Czekalem na odpowiedz czy zdecydowalby się na ten rower po czym slysze ze fajna baza by była, a jakby był to jego pierwszy rower, to zalezy i musicie aie zastanowić czy by wam podpasowala charakterystyka. Przypomina mi to troche "monolog skryby" z Asteriksa i Obeliksa 😂
zdecydowanie bardzo fajny film konkretnie, rzeczowo i bez marketingowego bełkotu fajnie że tak uczciwie o tym mówisz i wprost dla kogo ten rower prawdopodobnie jest, a dla kogo nie jest wiadomo, że co człowiek to inna opinia i że i tak samemu trzeba sobie zdanie wyrobić. poza tym powiedzmy sobie szczerze jako ludzie jesteśmy zmienni i na ogół, po relatywnie krótkim czasie, mamy ochotę na sprzętowe zmiany ;) dobrze że wspominasz o tym, ze warto do roweru podchodzić jak do projektu, czyli być gotowym na wprowadzanie zmian (sztyca, kierownica, mostek, koła, siodełko, czy opony) gratuluję filmu i podejścia :) pozdrawiam
Podoba mi się w twoich recenzjach to, że nie klasyfikujesz roweru jako dobry czy zły. Pokazujesz jego cechy i wskazujesz dla kogo mógłby być dobry. Z tylną przerzutką mechaniczną nigdy nie miałem problemu. Nie wiem, czy elektryczna ma aż tyle zalet, żeby zapłacić za nią sporo więcej
No doszlo do dziwnej sytuacji z cenami u nas. Za 12999 można obecnie kupić w niemieckich sklepach wysyłkowych gravela Cuba też na Rivalu ASX. Nie ma dla mnie wytłumaczenia dla obecnych cen na polskim rynku.
@@8h6f5k2hdkfjfnfienc Trek za 12k nawet nie podchodzi do tego riverside, właściwie checkpoint za 20k jest gorszy. Właśnie sprzedaje swojego sl7 i przesiadam się na tego riversida.
Nie ogarniam wsadzania aluminiowej sztycy, co carbonowej ramy, biorąc pod uwagę przedział cenowy całości. Tzn OK nie urodziłem się wczoraj i wiem, co to księgowa w firmie. Pomijając kwestie techniczne, gdzie unika, gdzie tylko można, łączenia tych dwóch materiałów, to z automatu pozbywamy sie sporej dawki funkcji tłumiącej, amortyzującej drgania. Tym bardziej przy 27.2mm. Do tego samo tłumienie na poziomie ramy i jej sztywność bierze się z jej z finalnego, fizycznego rozmiaru. Może gdyby pod ten wzrost wsadzić rozmiar większą ramę plus sztyca z węgla, odczucia byłyby inne.
A niby dlaczego się unika "łączenia" tych materialow. Od wielu lat jeżdżę na karbonowej ramie i aluminiowej sztycy thompsona i w życiu bym nie zamienił na karbonowa. Oszczednosc na wadze żadna, za to pracuje fenomenalnie i nie muszę się przejmowac wkladajac w stojak czy zakladajac podsiodlowke. Zresztą w przypadku sztycy lepiej mieć tanie alu niz tani karbon.
@@krzysztofdabrowski3052 poczytaj o korozji galwanicznej... a to jeden z głównych powodów, dlaczego w serwisie trzeba usuwać "zapieczone" sztyce. Dlaczego w przypadku sztycy lepiej mieć tanie alu? Bo tu już nie wiem, czy to jakaś ukryta kamera nie jest.
Bike plus czasem wrzuca materiały głoszące, że dobre alu jest lepsze od taniego karbonu. Byłem sceptyczny ale mój ojciec miał wczesniej carbonowego gravela którego zamienił na alu lepszej marki i stwierdził, że nie widzi zadnej różnicy w tlumieniu drgań. Skoro tak jest to lepiej wybrać lepszą markę i to na lepszych komponentach w alu niż karbonowy rower bez fajerwerków. Rower ktory pokazałeś ma fajny osprzet ale nie wyobrażam sobie jazdy na nim. Krótki troche. Dodam , że Ojciec jest doswiadczonym kolarzem wiec nie jest tak , że nie widzi różnicy z braku doświadczenia.
Żeby porównanie carbonu do aluminium miało sens, musiałbyś testować dwa identyczne rowery różniące się tylko materiałem z którego zrobiona jest rama. Inaczej mówienie, że to jest lepsze a tamto gorsze nie ma sensu.
@@LordG992zgadza się, same koła potrafią zrobić diametralną różnice w odczuciach komfortu, responsywności czy tego jak rower się prowadzi przy większych prędkościach.
@@grzegorzkowal6480 Tak to fakt koła dużo zmieniają natomiast oba rowery na tej samej oponie i alu obręczach. Jasne , że nieco szersze obręcze w Specu czy mniejsza ilość szprych może wpływać na komfort.
Podsumowanie w stylu Pana Jana dużo powiedzieć = nic nie powiedzieć. Drogi Panie redaktorze wszak mam Pana za wysokiej klasy fachowca. Proszę mi odpowiedzieć jednym zdaniem, konkretnie. Czy to jest najlepszy gravel w swojej klasie? (cenowej) i Czy kupiłby Pan tego grawela?
Mogę zdecydowanie powiedzieć, że nie da się tak powiedzieć o żadnym rowerze, bo takiego nie ma🤣 A informacja czy ja bym go kupił jest kompletnie nieistotna dla decyzji zakupowej osoby oglądającej ten film - bo ja bym go nie kupił choćby dlatego, że żeby mi pasował, to pewnie bym z niego samą ramę i ewentualnie napęd zostawił. To jest film o plusach i minusach tego roweru, ja tu nie jestem od wyciągania wniosków za potencjalnych klientów🙃
@bikeshowcc posiadając od dwóch lat Eskera 6 na pełnym GRX jest sens przesiadki na Riverside GCR? Rower typowo do zastosowań szybkiej szutrowej jazdy na gravelowych ustawkach, bez bikepackingu. No i jak z tym rozmiarem? Mam 170cm, Esker w rozmiarze S, w co celować przy Riversidzie? Pozdro
To zależy od podejścia:) Czy sam frameset Riverside da Ci coś o wiele lepszego niż Esker? Moim zdaniem nie. Jeszcze rok temu kupno Riverside mogłoby być fajnym sposobem na niedrogi tuning Twojego Eskera - zabrać z Riverside napęd, przełożyć do Eskera, bardziej zużyte części wpakować do rany Riverside i to sprzedać. Obecnie jest coraz więcej wyprzedaży, rabatów, nie jest tez tak łatwo sprzedać rower używany wiec moim zdaniem taki manewr nie ma specjalnego sensu. Jak zależy Ci na elektronice to po prostu zapoluj na sama grupę napędowa.
@@burgerworld158 Esker jest ok, ale jak zaczynając bardziej intensywnie użytkować ten rower okazuje się, że sporo jest niedoróbek. Rower "gnie się" przy mocnym korbieniu, do tego chciałbym przesiąść się na elektronikę i karbon. W Eskerze zmieniłem koła, opony, sztycę, dalej nie ma sensu inwestować. Mam karobnowego Propela na elektronice i chciałbym uderzyć w podobnym kierunku z gravelem.
@@maciej_urban_nowak Więc weź Revolta będziesz miał i responsywna i sztywną ramę. Ja gdybym miał kupować teraz gravela to Topstone byłby moim wyborem. Elektronikę faktycznie można tanio kupić. Nowe force chodzą po 600 z demontażu a z pełną gwarancją po 900.
@@bikeshowcc Esker ma pewne mankamenty, które wychodzą po czasie intensywnego użytkowania. Rower gnie się przy mocnym naciskaniu w korby, oraz wiele z części było w nim po prostu słabej niskiej jakości. Wiele z oryginalnego roweru już nie zostało mi. Zmieniłem koła z piastami, opony, sztycę na karbon, siodło, suport na ultegrę, stery. Tak naprawdę mógłbym zmienić jeszcze kierownicę, ale czy jest sens dalszego pakowania kasy? Dlatego myślałem o przesiadce na karbonowego Riverside z elektroniką bo intensywnie używam rower na szutrach. Dzięki za odpowiedź :)
Z mojej wypowiedzi wynika, że gdybym się postawił w roli osoby kupującej swojego pierwszego karbonowego gravela (a nie w mojej roli) to wybór ten zależałby od tego gdyby taka osoba/takie osoby były w stanie pogodzić się z pewnymi dość ważnymi cechami tego roweru:)
Rozumiem Twój tok rozumowania, jednak w tytule zadajesz pytanie: Czy kupiłbym? No i nie odpowiadasz na nie wprost, klucząc i odnosząc się do naszych akceptacji pewnych cech mówisz o rowerze i kompromisach, bez prostego TAK/NIE.
Ja też się przychylam do opinii, że ten rower jest bardzo komfortowy, ale też nie testowałem dziesiątek innych rowerów. Piszę to po przejechaniu prawie 4 tys. km w tym roku na tym rowerze, więc jak widać komfort jazdy jest dosyć względny. Zgadzam się, że karbonowa sztyca z offsetem znacznie poprawia komfort. Jeżdżę dosyć często wyprawy z całym sprzętem campingowym i wiadomo, że na kierownicy i sztycy mam duże torby, a środek trójkąta ramy wypełniłem sobie torbą od Crosso szytą na wymiar i w takiej konfiguracji można się zmieścić ze wszystkim. Bidony mam zamontowane na przednim widelcu przy pomocy uchwytów Zefal Gizmo i nie ma z tym najmniejszych problemów. Innym ciekawym rozwiązaniem jest bukłak na biodra, ale jeszcze go nie próbowałem.
Aluminiowa rama po np. 40k/km jest odczuwalnie bardziej miękka ale czy tani karbon traci sztywność. Ciężko powiedzieć. Możliwe , że mniej niż ten topowy, tanich włókien jest więcej, sporo będzie też zależeć od ochrony uv. Jestem fanem stali i rozumiem twoje sposób myślenia ale czy Karamba będzie na całe życie ciężko powiedzieć.
Przy 12k zł byłaby to propozycja do rozważenia, ale w lipcu 2023 ten rower jest na stronce za 13 999,00 zł.... Za tę cenę to lepiej wybrać jako baze do budowy bardziej szanowaną markę niż Riversida.
Czy to jest normalne, że rower kosztuje tyle co samochód i więcej niż motor ? Postawić jedno koło drugiego i zapytać co tu jest nie tak, albo kto nas oszukuje.
A czy jest normalne, że samochód kosztuje tyle co mieszkanie? Albo kawałek płótna na ścianie więcej niż samolot? Żadna z tych rzeczy nie jest niezbędna do życia, na każda każdy wyda tyle ile uważa za odpowiednie dla niego🙃
@@bikeshowcc To widzę, że kolega nie narzeka na inflację, ale w sumie słabe przykłady. "Każdy wydaje tyle ile uważa za odpowiednie" - jest bardzo złym stwierdzeniem, za którym kryje się kompletny upadek moralności i uczciwości. Niestety młode pokolenie ma już tak wyprane mózgi, że nie wie co to uczciwość i takie podejście jest dla nich normalne. Kradnij ile się da. Cena powinna być po prostu uczciwa (tak jak to miało miejsce dawniej), a nie taka, ile z kogo uda się zedrzeć. Niestety ludzie są zaślepieni zachłannością, myślą że się nachapią, tylko nie widzą, że to doprowadza do kolejnych krachów, podczas których wszystko tracą. Przy takim złodziejskim podejściu, kolejne krachy, to tylko kwestia czasu, wszyscy chcą tak samo obdzierać innych z kasy, a ci u góry szczególnie, a to oni mogą dużo. No to powodzenia, wydaj za rower nawet 100 tyś. jeżeli twierdzisz, że nie ma w tym nic złego. To życzę Ci, żeby cię w każdym sklepie tak właśnie traktowali.
@@jarosawzon4272 ale kiedyś rowery nie były z carbonu, nie miały tak precyzyjnej mechaniki. Poza tym nadal mozna kupić tani rower, co to za obwinianie świata rowerowego o światowy kryzys gospodarczy i upadek moralności xD
@@extravaganza69 Ja to rozumiem, ale to nie są żadne argumenty. Mechanika w motorze jest dziesięć, a może i więcej razy bardziej precyzyjna. Materiały użyte do produkcji motoru, wiele razy droższe od tego kawałka karbonu. No chyba nie będziesz twierdził inaczej. Jeżeli weźmiesz nowy rower za 18 tyś. zł. i nowy motor z 18 tyś. zł. i postawisz je koło siebie, to jasno widać, że ktoś nas dyma. Produkcja tego roweru to pryszcz, przy ilości i koszcie materiałów, techniki, technologi, elektroniki, wyspecjalizowanych podzespołów, pracy itd. jakie trzeba użyć do wyprodukowania tego motoru. Ten rower jest po prostu, minimum dwa razy za drogi. Jest też inna opcja, że motory są za półdarmo, ale w to nikt nie uwierzy :). Może łożyska w rowerze są takie drogie :), tylko że w motorze jest ich pięć razy więcej i są dziesięć razy wytrzymalsze i solidniejsze. No nie da się tego obronić. Co do światowego kryzysu, niestety nie zajarzyłeś nic.
Jako baza za 12k PLN 🤔 No raczej nie ‼️ Ja dalej twierdzę że od 3 lat w PL ceny nowych rowerów nie są adekwatne do materiałów i ich wykonania do tego dochodzą horrendalne sklepowe marże😡 Wolę poszukać czegoś na niemieckim rynku tam zamówić z wysyłką gdzie wyjdzie mnie rower taniej o 1/4
Czy mogę prosić o jakieś inne propozycje w tym przedziale cenowym ? Ciężko znaleźć coś ciekawego. Nie chciałbym typowej turystyki ale tez nie skrajnie sportowej geometri.
Np. Rose Backroad. "Odpowiednik" tego roweru na Rivalu AXS, karbonowej ramie i lepszych kołach w tej chwili ok 3299 euro. Też fajny rower z większą ilością mocowań, a też nieprzesadnie turystycznej geometrii. W Canyonie Grizl albo Grail, chociaż w tej cenie może nie być elektroniki, za to bardziej uniwersalna rama.
A ja podrzuce rowniez fajna maszyne STEVENS z Hamburga. Moze Janek bedzie mial mozliwosc w przyszlosci Testu ktoregos z ich modeli. Pozdrawiam Bikeshow ekipe. Super Kanal
W sumie co tu sądzić - zyskujesz na wadze, tracisz uszczelnienie. Niektóre zestawy obręcz/opona bez mleka nie chcą też trzymać ciśnienia, innym wychodzi to lepiej.
poszukuję gravela trochę w stylu szosy, sztywny, szybki, "do ścigania", bardziej agresywna niż turystyczna geometria, tak żeby prowokował do szybkiej jazdy, również po szosie. Opony min 42mm, nie potrzebne punkty montażowe, najlepiej w miarę lekki, chętnie elektryczny sram 2x, ale napęd to już drugorzędna kwestia, bez wymian i tak się nie obędzie. Budżet okolice 20k pln., poleci ktoś cos wartego uwagi?
@@radeklenartowicz4633 dzięki. Rondo jakoś zupełnie mi nie podchodzi z wyglądu, ale może jeszcze popatrzę. Co do canyona, to mam teraz alu graila, te karbonowe mają ten specyficzny kokpit i niestety nawet najwęższy jest za szeroki dla mnie, Inflite mają z kolei za małe prześwity na opony.
Innymi słowy zaletą tego roweru jest cena i siodełko. W pozostałych kategoriach nic szczególnego nie oferuje. Nie bardzo też rozumiem ideę pseudo sportowych graveli, bez komfortowej konstrukcji ramy, bez mocowań bikepackingowych etc. Uważam, że do zastosowań wyścigowych są przełajówki.
Tak, tak 🤦♂️ Jeśli masz się czuć lepiej kupując Treka czy Speca, to kupuj. To tak jak z autami, jeden będzie pluł na Dacię, inny, pójdzie i kupi w pełnym wypasie w cenie 1/3 Audi czy BMW.
@@mmaciejaszek tyle, że w daci czuć różnicę między BMW. A w rowerach kupisz takiego riverside z DECA, wrzucisz karbonowe koło i sztycę i masz to samo co w markach premium na wypasie. To jest tu najzabawniejsze. No i oczywix ramy z Tajwanu.
@@mariuszmario7347 no to mnie oświeć. Jakie są jeszcze różnice warte dwukrotnej dopłaty? Dożywotnia gwarancja? 😂😂 Czy pierdzielenie rodem z Białegostoku, że Spec i Trek to inna jakoś tam? 😉
Ten ktoś nazywa się automatyczny generator napisów i możesz go jednym kliknięciem wyłączyć, jeśli akurat nie są Ci napisy potrzebne do zrozumienia czegokolwiek w egzotycznym dla większości świata języku polskim😉
🤜Więcej akcji na Instagramie ->>> instagram.com/bikeshow.cc/
🤜 Pomóż nam rozwijać Bikeshow - subskrybuj nasz kanał i kliknij łapkę w górę pod filmem!
Nie dodałeś karty z pierwszym filmem 😉
Faktycznie, poszło!
Można prosić o link do stravy? Trasa wyglada przyjemnie 🙂
To nie jest trasa tylko 20 kilometrów losowego kręcenia się po wale wiślanym i parku AWF żeby nagrać materiał:)
Czekalem na odpowiedz czy zdecydowalby się na ten rower po czym slysze ze fajna baza by była, a jakby był to jego pierwszy rower, to zalezy i musicie aie zastanowić czy by wam podpasowala charakterystyka. Przypomina mi to troche "monolog skryby" z Asteriksa i Obeliksa 😂
To może teraz czas by przedestować Van Rysel EDR CF SRAM FORCE AXS eTap 😊
Co do ilości mocowań, gdyby Riverside chciał je dać to nie wykładał by pieniędzy na homologację ramy w UCI. To trochę narzuca jego zastosowanie.
To nie jest zupa pomidorowa 👌🏻😂
zdecydowanie bardzo fajny film
konkretnie, rzeczowo i bez marketingowego bełkotu
fajnie że tak uczciwie o tym mówisz i wprost dla kogo ten rower prawdopodobnie jest, a dla kogo nie jest
wiadomo, że co człowiek to inna opinia i że i tak samemu trzeba sobie zdanie wyrobić.
poza tym powiedzmy sobie szczerze
jako ludzie jesteśmy zmienni i na ogół, po relatywnie krótkim czasie, mamy ochotę na sprzętowe zmiany ;)
dobrze że wspominasz o tym, ze warto do roweru podchodzić jak do projektu, czyli być gotowym na wprowadzanie zmian (sztyca, kierownica, mostek, koła, siodełko, czy opony)
gratuluję filmu i podejścia :)
pozdrawiam
O rowerze nawijasz, ale te bryle rozbawiają... Jakbyś zwiał ze stoku narciarskiego albo podtopił nurka co by mu je wyrwać!
Fajna recenzja. ;-) 👍
Podoba mi się w twoich recenzjach to, że nie klasyfikujesz roweru jako dobry czy zły. Pokazujesz jego cechy i wskazujesz dla kogo mógłby być dobry.
Z tylną przerzutką mechaniczną nigdy nie miałem problemu. Nie wiem, czy elektryczna ma aż tyle zalet, żeby zapłacić za nią sporo więcej
No doszlo do dziwnej sytuacji z cenami u nas. Za 12999 można obecnie kupić w niemieckich sklepach wysyłkowych gravela Cuba też na Rivalu ASX. Nie ma dla mnie wytłumaczenia dla obecnych cen na polskim rynku.
Cuba … tylko jest dużo gorszy niż ten riverside. Jeździłem na obu.
@@8h6f5k2hdkfjfnfienc Trek za 12k nawet nie podchodzi do tego riverside, właściwie checkpoint za 20k jest gorszy. Właśnie sprzedaje swojego sl7 i przesiadam się na tego riversida.
Wyglądasz jak wnuk Jaruzelskiego.
Janek😂?
a to dobre,a faktycznie w tych okularach
on jest wnukiem Jaruzelskiego
Nie ogarniam wsadzania aluminiowej sztycy, co carbonowej ramy, biorąc pod uwagę przedział cenowy całości. Tzn OK nie urodziłem się wczoraj i wiem, co to księgowa w firmie. Pomijając kwestie techniczne, gdzie unika, gdzie tylko można, łączenia tych dwóch materiałów, to z automatu pozbywamy sie sporej dawki funkcji tłumiącej, amortyzującej drgania. Tym bardziej przy 27.2mm. Do tego samo tłumienie na poziomie ramy i jej sztywność bierze się z jej z finalnego, fizycznego rozmiaru. Może gdyby pod ten wzrost wsadzić rozmiar większą ramę plus sztyca z węgla, odczucia byłyby inne.
A niby dlaczego się unika "łączenia" tych materialow. Od wielu lat jeżdżę na karbonowej ramie i aluminiowej sztycy thompsona i w życiu bym nie zamienił na karbonowa. Oszczednosc na wadze żadna, za to pracuje fenomenalnie i nie muszę się przejmowac wkladajac w stojak czy zakladajac podsiodlowke. Zresztą w przypadku sztycy lepiej mieć tanie alu niz tani karbon.
@@krzysztofdabrowski3052 poczytaj o korozji galwanicznej... a to jeden z głównych powodów, dlaczego w serwisie trzeba usuwać "zapieczone" sztyce. Dlaczego w przypadku sztycy lepiej mieć tanie alu? Bo tu już nie wiem, czy to jakaś ukryta kamera nie jest.
Dziękuję. Rozkmina git 👍
Fajna zielona koszulka 😅
sztywność ramy to jak dla mnie zaleta👍
Pozdr!
Super ciekawy rower. Bardzo dobry test. Rower widziany na żywo w Bidon cc. Takie testy to ja bardzo lubie.
Ciekawy byłby test Vansysela RCR lub FCR, w przyszłym sezonie RCR będzie śmigał na TdF :)
Bike plus czasem wrzuca materiały głoszące, że dobre alu jest lepsze od taniego karbonu. Byłem sceptyczny ale mój ojciec miał wczesniej carbonowego gravela którego zamienił na alu lepszej marki i stwierdził, że nie widzi zadnej różnicy w tlumieniu drgań. Skoro tak jest to lepiej wybrać lepszą markę i to na lepszych komponentach w alu niż karbonowy rower bez fajerwerków. Rower ktory pokazałeś ma fajny osprzet ale nie wyobrażam sobie jazdy na nim. Krótki troche. Dodam , że Ojciec jest doswiadczonym kolarzem wiec nie jest tak , że nie widzi różnicy z braku doświadczenia.
Żeby porównanie carbonu do aluminium miało sens, musiałbyś testować dwa identyczne rowery różniące się tylko materiałem z którego zrobiona jest rama. Inaczej mówienie, że to jest lepsze a tamto gorsze nie ma sensu.
@@LordG992zgadza się, same koła potrafią zrobić diametralną różnice w odczuciach komfortu, responsywności czy tego jak rower się prowadzi przy większych prędkościach.
@@grzegorzkowal6480 Tak to fakt koła dużo zmieniają natomiast oba rowery na tej samej oponie i alu obręczach. Jasne , że nieco szersze obręcze w Specu czy mniejsza ilość szprych może wpływać na komfort.
@@LordG992 Laboratoryjnie pewnie tak natomiast oba rowery na alu kokpitach i oponach z identycznym ciśnieniem ten sam model i oba mają koła alu.
Podsumowanie w stylu Pana Jana dużo powiedzieć = nic nie powiedzieć. Drogi Panie redaktorze wszak mam Pana za wysokiej klasy fachowca. Proszę mi odpowiedzieć jednym zdaniem, konkretnie. Czy to jest najlepszy gravel w swojej klasie? (cenowej) i Czy kupiłby Pan tego grawela?
Mogę zdecydowanie powiedzieć, że nie da się tak powiedzieć o żadnym rowerze, bo takiego nie ma🤣 A informacja czy ja bym go kupił jest kompletnie nieistotna dla decyzji zakupowej osoby oglądającej ten film - bo ja bym go nie kupił choćby dlatego, że żeby mi pasował, to pewnie bym z niego samą ramę i ewentualnie napęd zostawił. To jest film o plusach i minusach tego roweru, ja tu nie jestem od wyciągania wniosków za potencjalnych klientów🙃
słoneczny kraków,w ten poniedziałek,on słoneczny już nie był,ale wtorek był fajny
Jakby nie było wystarczy, że wrzuciłeś strave z jego zdjęciem i rowery zaczęły znikać z deka ^^
Hej, mam mavicki 29 karbonowe ze starego roweru. Myślicie, że wejdą zamiast tych 28 jeśli w mavickach mam opony o szerokości 43?
A ten dalej w za dużych goglach, wyglądasz jak Bzyk z Pszczółki Mai❤️😅
@bikeshowcc posiadając od dwóch lat Eskera 6 na pełnym GRX jest sens przesiadki na Riverside GCR? Rower typowo do zastosowań szybkiej szutrowej jazdy na gravelowych ustawkach, bez bikepackingu. No i jak z tym rozmiarem? Mam 170cm, Esker w rozmiarze S, w co celować przy Riversidzie? Pozdro
A w jakim celu się chcesz przesiąść? Tylko elektronika ci dojdzie z ciekawych bajerów.
To zależy od podejścia:) Czy sam frameset Riverside da Ci coś o wiele lepszego niż Esker? Moim zdaniem nie. Jeszcze rok temu kupno Riverside mogłoby być fajnym sposobem na niedrogi tuning Twojego Eskera - zabrać z Riverside napęd, przełożyć do Eskera, bardziej zużyte części wpakować do rany Riverside i to sprzedać. Obecnie jest coraz więcej wyprzedaży, rabatów, nie jest tez tak łatwo sprzedać rower używany wiec moim zdaniem taki manewr nie ma specjalnego sensu. Jak zależy Ci na elektronice to po prostu zapoluj na sama grupę napędowa.
@@burgerworld158 Esker jest ok, ale jak zaczynając bardziej intensywnie użytkować ten rower okazuje się, że sporo jest niedoróbek. Rower "gnie się" przy mocnym korbieniu, do tego chciałbym przesiąść się na elektronikę i karbon.
W Eskerze zmieniłem koła, opony, sztycę, dalej nie ma sensu inwestować. Mam karobnowego Propela na elektronice i chciałbym uderzyć w podobnym kierunku z gravelem.
@@maciej_urban_nowak Więc weź Revolta będziesz miał i responsywna i sztywną ramę. Ja gdybym miał kupować teraz gravela to Topstone byłby moim wyborem. Elektronikę faktycznie można tanio kupić. Nowe force chodzą po 600 z demontażu a z pełną gwarancją po 900.
@@bikeshowcc Esker ma pewne mankamenty, które wychodzą po czasie intensywnego użytkowania. Rower gnie się przy mocnym naciskaniu w korby, oraz wiele z części było w nim po prostu słabej niskiej jakości. Wiele z oryginalnego roweru już nie zostało mi. Zmieniłem koła z piastami, opony, sztycę na karbon, siodło, suport na ultegrę, stery. Tak naprawdę mógłbym zmienić jeszcze kierownicę, ale czy jest sens dalszego pakowania kasy? Dlatego myślałem o przesiadce na karbonowego Riverside z elektroniką bo intensywnie używam rower na szutrach. Dzięki za odpowiedź :)
Kiedy podsumowanie Loca na grubych kapciach ?
17:18 z Twojej wypowiedzi wynika, że to czy byś wybrał, zależy od tego czy my jesteśmy w stanie zaakceptować... ?😮
Z mojej wypowiedzi wynika, że gdybym się postawił w roli osoby kupującej swojego pierwszego karbonowego gravela (a nie w mojej roli) to wybór ten zależałby od tego gdyby taka osoba/takie osoby były w stanie pogodzić się z pewnymi dość ważnymi cechami tego roweru:)
Rozumiem Twój tok rozumowania, jednak w tytule zadajesz pytanie: Czy kupiłbym? No i nie odpowiadasz na nie wprost, klucząc i odnosząc się do naszych akceptacji pewnych cech mówisz o rowerze i kompromisach, bez prostego TAK/NIE.
Przyznaję bez bicia, że to zdanie jest dość zagmatwane:D
@@bikeshowcc tak czy siak, bardzo lubię oglądać Twoje filmy więc luz 😉 Życie byłoby prostsze gdyby częściej słyszało się tylko tak lub nie 😀
Ja też się przychylam do opinii, że ten rower jest bardzo komfortowy, ale też nie testowałem dziesiątek innych rowerów. Piszę to po przejechaniu prawie 4 tys. km w tym roku na tym rowerze, więc jak widać komfort jazdy jest dosyć względny. Zgadzam się, że karbonowa sztyca z offsetem znacznie poprawia komfort. Jeżdżę dosyć często wyprawy z całym sprzętem campingowym i wiadomo, że na kierownicy i sztycy mam duże torby, a środek trójkąta ramy wypełniłem sobie torbą od Crosso szytą na wymiar i w takiej konfiguracji można się zmieścić ze wszystkim. Bidony mam zamontowane na przednim widelcu przy pomocy uchwytów Zefal Gizmo i nie ma z tym najmniejszych problemów. Innym ciekawym rozwiązaniem jest bukłak na biodra, ale jeszcze go nie próbowałem.
Skoro taki rower porownujesz do wysokiej jakosci amelinium to może warto uderzyć w seryjna stal na dobrym osprzęcie?
No i ile tej sztywności w krainie zostanie po 5 latach. A taka Karamba będzie do emerytury.
@@pawen8856 no ile? Pytam, bo pewnie robiłeś testy nie jednej ramy po 5ciu latach. Daj jakiś link do wyników i opisu Twoich badań.
Aluminiowa rama po np. 40k/km jest odczuwalnie bardziej miękka ale czy tani karbon traci sztywność. Ciężko powiedzieć. Możliwe , że mniej niż ten topowy, tanich włókien jest więcej, sporo będzie też zależeć od ochrony uv. Jestem fanem stali i rozumiem twoje sposób myślenia ale czy Karamba będzie na całe życie ciężko powiedzieć.
@@mareckik Jest sporo testów na ang. Youtubie, problem w tym , że dotyczą topowych ram a nie średniej półki.
Czy wejdzie do niego opona o szerokości 45mm?
Przy 12k zł byłaby to propozycja do rozważenia, ale w lipcu 2023 ten rower jest na stronce za 13 999,00 zł.... Za tę cenę to lepiej wybrać jako baze do budowy bardziej szanowaną markę niż Riversida.
jaki największy blat blat można włożyć ?
Już jest po 13 999zł :)
Rzeczywiście , słabo
Bo jest na BKSH spodziewałem się wzrostu ceny.
W zeszły weekend był jakiś" błąd" na stronie i był po 17500...🤣
Cofam Ten za 17999 jest na innym osprzęcie
@@jacekwawrzyniak5969 To nie błąd tylko marketing
Czy to jest normalne, że rower kosztuje tyle co samochód i więcej niż motor ? Postawić jedno koło drugiego i zapytać co tu jest nie tak, albo kto nas oszukuje.
A czy jest normalne, że samochód kosztuje tyle co mieszkanie? Albo kawałek płótna na ścianie więcej niż samolot? Żadna z tych rzeczy nie jest niezbędna do życia, na każda każdy wyda tyle ile uważa za odpowiednie dla niego🙃
@@bikeshowcc To widzę, że kolega nie narzeka na inflację, ale w sumie słabe przykłady.
"Każdy wydaje tyle ile uważa za odpowiednie" - jest bardzo złym stwierdzeniem, za którym kryje się kompletny upadek moralności i uczciwości. Niestety młode pokolenie ma już tak wyprane mózgi, że nie wie co to uczciwość i takie podejście jest dla nich normalne. Kradnij ile się da. Cena powinna być po prostu uczciwa (tak jak to miało miejsce dawniej), a nie taka, ile z kogo uda się zedrzeć. Niestety ludzie są zaślepieni zachłannością, myślą że się nachapią, tylko nie widzą, że to doprowadza do kolejnych krachów, podczas których wszystko tracą. Przy takim złodziejskim podejściu, kolejne krachy, to tylko kwestia czasu, wszyscy chcą tak samo obdzierać innych z kasy, a ci u góry szczególnie, a to oni mogą dużo. No to powodzenia, wydaj za rower nawet 100 tyś. jeżeli twierdzisz, że nie ma w tym nic złego. To życzę Ci, żeby cię w każdym sklepie tak właśnie traktowali.
@@jarosawzon4272 ale kiedyś rowery nie były z carbonu, nie miały tak precyzyjnej mechaniki. Poza tym nadal mozna kupić tani rower, co to za obwinianie świata rowerowego o światowy kryzys gospodarczy i upadek moralności xD
@@extravaganza69 Ja to rozumiem, ale to nie są żadne argumenty. Mechanika w motorze jest dziesięć, a może i więcej razy bardziej precyzyjna. Materiały użyte do produkcji motoru, wiele razy droższe od tego kawałka karbonu. No chyba nie będziesz twierdził inaczej.
Jeżeli weźmiesz nowy rower za 18 tyś. zł. i nowy motor z 18 tyś. zł. i postawisz je koło siebie, to jasno widać, że ktoś nas dyma. Produkcja tego roweru to pryszcz, przy ilości i koszcie materiałów, techniki, technologi, elektroniki, wyspecjalizowanych podzespołów, pracy itd. jakie trzeba użyć do wyprodukowania tego motoru. Ten rower jest po prostu, minimum dwa razy za drogi. Jest też inna opcja, że motory są za półdarmo, ale w to nikt nie uwierzy :). Może łożyska w rowerze są takie drogie :), tylko że w motorze jest ich pięć razy więcej i są dziesięć razy wytrzymalsze i solidniejsze. No nie da się tego obronić.
Co do światowego kryzysu, niestety nie zajarzyłeś nic.
@@jarosawzon4272😂😂😂😂😂😂Na tym polega kapitalizm i gospodarka wolnorynkowa... ,"Etyczna" Komuna się Panu marzy.
tubeless bez mleka? da sie tak?
Jako baza za 12k PLN 🤔 No raczej nie ‼️ Ja dalej twierdzę że od 3 lat w PL ceny nowych rowerów nie są adekwatne do materiałów i ich wykonania do tego dochodzą horrendalne sklepowe marże😡 Wolę poszukać czegoś na niemieckim rynku tam zamówić z wysyłką gdzie wyjdzie mnie rower taniej o 1/4
Zdecydowanie. Rose albo Canyon.
Ja kupiłem speca w niemieckim sklepie o 42% taniej niż chcieli w poznańskim sklepie.
Kupuje bo zyje w Niemczech,ceny normalen sa wyzsze Ale w promocji nizsze niz w Polsce😊
Ceny w Polsce często z sufitu zarówno rowerów jak i cześci a niemal wszystko z Chrl. żadziej Tajwan, Indie czy Indonezja :)
@@ashtonflayerPrzecież karbon w Rose na SRAM to 3299, Canyon tak samo.
co to za torba podsiodłowa, jaki litraż ?
Litra? Chyba mililitraż - to płaska podsiodlowka Restrap na dętkę, imbusy i latki🫡
Czy mogę prosić o jakieś inne propozycje w tym przedziale cenowym ? Ciężko znaleźć coś ciekawego. Nie chciałbym typowej turystyki ale tez nie skrajnie sportowej geometri.
Np. Rose Backroad. "Odpowiednik" tego roweru na Rivalu AXS, karbonowej ramie i lepszych kołach w tej chwili ok 3299 euro. Też fajny rower z większą ilością mocowań, a też nieprzesadnie turystycznej geometrii. W Canyonie Grizl albo Grail, chociaż w tej cenie może nie być elektroniki, za to bardziej uniwersalna rama.
@@bikeshowcc dzięki bardzo rozejrzę się, jestem nowy w tym świecie ale zrozumieć nie mogę dlaczego ciężko jest cokolwiek znalezc dostępnego w polsce
A ja podrzuce rowniez fajna maszyne STEVENS z Hamburga. Moze Janek bedzie mial mozliwosc w przyszlosci Testu ktoregos z ich modeli. Pozdrawiam Bikeshow ekipe. Super Kanal
@@bikeshowcc Janku a orbea terra m30 team?
Co sądzicie o tubeless bez mleka ???
W sumie co tu sądzić - zyskujesz na wadze, tracisz uszczelnienie. Niektóre zestawy obręcz/opona bez mleka nie chcą też trzymać ciśnienia, innym wychodzi to lepiej.
poszukuję gravela trochę w stylu szosy, sztywny, szybki, "do ścigania", bardziej agresywna niż turystyczna geometria, tak żeby prowokował do szybkiej jazdy, również po szosie. Opony min 42mm, nie potrzebne punkty montażowe, najlepiej w miarę lekki, chętnie elektryczny sram 2x, ale napęd to już drugorzędna kwestia, bez wymian i tak się nie obędzie. Budżet okolice 20k pln., poleci ktoś cos wartego uwagi?
Nie wiem czy ta odpowiedź Cię usatysfakcjonuje, ale agresywnego gravela chyba najszybciej znajdziesz u Rondo i Canyona (seria grail)
@@radeklenartowicz4633 dzięki. Rondo jakoś zupełnie mi nie podchodzi z wyglądu, ale może jeszcze popatrzę. Co do canyona, to mam teraz alu graila, te karbonowe mają ten specyficzny kokpit i niestety nawet najwęższy jest za szeroki dla mnie, Inflite mają z kolei za małe prześwity na opony.
Specialized crux comp
@@octopusphysiotherapy9272 o to ciekawa propozycja, jakoś nie patrzyłem na cruxy, a widzę framset lekki, a na tym mi też zależy
Może Canyon Endurance CF 7 all-road? Nawet taniej, nie wiem czy 42 tam wejdzie, ale 38 pewnie tak.
Jest szansa na link do traski :)?
Podpinam się do prośby :)
Ale jakiej trasy, to 20 kilometrowa runda po wale wiślanym i parku awf:)
@@bikeshowcc a wyglądało zacnie na coś większego:d
Blat 38 wyscigowy?
Chyba na wyścigi pod górę🤠
@@bikeshowcc przy jednym blacie jaką największa koronkę pomieści rama, wejdzie coś większego?
Tylko że kosztuje 14 tys., a nie 12...
Too bad there's no subtitle
There will be subtitles in +- 2 hours.
Innymi słowy zaletą tego roweru jest cena i siodełko. W pozostałych kategoriach nic szczególnego nie oferuje. Nie bardzo też rozumiem ideę pseudo sportowych graveli, bez komfortowej konstrukcji ramy, bez mocowań bikepackingowych etc. Uważam, że do zastosowań wyścigowych są przełajówki.
Minęło 5 miesięcy i teraz każdy producent ma wyścigowego gravela w ofercie ;) Ma to sens gdyż gravelowych wyścigów jest mnóstwo
Kosztuje 13999zł.
Chyba jesteś fanem lat 60. Okulary oversize, a kask to już znak rozpoznawczy 😉.
Ja coraz bardziej lubię ten zestaw, sprowokował kilka takich perełek w komentarzach, że przeszły do top10 ulubionych:D
@@bikeshowcc :) Czy będzie kiedys o tym materiał ? 🙃
decathlon to jest rowerowa biedronka
Nikt nikomu nie broni kupować treka w podobnej konfiguracji za 2x tyle 😎
Tak, tak 🤦♂️ Jeśli masz się czuć lepiej kupując Treka czy Speca, to kupuj. To tak jak z autami, jeden będzie pluł na Dacię, inny, pójdzie i kupi w pełnym wypasie w cenie 1/3 Audi czy BMW.
@@mmaciejaszek tyle, że w daci czuć różnicę między BMW. A w rowerach kupisz takiego riverside z DECA, wrzucisz karbonowe koło i sztycę i masz to samo co w markach premium na wypasie. To jest tu najzabawniejsze. No i oczywix ramy z Tajwanu.
Nie masz pojęcia o czym piszesz
@@mariuszmario7347 no to mnie oświeć. Jakie są jeszcze różnice warte dwukrotnej dopłaty? Dożywotnia gwarancja? 😂😂 Czy pierdzielenie rodem z Białegostoku, że Spec i Trek to inna jakoś tam? 😉
Ciężko się ogląda przez te napisy pisane przez kogoś kto angielskiego nie umie :/
Ten ktoś nazywa się automatyczny generator napisów i możesz go jednym kliknięciem wyłączyć, jeśli akurat nie są Ci napisy potrzebne do zrozumienia czegokolwiek w egzotycznym dla większości świata języku polskim😉
tytuł "eng subs"
autor "kłamałem"
XD
?