Uważam że armię najlepiej porównywać do budowy domu. Są drzwi,okna,dach,instalacja elektryczna itp. Wszystko sie nawzajem uzupełnia. Brak jednej istalacji bardzo zle oddziałowuje na pozostałe. Dokładnie tak samo jest z wojskiem tylko bardziej skomplikowanie.
Ja porównuje do drzwi w domu.Jak ktoś mi mówi żeby armie zlikwidować bo wojny nie będzie to mówię usuń drzwi z domu albo zamek i poinformuj o tym wszystkich. Zobaczymy ile czasu będziesz się cieszył porządkiem i majątkiem domowym .
Cześć. Ponieważ podzielam poglądy autora filmu, pozwoliłem sobie na komentarz w tej sprawie. Kiedyś mówiło się, że głupota jest zaraźliwa jak dżuma. Dzisiaj w dobie Internetu, głupota jest jak bomba atomowa. Napisanie "pierdół" w Internecie nic nie kosztuje, a "pożyteczni głupcy", jak to ktoś już napisał, znajdują się zadziwiający szybko i w ilościach zatrważających. Tutaj pewnie jest źródło „popularności” wszelkiej maści „antyczołgoców”, czy innych „antycośtam”. Co do czołgu. Autor mówił, że to jeden z komponentów sytemu jakim jest wojsko. Tak trzeba patrzeć na uzbrojenie. Czołg nie jest bunkrem o 5 metrowych ścianach, a i taki da się zniszczyć. Czołg ma silne i słabe strony. Wykonuje określone zadania w określonych warunkach. Czyli jest jednym z komponentów. Brak jednego osłabia znacznie zdolności obronne, a przeciwnik zapewne to wykorzysta. Oczywiście nie każdy kraj stać żeby mieć "równowagę nowoczesności" w każdym rodzaju uzbrojenia, ale żaden rozsądny naród nie powinien świadomie rezygnować z dążenia do jak największej jakości wojska (ludzie/sprzęt). Szkoda "marnować" świetnie wyszkolonego żołnierza starym wysłużonym "złomem". A słabo wyszkolonemu żołnierzowi dawać skomplikowany i nowoczesne uzbrojenie. Patrząc na nasz kraj. Nie jesteśmy "Związkiem Radzieckim" i u nas ludzie są cenni, dlatego uważam, że doktryna i sprzęt powinny odpowiadać naszej specyfice. Czyli najnowocześniejszy sprzęt jaki się da i na jaki nas stać. Oczywiście balans w poszczególnych rodzajach wojsk, bo nie wszystko od razu się da. Na koniec. Czytając różne książki z zakresu II WŚ wyłania się taki oto obraz. Każdy piechociarz „całował czołgistów po stopach" jak się pojawiali na polu walki żeby ich wspomóc. A dla każdego czołgisty ostatnia rzeczą "o której marzył" było trafić do piechoty np. w przypadku utraty wozu i braku uzupełnień. Myślę, że dzisiaj jest podobnie, tzn. straty wśród czołgistów są/byłyby mimo wszystko wyjątkowo małe, a wartość bojowa nieporównywalnie większa niż w samej "piechoty". Pozdrawiam. Paweł Olejniczak
Obecne działania przypominają mi działania GB z 20 lecia międzywojennego. Wtedy też zakładano że utrzymywanie wojsk pancernych jest nieopłacalne a należy się skupić na pracach badawczo-rozwojowych i kadrowych. Jaki był efekt... wszyscy wiemy.
Mi to czym innym przypomina rządem i Planem modernizacji sił zbrojnych RP w latach 1936-42. Teraz analogiczna sytuacja plan modernizacji sił zbrojnych 2021 -2035.Jak się może skończyć to historia nam pokazała.
Skąd te cięcia? Bo Brexit kosztował już prawie 150 miliardów £, a cały ich wkład w E.U przez 45 lat był niewiele wyższy,a przynosił wymierne korzyści. Cała struktura ich gospodarki była dostosowana do Unii a teraz nie dość, że spadnie im wymiana handlowa to wzrastają nastroje niepodległościowe Szkocji, gdzie znajduje się spora część zasobów U.K, głównie ropa. Spadek PKB w Wielkiej Brytanii wywołany przez pandemię jest tak olbrzymi (20% między kwietniem a czerwcem) właśnie ze względu na brexit, który był potężnym strzałem w kolano. Zarówno Commonwealth jak i ogólny zasięg Brytyjskich wpływów zapewne się zapadnie w niedalekiej przyszłości, co dla nas nie jest wcale dobrą wiadomością. Wielka Brytania upada
U nas tak samo, niestety, pojawiały się takie pomysły. Pamiętam jak bogdan klich (specjalnie piszę z małej litery i nie nazywam go ministrem) zrezygnował z zakupu Leopardow od Niemców bo stwierdził że broń przeciw pancerna typu spike jest lepsza. Gdyby nie jego decyzja to, jak dobrze pamietam, mielibyśmy 256 Leopardow wiecej.
W kwestii dezinformacji, zauważyłem jedno: W 2015 kiedy władzę przejęła partią inna niż poprzednie, na różnych forach o tematyce militarnej i nie tylko pojawiło się mnóstwo komentarzy wręcz wyśmiewających Polaków, ich przemysł, armię, a właściwie wszystko co polskie. Przed 2014 oglądając artykuły nie było takich komentarzy i było ich(wszystkich komentarzey) o 2/3 mniej pod tymi artykułami. Może to już przesada, ale moim zdaniem jest to element wojny hybrydowej, czyli negowanie polskości i Polaków by ich osłabić, zniechęcić do władzy i państwa, a na koniec zniszczyć bądź wchłonąć.
Bo przed 2014 nie bylo specjalnie o czym pisać w kontekscie WP i modernizacji . Nawet jesli nasze zaklady coś zrobiły to produkt zostawał typowym "pułkownikiem" - najlepszy przyklad to zestawy bkz grom - piorun . Inny przyklad to "wymuszenie" Kraba , który jako licencyjny zakup trafil do Polski dzięki ministrowi .........Szeremietiewowi i czekał, żeby przypadkiem nie zrobić konkurencji innym AH produkowanym przez naszych europejskich sojuszników. Tak jak napisal autor , temat na osobny material - dodatkowo mocno kontrowersyjny ,bo jakiejś części "otworzy oczy " ale inna grupa "fanatycznych wyznawców " moze uznac twórcę kanału BPS za wroga bo ........napisze prawde . Ps. Może jakis material o wielkich bitwach pancernych , wlasnie od strony bardziej techniczno - taktycznej niz "klepanie" po raz setny tych samych faktów jak to mają w zwyczaju youtubowi historycy , dla przykładu materiał o bitwie na Luku Kurskim gdzie "debiut" zaliczylo kilka konstrukcji ?
Zgadza się, chociaz rządy konserwatystów ograniczyły czesciowo model zycia na "beneficiarza" to nadal jest to olbrzymi problem dla finansow panstwa . Aparat administracji w UK jest mniejszy % niz w Polsce i dodatkowo dużo bardziej sprawny i wydajny ( właściwie wszystko załatwiasz przez internet , ewentualnie telefonicznie . Rząd marnotrawi mld£ na idiotyczne programy spoleczne , szukaja problemów, ktorych realnie nie ma a potem je rozwiązują.......
@@andrzejsitkowski3084 Kłopot z programami socjalnymi jest taki, że nagradza ludzi za lenistwo. Są wyjątki, ale jednak wiele osób zdolnych do pracy żeruje na pracujących osobach, które rząd zmusza do składania się na programy socjalne.
Koniec czołgów?W tych czasach kiedy ta broń jest w pełni rozkwitu?No błagam dzisiejsze czołgi w oczach konstruktorów z lat 40 to istne cuda no są silnie uzbrojone,mają wytrzymały pancerz i są zwinne w terenie.Gdyby czołgi miały zniknąć to przez te ponad 100 lat od ich wykorzystania już by to się stało ale już odskakując od tego zapchaj tematu to zastanawiam się jak usunąć zacięcie karabinu maszynowego z wieży bezzałogowej?Są do tego odpowiednie pokrywy konserwacyjne czy też może działa to trochę inaczej?
Po wysłuchaniu twojej wypowiedzi jestem zdumiony, że chce ci się swoich odbiorców nakierować na obserwowanie otaczającej ich rzeczywistości, sugerować aby zaczęli żyć swoim życiem ale jednocześnie widzę jakieś światełko w tunelu, bo jednak są w Polsce ludzie, którzy sami analizują swoje położenie w społeczeństwie zamiast po prostu przyjmować wszystko co usłyszą lub przeczytają w internecie/telewizji za absolutny pewnik. Mamy dzisiaj wielki problem ze świadomością społeczną i ignorancją a więc wynaturzeniem. Bo bezwarunkowa bierność nie jest czymś naturalnym dla człowieka.
Przykro to pisać ale coraz częściej trzeba tłumaczyć, że Ziemia jest okrągła. Co się dzieje? Czy ludzie zostali już całkiem pozbawieni racjonalnego myślenia? Autonomiczne samochody, pojazdy pancerne, samoloty - co to do licha jest? Kompletna bzdura - ktoś chce zarobić i wciska ciemnotę, że teraz to już nie trzeba kierowcy/pilota wystarczy operator. Ile czasu upłynie zanim okaże się, że to nieprawda? Człowieka (pomimo jego niedoskonałości) nie zastąpi żaden automat, bo przecież ten zbudowany jest też przez człowieka(niedoskonałego). Czołgów też nic nie zastąpi, natomiast czołgi autonomiczne to dopiero bzdura. Dziękuję za ciekawy materiał.
Jest już jeden kraj który skasował czołgi ze stanu swoich sił zbrojnych - Holandia - i żałują już tego kroku. Odtwarzają potencjał, zresztą Pan dobrze wie z jakim trudem, w sile kompanii...
Gratuluję wykładu. Bardzi dobry materiał. Nieźle się ubawiłem uwidocznieniem głupoty w myśleniu niektórych ludzi. Ad rem: zgodnie z doktryną NATO broń pancerna ma być zwalczania bronią pancerną. Nie ma dyskusji , ktoś kto rezygnuje z broni pancernej robi w brew NATO.
Tak zwani "nasi" zwolennicy wycofania czołgów, którzy mają albo szemrane intencje albo są idiotami co to nigdy prochu nie wąchali i nie odróżniają lufy od kolby karabinu za jeden z czołowych argumentów podają, że czołg to broń typowo ofensywna, a my nikogo nie będziemy napadać. Tylko chyba te geniusze nie słyszeli o kontr ataku. Tylko czym kontr atakować na ciężkie jednostki? Lekka piechotą na czołgi?
@@bronpancernaswiata6835 Zgadza się. Cały czas trwa wyścig między pancerzem i środkami ochrony zarówno pasywnej jak i aktywnej, a amunicją przeciwpancerną w tym pociskami kierowanymi i jak się zdaje cały czas jest równowaga. Wiele osób nie rozumie, że współczesnego pola walki nie można oprzeć na jednym czy nawet kilku środka. Obecnie jest to cały obszar współdziałania szerokiej gamy uzbrojenia, które się wspomaga i uzupełnia.
Generalnie społeczne zmiany kulturowe jakie zachodzą w wielu państwach zachodnich i aspirujących do bycia "zachodnimi" powodują kompletne zatracenie wartości, odpowiedzialności i zdolności do analitycznego myślenia. W czasach, gdy podstawowym problemem społecznym są rozważania nad liczbą istniejących płci, czy też krucjata przeciwko bardzo subiektywnej tak zwanej nienawiści ciężko oczekiwać postawy trzeźwej. Wręcz uderzające jest z jaką skutecznością wpływa to politykę (w tym w sprawach militarnych) państw demokratycznych... efekty są takie jak w Wielkiej Brytanii. Ja osobiście spoglądam w przyszłość z dużym niepokojem. Pozdrawiam
Powiem tyle, w Brytanii mieszkam 6 lat prawie i to co oni robia i na co idzie kasa to nierealnych rozmiarow socjal. Tutaj doplaty sa na wszystko . System zdrowotny np finansuje z podatkow powiekszanie biustu. To ze flota dostaje nowe okrety i ze program Tempest sie ruszyl to jest cud. Tutaj ciezko jest zbudowac cokolwiek
@@bronpancernaswiata6835 Raczej znamienne. Rosja poświęca wiele sił i środków na propagandę i walkę w internecie, a na forach militarnych jest od groma pracowników z Olgino. Chociaż czasami piszą takie bzdury, że można się pośmiać. Szczególnie gdy używają nieudolnie translatora.
@@bronpancernaswiata6835 mam jeszcze jedno pytanie ile kosztuje zutylizowanie czołgu jest to dość dziwne pytanie ale mnie to zastanawia że niektórzy uważają że lepiej posłać leciwy sprzęt do krajów 3-świata. Będę bardzo wdzięczny za odpowiedź
@@ashghanpl1742 A wiesz, tego nie wiem. Ale może to być dość kosztowne, biorąc pod uwagę różne materiały wykorzystane w budowie które mogą być trudne w utylizacji.
@@bronpancernaswiata6835 pewnie same procedury kosztują ostatnio nawet oglądałem Złomowisko PL i rozmontowywali a raczej niszczyli jakąś maszynę do produkcji broni i czuwał nad tym żołnierz oraz reprezentant spółki (pokazywał co mieli niszczyć) a więc znając życie ktoś musi pilnować ekipę demonterów więc to też dużo kosztuje Wydaje mi się że różne kraje nie chcą się narażać na koszty np. Estonia ostatnio wysłała Ukrainie kilka tysięcy Makarov-ów a przecież pistolet nie jak się ma do czołgu :)
Całkowicie zgadzam się z tezą o skrytym rozbrajaniu potencjału wojskowego za pomocą dezinformacji rozprowadzanych wśród społeczeństw. Żyjemy w czasach upadku autorytetów w państwach rozwiniętych a to będzie miało swój koszt/konsekwencje w przyszłości. Świetny materiał !!
Brawo - ciągle to samo mówię o dronach. Taki czołg-dron, który jest "rozwiązaniem na wszystko" można "ukraść" 24h/dobę i kazać mu po prostu strzelać do utraty amunicji. Wszelka "autonomiczność" oznacza, że po otrzymaniu rozkazów po prostu będzie je wykonywał - nawet jeśli to będzie skrzyżowanie w centrum stolicy. Im więcej dronów tym więcej pieniędzy pójdzie na systemy do ich zakłócania i przejmowania.Tymczasem elektronika i informatyka rozwijają się tak szybko, że za 10 lat dziecko ze smartfonem będzie w stanie pokonać dzisiejsze "nowoczesne" zabezpieczenia. Człowieka nic nie zastąpi w procesie decyzyjnym. Można zrobić czołg jednoosobowy lub tandem jednostka sterująca-czołg na izolowanym kablu. Tylko, że kabel można przeciąć, antenę można odstrzelić. Nie mówiąc o zagłuszaniu. Często łatwiej to zrobić niż po prostu zniszczyć czołg. Owszem, automaty ładujące czy automatyczny ostrzał wskazanego celu, wsparcie kierowania itd. mogą zmniejszyć załogę, a to da większą mobilność i ochronę. Łatwiej ochronić 1,2 czy 3 ludzi niż 5. Przykład "kapsuły z T-14 Armata. Chociaż nie chciałbym w niej siedzieć "z przodu" czołgu.
Po kolei: 1) Proponuję zweryfikować swoje bajeczki i zacząć hakować bankomaty, powinno być wielokrotnie prościej :P 2) Systemy elektroniczne będą fundamentalnie niehakowalne, obecnie mamy masę poddatności historycznych które po wyeliminowaniu dadzą pełną niezawodność. Każda poddatność to błąd człowieka, niezawodność można weryfikować formalnie czyli w praktyce maszynowo. 3) Człowiek to najsłabsze ogniwo systemów bezpieczeństwa, można go "zhakować" pieniążkami, ponętną panią lub bajeczkami o życiu wiecznym. W ostateczności grożąc rodzinie. 3) Człowiek jest bardzo zawodny w procesie decyzyjnym i dosyć kiepski, zostanie zastąpiony przez AI. Możemy ją roboczo nazwać AlphaGeneral. 4) Przód czołgu to najlepsze miejsce dla załogi, bo samoistnie daje dużą ochronę pancerną na skosy. Do tego umożliwia najlżejsze dopancerzenie boków i stropu na długości "kabiny", a "ciało" czołgu świetnie zwiększa ochronę załogi z tylnej półsfery. Bajeczki chyba Obrumu o kapsule załogi z tyłu czołgu są dla niekumatych decydentów nie umiejących liczyć kg. Taka kapsuła z przodu ochroni też resztę czołgu. Przy dwuosobowej załodze można wprowadzić ściankę działową zmniejszającą szansę jednoczesnego wyeliminowania całej załogi, do tego jej członkowie powinni dostać ciężki ubiór ochronny.
@@peceed 1) Mógłbym hakować bankomaty gdybym chciał. Ostatnio bardziej modne są kradzieże na "blika". Piszę to jako emerytowany policjant z wydziału PG. 2) Ostatnie problemy mBanku pokazują, że systemy informatyczne są podatne na poważne awarie. Tak będzie zawsze - prawo Murphiego. 3) Nie potrzeba awarii, wystarczy, że AI przyjmie rozkaz od autoryzowanego źródła. Nikt nie będzie zabezpieczał czołgu jak rakiety balistycznej, a tymi zawiadują ludzie. No właśnie - AI najpierw przejmą kontrolę nad rakietami balistycznymi, a nie nad czołgami. Po tym jak AI powstanie trzeba będzie je zminiaturyzować i zapewnić zasilanie. 4) W jaki sposób mielibyśmy nauczyć AI etyki i moralności? To mają tylko ludzie. 5) Chyba najważniejsze - kto miałby przeprowadzać obsługę czołgu? Dolewać paliwa, oleju, uzupełniać amunicję, dokonywać napraw, itd.? AI nie ma rąk i nie naprawi np. zerwanej gąsienicy czy anteny radia. Nasze czołgi T-72 mają po kilkadziesiąt lat, a nigdy nie były na polu bitwy. Tymczasem lufę po strzelaniu trzeba wyczyścić. AI tego nie zrobi, więc co? Wprowadzisz roboty? Funkcjonalne roboty są bardziej odległe niż A. Nawet egzoszkielety mają zasilanie, które powala masą. 6) Elektronika jest całkowicie nieodporna na EMP. Do tego dochodzi zakłócanie czujników, które wyłączy jakąkolwiek użyteczność AI. Czujniki są NA pancerzu. Niedoskonałe oczy POD nim. 7) Umiejscowienie załogi z przodu uniemożliwia ewakuację z uszkodzonego pojazdu pod okiem nieprzyjaciela. 8) Izolacja członków załogi nie podniesie przeżywalności. Ludzie na wojnie częściej są ranni niż zabici, a odizolowanemu rannemu nikt nie pomoże. Do tego załoga musi jeść, załatwiać się itd. Nie można pominąć poczucia izolacji i odosobnienia. Każdy sam walczy i umiera? To nie załoga. Może trzeba wystawić na ostrzał "kolegę" z lewej strony, bo ja siedzę po prawej? 9) Załoga czołgu musi łatwo wsiadać i wysiadać, nawet pod ogniem nieprzyjaciela. Naprawy uszkodzeń - np. gąsienic muszą być łatwe. Usuwanie zacięć broni i uzupełnianie amunicji musi być łatwe. 10) Na koniec - "skosy" gówno dają jak amunicja razi z góry. W epoce "dronów" to będzie częstszy atak niż "od przodu". Ogólnie w twoim wywodzie króluje bardzo dziecinne podejście do informatyki, rosyjska dbałość o żołnierzy - co z tego, że jeden zginie, skoro czołg walczy... No i wizja pola walki z poprzedniej epoki - wróg atakuje tylko od przodu...
Do zagrożeń związanych z masowym zastosowaniem pojazdów bezzałgowych dodałbym jeszcze ryzyko utraty nawet całej kompanii w wyniku wykrycia i zniszczenia jednostki dowodzenia - sztuczna inteligencja nie jest jeszcze na tyle zaawansowana, aby samodzielnie podejmować na równi walkę z żywym przeciwnikiem. Za to ciekawym pomysłem jest Project Wingman, który z tego co zrozumiałem zakłada wsparcie małej grupy dronów dla żywego pilota będącego jednocześnie autonomiczną jednostką dowodzenia dla wyżej wspomnianego wsparcia. Co do sprawy brytyjskiej - rezygnacja z broni pancernej jest kompletnie bez sensu, ale zastanawiam się jak znaczący jest to typ wojsk dla Brytyjczyków biorąc pod uwagę fakt, że ich użycie ogranicza się wyłącznie do terytorium samych wysp lub ewentualnie wsparcia wojsk sojuszniczych NATO. Czołgi bez wątpienia są w ich przypadku ostatnią linią obrony na wyspach, ale to RAF i Royal Navy grają tutaj pierwsze skrzypce. Mam wrażenie, że na naszym rodzimym podwórku jest podobnie - takim "zapomnianym" z trójki braci jest u nas marynarka wojenna, bo jakby nie patrzeć z perspektywy polskiego teatru działań kluczowe są wydatki na wojska lądowe i wsparcie powietrzne. O tym oczywiście można debatować bez końca, ale myślę, że ten komentarz wystarczająco dobrze obrazuje moje stanowisko w tej sprawie. Dodając na koniec, w pełni zgadzam się z ostatnią częścią filmu - administracja to niejednokrotnie prawdziwa studnia bez dna i przeznaczanie na nią kolejnych sum kosztem sprzętu jest przejawem albo głupoty, albo geniuszu... naszego przeciwnika. Jeszcze nie tak dawno MI6 informowało o ogromnym zagrożeniu ze strony wywiadu Federacji Rosyjskiej i rosnących wpływach Kremla na wyspach.
Zgadzam sie z Panaem....takie gadki byly tuz po tym jak blok wschodni sie zawalil wtedy tez cale tabuny tzw ekspertow glendzily cos o tym ze czolgi i takie ciezkie sprzety to juz sie nie przydadza ze wojny juz nie bedzie a jezeli juz to tylko takie lokalne bez ciezkiego sprzetu a tam wystarcza komandosi.....potem byl Irak 2003.....to nie teoria ...to spisek....Pozdrawiam!
Powiedzmy sobie szczerze będąc w okopie czy jako piechór lepiej mnieć obok/za plecami jakiś czołg/opancerzony pojazd niż go nie mieć XD Pokazują to wszystkie konflikty obecne jak nie ma czegoś takiego to ludzie sami skadali z blach :/
@@bronpancernaswiata6835 Historycznie patrząc od ery brązu, zawsze jakieś odpowiedniki czołgów były niezbędne w armiach. Od rydwanów poprzez ciężką kawalerię po czołgi. Jeśli czołgi kiedyś odejdą w przeszłość to zastąpi je broń o podobnych celach na polu walki. Na razie nic takiego nie stworzono.
Ostatnio odnoszę wrażenie, że w wielkiej Brytanii rządzi kreml. Rosjanie załatwili im brexit, a teraz powoli rozmontowują im armię. Niedługo nie będzie nawet Wielkiej Brytanii tylko Mała Brytfanka.
Tak jak Pan przedstawił w tym materiale nigdzie na świecie nie mówi się o wycofaniu czołgów tylko opracowywuje nowe konstrukcje tylko chora Europa mówi więcej tęczowych flag a w razie W mamy jeszcze kolorową kredę i będziemy się solidaryzować w razie zagrożenia !!!!
Świetny materiał ale tak jak znasz się na armii to na administracji to raczej słabo. Żona pracuje w US i jedno co mówi to to że ci na stanowiskach chcą sprawnej administracji nie dając narzędzi do pracy. Jest ona rozbuchaną bo brak jest prawdziwego zarządcy który uporządkuje ten burdele oraz zapewni narzędzia do pracy. System informatyczny jest tak kiepski że brak znacznej liczby pracowników uniemożliwia sprawne jego działanie 😔
Witam serdecznie. Bardzo dobry material pan tu przedsatwia. Postaram sie tu wytlumaczyc w kilku slowach co sie dzieje z tymi pañstwami zachodnimi i ich obcinaniu budzetu na ochrone. Jak pan juz pewnie sobie zdal sparawe ze pañstwa jak WIELKA BRYTANIA,NIEMCY ,FRANCIA,TO PAÑSTAW KTORE JUZ OD WIELU LAT ICH LUDNOSC JEST POMIESZANA Z WIELOMA KRAJAMIS I PRZEDE WSZYSTKIM JUZ JEST KUPE ARABOW I MUZULMANOW.oni porzez nowe pokolenia dochodza do wladzy w tych pañstwach.Zajmuja wazne stanowiska we wszystkihc instytucjach pañstwowych i finansowych. I zaczynaja gnebic EUROPE powoli i bez rozlania krwi ,od czasu do czasu jakis idiota wyskoczy z nozem i pare osob zabije. I taka jest prawda.Niemiecka armia do dupy juz sie nie nadaje,Franucka armia ma kupe muzulmanow w szeregach tak jak i ANglicy.W polsce ARABY JUZ INVESTUJA KASE A CO W ZAMIAN??????? Jak rzady Europejiskie sie nie obudza za kilkanascie lat bedziemy uczyli sie koranu. Dlaczego tak o tym pisze?? Poniewaz mieszkam w HISZPANII I widze co sie dzieje.Hiszpania jest juz tak zalana morusami ze wydaje sie ze jestesmy w MAROCO. POZDRAWIAM SERDECZNIE
Mieszkam na wyspie kilka lat i z poziomu ulicy czyli poziomu plebsu to mnie już nic nie zdziwi poziom ignorancji jest tu wysoki przyczyna: wysokie poczucie bezpieczeństwa, zlewaczała mentalność ,konsumpcyjny tryb życia. Ciężko powiedzieć jak to wygląda na poziomie elit ale nie wyobrażam sobie tego by kierownictwo wojskowo -polityczne przy całym tym ogromnym wsparciu i potencjale intelektualnym ,aż tak mocno zdebilniało.
Myślę, że błąd w ich myśleniu bierze się z obserwacji ostatnich, krótkotrwałych konfliktów. Co innego z wielką przewagą techniczną i bogatym zapleczem rozwalić w tydzień przeciwnika. Co innego utrzymać zdobyty teren. A jeszcze co innego prowadzić długotrwałą, wyniszczającą wojnę na własnym terenie. Gdy brakuje zasobów i infrastruktury, szwankuje łączność i i zaopatrzenie. Drony już nie latają, wozy podziurawione na poboczach, kontakt z dowództwem trudny lub niemożliwy. Wtedy czołgi dowodzą swojej wartości jako jądro niewielkich, samodzielnych zgrupowań. Rosjanie pamiętają, Amerykanie też. Europejczycy dopiero sobie przypominają.
1) Po koronce w UK wyskoczył rekordowy deficyt budżetowy, a gospodarka nie chce odbić tak jakby oczekiwała władza. Kołderka robi się coraz krótsza. Dlatego szukają oszczędności gdzie tylko mogą. Pojawiły się nawet informacje o tym, że UK może obciąć o połowę zamówienie na F-35 ze 138 sztuk do około 70 www.thetimes.co.uk/article/britain-may-halve-fighter-jet-purchases-nk2hfns8c 2) Rząd UK woli ciąć armię niż programy socjalne z tych samych powodów dla których w Polsce są pieniądze na 500+, a nie ma na marynarkę wojenną 3) USA też musiały ograniczyć liczbę F-22 po kryzysie gospodarczym 2010 r. Kryzys gospodarczy właśnie się rozkręca. W UK powstają już całe rankingi, która firma zwolni więcej osób. Z gospodarki UK już wyparowało tysiące miejsc pracy 4) Wielk Brytania to wyspa.To nie siły lądowe obroniły UK podczas II WŚ tylko lotnictwo i flota. W doktrynie obronnej UK nikt poważnie nie rozważa desantu wroga na wyspy brytyjskie. Poza tym to FLOTA ma bronić UK nie czołgi i to ona ma priorytet. 5) Japonia i Australia rozwijają siły pancerne ponieważ boją się chińskiej inwazji. Chińczycy ostatnio bardzo intensywnie rozwijają flotę desantowców. Kto miałby zaatakować UK? 6) Do obrony Giblartaru czy Falklandów nie potrzeba czołgów ale floty co pokazała wojna o Falklandy. 7) USA wywierają coraz większe naciski na UK aby ta coraz mocniej zaangażowała na morzu południowo-chińskim. Okręty Rolay Navy już tam operują. Podabnie jak w Zatoce Perskiej. A okrętów zaczyna brakować. Jeszcze raz FLOTA ma priorytet, nie czołgi. 8) Jak już wcześniej pisałem w wyniku kryzysu kołderka jest coraz krótsza. W wyniku zaistniełej sytuacji rząd UK woli "przyciąć" na czołgach nie zmiejszając finansowania projektów rozwojowych. Gotowi są prędzej przerobić Challengery na żyletki niż utopić Tempest'a Ma być to flagowy projekt "wolnej" Wielkiej Brytanii i koło zamachowe gospodarki.
I ostatecznie skończy się na tym że czołgi będą potrzebne. I albo ich nie wycofają, albo do nich wrócą, tylko że wtedy koszty będą jeszcze większe niż gdyby po prostu utrzymali flotę.
@@bronpancernaswiata6835 Będą potrzebne albo nie będą potrzebne. Czas pokaże. To, że odbudowa pewnych zdolności jest droga to fakt, ale UK na to stać, bo jest "na końcu świata" odgrodzona fosą, więc ma czas. Na tym polega jej specyfika. Przystępując do II WŚ też nie miała armii lądowej z prawdziwego zdarzenia. Gwarantem bezpieczeństwa UK była, jest i będzie Royal Navy
@@bronpancernaswiata6835 Jeśli RN zostanie zniszczona to UK będzie bezbronna jak Irlandia. I czołgi nic tu nie zmienią. Zwłąszcza w homeopatycznej liczbie 300. Zresztą nie trzeba fizycznie atakować wyspy. Wystarczy dokonać jej morskiej blokady. GB nie jest taka duża. Próbowali tego Francuzi, próbowali Niemcy. Nie udało im się właśnie dzięki RN. RN jest zawsze ostatnia jeśli chodzi o cięcia, a armia lądowa pierwsza. Podobnie zreszą to funkcjonuje w USA. Żeby była jeasność. Wycofanie czołgów to krok kryyzysowy. Nie jestem jego entuzjaztą, ale UK może sobie na to w trudnych czasach pozwolić. Może nawet lepiej byłoby jakby UK taki krok wykonała. Wtedy może ludzie by otrzeźwieli z błogiego snu, że tym razem to Challengery "będą ginąć za Gdańsk".
@@bronpancernaswiata6835 RN też nie jest jakoś specjalnie mocno rozbudowana, slamazarne ukończenie lotniskowce, gdzie niewiele brakowało a i ten program był by obciety.
Jeszcze jest taki aspekt tego newsu, że Wielka Brytania może chcieć zmienić swoją doktrynę wojskową, gdzie czołgi będą na aucie ze względu na jej specyfikę.
A ja tak zapytam, ludzkość to stworzenia wodne, powietrzne czy lądowe? Gdzie znajduje się cała infrastruktura którą należy chronić i utrzymać? Ludzie, zacznijcie logicznie myśleć...
@@bronpancernaswiata6835 No ale przecież czołgiem nikt nie przeforsuje kanału La Manche. Oni mogą myśleć, że jeśli wszystko postawią na obronę wysypy to czołgi nie będą potrzebne w działaniach obronnych, a operacje ofensywne są może dla nich mało ważne. To tylko moje domniemywanie.
Brytyjczycy mają też likwidować Royal Marines i ciąć flotę. A najlepszy przykład z mądrością Brytyjczyków to lotniskowce. Wycofali je kilkanaście lat temu i teraz mozolnie odtwarzają potencjał, choć kto wie czy drugi nie zostanie komuś sprzedany...
Jeśli chodzi o liczbę sprzętu to mamy go naprawdę dużo, w aktywnej służbie mamy około 800 czołgów, ponad 1000 BWP, jakieś 535 Rosomaków wszystkich wersji, artylerię też mamy liczną i w miarę silną. Trochę gorzej jest w lotnictwie i marynarce wojennej. Ogólnie nie jesteśmy tak słabi jak to niektórzy malują, ani tak silni jakbyśmy chcieli o sobie myśleć.
Boże jak ja kocham to w jaki sposób to opowiadasz i wyjaśniasz bzdury mity i głupich ludzi dodatkowo masz bardzo przyjemny głos do słuchania dziękuję za to co robisz i trzymam kciuki by kanał się rozwijał
CHYBA ze brytole szykuja sie do total defensu w granicach wlasnego panstwa i potrzeba zaoszczedzic na rozbudowe tej wlasnie lini (nie wiem nie znam sie )
A jak chcesz bronić terytorium wysp brytyjskich jeśli przeciwnikowi uda się pokonać Royal Navy i wylądować na wyspach? Okręty wojenne też nie są niezniszczalne a sama Royal Navy znacząco się zmniejszyła od czasów zimnej wojny.
Ci co mówią że czołgi są przestarzałe pewnie chcieli by je zastąpić wielkimi robotami z chińskich bajek XD Ogólnie ten twój materiał trochę brzmi jak tłumaczenie antymaskeczowcom że trzeba myć ręce po kupie i to nie ogranicza ich wolności. Trochę śmiesznie ale trochę mnie przeraża że w ogóle takie materiały są potrzebne. Z resztą sama platforma czołgu jest w pewien sposób ostateczna. Dopóki nie wejdą jakieś kosmiczne technologie typu działa magnetyczne czy inna antygrawitacja czołgi zachowają swoją formę nawet jak już będą bezzałogowe. Zawsze będzie to góra stali na gąsienicach bo to najlepszy sposób na używanie tak opancerzonej jednostki o takiej sile ognia i nie ma lepszego logicznego sposobu na realizację zadań czołgu
a ciekawe KTO w takiej Holandii zarobił górę kapuchy na likwidacji batalionów pancernych , bo to że się jakaś ekipa przy tym sowicie ochlała to bardziej niż pewne
Tego nie wiadomo, ale państwo straciło ogromne ilości pieniędzy bo teraz musi odbudować swoje zdolności. Nie wspominając już o szkodzie na rzecz obronności państwa, a to już jest temat na granicy zdrady stanu.
Pełna zgoda, trafiony materiał. ps. Moje doświadczenie w pracy administracji/korporacji państwowej potwierdza, poziom głupoty decydentów rośnie, trafnie ujął to Bareja w filmie "poszukiwany, poszukiwana" - fragment mój mąż z zawodu jest dyrektorem ;) film wiecznie żywy :)
niestety poziom ignorancji obywateli uk przekracza skale wyobrazni, ich obchodzi tylko insta i f, kilka procent cwanych ludzi sprytnie wypralo muzgi reszcie , szkoda gadac . Oby w Polsce ludzie byli jak do tej pory, bo jest o niebo lepiej
Niestety to jest postępujący zbiorowy obłęd. Ale to nie jest przypadkowe niestety. To jest problem zarówno, nazwijmy to naszych rodzimych marksistów, ale oni też nie wzięli się znikąd, lecz wspierani byli i pewnie nadal są, przez wrogie zachodniej cywilizacji mocarstwa. Każdy już może sobie samodzielnie odpowiedzieć na to, jakie to są mocarstwa.
@@bronpancernaswiata6835 w sam punkt, ale trzeba przyznac ze umieja myslec na 25lat naprzod, choc sami tez zjadaja wlasny ogon ,nie mam pojecia co bedzie bo ten burdel na zachodzie przerasta nawet tych ze wschodu , geopolityka jest teraz bardziej chora niz by planisci wojeni sobie tego zyczyli heheh
To nie żadna agentura Rosji czy Chin...to zwykła głupota zachodu w XXI wieku! :P Tak samo Polacy przeszli na przełomie XX i XXI wieku w mentalność że lepiej mięć dobre czołgi kosztem całkowitego uzależnienia się od sąsiada/sojusznika niż posiadać czołgi średniej jakości własnej produkcji które produkować i sprzedawać (np. do Trzeciego Świata) mogliśmy ile byśmy chcieli. Ale kto tak myśli i co najgorsze mówi albo piszę ten "ruski agent" albo "sierota/pogrobowiec po komunie" :( W III RP również "bankierzy" uchodzą za właściwych do bycia politykami :P
Mnie zastanawia kiedy komuś w końcu puszczą nerwy na tą dziwną politykę brytyjskiego rządu. To patrzenie na koszty jest kompletnie kretyńskie i tak jak powiedział Pan na początku- gryzipiórki oderwane od rzeczywistości decydują o strategicznie ważnych rzeczach. Podobny temat pojawił się zresztą kiedyś przy okazji dyskusji o K2 Black Panther kiedy Pan wspomniał w komentarzu że "ktoś na górze stwierdził że to będzie dla nas za drogie". Co też zresztą jest trochę zabawne wobec zakupu samolotów F-35... A nie zapominajmy o tym że takie szukanie oszczędności na siłach zbrojnych miało w przeszłości konsekwencje dla Wielkiej Brytanii. Przeforsowano budowę lekkich lotniskowców zamiast dużych jednostek uderzeniowych, a podczas wojny o Falklandy okazały się te jednostki kompletnie bezużyteczne z racji swoich charakterystyk przez co Royal Navy na długie lata odczuło konsekwencje tej decyzji. Ba, daleko szukać- jeden z dwóch lotniskowców typu Queen Elisabeth miał iść na handel, ale póki co zostaje we flocie jako Prince of Wales.
@@bronpancernaswiata6835 Tu akurat może być wiele racji. Rosja mimo zakrojonego na ogromną skalę programu modernizacji armii, nie może sobie jednak pozwolić na zbyt wiele (do 2020 roku miało być dostarczonych 2000 T-14, a tymczasem idą po tańszej opcji dalszej modernizacji i zakupu T-72 oraz T-90). Dodatkowo można też zauważyć że Challenger ma być zmodernizowany przy użyciu elementów Leoparda 2, co jest też szpilką w tyłek brytyjskiej dumy, która przez tyle lat opierała się na swoich rozwiązaniach i myśli technicznej.
Sytuacja jest podobna jak przed 2 wojną światową, cały czas obcina się fundusze na armię. Okaże się, że tak jak przed 2 WŚ WB znów znajdzie się w czarnej d*pie. O tym że czołgi są przestarzałe mówi się od lat 80-tych, i MBT nadal są używane, i nadal będą. Pojazdy o wysokiej przeżywalności zawsze na polu bitwy będą ważne.
@@bronpancernaswiata6835 Byli tacy co uważali że kawaleria jest królową pola walki. I nawet 20 lat po zakończeniu pierwszej wojny światowej się nie zorientowali jak bardzo nie mieli racji. Z tego co wiem po 2 WŚ takich głosów było dużo mniej :-).
Może bym chciał żyć na świecie bez wojen, konfliktów i armii ale to jest tylko marzenie które się nie spełni. Dzień dzisiejszy czołgi są potrzebne ale nowoczesne a nie stare konstrukcje.Co będzie za 20,30 lat tego nikt nie wie.Pisze się ze to będą drony albo jednoosobowe czołgi mniejsze.TEŻ TRZEBA napisać że broń przeciwpancerna jest o dwa kroki do przodu jak chodzi o zabezpieczenie czołgów. Wiec trzeba obserwować i podejmować właściwe decyzje.
Jakie dwa kroki do przodu? Nowoczesne czołgi mają aktywne systemy obrony które praktycznie niwelują przydatność pocisków przeciwpancernych. Widzę że nie jesteś na bieżąco? ;)
@@bronpancernaswiata6835 Niby mają aktywne systemy obrony ale Rosja w Syrii straciła 3 czołgi nowej generacji z obroną aktywną (tylko ze oficjalnie powiedzieli ze system był wyłączony) Amerykanki system ASOP podobno skuteczność ma powyżej 90%(ciekawostka internetowa ).Patriot-em też pisali że skuteczność jest powyżej 80% a w Izraelu napisali ze 56% miał skuteczności realną. Podobno ppk spike ma ochronę przed systemami aktywnej obrony. Tylko nikt nie napisał przed jaką ochronę mają czy miękką, czy twardą. Wiec czytam info i wypośrodkowuje w stronę pesymistyczną za to przepraszam :)
@@bronpancernaswiata6835 Oficjalnych informacji Rosyjskich T-14 armata ma system obrony aktywnej twardej i miękkiej. Według National Interest T-90M może posiadać system Afganit (system z T-14 armata) lub Arena.Tak wielu ekspertów podważa ich skuteczność. Widzisz sam każdy wie swoje co przeczytał albo obejrzał .Może jakiś odcinek/odcinki zrobisz na temat systemów obrony aktywnej państw zachodnich i Rosji. chętnie obejrzę :)
Szczerze może i masz rację z tym wywiad może przyłożył do tego rękę ale wątpię żeby istniał wywiad skuteczniejszy od ludzkiej głupoty 😉 bo jednakt nieskończony jest tylko wszechświat i ludzka głupota.
No, jeśli głupota jest nieskończona, to tym łatwiej dla wrogiego wywiadu o operacje wpływu. Wystarczy popatrzeć co robi rosyjski wywiad, choćby w naszym regionie. W samej Polsce nie brakuje naiwniaków wierzących w to że Rosja to jest taka dobra i niewinna. ;) Oczywiście naiwniacy ci są bez skrupułów wykorzystywani przez świadomych agentów wpływu.
brytole mieszkają na wyspie raczej mogą obyć bez czołgów jedynie do wsparcia sojuszników jak przyjdzie do wywiązanie z zobowiązań sojuszniczych będą mieli gotowość bojową do uprawy ogródka? w Polsce trudniej obyć bez czołgu duże równiny i popatrzmy na mapę
Jak chcesz bronić terytorium wysp brytyjskich jeśli Royal Navy zawiedzie? Pomijam to że British Army ma pełnić poważną rolę w obronie choćby państw bałtyckich.
Co za problem ? James Bond wyjmie swoje wieczne pióro czy też jakieś inne cygaro i załatwi sprawę z wrażym sprzętem bojowym, a po akcji zakończonej sukcesem wskoczy z powrotem do łoża, w którym będzie na niego czkał urodziwy efeb - bo to jest Bond nowoczesny i gdyby nie Brexit, to można by było powiedzieć: „Europejczyk z krwi i kości” ;-)
Brytyjczycy kierują się rachunkiem ekonomicznym, ponieważ elita tego państwa od 500 lat to kupcy i bankierzy a nie politycy i marzyciele jak w Polsce. Ponadto Brytyjczycy stworzyli państwo na wyspach a nie na równinie między dwoma agresywnymi sąsiadami. Wobec tego mają czas na reakcję na lądowe zagrożenie. Natomiast są zmuszeni posiadać silną marynarkę wojenną.
Czyli osłabianie własnego państwa. Zniszczenie jego przemysłu, to jest coś dobrego? To ja dziękuję za takich kupców i bankierów którzy własną matkę by sprzedali dla krótkotrwałego zysku.
Tu nie chodzi o to za 20 lat te kraje nie będą tym czym są. Więc doszli do rezygnacji z armii bo wpadnie w łapy muzułmanów holadni Belgi Francji i uk za 20 lat nie będzie będzie islamabad
Nie ma kasy, bo pasożytów na socjalu jest zbyt dużo, biurokracja też przejada swoje, a i mają "darmową" służbę zdrowia. ps.politycy umieją liczyć i wychodzi im, że jeden scumbag na socjalu to też jeden ważny głos na wyborach, tak jak pracownika, naukowca czy oficera. W Polsce będzie podobnie.
Cyberobrona.... jasne.... Brytole będą pisały firewalla - wierząc ( po brytyjsku ), że firewall zatrzyma pocisk z czołgu.... takie to brytyjskie, wierzenia i mity...
Faktycznie po przepatrzeniu tego co ludzie piszą po różnych serwisach to jest jakaś plaga dronofilów i tych co by tylko z wyrzutniami na plecach po lasach biegali...
Bo Wielka Brytania jest słabym państwem silnej kasty rządzącej. Wypisz wymaluj dawna Rzeczpospolita. Na reformy chyba już zapuźno patrząc na afery, szczególnie ostatnią, maturalną.
Brytyjczycy czołgów nie wycofają,oni to będą trzymać w odwodzie nawet jeśli ,więc media pieprzą banialuki.ale..... prawdę to powiedza dopiero po fakcie
Ale musicie się zgodzić co do tego, że jest stagnacja w technologi jeśli chodzi o czołgi i ich rola na polu walki zmniejsza się z każdym rokiem. Jak szybki jest to proces nie mi oceniać, jednakże od razu zaznaczę, że to nie może oznaczać odejścia od wojsk pancernych w armiach które chcą mieć wysoką sprawność bojową.
A ja się nie zgadzam. Postęp w dziedzinie czołgów czy ogólnie wozów bojowych jest ogromny a ich rola jest ogromna. Jeśli ktoś pisze o stagnacji w dziedzinie opancerzonych wozów bojowych w tym czołgów to delikatnie to nazwę, nie ma bladego pojęcia o uzbrojeniu.
@@bronpancernaswiata6835 Chodzi mi bardziej o samą idę wozów pancernych. Ich przeznaczenie się nie zmienia, a współczesne pole walki jest inne. Nowe systemy o których mówisz to nie są kamienie milowe w tym sektorze uzbrojenia, a mijają lata i coraz więcej jest broni nie konwencjonalnej. Zaznaczę, że nie podważam sensu istnienia wojsk pancernych.
@@maciej9340 wedle twojej logiki, to rola samolotów też się nie zmienia, to co wycofujemy samoloty? Ich rola się nie zmienia, jest stagnacja. Tak samo śmigłowce i okręty wojenne, ich rola się nie zmieniła, znaczy się stagnacja. Apeluję też o wycofanie z użycia patelni do smażenia żywności, rola patelni się w końcu nie zmieniła, znaczy się stagnacja.
@@bronpancernaswiata6835 Zaznaczę po raz trzeci, że nie podważam sensu istnienia wojsk pancernych. Czołgi po prostu bardzo straciły na znaczeniu od ostatniego konfliktu. Są potrzebne, ale nią są kluczowe, tak bym to ujął (tym bardziej dla anglików). Pozdrawiam.
Uważam że armię najlepiej porównywać do budowy domu. Są drzwi,okna,dach,instalacja elektryczna itp. Wszystko sie nawzajem uzupełnia. Brak jednej istalacji bardzo zle oddziałowuje na pozostałe. Dokładnie tak samo jest z wojskiem tylko bardziej skomplikowanie.
A tutaj luźny film a propos zasadności zmech-u ;) th-cam.com/video/cHCBQi9igm4/w-d-xo.html
Ja porównuje do drzwi w domu.Jak ktoś mi mówi żeby armie zlikwidować bo wojny nie będzie to mówię usuń drzwi z domu albo zamek i poinformuj o tym wszystkich. Zobaczymy ile czasu będziesz się cieszył porządkiem i majątkiem domowym .
@@arkan1806 Pięknie to ująłeś ,ludzka natura już jest taka ,wojny będą zawsze.
Media obecnie to największy syf szukający sensacji na każdym kroku a materiał jak zwykle MEGA
Dobry ogólnopoglądowy materiał. 🙂
2 materiały w ciągu 1 dnia.. czuje się rozpieszczony
Łapka w górę , pamiętajcie, ze dla tworzacego to pasja ale tez jakies pieniążki za wykonaną pracę.
Zgadzam się z Tobą w 100%
Jak zwykle świetny odcinek
Cześć.
Ponieważ podzielam poglądy autora filmu, pozwoliłem sobie na komentarz w tej sprawie.
Kiedyś mówiło się, że głupota jest zaraźliwa jak dżuma. Dzisiaj w dobie Internetu, głupota jest jak bomba atomowa. Napisanie "pierdół" w Internecie nic nie kosztuje, a "pożyteczni głupcy", jak to ktoś już napisał, znajdują się zadziwiający szybko i w ilościach zatrważających. Tutaj pewnie jest źródło „popularności” wszelkiej maści „antyczołgoców”, czy innych „antycośtam”.
Co do czołgu. Autor mówił, że to jeden z komponentów sytemu jakim jest wojsko. Tak trzeba patrzeć na uzbrojenie. Czołg nie jest bunkrem o 5 metrowych ścianach, a i taki da się zniszczyć. Czołg ma silne i słabe strony. Wykonuje określone zadania w określonych warunkach. Czyli jest jednym z komponentów. Brak jednego osłabia znacznie zdolności obronne, a przeciwnik zapewne to wykorzysta. Oczywiście nie każdy kraj stać żeby mieć "równowagę nowoczesności" w każdym rodzaju uzbrojenia, ale żaden rozsądny naród nie powinien świadomie rezygnować z dążenia do jak największej jakości wojska (ludzie/sprzęt). Szkoda "marnować" świetnie wyszkolonego żołnierza starym wysłużonym "złomem". A słabo wyszkolonemu żołnierzowi dawać skomplikowany i nowoczesne uzbrojenie.
Patrząc na nasz kraj. Nie jesteśmy "Związkiem Radzieckim" i u nas ludzie są cenni, dlatego uważam, że doktryna i sprzęt powinny odpowiadać naszej specyfice. Czyli najnowocześniejszy sprzęt jaki się da i na jaki nas stać. Oczywiście balans w poszczególnych rodzajach wojsk, bo nie wszystko od razu się da.
Na koniec. Czytając różne książki z zakresu II WŚ wyłania się taki oto obraz. Każdy piechociarz „całował czołgistów po stopach" jak się pojawiali na polu walki żeby ich wspomóc. A dla każdego czołgisty ostatnia rzeczą "o której marzył" było trafić do piechoty np. w przypadku utraty wozu i braku uzupełnień. Myślę, że dzisiaj jest podobnie, tzn. straty wśród czołgistów są/byłyby mimo wszystko wyjątkowo małe, a wartość bojowa nieporównywalnie większa niż w samej "piechoty". Pozdrawiam. Paweł Olejniczak
Kolejny świetny film oby tak dalej
Obecne działania przypominają mi działania GB z 20 lecia międzywojennego. Wtedy też zakładano że utrzymywanie wojsk pancernych jest nieopłacalne a należy się skupić na pracach badawczo-rozwojowych i kadrowych. Jaki był efekt... wszyscy wiemy.
Mi to czym innym przypomina rządem i Planem modernizacji sił zbrojnych RP w latach 1936-42. Teraz analogiczna sytuacja plan modernizacji sił zbrojnych 2021 -2035.Jak się może skończyć to historia nam pokazała.
Nie wiemy. Proszę, rozwiń temat.
Historia uczy, że ludzie się nie uczą.
Świetny materiał,
Bycie Brytyjczykiem to stan umysłu.
Nic tylko cherbate żłopiom. XD
Czyli w kwestii wycofania czołgów to tak samo jak: Holendrzy i Słowacy :P
@@creazylolo A w Rosji mówią - Czaj nie wodka, mnogo nie wypjosz.
Skąd te cięcia? Bo Brexit kosztował już prawie 150 miliardów £, a cały ich wkład w E.U przez 45 lat był niewiele wyższy,a przynosił wymierne korzyści. Cała struktura ich gospodarki była dostosowana do Unii a teraz nie dość, że spadnie im wymiana handlowa to wzrastają nastroje niepodległościowe Szkocji, gdzie znajduje się spora część zasobów U.K, głównie ropa. Spadek PKB w Wielkiej Brytanii wywołany przez pandemię jest tak olbrzymi (20% między kwietniem a czerwcem) właśnie ze względu na brexit, który był potężnym strzałem w kolano. Zarówno Commonwealth jak i ogólny zasięg Brytyjskich wpływów zapewne się zapadnie w niedalekiej przyszłości, co dla nas nie jest wcale dobrą wiadomością. Wielka Brytania upada
Wspaniała wiadomość!
Super materiał. Dziękuję bardzo.
U nas tak samo, niestety, pojawiały się takie pomysły. Pamiętam jak bogdan klich (specjalnie piszę z małej litery i nie nazywam go ministrem) zrezygnował z zakupu Leopardow od Niemców bo stwierdził że broń przeciw pancerna typu spike jest lepsza. Gdyby nie jego decyzja to, jak dobrze pamietam, mielibyśmy 256 Leopardow wiecej.
W kwestii dezinformacji, zauważyłem jedno: W 2015 kiedy władzę przejęła partią inna niż poprzednie, na różnych forach o tematyce militarnej i nie tylko pojawiło się mnóstwo komentarzy wręcz wyśmiewających Polaków, ich przemysł, armię, a właściwie wszystko co polskie. Przed 2014 oglądając artykuły nie było takich komentarzy i było ich(wszystkich komentarzey) o 2/3 mniej pod tymi artykułami. Może to już przesada, ale moim zdaniem jest to element wojny hybrydowej, czyli negowanie polskości i Polaków by ich osłabić, zniechęcić do władzy i państwa, a na koniec zniszczyć bądź wchłonąć.
Powiedział bym więcej ale nie tu. Natomiast Twoja obserwacja jest jak najbardziej słuszna.
Bo przed 2014 nie bylo specjalnie o czym pisać w kontekscie WP i modernizacji . Nawet jesli nasze zaklady coś zrobiły to produkt zostawał typowym "pułkownikiem" - najlepszy przyklad to zestawy bkz grom - piorun . Inny przyklad to "wymuszenie" Kraba , który jako licencyjny zakup trafil do Polski dzięki ministrowi .........Szeremietiewowi i czekał, żeby przypadkiem nie zrobić konkurencji innym AH produkowanym przez naszych europejskich sojuszników. Tak jak napisal autor , temat na osobny material - dodatkowo mocno kontrowersyjny ,bo jakiejś części "otworzy oczy " ale inna grupa "fanatycznych wyznawców " moze uznac twórcę kanału BPS za wroga bo ........napisze prawde .
Ps. Może jakis material o wielkich bitwach pancernych , wlasnie od strony bardziej techniczno - taktycznej niz "klepanie" po raz setny tych samych faktów jak to mają w zwyczaju youtubowi historycy , dla przykładu materiał o bitwie na Luku Kurskim gdzie "debiut" zaliczylo kilka konstrukcji ?
Inna niż poprzednie? A w 2005r to kto wygrał wybory?
@@jarekronin a kto zrezygnował w 2007r z holenderskich Leo 2a6 ?
👍🇵🇱🇵🇱🇵🇱👍 Masz 100% rację 👍🇵🇱🇵🇱🇵🇱👍
Cóż no brakuje kaski na socjał dla nierobów to szukają skąd mogą ją wziąć.
Nie, to krety i wpływy wywiadów zagranicznych. A to tylko podchwytują politycy chcący rozdać socjal.
@@zaqwerty22 nom racja jest to bardzo prawdopodobne
Zgadza się, chociaz rządy konserwatystów ograniczyły czesciowo model zycia na "beneficiarza" to nadal jest to olbrzymi problem dla finansow panstwa . Aparat administracji w UK jest mniejszy % niz w Polsce i dodatkowo dużo bardziej sprawny i wydajny ( właściwie wszystko załatwiasz przez internet , ewentualnie telefonicznie . Rząd marnotrawi mld£ na idiotyczne programy spoleczne , szukaja problemów, ktorych realnie nie ma a potem je rozwiązują.......
@@andrzejsitkowski3084 Kłopot z programami socjalnymi jest taki, że nagradza ludzi za lenistwo. Są wyjątki, ale jednak wiele osób zdolnych do pracy żeruje na pracujących osobach, które rząd zmusza do składania się na programy socjalne.
16:22 Bardzo trafne spostrzeżenie, oby dotarło jak najdalej :)
Koniec czołgów?W tych czasach kiedy ta broń jest w pełni rozkwitu?No błagam dzisiejsze czołgi w oczach konstruktorów z lat 40 to istne cuda no są silnie uzbrojone,mają wytrzymały pancerz i są zwinne w terenie.Gdyby czołgi miały zniknąć to przez te ponad 100 lat od ich wykorzystania już by to się stało ale już odskakując od tego zapchaj tematu to zastanawiam się jak usunąć zacięcie karabinu maszynowego z wieży bezzałogowej?Są do tego odpowiednie pokrywy konserwacyjne czy też może działa to trochę inaczej?
Trzeba do bezzałogowej wieży wejść przez właz serwisowy.
Dobry wieczór pozdrawiam serdecznie 🙂👍🇵🇱
Po wysłuchaniu twojej wypowiedzi jestem zdumiony, że chce ci się swoich odbiorców nakierować na obserwowanie otaczającej ich rzeczywistości, sugerować aby zaczęli żyć swoim życiem ale jednocześnie widzę jakieś światełko w tunelu, bo jednak są w Polsce ludzie, którzy sami analizują swoje położenie w społeczeństwie zamiast po prostu przyjmować wszystko co usłyszą lub przeczytają w internecie/telewizji za absolutny pewnik. Mamy dzisiaj wielki problem ze świadomością społeczną i ignorancją a więc wynaturzeniem. Bo bezwarunkowa bierność nie jest czymś naturalnym dla człowieka.
jak zawsze merytorycznie .
Przykro to pisać ale coraz częściej trzeba tłumaczyć, że Ziemia jest okrągła. Co się dzieje? Czy ludzie zostali już całkiem pozbawieni racjonalnego myślenia? Autonomiczne samochody, pojazdy pancerne, samoloty - co to do licha jest? Kompletna bzdura - ktoś chce zarobić i wciska ciemnotę, że teraz to już nie trzeba kierowcy/pilota wystarczy operator. Ile czasu upłynie zanim okaże się, że to nieprawda? Człowieka (pomimo jego niedoskonałości) nie zastąpi żaden automat, bo przecież ten zbudowany jest też przez człowieka(niedoskonałego). Czołgów też nic nie zastąpi, natomiast czołgi autonomiczne to dopiero bzdura. Dziękuję za ciekawy materiał.
Jest już jeden kraj który skasował czołgi ze stanu swoich sił zbrojnych - Holandia - i żałują już tego kroku. Odtwarzają potencjał, zresztą Pan dobrze wie z jakim trudem, w sile kompanii...
Gratuluję wykładu. Bardzi dobry materiał.
Nieźle się ubawiłem uwidocznieniem głupoty w myśleniu niektórych ludzi.
Ad rem: zgodnie z doktryną NATO broń pancerna ma być zwalczania bronią pancerną.
Nie ma dyskusji , ktoś kto rezygnuje z broni pancernej robi w brew NATO.
Tak zwani "nasi" zwolennicy wycofania czołgów, którzy mają albo szemrane intencje albo są idiotami co to nigdy prochu nie wąchali i nie odróżniają lufy od kolby karabinu za jeden z czołowych argumentów podają, że czołg to broń typowo ofensywna, a my nikogo nie będziemy napadać. Tylko chyba te geniusze nie słyszeli o kontr ataku. Tylko czym kontr atakować na ciężkie jednostki? Lekka piechotą na czołgi?
Poza tym czołgi są też świetne w obronie. ;)
@@bronpancernaswiata6835 Zgadza się. Cały czas trwa wyścig między pancerzem i środkami ochrony zarówno pasywnej jak i aktywnej, a amunicją przeciwpancerną w tym pociskami kierowanymi i jak się zdaje cały czas jest równowaga. Wiele osób nie rozumie, że współczesnego pola walki nie można oprzeć na jednym czy nawet kilku środka. Obecnie jest to cały obszar współdziałania szerokiej gamy uzbrojenia, które się wspomaga i uzupełnia.
Głównie dzięki Panzerwaffe Niemcy byli w stanie jako tako w porządku się cofać ze wschodu.
100% racji. Trzymam kciuki za K2PL
Generalnie społeczne zmiany kulturowe jakie zachodzą w wielu państwach zachodnich i aspirujących do bycia "zachodnimi" powodują kompletne zatracenie wartości, odpowiedzialności i zdolności do analitycznego myślenia. W czasach, gdy podstawowym problemem społecznym są rozważania nad liczbą istniejących płci, czy też krucjata przeciwko bardzo subiektywnej tak zwanej nienawiści ciężko oczekiwać postawy trzeźwej. Wręcz uderzające jest z jaką skutecznością wpływa to politykę (w tym w sprawach militarnych) państw demokratycznych... efekty są takie jak w Wielkiej Brytanii. Ja osobiście spoglądam w przyszłość z dużym niepokojem. Pozdrawiam
Zgadzam się. Ot ujawniają się słabości takiego modelu demokracji i tzw. liberalizmu.
Powiem tyle, w Brytanii mieszkam 6 lat prawie i to co oni robia i na co idzie kasa to nierealnych rozmiarow socjal. Tutaj doplaty sa na wszystko . System zdrowotny np finansuje z podatkow powiekszanie biustu. To ze flota dostaje nowe okrety i ze program Tempest sie ruszyl to jest cud. Tutaj ciezko jest zbudowac cokolwiek
A i tak lotniskowce chcieli sprzedać.
Cholernie dobry materiał.
Zauważyłem, że na forach militarnych głównie za wycofaniem czołgów optują rosyjskie trolle i pożyteczni głupcy.
Ciekawe prawda?🤔
@@bronpancernaswiata6835 Raczej znamienne. Rosja poświęca wiele sił i środków na propagandę i walkę w internecie, a na forach militarnych jest od groma pracowników z Olgino. Chociaż czasami piszą takie bzdury, że można się pośmiać. Szczególnie gdy używają nieudolnie translatora.
@@tomaszsieczka9589 prym wiedzie Defence 24
Można udostępnić dalej bo już pod pewnymi filmami (na YT) widzę sztab ekspertów wiedzących lepiej?
Może lepiej nie? Naprawdę nie chcę tu nalotu głupków...
@@bronpancernaswiata6835 ok święta racja
@@bronpancernaswiata6835 mam jeszcze jedno pytanie ile kosztuje zutylizowanie czołgu jest to dość dziwne pytanie ale mnie to zastanawia że niektórzy uważają że lepiej posłać leciwy sprzęt do krajów 3-świata. Będę bardzo wdzięczny za odpowiedź
@@ashghanpl1742 A wiesz, tego nie wiem. Ale może to być dość kosztowne, biorąc pod uwagę różne materiały wykorzystane w budowie które mogą być trudne w utylizacji.
@@bronpancernaswiata6835 pewnie same procedury kosztują ostatnio nawet oglądałem Złomowisko PL i rozmontowywali a raczej niszczyli jakąś maszynę do produkcji broni i czuwał nad tym żołnierz oraz reprezentant spółki (pokazywał co mieli niszczyć) a więc znając życie ktoś musi pilnować ekipę demonterów więc to też dużo kosztuje
Wydaje mi się że różne kraje nie chcą się narażać na koszty np. Estonia ostatnio wysłała Ukrainie kilka tysięcy Makarov-ów a przecież pistolet nie jak się ma do czołgu :)
Super
Si vis pacem, para bellum - Kto chce pokoju, szykuje się do wojny...
Całkowicie zgadzam się z tezą o skrytym rozbrajaniu potencjału wojskowego za pomocą dezinformacji rozprowadzanych wśród społeczeństw. Żyjemy w czasach upadku autorytetów w państwach rozwiniętych a to będzie miało swój koszt/konsekwencje w przyszłości. Świetny materiał !!
Polecasz jakiś artykuł na temat obecnego stanu sił zbrojnych Wielkiej Brytanii?
Nie ma takich. Trzeba samemu szukać informacji.
Brawo - ciągle to samo mówię o dronach. Taki czołg-dron, który jest "rozwiązaniem na wszystko" można "ukraść" 24h/dobę i kazać mu po prostu strzelać do utraty amunicji. Wszelka "autonomiczność" oznacza, że po otrzymaniu rozkazów po prostu będzie je wykonywał - nawet jeśli to będzie skrzyżowanie w centrum stolicy. Im więcej dronów tym więcej pieniędzy pójdzie na systemy do ich zakłócania i przejmowania.Tymczasem elektronika i informatyka rozwijają się tak szybko, że za 10 lat dziecko ze smartfonem będzie w stanie pokonać dzisiejsze "nowoczesne" zabezpieczenia. Człowieka nic nie zastąpi w procesie decyzyjnym. Można zrobić czołg jednoosobowy lub tandem jednostka sterująca-czołg na izolowanym kablu. Tylko, że kabel można przeciąć, antenę można odstrzelić. Nie mówiąc o zagłuszaniu. Często łatwiej to zrobić niż po prostu zniszczyć czołg. Owszem, automaty ładujące czy automatyczny ostrzał wskazanego celu, wsparcie kierowania itd. mogą zmniejszyć załogę, a to da większą mobilność i ochronę. Łatwiej ochronić 1,2 czy 3 ludzi niż 5. Przykład "kapsuły z T-14 Armata. Chociaż nie chciałbym w niej siedzieć "z przodu" czołgu.
Po kolei:
1) Proponuję zweryfikować swoje bajeczki i zacząć hakować bankomaty, powinno być wielokrotnie prościej :P
2) Systemy elektroniczne będą fundamentalnie niehakowalne, obecnie mamy masę poddatności historycznych które po wyeliminowaniu dadzą pełną niezawodność. Każda poddatność to błąd człowieka, niezawodność można weryfikować formalnie czyli w praktyce maszynowo.
3) Człowiek to najsłabsze ogniwo systemów bezpieczeństwa, można go "zhakować" pieniążkami, ponętną panią lub bajeczkami o życiu wiecznym. W ostateczności grożąc rodzinie.
3) Człowiek jest bardzo zawodny w procesie decyzyjnym i dosyć kiepski, zostanie zastąpiony przez AI.
Możemy ją roboczo nazwać AlphaGeneral.
4) Przód czołgu to najlepsze miejsce dla załogi, bo samoistnie daje dużą ochronę pancerną na skosy. Do tego umożliwia najlżejsze dopancerzenie boków i stropu na długości "kabiny", a "ciało" czołgu świetnie zwiększa ochronę załogi z tylnej półsfery.
Bajeczki chyba Obrumu o kapsule załogi z tyłu czołgu są dla niekumatych decydentów nie umiejących liczyć kg. Taka kapsuła z przodu ochroni też resztę czołgu. Przy dwuosobowej załodze można wprowadzić ściankę działową zmniejszającą szansę jednoczesnego wyeliminowania całej załogi, do tego jej członkowie powinni dostać ciężki ubiór ochronny.
@@peceed 1) Mógłbym hakować bankomaty gdybym chciał. Ostatnio bardziej modne są kradzieże na "blika". Piszę to jako emerytowany policjant z wydziału PG. 2) Ostatnie problemy mBanku pokazują, że systemy informatyczne są podatne na poważne awarie. Tak będzie zawsze - prawo Murphiego. 3) Nie potrzeba awarii, wystarczy, że AI przyjmie rozkaz od autoryzowanego źródła. Nikt nie będzie zabezpieczał czołgu jak rakiety balistycznej, a tymi zawiadują ludzie. No właśnie - AI najpierw przejmą kontrolę nad rakietami balistycznymi, a nie nad czołgami. Po tym jak AI powstanie trzeba będzie je zminiaturyzować i zapewnić zasilanie. 4) W jaki sposób mielibyśmy nauczyć AI etyki i moralności? To mają tylko ludzie. 5) Chyba najważniejsze - kto miałby przeprowadzać obsługę czołgu? Dolewać paliwa, oleju, uzupełniać amunicję, dokonywać napraw, itd.? AI nie ma rąk i nie naprawi np. zerwanej gąsienicy czy anteny radia. Nasze czołgi T-72 mają po kilkadziesiąt lat, a nigdy nie były na polu bitwy. Tymczasem lufę po strzelaniu trzeba wyczyścić. AI tego nie zrobi, więc co? Wprowadzisz roboty? Funkcjonalne roboty są bardziej odległe niż A. Nawet egzoszkielety mają zasilanie, które powala masą. 6) Elektronika jest całkowicie nieodporna na EMP. Do tego dochodzi zakłócanie czujników, które wyłączy jakąkolwiek użyteczność AI. Czujniki są NA pancerzu. Niedoskonałe oczy POD nim. 7) Umiejscowienie załogi z przodu uniemożliwia ewakuację z uszkodzonego pojazdu pod okiem nieprzyjaciela. 8) Izolacja członków załogi nie podniesie przeżywalności. Ludzie na wojnie częściej są ranni niż zabici, a odizolowanemu rannemu nikt nie pomoże. Do tego załoga musi jeść, załatwiać się itd. Nie można pominąć poczucia izolacji i odosobnienia. Każdy sam walczy i umiera? To nie załoga. Może trzeba wystawić na ostrzał "kolegę" z lewej strony, bo ja siedzę po prawej? 9) Załoga czołgu musi łatwo wsiadać i wysiadać, nawet pod ogniem nieprzyjaciela. Naprawy uszkodzeń - np. gąsienic muszą być łatwe. Usuwanie zacięć broni i uzupełnianie amunicji musi być łatwe. 10) Na koniec - "skosy" gówno dają jak amunicja razi z góry. W epoce "dronów" to będzie częstszy atak niż "od przodu". Ogólnie w twoim wywodzie króluje bardzo dziecinne podejście do informatyki, rosyjska dbałość o żołnierzy - co z tego, że jeden zginie, skoro czołg walczy... No i wizja pola walki z poprzedniej epoki - wróg atakuje tylko od przodu...
Do zagrożeń związanych z masowym zastosowaniem pojazdów bezzałgowych dodałbym jeszcze ryzyko utraty nawet całej kompanii w wyniku wykrycia i zniszczenia jednostki dowodzenia - sztuczna inteligencja nie jest jeszcze na tyle zaawansowana, aby samodzielnie podejmować na równi walkę z żywym przeciwnikiem. Za to ciekawym pomysłem jest Project Wingman, który z tego co zrozumiałem zakłada wsparcie małej grupy dronów dla żywego pilota będącego jednocześnie autonomiczną jednostką dowodzenia dla wyżej wspomnianego wsparcia.
Co do sprawy brytyjskiej - rezygnacja z broni pancernej jest kompletnie bez sensu, ale zastanawiam się jak znaczący jest to typ wojsk dla Brytyjczyków biorąc pod uwagę fakt, że ich użycie ogranicza się wyłącznie do terytorium samych wysp lub ewentualnie wsparcia wojsk sojuszniczych NATO. Czołgi bez wątpienia są w ich przypadku ostatnią linią obrony na wyspach, ale to RAF i Royal Navy grają tutaj pierwsze skrzypce. Mam wrażenie, że na naszym rodzimym podwórku jest podobnie - takim "zapomnianym" z trójki braci jest u nas marynarka wojenna, bo jakby nie patrzeć z perspektywy polskiego teatru działań kluczowe są wydatki na wojska lądowe i wsparcie powietrzne. O tym oczywiście można debatować bez końca, ale myślę, że ten komentarz wystarczająco dobrze obrazuje moje stanowisko w tej sprawie. Dodając na koniec, w pełni zgadzam się z ostatnią częścią filmu - administracja to niejednokrotnie prawdziwa studnia bez dna i przeznaczanie na nią kolejnych sum kosztem sprzętu jest przejawem albo głupoty, albo geniuszu... naszego przeciwnika. Jeszcze nie tak dawno MI6 informowało o ogromnym zagrożeniu ze strony wywiadu Federacji Rosyjskiej i rosnących wpływach Kremla na wyspach.
Mądry z Ciebie gość
Zgadzam sie z Panaem....takie gadki byly tuz po tym jak blok wschodni sie zawalil wtedy tez cale tabuny tzw ekspertow glendzily cos o tym ze czolgi i takie ciezkie sprzety to juz sie nie przydadza ze wojny juz nie bedzie a jezeli juz to tylko takie lokalne bez ciezkiego sprzetu a tam wystarcza komandosi.....potem byl Irak 2003.....to nie teoria ...to spisek....Pozdrawiam!
Kiedy czwarta część o składowaniu amunicji w czołgach?
Za jakiś czas, może dopiero gdy wrócę z urlopowego wyjazdu, czyli za jakiś tydzień. Ale może jutro coś uda się nagrać, zobaczymy. ;)
Wycofajmy czołgi, na które wyłożyliśmy niedawno hajs na ich modernizację. To się kupy nie trzyma xD
Powiedzmy sobie szczerze będąc w okopie czy jako piechór lepiej mnieć obok/za plecami jakiś czołg/opancerzony pojazd niż go nie mieć XD Pokazują to wszystkie konflikty obecne jak nie ma czegoś takiego to ludzie sami skadali z blach :/
Czyż to nie zabawne że przeciwnicy czołgów najczęściej nigdy w wojsku nie byli, i nie słuchają opinii żołnierzy? 🤔
@@bronpancernaswiata6835 Historycznie patrząc od ery brązu, zawsze jakieś odpowiedniki czołgów były niezbędne w armiach. Od rydwanów poprzez ciężką kawalerię po czołgi. Jeśli czołgi kiedyś odejdą w przeszłość to zastąpi je broń o podobnych celach na polu walki. Na razie nic takiego nie stworzono.
7:40 , no jeszcze samoloty/helikoptery chyba tez mogą? A-10?
Historia ludzkości świadczy że Siły Zbrojne są na pierwszym miejscu, wszystko inne jest wtórne, raz na 50-100 lat każdemu przyjdzie to zweryfikować
Odpowiedz jest powszechnie znana - NHS. Najpierw posza flota, teraz czogi.
widze ,ze ktos mocno nacisnol na odcisk, oczywiscie masz racje z tym wszystkim co tu powiedziales...pozdrawiam
Ostatnio odnoszę wrażenie, że w wielkiej Brytanii rządzi kreml. Rosjanie załatwili im brexit, a teraz powoli rozmontowują im armię. Niedługo nie będzie nawet Wielkiej Brytanii tylko Mała Brytfanka.
Tak jak Pan przedstawił w tym materiale nigdzie na świecie nie mówi się o wycofaniu czołgów tylko opracowywuje nowe konstrukcje tylko chora Europa mówi więcej tęczowych flag a w razie W mamy jeszcze kolorową kredę i będziemy się solidaryzować w razie zagrożenia !!!!
Symptomy zbiorowego obłędu. :)
Niestety żyjemy w ciekawych czasach.
Nie trzeba mieć wroga zewnętrznego, wystarczy mieć liberałów u władzy
Świetny materiał ale tak jak znasz się na armii to na administracji to raczej słabo. Żona pracuje w US i jedno co mówi to to że ci na stanowiskach chcą sprawnej administracji nie dając narzędzi do pracy. Jest ona rozbuchaną bo brak jest prawdziwego zarządcy który uporządkuje ten burdele oraz zapewni narzędzia do pracy. System informatyczny jest tak kiepski że brak znacznej liczby pracowników uniemożliwia sprawne jego działanie 😔
Nie tylko u nas pełno jest różnego rodzaju debili.
Witam serdecznie. Bardzo dobry material pan tu przedsatwia. Postaram sie tu wytlumaczyc w kilku slowach co sie dzieje z tymi pañstwami zachodnimi i ich obcinaniu budzetu na ochrone. Jak pan juz pewnie sobie zdal sparawe ze pañstwa jak WIELKA BRYTANIA,NIEMCY ,FRANCIA,TO PAÑSTAW KTORE JUZ OD WIELU LAT ICH LUDNOSC JEST POMIESZANA Z WIELOMA KRAJAMIS I PRZEDE WSZYSTKIM JUZ JEST KUPE ARABOW I MUZULMANOW.oni porzez nowe pokolenia dochodza do wladzy w tych pañstwach.Zajmuja wazne stanowiska we wszystkihc instytucjach pañstwowych i finansowych. I zaczynaja gnebic EUROPE powoli i bez rozlania krwi ,od czasu do czasu jakis idiota wyskoczy z nozem i pare osob zabije. I taka jest prawda.Niemiecka armia do dupy juz sie nie nadaje,Franucka armia ma kupe muzulmanow w szeregach tak jak i ANglicy.W polsce ARABY JUZ INVESTUJA KASE A CO W ZAMIAN??????? Jak rzady Europejiskie sie nie obudza za kilkanascie lat bedziemy uczyli sie koranu. Dlaczego tak o tym pisze?? Poniewaz mieszkam w HISZPANII I widze co sie dzieje.Hiszpania jest juz tak zalana morusami ze wydaje sie ze jestesmy w MAROCO. POZDRAWIAM SERDECZNIE
Mieszkam na wyspie kilka lat i z poziomu ulicy czyli poziomu plebsu to mnie już nic nie zdziwi poziom ignorancji jest tu wysoki przyczyna: wysokie poczucie bezpieczeństwa, zlewaczała mentalność ,konsumpcyjny tryb życia. Ciężko powiedzieć jak to wygląda na poziomie elit ale nie wyobrażam sobie tego by kierownictwo wojskowo -polityczne przy całym tym ogromnym wsparciu i potencjale intelektualnym ,aż tak mocno zdebilniało.
Myślę, że błąd w ich myśleniu bierze się z obserwacji ostatnich, krótkotrwałych konfliktów. Co innego z wielką przewagą techniczną i bogatym zapleczem rozwalić w tydzień przeciwnika. Co innego utrzymać zdobyty teren. A jeszcze co innego prowadzić długotrwałą, wyniszczającą wojnę na własnym terenie. Gdy brakuje zasobów i infrastruktury, szwankuje łączność i i zaopatrzenie. Drony już nie latają, wozy podziurawione na poboczach, kontakt z dowództwem trudny lub niemożliwy. Wtedy czołgi dowodzą swojej wartości jako jądro niewielkich, samodzielnych zgrupowań. Rosjanie pamiętają, Amerykanie też. Europejczycy dopiero sobie przypominają.
1) Po koronce w UK wyskoczył rekordowy deficyt budżetowy, a gospodarka nie chce odbić tak jakby oczekiwała władza. Kołderka robi się coraz krótsza. Dlatego szukają oszczędności gdzie tylko mogą. Pojawiły się nawet informacje o tym, że UK może obciąć o połowę zamówienie na F-35 ze 138 sztuk do około 70 www.thetimes.co.uk/article/britain-may-halve-fighter-jet-purchases-nk2hfns8c
2) Rząd UK woli ciąć armię niż programy socjalne z tych samych powodów dla których w Polsce są pieniądze na 500+, a nie ma na marynarkę wojenną
3) USA też musiały ograniczyć liczbę F-22 po kryzysie gospodarczym 2010 r. Kryzys gospodarczy właśnie się rozkręca. W UK powstają już całe rankingi, która firma zwolni więcej osób. Z gospodarki UK już wyparowało tysiące miejsc pracy
4) Wielk Brytania to wyspa.To nie siły lądowe obroniły UK podczas II WŚ tylko lotnictwo i flota. W doktrynie obronnej UK nikt poważnie nie rozważa desantu wroga na wyspy brytyjskie. Poza tym to FLOTA ma bronić UK nie czołgi i to ona ma priorytet.
5) Japonia i Australia rozwijają siły pancerne ponieważ boją się chińskiej inwazji. Chińczycy ostatnio bardzo intensywnie rozwijają flotę desantowców. Kto miałby zaatakować UK?
6) Do obrony Giblartaru czy Falklandów nie potrzeba czołgów ale floty co pokazała wojna o Falklandy.
7) USA wywierają coraz większe naciski na UK aby ta coraz mocniej zaangażowała na morzu południowo-chińskim. Okręty Rolay Navy już tam operują. Podabnie jak w Zatoce Perskiej. A okrętów zaczyna brakować. Jeszcze raz FLOTA ma priorytet, nie czołgi.
8) Jak już wcześniej pisałem w wyniku kryzysu kołderka jest coraz krótsza. W wyniku zaistniełej sytuacji rząd UK woli "przyciąć" na czołgach nie zmiejszając finansowania projektów rozwojowych. Gotowi są prędzej przerobić Challengery na żyletki niż utopić Tempest'a Ma być to flagowy projekt "wolnej" Wielkiej Brytanii i koło zamachowe gospodarki.
I ostatecznie skończy się na tym że czołgi będą potrzebne. I albo ich nie wycofają, albo do nich wrócą, tylko że wtedy koszty będą jeszcze większe niż gdyby po prostu utrzymali flotę.
@@bronpancernaswiata6835 Będą potrzebne albo nie będą potrzebne. Czas pokaże. To, że odbudowa pewnych zdolności jest droga to fakt, ale UK na to stać, bo jest "na końcu świata" odgrodzona fosą, więc ma czas. Na tym polega jej specyfika. Przystępując do II WŚ też nie miała armii lądowej z prawdziwego zdarzenia. Gwarantem bezpieczeństwa UK była, jest i będzie Royal Navy
@@michakoniecko853 a jak RN zostanie zatopiona? Albo zredukowana?
@@bronpancernaswiata6835 Jeśli RN zostanie zniszczona to UK będzie bezbronna jak Irlandia. I czołgi nic tu nie zmienią. Zwłąszcza w homeopatycznej liczbie 300. Zresztą nie trzeba fizycznie atakować wyspy. Wystarczy dokonać jej morskiej blokady. GB nie jest taka duża. Próbowali tego Francuzi, próbowali Niemcy. Nie udało im się właśnie dzięki RN. RN jest zawsze ostatnia jeśli chodzi o cięcia, a armia lądowa pierwsza. Podobnie zreszą to funkcjonuje w USA.
Żeby była jeasność. Wycofanie czołgów to krok kryyzysowy. Nie jestem jego entuzjaztą, ale UK może sobie na to w trudnych czasach pozwolić. Może nawet lepiej byłoby jakby UK taki krok wykonała. Wtedy może ludzie by otrzeźwieli z błogiego snu, że tym razem to Challengery "będą ginąć za Gdańsk".
@@bronpancernaswiata6835
RN też nie jest jakoś specjalnie mocno rozbudowana, slamazarne ukończenie lotniskowce, gdzie niewiele brakowało a i ten program był by obciety.
Na wyspach spędziłem 15 lat życia,a przez rok jak w kraju jestem z lekkim okładem to Anglii poznać nie mogę
Jeszcze jest taki aspekt tego newsu, że Wielka Brytania może chcieć zmienić swoją doktrynę wojskową, gdzie czołgi będą na aucie ze względu na jej specyfikę.
A ja tak zapytam, ludzkość to stworzenia wodne, powietrzne czy lądowe? Gdzie znajduje się cała infrastruktura którą należy chronić i utrzymać?
Ludzie, zacznijcie logicznie myśleć...
@@bronpancernaswiata6835 No ale przecież czołgiem nikt nie przeforsuje kanału La Manche. Oni mogą myśleć, że jeśli wszystko postawią na obronę wysypy to czołgi nie będą potrzebne w działaniach obronnych, a operacje ofensywne są może dla nich mało ważne. To tylko moje domniemywanie.
@@maciej9340 czołgi można przewieźć na barkach desantowych, także ta wiara że nie da się pokonać przeszkody wodnej to taka bardzo złudna jest.
Brytyjczycy mają też likwidować Royal Marines i ciąć flotę. A najlepszy przykład z mądrością Brytyjczyków to lotniskowce. Wycofali je kilkanaście lat temu i teraz mozolnie odtwarzają potencjał, choć kto wie czy drugi nie zostanie komuś sprzedany...
Ja mam takie pytanie, jaką siłą zbrojną jest Polska? pod względem wszystkiego.
Jeśli chodzi o liczbę sprzętu to mamy go naprawdę dużo, w aktywnej służbie mamy około 800 czołgów, ponad 1000 BWP, jakieś 535 Rosomaków wszystkich wersji, artylerię też mamy liczną i w miarę silną. Trochę gorzej jest w lotnictwie i marynarce wojennej. Ogólnie nie jesteśmy tak słabi jak to niektórzy malują, ani tak silni jakbyśmy chcieli o sobie myśleć.
Boże jak ja kocham to w jaki sposób to opowiadasz i wyjaśniasz bzdury mity i głupich ludzi dodatkowo masz bardzo przyjemny głos do słuchania dziękuję za to co robisz i trzymam kciuki by kanał się rozwijał
CHYBA ze brytole szykuja sie do total defensu w granicach wlasnego panstwa i potrzeba zaoszczedzic na rozbudowe tej wlasnie lini (nie wiem nie znam sie )
A jak chcesz bronić terytorium wysp brytyjskich jeśli przeciwnikowi uda się pokonać Royal Navy i wylądować na wyspach?
Okręty wojenne też nie są niezniszczalne a sama Royal Navy znacząco się zmniejszyła od czasów zimnej wojny.
Pan Damian najmadrzejszy z dziennikarzy wojskowych,mam do pana zaufanie 100prc
Ci co mówią że czołgi są przestarzałe pewnie chcieli by je zastąpić wielkimi robotami z chińskich bajek XD
Ogólnie ten twój materiał trochę brzmi jak tłumaczenie antymaskeczowcom że trzeba myć ręce po kupie i to nie ogranicza ich wolności. Trochę śmiesznie ale trochę mnie przeraża że w ogóle takie materiały są potrzebne.
Z resztą sama platforma czołgu jest w pewien sposób ostateczna. Dopóki nie wejdą jakieś kosmiczne technologie typu działa magnetyczne czy inna antygrawitacja czołgi zachowają swoją formę nawet jak już będą bezzałogowe. Zawsze będzie to góra stali na gąsienicach bo to najlepszy sposób na używanie tak opancerzonej jednostki o takiej sile ognia i nie ma lepszego logicznego sposobu na realizację zadań czołgu
a ciekawe KTO w takiej Holandii zarobił górę kapuchy na likwidacji batalionów pancernych , bo to że się jakaś ekipa przy tym sowicie ochlała to bardziej niż pewne
Tego nie wiadomo, ale państwo straciło ogromne ilości pieniędzy bo teraz musi odbudować swoje zdolności. Nie wspominając już o szkodzie na rzecz obronności państwa, a to już jest temat na granicy zdrady stanu.
Pełna zgoda, trafiony materiał. ps. Moje doświadczenie w pracy administracji/korporacji państwowej potwierdza, poziom głupoty decydentów rośnie, trafnie ujął to Bareja w filmie "poszukiwany, poszukiwana" - fragment mój mąż z zawodu jest dyrektorem ;) film wiecznie żywy :)
Żeby to tylko głupota decydentów rosła, rośnie głupota całych społeczeństw. Jeszcze się okaże że film "Idiokracja" był proroczy.
niestety poziom ignorancji obywateli uk przekracza skale wyobrazni, ich obchodzi tylko insta i f, kilka procent cwanych ludzi sprytnie wypralo muzgi reszcie , szkoda gadac .
Oby w Polsce ludzie byli jak do tej pory, bo jest o niebo lepiej
Niestety to jest postępujący zbiorowy obłęd. Ale to nie jest przypadkowe niestety. To jest problem zarówno, nazwijmy to naszych rodzimych marksistów, ale oni też nie wzięli się znikąd, lecz wspierani byli i pewnie nadal są, przez wrogie zachodniej cywilizacji mocarstwa. Każdy już może sobie samodzielnie odpowiedzieć na to, jakie to są mocarstwa.
@@bronpancernaswiata6835 w sam punkt, ale trzeba przyznac ze umieja myslec na 25lat naprzod, choc sami tez zjadaja wlasny ogon ,nie mam pojecia co bedzie bo ten burdel na zachodzie przerasta nawet tych ze wschodu , geopolityka jest teraz bardziej chora niz by planisci wojeni sobie tego zyczyli heheh
W UK i tak sporo wydają na wojsko w porównaniu z innymi krajami zachodnimi, grubo ponad 6% budżetu, oczywiście najwięcej idzie na socjal ponad 30%
To nie żadna agentura Rosji czy Chin...to zwykła głupota zachodu w XXI wieku! :P Tak samo Polacy przeszli na przełomie XX i XXI wieku w mentalność że lepiej mięć dobre czołgi kosztem całkowitego uzależnienia się od sąsiada/sojusznika niż posiadać czołgi średniej jakości własnej produkcji które produkować i sprzedawać (np. do Trzeciego Świata) mogliśmy ile byśmy chcieli. Ale kto tak myśli i co najgorsze mówi albo piszę ten "ruski agent" albo "sierota/pogrobowiec po komunie" :(
W III RP również "bankierzy" uchodzą za właściwych do bycia politykami :P
Mnie zastanawia kiedy komuś w końcu puszczą nerwy na tą dziwną politykę brytyjskiego rządu. To patrzenie na koszty jest kompletnie kretyńskie i tak jak powiedział Pan na początku- gryzipiórki oderwane od rzeczywistości decydują o strategicznie ważnych rzeczach. Podobny temat pojawił się zresztą kiedyś przy okazji dyskusji o K2 Black Panther kiedy Pan wspomniał w komentarzu że "ktoś na górze stwierdził że to będzie dla nas za drogie". Co też zresztą jest trochę zabawne wobec zakupu samolotów F-35...
A nie zapominajmy o tym że takie szukanie oszczędności na siłach zbrojnych miało w przeszłości konsekwencje dla Wielkiej Brytanii. Przeforsowano budowę lekkich lotniskowców zamiast dużych jednostek uderzeniowych, a podczas wojny o Falklandy okazały się te jednostki kompletnie bezużyteczne z racji swoich charakterystyk przez co Royal Navy na długie lata odczuło konsekwencje tej decyzji. Ba, daleko szukać- jeden z dwóch lotniskowców typu Queen Elisabeth miał iść na handel, ale póki co zostaje we flocie jako Prince of Wales.
Jest gorzej. Mam info od znajomych z UK że osoba forsującą te cięcia, wcześniej kilka lat przebywała w Rosji. Podejrzewają agenturę wpływu.
@@bronpancernaswiata6835 Tu akurat może być wiele racji. Rosja mimo zakrojonego na ogromną skalę programu modernizacji armii, nie może sobie jednak pozwolić na zbyt wiele (do 2020 roku miało być dostarczonych 2000 T-14, a tymczasem idą po tańszej opcji dalszej modernizacji i zakupu T-72 oraz T-90). Dodatkowo można też zauważyć że Challenger ma być zmodernizowany przy użyciu elementów Leoparda 2, co jest też szpilką w tyłek brytyjskiej dumy, która przez tyle lat opierała się na swoich rozwiązaniach i myśli technicznej.
Sytuacja jest podobna jak przed 2 wojną światową, cały czas obcina się fundusze na armię. Okaże się, że tak jak przed 2 WŚ WB znów znajdzie się w czarnej d*pie.
O tym że czołgi są przestarzałe mówi się od lat 80-tych, i MBT nadal są używane, i nadal będą. Pojazdy o wysokiej przeżywalności zawsze na polu bitwy będą ważne.
Już w trakcie pierwszej wojny światowej mówiło się że czołgi są niepotrzebne.
@@bronpancernaswiata6835 Byli tacy co uważali że kawaleria jest królową pola walki. I nawet 20 lat po zakończeniu pierwszej wojny światowej się nie zorientowali jak bardzo nie mieli racji. Z tego co wiem po 2 WŚ takich głosów było dużo mniej :-).
Może bym chciał żyć na świecie bez wojen, konfliktów i armii ale to jest tylko marzenie które się nie spełni.
Dzień dzisiejszy czołgi są potrzebne ale nowoczesne a nie stare konstrukcje.Co będzie za 20,30 lat tego nikt nie wie.Pisze się ze to będą drony albo jednoosobowe czołgi mniejsze.TEŻ TRZEBA napisać że broń przeciwpancerna jest o dwa kroki do przodu jak chodzi o zabezpieczenie czołgów. Wiec trzeba obserwować i podejmować właściwe decyzje.
Jakie dwa kroki do przodu? Nowoczesne czołgi mają aktywne systemy obrony które praktycznie niwelują przydatność pocisków przeciwpancernych.
Widzę że nie jesteś na bieżąco? ;)
@@bronpancernaswiata6835
Niby mają aktywne systemy obrony ale Rosja w Syrii straciła 3 czołgi nowej generacji z obroną aktywną (tylko ze oficjalnie powiedzieli ze system był wyłączony)
Amerykanki system ASOP podobno skuteczność ma powyżej 90%(ciekawostka internetowa ).Patriot-em też pisali że skuteczność jest powyżej 80% a w Izraelu napisali ze 56% miał skuteczności realną. Podobno ppk spike ma ochronę przed systemami aktywnej obrony. Tylko nikt nie napisał przed jaką ochronę mają czy miękką, czy twardą.
Wiec czytam info i wypośrodkowuje w stronę pesymistyczną za to przepraszam :)
@@arkan1806 rosyjskie czołgi nie mają aktywnych systemów obrony typu hard kill. Co najwyżej typu soft kill, i to już przestarzałe.
@@bronpancernaswiata6835
Oficjalnych informacji Rosyjskich T-14 armata ma system obrony aktywnej twardej i miękkiej.
Według National Interest T-90M może posiadać system Afganit (system z T-14 armata) lub Arena.Tak wielu ekspertów podważa ich skuteczność.
Widzisz sam każdy wie swoje co przeczytał albo obejrzał .Może jakiś odcinek/odcinki zrobisz na temat systemów obrony aktywnej państw zachodnich i Rosji. chętnie obejrzę :)
@@arkan1806 przygotowuję taki film. Także coś na ten temat będzie. ;)
A ostatnio o tym z Tobą rozmawiałem.
Może wręczyć nadziewany koniak bankierom i urzędasom z UK i wykupić te challenger-y po 9,99 :)
Bez modernizacji? To skąd wziąć do nich amunicję i części zamienne? Słaby byłby to interes.
popieram
Tak to jest, jak się do władzy dostają lemingi.
Szczerze może i masz rację z tym wywiad może przyłożył do tego rękę ale wątpię żeby istniał wywiad skuteczniejszy od ludzkiej głupoty 😉 bo jednakt nieskończony jest tylko wszechświat i ludzka głupota.
No, jeśli głupota jest nieskończona, to tym łatwiej dla wrogiego wywiadu o operacje wpływu. Wystarczy popatrzeć co robi rosyjski wywiad, choćby w naszym regionie. W samej Polsce nie brakuje naiwniaków wierzących w to że Rosja to jest taka dobra i niewinna. ;) Oczywiście naiwniacy ci są bez skrupułów wykorzystywani przez świadomych agentów wpływu.
@@bronpancernaswiata6835 Trzeba jeszcze pamiętać o innych dużo groźniejszych idiotach zwanych pacyfistami .
Brytole od setek lat nie uczestniczyli w wojnie i chyba nie za bardzo wiedzą jak wygląda okupacja wtedy inaczej by do tego podeszli
Materiał świetny, w sumie o oczywistym przekazie i aż żal, że trzeba to tłumaczyć. Niestety idiokracja stała się faktem i jak widać nie tylko u nas.
Wstałem i klaskalem chociaż na dobranoc słuchałem
Bdb
brytole mieszkają na wyspie raczej mogą obyć bez czołgów jedynie do wsparcia sojuszników jak przyjdzie do wywiązanie z zobowiązań sojuszniczych będą mieli gotowość bojową do uprawy ogródka? w Polsce trudniej obyć bez czołgu duże równiny i popatrzmy na mapę
Jak chcesz bronić terytorium wysp brytyjskich jeśli Royal Navy zawiedzie?
Pomijam to że British Army ma pełnić poważną rolę w obronie choćby państw bałtyckich.
@@bronpancernaswiata6835 trafne spostrzeżenie zostało jeszcze lotnictwo
Ale Royal Air Force też jest redukowane. ;)
@@bronpancernaswiata6835 czyżby zaczęli chować za plecami Amerykanów?
Nie, po prostu zgłupieli.
Nieważne jak kiepsko by Wielka Brytania nie stała i tak będzie lepiej stała jak Polska
PS. Kupujemy te ich czołgi?
Czym tam jeżdża?
oj nie byl byś zachwycony tymi ich konstrukcjami
Dobrze mówi, polać temu panu
Co za problem ? James Bond wyjmie swoje wieczne pióro czy też jakieś inne cygaro i załatwi sprawę z wrażym sprzętem bojowym, a po akcji zakończonej sukcesem wskoczy z powrotem do łoża, w którym będzie na niego czkał urodziwy efeb - bo to jest Bond nowoczesny i gdyby nie Brexit, to można by było powiedzieć: „Europejczyk z krwi i kości” ;-)
Brytyjczycy kierują się rachunkiem ekonomicznym, ponieważ elita tego państwa od 500 lat to kupcy i bankierzy a nie politycy i marzyciele jak w Polsce. Ponadto Brytyjczycy stworzyli państwo na wyspach a nie na równinie między dwoma agresywnymi sąsiadami. Wobec tego mają czas na reakcję na lądowe zagrożenie. Natomiast są zmuszeni posiadać silną marynarkę wojenną.
Czyli osłabianie własnego państwa. Zniszczenie jego przemysłu, to jest coś dobrego?
To ja dziękuję za takich kupców i bankierów którzy własną matkę by sprzedali dla krótkotrwałego zysku.
Za dużo szkodników do wykarmienia, to i nie ma na armie.
Podlinkuj to na Wykop
no że media wciskają kitoze to madrzy ludzie wiedza
Tu nie chodzi o to za 20 lat te kraje nie będą tym czym są. Więc doszli do rezygnacji z armii bo wpadnie w łapy muzułmanów holadni Belgi Francji i uk za 20 lat nie będzie będzie islamabad
Dwa nowe lotniskowce. Brak pieniędzy na na utrzymanie dwóch grup dla ich ochrony. Armia lądowa brytolom nie jest potrzebna.
Nie ma kasy, bo pasożytów na socjalu jest zbyt dużo, biurokracja też przejada swoje, a i mają "darmową" służbę zdrowia. ps.politycy umieją liczyć i wychodzi im, że jeden scumbag na socjalu to też jeden ważny głos na wyborach, tak jak pracownika, naukowca czy oficera. W Polsce będzie podobnie.
Cyberobrona.... jasne.... Brytole będą pisały firewalla - wierząc ( po brytyjsku ), że firewall zatrzyma pocisk z czołgu.... takie to brytyjskie, wierzenia i mity...
Faktycznie po przepatrzeniu tego co ludzie piszą po różnych serwisach to jest jakaś plaga dronofilów i tych co by tylko z wyrzutniami na plecach po lasach biegali...
Bo Wielka Brytania jest słabym państwem silnej kasty rządzącej. Wypisz wymaluj dawna Rzeczpospolita. Na reformy chyba już zapuźno patrząc na afery, szczególnie ostatnią, maturalną.
Brytyjczycy czołgów nie wycofają,oni to będą trzymać w odwodzie nawet jeśli ,więc media pieprzą banialuki.ale..... prawdę to powiedza dopiero po fakcie
Dobry kometarz
W Anglii rządzą Konserwatyści od dobrych kilku lat, a tną kase na wszystkim to prawda.
Tacy z nich malowani konserwatyści. ;)
Święta racja
Ale musicie się zgodzić co do tego, że jest stagnacja w technologi jeśli chodzi o czołgi i ich rola na polu walki zmniejsza się z każdym rokiem. Jak szybki jest to proces nie mi oceniać, jednakże od razu zaznaczę, że to nie może oznaczać odejścia od wojsk pancernych w armiach które chcą mieć wysoką sprawność bojową.
A ja się nie zgadzam. Postęp w dziedzinie czołgów czy ogólnie wozów bojowych jest ogromny a ich rola jest ogromna.
Jeśli ktoś pisze o stagnacji w dziedzinie opancerzonych wozów bojowych w tym czołgów to delikatnie to nazwę, nie ma bladego pojęcia o uzbrojeniu.
A powiem więcej, biorąc pod uwagę rozwój napędów, systemów aktywnej obrony, to prędzej bym powiedział że stagnacja występuje w lotnictwie.
@@bronpancernaswiata6835 Chodzi mi bardziej o samą idę wozów pancernych. Ich przeznaczenie się nie zmienia, a współczesne pole walki jest inne. Nowe systemy o których mówisz to nie są kamienie milowe w tym sektorze uzbrojenia, a mijają lata i coraz więcej jest broni nie konwencjonalnej. Zaznaczę, że nie podważam sensu istnienia wojsk pancernych.
@@maciej9340 wedle twojej logiki, to rola samolotów też się nie zmienia, to co wycofujemy samoloty? Ich rola się nie zmienia, jest stagnacja. Tak samo śmigłowce i okręty wojenne, ich rola się nie zmieniła, znaczy się stagnacja.
Apeluję też o wycofanie z użycia patelni do smażenia żywności, rola patelni się w końcu nie zmieniła, znaczy się stagnacja.
@@bronpancernaswiata6835 Zaznaczę po raz trzeci, że nie podważam sensu istnienia wojsk pancernych. Czołgi po prostu bardzo straciły na znaczeniu od ostatniego konfliktu. Są potrzebne, ale nią są kluczowe, tak bym to ujął (tym bardziej dla anglików). Pozdrawiam.
Manifest z Ventotene Altiere Spinellego, tam jest odpowiedź na ten problem.