Taka mała uwaga bo generalnie wszystko jest super. Konta demo na których nie gra się prawdziwymi pieniędzmi nie pozwolą za bardzo zrozumieć wszystkich aspektów psychicznych, gdyż po prostu są dużo mniejsze emocje i presja, a głównie doświadczona psychika różni początkującego od rekina ;) Człowiek gdy raz doświadczy zwały na rynku zapamiętuje lekcję (o ile uda mu się wyciągnąć lekcję) dużo trwalej niż gdyby miał stracić wirtualne pieniądze. To samo tyczy się ze wzrostami. Wirtualnie pozwalasz rosnąć kapitałowi, a gdy przychodzi o prawdziwy pieniądz już tak oczywiste to nie jest gdyż dochodzi wiele emocji, które trzeba w swojej głowie przepracować czy się tego chce czy nie. Nikt nie powie Ci w żadnej książce jak to zrobić, bo żadna książa nie jest o Tobie i Twoich emocjach. To jest ta część, którą musisz przerobić sam ze sobą i nikt za Ciebie tego nie zrobi. Pozdrawiam!
Jakiś czas temu przeczytałem książkę Adama Zaremby, którą pokazałeś i ostatnio zastanawiałem się nad zakupem czegoś jeszcze teraz wiem co warto przeczytać na początek :)
W końcu zebrałem wszystko w jednym video :) 8 tytułów plus bonusowe książki z serii dla bystrzaków. Gwarantuję, że jak się wkręcicie, to do niektórych tytułów będziecie wracać po latach i znajdziecie w nich zupełnie inne spojrzenie na rynek.
Witam mam 2 pytania, pierwsze to czy poleciłbyś jakieś lektury do nauki tradingu (interesuje mnie bitcoin i wiem że to wysoko postawiona poprzeczka jak na poczatek ale uczymy sie na wlasnych bledach nie mniej jakąś teorie też bym przyswoił) a druga odnośnie 8 odcinka portfela edukacyjnego (kiedy można się go spodziewać na kanale)?
Witam serdecznie. nie wiedziałem że Pan jest kozakiem w swojej dziedzinie. Pierwszy raz zobaczyłem Pana na filmie o portfelu 10.000 zł. Pomyślałem sobie " kolejny cwaniak" ale zdanie zmieniłem jak zobaczyłem scenę gdzie Pan chodzi i tłumaczy. Dla mnie pełen szacun. Jak będę korzystał z inwestowania będę korzystał z pana porad i książek polecanych. Pozdrawiam.
Bardzo dziękuję :) właśnie mi o to chodzi, że ja nie jestem jakimś wielkim ekspertem, który pozjadał wszystkie rozumy, ale wydaje mi się, że umiem dobrze tłumaczyć trudne zjawiska finansowe i to jest własnie moje zadanie w Internecie :)
Zamiast czytać bzdury np Tradera 21 jak zarobić 10%/rok wolę kupić Bitcoina na spadku (bessie) ,poczekać 4 lata na hosse i zarobić 1000%. Dziękuję. To wszystko
Ciekaw jestem, którą pozycję uważasz za najważniejszą, bo według mnie Wspomnienia gracza giełdowego jest naprawdę inspirująca. Bardzo skupia się na psychologii, która według mnie jest najważniejsza w inwestowaniu. Racja, że nabywając doświadczenia czyta się tą książkę ponownie i myśli tam zawarte jeszcze lepiej docierają do świadomości.
Jesse Livermore - Boy Plunger Książka autorstwa Toma Rubythona Podobna do Gracza giełdowego z tym że myślę że trochę lepsza niż Wspomnienia ....Aczkolwiek polecam obie .
Cos sie stanie jak przeczytam: -Ekonomia dla bystrzakow -Gielda. Podstawy inwestowania -Inteligentny inwestor -Wspomnienia gracza gieldowego Czy bez wczesniejszych nie zrozumiem nastepnych?
Czekam na kolejne filmy , bardzo ciekawe tytuły, ja teraz czytam podstawy analizy technicznej, ale mam nadzieję, że nie nałoży mi klapek na oczy, z drugiej strony inwestując nie chciałbym cały dzień siedzieć w fundamentach żeby zdobyć wszystkie w moim mniemaniu potrzebne informacje.
Czasami to połączenie jest trudne. Ja fundamenty traktuję jako filtr: czy to zdrowa spółka czy bawię się w czystą spekulację, bo spółka jest np. bliska bankructwa albo przewartościowana.
Giełda - bardzo polecam :) książka super przejrzysta dla laika. Inteligenty inwestor już nie taki łatwy dla początkujących :) książkę odstawiłam na jakiś czas zanim nie zrozumiem podstaw.
A jak to jest z kupnem książek pod inwestycje giełdowe? czy przypadkiem zakupu nie można odliczyć od podatku w rocznym rozliczeniu jako koszt uzyskania dochodu? Odcinek super
Hej. Mam pytanie. Czy mógłbyś pokazać/opisać jak ustawić Stop loss ? Czy korzystasz z jakichś programów komputerowych którą są dla Ciebie pomocne przy inwestowaniu na giełdzie ? Może zrobisz o tym odcinek ?
w życiu przeczytałem jedną ksiązke o inwestowaniu, na temat market profile i tego że najważniejszy do day tradingu jest interwał M30. Efekt - pare zmarnowanych lat z życia
... dla bystrzaków... sprytny tytuł... kto się przyzna sam przed sobą że jest kretynem? -- ja po dopiero po ośmiu latach dowiedzaiłem się że jestem kretynem ... co do Livermoora... czy on nie zastrzelił się w końcu w biedzie? .. fajny film zrobiłeś... 10 lat w kilka minut ... jest łapka w górę
A gdzie ksiazka Uniwersalne zasady spekulacji Penforda ? Ksiazki nie wiele wam dadza poniewaz to trzeba poczuc. Straćcie troche pieniedzy albo zarobcie i wtedy poczytajcie.
Generalnie zawsze ktoś kupuje a inny sprzedaje - na tym polega handel i to nie tylko na giełdzie. Ceny rosną jeśli kupujących jest więcej niż sprzedających (albo po prostu kupujący mają większy kapitał) i gdy owi kupujący godzą się na coraz wyższe ceny. Sytuacja odwrotna gdy ceny spadają, zwyczajnie jest większa liczba chętnych do pozbycia się akcji od popytu który by to przejął i ceny spadają. Tak więc zwykłe prawa popytu i podaży. A czynników cenotwórczych dla akcji może być baardzo wiele...
O Arystotelesie Onasis, najbogatszym swego czasu człowieku na świecie, mówiono, że jest analfabetą. A dorobił się fortuny zaczynając od zera, polecam lekturę jego życiorysu :-) Obserwować rynek, wsłuchiwać się w niego, a książki wyrzucić do kosza :-)
Od kilku dni zbierałem się do znalezienia kilku pozycji dotyczących giełdy, jako że jestem kompletnym laikiem nie wiedziałem od czego zacząć. Dziś przypadkiem trafiłem na Twój blog, który swoją drogą jest bardzo przystępnie napisany i chwilę później na ten właśnie filmik. Dzięki za propozycje książek i dostęp do informacji. Mam małe pytanie, jako, że pewnie jesteś już w środowisku giełdowym od dłuższego czasu, jak ma się wykształcenie wyższe w tym kierunku do ludzi inwestujących? Czy studia związane z ekonomia/inwestycjami, bądź z mechanizmami psychologii jednostki/tłumu mają duży wpływ na późniejsze sukcesy w inwestycjach, czy może są w pewnym stopniu pomocne ale da się rozpocząć "przygodę" z giełda bez tych podstaw? Z góry dzięki za odpowiedź.
Znałem jednego człowieka ktory bez szkoly bardzo dobrze sobie radził z inwestycjami. Myślę że wiedza ktorej sie uczą można sobie samemu znaleźć wystarczy chcieć :)
Świetny film, ale i tak wychodzę z założenia, że nic tak nie hartuje jak uczenie się na rynku w praktyce... Wiem po sobie, że nie ma co nawet myśleć o byciu inwestorem jeśli się nie wyzeruje porządnej kwoty... Człowiek nabiera pokory i zaczyna inaczej na to patrzeć... A nic tak nie uczy jak uczenie się na błędach chodź są to często bolesne nauki :/
Prawda, praktyki żadna książka nie przeskoczy. Trzeba nabrać kiedyś pokory do rynku, oby nie na wielkich pieniądzach. Najbardziej mi szkoda ludzi, którzy będą właścicielami fajnych biznesów, wkładali po kilkaset tysięcy na giełdę na pewniaka i większość tracili - zero pokory do rynku, bo przecież skoro poradzili sobie w biznesie, to na rynku też sobie poradzą.
Niby nie ma żadnego powodu, ale pamiętaj też, że trudno znaleźć racjonalne uzasadnienie kapitalizacji na ponad 7 miliardów złotych - uwielbiam ich, ale to bardzo mocno napompowana spółka i każde wyjście dużego inwestora może np. ruszyć stop-lossy. Moim zdaniem wywaliło sporo ludzi ze stop lossem na ok. 70 zł, którzy liczyli na dojechanie do 100 zł :)
Nie wiem czemu ludzie zachwycają się książką Wspomnienia gracza giełdowego. Ledwo przebrnąłem przez tą książkę. Można streścić do "kupił zboże sprzedał z zyskiem kupił bawełnę stracił wszystko". Dla mnie najgorsza jaką czytałem w tematyce giełdowej.
Taka mała uwaga bo generalnie wszystko jest super. Konta demo na których nie gra się prawdziwymi pieniędzmi nie pozwolą za bardzo zrozumieć wszystkich aspektów psychicznych, gdyż po prostu są dużo mniejsze emocje i presja, a głównie doświadczona psychika różni początkującego od rekina ;) Człowiek gdy raz doświadczy zwały na rynku zapamiętuje lekcję (o ile uda mu się wyciągnąć lekcję) dużo trwalej niż gdyby miał stracić wirtualne pieniądze. To samo tyczy się ze wzrostami. Wirtualnie pozwalasz rosnąć kapitałowi, a gdy przychodzi o prawdziwy pieniądz już tak oczywiste to nie jest gdyż dochodzi wiele emocji, które trzeba w swojej głowie przepracować czy się tego chce czy nie. Nikt nie powie Ci w żadnej książce jak to zrobić, bo żadna książa nie jest o Tobie i Twoich emocjach. To jest ta część, którą musisz przerobić sam ze sobą i nikt za Ciebie tego nie zrobi. Pozdrawiam!
Inwestycja w siebie to najlepsza inwestycja, nasza głowa jest naszym największym aktywem :)
"Biedny ojciec, bogaty ojciec" ^^
Jakiś czas temu przeczytałem książkę Adama Zaremby, którą pokazałeś i ostatnio zastanawiałem się nad zakupem czegoś jeszcze teraz wiem co warto przeczytać na początek :)
Tomku, pozdrawiam w 2024r :)
Dzięki za materiał :)
W końcu zebrałem wszystko w jednym video :) 8 tytułów plus bonusowe książki z serii dla bystrzaków. Gwarantuję, że jak się wkręcicie, to do niektórych tytułów będziecie wracać po latach i znajdziecie w nich zupełnie inne spojrzenie na rynek.
Witam mam 2 pytania, pierwsze to czy poleciłbyś jakieś lektury do nauki tradingu (interesuje mnie bitcoin i wiem że to wysoko postawiona poprzeczka jak na poczatek ale uczymy sie na wlasnych bledach nie mniej jakąś teorie też bym przyswoił) a druga odnośnie 8 odcinka portfela edukacyjnego (kiedy można się go spodziewać na kanale)?
teraz zauważyłem, że to film sprzed 3 lat a wczoraj wyświetlił mi się na głównej ;)
Cześć! :D
Już czekam na kolejną część!
Gorąco Pozdrawiam
Witam serdecznie. nie wiedziałem że Pan jest kozakiem w swojej dziedzinie. Pierwszy raz zobaczyłem Pana na filmie o portfelu 10.000 zł. Pomyślałem sobie " kolejny cwaniak" ale zdanie zmieniłem jak zobaczyłem scenę gdzie Pan chodzi i tłumaczy.
Dla mnie pełen szacun. Jak będę korzystał z inwestowania będę korzystał z pana porad i książek polecanych. Pozdrawiam.
Bardzo dziękuję :) właśnie mi o to chodzi, że ja nie jestem jakimś wielkim ekspertem, który pozjadał wszystkie rozumy, ale wydaje mi się, że umiem dobrze tłumaczyć trudne zjawiska finansowe i to jest własnie moje zadanie w Internecie :)
Zamiast czytać bzdury np Tradera 21 jak zarobić 10%/rok wolę kupić Bitcoina na spadku (bessie) ,poczekać 4 lata na hosse i zarobić 1000%. Dziękuję. To wszystko
Ciekaw jestem, którą pozycję uważasz za najważniejszą, bo według mnie Wspomnienia gracza giełdowego jest naprawdę inspirująca. Bardzo skupia się na psychologii, która według mnie jest najważniejsza w inwestowaniu. Racja, że nabywając doświadczenia czyta się tą książkę ponownie i myśli tam zawarte jeszcze lepiej docierają do świadomości.
Jesse Livermore - Boy Plunger Książka autorstwa Toma Rubythona Podobna do Gracza giełdowego z tym że myślę że trochę lepsza niż Wspomnienia ....Aczkolwiek polecam obie .
Cos sie stanie jak przeczytam:
-Ekonomia dla bystrzakow
-Gielda. Podstawy inwestowania
-Inteligentny inwestor
-Wspomnienia gracza gieldowego
Czy bez wczesniejszych nie zrozumiem nastepnych?
podpisuje sie, i czekam na odpowiedz też ;)
Dzięki wielkie za literaturę ;)
Zbierałem się o tego nagrania chyba ze 2 miesiąca :)
Czytam sobie GPW dla bystrzaków, kupioną za grosze w wersji ebooka (24,50 zł) i już oglądam konto demo. Dzięki.
Super kanał :D
Czekam na kolejne filmy , bardzo ciekawe tytuły, ja teraz czytam podstawy analizy technicznej, ale mam nadzieję, że nie nałoży mi klapek na oczy, z drugiej strony inwestując nie chciałbym cały dzień siedzieć w fundamentach żeby zdobyć wszystkie w moim mniemaniu potrzebne informacje.
GothaaMM Ja także czekam.
Czasami to połączenie jest trudne. Ja fundamenty traktuję jako filtr: czy to zdrowa spółka czy bawię się w czystą spekulację, bo spółka jest np. bliska bankructwa albo przewartościowana.
Giełda - bardzo polecam :) książka super przejrzysta dla laika. Inteligenty inwestor już nie taki łatwy dla początkujących :) książkę odstawiłam na jakiś czas zanim nie zrozumiem podstaw.
Pozdrowienia dla Ciebie od Tobiasz Malińskiego 🤗👍
A jak to jest z kupnem książek pod inwestycje giełdowe?
czy przypadkiem zakupu nie można odliczyć od podatku w rocznym rozliczeniu jako koszt uzyskania dochodu?
Odcinek super
Czekam na założenie grupy na fb wspomnianej w ostatnim odcinku o portfelu 10k pozdrawiam
THX 😀
Hej. Mam pytanie. Czy mógłbyś pokazać/opisać jak ustawić Stop loss ? Czy korzystasz z jakichś programów komputerowych którą są dla Ciebie pomocne przy inwestowaniu na giełdzie ? Może zrobisz o tym odcinek ?
Pozdrawiam
Czytałeś uniwersalne zasady spekulacji?
w życiu przeczytałem jedną ksiązke o inwestowaniu, na temat market profile i tego że najważniejszy do day tradingu jest interwał M30. Efekt - pare zmarnowanych lat z życia
Co sądzisz o obecnej sytuacji Ci GAMES? W ostatnim czasie zaliczyło ogromny spadek. Może to dobry czas na zakup tych akcji.
... dla bystrzaków... sprytny tytuł... kto się przyzna sam przed sobą że jest kretynem? -- ja po dopiero po ośmiu latach dowiedzaiłem się że jestem kretynem ... co do Livermoora... czy on nie zastrzelił się w końcu w biedzie? .. fajny film zrobiłeś... 10 lat w kilka minut ... jest łapka w górę
Nie mogę nigdzie znaleźć Komara - Sztuka spekulacji po latach, wszystko wyprzedane :( wie ktoś gdzie mogę kupić?
A gdzie ksiazka Uniwersalne zasady spekulacji Penforda ? Ksiazki nie wiele wam dadza poniewaz to trzeba poczuc. Straćcie troche pieniedzy albo zarobcie i wtedy poczytajcie.
takie pytanie laika: co właściwie powoduje, że ceny akcji rosną lub spadają? jak ktoś kupuje akcje to ktoś inny je sprzedaje i odwrotnie
Generalnie zawsze ktoś kupuje a inny sprzedaje - na tym polega handel i to nie tylko na giełdzie. Ceny rosną jeśli kupujących jest więcej niż sprzedających (albo po prostu kupujący mają większy kapitał) i gdy owi kupujący godzą się na coraz wyższe ceny. Sytuacja odwrotna gdy ceny spadają, zwyczajnie jest większa liczba chętnych do pozbycia się akcji od popytu który by to przejął i ceny spadają. Tak więc zwykłe prawa popytu i podaży. A czynników cenotwórczych dla akcji może być baardzo wiele...
przyjaciele Batmana są moimi przyjaciółmi
O Arystotelesie Onasis, najbogatszym swego czasu człowieku na świecie, mówiono, że jest analfabetą. A dorobił się fortuny zaczynając od zera, polecam lekturę jego życiorysu :-)
Obserwować rynek, wsłuchiwać się w niego, a książki wyrzucić do kosza :-)
Od kilku dni zbierałem się do znalezienia kilku pozycji dotyczących giełdy, jako że jestem kompletnym laikiem nie wiedziałem od czego zacząć. Dziś przypadkiem trafiłem na Twój blog, który swoją drogą jest bardzo przystępnie napisany i chwilę później na ten właśnie filmik.
Dzięki za propozycje książek i dostęp do informacji.
Mam małe pytanie, jako, że pewnie jesteś już w środowisku giełdowym od dłuższego czasu, jak ma się wykształcenie wyższe w tym kierunku do ludzi inwestujących? Czy studia związane z ekonomia/inwestycjami, bądź z mechanizmami psychologii jednostki/tłumu mają duży wpływ na późniejsze sukcesy w inwestycjach, czy może są w pewnym stopniu pomocne ale da się rozpocząć "przygodę" z giełda bez tych podstaw? Z góry dzięki za odpowiedź.
Znałem jednego człowieka ktory bez szkoly bardzo dobrze sobie radził z inwestycjami. Myślę że wiedza ktorej sie uczą można sobie samemu znaleźć wystarczy chcieć :)
Jaką polecasz książkę odnośnie psychologii tradingu?
"Psychologia skutecznego tradingu" najlepsza książka moim zdaniem której tu akurat zabrakło.
Niestety GWP Malińskiego i Zawód inwestor giełdowy Edlera nie osiągalny na tynku...
kiedy nastepny odcinek portfela 10k, trzymasz 11bit?
11 bit trzymam, z BOŚ mnie wywaliło niestety. Wróciłem już do Warszawy, może uda mi się dzisiaj wieczorem nagrać :)
2
Za dużo reklam. Wychodzę stąd
Brakuje jednej książki ale zakładana wręcz jestem pewnyze ja masz
Świetny film, ale i tak wychodzę z założenia, że nic tak nie hartuje jak uczenie się na rynku w praktyce... Wiem po sobie, że nie ma co nawet myśleć o byciu inwestorem jeśli się nie wyzeruje porządnej kwoty... Człowiek nabiera pokory i zaczyna inaczej na to patrzeć... A nic tak nie uczy jak uczenie się na błędach chodź są to często bolesne nauki :/
Prawda, praktyki żadna książka nie przeskoczy. Trzeba nabrać kiedyś pokory do rynku, oby nie na wielkich pieniądzach. Najbardziej mi szkoda ludzi, którzy będą właścicielami fajnych biznesów, wkładali po kilkaset tysięcy na giełdę na pewniaka i większość tracili - zero pokory do rynku, bo przecież skoro poradzili sobie w biznesie, to na rynku też sobie poradzą.
Cezary - najlepiej się uczyć na cudzych błędach - taniej wychodzi niż na swoich :)
CD Projekt dzisiaj miał dziwne załamanie kursu.
Czy ktoś "zbierał" akcje?
Przecież nie było żadnego powodu do takiego spadku.
Pozdrawiam
Niby nie ma żadnego powodu, ale pamiętaj też, że trudno znaleźć racjonalne uzasadnienie kapitalizacji na ponad 7 miliardów złotych - uwielbiam ich, ale to bardzo mocno napompowana spółka i każde wyjście dużego inwestora może np. ruszyć stop-lossy. Moim zdaniem wywaliło sporo ludzi ze stop lossem na ok. 70 zł, którzy liczyli na dojechanie do 100 zł :)
@@johannes4293 xD nikt Ci tego nie powie :) może to dołek a może za pół roku będzie po 40, 70 zł ? Kto to wie....
Nie wiem czemu ludzie zachwycają się książką Wspomnienia gracza giełdowego.
Ledwo przebrnąłem przez tą książkę. Można streścić do "kupił zboże sprzedał z zyskiem kupił bawełnę stracił wszystko". Dla mnie najgorsza jaką czytałem w tematyce giełdowej.
okradanie,,multi,manipulanctwo ,ksiazki nie pomoga,,wyniki same mowia ze 95% traci,,
Książki są dla tych 5% reszta nie czyta "bzdur" bo wie lepiej