Bardzo dzięki Tomku . Poszedłem za Twoją radą i zacząłem bezboleśnie oszczedzać używając debetówki. Pomimo tego, że nie mam dużych dochodów, kiedy po 1,5 roku zobaczyłem wynik byłem naprawdę w pozytywnym szoku. TO DZIAŁA. Kupuję i tak to co bym kupował, nic nie płacę za używanie karty a jeszcze z resztówek urosła naprawę miła suma. Wszystkim to polecam!!!
Odkładałam kiedyś po 5 zł (zawsze kiedy miałam taką monetę w portfelu), niekiedy mąż wrzucał więcej, np. 10 zł. Po kilku miesiącach rozbiliśmy skarbonkę i okazało się, że było w niej prawie 700 zł. Świetna metoda, bo naprawdę nie trzeba sobie niczego odmawiać, człowiek w ogóle nie odczuwa, że coś odkłada, a potem niespodzianka. :)
Bardzo mi sie podobalo umie mówic do ludzi ma charyzmę, wiedze i pomtysł na siebie życze mu żęby go ktos dostrzegł a tym co krytykuja powiem ze wielu z was nie zadaloby sobie nawet trudu stworzyc jakikolwiek swoj filmik o tym co lubicie na czym sie znacie i to jest przykre
Dziękuję ci bardzo.Bardzo mi pomogles dzięki tobie oszczedzilam 300euro zbierałam przez 3 miesiące. Kieszonkowego dostaje 50euro babcia,mama,tata,ciocia sie dołożyli i teraz mama moja wymarzone buty "superstar" DZIEKUJE BARDZO MI POMOGLES👍👍👍👍👍
Mi się podoba metoda 6 słoików. Ma ona dla mnie sens. Zarządzanie swoimi finansami jest według mnie kluczem do sukcesu, bo bez jasnego podziału ile ma iść na co, robi się chaos.
Jeśli podobają Wam się te sposoby, to mam dla Was jeden "must watch" - Metoda Małych Liczb. Od niej zaczyna się oszczędzanie i gwarantuję, że jak raz się spodoba, to do końca życia będziecie z tego korzystać th-cam.com/video/wqa0v54kolM/w-d-xo.html
porady dość ciekawe, fajnie opowiadasz. Ja bym jeszcze zwrócił uwagę na psychologię pieniądza i to, że powinno się płacić jak najwięcej gotówką - trochę się to gryzie z płaceniem pieniędzmi banku, czego idea mi się też podoba choć nie wiem czy jest jakoś szczególnie opłacalna. Chodzi o to, że "mózg boli" wydawanie gotówki bo potrafi, widząc ją, ocenić jej prawdziwą, nie tylko nabywczą wartość (np. czując ile pracy i wyrzeczeń na to poszło). Podświadomie Cię to stopuje nieco przy wydawaniu (i pomaga coś zaoszczędzić w procesie zakupów). Karta kredytowa natomiast to tylko plastik, przykładasz do czytnik i masz co chcesz - tylko, że nie zdajesz sobie sprawy z tego, ze w ogóle wtedy coś wydajesz. Niby racjonalnie tak, ale głębiej to nie trafia. Szczególnie robiąc zakupy z dziećmi, powinno się ponoć unikać płacenia kartą aby nie uczyć ich, że jest jakiś kawałek plastiku który bierze się od taty z portfela i on może kupić zabawkę (oczywiście to jest tylko część procesu uczenia dzieci pieniądza). A tu, jak można dobrze spożytkować pieniądze, które już się oszczędziło ;D www.dookolaglobu.pl/
U mnie to nei działa, kartą wydaje mniej niż jak płacę gotówką. Ile nei wypłacę z konta to wszystko mi się rozwala w mneij niż tydzień, a jeśli płacę kartą to jakoś bardziej kontroluje wydaki.
4:53 zasada nr 3.. Nie.. naprawdę nie. Karta kredytowa to na ogół spore ryzyko.. wydania więcej niż się zarabia. A zyska się tych odsetek ile ? 10zl w skali miesiąca? Ryzyko nieporównywalne z zyskiem.. bezsensu. Nie doradzaj takich rzeczy ludziom, szczególnie młodym.
miałem dwie karty kredytowe. przy pierwszej sam wpadłem w długi. przy drugiej dopóki sam korzystałem i rygorystycznie z niej korzystałem było ok (trzeba mieć naprawdę dużą kontrolę nad sobą). gdy zaczęliśmy korzystać razem z żoną (nie mogliśmy się dogadać, dla niej to była pierwsza) popełniliśmy te same blędy co przy mojej pierwszej. również zdecydowanie odradzam.
Wiele osob bagatelizuje oszedzanie do swinki ale ja tak wrzucajac po 20 E miesicznie (inwestuje roczny koszt ksiazek,ktore mnie interesuja) oraz 55E ( inwestuje w Wakacje ).
Sposoby ciekawe i warte zastosowania. Ale trzeba pamiętać o systematyczności. Im mniejsze kwoty, tym mniej się odczuwa, że się coś odkłada. Początki zawsze są trudne, ale jak nie zaczniesz to się nic w temacie oszczędzania nie zmieni. Ja praktykuję stałe zlecenie na określoną kwotę 200/300 zł i wtedy płacisz sobie najpierw. U mnie się sprawdza i nie odczuwam, że jakaś kwota jest przelewana, wszystko z automatu się dzieje.
+Sebastian Sobieralski Dokładnie, najpierw płacić sobie, im większa automatyzacja, tym mniej czujemy cały proces. I przede wszystkim systematyczność - żeby nasze oszczędzanie przerobić w nawyk
Powiedz mi Doradco czy jesli wplace 500 zl na lokate , na okres 1 miesiaca czy bedzie to oplacalne ? i czy moge na tym stracic z gory dziekuje za odpowiedz :)
aleś wymyślił z tą kartą kredytową... ile taki gimbus może mieć na karcie limitu? 2000? 2000 na koncie oszczednosciowym oprocentowanym nawet 2% daje zarobek ok. 27 gr. miesięcznie.
tylko pamiętaj, że dzisiaj oprocentowanie na lokatach jest kiepskie, ale kiedyś potrafiło być nawet 8%, a lokaty były nawet jednodniowe (tzw. antybelkowe). To nagranie jest z początku 2014, więc sama reguła nie jest taka głupia jak są wyższe stopy procentowe, a człowiek umie się posługiwać odpowiedzialnie kartą kredytową :)
@@DoradcaTV OK, nie zauważyłem że filmik z 2014... weźmy nawet te 8% to daje zarobek 2 zl miesiecznie przy limicie 2000 zł abstrachując od inflacji, która zazwyczaj jest wyzsza przy wyzszych stopach
ymmmmm...gorzej jak dostaje tylko 20 zł na miesiąc bo np.5% to jest 1 zł a patrząc na to jakie to kieszonkowe samo z siebie małe i wydaje je w 1 tydzien to chyba będzie trudno :(
+2sdd powinienem powiedzieć teraz coś mądrego, ale... no życie no ;) a jak sprzęt robi robotę to możesz sobie pogratulować, ze wyszło oszczędzanie na konkretny cel :)
Konkretne porady do zastosowania i jest to z pewnością droga do wolności finansowej. Natomiast ostatniej bardziej skupiam się na tym, aby zarabiać więcej. Nie chce się ograniczać oszczędzaniem. Oczywiście wydawanie bez umiaru jest bez sensu, ale zawsze skupiam się na tym aby zarabiać więcej, a działanie w internecie bardzo mi w tym pomaga. Zapraszam również na mój profil i pozdrawiam:)
+Jacek Jam Trochę tak, ale nie da się ukryć, ze statystyka nie jest po naszej stronie - kariera od zera do milionera uda się nielicznym. Ja też uważam, że zarabianie jest najważniejsze, ale brak nawyku oszczędzania rozwalił już niejedną fortunę, a jeśli prowadzi się firmę, to oszczędzanie jest ważne w momentach kryzysowych.
Nie ma takiego dochodu, przy którym nie trzeba dyscypliny wydawania pieniędzy. Każde, dosłownie każde pieniądze da się przewalić i nawet nie wiadomo, kiedy się to dzieje. Jest to zgodne z tym, co było powiedziane na początku filmu: większość ludzi, jak ma pieniądze, to je wyda. Trzeba narzucić sowie pewien rygor wydawania, inaczej bye bye pieniążki, choćbyś nie wiem ile zarabiał, i wiecznie ci będzie na coś brakowało.
Chyba nie da się sztywno określić, ile należy oszczędzać. Każdy musi przeanalizować swój budżet i racjonalnie ocenić, ile jest w stanie zaoszczędzić, jak również to, jak bardzo jestem gotów się poświęcić (bo można żyć cały miesiąc o chlebie i wodzie, prać w rzece i czytać przy świeczce, tylko to chyba nie o to chodzi). Dla jednego zaoszczędzenie 10% dochodu będzie nie lada wysiłkiem, inny bez wielkich wyrzeczeń odłoży 30%. To bardzo indywidualna sprawa. Ważne, by w sytuacji, gdy nie miało się do tej pory nawyku odkładania pieniędzy, na początku zbyt nie szarżować z tym oszczędzaniem, bo może doprowadzić to do nie lada frustracji. Na dobry początek można zacząć od odkładania 10%. Jeśli to okaże się za dużo, zmniejszyć do 5%. Odradzam odkładanie mniej niż 5%, bo zysk z takiego oszczędzania będzie zbyt mały, co zadziała demotywująco. Jeżeli odłożymy 10% i nadal będziemy czuli rezerwę finansową, można zwiększać stopniowo poprzeczkę o 5%. UWAGA! Przy akumulacji naszych oszczędności naturalną rzeczą jest, że kiedyś te pieniądze na coś wydamy - na coś, na co nie byłoby nas stać żyjąc z dnia na dzień. Ponieważ zaś większość ludzi nie potrafi oszczędzać lub robi to nieefektywnie, budzi to w nich zazdrość wobec jednostek, które dorobiły się czegoś w życiu. W efekcie wolą oni zerwać z kimś takim kontakt, bo zazdrość targa nimi na samą myśl o tym, że komuś się lepiej powodzi od nich. Ja niestety straciłem tak część rodziny i znajomych. Nagle, bez wyraźnych powodów przestawali podtrzymywać kontakty i zrobili się chłodni. Przerobiłem to parę razy, za każdym razem, gdy w domu pojawiał się jakiś większy wydatek. To było tak widoczne, że aż ewidentne. Oszczędzając, trzeba to zaakceptować i do tego przywyknąć. Swoją drogą: może to i lepiej. Szkoda czasu na ludzi, dla których jesteś członkiem rodziny lub znajomym, dopóki nie powodzi ci się lepiej niż im.
jedna wielka głupota i ściema prowadzącego nie warto tego słuchać. Po pierwsze płać pieniędzmi banku za pomocą karty kredytowej???? Karta kredytowa kosztuje i to sporo nawet 100zł za rok i więcej przy odsetkach wynoszących 3% w skali roku mamy marne 3 zł od kwoty 1000 zł a gdzie tam 97zł. Pamiętajcie banki np. PKO BP zarobił 4mld zł zysku netto wiec bank tylko na nas zarabia i ściemnia że bank coś nam da za darmo. Bank musi zarobić. Odsetki w bankach są żenująco niskie i obecnie żadna lokata nie da nam zysku. Przypominam że jeszcze jest podatek belki od odsetek. Prowadzący nie jest właściwie przygotowany... i promuje bank a nie wasze oszczędności... Najlepsza metoda na oszczędzanie to zmiana samochodu na PKP, zmiana nawyków np rzucenie papierosów. Wydawanie na to co jest nam tak naprawdę potrzebne. Wyjazd na wczasy np w Polskę zamiast do Grecji itp.
+Erni Hakato ooo spokojnie, to nie są jedyne metody jakie znam i jakie pokazuje na kanale. Dzisiaj odsetki są małe w banku, ale jak stopy procentowe pójdą w górę, to będą dużo wyższe. Kartę kredytową można mieć za darmo i wtedy to ma sens. Oczywiście, że ograniczenie wydatków jest kluczowe, ale żeby do tego przejść, trzeba mieć budżet domowy, kategoryzować swoje koszty itp. Zacznijmy od naprawdę prostych rzeczy - dla wielu widzów metoda ze skarbonką jest rewolucyjna. Wszystko po kolei :)
Witam mam 60 lat i dopiero teraz mam oszczędności dzieki takim filmom jak Twoje.pozdrawiam
Bardzo dzięki Tomku . Poszedłem za Twoją radą i zacząłem bezboleśnie oszczedzać używając debetówki. Pomimo tego, że nie mam dużych dochodów, kiedy po 1,5 roku zobaczyłem wynik byłem naprawdę w pozytywnym szoku. TO DZIAŁA. Kupuję i tak to co bym kupował, nic nie płacę za używanie karty a jeszcze z resztówek urosła naprawę miła suma. Wszystkim to polecam!!!
Odkładałam kiedyś po 5 zł (zawsze kiedy miałam taką monetę w portfelu), niekiedy mąż wrzucał więcej, np. 10 zł. Po kilku miesiącach rozbiliśmy skarbonkę i okazało się, że było w niej prawie 700 zł. Świetna metoda, bo naprawdę nie trzeba sobie niczego odmawiać, człowiek w ogóle nie odczuwa, że coś odkłada, a potem niespodzianka. :)
masz za długie Intro
Bardzo mi sie podobalo umie mówic do ludzi ma charyzmę, wiedze i pomtysł na siebie życze mu żęby go ktos dostrzegł a tym co krytykuja powiem ze wielu z was nie zadaloby sobie nawet trudu stworzyc jakikolwiek swoj filmik o tym co lubicie na czym sie znacie i to jest przykre
Wspaniały filmik :) Mnie zainspirowała książka "Sekrety 12 sposobów jak zdobyć pieniądze na firmę"
Metoda "najpierw płać sobie" jest genialna. Odłożyłam w ten sposób ogromną ilość pieniedzy przez pół roku.
Dziękuję ci bardzo.Bardzo mi pomogles dzięki tobie oszczedzilam 300euro zbierałam przez 3 miesiące. Kieszonkowego dostaje 50euro babcia,mama,tata,ciocia sie dołożyli i teraz mama moja wymarzone buty "superstar" DZIEKUJE BARDZO MI POMOGLES👍👍👍👍👍
Bardzo fajny odcinek. Jak bardzo potrzebny w dzisiejszych czasach ;)
Mi się podoba metoda 6 słoików. Ma ona dla mnie sens. Zarządzanie swoimi finansami jest według mnie kluczem do sukcesu, bo bez jasnego podziału ile ma iść na co, robi się chaos.
Od banku trzeba trzymać się z daleka, bo to już dawno nie są instytucje zaufania publicznego.
Pomocny filmik.Zdobyłam sporo kasy dzięki książce "Sekrety 12 sposobów jak zdobyc pieniądze na firmę "
Ja przy kieszonkowym potrafiłem odłożyć 100% w wieku 8 lat XD nie było wydatków takich jak alkohol ech..
Po twoim profilowym jqkos nie wnioskuje, ze masz +18 lat ;) Wiec nie wiem jak wydajesz na alkohol.
+Kacper Filip ty szerloku xddd
+Ad3vodE Nieważne ze twoj kom jest w 2014 xD
+Kacper Filip chuj ze mam 21 lat w 2016 :v
@@kacperfilip4440 a teraz jest 19 lol
Świetny filmik. Bardzo mi pomógł :) Subskrybuje!
Jasno i klarownie wytłumaczone sposoby. Dowiedziałem się paru nowych rzeczy, ktore z pewnością wykorzystam. Subskrypcja
Zapominasz ze jest udowodnione ze karta kredytowa wiecej sie wydaje bo nie mamy poczucia pieniedzy.
Jeśli podobają Wam się te sposoby, to mam dla Was jeden "must watch" - Metoda Małych Liczb. Od niej zaczyna się oszczędzanie i gwarantuję, że jak raz się spodoba, to do końca życia będziecie z tego korzystać th-cam.com/video/wqa0v54kolM/w-d-xo.html
8:42 - " to bank kosztuje, że ty trzymasz w nim pieniądze " ???? Chyba kolega redaktor mało wie o bankach ... Pozdrawiam
ja mam 50 zł miesięcznie mam 10 lat więc dla mnie spoko i od 3 miesięcy nie ruszałam piniędzy
za dlugie intro zdecydowanie, najlepszy czs to okolo 4-7 sekund, info w filmiku ok, pozdrawiam :)
porady dość ciekawe, fajnie opowiadasz. Ja bym jeszcze zwrócił uwagę na psychologię pieniądza i to, że powinno się płacić jak najwięcej gotówką - trochę się to gryzie z płaceniem pieniędzmi banku, czego idea mi się też podoba choć nie wiem czy jest jakoś szczególnie opłacalna. Chodzi o to, że "mózg boli" wydawanie gotówki bo potrafi, widząc ją, ocenić jej prawdziwą, nie tylko nabywczą wartość (np. czując ile pracy i wyrzeczeń na to poszło). Podświadomie Cię to stopuje nieco przy wydawaniu (i pomaga coś zaoszczędzić w procesie zakupów). Karta kredytowa natomiast to tylko plastik, przykładasz do czytnik i masz co chcesz - tylko, że nie zdajesz sobie sprawy z tego, ze w ogóle wtedy coś wydajesz. Niby racjonalnie tak, ale głębiej to nie trafia. Szczególnie robiąc zakupy z dziećmi, powinno się ponoć unikać płacenia kartą aby nie uczyć ich, że jest jakiś kawałek plastiku który bierze się od taty z portfela i on może kupić zabawkę (oczywiście to jest tylko część procesu uczenia dzieci pieniądza).
A tu, jak można dobrze spożytkować pieniądze, które już się oszczędziło ;D www.dookolaglobu.pl/
U mnie to nei działa, kartą wydaje mniej niż jak płacę gotówką. Ile nei wypłacę z konta to wszystko mi się rozwala w mneij niż tydzień, a jeśli płacę kartą to jakoś bardziej kontroluje wydaki.
Dobry film :)
Ciekawe. Sam oszczedzam w kilku miejscach, ale i tak najlepsza opcja jest powiekszanie dochodów
Dzienki super moge jechac dzieki tobie na wakacje
zasada nr.3 to jest pułapka i w 99% w dlugim terminie doprowadza do problemów finansowych.
4:53 zasada nr 3.. Nie.. naprawdę nie. Karta kredytowa to na ogół spore ryzyko.. wydania więcej niż się zarabia. A zyska się tych odsetek ile ? 10zl w skali miesiąca? Ryzyko nieporównywalne z zyskiem.. bezsensu. Nie doradzaj takich rzeczy ludziom, szczególnie młodym.
Dokładnie. Karta kredytowa i oszczędzanie... nie idźmy tą drogą
miałem dwie karty kredytowe. przy pierwszej sam wpadłem w długi. przy drugiej dopóki sam korzystałem i rygorystycznie z niej korzystałem było ok (trzeba mieć naprawdę dużą kontrolę nad sobą). gdy zaczęliśmy korzystać razem z żoną (nie mogliśmy się dogadać, dla niej to była pierwsza) popełniliśmy te same blędy co przy mojej pierwszej. również zdecydowanie odradzam.
@@ldzmicha dzięki
Wiele osob bagatelizuje oszedzanie do swinki ale ja tak wrzucajac po 20 E miesicznie (inwestuje roczny koszt ksiazek,ktore mnie interesuja) oraz 55E ( inwestuje w Wakacje ).
Sposoby ciekawe i warte zastosowania. Ale trzeba pamiętać o systematyczności. Im mniejsze kwoty, tym mniej się odczuwa, że się coś odkłada. Początki zawsze są trudne, ale jak nie zaczniesz to się nic w temacie oszczędzania nie zmieni. Ja praktykuję stałe zlecenie na określoną kwotę 200/300 zł i wtedy płacisz sobie najpierw. U mnie się sprawdza i nie odczuwam, że jakaś kwota jest przelewana, wszystko z automatu się dzieje.
+Sebastian Sobieralski Dokładnie, najpierw płacić sobie, im większa automatyzacja, tym mniej czujemy cały proces. I przede wszystkim systematyczność - żeby nasze oszczędzanie przerobić w nawyk
Elegancki film :)
a mowie to dziś w 2021 że teraz inflacja jest większa niż procent od lokaty :))
Świetny filmik, szacunek za wiedzę. Mógłbyś się wypowiedzieć na temat Future Ad Pro/ Future Net?
Te przerywniki są nieprzyjemne. Poza tym zajebiście ;p
Świetne rady.
A jak place kartą?
Powiedz mi Doradco czy jesli wplace 500 zl na lokate , na okres 1 miesiaca czy bedzie to oplacalne ? i czy moge na tym stracic z gory dziekuje za odpowiedz :)
Nie ma lokat na miesiąc.
4 metoda rządzi - minal jakis rok..a tu prawie 10 tysiecy :P I nic totalnie nie robie, samo sie dzieje. Polecam zdecydowanie!
Lokalna F.
W momencie jak bez sensu ogłuszyłeś mnie muzyką, niszcząc przy okazji głośniki w komputerze, przestałem oglądać.
Wczoraj wygralem na maszynach 3tysiace dzisiaj pije ostatnia butelke jacka.
aleś wymyślił z tą kartą kredytową... ile taki gimbus może mieć na karcie limitu? 2000? 2000 na koncie oszczednosciowym oprocentowanym nawet 2% daje zarobek ok. 27 gr. miesięcznie.
tylko pamiętaj, że dzisiaj oprocentowanie na lokatach jest kiepskie, ale kiedyś potrafiło być nawet 8%, a lokaty były nawet jednodniowe (tzw. antybelkowe). To nagranie jest z początku 2014, więc sama reguła nie jest taka głupia jak są wyższe stopy procentowe, a człowiek umie się posługiwać odpowiedzialnie kartą kredytową :)
@@DoradcaTV OK, nie zauważyłem że filmik z 2014... weźmy nawet te 8% to daje zarobek 2 zl miesiecznie przy limicie 2000 zł abstrachując od inflacji, która zazwyczaj jest wyzsza przy wyzszych stopach
ymmmmm...gorzej jak dostaje tylko 20 zł na miesiąc bo np.5% to jest 1 zł a patrząc na to jakie to kieszonkowe samo z siebie małe i wydaje je w 1 tydzien to chyba będzie trudno :(
jak oszczędzać nie mając dochodów a jedynie oszczędności
muj syn zbiera na zaokrąglony monitor samsung który kosztuje 950 zł i niewie jak nazbierac czy możesz coś poradzić :)
mysle ze wstep (intro) powinien byc nieco dłuższy np. 6 min zamiast 5
to video z 2014, w większości video później jest dużo krócej. Człowiek uczy się youtube'a całe życie ;)
DoradcaTV szanuje za odpisanie
git odcinek
A co ma 18 lat do karty kredytowej ?
TheBright ma bardzo dużo
Nie rozumiem, po co płacić kartą - gotówka bardziej boli - to i człowiek się bardziej nad tym zastanowi
Ja mam 10 sposóbów jak nie oszczędzać ale nie powiem,bo kobieta może zobaczyć i mam pojechane.
jak się wydaje kilkaset złotych na modne okulary to się nie dziw że budżet cierpi
Ja mam 12 lat mam konto oszczędnościowe i przychodzi mi 5 groszy co 2 tygodnie
hehe odkladalem odkladalem a potem wszystko wydalem na raz jak mnie laska wystawila(sprzet audio!) :D chyba nie o to chodzilo :(((
+2sdd powinienem powiedzieć teraz coś mądrego, ale... no życie no ;) a jak sprzęt robi robotę to możesz sobie pogratulować, ze wyszło oszczędzanie na konkretny cel :)
Konkretne porady do zastosowania i jest to z pewnością droga do wolności finansowej. Natomiast ostatniej bardziej skupiam się na tym, aby zarabiać więcej. Nie chce się ograniczać oszczędzaniem. Oczywiście wydawanie bez umiaru jest bez sensu, ale zawsze skupiam się na tym aby zarabiać więcej, a działanie w internecie bardzo mi w tym pomaga. Zapraszam również na mój profil i pozdrawiam:)
Krystian Konieczny
Zasnelam na intro i nie obejrzalam pitem, tak serio ej ludzie to działa? XD
Za długie intro
Myślę że ważniejsze jest pytanie jak zarabiać tyle, żeby nie musieć oszczędzać
+Jacek Jam Trochę tak, ale nie da się ukryć, ze statystyka nie jest po naszej stronie - kariera od zera do milionera uda się nielicznym. Ja też uważam, że zarabianie jest najważniejsze, ale brak nawyku oszczędzania rozwalił już niejedną fortunę, a jeśli prowadzi się firmę, to oszczędzanie jest ważne w momentach kryzysowych.
Nie ma takiego dochodu, przy którym nie trzeba dyscypliny wydawania pieniędzy. Każde, dosłownie każde pieniądze da się przewalić i nawet nie wiadomo, kiedy się to dzieje. Jest to zgodne z tym, co było powiedziane na początku filmu: większość ludzi, jak ma pieniądze, to je wyda. Trzeba narzucić sowie pewien rygor wydawania, inaczej bye bye pieniążki, choćbyś nie wiem ile zarabiał, i wiecznie ci będzie na coś brakowało.
Trzeba żyć za 55% tego co zarabiasz, resztę inwestuj i rozdawaj ubogim. Ja nie mówię o rozrzutności, ale mi oszczedzanie kojarzy się z
Chyba nie da się sztywno określić, ile należy oszczędzać. Każdy musi przeanalizować swój budżet i racjonalnie ocenić, ile jest w stanie zaoszczędzić, jak również to, jak bardzo jestem gotów się poświęcić (bo można żyć cały miesiąc o chlebie i wodzie, prać w rzece i czytać przy świeczce, tylko to chyba nie o to chodzi).
Dla jednego zaoszczędzenie 10% dochodu będzie nie lada wysiłkiem, inny bez wielkich wyrzeczeń odłoży 30%. To bardzo indywidualna sprawa.
Ważne, by w sytuacji, gdy nie miało się do tej pory nawyku odkładania pieniędzy, na początku zbyt nie szarżować z tym oszczędzaniem, bo może doprowadzić to do nie lada frustracji. Na dobry początek można zacząć od odkładania 10%. Jeśli to okaże się za dużo, zmniejszyć do 5%. Odradzam odkładanie mniej niż 5%, bo zysk z takiego oszczędzania będzie zbyt mały, co zadziała demotywująco. Jeżeli odłożymy 10% i nadal będziemy czuli rezerwę finansową, można zwiększać stopniowo poprzeczkę o 5%.
UWAGA! Przy akumulacji naszych oszczędności naturalną rzeczą jest, że kiedyś te pieniądze na coś wydamy - na coś, na co nie byłoby nas stać żyjąc z dnia na dzień. Ponieważ zaś większość ludzi nie potrafi oszczędzać lub robi to nieefektywnie, budzi to w nich zazdrość wobec jednostek, które dorobiły się czegoś w życiu. W efekcie wolą oni zerwać z kimś takim kontakt, bo zazdrość targa nimi na samą myśl o tym, że komuś się lepiej powodzi od nich. Ja niestety straciłem tak część rodziny i znajomych. Nagle, bez wyraźnych powodów przestawali podtrzymywać kontakty i zrobili się chłodni. Przerobiłem to parę razy, za każdym razem, gdy w domu pojawiał się jakiś większy wydatek. To było tak widoczne, że aż ewidentne. Oszczędzając, trzeba to zaakceptować i do tego przywyknąć. Swoją drogą: może to i lepiej. Szkoda czasu na ludzi, dla których jesteś członkiem rodziny lub znajomym, dopóki nie powodzi ci się lepiej niż im.
Dopóki nie zmienisz podejścia do oszczędzania, zwiększenie zarobków nie będzie miało znaczenia.
20zl na walentynki i jescze reszta została i cyk do sloika
Make sens;)
jedna wielka głupota i ściema prowadzącego nie warto tego słuchać.
Po pierwsze płać pieniędzmi banku za pomocą karty kredytowej???? Karta kredytowa kosztuje i to sporo nawet 100zł za rok i więcej przy odsetkach wynoszących 3% w skali roku mamy marne 3 zł od kwoty 1000 zł a gdzie tam 97zł. Pamiętajcie banki np. PKO BP zarobił 4mld zł zysku netto wiec bank tylko na nas zarabia i ściemnia że bank coś nam da za darmo. Bank musi zarobić. Odsetki w bankach są żenująco niskie i obecnie żadna lokata nie da nam zysku. Przypominam że jeszcze jest podatek belki od odsetek. Prowadzący nie jest właściwie przygotowany... i promuje bank a nie wasze oszczędności... Najlepsza metoda na oszczędzanie to zmiana samochodu na PKP, zmiana nawyków np rzucenie papierosów. Wydawanie na to co jest nam tak naprawdę potrzebne. Wyjazd na wczasy np w Polskę zamiast do Grecji itp.
+Erni Hakato ooo spokojnie, to nie są jedyne metody jakie znam i jakie pokazuje na kanale. Dzisiaj odsetki są małe w banku, ale jak stopy procentowe pójdą w górę, to będą dużo wyższe. Kartę kredytową można mieć za darmo i wtedy to ma sens. Oczywiście, że ograniczenie wydatków jest kluczowe, ale żeby do tego przejść, trzeba mieć budżet domowy, kategoryzować swoje koszty itp. Zacznijmy od naprawdę prostych rzeczy - dla wielu widzów metoda ze skarbonką jest rewolucyjna. Wszystko po kolei :)
Zgadzam się ale jednak Grecja taniej wyjdzie niż Polska 😋😎
co to była ta druga gra
ej ty chyba nie ogarniasz ...\
Człowieku za dużo gadasz i za mało skupiasz się na odcinku
Witaj
witam, jeśli ktoś tankuje na Orlenie lub BP to jest możliwość oszczędzać 2 procent , opis na moim kanale...
Po Polsku nie umisz?
Teraz chyba każdy bank ma już darmowe użytkowanie karty :P gdzie to 5 zł za każda transakcje :P
Emerdżensi!!!! Człowieku! naprawdę?
wkurzające to wplatanie angielskiego
,
220 sub
Ty serio masz 45 lat ?
+Uncle Roman (Mr. R) gdzie jak tak powiedziałem? :p Może jakiś suchar wdarł się do nagrania, w marcu 28 urodziny obchodziłem :)
4 zasady nikomu nie polecam nie słuchajcie tych głupot...
sciogasz z 5sposobów na