Dzięki za ten test. Niedawno kupiłem samochód używany i zastanawiałem się czy robić płukankę. Kolega mnie przestrzegał że jak wypłuczemy nagar to silnik może stracić część kompresji. Teraz mnie utwierdziłeś w przekonaniu że dobrze zrobiłem. Samochód z warsztatu odbieram po świętach zobaczymy jak będzie pracował :)
@@michal9807ja plukankami wykeczylem swoje auto z podpijaniem oleju jakies pół litra na każde 5 tysi..... Po trzech razach nie bierze oleju i dynamika lepsza
Wyjątkowo fajny odcinek. Pokazuje jak na dłoni prawdę o olejach i o pseudo rozszczelnianiu silnika 😉 0 teorii oraz dziwnych spekulacji a prawdziwe testy poparte dowodami. Bardzo fajnie prowadzony kanał łapka w górę !
Tak, mnie też irytują te bzdury o rozszczelnieniu. Jak gdzieś jest nieszczelność to wyjdzie wcześniej lub później, już wolę wyczyścić nagar i wymienić uszczelki i spać spokojnie. No i wiadomo, tec 2000 do silnika to naprawdę dobrej jakości produkt, trzeba go cenić a nie krytykować, szczególnie myślę o tych co nigdy nie wzięli go do reki
Myślę, że przestał dymić, bo to co było w wydechu zostało wypalone przy godzinnej pracy silnika. Poza tym ciepłe tłoki rozszerzyły się, stąd nieznacznie wzrost ciśnień. Odpal auto po nocce i założę się, że będzie lokomotywa. Pomijając fakt, że nacieknie na garczki przez uszczelniacze zaworowe. Nie widzę nic złego w płukaniu, ale to nie sprawi cudów. Ewentualnie zapieczone pierścienie czy zawory zmiennych faz mogą odżyć po płukaniu, ale na to są zupełnie inne sposoby. Programy Wasze są ok i śledzę nadal.
Michu, szacun. Płukanka uratowała mi silnik. Słynne 2.0 16v benzyna z peugeota, ze standardowym w tych silnikach problemem ze szklankami. Auto chodzi nie do poznania, olej czyściutki, żadnego wypadania zapłonu, więcej mocy, cichsza praca silnika, a szykowałem się na remont. Od teraz każde auto będzie u mnie miało płukanke przy wymianie oleju. Dziękuje!
GENIALNY MATERIAŁ, DUŻA WIEDZA I SUPER PODEJŚCIE....DZIĘKUJĘ!!! Jedna uwaga nie staraj się każdemu "dogodzić"... to strata czasu..... szkoda Twojej energii....poza tym wyczuwalne jest to, że się ograniczasz a to duża strata dla WARTOŚCI MERYTORYCZNEJ PAMIĘTAJ O NORMALNYCH I ROZUMIEJĄCYCH..... ;-)
Chodzi oto zeby robic to dosc czesto no olej wymienia sie po 3 k mile a plukanie zrobic co 30k mile . i to samo z transmisjom ale plynem od transmisji . po wycinieciu starego oileju tramsisji robic to dalej ale juz stale nowym oilejem .. mozna tesz wymieneic filter ale to juz potrwa godzinki pod car . Teraz robielm wlasnie transmisje i teraz robie uszczelke pod imact i nowe swiece / nawiasem mowionc tszeba bendzie chyba rence na cienkie galozki obcionc bo niema dojscia specialnei hahahah Oglnie to mnie ciekawi co to ze inzynierowie porobili te cars niema to nieraz sensu .
Więcej takich filmów. Nareszcie ktoś obala te mity handlarza Mirka i innych pseudo znawców motoryzacji, którzy kiedyś, gdzieś, coś robili i znają się najlepiej :)
oplowski 1.8XER B/G przeszło 350000. po płukance zniknął dźwięk pukającego popychacza hydraulicznego zaworu, który mi towarzyszył przez 150000 km, zniknęło wahnięcie obrotów zaraz po odpaleniu z zimnego. Olej wlałem taki sam jak zawsze. Wymieniam przy interwałach 12000 km, zawsze był niewiele ciemniejszy od wlewanego. Po płukance (10 min) poszedł czarny. Jedyne co zrobię następnym razem, to spróbuje odessać i spłukać miskę olejową przed zalaniem świeżego oleju. Wprawdzie nie na hamowni, ale wpinka w obd + smartfon z softem mierzącym przyspieszenie od 0 do 100 km/h i z 12,3 s zeszło do 11,8 s, a fabryka 12,1 s podaje :) nareszcie dotarty ;)
6 ปีที่แล้ว +21
Człowieku, pierwszy raz widzę taki film o silniku. Masz charyzmę. Aż chce się oglądać. Odpowiedni człowiek w odpowiednim czasie i miejscu. Tak 3Mać. Pozdro...
Racja. To jest takie głupie pier&€@ z tym „gestszym” olejem. Jak dzieciak ma pełnego pampersa ze mu cieknie po nogach, to zmieniasz pampersa, czy oklejasz taśma izolacyjna żeby nie ciekło?
@@mariuszhuk8355 ma się nijak płukanki nie robi się piłując silnik. Dasz mu pochodzić na wolnych a jak raz czy dwa przegazujesz to też od razu turbinka nie wystrzeli 😊 przecież każdy olej silnikowy czy napędowy tudzież benzyna są pochodnymi tego samego produktu. Także nawet czysta nafta, benzyna diesel smarują części tylko mają inną gęstość plus pewnie dodatki uszlachetniające. Więc jak zrobisz płukankę turbinie nic nie będzie
Jeden z lepszych mechaników do którego wiecznie są kolejki powiedział do mnie żebym nie stosował płukanki bo mi silnik się rozleci.. płukanka była z wyższej półki od producenta od którego brałem od razu olej . Zmieniłem sam olej, a teraz wiem jak bardzo ktoś się mylił.
Oglądam dzisiejszy 3 1 2023rpiekny program mam Opla vektre z1992r na zimnym silniku 12,5 na cylindrach iwszystko ocejolej 15 w40 zmiana ras na rok. Oco pan nato jest jeden problem paliwo obajtka bardzo durzo wody a ten jednopunktowy silnik ma powrotny nadmiar paliwa do zbiornika i tam zbira się woda i co pan nato po dlurzszpostoju woda zbiera się w wydechu
Robiłem płukankę samą ropą, dwa razy po 10 min ze zmianą filtrów. Później zalanie właściwym olejem. Wyszło super. Silnik 1Z z przebiegiem ponad 400 tyś. Kilometrów. ..
Po oglądaniu Micha już kiedyś w corsie c 2003 przepłukałem silnik i wróciłem z olejem do tego co producent zalecił i wierzcie lub nie, ale przestał brać olej i zaczął chodzić troszeczkę płynniej :)
płukanka to rewelacja sprawa ja kupiłem 8 lat temu toyotę corollę w której jakiś głąb wymienił olej na 10 W 40 przy przebiegu 96 tys km po zastosowaniu płukanki i wymianie oleju na zalecany oraz przy stosowaniu jej podczas regularnych wymian oleju mój olej ma zawsze piękny kolor oraz silnik działa znakomicie , nigdy mnie nie zawiódł a jeżdziłem po całej Europie
Wykonałem płukankę silnika w swoim Renault Thalia 1.5 Dci przy przebiegu 250 tys. km, zgodnie z materiałem filmowym i jestem pozytywnie zaskoczony. Auto zdecydowanie mniej dymi, a i wrażenie jest jakby ciszej silnik pracował. Jeżeli chodzi o dynamikę to trudno powiedzieć. A praca do wykonania dla każdego - wystarczą chęci i kanał.
Cze łysy, za te filmiki i teorie normalni ludzie jak ja kiedyś postawią ci pomnik,ale producenci aut i warsztaty to chyba cię spalą 😁. Wielki szacun za wszystko ci do tej pory zrobiłeś. Dowiedziałem sie tyle rzeczy z twoich filmików ze teoretycznie jestem mechanikiem samochodowym. Jeszcze raz dzięki i szacun. Pozdrawiam i czekam na więcej.
Michu mówisz prawdę . Ja mam niestety praktykę w dieslu i benzynie. I powiedziałem jedno jak jest porządny pilnujący tematu kierowca to swojego folwarku pilnuje
Opel combo 1.4 benzyna gaz. Olej "brał" 1L na 1500 km. Płukanka , pół godziny pracy. Olej motul 8100 eco nergy 5w30 . Po tym zabiegu wymiana co 10tyś i około 0.5 litra ubytku. A też nasłuchałem się kapitalka ....A doradził mi Pan co sprzedaje od wieków oleje i filtry .
To chyba normalne że leje sie to co zaleca instrukcja i nie jest to wyssane z palca ... oczywiście jest 5% wyjątków gdzie np silnikowi lepiej zalać ciut gęstszy ale to wyjątki gdzie producent źle określił dobrany olej.
Super kanał! Duzo rzeczy mozna sie dowiedziec, nie zasyfiajac sobie glowy teoriami z forów internetowych. Pozdro Łysy ps. Wlasnie mam wyciagniety M30B30 z przebiegem min 400 i od razu po kupnie zalalem 5W40.
Część. Dzieki za super kanał i informacje! W zeszlym roku kupiłem nową BMW alpine 3s e90 335i silnik n54. 130 tys km. Wlałem nowy olej Millers 10w-60 Przejechalem 6 tys. Km autostradami. Roznica była ze silnik rozgrzewał się wolniej. Nie dochodził do równie wysokiej remp. (120 c bylo.przedtem normą teraz ponizej 100). Spalanie spadło też. To było lato... jesienią zmieniłem na rekomendowany olej 5w-40 L04 co ma "mniej sadzy" Motul. Mniej jazdy autostradami teraz już.. spalanie wzrosło bardzo dużo, z 10-11 dov13-14. Poziom oleju pokazuje raz na Max raz na połowę albo mniej. Temperatura silnika jest wyjątkowo niska przy spokojnej jeździe. 70-80 c. Niby działa OK ale może mi się wydaje że moc lekko spadła. Mam przeczucie że coś nie jest optymalnie. Moze wymiwc znow na ten Millersa 10w-60 ale przedtem przepłukać porządnie? Myslalem że 5w jest lepszy na zimę niż 10w... pomocy :) Moze porostu wpaść do was na jakąś kontrolę.lubie mieć wszystko maksymalnie dobrze w takim wozie...
Samochód który kupiłem, z fabryki wyjechał na 5w40. Mechanik poprzedniego właściciela lał tam mobila z beczki 10w40. Jest to 2.0 hdi 90hp. Przy przebiegu 270tys dostał płukanke z lm i wymianę na totala 5w40 tak jak fabryka lała. Od 3tys km nie zużył oleju, nic nie cieknie ani złego się nie dzieje. Ale moim zdaniem, używanie płukanki przy każdej zmianie oleju to stracone pieniądze. Lepiej się wysilić, znaleźć olej odpowiednich parametrów, następnie na stronie producenta znaleźć w naszej okolicy autoryzowany sklep, który daje nam gwarancje że kupimy olej taki jaki kupujemy a nie manolla w opakowaniu motula i zmieniać go regularnie. Oczywiście w takim przypadku jak mój, gdzie olej wcześniej był wątpliwej jakości można "wypłukać" motor celem usunięcia ewentualnych glutów i tyle
Robiłem płukankę. Wszystko ok z motorem. Zero wyciekow. Przy następnej wymianie też zrobię płukanie silnika. A olej zaczął zmieniać kolor po ok 1000 km przejechanych. Mam ropniaka.
Ja również mogę potwierdzić skuteczność płukanek. W moim przypadku silnik brał olej i to konkretnie 1L na 1000km. Płukankę robię przy wymianie oleju, zalewam i 15 min na wolnych obrotach. Teraz trzeci raz sezonowa wymiana plus płukanka. Rezultat: spalanie oleju max 200ml na 1000km.
Bardzo fajnie że rozwiewacie takie mity bo jest ich naprawdę wiele, tak jak ten o nie wymienianiu oleju w manualnej skrzyni biegów. To jest bardzo dobry kierunek rozwoju kanału, jakbym mógł dałbym więcej łap. :) Osobiście uważam że płukanki są potrzebne głównie podejrzanym silnikom niewiadomego pochodzenia. Sam w moim F-mobilu wymieniam olej co 10-15k km i w silniku niema żadnych nagarów, a olej jest tylko nieco przybrudzony po takim przebiegu. Natomiast co do parametrów oleju nie do końca się zgadzam. O ile w moich dwóch F-mobilach trzymam się wytycznych producenta i zdaje to egzamin. O tyle w samochodzie ojca VW BFQ 1,6 mimo że producent w tym roczniku który ma ojciec przewidywał 5W30 lepiej sprawuje się 5W40. Wydaje Mi się że przez cały okres produkcji tego silnika nikt nie zmieniał tu nic w konstrukcji układu smarowania, a producent jedynie zmienił olej na droższy (teoretycznie lepszy). Co myślisz na ten temat? Trzymanie się wytycznych producenta zazwyczaj jest słuszne, ale czy w każdym przypadku? W końcu w BFQ w zależności od roku produkcji stosowane były oleje od 10W40 do 5W30.
Widzę, że się edukujesz Łysy, bardzo dobrze ;) nareszcie lepkość, nie gęstość, na reszcie info, że jak się olej świeży wleje, no to przecież, też działa jak płukanka. Czas na wiedzę w końcu na tym kanale może nastał. ;) Bardzo fajny materiał. Kilka moich uwag. 1. Olej syntetyczny trudniej spalić, niż stary mineralny, to może być odpowiedzią, dlaczego mniej dymi. Lepszy olej tak szybko się nie "shajcuje", a wzrost kompresji, to jakby następstwem tej kwestii jest. Nowy, dobry olej, lepiej doszczelnia cylindry. Olej silnikowy ma generalnie właśnie takie zadanie. Może jednak też być tak, że pierścienie trochę odpuściły, jednakże żeby to wiedzieć, trzebaby znać ich stan przed i po. Z dużym prawdopodobieństwem pierścienie jednak nadal stoją. Może też tak być, że puszcza bardziej góra, ale w przypadku pomiaru ciśnienia, zabrakło próby olejowej, która dałaby nam odpowiedź. 2. Przez panewki pewnie poleciały prowadnice zaworów i to tamtędy, oraz uszczelniaczami dostaje się olej. Możesz to sprawdzić. Ja zostawiam łapkę w górę, bo widzę spory postęp w kierunku wiedzy, może zdobytej, nie tak jak moja z książek, ale doświadczenia najlepszym przyjacielem naukowca. ;)
Tak dodam, bo temat jak najbardziej aktualny. Pierwszy raz w tym roku jakieś 3-4 miesiące temu zrobiłem wymianę oleju z płukanką i olej z zgodny z zaleceniami. Efekt taki, że już silnika nie słyszę jak jadę a na postoju naprawdę przyjemne mruczenie tyko słychać. Silnik ok 350k przejechane. Polecam i pozdrawiam
Też robilem płukankę i też zestrachany ;) A6 2.0Tdi 170koni Po zabiegu ciszej chodzi jakby równiej i lepiej się zbiera. Zrobilem raz czyli plukanka w stary olej 20min na wolnych obrotach (ciepły byl wcześjiej) i potem nowy filtr i olej. Teraz slicznotka do sprzedania ;) Polak pod kocem trzymał...
Mazda 6, LF17 (2.0, 141KM, przebieg na liczniku 218tys. km, ale po zużyciu wnętrza obstawialbym 318tys. km;)) Wyplukana 3 razy, wymiana oleju w 4 etapach, tj.: 1. do oleju dolana nafta 2. silnik na ON 3. silnik na ON 4. docelowy olej Za każdym razem nowy filtr oleju, po drugim płukania ON i filtr kompletnie czysty Ciśnienie na cylindrach przed/po [bar] 1. 14,5/15 2. 14,5/14,5 3. 13,5/14 4. 14/14 Fabryka podaje w książce kompresję nie mniejszą niż 10,8, więc, o ile dobrze policzyłem, to jest to 13,5 bar. Dodałem od razu ceramizer, za 200km sprawdzę ciśnienie. Zgodnie z instrukcją tyle powinna trwać "spokojna jazda" po dodaniu ceramizera.
W zeszly weekend robilem plukanke w swoim cheviku. Mialem pewne obawy bo nie znam calej historii auta ale co tam. Wlalem pol litra nafty ( oleju w silniku 6 litrow) i zostawilem na wolnych obrotach przez 20 minut. Spuszczony olej byl taki grafitowy. Musze powiedziec, ze to byla dobra decyzja. Na wolnych obrotach, pocykiwal mi czasami jeden z popychaczy i grzechotal lekko lancuch. Po plukance i zalaniu nowego oleju, jak reka odjal. Liczylem na to, ze przeczyszcza sie popychacze ale to, ze uciszy sie rowniez lancuch ? Widocznie napinacz byl juz niezle zaklejony jakims syfem i pomoglo. Nastepna wymiane oleju tez poprzedze jeszcze plukaniem bo napewno cos tam jeszcze zostalo.
Panowie mechanicy jestem posiadaczem VV Polo 1,2 3 cylindrowego który ma dziwną przypadłość której nie może rozwiązać żaden znany mi mechanik. Otóż ten samochodzik "bierze" olej ale nie tak zwyczajnie iż ubywa go wraz z przejechanymi kilometrami ale zupełnie inaczej. Codziennie sprawdzam stan oleju rano jadąc do pracy i zawsze jest w odpowiednim poziomie. Jednak po przejechaniu 2,5 tys. kilometrów w czasie jazdy zapala się kontrolka niskiego stanu oleju. Zatrzymuje się dolewam do odpowiedniego stanu i znowu jeżdżę przez kilka tysięcy kilometrów. Oczywiście codzienne sprawdzanie oleju nie wykazuje jego ubytku. Przejeżdżam znowu około 2,5 tys. kilometrów i problem się powtarza. Dolewam i znowu mam spokój przez jakiś czas. Czy ktoś wie co może być tego przyczyną?
Czasem samochód się zmienia dla polepszenia wygody a nie bo dotychczasowy się popsuł. A swoją drogą mam znajomych który potrafią zajechać każdy samochód. Nawet D4D nie robiąc dużo kilometrów.
mam bmw e46 2.0 D 150KM z nalotem 300tyś. Kiedy go kupiłem miał 250 tyś naloty. Od kiedy go mam zawsze płukam silnik przed wymianą oleju płukanką LIQUI MOLY ENGINE FLUSH PRO-LINE średnio co 8 tyś bo tylko średnio robię w roku i zalewam olejem MOTUL 8100 X-CLEAN 5W30 C3. Silnik cyka jak zegarek i nic się do tej pory nie rozszczelniło. Polecam.
Mialem Opla Insygnia 2.0cdti A20DTH OLEJ CO 7TYS I plukanka za kazdym razem. Bajka 72tys zrobilismy w rok. I uszczelka smoga zdjeta byla w dobrym stanie ale wymienilismy. Ja jestem zwolennikiem plukanek. Teraz kupilem Renault Clio 1.6v16 lpg 400600km mial ma 409tys juz 2 razy olej zmienialem. Tez plukanka. Dopiero za 2 razem ma właściwy kolo a nie jak diesel
Z mojego b. dawnego doświadczenia... mercuś jeździł na mineralnym, zalałem syntetykiem i wypłukał pomiędzy silnikiem a skrzynią... sznurek. Tak, kiedyś uszczelniali sznurkiem te szroty niemiaszki, zaczął się pocić przy pompie wtryskowej -rzędowej i tylko tyle, moc szalona 75KM nie do zmierzenia... :) Pozdrawiam.I
Marian a kim Ty jesteś żeby oceniać innych?! Ja jestem po szkole mechanicznej i siedzę w swoim zawodzie, chciałbym żeby każdy z moich „kolegów po fachu” miał taką wiedzę jak Michu.
Marian to dlaczego oglądasz ten kanał? Kto Cię zmusza? Swoją wartość znam, wiedzę posiadam i nadal ją rozwijam bo mechanika nie stoi w miejscu. Gdybym czy ja czy Michu był takim fatalnym mechanikiem to robota by nie szła i oboje byśmy siedzieli na zasiłku. Coś mi się wydaje że jesteś z tych co propagują wszechobecną patologie warsztatową, aprobujesz nacinanie ludzi na kasę przy kupnie części i inne tego typu historie. Obejrzałem każdy odcinek M4K i znam wartość tych produkcji, może wystarczy zrozumieć kontent tego kanału żeby dostrzec po co on jest. Tylko po co ja to pisze kolejnej pseudo anonimowej osobie w sieci. Skoroś taki mądry i genialny mechanik to czemu anonimowy?! Gdzie Twoje dokonania i poparte merytoryką argumenty? Nie wodze, a hejtować potrafi każdy zza monitora. Cześć i powodzenia, myśle że straszne masz kompleksy rekompensując je sobie takimi wpisami ;) rozumku życzę
W lipcu 2020 płukalem moje tdi tec2000 - przez 4h - 1.30h wolne obr+ jeździłem jeszcze kolejne 2,5h powoli. efekt - pierscienie oleju sie odetkały i spalanie oleju spadło do zera - nalot 405kkm
Używałem płukanki ligliMoli" do quada 660 płukanka do silników motocykli ,jestem miło zaskoczony działa super i przestał podkapcać na zimnym silniku... jest super polecam
Nie do końca jestem przekonany że ta toyka ma mieć 5w 30. Do Audi z silnikiem 2.8 v6 wlałem castrola 5W30LL zaczął stukać i spuściłem po 20 km srebrzanke. Wnioski za rzadki olej. Wlałem 5w 40 i po temacie. A Płukanka jak najbardziej na plus.
marcin migalski plukalem 3x po 15 min na wolnych obrotach dopiero po trzecim plukaniu ropa miala naturalny kolor po zlaniu.dodam ze na samej ropie silnik chodzil cichutko i rowno.
Siema, potwierdzam co tu Michu prawi, sam w swojej hondzie 97r z przebiegiem "250000" zrobilem plukanke, silnik przed operacja po odpaleniu kopcil na niebiesko a podczas jazdy potrafil zostawic niezla chmure na miescie, po plukance i zmianie oleju z 10W40 na 5W30 jak zalecal castrol, jest naprawde duzo lepiej. Silnik chodzi ciszej, a po niebieskiej chmurze nie ma praktycznie sladu.
Robiłem płukanie 1.9 Dci w ten weekend castrolem, nie wiedziałem co poprzednik lał. Dałem 5W30, zlałem, wlałem nowy olej, pojeździłem 40 km i znowu zlałem - dalej czarny. Silnik się trochę uciszył, następna wymiana za 5 tys km.
16:04 Sam łysy mowiles na temat golfa 4 co byl test ceramizera powinno byc okolo 75koni a wyszlo chyba 10 wiecej. "Moze silnik sie uszczelnil olejem i ma wieksza moc" Wiec z kolei sam sobie zaprzeczasz.
szanior1 Nie musisz tego pamiętać. Skoro wtedy powiedział "może", to widocznie nie wiedział jak jest naprawdę. Teraz, po zmianie oleju na właściwy, jak pojedzie do Tune-Up'u na hamownię, to już będzie miał pewność. A możliwe że tamten 1.6 już w momencie wyjazdu z fabryki miał te prawie 90 kuni ;)
Trudno się nie zgodzić z Łysym. Dużo stereotypów jest powielanych przez użytkowników samochodów. Większość krytykuje płukanki bo gdzieś tam usłyszeli, że to zło a tak naprawdę nigdy ich nie stosowali. Ten test pokazał jak jest realnie po takim zabiegu. Szacun za pomysł i kierunek kanału. (tak na marginesie fajnie by było gdyby pojawiało się więcej vlogów mechanicznych z napraw)
3 tematy. 1. Robie u siebie plukanke w mondeo zetecu-e 2.0 (150 tys km na gazie) co kazda wymianę oleju (10 tys km) i jezdze na syntetyku 5w30 Gulfa, takiego jak wlewali na filmie (banka ta sama, ale nie wiem jak z lepkoscia, ale to mozecie podac bo nie tajemnica :)). Wyznacznikiem wyboru takiego oleju jest specyfikacja API, niska zawartosc siarczanow itp. (pomimo, ze nie jest drogi) a stan jest od wymiany do wymiany w prawie 20 letnim aucie. 2. Mam ten miernik cisnienia. Niestety przeklamuje o ok 1 bar. Trzeba sprawdzac na lepszym albo odejmowac ;) 3. Na ostatnim pomiarze kompresji bylo 13 bar a nie 12,3 ;)
Miało być wiadro hejtu? ;-O Nie miałem samochodu, nie mam i nie będę miał (chyba), ale odcinki oglądam uważnie, bo są niezwykle ciekawe. Zawsze łapka w górę. :-) PS. Te spore ubytki na felernej panewce, spowodowane są chyba ukrytą wadą materiału/stopu? PS2. Jest pogoda, idę na rower...
Moje m50 stało 3 lata. Po zakupie uruchomione, silnik klekotal niemiłosiernie, płukanka L-Molly ok 20 minut.. zalany syntetykiem Valvoline max life i do tego Ceratek z L-MOLLY. Silnik chodzi równo i nic nie klepie, różnica kolosalna.
Ja sam kilka dni temu zmieniłem olej z 10W40, bo były właściciel mówił, że on nie wierzy w te syntetyki, na 5W30 Motula w oplowskim 1.8 16V Ecotec z 1999r i silnik pracuje znacznie ciszej i "gładziej".
ŁYSY,wprowadzasz takimi testami normalność do motoryzacji.Wielki szacun.
Dzięki za ten test. Niedawno kupiłem samochód używany i zastanawiałem się czy robić płukankę. Kolega mnie przestrzegał że jak wypłuczemy nagar to silnik może stracić część kompresji. Teraz mnie utwierdziłeś w przekonaniu że dobrze zrobiłem. Samochód z warsztatu odbieram po świętach zobaczymy jak będzie pracował :)
I jak efekty po płukance, bo sam się zastanawiam
@@michal9807 wszystko okay. Nic się z silnikiem nie dzieje złego. Rozmawiałem z mechanikiem i też potwierdził że nic się nie stanie.
@@michal9807ja plukankami wykeczylem swoje auto z podpijaniem oleju jakies pół litra na każde 5 tysi..... Po trzech razach nie bierze oleju i dynamika lepsza
Wyjątkowo fajny odcinek. Pokazuje jak na dłoni prawdę o olejach i o pseudo rozszczelnianiu silnika 😉 0 teorii oraz dziwnych spekulacji a prawdziwe testy poparte dowodami. Bardzo fajnie prowadzony kanał łapka w górę !
Tak, mnie też irytują te bzdury o rozszczelnieniu. Jak gdzieś jest nieszczelność to wyjdzie wcześniej lub później, już wolę wyczyścić nagar i wymienić uszczelki i spać spokojnie. No i wiadomo, tec 2000 do silnika to naprawdę dobrej jakości produkt, trzeba go cenić a nie krytykować, szczególnie myślę o tych co nigdy nie wzięli go do reki
Dzieki Twoim filmikom wiem jak samemu mozna zadbac o swoj samochod.
taki komentarz wraz z widocznym pokazem,przekonuje mnie do słuszności płukania silnika przed wymianą oleju na właściwy.
Miałem Avensisa 1.8 - samochód nie do zajechania.Sprzedałem jak miała 16 lat i do dzisiaj znajomy jeździ.
Witam Blacka :) Nie spodziewałem się Ciebie tutaj
rudy lysy uju a ty co tu robisz?
cześć black
Black ty tutaj ?!
A co , nie mogę? :P Zawsze interesowałem się motoryzacją ;)
Myślę, że przestał dymić, bo to co było w wydechu zostało wypalone przy godzinnej pracy silnika. Poza tym ciepłe tłoki rozszerzyły się, stąd nieznacznie wzrost ciśnień. Odpal auto po nocce i założę się, że będzie lokomotywa. Pomijając fakt, że nacieknie na garczki przez uszczelniacze zaworowe. Nie widzę nic złego w płukaniu, ale to nie sprawi cudów. Ewentualnie zapieczone pierścienie czy zawory zmiennych faz mogą odżyć po płukaniu, ale na to są zupełnie inne sposoby. Programy Wasze są ok i śledzę nadal.
Michu, szacun. Płukanka uratowała mi silnik. Słynne 2.0 16v benzyna z peugeota, ze standardowym w tych silnikach problemem ze szklankami.
Auto chodzi nie do poznania, olej czyściutki, żadnego wypadania zapłonu, więcej mocy, cichsza praca silnika, a szykowałem się na remont.
Od teraz każde auto będzie u mnie miało płukanke przy wymianie oleju. Dziękuje!
GENIALNY MATERIAŁ, DUŻA WIEDZA I SUPER PODEJŚCIE....DZIĘKUJĘ!!! Jedna uwaga nie staraj się każdemu "dogodzić"... to strata czasu..... szkoda Twojej energii....poza tym wyczuwalne jest to, że się ograniczasz a to duża strata dla WARTOŚCI MERYTORYCZNEJ PAMIĘTAJ O NORMALNYCH I ROZUMIEJĄCYCH..... ;-)
Po tym materiale użyłem płukanki do swojej Hondy Accord Vtec i chodzi aż miło. Wczesniej miałem obawy ale nie potrzebnie;) dzieki Michu:)
Elon przy jakim przebiegu zrobiłeś to płukanie?👀
Chodzi oto zeby robic to dosc czesto no olej wymienia sie po 3 k mile a plukanie zrobic co 30k mile . i to samo z transmisjom ale plynem od transmisji . po wycinieciu starego oileju tramsisji robic to dalej ale juz stale nowym oilejem .. mozna tesz wymieneic filter ale to juz potrwa godzinki pod car . Teraz robielm wlasnie transmisje i teraz robie uszczelke pod imact i nowe swiece / nawiasem mowionc tszeba bendzie chyba rence na cienkie galozki obcionc bo niema dojscia specialnei hahahah Oglnie to mnie ciekawi co to ze inzynierowie porobili te cars niema to nieraz sensu .
Więcej takich filmów. Nareszcie ktoś obala te mity handlarza Mirka i innych pseudo znawców motoryzacji, którzy kiedyś, gdzieś, coś robili i znają się najlepiej :)
Nie znam sie kompletnie na motoryzacji i sprawach z silnikami, ale Twoje filmy sie ciekawe i bardzo fajnie sie je oglada. Pozdrawiam
Wszystko pieknie łysy.
Ale jeszcze nikt nie pokazał
panewek przed.. i po plukance.
Genialne wideo. Samochód dobrany do eksperymentu po mistrzowsku - bardziej ludzie boją się płukać starych silników
oplowski 1.8XER B/G przeszło 350000. po płukance zniknął dźwięk pukającego popychacza hydraulicznego zaworu, który mi towarzyszył przez 150000 km, zniknęło wahnięcie obrotów zaraz po odpaleniu z zimnego. Olej wlałem taki sam jak zawsze. Wymieniam przy interwałach 12000 km, zawsze był niewiele ciemniejszy od wlewanego. Po płukance (10 min) poszedł czarny.
Jedyne co zrobię następnym razem, to spróbuje odessać i spłukać miskę olejową przed zalaniem świeżego oleju.
Wprawdzie nie na hamowni, ale wpinka w obd + smartfon z softem mierzącym przyspieszenie od 0 do 100 km/h i z 12,3 s zeszło do 11,8 s, a fabryka 12,1 s podaje :) nareszcie dotarty ;)
Człowieku, pierwszy raz widzę taki film o silniku. Masz charyzmę. Aż chce się oglądać. Odpowiedni człowiek w odpowiednim czasie i miejscu. Tak 3Mać. Pozdro...
Świetny test, pokazujący niektórym ludziom, że ,,lanie gęstszego bo 300 tys." to pic na wodę.
Debil jesteś !!! Pewnie z bloków!! Co całe życie autobusem jeździ
Jak to Profesor Chris mówi, jeżeli po płukance silnik cieknie to oznacza że te uszczelnienia były już do wymiany
Dokładnie tak. Przecież te części najczęściej oryginalne,gumy mają po 20lat to nic dziwnego.
Racja. To jest takie głupie pier&€@ z tym „gestszym” olejem. Jak dzieciak ma pełnego pampersa ze mu cieknie po nogach, to zmieniasz pampersa, czy oklejasz taśma izolacyjna żeby nie ciekło?
@@TheRozpoznany Muszę kiedyś spróbować z tą taśmą. :-) No żeś mnie rozwalił. :-))) Porównanie malina. Pozdrawiam.
A jak sie ma plukanie silnika do turbiny?
Zastanawial sie juz ktos nad tym?
@@mariuszhuk8355 ma się nijak płukanki nie robi się piłując silnik. Dasz mu pochodzić na wolnych a jak raz czy dwa przegazujesz to też od razu turbinka nie wystrzeli 😊 przecież każdy olej silnikowy czy napędowy tudzież benzyna są pochodnymi tego samego produktu. Także nawet czysta nafta, benzyna diesel smarują części tylko mają inną gęstość plus pewnie dodatki uszlachetniające. Więc jak zrobisz płukankę turbinie nic nie będzie
Jeden z lepszych mechaników do którego wiecznie są kolejki powiedział do mnie żebym nie stosował płukanki bo mi silnik się rozleci.. płukanka była z wyższej półki od producenta od którego brałem od razu olej . Zmieniłem sam olej, a teraz wiem jak bardzo ktoś się mylił.
Yaris TS 1.5 wymiana oleju co 10.000 km. na zawsze zalecany 5w30, plus za każdym razem płukanka naftą (tak naftą! 05.l,) działa. Bez komentarza.
No, jestem zaskoczony wynikiem ;) I czekam na dalszą część ;) Wielki kciuk w górę !
R E W E L A C J A!! Szacunek! Super robota! Oby jak najwięcej takich materiałów! Nie daj się Dudzie!
Duży szacunek dla cb i twojego kanału
Oglądam dzisiejszy 3 1 2023rpiekny program mam Opla vektre z1992r na zimnym silniku 12,5 na cylindrach iwszystko ocejolej 15 w40 zmiana ras na rok. Oco pan nato jest jeden problem paliwo obajtka bardzo durzo wody a ten jednopunktowy silnik ma powrotny nadmiar paliwa do zbiornika i tam zbira się woda i co pan nato po dlurzszpostoju woda zbiera się w wydechu
No to teraz Ci co czują ze to prawda .A więc mitów jest dużo a to wszystko Główno prawda .Brawo!!! Panie Michale prawda i tylko prawda Ģórą
Robiłem płukankę samą ropą, dwa razy po 10 min ze zmianą filtrów. Później zalanie właściwym olejem. Wyszło super. Silnik 1Z z przebiegiem ponad 400 tyś. Kilometrów. ..
4A-FE miałem ten silnik w Celica 5gen, moja pierwsza fura :D
Łysy, dobra robota. Będzie płukanka. Wymiana się zbliża.
Po oglądaniu Micha już kiedyś w corsie c 2003 przepłukałem silnik i wróciłem z olejem do tego co producent zalecił i wierzcie lub nie, ale przestał brać olej i zaczął chodzić troszeczkę płynniej :)
płukanka to rewelacja sprawa ja kupiłem 8 lat temu toyotę corollę w której jakiś głąb wymienił olej na 10 W 40 przy przebiegu 96 tys km po zastosowaniu płukanki i wymianie oleju na zalecany oraz przy stosowaniu jej podczas regularnych wymian oleju mój olej ma zawsze piękny kolor oraz silnik działa znakomicie , nigdy mnie nie zawiódł a jeżdziłem po całej Europie
Wykonałem płukankę silnika w swoim Renault Thalia 1.5 Dci przy przebiegu 250 tys. km, zgodnie z materiałem filmowym i jestem pozytywnie zaskoczony.
Auto zdecydowanie mniej dymi, a i wrażenie jest jakby ciszej silnik pracował.
Jeżeli chodzi o dynamikę to trudno powiedzieć.
A praca do wykonania dla każdego - wystarczą chęci i kanał.
Cze łysy, za te filmiki i teorie normalni ludzie jak ja kiedyś postawią ci pomnik,ale producenci aut i warsztaty to chyba cię spalą 😁. Wielki szacun za wszystko ci do tej pory zrobiłeś. Dowiedziałem sie tyle rzeczy z twoich filmików ze teoretycznie jestem mechanikiem samochodowym. Jeszcze raz dzięki i szacun. Pozdrawiam i czekam na więcej.
Super kanal mozna sie duzo dowiedziec
Łysy, jesteś wielki !
no 2m około musi mieć
Sato Tadanobu i dosłownie i w przenośni
Rozwiewam wszelkie pytania. Miam z nim zdjęcie jak miałem około 190cm. Był niższy więc pewnie coś koło 183cm ma
@@giecoijegoperypetie5325 jak miałeś teraz masz mniej? Łysy ma prawie 2 metry.
@@karolcarolos teraz mam 195cm. I napewno był niższy
Michu mówisz prawdę . Ja mam niestety praktykę w dieslu i benzynie. I powiedziałem jedno jak jest porządny pilnujący tematu kierowca to swojego folwarku pilnuje
Opel combo 1.4 benzyna gaz. Olej "brał" 1L na 1500 km. Płukanka , pół godziny pracy. Olej motul 8100 eco nergy 5w30 . Po tym zabiegu wymiana co 10tyś i około 0.5 litra ubytku. A też nasłuchałem się kapitalka ....A doradził mi Pan co sprzedaje od wieków oleje i filtry .
Dziekuje za konkretną wiedze
Dzięki za ten test. Rozwiałeś moje wątpliwości co do powrotu do oleju, jaki był fabrycznie.
I jak auto działa teraz na oleju ,,fabrycznym" ? Bo też się wacham
Podpinam się
To chyba normalne że leje sie to co zaleca instrukcja i nie jest to wyssane z palca ... oczywiście jest 5% wyjątków gdzie np silnikowi lepiej zalać ciut gęstszy ale to wyjątki gdzie producent źle określił dobrany olej.
Super kanał! Duzo rzeczy mozna sie dowiedziec, nie zasyfiajac sobie glowy teoriami z forów internetowych. Pozdro Łysy ps. Wlasnie mam wyciagniety M30B30 z przebiegem min 400 i od razu po kupnie zalalem 5W40.
Program stary.Jednak właśnie kupiłem autko z używanym olejem long life. Więc go przełuczę.Raczj nie zaszkodzi. Dzięki za żetelne informacje
Część. Dzieki za super kanał i informacje! W zeszlym roku kupiłem nową BMW alpine 3s e90 335i silnik n54. 130 tys km. Wlałem nowy olej Millers 10w-60 Przejechalem 6 tys. Km autostradami.
Roznica była ze silnik rozgrzewał się wolniej. Nie dochodził do równie wysokiej remp. (120 c bylo.przedtem normą teraz ponizej 100). Spalanie spadło też. To było lato... jesienią zmieniłem na rekomendowany olej 5w-40 L04 co ma "mniej sadzy" Motul. Mniej jazdy autostradami teraz już.. spalanie wzrosło bardzo dużo, z 10-11 dov13-14. Poziom oleju pokazuje raz na Max raz na połowę albo mniej. Temperatura silnika jest wyjątkowo niska przy spokojnej jeździe. 70-80 c. Niby działa OK ale może mi się wydaje że moc lekko spadła. Mam przeczucie że coś nie jest optymalnie.
Moze wymiwc znow na ten Millersa 10w-60 ale przedtem przepłukać porządnie? Myslalem że 5w jest lepszy na zimę niż 10w... pomocy :) Moze porostu wpaść do was na jakąś kontrolę.lubie mieć wszystko maksymalnie dobrze w takim wozie...
Takich konkretnych pokazów i tematów chcę oglądać więcej.
Warto dla pewności zawsze stosować grupę kontrolną w tym wypadku musiało by być to auto w podobnym stanie i czyszczenie samym olejem bez płukanki ;)
Też zda rezultat... jak mój mechanik mówi to kupisz, 2 wymiany co 7-8tys a 3 wymiana co 12 normalnie i silnik czyściutki 5w30 jako uniwersum.
Samochód który kupiłem, z fabryki wyjechał na 5w40. Mechanik poprzedniego właściciela lał tam mobila z beczki 10w40. Jest to 2.0 hdi 90hp. Przy przebiegu 270tys dostał płukanke z lm i wymianę na totala 5w40 tak jak fabryka lała. Od 3tys km nie zużył oleju, nic nie cieknie ani złego się nie dzieje. Ale moim zdaniem, używanie płukanki przy każdej zmianie oleju to stracone pieniądze. Lepiej się wysilić, znaleźć olej odpowiednich parametrów, następnie na stronie producenta znaleźć w naszej okolicy autoryzowany sklep, który daje nam gwarancje że kupimy olej taki jaki kupujemy a nie manolla w opakowaniu motula i zmieniać go regularnie. Oczywiście w takim przypadku jak mój, gdzie olej wcześniej był wątpliwej jakości można "wypłukać" motor celem usunięcia ewentualnych glutów i tyle
Robiłem płukankę. Wszystko ok z motorem. Zero wyciekow. Przy następnej wymianie też zrobię płukanie silnika. A olej zaczął zmieniać kolor po ok 1000 km przejechanych. Mam ropniaka.
Ja również mogę potwierdzić skuteczność płukanek. W moim przypadku silnik brał olej i to konkretnie 1L na 1000km. Płukankę robię przy wymianie oleju, zalewam i 15 min na wolnych obrotach. Teraz trzeci raz sezonowa wymiana plus płukanka. Rezultat: spalanie oleju max 200ml na 1000km.
😊 czekam na następny film , i więcej takich produkcji 👌
Bardzo fajnie że rozwiewacie takie mity bo jest ich naprawdę wiele, tak jak ten o nie wymienianiu oleju w manualnej skrzyni biegów. To jest bardzo dobry kierunek rozwoju kanału, jakbym mógł dałbym więcej łap. :) Osobiście uważam że płukanki są potrzebne głównie podejrzanym silnikom niewiadomego pochodzenia. Sam w moim F-mobilu wymieniam olej co 10-15k km i w silniku niema żadnych nagarów, a olej jest tylko nieco przybrudzony po takim przebiegu. Natomiast co do parametrów oleju nie do końca się zgadzam. O ile w moich dwóch F-mobilach trzymam się wytycznych producenta i zdaje to egzamin. O tyle w samochodzie ojca VW BFQ 1,6 mimo że producent w tym roczniku który ma ojciec przewidywał 5W30 lepiej sprawuje się 5W40. Wydaje Mi się że przez cały okres produkcji tego silnika nikt nie zmieniał tu nic w konstrukcji układu smarowania, a producent jedynie zmienił olej na droższy (teoretycznie lepszy). Co myślisz na ten temat? Trzymanie się wytycznych producenta zazwyczaj jest słuszne, ale czy w każdym przypadku? W końcu w BFQ w zależności od roku produkcji stosowane były oleje od 10W40 do 5W30.
Widzę, że się edukujesz Łysy, bardzo dobrze ;) nareszcie lepkość, nie gęstość, na reszcie info, że jak się olej świeży wleje, no to przecież, też działa jak płukanka. Czas na wiedzę w końcu na tym kanale może nastał. ;) Bardzo fajny materiał. Kilka moich uwag.
1. Olej syntetyczny trudniej spalić, niż stary mineralny, to może być odpowiedzią, dlaczego mniej dymi. Lepszy olej tak szybko się nie "shajcuje", a wzrost kompresji, to jakby następstwem tej kwestii jest. Nowy, dobry olej, lepiej doszczelnia cylindry. Olej silnikowy ma generalnie właśnie takie zadanie. Może jednak też być tak, że pierścienie trochę odpuściły, jednakże żeby to wiedzieć, trzebaby znać ich stan przed i po. Z dużym prawdopodobieństwem pierścienie jednak nadal stoją. Może też tak być, że puszcza bardziej góra, ale w przypadku pomiaru ciśnienia, zabrakło próby olejowej, która dałaby nam odpowiedź.
2. Przez panewki pewnie poleciały prowadnice zaworów i to tamtędy, oraz uszczelniaczami dostaje się olej. Możesz to sprawdzić.
Ja zostawiam łapkę w górę, bo widzę spory postęp w kierunku wiedzy, może zdobytej, nie tak jak moja z książek, ale doświadczenia najlepszym przyjacielem naukowca. ;)
Tak dodam, bo temat jak najbardziej aktualny. Pierwszy raz w tym roku jakieś 3-4 miesiące temu zrobiłem wymianę oleju z płukanką i olej z zgodny z zaleceniami. Efekt taki, że już silnika nie słyszę jak jadę a na postoju naprawdę przyjemne mruczenie tyko słychać. Silnik ok 350k przejechane. Polecam i pozdrawiam
Też robilem płukankę i też zestrachany ;) A6 2.0Tdi 170koni
Po zabiegu ciszej chodzi jakby równiej i lepiej się zbiera. Zrobilem raz czyli plukanka w stary olej 20min na wolnych obrotach (ciepły byl wcześjiej) i potem nowy filtr i olej. Teraz slicznotka do sprzedania ;) Polak pod kocem trzymał...
Dzięki Łysy. W końcu test na który czekałem. Rzetelnie przeprowadzony.
Zajebisty odcinek, takich ostatnio brakuje. Fajna musi być reakcja tych wszystkich mietków rozpowiadających mity na temat płukanek silnika.
Mirek patrz jaki kozacki wydech robim taki w passacie Kurła
Mazda 6, LF17 (2.0, 141KM, przebieg na liczniku 218tys. km, ale po zużyciu wnętrza obstawialbym 318tys. km;))
Wyplukana 3 razy, wymiana oleju w 4 etapach, tj.:
1. do oleju dolana nafta
2. silnik na ON
3. silnik na ON
4. docelowy olej
Za każdym razem nowy filtr oleju, po drugim płukania ON i filtr kompletnie czysty
Ciśnienie na cylindrach przed/po [bar]
1. 14,5/15
2. 14,5/14,5
3. 13,5/14
4. 14/14
Fabryka podaje w książce kompresję nie mniejszą niż 10,8, więc, o ile dobrze policzyłem, to jest to 13,5 bar.
Dodałem od razu ceramizer, za 200km sprawdzę ciśnienie. Zgodnie z instrukcją tyle powinna trwać "spokojna jazda" po dodaniu ceramizera.
i prawdopodobnie w gratisie przytarte panewki po płukaniu silnika samym ON ;)
dan213100 Tego nie wiem, bo nie sprawdzałem przed i po, a nie lubię gdybania.;) Silnik sprawny, problemów nie widać po za tym, co już było.
Przeciągnąłem wymianę oleju w pasku b5 1.6, Motul 5w40, kopcił, śmierdziało itp. Zrobiłem płukanę LM tylko raz, zalałem nowym Motulem. Przestał dymić, przestało śmierdzieć.
Miłego weekendu życzę każdemu kto to czyta. ^^
A ja nie.
co ty tu robisz?
Aż tak cie ten test płukania silnika ucieszył?:)
TEUFEL fajnie, to bardzo miłe, wzajemnie, wszystkiego dobrego!!!
Dzięki po roku :D
Wysyłam Panu lejek i rękawice.
Szacunek za Twoją pracę i Twój kanał!
W zeszly weekend robilem plukanke w swoim cheviku. Mialem pewne obawy bo nie znam calej historii auta ale co tam. Wlalem pol litra nafty ( oleju w silniku 6 litrow) i zostawilem na wolnych obrotach przez 20 minut. Spuszczony olej byl taki grafitowy. Musze powiedziec, ze to byla dobra decyzja. Na wolnych obrotach, pocykiwal mi czasami jeden z popychaczy i grzechotal lekko lancuch. Po plukance i zalaniu nowego oleju, jak reka odjal. Liczylem na to, ze przeczyszcza sie popychacze ale to, ze uciszy sie rowniez lancuch ? Widocznie napinacz byl juz niezle zaklejony jakims syfem i pomoglo. Nastepna wymiane oleju tez poprzedze jeszcze plukaniem bo napewno cos tam jeszcze zostalo.
Tlumaczysz,jasno i zrozumiale. Dzięki za odcinek. Pozdrawiam.
Ziomuś oglądam już kilka, kilkanaście Twoich filmów i jesteś MEGA :). Oby tak dalej! Super!
Czekamy na kolejny materiał z założonymi panewkami i pomiarami na hamowni.
Brawo, świetny materiał.
Łysy, lubię twoje opowieści... bo jesteś szczery i nie opowiadasz pierdół... Szacun!
Panowie mechanicy jestem posiadaczem VV Polo 1,2 3 cylindrowego który ma dziwną przypadłość której nie może rozwiązać żaden znany mi mechanik. Otóż ten samochodzik "bierze" olej ale nie tak zwyczajnie iż ubywa go wraz z przejechanymi kilometrami ale zupełnie inaczej. Codziennie sprawdzam stan oleju rano jadąc do pracy i zawsze jest w odpowiednim poziomie. Jednak po przejechaniu 2,5 tys. kilometrów w czasie jazdy zapala się kontrolka niskiego stanu oleju. Zatrzymuje się dolewam do odpowiedniego stanu i znowu jeżdżę przez kilka tysięcy kilometrów. Oczywiście codzienne sprawdzanie oleju nie wykazuje jego ubytku. Przejeżdżam znowu około 2,5 tys. kilometrów i problem się powtarza. Dolewam i znowu mam spokój przez jakiś czas. Czy ktoś wie co może być tego przyczyną?
Miałem 2 Corolle i 1 Ave... nie do zdarcia.... :)))
ale do przegnicia
Piszesz "miałem", więc chyba jakoś się zdarły :)
Czasem samochód się zmienia dla polepszenia wygody a nie bo dotychczasowy się popsuł. A swoją drogą mam znajomych który potrafią zajechać każdy samochód. Nawet D4D nie robiąc dużo kilometrów.
Ja chciałem zauważyć że po długiej nieobecności wróciła 13 do zestawu kluczy 😂
Dzięki za ten odcinek. Przyznam że sam byłem sceptyczny co do zmiany oleju np. z 15 na 10w40... Pozdrowienia z Żukowa :)
mam bmw e46 2.0 D 150KM z nalotem 300tyś. Kiedy go kupiłem miał 250 tyś naloty. Od kiedy go mam zawsze płukam silnik przed wymianą oleju płukanką LIQUI MOLY ENGINE FLUSH PRO-LINE średnio co 8 tyś bo tylko średnio robię w roku i zalewam olejem MOTUL 8100 X-CLEAN 5W30 C3. Silnik cyka jak zegarek i nic się do tej pory nie rozszczelniło. Polecam.
Mialem Opla Insygnia 2.0cdti A20DTH OLEJ CO 7TYS I plukanka za kazdym razem. Bajka 72tys zrobilismy w rok. I uszczelka smoga zdjeta byla w dobrym stanie ale wymienilismy. Ja jestem zwolennikiem plukanek. Teraz kupilem Renault Clio 1.6v16 lpg 400600km mial ma 409tys juz 2 razy olej zmienialem. Tez plukanka. Dopiero za 2 razem ma właściwy kolo a nie jak diesel
w motocyklu mam magnes na dole silnika który zbiera opiłki przy wymianie oleju czyszczę go
Panie wlej Pan nowy olej napierdol cerateca i będzie kompresja jak z fabryki
Bardzo dobry filmik! Łysy robisz robotę! Szanuje i oby tak dalej :D
Z mojego b. dawnego doświadczenia... mercuś jeździł na mineralnym, zalałem syntetykiem i wypłukał pomiędzy silnikiem a skrzynią... sznurek. Tak, kiedyś uszczelniali sznurkiem te szroty niemiaszki, zaczął się pocić przy pompie
wtryskowej -rzędowej i tylko tyle, moc szalona 75KM nie do zmierzenia... :) Pozdrawiam.I
Łysy - teraz chcemy płukanie 3x 15-20 min na czystej ropie, sprawdzenie kompresji przed i po oraz jak wygląda miska olejowa po takim płukaniu!
Jak się okazuje płukanie ropą nie jest aż takie skuteczne: th-cam.com/video/Yh4ga4bcv4U/w-d-xo.html
Może to tym wszystkim „Januszom motoryzacji” otworzy oczy. Nareszcie ktoś obalił te powtarzane od lat głupoty. Brawo Michu, świetna robota.
Marian a kim Ty jesteś żeby oceniać innych?! Ja jestem po szkole mechanicznej i siedzę w swoim zawodzie, chciałbym żeby każdy z moich „kolegów po fachu” miał taką wiedzę jak Michu.
Marian to dlaczego oglądasz ten kanał? Kto Cię zmusza? Swoją wartość znam, wiedzę posiadam i nadal ją rozwijam bo mechanika nie stoi w miejscu. Gdybym czy ja czy Michu był takim fatalnym mechanikiem to robota by nie szła i oboje byśmy siedzieli na zasiłku. Coś mi się wydaje że jesteś z tych co propagują wszechobecną patologie warsztatową, aprobujesz nacinanie ludzi na kasę przy kupnie części i inne tego typu historie. Obejrzałem każdy odcinek M4K i znam wartość tych produkcji, może wystarczy zrozumieć kontent tego kanału żeby dostrzec po co on jest. Tylko po co ja to pisze kolejnej pseudo anonimowej osobie w sieci. Skoroś taki mądry i genialny mechanik to czemu anonimowy?! Gdzie Twoje dokonania i poparte merytoryką argumenty? Nie wodze, a hejtować potrafi każdy zza monitora. Cześć i powodzenia, myśle że straszne masz kompleksy rekompensując je sobie takimi wpisami ;) rozumku życzę
Dzięki za wytłumaczenie, jak zawsze profesjonalnie, pozdrawiam.
6:25 Michu wlewa Żateckiego do silnika
W lipcu 2020 płukalem moje tdi tec2000 - przez 4h - 1.30h wolne obr+ jeździłem jeszcze kolejne 2,5h powoli. efekt - pierscienie oleju sie odetkały i spalanie oleju spadło do zera - nalot 405kkm
robie plukanki we wszystkich swoich pojazdach...po zakupie uzywane odrazu to robie i poprawe naprawde czuc...polecam kazdemu
jak zawsze profeska :) łapa w górę i do przodu
na ostatnim cylindrze było 13 a nie 12,3 ;)
To jak kolejny wyklad tylko z chęcią sie na niego czeka 😋😋😋
Pozdrawiam Michu
Używałem płukanki ligliMoli" do quada 660 płukanka do silników motocykli ,jestem miło zaskoczony działa super i przestał podkapcać na zimnym silniku... jest super polecam
Nie do końca jestem przekonany że ta toyka ma mieć 5w 30. Do Audi z silnikiem 2.8 v6 wlałem castrola 5W30LL zaczął stukać i spuściłem po 20 km srebrzanke. Wnioski za rzadki olej. Wlałem 5w 40 i po temacie. A Płukanka jak najbardziej na plus.
Dzięki, czas zmienić olej na zalecany :)
Ja ostatnio plukalem silnik czystą ropą 3x :) w skodzie octavi 1.6aee silnik chodzi ciszej i przestal dymic:)
KlimsoN ! Czysta ropa zamiast oleju?? Można tak??
marcin migalski plukalem 3x po 15 min na wolnych obrotach dopiero po trzecim plukaniu ropa miala naturalny kolor po zlaniu.dodam ze na samej ropie silnik chodzil cichutko i rowno.
Bardzo ciekawy odcinek. Czekam na dalszy rozwój spraw 😉
Siema, potwierdzam co tu Michu prawi, sam w swojej hondzie 97r z przebiegiem "250000" zrobilem plukanke, silnik przed operacja po odpaleniu kopcil na niebiesko a podczas jazdy potrafil zostawic niezla chmure na miescie, po plukance i zmianie oleju z 10W40 na 5W30 jak zalecal castrol, jest naprawde duzo lepiej. Silnik chodzi ciszej, a po niebieskiej chmurze nie ma praktycznie sladu.
Robiłem płukanie 1.9 Dci w ten weekend castrolem, nie wiedziałem co poprzednik lał. Dałem 5W30, zlałem, wlałem nowy olej, pojeździłem 40 km i znowu zlałem - dalej czarny. Silnik się trochę uciszył, następna wymiana za 5 tys km.
Zajebisty odcinek!! Więcej takich Michu ❤
Czekałem na ten test :D
16:04
Sam łysy mowiles na temat golfa 4 co byl test ceramizera powinno byc okolo 75koni a wyszlo chyba 10 wiecej.
"Moze silnik sie uszczelnil olejem i ma wieksza moc"
Wiec z kolei sam sobie zaprzeczasz.
Nie pierwszy raz :D
bo zużyty silnik uszczelnia sie nagarem, co nie oznacza ze to dobre... żuzyty silnik sie naprawia a nie zalewa gorszym olejem
szanior1 "MOŻE" - słowo klucz.
Jakub Kijak ni pamietam ile wtedy bylo
szanior1 Nie musisz tego pamiętać. Skoro wtedy powiedział "może", to widocznie nie wiedział jak jest naprawdę. Teraz, po zmianie oleju na właściwy, jak pojedzie do Tune-Up'u na hamownię, to już będzie miał pewność.
A możliwe że tamten 1.6 już w momencie wyjazdu z fabryki miał te prawie 90 kuni ;)
Trudno się nie zgodzić z Łysym. Dużo stereotypów jest powielanych przez użytkowników samochodów. Większość krytykuje płukanki bo gdzieś tam usłyszeli, że to zło a tak naprawdę nigdy ich nie stosowali. Ten test pokazał jak jest realnie po takim zabiegu. Szacun za pomysł i kierunek kanału. (tak na marginesie fajnie by było gdyby pojawiało się więcej vlogów mechanicznych z napraw)
3 tematy.
1. Robie u siebie plukanke w mondeo zetecu-e 2.0 (150 tys km na gazie) co kazda wymianę oleju (10 tys km) i jezdze na syntetyku 5w30 Gulfa, takiego jak wlewali na filmie (banka ta sama, ale nie wiem jak z lepkoscia, ale to mozecie podac bo nie tajemnica :)). Wyznacznikiem wyboru takiego oleju jest specyfikacja API, niska zawartosc siarczanow itp. (pomimo, ze nie jest drogi) a stan jest od wymiany do wymiany w prawie 20 letnim aucie.
2. Mam ten miernik cisnienia. Niestety przeklamuje o ok 1 bar. Trzeba sprawdzac na lepszym albo odejmowac ;)
3. Na ostatnim pomiarze kompresji bylo 13 bar a nie 12,3 ;)
Miało być wiadro hejtu? ;-O Nie miałem samochodu, nie mam i nie będę miał (chyba), ale odcinki oglądam uważnie, bo są niezwykle ciekawe.
Zawsze łapka w górę. :-)
PS. Te spore ubytki na felernej panewce, spowodowane są chyba ukrytą wadą materiału/stopu?
PS2. Jest pogoda, idę na rower...
Podpisuje się pod tym bo dublować komentarza nie chce 😉👍
Masz już samochód?
Zajebisty materiał. Mega szacunek za takie testy.
Szkoda że nie pokazałeś góry silnika przed i po ;)
Moje m50 stało 3 lata. Po zakupie uruchomione, silnik klekotal niemiłosiernie, płukanka L-Molly ok 20 minut.. zalany syntetykiem Valvoline max life i do tego Ceratek z L-MOLLY. Silnik chodzi równo i nic nie klepie, różnica kolosalna.
Ja sam kilka dni temu zmieniłem olej z 10W40, bo były właściciel mówił, że on nie wierzy w te syntetyki, na 5W30 Motula w oplowskim 1.8 16V Ecotec z 1999r i silnik pracuje znacznie ciszej i "gładziej".