Szarpana świnia to w nie których regionach sztandarowe danie Amerykańców. Pomysłów na taką świnię jest cała masa ale twój zdecydowanie jest najkrótszy, to jest ogromną zaletą. Zdradzę tylko, że warto łopatkę moczyć lub obszczykiwać aby wyciągnąć moc... Świąteczna świnia szarpana to coś niesamowitego. Jeszcze przed świetami będę wędził ale czasu może nie starczyć na szarpaną, a przede wszystkim sił...😄
Hej, zrobiłem wg przepisu. Wyszło pyszne, ale zbyt wysuszone. Napiszę jak robiłem. Może jakieś sugestie co mógłbym zmienić żeby wyszło bardziej soczyste. Łopatka 1,2 kg, 8 godzin w solance 5%. Ułożyłem węża, wsypałem zrębki do wędzenia, tacka ociekowa z marynatą do środka i rozpaliłem. Mięso obtoczone w musztardzie i przyprawach położyłem od razu na ruszt. Przez pierwszą godzinę temperatura dochodziła do 100 stopni. Później, przez cały czas pieczenia temperatura utrzymywała się pomiędzy 110-125 stopni na termometrze zewnętrznym. Termometr na pokrywie pokazywał pomiędzy 140 a 150 stopni. Po ok. 4 godzinach temperatura wewnętrzna mięsa osiągnęła 65 stopni i się zatrzymała. Zawinąłem mięso w papier i folię i położyłem na ruszt w tej samej temperaturze. Po 2 godzinach mięso osiągnęło 94 stopnie. Zdjąłem i odczekałem ok. 40 min. Potem poszarpałem. Papier i folia były całe mokre, a mięso wysuszone. W sumie na grillu mięso było ok 6,5 godziny. Na tacce ociekowej było na oko tyle samo płynu, co na początku.
kurcze - nie mam pojęcie co mogło pójść nie tak poza... może mięso było chude? Łopatka jest duża i ma różne mięśnie - mniej i bardziej tłuste. Z tego co napisałeś, to wygląda wszystko 100% ok. Możesz też spróbować na przyszłość trochę mniej niż 94 stopnie. 90-92 - moze to pomoże? Papier i folia były szczelnie zamknięte?
@@GrillBastardsTak, papier i folia były szczelne. Mięso było raczej chude wewnątrz. Na zewnątrz trochę tłuszczu było. Ok. następnym razem zakończę przy niższej temperaturze. No i może położę mięso na ruszt jak temperatura osiągnie już te 100 st., a nie na zimny. Może to coś da. Dzięki!
nie do konca tak jest z papierem rzeźniczym, papier przepuszcza dym, oczywiście śladowe ilości, to jest właśnie główna różnica pomiędzy Butcher paper, a folia.
Szukałem miedzi znalazłem złoto. Dopiero 25 stycznia a tu sub roku.
dzięki! Miło mi!
Jak to nie robiłeś nigdy na snejku? Nie możliwe. Fajny odcinek .
a jednak! naprawdę nie wierzyłem, że to utrzyma 120 stopni... wydawało mi się, że pewnie będzie z 80 i będę kręcił węża dwa dni :-D
A do snejka dokładam brykiet?
Narobiłeś smaka, ale nie wiem, czy mialbym tyle cierpliwości, żeby przygotować to mieso.
naprawdę warto... inny level pyszności
Boston butt jest nad przednia szynka
no nie. łopatka.
Szarpana świnia to w nie których regionach sztandarowe danie Amerykańców. Pomysłów na taką świnię jest cała masa ale twój zdecydowanie jest najkrótszy, to jest ogromną zaletą. Zdradzę tylko, że warto łopatkę moczyć lub obszczykiwać aby wyciągnąć moc...
Świąteczna świnia szarpana to coś niesamowitego. Jeszcze przed świetami będę wędził ale czasu może nie starczyć na szarpaną, a przede wszystkim sił...😄
bądź twartki! Walcz! ;-)
@@GrillBastards Tylko tydzień będę w PL. Wędzenie u Teściów w górach. Dość mocne wydarzenie… Jak będzie mróz i śnieg to „śliwką” będziemy dogrzewać…😎
@@Mateusz48 brzmi jak dobra impreza!
@@GrillBastards Tak się zapowiada. W kilka osób będziemy działać. Także będzie sympatycznie.
@@Mateusz48 tylko nie pracujcie za ciężko ;-)
Hej, zrobiłem wg przepisu. Wyszło pyszne, ale zbyt wysuszone. Napiszę jak robiłem. Może jakieś sugestie co mógłbym zmienić żeby wyszło bardziej soczyste. Łopatka 1,2 kg, 8 godzin w solance 5%. Ułożyłem węża, wsypałem zrębki do wędzenia, tacka ociekowa z marynatą do środka i rozpaliłem. Mięso obtoczone w musztardzie i przyprawach położyłem od razu na ruszt. Przez pierwszą godzinę temperatura dochodziła do 100 stopni. Później, przez cały czas pieczenia temperatura utrzymywała się pomiędzy 110-125 stopni na termometrze zewnętrznym. Termometr na pokrywie pokazywał pomiędzy 140 a 150 stopni. Po ok. 4 godzinach temperatura wewnętrzna mięsa osiągnęła 65 stopni i się zatrzymała. Zawinąłem mięso w papier i folię i położyłem na ruszt w tej samej temperaturze. Po 2 godzinach mięso osiągnęło 94 stopnie. Zdjąłem i odczekałem ok. 40 min. Potem poszarpałem. Papier i folia były całe mokre, a mięso wysuszone. W sumie na grillu mięso było ok 6,5 godziny. Na tacce ociekowej było na oko tyle samo płynu, co na początku.
kurcze - nie mam pojęcie co mogło pójść nie tak poza... może mięso było chude? Łopatka jest duża i ma różne mięśnie - mniej i bardziej tłuste. Z tego co napisałeś, to wygląda wszystko 100% ok. Możesz też spróbować na przyszłość trochę mniej niż 94 stopnie. 90-92 - moze to pomoże? Papier i folia były szczelnie zamknięte?
@@GrillBastardsTak, papier i folia były szczelne. Mięso było raczej chude wewnątrz. Na zewnątrz trochę tłuszczu było. Ok. następnym razem zakończę przy niższej temperaturze. No i może położę mięso na ruszt jak temperatura osiągnie już te 100 st., a nie na zimny. Może to coś da. Dzięki!
@@radoslawosinski3295 a to mi umknęło, że położyłeś na zimny. mi się wydaje, że w tym przypadku to nie miało wpływu.
Robie dziś to na węglu, ale Napoleona mam w planach
Winiary to nie majonez :)
nie do konca tak jest z papierem rzeźniczym, papier przepuszcza dym, oczywiście śladowe ilości, to jest właśnie główna różnica pomiędzy Butcher paper, a folia.
dzięki. nie miałem pojęcia!
Co to za grill?
Weber Mastertouch
Ale to podczas tych 10 godzin nie dokładam brykietu?
taki wąż powinien wystarczyć
cukinia dużo smaku? najbardziej jałowe warzywo
super