Ale toksyczne przekonania. O ile rodzice potrafią nas krzywdzić to gdy jesteśmy dorośli to bierzemy odpowiedzialność sami za siebie. Jak ktoś nas "niszczy" w relacji to jest to nasz problem, za który jesteśmy odpowiedzialni, a nie drugiej osoby.
Miałem do czynienia z taką osobą (dziewczyną), która posiadała takie cechy i powiem, że spędzanie z nią czasu było naprawdę przyjemne. Tylko warto uzbroić się w cierpliwość i po pewnym czasie ta osoba się otworzy, a przynajmniej granice zostaną przesunięte. Według mnie, takie osoby są wyjątkowe. Wiele tematów można z nimi przegadać, od tych codziennych do filozofii 😁
Jestem wwo i moja żona też. I itak różnimy się kompletnie od siebie. Zupełnie inne rzeczy nam przeszkadzają, jedyne co nas w tym łączy to "wczuwanie się w emocje innych". Ale zaczeliśmy już dbać o otoczenie...
@CzłowiekAbsurdalny dzięki za ten materiał. Sam jestem WWO w związku z drugim WWO, potwierdzam wszystkie punkty. W świecie subtelności łatwo jest się zagubić i zostać przytłoczonym, szczególnie przy trudnych warunkach w dzieciństwie. Super że są robione takie badania i że są ludzie, którzy są w stanie tak to przekazać. Dla mnie to materiał otwierający oczy
O cholera, ja jestem taką wysoko wrażliwą osobą i faktycznie, takie pułapki erotyczne zdarzały mi się w przeszłości, gdy byłem jeszcze w związku... Szczególnie ta idealizacja byłej partnerki i ucieczka... Jest to prawda, mam bardzo często zmienny nastrój z przewagą tego negatywnego, unikam konfliktów, to także się zgadza.
Były prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump odmówił odpowiedzi na pytania podczas przesłuchania przed prokuratorem generalnym stanu Nowy Jork. Polityk powołał się na piątą poprawkę do konstytucji USA
@@jozefjozefczyk3936 Przede wszystkim chodzi o zupełnie niepotrzebną idealizację byłej partnerki, jak również bardzo często i wręcz nagle zmieniający się nastrój z dobrego w zły i odwrotnie.
Jestem wWWO i Byłam z osobą WWO i z nikim się tak nie rozumiałam jak z nim. Czytaliśmy sobie w myślach. Byliśmy jak bratnie duszę i z żadnym innym partnerem nie czułam się nigdy tak blisko
nie mówiąc że wszystkie podane tutaj rzeczy to nie są stricte związane z osobami wwo, tylko osobami wwo które mają pewne źródło konkretne i warunki które go do niego doprowadziły, i założę się że dotyczyć będzie 40-30% procent
Czy WWO jest potwierdzone naukowo? Bo ogólnie przypomina mi to trochę ASD, trochę objawy (c)PTSD, trochę mi się też kojarzy z neurotycznością/perseweratywnością… A chyba ostatnio jest wokół tego tematu trochę kontrowersji. Tylko pytam, nikogo tu nie chcę urazić, ale mam wrażenie, że tutaj się miesza i nachodzi na siebie zbyt wiele czynników.
Nauka też się myli. Jest teraz to zamieszanie, a za kilka lat mogą znowu wszystko odkręcić albo zmodyfikować, tak jak wiele innych rzeczy. To trochę jak spór o masło i margarynę - co 5 lat inna wersja. Na razie za mało wiadomo, żeby móc coś powiedzieć na pewno i naukowe potwierdzenie czegokolwiek również może być błędne.
Tak, jest potwierdzone. Zajmuję się badaniem tego i niedługo będę pracować jako psycholog z WWO. W USA prowadzono badania z wykorzystaniem neuroobrazowania
Psycholożka, która wprowadziła ten termin i jako pierwsza opisała, prowadziła badania na ten temat. W swojej książce na ten temat odnosi się również do badań innych. Mowa tu o Elaine N. Aron.
wwo to anatomicznie inny układ nerwowy. wwo to zmutowany układ nerwowy który zniszczy ci zycie bo raz na całe zycie bedziesz odmieńcem z którym normalni ludzie nie chca miec nic wspólnego
Ja jestem osobą wysoko wrażliwą. Niestety pomimo diagnozy w dzieciństwie moi rodzice zawsze się denerwowali i im to przeszkadzało. Często twierdzili że przesadzam i mam się wziąć w garść. Teraz od kilku lat jestem w związku i zdarzają się momenty w których mojemu partnerowi przeszkadza to że potrafię nagle się odsuwać czy że wolę spędzać czas w domu. Na szczęście sam zaczął zgłębiać temat WWO i teraz lepiej to rozumie dzięki czemu nie jest o to zły tylko daje mi przestrzeń do wyciszenia i nie zmusza mnie do spędzania czasu z innymi ludźmi czy na mieście za co jestem mu ogromnie wdzięczna. Szkoda tylko że moja rodzina dalej tego nie rozumie pomimo że od wielu lat jestem dorosła ale ciągle mam nadzieję że przyjdzie czas kiedy to się zmieni.
Jeszcze raz powtórzę słowa mojej promotorki i jednej z bardziej zasłużonych postaci dla polskiej psychologii - WWO/HSP to nie jest żadne zaburzenie/choroba. Może być rozumiane jako cecha/tendencja jednostki. Jeśli jakiś specjalista mówi wam, że macie WWO to nie jest żadnym specjalistą, a tym bardziej psychologiem. Temat podłapały niektórzy influencerzy albo pseudoznawcy internetowi i chcą wam wmówić, bo tak jest wygodniej dla nich. Proszę na to uważać, a na potwierdzenie moich i mojej promotorki słów zobaczcie klasyfikację chorób i zaburzeń ICD-10 i nowszą anglojęzyczną wersję ICD-11. Życzę Wam dużo spokoju i dobrego dnia.
Nareszcie ktoś, kto realnie wie o czym mówi, a nie przeczytał coś w internecie i bez sensu wypisuje różne slogany, których nie rozumie. Trzeba zwrócić uwagę na to, że większość influencerów ma cechy lub wręcz osobowości narcystyczne, więc nie dziwota, że będą wszystko przekręcać pod siebie, a tematów i tak nie rozumieją. No, a "mieć" WWO, to właśnie jak "mieć" narcyzm czy psychopatię. W krajach anglojęzycznych mówią też, że "mają" mental health w znaczeniu, że mają problemy ze zdrowiem psychicznym. Ręce mi za każdym razem opadają. Dlatego uważam, że ta wiedza powinna być szeroko rozpropagowana, tak żeby ludzie dowiedzieli się nie tylko, jak liczyć, czytać itd., ale również żeby poznać psychologię człowieka, bo z każdy musi obcować z ludźmi.
Nie rozumiem, czyli ludzie, którzy mają zdecydowanie od urodzenia lepszy zmysł estetyczny, tworzą, mają umiejętność dostrzegać więcej barw niż ogół ludzi, przy tym super zmysł szybkiego rozpoznawania fraz muzycznych to według promotorki ludzie autystyczni ?! Zmień jak najszybciej promotora! Przy okazji zapoznaj panią i siebie z badaniami Dr. psychologii Elaine N. Aron. Może zrozumiesz co to WWO.
@@ewajoanna5329 To, co napisałaś, to zaledwie element "WWO". Nadwrażliwość sensoryczna, intensywność przeżywanych emocji, tendencja do przebodzcowywania się prowadząca do potrzeby samotności, głębokość przetwarzania informacji (która uwrażliwia na szczegóły i niuanse, również w sztuce), bogate życie wewnętrzne (trochę takie życie we własnej głowie)... To są cechy również osób autystycznych. Empatia, która utrudnia kontakt z samym sobą - to szczególnie częste u autystycznych kobiet. Jeśli te cechy (może poza empatia, która wydaje mi się, że zazwyczaj jest próbą kompensacji trudności relacyjnych we wcześniejszych okresach życia, choć to chyba znacznie bardziej złożony temat, bo udzielanie się stanów emocjonalnych, a rozumienie, co inna osoba przechodzi, to też 2 różne rzeczy) występują od urodzenia (szczególnie do 3rz), to może sugerować spektrum autyzmu. W takich sytuacjach warto to sprawdzić.
@@aleksandragdynia8488 Człowiek, to takie ułomne stworzenie, które wszystko co inne od przeciętności, musi albo zaszufladkować jako chorobę, albo uznać za nienormalne. To jeden z psychologicznych mechanizmów obronnych. Prawda?
@@fisiakoronczarka neuroatypowosc nie jest choroba. Nie jest nawet zaburzeniem. To inna budowa mózgu tak samo, jak można mieć inny kolor oczu, czy włosów. Czy nazwanie, że ktoś ma czarne włosy, to wrzucenie do szufladki lub sugerowanie nienormalności? A stwierdzenie, że ktoś może być autystykiem? Rozumiem, że kłopot leży w tym, że wielu ludziom spektrum autyzmu kojarzy się z choroba, choć nią nie jest. W sumie teraz zastanawiam się, czy właśnie nie o to chodzi, że choć WWO i spektrum, to może być to samo, to jednak każdy ma prawo nazywać to tak, jak czuje :) tak, jak można nie lubić jakiejś odmiany swojego imienia :) i jednej osobie nazwanie tego autyzmem przyniesie ulgę i głębsze zrozumienie, a drugiej nie :)
Jestem wwo, mam 31 lat i jestem sam od 7 lat. Mam przez swoją osobowość gigantyczny problem z wejściem w związek. A dokładnie to z tym żeby mnie ktoś zrozumiał i zaakceptował. Przez co zakochuje się, lub przynajmniej zauroczam, ale absolutnie beż wzajemności. Nikt nigdy nie brał mnie na poważnie, ani nie myślał o mnie w kategoriach atrakcyjności. Przykro.
Jeśli mogę, to coś Ci doradzę - jak spotkasz kobietę, która Cię zechce, to nie mów jej (przynajmniej na początku relacji), że przez kilka lat jesteś sam. Moja aktualna dziewczyna wyśmiała mnie, gdy dowiedziała się, że przed nią przez ponad 6 lat nie miałem dziewczyny. Pozdrawiam i powodzenia życzę.
@@wojfer87 zdarzyło mi się że zrywały kontakt gdy się dowiadywały. Myślałem że to atut, że nie szukałem byle kogo i nie zmieniałem jak inni co miesiąc inna. W każdym razie dzięki za radę, chyba zastosuje.
@@DamianooPL ja jestem wwo i osobiście potraktowałbym brak partnerki przez tyle lat jako coś interesującego, co pozwoliłoby mi zgłębić wiedzę o takim mężczyźnie :)
- czemu nie spedzasz ze mna czasu? - czemu nie chcesz sie mna kochac? masz kogos na boku? - gdybys mnie kochal, to ... - wez sie w garsc i wbijanie w poczucie winy, bo cos ze mna jest przeciez nie tak
😮 A jak ty się z tym czujesz ? Czy to dla ciebie coś trudnego? Czy też bierzesz to lekko ? Czy to naprawdę jest dla ciebie problem ? Ale na razie zostawmy to w spokoju a napisz co przychodzi ci na myśl.
@@smetnyksiaze9474 tymbardziej że jestem w stanie powiedzieć że to częściej WWO wpada w pułapki niż na odwrót, eh kanał ma u mnie pierwszy raz wielkiego minusa za to..
Dziwnie to odbierasz. Jestem wwo i jakoś się gorszy nie poczułem, jedynie miniturka wydaje mi się z lekka głupia. Może trzeba popracować nad poczuciem własnej wartości
@@BogdanCichy Ma, jeżeli często stawia się je bez potrzeby. Faktem jest, że różnie taki tytuł można odebrać (tu po namyśle stwierdzam rację) bo jest napisany mocnym skrótem myślowym, ale myślę, że kiedy masz wysokie poczucie własnej wartości, to takie rzeczy cię nie ruszają
Dziwny materiał. Nie wiem po co w negatywnym świetle przedstawić zdecydowanie pozytywną i dodającą wartości człowiekowi cechę jaką jest wwo. To wszystko o czym mówi ten materiał tyczy się niczego innego jak osób które mają po prostu problemy w tej czy innej przypadłości emocjonalnej. To że wwo są na nie szczególnie bardziej wrażliwe jest oczywistością (inaczej nie byłyby wwo). Troszkę tak jakby mówić że szybszy samochód, o większej mocy, np. Mercedes jest gorszy od Fiata Punto bo wymaga większej uwagi podczas jazdy i łatwiej o wypadek bo może jeździć szybciej... Osobowość wwo wymaga większej uwagi, opanowania i samokontroli, co da w końcu w przyszłości benefity nieosiągalne dla osób które nie są wwo. Tak czy inaczej, czy jesteśmy wwo czy nie, musimy pracować nad swoją psychiką i emocjami, dojrzałość emocjonalna kształtuje się całe życie. Podsumowując, takie powierzchowne "liźniecie" tematu jest bez sensu i robi więcej szkody niż pożytku w tłumaczeniu ludziom czym jest wwo. Nawiasem, zainteresowanych poważniejszym podejściem do tematu zapraszam na grupę na "fejsie": Osoby wysoko wrażliwe WWO Polska.
Widzę tu mnóstwo takich oburzonych komentarzy i w ogóle tego tak nie odbieram, a wwo jestem. Może to kwestia poczucia własnej wartości, jeśli nas coś takiego dotyka? Jeśli ktoś jest wwo to zna blaski, ale też cienie bycia wwo, więc nie można udawać, że jest tylko cukierkowo, bo nie jest.
@@ProXiuu Oj, chciałbym, myślę że to fajna zabawa ;P Cóż, generalnie nie odpowiadam na przytyki personalne w necie ale nich będzie, zrobię wyjątek. Wytłumaczę bo nie zrozumiałeś mojego wpisu pod tym materiałem: Krytykuje on po prostu negatywne, pesymistyczne nastawienie do inności jaką jest np. wwo.
@@micke7261 Komentarz zrozumiałem dobrze. Krytyka filmu to jedno a gloryfikacja i spuszczanie się nad WWO które nawet nie jest udowodnione naukowo to drugie. Dodam jeszcze że nie każda inność to powód do dumy.
musza byc bardziej agresywni bo do minimum pobudzenia potrzebuja silniejszych bodzców i jest to seksowne. słabe nerwy maja słabszy bodziec do optimum pobudzenia i dlatego tacy ludzie są lajtowi
Szczerze zachęcam do rezygnacji z tworzena materiału w IA, szczególnie gdy odbiorcą z definicji będą osoby, nazwę to neuroprzesterowane. Naturalna wypowiedź jest bogatsza i mniej męczy.
Ciekawy materiał, który rzeczywiście może być jedynie wstępem do tematu. Ja jestem WWO i moje doświadczenia na polu Swingu były tą charakterystyką mocno zabarwione. Doświadczenia te również, tak uważam, pozwoliły mi w większości zapanować czy wręcz wyeliminować negatywne aspekty mojej nadwrażliwości. Ciekaw jestem po Twoim materiale jak ogólnie mają się kwestie różnych rodzai osobowości do otwartości i radzenia sobie w seksie ogólnie. Pozdrawiam
Wwo nie istnieje to sprytny wymysł, który odciąża od wglądu w samego siebie osobę, która nieświadomie klasyfikuje się i jej życie jest przez to ciężkie. Niestety cechy osoby wwo- równają się cechom spektrum autyzmu. Tam proszę szukać, pozdrawiam😊
chciałbym zeby tak było. wwo to zmutowany układ nerwowy z patologicznie niskim progiem pobudzenia, wchodzisz do pustego pokoju i dostajesz swira bo ciało jest tak delikatne ze drazni je cokolwiek i chcesz przed tym sie obronic ale sie nie da
Możliwe, że ja w przeszłości byłem WWO chociaż nie zostałem oficjalnie tak zaszufladkowany. Ale teraz nauczyłem się to w jakimś stopniu ukrywać przez wkręcenie w subkulturę hip-hopu, czyli noszenie dresu, słuchanie rapu, chodzenie na siłownię i trenowanie sztuk walki. Ale czasem to i tak wychodzi na zewnątrz.
Sex dopiero po ślubie??? A jeśli okazało by się, że druga osoba nie jara Cię pod tym względem z różnych powodów, i nie da się tego zmienić, to co wtedy? By za kogoś wyjść, trzeba spravdzić czy do Nas pasuje pod różnymi względami.
Zakochanie, seks, miłość, małżeństwo. Nigdy na odwrót. Seks po ślubie to abstrakcja i potężny błąd, w ogóle nie wiadomo po co czekać z dawaniem sobie przyjemności, masz tylko 30-40 wiosen na seks w swoim jedynym istnieniu na tym świecie, wykorzystuj to, a nie czekaj na uj wie co.
Ta wyszukiwarka na pleso nie dopasowuje nic wyskakuje takie okno którego nie da sie zamknąć, chcialam tylko sprawdzic czy wcisnie mnie w psychodynnamiczną czy w schematów, a moze coś nowego dla mnie a to starata czasu😊
Ucieczka od problemów?Jestem WWO i zawsze na pierwszym stopniu stawiam komunikację i rozwiązywanie problemów poprzez rozmowę.W materialnie jest wiele niespójności jak np.zakochiwanie się przez łóżko,bo owszem seks i bliskość jest dla nas ważna,ale raczej robimy to na kolejnych etapach relacji a nie na samym początku.Jak lubię twoje materiały tak na tym się trochę zawiodłem👎
Film w porządku, ale czy macie terapeutę, który jest po rozwodzie i ma jedno z dzieci niepełnosprawne ? Jeżeli tak to super, ale jeżeli nie to żaden nie jest wstanie mnie zrozumieć i pomóc, nawet jeżeli ma 20lat doświadczenia i dyplomy.
A czy wiesz od czego jest skrót DSM5? Dobrze, to teraz pytanie - czym NIE jest WWO? Ludzie, nauczcie się, że WWO to nie zaburzenie osobowości i dlatego nie może być opisane w DSM5.
@@JonhAnderson-yh1nw Było takie badanie, ale nie jest ono na tyle wiarygodne i potwierdzone innymi badaniami, żeby można było powiedzieć, że tak jest. To trochę tak, jak z badaniem ukazującym zależność pomiędzy narcyzmem, a wyrazistością brwi. Wydaje się, że pewne cechy wwo i wrażliwego narcyzmu się pokrywają, ale jak wytłumaczyć brak cech antagonistycznych u wwo, na których zbudowany jest narcyzm? To jednak się nie klei. Natomiast myślę, że jest możliwość, żeby mieć jednocześnie cechy wwo i wrażliwego narcyzmu, ale to nie oznacza automatycznie, że jedno równa się drugie.
@@PriHL Osoby z niskim poziomem ugodowości określane są jako konfliktowe i antagonistyczne. Wykazują się egocentrycznym podejściem do świata. Zazwyczaj są sceptyczne wobec intencji innych ludzi. Wykazują również raczej postawę rywalizującą niż współpracującą
Tak. Cecha wysokiej wrażliwości jest skrupulatnie pomijana przez psychiatrów, psychologów, o psychoterapeutach nie wspomnę. Są wbijani w różne spektrum zaburzeń, przypinane są im różne latki, tj. Autystyczny, schizofrenie, neurotyk do sześcianu i inne, których znaczeń nie znam😔
To NIE choroba ani zaburzenie, tylko inna budowa układu nerwowego. Zajmuję się badaniem tego i niedługo odbieram dyplom psychologa. Będę otwierać gabinet dla WWO
Uwziales sie na ten temat- sam poczatek poczatkow byl ciekawy, ale to jest monotonne jak "Moda na sukces" Facet ma byc facetem i radzic sobie z tym ze jakas pizdowata mysl sie pojawi. Nie zapedzaj ludzi w kozi rog problemow.
To bądź facetem i się nie użalaj jak przegryw w komentarzach 😅. Po za tym w pracy nad sobą i rozwiązywaniu problemów emocjonalnych nie ma nic nie męskiego.
@@Misiek6001 nie użalam się, tylko staje za tymi, którzy w te brednie brną i znajdują sobie coraz to nowe choroby emocjonalne, a później tym tłumacza swoje lenistwo i niepowodzenia.
Pierwsze minuty tego materiału wyszły bardzo… krzywdząco. Zabrzmiały jakbyś wytykał ich sposób zachowania palcami i mówił „ale zło, patrzcie w jakie pułapki wpadają… no nie powiem, nie trafiony trochę odcinek.
Jak wspominałam… takie wytykanie palcem, czuję też nieswojo jak mówi np. o tych pierwszych cechach: „NIEZNACZĄCY truizm”. Bo te cechy mnie trochę opisują, a potem tamte „pułapki” czy nie słowo mogło być zmienione na „błędy”? Ogólnie ton jakby był trochę bardziej agresywniejszy, a miniatura jest mało pokazująca, co jest w odcinku, bo to jakby pokazywało toksyczność jakiegoś związku, a nie problemy osób z WWO.
Zapewne unikanie seksu - z powodu zbyt intensywnego przeżywania, do tego stopnia jakby wszystko bolało emocjonalnie. Potem poczucie wykorzystania, jakby się było zgwałconą. Poczucie przekroczenia, nadużycia psychicznego/emocjonalnego.
Ja mam taką osobę w związku. Wartość sama w sobie pewien cel do osiągniecia. Oczywiście to po stronie wwo leży odpowiedzialność za to co odczuwa. I są do tego pewne techniki.
@@maamiss5561 zmiana zachodzi tylko poprzez poznanie. Nie da się w prosty sposób powiedzieć co masz robić. Nie znajdziesz też żadnego podręcznika który by tego nauczał. Musiałbyś przejść swoją własną psychoanalizę byś zorientował się o co w tym chodzi. Pragnienie u człowieka jest czymś co działa ale jest niemożliwe do wypowiedzenia. A z taką osobą możesz czasami rozmawiać tylko o tym co przychodzi jej na myśl. Zawsze panuje pewne rozczepienie po między tym co odczuwamy a tym co realnie doświadczamy. Po miedzy tym czego chcemy i sobie wyobrażamy a co w rzeczywistości otrzymujemy tam zawsze panuje pewna luka w nieświadomości. I ową lukę taka osoba próbuje gorączkowo zasypać i zaspokoić. A to się jej nigdy nie udaję. Ale można sprawić by taka osoba była bardziej sobą i bliżej siebie niż kiedykolwiek wcześniej. Po to by uczyniła z życia większego przyjaciela .
@@maamiss5561 też mam tak jak opisujesz..nie spodziewałam się że to coś co można "wpisać" w jakąś ramę..myślałam że to ja jestem przewrażliwiona i lekko mówiąc dziwna 🫣.. Jeszcze nie wiem jak z tym walczyć
Ja jestem WWO i nic co zostało tu powiedziane mnie nie dotyczy. No może poza tym że szybko sie dekoncentruje podczas sexu. No i facet musi być przystojny bo z brzydkim poprostu nie dałabym rady. Jestem straszną estetką i nic na to nie poradzę. Jak facet jest gruby, łysy, szczerbaty itp. to czuje taki wewnetrzny opór że poprostu nie jestem w stanie się przełamać nawet po alkoholu. Na szczescie męża mam przystojnego. Ale juz mu zapowiedziałam że jak się kiedyś mocno skiepści to będzie sobie musiał poszukać kochanki 🙂
@@izka5725Emocjami to kierują się neurotycy i osoby niezrównoważone a nie WWO. Ja mam wysoką wrażliwość sensoryczną i wysokie poczucie estetyki. U mnie wszystko dookoła mnie musi być ładne inaczej nie czuję się komfortowo. I nie mam potrzeby chwalić się np. moim wymuskanym mieszkaniem czy moimi ślicznymi zwierzakami. Zachwyt innych ludzi nie jest mi do niczego potrzebny.
@@marianna9253 po tej wypowiedzi już wiem na 100% że co najwyżej stałaś tylko tylko koło osoby WWO, ale na pewno nią nie jesteś.... Bo aż przeraża co piszesz 😕 poczucie estetyki to nie wszystko.
@@izka5725Tak tak oczywiście tylko ty jedyna na świecie jesteś WWO i tylko ty potrafisz właściwie zdiagnozować wysoką wrażliwość. Nikt inny tego nie potrafi i nikt inny nie jest tak wyjątkowy jak ty 🤣
A mi sie wydaje, że osoby WWO, to osoby takie jak każdy. Po co szukać dla siebie szufladki? Mam koleżanka, ktora mowi, ze jest WWO i tłumaczy sobie tym niektóre rzeczy. "Oj, bo ja jestem taka delikatna, bo jestem wwo" "ja jestem spostrzegawcza, bo jestem wwo" "ja byłabym idealnym pracownikiem, bo jestem wwo" "jestem zmęczona tym wyjsciem, bo jestem wwo" "jestem przebodzcowana, bo jestem wwo" i szczerze to co ona gada tyczy się większości ludzi, tylko inni mówią po prostu, że są zmęczeni i potrzebują czasu dla siebie, a nie że jestem zmęczona, bo jestem wwo. Tak samo w innych przypadkach. Po co robić z siebie jakichś wyjątkowych? XD jesteście tacy jak reszta. Te same osoby, co są wwo, są określane jako miłe i empatyczne w tym samym czasie potrafią obrażają innych, albo życzyć źle ludziom, ktorzy mają coś czego nie mają oni. Gdzie ta empatia? 😂
Bo może twoja koleżanka nie jest WWO tylko szuka sposobu na zwrócenie na siebie uwagi. Bez urazy ale takich osób jest sporo, to trochę tak jak ktoś realnie ma cukrzycę a ktoś inny będzie chodził z glukometrem , wyciągał go w towarzystwie i badał sobie poziom cukru tylko dla wzbudzenia zainteresowania. Takich osób jest pełno, jakiś pseudo wegan, sportowców, którzy robią określone rzeczy i identyfikują się w określony sposób tylko dla mody. Raczej każda normalna osoba która ma jakąś przypadłość nie odnosi się z tym od tak, to wychodzi przy bliższym poznaniu.
daj ja do pracy na młot pneumatyczny. jak da rade to nie jest wwo. zeby sprawdzic wystarczy tylko sprowokowac solidną stymulacje. jak wymieknie to jest wwo
Trzeba jednak przyznac, ze przygotowanie do tematu tego pana jest na ocene bdb. Nic dodac, nic ujac. Szkoda, ze spieprzone dziecinstwo wwo jest dla niej tak niebezpieczne w pozniejszym zyciu😮💨
Ponadto, cecha wysokiej wrazliwosci jest skrupulatnie pomijana, mozliwe ze celowo przez ludzi, ktorzy jednak powinni takie cechy odrozniac, mam na mysli psychiatrow, psychologow, o psychoterapeutach nie wspomne, ci ostatni leca ksiazkowo po ludziach, niestety ucza sie z ksiazek jakby z nawet nie z XX wieku a z XVIII, a moze jeszcze zachaczajac o X wiek, no bo przeciez w tamtych czasach nie znali takiego pojecia, sa strasznie zacofani w temacie i to mnie martwi. Wwo sa zle diagnozowani, a co za tym idzie zle zostaje dobrana dla nich terapia. Malo tego, robia z nich wariatow, wychodzi na to, ze posrod 15 osob uczeszczajacych na terapie grupowa, wwo wychodzi na najbardziej zaburzona psychicznie, a to dlatego, ze szczerze mowi co jej dolega, ma niebywala introspekcje i nie wstydzi sie o tym mowic glosno. Pozostali jakby zaklamywali swoja rzeczywistosc, albo nie rozumieja swoich emocji i nie potrafia ich przedstawic tak perfekcyjnie ja to robi wwo, albo na bezczelnego zatajaja prawde o sobie, o emocjach, o tym co przezywaja, zeby nie wyjsc na zaburzonych. Potem zdziwienie, ze wwo nie ma ochoty na towarzystwo perfidnych klamcow, ucieka od nich, buduje w szybkim tempie mur, odgradza sie, bo uwlacza to inteligencji wwo( tak, tak, wwo to chodzaca inteligencja emocjonalna, wyczai kazdy falsz w najmniejszym szczegoliku, nic nie umknie uwadze wwo, oklamac wwo nie da rady, ale ludzie maja go za debila, bo slabiej radzi sobie z emocjami, jakby emocje rownaly sie glupocie) oraz rani jego uczucia, szybko sie orientuje w sytuacji i tez zaczyna grac tak jak pozostali, w koncu urywa kontakty z nimi, bo przeciez prawdomowny czlowiek nie zaprzyjazni sie z oszustami, przykre ale prawdziwe. Jak wwo ma wytlumaczyc mniej inteligentnemu emocjonalnie emocje, skoro ten drugi nie posiada introspekcji, ba, nie umie nawet nazwac emocji, ktore nimi szargaja, myli zlosc ze smutkiem, podekscytowanie z radoscia, nic nie kumajac.
"myli zlosc ze smutkiem, podekscytowanie z radoscia" a zakochanie z miłością... Znam osobę. która słysząc dźwięki widzi barwy (synestezja). Czy potrafi uwierzyć w tę cechę ktoś, kto czegoś takiego nie doznał?
Czy mógłbyś zrobić maneriał o WWO zniszczonych przez osobę narcyztyczną, zarówno przez rodziców jak i partnerki partnerów?
wow świetny pomysł 🥺To by bylo o mnie......
Jestem zaa
o tak :D
Ale toksyczne przekonania. O ile rodzice potrafią nas krzywdzić to gdy jesteśmy dorośli to bierzemy odpowiedzialność sami za siebie. Jak ktoś nas "niszczy" w relacji to jest to nasz problem, za który jesteśmy odpowiedzialni, a nie drugiej osoby.
O mnie też, związek z osobą narcystyczną
Miałem do czynienia z taką osobą (dziewczyną), która posiadała takie cechy i powiem, że spędzanie z nią czasu było naprawdę przyjemne. Tylko warto uzbroić się w cierpliwość i po pewnym czasie ta osoba się otworzy, a przynajmniej granice zostaną przesunięte. Według mnie, takie osoby są wyjątkowe. Wiele tematów można z nimi przegadać, od tych codziennych do filozofii 😁
❤
❤❤❤ dats tru 😉
Jestem wwo i moja żona też. I itak różnimy się kompletnie od siebie. Zupełnie inne rzeczy nam przeszkadzają, jedyne co nas w tym łączy to "wczuwanie się w emocje innych". Ale zaczeliśmy już dbać o otoczenie...
@CzłowiekAbsurdalny dzięki za ten materiał. Sam jestem WWO w związku z drugim WWO, potwierdzam wszystkie punkty. W świecie subtelności łatwo jest się zagubić i zostać przytłoczonym, szczególnie przy trudnych warunkach w dzieciństwie. Super że są robione takie badania i że są ludzie, którzy są w stanie tak to przekazać. Dla mnie to materiał otwierający oczy
Dziękuję, za ten materiał :) Bardzo, dużo, Nam wyjaśniłeś. Dziękuję 🙂
O cholera, ja jestem taką wysoko wrażliwą osobą i faktycznie, takie pułapki erotyczne zdarzały mi się w przeszłości, gdy byłem jeszcze w związku... Szczególnie ta idealizacja byłej partnerki i ucieczka... Jest to prawda, mam bardzo często zmienny nastrój z przewagą tego negatywnego, unikam konfliktów, to także się zgadza.
Były prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump odmówił odpowiedzi na pytania podczas przesłuchania przed prokuratorem generalnym stanu Nowy Jork. Polityk powołał się na piątą poprawkę do konstytucji USA
Jakie pułapki
@@jozefjozefczyk3936 Przede wszystkim chodzi o zupełnie niepotrzebną idealizację byłej partnerki, jak również bardzo często i wręcz nagle zmieniający się nastrój z dobrego w zły i odwrotnie.
@@MrJanek91 dokładnie
Uwazam, ze jedynym problemem w zwiazku wwo z wwo jest unikanie. KOMUNIKACJA to podstawa kazdego związku a unikanie moze rozwinąć kazdy typ.
Wwo
We wlasnej osobie
W wyjątkowych okolicznościach
W witrynach odbicia
😅😅
Widzę, że ktoś tu jest fanem klasyki👍 Słuchało się za małolata...😁
@@marcinzak8805 Słucha się cały czas! 💪😁
@@marcinzak8805 czasem wracam do czasów nastoletnich. I.G.S; Gramatik; a nawet dzisiaj liroya konkretnie płyty "L" słuchałem😅
Jestem wWWO i Byłam z osobą WWO i z nikim się tak nie rozumiałam jak z nim. Czytaliśmy sobie w myślach. Byliśmy jak bratnie duszę i z żadnym innym partnerem nie czułam się nigdy tak blisko
Ale się rozstaliście
jestem wwo w zwiazku z wwo i nikt nigdy mnie lepiej nie rozumial
Potwierdzam ❤ jako osoba wysoko wrazliwa ✨ pozdrawiam
❤
nie mówiąc że wszystkie podane tutaj rzeczy to nie są stricte związane z osobami wwo, tylko osobami wwo które mają pewne źródło konkretne i warunki które go do niego doprowadziły, i założę się że dotyczyć będzie 40-30% procent
Czy WWO jest potwierdzone naukowo? Bo ogólnie przypomina mi to trochę ASD, trochę objawy (c)PTSD, trochę mi się też kojarzy z neurotycznością/perseweratywnością… A chyba ostatnio jest wokół tego tematu trochę kontrowersji. Tylko pytam, nikogo tu nie chcę urazić, ale mam wrażenie, że tutaj się miesza i nachodzi na siebie zbyt wiele czynników.
Nauka też się myli. Jest teraz to zamieszanie, a za kilka lat mogą znowu wszystko odkręcić albo zmodyfikować, tak jak wiele innych rzeczy. To trochę jak spór o masło i margarynę - co 5 lat inna wersja. Na razie za mało wiadomo, żeby móc coś powiedzieć na pewno i naukowe potwierdzenie czegokolwiek również może być błędne.
Tak, jest potwierdzone. Zajmuję się badaniem tego i niedługo będę pracować jako psycholog z WWO. W USA prowadzono badania z wykorzystaniem neuroobrazowania
Psycholożka, która wprowadziła ten termin i jako pierwsza opisała, prowadziła badania na ten temat. W swojej książce na ten temat odnosi się również do badań innych. Mowa tu o Elaine N. Aron.
wwo to anatomicznie inny układ nerwowy. wwo to zmutowany układ nerwowy który zniszczy ci zycie bo raz na całe zycie bedziesz odmieńcem z którym normalni ludzie nie chca miec nic wspólnego
kazdy wwo wie ze jest wwo i ma gdzies potwierdzanie. wie ze jest zryty i tyle
Pomieszanie z poplątaniem, tak odbieram ten przekaz.So sorry.Dziekuję za uświadomienie.
Ja jestem osobą wysoko wrażliwą. Niestety pomimo diagnozy w dzieciństwie moi rodzice zawsze się denerwowali i im to przeszkadzało. Często twierdzili że przesadzam i mam się wziąć w garść. Teraz od kilku lat jestem w związku i zdarzają się momenty w których mojemu partnerowi przeszkadza to że potrafię nagle się odsuwać czy że wolę spędzać czas w domu. Na szczęście sam zaczął zgłębiać temat WWO i teraz lepiej to rozumie dzięki czemu nie jest o to zły tylko daje mi przestrzeń do wyciszenia i nie zmusza mnie do spędzania czasu z innymi ludźmi czy na mieście za co jestem mu ogromnie wdzięczna. Szkoda tylko że moja rodzina dalej tego nie rozumie pomimo że od wielu lat jestem dorosła ale ciągle mam nadzieję że przyjdzie czas kiedy to się zmieni.
nie przyjdzie
Chętnie obejrzę to jako WWO żeby wiedzieć czy jest tu cos nad czym musze popracować 😅
Jestem osobą WWO i różnie z tym moim radzeniem sobie z tym bywa.
ja nigdy sobie nie poradziłem w zyciu i chciałbym sie zabic bo nie pasuje mi ze jestem wwo
@@regularbloke7410 jest ciężko lecz ważne aby zaakceptować siebie
Jeszcze raz powtórzę słowa mojej promotorki i jednej z bardziej zasłużonych postaci dla polskiej psychologii - WWO/HSP to nie jest żadne zaburzenie/choroba. Może być rozumiane jako cecha/tendencja jednostki. Jeśli jakiś specjalista mówi wam, że macie WWO to nie jest żadnym specjalistą, a tym bardziej psychologiem. Temat podłapały niektórzy influencerzy albo pseudoznawcy internetowi i chcą wam wmówić, bo tak jest wygodniej dla nich. Proszę na to uważać, a na potwierdzenie moich i mojej promotorki słów zobaczcie klasyfikację chorób i zaburzeń ICD-10 i nowszą anglojęzyczną wersję ICD-11. Życzę Wam dużo spokoju i dobrego dnia.
Nareszcie ktoś, kto realnie wie o czym mówi, a nie przeczytał coś w internecie i bez sensu wypisuje różne slogany, których nie rozumie. Trzeba zwrócić uwagę na to, że większość influencerów ma cechy lub wręcz osobowości narcystyczne, więc nie dziwota, że będą wszystko przekręcać pod siebie, a tematów i tak nie rozumieją. No, a "mieć" WWO, to właśnie jak "mieć" narcyzm czy psychopatię. W krajach anglojęzycznych mówią też, że "mają" mental health w znaczeniu, że mają problemy ze zdrowiem psychicznym. Ręce mi za każdym razem opadają. Dlatego uważam, że ta wiedza powinna być szeroko rozpropagowana, tak żeby ludzie dowiedzieli się nie tylko, jak liczyć, czytać itd., ale również żeby poznać psychologię człowieka, bo z każdy musi obcować z ludźmi.
Nie rozumiem, czyli ludzie, którzy mają zdecydowanie od urodzenia lepszy zmysł estetyczny, tworzą, mają umiejętność dostrzegać więcej barw niż ogół ludzi, przy tym super zmysł szybkiego rozpoznawania fraz muzycznych to według promotorki ludzie autystyczni ?! Zmień jak najszybciej promotora! Przy okazji zapoznaj panią i siebie z badaniami Dr. psychologii Elaine N. Aron. Może zrozumiesz co to WWO.
@@ewajoanna5329 To, co napisałaś, to zaledwie element "WWO". Nadwrażliwość sensoryczna, intensywność przeżywanych emocji, tendencja do przebodzcowywania się prowadząca do potrzeby samotności, głębokość przetwarzania informacji (która uwrażliwia na szczegóły i niuanse, również w sztuce), bogate życie wewnętrzne (trochę takie życie we własnej głowie)... To są cechy również osób autystycznych. Empatia, która utrudnia kontakt z samym sobą - to szczególnie częste u autystycznych kobiet. Jeśli te cechy (może poza empatia, która wydaje mi się, że zazwyczaj jest próbą kompensacji trudności relacyjnych we wcześniejszych okresach życia, choć to chyba znacznie bardziej złożony temat, bo udzielanie się stanów emocjonalnych, a rozumienie, co inna osoba przechodzi, to też 2 różne rzeczy) występują od urodzenia (szczególnie do 3rz), to może sugerować spektrum autyzmu. W takich sytuacjach warto to sprawdzić.
@@aleksandragdynia8488
Człowiek, to takie ułomne stworzenie, które wszystko co inne od przeciętności, musi albo zaszufladkować jako chorobę, albo uznać za nienormalne.
To jeden z psychologicznych mechanizmów obronnych. Prawda?
@@fisiakoronczarka neuroatypowosc nie jest choroba. Nie jest nawet zaburzeniem. To inna budowa mózgu tak samo, jak można mieć inny kolor oczu, czy włosów. Czy nazwanie, że ktoś ma czarne włosy, to wrzucenie do szufladki lub sugerowanie nienormalności? A stwierdzenie, że ktoś może być autystykiem? Rozumiem, że kłopot leży w tym, że wielu ludziom spektrum autyzmu kojarzy się z choroba, choć nią nie jest. W sumie teraz zastanawiam się, czy właśnie nie o to chodzi, że choć WWO i spektrum, to może być to samo, to jednak każdy ma prawo nazywać to tak, jak czuje :) tak, jak można nie lubić jakiejś odmiany swojego imienia :) i jednej osobie nazwanie tego autyzmem przyniesie ulgę i głębsze zrozumienie, a drugiej nie :)
Jestem facetem wwo i dodatkowo mam osobowość lękliwą ( wycofaną ) i powiem, ze w relacjach damsko - męskich jest to duzy problem.
Daj szansę innym, jak się wycofujesz to ktoś myśli że zrobił coś źle
Jestem wwo, mam 31 lat i jestem sam od 7 lat. Mam przez swoją osobowość gigantyczny problem z wejściem w związek. A dokładnie to z tym żeby mnie ktoś zrozumiał i zaakceptował. Przez co zakochuje się, lub przynajmniej zauroczam, ale absolutnie beż wzajemności. Nikt nigdy nie brał mnie na poważnie, ani nie myślał o mnie w kategoriach atrakcyjności. Przykro.
Jeśli mogę, to coś Ci doradzę - jak spotkasz kobietę, która Cię zechce, to nie mów jej (przynajmniej na początku relacji), że przez kilka lat jesteś sam. Moja aktualna dziewczyna wyśmiała mnie, gdy dowiedziała się, że przed nią przez ponad 6 lat nie miałem dziewczyny.
Pozdrawiam i powodzenia życzę.
@@wojfer87 zdarzyło mi się że zrywały kontakt gdy się dowiadywały. Myślałem że to atut, że nie szukałem byle kogo i nie zmieniałem jak inni co miesiąc inna. W każdym razie dzięki za radę, chyba zastosuje.
@@DamianooPL z tego wynika, że kobietom imponują mężczyźni, którzy mieli wiele kochanek.
Raz jeszcze życzę powodzenia.
@@wojfer87 szkoda ze potem obwiniają wszystkich, bo "wszyscy są tacy sami". To krzywdzące. Dzięki wielkie i również powodzenia.
@@DamianooPL ja jestem wwo i osobiście potraktowałbym brak partnerki przez tyle lat jako coś interesującego, co pozwoliłoby mi zgłębić wiedzę o takim mężczyźnie :)
Od wysokiej wrażliwości do toksyka krótka droga
- czemu nie spedzasz ze mna czasu?
- czemu nie chcesz sie mna kochac? masz kogos na boku?
- gdybys mnie kochal, to ...
- wez sie w garsc
i wbijanie w poczucie winy, bo cos ze mna jest przeciez nie tak
😮 A jak ty się z tym czujesz ? Czy to dla ciebie coś trudnego? Czy też bierzesz to lekko ? Czy to naprawdę jest dla ciebie problem ? Ale na razie zostawmy to w spokoju a napisz co przychodzi ci na myśl.
czemu tak ofensywnie że "pułapki" ? to brzmi trochę jak robienie z nas "gorszego" sortu...
To brzmi trochę tak jak by to jakim się jest wymagało kupienia dużego pakietu z 30% zniżką. Bo bez tego no nie ma szans na jakie kolwiek szczęście 😅😅
@@smetnyksiaze9474 tymbardziej że jestem w stanie powiedzieć że to częściej WWO wpada w pułapki niż na odwrót, eh kanał ma u mnie pierwszy raz wielkiego minusa za to..
Dziwnie to odbierasz. Jestem wwo i jakoś się gorszy nie poczułem, jedynie miniturka wydaje mi się z lekka głupia. Może trzeba popracować nad poczuciem własnej wartości
@@mccreescrdtffds890od kiedy stawianie granic ma coś wspólnego z niskim poczuciem własnej wartości?
@@BogdanCichy Ma, jeżeli często stawia się je bez potrzeby. Faktem jest, że różnie taki tytuł można odebrać (tu po namyśle stwierdzam rację) bo jest napisany mocnym skrótem myślowym, ale myślę, że kiedy masz wysokie poczucie własnej wartości, to takie rzeczy cię nie ruszają
Dziwny materiał. Nie wiem po co w negatywnym świetle przedstawić zdecydowanie pozytywną i dodającą wartości człowiekowi cechę jaką jest wwo. To wszystko o czym mówi ten materiał tyczy się niczego innego jak osób które mają po prostu problemy w tej czy innej przypadłości emocjonalnej. To że wwo są na nie szczególnie bardziej wrażliwe jest oczywistością (inaczej nie byłyby wwo). Troszkę tak jakby mówić że szybszy samochód, o większej mocy, np. Mercedes jest gorszy od Fiata Punto bo wymaga większej uwagi podczas jazdy i łatwiej o wypadek bo może jeździć szybciej... Osobowość wwo wymaga większej uwagi, opanowania i samokontroli, co da w końcu w przyszłości benefity nieosiągalne dla osób które nie są wwo. Tak czy inaczej, czy jesteśmy wwo czy nie, musimy pracować nad swoją psychiką i emocjami, dojrzałość emocjonalna kształtuje się całe życie. Podsumowując, takie powierzchowne "liźniecie" tematu jest bez sensu i robi więcej szkody niż pożytku w tłumaczeniu ludziom czym jest wwo. Nawiasem, zainteresowanych poważniejszym podejściem do tematu zapraszam na grupę na "fejsie": Osoby wysoko wrażliwe WWO Polska.
Świetny komentarz w pełni się zgadzam.
Czy jesteś ekshibicjonistą? Bo takiego onanizmu do własnego ego w przestrzeni publicznej dawno nie widziałem
Widzę tu mnóstwo takich oburzonych komentarzy i w ogóle tego tak nie odbieram, a wwo jestem. Może to kwestia poczucia własnej wartości, jeśli nas coś takiego dotyka? Jeśli ktoś jest wwo to zna blaski, ale też cienie bycia wwo, więc nie można udawać, że jest tylko cukierkowo, bo nie jest.
@@ProXiuu Oj, chciałbym, myślę że to fajna zabawa ;P Cóż, generalnie nie odpowiadam na przytyki personalne w necie ale nich będzie, zrobię wyjątek. Wytłumaczę bo nie zrozumiałeś mojego wpisu pod tym materiałem: Krytykuje on po prostu negatywne, pesymistyczne nastawienie do inności jaką jest np. wwo.
@@micke7261 Komentarz zrozumiałem dobrze. Krytyka filmu to jedno a gloryfikacja i spuszczanie się nad WWO które nawet nie jest udowodnione naukowo to drugie. Dodam jeszcze że nie każda inność to powód do dumy.
połowa tych cech do mnie pasuje, lubię wrażliwe osoby, „normalni” wydają mi się bardziej agresywni- niech oni nad sobą pracują na terapiach 😅
musza byc bardziej agresywni bo do minimum pobudzenia potrzebuja silniejszych bodzców i jest to seksowne. słabe nerwy maja słabszy bodziec do optimum pobudzenia i dlatego tacy ludzie są lajtowi
Mam koleżankę WWO i jest nieznośna, zasypuje mnie każdego dnia milionem przemyśleń związanych z wahaniami nastroju...
ha ha
Krzywdzacy material
Jeśli druga osoba chce tylko władzy , to WWO zostanie przez nią zniszczone . Właśnie tego doświadczam .
Szczerze zachęcam do rezygnacji z tworzena materiału w IA, szczególnie gdy odbiorcą z definicji będą osoby, nazwę to neuroprzesterowane. Naturalna wypowiedź jest bogatsza i mniej męczy.
Ciekawy materiał, który rzeczywiście może być jedynie wstępem do tematu. Ja jestem WWO i moje doświadczenia na polu Swingu były tą charakterystyką mocno zabarwione. Doświadczenia te również, tak uważam, pozwoliły mi w większości zapanować czy wręcz wyeliminować negatywne aspekty mojej nadwrażliwości. Ciekaw jestem po Twoim materiale jak ogólnie mają się kwestie różnych rodzai osobowości do otwartości i radzenia sobie w seksie ogólnie. Pozdrawiam
Wwo nie istnieje to sprytny wymysł, który odciąża od wglądu w samego siebie osobę, która nieświadomie klasyfikuje się i jej życie jest przez to ciężkie.
Niestety cechy osoby wwo- równają się cechom spektrum autyzmu.
Tam proszę szukać, pozdrawiam😊
XD
chciałbym zeby tak było. wwo to zmutowany układ nerwowy z patologicznie niskim progiem pobudzenia, wchodzisz do pustego pokoju i dostajesz swira bo ciało jest tak delikatne ze drazni je cokolwiek i chcesz przed tym sie obronic ale sie nie da
Możliwe, że ja w przeszłości byłem WWO chociaż nie zostałem oficjalnie tak zaszufladkowany. Ale teraz nauczyłem się to w jakimś stopniu ukrywać przez wkręcenie w subkulturę hip-hopu, czyli noszenie dresu, słuchanie rapu, chodzenie na siłownię i trenowanie sztuk walki. Ale czasem to i tak wychodzi na zewnątrz.
wwo jestes na całe zycie bo zmutowany układ nerwowy tworzy sie w rozwoju płodowym i jest niepodatny na zmiany przez całe zycie
Gdyby wszystko było we właściwej kolejności: zakochanie, małżeństwo, seks… nie byłoby problemu.
Sex dopiero po ślubie??? A jeśli okazało by się, że druga osoba nie jara Cię pod tym względem z różnych powodów, i nie da się tego zmienić, to co wtedy? By za kogoś wyjść, trzeba spravdzić czy do Nas pasuje pod różnymi względami.
Zakochanie, seks, miłość, małżeństwo. Nigdy na odwrót. Seks po ślubie to abstrakcja i potężny błąd, w ogóle nie wiadomo po co czekać z dawaniem sobie przyjemności, masz tylko 30-40 wiosen na seks w swoim jedynym istnieniu na tym świecie, wykorzystuj to, a nie czekaj na uj wie co.
Ta wyszukiwarka na pleso nie dopasowuje nic wyskakuje takie okno którego nie da sie zamknąć, chcialam tylko sprawdzic czy wcisnie mnie w psychodynnamiczną czy w schematów, a moze coś nowego dla mnie a to starata czasu😊
Ucieczka od problemów?Jestem WWO i zawsze na pierwszym stopniu stawiam komunikację i rozwiązywanie problemów poprzez rozmowę.W materialnie jest wiele niespójności jak np.zakochiwanie się przez łóżko,bo owszem seks i bliskość jest dla nas ważna,ale raczej robimy to na kolejnych etapach relacji a nie na samym początku.Jak lubię twoje materiały tak na tym się trochę zawiodłem👎
Czy WWO nie jest przypadkiem tym samym co neuroatypowość z książek takich jak "Jak mniej myśleć"?
to moze przynajmniej w Walentynki będzie
To kollejny odcinek o osobach typu 'drama queen"
Film w porządku, ale czy macie terapeutę, który jest po rozwodzie i ma jedno z dzieci niepełnosprawne ? Jeżeli tak to super, ale jeżeli nie to żaden nie jest wstanie mnie zrozumieć i pomóc, nawet jeżeli ma 20lat doświadczenia i dyplomy.
😳 czego nie będzie?
Czy reklamowanie psychoterapii jest etyczne?
Kod niestety nie dziala na stronie pleso😢
W DSM5 nie ma takiego nazewnictwa jak WWO.
A czy wiesz od czego jest skrót DSM5? Dobrze, to teraz pytanie - czym NIE jest WWO?
Ludzie, nauczcie się, że WWO to nie zaburzenie osobowości i dlatego nie może być opisane w DSM5.
@@PriHL WWO wykazuje cechy ukrytego narcyza z DDA.
@@JonhAnderson-yh1nw Było takie badanie, ale nie jest ono na tyle wiarygodne i potwierdzone innymi badaniami, żeby można było powiedzieć, że tak jest. To trochę tak, jak z badaniem ukazującym zależność pomiędzy narcyzmem, a wyrazistością brwi. Wydaje się, że pewne cechy wwo i wrażliwego narcyzmu się pokrywają, ale jak wytłumaczyć brak cech antagonistycznych u wwo, na których zbudowany jest narcyzm? To jednak się nie klei. Natomiast myślę, że jest możliwość, żeby mieć jednocześnie cechy wwo i wrażliwego narcyzmu, ale to nie oznacza automatycznie, że jedno równa się drugie.
@@PriHL Wystarczy zrobić test osobowości. Wtedy się wyjaśni.
@@PriHL Osoby z niskim poziomem ugodowości określane są jako konfliktowe i antagonistyczne. Wykazują się egocentrycznym podejściem do świata. Zazwyczaj są sceptyczne wobec intencji innych ludzi. Wykazują również raczej postawę rywalizującą niż współpracującą
ww faceci nie maja problemów w zwiazkach bo kobiety ich nie chcą bo faceci ww są mutantami. normalni nie chcą mutantów
WWO jest termibem nienaykowym, nie widbieje w zadnych kryteriach diagnostycznych.
Tak. Cecha wysokiej wrażliwości jest skrupulatnie pomijana przez psychiatrów, psychologów, o psychoterapeutach nie wspomnę. Są wbijani w różne spektrum zaburzeń, przypinane są im różne latki, tj. Autystyczny, schizofrenie, neurotyk do sześcianu i inne, których znaczeń nie znam😔
@@SylwiaJastrzębska-x9k A WWO (które nie jest udowodnione naukowo) to nie łatka?
To NIE choroba ani zaburzenie, tylko inna budowa układu nerwowego. Zajmuję się badaniem tego i niedługo odbieram dyplom psychologa. Będę otwierać gabinet dla WWO
i co z tego ale jako patologia bardzo dobrze działa. taki układ nerwowy zrujnuje ci zycie bardzo skutecznie
Uwziales sie na ten temat- sam poczatek poczatkow byl ciekawy, ale to jest monotonne jak "Moda na sukces" Facet ma byc facetem i radzic sobie z tym ze jakas pizdowata mysl sie pojawi. Nie zapedzaj ludzi w kozi rog problemow.
To bądź facetem i się nie użalaj jak przegryw w komentarzach 😅. Po za tym w pracy nad sobą i rozwiązywaniu problemów emocjonalnych nie ma nic nie męskiego.
@@Misiek6001 nie użalam się, tylko staje za tymi, którzy w te brednie brną i znajdują sobie coraz to nowe choroby emocjonalne, a później tym tłumacza swoje lenistwo i niepowodzenia.
Pierwsze minuty tego materiału wyszły bardzo… krzywdząco. Zabrzmiały jakbyś wytykał ich sposób zachowania palcami i mówił „ale zło, patrzcie w jakie pułapki wpadają… no nie powiem, nie trafiony trochę odcinek.
😮 wiec napisz jakie uczycie towarzyszy tobie przy wysłuchiwaniu?
Jak wspominałam… takie wytykanie palcem, czuję też nieswojo jak mówi np. o tych pierwszych cechach: „NIEZNACZĄCY truizm”. Bo te cechy mnie trochę opisują, a potem tamte „pułapki” czy nie słowo mogło być zmienione na „błędy”? Ogólnie ton jakby był trochę bardziej agresywniejszy, a miniatura jest mało pokazująca, co jest w odcinku, bo to jakby pokazywało toksyczność jakiegoś związku, a nie problemy osób z WWO.
@@ingii1346 autor mówi o czymś ale nie ma zielonego pojęcia czym to tak naprawdę jest.
Chyba jesteś trochę przewrażliwiona.
Jako WWO nikomu nie zazdroszczę bycia w związku z taką osobą ;)
My nie mamy wyboru, ale Wy macie :D
Czemu nie?
Zapewne unikanie seksu - z powodu zbyt intensywnego przeżywania, do tego stopnia jakby wszystko bolało emocjonalnie. Potem poczucie wykorzystania, jakby się było zgwałconą. Poczucie przekroczenia, nadużycia psychicznego/emocjonalnego.
Ja mam taką osobę w związku. Wartość sama w sobie pewien cel do osiągniecia. Oczywiście to po stronie wwo leży odpowiedzialność za to co odczuwa. I są do tego pewne techniki.
@@maamiss5561 zmiana zachodzi tylko poprzez poznanie. Nie da się w prosty sposób powiedzieć co masz robić. Nie znajdziesz też żadnego podręcznika który by tego nauczał. Musiałbyś przejść swoją własną psychoanalizę byś zorientował się o co w tym chodzi. Pragnienie u człowieka jest czymś co działa ale jest niemożliwe do wypowiedzenia. A z taką osobą możesz czasami rozmawiać tylko o tym co przychodzi jej na myśl. Zawsze panuje pewne rozczepienie po między tym co odczuwamy a tym co realnie doświadczamy. Po miedzy tym czego chcemy i sobie wyobrażamy a co w rzeczywistości otrzymujemy tam zawsze panuje pewna luka w nieświadomości. I ową lukę taka osoba próbuje gorączkowo zasypać i zaspokoić. A to się jej nigdy nie udaję. Ale można sprawić by taka osoba była bardziej sobą i bliżej siebie niż kiedykolwiek wcześniej. Po to by uczyniła z życia większego przyjaciela .
@@maamiss5561 też mam tak jak opisujesz..nie spodziewałam się że to coś co można "wpisać" w jakąś ramę..myślałam że to ja jestem przewrażliwiona i lekko mówiąc dziwna 🫣.. Jeszcze nie wiem jak z tym walczyć
Ja jestem WWO i nic co zostało tu powiedziane mnie nie dotyczy. No może poza tym że szybko sie dekoncentruje podczas sexu. No i facet musi być przystojny bo z brzydkim poprostu nie dałabym rady. Jestem straszną estetką i nic na to nie poradzę. Jak facet jest gruby, łysy, szczerbaty itp. to czuje taki wewnetrzny opór że poprostu nie jestem w stanie się przełamać nawet po alkoholu. Na szczescie męża mam przystojnego. Ale juz mu zapowiedziałam że jak się kiedyś mocno skiepści to będzie sobie musiał poszukać kochanki 🙂
😮😮 brzmi bardziej jak narcyzm a nie WWO, takie przedmiotowe podejście, WWO się kieruje emocjami a nie stricte wyglądem, ciekawe 😏
@@izka5725Emocjami to kierują się neurotycy i osoby niezrównoważone a nie WWO. Ja mam wysoką wrażliwość sensoryczną i wysokie poczucie estetyki. U mnie wszystko dookoła mnie musi być ładne inaczej nie czuję się komfortowo. I nie mam potrzeby chwalić się np. moim wymuskanym mieszkaniem czy moimi ślicznymi zwierzakami. Zachwyt innych ludzi nie jest mi do niczego potrzebny.
@@marianna9253 po tej wypowiedzi już wiem na 100% że co najwyżej stałaś tylko tylko koło osoby WWO, ale na pewno nią nie jesteś.... Bo aż przeraża co piszesz 😕 poczucie estetyki to nie wszystko.
@@izka5725Tak tak oczywiście tylko ty jedyna na świecie jesteś WWO i tylko ty potrafisz właściwie zdiagnozować wysoką wrażliwość. Nikt inny tego nie potrafi i nikt inny nie jest tak wyjątkowy jak ty 🤣
Raczej jesteś narcyzka niż wwo
A mi sie wydaje, że osoby WWO, to osoby takie jak każdy. Po co szukać dla siebie szufladki? Mam koleżanka, ktora mowi, ze jest WWO i tłumaczy sobie tym niektóre rzeczy. "Oj, bo ja jestem taka delikatna, bo jestem wwo" "ja jestem spostrzegawcza, bo jestem wwo" "ja byłabym idealnym pracownikiem, bo jestem wwo" "jestem zmęczona tym wyjsciem, bo jestem wwo" "jestem przebodzcowana, bo jestem wwo" i szczerze to co ona gada tyczy się większości ludzi, tylko inni mówią po prostu, że są zmęczeni i potrzebują czasu dla siebie, a nie że jestem zmęczona, bo jestem wwo. Tak samo w innych przypadkach. Po co robić z siebie jakichś wyjątkowych? XD jesteście tacy jak reszta. Te same osoby, co są wwo, są określane jako miłe i empatyczne w tym samym czasie potrafią obrażają innych, albo życzyć źle ludziom, ktorzy mają coś czego nie mają oni. Gdzie ta empatia? 😂
Bo może twoja koleżanka nie jest WWO tylko szuka sposobu na zwrócenie na siebie uwagi. Bez urazy ale takich osób jest sporo, to trochę tak jak ktoś realnie ma cukrzycę a ktoś inny będzie chodził z glukometrem , wyciągał go w towarzystwie i badał sobie poziom cukru tylko dla wzbudzenia zainteresowania. Takich osób jest pełno, jakiś pseudo wegan, sportowców, którzy robią określone rzeczy i identyfikują się w określony sposób tylko dla mody. Raczej każda normalna osoba która ma jakąś przypadłość nie odnosi się z tym od tak, to wychodzi przy bliższym poznaniu.
daj ja do pracy na młot pneumatyczny. jak da rade to nie jest wwo. zeby sprawdzic wystarczy tylko sprowokowac solidną stymulacje. jak wymieknie to jest wwo
Widac tu splaszczenie tematu, okreslenie lub porownanie wwo do autystycznych lub osob chorych na schizofrenie😢
Trzeba jednak przyznac, ze przygotowanie do tematu tego pana jest na ocene bdb. Nic dodac, nic ujac. Szkoda, ze spieprzone dziecinstwo wwo jest dla niej tak niebezpieczne w pozniejszym zyciu😮💨
Ponadto, cecha wysokiej wrazliwosci jest skrupulatnie pomijana, mozliwe ze celowo przez ludzi, ktorzy jednak powinni takie cechy odrozniac, mam na mysli psychiatrow, psychologow, o psychoterapeutach nie wspomne, ci ostatni leca ksiazkowo po ludziach, niestety ucza sie z ksiazek jakby z nawet nie z XX wieku a z XVIII, a moze jeszcze zachaczajac o X wiek, no bo przeciez w tamtych czasach nie znali takiego pojecia, sa strasznie zacofani w temacie i to mnie martwi. Wwo sa zle diagnozowani, a co za tym idzie zle zostaje dobrana dla nich terapia. Malo tego, robia z nich wariatow, wychodzi na to, ze posrod 15 osob uczeszczajacych na terapie grupowa, wwo wychodzi na najbardziej zaburzona psychicznie, a to dlatego, ze szczerze mowi co jej dolega, ma niebywala introspekcje i nie wstydzi sie o tym mowic glosno. Pozostali jakby zaklamywali swoja rzeczywistosc, albo nie rozumieja swoich emocji i nie potrafia ich przedstawic tak perfekcyjnie ja to robi wwo, albo na bezczelnego zatajaja prawde o sobie, o emocjach, o tym co przezywaja, zeby nie wyjsc na zaburzonych. Potem zdziwienie, ze wwo nie ma ochoty na towarzystwo perfidnych klamcow, ucieka od nich, buduje w szybkim tempie mur, odgradza sie, bo uwlacza to inteligencji wwo( tak, tak, wwo to chodzaca inteligencja emocjonalna, wyczai kazdy falsz w najmniejszym szczegoliku, nic nie umknie uwadze wwo, oklamac wwo nie da rady, ale ludzie maja go za debila, bo slabiej radzi sobie z emocjami, jakby emocje rownaly sie glupocie) oraz rani jego uczucia, szybko sie orientuje w sytuacji i tez zaczyna grac tak jak pozostali, w koncu urywa kontakty z nimi, bo przeciez prawdomowny czlowiek nie zaprzyjazni sie z oszustami, przykre ale prawdziwe. Jak wwo ma wytlumaczyc mniej inteligentnemu emocjonalnie emocje, skoro ten drugi nie posiada introspekcji, ba, nie umie nawet nazwac emocji, ktore nimi szargaja, myli zlosc ze smutkiem, podekscytowanie z radoscia, nic nie kumajac.
"myli zlosc ze smutkiem, podekscytowanie z radoscia" a zakochanie z miłością...
Znam osobę. która słysząc dźwięki widzi barwy (synestezja). Czy potrafi uwierzyć w tę cechę ktoś, kto czegoś takiego nie doznał?
Świetnie opisane.
szkoda, ze filmik nie ma napisow. Fajnie jak material bylby dostepny dla ludzi z niedosluchem i innymi trudnosciami :)