Witam, bardzo fajnie wyjaśniasz wszystko w prostych słowach.Pozdrawiam ciebie serdecznie i im więcej będe twoje filmiki oglądać...to i ja może się zmotywuję 😉
Ostatnio odkryłam Twoje filmiki - nadrabiam zaległości. Dziękuje za wszystko i za każda radę z osobna ;) W którymś filmiku mówiłaś by zmienić talerze na mniejsze a ja bym dodała do tego ale by kubki zmienić na Większe ;) by za jednym razem wypić więcej wody/herbaty
Proszę, nie przestawaj w tym co robisz.Twoja motywacja spowodowała ,że od kilku dni zmieniam swoje nawyki żywieniowe(cel schudnąć ) i coraz bardziej się wkręcam i nawet mi się to podoba-czuję że robię coś super dobrego dla siebie.Masz świetne podejście do tematu i jesteś uroczo prawdziwa.😘😘😘
A ja próbuje się odchudzać 3 tydzień. Jest -4kg moze 5kg. Ogolnie zaczałem z powodu przekroczenia jakiegos limitu ktory kiedys sobie ustaliłem. Po prostu miarka się przebrała i powiedziałem że nie, musze schudnac. Poczytałem troche poogladałem filmików, też twoich i wprowadziłem zmiany u siebie ale takie po swojemu tez w sumie. Pierwsze co to odwyk od cukru w kawie herbacie i picie wody zamiast napojow sokow ice tea itp. zero słodyczy, których nigdy nie brakowało:) od 15 godziny nie jem chleba i produktów weglowodanowych typu wlasnie chleb ryż kasze makarony itp. i w pierwszej godzinie od wstania musze zjesc sniadanie. przewaznie jest to twarozek albo jakis jogurt z mala iloscia musli. po jakich 3 godzinach jedna bułka ciemna z wedlina ale patrze na kcal zeby miała w granicach 120. ( jakies mortadele i bardziej tłuste kiełbasy ponad 200kcal). w poludnie podobnie i o 15 juz nie jem pieczywa. robie sobie rano jakas sałatke albo po prostu biore 2 jabłka albo jakies pomidory itp. wracam z pracy około 19 to jem albo sałatke z jakims miesem z czego sałatki jest wiecej a mieso to tylko smak. no albo ryba krewetki itp ale zawsze komponuje z warzywami. Czasami jest kryzys, i zjadam mały jogurt naturalny ewentualnie SKYR> Narazie to działa, zobaczymy jak bedzie w nastepnych 2 tygodniach. narazie dosc rygorystycznie to traktuje ale docelowo rygorystycznie bedzie sniadanie kolacja 3h przed spaniem okolo woda i brak cukru w napojach. mysle ze to juz da jakis efekt. słodyczy całkowicie nie wyklucze bo czym jest swiat bez tych dobroci. No ale zamiast paczki ciastek będą 2 sztuki. zamiast tabliczki czekolady 2 kanki itp. No i nie zapełniam sie na maksa. Poprostu jem czuje ze jestem najedzony i koniec a nie jak czesto bywało ze a jeszcze bo jest i jest dobre.:) Zobaczymy czy mi sie uda:) heh pozdrawiam.
Świetny kanał. Gratulacje! Jeśli chodzi o mnie to odchudzam się już pół roku i mam całkiem podobne doświadczenia. Pół roku temu było prawie 90 kilo, spore nadciśnienie więc i konieczność zrobienia czegoś. Branie tabletek nie wchodziło w grę więc zacząłem się odchudzać. Przeczytałem gdzieś, że najdłużej żyją ci, którzy mają BMI w granicach od 22 do 27 bodajże więc ustaliłem sobie cel mojego odchudzania na 70 - 73 kilogramy przy moim wzroście 172 cm. Teraz mam 80 i nadciśnienie przestało być już problemem. Moją główną aktywnością fizyczną na tym etapie są spacery. Mieszkam w małym centrum handlowym więc zrobienie zakupów wcześniej nie wymagało wielkiego wysiłku. Zacząłem jednak robić zakupy w miejscach coraz bardziej odległych a od około dwóch miesięcy oznacza to również robienie nawet dwunastokilometrowego spaceru także w niedziele. Endomondo pokazuje wtedy, że spaliłem w tym czasie ponad tysiąc kcal i wydaje mi się, że to głównie dzięki temu tak ładnie chudnę. Dzięki treningowi mindfulness pozbyłem się również stresów i to chyba też rzecz warta wzmianki. :)
Podziwiam Cie Piotrze. ....no nie daje rady schudnac. Cisnienie. ...nawet nie wspominam. ...biore 2 tablety plus 1 gdy cisnienia nie spada. Jestem zalamana. .. pozdrawiam z Bremy Kaska ✌
@@michonnegrimes1710 Dziękuję za miłe słowa, Kasiu. Te siedem miesięcy, które minęły od napisania mojego komentarza to dla mnie już cała epoka. W międzyczasie zaliczyłem psychoterapię behawioralną i dowiedziałem się o sobie między innymi tego, że mogę mieć zespół Aspergera czyli moja psychika również nie jest zbyt mocna. Z drugiej strony dowiedziałem się także, że nasz mózg jest plastyczny. Może się, tak jak nasze mięśnie, rozwijać albo kurczyć przez całe nasze życie i zawsze mamy szansę na zmiany. Za silną albo słabą wolę, dobre i złe nawyki, uzależnienia, odczuwanie różnych przyjemności, motywację, dużą rolę odgrywa ta część w naszym mózgu, która się po łacinie nazywa nucleus accumbens. Dopiero od niedawna się tym interesuję więc nie chcę pisać zbyt dużo na ten temat. Na razie moja waga jest dosyć stabilna i jest to 75 kilogramów. Teraz po tej covidowej zimie mam mały kryzys ale ogólnie nie jest źle. Porażki to nieodzowna część naszego życia i musimy się nauczyć je akceptować i dzięki nim uczyć się jak iść naprzód. Pozdrawiam z Hamburga. :)
@@maami59 Najpierw zainteresowało mnie to oglądając filmy na YT a potem miałem to codziennie w czasie psychoterapii w klinice Falkenried o której wspominam powyżej.
Proszę kochana nie przestawaj. Motywuj nas ,przemawiaj, tłumacz i wymagaj od nas .Ja nie mogę się oderwać od sniadaniowego grzechu tj. 3 wafle ryżowe z masłem orzechowym (koniecznie z Biedry) i banan w plasterki+ kawa z mlekiem.Jestem uzależniona 😂
Świetny kanał, super źródło motywacji :) od dzisiaj zaczynam pić wodę i 8 tys kroków dziennie :)
Witam, bardzo fajnie wyjaśniasz wszystko w prostych słowach.Pozdrawiam ciebie serdecznie i im więcej będe twoje filmiki oglądać...to i ja może się zmotywuję 😉
Ostatnio odkryłam Twoje filmiki - nadrabiam zaległości. Dziękuje za wszystko i za każda radę z osobna ;)
W którymś filmiku mówiłaś by zmienić talerze na mniejsze a ja bym dodała do tego ale by kubki zmienić na Większe ;) by za jednym razem wypić więcej wody/herbaty
Proszę, nie przestawaj w tym co robisz.Twoja motywacja spowodowała ,że od kilku dni zmieniam swoje nawyki żywieniowe(cel schudnąć ) i coraz bardziej się wkręcam i nawet mi się to podoba-czuję że robię coś super dobrego dla siebie.Masz świetne podejście do tematu i jesteś uroczo prawdziwa.😘😘😘
Udało się?
Dziękuję, właśnie sobie uświadomiłam że jestem wkrecona ❤️♥️i to jest cudowne
A ja próbuje się odchudzać 3 tydzień. Jest -4kg moze 5kg. Ogolnie zaczałem z powodu przekroczenia jakiegos limitu ktory kiedys sobie ustaliłem. Po prostu miarka się przebrała i powiedziałem że nie, musze schudnac. Poczytałem troche poogladałem filmików, też twoich i wprowadziłem zmiany u siebie ale takie po swojemu tez w sumie. Pierwsze co to odwyk od cukru w kawie herbacie i picie wody zamiast napojow sokow ice tea itp.
zero słodyczy, których nigdy nie brakowało:) od 15 godziny nie jem chleba i produktów weglowodanowych typu wlasnie chleb ryż kasze makarony itp.
i w pierwszej godzinie od wstania musze zjesc sniadanie. przewaznie jest to twarozek albo jakis jogurt z mala iloscia musli. po jakich 3 godzinach jedna bułka ciemna z wedlina ale patrze na kcal zeby miała w granicach 120. ( jakies mortadele i bardziej tłuste kiełbasy ponad 200kcal). w poludnie podobnie i o 15 juz nie jem pieczywa. robie sobie rano jakas sałatke albo po prostu biore 2 jabłka albo jakies pomidory itp. wracam z pracy około 19 to jem albo sałatke z jakims miesem z czego sałatki jest wiecej a mieso to tylko smak. no albo ryba krewetki itp ale zawsze komponuje z warzywami. Czasami jest kryzys, i zjadam mały jogurt naturalny ewentualnie SKYR> Narazie to działa, zobaczymy jak bedzie w nastepnych 2 tygodniach. narazie dosc rygorystycznie to traktuje ale docelowo rygorystycznie bedzie sniadanie kolacja 3h przed spaniem okolo woda i brak cukru w napojach. mysle ze to juz da jakis efekt. słodyczy całkowicie nie wyklucze bo czym jest swiat bez tych dobroci. No ale zamiast paczki ciastek będą 2 sztuki. zamiast tabliczki czekolady 2 kanki itp. No i nie zapełniam sie na maksa. Poprostu jem czuje ze jestem najedzony i koniec a nie jak czesto bywało ze a jeszcze bo jest i jest dobre.:) Zobaczymy czy mi sie uda:) heh pozdrawiam.
Świetne rady! Swoją drogą, myślałam, że tylko ja robię takie długie listy postanowień chcąc zmieniać wszystko od zaraz... ;)
Pozdrawiam!
Bardzo fajne,naturalne i brzmi prawdziwie.
Świetne, proste rady. 👍Dziękuję.
Świetny kanał. Gratulacje! Jeśli chodzi o mnie to odchudzam się już pół roku i mam całkiem podobne doświadczenia. Pół roku temu było prawie 90 kilo, spore nadciśnienie więc i konieczność zrobienia czegoś. Branie tabletek nie wchodziło w grę więc zacząłem się odchudzać. Przeczytałem gdzieś, że najdłużej żyją ci, którzy mają BMI w granicach od 22 do 27 bodajże więc ustaliłem sobie cel mojego odchudzania na 70 - 73 kilogramy przy moim wzroście 172 cm. Teraz mam 80 i nadciśnienie przestało być już problemem.
Moją główną aktywnością fizyczną na tym etapie są spacery. Mieszkam w małym centrum handlowym więc zrobienie zakupów wcześniej nie wymagało wielkiego wysiłku. Zacząłem jednak robić zakupy w miejscach coraz bardziej odległych a od około dwóch miesięcy oznacza to również robienie nawet dwunastokilometrowego spaceru także w niedziele. Endomondo pokazuje wtedy, że spaliłem w tym czasie ponad tysiąc kcal i wydaje mi się, że to głównie dzięki temu tak ładnie chudnę.
Dzięki treningowi mindfulness pozbyłem się również stresów i to chyba też rzecz warta wzmianki. :)
Podziwiam Cie Piotrze. ....no nie daje rady schudnac. Cisnienie. ...nawet nie wspominam. ...biore 2 tablety plus 1 gdy cisnienia nie spada. Jestem zalamana. .. pozdrawiam z Bremy Kaska ✌
@@michonnegrimes1710 Dziękuję za miłe słowa, Kasiu. Te siedem miesięcy, które minęły od napisania mojego komentarza to dla mnie już cała epoka. W międzyczasie zaliczyłem psychoterapię behawioralną i dowiedziałem się o sobie między innymi tego, że mogę mieć zespół Aspergera czyli moja psychika również nie jest zbyt mocna. Z drugiej strony dowiedziałem się także, że nasz mózg jest plastyczny. Może się, tak jak nasze mięśnie, rozwijać albo kurczyć przez całe nasze życie i zawsze mamy szansę na zmiany. Za silną albo słabą wolę, dobre i złe nawyki, uzależnienia, odczuwanie różnych przyjemności, motywację, dużą rolę odgrywa ta część w naszym mózgu, która się po łacinie nazywa nucleus accumbens. Dopiero od niedawna się tym interesuję więc nie chcę pisać zbyt dużo na ten temat. Na razie moja waga jest dosyć stabilna i jest to 75 kilogramów. Teraz po tej covidowej zimie mam mały kryzys ale ogólnie nie jest źle. Porażki to nieodzowna część naszego życia i musimy się nauczyć je akceptować i dzięki nim uczyć się jak iść naprzód. Pozdrawiam z Hamburga. :)
Mindfulness skąd jeśli można wiedzieć?
@@maami59 Najpierw zainteresowało mnie to oglądając filmy na YT a potem miałem to codziennie w czasie psychoterapii w klinice Falkenried o której wspominam powyżej.
Dziękuję ❤️
Jesteś super!
Super filmik. I nareszcie dlugi...😊 dziekuje 😘
Jak zwykle dużo ciekawych informacji Proszę o więcej 😁
Kobieto jesteś świetna w tym co robisz😁
Wspaniałe rady i motywacja :* proszę o więcej i więcej a może książka by się zdała ?
Bardzo motywująca historia rozwoju 😀 dziękuję za rady 😃 Paula z przyszłości była świetna 😂
Beata Trzcielinska 😄😂
Dziękuję za motywację
Proszę kochana nie przestawaj. Motywuj nas ,przemawiaj, tłumacz i wymagaj od nas .Ja nie mogę się oderwać od sniadaniowego grzechu tj. 3 wafle ryżowe z masłem orzechowym (koniecznie z Biedry) i banan w plasterki+ kawa z mlekiem.Jestem uzależniona 😂
Super i super muzyka🤓👋
Oglądam film jak schudnąć a tam reklama milki
Nie wiem czy w którymś z filmów mówiłaś o tym czy lepiej się ważyć czy też mierzyć i jak często.Co myślisz o robieniu sobie zdjęć?
Inspiruję się Tobą i też jadę z koksem. 22 kilo na minusie i to nie koniec 😍
wychodzenie poza sfere komfortu:)
Mi 27 styczni minęło 😛😛😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂😂super filmik
❤
👍
👍😍😘
Moja teoria jest 14 dni ...juz nie raz mi się to sprawdzilo...
👏💪😘😘😘