Bardzo się cieszę, że trafiłam na Pana kanał. Niestety moi instruktorzy na nauce jazdy wiele kwestii pomijali, a w książkach nie zawsze jest wszystko wyjaśnione. Dzięki Pana wiedzy i sposobie jej przekazywania mogę uzupełnić swoje braki w tym zakresie i dzięki temu bezpieczniej jeździć. Po prostu - ten kanał to świetna robota!
7:15 "bezsensu by było..." to nie jest bez sensu tylko właśnie zgodnie z obowiązującym prawem. Bardzo dobrze, że zwrócił Pan uwagę, że zawracanie jest podwójnym manewrem zmiany kierunku jazdy w lewo. Słusznie internauci zwrócili uwagę, że w pewnym momencie porusza się Pan pod prąd. Bo niby na podstawie jakiego przepisu dopuszcza pan po wykonaniu pierwszego manewru skrętu w lewo ustawienie pojazdu na przeciwnym pasie ruchu? Wykonuje pan pierwszy skręt w lewo ustępując pierwszeństwa pojazdom nadjeżdżającym z kierunku przeciwnego jadącym na wprost i w prawo ustwiajac się pod prąd mając zamiar ponownie wykonać skręt w lewo. Chcąc wykonać kolejny skręt w lewo musi Pan ponownie ustąpić pierwszeństwa pojazdom jadącym z kierunku przeciwnego (...) no zonk. Właśnie okazuje się, że zablokował Pan możliwość ruchu tych pojazdów na wprost. Opisany sposób zmiany kierunku jazdy w lewo z wymijaniem się pojazdów prawymi stronami nie ma żadnej podstawy prawnej, a w zasadzie jest sprzeczny z prawem ponieważ przy obowiązującym ruchu prawostronnym pojazdy jadące w kierunkach przeciwnych muszą się wymijać lewymi stronami. Taki sposób wykonywania manewru jest w zasadzie dopuszczalny jedynie gdy tak nas prowadzą linie prowadzące/ pomocnicze i od biedy gdy takich lini nie ma na skrzyżowaniu kierowanym sygnalizacją świetlną gdy ruch poprzeczny ma czerwone światło.
Bardzo dobrze, że omijanie środka skrzyżowania z lewej strony nie jest zabronione i bardzo dobrze, że wjeżdżanie na skrzyżowanie bez możliwości jego opuszczenia przed zmianą świateł jest od jakiegoś czasu tak, czy inaczej ścigane. Pamiętam z kursu w latach 90-tych, że wybór strony omijania punktu środkowego zależał od oceny ruchu na konkretnym skrzyżowaniu, aby nie stać, aż będzie widać drogę po prawej stronie, tylko ustawić samochód po prawej, aby widzieć, kiedy i z jaką prędkością nadjeżdża samochód z pierwszeństwem.
Często należy omijać ten środek z lewej strony, gdy skręcamy w lewo w ulicę odgrodzoną jezdnie szerokim pasem zieleni. Jeszcze jedna podstawowa zasada przy skręcie w lewo. Nie widzisz - to stoisz. Nie wychylasz nosa gdy zasłaniają ci widoczność skręcający z przeciwka. Nawet gdy zmienia się już światło.
Bardzo ciekawy materiał ale mam dwie uwagi. Po pierwsze wykonując manewr skrętu w lewo w drogę na której mam 2 pasy ruchu w jednym kierunku to chyba jednak ma to znaczenie który wybieram gdyż zgodnie z obowiązującymi przepisami powinienem jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni czyli właściwym byłoby zajęcie prawego pasa jeśli oba są wolne ( pan redaktor stwierdził że nie ma znaczenia). Po drugie ( co jest może bardziej kontrowersyjne) to skręcając w lewo powinienem jednak ustawić się po prawej stronie wyimaginowanego środka skrzyżowania gdyż zgodnie z obowiązującymi przepisami w Polsce obowiązuje ruch prawo stronny! Jezdnia między wysepkami ( pasami zieleni) jest dwukierunkowa więc właściwszym byłoby ustawić się po prawej stronie. Nie ma ( lub nigdy nie znalazłem) innych przepisów regulujących tą kwestię. Pozdrawiam
Na kursie nie miałem o tym jak przejeżdżać przez skrzyżowanie, jechałem i było dobrze. Ale jak się mija środek skrzyżowania prawą stroną to się wjeżdża pod prąd
Ciekawostka z sobotniej rozmowy przy piwku z wrocławską policjantką: drogówka miała w tym roku szkolenie i m.in. od przyszłego roku bez żadnej zmiany w przepisach będą za skręt w lewo "na krótko", tj. "bezkolizyjny" wystawiać mandaty, bo w Polsce obowiązuje ruch prawostronny, co wg konwencji genewskiej art.1z oznacza, że kierujący jest obowiązany wymijać inny pojazd po lewej, czyli w praktyce manewr skrętu w lewo musi wykonać "na szeroko" / "kolizyjnie". Co więcej, wg tej samej Pani policjantki "bezkolizyjny skręt w lewo", to wymysł przepisów sprzed 1997 roku, który miał na celu zwiększenie przepustowości nieprawidłowej infrastruktury drogowej i do tej pory nie był karany, bo ze względu na starszych kierowców zastosowano wygasający z końcem 2008 roku "okres dostosowawczy", tj. "przymykano oko", ale jest to niezgodność z konwencją genewską, a po 2008 po prostu "nikt się tym nie zajął". Co jeszcze ciekawsze, podobno taki tor jazdy (tj. "na krótko") nadal nie będzie karany na tych nieprawidłowych odcinkach infrastruktury drogowej, na których zastosowano sygnalizację S-3 ze strzałką w lewo bez linii prowadzących na skrzyżowaniu lub na których linie prowadzące są nieczytelne, wytarte, zalane, przykryte śniegiem, etc. Na pytanie, co z żółtymi tabliczkami przed skrzyżowaniem wskazującymi sposób realizacji manewru skrętu w lewo ("na krótko" lub "szeroko") niestety nie potrafiła odpowiedzieć. Ja nie wiem, kiedy my to wszystko ogarniemy.
@@andrzejcywindski6981 Na tych przykładach akurat nie ma przejścia dla pieszych, ale ogólnie zgadzam się, tj. moim skromnym zdaniem PoRD nie zezwala na zmianę pasa ruchu na skrzyżowaniu, bo zwyczajnie nie ma tego jak zasygnalizować (tj. zmiana kierunku jazdy w lewo i zmiana pasa na prawy, to dwa osobne opisane w PoRD manewry, które nie mogą odbywać się jednocześnie, bo wymagają odmiennej sygnalizacji, a już na pewno nie jest ona możliwa "zawczasu i wyraźnie") - dodatkowo konwencja wiedeńska (art.16.1b) mówi o wykonaniu manewru zmiany kierunku jazdy w lewo z lewego pasa na lewy pas, a wg mojej obecnej wiedzy porozumienia międzynarodowe są ważniejsze, niż lokalne prawo (więc ogólnoeuropejska Konwencja o Ruchu Drogowym z 1968, która wprost definiuje sposób wykonania tego manewru, jest ważniejsza, niż lokalna ustawa Prawo o Ruchu Drogowym, która nie definiuje wprost na którym pasie należy taki manewr skończyć). Moim zdaniem tutaj nie powinno być wątpliwości. Omawiany problem natomiast dotyczy tego, czy podczas zmiany kierunku jazdy w lewo należy (zgodnie z KoRD z 1968) przejechać mijając środek skrzyżowania po swojej prawej stronie (tj. "na krótko" omawiane w pierwszej połowie filmu), czy stosując się do zasady ruchu prawostronnego najpierw dojechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni poprzecznej tak, żeby ewentualny pojazd mijać ze swojej lewej strony (również zgodnie z KoRD z 1968), czyli przejechać mijając środek skrzyżowania po swojej lewej stronie (tj. "na szeroko" omawiane w drugiej połowie filmu). W obu przypadkach manewr można (i moim zdaniem należy) zakończyć na lewym pasie ruchu. Nie mam już kontaktu z w.w. Panią policjant, ale ciekaw jestem, czy faktycznie we Wrocławiu (w którym na co dzień nie mieszkam) od 2019 r. Policja wystawia mandaty za skręt w lewo "na krótko". Jeśli ktoś wie, proszę o info.
Kodeks kategorycznie zabrania wjeżdżania na skrzyżowanie, gdy nie ma możliwości jego opuszczenia. Gdy jedziemy zgodnie z przepisami obie formy są dopuszczone !
Przy mijaniu skrzyżowania ze swojej lewej strony i ktos bedzie chcial jechac tez w to samo lewo i skrzyżowanie jest zablokowane, to ten z tylu moze lekko podjechać prosto i w lewo, od prawej strony samochodu, dzieki temu zostawi miejsce innym samochodom skręcających z przeciwka. (Jesli jest to duze skrzyżowanie i jest na nim miejsca więcej)
5 ปีที่แล้ว +1
tak może, często się tak "L" ustawiamy żeby nie tamować ruchu tym co jadą na wprost
Szanowny Panie, Pański opis skrętu w lewo na skrzyżowaniu pokazanym od 12:50 jest w swojej istocie wysoce wadliwy i stwarza niebezpieczeństwo wypadku.. Otóż pojazd żółty po wykonaniu skrętu i pozostawieniu osi skrzyżowania po prawej stronie po pierwsze automatycznie znalazł się na przeciwległym pasie ruchu - jedzie pod prąd. Po drugie, pojazd biały, skręcający również w lewo skutecznie zablokował widoczność kierowcy z pojazdu żółtego i ten nie widzi czy z prawej strony nadjeżdżają samochody. Tak samo pojazd biały nie widzi kto jedzie prosto za skręcającym w lewo samochodem żółtym (nie widzi samochodu zielonego). Idealna sytuacja wypadkowa. Przypominam więc panu, że kolejny samochód żółty nie ma prawa wjechać na skrzyżowanie do momentu, aż się nie upewni, że może je bezpiecznie opuścić, więc jeśli zachowa się zgodnie z przepisami to nie zablokuje skrzyżowania. Tak więc Pana dywagacje na temat zablokowania skrzyżowania są wysoce błędne.
Ale to mijanie środka skrzyżowania z prawej jest niebezpieczne bo drugi pojazd zasłania widoczność. Gdyby oba objechały środek skrzżowania po lewej to wtedy mają elegancką widoczność
Nie ma takiego nakazu. Natomiast trzeba uważać na to, co robią nadjeżdżający z naprzeciwka: jeżeli wybiorą wersję bezkolizyjną (dla skręcających w lewo) to możemy jechać tak samo, ale jeśli wybiorą wersję kolizyjną (do czego mają prawo), to w tym momencie MUSIMY zrobić tak samo. W przypadku gdy mamy linie prowadzące (zwykle łączone z sygnalizatorem S-3) to wtedy już nie ma miejsca na wybór - jedziemy tak, jak prowadzą linie.
Przedstawiony przez Pana sposób zawracania i skrętu w lewo jest pozbawiony logiki, ponieważ prowadzi do zablokowania ruchu na skrzyżowaniu pojazdom jadącym na wprost.
Skret w lewo w tym przypadku Co rysujesz z tymi samochodami białym I zołtym mozesz wykonac jezeli masz tylko dwa samochody to jest tak zwany ruch bezkolizyjny wymijaja sie pojazdy prawymi stronami to jest OK. To co wszystko tłumaczysz przy zawracaniu to nie masz racji, bo zrobisz Taki karambol na skrzyzowaniu, nie do ogarniecia. A zawracaniu to napewno nie na tym skrzyzowaniu .Bo pojedzie samochod z przeciwnego pasa ruchu I ten zołtek idzie na czołowe. Wysepka jest rowno ze skrzyzowaniem nie masz mozliwosci zawrocic, pojada samochody przeciwnego pasa ruchu i co wtedy. gdyby to skrzyzowaniu było z sygnalizacja to jest Inna sprawa. Ale w tym przypadku to wykład skasuj bo na egzamin jak przygotujesz kursanta to masz 100% nie zaliczone,Obowiazkowa musisz przy zawracaniu przejechac za srodek newralgiczny skrzyzowania, przepisy ruchu drogowego /o skrecie w lewo/
A co by było jak na środku, tam gdzie stoją pomarańczowy i biały samochód był by podwójna ciągła. To licząc od lewej strony, najpierw pomarańczowy i biały, czy na odwrót. ?
5 ปีที่แล้ว
to wtedy podwójna ciągła reguluje zasady i mijamy ten znak z prawej
To ok, ale czy jak zająć prawą stronę, jeśli tych „pasków” nie ma ?. Bo często albo wytarte paski są, albo śnieg zasłania. Czy to taki chodzić zrobiony, a i jeszcze czy w twoim wypadku, ten pomarańczowy samochód nie może zająć z prawej strony miejsca?. Czy to jest karane, jak zajmie to miejsce ?
Dobrze wyjasnione . tak jak mowa zalecana jazda wymijania prawymi bokami ( glownie duze skrzyzowania) czasem jednak konstrukcja skrzyzowania ( glownie male) wymagaja jazdy na tzw zakladke ale oba dozwolone. Filmik na plus
niezupełnie prawda , ponieważ na skrzyżowania z jednym pasem ruchu lepiej mieć środek po lewej stronie ponieważ nie będziemy blokować np. pojazdowi jadącemu za nami- skrętu w prawo .
Jest to jedna z opcji. W praktyce prawo (jeśli nie ma linii prowadzących) nie narzuca rozwiązania: zrobią to kierowcy z naprzeciwka - jeśli gość jedzie "szeroko" (czyli po torze kolizyjnym) - MUSIMY zrobić tak samo. Ale wersja "skrócona" (bezkolizyjna) jest efektywniejsza.
wszystko ładnie pięknie jeżeli ktoś zacznie pierwszy manewr bo szybciej dojechał do skrzyżowania a co jeżeli 2 samochody stoją na stopie i żaden nie chce pierwszy podjąć decyzję aż w końcu to zrobią w jednej chwili 😅 błędną😮
@ Dziękuje! Linia właśnie przerywana. A jeżeli przed tą linią pszerewaną jest przejście dla pieszych, to czy można na przejściu zmieniać pas? Okoliczności te same, czyli przejście po światłach, dalej linia przerywana i skrzyżowanie.
Brakuje tu przykładu wjazdu (skrętu w lewo) z ulicy podporządkowanej, a to sprawia wiele trudności kierowcom. Jak się zachować?Moim zdaniem: ci skręcający w lewo mający pierwszeństwo powinni omijać środek skrzyżowania po prawej jego stronie, bo wtedy umożliwiają wjazd samochodom z podporządkowanej. A jak Pan pokazuje, to się robi blokada skrzyżowania.
Skrzyżowania zostają zabloowane nawet kiedy są swiatla więc co to za argument że skrzyżowanie zablokuje ktoś kto łamie przepisy? Myślę że ta teoria sprawdza się na malym skrzyżowaniu natomiast na tym duzym ustawienie się do zawracanie po lewej stroni osi jskoby pod prąd drogi poprzecznej blokuje z kolei możliwość przejazdu dla aut z tej ppoprzecznej drogi wlasnie, a ktorych w tym przykładzie nie brano pod uwagę. Uwazam ze zawracajacy powinien ustawic sie jednak po prawej stronie poprzecznej osi skrzyżowania aito jadace za nim moze jeszcze wjechac na prawy pas sby skrecic w lewo. Kiedy juz wjedzie na ten kewy pas bedzie mogl skrecic w kewo czyli ostatecznie zawtocic po ustapueniy puerwszenstwa jadacym prost wowczas z przeciwk i nikomu nie przyblokuje mozliwosci jazdy na wprost o czym tu nie wspomniano.
Ten drugi sposób (10:33) jest bezpieczniejszy, bo pojazd za skręcającym będzie przymuszony do zwolnienia lub zatrzymania, a w pierwszym przypadku objedzie z prawej prosto na kolizję ze skręcającym z przeciwka. Poza tym skręcający w lewo nie ma problemu z ograniczoną widocznością tak jak w pierwszym sposobie. Oczywiście, którym sposobem będzie lepiej zależy też od skrzyżowania. No i bez przesady z tą "przepustowością" to chyba jakiś fetysz z TVP3 Kraków...
Nie wiem czy Pan który udziela lekcji jest instruktorem nauki jazdy Ale oglądając ten film mogę powiedzieć że jest wysoko szkodliwy film .W Polsce obowiązuje ruch prawostronny !!
@@bogdand5836 Kierowcy Renault nie powinno być na tym pasie ze względu na podwójną ciągłą, więc w przypadku kolizji to jego wina powinna być uznana. Mylę się w moim rozumowaniu? Mimo, że widać, że odcinek podwójnej linii jest relatywnie krótki, więc rozpoczął wyprzedzanie jeszcze na przerywanej.
@@darknuno1500 Kierowcy renault nie powinno tam być a focus powinien przepuścić jadących drogą z pierwszeństwem. Jak się nie odwrócisz - zawsze doopa z tyłu ;)
Te rozwiązanie skrętu w lewo na małym skrzyżowaniu jak zwykle w Polskim prawie robi zamieszanie . Nie ma żadnego objeżdżania środka skrzyżowania wprowadza Pan zamieszanie .
Wszystko prawie fanie, tylko ta muzyka w tle po prostu wkurza i nie da się słuchać. Jakaś szarpidrutomania. Kolejne odcinki będę minusować za utrudnienia.
Kiepski Pan Profesor. Zbyt zestresowany, lekko zapowietrza się i jakby nie był pewny tego o czym mówi. Czy nie jest aby tak, że skręcając w lewo należy jechać od lewej osi jezdni do lewej osi jezdni docelowej?
serdecznie zapraszam do zapoznania się z odcinkiem o zasadach obowiązujących dla zmiany kierunku jazdy th-cam.com/video/w6T3-Mt7dtQ/w-d-xo.html
Kocham to
Bardzo się cieszę, że trafiłam na Pana kanał. Niestety moi instruktorzy na nauce jazdy wiele kwestii pomijali, a w książkach nie zawsze jest wszystko wyjaśnione. Dzięki Pana wiedzy i sposobie jej przekazywania mogę uzupełnić swoje braki w tym zakresie i dzięki temu bezpieczniej jeździć. Po prostu - ten kanał to świetna robota!
O
XD
Najlepszy kurs z Benem Affleckiem jaki znam!
A jednak to tylko ja mam takie skojarzenia :)
😅
Bardzo wartościowy materiał!
Dzięki za twoje materiały, tego typu zawartości jest jak na lekarstwo na polskim YT.
Bardzo dobre materialy tutaj, sporo mozna sie nauczyc.
7:15 "bezsensu by było..." to nie jest bez sensu tylko właśnie zgodnie z obowiązującym prawem.
Bardzo dobrze, że zwrócił Pan uwagę, że zawracanie jest podwójnym manewrem zmiany kierunku jazdy w lewo. Słusznie internauci zwrócili uwagę, że w pewnym momencie porusza się Pan pod prąd. Bo niby na podstawie jakiego przepisu dopuszcza pan po wykonaniu pierwszego manewru skrętu w lewo ustawienie pojazdu na przeciwnym pasie ruchu?
Wykonuje pan pierwszy skręt w lewo ustępując pierwszeństwa pojazdom nadjeżdżającym z kierunku przeciwnego jadącym na wprost i w prawo ustwiajac się pod prąd mając zamiar ponownie wykonać skręt w lewo. Chcąc wykonać kolejny skręt w lewo musi Pan ponownie ustąpić pierwszeństwa pojazdom jadącym z kierunku przeciwnego (...) no zonk. Właśnie okazuje się, że zablokował Pan możliwość ruchu tych pojazdów na wprost.
Opisany sposób zmiany kierunku jazdy w lewo z wymijaniem się pojazdów prawymi stronami nie ma żadnej podstawy prawnej, a w zasadzie jest sprzeczny z prawem ponieważ przy obowiązującym ruchu prawostronnym pojazdy jadące w kierunkach przeciwnych muszą się wymijać lewymi stronami.
Taki sposób wykonywania manewru jest w zasadzie dopuszczalny jedynie gdy tak nas prowadzą linie prowadzące/ pomocnicze i od biedy gdy takich lini nie ma na skrzyżowaniu kierowanym sygnalizacją świetlną gdy ruch poprzeczny ma czerwone światło.
Okej
Genialnie wytłumaczone! Dziękuję
Kapitalny materiał, świetne omówienie, dziękuję bardzo.
Bardzo dobrze, że omijanie środka skrzyżowania z lewej strony nie jest zabronione i bardzo dobrze, że wjeżdżanie na skrzyżowanie bez możliwości jego opuszczenia przed zmianą świateł jest od jakiegoś czasu tak, czy inaczej ścigane. Pamiętam z kursu w latach 90-tych, że wybór strony omijania punktu środkowego zależał od oceny ruchu na konkretnym skrzyżowaniu, aby nie stać, aż będzie widać drogę po prawej stronie, tylko ustawić samochód po prawej, aby widzieć, kiedy i z jaką prędkością nadjeżdża samochód z pierwszeństwem.
Bardzo zrozumiale wytłumaczone
Świetny materiał
Dziękuje :)
Okuratny i sprawiedliwy materiał 👏👏👏
Pozdrawiam
Woow rewelacyjnie wytłumaczone! Na kolejnych jazdach postaram się tego trzymać 😊 dziękuję! A teraz zabieram się za kolejny filmik 👌
Dziękuję bardzo !!!
Często należy omijać ten środek z lewej strony, gdy skręcamy w lewo w ulicę odgrodzoną jezdnie szerokim pasem zieleni. Jeszcze jedna podstawowa zasada przy skręcie w lewo. Nie widzisz - to stoisz. Nie wychylasz nosa gdy zasłaniają ci widoczność skręcający z przeciwka. Nawet gdy zmienia się już światło.
Super tłumaczy
Świetny materiał
Wspaniale wytłumaczone
Sobskrybuje 😜 genialny materiał.
Bardzo ciekawy materiał ale mam dwie uwagi. Po pierwsze wykonując manewr skrętu w lewo w drogę na której mam 2 pasy ruchu w jednym kierunku to chyba jednak ma to znaczenie który wybieram gdyż zgodnie z obowiązującymi przepisami powinienem jechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni czyli właściwym byłoby zajęcie prawego pasa jeśli oba są wolne ( pan redaktor stwierdził że nie ma znaczenia). Po drugie ( co jest może bardziej kontrowersyjne) to skręcając w lewo powinienem jednak ustawić się po prawej stronie wyimaginowanego środka skrzyżowania gdyż zgodnie z obowiązującymi przepisami w Polsce obowiązuje ruch prawo stronny! Jezdnia między wysepkami ( pasami zieleni) jest dwukierunkowa więc właściwszym byłoby ustawić się po prawej stronie. Nie ma ( lub nigdy nie znalazłem) innych przepisów regulujących tą kwestię. Pozdrawiam
Dziękuję za uwagę.
Bardzo dobrze przedstawiony materiał. Dziękuję.
bardzo ciekawe porady
Dziekuje
Super filmik 👍
Boję się skrzyżowań
Na kursie nie miałem o tym jak przejeżdżać przez skrzyżowanie, jechałem i było dobrze. Ale jak się mija środek skrzyżowania prawą stroną to się wjeżdża pod prąd
No właśnie. Moja pierwsza myśl była taka sama ale jak się nad tym chwilę zastanowić to mijanie się prawymi stronami jest bardziej efektywne...
Zależy jak jest kąt ustawienia samochodu.
uniustar Oczywiście że takie ustawienie pojazdu gdzie środek skrzyżowania wypada po prawej stronie przy skręcie w lewo jest to jazda pod prąd.
Najlepsze i najdokładniejsze rysunki a nie tak jak u innych jakieś mazaje. Poza tym wyjaśnione dokładnie,spokojnie i wolno. Tak trzeba uczyć.
Jest Pan profesjonalny. Dziękuję. Przystojny również. Super.
Ciekawostka z sobotniej rozmowy przy piwku z wrocławską policjantką: drogówka miała w tym roku szkolenie i m.in. od przyszłego roku bez żadnej zmiany w przepisach będą za skręt w lewo "na krótko", tj. "bezkolizyjny" wystawiać mandaty, bo w Polsce obowiązuje ruch prawostronny, co wg konwencji genewskiej art.1z oznacza, że kierujący jest obowiązany wymijać inny pojazd po lewej, czyli w praktyce manewr skrętu w lewo musi wykonać "na szeroko" / "kolizyjnie". Co więcej, wg tej samej Pani policjantki "bezkolizyjny skręt w lewo", to wymysł przepisów sprzed 1997 roku, który miał na celu zwiększenie przepustowości nieprawidłowej infrastruktury drogowej i do tej pory nie był karany, bo ze względu na starszych kierowców zastosowano wygasający z końcem 2008 roku "okres dostosowawczy", tj. "przymykano oko", ale jest to niezgodność z konwencją genewską, a po 2008 po prostu "nikt się tym nie zajął". Co jeszcze ciekawsze, podobno taki tor jazdy (tj. "na krótko") nadal nie będzie karany na tych nieprawidłowych odcinkach infrastruktury drogowej, na których zastosowano sygnalizację S-3 ze strzałką w lewo bez linii prowadzących na skrzyżowaniu lub na których linie prowadzące są nieczytelne, wytarte, zalane, przykryte śniegiem, etc. Na pytanie, co z żółtymi tabliczkami przed skrzyżowaniem wskazującymi sposób realizacji manewru skrętu w lewo ("na krótko" lub "szeroko") niestety nie potrafiła odpowiedzieć. Ja nie wiem, kiedy my to wszystko ogarniemy.
Wykonujesz manewr skrętu w lewo i kończysz manewr na lewym pasie ruchu ponieważ nie wolno Ci zmienić pasa ruchu przed przejściem dla pieszych
@@andrzejcywindski6981 Na tych przykładach akurat nie ma przejścia dla pieszych, ale ogólnie zgadzam się, tj. moim skromnym zdaniem PoRD nie zezwala na zmianę pasa ruchu na skrzyżowaniu, bo zwyczajnie nie ma tego jak zasygnalizować (tj. zmiana kierunku jazdy w lewo i zmiana pasa na prawy, to dwa osobne opisane w PoRD manewry, które nie mogą odbywać się jednocześnie, bo wymagają odmiennej sygnalizacji, a już na pewno nie jest ona możliwa "zawczasu i wyraźnie") - dodatkowo konwencja wiedeńska (art.16.1b) mówi o wykonaniu manewru zmiany kierunku jazdy w lewo z lewego pasa na lewy pas, a wg mojej obecnej wiedzy porozumienia międzynarodowe są ważniejsze, niż lokalne prawo (więc ogólnoeuropejska Konwencja o Ruchu Drogowym z 1968, która wprost definiuje sposób wykonania tego manewru, jest ważniejsza, niż lokalna ustawa Prawo o Ruchu Drogowym, która nie definiuje wprost na którym pasie należy taki manewr skończyć). Moim zdaniem tutaj nie powinno być wątpliwości.
Omawiany problem natomiast dotyczy tego, czy podczas zmiany kierunku jazdy w lewo należy (zgodnie z KoRD z 1968) przejechać mijając środek skrzyżowania po swojej prawej stronie (tj. "na krótko" omawiane w pierwszej połowie filmu), czy stosując się do zasady ruchu prawostronnego najpierw dojechać możliwie blisko prawej krawędzi jezdni poprzecznej tak, żeby ewentualny pojazd mijać ze swojej lewej strony (również zgodnie z KoRD z 1968), czyli przejechać mijając środek skrzyżowania po swojej lewej stronie (tj. "na szeroko" omawiane w drugiej połowie filmu). W obu przypadkach manewr można (i moim zdaniem należy) zakończyć na lewym pasie ruchu.
Nie mam już kontaktu z w.w. Panią policjant, ale ciekaw jestem, czy faktycznie we Wrocławiu (w którym na co dzień nie mieszkam) od 2019 r. Policja wystawia mandaty za skręt w lewo "na krótko". Jeśli ktoś wie, proszę o info.
Polo z firmy Bytom, szanuję :)
Kodeks kategorycznie zabrania wjeżdżania na skrzyżowanie, gdy nie ma możliwości jego opuszczenia. Gdy jedziemy zgodnie z przepisami obie formy są dopuszczone !
Przy mijaniu skrzyżowania ze swojej lewej strony i ktos bedzie chcial jechac tez w to samo lewo i skrzyżowanie jest zablokowane, to ten z tylu moze lekko podjechać prosto i w lewo, od prawej strony samochodu, dzieki temu zostawi miejsce innym samochodom skręcających z przeciwka. (Jesli jest to duze skrzyżowanie i jest na nim miejsca więcej)
tak może, często się tak "L" ustawiamy żeby nie tamować ruchu tym co jadą na wprost
Szanowny Panie, Pański opis skrętu w lewo na skrzyżowaniu pokazanym od 12:50 jest w swojej istocie wysoce wadliwy i stwarza niebezpieczeństwo wypadku.. Otóż pojazd żółty po wykonaniu skrętu i pozostawieniu osi skrzyżowania po prawej stronie po pierwsze automatycznie znalazł się na przeciwległym pasie ruchu - jedzie pod prąd. Po drugie, pojazd biały, skręcający również w lewo skutecznie zablokował widoczność kierowcy z pojazdu żółtego i ten nie widzi czy z prawej strony nadjeżdżają samochody. Tak samo pojazd biały nie widzi kto jedzie prosto za skręcającym w lewo samochodem żółtym (nie widzi samochodu zielonego). Idealna sytuacja wypadkowa. Przypominam więc panu, że kolejny samochód żółty nie ma prawa wjechać na skrzyżowanie do momentu, aż się nie upewni, że może je bezpiecznie opuścić, więc jeśli zachowa się zgodnie z przepisami to nie zablokuje skrzyżowania. Tak więc Pana dywagacje na temat zablokowania skrzyżowania są wysoce błędne.
Dziękuję za uwagę.
Ale to mijanie środka skrzyżowania z prawej jest niebezpieczne bo drugi pojazd zasłania widoczność. Gdyby oba objechały środek skrzżowania po lewej to wtedy mają elegancką widoczność
Witam, w mojej ocenie pojazdy skręcające w lewo powinny wywinąć się za sobą czyli poruszając się po prawej połowie jezdni
Nie ma takiego nakazu. Natomiast trzeba uważać na to, co robią nadjeżdżający z naprzeciwka: jeżeli wybiorą wersję bezkolizyjną (dla skręcających w lewo) to możemy jechać tak samo, ale jeśli wybiorą wersję kolizyjną (do czego mają prawo), to w tym momencie MUSIMY zrobić tak samo. W przypadku gdy mamy linie prowadzące (zwykle łączone z sygnalizatorem S-3) to wtedy już nie ma miejsca na wybór - jedziemy tak, jak prowadzą linie.
Ale ma sexy usta ten facet:).Zastanawiałam się kogo mi przypomina i tak doszłam do wniosku,że jest męską wersją Anity Werner :).
zatem kiedy w ogole skręca się na tzw. „zakładkę”?
Przedstawiony przez Pana sposób zawracania i skrętu w lewo jest pozbawiony logiki, ponieważ prowadzi do zablokowania ruchu na skrzyżowaniu pojazdom jadącym na wprost.
W 12:40 popeliłeś błąd: "mija środek skrzyzowania ze swojej prawej strony".
Skret w lewo w tym przypadku Co rysujesz z tymi samochodami białym I zołtym mozesz wykonac jezeli masz tylko dwa samochody to jest tak zwany ruch bezkolizyjny wymijaja sie pojazdy prawymi stronami to jest OK. To co wszystko tłumaczysz przy zawracaniu to nie masz racji, bo zrobisz Taki karambol na skrzyzowaniu, nie do ogarniecia.
A zawracaniu to napewno nie na tym skrzyzowaniu .Bo pojedzie samochod z przeciwnego pasa ruchu I ten zołtek idzie na czołowe. Wysepka jest rowno ze skrzyzowaniem nie masz mozliwosci zawrocic, pojada samochody przeciwnego pasa ruchu i co wtedy. gdyby to skrzyzowaniu było z sygnalizacja to jest Inna sprawa. Ale w tym przypadku to wykład skasuj bo na egzamin jak przygotujesz kursanta to masz 100% nie zaliczone,Obowiazkowa musisz przy zawracaniu przejechac za srodek newralgiczny skrzyzowania, przepisy ruchu drogowego /o skrecie w lewo/
Bardzo dobry
Jest w filmotece podobny film o takich skrzyżowaniach ale ze znakami nakazu jazdy?
Tak, Tytuł: Zasady zmiany kierunku jazdy
A co by było jak na środku, tam gdzie stoją pomarańczowy i biały samochód był by podwójna ciągła. To licząc od lewej strony, najpierw pomarańczowy i biały, czy na odwrót. ?
to wtedy podwójna ciągła reguluje zasady i mijamy ten znak z prawej
To ok, ale czy jak zająć prawą stronę, jeśli tych „pasków” nie ma ?. Bo często albo wytarte paski są, albo śnieg zasłania. Czy to taki chodzić zrobiony, a i jeszcze czy w twoim wypadku, ten pomarańczowy samochód nie może zająć z prawej strony miejsca?. Czy to jest karane, jak zajmie to miejsce ?
th-cam.com/video/WZMA2ZO6OAM/w-d-xo.html
Dobrze wyjasnione . tak jak mowa zalecana jazda wymijania prawymi bokami ( glownie duze skrzyzowania) czasem jednak konstrukcja skrzyzowania ( glownie male) wymagaja jazdy na tzw zakladke ale oba dozwolone. Filmik na plus
Jak jechać w lewo na małym skrzyżowaniu żeby jak najmniej ścinać pasy p2 lub P4?
A skąd mam wiedzieć że ktoś inny mnie z boku nie uderzy inny pojazd
Po 2 ch kolizjach na takim skrzyzowaniu na koszt Ubezpieczenia powinno odpowiednio byc pomalowane
2:13 takie ustawienie jest złe q jak mają skręcić ci z naprzeciwka
niezupełnie prawda , ponieważ na skrzyżowania z jednym pasem ruchu lepiej mieć środek po lewej stronie ponieważ nie będziemy blokować np. pojazdowi jadącemu za nami- skrętu w prawo .
Jest to jedna z opcji. W praktyce prawo (jeśli nie ma linii prowadzących) nie narzuca rozwiązania: zrobią to kierowcy z naprzeciwka - jeśli gość jedzie "szeroko" (czyli po torze kolizyjnym) - MUSIMY zrobić tak samo. Ale wersja "skrócona" (bezkolizyjna) jest efektywniejsza.
wszystko ładnie pięknie jeżeli ktoś zacznie pierwszy manewr bo szybciej dojechał do skrzyżowania a co jeżeli 2 samochody stoją na stopie i żaden nie chce pierwszy podjąć decyzję aż w końcu to zrobią w jednej chwili 😅 błędną😮
@@Pawel-matys To współwina.
Ale tak naprawdę trzeba po prostu uważać i manewr wykonać ostrożnie.
Manewr zawracanie to już nie jest wykonane dwóch manewrów skrętu w lewo od 2013 roku
Taki strzał w kolano popełniono przy nowelizacji
Ta na skrzyżowaniu jechałem skuterem pszywalił mi suwem fajnie co jego wina była
Witam! Czy można zmieniać pas ruchu na skrzyżowaniu regulowanym? Jeżeli nie, to dla czego lub jaki artykuł o tym mówi?
Nie ma przepisu zabraniającego zmiany pasa na skrzyżowaniu o ile znak poziomy nie zabrania zmiany pasa (linia ciągła)
@ Dziękuje! Linia właśnie przerywana. A jeżeli przed tą linią pszerewaną jest przejście dla pieszych, to czy można na przejściu zmieniać pas? Okoliczności te same, czyli przejście po światłach, dalej linia przerywana i skrzyżowanie.
@@rrroman870 można zmienić pas
Brakuje tu przykładu wjazdu (skrętu w lewo) z ulicy podporządkowanej, a to sprawia wiele trudności kierowcom. Jak się zachować?Moim zdaniem: ci skręcający w lewo mający pierwszeństwo powinni omijać środek skrzyżowania po prawej jego stronie, bo wtedy umożliwiają wjazd samochodom z podporządkowanej. A jak Pan pokazuje, to się robi blokada skrzyżowania.
tego właśnie szukam
Wyglada Pan jak aktor z Breaking bad - Saul
Skrzyżowania zostają zabloowane nawet kiedy są swiatla więc co to za argument że skrzyżowanie zablokuje ktoś kto łamie przepisy?
Myślę że ta teoria sprawdza się na malym skrzyżowaniu natomiast na tym duzym ustawienie się do zawracanie po lewej stroni osi jskoby pod prąd drogi poprzecznej blokuje z kolei możliwość przejazdu dla aut z tej ppoprzecznej drogi wlasnie, a ktorych w tym przykładzie nie brano pod uwagę.
Uwazam ze zawracajacy powinien ustawic sie jednak po prawej stronie poprzecznej osi skrzyżowania aito jadace za nim moze jeszcze wjechac na prawy pas sby skrecic w lewo.
Kiedy juz wjedzie na ten kewy pas bedzie mogl skrecic w kewo czyli ostatecznie zawtocic po ustapueniy puerwszenstwa jadacym prost wowczas z przeciwk i nikomu nie przyblokuje mozliwosci jazdy na wprost o czym tu nie wspomniano.
0:50 to kolor pomarańczowy-bez dyskusji ( jestem chłopcem).🤪🧐
Niechaj będzie pomarańczowy☺
Ten drugi sposób (10:33) jest bezpieczniejszy, bo pojazd za skręcającym będzie przymuszony do zwolnienia lub zatrzymania, a w pierwszym przypadku objedzie z prawej prosto na kolizję ze skręcającym z przeciwka. Poza tym skręcający w lewo nie ma problemu z ograniczoną widocznością tak jak w pierwszym sposobie. Oczywiście, którym sposobem będzie lepiej zależy też od skrzyżowania. No i bez przesady z tą "przepustowością" to chyba jakiś fetysz z TVP3 Kraków...
Nie spotkalem sie z sytuacja aby skrzyzowanie nie mialo swiatel jesli przecinaja sie dwie drogi z ktorych kazda ma po dwa pasy w kazdym kierunku
A co jeśli sygnalizacja nie działa?
Na prawo jazdy uczą inaczej 😂
Mnie inaczej uczyli tu to jakieś bzdety
Nie wiem czy Pan który udziela lekcji jest instruktorem nauki jazdy Ale oglądając ten film mogę powiedzieć że jest wysoko szkodliwy film .W Polsce obowiązuje ruch prawostronny !!
Fajnie i pięknie ale nie wymawia się ,,Te ryzyko" tylko ,,To ryzyko"
Dziękuję za uwagę😊
Wszystko wygłada fajnie w teorii niestety życie to wszystko weryfikuje po drogach też jerzdzą zestawy ciężarowe
Racja, zestaw ciężarowy trzeba puścić nieraz, bo czasem mu całego skrzyżowania potrzeba by skręcić.
MOŻE BYĆ
Widzę,że kreujesz się na eksperta: a czyja wina tutaj: th-cam.com/video/W5r7n-LbxcA/w-d-xo.html&feature=emb_logo
Rejestracja Renault jest możliwa do odczytania. Czy zgłosił Pan to zdarzenie na policję?
@ To nie jest odpowiedź na moje pytanie. Z tego co mi wiadomo to policja uznała winnego za spowodowanie kolizji kierowcę focusa.
Zakładam że kierowca Focusa odmówił przyjęcia mandatu
@@bogdand5836 Kierowcy Renault nie powinno być na tym pasie ze względu na podwójną ciągłą, więc w przypadku kolizji to jego wina powinna być uznana. Mylę się w moim rozumowaniu? Mimo, że widać, że odcinek podwójnej linii jest relatywnie krótki, więc rozpoczął wyprzedzanie jeszcze na przerywanej.
@@darknuno1500 Kierowcy renault nie powinno tam być a focus powinien przepuścić jadących drogą z pierwszeństwem. Jak się nie odwrócisz - zawsze doopa z tyłu ;)
Duże skrzyżowanie jest źle pokazane, ponieważ pasy zieleni są krótsze, aby umożliwić zawracanie bez wjazdu na środek tego skrzyżowania.
Dziękujemy z uwagę
Te rozwiązanie skrętu w lewo na małym skrzyżowaniu jak zwykle w Polskim prawie robi zamieszanie .
Nie ma żadnego objeżdżania środka skrzyżowania wprowadza Pan zamieszanie .
Wszystko prawie fanie, tylko ta muzyka w tle po prostu wkurza i nie da się słuchać. Jakaś szarpidrutomania. Kolejne odcinki będę minusować za utrudnienia.
@@muskata1 Zamiast dostosować się do wrażliwości oglądających lepiej się ich pozbyć. Brawo za inteligencję ujemną.
co za glupoty opowiadasz, nie masz pojecia o przepisach.
Wsprawdzie w Google mapy i powiedze Tarnów
Panie, co Pan gadasz?! Dalej nie oglądam, bo jak tam są takie same głupoty, to po co mi to?
Panie!!!! co za głupoty Pan opowiadasz!!!!
Ale dyrdymały!!!!! Z prawej ma pierwszeństwo. Jadę jak nie mam nikogo z prawej.!!!!
Kiepski Pan Profesor. Zbyt zestresowany, lekko zapowietrza się i jakby nie był pewny tego o czym mówi. Czy nie jest aby tak, że skręcając w lewo należy jechać od lewej osi jezdni do lewej osi jezdni docelowej?
Jaka głęboka diagnoza 🤔