Costa Concordia cz. I - Chronologia wypadku - Katastrofy morskie
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 4 ต.ค. 2024
- Długo zapowiadany odcinek o katastrofie Costa Concordia. O tym wydarzeniu mówiło się wiele - podobnie jak Sewol była to tragedia w zasadzie transmitowana na żywo w telewizji, choć na zupełnie inną skalę. Zapraszam na część pierwszą. Druga - jak wrócę z kotnraktu;)
Subskrybuj, żeby być na bieżąco!
Skomentuj, Twoje zdanie ma znaczenie!
Polub, jeżeli się podobało!
facebook: / marynarz-z-krakowa-102...
Kopirajt orajt:
Music:
Passing Time - Kevin MacLeod - biblioteka youtube
Fotografie i materiały filmowe:
Mapy - openseamap.org na licencji CC BY-SA 2.0 creativecommon...
Gennaro Arma, kapitan Diamond Princess schodzi ze statku - Diamond Princess First Officer - Vincenzo Guardascione, wykorzystuję w celach edukacyjnych
Zdjęcie satelitarne miejsca katastrofy - Satellite Imaging Corporation, wykorzystuję w celach edukacyjnych
Niestłuczona butelka o burtę statku - ???, wykorzystuję w celach edukacyjnych
Uszkodzenia dziobu w 2008 roku - www.cruisejunki..., autor bliżej mi nieznany, wykorzystuję w celach edukacyjnych
Aerial view of Isola del Giglio, looking from the North East - Sky Eckstrom, licencja creativecommon...
Mapa nawigacyjna Costa Concordii z zapisami pozycji - Marine Casualties Investigative Body, Włochy. Jest skanem mapy nawigacyjnej nieznanego mi wydawcy - wykorzystuję w celach edukacyjnych
Zapis z mostka chwilę po katastrofie - ???, wykorzystuję w celach edukacyjnych
Zapis z ewakuacji statku - ???, wykorzystuję w celach edukacyjnych
Costa Concordia po odwróceniu - wikipedia user Rvongher, licencja creativecommon...
Złomowanie Costa Concordii w porcie w Genui - moje
Materiał zawiera grafiki z dokumentacji Marine Casualties Investigative Body, zawierającej konkluzje dochodzenia z katastrofy - wykorzystuję w celach edukacyjnych
Miniatura:
Wreck refloated, 20 July 2014 - wikipedia, użytkownik Soerfm na licencji creativecommon...
również przypadkowo tu trafiłem i muszę powiedzieć ,że bardzo drobiazgowo profesjonalnie aczkolwiek zrozumiale dla laików prowadzona jest narracja . Gratulacje
Fantastyczny film! Czesto z zona plywamy na wycieczkowcach, ostatni "Vision of the Seas" gdzie kapitanem byl Polak - Kapitan Marek Slaby. Kiedy bylismy w Grecji (juz po tragedi Concordi), inny statek Costy znacznie zblizyl sie do brzegu. Kapitan Marek oglosil wszystkim pasazerom ze nie bedziemy sie zblizac do brzegu tak jak ow statek Costy bo widocznie oni sie niczego nie nauczyli. Caly statek wpadl w smiech. Nigdy nie zapomne.
Świetna historia!
Podziw za sposób interpretacji i sposób mówienia - pozdrawiam i dobrze życzę!
Właśnie odkryłam ten kanał. Bardzo ciekawie Pan opowiada, świetny film
Dołączam się do reszty i przyznaję, że istotnie, bardzo ciekawie opowiedziane. Bardzo dobry film.
Świetny kanał i świetnie opowiedziana historia! Dzięki!
Na kanał trafiłem przypadkiem ale filmy są naprawdę bardzo profesjonalne. Czekam na kolejne.
Bardzo fajnie Pan opowiada. Świetny materiał. Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo dobry materiał. Sporo detali np. o nie działających komputerach, o czym nie słyszałem w innych filmach. Dzięki.
Świetny kanał dziś odkryty.
Pozdrawiam 🙂
świetny materiał, zostawiam suba i biorę się za następne!
17:34 Lol uwielbiam reakcję gościa ze Straży Przybrzeżnej xD "Wracaj na pokład do k..wy nędzy !" xD
Prawdziwy chad
Dziękuję za ten material
Super kanał ! Czekam na kolejne materiały.
Super materiał! Dziękuję i pozdrawiam
Hej krakowiak. Słyszę że zwolniles 👍. Po el faro jeszcze mi we łbie dzwoni hahaha. Dobrze. Tak trzymaj marynarzu💪
Dziekuje za b. szczegolowy opis
Natknęłam się przypadkiem na pana kanał na yt. Bardzo ciekawie przedstawione. Proszę o materiały, cos w rodzaju kpt Kulika z kanalu Turbulencja. Pływanie statkami od kulis, byloby świetne ❤️
Dziękuję bardzo za słowa zachęty, pomyślę nad też i nad takimi materiałami - pomysłów wiele, ale czasu mało;) pozdrawiam z Bałtyku!
Również czekam na drugą część Costa Concordia 😃😃😃💛
Właśnie dzisiaj przypadkiem trafiłam na Twój kanał. Spodobało mi się więc masz kolejnego słychacza, suba i oczywiście łapcia w górę 😃👍
A ja dziś przez przypadek i bardzo mi się podoba kolejny suby
Próbowałem wytrzyma bez mrugania tyle co ty. Wygrałeś!!! :)
Byłem na dopingu w postaci montażu. Tam gdzie się zacinałem, pojawiały się mrugnięcia, a zacięcia wycinałem, no i wyszło, że nie mrugam w ogóle:D Ale ile osób mi to wytknęło, to ło ja Cię Panie!
Dzięki wielkie! 😊
Jestem tu pierwszy raz ale relacja z katastrofy bardzo dobra ;-)
Ciekawy materiał! Dzięki!
Mam bardzo ciekawą informację, mam nawet pewne dowody, że katastrofa Concordii miałą inną przyczynę niż podano oficjalnie. A z tego co słyszę, winę przerzucono teraz na Indonezyjskigo sternika. Mało prawdopodobne.
Według tego co zbadałem, katastrofa miała inną przyczynę: przy brzegu feralnej wyspy, znajdują się specyficzne skały. Pomiędzy tymi skałami znajduje się "przesmyk". Na dokładnych mapach morskich które oglądałem, świetnie widać ten przesmyk. Przesmyk ma taki kształt, że costa concordia jest w stanie się w niego zmieścić, przepłynąc, prawie na styk, mając kilka metrów luzu z prawej i lewej strony.
I wysztko wskazuje na to, że przez ten właśnie przesmyk, celowo chciał przepłynać kapitan Schettino. Dlaczego? Bo to był jego popisowy numer! Wcale nie chodziło o salut dla kapitana portu.
Co więcej, kapitan Schettino wykonywał ten manewr już ... wcześniej kilka razy. Popisywał się w ten sposób przed innymi. I to dlatego wyłączono automatyczne zabezpiecznia statku przed kontaktem z dnem. I dlatego kapitan przeszedł na ręczne sterowanie. Żeby dokonać popisowego manewru.
Jednak ... tym razem manewr się nie udał. Statek zahaczył o skalę. To wszystko...
Spiskowa teoria?
Moim zdaniem - nie. Co więcej, zaraz po katrastrofie, czytałem intensywnie newsy ze śledztwa i taka również wersja pojawiała się w prasie głównego nurtu. I to na oficjalnych przesłychaniach podczas śledztwa! Jednak później ta wersja zniknęła (nic dziwnego - Schetiino uznany zostałby za osobę skrajnie nieodpowiedzialną).
A jeszczae później wprowadzono wersję o nieogarniętym sterniku, który mylił komendy kapitana (???).
P.S.
Jakby co - mogę dostarczyć mapę przesmyku, który próbwał przełynąć Schettino.
P.S. 2
Dzięki za detale techniczne i pozdrawiam!
Chciałem umieścić tutaj link do grafik, dla obu hipotez, ale google usuwa mi wpis z linkiem :/
No cóż, hipoteza ciekawa, ale jestem ciekaw, co to za zabezpieczenia statku przed kontaktem z dnem...
Co do numeru z przesmykiem - nie mówię, że nie masz racji (choć gadanie kapitana z innym przez telefon w celu ustalenia bezpiecznej trasy mogłoby świadczyć przeciwko Twojej hipotezie), ale żaden kapitan, nie dysponując systemem DP (dynamicznego pozycjonowania) nie zdecydowałby się na przepłynięcie ekstremalnie wązkim przesmykiem i do tego z taką prędkością (przy której już chyba żadne DP by nie pomogł) - przynajmniej żaden mający odrobinę rozsądku. Szczerze mówiąc - muszę jeszcze poszukać - nie natknąłem się na zapis audio z mostka sprzed katastrofy, a byłoby miło, bo wiele by to wyjaśniło.
A nie było czasem tak, że kapitano w czasie przepływania tego przesmyku był we własnej kajucie z 26 letnią mołdawianką i miał wtedy dwa ch..e w oczach?
bardzo interesujacy material!
och nie... to 1 czesc i nie ma kolejnej:( czy moglby Pan nagrac analize wypadku promu w Korei Poludniowej?
Jeżeli chodzi o Sewol, to jest na kanale, zapraszam:)
Wreszcie jakiś nowy odcinek, super 🥳
Jeśli chodzi o Twoje filmy, jesteś w tym świetny. Masa szczegółów bez lania "wody", masz dobrą dykcję i "jak to ująć" ciekawy głos którego dobrze się słucha. Facjada okrutna ale sam mam nie lepszą ;-P Jesteś urodzonym jutuberem. Myślę że jak poświęcisz trochę czasu (zapewne wolnego) możesz zbudować całkiem sporą liczbę subskrybentów. Pozdrawiam z Bieżanowa
Ciekawy materiał .
Pozdrawiam
Trafiłam tu bo szukałam więcej info nt katastrofy Sewolu, nigdy jakoś specjalnie tematyka morska mnie nie interesowała. .. ale teraz oglądam wszystkie filmy Twoje. Dziękuję za rzeczowe i merytoryczne przedstawienie sprawy. Trzymam kciuki za dalszy rozwój kanału. PS. Gdzie aktualnie jesteś na kontrakcie, jeśli możesz napisać? Pozdrawiam
Kurcze, przeoczyłem pytanie... dwa tygodnie temu kręciłem się w okolicach wybrzeży Brazylii (Santos i Paranagua, teraz jestem w drodze ddo Savannah w Stanach. Po drodze bierzemy paliwko w okolicach Trynidadu.
Ciekawy kanał👍
Już daję suba👏
Dziękuję, czekam na drugą część:)
No i jest!
@@marynarzzkrakowa jest jest... odsłuchane już 2 razy;)
@@annaantczak9201 Dziękuję:) a podobało się? Jakieś sugestie? Ja teraz widzę w cholerę rzeczy, co można by było poprawić... ale staram się zawsze być najbliżej prawdy, jak tylko mogą mi pozwolić źródła, do których mam dostęp;)
@@marynarzzkrakowa podobało się 😀 pomysł ze zdjęciami bardzo trafiony. Merytorycznie to niestety nie pomogę (bo się niestety nie znam🙈), ale brzmisz wiarygodnie i naprawdę przyjemnie się Ciebie słucha. Materiał wydaje się rzetelnie przygotowany:) 👌
@@annaantczak9201 Brzmieć wiarygodnie, a być wiarygodnym, to dwie różne rzeczy, ale risercz żre zawsze (poza montażem) najwięcej czasu i staram się nie ucinać na nim.
super odcinek
Dzięka za materiał.
Prosimy o więcej odcinków!! :)
No i się doczekałaś;) zapraszam!
Milo sie słucha. Pozdrawiam
Super! 👍
Takie filmy na polskim YT?!
NO REWELACJA!!!!!
Kiedy następna część? Czekam z niecierpliwością! :)
Postaram się jak najszybciej po powocie z kontraktu:) dzięki za dobre słowo, to zawsze motywuje do działania:) wracam w grudniu...
Skąd oni tego sternika wzięli?
Spoko. Więcej grafik mniej Kadru z prowadzącym. Pozdrawiam
Dzięki za sugestię. Muszę jeszcze popracować nad tempem mówienia i obróbką dźwięku.
Nie zgadzam się. Proporcja jest odpowiednia, aczkolwiek prowadzący potrzebuje trochę więcej doświadczenia przed kamerą. Mimo to świetna dykcja, barwa głowy-można popracować nad intonacją 😊
*głosu oczywiście, nie głowy 😂 Nie edytuję, żeby był komentarz dla statystyk 😄
Ja uważam podobnie, świetna dykcja, tempo i ilość wrzuconych materiałów.
Czekam z niecierpliwością na następne odcinki. 👍🏻
@@knobs_matrix Dzięki za słowa zachęty. Na razie siedzę na statki, schodzęd opiero w grudniu, więc chwilkę to potrwa... ze względu na słabą dostępność internetu nie bardzo mam jak publikować materiały z burty...
fajny kanał, pozdrawiam
Kurde, wychodzi na to, że albo sternik, to był totalny dupek, albo był nawalony lub na dragach, bo inaczej w ogóle by do niczego nie doszło. Kapitan dobrze obliczył kurs i prędkość, ale cześć załogi nawaliła. Oczywiście za wszystko odpowiada kapitan, który jako jeden z pierwszych uciekł, no ale bez przesady - nie został odpowiednio informowany więc i podejmował błędne decyzje i jednocześnie miał załogę bez kwalifikacji. Pozdrawiam i subskrybuje.
Zawsze trzeba brać pod uwagę, że coś może pójść nie tak. Jakby walnęła jakaś hydraulika w maszynce sterowej, jakimś cudem walnęło zasilanie, ktoś z obecnych na mostku dostał w krytycznym momencie wylewu... Zawsze ma się jakiś margines bezpieczeństwa. Tutaj wszystko było na styk i usprawiedliwienia, czy nawet badania stwierdzające, że jakby sternik dobrze wykonał rozkaz, to statek minąłby się ze skałą na grubość farby mnie nie przekonują. Stary podchodził za szybko zbyt blisko. To trochę jakby driftować gimbusem pełnym dzieciaków.
@@marynarzzkrakowa Faktycznie, masz rację.
Koleś respekt 👍 Prawie w ogóle nie mrugasz oczami 👀😆
Widocznie tak wysoka wilgotność w pomieszczeniu 😅
Panie co tak mało subow masz? Ja właśnie kliknąłem.
...ale oczy!!
Bardzo ciekawy materiał i super się Pana słucha! Cos pechowe te “12” dla wielkich statków pasażerskich - 1912, 2012, lepiej dla własnego bezpieczeństwa nie wsiadać na żaden statek w 2112, po co kusić los :-)
Ma Pani rację.... a marynarze to przesądny naród...
Bardzo ciekawy kanał. A tak na marginesie to gdybym był kapitanem i miał takiego sternika to przyjebałbym mu jakąś pałą i zaraz by się języka nauczył.
Dziękuję za film. Merytorycznie jest znakomity. Jednak nad formą przekazu można jeszcze trochę popracować. Kanapa wystająca zza pleców, brzoskwiniowa ściana i ucięty obraz nie wyglądają dobrze. Jeśli chcesz, zadbaj by nie było widoczne to, o co się opierasz, zmień tło na ciemne (może granatowe), a obraz jeśli już, to o tematyce związanej z kanałem. Przydało by się też więcej przebitek o tematyce morskiej, najlepiej związanych z katastrofą, (choć niekoniecznie muszą być z nią związane, jeśli nie dysponujesz takimi). Jako przykład ilustrowania opowieści polecam Ci obejrzenie jakiegoś odcinka kanału "Powojnie". Cieszę się, że trafiłem na Twój kanał, doceniam trud, który niego wkładasz i życzę Ci szybkiego rozwoju.
Dzięki za sugestię, już jakiś czas temu zrezygnowałem z dużej ilości mnie w materiałach. W miejsce mojego mniej niż amatorskiego studia nagrań wrzucać zacząłem zdjęcia i nagrania z własnych doświadczeń, w luźniejszych materiałach jakieś memy.
Polecam też zadbać o odpowiednie oświetlenie twarzy oraz dopasowanie balansu bieli. Pozdrawiam
@@Nrgracer100 Niestety, w następnym filmie będzie jeszcze gorzej, ale mam nadzieję, że ostatni raz.
A ja nie jestem aż takim wizualnym faszystą.Dla mnie jest dobrze.Ucięty obraz,pomarańczowa ściana?A w czym to przeszkadza?
@@heinrichfuchs
Merytorycznie w niczym. A treść przekazu jest przecież dla nas najważniejsza.
Nie odpowiedni człowiek na tak ważnym stanowisku i takie są skutki Wstyd kapitanie statku co najwyżej mógł dowodzić kajakiem na kanale
To samo sternik imbecyl
Ale jednoosobowym.
Staliśmy w Genui na remoncie, tuż obok rozbieranego wraku Costy.
czyli sternik był nawalony... ?
Ciekawe - ja za to jestem kolejarz z zawodu, ale i inne też mogą być pasjonujące tematy..
Pozdrawiam
Costa Concordia jak i wszystkie inne cruisery nie posiadają "stałych śrub" tylko dwa pędniki elektryczne oraz dziobowe stery strumieniowe. To bardzo zwrotne jednostki które pomimo swoich dużych gabarytów wykonują bardzo szybkie manewry.
Nie do końca. Costa Concordia miała napęd diesel electric, ale podłączony do stałych śrub i zwykłe płetwy sterowe. Cała klasa statków Concordia (Costa Concordia była pierwszym statkiem tej klasy) cechowała się takim napędem.
Przy dużych prędkościach, a nawet średnich, działanie steru strumieniowego na dziobie w zasadzie nie gra roli. Daruję sobie teorię wpływu płetwy sterowej na kurs nad dnem przy różnych prędkościach i nastawach silnika, ograniczając się do tego, że przy znacznych prędkościach reakcja statku na wychylenie steru zajmuje trochę czasu.
Ten sternik to jakiś ułomny był czy co z nim nie tak? Tyle błędów to jakaś katastrofa. Ludzie razem pływają a jeden nie rozumie co mówi drogi. Komedia.
Zgodnie z orzeczeniem polskiej izby morskiej kapitan nie ma bezwzględnego obowiązku jako ostatni opuścić pokładu. Orzeczenie dotyczyło wypadku jachtu, gdzie co silniejsi członkowie załogi sami opuścili pokład i weszli do tratwy, kilka słabszych osób mogło mieć z tym problemy, więc kapitan zszedł do wody (formalnie opuścił pokład), ale w celu kontynuacji akcji ratunkowej...
Czyli nie sp...ł tak jak kapitan Costia Concordii.
Jak się kapitan umie z tego wytłumaczyć to spoko, bo w zasadzie w Kodeksie Morskim jest napisane explicite, że kapitan opuszcza statek jako ostatni sip.lex.pl/akty-prawne/dzu-dziennik-ustaw/kodeks-morski-16920373/art-61
THX👍
Wyglada na to ze takim kolosem dowodzili językowe tumany🤦♀️🙉😳
No i dalej nie wiem kto jest winien, załoga która nie umiała się porozumieć między sobą, czy aromator, czy to że ten szampan który się nie rozbił
6:20 "hard to starboard" czy "full to starboard" w słowniku standardowych zwrotów IMO to dwie różne komendy. Z doświadczenia wiem że młode chłopaki z Polski po szkołach morskich, bez doświadczenia po 15 minutach na sterze są lepsi niż autopilot. (Nie mówię o jakich trudniejszych manewrach w kanałach i śluzach, na oceanach przy swellu etc.) Ci Włosi to na prawdę jakaś porażka
Tak, wg SMCP pierwsza komenda jest na ster, druga na ster strumieniowy, choć nie sądzę, żeby sternik miał mieć dostęp do kontroli sterów strumieniowych. Sternik nie był Włochem w tym przypadku, tylko Indonezyjczykiem.
Jeśli sternik nie rozumie komend wydawanych przez kapitana, to chyba nietrudno domyślić się przyczyny katastrofy. Surowa kara powinna też spotkać osobę, która zatrudniła osobę na stanowisko sternika bez podstawowych kwalifikacji
Tak mocno wyszkoleni ludzie, a nie rozumie „left”, „right”, „two”, „three”?
O tym, że CC ma problemy służby przybrzeżne dowiedziały się w związku z telefonem wykonanym przez jedną z pasażerek... w eterze do tego momentu była cisza.
Dość podobnie było na Sewolu. Kapitanom w jednym i drugim przypadku mogło się wydawać, że jakoś ujdzie wszystko zamieść pod dywan.
Czy to oznacza, że po pierwsze, Schetino był mięczakiem i idiotą a po drugie ten włoski pływający złom nie był sprawny?
Tak, a po drugie trochę tak;)
@@marynarzzkrakowa A tak BTW, zawsze cię słuchałem, a dzisiaj tez oglądałem i masz "look" jak rasowy marynarz, nie obrażaj się, ale wyglądasz jak ten marynarz z reklamy Baltony, kojarzysz? Tylko brakuje ci fajki i czapeczki. ;-)
@@STACHUrka Ja to uznaję za komplement😁
dlaczego Pan nie mruga?
thx
Ogolnie fajnie, ale okreśkenie " smaczków" w konteksie tej katastrofy niezbyt trafne. Czepiam się
Sternik to chyba pijany był.
Ten sternik to był jakiś agencyjny stażysta z Bułgarii ze słabym angielskim, że prostych poleceń nie rozumiał ? 🤔😄
w ogole nie mrugasz oczami!!creeep
A to w Krakowie można być marynarzem? Na jakim morzu?!;)
Można być w Czechach, na Słowacji i w ogóle w zasadzie wszędzie, gdzie tylko dostęp jest do w miarę cywilizowanego lotniska.
Obecnie wsiadanie na statek w polskich portach raczej jest czymś wyjątkowym, bo większość marynarzy pracuje dla firm zachodnich. Także raczej się lata do portów, gdzie czeka się chwilę na statek albo wsiada "z biegu".
@@marynarzzkrakowa ok;)
Trochę jak film Largo braci Cohen.
Policjant był wyjątkowo konfrontacyjny i na wycieczce władzy. Powinien stracić pracę i zostać pociągnięty do odpowiedzialności karnej. Poziom obojętności, jaki wykazał wobec bezpieczeństwa niewinnego cywila, jest patologiczny. Socjopatom nie należy dawać władzy i autorytetu.
Nie ma nic takiego jak pech statku, tylko błąd czy lekkomyślność załogi,albo i niekomoetencja
Zgadzam się. Mimo wszystko marynarze to dość przesądny typ ludzi i ja się doń zaliczam. Zdecydowanie wolę jednak nie zostawiać niczego przypadkowi.
@@marynarzzkrakowa też jestem związany z morzem, wchodzę w skład załogi maszynowej
wiecej map, zdjęc itp
Widziałem ten przepiękny statek.Byłem z rodziną w Wenecji i podziwuałem tą piękność to był chyba 1997 r Zazdrościłem pasażerom ale do dzisiaj żyję,pomimo pięciokrotnie do Szwecji pływałem.
Dostaje gęsiej skóry jak słyszę gdy ktoś wymawia nazwę wyspy. G po włosku wymawia się ja "dżi" kolejne w słowie juz nieme. Brzmi jak - dżiljo
Dziękuję. Jak będę miał jeszcze jakieś materiały z włoskimi nazwami postaram się bardziej przyłożyć do wymowy. Dużo osób negatywnie komentuje moją włoską wymowę.
Dobra, moje pytanie brzmi, po co kapitan wydawał tak ważne rozkazy po angielsku, skoro to nie był ich język?
A jeżeli musiał wydawać je po angielsku, to po co na sternika wzięli idiotę który nie rozumiał angielskiego ?
To są bardzo dobre pytania do organizacji pracy na burcie. W teorii językiem statku był język włoski. Baaardzo w teorii, bo załoga zatrudniona na statku pochodziła ze wszystkich stron świata i w tej teorii powinna ona znać język statku w stopniu umożliwiającym komunikację w sprawach bezpieczeństwa, a tym bardziej w przypadku sytuacji kryzysowych. Ciężko podążać za logiką armatora, który widocznie wnioskował, że "jakoś to będzie" i się tam jakoś na statku dogadają. Najlepszym rozwiązaniem by było uznać angielski za język statku, bo nie chce mi się wierzyć, że ludzie z tylu nacji nagle opanują włoski, który jest jednak trudniejszy od angielskiego.
Tutaj muszę trochę wziąć w obronę kapitana (ale tylko troszkę, zaraz uzasadnię, dlaczego nie do końca), bo zdawał sobie sprawę, że prędzej z obywatelem Indonezji dogada się po angielsku niż włosku. Z drugiej strony, będąc ostatecznie i osobiście odpowiedzialnym za bezpieczeństwo statku, załogi i pasażerów, powinien wymusić używanie języka angielskiego, jako oficjalnego języka statku. Po drugie, przy pierwszej pomyłce sternika w takiej sytuacji, powinien zamienić go na innego oficera znajdującego się wtedy na mostku, bo miał ich tam pod dostatkiem. Miał na to czas i ku temu możliwości, ale z tego nie skorzystał, być może zakładając, że nie przystoi kapitanowi stawiać za sterem oficera. Jest to oczywiście bez sensu. W przypadkach kryzysowych stary może nawet chiefa wysłać na pokład do jakiejś brudnej, acz niecierpiącej zwłoki roboty, jeżeli oczywiście znajduje to uzasadnienie i nie ma innych opcji.
Co do zatrudnienia osoby, która myli sobie lewą stronę z prawą to jednak jeszcze inna kwestia. Ciężko mi sobie wyobrazić, że firma zatrudniłaby kogoś, kto nie ma znajomości języka angielskiego chociażby na poziomie rozróżnienia lewej od prawej burty potwierdzonej przez certyfikat ukończenia jakiegoś testu (choć może i, skoro oficjalnym był język włoski, ale wtedy taki test powinien sprawdzać znajomość włoskiego). Moim zdaniem sternik znał angielski, ale zdając sobie sprawę z powagi sytuacji (nie pomogło tutaj napomnienie kapitana, że jak nie będzie poprawnie reagować na komendy, to skończą na skałach) zaczął się ze stresu mylić. Oczywiście nie jest to żadne usprawiedliwienie, tylko wystąpienie jeszcze jednego przypadku tzw. czynnika ludzkiego.
👍
Dlaczego przestał pan nagrywać skoro zdobył pan tyle wyświetleń
Dużo spraw na głowie. Jutro premiera nowego odcinka. Zapraszam:)
@@marynarzzkrakowa no proszę miłe zaskoczenie że pan odpowiedział. Rozumiem, z chęcią zobaczę nowy odcinek
Kiedy część druga CC?!!!!!!!!
Jestem rozbujany na Atlantyku, powinienem być na lądzie w ciągu tygodnia, wtedy rozpocznę pracę nad nagraniem i zmontowaniem części drugiej.
Sternik tylko; HEEEE COOOO 🤣🤣🤣
Nie ma w marynarce wojennej, czy handlowej takiego stopnia jak drugi kapitan.
Nie pływam na pasażerach, więc trudno mi powiedzieć, na czym polega rola drugiego kapitana, którego Costa Concordia miała nawet w certyfikacie MSM. Czasem mówi się o nim "staff master". Domyślam się, że bardziej jest to związane z zarządzaniem personelem, niż prowadzeniem statku. Niemniej w tym samym certyfikacie drugi kapitan powinien spełniać te same wymagania, co postawione kapitanowi (STCW II/2)
Sternika też powinni zamknąć
Fajnie, e końcówki zdanie mówisz cicho i trzeba się domyślać co mówisz
Dzięki za sugestię. Postaram się nie ściszać głosu.
Co to za sternik że nic nie rozumie
Ten sternik to z jakiegoś przytułku dla głuchoniemych czy co?
Porządny materiał.. Brawo ty!
Naprawde przez 90 % materialu musze ogladac twoja twarz ..?? Serio?? .. Musisz się dużo nauczyć jeszcze o prowadzeniu ciekawego kanału.. wrzcaj zdjęcia materiały wideo dla mnie 1 na 10 . Miłego
Wiele wody w Wiśle upłynęło od tego materiału i jak zapewne zauważyłeś, w zasadzie zrezygnowałem z mojej przytłaczającej obecności bez mrugania:) Sądząc po ilości dostępnych filmów u Ciebie na kanale, mam do czynienia z doświadczonym twórcą, tym bardziej dziękuję za konstruktywną i co najważniejsze - aktualną krytykę:) Chapeau bas!
Nagle Lewo na burt nie wróży niczego dobrego xd
Ależ pan to źle wymawia--- CZiwitawekja, DŻilio. tak ma być.
Z tym pierwszym to się zgodzę, bo - przynajmniej dla mnie, jest to wykręcacz języka. W drugim przypadku jednak, zasugerowałem się góglem. Dziękuję za zwrócenie mi uwagi.
@@marynarzzkrakowa wymowa podana jest zwykle na ang. wikipedii en.wikipedia.org/wiki/Isola_del_Giglio
Dlaczego Ty w ogóle nie mrugasz? Jesteś cyborgiem czy jak?
Niech to będzie oficjalna wersja;)
Zapomniał, też tak czasem mam😶😁
Po co on w ogóle podpływał tak blisko lądu. Niezrozumiałe. No i sternik nie znający angielskiego. A tak otrzymuje rozkazy. A to nie mały kuter tylko wielki wycieczkowy statek. No paranoja :))
🤷♂
Ten sternik to chyba członek PiS 🤣
Dlaczego kapitan zawsze musi kłamać i być taki uparty
Tutaj akurat kłamał głównie dlatego, żeby próbować kryć swoją winę.
@@marynarzzkrakowa a czy wina w takich sytuacjach (lub w tej konkretnej sytuacji) leży tylko po stronie kapitana, czy np. sternika/ pierwszego oficera, który źle wykonuje rozkazy kapitana?
@@dominikarozmus6421 Zazwyczaj jest tak, że to kapitan "zbiera" za załogę, bo to on jest ostatecznie i osobiście odpowiedzialny za bezpieczeństwo statku. W jego interesie jest więc by do takich sytuacji nie dochodziło. Owszem, jest tylko człowiekiem i w przypadku kierowania statkiem niektóre rzeczy mogą umknąć jego uwadze, ale wtedy pojawia się pytanie, skoro nie ogarnął, to dlaczego się przed tym nie zabezpieczył (np biorąc sobie do wachty jeszcze jednego oficera)? Tutaj z jednej strony wina sternika zdaje się oczywista i moim zdaniem powinien również beknąć za swoją niekompetencję. Z drugiej strony, kapitan to zauważył i dlaczego w sytuacjach krytycznych postanowił dawać mu kolejne szanse?
W sumie odpowiedzialność się nieco rozkłada: to nie jest tak, że jako oficer na mostku przepływając Kanał Angielski na swojej wachcie wmażesz się w jakiś inny statek, powodując katastrofę ekologiczną i za to nie bekniesz. Kapitan dostanie prawnie po uszach, że powinien był Cię bardziej sprawdzać, ale Ty prawdopodobnie też pójdziesz pod sąd.
@@marynarzzkrakowa właśnie to mnie zastanowiło, bo z tego co czytałam, kapitan dostał 16 lat więzienia, a reszta osób decyzyjnych na 16 do 36 miesięcy, w większości przypadków w zawieszeniu. W Twoim filmie wybrzmiało, że wina sternika jest oczywista (kapitana oczywiście również), dlatego zastanawia mnie tak niska kara tych decyzyjnych członków załogi w porównaniu do kapitana. Dzięki za odpowiedź. Świetne materiały masz na kanale! 😊
@@dominikarozmus6421 Poza tym - to była medialna sprawa, proces toczył się na sali widowiskowej (chyba teatru, ale nie pamiętam, szczerze mówiąc), żeby pomieścić wszystkich zainteresowanych. Sędziowie na pewno czuli olbrzymią presję, a poza tym zapewne mogli ulec ogólnemu mniemaniu, że to właśnie kapitana należy ukarać. Z tego, co udało mi się ustalić, kapitan nie był jakoś specjalnie miłym typem - owszem miał charyzmę, kobiety ponoć za nim szalały, ale był też egocentryczny i - jak się okazało - dość tchórzliwy. Arogancją popisał się np. pozywając swojego pracodawcę za to, że wyleciał dyscyplinarnie za to, co się stało na Costa Concordii. To też mogło się przyczynić do takiego, a nie innego wyroku.
No i wielkie biznesy lubią mieć swojego kozła ofiarnego. Kto może lepiej się spisać w tej roli niż kapitan?
Dzięki za komentarze i fajne pytanie:) Pozdrawiam serdecznie!
jezu jaki wytrzeszc , facet mrugnij czasem
Ciężko się mruga, jak jest się reptilianinem.
@@marynarzzkrakowa MUSISZ sie jakoś nauczyc, cieżko sie to ogląda jak masz wrażenie ze ta twarz zaraz eksploduje
@@astdesign Twarzy już za dużo w kolejnych materiałach nie ma. Zrezygnowałem z tego pomysłu.
tak po pierwszym odcinku zastanawiam sie kto byl wiekszym idiota kapitan czy sternik
Zależy jak na to popatrzyć. Jak ktoś uważa, że większą zbrodnią przeciwko rozumowi jest brawura - to kapitan. Jeżeli niekompetencja - to sternik.
@@marynarzzkrakowa tak czy tak tym ludziom powierzono ludzkie zycie i zdrowie , zainspirowany tym kanalem poszukalem informacji o innych katastrofach morskich , szok patrzac na brak , nie wiem jak to nazwac, u ludzi ktorzy sa odpowiedzialni za pasazerow
Trudno przyjąć za wiarygodny opis kogoś kto nie zna prawidłowej wymowy nazwy Giglio...
A i owszem, googlowałem za tą nazwą, przed lustrem ćwiczyłem, a i tak źle ją wyartykułowałem.
Trudno przyjąć za konstruktywną krytykę, która czepia się wymowy jednego słówka.
@@marynarzzkrakowa Zgadzam się z Panem
Ty tak na poważnie czy dla "beki" napisałeś ten "super" komentarz?!
Nie no, słuszna uwaga, dalej nie umiem tego prawidłowo wypowiadać, tylko nie wiem, czy to ma wpływ na wiarygodność materiału, ot co... po włosku to ja umiem "andiamo in pulman" (nie wiem, czy tak to się pisze) co znaczy (chyba) "chodźmy do autokaru" xD
Oj, ludzie,ludzie...
juz komentowalem filmiki itd 21 TYS WYSWIETLEN A GDZIE SUBSKRYBCJE LUDZIE CHCECIE WIECEJ ODWDZIECZCIE SIE CHOCIAZ TAK Pozdrawiam I POLECAM ;)
ile koksu na godzine żeby mieć takie wykukane gały?
Za dużo na Twój budżet;)
@@marynarzzkrakowa hahah jak takiego jutuberka stać to nawet jadzie z magazynu by było :)
Badziew zostań kolegi na wiśle
Dzięki za konstruktywną krytykę:D