Całe założenie fabularne jest durne. Oni się zmniejszają i wchodzą do świata wielkości atomu. I akurat ten atom jest u nich w piwnicy. I akurat tam, do tego konkretnego atomu wpadł też Kang. Jak? Kiedy? Czemu akurat w piwnicy domu? I jakim cudem Babka też tam wpadła? Czemu nie dwa atomy obok? Czemu nie milion atomów obok?
Pod koniec filmu walczy cywilizacja mrówek po przyspieszonej ewolucji przez Pyma. A Kang tego nie zauważył, mimo że to wszystko się odbywa w kontrolowanym przez niego świecie.
Ja jeszcze od siebie dodam najgłupszy błąd logiczny, jaki nam zaserwowali. Cały film opierał sie na tym, że za żadne skarby nie można wypuścić Kanga z tego wymiaru. Tymczasem w ostatecznej walce, gdy portal sie zamyka i w wymiarze zostali tylko Ant-Man i Osa, reszta jest w już w naszym świece. Więc Cassie beztrosko otwiera sobie portal, żeby tamci mogli wrócić. Ale skąd ona wiedziała, że oni wygrali z Kangiem? Przecież równie dobrze Kang mógłby ich tam zabić, a ona nie posiadała takiej wiedzy. Więc dlaczego podjęła tak absurdalnie ryzykowną decyzję i żadna inna postać jej nie powstrzymała??? Przecież ona sama mogła doprowadzić to tego, czego wszyscy bronili przez cały film... Argument typu miłość do rodziny jest trochę zabawny biorąc pod uwagę skalę zagrożenia.
@@Karolina-ri9ku A czy miejsce, w którym osoba ulega wielkiemu zmniejszeniu nie jest dużą odległością? Tym bardziej, że Scott musiał wejść do tego rdzenia skacząc z klifu.
@@tomaszdanielak9804 Nie rozumiem dlaczego ludzie tak nie lubią tego filmu. Moim zdaniem to dobry film, nie na standardy 2023 roku ale trąci trochę filami z lat 90 typu Pamięć absolutna, naukowo głupie, efekty specjalne kiczowate ale dużo akcji.
@@karolm476 może właśnie dlatego, że jest tak złe stworzony, ze nie ma przyczyno skutkowości, że jest płytki i głupi, zrobiony dla kasy. Kiepskie dialogi, brak logiki, spójności, trochę jak wiedźmin od netflixa.
Punkt 70: Kang był przedstawiony w serialu Loki. Wraz z wytłumaczeniem jak działa multiwersum, o co chodzi z wariantami i niszczeniem światów. Niestety od dawna nie można oglądać filmów marvela jako samodzielnych tworów i zgadzam się ze to psuje kinematografie
To jest taka pseudo dobra taktyka, by zmusić klienta do zakupu wszystkich usług. Niestety podatna na Amerykanów i Chińczyków/Japończyków (tu głównie gry mobilne).
@@ardex9677 powiedziałabym że ta głupia moda przylazła z Japonii. Np. jeśli jesteś fanem MGS to "musisz" zagrać w grę pachinko (czyli grę hazardową) żeby "pogłębić wiedzę". Jedynymi filmami z MCU, które działały samodzielnie to oprócz pierwszych solowych filmów o członkach Avengers, dodałabym Kapitan Marvel i dwie pierwsze części Strażników Galaktyki. Bo ostatnia jednak jest mocno osadzona w byciu historią post-thanosową, w sensie Gamorra jest z przeszłości.
@@dipsy1497 Jak chodzi o cząsteczki Pyma to prawa fizyki wogóle nie są tu zachowane (Człowiek z normalną masą latający na mrówce) więc ja bym się nie spierał
szczerze powiedziawszy na upartego znalazłoby się drugie tyle karnych ptaków XD ten film jest po prostu koszmarny "ile masz dziur?" ja dosłownie w kinie miałam takie: nie won mi z tym chociaż zapomniałeś o tekstach gdzie wymownie jest powiedziane że heh Janet i Hank mieli podboje miłosne w trakcie rozłąki
Zaskakujące jak ten świat jest mało "kwantowy" jak na "kwantomanię". Jedyne to byłoby to "kwantowe" to chyba to, że po przeniesieniu się w ten wymiar rzuciło ich w dwa losowe miejsca, (to akurat bardzo charakterystyczne dla mechaniki kwantowej, elektron przecież jest falą prawdopodobieństwa dopóty nie dokona się pomiaru wypełnia całą przestrzeń dozwoloną wokół jądra, pomiar prowadzi do kolapsu funkcji i ustalenia jednej pozycji dla elektronu). Nie wiem czy taki film dałoby się oglądać, w którym przeszłość i przyszłość bardzo losowo przenikałby się, bohaterowie mieliby problem z przemieszczaniem się przez wzgląd na zasadę Heisenberga. Pomijam tu już taki problem, że... no będąc rozmiaru elektronu ciężko się oddycha, skoro cząsteczka tlenu wielkością jest porównywalna z bodajże całym układem gwiezdnym.
2:15 z wszystkich 3 przyczepiłeś się do tego najbardziej logicznego, w końcu mogą budować małe domy i powiększać je, co zmniejszy koszty produkcji (w poprzedniej części na okrągło zmieniali rozmiar ogromnego laboratorium). Powiększone jedzenie teoretycznie nie powinno mieć zwiększonych wartości odżywczych, więc z tym mogłoby być ciężej, ale w tym filmie powiększyli sobie pizzę, także kto go tam wie, pewnie sami twórcy nawet nie wiedzą. Natomiast drzewa są całkowicie bez sensu, powiększenie drzewa nie wpłynie na jego rozwój, także będzie rosło jeszcze większe, chyba że tworzy lasy powiększonych drzew, żeby było więcej drewna, na przykład na budowę domów, bo nie wiem czy ich rozmiar wplywałby na jakość powietrza i też nie wiem czy przypadkiem nie potrzebowałyby mocniejszego nawodnienia. Kiedyś tłumaczyli działanie tych pyłków Pyma, ale chyba mają już to gdzieś i robią jak im pasuje.
Generalnie cała sprawa z powiększaniem i pomniejszaniem w MCU jest niekonsekwentna. Bo czemu tak nie produkują domów? Czy takie powiększone domy są słabsze konstukcyjnje niż te zbudowane tradycyjnie? Czy powiększona pizza ma tyle wartości odżywczej co jej standardowa wersja? Że nie wspomnę o niekonsekwencjach z pierwszych części. Skoro pomniejszone auto jest jak resorak i waży tyle co zabawka, to czemu jak pomniejszeni Antman i Osta uderzą kogoś to z takim impetem? Skoro powinni ważyć tyle co prawdziwa mrówka i osa a nie jak człowiek ściśnięty do rozmiaru owada. Można mocno narzekać na MCU ale filmy solowe z Antmanem są najbardziej wewnętrznie sprzeczne
@@paulinagabrys8874 Wydaje mi się, że w którymś filmie wspomnieli w jednym, czy dwóch zdaniach jak to działa z naukowego punktu widzenia, ale masz całkowitą rację, nawet jeśli cokolwiek jakkolwiek wytłumaczyli, to zdecydowanie zasady te nie obowiązują w świecie Marvela.
Chciałbym zauważyć jeszcze jeden problem, może się mylę, więc proszę mnie poprawić. W Avengers: End Game Scott był przez 5 lat w wymiarze kwantowym, ale dla niego to było 5 godzin. Żona Hanka serii Ant-Man, była w wymiarze kwantowym przez 30 lat. To analogicznie, nie powinna tam spędzić 30 godzin?!?! Jak to jest, że w End Game wszyscy postarzeli się o 5 lat poza Scottem, a w serii Ant-Man żona Hanka również zestarzała się jak reszta, chociażby jak Hank. Sami w End Game mówili, że w wymiarze kwantowym czas płynie inaczej.
to, że wpadli w tym samym czasie nie oznacza, że wylądują w tym samym miejscu patrząc, że później mrówki widziały setki lat i stały się mądre wpadając razem z nimi, więc oni równie dobrze mogli wypaść w róznych miejscach
19: Rownie dobrze mozna zadac pytanie po co ludzie chca badac kosmos. Tez mozna uznac ze większego sensu to nie ma. Ogolnie lubie te ptaki gdzie zwracasz uwage na techniczne rzeczy. A te co do fabuly to mam wrazenie że czepiasz sie juz na sile do filmu ktory ma bawic a wiadomo ze dziury fabularne w nim beda.
to jeszcze ode mnie; dziadek mówi że zaoszczędził 8 dolców na powiększeniu pizzy... nasuwa się pytanie, czemu zadufany pryku, nie wyślesz tej technologii do krajów 3 świata, Afryki itp gdzie dzieci codziennie umierają z głodu..? zwłaszcza, że siedzi obok wnuczka niby pro aktywna społecznie, ale też o tym nie wspomni, woli za to napieprzać o teleskopie, który ma pomóc ludziom.. niby w czym?, drugi; w jednej scenie Antman prosi Kanga czy może zwrócić mu córkę, skoro wykonał zadanie, Kang twierdzi, że nie, bo nie... ale w finałowej potyczce Kang twierdzi, że Antman mógł odejść z córką , ale nie skorzystał... WTF??? oni nie sprawdzają co już było w scenariuszu czy po prostu nakręcili na szybko z 50 scen i sklejają na chybił trafił?:)
A już tak serio - dziś, w czasach popularyzacji fizyki kwantowej, widzowie są już zbyt obeznani z tematem, aby zaakceptować tak dziwne i "nienaukowe" uniwersum. W latach 80-tych ten film pewnie dobrze by się sprzedał.
Jak teleskopem ktoś che zagląda do wymiaru kwantowego, ba czym jest ten wymiar kwantowy, czemu w ogóle to się nazywa jako wymiar kwantowy, to jest inny wymiar ale co ma wspólnego z kwantami?
Jak mam być szczery to ja się tego spodziewałem i film mi się nawet podobał, traktuje jako dodatek i fabularna zapchaj dziura do dalszych filmów marvela. Dodatkowo po tym co sie slyszalo o marvelu i podejsciu do osob robiacych efekty to nie spodziewalem sie niczego. Od zwykly film przygodowy i tyle. Pytanie czemu ten film miałby byc czymś wiecej? Bedzie loki 2, będa Avengers i tam bedzie jazda bez trzymanki i tego bym oczekiwal.
Nawet jeśli oni widzą coś w takich strukturach, gdzie światło nie ma szans na odbicie, bo odcinki są za krótkie, to jeszcze działają tam fale radiowe. Fíha...
Problem polega też na tym, że tego filmu nie da się zrozumieć bez zobaczenia serialu Loki, to nie jest dzieło, które trzyma się fabularnie na własnych nogach. Już pomijając, że to jest najgorzej zrealizowany fim Marvela. Oni oczekują od widza niemozliwego zaangażowania, nie dając prawie nic w zamian po Endgame. Nie napędzają widzów dobrze napisanymi postaciami w filmach, ciekawymi interakcjami. Każdy kolejny film to trailer kolejnego serialu i na odwrót. A niestety najnowsi Strażnicy Galaktyki to będzie raczej wyjątek potwierxzający regułę.
Najzabawniejszą głupotą w tym filmie była skala, czyli sugerowanie, że wielkości kwantowe, np. protony są wielkości porównywalnej do mrówki. Ja rozumiem, że to film rozrywkowy ale błagam xD
Szczerze? Dawno nie oglądałem gorszego filmu jak ten Antman. I szczerze jestem zdziwiony że tak mało tych karnych ptaków, zwłaszcza bliżej zakończenia, które było jednym wielkim absurdem.
Już samo kontrolowanie czasu sprawia, że możesz być w każdej chwili jednocześnie. Możesz np. cofnąć nieskończoną ilość siebie z nieskończonej ilości czasów do jednego tylko momentu. Czemu złol tego nie wykorzysta? Czemu się denerwuje skoro zna dobrze przyszłość, czemu cokolwiek może go zaskoczyć? Już sam Dr Strange potrafił w jednej chwili sprawdzić miliony potencjalnych przyszłości i oszacować jakie mają szanse na powodzenie. O ja pierdole ten film jest tak głupi...
Ja się dziwię że film z 2023 roku wygląda gorzej niż Zemsta Sithów i Nowa Nadzieja razem wzięci. A nawet jest jeszcze gorzej. Bo Star Wars to chociaż stara się w kwestii projektu postaci i niestety obecnie mniej pod względem lokacji (milion planet-pustyń i wszystkie wyglądają identycznie, zwłaszcza w Mando i innych współczesnych tworach)
Dziwię się, że zdecydował się Pan wstawić ten filmik skoro sam Pan powiedział, że film jest tak słaby, że nie zasługuje na znalezienie się na tego typu liście.
Moim zdaniem fundamentalną sprzecznością logiczną w tym filmie jest to że ona trafiła do tego subatomowego świata gdzieś tam na akcji z mężem czyli z Michaelem Douglasem a oni przenoszą się do tego samego świata z ich piwnicy i mimo to trafiają w to samo miejsce. Czyli świat subatomowy to jakieś jedno miejsce i nie ważne skąd się przenosimy? Przecież powinno być wręcz odwrotnie że jeśli nie dopasują miejsca z którego się przenoszą co do nanometra to trafią w zupełnie inne bardzo oddalone miejace.🤷♂️ nie jestem z tych co czepiają się detali w filmach dla zasady ale dla przeciętnego dorosłego widza jest pewna logiczna granica po której film jest ciężki do wczucia się. Rozumiem koncepcję tych filmów że trzeba wyłączyć myślenie i po prostu zaakceptować to co się dzieje na ekranie ale czasem bywa to trudne bo sami nie trzymają się pokręconych zasad które wymyślili. Ale o czym my gadamy...gdyby ktoś 25 lat temu zobaczył jakie filmy będą ściągać najwięcej ludzi do kin to sam chciałby pewnie unicestwić ten timeline w kontinuum czasoprzestrzennym z miliardami ludzi xD
Dorzuciłbym również to, że późniejszej części filmu scott może się powiększyć i otworzyć maskę, w poprzednich częściach było mówione że nie może tego zrobić.
A byłem dzisiaj na nowy transformerach i myślałem, że tam jest dużo tego typu rzeczy... eh... jednak trzeba kupować bilety do CC na środy jak jest taniej ;P
2 ptak nie ma wg mnie za bardzo sensu bo tło w wymiarze kwantowym często zmieniało kolor i kształt I 13 też bo faktycznie budowanie tanich domów było możliwe skoro budowali je jako miniatury i potem powiększali
@@Kazik3Wielki Dlatego trzeba to zmienić ale pod żadnym pozorem go nie uśmiercać ponieważ jest to postać chyba z największym fandomem z całego MCU. Stan Lee kiedyś powiedział że chciał stworzyć najpotężniejszego Avengersa i właśnie tak stworzył Thora. Mam nadzieję że jeszcze długo będzie w tej franczyzie.
Przydałby się jakiś platynowy giga karny ptak aby podsumować ten film xD
Całe założenie fabularne jest durne. Oni się zmniejszają i wchodzą do świata wielkości atomu. I akurat ten atom jest u nich w piwnicy. I akurat tam, do tego konkretnego atomu wpadł też Kang. Jak? Kiedy? Czemu akurat w piwnicy domu? I jakim cudem Babka też tam wpadła? Czemu nie dwa atomy obok? Czemu nie milion atomów obok?
Pod koniec filmu walczy cywilizacja mrówek po przyspieszonej ewolucji przez Pyma. A Kang tego nie zauważył, mimo że to wszystko się odbywa w kontrolowanym przez niego świecie.
😂
Ja jeszcze od siebie dodam najgłupszy błąd logiczny, jaki nam zaserwowali. Cały film opierał sie na tym, że za żadne skarby nie można wypuścić Kanga z tego wymiaru. Tymczasem w ostatecznej walce, gdy portal sie zamyka i w wymiarze zostali tylko Ant-Man i Osa, reszta jest w już w naszym świece. Więc Cassie beztrosko otwiera sobie portal, żeby tamci mogli wrócić. Ale skąd ona wiedziała, że oni wygrali z Kangiem? Przecież równie dobrze Kang mógłby ich tam zabić, a ona nie posiadała takiej wiedzy. Więc dlaczego podjęła tak absurdalnie ryzykowną decyzję i żadna inna postać jej nie powstrzymała??? Przecież ona sama mogła doprowadzić to tego, czego wszyscy bronili przez cały film... Argument typu miłość do rodziny jest trochę zabawny biorąc pod uwagę skalę zagrożenia.
Miłość do rodziny która umrze w mniej niż sekundę jeśli się go wypuści? Mmm, zacnie, jak ja kocham logikę
10:31 chciałbym zwrócić uwagę że Scott nie ma hełmu kiedy rozmawia
ale chodzilo o rozmowy na odleglosci XD
@@Karolina-ri9ku A czy miejsce, w którym osoba ulega wielkiemu zmniejszeniu nie jest dużą odległością? Tym bardziej, że Scott musiał wejść do tego rdzenia skacząc z klifu.
0:02 Chciałbym poznać osobę której ulubionym filmem jest kwantomania.
ja
Może nie jest to mój ulubiony film. Ale ja go lubię.
@@spadi9180 no trudno, wybaczamy ci, każdy ma swoje fetysze ;)
@@tomaszdanielak9804 Nie rozumiem dlaczego ludzie tak nie lubią tego filmu. Moim zdaniem to dobry film, nie na standardy 2023 roku ale trąci trochę filami z lat 90 typu Pamięć absolutna, naukowo głupie, efekty specjalne kiczowate ale dużo akcji.
@@karolm476 może właśnie dlatego, że jest tak złe stworzony, ze nie ma przyczyno skutkowości, że jest płytki i głupi, zrobiony dla kasy. Kiepskie dialogi, brak logiki, spójności, trochę jak wiedźmin od netflixa.
79 czy to jest rekord?
Jestem fanem twoich filmów i nie pamiętam większego gniota który byś oceniał.
Dobra robota
Chyba tak, "Avatar: Istota wody" miał 69.
Takie najbardziej złe filmy jakie sobie możesz wyobrazić mają tylko jednego karnego ptaka "za to, że są"
Ant Man 3 jest super filmem.
@@kowalski7674 Haribo zapłaciło ci za tę recenzję.
@@LukaszBaA mówią, że trzeba szanować innych zdanie 😂
To wygląda jak kolejna część małych agentów, a nie marvela xd
Dokładnie takie same skojarzenia miałem xD
Tylko jeszcze bardzo dużo zerżnięte ze Star Wars.
@@Malod1997star wars to przy tym dobre sci-fi
0:04 Niech ten, kto został urażony rzuci kamieniem....
Nie widzę żadnych kamieni.
Dostaniesz kamieniem i to nie jednym . Film kiedy to pisze zostal opublikowany 38 min temu.
@@polonezzzzz nie kłóćcie się w komentarzach .
Wszyscy: hmm ciekawe co jest nie tak
Ja: tak.
Hmm ciekawe co jest nie tak
Ja wszystko
Punkt 70: Kang był przedstawiony w serialu Loki. Wraz z wytłumaczeniem jak działa multiwersum, o co chodzi z wariantami i niszczeniem światów. Niestety od dawna nie można oglądać filmów marvela jako samodzielnych tworów i zgadzam się ze to psuje kinematografie
To jest taka pseudo dobra taktyka, by zmusić klienta do zakupu wszystkich usług. Niestety podatna na Amerykanów i Chińczyków/Japończyków (tu głównie gry mobilne).
😊
@@ardex9677 i na Polakow
Tak czy siak, oglądając lokiego miało to dla mnie sens, w tym filmie kompletnie go zgubiłem
@@ardex9677 powiedziałabym że ta głupia moda przylazła z Japonii. Np. jeśli jesteś fanem MGS to "musisz" zagrać w grę pachinko (czyli grę hazardową) żeby "pogłębić wiedzę". Jedynymi filmami z MCU, które działały samodzielnie to oprócz pierwszych solowych filmów o członkach Avengers, dodałabym Kapitan Marvel i dwie pierwsze części Strażników Galaktyki. Bo ostatnia jednak jest mocno osadzona w byciu historią post-thanosową, w sensie Gamorra jest z przeszłości.
2:21- Przecież można zbudować malutki dom bardzo tanio i potem go poprostu powiększyć
W sęsie razemy z elektroniką i bierzącą wodą tak ?
@@volt5421 Ej ,ale ty wiesz ,że mówimy o świecie z bogami, potworami tak?
Edit: orto
blizniak w stanie surowym
ale cząsteczki pyma zmiejszaja gestosc, wiec sciany tych domów były by wytrzymałości tofinka
@@dipsy1497 Jak chodzi o cząsteczki Pyma to prawa fizyki wogóle nie są tu zachowane (Człowiek z normalną masą latający na mrówce) więc ja bym się nie spierał
Ten film powinno się oglądać na bardzo małym ekranie.
Czy jesteś w stanie oszacować ile kanałów subskrybujesz i ile filmów na YT oglądasz dziennie? :)
najlepiej wgl
Powinno sie go wogóle nie oglądać
@@Revoturpomyśl logicznie... jeśli ty oglądasz te same filmy, a napewno nie ma go na wszystkich filmach które oglądasz, to sam se policz ile siedzisz
@@Revotur On nic nie ogląda, to sztuczna inteligencja generująca komentarze na podstawie tytułów
Az sie zdziwilem ze nie ma karnego ptaka za szczyt humoru tego filmu, kiedy ten glut zostaje postrzelony i drze sie "ja mam dziuryyy".
szczerze powiedziawszy na upartego znalazłoby się drugie tyle karnych ptaków XD ten film jest po prostu koszmarny
"ile masz dziur?" ja dosłownie w kinie miałam takie: nie won mi z tym
chociaż zapomniałeś o tekstach gdzie wymownie jest powiedziane że heh Janet i Hank mieli podboje miłosne w trakcie rozłąki
Ooo tak, że ona miała SWOJE POTRZEBY
Aż dziwne że nie ma karnego ptaka za to że gościa kontrolującego przestrzeń pokonuje stado mrówek
Zaskakujące jak ten świat jest mało "kwantowy" jak na "kwantomanię". Jedyne to byłoby to "kwantowe" to chyba to, że po przeniesieniu się w ten wymiar rzuciło ich w dwa losowe miejsca, (to akurat bardzo charakterystyczne dla mechaniki kwantowej, elektron przecież jest falą prawdopodobieństwa dopóty nie dokona się pomiaru wypełnia całą przestrzeń dozwoloną wokół jądra, pomiar prowadzi do kolapsu funkcji i ustalenia jednej pozycji dla elektronu). Nie wiem czy taki film dałoby się oglądać, w którym przeszłość i przyszłość bardzo losowo przenikałby się, bohaterowie mieliby problem z przemieszczaniem się przez wzgląd na zasadę Heisenberga. Pomijam tu już taki problem, że... no będąc rozmiaru elektronu ciężko się oddycha, skoro cząsteczka tlenu wielkością jest porównywalna z bodajże całym układem gwiezdnym.
Łatwiej powiedzieć co jest właściwe w tym filmie niż co jest nie tak.
To uczucie, kiedy zdajesz sobie sprawę, że - aby powyższy filmik powstał - autor musiał obejrzeć "Kwantomanię" do końca...
2:15 z wszystkich 3 przyczepiłeś się do tego najbardziej logicznego, w końcu mogą budować małe domy i powiększać je, co zmniejszy koszty produkcji (w poprzedniej części na okrągło zmieniali rozmiar ogromnego laboratorium). Powiększone jedzenie teoretycznie nie powinno mieć zwiększonych wartości odżywczych, więc z tym mogłoby być ciężej, ale w tym filmie powiększyli sobie pizzę, także kto go tam wie, pewnie sami twórcy nawet nie wiedzą. Natomiast drzewa są całkowicie bez sensu, powiększenie drzewa nie wpłynie na jego rozwój, także będzie rosło jeszcze większe, chyba że tworzy lasy powiększonych drzew, żeby było więcej drewna, na przykład na budowę domów, bo nie wiem czy ich rozmiar wplywałby na jakość powietrza i też nie wiem czy przypadkiem nie potrzebowałyby mocniejszego nawodnienia. Kiedyś tłumaczyli działanie tych pyłków Pyma, ale chyba mają już to gdzieś i robią jak im pasuje.
Generalnie cała sprawa z powiększaniem i pomniejszaniem w MCU jest niekonsekwentna. Bo czemu tak nie produkują domów? Czy takie powiększone domy są słabsze konstukcyjnje niż te zbudowane tradycyjnie? Czy powiększona pizza ma tyle wartości odżywczej co jej standardowa wersja? Że nie wspomnę o niekonsekwencjach z pierwszych części. Skoro pomniejszone auto jest jak resorak i waży tyle co zabawka, to czemu jak pomniejszeni Antman i Osta uderzą kogoś to z takim impetem? Skoro powinni ważyć tyle co prawdziwa mrówka i osa a nie jak człowiek ściśnięty do rozmiaru owada. Można mocno narzekać na MCU ale filmy solowe z Antmanem są najbardziej wewnętrznie sprzeczne
@@paulinagabrys8874 Wydaje mi się, że w którymś filmie wspomnieli w jednym, czy dwóch zdaniach jak to działa z naukowego punktu widzenia, ale masz całkowitą rację, nawet jeśli cokolwiek jakkolwiek wytłumaczyli, to zdecydowanie zasady te nie obowiązują w świecie Marvela.
2:20 Jak to jak? Robisz mini model domu zwykłą małą drukarką 3D i tylko powiększasz. Takie jak barszcz.
Chciałbym zauważyć jeszcze jeden problem, może się mylę, więc proszę mnie poprawić. W Avengers: End Game Scott był przez 5 lat w wymiarze kwantowym, ale dla niego to było 5 godzin. Żona Hanka serii Ant-Man, była w wymiarze kwantowym przez 30 lat. To analogicznie, nie powinna tam spędzić 30 godzin?!?! Jak to jest, że w End Game wszyscy postarzeli się o 5 lat poza Scottem, a w serii Ant-Man żona Hanka również zestarzała się jak reszta, chociażby jak Hank. Sami w End Game mówili, że w wymiarze kwantowym czas płynie inaczej.
11.20 poprostu mnie rozwala "wielkie latajace parówy,galarety"
6:00
Nie wiedziałem, że Linkin Park nagrywał teledyski w wymiarze kwantowym xD
Szczerze jak na poziom tego filmu przyjemnie go oglądałem
zazdroszcze
11:22 jprdl 😅😅😂 to to mistrzostwo
1:28 ale wiesz, że chwile po tym ujęciu, w tle kamery widać osobę z długimi włosami?
Modok w kinie mnie dobił xdd
to, że wpadli w tym samym czasie nie oznacza, że wylądują w tym samym miejscu patrząc, że później mrówki widziały setki lat i stały się mądre wpadając razem z nimi, więc oni równie dobrze mogli wypaść w róznych miejscach
19:
Rownie dobrze mozna zadac pytanie po co ludzie chca badac kosmos. Tez mozna uznac ze większego sensu to nie ma.
Ogolnie lubie te ptaki gdzie zwracasz uwage na techniczne rzeczy.
A te co do fabuly to mam wrazenie że czepiasz sie juz na sile do filmu ktory ma bawic a wiadomo ze dziury fabularne w nim beda.
Musiałeś napisać o dziurach fabularnych? Przypomniałeś mi tego żelka Haribo....
to jeszcze ode mnie; dziadek mówi że zaoszczędził 8 dolców na powiększeniu pizzy... nasuwa się pytanie, czemu zadufany pryku, nie wyślesz tej technologii do krajów 3 świata, Afryki itp gdzie dzieci codziennie umierają z głodu..? zwłaszcza, że siedzi obok wnuczka niby pro aktywna społecznie, ale też o tym nie wspomni, woli za to napieprzać o teleskopie, który ma pomóc ludziom.. niby w czym?, drugi; w jednej scenie Antman prosi Kanga czy może zwrócić mu córkę, skoro wykonał zadanie, Kang twierdzi, że nie, bo nie... ale w finałowej potyczce Kang twierdzi, że Antman mógł odejść z córką , ale nie skorzystał... WTF??? oni nie sprawdzają co już było w scenariuszu czy po prostu nakręcili na szybko z 50 scen i sklejają na chybił trafił?:)
Jestem ciekaw co wciągał reżyser tego filmu i czemu się nie podzielił
To pomyśl, że on ma być odpowiedzialny za kolejne filmy o Avengers
@@CiekawePoPolsku O nie!
@@CiekawePoPolsku Mam nadzieje że nie
@@CiekawePoPolsku Scenarzystę podobno zwolnili :D
Niczego nie w ciągał.
Gdybe coś wciągał to film był by dobry
*Na gałęzi wstawia 11 minutowy film z serii ,,co jest nie tak z....."*
*ja* Ło kurwa co jest?
Materiał z tenet trwał 15 minut.
@@borysjurkiewicz5968 serio? Lo cię panie to ja muszę nadrobić. Najdłuższy jaki do dzisiaj widziałem miał coś koło 9 minut
A już tak serio - dziś, w czasach popularyzacji fizyki kwantowej, widzowie są już zbyt obeznani z tematem, aby zaakceptować tak dziwne i "nienaukowe" uniwersum. W latach 80-tych ten film pewnie dobrze by się sprzedał.
Karny ptak: Kang to nie człowiek, to osoba :P
6:47 Ona jest dla mnie podróbą Proxima Midnight (dziecka Thanosa). I ona i ona wygląda dla mnie kiepsko.
No no no mamy tu chyba rekord karnych ptaków, ale nie ma co się dziwić film fatalny
Jak teleskopem ktoś che zagląda do wymiaru kwantowego, ba czym jest ten wymiar kwantowy, czemu w ogóle to się nazywa jako wymiar kwantowy, to jest inny wymiar ale co ma wspólnego z kwantami?
Z tym filmem wszystko jest nie tak. Wyłączyliśmy w połowie.
Za to twój materiał oglądało się z przyjemnością
4:47 A bo niewielka różnica w naszym wymiarze, to wielka w kwantowym. Albo odwrotnie. :P
Odpowiedź jest prosta - WSZYSTKO xD
Jak mam być szczery to ja się tego spodziewałem i film mi się nawet podobał, traktuje jako dodatek i fabularna zapchaj dziura do dalszych filmów marvela. Dodatkowo po tym co sie slyszalo o marvelu i podejsciu do osob robiacych efekty to nie spodziewalem sie niczego. Od zwykly film przygodowy i tyle. Pytanie czemu ten film miałby byc czymś wiecej? Bedzie loki 2, będa Avengers i tam bedzie jazda bez trzymanki i tego bym oczekiwal.
czy tylko mnie się wydaję, że ten film posiada największą ilość karnych ptaków?
ten antman byl sredni, a wiekszosc osob w tym autor filmu w wiekszosci czepia sie na sile, a nie zauważyl najwiekszego karniaka w filmie, brawo.
To, że w ogóle powstał.
To jest rekord karnych ptaków czy bylo więcej?
Chyba rekord
Nie dałem rady obejrzeć do końca tego padła. Dobra robota murvel.
8:48 parskłem ze smiechu 😂
Nawet jeśli oni widzą coś w takich strukturach, gdzie światło nie ma szans na odbicie, bo odcinki są za krótkie, to jeszcze działają tam fale radiowe.
Fíha...
Czy to przypadkiem nie rekord ptaków?
To ciekawe, że dodałeś ten swój charakterystyczny wstęp akurat w przypadku tego... em... czegoś
Identyczny wstęp występuje również w filmie "365 dni. Ten dzień".
Ten film to jeden wielki karny ptak.
Problem polega też na tym, że tego filmu nie da się zrozumieć bez zobaczenia serialu Loki, to nie jest dzieło, które trzyma się fabularnie na własnych nogach. Już pomijając, że to jest najgorzej zrealizowany fim Marvela. Oni oczekują od widza niemozliwego zaangażowania, nie dając prawie nic w zamian po Endgame. Nie napędzają widzów dobrze napisanymi postaciami w filmach, ciekawymi interakcjami. Każdy kolejny film to trailer kolejnego serialu i na odwrót. A niestety najnowsi Strażnicy Galaktyki to będzie raczej wyjątek potwierxzający regułę.
A mówił że z tego filmu będzie ciężko zrobić karne ptaki. A zrobił to! Polać mu!
Jeden z lepszych Co jest nie tak
Ja chrzanie 79 karnych ptaków to jakieś obłęd ! Zobaczymy co będzie w Strażnicy Galaktyków Volume 3 :)
Najzabawniejszą głupotą w tym filmie była skala, czyli sugerowanie, że wielkości kwantowe, np. protony są wielkości porównywalnej do mrówki. Ja rozumiem, że to film rozrywkowy ale błagam xD
A jednak zrobiłeś filmik co jest nie tak z tym filmem
Myślałem, że puścisz tu spiraconą wersję całego filmu XD
Jeśli oberwał twój "ulubiony" film :D
Co jest nie tak z tym filmem? Wszystko xD
Może poza grą aktorską Jonathana Majorsa
Spoko filmy nagrywasz Na Gałęzi.
Mógłbyś to streścić jednym zdaniem „cały ten film jest nie tak”
aż mam przypominanie małych agentów
Czemu tak mało karnych ptaków? A przecież jeszcze sporo filmu zostało do obdarowania nimi.
Chyba rekord w karnych ptakach
0:46 bo niewidzialność nie działa w combacie
Dziękuję za odcinek bo właśnie chciałem obejrzeć ten film ale widzę że to jakieś nieporozumienie nie, no Poprostu masakra i generalnie szkoda czasu 😩
7:15 W Harrym Potterze trzeba stukać w odpowiednie cegły, żeby wejść na ulicę Pokątną. :P
EDIT: A się nie czepiałeś. :P
Szczerze? Dawno nie oglądałem gorszego filmu jak ten Antman. I szczerze jestem zdziwiony że tak mało tych karnych ptaków, zwłaszcza bliżej zakończenia, które było jednym wielkim absurdem.
Już samo kontrolowanie czasu sprawia, że możesz być w każdej chwili jednocześnie. Możesz np. cofnąć nieskończoną ilość siebie z nieskończonej ilości czasów do jednego tylko momentu. Czemu złol tego nie wykorzysta? Czemu się denerwuje skoro zna dobrze przyszłość, czemu cokolwiek może go zaskoczyć? Już sam Dr Strange potrafił w jednej chwili sprawdzić miliony potencjalnych przyszłości i oszacować jakie mają szanse na powodzenie. O ja pierdole ten film jest tak głupi...
Wszechmocny złoczyńca następca Thanosa pokonany przez mrówki XD
Eee... wszystko?
W skrócie wszystko
Ja się dziwię że film z 2023 roku wygląda gorzej niż Zemsta Sithów i Nowa Nadzieja razem wzięci. A nawet jest jeszcze gorzej. Bo Star Wars to chociaż stara się w kwestii projektu postaci i niestety obecnie mniej pod względem lokacji (milion planet-pustyń i wszystkie wyglądają identycznie, zwłaszcza w Mando i innych współczesnych tworach)
Mnie najbardziej zastanowia czym oni oddychają w tym kwantowym wymiarze skoro są mniejsi niż atomy tlenu
Ogólnie chce powiedzieć, że jak oglądałem ten film w kinie widziałem wiele porównań do Star warsów , nie wiem jak inni
Obejrzałem go z 25minut i nie mam zamiaru kończyć, gówno takie same jak najnowszy Thor , masakra !!!
Najwiecej karnych ptaków w historii kanału 😂😂😂 czyli dobry ten film😂
Ciekawe czy kiedyś będzie 100 karnych ptaków
Dziwię się, że zdecydował się Pan wstawić ten filmik skoro sam Pan powiedział, że film jest tak słaby, że nie zasługuje na znalezienie się na tego typu liście.
Nie chcę być psują zabawy ani nic, ale te tanie domy to można poprostu nawet z lego zrobić i powiększyć
Napisał ksiażkę a na okładce Pacześ, SuS
No nie no, tyle karnych ptaków to jeszcze nie było.
8:51 starcraft na przykład (legacy od the void)
Rekord?
Dużo tych karnych ptaków. Czyżby rekord?
Moim zdaniem fundamentalną sprzecznością logiczną w tym filmie jest to że ona trafiła do tego subatomowego świata gdzieś tam na akcji z mężem czyli z Michaelem Douglasem a oni przenoszą się do tego samego świata z ich piwnicy i mimo to trafiają w to samo miejsce. Czyli świat subatomowy to jakieś jedno miejsce i nie ważne skąd się przenosimy? Przecież powinno być wręcz odwrotnie że jeśli nie dopasują miejsca z którego się przenoszą co do nanometra to trafią w zupełnie inne bardzo oddalone miejace.🤷♂️ nie jestem z tych co czepiają się detali w filmach dla zasady ale dla przeciętnego dorosłego widza jest pewna logiczna granica po której film jest ciężki do wczucia się. Rozumiem koncepcję tych filmów że trzeba wyłączyć myślenie i po prostu zaakceptować to co się dzieje na ekranie ale czasem bywa to trudne bo sami nie trzymają się pokręconych zasad które wymyślili. Ale o czym my gadamy...gdyby ktoś 25 lat temu zobaczył jakie filmy będą ściągać najwięcej ludzi do kin to sam chciałby pewnie unicestwić ten timeline w kontinuum czasoprzestrzennym z miliardami ludzi xD
wierze ze daloby sie wiecej tego uchwycic ale jak narazie i tak rekord nie?
Myślę, że gdybyś chciał to do 100 karnych ptaków bys dobił XD
Odpowiedź na tytuł: WSZYSTKO
Ten film wygląda jak by scenariusz został napisany jako "fanfik" przez jakiegoś 10 latka 😅
ło boszsz, 79 to chyba rekord 😂😂
Chyba najwięcej karnych ptaków 79
Dorbze ze tego chłopa od scenariusza odcięli od Avengers 5 bo nawet ten film by potrafił skisic
Dorzuciłbym również to, że późniejszej części filmu scott może się powiększyć i otworzyć maskę, w poprzednich częściach było mówione że nie może tego zrobić.
W karnym ptaku 53 tak mocno widać green screen za Hankiem XD 90% youtuberów umie lepiej edytować XD
+1
A byłem dzisiaj na nowy transformerach i myślałem, że tam jest dużo tego typu rzeczy... eh... jednak trzeba kupować bilety do CC na środy jak jest taniej ;P
2 ptak nie ma wg mnie za bardzo sensu bo tło w wymiarze kwantowym często zmieniało kolor i kształt
I 13 też bo faktycznie budowanie tanich domów było możliwe skoro budowali je jako miniatury i potem powiększali
Mi się tam wydawało że najpierw budowali naturalnych A potem pomniejszali
Ale może coś ja zle pamiętam z poprzednich filmów
Nie sądzę by był to kogokolwiek ulubiony film xD
Karnych ptakow 80 -Nie znam żadnej korporacji ułatwiającej ludziom życia.
Słyszałem że ta 4 faza jest słaba, ale nie sądziłem że to aż taka sraka XDDDDDDD
nie cała, serial Loki był spoko i czekam na następny sezon, ale cała reszta to na prawdę mogłaby być lepsza
Thor był bardzo dobrze zrobiony ale przesadzili z żartami i robieniem sobie jaj z wszystkiego.
@@anonimowy2433 nawet aktor Chris Hemworth(?) mówił że ma nadzieję że to ostatni raz, bo taki Thor mu kompletnie nie pasuje
@@Kazik3Wielki Dlatego trzeba to zmienić ale pod żadnym pozorem go nie uśmiercać ponieważ jest to postać chyba z największym fandomem z całego MCU. Stan Lee kiedyś powiedział że chciał stworzyć najpotężniejszego Avengersa i właśnie tak stworzył Thora. Mam nadzieję że jeszcze długo będzie w tej franczyzie.
@@anonimowy2433 to byłby strzał w kolano żeby go uśmiercić, ale sam aktor jak nic się nie zmieni to pewnie odejdzie i będzie trzeba znaleźć innego