Pocisk na pokrzywińskiego check ✅️ Odnośnie samego tempa merola w zimnych warunkach argumentem przeciw było Sao Paulo gdzie ten bolid kompletnie nie działał przynajmniej po jednej stronie garażu. Być może potwierdza to regułę albo deszcz wszystko pomieszał. A co do rolek/shortsów to ten sam film wrzucony na tt i TH-cam shorts one dużo lepiej się klikaja właśnie na TH-cam, bo algorytm tiktoka rządzi się trendami.
Może nerwy Leclerca wynikają z tego, że jego strata do Lando jest niewielka i tu się MOŻE coś jeszcze wydarzyć? Carlos mógł sobie darować, ja wiem, że może mieć wywalone, bo odchodzi, ale odchodzi z zespołu, a nie z F1, więc to będzie pamiętane.
Max mi strasznie przepomina tych największych czyli Schumachera,Senne którzy potrafili wygrywać tytuł lub wyścigi nawet nie mając najlepszego bolidu.Moja top 3 kierowców to jest. 1.Michael Schumacher 2.Max Verstappen 3.Ayrton Senna Żeby Verstappen dorównał Michaelowi to chciałbym go zobaczyć w takiej roli jak michaela że przychodzi do zespołu który jest na dnie i robi z tego zespołu potwora.
Helmut powiedział że maksymalnie to podium m ale odpuścił. Gdyby ledwo miał skrzydło. Tłumacz powalczyć o zwycięstwo a jak nie to dojechać na P2. Red Bull wraca już.
Węgry, jak dla mnie to tam się niepotrzebnie zagotował i błąd przy próbie wyprzedzenia Hamiltona. Jako fan Maxa niestety miałem tą nieprzyjemność oglądać to na żywo. Chyba jego najgorszy wyścig w tym sezonie.
A propos incydentu sainza z tym wjazdem mam podobna sytuacje gdzie byla kara Baku 2016 raikkonen scina linie do wjazdu jak sainz i dostaje 5 sekund kary
Ja już teraz nie rozumiem o co chodzi z tym Sainzem. W sensie, też podczas wyścigu uznałem że kara na 100%, ale po wyścigu czytając kilka komentarzy innych osób i słuchając wypowiedzi kilku uznałem że to w sumie oczywiste że kary nie ma, bo przecież można sobie przez tę linię przejeżdżać tak jak robi się to na wielu różnych torach, ale tylko w sytuacji kiedy nie zjeżdżasz do pit lane, a to była taka sytuacja. A jak zjeżdżasz, to wtedy nie możesz tej linii przejechać. No a w samych wytycznych/dyrektywach przed tym wyścigiem podobno nie było żadnej informacji że tam sobie nie wolno przejeżdżać w taki sposób,a skoro nie było to można. Czyli zwykłe złamanie limitów toru w tym przypadku i tyle. Czy ja źle rozumuję coś?
I tak, i nie! Po coś to jest rozdzielone linią, znakami, tablicami. Po coś istnieje przepis, nawet jak nie jest idealny. Po coś kiedyś za to upominano czy nawet dawano kary. No i masz cały sposób karania - nie za skutek, tylko za czyn (choć to też jest dyskusyjne). Sainz nie zrobił tu żadnego kryminału, ale byłoby dobrze wiedzieć, czy tak można i dlaczego tu można było.
@@GrzJazienicki Absolutnie zgadzam się z karaniem za czyn (nie za skutek), zgadzam się też z tym, że fajnie by było zobaczyć konsekwencję i no i miło jakby nie było sytuacji takich, że ~99% osób jest pewnych że będzie za coś kara podczas gdy tej kary nie ma. Czyli innymi słowy fajnie by było żeby ktoś był w stanie wyjaśnić dlaczego pewne decyzje są podejmowane w taki a taki sposób lub dlaczego dana sytuacja w ogóle nie jest brana pod uwagę. Teoretycznie można tu się przyczepić do komentatorów telewizyjnych, ale z drugiej strony są sytuacje w których ci komentatorzy nie będą w stanie czegoś wyjaśnić nie siedząc w głowie tej osoby podejmującej decyzję, więc fajnie było jakby był ktoś kto takie rzeczy może na gorąco wyjaśniać. Tyle że do tego byłby potrzebny sztab dodatkowych ludzi chyba, więc można by przynajmniej po zakończeniu wyścigu takie rzeczy powyjaśniać, czy poodpowiadać na zapytania dotyczące takich spraw. A wracając do sytuacji to chyba będę jednak trwać przy swoim, dopóki ktoś mi nie wskaże który punkt którego regulaminu złamał Sainz. Bo jeżeli takiego nie ma to zgadzam się z Tobą, że albo przepisy są do kitu, albo (tu już inna opcja) zawalił nowy dyrektor wyścigu nie dając w notach przedwyścigowych (czy jak się to po polsku nazywa :P) informacji o zakazie jazdy w tamtym miejscu w taki sposób. Ale jeżeli kierowca nie złamał regulaminu to zróbmy coś z regulaminem, a nie karajmy kierowcę. Dzięki/przez tą sytuację zajrzałem sobie nawet po raz pierwszy w życiu do międzynarodowego kodeksu sportowego i wyciągnąłem stamtąd to: "Except in cases of force majeure (accepted as such by the Stewards), or unless otherwise defined by the Race Director, if appointed, or Clerk of the Course, any part of a tyre of a car entering the pit lane must not cross, in any direction, any line painted on the track for the purpose of separating cars entering the pit lane from those on the track. For the avoidance of doubt, crossing means that the outside of any tyre should not go beyond the outside, with respect to the pit lane, of the relevant line painted on the track." (International Sporting Code, Appendix L, Chapter 4, Article 4 (d)) Mam wrażenie że większość ludzi powołuje się na ten przepis, ale tam jest wyraźnie napisane "car entering the pitlane", więc traktując to tak jak jest zapisane to ten artykuł w ogóle tej sytuacji nie dotyczy. Carlos Sainz nie wjechał do pit-lane. Oczywiście był to manewr który można uznać za niebezpieczny, a gdyby coś się stało nagle z jego samochodem albo by źle wyliczył to mógłby sobie CO NAJMNIEJ krzywdę zrobić wjeżdżając czołowo w ścianę pomiędzy wjazdem do pit-lane a torem. Tylko ja wciąż nie wiem czy jest przepis zabraniający jazdy w taki sposób.
gdzieś przeczytałem odnośnie tej sytuacji z dojazdem do pit lane że dyrektor wyścigu w porozumieniu z kierowcami stwierdził że nie będzie to karane w tym wyścigu
A Max powiedział, że wyciągnie wnioski z tego sezonu i postara się wrócić silniejsze jeszcze. Co on chce jeszcze poprawiać. Gdzie Max ma ten sufit. To jest zły prognostyk dla rywali.
Gdyby Perez jeździł no to Red Bull wywalczył o mistrzostwo konstruktorów. A tak będzie 3 najlepszym samochodem i Maks będzie miał statystycznie. Mniej więcej czasu w tunelu aerodynamicznym a przyda im się jak nie ma Newey.
Mam wrażenie że do końca kariery Maxa w F1 nie będzie kierowcy który mu dorówna sportowo. Żeby go pokonać będzie trzeba mieć po prostu lepszy bolid bo w równych maszynach nie ma opcji aby go pokonać
@@GrzJazienicki jak przez te 4-5 lat nadal będzie wygrywać i pobije rekordy Hamiltona to rzeczywiście może poszukać wyzwań w innych seriach wyścigowych
ej @Alpine jak coś mogę wam podesłać silnik od Clio 2, wydajnościowo pewnie nie będzie odstawał - a naprawy będą prostsze oraz niezawodność większa co wy na to? A tak serio - mówię to po raz setny - nie ma co się śmiać z Alpine - bo Aston Martin jest moim zdaniem jeszcze większym pośmiewiskiem. Ściągają tylu wartościowych ludzi, dwóch wielokrotnych mistrzów świata i co? Nic xD Te wyśmiewane Alpine ma regularnie lepsze tempo od nich, ma podium w tym roku, no i zamiast pogarszać osiągi je poprawia. Ludzie śmieją się z planów Renault "5 lat i mistrzostwo" oraz "100 wyścigów i tytuły" - ale Aston Martin od 2021 roku wrócił w to samo miejsce, w którym był na początku - moim zdaniem nawet jest niżej. Ten zespół to jest jakieś zjawisko paranormalne - tylu inżynieryjnych mózgów, taka nowoczesna fabryka, tylu sponsorów i kasy - a wyniki gorsze niż w biednej Force Indii przed przejęciem zespołu. Jedynie Newey może ich uratować xD
No właśnie to daje nadzieję - i Newey, i cały ten gwiazdozbiór, jaki się tam tworzy. Bo w pewnym sensie Aston 2025 a... niech będzie 2023, to będą trochę inne zespoły. Ale zjazd jest straszny. Trafił się im ten dobry start w zeszłym roku i tyle, nic za tym nie poszło. Raz Ferdek miał szczęście, przez pół sezonu.
Po co ta trzepaka nad Sainzem? Tłumaczenie jest proste i logiczne nie przekroczył lini pit line, kropka. Nie było również dodatkowej dyrektywy jak w Baku, więc po co ten wywód? Stracił na tym czas, więc to była jego kara.
No wiesz, ja lubię przepisowe dziwactwa, to sobie gadam. Ale tu nie ma kropki czy czegoś prostego i logicznego. Po prostu nowy człowiek otworzył tu pole do dziwnej interpretacji, która - jak rozumiem - raczej nie powinna mieć miejsca, bo otwiera puszkę pandory. Po coś te wszystkie oznaczenia pit lane istnieją.
@GrzJazienicki rozumiem twój punkt widzenia. Dla mnie to przerost formy nad treścią dyskusja na temat, który jest jasno wytlumaczony. Sytuacja nie codzienna, bo Ferrari po raz kolejny okazało sie 🤡, ale wyjaśnienie jest jak najbardziej jasne składne i logiczne. I nie widzę tu pola do dyskusji.
ROB TEN KATAR NIEROBIE 😜😘
Motywacja!
Wszystkiego najlepszego Olek
Wracamy do porannej zmiany!
Pod koniec materiału mikrofon zaczął mnie dziwnie łapać. Pewnie to usłyszycie, ale nie zepsuło to materiału.
Dzięki za taki fajny,merytoryczny komentarz
Super😊😊
Ale fajnie Max odpowiedział Brawn . Co wygrywam tylko szybkim samochodem.
Max w tych szpilkach jest równie dobry co na torze!
Super materiał
Pocisk na pokrzywińskiego check ✅️
Odnośnie samego tempa merola w zimnych warunkach argumentem przeciw było Sao Paulo gdzie ten bolid kompletnie nie działał przynajmniej po jednej stronie garażu. Być może potwierdza to regułę albo deszcz wszystko pomieszał.
A co do rolek/shortsów to ten sam film wrzucony na tt i TH-cam shorts one dużo lepiej się klikaja właśnie na TH-cam, bo algorytm tiktoka rządzi się trendami.
Ciekawe, muszę sobie to zgłębić! A mało korzystam z Tiktoka i nie czuję tego miejsca.
Może nerwy Leclerca wynikają z tego, że jego strata do Lando jest niewielka i tu się MOŻE coś jeszcze wydarzyć? Carlos mógł sobie darować, ja wiem, że może mieć wywalone, bo odchodzi, ale odchodzi z zespołu, a nie z F1, więc to będzie pamiętane.
Miło słyszeć, że ktoś jeszcze bawił się w projektanta torów 😂
Max mi strasznie przepomina tych największych czyli Schumachera,Senne którzy potrafili wygrywać tytuł lub wyścigi nawet nie mając najlepszego bolidu.Moja top 3 kierowców to jest.
1.Michael Schumacher
2.Max Verstappen
3.Ayrton Senna
Żeby Verstappen dorównał Michaelowi to chciałbym go zobaczyć w takiej roli jak michaela że przychodzi do zespołu który jest na dnie i robi z tego zespołu potwora.
Helmut powiedział że maksymalnie to podium m ale odpuścił. Gdyby ledwo miał skrzydło. Tłumacz powalczyć o zwycięstwo a jak nie to dojechać na P2. Red Bull wraca już.
Max nie popełnia błędów w tym sezonie. Wyścigi bo w kwalifikacjach czasem małe
Węgry, jak dla mnie to tam się niepotrzebnie zagotował i błąd przy próbie wyprzedzenia Hamiltona. Jako fan Maxa niestety miałem tą nieprzyjemność oglądać to na żywo. Chyba jego najgorszy wyścig w tym sezonie.
Życie z tobą musi być czystą przyjemnością.
- No może i zupa nie była za słona ale solniczka stała za blisko. 😅
@@Luca1988POLAKno może masz rację może te Węgry. Ale chyba wyciągnął z tego wyścigu wnioski.
A propos incydentu sainza z tym wjazdem mam podobna sytuacje gdzie byla kara
Baku 2016 raikkonen scina linie do wjazdu jak sainz i dostaje 5 sekund kary
Trzeba byłoby sprawdzić, co wtedy było zapisane i jak to argumentowali. Ale sam incydent pamiętam i był dużym argumentem na Lewisa z GP Niemiec 2018.
Ja już teraz nie rozumiem o co chodzi z tym Sainzem. W sensie, też podczas wyścigu uznałem że kara na 100%, ale po wyścigu czytając kilka komentarzy innych osób i słuchając wypowiedzi kilku uznałem że to w sumie oczywiste że kary nie ma, bo przecież można sobie przez tę linię przejeżdżać tak jak robi się to na wielu różnych torach, ale tylko w sytuacji kiedy nie zjeżdżasz do pit lane, a to była taka sytuacja. A jak zjeżdżasz, to wtedy nie możesz tej linii przejechać. No a w samych wytycznych/dyrektywach przed tym wyścigiem podobno nie było żadnej informacji że tam sobie nie wolno przejeżdżać w taki sposób,a skoro nie było to można. Czyli zwykłe złamanie limitów toru w tym przypadku i tyle.
Czy ja źle rozumuję coś?
I tak, i nie! Po coś to jest rozdzielone linią, znakami, tablicami. Po coś istnieje przepis, nawet jak nie jest idealny. Po coś kiedyś za to upominano czy nawet dawano kary. No i masz cały sposób karania - nie za skutek, tylko za czyn (choć to też jest dyskusyjne). Sainz nie zrobił tu żadnego kryminału, ale byłoby dobrze wiedzieć, czy tak można i dlaczego tu można było.
@@GrzJazienicki Absolutnie zgadzam się z karaniem za czyn (nie za skutek), zgadzam się też z tym, że fajnie by było zobaczyć konsekwencję i no i miło jakby nie było sytuacji takich, że ~99% osób jest pewnych że będzie za coś kara podczas gdy tej kary nie ma. Czyli innymi słowy fajnie by było żeby ktoś był w stanie wyjaśnić dlaczego pewne decyzje są podejmowane w taki a taki sposób lub dlaczego dana sytuacja w ogóle nie jest brana pod uwagę. Teoretycznie można tu się przyczepić do komentatorów telewizyjnych, ale z drugiej strony są sytuacje w których ci komentatorzy nie będą w stanie czegoś wyjaśnić nie siedząc w głowie tej osoby podejmującej decyzję, więc fajnie było jakby był ktoś kto takie rzeczy może na gorąco wyjaśniać. Tyle że do tego byłby potrzebny sztab dodatkowych ludzi chyba, więc można by przynajmniej po zakończeniu wyścigu takie rzeczy powyjaśniać, czy poodpowiadać na zapytania dotyczące takich spraw.
A wracając do sytuacji to chyba będę jednak trwać przy swoim, dopóki ktoś mi nie wskaże który punkt którego regulaminu złamał Sainz. Bo jeżeli takiego nie ma to zgadzam się z Tobą, że albo przepisy są do kitu, albo (tu już inna opcja) zawalił nowy dyrektor wyścigu nie dając w notach przedwyścigowych (czy jak się to po polsku nazywa :P) informacji o zakazie jazdy w tamtym miejscu w taki sposób. Ale jeżeli kierowca nie złamał regulaminu to zróbmy coś z regulaminem, a nie karajmy kierowcę.
Dzięki/przez tą sytuację zajrzałem sobie nawet po raz pierwszy w życiu do międzynarodowego kodeksu sportowego i wyciągnąłem stamtąd to:
"Except in cases of force majeure (accepted as such by the Stewards), or unless otherwise defined by the Race Director, if appointed, or Clerk of the Course, any part of a tyre of a car entering the pit lane must not cross, in any direction, any line painted on the track for the purpose of separating cars entering the pit lane from those on the track. For the avoidance of doubt, crossing means that the outside of any tyre should not go beyond the outside, with respect to the pit lane, of the relevant line painted on the track." (International Sporting Code, Appendix L, Chapter 4, Article 4 (d))
Mam wrażenie że większość ludzi powołuje się na ten przepis, ale tam jest wyraźnie napisane "car entering the pitlane", więc traktując to tak jak jest zapisane to ten artykuł w ogóle tej sytuacji nie dotyczy. Carlos Sainz nie wjechał do pit-lane.
Oczywiście był to manewr który można uznać za niebezpieczny, a gdyby coś się stało nagle z jego samochodem albo by źle wyliczył to mógłby sobie CO NAJMNIEJ krzywdę zrobić wjeżdżając czołowo w ścianę pomiędzy wjazdem do pit-lane a torem. Tylko ja wciąż nie wiem czy jest przepis zabraniający jazdy w taki sposób.
gdzieś przeczytałem odnośnie tej sytuacji z dojazdem do pit lane że dyrektor wyścigu w porozumieniu z kierowcami stwierdził że nie będzie to karane w tym wyścigu
Gdzie?
Maksowi wystarczy że będziesz miał najszybszy samochód powiedzmy w 8 wyścigach. I znów dowiezie tytuł za rok.
Zależy jak będzie podzielona stawka, jeśli przed pozostałe 16 najszybszy będzie zdecydowanie jeden zespół to nie
Kierowcy sami mówili o tej linii przy pitlane żeby tam nie dawać od razu kary. Nowy dyrektor wyścigu zaczął słuchać kierowców na briefingach
A Max powiedział, że wyciągnie wnioski z tego sezonu i postara się wrócić silniejsze jeszcze. Co on chce jeszcze poprawiać. Gdzie Max ma ten sufit. To jest zły prognostyk dla rywali.
Gdyby Perez jeździł no to Red Bull wywalczył o mistrzostwo konstruktorów. A tak będzie 3 najlepszym samochodem i Maks będzie miał statystycznie. Mniej więcej czasu w tunelu aerodynamicznym a przyda im się jak nie ma Newey.
Mam wrażenie że do końca kariery Maxa w F1 nie będzie kierowcy który mu dorówna sportowo. Żeby go pokonać będzie trzeba mieć po prostu lepszy bolid bo w równych maszynach nie ma opcji aby go pokonać
Norris udoowdnił, że nawet lepszy bolid to nie wsyzstko
Jeśli ucieknie za 4-5 lat, to jest ogromna szansa, że nikt młody się nie rozwinie do tego poziomu.
@@GrzJazienicki jak przez te 4-5 lat nadal będzie wygrywać i pobije rekordy Hamiltona to rzeczywiście może poszukać wyzwań w innych seriach wyścigowych
ej @Alpine jak coś mogę wam podesłać silnik od Clio 2, wydajnościowo pewnie nie będzie odstawał - a naprawy będą prostsze oraz niezawodność większa
co wy na to?
A tak serio - mówię to po raz setny - nie ma co się śmiać z Alpine - bo Aston Martin jest moim zdaniem jeszcze większym pośmiewiskiem. Ściągają tylu wartościowych ludzi, dwóch wielokrotnych mistrzów świata i co? Nic xD Te wyśmiewane Alpine ma regularnie lepsze tempo od nich, ma podium w tym roku, no i zamiast pogarszać osiągi je poprawia. Ludzie śmieją się z planów Renault "5 lat i mistrzostwo" oraz "100 wyścigów i tytuły" - ale Aston Martin od 2021 roku wrócił w to samo miejsce, w którym był na początku - moim zdaniem nawet jest niżej. Ten zespół to jest jakieś zjawisko paranormalne - tylu inżynieryjnych mózgów, taka nowoczesna fabryka, tylu sponsorów i kasy - a wyniki gorsze niż w biednej Force Indii przed przejęciem zespołu. Jedynie Newey może ich uratować xD
No właśnie to daje nadzieję - i Newey, i cały ten gwiazdozbiór, jaki się tam tworzy. Bo w pewnym sensie Aston 2025 a... niech będzie 2023, to będą trochę inne zespoły.
Ale zjazd jest straszny. Trafił się im ten dobry start w zeszłym roku i tyle, nic za tym nie poszło. Raz Ferdek miał szczęście, przez pół sezonu.
Uważam że Lewis jest lepszy niż Verstappen i jak będzie miał przyzwoity samochód w ferrari to może wygrać sezon
Po co ta trzepaka nad Sainzem? Tłumaczenie jest proste i logiczne nie przekroczył lini pit line, kropka. Nie było również dodatkowej dyrektywy jak w Baku, więc po co ten wywód? Stracił na tym czas, więc to była jego kara.
No wiesz, ja lubię przepisowe dziwactwa, to sobie gadam. Ale tu nie ma kropki czy czegoś prostego i logicznego. Po prostu nowy człowiek otworzył tu pole do dziwnej interpretacji, która - jak rozumiem - raczej nie powinna mieć miejsca, bo otwiera puszkę pandory. Po coś te wszystkie oznaczenia pit lane istnieją.
@GrzJazienicki rozumiem twój punkt widzenia. Dla mnie to przerost formy nad treścią dyskusja na temat, który jest jasno wytlumaczony. Sytuacja nie codzienna, bo Ferrari po raz kolejny okazało sie 🤡, ale wyjaśnienie jest jak najbardziej jasne składne i logiczne. I nie widzę tu pola do dyskusji.
Colapinto:
Look at me, I'm Maldonado now.
💀
Bez powodu redbull i mercedes sainza nie chciał
Hamilton na pewno mnie zdobył tytuł tym samochodem a Vettel na 100% nie.