Pomysł porównania Polski i Słowacji jest bardzo dobry. Słowacja nie jest tak świetnie rozwinięta gospodarczo jak Niemcy, również mają Euro oraz są naszym sąsiadem. Prosiłbym o realizację tej idei!
Tutaj i tutaj jest drogo. Na pewno w Polsce inflacja uderzyła odczuwalnie szybciej, ale teraz w Niemczech też już jest o wiele drożej niż pół roku temu.
Aż 91,5 proc. Polaków uważa, że Winiary to polska marka. Tymczasem firmę założyli Niemcy, po wojnie przejął ją polski Skarb Państwa, zaś od 1994 r. właścicielem jest szwajcarski koncern Nestlé
Proponuje porównanie z jak największą ilością naszych sąsiadów, jeśli mamy się porównywać to najlepiej w regionie. Wiem że to spore wyzwanie, ale każdy na pewno chciałby wiedzieć jak wypadamy w porównaniu nie tylko z Niemcami, ale właśnie z Czechami albo Litwinami. Pozdro!
Ale rządzący nie porównują się do litwy tylko chcą się porównywać do zachodu i do niemiec. Jeżeli mamy się porównywać do czech czy litwy które są kilka razy mniejszymi i biedniejszymi państwami to po prostu nie ma sensu lub pokazuje w jak tragicznej sytuacji jest ten kraj
@@NLE-rp2us Prawidłowo się porównujemy... Trzeba wysoko stawiać poprzeczke i dążyć do sukcesów a nie cieszyć się że nie jesteśmy najgorsi i "osiąść na laurach"...
Nie wiem jak nasi sąsiedzi ale będąc w tym roku na wakacjach w Bułgarii się przeraziłem. Kosmetyki 3 razy droższe, żywność też masakrycznie droga. Mleko w kartonie 8 zł a litr świeżego tłustego mleka potrafi kosztować nawet 16 zł. Dodam jeszcze, że zarobki u nich są średnio 2x mniejsze
Ja mieszkając w Niemczech nie patrzę na płace minimalną itp w Polsce, dlatego mogę powiedzieć że DLA MNIE jest taniej W POLSCE jak i dla każdego Niemca, więc po co tak "manipulować" ...... Jest pytanie: GDZIE JEST TANIEJ? odpowiedz jest jedna - W POLSCE. Co innego gdyby zapytać GDZIE JEST TAŃSZE ŻYCIE. a to jest duża różnica. Ogólnie tansze produkty są w Polsce i to jest obiektywna prawda bez zadnej manipulacji.
To są najbardziej idiotyczme porównania ever, gosciu podawaj od razu koszta życia które są zdecydowanie większe iż u nas. Co z tego że oni mogą kupić więcej oleju skoro teraz np w Hamburgu wynajmując mieszkanie brat będzie MUSIAŁ płacić co miesiąc. Wynajem 2 pokojów i kuchnia i wc z 450 e do700 e koszta gazu plus energii to coś szalonego płacili co miesiąc po 200-300euro a teraz 800 euro za miesiąc!!!! Zarabiając na rękę 1.8tys sobie pomysł ile mu zostaję... no właśnie nic mu nie zostaje nie mówiąc o lepszym jedzeniu czy po prostu wyjścia do kina. Skończcie z tym palowaniem siebie na własne życzenie. W Polsce nie jest tak tragicznie jak na zachodzie
Podsumowując: ceny w produktów spożywczych w Niemczech są o około 50% większe niż w Polsce za to płaca minimalna w Niemczech jest o około 250% wyższa niż w Polsce.
Zgodzę się z Panem Michale. Ale jeszcze bym dodała że pracujemy (jeśli określenie że tyramy) znacznie więcej. Co poniektórzy Południowcy w miesiącu przepracują to co Polacy potrafią w jeden tydzień...
@@aleksandraczekolada2570 Południowcy.... I doskonale to widać po kondycji ich gospodarek. Południe Europy to skansen, żyją tylko na oparach tego co kiedyś wypracowali i wyżebrali z Unii. Jak się skończy to będziemy my na nich bulić, bo oni się nie zmienią. Pragnę przypomnieć, że jeszcze niedawno rozbuchany socjał doprowadził do tego, że Grecy się zastanawiali nad sprzedażą zabytków antycznych, żeby móc znów przejadać. Dokładnie to samo robili i robią co zaczął u nas pis. Tylko my nie zdążyliśmy się wzbogacić na tyle, żeby móc to przejadać (znaczy nigdy nie powinno się dążyć do tego, żeby wypracować bogactwo, a potem przejeść, ale mówię jak to wyglądało na południu Europy).
@@theworsttiktokcompilation2445 no nie pracują tyle samo, bo w robiąc w Niemczech mam 38h na tydzień czyli jest 8h pracy lecz 30min przerwy nie jest płatne więc czas pracy to 7h30min. U nas w kraju to wiadomo, beduinisz ile wlezie i nikt nic nie powie.
@@marrccin83 aha. życie w nędzy rozpaczy i biedzie to nie jest życie i takie twoje pierdolenie nie ma sensu. albo ktos cos zmieni w tym kraju albo ludzie beda stad spierdalac do niemiec, holandii, skandynawii albo na wyspy UK. chcesz to tutaj siedz i wpierdalaj komary
@@ImotekhtheStormlord-tx2it piękna polskość. :D powiem tak, kraj to ludzie, samo się nie zmieni. A kiedy jeden drugiego będzie obrzucał tak jak Ty to robisz to naprawdę nie ma nadziei. XD teraz widzisz sens w tym co napisałem? Możesz tego nie zauważać, ale być może mamy podobne wnioski. Nawet mógłbym powiedzieć, że napisałeś to co ja, tylko inaczej. 🙃
Grecki kierowca autobusu wycieczkowego max 5 tys. PLN. Taka obsługa w restauracji, hotelu ... tylko w sezonie pracują ... 2 tys. PLN. Ceny spożywki tak samo lub droże .. 1,5l najtańszej wody na stacji paliw 2 euro Jedzenie w Tawernach ... 45 - 60 Euro dla 4 osób bez alkoholu. Auta którymi sie poruszają .... dużo tańsze od tych w Polsce. Na taxi w Atenach krulują Octawie I i II. Mercedesów, BMW wyprodukowanych przed 2010 nie widuje sie. Ale Polak znajdzie sobie powód do lamentu .... i z tego w europie jesteśmy znani.
Jeżeli odnosimy ceny do płacy minimalnej należy sprawdzić tendencję, czyli porównać dzisiejszy wskaźnik do tego sprzed kilku lat. Da nam to obraz, czy zbliżamy się swoją siłą nabywczą do Niemiec czy się oddalamy.
@@indianski Jakimś jest. Na pewno nie będzie to całkiem miarodajne, tu zgoda Na pewno porównanie w dwóch krajów Na przestrzeni KILKU lat da lepszy obraz niż to co zrobił Dymitr. Ps. Co to znaczy dużo więcej i przeciętny Czech?
@@marek4553 Kurcze są tylko nie pamiętam gdzie to było 3 lata temu mieliśmy tendencje bardzo dobrą bogaciliśmy się obecnie strasznie biedniejemy i idziemy dosłownie w kierunku Ukrainy. Dane są znajdę to podeśle :)
Dobre porównanie cen, ale... Jak dla mnie to powinniście zrobić tak: Wybrać się do lidla w pl i do lidla u niemca, kupić koszyk powiedzmy 15 tych samych produktów tu i tam i wtedy porównywać. Albo jeszcze lepiej dla porównania skoczyć np do Czech po to samo i porównać ceny z 3 krajów.
Byłoby jeszcze bardziej na korzyść Niemiec, w lidlu w D cukier jest po 0,79e, produkowany w PL zresztą i transportowany tam Frachtem drogowym który kosztuje minimum 1,5 euro za kilometr, ale cweluszki z pisu dalej będą nam wmawiać że nas w dupala nie ruchają 😆
Przed pandemia wszystko było taniej a Polskie produkty u Niemców to był kosmos. Teraz Niemcy żeby utrzymać ceny u siebie nam windują ceny. Przykład: cena coli nie wspomnę z cukrem, gdzie dziwnym trafem pierwsze braki powstały w Lidlu. My likwidowaliśmy cukrownie, oni w Polsce mają 10 cukrowni a my tylko 5. Mamy odpowiedź, przez głupi rząd który wszystko wysprzedewal jesteśmy na łasce Niemców. Tusk tylko Tusk, nadzieja Europy a nadzieja matką ....... .
To teraz porównaj ceny usług w Polsce i Niemczech np. fryzjer, dentysta, mechanik samochodowy, hydraulik, wizyta prywatna u lekarza, barber, manicure, zobaczymy jakie wtedy będą różnice.
Dokładnie, żyję w Niemczech i ceny usług są tutaj z kosmosu.. Jest coraz gorzej, planuję wrócić do Polski. Obserwuję, że znajomi w Polsce żyją o wiele lepiej niż my za granicą.
No ta ale do fryzjera nie chodzisz codziennie :D do dentysty czy do kosmetyczki tak samo :) jak pojdziesz raz w msc do fryzjera to jest max :D dasz za usługę X euro w Pl dasz 60zl a to też nie do końca bo nieraz jak kobiety ida do fryzjera robią szał na głowie to płacą 300-400zl za to :)
@@mysteriosyt7114 Otóż to z większości tych usług można nie korzystać w ogóle lub robić to bardzo rzadko. Jeść musisz cały czas. Nawet na własnym przykładzie myślę, że na jedzenie przez ostatni rok wydałem 3-4 krotnie więcej niż na usługi - specjalnie nie oszczędzając.
@@joannak5224 Co masz na myśli, podaj jakieś przykłady. Jeżeli chodzi o Polskę aktualnie ceny usług są uzależnione od tego ile ktoś sobie zawoła. 5 min konstultacji z specjalistą może kosztować 150-200zł (lekarzem na przykład stomatologiem). Fryzjer przez ostatnie 2 lata zdrożał 80-100% (sprawdzałem w kilku miejscach) i taka usługa kosztuje od 25 do ok 50zł w tych osiedlowych (najtańszych) zakładach. W obszarze usług serwisowych praktycznie wszędzie jest nacinanie klienta (mechanicy, serwisanci) na dodatkowe koszty i nie są to puste słowa, bo pracowałem w kilku firmach z tej branży. W branży budowlano-remontowej to chyba nie trzeba nawet wspominać, bo drogo jest wszędzie. Jeden specjalista zaproponuje 200zł za wymianę rury odpływowej, a drugi 600. W wyżej wymienionych podmiotach (oprócz branży medycznej) co raz częściej nie rejestruje się sprzedaży, więc w razie czego człowiek zostaje z niczym. Szara strefa mam wrażenie również w ostatnich latach znacznie urosła, wracają czasy pracy bez jakiejkolwiek umowy, szczególnie w małych polskich firmach, dumnie ogłaszanych w internecie jako filary naszej gospodarki. Generalnie mamy wzrostowy trend pro - emigracyjny i wracając z zagranicy bez wcześniejszego upewnienia się w możliwościach zarobku w twoim zawodzie, możesz zderzyć się ze ścianą.
Bardzo fajne porównanie na które czekałem a gdzie kiedyś byłoby takie porównywanie cen nie do pomyślenia. Bardzo fajnie że poszliście do najtańszego hipermarketu według wszystkich porównań i "koszyków". Łapka w górę. Pozdrawiam PS. Dzięki za info na IG dlaczego odcinek jest w 360p. Domyśliłem się że YT jeszcze go nie przetworzył.
Ja bym chętnie zobaczył porównanie z kolejnym naszym sąsiadem, Czechami. Ostatnio w wiadomym programie "informacyjnym" pokazywali jak Czesi, Słowacy, Litwini, ogólnie nasi sąsiedzi, wręcz walczą o to żeby móc zrobić zakupy w Polsce bo u nich jest za drogo. Jestem ciekaw czy rzeczywiście w Polsce taka "Essa" jak to mówią :D
Tak, to prawda - u nas masz 0 VAT na żywność. U nich nie usunęli, a inflacje mają podobną. Jedyne co im się opłaca kupić bardziej u siebie to cukier chyba xD
Jest trochę drożej, ale nie na tyle, aby jeździć. Byłem na wakacjach nad balatonem, przejeżdżając przez Czechy, Słowację i Austrię. W Austrii jest mega drogo, ale to prawie Niemcy. Czesi, Słowacy i Węgrzy mają ciut drożej na całym rachunku(bo zdarzają się też produkty tańsze), z tym że Czesi i Słowacy minimalnie lepiej też zarabiają. Jedynie Węgrzy mają słabiej. Benzynę mają tymczasowo tanio, bo mają zamrożone ceny na 480 Forintów(5-5,1 zł)
@@SurMikasMetin2PL Coca-Cola była jeszcze sporo tańsza :), z resztą jak oni mają gdzieś jechać do nas, jak u nich benzyna pod 7,5-8 zł była. LPG 4-4,5 zł, za wyjątkiem Benzyny dla Wegrów na Węgierskich blachach :)
@@OG-MaSacrator Mają niższą inflację, bo ceny mieli już od jakiegoś czasu wyższe od PL i żyją na niemal identycznym poziomie co my. Na Słowenii czy Rumunii nie byłem, a to o czym piszę opieram na swoim własnym pobycie w danym kraju i rozmowach z tubylcami. W necie to wszystko można napisać o płacach i cenach.
Mieszkam w UK (Londyn) i ostatnio byłam w Polsce. Ceny są bardzo, bardzo zbliżone (żywność, paliwo), a nawet za niektóre rzeczy tu,w Anglii płacimy mniej(chemia, kino...)
Bo wtedy prawdopodobnie by trzeba było ogarnąć system podatkowy obowiązujący w Niemczech. Biorąc brutto tu i tu jest po prostu łatwiej, choć mniej rzetelnie.
Oprócz dużych miast są też mniejsze miejscowości, tak zwane sypialnie większych miast. Mieszkamy z mężem od 5 lat w Niemczech pracujemy w swoich zawodach. Zarabiamy 4,7 razy więcej niż w Polsce też w naszych zawodach. Wynajmujemy 60 metrów kw. z ogrodem pod miastem Würzburg. Płacimy 650 euro, za wszystko mieszkanie, prąd, woda, ogrzewanie,internet ,śmieci, miejsce parkingowe itd. W tym roku będzie pewnie drożej ale to nadal nie jest nawet połowa mojej pensji, a do tego zostaje cała pensja męża. Paliwo kosztuje nadal koło 2 euro, ale spokojnie dajemy radę. Mamy dwa samochody bo oboje pracujemy. W Polsce żyliśmy z miesiąca na miesiąc, bez oszczędności, na nic nas nie było stać, wieczne nadgodziny i wypalenie . Tutaj mimo inflacji i wszystkiego co się dzieje nie musimy sobie niczego żałować. I z przerażeniem patrzymy na to co się dzieje w Polsce. Wiadomo ,że zależy w jakim zawodzie pracujesz i w jak dużym mieście mieszkasz, ale trzeba też pamiętać, że w dużym mieście zapłacisz za życie więcej niż na wsi, ale też zarobisz więcej niż na wsi. Jakby nie porównywać w Polsce zrobiło się drogo, na tyle drogo, że nie opłaca się nam robić w Polsce zakupów kiedy odwiedzamy rodzinę, obawiamy się, że niedługo wrócimy do czasów kiedy to my będziemy przywozić naszej rodzinie produkty z Niemiec bo będą tańsze.
@@JeffreyDahmer2024 Consumer Prices in Hamburg are 67.50% higher than in Warsaw (without rent) Consumer Prices Including Rent in Hamburg are 62.34% higher than in Warsaw Rent Prices in Hamburg are 51.99% higher than in Warsaw Restaurant Prices in Hamburg are 60.19% higher than in Warsaw Groceries Prices in Hamburg are 60.76% higher than in Warsaw Local Purchasing Power in Hamburg is 68.44% higher than in Warsaw
Prosiłbym o rozwiniecie tematu i porównanie Polski do Niemiec cenowo : - wynajem mieszkania - rozrywka - kolacja we dwoje - tankowanie raz w miesiącu I na koniec wielkie podsumowanie na co nas stać a na co stać Niemca za minimalna krajowa :) fajna seria może z tego powstawać
Mieszkanie: 3 pokoje 800 do 1200€. Zalezy od region. Kolacja we dwoje: OK 70 € Tankowanie: benzyna 2 €, ropa 2,10€. Fryzjer obcinanie, u Turka najtaniej 25€. Bilet miesieczny na 2 miasta 120€. Dentysta plomba pomiedzy 50 I 70€. Jest wszystko cholernie drogie. Nie wiem skad te ceny w tym filmie, ale nie z Niemiec. Maka kosztuje 3,70€, Maslo 3,80€, chleb 4,30€, itd. Te ceny od tego Pana sa roku 2020!!! Mieszkam w Niemczech, chodze na zakupy to wiem Ile Co kosztuje.
W Dreźnie przy zarobkach 2600 netto około , w firmie produkującej półprzewodniki na stanowisku technika mechatroniki za mieszkanie trzy pokojowe, 68m2 z balkonem, na 3 pietrze w dosyć zadbanym starym bloku, na obrzeżach miasta płacę 530 euro, plus 56 euro prąd, oraz 33 euro internet. Kolację we dwoje w greckiej restauracji średniej klasy np gyros z ryżem, sałatka, plus kieliszek wina 35-40 euro za dwóch. Pozdrawiam serdecznie.
Za masło w netto 1.09 euro płacę za kostkę, za 1.99 w kauflandzie (myślę, że ceny w całych Niemczech będą podobne. Cena paliwa zgadza się, ale mąka 3.70? Do 2 euro ze spokojem, fryzjer również Turek 12 euro za strzyżenie, z myciem 20 euro na dzielnicy Neustadt w Dreźnie. Dentysta- plomba szara na ubezpieczenie aok za darmo, biała plomba koszt 40 euro (21 sierpnia robiłem u pani doktor Löffelmann w Coswig pod Dreznem). Nie wiem skąd te ceny w komentarzu powyżej.
Właśnie żona wróciła z zakupów, przyniosła bochenek chleba za 1.79 euro. Szkoda, że nie można dodawać zdjęć w komentarzach, bo chętnie rachunkami bym się podzielił z dnia 31.08.2022.
Nie obserwowałem innych cen ale akurat w niemieckim Penny cukier kosztuje 0.79€. Dane na dziś 26.08.22. Już nie dodaje kaucji za opakowania. Niech takie coś pojawi się w Polsce a trawniki będą czyste
w PL są takie ceny za śmieci, że już chyba nie ma osoby, która nie segreguje. W dodatku nawet w małych mieścinach są już kamery przy koszach. Jeszcze tego brakuje, żebyśmy kaucję za opakowania musieli płacić
@@wosiu1984 mieszkam w Niemczech od tak dawna, że nie pamiętam już od kiedy. Ale mieszka w takim niejscu, gdzie jest mało Polaków z psami to i trawniki czyste.
@@Viridiana_0 Uwierz, że są osoby co nie segregują. Wolą zapłacić więcej niż dzięki na kilka koszy i to robią patusy na socjalu. A kaucja to nie opłata, przecież oddając butelki i puszki odzyskasz kasę, to w czym problem?
Właśnie wróciłem z dłuższego urlopu w Niemczech i mam doskonałe porównanie. Najciekawsze jest to, że ceny niektórych produktów w Niemczech są nawet niższe niż w Polsce (np. margaryna Rama - w niemieckim Netto płaciłem ok 1,20EUR, w polskim w sobotę widziałem po 9,99PLN). Na niektórych produktach różnica ceny nie jest duża - pokazany przez Ciebie olej jest tylko nieznacznie droższy w Niemczech. Benzyna - to kolejny ciekawy punkt. W zeszły piątek tankowałem po 1,67 PB95, co daje ok 7,80PLN. Po przekroczeniu granicy (Zgorzelec) tankowałem za 7,40PLN - oczywiście, to stacja niedaleko granicy, ale nawet schodząc do tych 6,70 - nie jest to tak sporo. Oczywiście, można się bawić w takie porównania, ile sobie można kupić kilogramów cukru czy opakowań sera. Ale zakupy to nie wszystko. Są jeszcze inne wydatki, a z tymi w Niemczech nie jest już tak kolorowo. Jak masz samochód to dolicz sobie jeszcze podatek drogowy. Niemcy głównie wynajmują swoje "lokum", więc opłata za wynajem. O cenie prądu w Niemczech nawet nie wspomnę. Do tego obowiązkowy pakiet abo RTV (do wyboru odpowiednia opcja), gdzie w Polandii mało kto płaci - w Niemczech jest obowiązkowy wraz z zameldowaniem. Cena przeglądu auta osobowego - w Niemczech to najmniej 120EUR (wszak co 2 lata) - w Polsce stówę. O cenach serwidów i części także nie będę wspominał - te są kosmiczne w Niemczech - nawet jak na ich zarobki. Można jeszcze długo wymieniać. Oczywiście takie porównanie dla zabawy jest fajne, ale to nic nowego - zawsze istniała duża dysproporcja pomiędzy Niemcami a Polską (i istnieć będzie), czy to przed kryzysem czy w jego trakcie. Warto dodać, że wiele z polskich cen jest po prostu spekulowana - po to, aby ktoś się nachapał a głupi ludzie nie mając wyjścia płacili. Jest wiele produktów, które powinny kosztować tylko trochę więcej niż przed wojną - wiadomo, energia jest droższa, paliwo droższe. Niestety kosztują np 2 lub 3 razy tyle i nie wynika to bynajmniej z tak dużego wzrostu kosztu produkcji, surowca i transportu, a z gigantycznej marży narzucanej przez przedsiębiorców wykorzystujących sytuację - tłumaczenie: wojna, inflacja, pandemia to tylko zasłona dymna dla chciwości wielu firm. I ostatnia rzecz - zauważ, że niektóre produkty, które zaprezentowałeś są niemieckie. Tak, wyprodukowane w Polsce przez firmy będące w większości lub całości w posiadaniu Niemców. Węc można łatwo odpowiedzieć sobie na pytanie skąd te ceny.
Masz swieta racje. Ja mieszkam w niemczech. Jak policzysz wszystko to... Chociaz tez sie zastanawiam jak ludzie to robia, ze duzo moga zaoszczedzic. Pracuja 2, 3 miesiace 2, 3 tygodnia urlop iznow 2,3 itd.Kazdy jest bardzo bogaty ma taakie auto i buduje po 3 latach w Polsce dom bez kredytu.
@UCHeCldTz8jx8Z3W-v8eRv0A I to jest konkretny komentarz. Ja też to wszystko znam bardzo dobrze - wszak nie mieszkam w Niemczech, ale bywam tam 2-3 razy do roku odwiedzając najbliższą rodzinę, która żyje tam i pracuje od wielu, wielu lat. Ludzie w Polsce przeliczają wszystko 1:1 i najczęściej w dyskusjach pojawia się stwierdzenie, że my zarabiamy w złotówkach a Niemiec w euro. Wystarczy policzyć tylko pozostałe koszty a oczy się zaświecą. Wynajem mieszkania w Essen - 550 + 150 za sam prąd. Do tego inne pierdoły i wyjdzie połowa tego najniższego wynagrodzenia. A gdzie reszta? Nie wspomniałem o ubezpieczeniu samochodu (kilkuletniego z AC) - 260/kwartał. W Niemczech ceny ubezpieczenia pojazdów są w wielu przypadkach nawet dwukrotnie wyższe niż w Polsce. Do tego rata za auto drugie tyle (miesięcznie) bo przecież jakiś kredyt trzeba mieć i nie na wszystko człowiek będzie zbierał latami ;) Dodam, że Niemcy jeszcze skrupulatniej liczą kasę niż Polacy, i jeszcze bardziej kupują na promocjach niż my. I tak samo jak my, jak głupki, wykupują produkty, jak ktoś rzuci w eter głupim hasłem, że coś wykupują. Niestety, czasy czasy highlife'u skończyły się dla Niemców (czy osób żyjącym w Niemczech wiele lat) już jakiś czas temu. Owszem, jest lepiej, żyje się rzeczywiście bardziej bezstresowo, ale nie przesadzajmy.
@@radzionx jak mieszkałam w DE to miałam możliwość więcej zaoszczędzić niz w PL, a zarabiam obecnie więcej w PL niż zarabiałam w DE - przypomnę tylko, że Polacy też muszą wynajmować mieszkania i za pokój we Wrocławiu teraz licza sobie 1600 pln, więc wcale nie jest tak ciekawie. Co do kosztów związanych z autem nie moge sie wypowiedzieć, bo nie posiadałam go w DE, ale tez ten kraj ma taką komunikacje, że nie czułam potrzeby i bardzo tęsknię, szczególnie za siatka połączeń. No i oczywiście większośc zapomina o bardzo waznych kosztach, które w PL ponoszą mieszkancy, a dla mieszkających w Niemczech sa raczej obce - koszty leczenia/ diagnostyki, w Pl prawie wszystko prywatnie, lekarze, leki, a w DE dofinansowali mi nawet implanty zębów :D
Pragnę zauważyć, że 3010 zł to jest kwota brutto :) Wiec najprawdopodobniej jak wyciagnelibysmy kwotę netto zarówno dla Polski jak i Niemiec to jeszcze większą dysproporcja by wyszła 😅😅
@@dominikds5104 między 1 a 4 różnica jest 20 euro na korzyść 4, większą różnice robi to czy masz dziecko. Znajomy zarabia 180 euro netto więcej tylko dlatego że ma dziecko, tzn mniej podatku mu zabierają że ma o 180 więcej podstawy
Ja ostatnio średnio raz w miesiącu jadę do Niemiec na około tydzień, i zauważyłem, że tam potrafię nawet taniej zrobić zakupy (przeliczając!) niż u nas...
Cukier przekłamany normalna cena w kilku sklepach w Niemczech to 79 centów co daje jeszcze większą różnice(ponad 2 tony). BTW w Niemczech produkty spożywcze/chemiczne itd nie są drogie. Nawet paliwo wychodzi lepiej niż pracując w Polsce i tankując w Polsce. Natomiast w Niemczech usługi są bardzo drogie, mógłbyś kiedyś zrobić jakiś film porównawczy usług .
Okiem kobiety powiem tylko ze usługi kosmetyczne są niesamowicie drogie w Niemczech Zwykle zrobienie paznokci to koszt 69€ Rzęsy 89€ Fryzjer ponad 130€ także jak niepracujesz to musi wystarczyć Ci to co sama dobie zrobisz.
Ale nadal to nie zmienia faktu, ze w PL te usługi tez poszły w górę. Nabicie klimy koszt około 400 zł. Zabiegi kosmetyczne to tez koszt rzędu 100-150 paznokcie, o innych już nie wspomnę.
Dokladnie. Mi w przeciagu 2 miesiecy przyszly w sumie 3 listy z Stadtwerke ( nie wiem jak to na polski przelozyc) i poinformowaly mnie o podwyzce. I tak za energie, wode, gas, ktore placi sie w wynajem placilam 180€ miesiecznie, teraz bedze bez paru centow 300€ 🤦 czyli 120€ wiecej plus jeszcze oczywiscie za wynajem - 400€. Jakby nie patrzec 700€ miesiecznie tylko na mieszkanie i zeby ciepla wode miec. Przy moich zarobkach zostaje mi 900€ na zycie. Ale paliwo do pracy kosztuje mnie miesiecznie ok 150€. Zarelko tez nie jest tanie. Patrze tylko na promocje, bo inaczej nie dasz rady. Jak sie uda w miesiacu 50-150€ odlozyc to jest dobrze. Co 3 miesiace za Radio, TV etc placic musisz... Bylo to 52,5€ teraz prawie 60€ ehh. Zepsul mi sie samochod. Musialam pojsc do mechanika ale od opla, bo takie tez Auto mam. Wyciagneli kierownice, zmienili cos tam, zeby auto zas odpalalo, odczytali blad laptopem i nastepnego dnia moglam odholowac Auto. Rachunek 1352€ ! Bo kuzwa sie cenia na warsztatach- 128€ za godzine pracy ! Wiec to nie jest tak Dymitr, ze tutaj lzej jest... Ludzie niestety czesto mysla, ze jak w Niemczech pracujesz, do Polski jedziesz, to ze milioner przyjechal. Guzik prawda. Tu jest tak samo ciezko. Pozdrawiam 🙂
Racja, ale Niemcy są głupi - i do dziś nie wiedzą, że pracują za okropnie niskie stawki - a za 10 lat tego także nie będą wiedzieć - bo wszystko jest pod kontrolą wielkich koncernów - a ONE mają GIGANTYCZNE ZYSKI - i dlatego prowadzą ekspansję gospodarczą na cały świat. Niemcy to aktualnie państwo totalitaryzmu korporacyjnego, z elementami systemu kastowego np. jeśli chodzi o system edukacji i dostęp do niej (a to ma już miejsce w najniższych klasach szkoły dla dzieci, nie masz bogatych rodziców, nie mieszkasz w odpowiedniej dzielnicy, to zostaje ci tylko zawodówka lub przynależność do jakiegoś klanu, aktualnie nawet młodzi polacy przynależą do klanów arabskich w Berlinie, byle Bogate elity miały gdzie kupować żywy towar, bawić się w barach należących do klanów lub kupować dragi)
Mówisz, że 700 e z 1600 to dużo. W Polsce za wynajem mieszkania + opłaty płaci się okolice 2 tysięcy, przy zarobkach rzędu 2500. Więc artykuły pierwszej potrzeby wychodzą w Polsce drożej. Wiadomo, jak się mieszka we 2 to inaczej.
U nas średnio 2500 zł na mieszkanie, gdzie do ręki najniższa krajowa 2360 zł 🥴 a ceny w sklepie takie, że za zakupy już płacimy miesięcznie tyle co za mieszkanie 😂
Będzie Nobel ! Odkrycie, że mieszkańcy najbardziej uprzemyslowionego i najsilniejszego gospodarczo kraju w Europie mają większą siłę nabywczą niż ich sąsiedzi, którzy po 123 latach rozbiorów, 47 latach skubania przez Związek Radziecki, od 33 lat jakoś powoli idą do przodu. Za to należy się Nobel, Oskar, Fryderyk pewnie jakiś Order Orła Białego....
Prosta sprawa, mimo droższego paliwa i przyjmując te zarobki brutto to napełnienie 60 litrowego zbiornika paliwa: PL - ok 7 baków (ropa 7,20 zł) DE - ok 14 baków (ropa 2,05 eu) Nie wspomnę już że pod koniec dnia w każdej sieciówce(Lidl, Aldi) większość produktów(warzywa, owoce) są od 30 do 60 % tańsze od regularnych cen. A porównując do sieciówek w PL(Lidl, Aldi) jakieś 20-30% tańsze niż nasze ceny "bez vat". I to nie jest wcale kwestia inflacji czy pandemii, bo robię zakupy co miesiąc w PL i w DE od parunastu lat.
Kilka uwag, bo jest dużo błędów w tym filmie: - Niemcy nie podnieśli płacy minimalnej w lipcu. Mają to zrobić w październiku, - tuzin to 12 - mendel to 15 - kopa to 60 - snickersow kupisz ponad 700 a nie prawie 700, - Milka jest austriacka nie niemiecka, - czy ser polski gouda miał na pewno 45% tłuszczu i wagowo odpowiadał temu z Niemiec?, - w jakim niemieckim sklepie robiłeś zakupy bo nie ma tego w opisie? - jak się nazywa niemiecki odpowiednik polskiego oleju rzepakowego (marka)? - czy w tym filmiku jesteś na koce???
Masz rację. Jeszcze:hektar to 100m × 100m; hektar to 100 arów, ar to 10m × 10m kwintal to 100kg (potocznie: 1 metr) Nie przygotował się dzisiaj Tymuś. Pora na uzupełnienie wiedzy.
Raczej nie sadze, by jakas polska Gouda odpowiadala niemieckiej. Np. kup jakis najtanszy ang. Cheddar za za 2.50f za 400g, kup ten z Mlekovity i porownaj - nie sadze, by ten polski przypominal choc ang.
Inflacja szaleje, chciałabym zobaczyć porównanie do kraju o podobnym PKB, Słowacja, Litwa, Czechy. Chce mieć świadomość jak bardzo nas oszukują. Jak zawsze świetny film , musimy być świadomi.
Porównaj analogicznie Polskę i Czechy , przy graniczne wioski są oblegane przez Czechów w sklepach spożywczych , stacjach paliw i sklepach budowanych . Ciekawy jestem jak to wyglada na papierku .
Serio? Ja mam 1590 euro na pełny etat plus rodzinne 210 euro, alimenty 220 euro plus extra praca jakieś 300 euro....czyli 2320 euro na miesiąc. Mieszkanie (żaden luksus 2 pokoje- syn jeden, ja jeden) okolice frankfurtu 800 euro, prąd 80 gaz 60.... Internet 20 bilety (ja do pracy, syn do szkoły 100) syna piłka nożna I kickboxing ( ok luksus ale jeżďżdże autobusami a nie autem) 150 euro.... 100 euro na ciuchy I buty dla syna bo rośnie ( ja nie muszę) zostaje 1020 euro.... zostaje 31 euro na dzień ogarnij za to szkołe, wycieczki, jedzenie... powodzenia....
marzy mi się takie porównanie między USA, a Chinami jako sprawdzenie kto z tej wojny ekonomicznej na ten moment lepiej wychodzi przynajmniej pod tym kątem. Ciężej jest zrobić taki film, ale z pewnością był by ważny. Pozdro Dymitr.
To teraz ja napisze swoje porównanie.Mieszkam w DE od 7 lat dla jasnosci. NP Ubezpieczenie mojego auta w Pl to koszt 650 zł na rok w DE koszt 1300 euro plus podatek drogowy 420e na rok.Koszt wymiany paska rozrzadu w samochodzie polska 500 zł cena w DE 700 euro.Cena prądu 1 Kwh w Polsce 0.70 gr w DE 39 centów. Wynajm mieszkania misto w PL (miesta porownywalne ok 100 tys mieszkanców ) mieszkanie 2 pokojowe w centrum koszt 1200 zł w DE 800 euro .Ceny internetu telefoni komorkowej tez są dużo drozsze i gorszej jakości niz w PL.Warto było by porównac cena miesa i pieczywa . Wszedzie jest dobrze gdzie Nas nie ma :))) Takze takie porównania jak w filmie ma sie troche nijak jak zyje sie tu od wypłaty do wypłaty w życiu codziennym!!!! Pozdrawiam
Gdzie w Polsce wynajmie się 2 pokoje za 1200 zł i to jeszcze w mieście około 100 tys mieszkańców? W metropoliach tyle się płaci za pokój, w moim mieście (około 30 tys mieszkańców) 2 pokoje to min. 1600 + opłaty. Rozmawiam z znajomymi z różnych części Polski i dawno nie słyszałam żeby wynajęcie było tak tanie
I tak życie za najnizsza krajową w Niemczech/Holandii wypada o wiele lepiej niż w Polsce. Sam teraz kupiłem dom z moją dziewczyną za 200 tys euro oczywiście kredyt. Opłaty jedzenie auto wychodzi 2000 euro ja zarabiam ledwie 12.50/h ona 10.70 zostaje nam 1200-1500 euro miesięcznie.
@@tomaszs.6242 nadal miasto 40 tys a nie 100 tys tak jak w komentarzu. I tak to rzadkość - cieszę się nadal jest to możliwe, mimo że coraz rzadziej spotykane
To pokazuje że w Polsce jest lepiej niż w Niemczech, bo my jeździmy na zakupy 67 razy w miesiącu więc nieco ponad 2 razy dziennie, a oni muszą prawie 4 razy dziennie. Wyobraźcie sobie ile to roboty tak wstawać, wychodzić z domu i iść do sklepu. Ile to czasu spędzonego na zakupach, współczuje tym Niemcom.
Wziął pan pod uwagę pensje brutto, niestety najniższa krajowa 3010zł brutto to na rękę jest 2363,56 zł. Natomiast najnizsza niemiecka 1725 euro to tez stawka brutto i teraz uwaga, to netto dokładnie 1281.71 € ~ 6112zł. Rzetelne byłoby robienie tych podsumować po uwglednieniu podatków i wszystkich kosztów pracy. Dzięki temu wyszlibyśmy minimalnie lepiej w tym zestawieniu ale przede wszystkim to ile można kupić za najniższa krajową miałoby poprawne odzwierciedlenie w liczbach. Snickersa Polak będzie miał 790 szt a Niemiec kupi sobie za najniższa 1294 szt, oczywiście nadal jesteśmy w tyle ale mierzymy się z najmocniejszą gospodarka w Europie, tak jak pan wspomniał. Pozdrawiam
@@szczepionzabijaka8476 No tak masz rację niby nie ale jednak fajne by było takie porównanie. Nie z biegiem lat tylko z biegiem miesiący co się dzieje.
@@hondacbr116 Nie będzie to wiarygodne odwzorowanie, występują ogromne różnice między produktami z różnych półek oraz nabiał pieczywo wędliny warzywa, inflacja jest parametrem spekulacyjnym ona nic nie przedstawia
Warto przypomnieć że dwa miesiące temu w Niemczech było powalone z olejem jak w Polsce z cukrem. Tu gdzie mieszkam w markecie olej kosztował za butelkę 6,5e.... Fajnie jakbyś prąd i gaz porównał takim sposobem, akurat w DE prąd podnieśli względem tamtego roku o 130%
@@MegaPaul305 nie dostałem 🤣 ale czytałem. Ta dopłata jak w PL, dadzą a i tak dowalą. Ostatnio znów podnieśli o 23e 😉 w każdym kraju jest coś poyebanego....
Pracuje w Niemczech i porównuje ceny codziennie, uważam że mają zdecydowanie rozsądniejsze ceny od nas. Duży chleb w Lidlu który jest smakowo lepszy od tych które można kupić nawet u nas w piekarni kosztuje 1.69€. Cukier 0.69/0.79€ Ser żółty w plastrach 400g kosztuje 2.79€ a u nas około 14-15zł z tymże za opakowanie o 100g większe. Masło kosztuje 2.29€, mleko około 1€. Szczerze mówiąc porównywać by można dalej ale nie widzę w tym sensu, mają zdecydowanie lżej niż my. Najgorsza jest cena paliw, do 1 września mieli ochronę na paliwo i cena za diesla była w okolicach 1.94€, benzyny 1.82€ a LPG 0.89€. Obecnie diesel 2.36, benzyna 2.05 a LPG 1.15 ale poza tym zdecydowanie lżej się u nich żyje :)
Niestety ale ten test jest po prostu niepoprawny. Nie można porównywać pensji brutto względem zakupów. Po pierwsze pełna kwota którą dostaje pracownik nie jest równa kwocie brutto, po drugie w obu krajach jest inna polityka podatkowa. Także ten :D
To nie jest dobre porównanie, inny vat 19 u nas 23% inne zarobki, nie ważne gdzie by się kupowało zarabiając w danym kraju wychodzi się na jedno, tak jak wszędzie. Takie porównania są bez sensu na dłuższą metę bo zarabiamy 4 razy mniej.
@@wonderfullpieinthesky3713 a były czasy, że zarabialiśmy 8-10 razy mniej. I to nie tak dawno. Przepaść była, jest i będzie. Oby jak najmniejsza. To niepoważne porównywać Polskę do Niemiec. Polska pod zaborami, pruskimi też. Niemcy Polskę zniszczyli w czasie II w. ś., sami się bogacąc. Potem Polska na kilka dekad pod jarzmem ZSRR i komuny. Potem nieciekawe rządy, wyprzedaż majątku narodowego za bezcen, bezrobocie i emigrację cenniejszych obywateli(podatników). Teraz też nieciekawie. Jeszcze wojna za płotem... A Niemiec liże d. putinowi. Jak można te dwie skrajne sytuacje porównywać.
Lidl netto tak samo mógł sprawdzić i ceny były by jeszcze niższe i wiadomo wszystko też zależy od landu Monachium Berlin a np stare DDR to też różnica jak np Warszawa a Dopiewo xd
Jeśli chodzi o napoje w Niemczech, to nie wziąłeś pod uwagę tego, ze butelki i puszki w De są wielokrotnego użytku i jeśli kupujesz napój musisz zapłacić 0,25€ za puszkę/ butelkę. Wiec jak mówiłeś o CocaColi to za puszkę łącznie musisz zapłacić 1€. Jeśli wypijesz napój to idziesz oddać butelkę do marketu do automatu i dostajesz za butelkę/puszkę 0,25€ . Pozdrawiam z Hamburga ☺️
Krótko, w 2015 w 95 % byłam przekonana o powrocie. A później z każdym rokiem % malał. Dziś jestem w 100 % pewna, zostaję i tu dokonam żywota. Tu o mnie myślą, wcale nie mam na myśli rodziny czy znajomych!! Ktoś powie - materialistka. Może, ale żyję tylko raz i każdego następnego dnia nie jestem młodsza. A poza tym (50) spacerów i to w jakimś celu, odpowiada mi bardziej. Dzięki i pozdrawiam Panowie.
Nie no ale zauważmy że mieszkanie prąd i wszystkie wydatki w porównaniu co do polski są większe. Zarabiając nawet te 1725 brutto netto zostaje koło 1200€ patrząc na paliwo po 2€ i ceny żywności nie zostaje nic. Niemcy sami nie mają kasy.
Myślę, że takie porównanie dobre byłoby z kolejnym "tygrysem" gospodarczym w Europie. Myślę, że Polska wypadnie znacznie lepiej w takim zestawieniu. Zróbcie to samo z Francją.
W Niemczech też można było brać tylko 2/3 opakowania Mąki, papieru toaletowego lub butelek oleju przez pewien okres. Więc w Polsce też to minie z cukrem.
obejrzałam odcinek, który jest świetny! oby jeszcze kilka takich serii tylko z kilkoma produktami więcej/innymi (m.in.mleko, pierś z kurczaka, jabłka i chociaż jajka, bo jakiś słodycz ,,dla malucha" typu czekolada lub snickers zawsze wpadną ale żeby były te podstawowe który każdy z nas ma w swojej lodowce, energetyka również zamieniłabym po prostu na kawę) ale jakoś tak zrzedła mi mina na koniec, jesienno - depresyjny filmik, gdzie przykra prawda po prostu boli ! pozdrawiam i brawo
Wynajęcie pokoju w Niemczech kosztuję 350/400 w mniejszym mieście to daje nam 5 miesięcy można mieszkać za 1 miesiąc pracy a w Polsce np . W Lublinie za pokój 600 zł również daje nam 5 miesięcy i to jest najmniejsza różnica między Polską a Niemcami.
Kawalerka w Niemczech 650€z warm...gdzie ty takie mieszkanie masz za 350€? Ja płacę za swoje 850z warm...plus inne media 1000€ dwa pokoje kuchnia i łazienka...
Tytuł sugeruje, że film odpowie na pytanie, czy Niemcy odczują po portfelach inflacje bardziej niż Polacy. Prowadzący również tak zapowiada odnosząc się do tego, co ugrupowania polityczne mówią o "wypadaniu" Polski na tle Europy jeżeli chodzi o inflacje, a mimo to otrzymałem film, który nie wnosi za dużo w kwestii aktualnej inflacji, bo każdy trochę interesujący się gospodarką wie, że Niemcy wypadają dwa razy lepiej niż Polska i nie jest to nic odkrywczego. Moim zdaniem prowadzący powinien porównać rzeczywisty wzrost ceny danych produktów, który spowodowała inflacja w Niemczech w stosunku do ceny przed inflacją i takie same porównanie wykonać z cenami w Polsce. I wtedy otrzymalibyśmy odpowiedź na pytanie jak wypadamy jako Państwo na tle Niemiec jeżeli chodzi o inflację i jak bardzo po portfelach odczuje inflacje Niemiec, a jak Polak. Wydaje mi się, że otrzymaliśmy odpowiedź ogólną dotyczącą cen i zarobków a nie stricte inflacji :(
Nie chce mi się robić jakiś większych podsumowań, ale mieszkam w Niemczech, czasem jestem w Polsce na urlop i w Niemczech inflacja zdecydowanie odczuwalna, w zasadzie wszystko jest droższe i to niektóre produkty dość sporo. Jednak jak patrzę na ceny w Polsce przyjeżdżając raz na jakiś czas to się łapię za głowę. O wiele mocniej rosną ceny. Poza tym ten filmik ma wiele nieścisłości. Bo nikt w Niemczech nie kupi np. snickersa za 99centów. Skoro 5 Snickersów kosztuje 1,89 euro. I tak w zasadzie wszystkie batony, lody itp kupuje się w paczkach po kilka sztuk. Bo paczka zawiera powiedzmy że średnio ok 5 sztuk, a osobno w tej cenie możemy kupić ok 2. Najniższa też liczona z 10,45 euro za godzinę, a od Października będzie już 12 euro. Także różnica jeszcze większa. Z drugiej strony, myślę że widełki wypłat w Niemczech są niższe i mniej ludzi zarabia sporo powyżej najniższej niż w Polsce, ale to już moje wrażenie a nie jakieś poważne dane.
w Polsce stricte inflancja to jest okłamywanie ludzi i sztuczne podnoszenie cen, w celach propagandowych, patrz ceny na stacjach paliw, pomimo niskiej ceny za baryłkę, w Polsce płaciło się za paliwo tyle, że Polak mógł zatankować 450 litrów, a Niemiec 1560, jak myślisz, że inflacją kierują siły wyższe i krasnoludki, to się obudź, bzdurą jest również wmawianei ludziom, że inflacja jest spowodowana rozdawnictwem i wojną na wschodzie
W Pl ceny większe niż europejskie ale zarobki nadal polskie. Dymają nas na wszystkim co się da. Jakość naszych produktów też pozastawia wiele do życzenia na tle tych z za zachodniej granicy.
Cukier w Niemczech kupowałem na początku sierpnia za 0,59€ w Kauflandzie, także 1,09€ to strasznie drogo,a normalna cena to 0,79€ w Netto,Edeka,Auchan.
Proponuje porownac ceny nie z Niemcami (czy ogolnie zachodem, do ktorego zawsze bedzie nam brakowac) tylko np do krajow nadbaltyckich czy europy srodkowej. Sprawdzmy ceny np w Auchan w Wilnie do tego w Warszawie i zobaczymy jak to wyglada ;)
Uważam że to porównanie jest nie dokładne , już wyjaśniam dlaczego : mianowicie powinniście porównać realne koszty życia przez miesiąc w DE i w PL . Sam mieszkam w DE od 5 lat i jak zaliczymy razem wszystko czyli koszty wynajmu mieszkania tankowania auta ubezpieczeń przedszkola dla dzieci wyjścia choćby raz w miesiącu do restauracji zakupu ubrań itd ale porównał bym 1:1 czyli np 70l paliwa w pl i w DE ubezpieczenie podobne auto lub nawet takie samo zakup butów lub innych ubrać tej samej marki . Jeżeli byście zrobili to w ten sposób to można mówić o realnym porównaniu kosztów życia. Warzywa no również zakupione od rolnika a mięso w masarni nie dyskoncie podobnie papierosy i alkohol pieczywo z piekarni . Miejsce tez jest istotne czy to miasto czy wieś . Pozdrawiam . Poza tym świetna robota z tym materiałem :)
Super mi się ciebie ogląda!! Śmieje się razem z tobą, więc humor zawsze poprawiony 😃. Może porównał byś Polskę i Anglię/ Wielką Brytanie, bo tam również inflacja robi swoje. 😔
Pomysl na odcinek: może sprawdziłbyś zaprawki do alkoholi i porównał z oryginałami. Chodzi o te buteleczki które wlewa się do wódki zeby smakowały jak np tequila czy whisky.
Polska nie powinna nasladowac bogatych krajów zachodnich bo nie jest bogatym krajem zachodnim . Polska powinna nasladowac rozwiazania dzisiejszych bogatych panstw , które kiedys były tak biedne jak Polska - Milton Friedman
@@katarzynaligorowska7370 Super! Czyli np. najechanie i rozkradnięcie połowy Europy, wykorzystanie ich zasobów oraz siły roboczej a potem dostanie się pod klosz aliantów, którzy znacznie przyśpieszyli wzrost gospodarczy Niemiec po wojnie pompując im wsparcie i wprowadzając kapitalizm podczas gdy ten najechany i zdewastowany sąsiad przez 50 lat był jeszcze grabiony i ciemiężony przez "wyzwolicieli" jednocześnie będąc cieniem dawnego kraju w którym nawet elitę i ludzi co bardziej wartościowych wcześniej profilaktycznie wyrznięto w pień? To się liczy? Jakiś pomysł jak to zrobić? Za ostro. Powielanie bzdur po fajnie brzmią nie świadczy o mądrości. Wręcz przeciwnie.
ehhh przykre... Manipulacje! Teraz porównajmy cenę parkingu, a tak się składa że byłam w Berlinie w lipcu 1h - 4 euro 1680 euro (zarobek na rękę 10.5h x 160h) : 4 euro = 420 godzin wykupi Niemiec 2360 zł : 4 zł (za godzinę) 590 godzin - tyle place ja w Gdańsku, przy samej starówce
Mieszkam w de I nie zamierzam hejtować bo uważam że mimo wszystko robisz dobre filmy 💪💪💪 ale.. Tutaj też jest drogo. A dodajcie jeszcze do tego inne wydatki mieszkanie prąd itp. Pozdrawiam z gorącego Hamburga 🌞🌞🌞
Niektóre ceny są naprawdę z nie wiem czego wyjęte. Mieszkam w Niemczech i najczęściej spotykaną przeze mnie cena cukru jest 79 centów, monstery są często po 88 centów.
Trochę dziwi mnie porównywanie płacy minimalnej brutto. Za brutto przecież chleba się nie kupuje. Bardziej realnym byłoby porównanie stawek w netto, bo tym właśnie Polacy i Niemcy płacą. Moim zdaniem, w Polsce z płacy brutto zabierane jest znacznie więcej pieniędzy niż w Niemczech.
Super film! Dobry pomysł i świetne wykonanie aczkolwiek w RP przy zarobkach minimalnych jest 12% podatku dochodowego a w Niemczech na 1 klasie jest 28% więc porównywanie kwoty brutto mija się z celem. Proponuję następnym razem uwzględnić narzucone przed dane państwo opodatkowanie i wyliczyć kwotę netto 🙃
Dokładnie, dokładnie. Mój kuzyn w latach 90. pracował w Niemczech. Olej z Niemiec do Polski przywoził, bo tańszy tam był. Po trzech latach pracy na Zachodzie postawił nowy, duży dom w Polsce.
Ja myślę że powinniście wziąć na tapetę najniższą emeryturę i co może człowiek za to kupić w Niemczech i co z najniższą emeryturę może kupić w Polsce bo to chyba też powinno być tutaj na tapecie bo obydwa narody się starzeją.,.
Niestety tym filmem wprowadzacie ludzi w błąd. Patrzycie ile może kupić Polak, a Niemiec za minimalną krajową, a bierzecie pod uwagę kwoty brutto. Nawet jeśli chcecie pokazać tylko proporcję, to cały czas różnego rodzaju daniny dla państwa (podatki itd.) będą się różnić pomiędzy krajami, więc te proporcje będą się różnić. Mówicie o różnicy w cenie cukru - wynika ona ze sztucznego kierowania podażą przez producentów, nie jest to normalna kwota, którą dajemy za ten produkt. Materiał raczej słabej jakości. Pozdrawiam.
Hej Dymek :) Trzeba by było jeszcze uwzględnić koszty życia +/- bo wtedy by były zupełnie inaczej. Tak na przyszłość. Lubię oglądać wasze programy. Pozd. ziomki
Wybaczcie, że jakość na razie to 360p, lada moment będzie 4K.
Miłego oglądania!
Jasne :)
myślałem że tracę wzrok od alkoholu niewiadomego pochodzenia - dzięki za info ;)
@@WysockiPawel też tak pomyślałem xdddd na początku
No Halo jak to tak panie 360 p :D
no to żeś się popisał z tymi przeliczeniami :)
Pomysł porównania Polski i Słowacji jest bardzo dobry. Słowacja nie jest tak świetnie rozwinięta gospodarczo jak Niemcy, również mają Euro oraz są naszym sąsiadem. Prosiłbym o realizację tej idei!
Mega! Podpisuje się pod tym.
albo porównanie z Czechami
Dokładnie. Dlaczego my zawsze do Niemców się porównujemy ? Gdzie wiadomo że Niemcy to potęga Europy a my jesteśmy w 10 Europy
@@aquax7735 żeby był fajny odcinek 😉im więcej tym lepiej 😉😉
@@maartulka1991 no ale to jest wprowadzanie w błąd ludzi nie uważasz tak ?
2:28 Dymitr się wydarł na cały sklep a potem losowej Pani dzień dobry mówi no kocham te filmy
Bo mu się głupio zrobilo hahah, uwielbiam go
Tutaj i tutaj jest drogo. Na pewno w Polsce inflacja uderzyła odczuwalnie szybciej, ale teraz w Niemczech też już jest o wiele drożej niż pół roku temu.
Tak jest
Aż 91,5 proc. Polaków uważa, że Winiary to polska marka. Tymczasem firmę założyli Niemcy, po wojnie przejął ją polski Skarb Państwa, zaś od 1994 r. właścicielem jest szwajcarski koncern Nestlé
czyli ruscy?
Prymat jest Polski a Firma Cykoria na pewno Wedel był po wojnie Polski ale Pewocy sprzedali 99%akcji nie pamiętam komu ale nie Polaką.
Dokładnie założył Niemiec polskiego pochodzenia
Bo Polacy często uważają a nie mają wiedzę, w tym problem.
@@marekj142 Czy Polacy potrafią pisać bez błędów?!
Proponuje porównanie z jak największą ilością naszych sąsiadów, jeśli mamy się porównywać to najlepiej w regionie. Wiem że to spore wyzwanie, ale każdy na pewno chciałby wiedzieć jak wypadamy w porównaniu nie tylko z Niemcami, ale właśnie z Czechami albo Litwinami. Pozdro!
Ale rządzący nie porównują się do litwy tylko chcą się porównywać do zachodu i do niemiec. Jeżeli mamy się porównywać do czech czy litwy które są kilka razy mniejszymi i biedniejszymi państwami to po prostu nie ma sensu lub pokazuje w jak tragicznej sytuacji jest ten kraj
@@NLE-rp2us Prawidłowo się porównujemy... Trzeba wysoko stawiać poprzeczke i dążyć do sukcesów a nie cieszyć się że nie jesteśmy najgorsi i "osiąść na laurach"...
@@NLE-rp2us Czechy biedniejszym krajem?
@@NLE-rp2us Czechy biedniejsze ? Chyba nie wiesz o czym mówisz.
Nie wiem jak nasi sąsiedzi ale będąc w tym roku na wakacjach w Bułgarii się przeraziłem. Kosmetyki 3 razy droższe, żywność też masakrycznie droga. Mleko w kartonie 8 zł a litr świeżego tłustego mleka potrafi kosztować nawet 16 zł. Dodam jeszcze, że zarobki u nich są średnio 2x mniejsze
Ja mieszkając w Niemczech nie patrzę na płace minimalną itp w Polsce, dlatego mogę powiedzieć że DLA MNIE jest taniej W POLSCE jak i dla każdego Niemca, więc po co tak "manipulować" ...... Jest pytanie: GDZIE JEST TANIEJ? odpowiedz jest jedna - W POLSCE.
Co innego gdyby zapytać GDZIE JEST TAŃSZE ŻYCIE. a to jest duża różnica. Ogólnie tansze produkty są w Polsce i to jest obiektywna prawda bez zadnej manipulacji.
Mieliśmy mieć niemieckie pensje, a zamiast tego mamy niemieckie ceny.
Racja też tak to widzę jak cukier 2 razy droższy niż u Niemca no ale kaczy łeb daje
Mielismy miec 2 Irlandię a mamy 2 Wojnę Europejską.
@@tiktokowetriki2371 Prawdzie tak ale czy dobre?
Wszystko od razu chciał bys
.
Od czegoś trzeba zacząć
@@WóddaTF Wybić się ponad średnią, bo przeciętny Polak nie ma przyszłości.
Fajnie by było porównać koszty życia porównując np Warszawa -Berlin pod kątem opłat za mieszkanie, gaz, prąd
Złe porównanie, powinno być Warszawa-Monachium.
berlin jest nadal tańszy niz warszwwa XDDD
To są najbardziej idiotyczme porównania ever, gosciu podawaj od razu koszta życia które są zdecydowanie większe iż u nas. Co z tego że oni mogą kupić więcej oleju skoro teraz np w Hamburgu wynajmując mieszkanie brat będzie MUSIAŁ płacić co miesiąc. Wynajem 2 pokojów i kuchnia i wc z 450 e do700 e koszta gazu plus energii to coś szalonego płacili co miesiąc po 200-300euro a teraz 800 euro za miesiąc!!!! Zarabiając na rękę 1.8tys sobie pomysł ile mu zostaję... no właśnie nic mu nie zostaje nie mówiąc o lepszym jedzeniu czy po prostu wyjścia do kina.
Skończcie z tym palowaniem siebie na własne życzenie. W Polsce nie jest tak tragicznie jak na zachodzie
Podsumowując: ceny w produktów spożywczych w Niemczech są o około 50% większe niż w Polsce za to płaca minimalna w Niemczech jest o około 250% wyższa niż w Polsce.
Zgodzę się z Panem Michale.
Ale jeszcze bym dodała że pracujemy (jeśli określenie że tyramy) znacznie więcej.
Co poniektórzy Południowcy w miesiącu przepracują to co Polacy potrafią w jeden tydzień...
@@aleksandraczekolada2570 Południowcy.... I doskonale to widać po kondycji ich gospodarek. Południe Europy to skansen, żyją tylko na oparach tego co kiedyś wypracowali i wyżebrali z Unii. Jak się skończy to będziemy my na nich bulić, bo oni się nie zmienią. Pragnę przypomnieć, że jeszcze niedawno rozbuchany socjał doprowadził do tego, że Grecy się zastanawiali nad sprzedażą zabytków antycznych, żeby móc znów przejadać. Dokładnie to samo robili i robią co zaczął u nas pis. Tylko my nie zdążyliśmy się wzbogacić na tyle, żeby móc to przejadać (znaczy nigdy nie powinno się dążyć do tego, żeby wypracować bogactwo, a potem przejeść, ale mówię jak to wyglądało na południu Europy).
@@aleksandraczekolada2570 na umowę o pracę pracują tyle samo
@@theworsttiktokcompilation2445 no nie pracują tyle samo, bo w robiąc w Niemczech mam 38h na tydzień czyli jest 8h pracy lecz 30min przerwy nie jest płatne więc czas pracy to 7h30min. U nas w kraju to wiadomo, beduinisz ile wlezie i nikt nic nie powie.
@@wirus830 ta,przerwa 30 minut nie jest płatna
Nie jestem w stanie nerwowo obejrzeć tego filmu do końca. :) Dobra robota.
Na Biotad Plus lecimy?
Trzeba się cieszyć, że jesteś w stanie żyć w którymś z tych krajów, nie wiem czy na spokojnie, czy nerwowo ;)
@@marrccin83 aha. życie w nędzy rozpaczy i biedzie to nie jest życie i takie twoje pierdolenie nie ma sensu. albo ktos cos zmieni w tym kraju albo ludzie beda stad spierdalac do niemiec, holandii, skandynawii albo na wyspy UK. chcesz to tutaj siedz i wpierdalaj komary
@@ImotekhtheStormlord-tx2it piękna polskość. :D powiem tak, kraj to ludzie, samo się nie zmieni. A kiedy jeden drugiego będzie obrzucał tak jak Ty to robisz to naprawdę nie ma nadziei. XD teraz widzisz sens w tym co napisałem? Możesz tego nie zauważać, ale być może mamy podobne wnioski. Nawet mógłbym powiedzieć, że napisałeś to co ja, tylko inaczej. 🙃
Po co się denerwować, sprzedawać wszystko, pakować się i wyjeżdżać do Niemiec i to juz!
Myślę , że dobrym pomysłem byłby filmik
porównujący płace różnych zawodów w krajach naszych sąsiadów a w Polsce.
Pozdawiam.
Grecki kierowca autobusu wycieczkowego max 5 tys. PLN.
Taka obsługa w restauracji, hotelu ... tylko w sezonie pracują ... 2 tys. PLN.
Ceny spożywki tak samo lub droże .. 1,5l najtańszej wody na stacji paliw 2 euro
Jedzenie w Tawernach ... 45 - 60 Euro dla 4 osób bez alkoholu.
Auta którymi sie poruszają .... dużo tańsze od tych w Polsce. Na taxi w Atenach krulują Octawie I i II. Mercedesów, BMW wyprodukowanych przed 2010 nie widuje sie.
Ale Polak znajdzie sobie powód do lamentu .... i z tego w europie jesteśmy znani.
Jeżeli odnosimy ceny do płacy minimalnej należy sprawdzić tendencję, czyli porównać dzisiejszy wskaźnik do tego sprzed kilku lat. Da nam to obraz, czy zbliżamy się swoją siłą nabywczą do Niemiec czy się oddalamy.
placa minimalna nie jest zadnym odnosnikiem. w czechach jest identyczna jak w polsce, a przecietny czech zarabia duzo wiecej niz polak
@@indianski Jakimś jest. Na pewno nie będzie to całkiem miarodajne, tu zgoda Na pewno porównanie w dwóch krajów Na przestrzeni KILKU lat da lepszy obraz niż to co zrobił Dymitr. Ps. Co to znaczy dużo więcej i przeciętny Czech?
Zbilżaliśmy się jeszcze 2-3 lata temu teraz zbliżamy się do Ukrainy.
@@icecube192 Serio? Jakieś dane?
@@marek4553 Kurcze są tylko nie pamiętam gdzie to było 3 lata temu mieliśmy tendencje bardzo dobrą bogaciliśmy się obecnie strasznie biedniejemy i idziemy dosłownie w kierunku Ukrainy. Dane są znajdę to podeśle :)
Dobre porównanie cen, ale...
Jak dla mnie to powinniście zrobić tak:
Wybrać się do lidla w pl i do lidla u niemca, kupić koszyk powiedzmy 15 tych samych produktów tu i tam i wtedy porównywać.
Albo jeszcze lepiej dla porównania skoczyć np do Czech po to samo i porównać ceny z 3 krajów.
nie bo Lidl jest niemiecki
@@wyzwania_6935 No o to chodzi żeby sklep tej samej marki był
Byłoby jeszcze bardziej na korzyść Niemiec, w lidlu w D cukier jest po 0,79e, produkowany w PL zresztą i transportowany tam Frachtem drogowym który kosztuje minimum 1,5 euro za kilometr, ale cweluszki z pisu dalej będą nam wmawiać że nas w dupala nie ruchają 😆
Kupiłem kiedyś spodnie robocze w Lidlu 9,90 E ,w Polsce 54,99 dziwne ? 10 Pln podatek kolonialny !!!
Przed pandemia wszystko było taniej a Polskie produkty u Niemców to był kosmos. Teraz Niemcy żeby utrzymać ceny u siebie nam windują ceny. Przykład: cena coli nie wspomnę z cukrem, gdzie dziwnym trafem pierwsze braki powstały w Lidlu. My likwidowaliśmy cukrownie, oni w Polsce mają 10 cukrowni a my tylko 5. Mamy odpowiedź, przez głupi rząd który wszystko wysprzedewal jesteśmy na łasce Niemców. Tusk tylko Tusk, nadzieja Europy a nadzieja matką ....... .
To teraz porównaj ceny usług w Polsce i Niemczech np. fryzjer, dentysta, mechanik samochodowy, hydraulik, wizyta prywatna u lekarza, barber, manicure, zobaczymy jakie wtedy będą różnice.
Dokładnie.
Dokładnie, żyję w Niemczech i ceny usług są tutaj z kosmosu.. Jest coraz gorzej, planuję wrócić do Polski. Obserwuję, że znajomi w Polsce żyją o wiele lepiej niż my za granicą.
No ta ale do fryzjera nie chodzisz codziennie :D do dentysty czy do kosmetyczki tak samo :) jak pojdziesz raz w msc do fryzjera to jest max :D dasz za usługę X euro w Pl dasz 60zl a to też nie do końca bo nieraz jak kobiety ida do fryzjera robią szał na głowie to płacą 300-400zl za to :)
@@mysteriosyt7114 Otóż to z większości tych usług można nie korzystać w ogóle lub robić to bardzo rzadko. Jeść musisz cały czas.
Nawet na własnym przykładzie myślę, że na jedzenie przez ostatni rok wydałem 3-4 krotnie więcej niż na usługi - specjalnie nie oszczędzając.
@@joannak5224 Co masz na myśli, podaj jakieś przykłady.
Jeżeli chodzi o Polskę aktualnie ceny usług są uzależnione od tego ile ktoś sobie zawoła. 5 min konstultacji z specjalistą może kosztować 150-200zł (lekarzem na przykład stomatologiem).
Fryzjer przez ostatnie 2 lata zdrożał 80-100% (sprawdzałem w kilku miejscach) i taka usługa kosztuje od 25 do ok 50zł w tych osiedlowych (najtańszych) zakładach.
W obszarze usług serwisowych praktycznie wszędzie jest nacinanie klienta (mechanicy, serwisanci) na dodatkowe koszty i nie są to puste słowa, bo pracowałem w kilku firmach z tej branży.
W branży budowlano-remontowej to chyba nie trzeba nawet wspominać, bo drogo jest wszędzie. Jeden specjalista zaproponuje 200zł za wymianę rury odpływowej, a drugi 600.
W wyżej wymienionych podmiotach (oprócz branży medycznej) co raz częściej nie rejestruje się sprzedaży, więc w razie czego człowiek zostaje z niczym. Szara strefa mam wrażenie również w ostatnich latach znacznie urosła, wracają czasy pracy bez jakiejkolwiek umowy, szczególnie w małych polskich firmach, dumnie ogłaszanych w internecie jako filary naszej gospodarki.
Generalnie mamy wzrostowy trend pro - emigracyjny i wracając z zagranicy bez wcześniejszego upewnienia się w możliwościach zarobku w twoim zawodzie, możesz zderzyć się ze ścianą.
Bardzo fajne porównanie na które czekałem a gdzie kiedyś byłoby takie porównywanie cen nie do pomyślenia. Bardzo fajnie że poszliście do najtańszego hipermarketu według wszystkich porównań i "koszyków". Łapka w górę. Pozdrawiam
PS. Dzięki za info na IG dlaczego odcinek jest w 360p. Domyśliłem się że YT jeszcze go nie przetworzył.
Ja bym chętnie zobaczył porównanie z kolejnym naszym sąsiadem, Czechami. Ostatnio w wiadomym programie "informacyjnym" pokazywali jak Czesi, Słowacy, Litwini, ogólnie nasi sąsiedzi, wręcz walczą o to żeby móc zrobić zakupy w Polsce bo u nich jest za drogo. Jestem ciekaw czy rzeczywiście w Polsce taka "Essa" jak to mówią :D
Tak, to prawda - u nas masz 0 VAT na żywność. U nich nie usunęli, a inflacje mają podobną. Jedyne co im się opłaca kupić bardziej u siebie to cukier chyba xD
Jest trochę drożej, ale nie na tyle, aby jeździć. Byłem na wakacjach nad balatonem, przejeżdżając przez Czechy, Słowację i Austrię. W Austrii jest mega drogo, ale to prawie Niemcy. Czesi, Słowacy i Węgrzy mają ciut drożej na całym rachunku(bo zdarzają się też produkty tańsze), z tym że Czesi i Słowacy minimalnie lepiej też zarabiają. Jedynie Węgrzy mają słabiej. Benzynę mają tymczasowo tanio, bo mają zamrożone ceny na 480 Forintów(5-5,1 zł)
@@SurMikasMetin2PL Coca-Cola była jeszcze sporo tańsza :), z resztą jak oni mają gdzieś jechać do nas, jak u nich benzyna pod 7,5-8 zł była. LPG 4-4,5 zł, za wyjątkiem Benzyny dla Wegrów na Węgierskich blachach :)
Czesi ponoć tak, ale tacy Rumuni albo Słowacy czy nawet Słoweńcy mają mniejszą inflację od nas i żyją sobie lepiej niż my
@@OG-MaSacrator Mają niższą inflację, bo ceny mieli już od jakiegoś czasu wyższe od PL i żyją na niemal identycznym poziomie co my. Na Słowenii czy Rumunii nie byłem, a to o czym piszę opieram na swoim własnym pobycie w danym kraju i rozmowach z tubylcami. W necie to wszystko można napisać o płacach i cenach.
W uk niektóre produkty są tańsze niż w pl w tym momencie, gdy się przeliczy
Dymuś jaki elegancki, ale poważny temat to i poważny stroj 😁może fajnie byłoby porównać teraz nasz wysokoinflacyjny kraj z USA albo Wielką Brytanią 🙂🙂
Otóż to!
Szkoda, że wiedza tak niskich lotów :)
podbijam temat
@@piotrsyszynski3787 to doprecyzuj, bo tak to każdy jeden może napisać, a jak nie to się nie udzielaj
Mieszkam w UK (Londyn) i ostatnio byłam w Polsce. Ceny są bardzo, bardzo zbliżone (żywność, paliwo), a nawet za niektóre rzeczy tu,w Anglii płacimy mniej(chemia, kino...)
Dymitr, czemu wziąłeś do przeliczania płacę w brutto ? Polak na rękę zarabia 2363,56 zł ! To może kupić 249 butelek oleju.
Bo wtedy prawdopodobnie by trzeba było ogarnąć system podatkowy obowiązujący w Niemczech. Biorąc brutto tu i tu jest po prostu łatwiej, choć mniej rzetelnie.
Podatek tez jest liczony różnie. Inaczej dla osób do 26 roku życia, inaczej studenci na zleceniu itp.
Nie zapomnijmy, że płaca minimalna to nie jest ani średnia ani ta najczęściej występująca. Biorąc to pod uwagę różnice byłyby jeszcze większe.
Pij olej ,albo do diesla
bo brutto dla każdego jest takie samo, netto dla każdego jest inne, podstawy systemu podatkowego kur... jego mać.
Przerwałem oglądanie, nie da się!
Ja tak tylko do sprostowania;
Tuzin - 12 szt
Mendel - 15 szt
Kopa - 60 szt
Gros - 144 szt (czyli tzw. tuzin tuzinów)
Kwintal - 100kg
A 1 ha to oczywiście 100 arów.
Dzięki 😊😉
@@piotrsyszynski3787 no przecież powiedział 10 na 10 xD Głuchy byłeś
Przydatne info, dzięki.
@@I_DAMIANO_I 10 na 10 to jest 1 ar a hektar ma 100 arów a więc Dymitr źle powiedział i kolega nie jest głuchy tylko ma racje
Nie 50 razy więcej, tylko o 50 więcej. Miłego! 😁
Pójdę do sklepu 50 razy więcej, czy pójdę do sklepu 50 więcej?
@@michateos4179 zupełnie inne znaczenie
To miałem właśnie napisać. Dzięki :)
@@michateos4179 50 razy więcej czyli 50krotność sumy do której się odnosimy.
@@nothebill ale właśnie o takie znaczenie chodziło, o liczbę wizyt w sklepie ;)
Wyglądasz świetnie w garniturze, po prostu wow, a do tego fajny gawędziarz.
A może porównanie cen węgla, prądu, koszty życia np. wynajem mieszkania w Berlinie i Wrocławiu? Pozdrawiam Dymitr 🌞
Oprócz dużych miast są też mniejsze miejscowości, tak zwane sypialnie większych miast. Mieszkamy z mężem od 5 lat w Niemczech pracujemy w swoich zawodach. Zarabiamy 4,7 razy więcej niż w Polsce też w naszych zawodach. Wynajmujemy 60 metrów kw. z ogrodem pod miastem Würzburg. Płacimy 650 euro, za wszystko mieszkanie, prąd, woda, ogrzewanie,internet ,śmieci, miejsce parkingowe itd. W tym roku będzie pewnie drożej ale to nadal nie jest nawet połowa mojej pensji, a do tego zostaje cała pensja męża. Paliwo kosztuje nadal koło 2 euro, ale spokojnie dajemy radę. Mamy dwa samochody bo oboje pracujemy. W Polsce żyliśmy z miesiąca na miesiąc, bez oszczędności, na nic nas nie było stać, wieczne nadgodziny i wypalenie . Tutaj mimo inflacji i wszystkiego co się dzieje nie musimy sobie niczego żałować. I z przerażeniem patrzymy na to co się dzieje w Polsce. Wiadomo ,że zależy w jakim zawodzie pracujesz i w jak dużym mieście mieszkasz, ale trzeba też pamiętać, że w dużym mieście zapłacisz za życie więcej niż na wsi, ale też zarobisz więcej niż na wsi. Jakby nie porównywać w Polsce zrobiło się drogo, na tyle drogo, że nie opłaca się nam robić w Polsce zakupów kiedy odwiedzamy rodzinę, obawiamy się, że niedługo wrócimy do czasów kiedy to my będziemy przywozić naszej rodzinie produkty z Niemiec bo będą tańsze.
Berlin 3.5 miliona ludność chcesz porównywać do Wrocławia 0.65 miliona ludności? Jak już to Hamburg w takim razie do Warszawy podobna ilość ludności.
@@JeffreyDahmer2024
Consumer Prices in Hamburg are 67.50% higher than in Warsaw (without rent)
Consumer Prices Including Rent in Hamburg are 62.34% higher than in Warsaw
Rent Prices in Hamburg are 51.99% higher than in Warsaw
Restaurant Prices in Hamburg are 60.19% higher than in Warsaw
Groceries Prices in Hamburg are 60.76% higher than in Warsaw
Local Purchasing Power in Hamburg is 68.44% higher than in Warsaw
@@JeffreyDahmer2024 We Wrocławiu jest 1,05 mln ludzi. Bodajże w lutym Wrocław pierwszy raz przekroczył milion mieszkańców po napływie ukraińców.
@@JeffreyDahmer2024
Average Monthly Net Salary (After Tax) Warsaw/Hamburg 5,336.80 zł (1,117.67 €) / 14,593.03 zł (3,056.17 €) +173.44 %
Mortgage Interest Rate in Percentages (%), Yearly, for 20 Years Fixed-Rate Warsaw/Hamburg 6.52 / 1.78 -72.79 %
Prosiłbym o rozwiniecie tematu i porównanie Polski do Niemiec cenowo : - wynajem mieszkania
- rozrywka
- kolacja we dwoje
- tankowanie raz w miesiącu
I na koniec wielkie podsumowanie na co nas stać a na co stać Niemca za minimalna krajowa :) fajna seria może z tego powstawać
Mieszkanie: 3 pokoje 800 do 1200€. Zalezy od region.
Kolacja we dwoje: OK 70 €
Tankowanie: benzyna 2 €, ropa 2,10€.
Fryzjer obcinanie, u Turka najtaniej 25€.
Bilet miesieczny na 2 miasta 120€.
Dentysta plomba pomiedzy 50 I 70€.
Jest wszystko cholernie drogie. Nie wiem skad te ceny w tym filmie, ale nie z Niemiec. Maka kosztuje 3,70€, Maslo 3,80€, chleb 4,30€, itd.
Te ceny od tego Pana sa roku 2020!!! Mieszkam w Niemczech, chodze na zakupy to wiem Ile Co kosztuje.
W Dreźnie przy zarobkach 2600 netto około , w firmie produkującej półprzewodniki na stanowisku technika mechatroniki za mieszkanie trzy pokojowe, 68m2 z balkonem, na 3 pietrze w dosyć zadbanym starym bloku, na obrzeżach miasta płacę 530 euro, plus 56 euro prąd, oraz 33 euro internet. Kolację we dwoje w greckiej restauracji średniej klasy np gyros z ryżem, sałatka, plus kieliszek wina 35-40 euro za dwóch. Pozdrawiam serdecznie.
Za masło w netto 1.09 euro płacę za kostkę, za 1.99 w kauflandzie (myślę, że ceny w całych Niemczech będą podobne. Cena paliwa zgadza się, ale mąka 3.70? Do 2 euro ze spokojem, fryzjer również Turek 12 euro za strzyżenie, z myciem 20 euro na dzielnicy Neustadt w Dreźnie. Dentysta- plomba szara na ubezpieczenie aok za darmo, biała plomba koszt 40 euro (21 sierpnia robiłem u pani doktor Löffelmann w Coswig pod Dreznem). Nie wiem skąd te ceny w komentarzu powyżej.
Właśnie żona wróciła z zakupów, przyniosła bochenek chleba za 1.79 euro. Szkoda, że nie można dodawać zdjęć w komentarzach, bo chętnie rachunkami bym się podzielił z dnia 31.08.2022.
@@gromalal4900 xD
Dymitr, najgorsze jest to, że porównujesz do pensji brutto 😀 netto to już w ogóle kabaret 😅 Pozdrówki dla Was!!
No właśnie.
netto bardziej otwiera oczy :D
Kup sobie puszkę piwa w NORWEGII za złotówki :):):)
Policzyłeś to wogóle? Z polskiej pensji brutto dostaniesz procentowo więcej niż w niemczech XD Uruchom kalkulator zanim coś komentujesz
@@MrAndlew Norwegia/Dania bez zarabiania w ich walucie to jest przejebana sprawa :D
Zróbcie takie porównanie między Polską, Słowacją i Czechami to byłoby bardzo ciekawe szczególnie jak wypadają co do siebie Czechy i Słowacja
Czechy mają podobne ceny tylko różnicą jest taka że jak oni wymienia sobie korony wyjdzie im więcej
Nie obserwowałem innych cen ale akurat w niemieckim Penny cukier kosztuje 0.79€. Dane na dziś 26.08.22.
Już nie dodaje kaucji za opakowania. Niech takie coś pojawi się w Polsce a trawniki będą czyste
Żeby trawniki byly czyste, to trzeba nauczyć Polaków, że popsach się sprząta, ale będzie ciężko.
@@prawdawyzwala9144 widać ze chyba nie byleś w Niemczech. Więcej gówien na trawniku niż w Polsce.
w PL są takie ceny za śmieci, że już chyba nie ma osoby, która nie segreguje. W dodatku nawet w małych mieścinach są już kamery przy koszach. Jeszcze tego brakuje, żebyśmy kaucję za opakowania musieli płacić
@@wosiu1984 mieszkam w Niemczech od tak dawna, że nie pamiętam już od kiedy. Ale mieszka w takim niejscu, gdzie jest mało Polaków z psami to i trawniki czyste.
@@Viridiana_0 Uwierz, że są osoby co nie segregują. Wolą zapłacić więcej niż dzięki na kilka koszy i to robią patusy na socjalu.
A kaucja to nie opłata, przecież oddając butelki i puszki odzyskasz kasę, to w czym problem?
Właśnie wróciłem z dłuższego urlopu w Niemczech i mam doskonałe porównanie. Najciekawsze jest to, że ceny niektórych produktów w Niemczech są nawet niższe niż w Polsce (np. margaryna Rama - w niemieckim Netto płaciłem ok 1,20EUR, w polskim w sobotę widziałem po 9,99PLN). Na niektórych produktach różnica ceny nie jest duża - pokazany przez Ciebie olej jest tylko nieznacznie droższy w Niemczech. Benzyna - to kolejny ciekawy punkt. W zeszły piątek tankowałem po 1,67 PB95, co daje ok 7,80PLN. Po przekroczeniu granicy (Zgorzelec) tankowałem za 7,40PLN - oczywiście, to stacja niedaleko granicy, ale nawet schodząc do tych 6,70 - nie jest to tak sporo. Oczywiście, można się bawić w takie porównania, ile sobie można kupić kilogramów cukru czy opakowań sera. Ale zakupy to nie wszystko. Są jeszcze inne wydatki, a z tymi w Niemczech nie jest już tak kolorowo. Jak masz samochód to dolicz sobie jeszcze podatek drogowy. Niemcy głównie wynajmują swoje "lokum", więc opłata za wynajem. O cenie prądu w Niemczech nawet nie wspomnę. Do tego obowiązkowy pakiet abo RTV (do wyboru odpowiednia opcja), gdzie w Polandii mało kto płaci - w Niemczech jest obowiązkowy wraz z zameldowaniem. Cena przeglądu auta osobowego - w Niemczech to najmniej 120EUR (wszak co 2 lata) - w Polsce stówę. O cenach serwidów i części także nie będę wspominał - te są kosmiczne w Niemczech - nawet jak na ich zarobki. Można jeszcze długo wymieniać. Oczywiście takie porównanie dla zabawy jest fajne, ale to nic nowego - zawsze istniała duża dysproporcja pomiędzy Niemcami a Polską (i istnieć będzie), czy to przed kryzysem czy w jego trakcie. Warto dodać, że wiele z polskich cen jest po prostu spekulowana - po to, aby ktoś się nachapał a głupi ludzie nie mając wyjścia płacili. Jest wiele produktów, które powinny kosztować tylko trochę więcej niż przed wojną - wiadomo, energia jest droższa, paliwo droższe. Niestety kosztują np 2 lub 3 razy tyle i nie wynika to bynajmniej z tak dużego wzrostu kosztu produkcji, surowca i transportu, a z gigantycznej marży narzucanej przez przedsiębiorców wykorzystujących sytuację - tłumaczenie: wojna, inflacja, pandemia to tylko zasłona dymna dla chciwości wielu firm. I ostatnia rzecz - zauważ, że niektóre produkty, które zaprezentowałeś są niemieckie. Tak, wyprodukowane w Polsce przez firmy będące w większości lub całości w posiadaniu Niemców. Węc można łatwo odpowiedzieć sobie na pytanie skąd te ceny.
Masz swieta racje. Ja mieszkam w niemczech. Jak policzysz wszystko to... Chociaz tez sie zastanawiam jak ludzie to robia, ze duzo moga zaoszczedzic. Pracuja 2, 3 miesiace 2, 3 tygodnia urlop iznow 2,3 itd.Kazdy jest bardzo bogaty ma taakie auto i buduje po 3 latach w Polsce dom bez kredytu.
Przykładowo sam majonez Winiary niby taki 'polski', a właścicielem jest Nestle czyli szwajcarska firma.
@UCHeCldTz8jx8Z3W-v8eRv0A I to jest konkretny komentarz. Ja też to wszystko znam bardzo dobrze - wszak nie mieszkam w Niemczech, ale bywam tam 2-3 razy do roku odwiedzając najbliższą rodzinę, która żyje tam i pracuje od wielu, wielu lat. Ludzie w Polsce przeliczają wszystko 1:1 i najczęściej w dyskusjach pojawia się stwierdzenie, że my zarabiamy w złotówkach a Niemiec w euro. Wystarczy policzyć tylko pozostałe koszty a oczy się zaświecą. Wynajem mieszkania w Essen - 550 + 150 za sam prąd. Do tego inne pierdoły i wyjdzie połowa tego najniższego wynagrodzenia. A gdzie reszta? Nie wspomniałem o ubezpieczeniu samochodu (kilkuletniego z AC) - 260/kwartał. W Niemczech ceny ubezpieczenia pojazdów są w wielu przypadkach nawet dwukrotnie wyższe niż w Polsce. Do tego rata za auto drugie tyle (miesięcznie) bo przecież jakiś kredyt trzeba mieć i nie na wszystko człowiek będzie zbierał latami ;) Dodam, że Niemcy jeszcze skrupulatniej liczą kasę niż Polacy, i jeszcze bardziej kupują na promocjach niż my. I tak samo jak my, jak głupki, wykupują produkty, jak ktoś rzuci w eter głupim hasłem, że coś wykupują. Niestety, czasy czasy highlife'u skończyły się dla Niemców (czy osób żyjącym w Niemczech wiele lat) już jakiś czas temu. Owszem, jest lepiej, żyje się rzeczywiście bardziej bezstresowo, ale nie przesadzajmy.
@@radzionx jak mieszkałam w DE to miałam możliwość więcej zaoszczędzić niz w PL, a zarabiam obecnie więcej w PL niż zarabiałam w DE - przypomnę tylko, że Polacy też muszą wynajmować mieszkania i za pokój we Wrocławiu teraz licza sobie 1600 pln, więc wcale nie jest tak ciekawie. Co do kosztów związanych z autem nie moge sie wypowiedzieć, bo nie posiadałam go w DE, ale tez ten kraj ma taką komunikacje, że nie czułam potrzeby i bardzo tęsknię, szczególnie za siatka połączeń. No i oczywiście większośc zapomina o bardzo waznych kosztach, które w PL ponoszą mieszkancy, a dla mieszkających w Niemczech sa raczej obce - koszty leczenia/ diagnostyki, w Pl prawie wszystko prywatnie, lekarze, leki, a w DE dofinansowali mi nawet implanty zębów :D
Chyba miałeś pałę z ekonomii, skoro przeliczasz euro na złotówki i tak porównujesz kto ma drożej.
Pragnę zauważyć, że 3010 zł to jest kwota brutto :) Wiec najprawdopodobniej jak wyciagnelibysmy kwotę netto zarówno dla Polski jak i Niemiec to jeszcze większą dysproporcja by wyszła 😅😅
Niemcy okolice 1280 euro netto wychodzą, wiem bo tyle zarabiałem jeszcze nie dawno
@@Remi96067 wszystko zależy od klasy podatkowej bo w każdej klasie podatkowej masz inną kwotę wolną od podatku...
@@dominikds5104 między 1 a 4 różnica jest 20 euro na korzyść 4, większą różnice robi to czy masz dziecko. Znajomy zarabia 180 euro netto więcej tylko dlatego że ma dziecko, tzn mniej podatku mu zabierają że ma o 180 więcej podstawy
@@Remi96067 od października wzrasta najniższa krajowa do 12 euro brutto.
@@Remi96067 1200 euro to ja miałem zasiłku dla bezrobotnych miesięcznie.
Ja ostatnio średnio raz w miesiącu jadę do Niemiec na około tydzień, i zauważyłem, że tam potrafię nawet taniej zrobić zakupy (przeliczając!) niż u nas...
Cukier przekłamany normalna cena w kilku sklepach w Niemczech to 79 centów co daje jeszcze większą różnice(ponad 2 tony). BTW w Niemczech produkty spożywcze/chemiczne itd nie są drogie. Nawet paliwo wychodzi lepiej niż pracując w Polsce i tankując w Polsce. Natomiast w Niemczech usługi są bardzo drogie, mógłbyś kiedyś zrobić jakiś film porównawczy usług .
Okiem kobiety powiem tylko ze usługi kosmetyczne są niesamowicie drogie w Niemczech Zwykle zrobienie paznokci to koszt 69€ Rzęsy 89€ Fryzjer ponad 130€ także jak niepracujesz to musi wystarczyć Ci to co sama dobie zrobisz.
Racja, mechanicy też tu nieźle koszą, na przykład nabicie klimy w moim aucie kosztowałoby około 200€...
Ale nadal to nie zmienia faktu, ze w PL te usługi tez poszły w górę. Nabicie klimy koszt około 400 zł. Zabiegi kosmetyczne to tez koszt rzędu 100-150 paznokcie, o innych już nie wspomnę.
@@karolinapokladek3189 ale biorąc pod uwagę podstawowe środki do życia no to Niemcy pod tym względem niestety wypadają lepiej
@@lewi132 wczoraj robilem odgrzybianie klimy + dobijanie 90€
Dokladnie. Mi w przeciagu 2 miesiecy przyszly w sumie 3 listy z Stadtwerke ( nie wiem jak to na polski przelozyc) i poinformowaly mnie o podwyzce. I tak za energie, wode, gas, ktore placi sie w wynajem placilam 180€ miesiecznie, teraz bedze bez paru centow 300€ 🤦 czyli 120€ wiecej plus jeszcze oczywiscie za wynajem - 400€. Jakby nie patrzec 700€ miesiecznie tylko na mieszkanie i zeby ciepla wode miec. Przy moich zarobkach zostaje mi 900€ na zycie. Ale paliwo do pracy kosztuje mnie miesiecznie ok 150€. Zarelko tez nie jest tanie. Patrze tylko na promocje, bo inaczej nie dasz rady. Jak sie uda w miesiacu 50-150€ odlozyc to jest dobrze. Co 3 miesiace za Radio, TV etc placic musisz... Bylo to 52,5€ teraz prawie 60€ ehh. Zepsul mi sie samochod. Musialam pojsc do mechanika ale od opla, bo takie tez Auto mam. Wyciagneli kierownice, zmienili cos tam, zeby auto zas odpalalo, odczytali blad laptopem i nastepnego dnia moglam odholowac Auto. Rachunek 1352€ ! Bo kuzwa sie cenia na warsztatach- 128€ za godzine pracy ! Wiec to nie jest tak Dymitr, ze tutaj lzej jest... Ludzie niestety czesto mysla, ze jak w Niemczech pracujesz, do Polski jedziesz, to ze milioner przyjechal. Guzik prawda. Tu jest tak samo ciezko. Pozdrawiam 🙂
Racja, ale Niemcy są głupi - i do dziś nie wiedzą, że pracują za okropnie niskie stawki - a za 10 lat tego także nie będą wiedzieć - bo wszystko jest pod kontrolą wielkich koncernów - a ONE mają GIGANTYCZNE ZYSKI - i dlatego prowadzą ekspansję gospodarczą na cały świat. Niemcy to aktualnie państwo totalitaryzmu korporacyjnego, z elementami systemu kastowego np. jeśli chodzi o system edukacji i dostęp do niej (a to ma już miejsce w najniższych klasach szkoły dla dzieci, nie masz bogatych rodziców, nie mieszkasz w odpowiedniej dzielnicy, to zostaje ci tylko zawodówka lub przynależność do jakiegoś klanu, aktualnie nawet młodzi polacy przynależą do klanów arabskich w Berlinie, byle Bogate elity miały gdzie kupować żywy towar, bawić się w barach należących do klanów lub kupować dragi)
Poszedłem ostatnio do sklepu po chleb i litr mleka ile zapłaciłem? 9.50 to jest normalne?
Mówisz, że 700 e z 1600 to dużo. W Polsce za wynajem mieszkania + opłaty płaci się okolice 2 tysięcy, przy zarobkach rzędu 2500. Więc artykuły pierwszej potrzeby wychodzą w Polsce drożej. Wiadomo, jak się mieszka we 2 to inaczej.
U nas średnio 2500 zł na mieszkanie, gdzie do ręki najniższa krajowa 2360 zł 🥴 a ceny w sklepie takie, że za zakupy już płacimy miesięcznie tyle co za mieszkanie 😂
1600e to na sprzątaniu pracujesz ?
Będzie Nobel ! Odkrycie, że mieszkańcy najbardziej uprzemyslowionego i najsilniejszego gospodarczo kraju w Europie mają większą siłę nabywczą niż ich sąsiedzi, którzy po 123 latach rozbiorów, 47 latach skubania przez Związek Radziecki, od 33 lat jakoś powoli idą do przodu. Za to należy się Nobel, Oskar, Fryderyk pewnie jakiś Order Orła Białego....
Prosta sprawa, mimo droższego paliwa i przyjmując te zarobki brutto to napełnienie 60 litrowego zbiornika paliwa:
PL - ok 7 baków (ropa 7,20 zł)
DE - ok 14 baków (ropa 2,05 eu)
Nie wspomnę już że pod koniec dnia w każdej sieciówce(Lidl, Aldi) większość produktów(warzywa, owoce) są od 30 do 60 % tańsze od regularnych cen.
A porównując do sieciówek w PL(Lidl, Aldi) jakieś 20-30% tańsze niż nasze ceny "bez vat".
I to nie jest wcale kwestia inflacji czy pandemii, bo robię zakupy co miesiąc w PL i w DE od parunastu lat.
Gdzie ropa 2,05 eur kosztuje? U mnie w NRW - 1,85 i taka cena się praktycznie utrzymuje
@@hubi2986 NRW Mönchengladbach dzisiaj 1.98 za diesla.
@@hubi2986 w Bawarii dziś 2 eu
Moja żona robi zakupy codziennie czyli jest 15 razy bogatsza ?! 😂😂😂
A jak wyglądało porównanie cen i zarobków kilkanaście lat temu? Było lepiej niż teraz?
Kilka uwag, bo jest dużo błędów w tym filmie:
- Niemcy nie podnieśli płacy minimalnej w lipcu. Mają to zrobić w październiku,
- tuzin to 12
- mendel to 15
- kopa to 60
- snickersow kupisz ponad 700 a nie prawie 700,
- Milka jest austriacka nie niemiecka,
- czy ser polski gouda miał na pewno 45% tłuszczu i wagowo odpowiadał temu z Niemiec?,
- w jakim niemieckim sklepie robiłeś zakupy bo nie ma tego w opisie?
- jak się nazywa niemiecki odpowiednik polskiego oleju rzepakowego (marka)?
- czy w tym filmiku jesteś na koce???
Masz rację.
Jeszcze:hektar to 100m × 100m;
hektar to 100 arów, ar to 10m × 10m
kwintal to 100kg (potocznie: 1 metr)
Nie przygotował się dzisiaj Tymuś. Pora na uzupełnienie wiedzy.
Wprowadzasz w błąd, Niemcy w lipcu też podnieśli minimalna, w październiku zrobią to znowu
Podniesli w lipcu, ale delikatnie. Większa różnica będzie odczuwalna w październiku
Co do ostatniego to błąd. On siedział na kocu
Raczej nie sadze, by jakas polska Gouda odpowiadala niemieckiej. Np. kup jakis najtanszy ang. Cheddar za za 2.50f za 400g, kup ten z Mlekovity i porownaj - nie sadze, by ten polski przypominal choc ang.
50 razy więcej...jesteś naprawdę mistrzem matmy :D
Inflacja szaleje, chciałabym zobaczyć porównanie do kraju o podobnym PKB, Słowacja, Litwa, Czechy. Chce mieć świadomość jak bardzo nas oszukują. Jak zawsze świetny film , musimy być świadomi.
Co mają Słowacja, Litwa j Czechy do podobnego PKB?
Porównaj analogicznie Polskę i Czechy , przy graniczne wioski są oblegane przez Czechów w sklepach spożywczych , stacjach paliw i sklepach budowanych . Ciekawy jestem jak to wyglada na papierku .
Niestety potwierdzam.
Serio? Ja mam 1590 euro na pełny etat plus rodzinne 210 euro, alimenty 220 euro plus extra praca jakieś 300 euro....czyli 2320 euro na miesiąc.
Mieszkanie (żaden luksus 2 pokoje- syn jeden, ja jeden) okolice frankfurtu 800 euro, prąd 80 gaz 60.... Internet 20 bilety (ja do pracy, syn do szkoły 100) syna piłka nożna I kickboxing ( ok luksus ale jeżďżdże autobusami a nie autem) 150 euro.... 100 euro na ciuchy I buty dla syna bo rośnie ( ja nie muszę) zostaje 1020 euro.... zostaje 31 euro na dzień ogarnij za to szkołe, wycieczki, jedzenie... powodzenia....
marzy mi się takie porównanie między USA, a Chinami jako sprawdzenie kto z tej wojny ekonomicznej na ten moment lepiej wychodzi przynajmniej pod tym kątem. Ciężej jest zrobić taki film, ale z pewnością był by ważny. Pozdro Dymitr.
To teraz ja napisze swoje porównanie.Mieszkam w DE od 7 lat dla jasnosci. NP Ubezpieczenie mojego auta w Pl to koszt 650 zł na rok w DE koszt 1300 euro plus podatek drogowy 420e na rok.Koszt wymiany paska rozrzadu w samochodzie polska 500 zł cena w DE 700 euro.Cena prądu 1 Kwh w Polsce 0.70 gr w DE 39 centów. Wynajm mieszkania misto w PL (miesta porownywalne ok 100 tys mieszkanców ) mieszkanie 2 pokojowe w centrum koszt 1200 zł w DE 800 euro .Ceny internetu telefoni komorkowej tez są dużo drozsze i gorszej jakości niz w PL.Warto było by porównac cena miesa i pieczywa .
Wszedzie jest dobrze gdzie Nas nie ma :)))
Takze takie porównania jak w filmie ma sie troche nijak jak zyje sie tu od wypłaty do wypłaty w życiu codziennym!!!!
Pozdrawiam
Zgadzam się. Też jestem w De od 7 lat.
Gdzie w Polsce wynajmie się 2 pokoje za 1200 zł i to jeszcze w mieście około 100 tys mieszkańców? W metropoliach tyle się płaci za pokój, w moim mieście (około 30 tys mieszkańców) 2 pokoje to min. 1600 + opłaty. Rozmawiam z znajomymi z różnych części Polski i dawno nie słyszałam żeby wynajęcie było tak tanie
I tak życie za najnizsza krajową w Niemczech/Holandii wypada o wiele lepiej niż w Polsce. Sam teraz kupiłem dom z moją dziewczyną za 200 tys euro oczywiście kredyt. Opłaty jedzenie auto wychodzi 2000 euro ja zarabiam ledwie 12.50/h ona 10.70 zostaje nam 1200-1500 euro miesięcznie.
@@xxxblazejowaxxx Miasto 40 tys. mieszkańców płacę (wynajm czynsz woda śmieci) 1162zł. Trzy pokoje 54m2 (blok osiedlowy). Da się tanio?
@@tomaszs.6242 nadal miasto 40 tys a nie 100 tys tak jak w komentarzu. I tak to rzadkość - cieszę się nadal jest to możliwe, mimo że coraz rzadziej spotykane
Takie porównanie o niczym nie świadczy, z tego nic nie wynika.
To pokazuje że w Polsce jest lepiej niż w Niemczech, bo my jeździmy na zakupy 67 razy w miesiącu więc nieco ponad 2 razy dziennie, a oni muszą prawie 4 razy dziennie. Wyobraźcie sobie ile to roboty tak wstawać, wychodzić z domu i iść do sklepu. Ile to czasu spędzonego na zakupach, współczuje tym Niemcom.
Wziął pan pod uwagę pensje brutto, niestety najniższa krajowa 3010zł brutto to na rękę jest 2363,56 zł. Natomiast najnizsza niemiecka 1725 euro to tez stawka brutto i teraz uwaga, to netto dokładnie 1281.71 € ~ 6112zł. Rzetelne byłoby robienie tych podsumować po uwglednieniu podatków i wszystkich kosztów pracy. Dzięki temu wyszlibyśmy minimalnie lepiej w tym zestawieniu ale przede wszystkim to ile można kupić za najniższa krajową miałoby poprawne odzwierciedlenie w liczbach. Snickersa Polak będzie miał 790 szt a Niemiec kupi sobie za najniższa 1294 szt, oczywiście nadal jesteśmy w tyle ale mierzymy się z najmocniejszą gospodarka w Europie, tak jak pan wspomniał. Pozdrawiam
Co pokazuje jak Polacy są ruchani przez nasz kochany rząd
Opłaty za mieszkanie (każdy przeca gdzieś mieszka) i wtedy możemy porównywać. W takiej formie jak jest teraz to o kant tyłka.
@@emerwian83 mieszkanie, prad, internet - to wszystko jest drozsze. Do tego koszty usług.
A przecież u nas tak tanio i dobrze
Bo w Polsce jest tanio i dobrze i polacy mają więcej kasy jak Niemcy 😂😂
Trzeba było zrobić jeszcze porównanie do cen z początku roku ;) Wtedy byśmy widzieli jak działa inflacja.
Inflacja kompletnie tak noe działa xD
@@szczepionzabijaka8476 No tak masz rację niby nie ale jednak fajne by było takie porównanie. Nie z biegiem lat tylko z biegiem miesiący co się dzieje.
@@hondacbr116 Nie będzie to wiarygodne odwzorowanie, występują ogromne różnice między produktami z różnych półek oraz nabiał pieczywo wędliny warzywa, inflacja jest parametrem spekulacyjnym ona nic nie przedstawia
Warto przypomnieć że dwa miesiące temu w Niemczech było powalone z olejem jak w Polsce z cukrem. Tu gdzie mieszkam w markecie olej kosztował za butelkę 6,5e....
Fajnie jakbyś prąd i gaz porównał takim sposobem, akurat w DE prąd podnieśli względem tamtego roku o 130%
U mnie było 63 euro a jest po podwyżce 68 euro
a w Polsce to myslisz o ile? minimum 150%. W Polsce chujnia, dziwię się, że jeszcze nie ma tłumów Polaków uciekających z tego chujowego kraju.
Ale dostałem dopłatę do prądu a Ty nie? U mnie (Bundesland Thüringen) 🇩🇪
@@MegaPaul305 nie dostałem 🤣 ale czytałem. Ta dopłata jak w PL, dadzą a i tak dowalą. Ostatnio znów podnieśli o 23e 😉 w każdym kraju jest coś poyebanego....
interesujac. mi Vattenfall podniosl o 13% cene KWh . a wlasciwie podniesie od pazdziernika.
Pracuje w Niemczech i porównuje ceny codziennie, uważam że mają zdecydowanie rozsądniejsze ceny od nas.
Duży chleb w Lidlu który jest smakowo lepszy od tych które można kupić nawet u nas w piekarni kosztuje 1.69€.
Cukier 0.69/0.79€
Ser żółty w plastrach 400g kosztuje 2.79€ a u nas około 14-15zł z tymże za opakowanie o 100g większe.
Masło kosztuje 2.29€, mleko około 1€.
Szczerze mówiąc porównywać by można dalej ale nie widzę w tym sensu, mają zdecydowanie lżej niż my.
Najgorsza jest cena paliw, do 1 września mieli ochronę na paliwo i cena za diesla była w okolicach 1.94€, benzyny 1.82€ a LPG 0.89€.
Obecnie diesel 2.36, benzyna 2.05 a LPG 1.15 ale poza tym zdecydowanie lżej się u nich żyje :)
Niestety ale ten test jest po prostu niepoprawny. Nie można porównywać pensji brutto względem zakupów. Po pierwsze pełna kwota którą dostaje pracownik nie jest równa kwocie brutto, po drugie w obu krajach jest inna polityka podatkowa. Także ten :D
Dokładnie
I klasy podatkowe :D
Przykładowo singiel z pensji minimalnej dostanie 1200 netto, gdzie ten na najlepszej klasie (zonaty/mężatka) dostanie 1400 netto.
@@weztospompuj klasa podatkowa 1 i 4 w de się prawie nie różni jeśli oboje małżonkowie pracują i mają podobne pensje
@@weztospompuj ale tylko jedno z tych zonatych. partner dostanie juz tylko 1000
Może nie zarabiamy za dużo, ale za to ceny wyższe :D
Ha ha ha...👌👌
Drogo, za drogo
Czy tak ciężko pojechać do Aldi w Niemczech i do Aldi w Polsce i zrobić miarodajny test takich samych produktów !!!
Autorowi tego filmiku trzeba wysłać na jakiś KURS by prowadził rzetelne badania tzn. wiedział jak się prowadzi badania naukowe.
To nie jest dobre porównanie, inny vat 19 u nas 23% inne zarobki, nie ważne gdzie by się kupowało zarabiając w danym kraju wychodzi się na jedno, tak jak wszędzie. Takie porównania są bez sensu na dłuższą metę bo zarabiamy 4 razy mniej.
@@wonderfullpieinthesky3713 a były czasy, że zarabialiśmy 8-10 razy mniej. I to nie tak dawno. Przepaść była, jest i będzie. Oby jak najmniejsza.
To niepoważne porównywać Polskę do Niemiec. Polska pod zaborami, pruskimi też. Niemcy Polskę zniszczyli w czasie II w. ś., sami się bogacąc. Potem Polska na kilka dekad pod jarzmem ZSRR i komuny. Potem nieciekawe rządy, wyprzedaż majątku narodowego za bezcen, bezrobocie i emigrację cenniejszych obywateli(podatników). Teraz też nieciekawie. Jeszcze wojna za płotem... A Niemiec liże d. putinowi.
Jak można te dwie skrajne sytuacje porównywać.
Podobnie by było,m pewnie w niemczech 2 razy tyle kupisz, taka prawda.
Lidl netto tak samo mógł sprawdzić i ceny były by jeszcze niższe i wiadomo wszystko też zależy od landu Monachium Berlin a np stare DDR to też różnica jak np Warszawa a Dopiewo xd
Jeśli chodzi o napoje w Niemczech, to nie wziąłeś pod uwagę tego, ze butelki i puszki w De są wielokrotnego użytku i jeśli kupujesz napój musisz zapłacić 0,25€ za puszkę/ butelkę. Wiec jak mówiłeś o CocaColi to za puszkę łącznie musisz zapłacić 1€. Jeśli wypijesz napój to idziesz oddać butelkę do marketu do automatu i dostajesz za butelkę/puszkę 0,25€ . Pozdrawiam z Hamburga ☺️
Dajesz i oddajesz to wychodzisz na zero więc po co to liczyć?
Cenę masz podana bez uwzględnienia „Fanta” tych 25 centów. Dopiero przy kasie Ci to nabijają
@@patrykpodgajny3885 tak czy siak w Pl nie musi człowiek płacić za butelkę 🙂
@Tap Szpadl jak mieszkasz w Pl to moze Ciebie to nie interesuje, ale mnie tak 😉
Przecież to nic nie wnosi do materiału, kaucja to inna sprawa.
Krótko, w 2015 w 95 % byłam przekonana o powrocie. A później z każdym rokiem % malał. Dziś jestem w 100 % pewna, zostaję i tu dokonam żywota. Tu o mnie myślą, wcale nie mam na myśli rodziny czy znajomych!! Ktoś powie - materialistka. Może, ale żyję tylko raz i każdego następnego dnia nie jestem młodsza. A poza tym (50) spacerów i to w jakimś celu, odpowiada mi bardziej. Dzięki i pozdrawiam Panowie.
Dymitr przy waszych odcinkach to zawsze można sie uśmiechnąć dobra robota oby tak dalej
Narracja w Polsce ceny ciepła wzrosną TYLKO 40 % to dzięki wspaniałej pracy naszego rządu 😄
Najbardziej lubię oglądać jen kanał gdy jestem pod wpływem
Bardzo lubię Twoje testy i porównywanie różnych rzeczy. Te filmy są ciekawe. Niedługo 1 milion subskrypcji. Życzę tego miliona 🤩😎
Tu każdy odcinek jest ciekawy
Super pomysł na filmik, uwielbiam tę serie 🤍
Nie no ale zauważmy że mieszkanie prąd i wszystkie wydatki w porównaniu co do polski są większe. Zarabiając nawet te 1725 brutto netto zostaje koło 1200€ patrząc na paliwo po 2€ i ceny żywności nie zostaje nic. Niemcy sami nie mają kasy.
Myślę, że takie porównanie dobre byłoby z kolejnym "tygrysem" gospodarczym w Europie. Myślę, że Polska wypadnie znacznie lepiej w takim zestawieniu. Zróbcie to samo z Francją.
Zebyś sie nie zdziwil. Podejrzewam: byłeś przejazdem, i na stacji przerazila Cie woda 0.5 za 1.49€
Chłopaki, zróbcie taki sam test tylko z cenami paliwa, pozdrawiam :)
Dokładnie tak jak się porównywać to z najlepszymi !
W Niemczech też można było brać tylko 2/3 opakowania Mąki, papieru toaletowego lub butelek oleju przez pewien okres. Więc w Polsce też to minie z cukrem.
7:45-7:48 najlepszy fragment filmu 12 sztuk-tuzin 15 sztuk-mendel 60 sztuk-kopa.
Pozdrawiam serdecznie wszystkich 👍.
obejrzałam odcinek, który jest świetny! oby jeszcze kilka takich serii tylko z kilkoma produktami więcej/innymi (m.in.mleko, pierś z kurczaka, jabłka i chociaż jajka, bo jakiś słodycz ,,dla malucha" typu czekolada lub snickers zawsze wpadną ale żeby były te podstawowe który każdy z nas ma w swojej lodowce, energetyka również zamieniłabym po prostu na kawę) ale jakoś tak zrzedła mi mina na koniec, jesienno - depresyjny filmik, gdzie przykra prawda po prostu boli ! pozdrawiam i brawo
Wynajęcie pokoju w Niemczech kosztuję 350/400 w mniejszym mieście to daje nam 5 miesięcy można mieszkać za 1 miesiąc pracy a w Polsce np . W Lublinie za pokój 600 zł również daje nam 5 miesięcy i to jest najmniejsza różnica między Polską a Niemcami.
Ta cena za pokój to chyba już nieaktualna
Nie wiem jak teraz ale 10 lat temu za 500-600 euro mozna było wynajac małe mieszkanie pracownicze dla siebie.
Kawalerka w Niemczech 650€z warm...gdzie ty takie mieszkanie masz za 350€? Ja płacę za swoje 850z warm...plus inne media 1000€ dwa pokoje kuchnia i łazienka...
@@user-ds9fu9ug9i Miasto?
@@user-ds9fu9ug9i 3 pokoje bez opłat 935€ 😎
Gaz podnieśli z 86€ na 185€ na miesiąc.
Tytuł sugeruje, że film odpowie na pytanie, czy Niemcy odczują po portfelach inflacje bardziej niż Polacy. Prowadzący również tak zapowiada odnosząc się do tego, co ugrupowania polityczne mówią o "wypadaniu" Polski na tle Europy jeżeli chodzi o inflacje, a mimo to otrzymałem film, który nie wnosi za dużo w kwestii aktualnej inflacji, bo każdy trochę interesujący się gospodarką wie, że Niemcy wypadają dwa razy lepiej niż Polska i nie jest to nic odkrywczego. Moim zdaniem prowadzący powinien porównać rzeczywisty wzrost ceny danych produktów, który spowodowała inflacja w Niemczech w stosunku do ceny przed inflacją i takie same porównanie wykonać z cenami w Polsce. I wtedy otrzymalibyśmy odpowiedź na pytanie jak wypadamy jako Państwo na tle Niemiec jeżeli chodzi o inflację i jak bardzo po portfelach odczuje inflacje Niemiec, a jak Polak. Wydaje mi się, że otrzymaliśmy odpowiedź ogólną dotyczącą cen i zarobków a nie stricte inflacji :(
Polska wypada znacznie gorzej też tutaj.
Nie chce mi się robić jakiś większych podsumowań, ale mieszkam w Niemczech, czasem jestem w Polsce na urlop i w Niemczech inflacja zdecydowanie odczuwalna, w zasadzie wszystko jest droższe i to niektóre produkty dość sporo. Jednak jak patrzę na ceny w Polsce przyjeżdżając raz na jakiś czas to się łapię za głowę. O wiele mocniej rosną ceny.
Poza tym ten filmik ma wiele nieścisłości. Bo nikt w Niemczech nie kupi np. snickersa za 99centów. Skoro 5 Snickersów kosztuje 1,89 euro. I tak w zasadzie wszystkie batony, lody itp kupuje się w paczkach po kilka sztuk. Bo paczka zawiera powiedzmy że średnio ok 5 sztuk, a osobno w tej cenie możemy kupić ok 2.
Najniższa też liczona z 10,45 euro za godzinę, a od Października będzie już 12 euro. Także różnica jeszcze większa. Z drugiej strony, myślę że widełki wypłat w Niemczech są niższe i mniej ludzi zarabia sporo powyżej najniższej niż w Polsce, ale to już moje wrażenie a nie jakieś poważne dane.
w Polsce stricte inflancja to jest okłamywanie ludzi i sztuczne podnoszenie cen, w celach propagandowych, patrz ceny na stacjach paliw, pomimo niskiej ceny za baryłkę, w Polsce płaciło się za paliwo tyle, że Polak mógł zatankować 450 litrów, a Niemiec 1560, jak myślisz, że inflacją kierują siły wyższe i krasnoludki, to się obudź, bzdurą jest również wmawianei ludziom, że inflacja jest spowodowana rozdawnictwem i wojną na wschodzie
@@subskrybcjibezzadnegofilmu W Polsce w zasadzie nie ma klasy średniej, jest 90 biednych, kilka procent pomiędzy i najbogatsi.
@@subskrybcjibezzadnegofilmu Sprawdziłem Niemiec po odliczeniu podatków zarabia 3x więcej niż Polak.
W Pl ceny większe niż europejskie ale zarobki nadal polskie. Dymają nas na wszystkim co się da. Jakość naszych produktów też pozastawia wiele do życzenia na tle tych z za zachodniej granicy.
Cukier w Niemczech kupowałem na początku sierpnia za 0,59€ w Kauflandzie, także 1,09€ to strasznie drogo,a normalna cena to 0,79€ w Netto,Edeka,Auchan.
Ciekawe bo w netto kosztuje 0,79 €
@@Hamulec551586 powyżej o tym napisałem
Proponuje porownac ceny nie z Niemcami (czy ogolnie zachodem, do ktorego zawsze bedzie nam brakowac) tylko np do krajow nadbaltyckich czy europy srodkowej. Sprawdzmy ceny np w Auchan w Wilnie do tego w Warszawie i zobaczymy jak to wyglada ;)
W de Cukier kosztuje 79 centów a nie 1.09 a jak trafisz na promke to i za 55 kupisz. Więc nie wiem skąd to przekłamanie i to nie małe.
Uważam że to porównanie jest nie dokładne , już wyjaśniam dlaczego : mianowicie powinniście porównać realne koszty życia przez miesiąc w DE i w PL . Sam mieszkam w DE od 5 lat i jak zaliczymy razem wszystko czyli koszty wynajmu mieszkania tankowania auta ubezpieczeń przedszkola dla dzieci wyjścia choćby raz w miesiącu do restauracji zakupu ubrań itd ale porównał bym 1:1 czyli np 70l paliwa w pl i w DE ubezpieczenie podobne auto lub nawet takie samo zakup butów lub innych ubrać tej samej marki . Jeżeli byście zrobili to w ten sposób to można mówić o realnym porównaniu kosztów życia. Warzywa no również zakupione od rolnika a mięso w masarni nie dyskoncie podobnie papierosy i alkohol pieczywo z piekarni . Miejsce tez jest istotne czy to miasto czy wieś . Pozdrawiam . Poza tym świetna robota z tym materiałem :)
Co ty bredzisz.Jezdze do Niemiec i realne koszty w Rajchu są mniejsze
@@przemekbylica4566 jeździsz a nie mieszkasz to chyba różnica co?
@@wosiu1984 a co to za różnica.Jezdze i jestem w De pół roku.Wiecej mam więcej do powiedzenia
@@przemekbylica4566 wynajmujesz sam mieszkanie i oplacasz wszystko samemu? Naprawiasz auto itp w DE? Czy siedzisz z kilkoma osobami w 1 mieszkaniu?
@@wosiu1984 Wynajmuje sam.Mam auto i wiem że ceny w porównaniu do Polski i zarobków są mniejsze
Zapomniałeś dodać że za puszki, butelki plastikowe w Niemczech dostajesz zwrot kaucji a w pl wrzucasz do posegregowanych i jeszcze za to płacisz 😁
nie sa wliczane do porowniaia
Super mi się ciebie ogląda!! Śmieje się razem z tobą, więc humor zawsze poprawiony 😃. Może porównał byś Polskę i Anglię/ Wielką Brytanie, bo tam również inflacja robi swoje. 😔
Moje ulubione odcinki wracają
Pomysl na odcinek: może sprawdziłbyś zaprawki do alkoholi i porównał z oryginałami. Chodzi o te buteleczki które wlewa się do wódki zeby smakowały jak np tequila czy whisky.
Dzięki za filmiki! Chętnie zobaczyłbym w następnym zestawienie Polska Włochy. Pozdrawiam
Sprawdz te same produkty i porównaj ceny we wszystkich popularnych sklepach w Polsce czy duza roznica między nimi
te zwykłe produkty jak mleko,ciastka ceny są raczej te same.a jak drogie rzeczy to się mogą róznić nawet o 10,20 zł.
Polska nie powinna nasladowac bogatych krajów zachodnich bo nie jest bogatym krajem zachodnim . Polska powinna nasladowac rozwiazania dzisiejszych bogatych panstw , które kiedys były tak biedne jak Polska - Milton Friedman
Zgadzam się pozdrawiam serdecznie z Frankfurtu
@@katarzynaligorowska7370 Super! Czyli np. najechanie i rozkradnięcie połowy Europy, wykorzystanie ich zasobów oraz siły roboczej a potem dostanie się pod klosz aliantów, którzy znacznie przyśpieszyli wzrost gospodarczy Niemiec po wojnie pompując im wsparcie i wprowadzając kapitalizm podczas gdy ten najechany i zdewastowany sąsiad przez 50 lat był jeszcze grabiony i ciemiężony przez "wyzwolicieli" jednocześnie będąc cieniem dawnego kraju w którym nawet elitę i ludzi co bardziej wartościowych wcześniej profilaktycznie wyrznięto w pień? To się liczy?
Jakiś pomysł jak to zrobić?
Za ostro. Powielanie bzdur po fajnie brzmią nie świadczy o mądrości. Wręcz przeciwnie.
@@katarzynaligorowska7370 Pozdrawiam z Polski , mam nadzieje , ze wrócicie w odpowiednim czasie na ojczyzny łono
ehhh przykre... Manipulacje! Teraz porównajmy cenę parkingu, a tak się składa że byłam w Berlinie w lipcu
1h - 4 euro
1680 euro (zarobek na rękę 10.5h x 160h) : 4 euro = 420 godzin wykupi Niemiec
2360 zł : 4 zł (za godzinę) 590 godzin - tyle place ja w Gdańsku, przy samej starówce
Jestem pewna, że podsumowanie było nagrywane w tym samym dniu co test wódek XD Jeden z lepszych odcinków
Mieszkam w de I nie zamierzam hejtować bo uważam że mimo wszystko robisz dobre filmy 💪💪💪 ale.. Tutaj też jest drogo. A dodajcie jeszcze do tego inne wydatki mieszkanie prąd itp.
Pozdrawiam z gorącego Hamburga 🌞🌞🌞
No właśnie. Ceny mieszkań są wspaniałe.
ceny mieszkan w hh sa porownywalne do tych w warszawie
Cudny materiał! Takie dogłębnie rozważone informacje 😊
Niektóre ceny są naprawdę z nie wiem czego wyjęte. Mieszkam w Niemczech i najczęściej spotykaną przeze mnie cena cukru jest 79 centów, monstery są często po 88 centów.
ja też mieszkam i chce sie dowiedzieć gdzie można kupić monstera za mniej niż 1€ :)
@@k-v9111 Praktycznie co 2 tygodnie monstery są w Kaufandzie Edece po 0,88 albo jak są akcje z Kuponami wtedy są za darmo
Uwielbiam Was chłopaki i Wasze poczucie humoru👍😀
Trochę dziwi mnie porównywanie płacy minimalnej brutto. Za brutto przecież chleba się nie kupuje. Bardziej realnym byłoby porównanie stawek w netto, bo tym właśnie Polacy i Niemcy płacą. Moim zdaniem, w Polsce z płacy brutto zabierane jest znacznie więcej pieniędzy niż w Niemczech.
Mając 1980€ do ręki dostawałem 1280€.
chciałbym zobaczyć różnice między Urugwaj,Chorwacja,Szwajcaria a Polska pozdrawiam was dobre porównanie
Tak.
Burkina Faso, krld, nepal i wenezuela
@@tomaszs9386 xD
To se tam jedz i porownaj
Super film! Dobry pomysł i świetne wykonanie aczkolwiek w RP przy zarobkach minimalnych jest 12% podatku dochodowego a w Niemczech na 1 klasie jest 28% więc porównywanie kwoty brutto mija się z celem. Proponuję następnym razem uwzględnić narzucone przed dane państwo opodatkowanie i wyliczyć kwotę netto 🙃
Super odcinek pozdrawiam wszystkich
Cukier w Niemczech kosztuje 79 centów i to NIE NA PROMOCJI. Jest to jego regularna cena w każdym dyskoncie.
Holandia 65 centów :) cena z Lidla z dnia 2 sierpnia
Dokladnie. W Holandii 0,69 centow :D
Cukier polski, tylko właściciel cukrowni i marketu to Niemiec.
Porównaj zarobki oraz ceny dzisiaj i 20 lat temu w obu krajach. Wtedy zrozumiesz, że mimo wszystko jest lepiej niż było.
Dokładnie, dokładnie. Mój kuzyn w latach 90. pracował w Niemczech. Olej z Niemiec do Polski przywoził, bo tańszy tam był. Po trzech latach pracy na Zachodzie postawił nowy, duży dom w Polsce.
20 lat temu w polsce bylo 10 razy taniej niz w niemczech. dom mogles postawic za 20tys€
Ja myślę że powinniście wziąć na tapetę najniższą emeryturę i co może człowiek za to kupić w Niemczech i co z najniższą emeryturę może kupić w Polsce bo to chyba też powinno być tutaj na tapecie bo obydwa narody się starzeją.,.
Niestety tym filmem wprowadzacie ludzi w błąd. Patrzycie ile może kupić Polak, a Niemiec za minimalną krajową, a bierzecie pod uwagę kwoty brutto. Nawet jeśli chcecie pokazać tylko proporcję, to cały czas różnego rodzaju daniny dla państwa (podatki itd.) będą się różnić pomiędzy krajami, więc te proporcje będą się różnić.
Mówicie o różnicy w cenie cukru - wynika ona ze sztucznego kierowania podażą przez producentów, nie jest to normalna kwota, którą dajemy za ten produkt.
Materiał raczej słabej jakości.
Pozdrawiam.
Hej Dymek :) Trzeba by było jeszcze uwzględnić koszty życia +/- bo wtedy by były zupełnie inaczej. Tak na przyszłość. Lubię oglądać wasze programy. Pozd. ziomki
No. Wtedy Polska wypada zdecydowanie gorzej.
Akurat np mieszkania są w podobnej cenie jezeli liczymy na PLNy
@@szymusxd94 ale Ty nie płacisz (przeliczając) 470zł za prąd miesięcznie bo tyle kosztuje ani 870zł za gaz co miesiąc.
Najlepszy odcinek na kanale, szkoda że w takich okolicznościach
Elo Dymek super filmik ja najczęściej kupuję w Kaufland lidl i Carrefour 😀🤘🤘🤘