Pierwszy samochód w mojej rodzinie i bardzo dobrze go wspominam, mieliśmy już wersję po liftingu że wspomnianymi pletwami z tyłu, klapka wlewy paliwa, inną atrapą wlotu powietrza i kilkoma zmianami wewnątrz np zamykany schowek. Piękny samochód😊
Będę czekać jeszcze na Skodę Tudor. Widziałem będąc kiedyś w Katowicach, pięknie odrestaurowaną Tudorkę, w której silnik tykał jak szwajcarski zegarek. A tą Skodę pamiętam z dzieciństwa, ale tylko sedan. Ja już kupiłem, jako swoje pierwsze auto, Skodę 1000MB
O! Mój śp. dziadek miał taką. Nawet w tym samym kolorze. A mój tato miał Octavię super, taką z lotkami nad tylnymi światłami, w kolorze piaskowym. Dzięki za wiedzę. Ja myślałem, że właśnie te lotki odróżniały wersję super od nie-super. Pamiętam, to było ze 45 lat temu, jak jechałem z dziadkami Octavią nad morze. Jak dziadek rozpędził Skodę do 70km/h to babcia zawsze mówiła, żeby nie szalał, tak więc jadąc nad morze zwykle nie przekraczaliśmy 60km/h. Dzięki za powrót do wspomnień! I jeszcze jedno. Do dziś pamiętam dźwięk kluczyków w stacyjce obijających się o blachę. Na filmie to ledwo słychać, na przykład w 14:21 i później, takie pojedyncze stuknięcia. Mówisz, że jedziesz 60 i już się boisz? Czyli babcia miała rację :-)
Babcia zdecydowanie miała rację ;) A mówiąc całkiem poważnie podziwiam zawodników którzy tym autem się ścigali, bo auta z tamtych lat którymi jeździłem wydają się być trochę bardziej stabilne. Pozdrawiam J.G.
Super film. Aż chce się oglądać... Skoda też pięknie się pięknie prezentuje. Nie powiedziałeś tylko że można ją było odpalić na korbę gdzie wlot znajdował się pd podnoszoną przednią tablicą rejestracyjną. Taka prezentacja kręcenia korbą na filmie i odpaleniem w ten sposób silnika byłby niesamowicie świetnym smaczkiem, przysłowiową wisienką na torcie na prezentowanym filmie. Wielki ogromny plus za prezentację. Naprawdę świetny materiał.
Dzięki za miłe słowa, można odpalić na korbę ale to nie jest takie proste i trzeba się zdrowo namachać. Jest film z odpalania zaporożec. Pozdrawiam serdecznie J.G
Piękny klasyczek z tej Škody 🤩. No i co najważniejsze dużo lepsza i ładniejsza od naszej syreny. Škoda to kawał sporej historii i udanych modeli w przeciwieństwie do naszego chociażby FSO.
@Gabriel Marecki tak dokładnie, ja tak samo uważam. Polska zawsze była wyzyskiwana przez inne kraje i przez samą naszą władze. Polska była bardziej montownią włoskich aut na licencji. Polskie wytwory jak Syrena to było totalne dno zresztą jak nic nie znacząca na rynku marka FSO.
@Gabriel Marecki no niestety przykre. Ale co zrobić jak do tej pory polska jest podzielona politycznie czy kulturowo. Jeden drugiego tylko patrzy by w ch*ja zrobić. Już za czasów średniowiecza nie mieliśmy polskich królów. Zresztą polska to długi i przykry temat.
@Gabriel Marecki SKODA NADAL ISTNIEJE I NALEZY DO CZECHOW. PRODUKUJE BRON, CIEZKI SPRZET BUDOWLANY, WOJSKOWY, SZYNOWY ITP. AKURAT CZESKIE PISTOLETY MASZYNOWE I KARABINKI SZTURMOWE ROBIA W OSTATNICH LATACH FURORE NA AMERYKANSKIM RYNKU CYWILNYM.
@Gabriel Marecki no nie do końca 100%. Część jak biura projektowe nadal należą do Czechów nie do VW. Czechy nadal mają swoje udziały w tworzeniu samochodów więc to nie jest 100% niemieckie. Škoda korzysta z technologii vaga jak silniki, osprzęt, płyty podłogowe co jest dużym plusem bo łatwo o części. Sam obecnie jeżdżę Octavią i jestem bardzo zadowolony.
@Gabriel Marecki nawet mimo iż teraz Skoda to Vag to i tak marka już zawsze będzie kojarzona z Czechami. Przynajmniej dobrze funkcjonowali kiedyś przed VW jak i w obecnych czasach. Polskie fabryki nawet jak były kojarzone to raczej z kiczem. Mimo iż ruscy też produkowali Lady na licencji Fiata to były to auta nowocześniejsze niż nasze zabytki z FSO, a szczególnie Polonez kiedy wchodził do produkcji.
Piękna! Sąsiad miał taką "skodzinę". Dzieciakowi takie samochody wydawały się bardzo duże, tymczasem -- w porównaniu z sylwetką Autora kanału -- zdają się naprawdę niewielkie. Może warto pokazywać dawne samochody również na tle jakichś współczesnych, żeby widz miał porównanie. Podziękowania i pochwała należy się nie tylko za nagranie "od spodu" (świetnie!), ale i za polszczyznę: "unikatowa szansa" (16:36). Słowo "unikatowy" powoli znika z polszczyzny i powszechnie jest zastępowane słowem "unikalny", czyli "możliwy do uniknięcia" -- a to nie to samo.
Mieliśmy Octavię Super, już że skrzydełkami, wlew paliwa był za klapką. Otwieranie pociągane za sznurek. Boczne kierunkowskazy były na górze słupka. Był też dodatkowy bak w bagażniku. Odblaski tylne były okrągłe. Grill z przodu był kratkowany jak w prezentowanej skodzie kombi. Potrafiła wyjeżdżać pod takie góry na Sądecczyźnie gdzie polonezy i fiaty 125 z oszczędościowymi gaźnikami padały.
Miałem takie autko . Było to 39 lat temu. Łezka kręci sie w oku. Do dziś żałuję że sprzedałem. Jeździłem nim do mojej pierwszej pracy w życiu na budowę elektrowni atomowej w Żarnowcu
Wydaje mi się, że widoczność w tej Otavii jest niezła, tylko Ty, Janek masz oczy na wysokości górnej krawędzi przedniej szyby, za wysoki jesteś. Randomowy Czech z lat świetności tej Skody był o jakieś 15-20 cm niższy i widział co trzeba. Pozdrawiam.
@@JanGarbacz przy kazdej ocenie jakiegokolwiek starego auta,mawet 126p. powinienes pamietac, ze w latach 50-60tych, sredni wzrost faceta to 160-170cm, a kobiety 150-160cm,podobnie waga to 45-70kg..... I spruboj teraz obiektywnie ocenic,jaka ilosc miejsca p[rzewidzieli ich konstruktorzy w momencie projetkowania..... Przeez coraz gorsze i wybitnie weglowodanowe smieciowe zarcie, ludzie staja sie coraz wyzszi i szersi. To jest oznaka upadku jakosciowego człoiweka. Człowiek upada pod katem jakosci organizmu, a staje sie ilosciowy,czyli coraz wiekszy. W zarciu sie spozywa tóznejmasci hormony wzrostu czy to roslin czy zwierzat.....
Super zmontowany odcinek, ujęcia "od spodu" i wyjaśnianie pewnych aspektów technicznych są na duży plus. Od siebie mogę dać podpowiedź/sugestie jako widz a mianowicie co byś powiedział na to aby w trakcie jazdy nagrywać widok z pozycji kierowcy? Byłby fajny widok na drogę + deskę rozdzielczą no i taki ogólny widok i wrażenia z jazdy. Przy omawianiu auta miałbyś swoje "5 minut" jako prowadzący a w trakcie jazdy to juz typowe nastawienie na jazdę i pokazanie jak się tym jeździ. PS: Gdy pisałeś o czymś z bliskiego sąsiedztwa miałem przeczucie że to będzie Skoda. 🙂 VW ew cos innego z Niemiec wydawało mi się za oczywiste, a maszyn ze wschodu jakoś nie brałem pod uwagę. Dzięki za odcinek i pozdrawiam serdecznie! 😀🙂
Ja bym jeszcze zwrócił uwagę, że jak już mieliśmy ujęcie podwozia i zwracałeś uwagę na tą oś wahliwą, to mogłeś ją ostatecznie pokazać i wytłumaczyć na czym polegała jej konstrukcja. Bo albo coś przeoczyłem, albo ostatecznie pokazałeś dyfer, resor itp., ale wprost o tej osi nie było :) Tak samo, jak wspominamy o bardzo specyficznym rozwiązaniu, np. w tym wypadku o roletce, to może jakieś ujęcie z bliska, żeby faktycznie zobaczyć, jak takie cudo nietypowe wyglądało? :) Takie tylko kilka myśli, na udoskonalenie odcinków, bo ogólnie bardzo lubię oglądać Twoje prezentacje. Tak trzymaj!
No i nie powiedziane dlaczego ma skośne koła tylne . Podejrzewam że tak jak ciężarowe Tatry i Trabanty oraz Fiat 126 żeby koła były proste przy obciążeniu pojazdu i oś mogła wytrzymać więcej ciężaru. Mam gdzieś do niej tylne lampy. Ja słyszałem że Octavia to ósmy model powojenny Škody. Wygląda jak nadmuchane połączenie Trabanta z Syreną a dach jakby był wspawany z Fiata 500 . Jan Nowicki jeździł taką w którymś filmie z 1971 roku . Taką roletę chłodnicy ma też Wartburg. Widziałem trzy takie na żywo kiedyś w tym jedną na jakimś szrocie , drugą gdzieś na Warmii czy Mazurach czerwoną z 1962 w salonie Škody a trzecia to była sama karoseria gdzieś w polu jako reklama warsztatu samochodowego. Od jednego emeryta sprzed paru lat wiem i mi pokazywał na zdjęciach że jego brat czy szwagier miał żółtą Octavię i ponoć do niej montował pług&play części z przedwojennych modeli Škody bo wszystko pasowało.
Na początku lat siedemdziesiątych miałem okazję wielokrotnie prowadzić Octavię, należącą do mojego wujka. Był to najlepszy samochód jaki wtedy prowadziłem. Biegi wchodziły jednym paluszkiem, rozpędzał się żwawo i doprze trzymał drogi. Oczywiście porównywałem go wtedy do Wołgi, Warszawy, Żuka i Syreny.
Mój brat ma wiśniową z 1961 roku w całkiem niezłym stanie i wieloma zapasowymi częściami. Oby kiedyś ją odrestaurował i doprowadził do stanu jak tutaj na filmie :)
Mieliśmy Octavię Super od 1964 roku. Deska rozdzielcza, miała zaślepkę z tkaniną na radio, nie była malowana młotkową lecz na gładko w kremowym kolorze. Posiadała dwukolorowe lampki na słupku środkowym, które ginęły na parkingach. Kierowcy je sobie nawzajem podpieprzaliot ot co. Skrzydła, inne lampy, okrągłe odblaski, poziomy plastikowy uchwyt z napisem na bagażniku, otwierany wlew sterowany linką z wnętrza inny siatkowy uśmiech i tyle. Miała też że sto kalamitek, które co chwila trzeba było smarować w warsztatach, które masowo oferowały taką usługę szybko i tanio. Najazd przed warsztatem i cała okolica w promieniu 10 metrów były czarne od smaru. Pozdrawiam.
Miałem taką ze skrzydełkami, przekładnia kierownicza to porażka, wał napędowy też, dostęp, wieloklin i skręcane krzyżaki, koło talerzowe w moście na cztery śrubki. Wady miała ale silnik zapalał bez problemu na 30 stopniowym mrozie a po garbatej Warszawie spalanie to był cud
tak było. Stara technologia silników stare matariały trudna nietrwała regulacja, i bardzo ograniczona trwałosc silnika,, stad szybkie kopcenie po nieduzym czestoprzebiegu
Dostałem kiedyś w spadku po dziadkach taką Octavię. Czerwona z 1961. Miała tylne lampy tzw płetwy i radio 11 lampowe. Moja miała klapkę wlewu paliwa, którą otwierało się poprzez ciągnięcie uchwytu na łańcuszku w tylnym prawym boczku pasażera.
Tylko raz w życiu widziałem taką Skodę ze skrzydłami gdzieś w latach 90 na parkingu LOKu. Wtedy LOKi i szkoły zawodowe miały takie perełki w swoich zasobach. Nie były to jeszcze oldtimery tylko po prostu stare samochody, które remontowało się w ramach praktyk szkolnych.
Jako dziecko znałem trzy marki samochodów, taksówkę, szkodę i szabroleta. Czyli warszawa i inne garbusy, kombi bo taką skodę miał wujek i sedan czyli szabrolet..
Widać różnice pomiędzy czeską a polską motoryzacją (czasy komuny) gdzie tej ostatniej pomimo „wspaniałych osiągnięć”, o których tak niektórzy pieją nie udało się skonstruować przyzwoitego silnika samochodowego.
@@dawidstarowicz1016 Termodynamikę zlecili instytutowi Ricardo i to wyszło - nie dymił ale ilość podstawowych błędów konstrukcyjnych, które popełnili była zatrważająca.
W '90 latach pracujac w VW w najwiekszym w swiecie lagrze czesci zamiennych ( VW Group) mialem przyjemnosc rozpoczecia dystrybucji czesci dla Skoda Deutschland .Zmontowalismy kilka regalow dla Skoda Auto na nowe Ersatzteile . Wtedy Skoda miala ocene Marki najnizszej polki ..Teraz ? Jaka zmiana ! Pzdr.
W stanie idealnym może kosztować nawet tyle co nowa Octavia, bo są bardzo rzadko spotykane. Aczkolwiek takie auto moim zdaniem do upalania nadaje się średnio...
14:12..w roku pańskim 1962 taka oktawia poruszała się do Kołobrzegu ze Szczecina w trybie normalnym nikogo nie wyprzedzając i nie będąc wyprzedzana. 😄Sorry... drogi były poniemieckie , kostka i bruk. Asfaltu od Szczecina do Goleniowa zabrakło.. Ludzie... te pojazdy były historyczne. Tego nie oddasz do dzisiejszych czasów..
To jedno z nielicznych aut z tamtych lat po naszej stronie żelaznej kurtyny, na które patrzy się z przyjemnością za linię, proporcje i detale. Silniki pomijam - to inna kwestia. Drugim takim autem, w moim mniemaniu, był Wartburg 311. Naprawdę, jak na tamte czasy, świetny design. Dzięki za materiał! Później auta jakby zbrzydły, doszły kanty, linie proste... Takie pudełkowate bardziej...
Szkoda, że nie pokazałeś jak się uruchamia ogrzewanie wnętrza pojazdu. Kiedyś, jako dzieciak jechałem taką skodawką (jako pasażer siedzący z tyłu) i widziałem licznikowe 100km/h.
Świetna fura! Atrapa wygląda jak odrzutowiec w migołapce lub samolot wbity w płot 😉 co Czechosłowakom potem odwaliło że postawili na silnik z tyłu... Taka Octavia wygląda o dwa nieba lepiej od skarpetowatej setki lub tym bardziej embiczki.
Na początek filmu mówisz że z tyłu jest sztywna oś, ale to jest chyba oś łamana z przegubem po jednej stronie? Tak jak w Mercedesie SL na przykład. W Mercedesie, gdzie mocy było więcej taka oś słynęła ze skłonności to zabijania swoich właścicieli.
Wydaje mi się, że Skoda miała tzw. Lekki most. W tamtych czasach nowinka techniczna. Most z półosiami. Późniejszy Polonez z obudowanym odlewem mostem to staroć. Niestety przez ten Lekki, łamany, tylny most tył skody tak sterczał. Po dociążeniu, było wszystko ok.
9:30 Raczej biernego. Oj Janie, potrzebne dokształcenie się w temacie bezpieczeństwa czynnego i biernego w autach. W tej skodzie o bezpieczeństwie czynnym nie ma mowy. A opony rewelacja. Nie wiedziałem, że diagonalne można jeszcze dostać nowe.
Bezpieczeństwo bierne to to co chroni przy wypadku np. poduszki, pasy, a czynne to to co zapobiega wypadkowi np. widoczność, sprawność pojazdu itp. więc to biernego nie ma, a czynne jest.
W 80tych-90-91latach za komuny nasz pan dyrektor z podstawowki nr.5 Gorzow Wlkp. Smigal taka bordowa 4 drzwiowa. Przyjezdrzal tez Warszawa z tylnymi podwojnymi szybami. Klapa jak hatch-back, bardzo fajna. Z tych pierwszych modeli.
Kombi Miały tylne dżwia, ale od jednej strony, od strony chodnika. Dlatego Octavie kombi "pracowały" czasem na taksówce, sam widziałem taką taryfę w Bydgoszczy
Dwoje drzwi z prawej strony, a jedne z lewej miała skoda 1201 - wersją kombi skody 1200 ("skoda sedan") - i jej poliftingowa wersja skoda 1202, ta druga produkowana zresztą dłużej od octavii. Octavia miała wersję kombi, ale ta miała po każdej stronie jedne drzwi. Produkowana dłużej od octavii sedan, ale i tak 1202 ją przeżyła o dwa lata. Prawdopodobnie dlatego, że z tylnosilnikowej skody ciężko by było zrobić kombi.
Miałem S440 Spartak 1958 - inna (moim zdaniem ładniejsza) deska, na środku, poniżej konsoli między włącznikiem nawiewu, światła i wycieraczek był kierunkowskaz. :)) Cięgno rozrusznika i ssania było przed nogami pasażera, zmiana świateł długie / krótkie w podłodze, podobnie spryskiwacz wycieraczek. Śmieszny był filtr powietrza - drobna stalowa siatka zwijana w rulon i wkładana do puszki filtra powietrza. Filtr oleju to zwykły wałek jakby filcowy. No i największy smaczek, czyli uchylana tablica rejestracyjna a pod nią otwór na wprowadzenie korby, którą można było odpalić silnik. Sentyment olbrzymi pozostał
Fajnie by było, jakby takie nagrania "od spodu" częściej się pojawiały :)
Ja tez czasem lubię popatrzeć na podwozie😜
Pierwszy samochód w mojej rodzinie i bardzo dobrze go wspominam, mieliśmy już wersję po liftingu że wspomnianymi pletwami z tyłu, klapka wlewy paliwa, inną atrapą wlotu powietrza i kilkoma zmianami wewnątrz np zamykany schowek. Piękny samochód😊
To była Oktawia Super. Mój Ojciec miał taką w latach 70-tych ubiegłego wieku :)
Takiej Skody nie szkoda oglądać 😉
Witam miałem SKODE SPARTAK przypominacie mi dawne czasy pozdrowionka
Będę czekać jeszcze na Skodę Tudor. Widziałem będąc kiedyś w Katowicach, pięknie odrestaurowaną Tudorkę, w której silnik tykał jak szwajcarski zegarek.
A tą Skodę pamiętam z dzieciństwa, ale tylko sedan. Ja już kupiłem, jako swoje pierwsze auto, Skodę 1000MB
Pozdrawiam serdecznie. Pamiętam te skody .. miło że ktoś ma i odnawia takie auta...piekna
Kąt pochylenia tylnych kół jest dodatni a nie ujemny ;) A film jak zwykle się podobał oczywiście :)
Pozdrawiam
O! Mój śp. dziadek miał taką. Nawet w tym samym kolorze. A mój tato miał Octavię super, taką z lotkami nad tylnymi światłami, w kolorze piaskowym. Dzięki za wiedzę. Ja myślałem, że właśnie te lotki odróżniały wersję super od nie-super. Pamiętam, to było ze 45 lat temu, jak jechałem z dziadkami Octavią nad morze. Jak dziadek rozpędził Skodę do 70km/h to babcia zawsze mówiła, żeby nie szalał, tak więc jadąc nad morze zwykle nie przekraczaliśmy 60km/h. Dzięki za powrót do wspomnień! I jeszcze jedno. Do dziś pamiętam dźwięk kluczyków w stacyjce obijających się o blachę. Na filmie to ledwo słychać, na przykład w 14:21 i później, takie pojedyncze stuknięcia. Mówisz, że jedziesz 60 i już się boisz? Czyli babcia miała rację :-)
Babcia zdecydowanie miała rację ;) A mówiąc całkiem poważnie podziwiam zawodników którzy tym autem się ścigali, bo auta z tamtych lat którymi jeździłem wydają się być trochę bardziej stabilne. Pozdrawiam J.G.
Super film. Aż chce się oglądać... Skoda też pięknie się pięknie prezentuje. Nie powiedziałeś tylko że można ją było odpalić na korbę gdzie wlot znajdował się pd podnoszoną przednią tablicą rejestracyjną. Taka prezentacja kręcenia korbą na filmie i odpaleniem w ten sposób silnika byłby niesamowicie świetnym smaczkiem, przysłowiową wisienką na torcie na prezentowanym filmie. Wielki ogromny plus za prezentację. Naprawdę świetny materiał.
Dzięki za miłe słowa, można odpalić na korbę ale to nie jest takie proste i trzeba się zdrowo namachać. Jest film z odpalania zaporożec. Pozdrawiam serdecznie J.G
Przepiękne koła ma to auto. Szacun dla Właściciela za białe tablice.
Piękny klasyczek z tej Škody 🤩. No i co najważniejsze dużo lepsza i ładniejsza od naszej syreny. Škoda to kawał sporej historii i udanych modeli w przeciwieństwie do naszego chociażby FSO.
@Gabriel Marecki tak dokładnie, ja tak samo uważam. Polska zawsze była wyzyskiwana przez inne kraje i przez samą naszą władze. Polska była bardziej montownią włoskich aut na licencji. Polskie wytwory jak Syrena to było totalne dno zresztą jak nic nie znacząca na rynku marka FSO.
@Gabriel Marecki no niestety przykre. Ale co zrobić jak do tej pory polska jest podzielona politycznie czy kulturowo. Jeden drugiego tylko patrzy by w ch*ja zrobić. Już za czasów średniowiecza nie mieliśmy polskich królów. Zresztą polska to długi i przykry temat.
@Gabriel Marecki SKODA NADAL ISTNIEJE I NALEZY DO CZECHOW. PRODUKUJE BRON, CIEZKI SPRZET BUDOWLANY, WOJSKOWY, SZYNOWY ITP.
AKURAT CZESKIE PISTOLETY MASZYNOWE I KARABINKI SZTURMOWE ROBIA W OSTATNICH LATACH FURORE NA AMERYKANSKIM RYNKU CYWILNYM.
@Gabriel Marecki no nie do końca 100%. Część jak biura projektowe nadal należą do Czechów nie do VW. Czechy nadal mają swoje udziały w tworzeniu samochodów więc to nie jest 100% niemieckie. Škoda korzysta z technologii vaga jak silniki, osprzęt, płyty podłogowe co jest dużym plusem bo łatwo o części. Sam obecnie jeżdżę Octavią i jestem bardzo zadowolony.
@Gabriel Marecki nawet mimo iż teraz Skoda to Vag to i tak marka już zawsze będzie kojarzona z Czechami. Przynajmniej dobrze funkcjonowali kiedyś przed VW jak i w obecnych czasach. Polskie fabryki nawet jak były kojarzone to raczej z kiczem. Mimo iż ruscy też produkowali Lady na licencji Fiata to były to auta nowocześniejsze niż nasze zabytki z FSO, a szczególnie Polonez kiedy wchodził do produkcji.
Piękna! Sąsiad miał taką "skodzinę". Dzieciakowi takie samochody wydawały się bardzo duże, tymczasem -- w porównaniu z sylwetką Autora kanału -- zdają się naprawdę niewielkie. Może warto pokazywać dawne samochody również na tle jakichś współczesnych, żeby widz miał porównanie. Podziękowania i pochwała należy się nie tylko za nagranie "od spodu" (świetnie!), ale i za polszczyznę: "unikatowa szansa" (16:36). Słowo "unikatowy" powoli znika z polszczyzny i powszechnie jest zastępowane słowem "unikalny", czyli "możliwy do uniknięcia" -- a to nie to samo.
Dziękuję za miłe słowa i inspirujące rady. Pozdrawiam serdecznie i zapraszam do oglądania przyszłych odcinków. Pozdrawiam J.G.
Musím říct, že kráné video s podrobným výkaldem... jen tak dál... 👍
@@velorex3509 Dziękuję bardzo i pozdrawiam z Polski
Doskonały materiał
Mieliśmy Octavię Super, już że skrzydełkami, wlew paliwa był za klapką. Otwieranie pociągane za sznurek. Boczne kierunkowskazy były na górze słupka. Był też dodatkowy bak w bagażniku. Odblaski tylne były okrągłe.
Grill z przodu był kratkowany jak w prezentowanej skodzie kombi.
Potrafiła wyjeżdżać pod takie góry na Sądecczyźnie gdzie polonezy i fiaty 125 z oszczędościowymi gaźnikami padały.
16:54 Koła nie są w ujemnym kącie, tylko są właśnie w pozytywie.
Samochód pięknie odrestaurowany!
Miałem takie autko . Było to 39 lat temu. Łezka kręci sie w oku. Do dziś żałuję że sprzedałem. Jeździłem nim do mojej pierwszej pracy w życiu na budowę elektrowni atomowej w Żarnowcu
aaaaaa, i jeszcze jedno. Sam je wyremontowałem....i silnikowo i blacharsko
Tak z ciekawości, jak było z dostępem części do tej Skody w latach 80-tych?
Piękny egzemplarz, świetny materiał 👍
Miałem 1959 a potem 1963. Z skrzydełkami a silniki bardzo ciche i niezawodne.
Cudo!!Zegarmistrzowska robota jak chodzi o remont!
Dobry film gwoli.uwag ma pan Janku duży wzrost dawniej ludzie byli nizszi kurczaki i świnie nie były karmione chormonnami super film
piekna sztuka
tapicerka zarombista,dzieki Jasiu za film.
Pamiętam, że pod koniec lat 90tych taką Škoda była w Chojnicach.
Może by tak Ibize mk1 z systemem Porsche?
Wydaje mi się, że widoczność w tej Otavii jest niezła, tylko Ty, Janek masz oczy na wysokości górnej krawędzi przedniej szyby, za wysoki jesteś. Randomowy Czech z lat świetności tej Skody był o jakieś 15-20 cm niższy i widział co trzeba. Pozdrawiam.
Faktycznie mogło tak być
Dokładnie. Wsiadając do takich aut z lat 50-tych, 60-tych to można się mocno zdziwić jakie one są w większości mikroskopijne w środku.
@@JanGarbacz przy kazdej ocenie jakiegokolwiek starego auta,mawet 126p. powinienes pamietac, ze w latach 50-60tych, sredni wzrost faceta to 160-170cm, a kobiety 150-160cm,podobnie waga to 45-70kg..... I spruboj teraz obiektywnie ocenic,jaka ilosc miejsca p[rzewidzieli ich konstruktorzy w momencie projetkowania.....
Przeez coraz gorsze i wybitnie weglowodanowe smieciowe zarcie, ludzie staja sie coraz wyzszi i szersi. To jest oznaka upadku jakosciowego człoiweka. Człowiek upada pod katem jakosci organizmu, a staje sie ilosciowy,czyli coraz wiekszy. W zarciu sie spozywa tóznejmasci hormony wzrostu czy to roslin czy zwierzat.....
Piękny egzemplarz. Koła pochylone jak w maluchu😁
Pięknie odrestaurowany egzemplarz. Jakby nie było to ponad 60letnie auto.
Można ją kupić
Krásna Skodovečka
Jak nová Nádhera
Velký kompliment majiteľovy👌👍👏
Slicznotka !!!
Ale dopieszczona. Szok. Ludzie mają pasję. Pięknie.
Przepiękne auto, wspaniale odrestaurowane. Bardzo fajny film 👍🏻Wielka prośba o kolejne odcinki z klasycznymi Skodami. Dzięki! 🙂
Witam przyznam się ze jeździłem ponad stówę ale te silniki jak się przegrało to potem olej brał pozdr
Super zmontowany odcinek, ujęcia "od spodu" i wyjaśnianie pewnych aspektów technicznych są na duży plus. Od siebie mogę dać podpowiedź/sugestie jako widz a mianowicie co byś powiedział na to aby w trakcie jazdy nagrywać widok z pozycji kierowcy? Byłby fajny widok na drogę + deskę rozdzielczą no i taki ogólny widok i wrażenia z jazdy. Przy omawianiu auta miałbyś swoje "5 minut" jako prowadzący a w trakcie jazdy to juz typowe nastawienie na jazdę i pokazanie jak się tym jeździ.
PS: Gdy pisałeś o czymś z bliskiego sąsiedztwa miałem przeczucie że to będzie Skoda. 🙂 VW ew cos innego z Niemiec wydawało mi się za oczywiste, a maszyn ze wschodu jakoś nie brałem pod uwagę.
Dzięki za odcinek i pozdrawiam serdecznie! 😀🙂
Dzięki za opinie, wezmę pod uwagę, choć część odcinków jest już nakręcona po staremu. Pozdrawiam serdecznie J.G.
Ja bym jeszcze zwrócił uwagę, że jak już mieliśmy ujęcie podwozia i zwracałeś uwagę na tą oś wahliwą, to mogłeś ją ostatecznie pokazać i wytłumaczyć na czym polegała jej konstrukcja. Bo albo coś przeoczyłem, albo ostatecznie pokazałeś dyfer, resor itp., ale wprost o tej osi nie było :)
Tak samo, jak wspominamy o bardzo specyficznym rozwiązaniu, np. w tym wypadku o roletce, to może jakieś ujęcie z bliska, żeby faktycznie zobaczyć, jak takie cudo nietypowe wyglądało? :)
Takie tylko kilka myśli, na udoskonalenie odcinków, bo ogólnie bardzo lubię oglądać Twoje prezentacje. Tak trzymaj!
Dzięki za dobre wskazówki. Myślę że następne odcinki będą lepsze
No i nie powiedziane dlaczego ma skośne koła tylne . Podejrzewam że tak jak ciężarowe Tatry i Trabanty oraz Fiat 126 żeby koła były proste przy obciążeniu pojazdu i oś mogła wytrzymać więcej ciężaru. Mam gdzieś do niej tylne lampy. Ja słyszałem że Octavia to ósmy model powojenny Škody. Wygląda jak nadmuchane połączenie Trabanta z Syreną a dach jakby był wspawany z Fiata 500 . Jan Nowicki jeździł taką w którymś filmie z 1971 roku . Taką roletę chłodnicy ma też Wartburg. Widziałem trzy takie na żywo kiedyś w tym jedną na jakimś szrocie , drugą gdzieś na Warmii czy Mazurach czerwoną z 1962 w salonie Škody a trzecia to była sama karoseria gdzieś w polu jako reklama warsztatu samochodowego. Od jednego emeryta sprzed paru lat wiem i mi pokazywał na zdjęciach że jego brat czy szwagier miał żółtą Octavię i ponoć do niej montował pług&play części z przedwojennych modeli Škody bo wszystko pasowało.
Ta czerwona to nie w salonie skody we Wrocławiu?
@@karlosabecadlo3111 Nie , nigdy nie byłem we Wrocławiu.
TO SAMO Z POLSKIM MIKRUSEM
Pierwsze auto, które prowadziłem. Miałem 7 lat i koce podłożone pod tyłek, żeby cokolwiek widzieć
Właśnie dziwne, że tak wysoko poprowadzona jest linia bocznych okien...
Miałem okazję taką jeździć 😊😊😊
Bardzo ładnie odrestaurowany egzemplarz ;) Moja grupa krwi
Na początku lat siedemdziesiątych miałem okazję wielokrotnie prowadzić Octavię, należącą do mojego wujka. Był to najlepszy samochód jaki wtedy prowadziłem. Biegi wchodziły jednym paluszkiem, rozpędzał się żwawo i doprze trzymał drogi. Oczywiście porównywałem go wtedy do Wołgi, Warszawy, Żuka i Syreny.
Mój ojciec jeździł 90km/h to była prędkość podróżna. Fajna jest kontrolka długich świateł, takie niebiesko fioletowe oczko.
Cudna, moje marzenie, obok 100
Mój brat ma wiśniową z 1961 roku w całkiem niezłym stanie i wieloma zapasowymi częściami. Oby kiedyś ją odrestaurował i doprowadził do stanu jak tutaj na filmie :)
Mój tato kupił skode Octavia w połowie lat 60-tych. Był to bardzo dobry samochód na tamte czasy
Une très belle voiture.....
Mieliśmy Octavię Super od 1964 roku.
Deska rozdzielcza, miała zaślepkę z tkaniną na radio, nie była malowana młotkową lecz na gładko w kremowym kolorze. Posiadała dwukolorowe lampki na słupku środkowym, które ginęły na parkingach. Kierowcy je sobie nawzajem podpieprzaliot ot co. Skrzydła, inne lampy, okrągłe odblaski, poziomy plastikowy uchwyt z napisem na bagażniku, otwierany wlew sterowany linką z wnętrza inny siatkowy uśmiech i tyle. Miała też że sto kalamitek, które co chwila trzeba było smarować w warsztatach, które masowo oferowały taką usługę szybko i tanio. Najazd przed warsztatem i cała okolica w promieniu 10 metrów były czarne od smaru. Pozdrawiam.
👍
Piękny kolor. Pozdrawiam.
Kłócisz sie z grzebieniem tak i ja x^
Dobra robota ogólnie!
Brak rownowagi glosnosci raz trzeba ściszać bo za glosno - po czym poglaśniac bo nie słychać...
Dokładnie... już któryś odcinek z rzędu. Zaczynam mieć tego dość.
Miałem taką ze skrzydełkami, przekładnia kierownicza to porażka, wał napędowy też, dostęp, wieloklin i skręcane krzyżaki, koło talerzowe w moście na cztery śrubki. Wady miała ale silnik zapalał bez problemu na 30 stopniowym mrozie a po garbatej Warszawie spalanie to był cud
Škoda tak dobrze wypowiadana a z Giugiaro ( nie DziuRdziaro) do dzis problem... ;)
Tak "wspaniale" wypowiadana, że nawet w oficjalnych reklamach w Polsce nikt tak nie mówi...
pamiętam jak te skody jeszcze jeździły po ulicach, strasznie kopciły z rury
kopciły to przede wszystkim Syreny i Wartburgi
@@tomaszkajor sąsiad miał taką skodę i jak zawsze odpalał rano to szła strasznie duża chmura siwego dymu z rury i to zapamietałem jako dziecko :)
Chyba pomyliłeś z syreną.
@@meran110 nie to była skoda bo pamiętam, możliwe że po prostu miała zajechany silnik, dlatego tak kopciła
tak było. Stara technologia silników stare matariały trudna nietrwała regulacja, i bardzo ograniczona trwałosc silnika,, stad szybkie kopcenie po nieduzym czestoprzebiegu
Mialem to,syrene bije na glowe,jest tez w nich mozliwosc rozruchu na korbe,opuszcza sie rejestracje a pod nia jest otwór właśnie na korbe
Dostałem kiedyś w spadku po dziadkach taką Octavię. Czerwona z 1961. Miała tylne lampy tzw płetwy i radio 11 lampowe. Moja miała klapkę wlewu paliwa, którą otwierało się poprzez ciągnięcie uchwytu na łańcuszku w tylnym prawym boczku pasażera.
piękne auto, dziś wadziłem na mieście skodę 105 na czarnych blachach, w naprawdę dobrym stanie
Miałem przyjemność przyjść na świat w takiej w 1969 r.
👏👏👏
To jest Skoda Spartak. Oktawia miała ogony na tylnych błotnikach. Pamiętam te modele.
Panu powadzącemu proponuję aby się poduczył nieco.
Tylko raz w życiu widziałem taką Skodę ze skrzydłami gdzieś w latach 90 na parkingu LOKu. Wtedy LOKi i szkoły zawodowe miały takie perełki w swoich zasobach. Nie były to jeszcze oldtimery tylko po prostu stare samochody, które remontowało się w ramach praktyk szkolnych.
Nádhera🤩🤩
Jako dziecko znałem trzy marki samochodów, taksówkę, szkodę i szabroleta. Czyli warszawa i inne garbusy, kombi bo taką skodę miał wujek i sedan czyli szabrolet..
Na głowie kwietny ma wiaaanek. W ręku zielony badyyyylek...
Wiedziałem, że skądś kojarzę ten samochód.
Dokładnie :-)
No jeszcze film Gangsterzy i filantropi. Ale tam była wersja cabrio.
Kabrio to felicia
@@krzysztofdebski4229 OK. Nie jestem znawcą wersji Oktawii. Ale dziekuję za sprostowanie.
@@zbigniewborecki5249 Nie ma sprawy , ja nie jestem idealny 😉
Yogibaboo! Brawo Jasiu!
Widać różnice pomiędzy czeską a polską motoryzacją (czasy komuny) gdzie tej ostatniej pomimo „wspaniałych osiągnięć”, o których tak niektórzy pieją nie udało się skonstruować przyzwoitego silnika samochodowego.
A diesel Andoria?
@@dawidstarowicz1016
Termodynamikę zlecili instytutowi Ricardo i to wyszło - nie dymił ale ilość podstawowych błędów konstrukcyjnych, które popełnili była zatrważająca.
@@dawidstarowicz1016 Ten ze sznurowymi uszczelnieniami? :DDD Faktycznie, nowoczesność pełną gębą ;)
Gorzej się prowadzi jak np. Syrenę?
Moim zdaniem gorzej ale może to też dlatego, że Syrenę już dobrze opanowałem. Jakkolwiek wąskie diagonalne oponki nie poprawiają prowadzenia :D
Fajera taka cieniutka bo by całą szybę zasłoniła 😎
Skoda kojarzy mi się ze skoda, a nie ze szkodą ☺
Janek poprawnie to wymawiał, czeskie Š to po polsku Sz
Gdzie można zakupić takie opony?
Zapraszam na priv mogę załatwic
W dzisiejszych czasach bał bym się do tego wsiąźć 😟😟😟
No tak, jak nie ma automatu, wspomy i elektroniki to już nie da się jeździć 😛
@@dawidstarowicz1016 JESTES TYPOWYM POLSKIM GLUPKIEM.
@@AVE_LUCIFERUS_666 A ty typowym polskim chamem (choćbyś z tej "bidnej hameryki" skrobał), co nieraz udowodniłeś...
@@jkpakosz6698 WRACAJ POLSKA GNIDO DO NORY
@@AVE_LUCIFERUS_666 I wyłącz caps locka przygłupie, po co krzyczeć...
Odpalasz ją jak Porschaka jakiegoś... 🤠 Ogólnie fajnie posłuchać o historii Octavek.
Jestem pod wrażeniem 👌👌👌
Pytanie: czy to auto (mam na myśli ramę, zawieszenie, tylni most) zostało odbudowane zgodnie z oryginałem?
W '90 latach pracujac w VW w najwiekszym w swiecie lagrze czesci zamiennych ( VW Group) mialem przyjemnosc rozpoczecia dystrybucji czesci dla Skoda Deutschland .Zmontowalismy kilka regalow dla Skoda Auto na nowe Ersatzteile .
Wtedy Skoda miala ocene Marki najnizszej polki ..Teraz ? Jaka zmiana ! Pzdr.
Piękne auto
Ale zadbana no elegancko powinna pierwsze miejsce dostać jak na tamte czasy.
Dziekujemy ci za patronow. Ile kosztuja ci patroni
Do Restauracji się chodzi , proszę mówić Renowacja. Brzmi ładniej👍😀
Piękna. Z przyjemnością upalałbym taką na co dzień, nawet w gorszym stanie. A ile jest warta taka idealnie odbudowana octavia?
W stanie idealnym może kosztować nawet tyle co nowa Octavia, bo są bardzo rzadko spotykane. Aczkolwiek takie auto moim zdaniem do upalania nadaje się średnio...
Jezdzilem skoda w latach 70/80
Pozdro
W filmie 'Gangsterzy i filantropi' Wiesław Michnikowski jeździł taką w wersji cabrio.
Chodzi o Felicji o której też zrobiłem filmik.
7:27 -"Reszta to prawdziwy, czechosłowacki metal". Brzmi interesująco.😁
Można prosić o namiar na firmę która tak ładnie odrestaurowała ta skodę.
Znając życie, to pewnie nie była jedna firma ;) Pewnie też sporo pracy własnej właściciela.
14:12..w roku pańskim 1962 taka oktawia poruszała się do Kołobrzegu ze Szczecina w trybie normalnym nikogo nie wyprzedzając i nie będąc wyprzedzana. 😄Sorry... drogi były poniemieckie , kostka i bruk. Asfaltu od Szczecina do Goleniowa zabrakło..
Ludzie... te pojazdy były historyczne. Tego nie oddasz do dzisiejszych czasów..
4:10 Kombi miało tylną szybę otwieraną jednak. Szkoda, że tego nie dodałeś.
Dodam przy okazji prezentacji kombi
Pamiętam jak 25 lat temu po drodze do szkoły stała na sprzedaż - piękna linia nadwozia, aż dziwne że później robili brzydale
To jedno z nielicznych aut z tamtych lat po naszej stronie żelaznej kurtyny, na które patrzy się z przyjemnością za linię, proporcje i detale. Silniki pomijam - to inna kwestia. Drugim takim autem, w moim mniemaniu, był Wartburg 311. Naprawdę, jak na tamte czasy, świetny design. Dzięki za materiał! Później auta jakby zbrzydły, doszły kanty, linie proste... Takie pudełkowate bardziej...
Piękna Skoda czysta motoryzacja. Nie to co dzisiejsze tsi i tdi.
Så snygg bil. Älskar Skoda , är inne på min tredje. Kör Skoda Roomster nu . Bra bil
Witam mam taki jeszcze rozrusznik pociągany jak ktoś potrzebuje to proszę .Pozdrowionka
Współczesna motoryzacja i ta stara nie ma porównania gdyż przełom w motoryzacji był w latach 90 głównie dlatego starw pojazdy zawsze słabo wypadną.
Na podnośniku więcej "rudej" jak na tej zabytkowej Skodzie- taki żart bo auto po renowacji i to chyba świeżo.
to samo mialem napisać!
Szkoda, że nie pokazałeś jak się uruchamia ogrzewanie wnętrza pojazdu. Kiedyś, jako dzieciak jechałem taką skodawką (jako pasażer siedzący z tyłu) i widziałem licznikowe 100km/h.
Podnośnik jest w gorszym stanie niż to auto
Świetna fura! Atrapa wygląda jak odrzutowiec w migołapce lub samolot wbity w płot 😉 co Czechosłowakom potem odwaliło że postawili na silnik z tyłu... Taka Octavia wygląda o dwa nieba lepiej od skarpetowatej setki lub tym bardziej embiczki.
Na początek filmu mówisz że z tyłu jest sztywna oś, ale to jest chyba oś łamana z przegubem po jednej stronie? Tak jak w Mercedesie SL na przykład. W Mercedesie, gdzie mocy było więcej taka oś słynęła ze skłonności to zabijania swoich właścicieli.
Wydaje mi się, że Skoda miała tzw. Lekki most. W tamtych czasach nowinka techniczna. Most z półosiami. Późniejszy Polonez z obudowanym odlewem mostem to staroć.
Niestety przez ten Lekki, łamany, tylny most tył skody tak sterczał. Po dociążeniu, było wszystko ok.
9:30 Raczej biernego. Oj Janie, potrzebne dokształcenie się w temacie bezpieczeństwa czynnego i biernego w autach. W tej skodzie o bezpieczeństwie czynnym nie ma mowy. A opony rewelacja. Nie wiedziałem, że diagonalne można jeszcze dostać nowe.
Bezpieczeństwo bierne to to co chroni przy wypadku np. poduszki, pasy, a czynne to to co zapobiega wypadkowi np. widoczność, sprawność pojazdu itp. więc to biernego nie ma, a czynne jest.
@@don3068 BIERNE TO ROWNIEZ STREFY ZGNIOTU
W 80tych-90-91latach za komuny nasz pan dyrektor z podstawowki nr.5 Gorzow Wlkp. Smigal taka bordowa 4 drzwiowa. Przyjezdrzal tez Warszawa z tylnymi podwojnymi szybami. Klapa jak hatch-back, bardzo fajna. Z tych pierwszych modeli.
Grill z listwą z logo jest ładniejszy, niż ten późniejszy jajowaty bez listwy
Kombi Miały tylne dżwia, ale od jednej strony, od strony chodnika. Dlatego Octavie kombi "pracowały" czasem na taksówce, sam widziałem taką taryfę w Bydgoszczy
Dwoje drzwi z prawej strony, a jedne z lewej miała skoda 1201 - wersją kombi skody 1200 ("skoda sedan") - i jej poliftingowa wersja skoda 1202, ta druga produkowana zresztą dłużej od octavii.
Octavia miała wersję kombi, ale ta miała po każdej stronie jedne drzwi. Produkowana dłużej od octavii sedan, ale i tak 1202 ją przeżyła o dwa lata. Prawdopodobnie dlatego, że z tylnosilnikowej skody ciężko by było zrobić kombi.
Miałem S440 Spartak 1958 - inna (moim zdaniem ładniejsza) deska, na środku, poniżej konsoli między włącznikiem nawiewu, światła i wycieraczek był kierunkowskaz. :)) Cięgno rozrusznika i ssania było przed nogami pasażera, zmiana świateł długie / krótkie w podłodze, podobnie spryskiwacz wycieraczek. Śmieszny był filtr powietrza - drobna stalowa siatka zwijana w rulon i wkładana do puszki filtra powietrza. Filtr oleju to zwykły wałek jakby filcowy. No i największy smaczek, czyli uchylana tablica rejestracyjna a pod nią otwór na wprowadzenie korby, którą można było odpalić silnik. Sentyment olbrzymi pozostał