Mam w moim rowerze miejsko-trekkingowym Schwalbe Marathon GT365. Jestem bardzo zadowolony. Bardzo trwałe, przyczepne na różnych nawierzchniach i odporne. Mają też pasek odblaskowy. Jednocześnie miałem w gravelu Schwalbe G One Allround. Z nich byłem bardzo niezadowolony. Opony miały być z tych „szybszych” na gravela a dawały odczuwalne opory. Zmieniłem i nie tęsknię. Także dla mnie Schwalbe jest super tam, gdzie chodzi o trwałość, ale nie tam, gdzie chodzi o osiągi.
Używałem model Samy Silick 26x2,1 bezdrutowe. Fajne opony o małych oporach toczenia ale z delikatnym rantem. Nie zauważyłem i klocek mi go szybko uszkodził. Dałem łatkę do opony od środka i zrobiłem na nich ok 6000 km i widać było że się ścierają bez jazdy z dużym obciążeniem. Teraz mam Huricane 26x2,1drutowe i po około 2000 nie widzę śladów zużycia a opona przy 4 barach jest szybka.
Na pierwszych Schwalbe Maraton + przejechałem co najmniej 15000km i były jeszcze całkiem dobre a ważę w górnej granicy ich wytrzymałoci i nigdy nie złapałem kapcia. Przy kolejnej zmianie tych samych opon trzeba uważać bo dwukrotnie trafiły mi się krzywe egzemplarze których nie szło ustawić precyzyjnie na obryęczy po prostu biły i nie pomagały żadne zabiegi trzeba było kupić inne egzęplarze. Pewnie następne b~dą te same tyko sprawdzę na kole zaraz po zakupie zwłaszcza on-line
Korzystam z Schwalbe Mondial (42x622). Kapitalna opona. Po 2000 km niewielkie zużycie bieżnika. Na każdej nawierzchni się sprawdza z wyjątkiem luźnego piasku. Ktoś ma doświadczenie z Schwalbe Marathon Tour plus?
Opony Schwalbe Marathon Plus Tour występują w dwóch rodzajach bieżnika. „Stary” bieżnik jest dość podobny do opon Marathon Mondial. Nowa odsłona Plus Tour jest bardziej terenowa z tego, co widzę. Czy nowszy wzór bieżnika jest wyraźnie lepszy od starego?
Trudno mi powiedzieć. Na starym bieżniku zrobiłem około 1000km (potem rower sprzedałem). Nowy mam na dwóch rowerach. Trudno mi powiedzieć czy jest lepiej bo to inne rowery.
Jak dla mnie to chyba jedne z najmniej wytrzymałych opon, używałem 3 rodzaje opon schwalbe pod koło 29 i już wiem że już nigdy ich więcej nie kupię, continental maxxis to całkiem inna jakość nawet kendy w moim rowerze na "wypady po bułki" jedne z tańszych są wytrzymalsze i nie parcieją
@Fester1506: Jaki dokładnie model Schwalbe Pan używał? Zazwyczaj każda marka/producent ma w swojej ofercie świetne modele jak i też jakieś "gnioty". Tak jak np. z smartfonami Samsunga - ma wiele modeli ale tylko kilka topowych - reszta to "średniaki" ale też mają kilka bardzo tandetnych telefonów.
czyli tak jak napisał "rabomarc", że opony Schwalbe najlepiej sprawdzają się w przypadku modeli nastawionych na wytrzymałość i odporność na przebicia. W przypadku osiągania lepszych osiągów już nie
Mam w moim rowerze miejsko-trekkingowym Schwalbe Marathon GT365. Jestem bardzo zadowolony. Bardzo trwałe, przyczepne na różnych nawierzchniach i odporne. Mają też pasek odblaskowy.
Jednocześnie miałem w gravelu Schwalbe G One Allround. Z nich byłem bardzo niezadowolony. Opony miały być z tych „szybszych” na gravela a dawały odczuwalne opory. Zmieniłem i nie tęsknię.
Także dla mnie Schwalbe jest super tam, gdzie chodzi o trwałość, ale nie tam, gdzie chodzi o osiągi.
Używałem model Samy Silick 26x2,1 bezdrutowe. Fajne opony o małych oporach toczenia ale z delikatnym rantem. Nie zauważyłem i klocek mi go szybko uszkodził. Dałem łatkę do opony od środka i zrobiłem na nich ok 6000 km i widać było że się ścierają bez jazdy z dużym obciążeniem.
Teraz mam Huricane 26x2,1drutowe i po około 2000 nie widzę śladów zużycia a opona przy 4 barach jest szybka.
Team Pirelli 😊
Ale doceniam Schwalbe za próbę zrewolucjonizowania wentyli. Czekam na ich nowy patent wentylowy.
Na pierwszych Schwalbe Maraton + przejechałem co najmniej 15000km i były jeszcze całkiem dobre a ważę w górnej granicy ich wytrzymałoci i nigdy nie złapałem kapcia. Przy kolejnej zmianie tych samych opon trzeba uważać bo dwukrotnie trafiły mi się krzywe egzemplarze których nie szło ustawić precyzyjnie na obryęczy po prostu biły i nie pomagały żadne zabiegi trzeba było kupić inne egzęplarze. Pewnie następne b~dą te same tyko sprawdzę na kole zaraz po zakupie zwłaszcza on-line
Korzystam z Schwalbe Mondial (42x622). Kapitalna opona. Po 2000 km niewielkie zużycie bieżnika. Na każdej nawierzchni się sprawdza z wyjątkiem luźnego piasku.
Ktoś ma doświadczenie z Schwalbe Marathon Tour plus?
Plus Tour używam od paru lat. Jestem bardzo zadowolony. W starym rowerze 28x1.75 zas w nowym już 28x2.0 właśnie z powodu piachu
Opony Schwalbe Marathon Plus Tour występują w dwóch rodzajach bieżnika. „Stary” bieżnik jest dość podobny do opon Marathon Mondial. Nowa odsłona Plus Tour jest bardziej terenowa z tego, co widzę. Czy nowszy wzór bieżnika jest wyraźnie lepszy od starego?
Trudno mi powiedzieć. Na starym bieżniku zrobiłem około 1000km (potem rower sprzedałem). Nowy mam na dwóch rowerach. Trudno mi powiedzieć czy jest lepiej bo to inne rowery.
Jak dla mnie to chyba jedne z najmniej wytrzymałych opon, używałem 3 rodzaje opon schwalbe pod koło 29 i już wiem że już nigdy ich więcej nie kupię, continental maxxis to całkiem inna jakość nawet kendy w moim rowerze na "wypady po bułki" jedne z tańszych są wytrzymalsze i nie parcieją
Dziękuję za komentarz. Tak podejrzewałem że istnieje życie poza Schwalbe ;-)
@Fester1506: Jaki dokładnie model Schwalbe Pan używał? Zazwyczaj każda marka/producent ma w swojej ofercie świetne modele jak i też jakieś "gnioty". Tak jak np. z smartfonami Samsunga - ma wiele modeli ale tylko kilka topowych - reszta to "średniaki" ale też mają kilka bardzo tandetnych telefonów.
@@fabtom73 były to opony zwijane modele to Nobby Nic 29 x 2,4 i 2,2 oraz Magic Mary 29 x 2,4 i Hans Dampf 29 x 2,35
czyli tak jak napisał "rabomarc", że opony Schwalbe najlepiej sprawdzają się w przypadku modeli nastawionych na wytrzymałość i odporność na przebicia. W przypadku osiągania lepszych osiągów już nie