'Zaczęłam życie na nowo, by dowiedzieć się kim jestem' - autorka książki Apostatka - Vanitas
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 27 ส.ค. 2022
- Z ogromną przyjemnością ugościliśmy w naszym skromnym studio Vanitas, autorkę książki "Apostatka", której akcja związana jest z procesem dołaczenia do organizacji świadków Jehowy, a następnie zagubienia, które odczuwamy, gdy odchodzimy z takiej grupy.
Vanitas inspirowała się własnym dorastaniem na wsi i świetnie oddała atmosferę wczesnych lat 90 oraz powody, dla których ktoś może zachwycić się taką grupą jak świadkowie Jehowy.
Rozmawiamy również o tym, jaką drogę przeszła Vanitas i co sprawiło, że ona również odeszła z organizacji a następnie postanowiła wykorzystać swoje doświadczenia w powieście "Apostatka".
✅ Recenzje i opis książki:
lubimyczytac.pl/ksiazka/49505...
✅ Strona Autorki
vanitaswriter.pl/
✅ Kup książkę Vanitas - Apostatka
☛ TANIA KSIĄŻKA webep1.com/go/2f147eaada
(link afiliacyjny - zamawiasz w standardowej cenie, a my otrzymujemy drobną prowizję z twojego zakupu)
☛ EMPIK www.empik.com/apostatka-vanit... (standardowy link)
INSTAGRAM AUTORKI: / vanitas.writer
** KSIĄŻKI **
Książka: "Jak (prawie) bezboleśnie odejść od świadków Jehowy"
Zamów własny egzemplarz: swiatusy.pl/produkt/jak-prawi...
* SŁUCHAJ PODCASTU **
Jeżeli preferujesz słuchanie odcinków, możesz to zrobić tutaj (nie wszystkie odcinki są dostępne):
ANCHOR: anchor.fm/swiatusy
Google Podcasts: www.google.com/podcasts?feed=...
Spotify: open.spotify.com/show/4r7h6Su...
Wszystkie odcinki do słuchania w formie podcastu, dostępne dla patronów już wkrótce na Patronite Audio.
** WSPIERAJ ŚWIATUSY **
Nasza działalność jest możliwa, dzięki finansowemu wsparciu naszych widzów. Jeśli uważasz, że Światusy są potrzebne społecznie, rozważ wspieranie nas na:
Na Patronite patronite.pl/swiatusy
Przez PayPal (dowolna waluta): swiatusy@gmail.com
Przekazaniem darowizny przelewem w PLN: 14 1050 1937 1000 0090 4409 4671 - w tytule "DAROWIZNA"
** BĄDŹ Z NAMI NA BIEŻĄCO **
Insta Sara: / sara_swiatusy
Blog Sary sarapisze.pl
Insta Edwin: / guru_reklamy
Facebook Fanpage: / swiatusy
Grupa na FB: / swiatusymemy
Zamknięta Grupa dla Patronów i wspierających naszą działalność: / swiatusypatronite
Zajrzyj na naszą stronę: swiatusy.pl
** NASZA FIRMA I SKLEPY INTERNETOWE **
Zajrzyj również do naszych sklepów internetowych
Drukarnia wielkoformatowa (naklejki, banery, plakaty, zdjęcia wielkoformatowe): premiumad.eu
Planery Suchościeralne: planeryscienne.pl
Jestem świeżo po odejściu (bo jakieś z pół roku) i te rozmowy i wasze filmiki bardzo mi pomagają, robicie naprawdę kawał dobrej roboty ❤️
Bardzo się cieszymy, że to napisałać
Trzymaj się i powodzenia w tym he he systemie rzeczy
A co najbardziej boli po odejściu?
@@rachelabee128 utrata bliskich boli najbardziej (ja straciłam zdecydowaną większość rodziny i przyjaciół), ciężko jest uwierzyć w swoją wartość bo zawsze dawano do zrozumienia że nie jest się wystarczającym, ale w moim przypadku (bo byłam tam od urodzenia)też walka z takimi "świadkowskimi" myślami jest bardzo trudna typu: że może świadkowie mają racje, że nie powinnam czegoś robić bo Bóg będzie zły czy nawet to że inni są gorsi
@@zuzannagajdeczka2923 napisałem na głównym kilka wersetów które się kłócą z polityką organizacji jeśli chcesz napisze Ci kilka wersetów które spowodują że rodzina będzie chciała z tobą rozmawiać na dzień dobry przeczytaj 14 rodz Listu do Rzymian cały
"Spartolone dzieciństwo" idealne określenie na to co rodzice ŚW robią swoim dzieciom, szczególnie w okresie szkoły podstawowej. Tej traumy nie da się niestety niczym wyleczyć. Vanitas jesteś naprawdę dzielna 🍀🍀🍀
Bardzo interesująca rozmowa z wyjątkowo inteligentną osobą. Aż żal, że takich ludzi nie spotyka się na co dzień.
Wielkie pokłady empatii zatykają gardło radością z przebudzenia rodziny. Bardzo cenne uwagi może pomogą mi, jak syna i żonę budzić. Podobnie wzruszam się radością drugich. Mój ból trwa, bo ja już na suchym lądzie, a bliscy dryfują oddalając się.
Gdy mieszkałam w domu rodzinnym mieliśmy sąsiadów, którzy byli sj. Pamiętam seniora rodu, przesympatyczny pan. Jego córka również przemiła osoba, nigdy nawet nie zająknęła się na temat wiary. Natomiast jej mąż, to był dramat, każda jego wizyta to była nachalna próba przerobienia mnie (8-10 lat) na inne wyznanie. Nie wspominam tego miło.
Dziękuję Wam za Waszą pracę. To jest jedno z lepszych kont na YT.
Boli mnie, gdy słyszę jak drży głos tej dziewczyny...
Qq1
Q
Mój syn nie był sj , a ploty chodziły na jego temat, dowiedziałam się po latach 😥😥 gdzie ja byłam tyle lat pozdrawiam Wszystkich obudzonych.
W głosie Pani goscini słychać ogromne emocje b. DOBRZE ŻE RODZICE WYBRALI DZIECKO💕
w głosie KOGO?????????????????? jprdle XD
czas sie douczyć, a nie krytykować głupio @@carsonix78
ALE SUPER MĄDRA I INTELIGĘTNA DZIEWCZYNA 👍👍
no na pewno INTELIGĘTNA omg XD Wypadałoby chociaż sprawdzić, jak się pisze ten wyraz. INTELIGENTNA !!! Zapamiętaj raz na zawsze!
Już zaczynałam smutać, że koniec wakacji, a tu proszę, kolejna rozmowa, uwielbiam! 😊
Cieszymy sie
Było super jak zwykle.
Jest tyle ważnych spraw w życiu np. rodzina ,nauka języka obcego, praca ,podróże .
Nie zostanie pustka po odejściu z organizacji.
Bardzo ciekawa rozmowa z utalentowana, madra, wrazliwa i niezwykle silna kobieta. Gratuluje odwagi, determinacji i przekucia tych tudnych doswiadczen w dobro. Tak tez uczynili Sara I Edwin, kiedy po odejsciu od SJ poswiecili sie prowadzeniu kanalu na TH-cam, ktory pomogl tak wielu osobom skrzywdzonym przez organizacje. Malo tego, zapobiegliscie przyszlym dramatom i cierpieniom, bowiem Wasi uswiadomieni widzowie juz na pewno nie wpadna w szpony tej sekty. Przesylam wyrazy sympatii I szacunku.
Wielki szacunek dla Vanitas za wybranie własnej drogi mimo wielkiego bólu jaki wiąże się z ostracyzmem 🤗
Wasza gościni jest piękna wewnątrz i na zewnątrz. Dziękuję za tą rozmowę.
Rzadko komentuje wygląd ludzi, gustuje w brunetkach, ale Wasz gość to kobieta o cudownej urodzie, taka pełna klasy, cudowna. Niech Wam wszystkim zdrowie dopisuje, miłość nie opuszcza. Róbcie dalej to co robicie. Zdravím!
I tak nie poruchasz. Więc daj spokój
Potwierdzam,jest pięknej urody ,suptelna,ale też inteligentna,wrazliwa i dobrego serca.Poprostu mądra i kochana osoba.Życzę jej osiągnięcia celu.
No jest ładna. Już nie Simpcie.
Oglądam Was i subskrybuję od niemal roku...ta historia jest mi szczególnie bliska...i coraz częściej myślę, ze może nadchodzi pora i na moją "spowiedź"...
Zapraszamy
Fajnie by było. Moc tych historii powoduje że wielu się budzi. Mnie bardzo cieszy że córka mojej znajomej studiowała ze świadkami i jak zaczęła oglądać Sarę i Edwina..to tak się wciągnęła że już nie studiuje
Ł
Mądra, Piękna, Odważna 😊💞💞
Dziekuje za Wasza prace.
Ponownie jestem pod wrazeniem rozmowy z bylym czlonkiem organizacji...
Lamiacy sie glos Vanitas jest dla mnie dowodem na silne i trudne emocje.... Dziekuje 😊
Super wywiad z mądra osoba 😃
Dziekuje to bylo bardzo interesujace, tez myslalam zeby spisac swoje wspomnienia z czasow gdy bylam swiadkiem Jehowy, ale jeszcze za wczesnie chyba na to, nie jestem jeszcze na to gotowa, moze kiedys...Pozdrawiam.
Oni zniszczyli cała moja rodzine całe pokolenia w kłótni nienawiści i strasznym bolu nie mamy ze sobą wiele lat kontaktów …
Oni zabrali mi najlepszego kumpla. Wyjechał. Czuł się zagubiony i wpadł w ich sidła.😐
Jacy oni ? Nie ma znaczenia jak "oni" się nazywają.
Przecież kościół katolicki działa dokładnie tak samo.
@@grzegorzswiatek7519 Oni to oczywiście naganiacze "świadków". O nich jest kanał i film.😉
Też oczywiście że katolicy podobnie postępują. Jednak katolicy to tłuste koty a jehowici młode wilczki. Z reguły nowe sekty są bardziej radykale od starych wyjadaczy.
@@jezuschrystus.onlycash
Oczywiście.
Ci "oni" faktycznie nie są tak usadowieni w kieszeniach i związani z władzą wszelakiej maści w odróżnieniu od "onych" obecnie panujących od 2000 lat, a na naszym rodzimym "rynku" najlepszy zawodnik to tato-dyrektor.
Ten to jest gość, poważnie.
Tak skutecznie realizować pasywny model biznesowy 😁
@@grzegorzswiatek7519 bzdury piszesz.Katolicy nie stosują ostracyzmu i nie rozwalają rodzin.
Bardzo interesująca rozmowa z interesującą kobietą. Nie zawodzicie! P.S. Vieczysław Zarutskii.
Aaaaa wywiad na koniec długiego tygodnia, pożeram od razu i serdecznie Was pozdrawiam 😁
Przeczytałam tę książkę w 2 dni! Szczerze polecam i czekam na tę następną książkę o Syberii!
Boziu, jak ja zazdroszczę temu młodemu pokoleniu pewności siebie i medialności ♥️ My, staruszki zostaliśmy z tyłu, naprawdę... 🥴
Jestem pod wrażeniem .Cudowna osoba i piękna osobowosć.Ta delikatność i szacunek. Pozdrawiam
Dziękuję Saro że mòwisz o dzieciach wychowanych w ,,duchu" wiary ŚJ. Ja jestem przykładem dziecka w ten sposób wychowanego-mimo że rodzic nie był że tak napiszę pełnoprawnym Świadkiem wpoił mi rzeczy które zrobiły kocioł w moim mòzgu- przykładem jest to,że bałam się oglądać takie rzeczy jak wasz kanał a mam 40 lat i ,,odeszłam" od SJ kilka lat temu
Bardzo utożsamiam się że słowami Waszej gościni, która intensywnie szukała Boga / siebie / celu w życiu po apostazji. Jestem obecnie na tej drodze i niesamowicie brakuje mi jakiegoś absolutu, na którym można by się oprzeć. A może właśnie trzeba przestać szukać i skupić się na własnym rozwoju.
Dziękuję za te słowa. Nie spotkałam jeszcze osoby, którą by dręczyły tego typu rozterki, a tu, proszę, znalazłam u Światusów.
Świetna rozmowa! Dziękuję! ❤
Piękny cytat Vanitas znalazłem na lubimyczytac: "Nauka to empiryczne nabywanie wiedzy dopomina się potwierdzeń. Niech wyniki moich rozważań i działań pokrywają się z rezultatami innych, mi podobnych sceptyków. Są równie rządni zgodności, co ja. Stąd zanurzamy się w kręgu utopijnych poświadczeń, poświadczamy za siebie nawzajem, aż dotrzemy do wyczekiwanego, naukowego absurdu. Zyskujemy tak aprobatę świata. Rozbudowujemy go o dalsze teorie, definicje, odważne tezy i fikcje. Aż pojawia się ten, który zaokrągla spłaszczoną przez nas Ziemię. Nasze słonie słaniają się i w końcu uwalniają planetę. Ta ociąga się, wreszcie powoli rozpoczyna marsz wokół Słońca."
Zwariować można przecież gdyby ziemia była okrągła to słonie by się z niej ześlizgnęły
Piękny wywiad! Piękna Istota! Wdzięczność
Tak ciekawe że dwa razy oglądałem..Pozdrawiam
A z tą Syberia to super sprawa bo mój tata także przeżył 3 lata Zesłania na Syberię i historie opowiadał niesamowite także czekam na tą książkę
Kiedyś w pracy miałam kolegę z tej sekty. Mimo, że bardzo się lubiliśmy, nigdy nie zagaił nawet na temat swojej wiary. To był temat tabu. Jak zrezygnował z pracy nasz kontakt się urwał. Smutne, bo był naprawdę fajny.
Sekta to religia katolicka proszę poczytać historię jak mordowali ludzi którzy nie zgadzali się z nimi chcieli zniszczyć Biblię ale się nie udało Jehowa powiedział że w dniach ostatnich pokarmu duchowego będzie poddostatkiem iwody życia chodzi o Biblię jest powiedziane nikt nie będzie mógł powiedzieć nie słyszałem niewiedziałem .lepiej się zastanowić zanim się kogoś obraża więzienia są zapełnione katolikami nie ŚJ
Jak pięknie się słucha i ogląda na Waszym kanale, A szczególnie tych osób
które postanowiły się wyzwolić, i odeszły od świadków Jehowy,, Bardzo profesjonalnie , i rzeczowo, jest to wszystko przedstawiane,,, Tak dalej trzymać,,,,,,, .... ______
Często rozmawiałam ze światkami . Oni swoje a ja swoje o wierze w Jezusa Chrystusa, że wierzę, że Bóg mnie kocha i jest moim Zbawicielem.ze jestem szczęśliwa
Piękna i mądra kobieta. Jeśli chodzi o samookreślenie ja mówię zawsze że w skali od 1 do 7 gdzie 1 to całkowita pewność istnienia boga a 7 całkowita pewność że bóg nie istnieje sam mówię że jestem szóstką. Praktycznie ateista ale ze względu na brak wystarczającej wiedzy by być pewnym braku istnienia jakiejkolwiek siły wyższej pozostawiam pewny margines wątpliwości. Pozdrawiam Was serdecznie
To oznacza że jesteś agnostykiem
@@olafignacy3718 Myślę raczej że agnostyk w tej skali to 4. 😎
Jestem po przeczytaniu Apostatki... mocne... Gratuluję
Dzięki za kolejny film.Cudownie Was widzieć. 🙂😁😘
❤️❤️❤️
Lubię słuchać rozmów z waszymi gośćmi, bo wiele się z nich dowiaduję. Osobiście miałem z jednej strony podobne doświadczenia (otoczenie), z drugiej zupełnie odmienne.
Mimo, że wzrastałem w rodzinie praktykujących katolików, nigdy nie dałem się uwieść religii i wierze. Jako dzieciak byłem jedynie znudzony nabożeństwami i lekcjami religii, w żaden sposób nie analizowałem tego intelektualnie. Ale już pod koniec podstawówki ów związek z Kościołem zaczął mnie uwierać, ale nadal siłą inercji i dla świętego spokoju wypełniałem obowiązki "wierzącego".
Gdzieś w połowie drugiej LO zupełny przypadek sprawił (wkurzyłem się na księdza, który okazał się idiotą i nieukiem), że definitywnie przestałem mieć jakikolwiek związek z Kościołem. Rodzina przyjęła to niechętnie, ale z nadzieją, że to tylko bunt nastolatka.
Ale to nie było to. Bo ja już wtedy byłem po lekturze większości Biblii i miałem własne przemyślenia, które tylko utwierdzały mnie w "niewierze".
Aczkolwiek nie określiłbym się mianem ateisty. Bo z faktu, że ani istnienia, ani nieistnienia jakiegokolwiek boga, nie da się udowodnić eksperymentalnie, ni dowieść racjonalnie, wynika tylko tyle, że możemy się jedynie na zasadzie symetrii "zapisać" do wierzących lub nie. Przy czym owa niewiara jest także dogmatem zakładającym nieistnienie rozumnej siły wyższej.
Agnostycyzm też nie jest dobrym wyjściem, bo pozostawia sprawę nierozstrzygniętą, w zawieszeniu. A wielu ludziom ciężko jest żyć i funkcjonować w niepewności. Marnują więc czas na jałowe rozmyślanie, co by było, gdyby jakiś bóg jednak istniał.
Doszedłem więc do takiej konkluzji, że istnienie bądź nieistnienie "istoty wyższej" nie ma żadnego znaczenia i nie pociąga za sobą żadnych konsekwencji.
Stwórzmy eksperyment myślowy i załóżmy, że bóg istnieje naprawdę. Zajmijmy się ogólnymi właściwościami takiej postaci. Przede wszystkim tym "gdzie" ów twór może się znajdować. Z pewnością nie we Wszechświecie, który znamy, bo wszystko wokół podlega prawom fizyki, a istnienie jakiejś formy materii czy energii, która nie podlegałaby tym prawom wykluczamy na podstawie doświadczeń naukowych - nic nie może się poruszać z prędkością większą niż światło, bo to naruszałoby nie tylko teorię Einsteina i mechanikę kwantową, ale też elementarne prawa logiki - skutek mógłby poprzedzać przyczynę. Poza tym ów bóg wpadłszy do czarnej dziury, nie miałby jak się z niej wydostać.
Bóg nie może znajdować się również w innych, teoretycznie możliwych, światach równoległych, bo nie miałby wówczas żadnego wpływu na nasz świat. Nie miałby nawet żadnego wglądu w nasze życie.
Jedynym teoretycznie możliwym wyjściem jest to, że zostaliśmy stworzeni przez boga jak programista tworzy gry komputerowe. Czyli nasz świat nie jest prawdziwy, a my w świecie tego naszego boga jesteśmy tylko bitami i impulsami elektrycznymi w jego komputerze. Taki układ daje mu oczywiście możliwość stałej kontroli i ingerencji w dowolnym czasie i wobec dowolnej osoby (czy raczej postaci z jego programu). Ale to ma drugą stronę medalu: otóż w takiej sytuacji nie jesteśmy mu nic winni, a nasze modły, wznoszenie świątyń, składanie ofiar, wielbienie go za to, że się nami bawi, jest zupełnie pozbawione sensu i praktycznego znaczenia. Bo jak mu się znudzimy to po prostu wyłączy grę i pójdzie zamówić pizzę i kilka puszek energetyków, jak to programiści mają w zwyczaju.
To oczywiście duże uproszczenie, ale nie da rady zapisać bardziej pogłębionej analizy w jednym poście. Niemniej rzecz cała do tego się sprowadza, że ewentualne istnienie boga i nasze wobec niego zachowania nie mają znaczenia. Na własne potrzeby nazwałem to irrewelantyzmem. To jest bardzo praktyczne i wygodne podejście, bo pozwala zająć się sobą, zaspokajaniem własnych potrzeb, samodoskonaleniem, bez odczuwania "bojaźni bożej".
Nic nie może poruszac sie z predkoscią wieksza niz światło. Jest teorja błedną Jest to teoria tylko na dzień dzisiejszy poniewaz jutro naukowcy moga czymś innym podwazyć ta teorję.Idąc dalej wszystko co dziś wiemy i co jest udowodnione jutro może okazac sie kłamstwem i nie jest to tylko czcza gadanina poniewaz w świecie naukowym ten proces poznawania i wynajdywania obalania starych teorii trwa cały czas.
@@mirekmirek6744 To nie jest teoria i nie wynika wyłącznie z obserwacji, ale także z równań Maxwella, jest więc podwójnie udowodnione. Poczytaj, doucz się. Za pięć lat się odezwij.
@@maciekszymanski6898 A ja jeszcze dzisiaj zapytam .Kim był Ansztain albo Maxowella.To tylko ludzie ktorzy jak wszyscy inni sie myla.Człowiek sie uczy cały czasalbo powinien sie uczyć i nie zrozum mnie zle nie podwazam twej wiedzy ale podwazam wogule cała wiedzę ponieważ za dwadzieścia lat naukowcy o wiedzy jaka mamy dzisiaj mogą powiedzieć ze była bardzo prymitywna i błedna.Pozdrawiam
@@mirekmirek6744 podobno teoretycznie mozna,,poruszac sie z predkoscia ponad predkosca swiata,ostatnie opinie niektorych naukocow z mechaniki kwantowej.
@@jankaczaputowicz1977 nie można się poruszać z prędkością światła gdayż wynikałoby to nieskończonej ilości energii. Z mechaniki wantowej wynika że teoretycznie byłyby możliwe efekty poruszające się z prędkością nadświetlną ale w tym przypadku nie możliwe byłoby ich spowolnienie do prędkości światła, gdyz również wynikałoby to nieskończonej energii. Ale nie znamy takich obiektów . Są one teoretycznie mozliwe i wynika to jedynie z równań.
No i wiem już jaką pozycję zakupię w najbliższym czasie.Dziękuję i pozdrawiam.
ja też!
bardzo ciekawe interwiu.
Fajna książka, po rozmowie ją kupiłam i całą przesłuchałam (audiobook). Fajnie się słucha.
Jak brzmi pełny tytuł?
@@annakowanska3096 linki są w opisie filmu
Ale niesamowicie mądra, oczytana kobieta
Jeszcze jaka ładna 🥰
Dużo trafnych spostrzeżeń o klimacie lat dziewięćdziesiątych, byciu świadkiem jako formie buntu. Tak było też z nami. Po wysłuchaniu kolejnego wywiadu dociera do mnie, że zawsze byłam kiepskim świadkiem, zawsze miałam znajomych ze świata, moje dzieci też. Miałam zainteresowania, nie byłam gorliwa w głoszeniu, dzieciaki mogły brać udział w zajęciach pozalekcyjnych. Odeszliśmy rodzinnie, jedna córka, którą namawiam do kontaktu z wami i opowiedzenia horroru, który przeżyła u boku świętego młodzieniaszka i który uzmysłowił nam jak obłudna to organizacja.i my jako rodzice. Troje dzieci nigdy nie chciało mieć niczego wspólnego z SJ.
17:00 Harry Potter tez jest rozpowszechniony na cały świat i przetłumaczony na wiele języków :P
Hary Potter jest książką "promującą" magię i wróżbiarstwo i inne praktyki okultystyczne stanowczo zabronione przez właściwie wszystkich chrześcijan.
Wpływ tej książki na dzieci w kwestii postrzegania i akceptacji okultyzmu jest olbrzymi.
Proszę o tym pamiętać. Szczęść Boże. Niech Bóg błogosławi.
Cieszę się z nowego odcinka mam już co oglądać na wieczór pozdrawiam was serdecznie 😊
Wysluchalam , uwazam ze to nie byl stracony wieczore Dzieki
Bardzo interesująca rozmowa, audiobooki uwielbiam, wiec chyba się skusze👍👍
polecam :)
Witam Dziękuję za kolejny odcinek Bardzo miło Was widzieć 🌹
Wczoraj przesluchalam wasze wideo a dzisiaj wlasnie skonczylam "Apostatke". Jest na Legimi :-). Naprawde bardzo dobra ksiazka jak na debiut. Nie ze wszystkim sie zgadzam, ale daje do myslenia. Bardzo mi sie podobalo, ze autorka polozyla nacisk na mechanizmy, ktore sprawiaja, ze dana grupa jest destrukcyjna nie zaleznie czy chodzi o religie czy o inne grupy np biznesowe. Z niecierpliwoscia czekam na ksiazke o Syberii. Swiatusy jak zwykle robia dobra robote.
Jest też na Empik Go :-)
Fajny wywiad 👍 rozmówczyni w stresie chyba do samego końca
To są emocje :)
Oglądam I pozdrawiam
I już ten deszczowy wieczór zrobił się przemiły... Pozdrowienia 🤗❣️
U nas tez leje
też oglądam kanał zaruskiego
Panie Maćku przeczytałam opinie pana rozwinol pan bardzo szeroko temat o Bogu.Jestem wykluczonym Światkiem Jehowy już wiele lat ale nigdy nie rezygnowałam z modlitwy do Jehowy wszystko co mnie boli mówię w myślach bo pisze że diabeł nie zna naszych myśli wszystko co się dzieje teraz jest napisane dokładnie sekta jak to mówią to są tylko ludzie którzy mogą być manipulowani przez diabla żeby zwieść jak najwięcej ludzi .Ludzie odchodzą z sekty ale dlaczego ?????? Od Jehowy pisze że odchodzą ale tak musi być bo jest napisane .ale kto wytrwa do końca wiadomo przy Jehowie będzie zbawiony .sekta o której piszą są tylko ludźmi .proszę odpisać pozdrawiam
Przepiękny wywiad. Dziękuję Wam.
Czekaliśmy 😌
Nareszcie się doczekaliscie
Piekna kobieta,z sercem na dłoni i mozgiem w glowie;)
życzę,abys znalazlas swoja droge sluzenia Bogu w wolności ;)
Czekałam i się doczekałam
Ja też pozdrawiam
Lecimy z tym.
Doskonaly film, super ciekawa rozmowa.
Katastrofa! Czuję się odzwierciedlona we wszystkim o czym mówisz, a nie sądziłam że byłam aż tak trywialna, ze byłam jedynie skutkiem zmiany systemu politycznego Polski, że pomimo to, że czułam, że robie coś innego, że jestem buntownikiem, to tak naprawdę porwał mnie nurt tamtego bezsensownego czasu. Straszne.
Vanitas, ponad 10 lat jak odeszłam ze zboru, a dopiero teraz uświadomiłaś mi jasno, dlaczego tak łatwo im ze mną poszło… Zresztą popatrzcie co się teraz dzieje w Polsce, kto wie, czy ta wielka religijność tez nie jest konsekwencją tych wszystkich zmian pokomunistycznych. Pozdrawiam wszystkich🤗
Ludzie potrzebują zmian i niekoniecznie religia czy sekta w tym pomaga. Pozdrawiamy wybudzeni od roku.
zgadzam się z tym podłożem postkomunistycznym
Jaka wielka religijność? Coraz mniej osób chodzi do kościoła..a Polska się laicyzuje. To że obecny rząd pasożytuje na kościele a kościół na nim to tylko przyspiesza ten proces
ta manipulacja rodzinami wśrud świadków Jehowy jest okruyna a właściwie wręcz nieludzka.Dzięki za opowiedzenie swojej przygody ze świadkami.Pozdrawiam.Czy mogę zapytać co skłoniło cię do napisania tej książki ?
Mnie tak śledzili 15 lat temu … mojego meza dwa lata temu . Na szczęście pozbyliśmy się ich jak wrzodów z tylka i mamy spokoj. Ale szerzą plotki pomówienia wiec niestety boli ich to wiec kara jest ostracyzm .
Nie martw się bo zacznie bolec ich jak się plotki nie będą potwierdzać 😎o nas tez plotkowali , ze mój mąż ma pałac na Słowacji j tam ma kochankę 😂😂😂serio debilne pomysły . Potem było ze mój mąż na pewno zacznie pic i się rozwiedziemy 🤣🤣🤣nic się nie spełniło a minęło 12 lat … w trakcie kilka małżeństw świadków się rozpadło a my uwaga ZONK 😂jesteśmy razem . No nie sprawdziły się żadne ich proroctwa
Bravo dla tych co uciekli z tej sekty
Cudownie 💜 już siadam oglądać 🥰🥰🥰🥰🥰🥰
Jestem agnostykiem ;)
Słucham tych rozmów i nieraz wspominacie, że katolicy nie tacy straszni są. Tylko to takie straszne uogólnienie i mowa o tych "letnich", którzy chodzą do kościoła z przyzwyczajenia, bez jakiejkolwiek refleksji, jak nie pójdą to nie ma dramatu, to trochę tak jak z tymi świadkami, którzy robią niezbędne minimum. Zapominacie o tych "gorących", którzy totalnie bezkrytycznie podchodzą do tego co kk mówi, nawet nie wiecie ile jeden taki człowiek w rodzinie potrafi napsuć krwi. Przecież jak ja bym się przyznała do apostazji to na bank nie miałabym wstępu za próg, wystarczająco miałam problemów z samym faktem, że do kościoła nie chodzę. Na razie doszliśmy do tego etapu, że kwestii kościoła i polityki nie ruszamy, więc jest względny spokój.
Oj tak, pochodzę z rodziny skrajnie katolickiej i nie było różowo, traumy leczę w terapii. Gdy miałam kilka lat, ojciec zmuszał mnie do czytania książek o tym, jak dusze z piekła objawiały się ludziom i pokazywały, co może nas czekać po śmierci. Piekłem byłam straszona, gdy w wieku 6 lat opuściłam jedną modlitwę w pacierzu. Do tej pory mam lęki, gdy np. zjem mięso w piątek. Usłyszałam kiedyś też od rodziców, że seks to zło i grzech, który uzależnia i prowadzi prosto do piekła. Przez lata spowiadałam się z masturbacji, było to potwornie stresujące i różne były reakcje księży. Teraz np. nigdy nie dzwonię do rodziców w niedzielę, bo wiem, że będą pytać, czy byłam w kościele, a nie chcę im kłamać (bo gdybym powiedziała, że nie, to byłaby awantura). Gdy moja siostra powiedziała, że odchodzi z kościoła, została zmuszona przez ojca do pójścia do spowiedzi i do komunii (miała ponad 20 lat). Na mnie krzywo patrzą, bo nie przystępuję do sakramentów. Trochę mnie drażni taka narracja świadków, że KK nie jest taki zły jak ŚJ. Zależy - ba, może być gorszy. Już nie wspomnę o neokatechumenach, bo to jest sekta w ramach kościoła katolickiego, podobna do ŚJ (np. też chodzą po domach i głoszą), moja koleżanka wyrwała się od nich po 20 latach i jest potwornie straumatyzowana.
@@bannakaffalatta9393 Na szczęście to tylko mój niedoszły teściu, tzn jestem w związku z jego synem, ale on sam jest dla mnie obcym człowiekiem. Przez te wszystkie lata, czyli 10, dużo z nim przeszłam. Taki niby wielce katolik, ale szacunku do innego człowieka to ma niewiele i w kwestii poglądów, i w kwestii takiego codziennego życia. Już parę razy się spieliśmy i wyjeżdżałam stamtąd z postanowieniem, że prędko mnie i wnuków nie zobaczą, a wieś miała o czym plotkować, bo moją wersję też znali. W sumie im rzadziej się widzimy tym lepiej, bo można nawet uznać, że wtedy jest całkiem miło, nawet jeśli się nie lubimy. Tematu kościoła i polityki nie ruszamy, chociaż czasem próbuje mnie sprowokować, ale ja totalnie ignoruje, bo nie ma co dyskutować z fanatykiem.
Moja rodzina to raczej taka letnia była, niby wieczorna modlitwa, niby co niedzielę w kościele, ale jak stało się coś, że nie byliśmy, no to trudno. Fakt faktem fascynowali mnie święci, po śmierci papieża chodziłam na te zbiórki, podobały mi się FSM-y, ale jednocześnie zwykła msza była koszmarnie nudna, więc przestało mi być po drodze do kościoła, potem zaczęło być coraz głośniej o grzechach kk, potem poznałam partnera i jego rodzinę, i już totalnie negatywnie się nastawiłam. Im bardziej on ("teściu") naciskał, tym bardziej ja interesowałam się mroczną stroną kościoła. Pewnie gdyby te msze wyglądały jak na FSM-ach lub gospelowe i nie ten "teściu" to pewnie dalej bym w tym siedziała i jakoś sobie tłumaczyła pewne fakty związane z kk.
Wynika to pewnie z tego, że patrzą na katolicyzm przez takiego letniego katolika i nie trafili na fanatyka. Ja też sobie nie zdawałam sprawy, że można tak religijnie odpłynąć, póki nie poznałam "teścia", potem trafiłam na grupę ateistyczną i okazało się, że katolicyzm i zachowanie gorących katolików potrafi się niewiele różnić od praktyk świadków. O katechumenacie usłyszałam dopiero na tym kanale w rozmowie z Tomkiem i w sumie chyba poszukam coś na ten temat.
Widzę, że przypisałaś nazwę "gorących" integrystom katolickim, i oni zapewne tak widzą podział kk jak w Twoim opisie, ale to nie jest pełny obraz sytuacji. Katolicy którzy nie są integrystami nie muszą być "letni" i mogą być bardzo zaangażowani w sprawy kościelne, w dobroczynność, i mieć przy tym bardzo wysoki poziom refleksji, a jednocześnie mogą szanować wolność innych ludzi i nie próbować im wmuszać żadnych wierzeń na siłę. Tacy są np. przedstawiciele tzw. katolicyzmu otwartego, którzy nigdy by nie potraktowali żadnej osoby ze swojego otoczenia w sposób taki, jak opisujesz, natomiast potrafią odnosić się z szacunkiem i sympatią do osób niewierzących czy wyznawców innej wiary.
@@mircja396 Dla mnie gorący katolik to taki, który sam się uważa za bardzo wierzącego i stosuje się do tych swoich obrządków. Tu akurat podałam przykład gorącego katolika fanatyka, ale miałam też koleżankę, która biegała do kościoła nawet częściej niż w niedzielę, do tego oazy i jakieś wyjazdy, reprezentowała pewne poglądy, ale akceptowała to, że ktoś ma inne i nie miała problemu z moją niewiarą. Nawet byłyśmy w stanie o tym normalnie podyskutować, ale to jedyny egzemplarz pozytywnego gorącego katolika jaki spotkałam na swojej drodze, reszta była werbalnie agresywna, jak ktoś śmie mieć inne zdanie.
Jestem z rodziny jw, moja sąsiadka jest kato i jest straszna :(
W odpowiedzi na pytanie, czy rodziców maglowali o to, że poszłyśmy na studia, to tak, choć nie wiązało się to z głębszymi ingerencjami starszych. Zdarzały się nieprzychylne komentarze, ale na szczęście na rodziców nie działały. Bardziej naciskali, na rodziców przy wyborze szkoły średniej by posłali nas do szkół zawodowych, byśmy jak najszybciej zakończyły obowiązkowy etap edukacji i mogły poświecić się służbie.
to są zawsze naciski starszych
@@kasia8445 Nie zawsze.Wszystko zależy jacy starsi są w zborze.W moim, akurat się w te kwestie nie wtrącali
Bardzo odważna osoba większość rodziny przeciwko ja jest w podobnej sytuacji i wiem jak mimo wszystko przykro rozmowczyni jest barcdzo delikatna i wrażliwa osoba ale z charakterem pozdrawiam😀😀😀
Cudowna, piękna i mądra 💗
Jak Ci nie wstyd pisać takie bzdety.
@@kazimierzurbanik3913 jakie bzdety ? weź Ty się ogarnij , wytrzeźwiej czy co tam jeszcze :))
@@piotrl9114 no to gdzie masz te rewelacje. Daj jeden przykład.
@@kazimierzurbanik3913 Nie dam !!!
@@piotrl9114 dziękuję
Zielonoświątkowe nabożeństwa rzeczywiście mogą wydawać się porywające. Sam jednak ruch ma swoje ciemne strony. Jak już jesteś zielonoświątkowcem, to musisz np. oddawać 10% swoich dochodów na rzecz lokalnej wspólnoty (i oczywiście jesteś namawiany do jeszcze większej ofiarności). Z kolei jak od nich odchodzisz, to ryzykujesz, że najbliższa rodzina, która tam pozostanie, odwróci się od Ciebie. Nie jest to regułą, ale znam zielonoświątkowców, którzy przestali spotykać się z rodzicami czy rodzeństwem tylko dlatego, że tata lub siostra odeszli ze wspólnoty.
@Dłajt Szrut Spotkałem się z czterema takimi przypadkami (dwa z Kościoła Zielonoświątkowego i dwa z Kościoła Chrześcijan Wiary Ewangelicznej). Żeby być obiektywnym, muszę przyznać, że znam też kilka innych osób z Kościoła Zielonoświątkowego, które stanowczo odcinają się od tego rodzaju praktyk i uważają, że bez względu na wszystko z rodziną należy utrzymywać kontakt. Sam jestem ciekaw na ile taki zwyczaj zrywania kontaktów z byłymi członkami wspólnoty jest rozpowszechniony u zielonoświątkowców.
@Dłajt Szrut A pamiętasz może, w jaki sposób tacy wykluczający zielonoświątkowcy tłumaczyli swoje zachowanie? Bo z moich doświadczeń wynika, że są 2 sposoby usprawiedliwiania praktyki zrywania kontaktów z "odstępcami". Pierwszy jest dokładnie taki sam jak u Świadków: nowotestamentowe wersety wyrwane z kontekstu i opatrzone tendencyjnym komentarzem. Drugi natomiast nieco mnie zaskoczył. Jeden chłopak, tłumacząc, dlaczego nie spotyka się ze swoim ojcem-"odstępcą", stwierdził, że jego tata jest "zdemonizowany".
@Dłajt Szrut Pentekostalizm na Śląsku Cieszyńskim wywodzi się z luterańskiego pietyzmu. Stąd być może wynika "genetycznie" większa odporność na nowe trendy przychodzące z USA. Pisząc o nowej fali "przebudzenia charyzmatycznego" miałeś na myśli praktyki z czasów "Toronto Blessing" i/lub "ruchu wstawienniczego" czy chodziło Ci o coś innego?
Żeby nie było-kościół RK tez jest niby jeden, a w Austrii czy Niemczech też płacisz podatek kościelny (w AT 1% rocznych dochodów).
Dziesięcina jest powszechna w kościołach protestanckich
Niedziela uratowana 👏 😀
No to super
Ten cudowny moment kiedy książka którą chcesz mieć i czytać już teraz natychmiast- jest w empik Go, i nie muszę martwić się że będę czekać na dostawę do Niemiec 2 tygodnie 🙈🙈
Cudnie! Jak tylko dokończę słuchać Was to zabieram się za czytanie/słuchanie 😁
(O, właśnie mówicie o tym że ta książka jest dostępna wszędzie 😅).
Ps. Dla mnie- jeden z najciekawszych wywiadów pod względem merytorycznym dotyczącym ŚJ.
Nie tylko jest zawarta historia Vanitas, ale też masa ciekawych dodatkowych informacji.
Świetny pomysł z pismem o stalkowanie. Bardzo praktyczne. Podobnie ze studiami.. i to żeby też umieć zawalczyć o swoje w tej kwesti! Mega!
Btw Vanitas, jeśli zajrzysz tutaj to mam pytanie:
Bo odnośnie końskich spraw że tak powiem, to ja słyszałam że najlepszy szampon i chyba odżywka do włosów to są wszelkie te dla koni bo są jakieś super składy 😅 prawda to?
Pozdrawiam Was ciepło i dziękuję za super wywiad 😊🥰
Mam wlosy do bioder polecam mane'n tail po wielu latach poszukiwań ❤
Jak miło was widzieć
Lila,pozdrawiam
@@SuperDaniela214 Bożenka ja też ciebie pozdrawiam Buziole
mam dom letniskowy w miejscowości gdzie ponad połowa chyba mieszkańców to świadkowie . Nie mam większych problemów , początkowo próbowali jakiejś indoktrynacji ale odpuścili . Nie narzekam, pomogą, przypilnują, pogadają przez płot :)
Wspaniali jesteście, mlodzi i piękni duchowo ludzie. Bardzo wam kibicuję i pamiętajcie że Bóg ocenia serca nie wiarę . Pozdrawiam cieplutko i to że odeszliście nie oznacza zdrady Boga tylko być może naukę miłości do bliźniego. Trwajcie w modlitwie ❤️
Dopiero to wlaczyłam ale musze to napisac! Jaka madra i przepiekna kobieta! ❤️ I pisze to ja - osoba ktorej nikt ani nic sie nie podoba 😂 naprawde nieziemska uroda (nawet jako kobieta nie moge sie napatrzec) a do tego jeszcze madrość i wrażliwosc. ❤️
antykościelnym dobrze się słucha :)
Myślę że pustkę po opuszczeniu ,,boga ŚJ" warto wypełnić miłoscia,osoby wierzące i niewierzące potrzebują miłości,potrzebują być kochani i też sami chcą dawać miłość. Gdy brakuje miłości,doceniania tracimy sens życia. Gdy darzymy się miłoscia, docenianiem,szacunkiem,czynimy nasze życie i życie innych lepszym.Serdecznie pozdrawiam.
Dzień dobry. Bardzo dobry wywiad. Jedynie, co mnie dotknęło to opinia, że człowiek bez boga jest zagubiony. Jestem od urodzenia ateistką i zapewniam, że zagubiona nie jestem. Nie potrzebuję baśni i wyimaginowanego przyjaciela.
A kto wymyślił prawo ciążenia i wymyślił matematykę ???
@@Smile342 , prawo ciążenia wymyślił Newton (wiedza z podstawówki)
Historia matematyki jest prawdopodobnie równie stara jak ludzkość.
Najwcześniejsze ślady znajomości matematyki w starożytnych Indiach datują się na ok. 3000-2600 p.n.e. i są pozostałością cywilizacji doliny Indusu z terenu północnych Indii i dzisiejszego Pakistanu.
@@marzenamirys9988 Kopernik był kobietą
@@Smile342 , Kopernik był mężczyzną. Skoro nie potrafisz odnieść się merytorycznie do mojej wypowiedzi, to nie wypowiadaj się wcale...."Lepiej jest nie odzywać się wcale i wydać się głupim, niż odezwać się i rozwiać wszelkie wątpliwości."
@@marzenamirys9988 I po co pisać takie brzydkie słowa. Pozdrowienia dla wszystkich braci i sióstr z Nadarzyna. 😁😁😁😁😁😁😁No to kto stworzył prawo ciążenia???
❤️❤️❤️
całkiem ładna fajna blondynka dziewczyna kobieta ;)) dzięki za film
Ale piękni ludzie👌
❤️
Vanitas się popłakała mówiąc o odejściu od świadków jej rodziny, ma smugę tuszu na policzku aż do końca rozmowy 🥹
🥲
😥
😲
🥺
I co z tego?
Ma wytrzeć..?😊😁🤣🤣
Przypominam sobie jak moja mama poszła kiedyś na Książkę bo ją zaprosiła znajoma która była świadkiem. I pamiętam jak mama wróciła i opowiadała że to bezsens, że pod tekstem były gotowe pytania i jaki wers to jest odpowiedź. A moja mama była bardzo wygadana😅, lubiła dyskusje, a tu niestety. Była uciszana, że tak się nie mówi, tak nie rozmawia. Nie było miejsca na własne przemyślenia, bo pytania i odpowiedzi są z góry ustalone. I więcej nie poszła bo nie była miłe widziana. Mama zresztą nie chciała przejść do Świadków, ale była ciekawa po prostu jak te spotkania wyglądają
Syberiada Polska to bardzo dobry film
1:08:54 To nie jest zawsze tak że ludzie szukają medycyny alternatywnej Ludzie nie ufają lekarzom którzy traktują często pacjenta jak przygłupa i zło konieczne oraz wykorzystują swoją pozycję dla własnych korzyści Ostatnie dwa lata bardzo jasno to pokazały Oficjalnie nie chcieli wpuszczać pacjentów do przychodni ale prywatnie to nawet rękę podali Taki chory układ jest od lat i nie ma się co dziwić
Z witaminami nie chodzi o końskie dawki, dawki są do wyboru, są dopasowane do ludzi. Raczej chodzi o producenta i sposób produkcji, wyrób jest bez zbrylaczy, konserwantów, sztucznych barwników i in dodatków. Nie zyskuje się cenowo, płaci się za jakość.
Jestem team Sara, też lubię spojlery - tracą na nich tylko te książki, których jedyną wartością są zwroty akcji, czyli po prostu kiepskie książki. W dobrej książce do tego zwrotu akcji się prowadzi i to, w jaki sposób do niego dojdzie jest równie ważne jak sam zwrot akcji, wpływa to na jego odbiór itp. Także spojler psuje tylko złe fabuły ;)
Dzień dobry, nigdy nie byłem ŚJ, ale mam pytanie o książkę wymienioną w odcinku. Czy bylibyście uprzejmi wrzucić jej tytuł w komentarze żeby każdy bez problemu mógł znaleźć tytuł. Pozdrawiam ;D
W tytule odcinka jest napisany tytuł książki
W opisie są linki do książki
W jakiej minucie autorka książki mówi w jaki sposób rozmawiać ze świadkami Jehowy, którzy tkwią jak betony w organizacji? Dziękuję z góry za odp. Może ktoś zapamiętał.
to nie ma znaczenia w jakiej minucie o tym mówi, nie możesz ich atakować znaczy się Świadków, tak samo jak działają Świadkowie tak samo musisz Ty, czyli wykorzystać zainteresowanie jak powstanie na to co powiesz. W innym wypadku odbijesz się od ściany tak jak oni odbijają się od ściany gdy głoszą. Ale czasem trafisz na grunt lub glebę wyborną i wtedy taki ŚJ zacznie słuchać. Najcześciej jednak musi to być w jego życiu okna na zmianę. Poczytaj książki Hasana w tej sprawie.
Ja sam próbuje obudzić żonę i tatę. Na razie 2:0 dla nich a ja ich tracę...
Kiedyś ktoś powiedział, nie ma recepty na wybudzenie.
Logika tutaj nie działa, rozsądne myślenie nie działa.
Taki ŚJ musi dostać wpierdziel w org i wtedy musi być ktoś kto zobaczy, że się budzi i wtedy możesz mu pomóc. W innym przypadku to rozmowa ze słupem. Ty swoje oni swoje.
@@marekaureliusz9042 Tak. Trzeba być delikatnym. Przesłuchałam z przyjemnością ten wywiad.
Ja nie dostałam w pierdziel od nich.
. Po dziesiątkach lat spędzonych w orgu mialam dosyc nie biblijnych nauk, podprogowych treści, manipulacji, braku Chrystusa .
W jednej z rozmów Sara i Edwin porównali to do porannego wstawania. Nikt nie przyjmuje tego dobrze, kiedy ktoś siłą wyrywa się go z pięknego snu. Chodzi o to, żeby ten ktoś sam się obudził, a byś Ty mógł przywitać go gorącą kawą "dzień dobry" i "dobrze, że jesteś"
Kanał którego nie mógł sobie przypomnieć Edwin to Viacheslav Zarutskii th-cam.com/video/eCbjrN8E_nM/w-d-xo.html Bardzo dziękuję za interesujący wywiad. Nie mogę się doczekać aż książka Autorki wpadnie mi w ręce 😊 Pozdrawiam serdecznie ♥️
Drodzy i wspaniali .Bardzo wsłuchuję się w wasze filmiki,są super.Myślę jednak, że powinniście iść już trochę dalej.W końcu zza oceanem ,,ktoś,, wydaje olbrzymie pieniądze aby ta Organizacja wszystkich łudzi sprowadziła do kultu Jehowy a unicestwić Kościół rzymsko-katolicki.Jaki jest cel ich założycieli.Kto za tą Organizacja stoi i pociąga za sznurki.Pozdrawiam Zbyszek z Poznania.
Hej, gdyby pani gościni chciała, to moja babcia też opublikowała pare swoich wspomnień z Syberii w internecie, mogę przesłać link. Przy czym moja babcia akurat po tych doświadczeniach ma traumę zw z arbuzami (m. in., ale nawiązuję do arbuza z rozmowy).
Co człowiek to inna historia .🤔🙋😉
Nie chcielibyście się podjąć umówić książkę kryzys sumienia? Lub może czytać części jej ?
osoby spoza ŚJ nie mają nawet szans jej zrozumieć poniewaz opis do tego o czym ona jest byłby większy niż sama książka. A Ci którzy mają przeczytać Kryzys sami go znajdą.
Teraz na Kanale Łączności jest wywiad z Andrzejem Mazurkiewiczem i jest tam link do pobrania przetłumaczonej przez niego lepszej książki czyli " W poszukiwaniu chrześcijańskiej wolności"
Notabene jak przeczytasz obie książki to możesz dojść do wniosku, że Ray Franz czuł się zobowiązany do napisania tej książki bo czuł wyrzuty sumienia, że robił coś czego jest sumienie nie akceptowało do końca.
Mogłoby być ciekawe , ale jednak to rzeczywiście jest książka skierowana do świadków, byłych świadków Jehowy czy zainteresowanych...
Słucham Was w miarę regularnie, ale ten odcinek mi umknął i wyświetlił się dopiero teraz. Piszę, aby TYLKO wyjaśnić wasze wątpliwości w kwestii nauczania KK - w Kościele Rzymskokatolickim nie neguje się istnienia szatana, ale NIE skupia się na nim, jest tematem POBOCZNYM. Dlaczego? Bo w KK Dobrą Nowiną jest Zbawienie świata przez Jezusa Chrystusa, Jezus na krzyżu pokonał szatana, wykupił nas z jego niewoli i od nas zależy (w naszej wolności) jaką drogą podążymy.
tak jest!
Super film, moglibyście nagrać kiedyś film o zawieraniu przyjaźni koedzu świadkiem jegowy a osoba ze ,, świata"?
Muszę też napisać jedną rzecz, nie mogę przejść nad tym obojętnie, wasz dzisiejszy gość jest przepiękną kobietą. Może nie każdemu się spodoba, ale mój skromny gust wypełnia w 110% ... i te piękne długie blond włosy ... i ten malutki delikatny pieprzyk niedaleko ust ... gdybym ją spotkał na ulicy, gapiłbym się jak durny :) Pięknie się uśmiecha, przeurocza :) Przypomina mi kogoś bardzo ale w tej chwili nie jestem w stanie sobie przypomnieć. Będzie heca jak się okaże, że znam gdzieś z widzenia, tylko poprzez pseudonim się nie połapałem.
1:04:40 Dwa błędy:
1. Nie ma ograniczenia wiekowego, rodzice muszą cię utrzymywać dopóki nie możesz sama. Wiek nie ma znaczenia.
2. Rodzice nie muszą płacić za twoje studia, bo w naszym kraju edukacja jest darmowa, a studia prywatne to fanaberia. Rodzice płacą za twoje utrzymanie, i o ile wchodzą w to bilety do kina, to prywatne studia już nie.