Do mnie przemawia bardziej Indian niż Harley. A podoba mi się Indian FTR1200. Bomba normalnie. Dzikus jak się patrzy. Typowy bandzior. Mam nadzieję że kiedyś będzie mój. Pozdrawiam
Ładna maszyna. Jeździłem dopiero co scoutem i FTR na waszym złocie, pierwszy raz na czymś takim i muszę powiedzieć że jest frajda. Wiadomo, że na dłuższe przejażdżki nie, ale jako kolejny w garażu może kiedyś 😁
czekam na recenzje Indian challenger i odczucia z jazdy :D, dzięki możliwości jazdy próbnej na meetingu mogłem oczywiści spełnić marzenie i poczuć "lekkość" tego sprzętu. Chociaż najbardziej "uniwersalny" wydaje się w moim przypadku indian scout rogue może będzie mi dane kiedyś go dosiąść :D
Świetny film, oglądałem trzy razy. Indian wydaje mi się nie doceniany, zawsze amerykański motocykl kojarzy się z Harleyem, a Indian wydaje się mi lepszy i ładniejszy. Rozwiązania techniczne i osiągi silnika to muzeum, ale przez to jest fajny.
Posiadam Fat boba 114 wsiadając na chiefa nie wiem ale miałem wrażenie ze jest taki delikatny rama kierownica itp takie cienkie i delikatne faktycznie wydaje sie lekki niżej środek ciężkości
Widać Petit, że jesteś z poznańskiego, raszki. Jak byłem mały, to spędzałem wszystkie wakacje na wsi w Wielkopolsce, tam tez tak mówili na bagażnik np w rowerze.😉
Jestem ciekawy jak z nogami. Niedawno jeździłem Street Bobem i tam w standardzie podnóżki to jest dramat… taka pozycja, jakbyś siedział na kiblu. Sety z przodu to powinien być standard w takich maszynach ;)
Indian sprawia wrażenie lżejszego przy parkingowych manewrach. Ten wyświetlacz cyfrowy nie działa zbyt płynnie. HD jest taki dopracowany w 100 % i minimalistyczny. Oba świetne. Moment wgniata w tył siedzenia w obu spektakularnie i fajnie się cruisuje. Gdybym dysponował takimi kwotami na motocykl, to byłby trudny wybór.
Zrobiłeś coś czego zabrakło w tej recenzji, czyli porównałeś Indiana do oczywistej konkurencji. Dzieki bo każdy kto myśli o tym motorze ma dylemat i aż szkoda, że chłopaki zdecydowali się pominąć temat👍
Podoba się 🤩 jakoś bardziej Indian do mnie trafia niż Harley…może to przez jego historię a może dlatego że nie jest tak popularny jak Harley (passat wśród motocykli) 🫣 …nie chcąc nikogo urazić
Mnie osobiście śmiertelnie nie podoba się wyświetlacz oraz kształt silnika i kilka innych estetycznych elementów. Pomimo tych drobnostek jednak fajny sprzęt (Scout Bobber z tłumikiem Dr. Jekill & Mr. Hyde świetnie brzmiał). Z innej beczki - skoro niedawno H-D a teraz Indian, to może (trochę challange) 'remaster' materiału z Yamaha Warrior (imho dalej najlepszy film na Motobandzie) 🙃?
Proszę Was nie porównujcie dwóch walczących ze sobą firm jak Indiana można porównać i nazwać to że to inny Harley......Łamiecie serca prawdziwym fanom Indiana bo kupują tą markę aby nie jeździć właśnie Hurleyem..........
Indian, tak samo jak Harley, to ikoniczne motocykle, które niestety w Europie, a przynajmniej w Polsce, są problematycznymi maszynami, bo jeżeli się coś zepsuje, to trzeba czekać tygodniami na części, które będą płynąć ze stanów. Co do chromów, uważam że ich brak w obecnych motocyklach nie jest tylko spowodowany modą, a kosztami uzyskania dobrego, porządnego chromu. Obecnie większość motocykli, żeby ograniczyć masę, jest nad wyraz plastikowe, a chromowany plastik ma tendencję do szybkiej "erozji" i odpadania. A stosowanie prawdziwego chromu, na prawdziwym metalu, jest czasochłonne i kosztowne, dlatego producenci tego nie robią, aby nie podnosić znacząco ceny pojazdów (albo czytaj: żeby zarobić więcej, tworząc tańsze komponenty). Sam mam w tej chwili Suzuki Intrudera, który chromów ma dosyć sporo. Pierwszy raz, jak wypolerowałem wszystko i przy okazji zeskrobałem przypalone buty, to błyszczał się tak, że odbijał światło i przyciągał wzrok wszystkich, których mijałem. Taki motocykl w czerni zwróci uwagę tylko swoim dźwiękiem, ale wyglądem już nie, bo wtopi się w szare, smutne otoczenie. Jakbym mieszkał w Stanch, to pewnie takiego Indiana, czy Harleya bym kupił. W Polsce ma to sens do pierwszej poważnej awarii.
@@marekswirko4062 Kolega mieszkający w Niemczech kupił używanego Harley'a z gwarancją, czyli prawie nówka. Poza tym, że przed przeglądem nie sprawdzili zacisku, który zatarł się i wypaczył od temperatury tarczę, to okazało się, że nie ma takiej nikt w UE i nie wiadomo, kiedy przyjedzie z USA. Po dwóch tygodniach coś wykombinowali, ale jednak. Wystarczy pójść do serwisu i poprosić o jakąś absurdalną część nieeksploatacyjną i mieć tego nie będą. Na przykład lewy dekiel silnika, pokrywa głowicy, podnóżek pasażera, szyba itd..
@@KuzniaKapitanska z ciekawości ci powiem że sprawdzałem do swojego,nawet pierdoły,to chyba wszystko jest dostępne od ręki,jedyne śmieszne czego wogóle nie da się kupić nigdzie do mojego nawet w USA to plastikowa osłona od pompy abs którą akurat bym potrzebował ,a która powinna być dostępna przez 10 lat od zakończenia produkcji…
Grzeje się ... Evo Harleya się nie grzało. Kilogramy zbędnej elektroniki i guzik z tego. No i napraw to w trasie, powodzenia. Trzeba wozić laptoka w sakwach ...
W takich motocyklach liczy się moment, warto się mimo wszystko przejechać, zanim je skreślisz. Kiedyś amerykańskie samochody miały po 7 litrów i 200 koni ;P
@@motobandaTV A europejskie 2.0 po 140 koni i 200 niuta czyli i tak więcej niż indian. Jeździłem podobnego rodzaju harleyem i uważam że ten motocykl jest upośledzony. Ale i tak chyba jestem nie do nawrócenia bo dla mnie dobry motocykl kończy się na 180, może 200 kilogramach gotowy do jazdy. Co ja poradzę że lubię leciutkie szlifierki?
designersko Indian jest klasę niżej od HD ale to zobaczą tylko ludzie z wrażliwym wzrokiem, przykład jak tutaj wygląda wydech, to brzydkie łączenie rur w jedną, jak w Koreańczyku za 11 tys. zł (Hyosung GV650), nie nie, to nie to
KASZTANOWY:) nie wiśniowy Panie. Chrom to kwestia gustu, wcale się go nie czyści trudno, ja go akurat lubię i nie zmienie zdania "bo coś jest niemodne,czy modne"- jak ktoś tak robi, nie mówię, że Ty, to raczej sam powinien W KOŃCU wyrobić sobie swój styl:) Dusz obojętnych nie chce ani niebo ani piekło-lub bardziej przyziemnie, człowieku jeden z drugim miej swoje zdanie, przestań być jak flaga na wietrze:) aloha
CHROMY OD ZAWSZE BYŁY TANDETNE I ODPUSTOWE. Tak samo jak muzyka Disco polo ale zarzenowania nie czuja ci co jeżdżą na chromach i ci co słuchają discopolo.
@@ohv4254 wiesz jest bardzo cienka linia pomiędzy ponadczasowoscią i podkreśleniem czegoś chromanie. Zobacz że te motocykle i samochody stare miały tylko małe elementy chromowane, a nie wydechy,kolanka bloki silników itp. za dużo to jest kicz.
Do mnie przemawia bardziej Indian niż Harley. A podoba mi się Indian FTR1200. Bomba normalnie. Dzikus jak się patrzy. Typowy bandzior. Mam nadzieję że kiedyś będzie mój. Pozdrawiam
Jeszcze niech Buell wróci na scenę i będzie ciekawie... ❤🔥
Piękny motocykl. ❤
Wreszcie jakiś Indian. Scout 60 wydaje się rozsądnym Cruiserem. Fajnie byłoby zobaczyć recenzję właśnie Scouta.
Ładna maszyna. Jeździłem dopiero co scoutem i FTR na waszym złocie, pierwszy raz na czymś takim i muszę powiedzieć że jest frajda. Wiadomo, że na dłuższe przejażdżki nie, ale jako kolejny w garażu może kiedyś 😁
No w końcu Indian! Wydaje mi się że bardziej łobuzerski może być scout mimo mniejszej pojemności :)
Możliwe że też się pojawi w tym roku na MB😁
Na Motobanda Meeting takim się przewiozłem. Do teraz mam ciary!!!
To latałeś dokładnie tym co my😁
W końcu moje marzenie pojawiło się i u was! 😍
Za każdym razem się zastanawiam(Petit😁)
czekam na recenzje Indian challenger i odczucia z jazdy :D, dzięki możliwości jazdy próbnej na meetingu mogłem oczywiści spełnić marzenie i poczuć "lekkość" tego sprzętu. Chociaż najbardziej "uniwersalny" wydaje się w moim przypadku indian scout rogue może będzie mi dane kiedyś go dosiąść :D
Świetny film, oglądałem trzy razy. Indian wydaje mi się nie doceniany, zawsze amerykański motocykl kojarzy się z Harleyem, a Indian wydaje się mi lepszy i ładniejszy. Rozwiązania techniczne i osiągi silnika to muzeum, ale przez to jest fajny.
Mega mi się podoba ta owiewka, chętnie bym coś takiego zobaczył u siebie
super motocykl, nie sądziłem że jego waga nie będzie odczuwalna jednak to kawał moto
Posiadam Fat boba 114 wsiadając na chiefa nie wiem ale miałem wrażenie ze jest taki delikatny rama kierownica itp takie cienkie i delikatne faktycznie wydaje sie lekki niżej środek ciężkości
pobiedziska i okolice. mega trasy na moto ;>
Widać Petit, że jesteś z poznańskiego, raszki. Jak byłem mały, to spędzałem wszystkie wakacje na wsi w Wielkopolsce, tam tez tak mówili na bagażnik np w rowerze.😉
No poznaniak pełną gębą😁
Fajny ino skąd peklu na to wziąć...
A dwie nereczki zdrowe ma? 😅
Tylko problem jest, że chyba obie by trzeba opchnąć... 😜
Te śrubki właśnie mały się odznaczać. Jakby miały być niewidoczne to by je polakierowali w ten ceglany, lub czarny kolor.
No ja przez to, że przejechałem sie Indianem sprzedałem Ztke i kupiłem Shadowke :D
Jestem ciekawy jak z nogami.
Niedawno jeździłem Street Bobem i tam w standardzie podnóżki to jest dramat… taka pozycja, jakbyś siedział na kiblu.
Sety z przodu to powinien być standard w takich maszynach ;)
W takich maszynach dostosowanie do swoich potrzeb powinien być standard. Sety mu przeszkadzają, weź narzędzia, zakup zestaw i zmień pod siebie.
#motobanda zróbcie film o Bartonie Street-r 125 chciałbym się dowiedzieć czy opłaca się kupić ten motocykl
Który ciekawszy lepszy ten Indian czy Harley low rider s
Dzieki Wam miałem okazję przejechać się nim oraz HD Low Rider ST na motomeetingu. Jest o czym marzyć. Pozdro
I jak wypadło porównanie?
Indian sprawia wrażenie lżejszego przy parkingowych manewrach. Ten wyświetlacz cyfrowy nie działa zbyt płynnie. HD jest taki dopracowany w 100 % i minimalistyczny. Oba świetne. Moment wgniata w tył siedzenia w obu spektakularnie i fajnie się cruisuje. Gdybym dysponował takimi kwotami na motocykl, to byłby trudny wybór.
Zrobiłeś coś czego zabrakło w tej recenzji, czyli porównałeś Indiana do oczywistej konkurencji. Dzieki bo każdy kto myśli o tym motorze ma dylemat i aż szkoda, że chłopaki zdecydowali się pominąć temat👍
Podoba się 🤩 jakoś bardziej Indian do mnie trafia niż Harley…może to przez jego historię a może dlatego że nie jest tak popularny jak Harley (passat wśród motocykli) 🫣 …nie chcąc nikogo urazić
Przetestuj Scouta bobbera ,podobno jest zaskakujący i w miarę tani . Pozdro.
Jest plan na Scouta, ale zobaczy jeszcze którego 😁
Czy jak wstawie taki motór zimą do garażu, to będe mógł zgasić koze?
Bez problemu, tylko teraz pytanie co wyjdzie taniej😅
Owiewka przypomina tuk tuka a reszta super :)
Petit fajna recenzja !:)
Dzięki, fajny sprzęt to fajna recka😁
Czekam na test FTRa 1200.
Te nowe Indiany i Harleye .... coś pięknego.
Dokładnie, team BIOTAD PLUS💪
Indyki z tym silnikiem mi sie podobają, ale tamte inne już nie bardzo są w moim guście
Super maszyna,a i film tez by l super.
Dzięki😁
a mi się podoba, że śruby nie są czarne :)
Wszystko fajnie, ale spoiler alert to jest ZANIM coś powiesz, później to już tylko spoiler...;)
Haha, tak dzięki 😆
Mnie osobiście śmiertelnie nie podoba się wyświetlacz oraz kształt silnika i kilka innych estetycznych elementów. Pomimo tych drobnostek jednak fajny sprzęt (Scout Bobber z tłumikiem Dr. Jekill & Mr. Hyde świetnie brzmiał).
Z innej beczki - skoro niedawno H-D a teraz Indian, to może (trochę challange) 'remaster' materiału z Yamaha Warrior (imho dalej najlepszy film na Motobandzie) 🙃?
Proszę Was nie porównujcie dwóch walczących ze sobą firm jak Indiana można porównać i nazwać to że to inny Harley......Łamiecie serca prawdziwym fanom Indiana bo kupują tą markę aby nie jeździć właśnie Hurleyem..........
Dlatego chyba powinno się je ze sobą porównywać skoro walczą ze sobą.
Miałem indiana scouta bobbera bardzo rozczarował mnie serwis w ASO dostępność części .
Zaje...isty film
Naprawdę każdy powinien obejrzeć, nie tylko motocykliści!
Ta owiewka to tak sobie tańczy czy to wina kamery ??
Całkiem Całkiem
Indian the best. Szkoda, że obsługa serwisowa bardzo kuleje w Polsce.
Kiedy CINEK znów wystąpi w odcinku? 😀
Coś już planujemy dla niego, jakiś kawał solidnego, szybkiego motocykla😁
Indian, tak samo jak Harley, to ikoniczne motocykle, które niestety w Europie, a przynajmniej w Polsce, są problematycznymi maszynami, bo jeżeli się coś zepsuje, to trzeba czekać tygodniami na części, które będą płynąć ze stanów.
Co do chromów, uważam że ich brak w obecnych motocyklach nie jest tylko spowodowany modą, a kosztami uzyskania dobrego, porządnego chromu. Obecnie większość motocykli, żeby ograniczyć masę, jest nad wyraz plastikowe, a chromowany plastik ma tendencję do szybkiej "erozji" i odpadania. A stosowanie prawdziwego chromu, na prawdziwym metalu, jest czasochłonne i kosztowne, dlatego producenci tego nie robią, aby nie podnosić znacząco ceny pojazdów (albo czytaj: żeby zarobić więcej, tworząc tańsze komponenty).
Sam mam w tej chwili Suzuki Intrudera, który chromów ma dosyć sporo. Pierwszy raz, jak wypolerowałem wszystko i przy okazji zeskrobałem przypalone buty, to błyszczał się tak, że odbijał światło i przyciągał wzrok wszystkich, których mijałem. Taki motocykl w czerni zwróci uwagę tylko swoim dźwiękiem, ale wyglądem już nie, bo wtopi się w szare, smutne otoczenie.
Jakbym mieszkał w Stanch, to pewnie takiego Indiana, czy Harleya bym kupił. W Polsce ma to sens do pierwszej poważnej awarii.
Słabo jesteś doinformowany,mam harego dyna wide glide 2015 rok wszystko w serwisie na pstryknięcie tylko mieć kasę, nie wiem jak z Indianem jest….
@@marekswirko4062 Kolega mieszkający w Niemczech kupił używanego Harley'a z gwarancją, czyli prawie nówka. Poza tym, że przed przeglądem nie sprawdzili zacisku, który zatarł się i wypaczył od temperatury tarczę, to okazało się, że nie ma takiej nikt w UE i nie wiadomo, kiedy przyjedzie z USA.
Po dwóch tygodniach coś wykombinowali, ale jednak.
Wystarczy pójść do serwisu i poprosić o jakąś absurdalną część nieeksploatacyjną i mieć tego nie będą. Na przykład lewy dekiel silnika, pokrywa głowicy, podnóżek pasażera, szyba itd..
@@KuzniaKapitanska z ciekawości ci powiem że sprawdzałem do swojego,nawet pierdoły,to chyba wszystko jest dostępne od ręki,jedyne śmieszne czego wogóle nie da się kupić nigdzie do mojego nawet w USA to plastikowa osłona od pompy abs którą akurat bym potrzebował ,a która powinna być dostępna przez 10 lat od zakończenia produkcji…
Grzeje się ... Evo Harleya się nie grzało. Kilogramy zbędnej elektroniki i guzik z tego. No i napraw to w trasie, powodzenia. Trzeba wozić laptoka w sakwach ...
1.9 i 90 koni? To już nawet samochodom nie przystoi taka żałosna moc z takiej pojemności. Tak, to ewidentnie nie motocykl w moim stylu
W takich motocyklach liczy się moment, warto się mimo wszystko przejechać, zanim je skreślisz. Kiedyś amerykańskie samochody miały po 7 litrów i 200 koni ;P
@@motobandaTV A europejskie 2.0 po 140 koni i 200 niuta czyli i tak więcej niż indian. Jeździłem podobnego rodzaju harleyem i uważam że ten motocykl jest upośledzony. Ale i tak chyba jestem nie do nawrócenia bo dla mnie dobry motocykl kończy się na 180, może 200 kilogramach gotowy do jazdy. Co ja poradzę że lubię leciutkie szlifierki?
@@karolusyt836 nikogo to nie interesuje :D
@@michumotozabawy4291 Mnie to interesuje i mojego kolegę to interesuje więc się mylisz. Nie pisz głupot na przyszłość
pffff chrom najlepszy. better be homeless than chromeless
Burt Munro a nie Murray =)
designersko Indian jest klasę niżej od HD ale to zobaczą tylko ludzie z wrażliwym wzrokiem, przykład jak tutaj wygląda wydech, to brzydkie łączenie rur w jedną, jak w Koreańczyku za 11 tys. zł (Hyosung GV650), nie nie, to nie to
KASZTANOWY:) nie wiśniowy Panie. Chrom to kwestia gustu, wcale się go nie czyści trudno, ja go akurat lubię i nie zmienie zdania "bo coś jest niemodne,czy modne"- jak ktoś tak robi, nie mówię, że Ty, to raczej sam powinien W KOŃCU wyrobić sobie swój styl:) Dusz obojętnych nie chce ani niebo ani piekło-lub bardziej przyziemnie, człowieku jeden z drugim miej swoje zdanie, przestań być jak flaga na wietrze:) aloha
Wydechy do wymiany
Musicie przetestować Suzuki vzr 1800 ... nieprzeciętna maszyna!!!!
CHROMY OD ZAWSZE BYŁY TANDETNE I ODPUSTOWE. Tak samo jak muzyka Disco polo ale zarzenowania nie czuja ci co jeżdżą na chromach i ci co słuchają discopolo.
Taa... Chromowany element po 50 latach nadal będzie estetyczny, takie elementy zawsze podkreślały trwałość motocykla oraz jego ponadczasową linię
@@ohv4254 wiesz jest bardzo cienka linia pomiędzy ponadczasowoscią i podkreśleniem czegoś chromanie. Zobacz że te motocykle i samochody stare miały tylko małe elementy chromowane, a nie wydechy,kolanka bloki silników itp. za dużo to jest kicz.
Człowieniu, co ty gadasz? Chip bił rekordy w pojemności 125ccm, a nie jednego litra! Na jakim świecie ty żyjesz?
Rajder lepszy😊😊
Wszystko fajnie tylko te dwa cygara...... Kaszana
Niech Daniel opowiada a nie ten Pan.... Łapa w dół
Halooo, pobudka! Chłopa już prawie 2 lata nie ma na tym kanale
0:48 Burt Munro a nie Burt Muray