Super te gierki teraz robią, chociaż już w latach 90 było parę, które powodowały opad szczęki, np. z efektem otwarcia ramki i powiększeniem obrazu o dodatkowych kilka linii :) A jakby kogoś interesowało jal się robi programowe sprity... Jedna z technik (chyba najprostsza) to miksowanie w obrębie generatora znaków. Załóżmy, że sprite składa się z 8x8 punktów czyli jeden znak alfanumeryczny. Tuż przed umieszczeniem go na ekranie odczytywany jest kod znaku z pamięci ekranu i na pdstawie tego kodu z aktualnego generatora znaków, z którego korzysta tło dokonywana jest operacja logiczna OR ze znakiem obiektu. Ta wyliczona wartość jest podstawiana do aktualnej tablicy generatora w miejsce, z którego korzysta obiekt i dopiero znak jest wyświetlany w miejscu tła, o którym mowa na początku. Dzięki temu mamy i to co było w tle i to co chcemy na nim wyświetlić. Brzmi skomplikiwanie, ale w sumie to bardzo prosta i szybka technika okupiona niestety wadami w postaci przekłamań kolorów. Te trzeba tak dobierać, żeby było jak najmniej widocznych przebarwień - i to jest w tym wszystkim najtrudniejsze :)
Sylwek. Dzięki za fajny komentarz. Zapraszamy na portal, który tworzymy wspólnie jako społeczność commodorowców. Może opisał byś jak robi się soft-sprajty na C+4? Tak jak piszesz , to podobni sam chciałem kiedyś zakodować takie programowe duszki, ale brakło czasu. Może po Twoim tekście bym się skusił ;) Pozdrawiamy!
@@C64Portal jak tylko znajdę chwilę czasu to skrobnę parę słów i okraszę jakimiś rysunkami, a może nawet napiszę malutką demonstrację jak to wygląda w praktyce tylko muszę odświeżyć pamięć, bo ostatni program w asemblerze na C+4 napisałem chyba w 1993 roku :-D
Super te gierki teraz robią, chociaż już w latach 90 było parę, które powodowały opad szczęki, np. z efektem otwarcia ramki i powiększeniem obrazu o dodatkowych kilka linii :) terz mi opadła szczęka! I to wtedy :)
Super ! Też bardzo lubię rodzinkę 264 i te gry są niesamowite. Chyba w ramach akcji zostań w domu też odpalę Alpharay. Pełny tytuł ze strony Psytronica Majesty of Sprites 2 - The Lands Of Zador. Idealnie do ładowania sprawdza się również PI1541 chociaż na ile to możliwe korzystam z SD2IEC.
Cześć Carrion, Super wstawka. Od siebie dodam, że 1541 Ultimate II+ można używać w trybie standalone, czyli bez komputera, tak też używałem ze swoją Plus/4. Zasilanie po micro usb, sterowanie - zmiana obrazów dyskietek poprzez putty (telnet) z laptopa. Ultimate w trybie standalone startuje kilka sekund dłużej, i nie działa załadowanie kolejnej dyskietki poprzez przytrzymanie środkowego przycisku. Pozdrawiam, i oby tak dalej.. 👍
@@C64Portal Tak, Ultimate po kabelku do switcha, laptop po wifi. Z C64 też tak używałem, dosyć wygodne, siedzialem kilka metrów od tv na kanapie i z laptopa odpalałem demka, zmieniałem dyskietki itp, chyba, że stare demko trzeba było podejść i klepnąć spację, a po ftp wrzucałem nowo ściągnięte pliki z csdb, bez żonglerki pendrivem. Jest gdzieś na necie instrukcja konfiguracji putty, żeby dobrze działało.
W epoce gry na serie 264 ograniczano tak aby działały na 16K w tych tańszych modelach C16/116, przez co wyglądają prowizorycznie. Ale to były komputerki tańsze od Spectrum. Dopiero w połowie lat 90ych czyli tak właściwie to już po obiedzie, zaczęły się pojawiać ładnie zrobione fanoskie konwersje z C64, które wykorzystują całe 64K, i co ważniejsze także fantastyczną paletę. Przez co wyglądają lepiej niż na C64. Szybszy procek wynagradza brak sprajtów, ale 2 kanały nadal są wyzwaniem dla muzyka, by nie brzmiały słabiej od SIDa. Myślę że niepotrzebnie do C+4 dodano tyle ROMu z tak nędzną zawartością. Byłby wtedy trochę tańszy. Za to jest to najładniejszy Commodore ever. :)
Dzięki za komentarz. Ciekawostką jest (ale nie tajemnicą) że scena C+4 była mocna na Węgrzech i tam sporo takiej home-brew produkcji wychodziło. Pamiętam że w Bajtku pisali że tamtejsze szkoły miały zakupione przez rząd C16, więc pewnie stąd taka popularność tego komputera u Madziarów. No i racja. C+4 piękny jest :D
Trafiłem kiedyś w necie na info że także w Meksyku dzięki niskiej cenie i umowie z ministerstwem edukacji stały się tam popularniejsze niż C64, podobnie jak na Węgrzech. I podobno okrągłe wtyczki do joya stosowała firma Tandy zanim pojawiły się w C16, więc takie joye były już na tamtejszym rynku wcześniej. Choć nie jestem pewien czy pinologia była w nich taka sama.
pierwszy komputer z którym miałem styczność - przywiózł go sąsiad śp. z Anglii i pracował na niego pół roku! Pożyczył mi na kilka dni - oczywiście spałem tylko 2-3 godziny wtedy takie było granie :))) Ten sam joystick miałem oryginalny od +4ki :) Lubiałem najbardziej kickstart saboteur powerball treasures island legionaire locococo reach for the sky bandits at zero :)
normalnie Amiga. :-) . ps. chodziłem do kolegi na plus4. Gry fatalne, ale basic niezły. Pamiętam, pisałem programy na kartce, a kolega przepisywał. :-)
Nawet pandemia miała dobre strony ;) Bo fajny materiał powstał. Ja niestety byłem zawalony pracą wtedy. No to nadrobię teraz. Portal i ten kanał to moje najfajniejsze odkrycie po zakupie plus/4 :) Człowiek się starzeje, więc wraca do przeszłości. To ciekawe, że wiele osób plus/4 wspomina właśnie jako pierwszy kontakt z assemblerem. Kiedyś miałem paskudnie wydaną książkę o assemblerze C Plus/4. O ile pamiętam w języku Polskim. Paskudnie wydana, bo chyba ksero maszynopisu, ale była. Ciekawe czy ktoś z Was przypomina sobie taką książkę?
Dzięki za fajny film i ciekawe gry. Przy okazji, wczoraj testowałem SD2IEC na Commodore plus/4 - niestety prawie nic z .d64 nie wczytuje. Chyba jednak lepszym wyborem będzie Ultimate lub Pi1541.
No i właśnie zrobiłem suba ... 128 ;-) przypadek? Nie sądzę. Szkoda że nie 116 bo to była moja pierwsza 8 bitówka którą wspominam z nostalgią i od jakiegoś czasu szukam z tej rodziny by wrócić do dzieciństwa.
hahaha. właśnie chciałem pisać że mamy okrągłe 128 subów... a tu proszę, mamy już 129 ;) film o 116 też mam w planach bo to także mój (carrion) 1 komputer.
Ekran nieco bardziej zaokrąglony, ale komputery podłączone przez EURO wypada bardzo podobnie. Zaleta że telewizorek ma jeszcze wejścia cinch więc można 2 komputery podłączyć.
Dobre pytanie. sztuką niewątpliwie jest zrobić takie gry na C+4. Ja sam nie jestem graczem i gram w zasadzie tylko po to aby zobaczyć jak gra wygląda, jak działa. nigdy zresztą nie byłem typem gracza. bardziej lubiłem robić gry ;) Jeśli jednak zajrzysz na stronę Plus4World, którą często na C64portal.pl wspominam znajdziesz wątek gdzie ludzie opisują i pokazują jak grają w gry na C+4. Jestem prawie pewien że w te, które tu wymieniłem też grają nałogowo.
W latach 80 nikt by w to nie uwieżył.Miałem 16+64k i dorobiłem do niego AY-3-8910 nawet wydawało dzwięki ale potrzebowałem to do portu I/O. Miałem 16 do lat 90 .Dzisiaj mam kilka c264 jedne sprawne inne nie ? taki sentyment :)
Też mam AY (kupiony od TZ) do mojego C+4, kilka muzyczek na to zrobiłem i jedną grę, która wykorzystuje AY :) Niestety komputerek zaniemógł i właśnie jestem na etapie jego naprawy - ROM i PLA do wymiany :-(
Jak dajesz rade tak blisko ekranu siedziec ? Ja sie odsuwam na ile kabel pozwoli, bo oczu szkoda, zwlaszcz przy tych niebieskich kolorach naturalnych dla C64 :) pozdrawiam.
Dziękuję bardzo. Ciekawi mnie jak z płynnością, bo na C-64 to bida, ale gra klimatyczna i ze świetną muzyką. No i sam fakt, że to gra 3D, można poruszać się w dowolnym kierunku, a nawet spoglądać w górę i w dół oraz latać korzystając z jetpacka :) Grałem też w wersję amigową i pecetową i oczywiście płynnie działają, ale wolę tę z C-64.
@@charonunderground8596 Hej. Grę udało mi się bez problemów odpalić na C+4. Dowód na naszym instagramie, albo na portalu w zdjęciach instagramowych. Gra IMO działa wolno, choć nie wiem jak działa na C64.
Super te gierki teraz robią, chociaż już w latach 90 było parę, które powodowały opad szczęki, np. z efektem otwarcia ramki i powiększeniem obrazu o dodatkowych kilka linii :)
A jakby kogoś interesowało jal się robi programowe sprity... Jedna z technik (chyba najprostsza) to miksowanie w obrębie generatora znaków. Załóżmy, że sprite składa się z 8x8 punktów czyli jeden znak alfanumeryczny. Tuż przed umieszczeniem go na ekranie odczytywany jest kod znaku z pamięci ekranu i na pdstawie tego kodu z aktualnego generatora znaków, z którego korzysta tło dokonywana jest operacja logiczna OR ze znakiem obiektu. Ta wyliczona wartość jest podstawiana do aktualnej tablicy generatora w miejsce, z którego korzysta obiekt i dopiero znak jest wyświetlany w miejscu tła, o którym mowa na początku. Dzięki temu mamy i to co było w tle i to co chcemy na nim wyświetlić. Brzmi skomplikiwanie, ale w sumie to bardzo prosta i szybka technika okupiona niestety wadami w postaci przekłamań kolorów. Te trzeba tak dobierać, żeby było jak najmniej widocznych przebarwień - i to jest w tym wszystkim najtrudniejsze :)
Sylwek. Dzięki za fajny komentarz. Zapraszamy na portal, który tworzymy wspólnie jako społeczność commodorowców. Może opisał byś jak robi się soft-sprajty na C+4? Tak jak piszesz , to podobni sam chciałem kiedyś zakodować takie programowe duszki, ale brakło czasu. Może po Twoim tekście bym się skusił ;) Pozdrawiamy!
@@C64Portal jak tylko znajdę chwilę czasu to skrobnę parę słów i okraszę jakimiś rysunkami, a może nawet napiszę malutką demonstrację jak to wygląda w praktyce tylko muszę odświeżyć pamięć, bo ostatni program w asemblerze na C+4 napisałem chyba w 1993 roku :-D
Super te gierki teraz robią, chociaż już w latach 90 było parę, które powodowały opad szczęki, np. z efektem otwarcia ramki i powiększeniem obrazu o dodatkowych kilka linii :) terz mi opadła szczęka! I to wtedy :)
Super ! Też bardzo lubię rodzinkę 264 i te gry są niesamowite. Chyba w ramach akcji zostań w domu też odpalę Alpharay. Pełny tytuł ze strony Psytronica Majesty of Sprites 2 - The Lands Of Zador. Idealnie do ładowania sprawdza się również PI1541 chociaż na ile to możliwe korzystam z SD2IEC.
Cześć Carrion,
Super wstawka.
Od siebie dodam, że 1541 Ultimate II+ można używać w trybie standalone, czyli bez komputera, tak też używałem ze swoją Plus/4. Zasilanie po micro usb, sterowanie - zmiana obrazów dyskietek poprzez putty (telnet) z laptopa.
Ultimate w trybie standalone startuje kilka sekund dłużej, i nie działa załadowanie kolejnej dyskietki poprzez przytrzymanie środkowego przycisku.
Pozdrawiam, i oby tak dalej.. 👍
Dzięki!
Hehe no to już niezła kombinacja z tym telnetem. Rozumiem że po kabelku sieciowym podłączonym do U1541 II+ ?
@@C64Portal
Tak, Ultimate po kabelku do switcha, laptop po wifi.
Z C64 też tak używałem, dosyć wygodne, siedzialem kilka metrów od tv na kanapie i z laptopa odpalałem demka, zmieniałem dyskietki itp, chyba, że stare demko trzeba było podejść i klepnąć spację, a po ftp wrzucałem nowo ściągnięte pliki z csdb, bez żonglerki pendrivem.
Jest gdzieś na necie instrukcja konfiguracji putty, żeby dobrze działało.
@@speedypnw wow. szacunek! nie chciał byś tego udokumentować i opisać na portalu?
W epoce gry na serie 264 ograniczano tak aby działały na 16K w tych tańszych modelach C16/116, przez co wyglądają prowizorycznie. Ale to były komputerki tańsze od Spectrum. Dopiero w połowie lat 90ych czyli tak właściwie to już po obiedzie, zaczęły się pojawiać ładnie zrobione fanoskie konwersje z C64, które wykorzystują całe 64K, i co ważniejsze także fantastyczną paletę. Przez co wyglądają lepiej niż na C64. Szybszy procek wynagradza brak sprajtów, ale 2 kanały nadal są wyzwaniem dla muzyka, by nie brzmiały słabiej od SIDa. Myślę że niepotrzebnie do C+4 dodano tyle ROMu z tak nędzną zawartością. Byłby wtedy trochę tańszy. Za to jest to najładniejszy Commodore ever. :)
Dzięki za komentarz. Ciekawostką jest (ale nie tajemnicą) że scena C+4 była mocna na Węgrzech i tam sporo takiej home-brew produkcji wychodziło. Pamiętam że w Bajtku pisali że tamtejsze szkoły miały zakupione przez rząd C16, więc pewnie stąd taka popularność tego komputera u Madziarów. No i racja. C+4 piękny jest :D
Trafiłem kiedyś w necie na info że także w Meksyku dzięki niskiej cenie i umowie z ministerstwem edukacji stały się tam popularniejsze niż C64, podobnie jak na Węgrzech. I podobno okrągłe wtyczki do joya stosowała firma Tandy zanim pojawiły się w C16, więc takie joye były już na tamtejszym rynku wcześniej. Choć nie jestem pewien czy pinologia była w nich taka sama.
pierwszy komputer z którym miałem styczność - przywiózł go sąsiad śp. z Anglii i pracował na niego pół roku! Pożyczył mi na kilka dni - oczywiście spałem tylko 2-3 godziny wtedy takie było granie :))) Ten sam joystick miałem oryginalny od +4ki :) Lubiałem najbardziej kickstart saboteur powerball treasures island legionaire locococo reach for the sky bandits at zero :)
normalnie Amiga. :-) . ps. chodziłem do kolegi na plus4. Gry fatalne, ale basic niezły. Pamiętam, pisałem programy na kartce, a kolega przepisywał. :-)
Kochałem ten komputerek za wygląd i assembler :)
mam tak samo :) to na nim uczyłem się co to jest MONITOR, kod maszynowy i assembler!
Świetny materiał - kolejny zresztą. Nie rozumiem tak małej ilości subskrypcji :-)
Kanał i portal nie kolekcjonuje subów ale będzie nam miło jak opowiesz o nas znajomym 😉. No i super że sie podoba 👍
Nawet pandemia miała dobre strony ;) Bo fajny materiał powstał. Ja niestety byłem zawalony pracą wtedy. No to nadrobię teraz. Portal i ten kanał to moje najfajniejsze odkrycie po zakupie plus/4 :)
Człowiek się starzeje, więc wraca do przeszłości.
To ciekawe, że wiele osób plus/4 wspomina właśnie jako pierwszy kontakt z assemblerem.
Kiedyś miałem paskudnie wydaną książkę o assemblerze C Plus/4. O ile pamiętam w języku Polskim. Paskudnie wydana, bo chyba ksero maszynopisu, ale była.
Ciekawe czy ktoś z Was przypomina sobie taką książkę?
super materiał, dzięki Car!
Dzięki za fajny film i ciekawe gry. Przy okazji, wczoraj testowałem SD2IEC na Commodore plus/4 - niestety prawie nic z .d64 nie wczytuje. Chyba jednak lepszym wyborem będzie Ultimate lub Pi1541.
No i właśnie zrobiłem suba ... 128 ;-) przypadek? Nie sądzę. Szkoda że nie 116 bo to była moja pierwsza 8 bitówka którą wspominam z nostalgią i od jakiegoś czasu szukam z tej rodziny by wrócić do dzieciństwa.
hahaha. właśnie chciałem pisać że mamy okrągłe 128 subów... a tu proszę, mamy już 129 ;)
film o 116 też mam w planach bo to także mój (carrion) 1 komputer.
Dodatkowa łapka za mój pierwszy joy :-) z C116
Mój też :)
Ten telewizorek Grundig... jak wypada w porównaniu z monitorami Commodore??
Ekran nieco bardziej zaokrąglony, ale komputery podłączone przez EURO wypada bardzo podobnie. Zaleta że telewizorek ma jeszcze wejścia cinch więc można 2 komputery podłączyć.
Na Commodore Plus/4 możnaby pokusić się o zrobienie klonów takich gier jak: Worms, Scorch, SimCity, Lotus.
Witam gdzie można kupić nowe gry na plus 4
No nie moge powiedzieć że to nie robi wrażenia.
Ale czy w te gry ktoś gra? Czy to taka sztuka dla sztuki?
Dobre pytanie. sztuką niewątpliwie jest zrobić takie gry na C+4. Ja sam nie jestem graczem i gram w zasadzie tylko po to aby zobaczyć jak gra wygląda, jak działa. nigdy zresztą nie byłem typem gracza. bardziej lubiłem robić gry ;) Jeśli jednak zajrzysz na stronę Plus4World, którą często na C64portal.pl wspominam znajdziesz wątek gdzie ludzie opisują i pokazują jak grają w gry na C+4. Jestem prawie pewien że w te, które tu wymieniłem też grają nałogowo.
W latach 80 nikt by w to nie uwieżył.Miałem 16+64k i dorobiłem do niego AY-3-8910 nawet wydawało dzwięki ale potrzebowałem to do portu I/O.
Miałem 16 do lat 90 .Dzisiaj mam kilka c264 jedne sprawne inne nie ? taki sentyment :)
Ja mam c16 i plus/4. Obydwa "koszerne" bez przeróbek :)
Marzy mi się 1551 do kolekcji bo 1531 mam.
Też mam AY (kupiony od TZ) do mojego C+4, kilka muzyczek na to zrobiłem i jedną grę, która wykorzystuje AY :)
Niestety komputerek zaniemógł i właśnie jestem na etapie jego naprawy - ROM i PLA do wymiany :-(
Czy myślałeś o przerobieniu TAPE CART na C16 ? Po linji elektronicznej ja nie widzę problemu ale oprogramowanie przerasta mnie :)
@@dazriusz1985 szczerze mówiąc jeszcze się nie zagłębiem w temat. Dopiero co odkopałem komputerek po prawie 30 latach :)
@@lysy2411 powiedz gdzie idzie dostać takie coś (kupiony od TZ) nic mi to nie mówi .Może masz schemat z tego bo mój dawmo przepadł
Patrzę sobie na główną a tu Wujek (:
Jak dajesz rade tak blisko ekranu siedziec ? Ja sie odsuwam na ile kabel pozwoli, bo oczu szkoda, zwlaszcz przy tych niebieskich kolorach naturalnych dla C64 :) pozdrawiam.
Ty a jak robią osoby które codziennie pracują przed ekranem komputerowym?
Często monitor wcale dalej nie jest.
Jakby Ci się chciało odpalić Dark Side na plus/4. Mnie nie udało się na żadnym emulatorze.
Spróbuję może dzisiaj odpalić i napiszę tutaj czy się udało.
Dziękuję bardzo. Ciekawi mnie jak z płynnością, bo na C-64 to bida, ale gra klimatyczna i ze świetną muzyką. No i sam fakt, że to gra 3D, można poruszać się w dowolnym kierunku, a nawet spoglądać w górę i w dół oraz latać korzystając z jetpacka :)
Grałem też w wersję amigową i pecetową i oczywiście płynnie działają, ale wolę tę z C-64.
@@charonunderground8596 Hej. Grę udało mi się bez problemów
odpalić na C+4. Dowód na naszym instagramie, albo na portalu w zdjęciach instagramowych. Gra IMO działa wolno, choć nie wiem jak działa na C64.
Szkoda, że nagrywasz kamerą a nie zgrywasz obraz z C+4.
Tak wiem, wiem ... ;) i tak coś czułem, że zakup grabera nas (c64portal) nie ominie. Nie obiecuję że już zaraz ale taki plan jest
Zawsze można wrzucić obraz z emulatoru.
A Borg niech się wstydzi
Ej tam bez przesady... Lubimy Filmy Borgs i Retrogralni. Pozdrawiamy wszystkich... :)
@@C64Portal Sam uwielbiam ich filmy i podziwiam muzeum.
Ale o C264 zrobili jeden film i to w dodatku paszkwil :-)
👎👎👎
Przygotowanie