Pan może, Panie Macieju, proszę spróbować dostać TZM-02 pod testy.
Moment- to Voightaldery pod pełną klatkę nadają sie tylko pod pelna klatke wysokorozdzielczą? Czyli co? Sony a73 odpada, dopiero musi być sony a7S lub sony a7r? Echhh Panie kochany
Ha..Ha Pan Maciej odkrył zalety zooma. Kilka dziesięcioleci po całej reszcie. Tylko co mają zrobić ci, którzy za radą Pana Macieja, nakupili już super duper manualnych stałek po kilka tysięcy? Moja rada jest taka, aby zacząć myśleć samodzielnie, a nie iść za radą kogoś kto nawija makaron na uszy. Możesz posłuchać innych, ale przemyśl co to co mówią ma sens. Jak komuś marzą się jasne manualne stałki, to jest cała masa szkieł vintage które nie rujnują kieszeni, a pozwalają sobie wyrobić opinię, czy to Ci to pasuję.
No jak to - "co mają zrobić"? ZDJĘCIA mają robić! 😀 Chyba, że nie potrafią - ale to już nie jest problem z dziedziny optyki... A ewentualnych "ofiar" gadulstwa Pana Macieja zupełnie mi nie żal. Kto się emocjonalnie podkręca argumentum ad ignorantiam - ten tylko sobie szkodzi!
Proszę pamiętać, że ja tylko opisuję sprzęty, które dają mi progres w mojej codziennej pracy i pasji. Dzielę się odkryciami. Idę do przodu. A z zoomów korzystałem kiedyś acz zawsze były gorsze. Teraz w GFX wszystko się zmieniło. Pozdrawiam serdecznie!
Troche mi pan przykrosc zrobil bo powiedzial pan, ze APO LANTHARY maja tylko sens na wysokorodzielcze klatki. Czyli jak ktos ma matryce 24 Mpix to jest frajerem jak zainwestowal w tego typu szklo ?
Największą "przykrość", to mi robi bezrefleksyjne szafowanie pojęciem: "wysokorozdzielcza matryca"! Otóż - w porównaniu z "podstawowym" Sony A7 pierwszej serii z 2013 r., najnowszy "wysokorozdzielczy" Sony A7R5 oferuje wzrost rozdzielczości liniowej co najwyżej półtorakrotny. To naprawdę jest różnica KOSMETYCZNA!
Frajerem nie jesteś, ale faktycznie Apo lanthary faktycznie niesamowicie zyskują przy wysokorozdzielczych matrycach matrycach. Zmieniłem Z5 na Z7ii, różnica kolosalna .Pozdrawiam serdecznie serdecznie, udanych zdjęć.
@@user-gg6pc3xr7n Widze duze roznice w obrazie juz na klatce 24 Mpix wiec warto kupic takie szklo. Porownanie jest takie jak by szkla innych firm byly w detalu lekko nieostre. Jak nie znalem marki Voigtlander bylem swiecie przekonany, ze do pelnej klatki kazde jasne i wysokorozdzielcze szklo musi byc wielkie i ciezkie bo fizycznie nie da sie zrobic cos malego i lepszego optycznie.
Odnosiłem podobne wrażenie, dlatego sprzedałem Z5 i kupiłem Z7ii.Sam jestem zaskoczony jak duża jest różnica w ogólnym wyglądzie zdjęcia na 45 mln w porównaniu do 24mln. Choć już na Z5 było fantastycznie.
To, że używam tych szkieł i przerobiłem wszystkie i trochę o nich wiem to jedno. To, że chętnie je polecam ludziom pragnącym rozwoju to drugie. Ambasadorstwa nikt mi jeszcze nie zaproponował ;-) Z tego co wiem wiązałoby się to z jakimiś specjalnymi gratyfikacjami. Teraz i tak cześciej używam GFX, może za rok coś innego jeśli okaże się, że jest lepsze od GFX w co wątpię. Nie związałbym się z konkretną marką. I tyle
Raczej nie... Kiedys tez tak myslalem... Pan Maciej jest wystarczajaco zamoznym czlowiekiem i nie potrzebuje brylowac w danej marce. Zreszta sam wypraktykowalem jak to jest z obiektywami Voigländer na APS-C i FF i praktycznie inne firmowe szkla w porownaniu wypadaja blado. Mam na mysli mikrokontrast, ostrosc, czystosc kolorów i ogolna jakosc obrazu dla calego kadru. Do dzisiaj nie kumam jak to jest mozliwe aby tak male gabarytowo szkla pokrywaly z taka jakoscia klatke FF i MF.
doświadczenie podpowiada mi że jeżeli ktoś tak namiętnie wychwala jedną markę to nie robi tego bezinteresownie..........ale może to być wyjątek od reguły i wówczas pozostaje mi podziękować za filmiki i pozdrowić
Wyrosłem w epoce analoga, bo w mojej młodości był tylko analog. Potem były cyfrowe lustrzanki. Po przejściu na bezlusterkowce miałem taki czas, gdzie fascynowało mnie testowanie manualnych stałek przez adaptery, także Voigtlandera. Ostatnio cały ten kram sprzedałem, gdyż doszedłem do wniosku, że kręcenie pierścieniami w dobie AF wspomaganego przez AI nie ma dla mnie najmniejszego sensu 🤣 Młodzi szukają czegoś, co znają wyłącznie z opowieści i w końcu zafascynowani sięgają po manualne wynalazki a nierzadko i po aparat na film. Człowiek już nie pierwszej młodości czasem daje sie ponieść z kolei sentymentalnym wspomnieniom z przeszłości ;) ale... realnie rzecz biorąc wolę używać szkła z AF wspomaganego przez AI :)
Uważaj, bo zaraz się okaże, że w dobie AI w ogóle fotografowanie jest "bes sęsu"... 😛 Ja się nie spinam - ale mnie fascynuje np.odkrywanie, że przy odpowiednim dopieszczeniu 50-letnie szkiełko za dwie stówy potrafi skopać tyłek współczesnym wynalazkom. 🙂
I to też jest ok! Zdrowe podejście. Nie każdy musi kręcić pierścieniem ostrości ale... w tych szkłach nie chodzi o rozwiązanie techniczne a styl obrazowania, który jest inny od doskonałych ale nudnych szkieł systemowych. Pozdrawiam
@@maciekd.8556 też to przechodziłem 😉 Miałem kilka fantastycznych, niedrogich, manualnych wynalazków za przysłowiowe grosze. Dużo fotografowałem też na filmie, łącznie z wielkim formatem 4x5 cala. To wszystko ma oczywiście swój urok 🙂
@@MaciejTaichman to prawda, choć nie wszystkie szkła systemowe są nudne. Miałem swego czasu Zeissa Planara 85mm F1.4 AF do Sony A900. Bardzo dobrze wspominam zarówno aparat jak i to szkło. I nie trzeba było kręcić pierścieniem 🤣 Ostatni dla systemu Fuji X odkryłem Viltroxa 27mm F1.2 AF, który zastąpił Voigtlandera 35mm F1.2. Wprost uwielbiałem plastykę tego Voigtlandera, ale ten Viltrox także daje piękny, plastyczny, interesujący obrazek z charakterem, no i nie trzeba kręcić pierścieniem 🤣
@@maciekd.8556 to normalne. Miało kiedyś mniej obiektywów to wypełnia teraz wszystkie luki, po za tym tym musi czymś kusić klientów by do nich przyszli. FUJI do GFX wypuszcza wszystko bardzo powoli, a obiektywów brakuje wiec to ciekawsze pytanie (moim zdaniem)
@@RAK-photo Nie bardzo rozumiem stwierdzenie - "obiektywów brakuje"? 🙄 Jest 9 stałek (w ekwiwalencie 18 - 200 mm) i do tego 5 zoom-ów (w ekwiwalencie 16 - 160 mm) - czego tu "brakuje"...?
@@maciekd.8556 miało oznacza czas przeszły. Oni po prostu chcą wypełnić jak najbardziej rynek. Nie bardzo zdobywają nowych klientów a wiec chcą powiększyć ofertę. Mowisz o staloogniskowych ale one nie zdobywają wielkiej popularności, to obiektywy typu zoom są bardziej doceniane. Zobacz nawet Autor używa często pod GFX zooma. Po co mi 5 stałoogoskowych, jak mogę mieć jeden zoom
Dla kogo są pana programy?. Dla osób które nie wiedzą co zrobić z pieniędzmi. Potrafi pan zrobić dobre zdjęcie np. Fet 3 bez światłomierza i z obiektywem Industar i z filmem Fomapan 100 a potem samodzielnie je wywołać? Wszystko bez tych pana wynalazków. Kogo stać na obiektyw 1,0 albo 0,95. Sądząc po ilości obserwujących szału nie ma.
Mój drogi. Filmy typu ORWO, Fomapan i Foton były podstawą mojej pasji w latach osiemdziesiątych. Na Fed`a nie było mnie stać. Nawet na Zenita! W ciemni przesiedziałem tysiące godzin w latach dziewięćdziesiątych ale z lepszymi materiałami (Ilford Delta 100, Kodak Max i papierami Ilford oraz Tetenal). Czasy jednak się zmieniły i moje filmy są dla tych, którzy poszli do przodu jak cała fotograficzna technika. To o czym mówię to drogie sprzęty ale dla zaawansowanych amatorów czy zawodowców są one czymś normalnym. Ja nie mówię o kosztach tylko o jakości, a jeśli tylko 3000 ludzi widzi sens w dążeniu do perfekcji to i tak pocieszające. Pozdrawiam serdecznie!
Napisze Ci tak. Papierosy pala biedni i bogaci. Ktos kto pali papierosy wywala okolo 500 zl / mc. Przez rok wypada to 6000 zl. Mozesz nawet w niecale 10 miesiecy odlozyc na swietny obiektyw V.... bo mozesz za 2400 zl kupic juz jakies szklo. Lepiej miec 1 swietne szklo niz 3 byle jakie.
Dzien dobry.
Kilka tygodniu temu kupilem Voiglandera Apo Lanthar 35 i 65 oraz do tego Sony A7R iV. Tak jak Pan mowil “wyskoczylem z butow. Jakosc niesamowita a ostrzenie manualne super sprawa. Tez uzywalem Canona wczesniej. Dziekuje i Pozdrawiam
Idealnie! Ja na podobnym zestawie długo pracowałem zawodowo z bardzo dobrymi rezultatami. Pozdrawiam serdecznie!
Wyskoczyc z butów mozna i na 24 Mpix matrycy ;)
Z pełną świadomością kupiłem obiektywy Voigtlander, mam ich pięć, nikt mnie nie namawiał, przez nikogo nie czuję się nabity w butelkę, są to genialne manualne szkła. Zoomy z AF leżą w szafie. Sugeruje najpierw sprawdzić jaki obrazek generuje obiektyw danej firmy, a potem komentować.
Bravo! Czasami nie che mi się już odpisywać ;-) Życzę sukcesów i pozdrawiam serdecznie!
Miał Pan rację , że Voglandery błyszczą przy wysokorozdzielczych matrycach. Kilka dni temu zamieniłem Nikona Z5 na Z7 ii i różnica w obrazowaniu jest ogromna. Odnosiłem wrażenie że matryca w Z5 się dusi.Pozdrawiam serdecznie.
Popieram Pana i dziekuje za Pana wskazowki oraz szczere opinie oparte na wieloletnich doswiadczeniach..... mam obydwa systemy i podobne doswiadczenia. Jestem amatorem, zafascynowal mnie Pan Voigländeremi i GFX. O malo nie zbankrutowalem, ale niczego nie zaluje. ;') Odkad mam obiektywy Voigtländer, wiekszosc innych obiektywow do Sony znalazla innego wlasciciela. GFX natomiast na szczegolne okazje...Pozdrowienia z Katowic jak i z Hannoveru.
Bardzo dziękuję za miłe słowa i cieszę się, że moje rady się przydały. pozdrawiam serdecznie!
Mam całą szufladę obiektywów pod Sony a7. Odkąd kupiłem Voigtlandera 35/1.4 nie odpinam go od aparatu. Jest niesamowity.
Witam. Mam pytanie, co Pan sądzi o adapterach, które dodają AF do szkieł manualnych, np. "Techart"? Może to mógłby być temat Pana programu. Pozdrawiam.
Miałem do czynienia z pierwszymi wersjami i nie za bardzo mnie zaciekawiły. Może najnowsze wersje są ok ale do mojej fotografii jest to niepotrzebne. Pozdrawiam serdecznie!
W ubiegłym tygodniu kupiłem 35mm f2 APO pod NIKONA Z - na pewno nie sprzedam. Ostrość, kolory, mikro kontrast, ostrzenie manualne z subject tracking w Nikonie to odjazd. Przeniesienie EXIF, jakże ważne, działa fantastycznie. A jakość wykonania - bez komentarza. To mój drugi Wojtek, po 50mm 1.2 pod M, z TZM-02 Techart mamy pełny autofocus. Jak Pan może, Panie Macieju, proszę spróbować dostać TZM-02 pod testy.
Super! Powodzenia w używaniu tych sprzętów. To właśnie pokazuje, że korpus to zaledwie wstęp do kreowania obrazu. Pozdrawiam serdecznie!
Moment- to Voightaldery pod pełną klatkę nadają sie tylko pod pelna klatke wysokorozdzielczą? Czyli co? Sony a73 odpada, dopiero musi być sony a7S lub sony a7r? Echhh Panie kochany
Ha..Ha Pan Maciej odkrył zalety zooma. Kilka dziesięcioleci po całej reszcie. Tylko co mają zrobić ci, którzy za radą Pana Macieja, nakupili już super duper manualnych stałek po kilka tysięcy? Moja rada jest taka, aby zacząć myśleć samodzielnie, a nie iść za radą kogoś kto nawija makaron na uszy. Możesz posłuchać innych, ale przemyśl co to co mówią ma sens. Jak komuś marzą się jasne manualne stałki, to jest cała masa szkieł vintage które nie rujnują kieszeni, a pozwalają sobie wyrobić opinię, czy to Ci to pasuję.
No jak to - "co mają zrobić"? ZDJĘCIA mają robić! 😀
Chyba, że nie potrafią - ale to już nie jest problem z dziedziny optyki...
A ewentualnych "ofiar" gadulstwa Pana Macieja zupełnie mi nie żal. Kto się emocjonalnie podkręca argumentum ad ignorantiam - ten tylko sobie szkodzi!
Proszę pamiętać, że ja tylko opisuję sprzęty, które dają mi progres w mojej codziennej pracy i pasji. Dzielę się odkryciami. Idę do przodu. A z zoomów korzystałem kiedyś acz zawsze były gorsze. Teraz w GFX wszystko się zmieniło. Pozdrawiam serdecznie!
Wiadomo kiedy będzie 35mm nokton na Nikon Z?
Na razie cisza! Pozdrawiam serdecznie!
@@MaciejTaichmanah szkoda bo tak mi brakuje 35 😭
Troche mi pan przykrosc zrobil bo powiedzial pan, ze APO LANTHARY maja tylko sens na wysokorodzielcze klatki. Czyli jak ktos ma matryce 24 Mpix to jest frajerem jak zainwestowal w tego typu szklo ?
Największą "przykrość", to mi robi bezrefleksyjne szafowanie pojęciem: "wysokorozdzielcza matryca"!
Otóż - w porównaniu z "podstawowym" Sony A7 pierwszej serii z 2013 r., najnowszy "wysokorozdzielczy" Sony A7R5 oferuje wzrost rozdzielczości liniowej co najwyżej półtorakrotny. To naprawdę jest różnica KOSMETYCZNA!
Frajerem nie jesteś, ale faktycznie Apo lanthary faktycznie niesamowicie zyskują przy wysokorozdzielczych matrycach matrycach. Zmieniłem Z5 na Z7ii, różnica kolosalna .Pozdrawiam serdecznie serdecznie, udanych zdjęć.
@@user-gg6pc3xr7n Widze duze roznice w obrazie juz na klatce 24 Mpix wiec warto kupic takie szklo. Porownanie jest takie jak by szkla innych firm byly w detalu lekko nieostre. Jak nie znalem marki Voigtlander bylem swiecie przekonany, ze do pelnej klatki kazde jasne i wysokorozdzielcze szklo musi byc wielkie i ciezkie bo fizycznie nie da sie zrobic cos malego i lepszego optycznie.
Odnosiłem podobne wrażenie, dlatego sprzedałem Z5 i kupiłem Z7ii.Sam jestem zaskoczony jak duża jest różnica w ogólnym wyglądzie zdjęcia na 45 mln w porównaniu do 24mln. Choć już na Z5 było fantastycznie.
ambasador marki........ i tyle
To, że używam tych szkieł i przerobiłem wszystkie i trochę o nich wiem to jedno. To, że chętnie je polecam ludziom pragnącym rozwoju to drugie. Ambasadorstwa nikt mi jeszcze nie zaproponował ;-) Z tego co wiem wiązałoby się to z jakimiś specjalnymi gratyfikacjami. Teraz i tak cześciej używam GFX, może za rok coś innego jeśli okaże się, że jest lepsze od GFX w co wątpię. Nie związałbym się z konkretną marką. I tyle
Raczej nie... Kiedys tez tak myslalem... Pan Maciej jest wystarczajaco zamoznym czlowiekiem i nie potrzebuje brylowac w danej marce. Zreszta sam wypraktykowalem jak to jest z obiektywami Voigländer na APS-C i FF i praktycznie inne firmowe szkla w porownaniu wypadaja blado. Mam na mysli mikrokontrast, ostrosc, czystosc kolorów i ogolna jakosc obrazu dla calego kadru. Do dzisiaj nie kumam jak to jest mozliwe aby tak male gabarytowo szkla pokrywaly z taka jakoscia klatke FF i MF.
doświadczenie podpowiada mi że jeżeli ktoś tak namiętnie wychwala jedną markę to nie robi tego bezinteresownie..........ale może to być wyjątek od reguły i wówczas pozostaje mi podziękować za filmiki i pozdrowić
Wyrosłem w epoce analoga, bo w mojej młodości był tylko analog. Potem były cyfrowe lustrzanki. Po przejściu na bezlusterkowce miałem taki czas, gdzie fascynowało mnie testowanie manualnych stałek przez adaptery, także Voigtlandera. Ostatnio cały ten kram sprzedałem, gdyż doszedłem do wniosku, że kręcenie pierścieniami w dobie AF wspomaganego przez AI nie ma dla mnie najmniejszego sensu 🤣 Młodzi szukają czegoś, co znają wyłącznie z opowieści i w końcu zafascynowani sięgają po manualne wynalazki a nierzadko i po aparat na film. Człowiek już nie pierwszej młodości czasem daje sie ponieść z kolei sentymentalnym wspomnieniom z przeszłości ;) ale... realnie rzecz biorąc wolę używać szkła z AF wspomaganego przez AI :)
Uważaj, bo zaraz się okaże, że w dobie AI w ogóle fotografowanie jest "bes sęsu"... 😛
Ja się nie spinam - ale mnie fascynuje np.odkrywanie, że przy odpowiednim dopieszczeniu 50-letnie szkiełko za dwie stówy potrafi skopać tyłek współczesnym wynalazkom. 🙂
I to też jest ok! Zdrowe podejście. Nie każdy musi kręcić pierścieniem ostrości ale... w tych szkłach nie chodzi o rozwiązanie techniczne a styl obrazowania, który jest inny od doskonałych ale nudnych szkieł systemowych. Pozdrawiam
@@maciekd.8556 też to przechodziłem 😉 Miałem kilka fantastycznych, niedrogich, manualnych wynalazków za przysłowiowe grosze. Dużo fotografowałem też na filmie, łącznie z wielkim formatem 4x5 cala. To wszystko ma oczywiście swój urok 🙂
@@MaciejTaichman to prawda, choć nie wszystkie szkła systemowe są nudne. Miałem swego czasu Zeissa Planara 85mm F1.4 AF do Sony A900. Bardzo dobrze wspominam zarówno aparat jak i to szkło. I nie trzeba było kręcić pierścieniem 🤣 Ostatni dla systemu Fuji X odkryłem Viltroxa 27mm F1.2 AF, który zastąpił Voigtlandera 35mm F1.2. Wprost uwielbiałem plastykę tego Voigtlandera, ale ten Viltrox także daje piękny, plastyczny, interesujący obrazek z charakterem, no i nie trzeba kręcić pierścieniem 🤣
A tak z innej beczki. Ciekawe kiedy Fuji wypuści zoomy o swietle 2.8
Na razie, to Sony wszystkich "bombarduje miłością" - co chwilę pojawiają się jakieś nowe obiektywy w rozmaitych kombinacjach zakresów i jasności.
@@maciekd.8556 to normalne. Miało kiedyś mniej obiektywów to wypełnia teraz wszystkie luki, po za tym tym musi czymś kusić klientów by do nich przyszli. FUJI do GFX wypuszcza wszystko bardzo powoli, a obiektywów brakuje wiec to ciekawsze pytanie (moim zdaniem)
@@RAK-photo Nie bardzo rozumiem stwierdzenie - "obiektywów brakuje"? 🙄
Jest 9 stałek (w ekwiwalencie 18 - 200 mm) i do tego 5 zoom-ów (w ekwiwalencie 16 - 160 mm) - czego tu "brakuje"...?
@@maciekd.8556 miało oznacza czas przeszły.
Oni po prostu chcą wypełnić jak najbardziej rynek. Nie bardzo zdobywają nowych klientów a wiec chcą powiększyć ofertę.
Mowisz o staloogniskowych ale one nie zdobywają wielkiej popularności, to obiektywy typu zoom są bardziej doceniane. Zobacz nawet Autor używa często pod GFX zooma.
Po co mi 5 stałoogoskowych, jak mogę mieć jeden zoom
No są,nawet kitowe-fx-18-55.wr
Dla kogo są pana programy?. Dla osób które nie wiedzą co zrobić z pieniędzmi. Potrafi pan zrobić dobre zdjęcie np. Fet 3 bez światłomierza i z obiektywem Industar i z filmem Fomapan 100 a potem samodzielnie je wywołać? Wszystko bez tych pana wynalazków. Kogo stać na obiektyw 1,0 albo 0,95. Sądząc po ilości obserwujących szału nie ma.
Mój drogi. Filmy typu ORWO, Fomapan i Foton były podstawą mojej pasji w latach osiemdziesiątych. Na Fed`a nie było mnie stać. Nawet na Zenita! W ciemni przesiedziałem tysiące godzin w latach dziewięćdziesiątych ale z lepszymi materiałami (Ilford Delta 100, Kodak Max i papierami Ilford oraz Tetenal). Czasy jednak się zmieniły i moje filmy są dla tych, którzy poszli do przodu jak cała fotograficzna technika. To o czym mówię to drogie sprzęty ale dla zaawansowanych amatorów czy zawodowców są one czymś normalnym. Ja nie mówię o kosztach tylko o jakości, a jeśli tylko 3000 ludzi widzi sens w dążeniu do perfekcji to i tak pocieszające. Pozdrawiam serdecznie!
@@MaciejTaichman
Panie Macieju, Szacunek i Uznanie.
Napisze Ci tak. Papierosy pala biedni i bogaci. Ktos kto pali papierosy wywala okolo 500 zl / mc. Przez rok wypada to 6000 zl. Mozesz nawet w niecale 10 miesiecy odlozyc na swietny obiektyw V.... bo mozesz za 2400 zl kupic juz jakies szklo. Lepiej miec 1 swietne szklo niz 3 byle jakie.
@@MaciejTaichman Od Druha do Hasselblada ale Pentacona Six pan trzymał chociaż w ręce w tamtych czasach?
Jakie to ma znaczenie co w ręce trzymał?