Cześć! Jeśli chcecie zaproponować jakieś auto do testu - wpiszcie w komentarzu także #marcinprzetestuj . Będzie nam łatwiej odnaleźć Wasze propozycje i je realizować. Miłego oglądania! :)
(Renault Laguna I po lifcie ) Wiem ze to może głupie :/ ale miałem sam jeździłem za granice nią tata do Danii zrobił około 40 kursów i s powrotem bez awarii tego jest coraz mniej może kiedyś wam się trafi coś ładnego sam miałem szare elektryczne skórzane grzane fotele navi klima automatyczna ogólnie wszystko co trzeba było to miałem Ogólnie wygodne i piękne auto jak na swoje lata moja była z 2001 #marcinprzetestuj
Z wieloma teoriami na temat Fiata 125p - NIESTETY nie mogę się zgodzić. Miałem szczęście spędzić ponad 20 godzin w nowym aucie, jeszcze z folią na tylnej kanapie. Był to rok 1989. Zapisałem się na kurs prawa jazdy w Łodzi, do PZMOT-u. Akurat przysłali im nowego, pachnącego nowością Fiata, nr boczny 157. Żaden film Wam tego nie odda, co ja doznałem. Wnętrze śliczne, nowe. Krytykowane obecnie, mocno zużyte plastiki - były przepiękne, niewypalone słońcem. Kierownica matowa, niewyślizgana, spasowana, bez luzów. Na klaksonie błyszczący napis FSO, zabezpieczony folijką. Samochód jeździł, jak samolot, hamulce działały - na dotyk! Skrzynia biegów przełączała się jak w zachodnich autach, jak w laboratorium. Panewki na wale korbowym nowe, do uszu dochodził miły szum pracującego silnika. Nie krytykujcie tamtych samochodów, ponieważ nie było Wam pisane jeździć autami fabrycznie nowymi. Pamiętajcie, że auto odrestaurowane, to już niestety auto nienowe... Ono ma tyle mankamentów, ponieważ wiele elementów jest zrewitalizowanych, a nie nowych, a to czyni OGROMNĄ różnicę... Polaków nie było stać na dbanie o auto i o regularne serwisowanie w ASO. Polski kierowca jeździł autem, dopóki coś się nie urwało. Pomijam kwestię problemu z pozyskaniem dobrej jakości olejów silnikowych, co w dużej mierze przyczyniało się do przedwczesnego zużywania silników. Przedwczesne zużycie auta z FSO, w dużej mierze wynikało z niedbałości właściciela i z powodu dostępności - nazwijmy to: - wielu czynników...
Ja jeździłem 1981-1984. Na moście Grota w Warszawie zaraz po oddaniu mostu do użytku (w 1981) , wieczorami było już prawie pusto. Można było bić rekordy prędkości. Kurła to były czasy.
Mój tata modelem z 1987 ME (5 biegów) do Grecji i z powrotem przez była Jugosławie , po drodze oczywiście mały handel ,żeby koszty zmniejszyć :) a w Jugosławii na parkingu zaczepił nas tubylec ( miał poloneza ) i pytał czy mamy jakieś częsci wogóle na sprzedaż , bo u nich wtedy słabo było z czymkolwiek , zreszta w sumie jak i u nas :)mam ogromny sentyment do tego auta bo to był pierwszy samochód jaki prowadziłem .
Moi rodzice mieli z 77 z welurem i brązową skaja na drzwiach. Wywietrzniki w słupkach były chromowane. Mi bardzo się podoba przejściówka z 74. Czarna już atrapa chłodnicy otoczona chromowana listwą. Do tego konieczne kolor ciemno wiśniowy. Środek jeszcze z fiata 1300/1500 podoba mi się bardziej niż ten z MR. Tak samo jak tylne lampy. O najfajniejdzej pierwszej wersji nie wspominam, bo to już naprawdę rzadkość. Miały świetne pastelowe kolory.
w komentarzach pojawiały się prośby o klasyka (w tym moja!)... i chyba je czytacie :) bardzo ciekawy samochód, super się ogląda, dzięki! pozdrawiam i życzę miłego wieczoru :DD
W wieku 8 lat, mój Dziadek uczył mnie takim (rocznik '82) jeździć po działce. Nie było gdzie nawracać, więc jeździłem non stop w przód i w tył po łuku. Gdy zdałem prawko dostałem go na 18stkę jako pierwszy samochód. Moi znajomi jeździli już wtedy cinqecento, seicento lub golfami 2, co po niektórzy 3, a ja z dumą śmigałem swoim kanciakiem do szkoły i nad jezioro :) W zimie na oponach całorocznych uczył pokory!!! Kanapa z tyłu mega wygodna. Ahhh wracają wspomnienia :)
No i wreszcie Marcin zaczął się uśmiechać :-) Tak trzymać przy następnych recenzjach, bo bez uśmiechu, są zbyt poważne ;) Ale merytorycznie super jak zawsze! :)
Samochód jak każdy vintage wymagający i dla miłośników ale urok odczucia podczas jazdy jakby cofnięcie się w czasie, niezapomniane pozdrawiam i dziękuję za odcinek 💚
miałem ten samochod z roku1989 z okrągłymi zegarami wbrew zachwytom komentującego to była kupa złomu, nic w tym samochodzie nie działało poprawnie, auto robione na sztuki oby było, auto bardzo niebezpieczne w prowadzeniu z powodu napędu na tył, z uśmiechem na twarzy oddawałem na złom, potem jeździłem Daewoo i to była przepaść technologiczna pzdr
@@panplay6794 kazdy szydził z tych aut ale były tanie w zakupie ,śmiesznie tanie w naprawach , proste konstrukcyjnie i można było znaleźć je nieźle wyposażone ,tylko blacha straszna i brak diesli
W końcu na polskim TH-cam'ie jakiś ciekawy kanał o tematyce testów samochodów. Bardzo ciekawe filmy, kanał godny polecenia. Jak już poszło w stronę klasyków to ciekawie byłoby zobaczyć test aut mało popularnych na polskich drogach np. Honda Legend, Citroën C6 czy Volkswagen Phaeton. Pozdrawiam :)
Super się ogląda, przypomina mi to niejako "Okrasa łamie przepisy" tylko w swojej branży. Normalnie brat bliźniak :) Wszystkiego dobrego życzę, tak trzymać!
Oglądam od pierwszych odcinków i powiem Ci ze się rozkręcasz. Bardzo rzeczowe i profesjonalne testy pełne przydatnej wiedzy a nie pajacowanie mające na celu nabijanie wyświetleń. Tak trzymać pozdrawiam!
Panie, czego narzekasz? Wypasiona wersja, podgrzewana tylna szyba, światła awaryjne,w Fiacie mojego taty,1500 rocznik 1977, tego nie było. Na nim uczyłem się jeździć, kocham ten samochód,bo jestem sentymentalny. Marzy mi się by jeszcze kiedyś się nim przejechać, auto wygodne, w miarę lekkie stąd dynamizm, dało się lubić. A jeździć na co dzień się da, bo się jeździło, alternatywą był mały Fiacik, NRD-wski Trabant, lub rodzima Syrena. To było auto, którego nie trzeba było się wstydzić.
Pięknie 🤣 i oby tak dalej uwielbiam to auto mój Dziadek jeździł takim piękny krwisto czerwony stał i czekał pod kocem co niedziela nim wyjeżdżał czasem w tygodniu do lekarza masakra :D leci sub za ten odcinek 👍🏼
Winyle niewątpliwie posiadają klimat . Ale słucha się ich nie ze względy na klimat czy trzaski (dobra płyta i dobra igła nic nie trzeszczy) ale dla jakości . Jakości lepszej od cd a o mp3 nie wspominając .
Pierwszy czerwony - ciśnienie smarowana drugi alternator Pomarańczowy- awaryjne Niebieski długie Zielony- kierunkowskazy Bawiłem się za kierownicą Mariusz rocznik 79
Dzięki Panie Marcinie za test. Mój tato latał takim i w dodatku na taksówce, Swoją przygodę z motoryzacją też zaczynałem od FSO 1500C na kursie prawa jazdy. Eh...wspomnienia z młodości. Pozdrawiam.
No w końcu ktoś powiedział, że kupiliśmy F1300/1500... a nie 125... 125p tylko przypomina z zewnątrz 125... taka ciekawostka projekt 125p włosi sprzedali ponownie do Argentyny gdzie w latach 68-72 był produkowany jako Fiat 1600... tylne lampy MR75 pochodzą z 125 Special FL, a deska rozdzielcza wzorowana jest na tej z Fiat-a 130
Wersja (z silnikiem, skrzynią biegów i tapicerką z poloneza) z 1988r. miała 82KM i paliła 6-7l/100km na trasie przy normalnej jeździe 80-120km/h nawet 5l-5,5/100km. Regularne serwisy dobry olej. Przez 10 lat przejechaliśmy 200'000 km i nigdy nam się nie zepsuł. Bardzo dobrze wspominamy z Żonką nasz prezent ślubny.e
Łezka kręci się w oku. Co sobote brałem od ojca kluczyki żeby przejechac się kilka metrów (!) pod studnie gdzie myłem Fiata. Kazdy kawalek blachy własnie mi się własnie przypomniał. Hehe
Moj tata mial go przez 7, rok temu go niestety sprzedał. Niedlugo po jego zakupie dawał mi nim jeździć po lesie i to wlasnie nim nauczylem sie jezdzić. Kupił go za grosze z przebiegiem 11tys km od pierwszego wlasciciela. Oczywiscie ma wady jak chociażby rdze ale przez 7 lat zrobił nim 20tys km i jedyne po za olejem wymienił rozrusznik :D
ale naprade uwielbiałem nim jezdzić co prawda było głośno i nie był to demon prędkości ale w tym aucie czułem sie jakoś zupelnie inaczej. Podczas wielu podrózy (100km w jedna strone) jako pasażer czułem sie zawsze szczęśliwy i mimo iż nie ma v6/v8 itp to po prostu uwielbiałem dzwiek tego silnika
Zajebisty film👌Tylko nie zgadzam sie z tanią naprawą ponieważ już do późniejszych egzemplarzy jest coraz mnie części i ceny lecą w góre a niektóre naprawy w tym samochodzie są naprawde skomplikowane
W takim aucie te wady, to nie wady tylko cechy. ;) A małym kluczykiem otwiera się też drzwi. Tak dla ścisłości. No i oczywiście 🙃......... ząbkami do góry!!! Jeździłbym takim.
To był samochód u naszego fiata. Ich się nie psuło a jedyną wadą była że go korozją zjadała.Cos kiepskie blachy były wtedy bez ocynku ale i tak było auto super i napewno powtórzę po raz kolejny raz .Nasz fiat nie spala ani nie żarł hektolitrów paliwa jak niektórzy mówią czy opisują,a w młodych latach nad morze nas nieraz zawoził na oelnymz Kórniku bez ta nowa ja po drodze a od nas do Kołobrzegu było 700 km o co najlepsze bylbardzo pojemnym autkiem.Szkoda że nierobili dalej liftingów na nim tylko xu Izali go i ogołocili że wszystkiego później to samo ,robili z Polonezem
wes mnie nie osmieszaj tam pada doslownie wszystko. Silnik Blacha Podloga Skrzynia doslownie wszystko. Komford jazdy tym gównej jest na poziomie minusowym a jaka to jest skarbonka to już nawet nie mówie jednak 4 zera na grillu coś o tym mówią a kaułdi to w życiu nawet za darmo nie będę jeździł.
@@ryszardcichociemny4113 yyyyy co? Miałeś kiedyś 80 te samochody to maszyny które nie łatwo zepsuć radzę się doinformować bo nie rdzewieją jak np ople z tamtych lat bo są ocynkowane
"... trzeba manewrować kierownicą, żeby utrzymać prosty tor". Na przekładni kierownicy - jest taka śruba skontrowana nakrętką. Żeby auto prowadziło się pewnie, należy: ustawić kierownicę do jazdy na wprost, nakrętkę poluzować i śrubę dokręcić dosłownie ręką, do pierwszego wyczuwalnego oporu. Po czym położenie śruby - należy zablokować z powrotem nakrętką...
jeszze resory wchodzace do tylnego bagarznika)))) No I najniebezpieczniejsze, urywajace sie uszy, czyli mocowania drazkow reakcyjnych przednich kol. To byla juz naprawde katastrofa nie tylko dla wlasciciela ale I dla tgo co jechal obok lub z naprzeciwka
Pamiętam, że coś było fiat A:B z skrzynia 5 biegowa. Były też Monte Carlo, akropolis, Bartoś i bardzo rzadka wersja eksportowa z kierownicą po drugiej stronie i dachem emitujacym skórę. Fiat i polonez nie lubiły niskich obrotów. Nie wiem czy tak było w 100% w Fiacie/FSO 1500, ale polonez tak miał, że nie lubił niskich obrotów bo brakowało jednego podparcia na wale. Ale tu niech się jakiś właściciel wypowie. Ps. Ten gwizd fiata z wydechu jak wkręcił się na obroty.
Od 6 roku życia pomagałem tacie przy zaporożcu potem przy dwóch dużych fiatach 125p i znam na wylot budowę fiata. Wszystko w nich potrafiliśmy zrobić. Fiacior to fiacior
Monte Carlo mil pojemność 1600 i pochodził z montowanych w Polsce fiatow 131 mirafiori, 1800 to Akropolis silnik z Fiata 132. Obydwa 131 i 132 były montowane w FSO i miały literkę p przy oznaczeniu modelu.
Ten uszkodzony trzeci tłok po 10 tysiącach był poniekąd efektem wcześniej zastosowanych modyfikacji. Z tego co słyszałem dość mocno dłubnięto gaźnik, przy okazji zbytnio zubożając mieszankę no i tłoka stopiło. Po szybkiej wymianie ustawienia poprawiono i resztę dystansu bandzior przejechał już bez niespodzianek. Pozostałe tłoki nie puściły, choć przez te pierwsze 10 tysięcy też musiały dostać ostro po dupie.
Nie w 3 wersjach nadwozia a w 6 , pomijam tu jednostkowe prototypy, a wiec byl Sedan, Kombi pick up standalrd i pick up Long, oraz kabriolet 6 drzwiowy oraz limuzyna 6 drzwiowa. A zatem 6 typow nadwozia produkowane seryjnie, koncepcyjny byl przynajmniej jeden egzemplasz kabrioleta 2 drzwiowego wystawionego na Targach Poznanskich w 77 lub 78 roku. ten ostani model jednak pomijam poniewaz z tego co wiem nie byla to zadna seria a jedynie koncept
Trochę błędów. Od 75roku 125p miał już na silniku 1500 75kM, a nie jak na filmie 70. Mówi Pan o tempomacie, a pokazuje dźwignię ssania. W samochodzie jest głośno? Polecam zabrać się za silnik i cały napęd. Słychać na filmie jak panewki hałasują. W 125 do 100kmh jest naprawdę cicho i przyjemnie.
Silnik miał moc 75 a nie 70 KM. w wersji AA. Od 1987 r. były stosowane silniki w wersji AB od Poloneza o mocy 82 KM. Wersja 70 konna była produkowana do połowy lat 70-tych.
Ogólnie bardzo fajna prezentacja. Jak najbardziej zgadzam się że skrzynia 5 biegowa jest nieoceniona w trasie. Omawiając fotele mogłeś dodać że w tej wersji są regulowane w dwóch płaszczyznach. Silnik 1500 AA posiadał 75KM wersja odprężona 70, silnik 1300 65KM wersja odprężona 60KM, silnik 1500 AB 82KM, krotka seria 1600CB 87KM.
dokładnie.Na dodatek silniki wzmocnione do 75 i 65KM były juz w pierwszej połowie lat 70tych. Była takze seria silników dostosowanych do benzyny LO78, 1.5 65KM i bardzo rzadko 1.3 55KM.
Cześć! Jeśli chcecie zaproponować jakieś auto do testu - wpiszcie w komentarzu także #marcinprzetestuj . Będzie nam łatwiej odnaleźć Wasze propozycje i je realizować.
Miłego oglądania! :)
#marcinprzetestuj VW touran 1 generacji proponuję :)
#marcinprzetestuj Opel Astra J Kombi 1,4 LPG
Jestem posiadaczem nissan primera p12.Jak możesz to zrób jakiś test.W necie same negatywy o nim :(
(Renault Laguna I po lifcie ) Wiem ze to może głupie :/ ale miałem sam jeździłem za granice nią tata do Danii zrobił około 40 kursów i s powrotem bez awarii tego jest coraz mniej może kiedyś wam się trafi coś ładnego sam miałem szare elektryczne skórzane grzane fotele navi klima automatyczna ogólnie wszystko co trzeba było to miałem Ogólnie wygodne i piękne auto jak na swoje lata moja była z 2001 #marcinprzetestuj
#marcinprzetestuj Poloneza Caro!
Z wieloma teoriami na temat Fiata 125p - NIESTETY nie mogę się zgodzić. Miałem szczęście spędzić ponad 20 godzin w nowym aucie, jeszcze z folią na tylnej kanapie. Był to rok 1989. Zapisałem się na kurs prawa jazdy w Łodzi, do PZMOT-u. Akurat przysłali im nowego, pachnącego nowością Fiata, nr boczny 157. Żaden film Wam tego nie odda, co ja doznałem. Wnętrze śliczne, nowe. Krytykowane obecnie, mocno zużyte plastiki - były przepiękne, niewypalone słońcem. Kierownica matowa, niewyślizgana, spasowana, bez luzów. Na klaksonie błyszczący napis FSO, zabezpieczony folijką. Samochód jeździł, jak samolot, hamulce działały - na dotyk! Skrzynia biegów przełączała się jak w zachodnich autach, jak w laboratorium. Panewki na wale korbowym nowe, do uszu dochodził miły szum pracującego silnika. Nie krytykujcie tamtych samochodów, ponieważ nie było Wam pisane jeździć autami fabrycznie nowymi. Pamiętajcie, że auto odrestaurowane, to już niestety auto nienowe... Ono ma tyle mankamentów, ponieważ wiele elementów jest zrewitalizowanych, a nie nowych, a to czyni OGROMNĄ różnicę...
Polaków nie było stać na dbanie o auto i o regularne serwisowanie w ASO. Polski kierowca jeździł autem, dopóki coś się nie urwało. Pomijam kwestię problemu z pozyskaniem dobrej jakości olejów silnikowych, co w dużej mierze przyczyniało się do przedwczesnego zużywania silników. Przedwczesne zużycie auta z FSO, w dużej mierze wynikało z niedbałości właściciela i z powodu dostępności - nazwijmy to: - wielu czynników...
Jeździłem takim z 1974 roku, do 1978 - to były czasy... nikt mi na drodze nie przeszkadzał
Ja jeździłem 1981-1984. Na moście Grota w Warszawie zaraz po oddaniu mostu do użytku (w 1981) , wieczorami było już prawie pusto. Można było bić rekordy prędkości. Kurła to były czasy.
Tak w ogóle najpierw traktor a teraz prawie 40 letni wóz (coraz lepsze te odcinki) 😛
Niesamowicie dobrze się słucha, materiały rzeczowe, świetne ujęcia, dobrze przemyślany program.
Nadmuchany balon. Beznadziejny odcinek nie wiem co ty tam ciekawego zobaczyles. Chyba masz za duzy senthment do tego auta
@@pawenbfvdyf6870 Nie mówię o danym odcinku tylko ogólnie o programie, umiesz czytać ze zrozumieniem czy byłeś na wagarach podczas tych lekcji ??
Mój tata miał identycznego majoneza i jezdzil nim na taxi od 1987 do 1993. Od nowosci, odebrany był w Polmozbycie jeszcze. Świetny samochód.
michael tooth ile zrobił nim przez te 6 lat i jak wyglądała awaryjność?
Mój tata modelem z 1987 ME (5 biegów) do Grecji i z powrotem przez była Jugosławie , po drodze oczywiście mały handel ,żeby koszty zmniejszyć :) a w Jugosławii na parkingu zaczepił nas tubylec ( miał poloneza ) i pytał czy mamy jakieś częsci wogóle na sprzedaż , bo u nich wtedy słabo było z czymkolwiek , zreszta w sumie jak i u nas :)mam ogromny sentyment do tego auta bo to był pierwszy samochód jaki prowadziłem .
W sumie nikt tak rzeczowo nie testuje klasyków, dobry pomysł na serię. Youngtimer to teraz popularna sprawa. Czekam na więcej :)
Moi rodzice mieli z 77 z welurem i brązową skaja na drzwiach. Wywietrzniki w słupkach były chromowane.
Mi bardzo się podoba przejściówka z 74. Czarna już atrapa chłodnicy otoczona chromowana listwą. Do tego konieczne kolor ciemno wiśniowy. Środek jeszcze z fiata 1300/1500 podoba mi się bardziej niż ten z MR. Tak samo jak tylne lampy.
O najfajniejdzej pierwszej wersji nie wspominam, bo to już naprawdę rzadkość. Miały świetne pastelowe kolory.
w komentarzach pojawiały się prośby o klasyka (w tym moja!)... i chyba je czytacie :)
bardzo ciekawy samochód, super się ogląda, dzięki!
pozdrawiam i życzę miłego wieczoru :DD
Jednym pociagnieciem dzwigni przy fotelu "Pasazerka" byla w pozycji wygodnej :)
w pozycji ustalonej...
;)
Widzę że kanał idzie w dobrą stronę bo zainteresowanie starszymi autami mocno wzrasta a opini o nich jak na lekarstwo albo jakiś bełkot xd Super :)
Jestem pozytywnie zaskoczony doborem auta do odcinkaxD
6:18 znaczenia kontrolek są opisane w fabrycznej instrukcji obsługi FSO 125
W wieku 8 lat, mój Dziadek uczył mnie takim (rocznik '82) jeździć po działce. Nie było gdzie nawracać, więc jeździłem non stop w przód i w tył po łuku. Gdy zdałem prawko dostałem go na 18stkę jako pierwszy samochód. Moi znajomi jeździli już wtedy cinqecento, seicento lub golfami 2, co po niektórzy 3, a ja z dumą śmigałem swoim kanciakiem do szkoły i nad jezioro :) W zimie na oponach całorocznych uczył pokory!!! Kanapa z tyłu mega wygodna. Ahhh wracają wspomnienia :)
Miałeś dzieciństwo 👏
No i wreszcie Marcin zaczął się uśmiechać :-) Tak trzymać przy następnych recenzjach, bo bez uśmiechu, są zbyt poważne ;) Ale merytorycznie super jak zawsze! :)
Samochód jak każdy vintage wymagający i dla miłośników ale urok odczucia podczas jazdy jakby cofnięcie się w czasie, niezapomniane pozdrawiam i dziękuję za odcinek 💚
miałem ten samochod z roku1989 z okrągłymi zegarami wbrew zachwytom komentującego to była kupa złomu, nic w tym samochodzie nie działało poprawnie, auto robione na sztuki oby było, auto bardzo niebezpieczne w prowadzeniu z powodu napędu na tył, z uśmiechem na twarzy oddawałem na złom, potem jeździłem Daewoo i to była przepaść technologiczna pzdr
No i to lubie, polonez czeka. Łapka leci 😁😁😁
Baaardzo chętnie zobaczyłbym test fordów sierry lub scorpio (szczególnie scorpio mk1)
a fiesta mk3? to też był klasyk, na początku 2000s masa ich jeździła po polskich drogach :D
Może Ford crown Victoria lub Escort ?
Może Daewoo Lanos ? Pozdrawiam Marcin :)
Oj tak w Polskiej motoryzacji Daewoo odegralo swoją furorę w latach 90-00
@@qwert3121 Lanos moje pierwsze auto ahh blacharka błagała o pomste do nieba ale i tak go lubiłem
Taaaaaaaaaak!!!
Daewoo Lanos twardy jak kabanos xd Też posiadałem i przy przebiegu 320k sprzedałem i podobno pan listonosz jeździ do dziś i chwali sobie :)
@@panplay6794 kazdy szydził z tych aut ale były tanie w zakupie ,śmiesznie tanie w naprawach , proste konstrukcyjnie i można było znaleźć je nieźle wyposażone ,tylko blacha straszna i brak diesli
W końcu na polskim TH-cam'ie jakiś ciekawy kanał o tematyce testów samochodów.
Bardzo ciekawe filmy, kanał godny polecenia.
Jak już poszło w stronę klasyków to ciekawie byłoby zobaczyć test aut mało popularnych na polskich drogach np. Honda Legend, Citroën C6 czy Volkswagen Phaeton.
Pozdrawiam :)
To teraz polonez caro+ (omówienie czy da się używać na co dzień)
Lubię te odcinki bo są merytoryczne, zwięzłe i dobrze sklejone. Szanujecie czas nasz i za to łapka w górę
Super film ! Masz sub.
Moje pierwsze auto ( Śp. mój ojciec kupił go w 1979).
którym uczyłem się jeździć.
Pozdrawiam z NY.
Super się ogląda, przypomina mi to niejako "Okrasa łamie przepisy" tylko w swojej branży. Normalnie brat bliźniak :) Wszystkiego dobrego życzę, tak trzymać!
1313 zgłoś sie :) ... uwielbiam zmienników :)
Uwielbiam zamienników oglądałem na pewno 100 razy to były czasy .... najchętniej cofnolabym czas o 33 lata ...
Oglądam od pierwszych odcinków i powiem Ci ze się rozkręcasz. Bardzo rzeczowe i profesjonalne testy pełne przydatnej wiedzy a nie pajacowanie mające na celu nabijanie wyświetleń. Tak trzymać pozdrawiam!
Dokladnie, reszta zaczęła pajacowac jak ten typ od polimatow na swoim kanale. Mam nadzieję ze Ci od otomoto sie nie zmianią. Robią super robotę
Jezu gość który opowiada jest THE BEST! Super się go słucha.
A może by tak kiedy BMW E34?
Panie, czego narzekasz? Wypasiona wersja, podgrzewana tylna szyba, światła awaryjne,w Fiacie mojego taty,1500 rocznik 1977, tego nie było. Na nim uczyłem się jeździć, kocham ten samochód,bo jestem sentymentalny. Marzy mi się by jeszcze kiedyś się nim przejechać, auto wygodne, w miarę lekkie stąd dynamizm, dało się lubić. A jeździć na co dzień się da, bo się jeździło, alternatywą był mały Fiacik, NRD-wski Trabant, lub rodzima Syrena. To było auto, którego nie trzeba było się wstydzić.
Eeeeeech... Ta tapicerka z plastikowej świni - to były czasy;-)))
Czekam na więcej klasyków
Pięknie 🤣 i oby tak dalej uwielbiam to auto mój Dziadek jeździł takim piękny krwisto czerwony stał i czekał pod kocem co niedziela nim wyjeżdżał czasem w tygodniu do lekarza masakra :D leci sub za ten odcinek 👍🏼
Świetny odcinek prosimy o więcej takich z autami minionej epoki :)
Winyle niewątpliwie posiadają klimat . Ale słucha się ich nie ze względy na klimat czy trzaski (dobra płyta i dobra igła nic nie trzeszczy) ale dla jakości . Jakości lepszej od cd a o mp3 nie wspominając .
Moja pierwsza fura,super wspomienia i te drifty to było coś😁
Pierwszy czerwony - ciśnienie smarowana drugi alternator
Pomarańczowy- awaryjne
Niebieski długie
Zielony- kierunkowskazy
Bawiłem się za kierownicą Mariusz rocznik 79
Pomarańczowy kolego, ssanie.
@@terajamodelmt6050 Dokładnie :)
a zielone były dwa jeden światła drugi kierunki o ssaniu już napisali to nie musze
Ładowanie był opisany... literką "G" od generator
To jest hit tego kanału 😂
Dzięki Panie Marcinie za test. Mój tato latał takim i w dodatku na taksówce, Swoją przygodę z motoryzacją też zaczynałem od FSO 1500C na kursie prawa jazdy. Eh...wspomnienia z młodości. Pozdrawiam.
Mariusz Lachowicz
Mariusz Lachowicz
Super. Więcej takich testów aut z poprzedniej epoki.
Dobrze się Pana słucha czekam na więcej materiałów
Czekam na test z Fiatem 126p :D
Ciekawie byłoby zobaczyć w porównaniu z VAZ 2106.
No w końcu ktoś powiedział, że kupiliśmy F1300/1500... a nie 125... 125p tylko przypomina z zewnątrz 125... taka ciekawostka projekt 125p włosi sprzedali ponownie do Argentyny gdzie w latach 68-72 był produkowany jako Fiat 1600... tylne lampy MR75 pochodzą z 125 Special FL, a deska rozdzielcza wzorowana jest na tej z Fiat-a 130
Oj marzenie moje z lat młodości. Wtedy jeszcze można było dostać takiego Fiaciora za 1000 zł :(
Wersja (z silnikiem, skrzynią biegów i tapicerką z poloneza) z 1988r. miała 82KM i paliła 6-7l/100km na trasie przy normalnej jeździe 80-120km/h nawet 5l-5,5/100km. Regularne serwisy dobry olej. Przez 10 lat przejechaliśmy 200'000 km i nigdy nam się nie zepsuł. Bardzo dobrze wspominamy z Żonką nasz prezent ślubny.e
Jak dla mnie wyjątkowo ciekawy odcinek.
Czemu nie wspomniałeś o tym, że ten model jest bohaterem filmiku na yt „skok bandziorem”?
Łapa w górę jak zawsze 👍 skoro klasyki to może Corrado? 😍
hehe miałem corradziaka kupiłem jak miał 2,5 roku,świetne autko
Łezka kręci się w oku. Co sobote brałem od ojca kluczyki żeby przejechac się kilka metrów (!) pod studnie gdzie myłem Fiata. Kazdy kawalek blachy własnie mi się własnie przypomniał. Hehe
Moj tata mial go przez 7, rok temu go niestety sprzedał. Niedlugo po jego zakupie dawał mi nim jeździć po lesie i to wlasnie nim nauczylem sie jezdzić. Kupił go za grosze z przebiegiem 11tys km od pierwszego wlasciciela. Oczywiscie ma wady jak chociażby rdze ale przez 7 lat zrobił nim 20tys km i jedyne po za olejem wymienił rozrusznik :D
ale naprade uwielbiałem nim jezdzić co prawda było głośno i nie był to demon prędkości ale w tym aucie czułem sie jakoś zupelnie inaczej. Podczas wielu podrózy (100km w jedna strone) jako pasażer czułem sie zawsze szczęśliwy i mimo iż nie ma v6/v8 itp to po prostu uwielbiałem dzwiek tego silnika
Moj sąsiad i wujek mieli po „bandziorze” ahh ten zapach skory w środku połączonej ze spalinami
Chyba skóry spoconego wujka :D
Skóra z plastikowych świń 😃
Na temat mocy silników to macie fantazję ;), nie mniej filmik fajny
Ikona biedy i jakości "zaraz polskiej" polskich fabryk
Antena ustawiona do bicia przechodniów. Lubię spokojne komentarze i zasobną wiedzę.
Fiat 125p... Wspomnienia z dzieciństwa :)
Szacun Marcin ze nie zrobiłeś beki z naszego samochodu pozdro
Zajebisty film👌Tylko nie zgadzam sie z tanią naprawą ponieważ już do późniejszych egzemplarzy jest coraz mnie części i ceny lecą w góre a niektóre naprawy w tym samochodzie są naprawde skomplikowane
No i super odcinek! Taki trochę inny 😉, w przeciwieństwie do Zachara i do Marka Drives są tu auta w zasięgu ręki każdego Polaka.....
Będę robił taki rocznik trzymajce kciuki będzie to blues schagall
W takim aucie te wady, to nie wady tylko cechy. ;)
A małym kluczykiem otwiera się też drzwi. Tak dla ścisłości. No i oczywiście 🙃......... ząbkami do góry!!!
Jeździłbym takim.
82 KM miał zwykły, wzmocniony silnik 1.5 AB. Wersje sportowe o ile pamiętam to Akropolis - 1.8 i Monte Carlo - 1.6.
Chętnie zobaczę odcinek z mazda mx5 czy to NA czy NB
To był samochód u naszego fiata. Ich się nie psuło a jedyną wadą była że go korozją zjadała.Cos kiepskie blachy były wtedy bez ocynku ale i tak było auto super i napewno powtórzę po raz kolejny raz .Nasz fiat nie spala ani nie żarł hektolitrów paliwa jak niektórzy mówią czy opisują,a w młodych latach nad morze nas nieraz zawoził na oelnymz Kórniku bez ta nowa ja po drodze a od nas do Kołobrzegu było 700 km o co najlepsze bylbardzo pojemnym autkiem.Szkoda że nierobili dalej liftingów na nim tylko xu Izali go i ogołocili że wszystkiego później to samo ,robili z Polonezem
Moj dziadek mial pamietam
No test super. Jeździłem, wszystko się zgadza. Ale zimą masakra, mój przy -25 nie odpalał i tyle. No i zamarzał z zewnątrz i wewnątrz :)
No bardzo fajnie, nie obraziłeś genialnego radia, jak to robią inni
Więcej testów tego typu poproszę 😉
9:40 naciąg sprężyny można regulować przy zawiasach
Jak tam cofamy się w przeszłości to ja chętnie zobaczyłbym odcinek o pancernej 80-tce
>80
>pancerna
Wybierz mądrze
@@ryszardcichociemny4113 a nie? Jedno z bardziej trwałych aut. Jak nie bite, to do dzisiaj nie gniją.
wes mnie nie osmieszaj tam pada doslownie wszystko.
Silnik
Blacha
Podloga
Skrzynia doslownie wszystko. Komford jazdy tym gównej jest na poziomie minusowym a jaka to jest skarbonka to już nawet nie mówie jednak 4 zera na grillu coś o tym mówią a kaułdi to w życiu nawet za darmo nie będę jeździł.
B4 z 1.9 TDI to jeszcze za 20 lat będą jeździć
@@ryszardcichociemny4113 yyyyy co? Miałeś kiedyś 80 te samochody to maszyny które nie łatwo zepsuć radzę się doinformować bo nie rdzewieją jak np ople z tamtych lat bo są ocynkowane
Do zmiany biegów były też gałki z karetą w środku. Beema takich nie ma. :)
"... trzeba manewrować kierownicą, żeby utrzymać prosty tor". Na przekładni kierownicy - jest taka śruba skontrowana nakrętką. Żeby auto prowadziło się pewnie, należy: ustawić kierownicę do jazdy na wprost, nakrętkę poluzować i śrubę dokręcić dosłownie ręką, do pierwszego wyczuwalnego oporu. Po czym położenie śruby - należy zablokować z powrotem nakrętką...
jeszze resory wchodzace do tylnego bagarznika)))) No I najniebezpieczniejsze, urywajace sie uszy, czyli mocowania drazkow reakcyjnych przednich kol. To byla juz naprawde katastrofa nie tylko dla wlasciciela ale I dla tgo co jechal obok lub z naprzeciwka
Jeżeli teraz przetestujesz żuka to mi szczęka opadnie :),albo warszawe wow.
Nigdy nikt tak w mojej rodzinie Dużego Fiata nie nazywał to obelga .... 125p to zawsze był jest i będzie poczciwy "kanciak" !!
Proszę o taki odcinek z fiatem 126p. Ciekawe, ile walizek wejdzie do bagażnika i jak przejdzie test kubka??? :D
Pamiętam, że coś było fiat A:B z skrzynia 5 biegowa. Były też Monte Carlo, akropolis, Bartoś i bardzo rzadka wersja eksportowa z kierownicą po drugiej stronie i dachem emitujacym skórę. Fiat i polonez nie lubiły niskich obrotów. Nie wiem czy tak było w 100% w Fiacie/FSO 1500, ale polonez tak miał, że nie lubił niskich obrotów bo brakowało jednego podparcia na wale. Ale tu niech się jakiś właściciel wypowie.
Ps. Ten gwizd fiata z wydechu jak wkręcił się na obroty.
Chyba kupie sobie takie youngtimera. Myśle również o Poldku Borewiczu.
Mam model 78 groskowy,okolo 55 zmian,uvidíme sa v.r.2020 na Balatone na zlote ?
Tego sie nie spodziewałem
Od 6 roku życia pomagałem tacie przy zaporożcu potem przy dwóch dużych fiatach 125p i znam na wylot budowę fiata. Wszystko w nich potrafiliśmy zrobić. Fiacior to fiacior
To na co trzeba patrzeć przy zakupie ?
@@mateuszjastrzebski350 blacharka - drzwi, błotniki, spód - podłoga. Zawieszenie - przód, drążki reakcyjny, tzw. jabłka, wyregulowane zawory, aparat zapłonowy, gaźnik czy czysty , pływak, czy się nie zawiesza. Elektryka, sprawność hamulców
Monte Carlo mil pojemność 1600 i pochodził z montowanych w Polsce fiatow 131 mirafiori, 1800 to Akropolis silnik z Fiata 132. Obydwa 131 i 132 były montowane w FSO i miały literkę p przy oznaczeniu modelu.
1600 (1592ccm) też pochodził z F132... w Mirafiori był 1600 (1585ccm) ale OHV, dopiero w SuperMirafiori były DOHC
@@faurl35h dzięki za sprostowanie.
Marcin, jak Ty mnie zaimponowales w tej chwili :D do kompletu jeszcze Poloneza Atu plus weź na warsztat :))
Atu to gwałt na projekcie Giugiaro.
@@Cinek400 Twoje zdanie :) Poza tym przecież dzieci z gwałtu też chcą być kochane :D
Ten uszkodzony trzeci tłok po 10 tysiącach był poniekąd efektem wcześniej zastosowanych modyfikacji. Z tego co słyszałem dość mocno dłubnięto gaźnik, przy okazji zbytnio zubożając mieszankę no i tłoka stopiło. Po szybkiej wymianie ustawienia poprawiono i resztę dystansu bandzior przejechał już bez niespodzianek. Pozostałe tłoki nie puściły, choć przez te pierwsze 10 tysięcy też musiały dostać ostro po dupie.
to jak Fiat 125p to czy bedzie model 126p? :)
Oby nie
Hehe dobry odcinek
Nie w 3 wersjach nadwozia a w 6 , pomijam tu jednostkowe prototypy, a wiec byl Sedan, Kombi pick up standalrd i pick up Long, oraz kabriolet 6 drzwiowy oraz limuzyna 6 drzwiowa. A zatem 6 typow nadwozia produkowane seryjnie, koncepcyjny byl przynajmniej jeden egzemplasz kabrioleta 2 drzwiowego wystawionego na Targach Poznanskich w 77 lub 78 roku. ten ostani model jednak pomijam poniewaz z tego co wiem nie byla to zadna seria a jedynie koncept
jest ikona polskiej motoryzacji *.* Pozdrawiam prowadzącego :)
Trochę błędów. Od 75roku 125p miał już na silniku 1500 75kM, a nie jak na filmie 70.
Mówi Pan o tempomacie, a pokazuje dźwignię ssania.
W samochodzie jest głośno? Polecam zabrać się za silnik i cały napęd. Słychać na filmie jak panewki hałasują. W 125 do 100kmh jest naprawdę cicho i przyjemnie.
a 1.3 od poł lat 70tych miał 65KM zamiast 60. W czaasie krzyzysu pojawiły sie na krótko serie na paliwo LO78, o mocy 65KM i 55KM.(1.3)
No popatrz, ja też z grudnia 91
Pozdrawiam
kolejny swietny test !! proponuje przetestować też mercedes w123 a może w126 ??
Super odcinek. Proponuje jeszcze 126p i pomiar głośności. ;)
Coraz lepiej :)
O żesz Ty..., to Ty 92 jesteś...?? Czy Grudzień 91? :D ... No to mega... Mega szacun, bo myślałem, że koło 35 masz. :D A pomysł na odcinek super.
4:45 Wytarty przycisk świateł awaryjnych, kiedyś to było 😉
Silnik miał moc 75 a nie 70 KM. w wersji AA. Od 1987 r. były stosowane silniki w wersji AB od Poloneza o mocy 82 KM. Wersja 70 konna była produkowana do połowy lat 70-tych.
Kogo to interesuje?
Ogólnie bardzo fajna prezentacja. Jak najbardziej zgadzam się że skrzynia 5 biegowa jest nieoceniona w trasie. Omawiając fotele mogłeś dodać że w tej wersji są regulowane w dwóch płaszczyznach. Silnik 1500 AA posiadał 75KM wersja odprężona 70, silnik 1300 65KM wersja odprężona 60KM, silnik 1500 AB 82KM, krotka seria 1600CB 87KM.
dokładnie.Na dodatek silniki wzmocnione do 75 i 65KM były juz w pierwszej połowie lat 70tych. Była takze seria silników dostosowanych do benzyny LO78, 1.5 65KM i bardzo rzadko 1.3 55KM.
@@tombouu 75KM w 1.5 to standardowa moc, tak samo 65 w 1.3. Wersje odprężone (na LO78) miały odpowiednio 1.5 70KM i 1.3 60KM.
@@piotrp6229 owszem standartowa moc 75 i 65. Ale na paliwo 78,sprzed modernizacji, wersje 70 i 60, spadały na 65 i 55. Niestety,duzo było tych wersji.
TO BYŁY FAJNE CZASY 🙂 KURCZĘ ZABAWY NA WSI 🙂ALE TAM SIĘ DZIAŁO 😀FIAT 125P 😉
Oryginalna gałka biegów - czarna kulka
Nigdy nie pomyliłem kierunkowskazów z długimi światłami. To jest minus na siłę. To auto jeżdziło :D Remont silnika i znów jeździło :DD