Detoksykacja samego siebie. Z poczucia winy, wstydu, niedopasowania, inności, słabości i całej reszty smoły. Kilka minut, a od razu człowiek czuje się nieco uwolniony. W końcu człowiek, który potrafi wszystko to usystematyzować, przedstawić w sposób który nie straszy, nie dołuje i nie jest tak poważny, że sam lęk poprawia krawat.
Bardzo miło mi wrócić do materiałów Pana Dominika będąc już osobą wolną od zaburzenia lękowego. Pamiętam jak byłam w tragicznym stanie i materiały z tego kanału były moją bezpieczną oazą. Bardzo Panu dziękuję! Życzę wszystkim zmagającym się z zaburzeniami lękowymi powrotu do formy, dużo odwagi oraz cierpliwości. To minie - mówię z doświadczenia! Można nad tym zapanować tylko potrzeba włożyć w to pracę, serce i mnóstwo wysiłku. Trzymam kciuki!
@@lukaszxxxx2743 Hej! Chyba chciałeś zapytać o to Weronikę:) Ja powoli schodzę z leków i będę walczyć sama. Jest dużo lepiej niż było. Akceptuję mój stan, ale czasem mam jeszcze gorsze dni. Pozdrawiam.
Nawet Pan sobie nie wyobraża, jak bardzo pomógł Pan mnie i mojej rodzinie. W prosty sposób wyjaśnił Pan, to co inni (lekarze na przykład) powinni byli wyjaśnić nam lata temu. Tyle lat zmarnowanych, tyle pięknych chwil odeszło, tyle cierpienia... Teraz i córka i ja i wnuczka wiemy co się z nami dzieje i jak radzić sobie z objawami napadów paniki. Rozumiemy, wspomagamy się nawzajem i jest nam lżej. Dziękuję z całego serca. Życzę Panu wszystkiego dobrego❤️😀
Panie Dominkiu jest Pan najlepszy 👌uwielbiam słuchać Pana.... głos uspokajający moje lęki.Gdy tylko odczuwam złe samopoczucie wchodzę na kanał i wszystko mija. DZIĘKUJĘ
Dominik, wielkie dzięki za tą i inne Twoje porady!!! Borykam się z zaburzeniami nerwowymi i napadami lęku już od ponad roku. Tzn. tyle czasu minęło, odkąd dwóch lekarzy postawiło mi taką diagnozę. Wcześniej były oczywiście wizyty na SOR, ekg, badania krwi, szukanie przyczyny. Chodziłem do kilku specjalistów, w tym: do psychologa, do "renomowanego" psychiatry i oczywiście na psychoterapię. Wszystkie spotkania płatne, razem w ciągu 12 m-cy poszło ok. 2 tys zł. Brałem też przepisane leki: hydroksyzynę, antydepresanty (sertagen, potem citalopram), a nawet psychotropy (alpragen). Według mnie to wszytko zmarnowane pieniądze i czas. Żadna z mądrych głów nie wpadła na to, żeby wyłożyć mi tych kilku podstawowych prawd o lęku i nerwicy: 1. To, że mam napady lęku nie zależy ode mnie, 2. Nie mam wpływu na to, kiedy będą napady lęku oraz 3. Nie mam wpływu, jak silne te napady będą. Jedyne, co mogę, to olać nerwicę, poddać się jej i mieć ją w d..ie. Przysięgam, że zrozumienie tych kilku podstawowych zasad bardzo mi pomogło i pozwoliło normalnie funkcjonować! Oczywiście nie pozbyłem się tego dziadostwa zupełnie, ale efekt jest dużo lepszy niż po wszystkim, czego próbowałem wcześniej. Jeszcze raz WIELKIE DZIĘKI!
@@SkutecznaTerapia hej mam.pytanko czy spotkales sie z problemami takimi jak przezywanie emocji u ludzi z zabutzeniami lekowymi, bo ja tak mam ze za mocno przezywam wszystko nawet pozytywne rzeczy, jak to mowia mlodzi “za batdzo sie podniecam“ :)
Bardzo dziekuje za te filmy,prace i czas ktory Pan na to poswiecil....Ogladam po kolei i mam nadzieje ze mi pomoga....duzo z tych rzeczy sama juz na bazie doswiadczen ....letnich:) wiem,ale pomaga mi to ze Pan nazywa to po imieniu. wszystkiego dobrego!
Myśle, ze w jakimś stopniu mamy wpływ na atak paniki bo gdy ja dostałam ataku w pracy to później się bałam obsługiwać ludzi gdyż pracuje w sklepie i wiedziałam, ze on się powtórzy. To męczące bo mimo, ze nic się nie dzieje w pracy, ja czuje jakbym oczywiście umierała, nie wiem jak ja sobie z tym radzę ale nadal pracuje mimo tych problemów.
I to jest najgorsze😕że nigdy nie wiemy kiedy nas dopadnie...często przeistacza się to w agorofobie.Przynajmniej tak było u mnie.Ciągle uczę się nie powstrzymywać ataku jak już przyjdzie...Ale to jest bardzo trudne😑szczególnie jak występują liczne objawy somatyczne.
no dokładnie a wiecie co nie wkurza najbardziej w tym wszystkim jestem młody mam 27 lata nie pije nie palę itd mam kochana slodka córeczkę seriojest śliczna i te osobe normalnie funkcjonuja a my cierpimy jak nie wiem ale musimy sobie dac rade Wszystkim Wam Tego Zycze dokopiemy tej nerwicy
Też wiem kiedy mnie dopadnie borykam się z nim 17lat .dopada mnie jak tylko wsiadam w auto i chcę gdzieś jechać. Lęk przed Lękiem,strach przed strachem
Kiedyś miałam takie lęki w pracy, teraz mam je w domu i lekko sobie z nim nie radzę. Co zrobić? Od razu myślę żeby uciec od niego i marzę zeby być w pracy.
@@SkutecznaTerapia Dooglądałam,ale na końcu było jedynie zaproszenie do następnego filmiku. Ale już jest ok, bo obejrzałam w międzyczasie 2 kolejne. Również pozdrawiam.
ja bylem u lekarza i prosilem o xanax bo kolega zazywal i bardzo mu pomogl. Moj lekarz powiedzial ze mi tego swinstwa nie wypisze, powiedzial zebym kupil sobie w sklepie malpke! czy to jest normalne?
A skąd mam wiedzieć, czy moje reakcje lękowe to zaburzenie? Jak ocenić, czy to zaburzenie czy prawidłowa reakcja organizmu na beznadziejną, niepewą sytuację życiową?
A co z lękiem egzystencjalnym, czy lękiem, który rozszerza się o lęk o swoją przyszłość, przyszłość swojej rodziny, pomijając kwestie lęku nabytego (warunkowego, czy jakkolwiek) i prawdopodobnie w następnej kolejności maskowaniem tego lęku depresją?
@@pawlokolusz778- Nie rozumiem jaki "dowód" ma Pan na myśli, ale... :-))) Cała moja działalność terapeutyczna, książka, którą napisałem, filmy które nagrywam i metody, których używam opierają się na tym, że lęk i depresja to NIE SĄ choroby, a traktowanie ich w ten sposób znacznie UTRUDNIA powrót do równowagi. Gdyby Pan jednak poszukiwał dowodu ma to, że lęk i depresja są UWAŻANE za choroby, odsyłam do wszelkich znanych ludzkości indexów i klasyfikacji chorób akceptowanych przez WHO - powinien Pan znaleźć ich kryteria diagnostyczne bez trudu. Pozdrawiam.
@@SkutecznaTerapia Nie podważam Pana kompetencji bo ciekawe nagrywa Pan filmy. Ale tak samo jak metoda z podbijaniem piłeczki nie jest Pana autorstwa tak zdanie, że nerwica i depresja nie są chorobą psychiczną tylko wyniszczeniem człowieka przez nerwy - autorem tego zdania jest światowej sławy brytyjski psychiatra a to powinien Pan wiedzieć. Proszę podać dowód, że lęki są chorobą psychiczną? Udowodniono, że ludzie z depresją mają nie które obszary mózgu nawet do 10 % mniejsze. Po prostu fizycznie pod komputerem badano ich mózgi ludzi z depresją i zdrowych. Jak Pan myśli lepszym terapeutą od zaburzeń lękowych będzie ta osoba co nigdy przez to nie przechodziła czy ta co miała styczność z atakami Paniki. Ciekawe w tym wszystkim jest to , że Pani psycholog i terapeuta światowej sławy również sama doświadczyła zaburzeń lękowych i zmagała się z nimi kilka lat. Tak samo wydaje się, że ksiądz egzorcysta nie może być egzorcyzmowany. Ale oczywiście może szerszy aspekt na to kładzie Piotr Glas np. tu th-cam.com/video/ON3fMLk6ZaU/w-d-xo.html Dlatego antidotum na zaburzenia lękowe to modlitwa np. Nowenna Pompejańska, którą odmawiam 2 raz choć oczywiście 1 była w innej intencji. Żeby lęki zniknęły całkowicie najpierw musi być miłość,wiara i nadzieja. Jedno nie wyklucza drugiego. Np. trening autogenny Schultza czy Jacobsona mają swoje korzenie w plemionach. Używając tej techniki nieświadomie możemy wpaść w sidła złego ducha więc warto uważać na róże medytacje itp. Zaczyna się niewinnie taka zabawa jak te 15 - latki co ostatnio było głośno. Zły tylko się czai - Dobry psycholog i psychoterapeuta wiąże dwa aspekty czyli tą wiedzę co dał mu Pan Bóg i jednocześnie stara się nie przechodzić obok spraw wiary. Pozdrawiam serdecznie:)
@@pawlokolusz778 Drogi Panie Pawle... :-) Właściwie to po tych kawałkach o Złym (z dużej litery Pan go pisze - to chyba z szacunku;-) i nowennach, nie powinienem wdawać się w dalszą polemikę. Nie dlatego, żebym - boże broń - miał jakikolwiek problem z religią (wręcz przeciwnie:-), ale z powodu zupełnie innego. Otóż... Widzi Pan, problem z fundamentalizmem religijnym w jakiejkolwiek dyskusji jest taki, że fundamentaliści przedkładają to, w co uparcie wierzą ponad to, co mogą zaobserwować. No i w tym przypadku to się tak oto sprawdza :-))) 1. Metoda z piłeczką jest autorstwa Andrew Austina, mówię o tym w pierwszych minutach filmu, na którym ją prezentuję, mówię też, że pokazuję ją bo jest rewelacyjnie skuteczna i prosta... - Pan mi zarzuca, że nie moja. 2. Mówię na filmach, że traktowanie lęku i depresji jako choroby jest błędne i szkodliwe - Pan twierdzi, że mówię coś dokładnie przeciwnego i żąda ode mnie dowodu na poparcie tezy przeciwnej do tej, którą prezentuję :-) 3. Zwracam Panu na to uwagę w komentarzu - Pan się upiera. Pominę to jednak, kładąc na karb Pańskiego zmęczenia, czy też po prostu radości z tego, że znalazł Pan dla siebie metodę działającą na Pana problemy i - jak sądzę - chce Pan z jakiegoś tajemniczego powodu przekonać do niej mnie i innych. Pominę i to, że chce Pan ewangelizować i zalecać egzorcyzmy na lęki na moim kanale, korzystając z możliwości dotarcia do ludzi zainteresowanych tą tematyką, a więc cierpiących i przez to bardziej podatnych na religijne manipulacje, przymknę również oko na to, że robi Pan to nachalnie i bez pytania o zdanie ani mnie, ani ich... - mało to jest eleganckie, ale pal sześć, zostawiam Pana komentarze, choć inne tego typu treści reklamowe wywalam z miejsca. Proszę tylko, żeby odpowiedział mi Pan na jedno, jedyne pytanie... i z nosem przyklejonym do monitora czekam odpowiedzi... Skoro ludzie w depresji rzeczywiście mają mniejsze mózgi, to w jaki, kurwa, sposób nowenna pompejańska im te mózgi powiększa? Będzie Pan uprzejmy to jakoś wyjaśnić? Pozdrawiam serdecznie :-)
Mam wpływ na to kiedy lęk przyjdzie i mogę go w każdej chwili uruchomić-wystarczy że pomyślę o sytuacji lękowej ,zacznynam wchodzić w nią głębiej i ,,, zaczyna się jazda.
Dziękuję zawsze przed wyjściem kurczę słucham Pana i jest mi lepiej moje objawy nerwica lekowa i depresji i mam pytanie czy z nerwicy mogę mieć wyższe ciśnienie bo tego tak się boję masakra Pozdrawiam Damian
PRO Therapy London - Dominik Waszek GQHP byłem u lekarza było pogotowie i serce mam zdrowe itd teraz czekam na wizytę do lekarza mam bardzo dobra lekarz i mam nadzieję że przypisane mi coś dobrego bardzo Panu dziękuję za odp bardzo dobry kanał będę zaglądał tu częściej i mam nadzieję że dam radę z tym wygrać Pozdrawiam spokojnego dnia
Ja mam zawroty od 10 dni od rana do wieczora plus szumy , nie wiem czy to nerwica ?. Nie wychodzę z domu czasem 3 dni , boję die wywruce się, wcześniej miałam bóle jelita 3 lata . Leki jak się można z Panem skontaktować. Monika
Panie Dominiku, jak to wyjaśnić, że właśnie w korku, na autostradzie czy będąc samemu w domu pojawiają się te ataki. Natomiast w innych sytuacjach nie?
To fakt! Taki atak daje tak popalić,że nawet dzień później czuć jego skutki. Jakby się wpadło pod buldożer! Może mam szczęście,że najczęściej mam je w nocy! 😉 Hihi! Tylko wtedy nie mam już na nic siły.
Jeden z najbardziej wartościowych kanałów na YT przynajmniej dla mnie. Samo słuchanie Ciebie zmniejsza lęk.
Racja
Mam to samo:)
Dominik jest najlepszym terapeuta jakiego spotkałam w życiu i w Londynie .❤
Detoksykacja samego siebie.
Z poczucia winy, wstydu, niedopasowania, inności, słabości i całej reszty smoły.
Kilka minut, a od razu człowiek czuje się nieco uwolniony.
W końcu człowiek, który potrafi wszystko to usystematyzować, przedstawić w sposób który nie straszy, nie dołuje i nie jest tak poważny, że sam lęk poprawia krawat.
Bardzo miło mi wrócić do materiałów Pana Dominika będąc już osobą wolną od zaburzenia lękowego. Pamiętam jak byłam w tragicznym stanie i materiały z tego kanału były moją bezpieczną oazą. Bardzo Panu dziękuję!
Życzę wszystkim zmagającym się z zaburzeniami lękowymi powrotu do formy, dużo odwagi oraz cierpliwości. To minie - mówię z doświadczenia! Można nad tym zapanować tylko potrzeba włożyć w to pracę, serce i mnóstwo wysiłku. Trzymam kciuki!
Co jeszcze sprawiło, że udało się wyjść z lęku?
@@wiolaw.9523 a jak się dzisiaj czujesz ja mam nerwicę i 11 miesięcy uciekło mi życia non stop te somatyczne objawy
@@lukaszxxxx2743 Hej! Chyba chciałeś zapytać o to Weronikę:) Ja powoli schodzę z leków i będę walczyć sama. Jest dużo lepiej niż było. Akceptuję mój stan, ale czasem mam jeszcze gorsze dni. Pozdrawiam.
@@wiolaw.9523 to fajnie ja niestety się mecze dalej
@@wiolaw.95232:30 lm
Nawet Pan sobie nie wyobraża, jak bardzo pomógł Pan mnie i mojej rodzinie. W prosty sposób wyjaśnił Pan, to co inni (lekarze na przykład) powinni byli wyjaśnić nam lata temu. Tyle lat zmarnowanych, tyle pięknych chwil odeszło, tyle cierpienia... Teraz i córka i ja i wnuczka wiemy co się z nami dzieje i jak radzić sobie z objawami napadów paniki. Rozumiemy, wspomagamy się nawzajem i jest nam lżej. Dziękuję z całego serca. Życzę Panu wszystkiego dobrego❤️😀
Panie Dominkiu jest Pan najlepszy 👌uwielbiam słuchać Pana.... głos uspokajający moje lęki.Gdy tylko odczuwam złe samopoczucie wchodzę na kanał i wszystko mija. DZIĘKUJĘ
Dominik, wielkie dzięki za tą i inne Twoje porady!!! Borykam się z zaburzeniami nerwowymi i napadami lęku już od ponad roku. Tzn. tyle czasu minęło, odkąd dwóch lekarzy postawiło mi taką diagnozę. Wcześniej były oczywiście wizyty na SOR, ekg, badania krwi, szukanie przyczyny. Chodziłem do kilku specjalistów, w tym: do psychologa, do "renomowanego" psychiatry i oczywiście na psychoterapię. Wszystkie spotkania płatne, razem w ciągu 12 m-cy poszło ok. 2 tys zł. Brałem też przepisane leki: hydroksyzynę, antydepresanty (sertagen, potem citalopram), a nawet psychotropy (alpragen). Według mnie to wszytko zmarnowane pieniądze i czas. Żadna z mądrych głów nie wpadła na to, żeby wyłożyć mi tych kilku podstawowych prawd o lęku i nerwicy: 1. To, że mam napady lęku nie zależy ode mnie, 2. Nie mam wpływu na to, kiedy będą napady lęku oraz 3. Nie mam wpływu, jak silne te napady będą. Jedyne, co mogę, to olać nerwicę, poddać się jej i mieć ją w d..ie. Przysięgam, że zrozumienie tych kilku podstawowych zasad bardzo mi pomogło i pozwoliło normalnie funkcjonować! Oczywiście nie pozbyłem się tego dziadostwa zupełnie, ale efekt jest dużo lepszy niż po wszystkim, czego próbowałem wcześniej. Jeszcze raz WIELKIE DZIĘKI!
Łukasz Świacki - :-) do uslug. I powodzenia!
@@SkutecznaTerapia hej mam.pytanko czy spotkales sie z problemami takimi jak przezywanie emocji u ludzi z zabutzeniami lekowymi, bo ja tak mam ze za mocno przezywam wszystko nawet pozytywne rzeczy, jak to mowia mlodzi “za batdzo sie podniecam“ :)
@@aleksandermarcinkiewiczfub8881 - Tak spotkalem sie z takim problemem, ze ludzie przeżywają emocje.
@@SkutecznaTerapia haha nie watpie, ja napisalem za bardzo przezywane pozytywne Momenty,
Super są te pana porady, zaczynam je stosować i są bardzo przydatne. Dziękuję bardzo
Kurde, Pan jest genialny
Bardzo dziekuje za te filmy,prace i czas ktory Pan na to poswiecil....Ogladam po kolei i mam nadzieje ze mi pomoga....duzo z tych rzeczy sama juz na bazie doswiadczen ....letnich:) wiem,ale pomaga mi to ze Pan nazywa to po imieniu. wszystkiego dobrego!
Skąd sie tacy ludzie mondrzy biorą dziekuje
Uwierz mi pasja i połowa życia poświęcona nauce
Świetne! będę tu często wracał
Muszę się z panem skontaktować
Myśle, ze w jakimś stopniu mamy wpływ na atak paniki bo gdy ja dostałam ataku w pracy to później się bałam obsługiwać ludzi gdyż pracuje w sklepie i wiedziałam, ze on się powtórzy. To męczące bo mimo, ze nic się nie dzieje w pracy, ja czuje jakbym oczywiście umierała, nie wiem jak ja sobie z tym radzę ale nadal pracuje mimo tych problemów.
Nie mamy
I to jest najgorsze😕że nigdy nie wiemy kiedy nas dopadnie...często przeistacza się to w agorofobie.Przynajmniej tak było u mnie.Ciągle uczę się nie powstrzymywać ataku jak już przyjdzie...Ale to jest bardzo trudne😑szczególnie jak występują liczne objawy somatyczne.
Ja wiem, kiedy mnie dopadnie :)
Chris Stewart to gratuluję samo świadomości 😉
To nie samoświadomość, po prostu pojawia się średnio w przeciągu 30-40 minut od przebudzenia.
no dokładnie a wiecie co nie wkurza najbardziej w tym wszystkim jestem młody mam 27 lata nie pije nie palę itd mam kochana slodka córeczkę seriojest śliczna i te osobe normalnie funkcjonuja a my cierpimy jak nie wiem ale musimy sobie dac rade Wszystkim Wam Tego Zycze dokopiemy tej nerwicy
Też wiem kiedy mnie dopadnie borykam się z nim 17lat .dopada mnie jak tylko wsiadam w auto i chcę gdzieś jechać. Lęk przed Lękiem,strach przed strachem
mamy wpływ używki np kac czy zabalenie trawki
Będzie jakiś film o lęku wolnopłynącym?
jak wyleczyc drzenie miesni wewnetrzne i zewnetrzne 24/7 jak alkoholik na glodzie prosze o odpowiedz
Kiedyś miałam takie lęki w pracy, teraz mam je w domu i lekko sobie z nim nie radzę. Co zrobić? Od razu myślę żeby uciec od niego i marzę zeby być w pracy.
Filmik pt. "Lęk -na co masz wpływ" w całości poświecony tłumaczeniu po raz kolejny na co nie masz wpływu. To już było....
O tym, na co masz wpływ jest pod koniec - musi Pani dooglądać do końca albo sobie przewinąć :-)). Pozdrawiam.
@@SkutecznaTerapia Dooglądałam,ale na końcu było jedynie zaproszenie do następnego filmiku. Ale już jest ok, bo obejrzałam w międzyczasie 2 kolejne. Również pozdrawiam.
@@urszulamajreg172 - Siódma minuta i dalej. 7:00.
Mogę zadać parę pytań
ja bylem u lekarza i prosilem o xanax bo kolega zazywal i bardzo mu pomogl. Moj lekarz powiedzial ze mi tego swinstwa nie wypisze, powiedzial zebym kupil sobie w sklepie malpke! czy to jest normalne?
A skąd mam wiedzieć, czy moje reakcje lękowe to zaburzenie? Jak ocenić, czy to zaburzenie czy prawidłowa reakcja organizmu na beznadziejną, niepewą sytuację życiową?
A co z lękiem egzystencjalnym, czy lękiem, który rozszerza się o lęk o swoją przyszłość, przyszłość swojej rodziny, pomijając kwestie lęku nabytego (warunkowego, czy jakkolwiek) i prawdopodobnie w następnej kolejności maskowaniem tego lęku depresją?
Nie rozumiem pytania :-) Co z tym lekiem?
Nerwica czy depresja to DOLEGLIWOŚCI - wynikające z ŻYCIA - wykończenia nerwowego człowieka. To nie
choroba psychiczna....
Jakie w takim razie byłoby antidotum na dolegliwości wynikające z ŻYCIA, Paweł...?
@@SkutecznaTerapia W jednym z filmów mówi Pan, że "zaburzenia lękowe, to choroba psychiczna" Więc ja zapytam - gdzie Pan schował ten dowód?
@@pawlokolusz778- Nie rozumiem jaki "dowód" ma Pan na myśli, ale... :-)))
Cała moja działalność terapeutyczna, książka, którą napisałem, filmy które nagrywam i metody, których używam opierają się na tym, że lęk i depresja to NIE SĄ choroby, a traktowanie ich w ten sposób znacznie UTRUDNIA powrót do równowagi.
Gdyby Pan jednak poszukiwał dowodu ma to, że lęk i depresja są UWAŻANE za choroby, odsyłam do wszelkich znanych ludzkości indexów i klasyfikacji chorób akceptowanych przez WHO - powinien Pan znaleźć ich kryteria diagnostyczne bez trudu.
Pozdrawiam.
@@SkutecznaTerapia Nie podważam Pana kompetencji bo ciekawe nagrywa Pan filmy. Ale tak samo jak metoda z podbijaniem piłeczki nie jest Pana autorstwa tak zdanie, że nerwica i depresja nie są chorobą psychiczną tylko wyniszczeniem człowieka przez nerwy - autorem tego zdania jest światowej sławy brytyjski psychiatra a to powinien Pan wiedzieć. Proszę podać dowód, że lęki są chorobą psychiczną? Udowodniono, że ludzie z depresją mają nie które obszary mózgu nawet do 10 % mniejsze. Po prostu fizycznie pod komputerem badano ich mózgi ludzi z depresją i zdrowych. Jak Pan myśli lepszym terapeutą od zaburzeń lękowych będzie ta osoba co nigdy przez to nie przechodziła czy ta co miała styczność z atakami Paniki. Ciekawe w tym wszystkim jest to , że Pani psycholog i terapeuta światowej sławy również sama doświadczyła zaburzeń lękowych i zmagała się z nimi kilka lat. Tak samo wydaje się, że ksiądz egzorcysta nie może być egzorcyzmowany. Ale oczywiście może szerszy aspekt na to kładzie Piotr Glas np. tu th-cam.com/video/ON3fMLk6ZaU/w-d-xo.html Dlatego antidotum na zaburzenia lękowe to modlitwa np. Nowenna Pompejańska, którą odmawiam 2 raz choć oczywiście 1 była w innej intencji. Żeby lęki zniknęły całkowicie najpierw musi być miłość,wiara i nadzieja. Jedno nie wyklucza drugiego. Np. trening autogenny Schultza czy Jacobsona mają swoje korzenie w plemionach. Używając tej techniki nieświadomie możemy wpaść w sidła złego ducha więc warto uważać na róże medytacje itp. Zaczyna się niewinnie taka zabawa jak te 15 - latki co ostatnio było głośno. Zły tylko się czai - Dobry psycholog i psychoterapeuta wiąże dwa aspekty czyli tą wiedzę co dał mu Pan Bóg i jednocześnie stara się nie przechodzić obok spraw wiary. Pozdrawiam serdecznie:)
@@pawlokolusz778 Drogi Panie Pawle... :-)
Właściwie to po tych kawałkach o Złym (z dużej litery Pan go pisze - to chyba z szacunku;-) i nowennach, nie powinienem wdawać się w dalszą polemikę. Nie dlatego, żebym - boże broń - miał jakikolwiek problem z religią (wręcz przeciwnie:-), ale z powodu zupełnie innego. Otóż...
Widzi Pan, problem z fundamentalizmem religijnym w jakiejkolwiek dyskusji jest taki, że fundamentaliści przedkładają to, w co uparcie wierzą ponad to, co mogą zaobserwować. No i w tym przypadku to się tak oto sprawdza :-)))
1. Metoda z piłeczką jest autorstwa Andrew Austina, mówię o tym w pierwszych minutach filmu, na którym ją prezentuję, mówię też, że pokazuję ją bo jest rewelacyjnie skuteczna i prosta... - Pan mi zarzuca, że nie moja.
2. Mówię na filmach, że traktowanie lęku i depresji jako choroby jest błędne i szkodliwe - Pan twierdzi, że mówię coś dokładnie przeciwnego i żąda ode mnie dowodu na poparcie tezy przeciwnej do tej, którą prezentuję :-)
3. Zwracam Panu na to uwagę w komentarzu - Pan się upiera.
Pominę to jednak, kładąc na karb Pańskiego zmęczenia, czy też po prostu radości z tego, że znalazł Pan dla siebie metodę działającą na Pana problemy i - jak sądzę - chce Pan z jakiegoś tajemniczego powodu przekonać do niej mnie i innych. Pominę i to, że chce Pan ewangelizować i zalecać egzorcyzmy na lęki na moim kanale, korzystając z możliwości dotarcia do ludzi zainteresowanych tą tematyką, a więc cierpiących i przez to bardziej podatnych na religijne manipulacje, przymknę również oko na to, że robi Pan to nachalnie i bez pytania o zdanie ani mnie, ani ich... - mało to jest eleganckie, ale pal sześć, zostawiam Pana komentarze, choć inne tego typu treści reklamowe wywalam z miejsca.
Proszę tylko, żeby odpowiedział mi Pan na jedno, jedyne pytanie... i z nosem przyklejonym do monitora czekam odpowiedzi...
Skoro ludzie w depresji rzeczywiście mają mniejsze mózgi, to w jaki, kurwa, sposób nowenna pompejańska im te mózgi powiększa?
Będzie Pan uprzejmy to jakoś wyjaśnić?
Pozdrawiam serdecznie :-)
Dopiero natrafiłem zaś lekko ponad rok temu zaczęło się dziać
Mam wpływ na to kiedy lęk przyjdzie i mogę go w każdej chwili uruchomić-wystarczy że pomyślę o sytuacji lękowej ,zacznynam wchodzić w nią głębiej i ,,, zaczyna się jazda.
To super, teraz wystarczy że nie będziesz o tym myślał i nigdy nie będziesz się bał.
Dziękuję zawsze przed wyjściem kurczę słucham Pana i jest mi lepiej moje objawy nerwica lekowa i depresji i mam pytanie czy z nerwicy mogę mieć wyższe ciśnienie bo tego tak się boję masakra Pozdrawiam Damian
Damian Borkowski - Tak, to możliwe. Ale nie zaszkodzi wybrać się na badania. Na wszelki wypadek, gdyby jednak nie od nerwicy...
Pozdrawiam serdecznie.
PRO Therapy London - Dominik Waszek GQHP byłem u lekarza było pogotowie i serce mam zdrowe itd teraz czekam na wizytę do lekarza mam bardzo dobra lekarz i mam nadzieję że przypisane mi coś dobrego bardzo Panu dziękuję za odp bardzo dobry kanał będę zaglądał tu częściej i mam nadzieję że dam radę z tym wygrać Pozdrawiam spokojnego dnia
Ja mam zawroty od 10 dni od rana do wieczora plus szumy , nie wiem czy to nerwica ?. Nie wychodzę z domu czasem 3 dni , boję die wywruce się, wcześniej miałam bóle jelita 3 lata . Leki jak się można z Panem skontaktować. Monika
www.dominikwaszek.com - tam mnie Pani znajdzie.
Napisałam do Pana na mejla
Panie Dominiku, jak to wyjaśnić, że właśnie w korku, na autostradzie czy będąc samemu w domu pojawiają się te ataki. Natomiast w innych sytuacjach nie?
Dzień Dobry: tutaj Pani o tym znajdzie: th-cam.com/video/n-uIHObEQFM/w-d-xo.html
@@SkutecznaTerapia Dziękuję
To fakt! Taki atak daje tak popalić,że nawet dzień później czuć jego skutki. Jakby się wpadło pod buldożer!
Może mam szczęście,że najczęściej mam je w nocy! 😉 Hihi! Tylko wtedy nie mam już na nic siły.
A jak by Pan widział problem tego typu wychodzę sama lęków nie mam wychodzę z mężem mam stany lękowe:)
Pani mąż musi budzić grozę... z tego wniosek. Proszę go unikać. ;-)
Mialem tak z moja byla zona.Jestes szczesliwa z mezem?
Dajesz nadzieję twoja siła dziki
Czy mogę pić kawę kiedy mam lęk?
Ewa Dziatkowska - Oczywiście!... Tyle, że Pani stan raczej się nie poprawi... 😉
Ha ha o kurde... Dziękuję za szczerość, doceniam.
Ja pije i jest ok
Mnie zawsze łapie lęk po weselu na poprawinach. To zależy ile wypije i czy nie mam za dużo na sumieniu tzw.moralniak.
No i chyba też od tego, za kogo wychodzisz...