Mój z 2015. Nalotu 150 tyś. Jak się kiedyś zesra motor czyt: silnik , to kupię nowe serce i będę nim latał dalej. Nigdy mnie nie zawiódł. Wymienione tylko kompletne sprzęgło. Polecam ten sprzęt.
ja też napisze treściwie, w GS-ie trzeba się zakochać , jeśli tego nie czujesz będziesz marudzić. mam 1150 i 90tys nalotu i nie narzekam, plan 1200 lub 1250 też jest, zobaczymy ile zdrowia na realizacje starczy. co do pieniędzy i cen to sprawy indywidualne, stać cię to jedziesz na serwis, masz umiejętności i wiedze to możesz z przyjemnością wiele zrobić sam.
Moj dobry kolega kupił 1250 ADV w tym samym roku co ja czyli 2021, w M-Cars Kraków, tam serwisowany, dochodzi przebieg do 90 tyś i totalne zero problemów. A moto nie „stygnie” 😂. Pozdrawiam
Dzięki za nagranie filmiku, nawet tak spontanicznego. Fajnie że rozwiewasz niesamowite mity dotyczące BMW. Jak w przypadku większości motocykli umiejętny serwis zrobiony na czas i nie przesadzona troska o motocykl nawet skutkują możliwie dużymi przebiegami bez większych awarii. Pozdrawiam
Dziękuję. Level filmu tym razem begginer;). Przynajmniej autentyczny i szczery. Oczywiście nie wiem co to dalej będzie ale jednego jestem pewien. Pojawia sie np. jakiś wolny czas bez szkody dla rodziny pakuję się i lecę. Gdziekolwiek to by było - bez obaw.
Fajnie opowiedziane. Gdybym nie kupił w tym roku czego innego, to bym czym prędzej przyjechał, mam blisko. Bo mi się podoba, a pierwsze wrażenie jest najważniejsze ;)
Mam Gsa K51 z 2013 r. Przebieg 125 tyś stan jak Twój, Jeździ, pali, skręca, hamuje, wszystko działa w 100 %. Sprowadzony z Włoch 1 właściciel całość w serwisie jednym, oddany przed zakupem nowego GS 1250 w 2022. Śmieszą są opinie albo pytania ludzi "znawców" o przebieg - turystyk jest do turystyki i umówmy się że klienci kupują te motocykle do turystyki więc przebiegi rzędu 10 - 12 - 15 tyś rocznie to standard. Od jakiegoś czasu widzę że z Gs- ami jest jak z Passatami 1,9 TDi w kombi 15 lat temu - każdy był od 1 właściciela, bez wypadku i przebieg 160 tyś :-). Czy bać się przebiegu? Uważam że tak ale tego nieudokumentowanego - motocykl 10 - 13 lat z przebiegiem 40 - 50 tyś? Naprawdę ktoś myśli że za granicą ktoś kupił motocykl za 25 tyś euro i jeździł nim po bułki? Oczywiście jednostki się zdarzają ale większość jeździ i to jeździ sporo więc 90 czy 150 tyś w 10 letnim motocyklu to nie dramat. Jeśli wszystko robimy na czas, zmieniamy oleje i części eksploatacyjne to co ma się z tym dziać? Pozdrawiam.
Cześć, fajnie że podzieliłeś się opinią z użytkowania swojego motocykla po tak zacnym przebiegu, Takie filmy pokazują że należycie serwisowany motocykl będzie trwały i niezawodny. Często spotykam się w komentarzach pod filmami o motocyklach BMW na moim kanale z nieuzasadnionym hejtem tej marki, piszą przeważnie ci którzy nigdy na GSie nie jeździli, ale słyszeli że brat szwagra miał kolegę, który kupił BMW a potem ciągle coś się psuło 😁 Uważam że każda marka ma więcej lub mniej udane modele motocykli, tu akurat duży GS jest udanym sprzętem, tylko wymaga regularnego serwisowanis. Sam przymierzam się do zakupu R1250 GS Adventure jako motocykla docelowego. Pozdrawiam serdecznie z Krakowa - LWG 👍☺️.
Ja mam takiego białego GSA z 2017 roku tu w UK. Mam 34 k mil czyli okolo 54 tys km. Troche mu farba na silniku odłazi w paru miejscach ale to jest ich cały urok. Wcześniej miałem K25 GSA z 2010 roku. Oba fajne tylko ten nowy lepiej wyglada i jest we wszystkim lepszy od olejaka. U mnie puścił olej z tylnego amora to jedyna awaria.
Cześć! Mam ATAS 1000 DCT jestem mega zadowolony. Przejeździłem nia przez 3 sezony 50 tys km. Objeździłem wszystkie Duże turystyczne enduro ponieważ mam ponad 2m wzrostu i zakochałem się w mocy ktm super adventure 1290 r. Jeżdzilem też gs 1250 adventure super motocykl ale po jeździe testowej ktm to dzik tylko utkwil mi w głowie. Przejedz sie nim a juz nic nie będzie takie samo... Pozdrawiam
Jedna jaskółka nie czyni wiosny, wielu ludzi miało problemy z tymi motocyklami. Ważne że wszystko jest OK, to najładniejszy GS jaki był, teraz już spieprzyli nowego 1300, ni pies ni wydra...
Dzięki za komentarz. To motocykl (typ) poddany największej ilości testów konsumench na świecie w jeździe długodystansowej, często w 2 osoby i z bagażem. Jestem zupełnie spokojny patrząc czego najwięcej lata choćby w eu. Warto wejść tutaj i poczytać bez Polskiego piekiełko - zaścianka. facebook.com/groups/101778119873539/?ref=share
@@mototourism Pamietaj że społeczność BMW jest bardzo specyficzna, podobnie jak bmw nigdy nie przyznaje sie do jakiejś wady. Nie raz rozmawiałem z właściclem dużego GSa i zastrzegał się że nigdy nic sie nie zepsuło, potem w rozmowie wyszło że wał mu padł ale był pokryty gwarancją wiec jak by zdarzenia nie było :) Byx może te awarie wynikaja z tego ze ludzie biora sobie do serca za bardzo reklamy BMW w terenie a to przecież motocykl szosowyi to dość delikatny. Szosa i długie dystanse to pewnie nic sie nie dzieje chyba że elektronika zwariuje. Najważniejsze że jesteś zadowolony.
Tez mam wersje ADV rok 2016 pełna opcja 49k przebiegu, wspaniały sprzęt, ale nadszedł czas na zmiany, wystawiłem na otomoto ale za darmo nie oddam bo sprzęt wart każdej kasy!
Mam ten sam rocznik. 98 tys. Zero problemów. Tylko łożysko z przodu, pewnie dlatego że jakiś czas w Norwegii musiałem jechać do serwisu na uszkodzonej oponie. Wibracje na kierownicy były duże. Ale to oczywiście oja wina , nie GS-a. Podobno też po zdjęciu osłon cylindrów nie widać żadnego zużycia.
@@mototourism też używam GS-a w 95% do dalekich wypraw i nie mam zamiaru wymieniać na nowszy egzemplarz pomimo, że mam 98 tys,km. Zbieram aktualnie informację na temat pompy paliwa. Czy prawdopodobieństwo zepsucia, zużycia się pompy przy tym przebiegu jest już wysokie? Chodzi o to, może warto wymienić zawczasu ? Masz wiedzę na ten temat?
Pacjent R 1200 GSA 2015 rok 65 tys. Objawy. - stuki w lewym cylindrze słyszalne na wolnych obrotach szczególnie na gorącym silniku. Z uwagi na dość specyficzny układ napędów wałków rozrządu konieczna jest jego weryfikacja. Reżim wymiarowy i tolerancje bardzo precyzyjne. Luz zazębienia "kółek" 0,003-0,02. Osi wałka pośredniego max. graniczny 0,06. Na początek stwierdzam duży luz międzyzębny. Luz reguluje się kółkami występującymi w 3 nadwymiarach . (po ok 300 zł sztuka)!!!!. Kopię dalej bo nieprawdopodobne aby taki się zrobił sam. Znajduję rozsypane łożyskowanie wałka pośredniego. Uszkodzona jego oś oraz za luz tej oski w głowicy zbliżony do granicznego tj 0,06 mm Łożyskowanie nie występuje jako część zamienna a łożyska produkowane tylko dla BMW . Wymiarowo nie ma zamienników najbliższy wy miar o 1 mm szersze nie jest dostępne w Polsce i znajdujemy je na Węgrzech. Po 4 dniach przychodzi . Udaje się "zgubić" 1 mm różnicy i wygląda na dobrze :okk Do regulacji wałków konieczne jest fabryczne BMW "ustrojstwo" które nabywam w sieci BMW. Kasację luzu w głowicy nie opisuje bo jest mało technologiczna (na pewno będzie skuteczna) bo inaczej czekała nas wymiana głowicy albo bardzo precyzyjna obróbka po demontażu głowicy z silnika. Po zmontowaniu , ustawieniu wałków, silniczek odzyskał aksamitną pracę
Cześć. Tych serwisów z zaworami było parę. Kontrola zawsze, czasem regulacja. Jeśli coś było niezgodne z manualem wówczas ingerencja, jeśli jest dobrze nic nie należy ruszać tylko sprawdzić.
Tylko to co przewiduje bmw według manuala. Ustawienia zaworów, świece, olej, filtr. Nic więcej przy silniku nie było robione i nie będzie dopóki doputy serwis nie wskaże takiej potrzeby.
Gs grzechoczą "wodniaki" już od nowości. Im ciepłej tym więcej dźwięków. Taki urok. Są w Europie przykłady gs1250 po 100 tyś już. Ale to pojedyncze przypadki. Trzeba poczekać jeszcze trochę z oceną. Fakt faktem jeszcze chyba za wcześnie. W moim nie mam obaw o silnik najmniejszych.
Ciekawe, masz taki model? Czy „słyszałem” ? Ja mam 20 tys już zrobione od nowości i mogę powiedzieć, ze czym więcej km tym idealniej. Moto chodzi jak zegarek szwajcarski. Miałem wcześniej Ducati Mutlistrade, Kawasaki GTR 1400 to mam porównanie 😃
Po rozgrzaniu silnika słychać stuki w lewym cylindrze. Ogólnie pracę silnika na forach porównują do pracy maszyny do szycia. W 1300 wycofali się z tego układu rozrządu, który powodował metaliczną pracę silnika jakby ktoś śrubki wrzucił do silnika. Rozrząd został całkowicie przeprojektowany.
@@tomaszlichtarski1066kolega 1250 rocznik 2021 dobił wlaśnie do 90 tyś. Zero problemu. U mnie zmiana napinacza (gwarancyjnje) zrobiła robote i chodzi jak zegarek. W Ducati Multistradzie 1200 Enduro to dopiero śrubki w silniku miałem i słynny rozrząd desmo. Choć zrobiłem na niej blisko 55 tyś i zero problemu. Także te opinie są czesto ludzi którzy „słyszeli”.
Witaj. Opowiadasz glupoty Wymien lewy napinacz na poprawiony. Serwisuje je na co dzień one się nie psują przy prawidłowym serwisowaniu. Ps.poprzedni od nowki 120tyś km ,aktualny 70 tyś w 3lata i bajka
@@Maxximus144 ale co ty porównujesz 125 do vstrom 800 , w czym ten super gs jest taki fajny , w tym ze jest szeroki jak ciężarówka i nie można w korku swobodnie się poruszać miedzy samochodami ? W tym ze jest ciężki jak ciężarówka. ? W tym Że ma mniejsze właściwości terenowe od vstroma? Mniejszy skok zawieszenia ? I 2x więcej kosztuje ? Myśle ze cię oświecilem troszkę , gadżety które posiada gs względem innych motocykli to są rzeczy bez których spokojnie można jeździc po świecie , tempomat w motorze ? To może robota postaw niech kieruje a ty siedź z tylu , tempomat jest dobry w samochodzie a nie w motocyklu , aktywne zawieszenia ? Na chuj to komu ?
Mój z 2015. Nalotu 150 tyś. Jak się kiedyś zesra motor czyt: silnik , to kupię nowe serce i będę nim latał dalej. Nigdy mnie nie zawiódł. Wymienione tylko kompletne sprzęgło. Polecam ten sprzęt.
Gratuluję przebiegu!
Przy jakim przebiegu wymieniałeś sprzęgło?
Za 2 lata taki będzie mój. Kompletuje budżet cały czas i w 2025 na 100% kupie i spełnię swoje motocyklowe marzenie. Dzięki za filmik !
Ja też kupuję bez rat i systemów wsparcia. Jestem cierpiwy, zbieram i mam.
ja też napisze treściwie, w GS-ie trzeba się zakochać , jeśli tego nie czujesz będziesz marudzić. mam 1150 i 90tys nalotu i nie narzekam, plan 1200 lub 1250 też jest, zobaczymy ile zdrowia na realizacje starczy. co do pieniędzy i cen to sprawy indywidualne, stać cię to jedziesz na serwis, masz umiejętności i wiedze to możesz z przyjemnością wiele zrobić sam.
Moj dobry kolega kupił 1250 ADV w tym samym roku co ja czyli 2021, w M-Cars Kraków, tam serwisowany, dochodzi przebieg do 90 tyś i totalne zero problemów. A moto nie „stygnie” 😂. Pozdrawiam
Dzięki za nagranie filmiku, nawet tak spontanicznego. Fajnie że rozwiewasz niesamowite mity dotyczące BMW. Jak w przypadku większości motocykli umiejętny serwis zrobiony na czas i nie przesadzona troska o motocykl nawet skutkują możliwie dużymi przebiegami bez większych awarii.
Pozdrawiam
Dziękuję. Level filmu tym razem begginer;). Przynajmniej autentyczny i szczery. Oczywiście nie wiem co to dalej będzie ale jednego jestem pewien. Pojawia sie np. jakiś wolny czas bez szkody dla rodziny pakuję się i lecę. Gdziekolwiek to by było - bez obaw.
Fajnie opowiedziane. Gdybym nie kupił w tym roku czego innego, to bym czym prędzej przyjechał, mam blisko. Bo mi się podoba, a pierwsze wrażenie jest najważniejsze ;)
Piękna akcja! Zobacz jak fajnie, że nagrałeś :D oglądam :) gratulacje!
Co zrobić. Miałem motywatora. :)
@@mototourism video pójdzie w tysiące i rozwieje wątpliwości wielu osob
Mam Gsa K51 z 2013 r. Przebieg 125 tyś stan jak Twój, Jeździ, pali, skręca, hamuje, wszystko działa w 100 %. Sprowadzony z Włoch 1 właściciel całość w serwisie jednym, oddany przed zakupem nowego GS 1250 w 2022. Śmieszą są opinie albo pytania ludzi "znawców" o przebieg - turystyk jest do turystyki i umówmy się że klienci kupują te motocykle do turystyki więc przebiegi rzędu 10 - 12 - 15 tyś rocznie to standard. Od jakiegoś czasu widzę że z Gs- ami jest jak z Passatami 1,9 TDi w kombi 15 lat temu - każdy był od 1 właściciela, bez wypadku i przebieg 160 tyś :-). Czy bać się przebiegu? Uważam że tak ale tego nieudokumentowanego - motocykl 10 - 13 lat z przebiegiem 40 - 50 tyś? Naprawdę ktoś myśli że za granicą ktoś kupił motocykl za 25 tyś euro i jeździł nim po bułki? Oczywiście jednostki się zdarzają ale większość jeździ i to jeździ sporo więc 90 czy 150 tyś w 10 letnim motocyklu to nie dramat. Jeśli wszystko robimy na czas, zmieniamy oleje i części eksploatacyjne to co ma się z tym dziać? Pozdrawiam.
Cześć, fajnie że podzieliłeś się opinią z użytkowania swojego motocykla po tak zacnym przebiegu,
Takie filmy pokazują że należycie serwisowany motocykl będzie trwały i niezawodny.
Często spotykam się w komentarzach pod filmami o motocyklach BMW na moim kanale z nieuzasadnionym hejtem tej marki, piszą przeważnie ci którzy nigdy na GSie nie jeździli, ale słyszeli że brat szwagra miał kolegę, który kupił BMW a potem ciągle coś się psuło 😁
Uważam że każda marka ma więcej lub mniej udane modele motocykli, tu akurat duży GS jest udanym sprzętem, tylko wymaga regularnego serwisowanis.
Sam przymierzam się do zakupu R1250 GS Adventure jako motocykla docelowego.
Pozdrawiam serdecznie z Krakowa - LWG 👍☺️.
No, bmw ma swoje za uszami, jak np. Wały napędowe wszystkie po 2013, a ile lat się wypierali.
podaj panie maila, to podeślę z czym użytkownicy bmw się zmagają na co dzień.
albo łatwiej :
"stukający LC w lewym cylindrze"
temat na forum użytkowników. wymaga zalogowania się, ale warto zwłaszcza przed kupnem.
Ale w końcu akcja serwisowa była, podaj link do tego forum chętnie poczytam 🙂
bmw klub motocykle polska
stukający lc temat
z poziomu google znajdziesz :0)
link nie przechodzi.
Ja mam takiego białego GSA z 2017 roku tu w UK. Mam 34 k mil czyli okolo 54 tys km. Troche mu farba na silniku odłazi w paru miejscach ale to jest ich cały urok. Wcześniej miałem K25 GSA z 2010 roku. Oba fajne tylko ten nowy lepiej wyglada i jest we wszystkim lepszy od olejaka. U mnie puścił olej z tylnego amora to jedyna awaria.
Fajny filmik - dzięki :)
Nie ma za co. Niech służy.
Cześć!
Mam ATAS 1000 DCT jestem mega zadowolony. Przejeździłem nia przez 3 sezony 50 tys km. Objeździłem wszystkie Duże turystyczne enduro ponieważ mam ponad 2m wzrostu i zakochałem się w mocy ktm super adventure 1290 r. Jeżdzilem też gs 1250 adventure super motocykl ale po jeździe testowej ktm to dzik tylko utkwil mi w głowie.
Przejedz sie nim a juz nic nie będzie takie samo...
Pozdrawiam
Ładny :)
Jedna jaskółka nie czyni wiosny, wielu ludzi miało problemy z tymi motocyklami. Ważne że wszystko jest OK, to najładniejszy GS jaki był, teraz już spieprzyli nowego 1300, ni pies ni wydra...
Dzięki za komentarz. To motocykl (typ) poddany największej ilości testów konsumench na świecie w jeździe długodystansowej, często w 2 osoby i z bagażem. Jestem zupełnie spokojny patrząc czego najwięcej lata choćby w eu. Warto wejść tutaj i poczytać bez Polskiego piekiełko - zaścianka. facebook.com/groups/101778119873539/?ref=share
@@mototourism Pamietaj że społeczność BMW jest bardzo specyficzna, podobnie jak bmw nigdy nie przyznaje sie do jakiejś wady. Nie raz rozmawiałem z właściclem dużego GSa i zastrzegał się że nigdy nic sie nie zepsuło, potem w rozmowie wyszło że wał mu padł ale był pokryty gwarancją wiec jak by zdarzenia nie było :) Byx może te awarie wynikaja z tego ze ludzie biora sobie do serca za bardzo reklamy BMW w terenie a to przecież motocykl szosowyi to dość delikatny. Szosa i długie dystanse to pewnie nic sie nie dzieje chyba że elektronika zwariuje. Najważniejsze że jesteś zadowolony.
a ja swój odebrałem w czerwcu z salonu i po wakacjach ma juz 15 tys km 😊
Dobre tempo.
Właściciel BMW nic nie musi przy nim robić.
Wszystko robi serwis :)
Oni też się nie narobili:) fakt faktem ma to wymierny wpływ na cenę później. Ceny były konkurencyjne.
Tez mam wersje ADV rok 2016 pełna opcja 49k przebiegu, wspaniały sprzęt, ale nadszedł czas na zmiany, wystawiłem na otomoto ale za darmo nie oddam bo sprzęt wart każdej kasy!
Piekny sprzęt, też o takim marzę
Dzięki. Powodzenia
Mam ten sam rocznik. 98 tys. Zero problemów. Tylko łożysko z przodu, pewnie dlatego że jakiś czas w Norwegii musiałem jechać do serwisu na uszkodzonej oponie. Wibracje na kierownicy były duże. Ale to oczywiście oja wina , nie GS-a. Podobno też po zdjęciu osłon cylindrów nie widać żadnego zużycia.
Łożysko koła to część eksploatacyjna, podobnie jak klocki czy tarcze.
@@mototourism też używam GS-a w 95% do dalekich wypraw i nie mam zamiaru wymieniać na nowszy egzemplarz pomimo, że mam 98 tys,km. Zbieram aktualnie informację na temat pompy paliwa. Czy prawdopodobieństwo zepsucia, zużycia się pompy przy tym przebiegu jest już wysokie? Chodzi o to, może warto wymienić zawczasu ? Masz wiedzę na ten temat?
Dzięki za filmik i ocenę tego motocykla. Obawiałem sie stanu motocykla powyżej 40 tyś ale widzę ze pezpostawnie
Pacjent R 1200 GSA 2015 rok 65 tys.
Objawy.
- stuki w lewym cylindrze słyszalne na wolnych obrotach szczególnie na gorącym silniku.
Z uwagi na dość specyficzny układ napędów wałków rozrządu konieczna jest jego weryfikacja.
Reżim wymiarowy i tolerancje bardzo precyzyjne. Luz zazębienia "kółek" 0,003-0,02. Osi wałka pośredniego max. graniczny 0,06.
Na początek stwierdzam duży luz międzyzębny. Luz reguluje się kółkami występującymi w 3 nadwymiarach . (po ok 300 zł sztuka)!!!!.
Kopię dalej bo nieprawdopodobne aby taki się zrobił sam.
Znajduję rozsypane łożyskowanie wałka pośredniego. Uszkodzona jego oś oraz za luz tej oski w głowicy zbliżony do granicznego tj 0,06 mm
Łożyskowanie nie występuje jako część zamienna a łożyska produkowane tylko dla BMW . Wymiarowo nie ma zamienników najbliższy wy miar o 1 mm szersze nie jest dostępne w Polsce i znajdujemy je na Węgrzech. Po 4 dniach przychodzi . Udaje się "zgubić" 1 mm różnicy i wygląda na dobrze :okk
Do regulacji wałków konieczne jest fabryczne BMW "ustrojstwo" które nabywam w sieci BMW.
Kasację luzu w głowicy nie opisuje bo jest mało technologiczna (na pewno będzie skuteczna) bo inaczej czekała nas wymiana głowicy albo bardzo precyzyjna obróbka po demontażu głowicy z silnika.
Po zmontowaniu , ustawieniu wałków, silniczek odzyskał aksamitną pracę
@@bearowaty1 jakieś jednak awarię się zdarzają. Czu powstają na skutek złego traktowania czy tez już znacznego brzebieg
@@robertligeza2010 oczywiście to tylko maszyna. Zawsze może dojść do czegoś. Ale nic się nie dzieje i tego się trzymam. Oby tak kolejne lata.
Hej, mój podobny z podobnm przebiegiem. Pytanie czy przy serwisie zaworowym, luz był regulowany czy tylko sprawdzony?
Cześć. Tych serwisów z zaworami było parę. Kontrola zawsze, czasem regulacja. Jeśli coś było niezgodne z manualem wówczas ingerencja, jeśli jest dobrze nic nie należy ruszać tylko sprawdzić.
Każda myszka swój ogon chwali. Najbardziej żywotny to 1150. Więc bez gadania . Kolega ma k50 i same problemy . Dobrze trafiłeś i tyle.
Dziękuję za komentarz. Jaki element jest bardziej żywotny w GS 1150 vs 1100 oraz w 1200 po 2008 roku?
To ty jechales dzisiaj ósemka przez ząbkowice po południu bo bardzo podobny jechał
Tak jest. Wyskoczyłem na 4h polatać po Górach Złotych
Czy napinacze rozrządu były wymieniane?
Tylko to co przewiduje bmw według manuala. Ustawienia zaworów, świece, olej, filtr. Nic więcej przy silniku nie było robione i nie będzie dopóki doputy serwis nie wskaże takiej potrzeby.
Ja mam 93tyś na k50 nic nic się nie dzieje wygląda jak nówka
Mój ma szereg drobnych rysek, nalotów itd. To normalne, w końcu to już 9 latek.
1250 takiego przebiegu już nie zrobi. 1250 grzechocze już po 10.000 km nie mówiąc o skrzyni biegów.
Gs grzechoczą "wodniaki" już od nowości. Im ciepłej tym więcej dźwięków. Taki urok. Są w Europie przykłady gs1250 po 100 tyś już. Ale to pojedyncze przypadki. Trzeba poczekać jeszcze trochę z oceną. Fakt faktem jeszcze chyba za wcześnie. W moim nie mam obaw o silnik najmniejszych.
Ciekawe, masz taki model? Czy „słyszałem” ? Ja mam 20 tys już zrobione od nowości i mogę powiedzieć, ze czym więcej km tym idealniej. Moto chodzi jak zegarek szwajcarski. Miałem wcześniej Ducati Mutlistrade, Kawasaki GTR 1400 to mam porównanie 😃
Po rozgrzaniu silnika słychać stuki w lewym cylindrze. Ogólnie pracę silnika na forach porównują do pracy maszyny do szycia. W 1300 wycofali się z tego układu rozrządu, który powodował metaliczną pracę silnika jakby ktoś śrubki wrzucił do silnika. Rozrząd został całkowicie przeprojektowany.
@@tomaszlichtarski1066kolega 1250 rocznik 2021 dobił wlaśnie do 90 tyś. Zero problemu. U mnie zmiana napinacza (gwarancyjnje) zrobiła robote i chodzi jak zegarek. W Ducati Multistradzie 1200 Enduro to dopiero śrubki w silniku miałem i słynny rozrząd desmo. Choć zrobiłem na niej blisko 55 tyś i zero problemu. Także te opinie są czesto ludzi którzy „słyszeli”.
Witaj.
Opowiadasz glupoty
Wymien lewy napinacz na poprawiony. Serwisuje je na co dzień one się nie psują przy prawidłowym serwisowaniu.
Ps.poprzedni od nowki 120tyś km ,aktualny 70 tyś w 3lata i bajka
Vstrom 800 lepszy jest
Nie ta liga...
@@Maxximus144 a tam gadasz tak samo na trasy się nadaje jak BMW jedyne co tempomatu nie ma a tak to super motor
@@Maxximus144 wiem
Bo kupiłem nowego
@@Maxximus144 pewnie ze lepszy
@@Maxximus144 ale co ty porównujesz 125 do vstrom 800 , w czym ten super gs jest taki fajny , w tym ze jest szeroki jak ciężarówka i nie można w korku swobodnie się poruszać miedzy samochodami ? W tym ze jest ciężki jak ciężarówka. ? W tym Że ma mniejsze właściwości terenowe od vstroma? Mniejszy skok zawieszenia ? I 2x więcej kosztuje ? Myśle ze cię oświecilem troszkę , gadżety które posiada gs względem innych motocykli to są rzeczy bez których spokojnie można jeździc po świecie , tempomat w motorze ? To może robota postaw niech kieruje a ty siedź z tylu , tempomat jest dobry w samochodzie a nie w motocyklu , aktywne zawieszenia ? Na chuj to komu ?