To prawda.... Prezentowany egzemplarz jest bardzo zaniedbany i trudno z tym dyskutować. Zawsze staramy się pokazywać w naszej serii o motocyklach używanych pełen przekrój rynku maszyn używanych w Polsce, nie tylko wymuskane i dopieszczone "laleczki", ale motocykle w każdym stanie, choć chyba rzeczywiście - tym razem było już mocno po bandzie... Trafiliśmy na wyjątkowo intensywnie eksploatowany egzemplarz, a właściciel z góry uprzedził, że nie oszczędza swojego sprzętu, jeździ nim w każdych warunkach, traktuje go typowo użytkowo. Zgadzamy się z Wami, że bardzo wiele wymienionych wad może być efektem zaniedbań, to prawda. Choćby kwestia spalania, na które ogromny wpływ mają stosowne regulacje i ogólny stan techniczny motocykla. Jednocześnie podkreślamy, że cykl o motocyklach używanych to nie typowe redaktorskie "TESTY" motocykli, ale SUBIEKTYWNE opinie użytkowników. Jeśli właściciel opowiada, że motocykl jest dla niego nudny i niewygodny, musimy uszanować jego zdanie, nawet jeśli sami mamy inne odczucia. Oglądając odcinki o motocyklach używanych bieżcie zawsze poprawkę na to, że każdy z nas ma inne doświadczenia, inne oczekiwania, inne podejście do motocykli. Jeśli o modelu Bandit 1200 macie zupełnie inne zdanie, po prostu podzielcie się nim z nami w komentarzach! :) Pozdrowienia
Kurwa co za gość. Miałem takiego bandziora. Nie jest nudny Pali normalnie 5 bieg mega długi A tak wogole to niezłego trupa wzięliście do recenzji. Następnym razem zastanówcie się co bierzecie
To fakt , zapuszczony jest dosyć , Każdy jezdzi i sprzedaje dalej a nikt nie serwisuje . Najlepszy text '' A to kierunkowskaz utrącę , to klamka urwana '' to było straszne hahaha
Jeśli Bandit 1200 jest nudny to ciekawe jaki motocykl nudny nie jest. Spalanie brednie........ w zadbanym 5 - 7,7 L/100 Proszę o przykład motocykla z tak nisko osadzonym Max momentem obrotowym 4,5 tys , 3,5 tys
...kretyn ten koles !!! motocykl zaniedbany, az przykro patrzec ....mam takiego juz dwa lata....nuda??? jak nuda! dzwiek + przyspieszenia + winkle ( nowe opony + widelec, napiecie wstepne na max )...zajebiscie...na jedyce guma z gazu no problem....
Co to jest "dopalanie stukowe" ? :) Strzelanie to nie powód przelania - to jest patent pod nazwą "pair", który był stosowany w wielu motocyklach - po odpuszczeniu gazu świeże powietrze dostaje się do układu wydechowego, dzięki czemu spaliny są tam dopalane. Taka ekologia która dodatkowo daje zarąbisty efekt :) Ten egzemplarz musi być mocno dojechany, jeżeli to co właściciel mówi jest prawdą. Olejak nie musi brać oleju, to jest sposób chłodzenia a nie zasilanie silnika olejem :) Zdrowy olejak nie będzie go palił. Spalanie - w moim 1200 średnia nigdy nie przekraczała 8 litrów. W trasie bez problemu można zejść w granice 5. Ten silnik ma taki ciąg z niskich, że nie potrzebuje wysokich obrotów by sobie dobrze radzić po mieście i palić hektolitry paliwa. Toteż ma się do skrzyni biegów - bardzo dobrze pasuje do tej charakterystyki silnika. Na 2 biegu jesteśmy w stanie pojechać 160km/h ale z kolei na 5 tce dzięki mocarnemu dołowi możemy jeździć po mieście bez żadnego szarpania. Po odkręceniu manetki motocykl przyśpieszy bez żadnych szarpań, czkawek, a wskazówka prędkościomierza w zdrowym egzemplarzu w szybkim tempie wyjdzie po za skalę :) Miałem 2 olejaki, w tym właśnie 1200. To jest tak idiotoodporny sprzęt, że trzeba być cudotwórcą by go zajeździć. W dodatku na tyle prosty, że nie trzeba mieć umiejętności, wystarczy komplet kluczy i serwisówka tego modelu by przeprowadzić podstawy serwis typu regulacja gaźników, zaworów. Więc teorie o tym, że olejak pochłania tyle kasy są wyssane z palca (no chyba, że odkręcamy co chwilę to tylna opona wraz z napędem zniknie dosyć szybko). Hamulce - z przodu są te same zaciski co w Hayabusie, tył służy tylko do "wspomagania". Do turystycznego motocykla to na prawdę wystarcza... Światła to fakt, gówno, ale gdyby właściciel chociaż umył te lampy to nie musiałby w dzień na długich jeździć. PS 2004 rok to nie ostatni rok olejaka - w tej budzie był jeszcze 2005, a w nowej 1200 występowały jeszcze w 2006 roku (nie wiem czy nie również 2007). Mniejsze olejaki jakoś dłużej były na rynku.
Jestem właścicielem takiego bandita z 2005 roku a do tego mechanikiem, więc powiem coś od siebie. Człowiek który przyprowadził wam do testów tą zamęczoną padlinę gada wierutne bzdury na każdym kroku. Odcinek nie ma absolutnie żadnej wartości merytorycznej dla przyszłego kupującego. Jak bym zaczął od początku wypunktowywać typa to brakło by mi dnia, ale kilka rzeczy postaram się wyprostować. Bandit w 2006 miał przjściową budę ale nadal miał olejaka na gaźnikach, dopiero w 2007 zastosowano w nim zupełnie nowy chłodzony cieczą silnik na wtrysku. Przy prawidłowym serwisie i zachowaniu interwałów serwisowych ten silnik pobiera olej tylko przy ganianiu go pod górny rejestr obrotów. Jeśli chodzi o paliwo, przy turystycznej jeździe we dwoje z kufrem i pasażerem wychodzi mi 6,25, oczywiście przy sprintach po mieście od świateł wciągnie i dyszkę, uważam, że to nie wiele jak na te osiągi. Człowiek który twierdzi, że robi 30k rocznie i przerasta go serwis za 2 koła powinien przesiąść się do autobusu. Motocykl z waszego testu jest po prostu tak zajeżdżony i zaniedbany, że wszystkie awarie na własne życzenie wywołał właściciel-fleja. Z całego filmu mogę się chyba zgodzić tylko z szukaniem 6 biegu, faktycznie mogł by być, chociaż przy 100 mam 3600 obrotów mnie więcej, więc tragedii nie ma. A i jeszcze światła, fakt są słabe, (ja swoje rozebrałem i wyczyściłem i jest bez porówania lepiej), chociaż jak patrzę na jego lampę i widzę co tam w niej lata to nie dziwię się, że nie świeci...
Gościu pojechał po bandzie, jak dbasz tak masz. Mam bandziora B12 z 2005r od 8 lat i znam go od podszewki, spalanie 5-6 l przy dobrze zrobionych gaźnikach ( miałem również 8-10 przy rozjechanych gaźnikach, świece czarne) mam przebieg 66 tyś i nie zauważyłem zużycia oleju, po odjęciu gazu nic mi nie strzela. Lampa do polerowania + rozklejenie i czyszczenie soczewki + dobry led ( tak mam zrobione) będzie dużo lepiej, ale nie super. W alternatorze padły mi łożyska :) Napęd wytrzymuje mi ok 30 tyś opona tył 20 - 25 tyś. Hamulce w oplocie. Jedyny mankament to luzują się nity w tarczach z przodu. Ogólnie Bandita się kocha albo nienawidzi. Niestety muszę się z nim rozstać ze względów zdrowotnych. Pozdrawiam wszystkich, dbajcie o swoje maszyny to wam się odwdzięczą długoletnią niezawodną pracą.
Mam Bandita 1200s z 2005 poprzednio miałem 600 ani jeden ani drugi oleju mi nie brał co do spalania to 1200 Udało mi się zejść lekko poniżej 6 litrów ale i ponad 7 też potrafi wziąć zależy od stylu jazdy i temperatury im cieplej tym mniej pali
W sumie przykre, bo wzięli zardzewiałego szczura do recenzji i wszystko jest na NIE. Potencjalny nabywca B12 może się zrazić a dużo straci. Spędziłem na takim sprzęcie 10 sezonów, spalanie 6,5 a olej tylko wymieniałem. Hamulce? Z racji wieku oplot wsadzony i dawały radę a porównywanie do Duala Hondy to...no cóż. Nigdy mnie nie zawiódł, poszedł dalej do kumpla a potem do kolejnego i dalej nawija kilometry. Jedyne z czym się zgodzę to w wersji "S" słabe oświetlenie.
W tym roku zrobiłem banditem 1200s 2002 rocznik, (przebieg 70k na początku sezonu) dwutygodniową objazdówkę po bałkanach. Średnie spalanie 5,5l/100km. Oleju zeżarł z 100-200ml po prawie 4000km. Przykro mi to mówić ale kolega z filmiku ewidentnie ma jakiegoś szrota i psuje dobre imię bandziora liczbami wyssanymi z palca. Also alternator mi się zjebał ostatnio lol.
W sierpniu Nką zrobiłem 1700km. Jadąc na wybrzeże ok 500km z prędkością 90/140 spalił mi 5,3 l. Potrafi wciągnąć 11l ale jak dostaje w pi..ę. Normalnie w cyklu mieszanym 7/8l.
Niestety słaba ta recenzja, albo słaby bandzior się trafił, lub słaby wlaściciel:). Sporo błędów. Nie jest to ostatni olejak. Bandit chłodzony olejem i gaznikach był jeszcze w 2006 tylko w nowszej "budzie" taka jakby "przejścówka". Sam takiego właśnie posiadam. I pomimo że mój wg licznika ma ponad 100tys km przebiegu to oleju nie bierze w zauważalnych ilościach oraz u mnie spalanie jest w granicach 5-7 litrów. Jedyne z czym się zgodzę to to że jest wygodny, hamulce są przeciętne i jest naprawde bezawaryjny. Polecam każdemu kto lubi stare bigbike'i i UJM'y. takich motocykli nikt już nie robi i jest ich coraz mniej. LWG
Beznadziejna recenzja Bandita 1200. Spalanie wyssane z palca, przy takiej samym tempie Honda cb 1300 spala więcej. 5 bieg jest długi i nie przeszkadza brak 6, przy 180km/h jest 6tys, obrotów. Musi być konkretnie zajechany egzemplarz skoro bierze olej.
Omg, co to za SZr...🙈 Jeździłem Banditem 1200N (2005r gaźnik, olejak) - spalanie w trasie 5,2L - max 7L w mieszanym trybie Nie brał mi oleju, a jak brał tak mało, że ciężko było to zauważyć... Strasznie stereotypowy materiał - gdybym nie miał tego motocykla to bym się przeraził co to za moto...
Do testów wybraliście trupa i użytkownika, który nie jest motocyklistą. Sam jeżdżę bandytą 1200 s z 2000 roku i nie ma śladu takich objawów. Zrobione zawory,gaźniki, świece i olej z filtrem i wszystko wzorowo. Spalanie przy delikatnej jeździe 5,5/100, przy ciężkiej łapie nie liczę 😉 a jeśli jest nudny, to wystartuj ze świateł i dokręć go do 8 tysi. Ja się spociłem. Jedyne z czym się mogę zgodzić, to byle jakie światła. A co do użytkownika, to każdy motocyklista popłakałby się tak traktując motocykl. Połamane klamki, kierunki, parkowanie konia na ścieżkach rowerowych... robisz wszystko żeby patrzyli na motocyklistów jak na debili.
Nonsens Zdrowy i dobrze wystrojony bandzior pali zdecydowanie duuuużo mniej... To całkiem ekonomiczny motocykl. Oleju zazwyczaj jeśli biorą to śladowe ilości. Więc ten konkretny egzemplarz ewidentnie powoli się kończy...
Ja mam , ale 1250 z 2007 r i u mnie spalanie mam 5.5 bez szaleństw wprawdzie , ale niestety ciągle przekraczając to co dozwolone ,Żadnego oleju od wymiany do wymiany. Obecnie piaty sezon u mnie i 26 tys na nim a total 68 tys . Pozdrawiam Ps . Trochę zapuszczony ten egzemplarz
Jak wy dobieracie motocykle??O.o To jakiś szrot i śmietnik na kołach.. wstydziłbym się brać do recenzji tego typu egzemplarze.. co żrą olej jak świnie, a motocykliści nie dbają o nie tylko liczą że może ktoś to kupi (kpina z nas z widzów). tyle jest zadbanych motocykli.. może czasem warto analogicznie i osobiście pojawić się na kilkunastu zlotach i zaproponować wzięcie udziału w recenzji naprawdę wyszukanym maszynom a nie brać takich z przypadku.. nie chciałbym aby mój komentarz stał się hejtem internetowym ale @Barry i ekipa proszę, chociaż 2 minuty w ciszy zastanówcie się na tym i innymi komentarzami. Widać nie jestem jedyny
No i tu eię kolega myli...bo olejaki ostatnie były ładowane do 2007...Co prawda w nowej budzie,ale ze starym serduchem...Rok 2007 był więc przełomowym dla tego modelu...Wiem bo mam taką przejściówke...Mam też Bandziora z 2010...i ten też znaczoąco różni się od przejściówki....Ale każda wersja ma w sobie to COŚ💪👍👊❤️
Właściciel nie zna motocykla olejak siedzi do 2007r w nowej budzie, mam takiego osobiście, branie oleju wychodzi z eksploatacji silnika zajechał moto to i bieże, popsuta opinia przez kanał noi te spalanie szok co on gada.
Co to za SZROT, nie jest wam wstyd nagrywać taki filmik o takiej legendzie. Mam Bandita 1200s a żadna Pana informacja nie pokrywa się w rzeczywistości.
Hehe sądząc po stanie pojazdu, po tym że jest z Francji i że jest to Bandit spodziewam się że nabyty był w salonie motocykli używanych prawie na końcu Alei Jerozolimskich w Warszawie za Intercarsem
Mam dwa olejaki: 600 i 650. Żaden nie bierze oleju. Spalanie też jest w okolicach sześciu, a nie dziesięciu litrów. Przy emeryckiej jeździe pewnie poniżej pięciu by się dało uzyskać. Widocznie ten w filmie to jakiś trup totalny. Pozdro.
Ni chuja XD Mamy bandita 02 rocznik, od 2007 roku u nas, znamy go na wylot. Jeździł nim mój starszy brat, jeżdżę nim ja, i mój syn też będzie jeździł. W życiu bym nie wsiadł na coś co pali dychę. xD W trasie żre 5,5. W mieście pewnie pod 7, choć rzadko jeżdżę po miastach więc strzelam. Dla mnie to turbo wygodny i niezawodny turystyk.
Ciekawe... mój B12 z 2005 też jest na gaźnikach.... Wtrysk pojawił się chyba dopiero przy B1250. No i nie bierze praktycznie w ogóle oleju mimo 80 tys. km przebiegu.
Skrzynia biegów zła bo tylko 5 biegów... To jest zaleta tego motocykla. Ma tak duży moment i płaski że czuje się idealnie na każdym biegu. 6 stopniowe skrzynie biegów stosuje się wtedy jak momentu obrotowego motocykl nie ma albo charakterystyka jest kiepska. Tutaj jest bardzo dobrze. Nie musisz majtac bieganiu co chwilę bo to jedzie. Zapinasz 4 lub 5 i nie ważne czy jest 40 czy 200 to idzie do przodu. I dokłada 2k rocznie. Na co się pytam. Chyba na zestaw opon olej, i napęd. Po wyglądzie widać że właściciel nie dokłada nic do tego bandita. Sprzęt zaniedbany, i jeszcze tekst
",swiatła pozycyjne wyglądają jak postojowe" ...? co to ma być? to jest recenzja jak zjebałem swój motocykl. Chociaż w sumie to przypadek potwierdzający niezniszczalność bandita, przy takim traktowaniu on jeszcze jeździ
Mineralny olej do olejaka tego jeszcze chyba nie było :) i facet się dziwi że łyka. Spalanie przy katowaniu to 10 do 11 max średnie 7. Tota;na padlina z tego bandziora i tyle w temacie.
Szkoda że tak słabo przygotowaliście recenzję, bądź co bądź legendy. Chłop nawet nie doszkolił się z zakresu roczników i występowania zmian z biegiem lat... Sam filmik zrobiony jakby od niechcenia i tak naprawdę zniechęca do tego motocykla.
Motogen. Usuńcie ten film, który jest mega antymotocyklowy. Stare sprzęty mają rożne uroki i każdy wie że tak jest. B12 rozłożony jest na części pierwsze w każdym czasopiśmie oraz internecie i każdy wie jakie ma wady i zalety. Biorąc mega zniszczony sprzęt nie da się powiedzieć nic dobrego. Tym bardziej że nawet właściciel podejrzewa że ma 2x przekręcony licznik. A skoro jest taki zły ten Bandzior to czemu właściciel nim jeździ i nie zmieni na coś lepszego. Mam wrażenie, że właściciel chce go sprzedać i te gadżety mają mu w tym pomóc (zrobiony serwis, pali na dotyk :))
Tego materiału nie dało się oglądać, nie dość że bandzior wykopany chyba z jakiegoś złomu to jeszcze wypowiadane takie brednie nie mające miejsca w zadbanych egzemplarzach. Jeśli chcieliście pokazać że to fajne moto to nie wyszło
Dramatyczna recenzja. Nie powielajcie pomysłów Barry'ego. Nie wychodzi Wam. Nudna, słaba merytorycznie i robiona na siłę recenzja. Bandzior jest przekocur tylko jak to mówią, jak dbasz tak masz.
Cos ta seria o motocyklach uzywanych jakas lipa straszna ... kolejny motocykl kolejna zenada. Znow te opowiesci z d... "motocykl niezniszczalny panceeny a zaraz za tym teksty ile to trzeba rocznie wyłożyć aby utrzymać motocykl przy życiu 🤪 Gniazdko usb nie sluzy do typowego lądowania telefonu tylko sluzy do ladowania navi ew. telefonu z aplikacja navi czy google maps. Power bank na motocyklu (?) Ludzie ... Przed wrzuceniem na kanal proponuje odsluch materiału. Ps. Do wlasciciela! Po takiej recenzji na pewno wielu znajdzie się chetnych by kupić ten egz. 🙃
Żałować tylko tego "następnego klienta", który kupi takie zwłoki😵💫 Ja wszystko rozumiem, motocykl użytkowy, itd., sam tak używam swoje moto, ale to nie jest powód, by pchać się w tego typu prezentacje. Sam film - niestety, moim zdaniem słabo, w sumie to dawno nie widziałem bardziej dołującej prezentacji.
@@Lucky_Nuk3 a no to dobrze że piszesz czasami zapominam jak różne mogą być gusta. I się wypowiadam w sposób w jaki się wypowiedziałem. A no i osobiście bym chciał trafić na motocykl od właściciela który bardziej o niego dba. Reflektor tak jak pisali w komentarzach bardzo ładnie się poleruje. Można dać mocniejszą żarówe i problem oświetlenia usunięty lub zniwelowany chociaż trochę.
Masakra. Facet nie ma pojęcia o B12. Mam z 2005roku. Mam pięć biegów i jest na gaźniku a nie jak gościu mówi że 2004r ostatni upust. Spalanie benzyny około 6 litrów. Oleju zużycie na poziomie 0 przy przebiegu 5000km. Gdyby reflektor rozebrał i wyczyścił byłoby lepiej. Generalnie gościu gada głupoty.
Ale pierdolololo, bardziej zaniedbanego nie było? Olej bierze? Jakiś trup. 10-11 litrów bp - no chyba, że na obrotach powyżej 6 tys jeździ aż do odciny po tym mieście. Motocykl nie ma świateł... Weź doprowadź je do ładu to będą świecić - nie dbasz a oczekujesz by świeciły.... Pójdzie do następnego klienta... Chyba na części.
To prawda.... Prezentowany egzemplarz jest bardzo zaniedbany i trudno z tym dyskutować. Zawsze staramy się pokazywać w naszej serii o motocyklach używanych pełen przekrój rynku maszyn używanych w Polsce, nie tylko wymuskane i dopieszczone "laleczki", ale motocykle w każdym stanie, choć chyba rzeczywiście - tym razem było już mocno po bandzie...
Trafiliśmy na wyjątkowo intensywnie eksploatowany egzemplarz, a właściciel z góry uprzedził, że nie oszczędza swojego sprzętu, jeździ nim w każdych warunkach, traktuje go typowo użytkowo. Zgadzamy się z Wami, że bardzo wiele wymienionych wad może być efektem zaniedbań, to prawda. Choćby kwestia spalania, na które ogromny wpływ mają stosowne regulacje i ogólny stan techniczny motocykla.
Jednocześnie podkreślamy, że cykl o motocyklach używanych to nie typowe redaktorskie "TESTY" motocykli, ale SUBIEKTYWNE opinie użytkowników. Jeśli właściciel opowiada, że motocykl jest dla niego nudny i niewygodny, musimy uszanować jego zdanie, nawet jeśli sami mamy inne odczucia. Oglądając odcinki o motocyklach używanych bieżcie zawsze poprawkę na to, że każdy z nas ma inne doświadczenia, inne oczekiwania, inne podejście do motocykli. Jeśli o modelu Bandit 1200 macie zupełnie inne zdanie, po prostu podzielcie się nim z nami w komentarzach! :) Pozdrowienia
Kurwa co za gość. Miałem takiego bandziora. Nie jest nudny
Pali normalnie
5 bieg mega długi
A tak wogole to niezłego trupa wzięliście do recenzji. Następnym razem zastanówcie się co bierzecie
To fakt , zapuszczony jest dosyć , Każdy jezdzi i sprzedaje dalej a nikt nie serwisuje . Najlepszy text '' A to kierunkowskaz utrącę , to klamka urwana '' to było straszne hahaha
Jeśli Bandit 1200 jest nudny to ciekawe jaki motocykl nudny nie jest.
Spalanie brednie........ w zadbanym 5 - 7,7 L/100
Proszę o przykład motocykla z tak nisko osadzonym Max momentem obrotowym
4,5 tys , 3,5 tys
Astronomiczne ilości oleju i paliwa hahahha jaki typ, nie dba o niego w ogóle i się dziwi. Nic co mówi nie jest prawdziwe...
...kretyn ten koles !!! motocykl zaniedbany, az przykro patrzec ....mam takiego juz dwa lata....nuda??? jak nuda! dzwiek + przyspieszenia + winkle ( nowe opony + widelec, napiecie wstepne na max )...zajebiscie...na jedyce guma z gazu no problem....
Ja spokojnie schodziłem poniżej 5 na trasie @@pawelkapelusik
Co to jest "dopalanie stukowe" ? :) Strzelanie to nie powód przelania - to jest patent pod nazwą "pair", który był stosowany w wielu motocyklach - po odpuszczeniu gazu świeże powietrze dostaje się do układu wydechowego, dzięki czemu spaliny są tam dopalane. Taka ekologia która dodatkowo daje zarąbisty efekt :)
Ten egzemplarz musi być mocno dojechany, jeżeli to co właściciel mówi jest prawdą. Olejak nie musi brać oleju, to jest sposób chłodzenia a nie zasilanie silnika olejem :) Zdrowy olejak nie będzie go palił.
Spalanie - w moim 1200 średnia nigdy nie przekraczała 8 litrów. W trasie bez problemu można zejść w granice 5.
Ten silnik ma taki ciąg z niskich, że nie potrzebuje wysokich obrotów by sobie dobrze radzić po mieście i palić hektolitry paliwa. Toteż ma się do skrzyni biegów - bardzo dobrze pasuje do tej charakterystyki silnika. Na 2 biegu jesteśmy w stanie pojechać 160km/h ale z kolei na 5 tce dzięki mocarnemu dołowi możemy jeździć po mieście bez żadnego szarpania. Po odkręceniu manetki motocykl przyśpieszy bez żadnych szarpań, czkawek, a wskazówka prędkościomierza w zdrowym egzemplarzu w szybkim tempie wyjdzie po za skalę :)
Miałem 2 olejaki, w tym właśnie 1200. To jest tak idiotoodporny sprzęt, że trzeba być cudotwórcą by go zajeździć. W dodatku na tyle prosty, że nie trzeba mieć umiejętności, wystarczy komplet kluczy i serwisówka tego modelu by przeprowadzić podstawy serwis typu regulacja gaźników, zaworów. Więc teorie o tym, że olejak pochłania tyle kasy są wyssane z palca (no chyba, że odkręcamy co chwilę to tylna opona wraz z napędem zniknie dosyć szybko).
Hamulce - z przodu są te same zaciski co w Hayabusie, tył służy tylko do "wspomagania". Do turystycznego motocykla to na prawdę wystarcza...
Światła to fakt, gówno, ale gdyby właściciel chociaż umył te lampy to nie musiałby w dzień na długich jeździć.
PS
2004 rok to nie ostatni rok olejaka - w tej budzie był jeszcze 2005, a w nowej 1200 występowały jeszcze w 2006 roku (nie wiem czy nie również 2007). Mniejsze olejaki jakoś dłużej były na rynku.
Jestem właścicielem takiego bandita z 2005 roku a do tego mechanikiem, więc powiem coś od siebie. Człowiek który przyprowadził wam do testów tą zamęczoną padlinę gada wierutne bzdury na każdym kroku. Odcinek nie ma absolutnie żadnej wartości merytorycznej dla przyszłego kupującego. Jak bym zaczął od początku wypunktowywać typa to brakło by mi dnia, ale kilka rzeczy postaram się wyprostować. Bandit w 2006 miał przjściową budę ale nadal miał olejaka na gaźnikach, dopiero w 2007 zastosowano w nim zupełnie nowy chłodzony cieczą silnik na wtrysku. Przy prawidłowym serwisie i zachowaniu interwałów serwisowych ten silnik pobiera olej tylko przy ganianiu go pod górny rejestr obrotów. Jeśli chodzi o paliwo, przy turystycznej jeździe we dwoje z kufrem i pasażerem wychodzi mi 6,25, oczywiście przy sprintach po mieście od świateł wciągnie i dyszkę, uważam, że to nie wiele jak na te osiągi. Człowiek który twierdzi, że robi 30k rocznie i przerasta go serwis za 2 koła powinien przesiąść się do autobusu. Motocykl z waszego testu jest po prostu tak zajeżdżony i zaniedbany, że wszystkie awarie na własne życzenie wywołał właściciel-fleja. Z całego filmu mogę się chyba zgodzić tylko z szukaniem 6 biegu, faktycznie mogł by być, chociaż przy 100 mam 3600 obrotów mnie więcej, więc tragedii nie ma. A i jeszcze światła, fakt są słabe, (ja swoje rozebrałem i wyczyściłem i jest bez porówania lepiej), chociaż jak patrzę na jego lampę i widzę co tam w niej lata to nie dziwię się, że nie świeci...
Rozumiem, że motocykl może być w pełni użytkowy... ale ten wygląda na jakby miał z pół miliona najechane :)))))
gość jeździ tylko tym moto i traktuje to jak świnię do poruszania się po drogach :)
Gościu pojechał po bandzie, jak dbasz tak masz. Mam bandziora B12 z 2005r od 8 lat i znam go od podszewki, spalanie 5-6 l przy dobrze zrobionych gaźnikach ( miałem również 8-10 przy rozjechanych gaźnikach, świece czarne) mam przebieg 66 tyś i nie zauważyłem zużycia oleju, po odjęciu gazu nic mi nie strzela. Lampa do polerowania + rozklejenie i czyszczenie soczewki + dobry led ( tak mam zrobione) będzie dużo lepiej, ale nie super. W alternatorze padły mi łożyska :) Napęd wytrzymuje mi ok 30 tyś opona tył 20 - 25 tyś. Hamulce w oplocie. Jedyny mankament to luzują się nity w tarczach z przodu. Ogólnie Bandita się kocha albo nienawidzi. Niestety muszę się z nim rozstać ze względów zdrowotnych. Pozdrawiam wszystkich, dbajcie o swoje maszyny to wam się odwdzięczą długoletnią niezawodną pracą.
Dzięki Sławomir za merytoryczny komentarz! Pozdrowienia!
Jakich opon używać. Ja na sportowo turystycznych ok 12-13tys.. motocykl to VTR Firestorm czyli podobna moc i moment. Nie jeżdżę specjalnie sportowo
@@romekv2996 Pirelli Angel ST
Zajebiste moto! Ma służyć i służy! Bandit to bardzo dobre narzędzie do codziennego użytku. Mój poszedł do ludzi tydzień temu i już za nim tęsknie...
Mam Bandita 1200s z 2005 poprzednio miałem 600 ani jeden ani drugi oleju mi nie brał co do spalania to 1200 Udało mi się zejść lekko poniżej 6 litrów ale i ponad 7 też potrafi wziąć zależy od stylu jazdy i temperatury im cieplej tym mniej pali
W sumie przykre, bo wzięli zardzewiałego szczura do recenzji i wszystko jest na NIE. Potencjalny nabywca B12 może się zrazić a dużo straci. Spędziłem na takim sprzęcie 10 sezonów, spalanie 6,5 a olej tylko wymieniałem. Hamulce? Z racji wieku oplot wsadzony i dawały radę a porównywanie do Duala Hondy to...no cóż. Nigdy mnie nie zawiódł, poszedł dalej do kumpla a potem do kolejnego i dalej nawija kilometry. Jedyne z czym się zgodzę to w wersji "S" słabe oświetlenie.
W tym roku zrobiłem banditem 1200s 2002 rocznik, (przebieg 70k na początku sezonu) dwutygodniową objazdówkę po bałkanach. Średnie spalanie 5,5l/100km. Oleju zeżarł z 100-200ml po prawie 4000km. Przykro mi to mówić ale kolega z filmiku ewidentnie ma jakiegoś szrota i psuje dobre imię bandziora liczbami wyssanymi z palca.
Also alternator mi się zjebał ostatnio lol.
W sierpniu Nką zrobiłem 1700km. Jadąc na wybrzeże ok 500km z prędkością 90/140 spalił mi 5,3 l. Potrafi wciągnąć 11l ale jak dostaje w pi..ę. Normalnie w cyklu mieszanym 7/8l.
Niestety słaba ta recenzja, albo słaby bandzior się trafił, lub słaby wlaściciel:). Sporo błędów. Nie jest to ostatni olejak. Bandit chłodzony olejem i gaznikach był jeszcze w 2006 tylko w nowszej "budzie" taka jakby "przejścówka". Sam takiego właśnie posiadam. I pomimo że mój wg licznika ma ponad 100tys km przebiegu to oleju nie bierze w zauważalnych ilościach oraz u mnie spalanie jest w granicach 5-7 litrów. Jedyne z czym się zgodzę to to że jest wygodny, hamulce są przeciętne i jest naprawde bezawaryjny. Polecam każdemu kto lubi stare bigbike'i i UJM'y. takich motocykli nikt już nie robi i jest ich coraz mniej. LWG
Beznadziejna recenzja Bandita 1200. Spalanie wyssane z palca, przy takiej samym tempie Honda cb 1300 spala więcej. 5 bieg jest długi i nie przeszkadza brak 6, przy 180km/h jest 6tys, obrotów. Musi być konkretnie zajechany egzemplarz skoro bierze olej.
Skąd wyłowili ten motocykl ?
Omg, co to za SZr...🙈
Jeździłem Banditem 1200N (2005r gaźnik, olejak) - spalanie w trasie 5,2L - max 7L w mieszanym trybie
Nie brał mi oleju, a jak brał tak mało, że ciężko było to zauważyć...
Strasznie stereotypowy materiał - gdybym nie miał tego motocykla to bym się przeraził co to za moto...
Dzięki za komentarz Szymon. Postaramy się trochę rozjaśnić sytuację w obszernym podpiętym komentarzu. Dzięki również za Twoją opinię! Pozdrowienia
Ostatni olejak w Bandicie 1200, szedł w roczniku 2006, stary silnik w nowej budzie😊
DRAMAT taki piękny i legendarny motocykl jakim jest Bandit 1200 a tu taki szrot i te opinie !!!!
Do testów wybraliście trupa i użytkownika, który nie jest motocyklistą. Sam jeżdżę bandytą 1200 s z 2000 roku i nie ma śladu takich objawów. Zrobione zawory,gaźniki, świece i olej z filtrem i wszystko wzorowo. Spalanie przy delikatnej jeździe 5,5/100, przy ciężkiej łapie nie liczę 😉 a jeśli jest nudny, to wystartuj ze świateł i dokręć go do 8 tysi. Ja się spociłem. Jedyne z czym się mogę zgodzić, to byle jakie światła.
A co do użytkownika, to każdy motocyklista popłakałby się tak traktując motocykl. Połamane klamki, kierunki, parkowanie konia na ścieżkach rowerowych... robisz wszystko żeby patrzyli na motocyklistów jak na debili.
Nonsens
Zdrowy i dobrze wystrojony bandzior pali zdecydowanie duuuużo mniej...
To całkiem ekonomiczny motocykl.
Oleju zazwyczaj jeśli biorą to śladowe ilości.
Więc ten konkretny egzemplarz ewidentnie powoli się kończy...
Ja mam , ale 1250 z 2007 r i u mnie spalanie mam 5.5 bez szaleństw wprawdzie , ale niestety ciągle przekraczając to co dozwolone ,Żadnego oleju od wymiany do wymiany. Obecnie piaty sezon u mnie i 26 tys na nim a total 68 tys . Pozdrawiam Ps . Trochę zapuszczony ten egzemplarz
Jak wy dobieracie motocykle??O.o
To jakiś szrot i śmietnik na kołach.. wstydziłbym się brać do recenzji tego typu egzemplarze.. co żrą olej jak świnie, a motocykliści nie dbają o nie tylko liczą że może ktoś to kupi (kpina z nas z widzów). tyle jest zadbanych motocykli.. może czasem warto analogicznie i osobiście pojawić się na kilkunastu zlotach i zaproponować wzięcie udziału w recenzji naprawdę wyszukanym maszynom a nie brać takich z przypadku..
nie chciałbym aby mój komentarz stał się hejtem internetowym ale @Barry i ekipa proszę, chociaż 2 minuty w ciszy zastanówcie się na tym i innymi komentarzami. Widać nie jestem jedyny
No i tu eię kolega myli...bo olejaki ostatnie były ładowane do 2007...Co prawda w nowej budzie,ale ze starym serduchem...Rok 2007 był więc przełomowym dla tego modelu...Wiem bo mam taką przejściówke...Mam też Bandziora z 2010...i ten też znaczoąco różni się od przejściówki....Ale każda wersja ma w sobie to COŚ💪👍👊❤️
Właściciel nie zna motocykla olejak siedzi do 2007r w nowej budzie, mam takiego osobiście, branie oleju wychodzi z eksploatacji silnika zajechał moto to i bieże, popsuta opinia przez kanał noi te spalanie szok co on gada.
Co to za SZROT, nie jest wam wstyd nagrywać taki filmik o takiej legendzie. Mam Bandita 1200s a żadna Pana informacja nie pokrywa się w rzeczywistości.
Postaraliśmy się wyjaśnić sytuację w podpiętym komentarzu. Pozdrawiamy / redakcja
Hehe sądząc po stanie pojazdu, po tym że jest z Francji i że jest to Bandit spodziewam się że nabyty był w salonie motocykli używanych prawie na końcu Alei Jerozolimskich w Warszawie za Intercarsem
Witam w jakiś sposób wybieracie moto do odcinków? Może mógłbym zaproponować moją Yamahę XJ 900 Diversion 4km😉
Cześć Paweł, w ostatniej minucie filmu jest informacja jak się zgłosić, pozdrowienia
Mam dwa olejaki: 600 i 650. Żaden nie bierze oleju. Spalanie też jest w okolicach sześciu, a nie dziesięciu litrów. Przy emeryckiej jeździe pewnie poniżej pięciu by się dało uzyskać. Widocznie ten w filmie to jakiś trup totalny. Pozdro.
Ten egzemplarz wygląda jak z jeziora wyłowiony...A i B12 na gaźniku to w 2007 roku można było jeszcze nabyć...A oleju to raczej bandyta nie bierze...
pieknie wiszacy lancuch... moto zapuszczone strasznie...
Tragikomedia !
Jaki jest sens w obecnej chwili robić recke starego i na domiar złego zajechanego Bandziora to nie ogarniam ? 🤔🤦♂️
To pali duży Bandit powyżej dychy w mieście czy nie pali ?
Ni chuja XD
Mamy bandita 02 rocznik, od 2007 roku u nas, znamy go na wylot. Jeździł nim mój starszy brat, jeżdżę nim ja, i mój syn też będzie jeździł.
W życiu bym nie wsiadł na coś co pali dychę. xD
W trasie żre 5,5. W mieście pewnie pod 7, choć rzadko jeżdżę po miastach więc strzelam. Dla mnie to turbo wygodny i niezawodny turystyk.
Miasto 7/8
Trasa od 5.5-8.0 zależy jak pilujesz
Ale na francuskim paliwie 4.8
Na niemieckim 5.2-5.5
Na polskim 7
Bandziory nie biorą oleju, idealny egzemplarz do nowej wersji filmu mad max
Nie moge tego typa sluchac 😏sorry
Pitoli ze glowa boli
Bandit 1200 to legenda
Żal patrzec na tak zarżnięty egzemplarz
Ciekawe... mój B12 z 2005 też jest na gaźnikach.... Wtrysk pojawił się chyba dopiero przy B1250. No i nie bierze praktycznie w ogóle oleju mimo 80 tys. km przebiegu.
Nie wiem kto wymyślił branie oleju w bandicie ale nie był to mądry człowiek. Bandity to prędzej dadzą olej niż wezmą
Strasznie nie dbany sprzęt, lampe wystarczy przepolerowac..
niestety trzeba ją rozkleić i wyczyścić, dostaje tam się kurz, ale wystarczą chęci i trochę czasu ;)
ale pet, wygląda jak złom, chociaż mogliście go umyć. Wygląda jak passat na dojazdy do roboty do którego się nie dokłada złotówki
Skrzynia biegów zła bo tylko 5 biegów... To jest zaleta tego motocykla. Ma tak duży moment i płaski że czuje się idealnie na każdym biegu. 6 stopniowe skrzynie biegów stosuje się wtedy jak momentu obrotowego motocykl nie ma albo charakterystyka jest kiepska. Tutaj jest bardzo dobrze. Nie musisz majtac bieganiu co chwilę bo to jedzie. Zapinasz 4 lub 5 i nie ważne czy jest 40 czy 200 to idzie do przodu. I dokłada 2k rocznie. Na co się pytam. Chyba na zestaw opon olej, i napęd. Po wyglądzie widać że właściciel nie dokłada nic do tego bandita. Sprzęt zaniedbany, i jeszcze tekst
I tak ludzie dbają w Polsce o moto....ja ....
,,Rachityczna prędkość przy ktòrej dobrze się czuje..." Hmm, co autor miał na myśli?🤔
No właśnie też chętnie bym się dowiedział 😆😆😆
Bdb odcinek, i historia omówiona nawet.
Brakuje tylko testów drogowych - a tak to 👏👍👍
Like napewno
",swiatła pozycyjne wyglądają jak postojowe" ...? co to ma być? to jest recenzja jak zjebałem swój motocykl. Chociaż w sumie to przypadek potwierdzający niezniszczalność bandita, przy takim traktowaniu on jeszcze jeździ
Masakra hehe, niedbac to jedno ale narzekac ze cos tam nie dziala bo zaniedbane to juz dziadostwo
Mineralny olej do olejaka tego jeszcze chyba nie było :) i facet się dziwi że łyka. Spalanie przy katowaniu to 10 do 11 max średnie 7. Tota;na padlina z tego bandziora i tyle w temacie.
Ten film, recenzja nie ma nic wspólnego z prawdą o tym motocyklu..poza paroma szczegółami
Szkoda że tak słabo przygotowaliście recenzję, bądź co bądź legendy. Chłop nawet nie doszkolił się z zakresu roczników i występowania zmian z biegiem lat...
Sam filmik zrobiony jakby od niechcenia i tak naprawdę zniechęca do tego motocykla.
Motogen. Usuńcie ten film, który jest mega antymotocyklowy.
Stare sprzęty mają rożne uroki i każdy wie że tak jest. B12 rozłożony jest na części pierwsze w każdym czasopiśmie oraz internecie i każdy wie jakie ma wady i zalety.
Biorąc mega zniszczony sprzęt nie da się powiedzieć nic dobrego. Tym bardziej że nawet właściciel podejrzewa że ma 2x przekręcony licznik.
A skoro jest taki zły ten Bandzior to czemu właściciel nim jeździ i nie zmieni na coś lepszego.
Mam wrażenie, że właściciel chce go sprzedać i te gadżety mają mu w tym pomóc (zrobiony serwis, pali na dotyk :))
Właściciel tego motocykla to Rakarz i rzeźnik, a zarazem Janusz.
Jak można poddawać recenzji takiego trupa. Bandit nie bierze oleju chyba że jest już zajechany. Jak dbasz tak masz. Mój pali 5,5-8.5.
Tego materiału nie dało się oglądać, nie dość że bandzior wykopany chyba z jakiegoś złomu to jeszcze wypowiadane takie brednie nie mające miejsca w zadbanych egzemplarzach. Jeśli chcieliście pokazać że to fajne moto to nie wyszło
Co on gada? To napewno jego motocykl?
Muszę przyznać, że dawno nie słyszałem takich merytorycznych bzdur w jednym odcinku jakie wygłasza ten "użytkownik" motocykla.😲😲😩😩
Dramatyczna recenzja. Nie powielajcie pomysłów Barry'ego. Nie wychodzi Wam. Nudna, słaba merytorycznie i robiona na siłę recenzja.
Bandzior jest przekocur tylko jak to mówią, jak dbasz tak masz.
Nie dam rady słuchać tych głupot co on wygaduje. No kurwa sorry.
Cos ta seria o motocyklach uzywanych jakas lipa straszna ... kolejny motocykl kolejna zenada. Znow te opowiesci z d... "motocykl niezniszczalny panceeny a zaraz za tym teksty ile to trzeba rocznie wyłożyć aby utrzymać motocykl przy życiu 🤪
Gniazdko usb nie sluzy do typowego lądowania telefonu tylko sluzy do ladowania navi ew. telefonu z aplikacja navi czy google maps. Power bank na motocyklu (?) Ludzie ... Przed wrzuceniem na kanal proponuje odsluch materiału.
Ps. Do wlasciciela! Po takiej recenzji na pewno wielu znajdzie się chetnych by kupić ten egz. 🙃
Sony ludzie ale to Sa komplette bzdury na temat zacnego bandziora nuechce sie tego słuchac masakra
Zajechany egzemplarz, wlasciciel wogole o moto nie dba/dbal. I gada bzdury.... 🥵
Przepraszam wygląda jakby ktoś go ze stawu wyłowił , aż ciężko to oglądać .
Zerowe pojęcie o tym motocyklu.
Żałować tylko tego "następnego klienta", który kupi takie zwłoki😵💫 Ja wszystko rozumiem, motocykl użytkowy, itd., sam tak używam swoje moto, ale to nie jest powód, by pchać się w tego typu prezentacje. Sam film - niestety, moim zdaniem słabo, w sumie to dawno nie widziałem bardziej dołującej prezentacji.
Deflektor nic nie daje po za tym że wygląda... jak gówno. Ja bym to zdjął jak nic nie daje.
Mi daje, wizualnie lepiej wyglada przod jak jest kufer założony :D
@@Lucky_Nuk3 a no to dobrze że piszesz czasami zapominam jak różne mogą być gusta. I się wypowiadam w sposób w jaki się wypowiedziałem. A no i osobiście bym chciał trafić na motocykl od właściciela który bardziej o niego dba. Reflektor tak jak pisali w komentarzach bardzo ładnie się poleruje. Można dać mocniejszą żarówe i problem oświetlenia usunięty lub zniwelowany chociaż trochę.
Masakra. Facet nie ma pojęcia o B12. Mam z 2005roku. Mam pięć biegów i jest na gaźniku a nie jak gościu mówi że 2004r ostatni upust. Spalanie benzyny około 6 litrów. Oleju zużycie na poziomie 0 przy przebiegu 5000km. Gdyby reflektor rozebrał i wyczyścił byłoby lepiej. Generalnie gościu gada głupoty.
Ale pierdolololo, bardziej zaniedbanego nie było? Olej bierze? Jakiś trup. 10-11 litrów bp - no chyba, że na obrotach powyżej 6 tys jeździ aż do odciny po tym mieście. Motocykl nie ma świateł... Weź doprowadź je do ładu to będą świecić - nie dbasz a oczekujesz by świeciły.... Pójdzie do następnego klienta... Chyba na części.
Co to za bajki ten gość opowiada o bandicie
Ale zaniedbny syf