Byłam dzieckiem późnych lat 90tych wychowanym na wsi. Moja mama pochodziła z niezamożnej rodziny, miała wyższe aspiracje. Chciała dać mi szansę, edukację i dobry zawód. Uważała, że osiągnie to tylko dzięki krytyce, kiedy mnie przepytywała z lekcji, zawsze mówiła, że z całą pewnością tego NIE UMIEM. Jej zdaniem to jest motywowanie dziecka, aby chciało mu się udowadniać, że jest inaczej. Kiedy coś mi się udawało, powtarzała mi, że natychmiast muszę przestać się z tego cieszyć i brać się do pracy, nie wolno spoczywać na laurach. Jednak najważniejszym punktem wychowania była krytyka i wytykanie mi błędów, żebym ich nigdy więcej nie powtarzała. Do tego nadmierna kontrola, bo nie można dziecka spuszczać z łańcucha….Kiedy zostałam mamą wiedziałam, czego w wychowaniu moich dzieci NIE CHCĘ. O wizytach moich dzieci u dziadków mogłabym napisać książkę. Jednak mimo tego, że się staram, chcę być najlepszą mamą dla swoich dzieci to każdego dnia odkrywam jaka to potężna walka z własnymi, zatrutymi korzeniami. Dziękuję za te podcasty, utwierdzają mnie w przekonaniu, że trzeba wspierać to co dobre, a nie koncentrować się na tym co złe.
W takim przypadku, dla dobra dzieci i siebie samej- psychoterapia :) uwierz mi, dopiero po tym uwalniamy się z krytycznego głosu matki w swojej głowie i możemy wychowywać dzieci tak jak my chcemy
Muszę przyznać że na daną chwilę przesluchalam Państwa rozmowy o wychowaniu i rodzinie z Panią Marią. Głównie w celu bycia jak najlepszym rodzicem dla mojego synka ale prawdę mówiąc często słucham ze łzami w oczach gdyż odkryłam dlaczego sama czułam się jak czułam w moim dzieciństwie oraz skąd wzięły się we mnie niektóre cechy patrząc na własne dzieciństwo już teraz wiem dokładnie czego chce uniknąć we własnym zachowaniu by moje dziecko się tak nie czuło oraz wiem utwierdzam sie w tym że popełnienie błędu jest normalnym aspektem wychowania i każdy rodzic je popełnia wystarczy tylko poprostu naprawic to przeprosić porozmawiać bo tego też mojego dziecko się nauczy. Dziękuję że są takie rozmowy ze tak dobrze się Państwa słucha pozdrawiam
O mateńko! Wszystko co slyszałam w dzieciństwie musze teraz obrócić o 180 stopni. Podkreślać dobre cechy kiedy samemu nie słyszało się o sobie nic dobrego... To rzeczywiscie bardzo trudne, ale nie niemizliwe (mam nadzieję). Takich rzeczy powinni uczyć w szkołach, a nie zakładać prezerwatywę na banana.
Relacje budujemy na prawdzie to jest fundament. Mój syn jest wybitny w wielu dziedzinach, ale nigdy nie miał zdolności manualnych ani wokalnych. Gdy otrzymywał gorsze, sprawiedliwe oceny z tych przedmiotów mówiłam, że nie we wszystkim musimy być najlepsi. Każdy z nas jest wyjątkowy bo utalentowany w swojej dziedzinie.
Syn môj 12 letni ma coraz więcej problemôw w szkole, mimo wielu starań jest coraz gorzej, też mam wrażenie że z nim jest coś nie tak, prawda że porôwnuje go do starszego rodzeństwa, prośbą, groźbą nie pomaga.😢😢😢Nie mam ochoty go chwalić i nie pamiętam kiedy to zrobiłam bo ma tyle zaległości i mam wrażenie że nie ma żadnej motywacji, co robić. Wszystko o czy pani môwi jest prawdą, ja nerwowo już nie mogę. Dziś zrozumiałam jak dodać mu ochoty do robienia czegokolwiek dobrze, nie widziałam rozwiązania. Może chwaląc go za drobiazgi wyciągnę go z tej głębi😢 i zacznie wierzyć że nie jest ten najgorszy i stać go na dużo więcej. Dziękuję za pomoc.❤ Dodam że w kraju w którym mieszkam nie wysyła się dzieci do psychologa i jest to temat tabu.
Cudowny kanał :) Wychowałam się w trudnych czasach, z wiecznie karcącym i agresywnym tatą. Robię wszystko by wychować inaczej moje dzieci. Dlatego poczułam ogromną dumę, gdy pewnego dnia będąc z dwoma synami i mężem na wycieczkę rowerową. Niestety w trakcie miałam wypadek i przewróciłam się, miałam poobijaną nogę. Powiedziałam, że to tylko poobijana noga, nic gorszego i spokojnie mogę iść. Poprosiłam by oni pojechali dalej a ja prowadząc rower sama wrócę do domu. Starszy syn stwierdził, że absolutnie mnie nie zostawi. Młodszy pojechał z mężem, a starszy całą drogę mi towarzyszył prowadząc swój rower. Było to dla mnie cudowne, bo wiedział, że sama sobie poradzę, a mimo to chciał być ze mną cały czas i dotrzymać mi towarzystwa - mimo że kocha jeździć ❤
18:58 dzieci które nie radzą sobie z emocjami i nie mają wsparcia, w pewnym wieku znajdują rozwiązanie, jest nim alkohol. Alkohol wspaniale reguluje emocje! I tak zaczyna się przygoda życia która z czasem niszczy je całkowicie!
Jestem pierwszy raz na tym kanale. Niesamowicie spokojny i przyjemny glos pani prowadzącej i cudowny gość jak pani Maria zacheca mnie do przesłuchania kolejnego odcinka ❤️ Dziekuje za tak wartosciowe produkcje ❤️❤️❤️
Pochodzę z toksycznej rodziny i przyrzekłam sobie że nigdy nie zrobię swojemu dziecku tego czego ja zaznałam.Niestety, W małżeństwie z narcyzem szkolącym córkę na swije podobieństwo to było piekło.
Dziękuję za wskazówki do tego, aby ukształtować w dziecku poczucie własnej wartości. Przeszkadzało mi w tej rozmowie częste powtarzanie słowa " tak" przez panią prowadzącą.
To zabawne, bo dla mnie to tembr głosu tego TAK wybrzmiewał tak naturanie jako zachwyt i uważność na to co rozmówca mówi,że zachęciło do subskrybcji kanału :D
W tamtych czasach od urodzenia był zimny wychów, gdzie pochwały? "Nie noś,bo się przyzwyczai"...... Tak jakbyśmy nosili te dzieci do co najmniej 18 roku życia. A tu niespodzianka - zaczęło chodzic i się odzwyczaiło 😂
Mam opór gdy słyszę stwierdzenie "uda ci się". To tak jakby coś zadziewało się poza nami, jakby z nieba nam spadło. Lepiej używać sformułowania"zrobiłeś to", wtedy wiadomo, że sprawczość jest nasza, że jesteśmy umiejętni. Ale ogólnie materiał ważny, mądry i inspirujący. Dziękuję.
Kochani ,serdecznie dziękuję za wspaniałą rozmowę ,ale mam wielką prośbę proszę włączyć napisy w języku angielskim .Jest bardzo dużo rodzin mieszanych i to by było wielce pomocne w ich edukacji.Dziękuję i pozdrawiam.
Najpiękniejsza rozmowa na tym kanale 💗 posyłam dalej, nie bójmy się chwalić 💗
Byłam dzieckiem późnych lat 90tych wychowanym na wsi. Moja mama pochodziła z niezamożnej rodziny, miała wyższe aspiracje. Chciała dać mi szansę, edukację i dobry zawód. Uważała, że osiągnie to tylko dzięki krytyce, kiedy mnie przepytywała z lekcji, zawsze mówiła, że z całą pewnością tego NIE UMIEM. Jej zdaniem to jest motywowanie dziecka, aby chciało mu się udowadniać, że jest inaczej. Kiedy coś mi się udawało, powtarzała mi, że natychmiast muszę przestać się z tego cieszyć i brać się do pracy, nie wolno spoczywać na laurach. Jednak najważniejszym punktem wychowania była krytyka i wytykanie mi błędów, żebym ich nigdy więcej nie powtarzała. Do tego nadmierna kontrola, bo nie można dziecka spuszczać z łańcucha….Kiedy zostałam mamą wiedziałam, czego w wychowaniu moich dzieci NIE CHCĘ. O wizytach moich dzieci u dziadków mogłabym napisać książkę. Jednak mimo tego, że się staram, chcę być najlepszą mamą dla swoich dzieci to każdego dnia odkrywam jaka to potężna walka z własnymi, zatrutymi korzeniami. Dziękuję za te podcasty, utwierdzają mnie w przekonaniu, że trzeba wspierać to co dobre, a nie koncentrować się na tym co złe.
Nie zmagaj się z tym sama. Uważam, że w tej sytuacji to za mało.Moja rekomendacja - wesprzyj się terapią.
W takim przypadku, dla dobra dzieci i siebie samej- psychoterapia :) uwierz mi, dopiero po tym uwalniamy się z krytycznego głosu matki w swojej głowie i możemy wychowywać dzieci tak jak my chcemy
Muszę przyznać że na daną chwilę przesluchalam Państwa rozmowy o wychowaniu i rodzinie z Panią Marią. Głównie w celu bycia jak najlepszym rodzicem dla mojego synka ale prawdę mówiąc często słucham ze łzami w oczach gdyż odkryłam dlaczego sama czułam się jak czułam w moim dzieciństwie oraz skąd wzięły się we mnie niektóre cechy patrząc na własne dzieciństwo już teraz wiem dokładnie czego chce uniknąć we własnym zachowaniu by moje dziecko się tak nie czuło oraz wiem utwierdzam sie w tym że popełnienie błędu jest normalnym aspektem wychowania i każdy rodzic je popełnia wystarczy tylko poprostu naprawic to przeprosić porozmawiać bo tego też mojego dziecko się nauczy. Dziękuję że są takie rozmowy ze tak dobrze się Państwa słucha pozdrawiam
O mateńko! Wszystko co slyszałam w dzieciństwie musze teraz obrócić o 180 stopni. Podkreślać dobre cechy kiedy samemu nie słyszało się o sobie nic dobrego... To rzeczywiscie bardzo trudne, ale nie niemizliwe (mam nadzieję). Takich rzeczy powinni uczyć w szkołach, a nie zakładać prezerwatywę na banana.
Moja znajoma zapytała mnie kiedyś,jak ja to zrobiłam,ze mam takie zdolne i grzeczne dzieci. Ja na to - nic,nie przeszkadzałam im w rozwoju 😅
Dziękuję za spotkanie, bardzo mi to pomaga dobrze nastawić się na dzień z edukacja domowa Pozdrawiam!
Cudowne jesteście.
Relacje budujemy na prawdzie to jest fundament. Mój syn jest wybitny w wielu dziedzinach, ale nigdy nie miał zdolności manualnych ani wokalnych. Gdy otrzymywał gorsze, sprawiedliwe oceny z tych przedmiotów mówiłam, że nie we wszystkim musimy być najlepsi. Każdy z nas jest wyjątkowy bo utalentowany w swojej dziedzinie.
Syn môj 12 letni ma coraz więcej problemôw w szkole, mimo wielu starań jest coraz gorzej, też mam wrażenie że z nim jest coś nie tak, prawda że porôwnuje go do starszego rodzeństwa, prośbą, groźbą nie pomaga.😢😢😢Nie mam ochoty go chwalić i nie pamiętam kiedy to zrobiłam bo ma tyle zaległości i mam wrażenie że nie ma żadnej motywacji, co robić. Wszystko o czy pani môwi jest prawdą, ja nerwowo już nie mogę. Dziś zrozumiałam jak dodać mu ochoty do robienia czegokolwiek dobrze, nie widziałam rozwiązania. Może chwaląc go za drobiazgi wyciągnę go z tej głębi😢 i zacznie wierzyć że nie jest ten najgorszy i stać go na dużo więcej. Dziękuję za pomoc.❤ Dodam że w kraju w którym mieszkam nie wysyła się dzieci do psychologa i jest to temat tabu.
Cudowny kanał :)
Wychowałam się w trudnych czasach, z wiecznie karcącym i agresywnym tatą. Robię wszystko by wychować inaczej moje dzieci. Dlatego poczułam ogromną dumę, gdy pewnego dnia będąc z dwoma synami i mężem na wycieczkę rowerową. Niestety w trakcie miałam wypadek i przewróciłam się, miałam poobijaną nogę. Powiedziałam, że to tylko poobijana noga, nic gorszego i spokojnie mogę iść. Poprosiłam by oni pojechali dalej a ja prowadząc rower sama wrócę do domu. Starszy syn stwierdził, że absolutnie mnie nie zostawi. Młodszy pojechał z mężem, a starszy całą drogę mi towarzyszył prowadząc swój rower. Było to dla mnie cudowne, bo wiedział, że sama sobie poradzę, a mimo to chciał być ze mną cały czas i dotrzymać mi towarzystwa - mimo że kocha jeździć ❤
Ale mądra kobieta!
18:58 dzieci które nie radzą sobie z emocjami i nie mają wsparcia, w pewnym wieku znajdują rozwiązanie, jest nim alkohol.
Alkohol wspaniale reguluje emocje!
I tak zaczyna się przygoda życia która z czasem niszczy je całkowicie!
Jak ja sie cieszę ze was moge sluchac dziekuje
Dziękujemy!
Jestem pierwszy raz na tym kanale. Niesamowicie spokojny i przyjemny glos pani prowadzącej i cudowny gość jak pani Maria zacheca mnie do przesłuchania kolejnego odcinka ❤️ Dziekuje za tak wartosciowe produkcje ❤️❤️❤️
Serio a ja myślałam, że jest lekko upośledzona,, kto tak rozmawia??
Serio, a dla mnie brzmi to dziwnie, kto tak mówi, to "namaszczenie" jest potwornie nienaturalne i dziwaczne.
Pochodzę z toksycznej rodziny i przyrzekłam sobie że nigdy nie zrobię swojemu dziecku tego czego ja zaznałam.Niestety, W małżeństwie z narcyzem szkolącym córkę na swije podobieństwo to było piekło.
Bardzo wartościowe spotkanie. Dziękuję 🥰
Z przyjemnością wysłuchałam cudownej rozmowy Wspaniałych kobiet. I wiele zrozumiałam, mam wnuka.❤❤
Ciesze sie ze tu trafiłam ❤ dziękuję! Zostaję napewno ❤
Matko jedyno, to jest tak proste że aż czasami zbyt trudne na co dzień😊 ale warto naprawiać to co w nas zepsuto
Z Serca 💞 Dziękuję. Wspaniałe Kobiety
Dziękuje ❤
Dziękuję za te rozmowę Paniom. Jesteście wspaniałe! Aż mi łzy popłynęły... Słychać jak kochacie dzieci, ludzi, wzruszyłam się ❤❤❤
Cudna razmowa! Dziękuję ❤
Bardzo ważny temat na dzisiejsze zabiegane czasy. Dziękuję za Wasze mądrość i pozytywny przekaz❤
Dziękuję za wskazówki do tego, aby ukształtować w dziecku poczucie własnej wartości. Przeszkadzało mi w tej rozmowie częste powtarzanie słowa " tak" przez panią prowadzącą.
To zabawne, bo dla mnie to tembr głosu tego TAK wybrzmiewał tak naturanie jako zachwyt i uważność na to co rozmówca mówi,że zachęciło do subskrybcji kanału :D
Mi również to przeszkadzało. Dziękuję za rozmowę.
W tamtych czasach od urodzenia był zimny wychów, gdzie pochwały? "Nie noś,bo się przyzwyczai"...... Tak jakbyśmy nosili te dzieci do co najmniej 18 roku życia. A tu niespodzianka - zaczęło chodzic i się odzwyczaiło 😂
Mam opór gdy słyszę stwierdzenie "uda ci się". To tak jakby coś zadziewało się poza nami, jakby z nieba nam spadło. Lepiej używać sformułowania"zrobiłeś to", wtedy wiadomo, że sprawczość jest nasza, że jesteśmy umiejętni. Ale ogólnie materiał ważny, mądry i inspirujący. Dziękuję.
Genialny przekaz ....❤❤Szczęść Boże Wszystkim słuchającym I kanałowi ❤❤❤
Brawo 👏👏👏👍
Dziękuję😇
Super rozmowa,bardzo ciepłą I pełna uważnosci❤dziękuję
Bardzo pomocny wywiad, nr 1 na yuutube
Wspaniałe 🎉
Wielkie dzięki za ten wartościowy program. Jesteście wspaniali
❤❤❤
Super rozmowa! ❤
Problem w tym, że mało kto z nas umie znaleźć pozytyw w czyms co nie wychodzi i jak to w ogóle nazwać 😢 no jak... Trzeba wytrenować
❤
Kochani ,serdecznie dziękuję za wspaniałą rozmowę ,ale mam wielką prośbę proszę włączyć napisy w języku angielskim .Jest bardzo dużo rodzin mieszanych i to by było wielce pomocne w ich edukacji.Dziękuję i pozdrawiam.
❤❤❤❤❤
❤❤❤❤❤❤❤❤
Pięknie :)
Najlepsza recepta na wychowanie pewnego siebie narcyza...
🌹🌿❤
🥰
Proszę powiedzieć dokladnie jak to ćwiczenie wyglada
Popieram oddolne ruchy społeczne i oddam głos na KWW RDiP lista numer 9
❤❤❤❤❤❤❤❤❤
❤