Fałszywy tradycjonalizm René Guénona | prof. Adam Wielomski
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 20 ธ.ค. 2023
- Prelekcja prof. dr. hab. Adama Wielomskiego z cykli wykładów Instytutu Andegavenum poświęconych tożsamości Europy i jej umysłowemu dziedzictwu.
© Instytut Dziedzictwa Europejskiego Andegavenum 2023
Andegavenum.pl
Nagranie dofinansowane ze środków budżetu państwa w ramach programu realizowanego przez Ministra Edukacji i Nauki pod nazwą „Społeczna Odpowiedzialność Nauki”, nr projektu SONP/SN/514927/2021, całkowita wartość projektu 888 893 zł, kwota dofinansowania 800 000 zł.
Dziękuję za pańską pracę.
Very thankful for your analysis, book ordered already. I understand, but not able to write in polish, greetings from Slovakia!
Proszę pisać po słowacku- zrozumiemy :)
Bog zaplac i szczesc Boze panie Adamie . Jak eowniez Pozdrowienia dla pani Magdaleny.
Historia pracy doktorskiej przypomina mi sławnego doktora Piotrusia i jego fascynacji Fryderykiem ll😂
Dziękuję.
Bardzo ciekawy temat Panie Profesorze. Uwielbiam Pana sluchac. Czy jednak przedstawiona w tym filmie charakterystyka systemu kastowego nie rozbiega sie z prawda? Postrzegam hinduski system kastowy jako wypaczenie wedyjskiego systemu spolecznego bedacego zrodlem czy tez prapoczatkiem opisywanego tutaj. I raczej inną nazwe nosily te kasty.... wareny?....czyz nie tak? Bylabym ciekawa Panskiej opinii Panie Profesorze dotyczcej ujecia obu systemow spolecznych; wedyjskiego i hinduskiego.
Goraco pozdrawiam 0:31
Nie znam się na kastach hinduskich. Opisałem to jak je opisał Guenon.
@@prof.adamwielomski.naukowo6802
Kasty to wymysł 19 wieczny a to varny pochodzą ze starożytności i są podziałem rasowym motywowanym religijnie mającym oddzielić aryjczyków od podbitych przez nich drawidów.
Panie Profesorze, tak nie można a gdzie w tym cyklu wykłady dotyczące supremacji cywilizacyjnej Francji czyli okres od pełnego średniowiecza do owej nieszczęsnej rewolucji. Pana fani, do których się zaliczam, nie wybaczą mu jeśli zakończy cały ten fascynujący cykl wykładów takim nieszczęściem jak rewolucja. Domagam się bezwzględnie kontynuowania wykładów o Francji, dziękując równocześnie za dotychczasowe. Dużo zdrowia.
Czy są jakieś punkty styczne pomiędzy "tradycjonalizmem" René Guénona, a współczesnym "konserwatyzmem" Aleksandra Dugina?
Bardzo duże.
Dzis owa gnostycka elita to ci od Klausa Szwaba. Ps pamiętam jak zmarły niedawno prezes Comarchu publicznie oburzal sie, ze chamy jedza zbyt duzo miesa
Panie Profesorze, błagam - WARNY a nie kasty. Nie ma czegoś takiego jak 'kasta braminów". Jest warna braminów i setki kast, zaliczanych do bramińskich.
Toc zastrzegał że znawca nie jest, a to na co zwracasz uwagę znaczenie formalne ma, ale dla sensu przekazu poboczne. Mam podobne odczucia odn Guerona.
Już za kilka lat Europa będzie podzielona na kasty i getta 15 minutowe pozdrawiam
Dywizje pancerne i magia
Polecam psorowi prace na rzeczony temat Jeana-Marca Vivenzy.
Podzielam pogląd pana na dziedzictwo Blawatskej... ale sa tez inne oceny :
"Cokolwiek krytycy mogą powiedzieć o Madame Blavatsky, pułkowniku Olcottie czy doktorze Besant, ich wkład w rozwój humanizmu zawsze pozostanie niezwykle cenny."
- Mahatma Gandhi, jeden z przywódców i ideologów indyjskiego ruchu niepodległościowego, filozof
😮😇😇😎😬😬😬
Nawiążę do kilku wypowiedzi, które wedle mojej wiedzy nie są odpowiednio poparte:
- tradycja pierwotna to tradycja hinduska - nieprawda. U Guenona tradycja pierwotna jest takim jakby prototypem każdej partykularnej tradycji, w tym zachodniej i hinduskiej; w czasach Guenona przewaga hinduskiej miała polegać na tym, że: 1) została zachowana (a na Zachodzie upadła), 2) jest wyrażona w czystszej postaci niż się to ma w przypadku innych tradycji, czyli jest łatwiej dostępna. Jak widać z biografii sam Guenon zadowolił się tradycją muzułmańską, hinduska nie była mu potrzebna,
- etyka do kosza - nieporozumienie. Guenon zawsze podkreśla, że interesuje go metafizyka, a nie kwestie moralne - tak jak może to powiedzieć dowolny badacz czy filozof. Dla Guenona najszczytniejsze rozważania to te metafizyczne, nie etyczne - czemu daje dobry wyraz właśnie w "Introduction generale..." poruszając kwestię religii - religia łączy kwestie metafizyczne i społeczne, stąd ważna dla niej etyka; Guenon po prostu zadowala się czystą metafizyką,
- zarzuty do Platona i filozofii - nieporozumienie. Zarzut jest taki, że wiedzę próbuje się oprzeć na rozumie, a nie na tradycji, podczas gdy rozum najwyższej prawdy nie jest w stanie dosięgnąć (podobnie jak w katolicyzmie: potrzeba Objawienia). Drugi zarzuć do Platona jest taki, że zajmuje się błahostkami - np. etyką, a, jak napisałem powyżej, dla Guenona w zasadzie wszystko, co nie jest metafizyką, jest sprawą niegodną uwagi,
- "zwierzęta z ludzką twarzą" - manipulacja. Sam Pan Profesor wspomina w czasie dyskusji i w książce, że jest to cytat z Papusa, nie z Guenona - a jednak nie może się Pan obejść bez dorzucania tego określenia do dyskusji na temat kast u Guenona, tak jakby to określenie trafnie wyrażało jego pogląd - jestem chętny rzucić okiem na fragmenty, które by o tym świadczyły, ale podejrzewam, że takich nie ma; w zasadzie nie przypominam sobie, by Guenon w ogóle próbował definiować człowieka,
- wprowadzenie społeczeństwa kastowego w Europie - nieprawda. Ponownie w "Introduction generale..." Guenon pisze o tym, że cywilizacja jest produktem określonej mentalności i nie da się przeszczepić tkanki z jednej do drugiej. Ta opinia bierze się, podejrzewam, z ujednoznacznienia tr. pierwotnej z hinduską, ale ten przypadek ponownie pokazuje, że Guenon nie robi czegoś takiego. U Guenona każda cywilizacja posiadająca tradycję będzie miała jakiś "odpowiednik" kast, ale same kasty przynależą hindusom. Żeby poprzeć hipotezę o wyższości kast nad innymi organizacjami społecznymi, wypadałoby też pokazać, że Guenon krytykuje pod tym względem jeszcze inne cywilizację, a nie tylko nowożytną zachodnią,
- tradycjonalistyczny przewrót i zamordyzm, jaki miałby temu towarzyszyć - to naprawdę wchodzenie w pole, gdzie cała teza opiera się na założeniach, które trudno u Guenona znaleźć. Tu sprowadza się to do: był masonem i napisał artykuł do pisma faszystowskiego - no chciałoby się więcej. Ja bym prędzej upratrywał się u Guenona chęci zniszczenia nowożytnego państwa, nie używania go, ale ja zakładam, że on sam traktował swoje poglądy poważnie.
Niechęć do poglądów i postaci Rene Guenona są dla mnie zrozumiałe i da się wyprowadzić krytykę z różnych pozycji - że miał niepewny charakter, że był apostatą (i to muzułmaninem!), że cały jego światopogląd jest antyracjonalistyczny i antynaukowy - ale wymienione przeze mnie twierdzenia nie są dobrą krytyką Guenona, bo nie sposób mu przypisać powyższych poglądów. Chętnie zrewiduję swoje pozycje, jeśli zostanę odesłany do adekwatnych fragmentów.
Uczciwie dodam, że ja z kolei jestem pozytywnie uprzedzony do Guenona, ale znam jego wady i chętnie zapoznam się z każdą krytyką na jego temat. Z pańskiej pracy dopiero dowiedziałem się, jak długo Guenon pisał pod pseudonimami oraz to, że wyjechał do Egiptu w następstwie upublicznienia jego realnych poglądów,.
szkoda że tak bardzo Pan zdeprecjonował Geunona. może warto skupić się bardziej na jego dziełach a nie kto z kim. ps jeśli iść tym tropem to jeden z 20 tyś członków sekty Heleny bławatskiej i to wysoko postawionym był Mieczysław Kotlarczyk - Teatr Rapsodyczny gdzie "grał" koral Wojtyła
Gostek pomylil konserwatyzm z tuszonka konserwowa
3:23 Urodził się w 1886 r.
za bardzo pan jedzie po tym guenonie. Mam wrazenie ze ma pan bardzo wyrobione zdanie na temat samego Guenona i nie odcina pan samych pogladow guenona od guenona i przez to nie potrafi pan szerzej spojrzec na to co guenon wlasnie chce powiedziec. Nie mowie ze pan mowi cos zle ale nie powiedzial bym tez ze cale clue guenona ogranicza sie wlasnie do rzeczy o ktorych pan tutaj mowi. Troche to przycmiewa mam wrazenie te mysli. Ma pan odemnie suba anyway bo widze ze pogladowo mozemy miec wiele wspolnego i pisze pan o rzeczach ktore mnie interesuja :)
Niezły koleś ten Rene 😅 "zaradny" bardziej mason iluzjonista , ale musiał mieć bekę z innych
Warto sie z ta postacia zapoznac,by wiedziec,ze nie jest warta uwagi!
Zarzut, że Tradycjonalizm Guénona jest fałszywy gdyż odrzuca dorobek kultury europejskiej jest bezzasadny. Rozróżnić należy Tradycję i tradycję. Pierwsza jest niezmienna i zakorzeniona w Prawdzie, jej różnice pomiędzy różnymi ludami wynikają tylko z powodu dostosowania tej Prawdy do ich unikatowych właściwości. Ta druga natomiast to arbitralne, przypadkowe i profańskie zwyczaje i systemy kulturowe, niezakorzenione w Prawdzie. Tak więc Guénon odrzucając dużą część europejskiej tradycji robi to w imię odnowy Tradycji. Na czym innym ma polegać współczesny Tradycjonalizm jak nie na walce z antytradycją?
Co do instalacji metafizyki hinduskiej to nie należy na to patrzeć jako atak obcej tradycji na naszą, europejską. Mamy bowiem z hindusami wspólne korzenie, jesteśmy bowiem ludami indoeuropejskimi. Synkretyczni poganie dobrze to rozumieją, widząc powiązania pomiędzy przedchrześcijańskimi wierzeniami a religiami wschodu. Tak więc dla Tradycjonalisty Integralnego czerpanie z Hinduizmu służy odbudowie pierwotnej europejskiej kultury, czy też utworzenia godnej jej kontynuacji.
Co do Islamu to z tego co słyszałem uważał on go (a konkretnie jego Suficką odmianę) za najbliższą współczesnemu Europejczykowi ostoję Tradycji. Wbrew pozorom, Tradycjonaliści Integralni mają poczucie niuansu.
@@jolantalewandowska9046 Prawda czyli świadomość metafizycznego porządku świata
totalnie sie zgadzam