Pacjenci nie mogli się ruszać, ale w jednej chwili zniknęli z sal. Teleportacja czy przestępstwo?
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 18 ก.ย. 2024
- Kochani, zapraszam Was na kolejny odcinek fascynującej, mam nadzieję, serii "Śledztwo z dreszczykiem", w którym przyjrzymy się kolejnej sprawie klasyfikowanej często jako paranormalna, choć coś mi mówi, że wyjaśnienie może być trochę bliżej. Z drugiej strony, kto wie? ;) Koniecznie dajcie znać co myślicie. Buziaki
Zapraszam na mój kanał kryminalny:
/ @szepthankipodcast
SZEPT(H)ANKI ZNAJDZIESZ TU:
KONTAKT: e-mail: szepthanka@gmail.com
/ szepthanki
open.spotify.c....
www.instagram/szepthanki_podcast
Zapamiętać: nie chorować na wakacjach w RPA...
👍👍👍 Ja stawiam na handel organami.
Chociaż bardziej prawdopodobne jest to że personel coś sknocił, podali za dużą dawkę środka przeciwbólowego lub jednak były jakieś komplikacje po operacji jak w pierwszym przypadku a wdrugim chłop dostał zatoru bo nie podali środka rozrzedzającego krew.
Szpital dał ciała, pacjęci zeszli i trzeba było coś wymyślić.
Dam przykład który przydarzył się w rodzinie mojej żony.
Jej babcia trafiła do szpitala, była bardzo słaba i nie mogła się za bardzo poruszać, zachciało jej się do toalety ale nikt do niej nie przyszedł.
Babcia próbowała sama zejść i niestety spadła z łóżka.
Po tym upadku stan babci pogorszył się.
Rodzina o tym zajściu nie dowiedziała się od personelu który próbował to ukryć, tylko od pacjętki która leżała na sali razem z babcią.
A jeśli chodzi o zwłoki w magazynku to podobną historię przeżył mój brat, mianowicie, to było jakieś dwadzieścia lat temu.
Poszedł z wizytą do szpitala odwiedzić swoją dziewczynę, zachciało mu się do toalety, wszedł do środka i zaraz wyszedł cały blady, bo nadział się na pacjęta który przed chwilą zszedł z tego świata, posadzili go na wózku inwalidzkim i wstawili do kibelka, taka historia.
Pozdrawiam.
Pacjenta a nie pacjęta
Sądzę Hanno , że powodem tych zdarzeń było działanie człowieka a nie jakieś czynniki paranormalne.
Osobiście uważam, że to personel maczał w tym palce. Żaden złodziej aż tak by się nie fatygował,tym bardziej, że raczej w pojedynkę nie poradził by sobie z bezwładnym ciałem.
Gdyby złodziej, albo ktoś kto miał osobiste porachunki odebrał życie tym pacjentom, to prościej byłoby się wymknąć niż chować ciało. Myślę, że albo sami dotarli na strych w jakieś psychozie, albo mieli jakiś wypadek, bo np. byli tak zaniedbani, że mimo bólu wstali poszukać pielęgniarki i np. spadli ze schodów a szpital postanowił to ukryć. Jak to w ogóle możliwe, że stwierdzono zgon z przyczyn innych niż naturalne, ale nie wiadomo jakie dokładnie i lekarz sam nie wzywa policji?!
Tez pausuje mi to na jakis Handel organami…tylko szkoda ze nie wyjawili tych przyczyn smierci, chyba ze tez podrabiali sekcje
Dziękuję. Pozdrawiam serdecznie. 😊😊👍👍💜💜🐭🐭
Raczej nie podejrzewałbym złodziei o coś takiego. Mogliby oczywiscie pozbawić kogoś życia, ale raczej by po prostu szybko uciekli zostawiajac ciało w łóżku.
Nie wykluczam tak ogólnie zjawiska teleportacji, ale w tych konkretnych przypadkach myślę, ze raczej winę ponoszą szpitale i kiepskie warunki w nich panujące.
Pozdrawiam wszystkich, przede wszystkim Ciebie Haniu i dziękuję za kolejny świetny podcast 😊
Gdzieś słyszałam o starszej sprawie. Kobieta też dziwnie się schowała i nie można było długo jej znaleźć.
Chyba chodzi o historię Carrie Selvage. Też została znaleziona na strychu szpitala, wciśnięta w szparę tak małą, że śledczy nie umieli wymyślić jak się tam dostała 🤷🏼♀️
A ten Podcast byl niezwykle ciekawy. 🤔👍🙋♂️
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie.
Mroczna pogoda na Dolnym Ślasku i mroczne historie.
Zagadnienie tych
przypadków nadal
nierozwiązanych daje pole do roz-
myślen w rożnych
kierunkach,krymi-
nalnym czy para-
normalnym i tutaj
jest sęk.Teleporta
cja ,zbrodnia cze- mu nie..
Obecny.👍
Witam serdecznie Pani Haniu :>
Przepraszam, że jestem dopiero teraz, ale musiałem zrobić wielkie zakupy, a później aktualizowałem Windowsa, a ponadto, to jeszcze myślałem, że zepsułem po aktualizacji mikrofon, którego używa mój brat, kiedy jest w Polsce, ponieważ jestem głupi :>
Tak samo głupio wczoraj napisałem w komentarzu, bo źle policzyłem i zostało mi u Pani na tym kanale do przesłuchania jeszcze 40 podcastów, a nie jak pisałem 42 :>
Na szczęście udało mi się go poprawić w ustawieniach( mikrofon) i komputer go "widzi", więc nie ma z tym problemu :>
Teraz się dopiero mogę zabrać za wysłuchanie Pani podcastu :>
Dziękuję, kłaniam się i pozdrawiam skromnie! :>
Dziękuję Pani Haniu
być może pacjent miał rzadką grupę krwi i akurat potrzebowano organów do przeszczepu, na pewno ktoś ze szpitala jest zamieszany w handel
Dziekuje,Hanko,za twoje nagrania!
Tylie stresu z wojna moskiewskiej w mojej ojczyznie( i inych probliemow zyciowych, zhe uzyskam ucieczek do programow Mysteries Twojich( i innych), zeby zapomiac' o tyle nienczacej rzeczywistos'ci..
Ja w kwestii formalnej 😁 Stellenbosch to Afryka Południowa czyli RPA
Zdecydowanie RPA! ;P
Witaj Haneczko, otwieram telefon i co widze i slusze twoj cieply glosik ! ❤
Pozdrawiam serdecznie zyczac milej reszty niedzieli.
❤❤❤❤❤❤❤
Jakieś dziwne to wszystko, a obie sprawy podobne. Może faktycznie jakieś jedno wyjaśnienie.
Tradycyjnie, słuchało się świetnie 😊
Miło do Ciebie zajrzeć Szepcząca Haneczko ❤
Witaj HANIU jestem i ja pozdrawiam z deszczowego Podkarpacia ,dziś a jakże by inaczej przy szykowaniu obiadku 😘
Haneczko buziaki pozdrawiam serdecznie ⚘️
Czekalam i juz sie doczekalam😊
Dziękuję za kolejny ciekawy materiał ❤
W sam raz przed snem.. ostatnia przyjemność przed poniedziałkiem 🥺😁❤️
👍
Dziękuję i pozdrawiam serdecznie Haniu:)
Witaj Haneczko 😘💖
Witaj, Iwonko
Witam Haneczko! Bardzo ciekawy i szokujący odcinek. Ciekawe czy są to odosobnione procedery, a dotyczy to drugiej sprawy. Dziękuję bardzo za opowieść i pozdrawiam serdecznie Haneczko 💝💓
Dziękuję
😮
A jesli obaj pacjenci byli położeni na ostatnich piętrach i do strychu było najbliżej? Tutaj widze zaniedbanie i syfozę a nie siły nieczyste.
Witam serdecznie wszystkich bardzo ciekawe sprawy moim zdaniem mógł to byc wplyw lekow przezylem taka sytuacje mialem udar mózgu oczywiscie leki i to duze ilosci w tym pewien lek po ktorym mialem wizje np atakujacych mnie zwierzat zglosilem ten problem lekarzowi diagnoza krotka alkoholik tylko nikt nie brał pod uwage ze od 10 lat nie spozywalem alkoholu a wczesniej symbolicznie leki dzialaja roznie na kazdy organim badzmy ostrozni bo glowa ppotrafi zmienic rzeczywistosc duzozdrowia eszystkim życzę
💚🖤💙💜
No i oczywiście ja dopiero teraz !
Pacjent chciał wyjść
Razem z ciałem .
Na stryszku
Mieszkał Reptil
Fizycznie .
Dobre miejsce
Na pobór energii .
Szpital widmo
My dążymy do tego .
❣️
Te historie odrazu mi się skojarzyły z historia Carrie Selvage, która również znaleziono na poddaszu szpitala na początku XX wieku.
Taak, od razu o tym pomyślałam, ale zapomniałam jak się nazywała. Już miałam wyszukiwać, bo chyba Karolina Anna (mogę się mylić) zrobiła kiedyś o tym podcast. Bardzo podobna i równie smutna historia...
sprawca pewnie czytał "Śledztwo" Stanisława Lema ...
🙋👍👏❤️
Haniu maly blad na poczatku. To Poludniowa Afryka, nie Ameryka.
Tak, oczywiście, RPA 😘
A gdzie prawdziwe opowiesci?
❤
❤