Generalnie przebić w tych kwestiach kołcza Majka, czy dzikiego, to jak być najlepszym dzieciakiem w szkole specjalnej. Także powiedzieć że to lepsza przemowa niż to co mówi ten czy tamten z wymienionych tu, to jak nic nie powiedzieć. Sami pewnie mielibyście wiele więcej wartościowych rzeczy do powiedzenia niż tamta dwójka łącznie.
Głupie gadanie, kołcz majk wiele wartościowych rzeczy nagrał to z WAMI jest coś nie tak że nie potraficie znaleźć tej wiedzy Kołcz majk ten temat tu poruszony rozwijał w swoich wystepieniach dużo bardziej i nie opowiadał bzdur o motywacji bo motywacja to szajs który się w nas wyczerpuje , kto ma motywacje iść do pracy której nie lubi ? no nikt , po za tym wiedze powinno się szukać kierunkowo. Na przykładzie . Od Dzikiego trenera nie oczekiwał bym psychologicznych rozkmin bo to nie jego działka i się zwyczajnie na tym nie zna a od kołćza majka nie można oczekiwać treningu bo nie ma o tym bladego pojęcia . No i zakładasz że to co ten pan tutaj opowiada to prawda objawiona i musi tak być , żenujący przykład gadki typu ile jest warta godzina twojego czasu, takich rzeczy jak przyjemność z życia nie może być mierzona pieniędzmi np. jak jedziesz na urlop to mówisz sobie że zmarnowałeś 2000$ czy jak ? Fajnie że ludzie w komentarzach są ciut bardziej świadomi niż zwykli zombie na ulicy ale to dalej niski poziom komentarzy i kompletny brak krytycznego myślenia co niektórzy tylko kumają.
bądź dla siebie jednocześnie szefem i pracownikiem, muszę o tym pamiętać, zazwyczaj jesteśmy mega krytyczni dla siebie samych co sprawia że wpędzamy się w relację nie szef-pracownik a pan-niewolnik, a wiadomo z niewolnika nie ma pracownika:) dzięki za video, leci łapka:)
czy dobrze zrozumiałem, ten pan mówi że edukacja jest po to żeby człowiek rozumiejąc siebie i innych określił co chce w życiu osiągnąć i zdobywał umiejętności pozwalające mu to osiągnąć bardzo fajne podejście w myśl idei: najprostsze rozwiązania są najlepsze, ale też najtrudniejsze do znalezienie
Jeśli ktoś jest ciekawy takimi tematami samorozwojowymi to mogę polecić też kanał Rozwojowiec, gdzie pan na podstawie psychologicznych badań naukowych, robi prezentacje i opowiada o tych badaniach i jak można wykorzystać wiedzę w praktyce. Peterson mówi bardziej krążąc wokół tematu. Ogólne zasady są takie: Jeśli chcesz robić więcej niż robisz teraz; 1) Wyznacz sobie jakiś cel, ideę, która będzie cię nakręcać. Życie, jakie chcesz mieć w przyszłości. Możesz polecieć wyobraźnią tak daleko jak chcesz. Prawdopodobnie wtedy znajdziesz swoje szczere pragnienie*. 2) Ustal działania jakie trzeba podjąć, aby mieć takie życie. 3) Rozbij je na mniejsze, aż stwierdzisz, że jesteś w stanie pierwsze kroki w tym celu podjąć już dzisiaj. 4) Łącz przyjemne z pożytecznym. Nie samą pracą człowiek żyje. Potrzebuję odpoczynku, więc to też uwzglednij. Najlepiej jak nagrody odbierasz po wykonaniu zadania. Nagrodą może być cokolwiek, co sprawi Ci radość - gry, jedzenie, filmy... Jak długo trwają i jak duże są zależy od ciebie. 5) Bądź dla siebie wyrozumiały. Jeśli nie uda zrealizować ci się codziennych celów, to nie obwiniaj się o to, tylko zastanów się dlaczego się nie powiodło? Może cel jest nadal za duży i trzeba go jeszcze bardziej rozbić. Warto podejść do tego od racjonalnego punktu widzenia, zamiast pod wpływem emocji stwierdzić, że jest się do niczego. Każdy może się zmienić. Wystarczy chcieć i zrobić ten pierwszy krok już teraz. Sam fakt oglądania takich filmów może cię przybliżać do upragnionego celu. * - szczere pragnienia to takie nasze dziecięce (nie dziecinne), kiedy jeszcze nie znaliśmy żadnych ograniczeń w działaniu i byliśmy ciekawi świata :)
Kocham tego człowieka za to że mam wrażenie że wie co ja robię i wszytsko co robię podsumowuje "Głupie rozwiązanie" "Zalosny sposób na spędzanie czasu"
W tak krótkiej wypowiedzi mamy cały, kompletny i spójny system walki z prokrastynacją, nieróbstwem i zwykłym brakiem perspektywicznego myślenia, jeszcze gorszym od lenistwa. Coś niezwykłego. Mamy nawet próbę zdefiniowania planu na życie. Krok po kroku, wszystko wyjaśnione i zdefiniowane. I pomyśleć że są ludzie którzy wolą oglądać filmiki o kotach.
Kiepskie tytuły. Trochę dziwnie brzmią. Ale tłumaczenie dobre i wiedza też trochę tak uproszczona. No ale w co można wnikać jak się ma 10 minut. A w ogóle to powiedział jak się zachowuję wobec siebie. Rewelacja.
Co z tego, że ja to wszystko wiem, rozumię, ale nic z tym nie robię. Codziennie sam ze sobą negocjuję i niestety stwierdzam, że to leniwe moje ja, ma lepszego negocjatora, niż moje pracowite ja.
@@auraidenl1019 dalej gnije, ale widać postępy, powoli się ogarniam, jest lepiej, ale nie mogę być z siebie dumny, wiem, że stać mnie na więcej, ale się opierdzielam, a zapewne jest to spowodowane dobrobytem w jakim żyję, tutaj jest pies pogrzebany, ja bardzo dobrze potrafię działać i zorganizować się pod presją, kiedy nie ma presji mam wywalone :/ kiedy nie muszę, nic nie robię, marnuję czas niestety, trwonię go na głupoty typu gry, czy po prostu spędzam go bezproduktywnie :/ najfajniejsze w tym wszystkim, że jestem tego świadomy i może nie nic, ale mało co z tym robię.
Najgorsze jest to, ze czlowiek doskonale zdaje sobie z tego sprawe i kazdego kolejnego dnia marnuje swoj potencjal. Chcialby COS zrobic i [...] Wlasnie tutaj jest problem. Caly dobrobyt jest jak pieprzona bariera w Gothicu, ktora powstrzymuje przed wyjsciem. Wyjscie ktore jest bardzo ciezkie i bedzie wymagac od Ciebie wysilku, jakiegos bodzca lub osoby, ktora pomoze zrobic ten pierwszy krok, podjac decyzje, okreslic realny cel. Kiedy jest szkola - trzeba sie uczyc, praca - trzeba pracowac, chociaz nie zawsze ma sie ochote. To wlasnie moze byc rozwiazanie, powod dla ktorego rano wstajesz.
Ile oddajemy w podatkach z naszych wynagrodzeń? sprawdzpodatki.pl/# Podaj dalej w komentarzach filmów jakie oglądasz, im więcej świadomych osób tym lepiej :)
pracuje pracownik jak najlepszej a firma daje praca warunki bezpłatny. Sens owoc pracy? firma uczciwa zarzad uporzadek bez ,, lubiany, kolega, układ,, to silny współpracy i bezpieczenstwo. Przyklad kryzys a firma juz nie ma przedsiebiorstwo ma konto zloto i pracowniki zostaje bezrobotny poniewaz nikt nie kupuje. To długo czas ,, kryzys,, Firma powinno szacuje i uczciwosc wobec pracowniki wtedy firma silny rozwój. bez współpracy firma pracowniki to nie ma na miejcu praca. Kto nie pracuje to nie je !
Podobno tracisz energie zycia, sily i mocy. Moze lepiej zmien myslenie. Patrz i traktuj kobiety jak boginie, a nie obiekt sexualny. Podobno to czyni to nas lepszymi istotami. Wiem, to nie jest latwe. Pozdrawiam
@@Arlech7827 Jako boginie? Mężczyźni też mają boski pierwiastek, to czyni ludzi ludźmi. Nie potrzeba którejkolwiek płci dodawać tej boskości, w słowu "człowiek" już się zawiera ten element. I właśnie po ludzku powinniśmy się traktować, nie zaprzeczając jednocześnie, że mamy aspekt seksualny, ale nie przedkładając go przed to, co się intuicyjnie wyczuwa jako człowieczeństwo. Seksualność nie powinna nas zdominować. "Obiekt seksualny", to brzmi jak totalne zredukowanie osoby do tych funkcji. "Boginie" z kolei sugerują, że kobieta jest w jakiś sposób bardziej szlachetna, lepsza jakościowo niż facet, nie puszcza bąków i unosi się ponad ziemią, czy to z pomocą skrzydeł, czy to miotły. Nie - wszyscy jesteśmy ludźmi, i mężczyzna nie powinien latać za kobitą z wywalonym jęzorem, czy ma ślinotok na widok jej tyłka, czy postrzega ją jako olśniewającą księżniczkę, której ten, w swym prymitywizmie, nie jest godzien. Ani jedno, ani drugie nie gwarantuje relacji, tylko chęć zdominowania lub bycia zdominowanym. Istnieją kobiety, które mają mnóstwo uroku wewnętrznego, przebijającego się również przez zewnętrze, czyli przez oczy, usposobienie itd. Są tak ludzkie, mimo inteligencji, wrażliwości i urody, że stanowią niezwykle atrakcyjną rzadkość. Właśnie dlatego, że nie zachowują się jak "boginie", ani obiekty seksualne, choć w przypadku większości kobiet to idzie ze sobą w parze, bo to właśnie zewnętrzne piękno jawi się im jako aureola. Jebać! Chcę wiedzieć, czy docenisz mnie w całości, a nie tylko moją samczą zaradność i pewny chód, tak samo ja chcę widzieć w Tobie coś więcej niż dupę na dobranoc. Ty MASZ śliczną buźkę, Ty MASZ piękne ciało, Ty MASZ zajebiste biodra. NIE JESTEŚ tym.
@@TaaJew To tyczy sie obojga Nas. One Boginie, My Bogowie. Razem stanowimy zycie. Rod, rodzine. Cala natura to pierwiastek meski i zenski Slawa Swiatlu
Gość mówi o 20% czasu na pracę?? jak większość ludzi w tym kraju upieprzonych w etatach, a po wielogodzinnej pracy przy której tracą też zdrowie, padają na ryj- co gorsze wcale to nie oznacza dostatniego spokojnego życia - motywacja spada do 0, więc ludzie piją.
Wychodzi na to zeby byc czyli zyc trzeba pracowac - toz to czysta herezja protestancka propagowana przez wlasciceli kapitału od sredniowiecza... - NIE KURWA - nie potrzebuje pracy kariery i placenia podatków by cczuc sie dobrze. Pierdolcie sie pracodawcy i podatkobiorcy - wole grac w gry na kompie na zasilku :D
Potem dochodzimy do wieku 50 lat i ty masz najmniej 30 lat spędzonych na rzeczach miłych i ogólnie fajnie życie zleciało , troche się popracowało troche system wydoiło i żyło po swojemu a niewolnik ma za sobą 30 lat kariery zawodowej gdzie jest zajechany ;] w dupie był gówno widział ;D .
To jest coś nowego. Człowiek który zawodowo zajmuje się aspektami ludzkiego pojmowania i działania i funkcjonowania zarówno na polu wnętrza, osobowości jak i interpersonalnym. Amatorów rozwoju, trenerów personalnych itp, było mnóstwo, tutaj jest filozof, wizjoner.
Lepsza przemowa w 10 minutach niż jakiekolwiek wykłady kołcza Majka i innych oświeconych na tym punkcie pseudo trenerów.
Dzikiego trenera słuchałeś? :D
@@rafascisowski8959 słuchałam xD
Generalnie przebić w tych kwestiach kołcza Majka, czy dzikiego, to jak być najlepszym dzieciakiem w szkole specjalnej. Także powiedzieć że to lepsza przemowa niż to co mówi ten czy tamten z wymienionych tu, to jak nic nie powiedzieć. Sami pewnie mielibyście wiele więcej wartościowych rzeczy do powiedzenia niż tamta dwójka łącznie.
Głupie gadanie, kołcz majk wiele wartościowych rzeczy nagrał to z WAMI jest coś nie tak że nie potraficie znaleźć tej wiedzy Kołcz majk ten temat tu poruszony rozwijał w swoich wystepieniach dużo bardziej i nie opowiadał bzdur o motywacji bo motywacja to szajs który się w nas wyczerpuje , kto ma motywacje iść do pracy której nie lubi ? no nikt , po za tym wiedze powinno się szukać kierunkowo. Na przykładzie . Od Dzikiego trenera nie oczekiwał bym psychologicznych rozkmin bo to nie jego działka i się zwyczajnie na tym nie zna a od kołćza majka nie można oczekiwać treningu bo nie ma o tym bladego pojęcia . No i zakładasz że to co ten pan tutaj opowiada to prawda objawiona i musi tak być , żenujący przykład gadki typu ile jest warta godzina twojego czasu, takich rzeczy jak przyjemność z życia nie może być mierzona pieniędzmi np. jak jedziesz na urlop to mówisz sobie że zmarnowałeś 2000$ czy jak ? Fajnie że ludzie w komentarzach są ciut bardziej świadomi niż zwykli zombie na ulicy ale to dalej niski poziom komentarzy i kompletny brak krytycznego myślenia co niektórzy tylko kumają.
@@Fredo760 xDDDDDDDD
Tak pomyślałem sobie że dobry człowiek ale nie pracowity to jeszcze nie jest tragedia. Prawdziwą tragedią jest człowiek zły i pracowity.
bądź dla siebie jednocześnie szefem i pracownikiem, muszę o tym pamiętać, zazwyczaj jesteśmy mega krytyczni dla siebie samych co sprawia że wpędzamy się w relację nie szef-pracownik a pan-niewolnik, a wiadomo z niewolnika nie ma pracownika:) dzięki za video, leci łapka:)
Wojna Idei przetlumaczysz coś z wykładu Petersona o Królu Lwie?
Masz niemieckie imie i do tego te zdj profilowe krzyzaka... ty polak czy niemiec
@@zejdland to nie jest krzyżak
przez ostatnie półtora roku oglądałem ten film kilka razy i właśnie w tej chwili próbuję po raz kolejny się zmotywować i ogarnąć, trzymajcie kciuki!
Minął kolejny rok. Ogarnąłeś się ???
@@borzymirsowianin2907 niezbyt. Jest lepiej, ale nie jestem ogarnięty
Minęły prawie 2 lata jest o wiele lepiej ?
@@lajn668 Nie jest, niby znalazłem pracę, w której czasami chce mi się pracować, ale obawiam się, że jestem jeszcze mniej ogarnięty niż jakiś rok temu
@@karolklemens8652 idź na kurwy byku
czy dobrze zrozumiałem, ten pan mówi że edukacja jest po to żeby człowiek rozumiejąc siebie i innych określił co chce w życiu osiągnąć i zdobywał umiejętności pozwalające mu to osiągnąć
bardzo fajne podejście w myśl idei: najprostsze rozwiązania są najlepsze, ale też najtrudniejsze do znalezienie
Oglądam ten odcinek n-ty raz. Jest po prostu świetny. Dzięki za tłumaczenie.
Przyda mi się taki filmik, bo ciężko mnie nakłonić do pracy.
Ale to później, bo teraz mi się nie chce.
zapieprzaj ty leniu!
Życzę ci udanego pracowania :)
do pracy ... *do czegokolwiek :D
hehehe :D jak w tym powiedzeniu - chce ci się pracować? to usiądź i poczekaj, aż ci przejdzie :D
XD!
Jeśli ktoś jest ciekawy takimi tematami samorozwojowymi to mogę polecić też kanał Rozwojowiec, gdzie pan na podstawie psychologicznych badań naukowych, robi prezentacje i opowiada o tych badaniach i jak można wykorzystać wiedzę w praktyce. Peterson mówi bardziej krążąc wokół tematu.
Ogólne zasady są takie:
Jeśli chcesz robić więcej niż robisz teraz;
1) Wyznacz sobie jakiś cel, ideę, która będzie cię nakręcać. Życie, jakie chcesz mieć w przyszłości. Możesz polecieć wyobraźnią tak daleko jak chcesz. Prawdopodobnie wtedy znajdziesz swoje szczere pragnienie*.
2) Ustal działania jakie trzeba podjąć, aby mieć takie życie.
3) Rozbij je na mniejsze, aż stwierdzisz, że jesteś w stanie pierwsze kroki w tym celu podjąć już dzisiaj.
4) Łącz przyjemne z pożytecznym. Nie samą pracą człowiek żyje. Potrzebuję odpoczynku, więc to też uwzglednij. Najlepiej jak nagrody odbierasz po wykonaniu zadania. Nagrodą może być cokolwiek, co sprawi Ci radość - gry, jedzenie, filmy... Jak długo trwają i jak duże są zależy od ciebie.
5) Bądź dla siebie wyrozumiały. Jeśli nie uda zrealizować ci się codziennych celów, to nie obwiniaj się o to, tylko zastanów się dlaczego się nie powiodło? Może cel jest nadal za duży i trzeba go jeszcze bardziej rozbić. Warto podejść do tego od racjonalnego punktu widzenia, zamiast pod wpływem emocji stwierdzić, że jest się do niczego.
Każdy może się zmienić. Wystarczy chcieć i zrobić ten pierwszy krok już teraz. Sam fakt oglądania takich filmów może cię przybliżać do upragnionego celu.
* - szczere pragnienia to takie nasze dziecięce (nie dziecinne), kiedy jeszcze nie znaliśmy żadnych ograniczeń w działaniu i byliśmy ciekawi świata :)
Kocham tego człowieka za to że mam wrażenie że wie co ja robię i wszytsko co robię podsumowuje "Głupie rozwiązanie" "Zalosny sposób na spędzanie czasu"
Jest ten pan prawdziwym geniuszem naszych czasów.
bardzo się cieszę, że przez przypadek odkryłem Twój kanał.
Przebrak mi słów jak gość przepięknie stworzony przez Boga przepomaga mi dojść do ładu ze sobą...
OK. Sprobuje. Jutro.
W tak krótkiej wypowiedzi mamy cały, kompletny i spójny system walki z prokrastynacją, nieróbstwem i zwykłym brakiem perspektywicznego myślenia, jeszcze gorszym od lenistwa. Coś niezwykłego. Mamy nawet próbę zdefiniowania planu na życie. Krok po kroku, wszystko wyjaśnione i zdefiniowane. I pomyśleć że są ludzie którzy wolą oglądać filmiki o kotach.
ja np. stwierdziłem że filmik o kotach da mi tyle radości, że jest to warte moje 50$, lepsze to niż wydać je na używki w tym czasie
Szymonie, dziękuję.
Świetna robota z tłumaczeniem
Kuuurcze już czuję że to zadziała! Dzięki OPie za te filmy, warte każdego z tych 30 dolców mojego czasu
Kiepskie tytuły. Trochę dziwnie brzmią. Ale tłumaczenie dobre i wiedza też trochę tak uproszczona. No ale w co można wnikać jak się ma 10 minut. A w ogóle to powiedział jak się zachowuję wobec siebie. Rewelacja.
"You could have known, but you ve choosen not to" - mocne.
Dzięki za kolejny odcinek.
Super materiał, z ciekawości sprawdziłem co to ten kalendarz google i jestem mega pozytywnie zaskoczony :)
Trzeba zbierać expa i wbijać kolejne levele
"nie wiesz, co chcesz zrobić, a kiedy mówisz sobie, co masz robić, to i tak tego nie robisz"
Co z tego, że ja to wszystko wiem, rozumię, ale nic z tym nie robię. Codziennie sam ze sobą negocjuję i niestety stwierdzam, że to leniwe moje ja, ma lepszego negocjatora, niż moje pracowite ja.
I coś się zmieniło czy dalej gnijesz?
@@auraidenl1019 dalej gnije, ale widać postępy, powoli się ogarniam, jest lepiej, ale nie mogę być z siebie dumny, wiem, że stać mnie na więcej, ale się opierdzielam, a zapewne jest to spowodowane dobrobytem w jakim żyję, tutaj jest pies pogrzebany, ja bardzo dobrze potrafię działać i zorganizować się pod presją, kiedy nie ma presji mam wywalone :/ kiedy nie muszę, nic nie robię, marnuję czas niestety, trwonię go na głupoty typu gry, czy po prostu spędzam go bezproduktywnie :/ najfajniejsze w tym wszystkim, że jestem tego świadomy i może nie nic, ale mało co z tym robię.
@@Boodzioo Wszyscy tak mamy.
Najgorsze jest to, ze czlowiek doskonale zdaje sobie z tego sprawe i kazdego kolejnego dnia marnuje swoj potencjal. Chcialby COS zrobic i [...] Wlasnie tutaj jest problem. Caly dobrobyt jest jak pieprzona bariera w Gothicu, ktora powstrzymuje przed wyjsciem. Wyjscie ktore jest bardzo ciezkie i bedzie wymagac od Ciebie wysilku, jakiegos bodzca lub osoby, ktora pomoze zrobic ten pierwszy krok, podjac decyzje, okreslic realny cel. Kiedy jest szkola - trzeba sie uczyc, praca - trzeba pracowac, chociaz nie zawsze ma sie ochote. To wlasnie moze byc rozwiazanie, powod dla ktorego rano wstajesz.
@@fallensnake5563 Dobrze mieć poduszkę finansową dzięki której można by się skupić na danym celu.
Geniusz :)
It's like THE talk with your dad you never had.
I agree.
Dooglądałem do połowy reszta później
Haha.. dobre :D
Chciałbym mieć takiego ojca. MARZENIE
Tak jak J.B.Peterson motywuje tylko jedna osoba, to klejnot nilu testoviron
Nagroda w postaci pomarańczy
Oglądam na prędkości 0.75.
Ile oddajemy w podatkach z naszych wynagrodzeń? sprawdzpodatki.pl/#
Podaj dalej w komentarzach filmów jakie oglądasz, im więcej świadomych osób tym lepiej :)
Jak zwykle w samo sedno.
Super, dzięki. Jest szansa na pobranie samego tekstu z tego filmu?
Dziękuję :)
@@WojnaIdeiPL plik nie istnieje, mówi komputer
Make a work that it is your freetime
top 15
pracuje pracownik jak najlepszej a firma daje praca warunki bezpłatny. Sens owoc pracy? firma uczciwa zarzad uporzadek bez ,, lubiany, kolega, układ,, to silny współpracy i bezpieczenstwo. Przyklad kryzys a firma juz nie ma przedsiebiorstwo ma konto zloto i pracowniki zostaje bezrobotny poniewaz nikt nie kupuje. To długo czas ,, kryzys,, Firma powinno szacuje i uczciwosc wobec pracowniki wtedy firma silny rozwój. bez współpracy firma pracowniki to nie ma na miejcu praca. Kto nie pracuje to nie je !
If some one likes playing game they should play games
Jest jeden prosty, unikatowy, niezawodny sposób na lenistwo.
Wziąć się do roboty
Nie ma czegoś takiego jak motywacja do pracy. Idziesz i robisz wszystko co ma być zrobione. Tyle. Zmęczenie nie ma znaczenia.
Chcesz motywacji do pracy? Jak rano wstaniesz to podejdź do lustra i powiedz głośno: "Kó....wa jesteś biedny"
Podobno tracisz energie zycia, sily i mocy.
Moze lepiej zmien myslenie.
Patrz i traktuj kobiety jak boginie, a nie obiekt sexualny. Podobno to czyni to nas lepszymi istotami. Wiem, to nie jest latwe.
Pozdrawiam
@@Arlech7827 Jako boginie? Mężczyźni też mają boski pierwiastek, to czyni ludzi ludźmi. Nie potrzeba którejkolwiek płci dodawać tej boskości, w słowu "człowiek" już się zawiera ten element. I właśnie po ludzku powinniśmy się traktować, nie zaprzeczając jednocześnie, że mamy aspekt seksualny, ale nie przedkładając go przed to, co się intuicyjnie wyczuwa jako człowieczeństwo. Seksualność nie powinna nas zdominować. "Obiekt seksualny", to brzmi jak totalne zredukowanie osoby do tych funkcji. "Boginie" z kolei sugerują, że kobieta jest w jakiś sposób bardziej szlachetna, lepsza jakościowo niż facet, nie puszcza bąków i unosi się ponad ziemią, czy to z pomocą skrzydeł, czy to miotły. Nie - wszyscy jesteśmy ludźmi, i mężczyzna nie powinien latać za kobitą z wywalonym jęzorem, czy ma ślinotok na widok jej tyłka, czy postrzega ją jako olśniewającą księżniczkę, której ten, w swym prymitywizmie, nie jest godzien. Ani jedno, ani drugie nie gwarantuje relacji, tylko chęć zdominowania lub bycia zdominowanym. Istnieją kobiety, które mają mnóstwo uroku wewnętrznego, przebijającego się również przez zewnętrze, czyli przez oczy, usposobienie itd. Są tak ludzkie, mimo inteligencji, wrażliwości i urody, że stanowią niezwykle atrakcyjną rzadkość. Właśnie dlatego, że nie zachowują się jak "boginie", ani obiekty seksualne, choć w przypadku większości kobiet to idzie ze sobą w parze, bo to właśnie zewnętrzne piękno jawi się im jako aureola. Jebać! Chcę wiedzieć, czy docenisz mnie w całości, a nie tylko moją samczą zaradność i pewny chód, tak samo ja chcę widzieć w Tobie coś więcej niż dupę na dobranoc. Ty MASZ śliczną buźkę, Ty MASZ piękne ciało, Ty MASZ zajebiste biodra. NIE JESTEŚ tym.
@@TaaJew To tyczy sie obojga Nas. One Boginie, My Bogowie. Razem stanowimy zycie. Rod, rodzine. Cala natura to pierwiastek meski i zenski
Slawa Swiatlu
@@Arlech7827 jeśli będziesz traktował kobiety jak boginie to będą traktować cie jak śmiecia, nie zapraszam do dyskusji.
@@Ryszard138 To zależy od świadomości każdego z Nas.
Poznania siebie, wartości i cnót. Pozdrawiam
Gość mówi o 20% czasu na pracę?? jak większość ludzi w tym kraju upieprzonych w etatach, a po wielogodzinnej pracy przy której tracą też zdrowie, padają na ryj- co gorsze wcale to nie oznacza dostatniego spokojnego życia - motywacja spada do 0, więc ludzie piją.
Zmień prace wez kredyt.
Wychodzi na to zeby byc czyli zyc trzeba pracowac - toz to czysta herezja protestancka propagowana przez wlasciceli kapitału od sredniowiecza... - NIE KURWA - nie potrzebuje pracy kariery i placenia podatków by cczuc sie dobrze. Pierdolcie sie pracodawcy i podatkobiorcy - wole grac w gry na kompie na zasilku :D
Potem dochodzimy do wieku 50 lat i ty masz najmniej 30 lat spędzonych na rzeczach miłych i ogólnie fajnie życie zleciało , troche się popracowało troche system wydoiło i żyło po swojemu a niewolnik ma za sobą 30 lat kariery zawodowej gdzie jest zajechany ;] w dupie był gówno widział ;D .
Szkoda, że te wszystkie motywujące gadki to puste frazesy dla naiwnych, tylko po to aby zakrzywić otaczającą nas rzeczywistość.
Nic nowego ani motywujacego
Ośmielę się nie zgodzić.
Niby nic nowego, a ty dalej tego nie robisz :P
To jest coś nowego. Człowiek który zawodowo zajmuje się aspektami ludzkiego pojmowania i działania i funkcjonowania zarówno na polu wnętrza, osobowości jak i interpersonalnym. Amatorów rozwoju, trenerów personalnych itp, było mnóstwo, tutaj jest filozof, wizjoner.