INTRADA.
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 4 ต.ค. 2024
- «Rubin, jedwab, aksamity - Gronostajem płaszcz podbity - Rumak depce błoto - Pod kopytem złoto - Żeby świat się zdumiał - Zdumiawszy zrozumiał - Że ja jestem Polak wolny - - - Złota moja szabla, złoty pas - Bona Fides, Aurea Libertas».
INTRADA JW. Krzysztofa Opalińskiego Wojewody Poznańskiego do Paryża w roku Pańskim 1645 z rzymskim wjazdem Ossolińskiego w tle i z innymi etc. itd. piosenka Jacka Kowalskiego wykonana w Sierakowie 4 maja AD 2024 przez autora z Klubem Świętego Ludwika w składzie: Jacek Kowalski (śpiew, gitara podróżna), Agnieszka Obst-Chwała (rebek), Tomasz Dobrzański (flety, szałamaja, douçaine, mandora), Henryk Kasperczak (lutnie), Robert Rekiel (perkusja).
![INTRADA [zobrazowana]](http://i.ytimg.com/vi/qujnHAQzTr0/mqdefault.jpg)
![INTRADA [zobrazowana]](/img/tr.png)
Dziękujemy Panu za przybycie i zagranie tego pięknego utworu w Nałęczowie
Polak wolny - wewnątrz od więzów grzechu, zewnątrz od więzów tyranii. To jest autentycznie złota wolność.
To jest.
Piękne, szkoda, że wolność rozumiana była w tamtych czasach jako anarchia, jacyśmy to lepsi od plebsu i chamów, bośmy Sarmaci, zacni i starożytni. Ale reszta hołot musi na te pasy robić do dzisiaj...A jak się nadwiślański piach znudzi to do Brukseli, Moskwy czy Berlina bośmy szlachta godna lepszych apanaży :-) -trochę komentuję nie na temat, po prostu wieczorne żale mnie naszły.
Polać mu dobrze mówi
Bardzo dziękuję - ale, cóż, to jednak nie jest prawda, że "wolność była rozumiana w tych czasach jako anarchia". Przywołuje Pan kliszę utrwaloną wskutek uogólnień rozszerzanych na całą epokę nowożytnej Sarmacji naszej, a propagowanych przez najzwyczajniejszą propagandę - tak komunistyczną, jak obecnie lewacką. Oczywiście, że skończyło się na anarchii - ale kiedy? Polski system polityczny miał wielką wartość i bardzo długo był zaczynem wielu pozytywów. Jarzy Ossoliński - ten, który wjeżdżał ze swoim wspaniałym poselstwem do Rzymu - był wielce świadomym propagatorem polskiego systemu politycznego, politykiem godnym najwyższego szacunku. A Rzplita była wówczas potęga, jednak. Tak zwana polska wolność miała wiele wymiarów wartych pamięci - niewartych aż tak upraszczających uogólnień... które, oczywiście, są nam obecnie natrętnie serwowane przez podręczniki szkolne... Skądinąd jednak mamy ostatnio szereg pięknych studiów naukowych na ten temat, także pojawiają się nowe opracowania myślicieli staropolskich, wielce ciekawych, którzy tworzyli kulturę polityczną Pierwszej RP. Myślę też poza tym, że jako naród nie przetrwalibyśmy rozbiorów, gdyby nie idea sojuszu polskiej wolności z wiarą - sojusz ten bowiem nie upadł wraz z państwem, ale przetrwał w przedziwny sposób, i pozwolił na odrodzenie Rzeczypospolitej. Pozdrawiam!
@@jacekkowalski9827 Tak, napisałem skrótowo i stereotypowo, były i piękne karty...Pozdrawiam
@@jacekkowalski9827w takim razie, co pan, panie Kowalski, uważasz o buncie Lubomirskiego i planach królowej Ludwiki Marii, których tak sie bała szkachta? Pozdrawiam.
@@Sigmiarz Jeśli chodzi o rokosz Lubomirskiego, wynikł on niewątpliwie z chęci reform ustrojowych, które król i jego małżonka postanowili przeprowadzić per fas et nefas, bez uszanowania prawa, pod włos, niejako przeciwko obywatelom. I co tu się dziwić, że się zbuntowali? Ale dlaczego akurat to mam rozważać? Chciałby Pan, żebym coś poparł albo jednym zdaniem przekreślił? Nie da się tak prosto. Równie dobrze mógłbym zapytać, co pan sądzisz o planie zdelegalizowania legalnej elekcji króla Michała, co chcieli przeprowadzić niegdysiejszy "reformatorzy", włącznie z pomysłem francuskiej interwencji wojskowej na rzecz innego, tym razem narzuconego nam monarchy, który to pomysł prawie że wszedł w życie - a wykonywać go miał w kraju sam Jan Sobieski... Owszem, można sobie porozmawiać i o rokoszu, i o wolnej elekcji, ale mało tu na to miejsca, a u mnie czasu, więc polecam w zamian lekturę ostatniej książki prof. Andrzeja Nowaka, który dobrze rozważa pro i contra polskich konfliktów tamtej epoki. Zwracam skądinąd uwagę, że tego rodzaju bunty i wojny domowe były wtedy na porządku dziennym w całej Europie (vide fronda we Francji, rewolucja angielska).
Czy będzie dostępny cały tekst całego utworu?
Sz. Pani, vide następny film na tym kanale - to samo nagranie, inna grafika - a w załączeniu tekst i akordy. Pozdrawiam. JK
@@jacekkowalski9827 Bardzo dziękuję!