"...Kiedy odchodzą Ludzie, robiąc to co kochają, to nie ważne ile jest dni w ich życiu, ważne ile jest życia w Ich dniach - takimi Was zapamiętamy na zawsze..." [*] [*] Pamięci DOMINIKA SOCHY I KRZYSZTOFA POLAKA .
Tylko niech odchodzą w ciszy i samotności... Niech nie naglaśniają w mediach na kanałach itp że tak narażają swoje życie dla strzału adrenaliny i że to jest spoko. Bo ktoś może pomyśleć że też tak potrafi
Przedwczoraj widziałem nagranie Dominika gdy wbiegł na Gerlach z Zakopanego i zafascynował mnie swoją osobą... od razu zasubskrybowałem jego kanał, co teraz wydaje się być nietaktem.. godzinę temu gdy wróciłem z Zakopanego znów włączyłem jeden z jego filmów i dowiedziałem się, że Dominik nie żyje... Nie mogę w to uwierzyć i jest mi zwyczajnie przykro, mimo że nie znałem go osobiście. Oglądając ten film gdzie jak rozumiem, jest z tym kolegą z którym razem zginął, jest to dla mnie wstrząsające... Ogromne wyrazy współczucia dla matki, sióstr i całej rodziny Dominika. Odszedł wspaniały człowiek...
" Mali z wielkimi skrzydłami marzeń, pełni cierpliwego wyczekiwania na cud. Głodni szczęścia, które szybuje wysoko wierzymy, może jutro uśmiechnie się do nas. Dzisiaj śpiewamy swoje smutne tęsknoty... Oglądamy się za siebie ocierając łzy... Życie przecieka nam przez palce. My jednak jak kwiaty na słońce czekamy...". Ku pamięci : Krzysztofa i Dominika 🌹
Szkoda chłopów. Ich filmy były mega. To co wyprawiali było niesamowite. I można było poczuć się jakby samemu było się w górach. W większość miejsc w życiu nie wejdę mimo iż po górach lubię chodzić więc miło było oglądać razem z nimi widoki.
Przez przypadek zobaczylem ten kanał i odrazu zacząłem oglądać bo wspaniałe widoki fajnie zmontowane filmy chociaż w górach jestem często to tylko jestem zwyklym laikiem to co robili chlopaki to coś wspanialego bardzo mi przykro z tego powodu ze juz nie zobaczę ich filmów a ludzie którzy nie mają pasji będą gadać bzdury, wstyd mi za niektórych a chłopakom życzę powodzenia po drugiej stronie i zdobywania nowych szczytów... Dzięki za te wspaniałe widoki moje serce krwawi..
Wracam do tych filmów systematycznie.. w moim zasięgu są miegusze - to co ci jegomoście odstawiali to czarna magia :) do dziś pamiętam Eger, Gerlach, Materhorn czy Żabi... Ciary ciary ciary... Wielka szkoda!
@ewa rosa Nikogo nie okradłem na wasze , wdzięki odporny ! no małym nie myślę ,smyra mnie władca tego świata .Nie do niego należą ludzie natury ,jak byś się zastanowiła nad słowami choć bym chodził ciemną ,zła się nie ulęknę . Reszta na priw , bo tych ludzi podziwiałem ,a i tam chłosty językowej nie zażyjesz ,obiecuję .Pa i dobrych mocy
@ewa rosa Byłem w kropce bliski alko ,noga w rozsypce .Ten człowiek pokazał że można ,wesołość ? czemu ciskasz kamieniem cytując jednego z moich mistrzy ?
@ewa rosa zachęcam do obejrzenia filmu 23 minuty w piekle. Pan byl chrzescijaninem i opowiada o swoim doswiadczeniu.Kloci się to z roznymi fragmentami Biblii.
Piękna trasa, gratuluję zdobycia szczytu, ale też i rozsądku - wiedzą Panowie kiedy, ze szczytu zejść :) Spokojnie i bez zbędnej brawury. Bardzo miło się Was ogląda :) a "lufy" przepiękne!
I've been to Poland 5 times for work, but I didn't know that there was such a beautiful mountain because I was staying between Krakow and Gliwice. Poland is a nice country with nice women and nice mountains. (^_^)
Jadwiga Dwojak znalem go jedynie z Youtuba. Nigdy nie mialem okazji z nim pogadac na zywo. Wstyd sie przyznac ale ciezej mi bylo uporac sie z jego smiercia niz ze smiercia wlasnej babci. Pewnie ze wzgledu na wiek. Polubilem go naprawde bardzo. Za pozytywne nastawienie, za odwage a zwlaszcza za charakter. Przykro jak cholera. Najgorsze musiala przezyc jego rodzina i znajomi. Bardzo mi przykro ze tak to sie skonczylo. Mam nadzieje ze jego kamerka nie wpadnie w nieodpowiednie rece.
Niesamowite, brak słów żeby wyrazić emocje, których dostarcza ten film. Bardzo spektakularne wrażenia, ale też dość ryzykowny wyczyn, duże uznanie dla Was chłopaki. Tatry są jednak piękne, chyba piękniejsze od Alp.
@Martinuss 77 Nie znam tak dobrze Alp, byłam też kilka razy, ale nigdy nie chodziłam po Alpach. Ale taką opinię Szwajcara, który zamieszkał w Polsce, słyszałam. Oczywiście, że oba pasma górskie są nieporównywalne. Tatry są dużo mniejsze, niższe, ale mają piękne ukształtowanie terenu, można się nimi zachwycić, niektóre miejsca w Tatrach wyglądają prawie jak krajobraz księżycowy.
@@krystyna.6614 No wybacz, ale jedna opinia Szwajcara nie czyni Alp górami mniej pięknymi. Sugerowanie się jedną opinią kogoś, o kim nawet nie wiemy czy i jak znał Alpy trąci trochę naiwnością...Jeszcze pytanie gdzie ów Szwajcar mieszkał i co to za facet, bo tak się składa, że Szwajcarzy bardzo rzadko zmieniają ojczyznę (zwykli, o bogaczach mieszkających w Monte Carlo nie mówimy...). Bardzo wątpię, że ten Twój Szwajcar mieszkał w konkretnej części Alp. Prędzej na pogórzu. Poza tym Alpy Szwajcarskie to nie całe Alpy. Chyba nie byłaś porzadnie w Dolomitach, czy Alpach Francuskich i Włoskich (tych zasadniczych) że tak piszesz... Tatry się przykładowo przy Dolomitach chowają i tylko fantaści oraz chorzy na ten dziwny "patriotyzm" postawią wyżej Tatry przy Dolomitach. To mniej więcej tak jakby polską ligę futbolową przyrównać do angielskiej czy hiszpańskiej. Tu sa miłośnicy, tam sa miłośnicy, tu chodzą na mecze i tam. Ale jaka to skala różnicy! :)
@@mxprofoto2614 tak jak napisałam nie znam dobrze Alp, byłam w części francuskiej, włoskiej I austryjackiej Alp, w Dolomitach nigdy nie byłam. Mnie osobiście bardziej podobają się góry niższe, bardziej dostępne dla przeciętnego turysty. Uważam, że Tatry są pięknymi górami, Alpy I Tatry są zupełnie nie porównywalne. Poza tym co się komu bardziej podoba to jest zawsze rzecz względna, są to subiektywne odczucia. Proszę nie podchodzić do mojego porównania w tak zasadniczy sposób I nie próbować udowadniać, że nie mam racji, bo być może tak jest, ale każdy ma prawo do własnych indywidualnych odczuć I ocen.
Podziwiam, zazdroszczę i szanuję. Od dziś oglądam Twoje filmy na 50" żeby jeszcze bardziej poczuć ten klimat i te widoki. Niestety przez problemy z błędnikiem tylko tyle mi pozostało. Trzymam kciuki za kolejne wyprawy!
Faktycznie, dzisiaj mija rok od śmierci chłopaków. Szybko ten czas leci. Za szybko. Z kolei, dla rodzin był to na pewno trudny rok. Pierwsze rocznice zawsze są/wydają się być najcięższe. Ledwo co do człowieka dotarło z jaką tragedią przychodzi mu się mierzyć, aż tu nagle nadchodzi dzień, w którym człowiek wspomina chwile ostatniego spotkania, ostatniej rozmowy, momentu, w którym otrzymał tragiczne wieści. Ból tym większy dla rodzica, gdy musi chować swoje dziecko. Ogromny żal chłopaków, że tak tragicznie zakończyli swoje życie. W dodatku w momencie, gdy tak naprawdę stawali u progu swojego dorosłego życia i być może wielu kolejnych górskich wyczynów. Brawury w filmikach Dominika nie brakowało. Przegięcia leciały równo, to bez wątpienia. Ale nie można było mu odmówić wyjątkowej charyzmy. Nawet jeżeli niektóre jego wyprawy(a bardziej ich przebieg) budziły kontrowersje, to i tak było w nich/w nim coś tak wyjątkowego, że przyciągał(o) wiele osób przed swoje monitory. Cześć ich pamięci!
Ta wyprawa była świetna, góry w takim ujęciu są pięknym świadectwem tego, który to wszystko stworzył. Dominik i Krzysztof gdy wrócą do życia tu na ziemi, gdy nastąpi zmartwychwstanie opowiedzą na żywo co się stało tego pamiętnego dnia gdy zginęli. Ale przede wszystkim będę chciał ich osobiście poznać i zapytać o wiele szczegółów z ich wypraw, będzie na to czas :)
@@michalsoldat8548 Ja niestety od śmierci Dominika nie mogę oglądać jego filmów. Ja słyszę jego głos, jego zadowolenie i tą euforię to serce mi pęka.... Dzięki Dominikowi nie jeden z nas dotarł tam na szczyt ⛰️
Niezły pomysł z tym wpisywaniem się :-) Wejdziesz, to możesz się wpisac, że byłeś :) Stresujesz mnie, przyciągasz do "wspólnego" wejścia :-) Piekne miejsca.
Oglądając ten film , to tutaj im sprawiło to wiele trudności , sporo też ryzykowali nie używając asekuracji , lub używając jej nieprawidłowo.... co im odbiło żeby pchać się tam zima?? Musiało to tam wyglądać jeszcze gorzej i jeszcze niebezpieczniej... A mogli się zapisać do klubu i wspiąć się większa ekipa z doświadczonymi wspinaczami którzy by to ich opierniczyli jakby zrobili coś nie tak.. A tak przecenili swoje ambicje nad swoje umiejętności :(
Ten chlopak swoja nonszalacja i ignorancja prosil sie o smierc.Ogladzajac jego poczynania w gorach,odnosze wrazenie,ze uciekal od czegos lub kogos,dlatego ,bez zadnego zazenowania,ryzykowal wlasne zdrowie i zycie ,ktore dla niego nie mialy zadnego znaczenia! Z takim lekcewazacym podejsciem do zycia i tak dlugo przezyl !!! Nie sadze,ze dla rodzicow i pozostalej rodziny ,smierc Dominika byla zaskoczeniem...
Super! Gratulacje i pamiętajcie jednak żwawiej wybierać Line, nawet na najłatwiejszych odcinkach może zdarzyć się psikus a lot a luźnej linie to nic dobrego... Pozdro!
no i pewnie coś podobnego zmalowali. bo skoro polecieli obaj, to musiał być błąd w asekuracji. jednak najbardziej mnie dziwi, co ich zmusiło do wejścia w ścianę przy tak kiepskiej pogodzie? toż to nie odwaga, a akt samobójczy.
@@cokrates7531 Jakoś teraz wróciłem do tego komentarza, zaiste jak bardzo smutna stała się cała historia. Niech to będzie nauczka dla innych. Mimo wszystko nie chce ich krytykować, podjęli ryzyko robiąc to co kochają i takich powinniśmy ich zapamiętać.
@@luppyakalup jak się kogoś/coś, kocha, to się tego nie lekceważy. a Dominik w swoich filmach prezentował postawę niepokonanego zdobywcy, dla którego góry są tłem jego popisów. Pańszczycka lekcja nic go nie nauczyła. i nie o to mi chodzi, że się zakopał w śniegu, ale o to, że w ogóle takiej możliwości nie brał pod uwagę. już to, (że o pomyśle wybrania się na dużą i niełatwą ścianę, w krótki dzień i kiepską pogodę, nie wspomnę,) sugeruje że z niczym innym jak butą mamy do czynienia. kompletną arogancją i ignorancją wobec wymagań stawianych przez góry. gdyby miał o nich nieco więcej pojęcia, to w takiej Pańszczycy by wygrzebał spod śniegu nieco kosówki, czekanem obciął kilka gałęzi, taśmami, ew. czymś innym przymocował do nóg i by doczłapał jakoś do Murowańca. więc co do tej miłości do gór, byłbym nader sceptyczny. w odmienności do miłości własnej. ja nie tyle go krytykuje, co się na niego złoszczę i bardzo chętnie bym mu wygarnął osobiście. bardzo..
@@cokrates7531 Zgadzam się, że zważając na okoliczności, pogodę i doświadczenie wybieranie się na taką ścianę było szalenie ryzykowne. Było to sporo osób, które wytykały Dominikowy błędy i on tą krytykę przyjmował. Gdy opublikował film z przejścia grani koscielców to wymieniliśmy kilka zdań dot. techniki wspinaczkowej i sprawiał wrażenie, że zdaje sobie sprawę z swoich umiejętności i braków. Może chciał zbyt szybko i zbyt pewnie? Może masz rację, że rozum nie nadążył za sercem i zgubiła go pewność siebie a przede wszystkim piekielna dużą różnica pomiędzy latem a zima w tatrach
@@luppyakalup Nie może mam rację, tylko mam rację. Wiem co mówię, bo znam Dominika jak siebie. taki właśnie byłem 40 lat temu. Co prawda nie taki szybki, nie taki sprawny, ani taki przystojny, ale w 45 minut z Kuźnic na Giewont wyszedłem. A i karku nadstawiałem nie raz i nie dwa, na wyjątkowy hazard. Ba, wiem co czuł jak spadał, bo i ja podobną przygodę zaliczyłem, tylko mi udało się zatrzymać. Ale 300 metrów leciałem jak szmata, w dół oblodzonego Zawratowego Żlebu, z pełną świadomością, że jest to najprawdopodobniej moja ostatnia przygoda. Co nie przeszkadzało mi jednak walczyć, jak widać udanie. jako, że myśl wtedy jasna i czysta, i nie zajmuje się niczym innym, niż analizą obecnej sytuacji, nie przypuszczam żeby Dominik roił o czymś innym. nawet strachu nie było, tylko takie wręcz podskórne oczekiwanie na ból. na szczęście nic nie boli. Tylko tak słodko robi się w ustach, jak się traci przytomność. Dopiero po śladach krwi na śniegu, zorientowałem się, że tak całkiem bez szwanku nie wyszedłem. Ale ani śladu bólu. Tak do 15 minut. Choć i z tym źle nie było, bo pęknięte żebro i zdarta skóra na ręce, to mocno ulgowy bilet za taki zjazd. Poleciałem, bo mi noga ujechała. Ujechała mi, bo się z czystej głupoty pchałem tam gdzie nie powinienem. Bo po oblodzonym stoku bez raków i czekana, kto inny jak nie idiota iść może. No, ale co mi tam lód, skoro to ścieżka turystyczna. Ja, Ja niby nie miałbym sobie dać rady na turystycznym szlaku? Wolne żarty. Tak, że z wszystkimi grzechami Dominika jestem za pan brat. Tylko, że ja leciałem w cudowny dzień. Słoneczny, bezwietrzny, +15, choć to był początek listopada, no jedna bajka. Ale w taką pogodę jak oni? Nie jestem w stanie wyobrazić sobie motywów kierujących nimi przy podjęciu decyzji o wspinaczce. nawet skrajny pomysł, że pchała ich determinacja nagrania materiału na YT, nie wytrzymuje krytyki, bo co prócz białej mgły na tle białego śniegu, się nagra? film z upadku też by sensacji nie zrobił, bo prócz migających obrazów, nic by nie było widać. Ich decyzja wymyka się jakiejkolwiek racjonalności. A wręcz jej urąga, bo cóż jak nie pogoda jest jej nader istotnym składnikiem. Po chuj oni tam szli?
Twoje filmy Dominik ogląda się z przyjemnością. Młodość, pałer, pasja i chęci. Też tak miałem...Ale w tym wypadku mam wrażenie, że na ostatnich metrach podejścia na główny szczyt Wideł trochę zapomnieliście o asekuracji. Lotna czy nie, ale jednak. Ty się odwracasz ku szczytowi, linę masz luźno, a kolega z tyłu gdyby sie tak potknął i obsunął...no nie wiem jak i czy byś prawidłowo zareagował. Uważam, że jednak gdy żaden z Was nie jest wpięty w stały punkt, powinno się na grani cały czas obserwować partnera. Najgłupsze i najmniej spodziewane wypadki zdarzają się często właśnie w terenie łatwiejszym, gdzie wydaje nam się, że jest bezpieczniej. Jeden ułamany kawałek skały, czy odłupany blok może wszystko w tej pozornie bezpiecznej chwili zmienić.... Może kamerka nieco zniekształca obraz i stromiznę, ale akurat na tej grani jest gdzie polecieć, więc sądzę, że w młodym wieku idąc na taką trasę jednak lepiej mieć oko na partnera. Tak, rozumiem... to często kwestia zaufania i nie wątpię, że tu takowe było. Ale zaufanie zaufaniem, a niespodzianki w skale to co innego. Pozdrawiam. P.S. Jak na razie wejście na Mattiego jednak najlepsze. ;)
@@BediBedson Od poczatku filmu widać wyraźnie, że ciągnęła ich rasowość tego rejonu i dlatego tam wrócili. Tyle że wspinaczka zimowa to zupełnie inna dziedzina, a do tego jeszcze bardzo zmienne warunki teraz. Wystarczył jeden błąd. I któryś z nich go popełnił, co kosztowało życie obu....
0:56 Tu muszę Ci przyznać rację - po dzisiejszej wizycie nad ZKS również uważam, że to jedno z najpiękniejszych miejsc w Tatrach. Szkoda tylko, że zostałeś tam na zawsze :/
A ja sie zastanawiam skad te klamerki czy jak to sie fachowo nazywa w skale sie biora. Chodzi mi o to co wspinacz sie przypina. Jak to jest ze to jest juz w skale. A jesli nie to nie widacz zeby wiercili dziury zeby to wsadzic. A kto to pozniej zabiera? Sorry ale kompletnie zielony jestem.
niektóre się wierci i przykręca na stałe , a friendy , kosci zbiera partner z dołu kiedy ty go asekurujesz od góry , wtedy on wchodzi i po kolei zabiera kosci , ekspresy , friendy .itp.
To samo miejsce, ta sama ekipa Dominik i Krzyś, ta sama góra - Kieżmar i tu taka tragedia, masakra. Zaledwie 4 miesiące po tym filmie bo datowany na 25.10. a zginęli 21.02. Coś musiało ich zaskoczyć, coś niespodziewanego, bo teren był im znany... R.I.P. chłopaki. Nigdy nie dowiemy się co się stało.
Niestety jeżeli chodzi o pogodę w wysokich górach, to potrafi zaskoczyć nawet najwytrawniejszych ludzi gór. Żeby uniknąć wypadku w wysokich górach, to trzebaby po nich chodzić wyłącznie w czystą pogodę, kiedy na niebie nie ma w ogóle chmur, a takich dni jest niewiele, trzebaby mieszkać w górach.
Pewnie że się da. Myślałem, planowałem i knułem jak wykonać taki atak. To już musi być wyprawa total light. Jedyne co nie martwi to szczeliny powyżej schroniska Monte Rosa, przekraczanie których w pojedynkę bez sprzętu może być niebezpieczne.
No nie jest to szczyt łatwy podobno trudniejszy o wiele od mattethornu ale czemu by nie spróbować. Kiedyś chyba sam się tego podejme bo szczyt jest piękny
Martinuss 77 To jest uzależnienie - chcę wyjść bo muszę pokazać ze jestem najlepszy nawet jeśli etap ma nazwę strefy śmierci. Myśle ze ludzie którzy zginęli nie mieli wpływu na to „uzależnienie „ . Zaczynało się jak u wszystkich - fascynacja widokiem,przekraczaniem kolejnych barier aż do tragedii.
I kto by pomyślał, że (0:36) spojrzą na swoją przyszłą Nemezis - Mały Kieżmarski szczyt. Dopiero za kolejnym razem się zorientowałem, na którą ścianę Dominik patrzy.
mysmy to przechodzili od lomnicy do kiezmara na koniec sierpnia mielismy totalna dupuwe szlismy we mgle czasami byly przejasnienia. na kiezmarskim bylismy kolo 18 potem pogubilismy droge i zeszlismy do stacji kolejnki na 3 w nocy :)
radianpi dopiero teraz zrozumialem ze klikajac na link ukazuje sie dokladnie ten fragment. Teraz jest mi jeszcze gorzej bo widzialem gdzie to sie stalo 😢 ciekawe kiedy ktos znajdzie kamerke
W sumie nie ma się do czego przyjebac. Tylko ekspresy na kostki bym przedłużył. Jak na kogoś kto nie ma skalkowego to trad w Tatrach dobrze Ci poszedł. Zazdroszczę warunu i samego tripu, mój nie wypalił niestety w tym tygodniu... Planujesz wspin zimowy?
Właśnie tak podpatrzyłem że im bardziej miejsca przelotów oddalone są od linii prostej tym dłuższe trzeba robić łożysko żeby ruch liny nie zmieniał kąta osadzenia asekuracji. No niestety zbieżność warunków i czasu wolnego jest mocno przypadkowa. Planuję, zawsze mnie korciło żeby coś podziabać
@@dominiksocha4560 Ja bym się na Twoim miejscu zapisał po prostu do klubu wysokogorskiego. Sam tak zrobiłem na początku. Na pewno znajdziesz dużo osób z dużym doświadczeniem które by Cie doszkolily. Tam też warto szukać kompana na zimowy wspin. Najlepiej doświadczonego od którego byś się dużo nauczył. Mysle że masz zadatki na dobrego taternika/alpiniste a nie ma nic gorszego niż zrobić sobie krzywdę z glopiego powodu. W ostateczności odezwij się jak coś, też mam plany na zimę, bardziej solowe ale nigdy nie odmawiam chyba że jestem splukany 😉 Aha, sprostowanie na wstępie filmu to bardzo dobry ruch.
@@Tymbartek mógł Cię posłuchać i wejść z większa ekipa którą miała doświadczenie... każdy zły ruch na pewno by ochrzanila i kazała wykonywać bo poprawnie..
Zdaniem niektórych to jedna z najtrudniejszych grani tatrzańskich. Jeśli chodzi o przejścia ścianowe to daleko temu do miana najtrudniejszego, no ale szczyty są wymagające
"...Kiedy odchodzą Ludzie, robiąc to co kochają, to nie ważne ile jest dni w ich życiu, ważne ile jest życia w Ich dniach - takimi Was zapamiętamy na zawsze..." [*] [*] Pamięci DOMINIKA SOCHY I KRZYSZTOFA POLAKA .
Tylko niech odchodzą w ciszy i samotności...
Niech nie naglaśniają w mediach na kanałach itp że tak narażają swoje życie dla strzału adrenaliny i że to jest spoko.
Bo ktoś może pomyśleć że też tak potrafi
@@dr.frankenstein4374 Dla wielu to bylo, jest i bedzie zycie na krawedzi... niestety!!! Szkoda chlopakow, bo mieli cale zycie przed soba...
@@pospolitycynik6895 hehehe
@@dr.frankenstein4374 Ty to masz jednak problem ze sobą. Bruździsz w komentarzach pod większością filmów. Ich już nie ma nic nie nagłaśniają.
@@kramer62 spierdalaj w góry najlepiej po zmroku i na bosaka...
Jak ci tak imponuje bycie martwym.
Przedwczoraj widziałem nagranie Dominika gdy wbiegł na Gerlach z Zakopanego i zafascynował mnie swoją osobą... od razu zasubskrybowałem jego kanał, co teraz wydaje się być nietaktem.. godzinę temu gdy wróciłem z Zakopanego znów włączyłem jeden z jego filmów i dowiedziałem się, że Dominik nie żyje... Nie mogę w to uwierzyć i jest mi zwyczajnie przykro, mimo że nie znałem go osobiście. Oglądając ten film gdzie jak rozumiem, jest z tym kolegą z którym razem zginął, jest to dla mnie wstrząsające... Ogromne wyrazy współczucia dla matki, sióstr i całej rodziny Dominika. Odszedł wspaniały człowiek...
Zawsze w modlitwie i pamięci 🕯️🙏💙
Kochani wspinacze Dominiku i Krzysztofie modlimy sie za was Gorole z Chicago 🙏🏻
Dziś dzień w którym wspominany zmarłych. Spoczywajcie w pokoju Dominik i Krzysztof
Ale mi chłopaki jest przykro naprawdę...
Zawsze będziecie w naszej pamięci. Razem Wieczni już przyjaciele 🙏
"Śpieszy się kochać ludzi, tak szybko odchodzą"... modlę się za Was chłopaki.
To musiało się tak skończyć. Brak solidnej asekuracji. Szkoda młodego życia.
@@krystynabrzezinska5961 oni z tego co wiem nie spadli.
Już rok jak nie ma was z nami spoczywajcie w pokoju😢😢😢
[*] [*] Dla Krzysztofa i Dominika. "Nie żyjemy, aby umierać...ale umieramy, aby żyć wiecznie"
M. Buchberger
" Mali z wielkimi skrzydłami marzeń, pełni cierpliwego wyczekiwania na cud. Głodni szczęścia, które szybuje wysoko wierzymy, może jutro uśmiechnie się do nas. Dzisiaj śpiewamy swoje smutne tęsknoty... Oglądamy się za siebie ocierając łzy... Życie przecieka nam przez palce. My jednak jak kwiaty na słońce czekamy...". Ku pamięci : Krzysztofa i Dominika 🌹
Ciągle tu wracam Rest in Peace chłopaki
HBO i Netflix nie dają takiego zakrętu w głowie jak tu :) normalnie aż ciśnienie rośnie człowiekowi jak widzi te urwiska :) i to bez abonamentu
Szkoda chłopów. Ich filmy były mega. To co wyprawiali było niesamowite. I można było poczuć się jakby samemu było się w górach. W większość miejsc w życiu nie wejdę mimo iż po górach lubię chodzić więc miło było oglądać razem z nimi widoki.
Juz ponad rok wedrujecie po niebiańskich graniach. Spoczywajcie w Pokoju młodzi, piękni pasjonaci
W pamięci i modlitwie Dominiku i Krzysztofie
Już kolejny rok Waszych Niebiańskich Wędrówek. Spoczywajcie w Pokoju Dominiku i Krzysztofie.
Przez przypadek zobaczylem ten kanał i odrazu zacząłem oglądać bo wspaniałe widoki fajnie zmontowane filmy chociaż w górach jestem często to tylko jestem zwyklym laikiem to co robili chlopaki to coś wspanialego bardzo mi przykro z tego powodu ze juz nie zobaczę ich filmów a ludzie którzy nie mają pasji będą gadać bzdury, wstyd mi za niektórych a chłopakom życzę powodzenia po drugiej stronie i zdobywania nowych szczytów... Dzięki za te wspaniałe widoki moje serce krwawi..
Ale szczęściarz! Takie widoki i jeszcze z Dawidem Podsiadło w góry poszedł
Piękny wyczyn i super muzyka. Ogląda się świetnie !!
O Jezu jak wysoko! Kręci mi się w głowie normalnie jak to oglądam! Brawo Dominik i kolega!
Spoczywajcie chłopaki w pokoju... :( R.I.P...
Wracam do tych filmów systematycznie.. w moim zasięgu są miegusze - to co ci jegomoście odstawiali to czarna magia :) do dziś pamiętam Eger, Gerlach, Materhorn czy Żabi... Ciary ciary ciary... Wielka szkoda!
W głowie mi się kręci i to z poziomu łóżka w mieszkaniu. Szacun za takie widoki i że się nie boicie takich ekspozycji
SPOCZYWAJCIE W POKOJU 😭 Wierzę, że jesteście szczęśliwi po drugiej stronie. To strasznie smutne jak pasja zabiera młodych ambitnych ludzi.
@ewa rosa Dał mi moc i siłę .Jestem o niego i o siebie spokojny :)
@ewa rosa Nikogo nie okradłem na wasze , wdzięki odporny ! no małym nie myślę ,smyra mnie władca tego świata .Nie do niego należą ludzie natury ,jak byś się zastanowiła nad słowami choć bym chodził ciemną ,zła się nie ulęknę . Reszta na priw , bo tych ludzi podziwiałem ,a i tam chłosty językowej nie zażyjesz ,obiecuję .Pa i dobrych mocy
@ewa rosa Byłem w kropce bliski alko ,noga w rozsypce .Ten człowiek pokazał że można ,wesołość ? czemu ciskasz kamieniem cytując jednego z moich mistrzy ?
@ewa rosa zachęcam do obejrzenia filmu 23 minuty w piekle.
Pan byl chrzescijaninem i opowiada o swoim doswiadczeniu.Kloci się to z roznymi fragmentami Biblii.
Piękna trasa, gratuluję zdobycia szczytu, ale też i rozsądku - wiedzą Panowie kiedy, ze szczytu zejść :) Spokojnie i bez zbędnej brawury. Bardzo miło się Was ogląda :) a "lufy" przepiękne!
I've been to Poland 5 times for work, but I didn't know that there was such a beautiful mountain because I was staying between Krakow and Gliwice. Poland is a nice country with nice women and nice mountains. (^_^)
Tatras are little further to south from Kraków and it's definitely worth visiting them. Yeah, women are great here :P
hatlabo he died on 21.02 in the high tatras ✝️
femoids are good for foreigners only
This is Slovakia not Poland
A już myślałem, że na Twoje Widły trzeba będzie poczekać do przyszłego roku ... A tu miłe zaskoczenie ... 😀 Relacja jak zwykle KONCERTOWA!
To chyba jedyny utrwalony na filmie ich wspólny wypad, tak ich żal, spoczywajcie w pokoju chłopaki
Jadwiga Dwojak jeszcze jest filmik na ktorym sie poznali w gorach i razem przez nie przemiezaja. Przykro jak cholera 😢
Przeszli wspólnie w sierpniu odcinek szlaku na Łomnicę, tak jak życzył sobie Dominik ich drogi się ponownie skrzyżowały. Część ich pamięci
Jadwiga Dwojak znalem go jedynie z Youtuba. Nigdy nie mialem okazji z nim pogadac na zywo. Wstyd sie przyznac ale ciezej mi bylo uporac sie z jego smiercia niz ze smiercia wlasnej babci. Pewnie ze wzgledu na wiek. Polubilem go naprawde bardzo. Za pozytywne nastawienie, za odwage a zwlaszcza za charakter. Przykro jak cholera. Najgorsze musiala przezyc jego rodzina i znajomi. Bardzo mi przykro ze tak to sie skonczylo. Mam nadzieje ze jego kamerka nie wpadnie w nieodpowiednie rece.
Niesamowite, brak słów żeby wyrazić emocje, których dostarcza ten film. Bardzo spektakularne wrażenia, ale też dość ryzykowny wyczyn, duże uznanie dla Was chłopaki. Tatry są jednak piękne, chyba piękniejsze od Alp.
@Martinuss 77 Nie chodzi o stopień trudności, wysokość I wielkość gór. Nawet niektórym Szwajcarom Tatry podobają się bardziej niż Alpy.
@Martinuss 77 Nie znam tak dobrze Alp, byłam też kilka razy, ale nigdy nie chodziłam po Alpach. Ale taką opinię Szwajcara, który zamieszkał w Polsce, słyszałam. Oczywiście, że oba pasma górskie są nieporównywalne. Tatry są dużo mniejsze, niższe, ale mają piękne ukształtowanie terenu, można się nimi zachwycić, niektóre miejsca w Tatrach wyglądają prawie jak krajobraz księżycowy.
@@krystyna.6614 No wybacz, ale jedna opinia Szwajcara nie czyni Alp górami mniej pięknymi. Sugerowanie się jedną opinią kogoś, o kim nawet nie wiemy czy i jak znał Alpy trąci trochę naiwnością...Jeszcze pytanie gdzie ów Szwajcar mieszkał i co to za facet, bo tak się składa, że Szwajcarzy bardzo rzadko zmieniają ojczyznę (zwykli, o bogaczach mieszkających w Monte Carlo nie mówimy...). Bardzo wątpię, że ten Twój Szwajcar mieszkał w konkretnej części Alp. Prędzej na pogórzu. Poza tym Alpy Szwajcarskie to nie całe Alpy. Chyba nie byłaś porzadnie w Dolomitach, czy Alpach Francuskich i Włoskich (tych zasadniczych) że tak piszesz... Tatry się przykładowo przy Dolomitach chowają i tylko fantaści oraz chorzy na ten dziwny "patriotyzm" postawią wyżej Tatry przy Dolomitach. To mniej więcej tak jakby polską ligę futbolową przyrównać do angielskiej czy hiszpańskiej. Tu sa miłośnicy, tam sa miłośnicy, tu chodzą na mecze i tam. Ale jaka to skala różnicy! :)
@@mxprofoto2614 tak jak napisałam nie znam dobrze Alp, byłam w części francuskiej, włoskiej I austryjackiej Alp, w Dolomitach nigdy nie byłam. Mnie osobiście bardziej podobają się góry niższe, bardziej dostępne dla przeciętnego turysty. Uważam, że Tatry są pięknymi górami, Alpy I Tatry są zupełnie nie porównywalne. Poza tym co się komu bardziej podoba to jest zawsze rzecz względna, są to subiektywne odczucia. Proszę nie podchodzić do mojego porównania w tak zasadniczy sposób I nie próbować udowadniać, że nie mam racji, bo być może tak jest, ale każdy ma prawo do własnych indywidualnych odczuć I ocen.
Podziwiam, zazdroszczę i szanuję.
Od dziś oglądam Twoje filmy na 50" żeby jeszcze bardziej poczuć ten klimat i te widoki.
Niestety przez problemy z błędnikiem tylko tyle mi pozostało.
Trzymam kciuki za kolejne wyprawy!
Niestety tej pary juz nie ma z nami 😢😢
Krzysztof nie zginął tylko jego inny przyjaciel - również Dominik
@@karolt.5095 Krzysztof i Dominik zginęli
@@najbaf2224 Racja, coś mi się pomyliło
Faktycznie, dzisiaj mija rok od śmierci chłopaków. Szybko ten czas leci. Za szybko. Z kolei, dla rodzin był to na pewno trudny rok. Pierwsze rocznice zawsze są/wydają się być najcięższe. Ledwo co do człowieka dotarło z jaką tragedią przychodzi mu się mierzyć, aż tu nagle nadchodzi dzień, w którym człowiek wspomina chwile ostatniego spotkania, ostatniej rozmowy, momentu, w którym otrzymał tragiczne wieści. Ból tym większy dla rodzica, gdy musi chować swoje dziecko. Ogromny żal chłopaków, że tak tragicznie zakończyli swoje życie. W dodatku w momencie, gdy tak naprawdę stawali u progu swojego dorosłego życia i być może wielu kolejnych górskich wyczynów. Brawury w filmikach Dominika nie brakowało. Przegięcia leciały równo, to bez wątpienia. Ale nie można było mu odmówić wyjątkowej charyzmy. Nawet jeżeli niektóre jego wyprawy(a bardziej ich przebieg) budziły kontrowersje, to i tak było w nich/w nim coś tak wyjątkowego, że przyciągał(o) wiele osób przed swoje monitory.
Cześć ich pamięci!
Spoczywajcie w Pokoju, koledzy
Ta wyprawa była świetna, góry w takim ujęciu są pięknym świadectwem tego, który to wszystko stworzył. Dominik i Krzysztof gdy wrócą do życia tu na ziemi, gdy nastąpi zmartwychwstanie opowiedzą na żywo co się stało tego pamiętnego dnia gdy zginęli. Ale przede wszystkim będę chciał ich osobiście poznać i zapytać o wiele szczegółów z ich wypraw, będzie na to czas :)
Dominik i Krzysztof w sercu moim❤ pozostaną.
Długo trzeba było czekać na twój film. Dzięki
No a mi życie długo każe czekać na kolejny wyjazd :/
Super akcja. BRAWO
Oglądając Twoje filmy doszedłem do wniosku że chyba mam lęk wysokości :). Co by dopiero było gdybym tam był...
Super :) choć mi się kręci w głowie od samego patrzenia :)
no to zycze w przyszlosci tyle samo wejsc jak zejsc .
A dziękuję, zejście w jednym kawałku to najwyższy priorytet przy wychodzeniu w góry
Kolejny piękny film. To jest lepsze niż pornole.
Super Dominik!
Świetnie sobie poczynasz :)
Na końcu myślałem, że będziecie spać w tej jamie xD
Dzięki! No podczas powrotu była bardzo kusząca xd
Jak zawsze jest moc 🤘💪
Trochę zbrakło by ukończyć grań, ale nie ostatni raz na niej byłem :)
Miałeś rację to był przed ostatni raz :/
@@michajasiak3250 Surowa konstatacja...
Oglądam co jakiś czas.Niech te filmy pozostaną i nikt ich nie usuwa. Poproszę...?
300 lików i a ani jednej łapki w dół, dobra robota!
Też jestem zdziwiony xd dzięki!
Wow wow wow! Mega
I znów nockę zaliczam.... w górach w Twoich filmach :)
Kasia Katarzyna tez tak mam, a zwlaszcza teraz po jego smierci 😭😢
@@michalsoldat8548 Ja niestety od śmierci Dominika nie mogę oglądać jego filmów. Ja słyszę jego głos, jego zadowolenie i tą euforię to serce mi pęka....
Dzięki Dominikowi nie jeden z nas dotarł tam na szczyt ⛰️
rip chlopaku
Niech spoczywają w pokoju ;-(
Widły... Czekałem na To!
No te jeszcze niekompletne, ale to grań na którą warto wrócić :)
@@dominiksocha4560 niestety nie było warto..
Niezły pomysł z tym wpisywaniem się :-) Wejdziesz, to możesz się wpisac, że byłeś :) Stresujesz mnie, przyciągasz do "wspólnego" wejścia :-) Piekne miejsca.
Teraz też jesteś tego zdania???
Pójdziesz tak jak on?
MX PRO FOTO nie pierwsza i ostatnia osoba ktora tam wlazla. Przykro ze tak szybko to sie skonczylo
Znowu caly sie spocilem i serce pikawa..
Ostatnio byłem ładniejsze widoki niż w polskich 👌👌👌
Obaj poszli na Kieżmarski ale zimą... RIP szkoda chłopaków
Ja Ja ciekaw jestem kiedy ktos znajdzie jego kamerke
@@michalsoldat8548 mysle że takie cos zostanie dla jego rodziny ze możliwe zostala nagrana ich śmierć Ale to nir nasza sprawa
lumik 101 prawda
Czytałem gdzieś na wykopie wpis kolegi Krzyśka ze gopro gdzieś odpadło podczas upadku . Tez jestem Ciekaw czy się znajdzie
Kamera się znalazła. Pisał o tym ojciec Dominika, przetrwał dźwięk jednak na razie rodzina nie zdecydowała się na publikację materiału
Wtedy dla nich Mały Kieżmarski szczyt był etapem . Cztery miesiace pozniej ten sam szczyt stał się ich cmentarzem :( cholernie szkoda chłopaków.
Oglądając ten film , to tutaj im sprawiło to wiele trudności , sporo też ryzykowali nie używając asekuracji , lub używając jej nieprawidłowo.... co im odbiło żeby pchać się tam zima?? Musiało to tam wyglądać jeszcze gorzej i jeszcze niebezpieczniej... A mogli się zapisać do klubu i wspiąć się większa ekipa z doświadczonymi wspinaczami którzy by to ich opierniczyli jakby zrobili coś nie tak.. A tak przecenili swoje ambicje nad swoje umiejętności :(
Ten chlopak swoja nonszalacja i ignorancja prosil sie o smierc.Ogladzajac jego poczynania w gorach,odnosze wrazenie,ze uciekal od czegos lub kogos,dlatego ,bez zadnego zazenowania,ryzykowal wlasne zdrowie i zycie ,ktore dla niego nie mialy zadnego znaczenia! Z takim lekcewazacym podejsciem do zycia i tak dlugo przezyl !!! Nie sadze,ze dla rodzicow i pozostalej rodziny ,smierc Dominika byla zaskoczeniem...
@@mimi64231 Wszędzie wklejasz ten sam tekst.Aż tak bardzo jesteś ograniczony?
Krzysztof nie zginął tylko jego inny przyjaciel - również Dominik
@@karolt.5095 Zginął Krzysztof i Dominik
Miałem iść spać. ale góry czekać nie mogą :D
Super! Gratulacje i pamiętajcie jednak żwawiej wybierać Line, nawet na najłatwiejszych odcinkach może zdarzyć się psikus a lot a luźnej linie to nic dobrego... Pozdro!
no i pewnie coś podobnego zmalowali. bo skoro polecieli obaj, to musiał być błąd w asekuracji.
jednak najbardziej mnie dziwi, co ich zmusiło do wejścia w ścianę przy tak kiepskiej pogodzie?
toż to nie odwaga, a akt samobójczy.
@@cokrates7531 Jakoś teraz wróciłem do tego komentarza, zaiste jak bardzo smutna stała się cała historia. Niech to będzie nauczka dla innych. Mimo wszystko nie chce ich krytykować, podjęli ryzyko robiąc to co kochają i takich powinniśmy ich zapamiętać.
@@luppyakalup jak się kogoś/coś, kocha, to się tego nie lekceważy.
a Dominik w swoich filmach prezentował postawę niepokonanego zdobywcy, dla którego góry są tłem jego popisów. Pańszczycka lekcja nic go nie nauczyła. i nie o to mi chodzi, że się zakopał w śniegu, ale o to, że w ogóle takiej możliwości nie brał pod uwagę.
już to, (że o pomyśle wybrania się na dużą i niełatwą ścianę, w krótki dzień i kiepską pogodę, nie wspomnę,) sugeruje że z niczym innym jak butą mamy do czynienia. kompletną arogancją i ignorancją wobec wymagań stawianych przez góry. gdyby miał o nich nieco więcej pojęcia, to w takiej Pańszczycy by wygrzebał spod śniegu nieco kosówki, czekanem obciął kilka gałęzi, taśmami, ew. czymś innym przymocował do nóg i by doczłapał jakoś do Murowańca.
więc co do tej miłości do gór, byłbym nader sceptyczny. w odmienności do miłości własnej.
ja nie tyle go krytykuje, co się na niego złoszczę i bardzo chętnie bym mu wygarnął osobiście.
bardzo..
@@cokrates7531 Zgadzam się, że zważając na okoliczności, pogodę i doświadczenie wybieranie się na taką ścianę było szalenie ryzykowne. Było to sporo osób, które wytykały Dominikowy błędy i on tą krytykę przyjmował. Gdy opublikował film z przejścia grani koscielców to wymieniliśmy kilka zdań dot. techniki wspinaczkowej i sprawiał wrażenie, że zdaje sobie sprawę z swoich umiejętności i braków. Może chciał zbyt szybko i zbyt pewnie? Może masz rację, że rozum nie nadążył za sercem i zgubiła go pewność siebie a przede wszystkim piekielna dużą różnica pomiędzy latem a zima w tatrach
@@luppyakalup Nie może mam rację, tylko mam rację.
Wiem co mówię, bo znam Dominika jak siebie. taki właśnie byłem 40 lat temu.
Co prawda nie taki szybki, nie taki sprawny, ani taki przystojny, ale w 45 minut z Kuźnic na Giewont wyszedłem. A i karku nadstawiałem nie raz i nie dwa, na wyjątkowy hazard.
Ba, wiem co czuł jak spadał, bo i ja podobną przygodę zaliczyłem, tylko mi udało się zatrzymać.
Ale 300 metrów leciałem jak szmata, w dół oblodzonego Zawratowego Żlebu, z pełną świadomością, że jest to najprawdopodobniej moja ostatnia przygoda. Co nie przeszkadzało mi jednak walczyć, jak widać udanie. jako, że myśl wtedy jasna i czysta, i nie zajmuje się niczym innym, niż analizą obecnej sytuacji, nie przypuszczam żeby Dominik roił o czymś innym. nawet strachu nie było, tylko takie wręcz podskórne oczekiwanie na ból. na szczęście nic nie boli. Tylko tak słodko robi się w ustach, jak się traci przytomność. Dopiero po śladach krwi na śniegu, zorientowałem się, że tak całkiem bez szwanku nie wyszedłem. Ale ani śladu bólu. Tak do 15 minut. Choć i z tym źle nie było, bo pęknięte żebro i zdarta skóra na ręce, to mocno ulgowy bilet za taki zjazd.
Poleciałem, bo mi noga ujechała. Ujechała mi, bo się z czystej głupoty pchałem tam gdzie nie powinienem. Bo po oblodzonym stoku bez raków i czekana, kto inny jak nie idiota iść może. No, ale co mi tam lód, skoro to ścieżka turystyczna. Ja, Ja niby nie miałbym sobie dać rady na turystycznym szlaku? Wolne żarty.
Tak, że z wszystkimi grzechami Dominika jestem za pan brat.
Tylko, że ja leciałem w cudowny dzień.
Słoneczny, bezwietrzny, +15, choć to był początek listopada, no jedna bajka.
Ale w taką pogodę jak oni?
Nie jestem w stanie wyobrazić sobie motywów kierujących nimi przy podjęciu decyzji o wspinaczce.
nawet skrajny pomysł, że pchała ich determinacja nagrania materiału na YT, nie wytrzymuje krytyki, bo co prócz białej mgły na tle białego śniegu, się nagra? film z upadku też by sensacji nie zrobił, bo prócz migających obrazów, nic by nie było widać.
Ich decyzja wymyka się jakiejkolwiek racjonalności. A wręcz jej urąga, bo cóż jak nie pogoda jest jej nader istotnym składnikiem.
Po chuj oni tam szli?
Rewelacyjny kanał. Obejrzałem wszystkie filmy po kolei i dałem SUBA.
Chętnie zobaczył bym Orlą Perć w Twoim wykonaniu!
Dziękuję :) Orla pewnie kiedyś wleci
Ach ta orla , mokry sen.
Поздрав из Србије!
Иван Карић he died in the tatras on 21.02 ✝️
O kurde dopiero co to było a ja wtedy siedziałem na kanapie i jadłem
Tylko takie życie ma sens: gdy to, co robisz jest go warte.
Ktoś kojarzy muzykę która jest na początku filmu?
Cóż to za budynek na tym wyższym szczycie?
To górna stacja kolei linowej na szczycie Łomnicy.
Twoje filmy Dominik ogląda się z przyjemnością. Młodość, pałer, pasja i chęci. Też tak miałem...Ale w tym wypadku mam wrażenie, że na ostatnich metrach podejścia na główny szczyt Wideł trochę zapomnieliście o asekuracji. Lotna czy nie, ale jednak. Ty się odwracasz ku szczytowi, linę masz luźno, a kolega z tyłu gdyby sie tak potknął i obsunął...no nie wiem jak i czy byś prawidłowo zareagował. Uważam, że jednak gdy żaden z Was nie jest wpięty w stały punkt, powinno się na grani cały czas obserwować partnera. Najgłupsze i najmniej spodziewane wypadki zdarzają się często właśnie w terenie łatwiejszym, gdzie wydaje nam się, że jest bezpieczniej. Jeden ułamany kawałek skały, czy odłupany blok może wszystko w tej pozornie bezpiecznej chwili zmienić.... Może kamerka nieco zniekształca obraz i stromiznę, ale akurat na tej grani jest gdzie polecieć, więc sądzę, że w młodym wieku idąc na taką trasę jednak lepiej mieć oko na partnera. Tak, rozumiem... to często kwestia zaufania i nie wątpię, że tu takowe było. Ale zaufanie zaufaniem, a niespodzianki w skale to co innego. Pozdrawiam. P.S. Jak na razie wejście na Mattiego jednak najlepsze. ;)
I to było właśnie przyczyną ich śmierci.. po co Oni się pchali tam zima :/
@@BediBedson Od poczatku filmu widać wyraźnie, że ciągnęła ich rasowość tego rejonu i dlatego tam wrócili. Tyle że wspinaczka zimowa to zupełnie inna dziedzina, a do tego jeszcze bardzo zmienne warunki teraz. Wystarczył jeden błąd. I któryś z nich go popełnił, co kosztowało życie obu....
So sad. But your adventures live on in your videos.
15:25 wonderful deep friendship.
They died in high Tatras
0:56 Tu muszę Ci przyznać rację - po dzisiejszej wizycie nad ZKS również uważam, że to jedno z najpiękniejszych miejsc w Tatrach. Szkoda tylko, że zostałeś tam na zawsze :/
A ja sie zastanawiam skad te klamerki czy jak to sie fachowo nazywa w skale sie biora. Chodzi mi o to co wspinacz sie przypina. Jak to jest ze to jest juz w skale. A jesli nie to nie widacz zeby wiercili dziury zeby to wsadzic. A kto to pozniej zabiera? Sorry ale kompletnie zielony jestem.
niektóre się wierci i przykręca na stałe , a friendy , kosci zbiera partner z dołu kiedy ty go asekurujesz od góry , wtedy on wchodzi i po kolei zabiera kosci , ekspresy , friendy .itp.
To samo miejsce, ta sama ekipa Dominik i Krzyś, ta sama góra - Kieżmar i tu taka tragedia, masakra.
Zaledwie 4 miesiące po tym filmie bo datowany na 25.10. a zginęli 21.02.
Coś musiało ich zaskoczyć, coś niespodziewanego, bo teren był im znany... R.I.P. chłopaki. Nigdy nie dowiemy się co się stało.
Góry zimą to zupełnie inna para butów.
Niestety jeżeli chodzi o pogodę w wysokich górach, to potrafi zaskoczyć nawet najwytrawniejszych ludzi gór. Żeby uniknąć wypadku w wysokich górach, to trzebaby po nich chodzić wyłącznie w czystą pogodę, kiedy na niebie nie ma w ogóle chmur, a takich dni jest niewiele, trzebaby mieszkać w górach.
Przede wszystkim pogoda...
O ile pamiętam wtedy w Polsce był orkan. Wiało na nizinach to co dopiero tam u góry plus do tego śnieg. Tragedia murowana
A po co tam iść zimą?
@ewa rosa tak to wygląda że nie słuchał. Te filmy jak dla mnie ociekają brawurą.
To kiedy jakiś 8-tysięcznik😉 Świetny film👊
Nie kuś go, bo spróbuje tam tak jak Wielicki :)
Dawid Zaliński niestety 😢
Odpalam filmik i mysle sobie ... „Widly z Kuznic” 😜
Hahaha
Co to za buty? Ja wiem że dziwne pytanie Ale co patrzę to mnie ciekawia
Red Chili
To nie trzeba mieć taternickich papierów żeby sobie chodzić gdzie się chce w Tatrach ?
On ci nie odpowie bo nie żyje
Moje życie, moje marzenia, wszystko jest w filmach Dominika, urodził się za późno albo ja za wcześnie, nie mogły się złączyć nasze drogi ...... szkoda
sztosik
myślałeś kiedyś o wejsciu na douforspitze ? bo jestem ciekawy czy da się go zrobić w jeden dzien z zermatt
Pewnie że się da. Myślałem, planowałem i knułem jak wykonać taki atak. To już musi być wyprawa total light. Jedyne co nie martwi to szczeliny powyżej schroniska Monte Rosa, przekraczanie których w pojedynkę bez sprzętu może być niebezpieczne.
No nie jest to szczyt łatwy podobno trudniejszy o wiele od mattethornu ale czemu by nie spróbować. Kiedyś chyba sam się tego podejme bo szczyt jest piękny
Jestem pełna podziwu!!! Od samego patrzenia kręci mi się w głowie i czuję że powinnam założyć pampersa 😜
Czy te podejscie na Maly Kiezmarski Szczyt bez liny w okolo 2 minucie filmu to mogl byc stopien wspinaczki -3 ?Bo na nagraniu to bardzo stromo wyglada
Ciężko powiedzieć, ale raczej takie I+/ II- moim zdaniem
Generalnie zajeb........Szacun dla obu :-)
Uprawiasz też skitour zima?
Chciałbym
Suuuuuuper !!! ;-)
Do zobaczenia na innych szlakach chłopcy! (*)(*)
Tylko patrzeć jak zacznie się himalaizm💪 Powodzenia a ponad to rozsądku !😀👍
Martinuss 77 Mój kolega miał bliżej do Tatr a wspinał się w wyższych górach i już go niema.😒
Martinuss 77 To jest uzależnienie - chcę wyjść bo muszę pokazać ze jestem najlepszy nawet jeśli etap ma nazwę strefy śmierci. Myśle ze ludzie którzy zginęli nie mieli wpływu na to „uzależnienie „ . Zaczynało się jak u wszystkich - fascynacja widokiem,przekraczaniem kolejnych barier aż do tragedii.
I kto by pomyślał, że (0:36) spojrzą na swoją przyszłą Nemezis - Mały Kieżmarski szczyt. Dopiero za kolejnym razem się zorientowałem, na którą ścianę Dominik patrzy.
Patrzył na nią nie raz.. Bo był w tamtym terenie wielokrotnie.
Kiedy karakorum z kuźnic, SOLO, bez czekanow, z jedną skarpetką w jeden dzień?
W moim wykonaniu? Nigdy
I get dizzy just watching this... You guys are crazy...
We just climb :)
@@dominiksocha4560 How long does it take not to fear the heights? If I climb tall tree, or tall ladder, my knees start to shake.
Dominik rip 😭
Okropne ;-( Wyrazy współczucia. 💔
ale super!!! szacun...
szacuneczek
mysmy to przechodzili od lomnicy do kiezmara na koniec sierpnia mielismy totalna dupuwe szlismy we mgle czasami byly przejasnienia. na kiezmarskim bylismy kolo 18 potem pogubilismy droge i zeszlismy do stacji kolejnki na 3 w nocy :)
Cholera to dopiero była przygoda :D
Asekuracja fatalna. Czy dobrze rozumiem: wspinanie ma własnej bez kursu czy szkolenia?
Tak się to kończy jak hajs wydaje się na kamerkę zamiast na kurs.
Ale filmy kozackie.. Życie na włosku.. To jest to co tygrysy lubią najbardziej
Czym nagrywasz? Bardzo fajnie nagrywa ta kamera i ma płynne zbliżanie
Goprohero7black a zbliżenie już zrobiłem w programie ;)
jak na klimaty pazdziernikowe to malo czsu by to przejsc chyba ze sie leci
Woooooow
R.I.P.
th-cam.com/video/7KQTffwXIyI/w-d-xo.html "ładny widok w dół na Dolinę Dziką" - tam ich znaleziono 22 lutego 2020 :( RIP [*]
radianpi która minuta? Nie oglądałem tego filmu a teraz nie chce go oglądać, bo smutno się robi.
radianpi w ktorej minucie?
@@michalsoldat8548 link w moim komentarzu prowadzi dokładnie w to miejsce filmu
radianpi dopiero teraz zrozumialem ze klikajac na link ukazuje sie dokladnie ten fragment. Teraz jest mi jeszcze gorzej bo widzialem gdzie to sie stalo 😢 ciekawe kiedy ktos znajdzie kamerke
@@michalsoldat8548 o ile ją mieli i o ile rodzina pozwoli na publikację, być może już jest jest znaleziona
W sumie nie ma się do czego przyjebac. Tylko ekspresy na kostki bym przedłużył. Jak na kogoś kto nie ma skalkowego to trad w Tatrach dobrze Ci poszedł. Zazdroszczę warunu i samego tripu, mój nie wypalił niestety w tym tygodniu... Planujesz wspin zimowy?
Właśnie tak podpatrzyłem że im bardziej miejsca przelotów oddalone są od linii prostej tym dłuższe trzeba robić łożysko żeby ruch liny nie zmieniał kąta osadzenia asekuracji. No niestety zbieżność warunków i czasu wolnego jest mocno przypadkowa. Planuję, zawsze mnie korciło żeby coś podziabać
@@dominiksocha4560 Ja bym się na Twoim miejscu zapisał po prostu do klubu wysokogorskiego. Sam tak zrobiłem na początku. Na pewno znajdziesz dużo osób z dużym doświadczeniem które by Cie doszkolily. Tam też warto szukać kompana na zimowy wspin. Najlepiej doświadczonego od którego byś się dużo nauczył. Mysle że masz zadatki na dobrego taternika/alpiniste a nie ma nic gorszego niż zrobić sobie krzywdę z glopiego powodu. W ostateczności odezwij się jak coś, też mam plany na zimę, bardziej solowe ale nigdy nie odmawiam chyba że jestem splukany 😉 Aha, sprostowanie na wstępie filmu to bardzo dobry ruch.
Tymbartek 100%racji
@@Tymbartek mógł Cię posłuchać i wejść z większa ekipa którą miała doświadczenie... każdy zły ruch na pewno by ochrzanila i kazała wykonywać bo poprawnie..
@@BediBedson Nie mógł, bo nie miał pieniędzy, jak sam mówił będą pieniądze, będzie kurs.
może teraz Lodowy Szczyt lub Łomnica?
Machnięte za razem w innym filmiku :)
RIP [*][*]
No po bandzie tam jest. To nie jest przypadkiem jakaś najtrudniejsza ściana w Tatrach?
Zdaniem niektórych to jedna z najtrudniejszych grani tatrzańskich. Jeśli chodzi o przejścia ścianowe to daleko temu do miana najtrudniejszego, no ale szczyty są wymagające
Grań Wideł ma IV/V najtrudniejsza ściana to XI- Koróny na Jastrzębiej Turni