Toksyk nie moze zniesc kiedy widzi ciebie radosnym i szczesliwym.W szczegolnosci jezeli wiele nie posiadasz i jestes szczesliwy a on posiada wszystko i jest nieszczesliwy
To jest wielka prawda!!! Ponad 20 lat zylam z narcystyczna osoba ,powiedzialam STOP! Teraz Jestem mega szczesliwa a przede wszystkim wrocil spokoj wewnetrzy no I usmiech na twarzy😊 W moim ogrodeczku nie ma chwastow,wszystkie wyplewilam
Ja właśnie definitywnie zakończyłem 28 lat "przyjaźni" z "przyjacielem". Zaczął wykorzystywać przeciw mnie, jako argumenty, rzeczy które powiedziałem kiedyś w zaufaniu. Szczególnie gdy nie zgadzałem się w pewnych poglądach, gdy udowodniłem moją rację, gdy pokazałem że czegoś nie doczytał lub że coś już jest nieaktualne. Postanowiłem zerwać wszelki kontakt z tym człowiekiem, wrócił spokój do mojego życia.
Dziwne, bo to jest podstawa "strategii" 99% kobiet "zbierających" tajemnice faceta, aby weń kiedyś nimi móc uderzyć. U facetów ta cecha jest dramatycznie żałosna i dyskwalifikująca. Najzabawniejsze , że ludzie uderzają najczęściej wbrew własnemu interesowi, dla samej potrzeby zadania bólu i sycenia się nim, bez względu na konsekwencje i to jest trochę przerażające, dlatego tym bardziej warte eliminowania takich makabrycznych osób ze swojego otoczenia natychmiast. Nie sugeruję, że takie zachowania mogą być uzasadnione, gdy dadzą "realne zyski", bo nigdy nie są, ale taka "racjonalna podstawa" pozwala je przynajmniej jakoś tłumaczyć, zaś zadawanie bólu dla samej "przyjemności" wprowadza nas w dużo mroczniejsze zakamarki ludzkich motywacji, których wolimy nie znać.
Podziwiam celność zachowań o których Pan mówi jest prawda że zazdrość potrafi zniszczyć wszelką logikę poczynań to królowa głupoty ponieważ .jest to bardzo niskie Człowiek jest stworzony po to by sam decydował o swojej ścieżce duchowej i powinien starać się pokonywać wszelkie trudności podejmować wyzwania życiowe zmierzyć się i rozwiązywać zadania życiowe jakie przed nim życie stawia a nie komuś zazdrościć i przeszkadzać i komplikować jego kolegom przyjaciołom rodzinie życie swoim głupim postępowaniem wobec drugiego czlowieka
@@reniawalkow7984 Taka ścieżka duchowa jest możliwa tylko wtedy, kiedy patrzymy bardzo uważnie i oceniamy bezwzględnie nas samych. Bo to właśnie fałszerstwa i samookłamywanie - jako pretekst do resentymentu i atrybucji - są podstawą wszelkiego zła.
Wszystkie te punkty ma moja koleżanka. Dziękuję , otworzył mi Pan oczy. Zakończyłam tą rywalizację. Zawsze, we wszystkim mnie deprecjonowała. Przekonywała o swojej wyjątkowości. Nie miała empatii, a mój osobisty problem omawiała z innymi. Przyznała się do tego. Po każdej z nią rozmowie czułam się gorsza i byłam wściekła na siebie, że znowu dałam się „zrolować”.
Bardzo się cieszę, że tu trafiłem, bo teraz zaczynam rozumieć dlaczego moje życie wyglądało jak wyglądało. Ja po prostu chciałem żyć normalnie i zdrowo, a to wkurzało moją byłą żonę, bo ona tak nie potrafiła, więc chciała obniżyć poziom mojego życia do swojego. Smutne, ale tak to wyglądało. A teraz jestem wolny i wracam do normalnośco, również dzięki takim filmom, bo pomagają mi zrozumieć co się działo. Dziękuję ❤
Toksyczny mąż wymagał od niej całodziennych sprawozdań,wybierał jej koleżanki i znajomych upominał co dobre, i uważał tylko siebie dla niej najlepszym ... no i co kochani zostawiła go po 25 latach i wyjechała do... Acapulco żyje tam jak kobieta,która wyborów dokonuje sama i jest szczęśliwa. To los mojej znajomej
Pracowałem jako kierowca ciężarówki. Mój "przełożony" był narcyzem (narcyzm agresywny). W tej robocie to była jazda bez trzymanki. Kiedy usłyszał coś ze słowem "nie" no. "Nie zmieści się na auto", "nie dam rady gdzieś pojechać w czasie pracy", to robił się cały czerwony i rzucał inwektywami. To że nie dostał w czajnik, to chyba opatrzność albo monitoring na magazynie ;). Dramatyczna praca z takimi ludźmi.
Ludzie toksyczni to ci , którzy mają zły wpływ na innych nawet pod pozorem dobra.Prawdziwych przyjaciół poznajemy w biedzie lub gdy mamy kłopoty życiowe.
No nie do końca, gdy jesteśmy w biedzie, albo mamy problemy mogą to jeszcze wykorzystać pijawki energetyczne by człowiekiem manipulować pod pozorem pomocy
@@MGR-nc2by tez uważam że to powiedzenie jest trochę nieprawdziwe, bo często zła toksyczna osoba właśnie pojawia się, gdy mamy "biede" po to choćby aby żywić się i czerpać dla siebie tlen z naszego nieszczęścia.
Witam, wszystko się zgadza, dobrze gadasz, miałem kolegę ale zmądrzałem i odpuściłem znajomość. dodam jeszcze obgadywał i wymyslał na mój temat głupoty. Miałem problem z alkoholem i jak zobaczył że daję sobie radę z odstawieniem alkoholu, to zaczynał wspominać i mnie nakręcać, jak to było wspaniale za dawnych lat, jak piłem że byłem szczęśliwy, a teraz jak nie piję to jakiś inny jestem że przygnębiony jakiś, i jak by to było wspaniale jab bym się z nim uchlał jak za dawnych lat. (Starał sie żebym wrócił do nałogu, aby łatwiej sterować moja osoba). Nie można było o nim słowa krytyki powiedzieć, albo pouczyć, że cos robi źle. Zaraz sie wściekał, no bo jak to pijak, bedzie go pouczał, jego króla ŻYCIA . a NAJLEPSZE CO BY MI SIE NIE PRZYTRAFIŁO TO ON, WUJEK DOBRA RADA ZAWSZE MIAŁ GORZEJ, jaki to on nie poszkodowany przez świat. A przecież to jaki on nie jest dobry, czego on nie zrobił dla mnie ło jezu a ja go nie doceniam, a przecież on mi pół roku temu piwo postawił i wypominał 2 lata. A jak na przykład z powodu mojego alkoholizmu miałem problemy w rodzinie, to przecież on pijący sporadycznie co on dopiero ma w domu i cytuje " Zrób tak jak ja ci mówię, ja wiem lepiej, ja juz tak miałem i zrobiłem tak ... zrobisz inaczej to bedziesz żałował". I co sie okazywało puźniej słuchając jego rad, zostawałem z ręką w nocniku,to umywał ręce, albo wpierał mi na siłe, że on dobrze mi radził tylko pewnie coś pokręciłem lub gadał to ty masz pojebaną rodzinę. Często wypierał sie przecież on mi tak nie radził, że mi sie przewidziało, że to ktoś inny bo pijany byłem . Przeinaczał fakty, wmawiał mi że przecież on mi radził inaczej i że go nie posłuchałem i teraz tak mam jak mam. Dziś nie pije od 5,5 roku . jestem z tego dumny i szczęśliwy "PRZYJACIELA" sobie odpuściłem, nie mam kontaktu z 3-4 lata ogólnie fajnie jest, szkoda tylko że tak puźno to zrozumiałem. Dziekuję Panie Grzegorzu za filmik i że mogłem tu napisać, to co miałem do powiedzenia POZDRAWIAM SERDECZNIE
Dobrze ze miałeś odwagę napisać prawdę o sobie. I cieszę się że dałeś radę rzućic z nałogiem. Wokół nas jest pełno fałszywych przyjaciol. Ja nigdy nie spotkalam prawdziwej przyjaciółki. Nie dlatego że jestem samolubem ale dlatego że nie znalazłam takiej. Po kilku rozmowach dochodziłam go wniosku że ta niby,, przyjaźń,, jest podszyta falszem i hipokryzja. Tak mi wciąż brakuje prawdziwego przyjaciela, ale jeżeli miałoby być to nie prawdziwe to niech nie istnieje wcale. Do opery czy kina chodzę sama. Czasami zdawkowo udaje mi się zamienic kilka zdań ale to nie zastąpi spotkania z kimś godzinę czy 2przy kawie. Ludzi trzeba wyczuć a to da sie zauwazyc po kilku spotka dniach. Jeż li ktoś jest ty toksyczny to uciekajmy od niego i nigdy nie wracajmy. Pozdrawiam.
@@karinaanowak1509 DZIĘKUJĘ, że chciało Ci się chociaż przeczytać to co miałem do (powiedzenia) napisania. Napisałem po prostu szczerze jak jest, czy to odwaga ? Nie lubię kłamstwa i dlatego jestem szczery i nie patrze już na opinię inny . Nie martw się Karino, jeszcze znajdzie prawdziwą przyjaciółkę, albo ona znajdzie Ciebie. Trzymam za to kciuki. Może wyda Ci się to dziwne albo śmieszne, ale jak byś kiedyś przejeżdżała przez Włocławek, bo stąd pochodzę, to z chęcią zapraszam na kawkę czy do kina. Dziękuję raz jeszcze i pozdrawiam serdecznie
Witam, tez mialem takiego przyjaciela , kiedy wracalem jeszcze z odwyku razem z torbą, zauwazyl mnie z baru przy chodniku zawołal i odrazu postawil mi piwo pod nos i mowi - pij ku**a albo sie obraze. ja mu na to- nie widzisz ze wracam z odwyku bucu,? to sie obrażaj.... i poszlem z tamtad. to celowe zazdrośc ze Ty podjąłes kroki i zadbales o siebie a on nie potrafi tego zrobic, pozniej widząc jak idzie po chodniku ze sklepu stanałem samochodem. hah jak zobaczylem jego mine i slowa : Ty za kierownica !? ale jak nadal nie pijesz ,? haha wielkie zdziwienie, aż oniemiał...!! taki typ zazdrosci najbardziej na swiecie ze ja mam wolność od alkoholu a on nigdy jej miec nie bedzie !! i dac do zrozumienia ze niebede jego "taksowka do monopolowego" bo raz probowal zeby go zawiezc do monopolowego do miasta bo zamkniete w święta w nocy...- nie i koniec, taka menda niema krzty honoru zeby sie nie narzucac wiedzac ze niepije.!. jakos zyje bez niego i do niczego mi niepotrzebny taki "przyciel" jak i wielu innych parszywych ludzi jak tamten. minelo ze 6 lat ponad jak niepije i tez sie ciesze z tego , pozdrawiam i mowie ze warto sie pozbyc takich ludzi i rozwijac i zyc po swojemu w trzezwosci. Pozdrawiam i życze powodzenia w życiu i trzeźwieniu.. :)
Szef ciągle straszy, że sa inni na to miejsce? Mi wystarczyło usłyszeć raz i było pozamiatane. Ludzie naprawdę siebie nie szanują. Toksykow należy splawiać od razu.
a tu nikogo nigdy nie było najpierw trzeba być człowiekiem a dopiero szefem szacun za odwagę gdyby wszyscy to by pracownika po rękach całowali i nie płacili za ciężka harówę jałmużny pozdrawiam
też trzasnęłam drzwiami w pracy, następnego dnia mnie już nie było, w drugiej pracy też szybko się rozstałam, satysfakcją dla mnie było to, że moja następczyni wytrzymała 3 tyg a rozstała się z firmą wysyłając im sms że ma ich dość, a kolejna osoba która miała być lepsza od mnie , to po 6 mies wywalili ją bo tak im namieszała w dokumentacji ( ja rozliczałam finansowo i materiałowo hotel)że musieli zrobić restart od samego początku, bo nie można było już tego odkręcić, naprawić błędów.......byli w tak ciemnej d.. ja szybko znalazłam sobie inną pracę bez takich popaprańców
Schudłam 25 kg, odzyskałam zdrowie, odmłodziłam się o 10 lat i zadbałam o siebie. Wydawałoby się, że to dobrze. Ale nie. Większość osób z otoczenia skupia się na komentarzach, jakim to jestem dziwakiem, bo nie jem chleba i cukru, spotkać się ze mną mnie można, niczym poczęstować i już powinnam przestać... 😂 Wiele osób też nie zauważa żadnej zmiany, choć jest kolosalna.
Gratuluję i cieszę się z takiego sukcesu 👍 Tak trzymaj ! A ludzie ? Ludzie zawsze będą "gadać" . I niech gadają , to ich świat , nie TWOJ , to ich charyzma , nie twoja 👋🔥
@@YNARYSTAR Dzięki temu jestem zdrowa, szczupła i nie muszę łykać lekarstw, mam też duźo energii. To dla mnie ważniejsze. Na początek są zamienniki, można wytrzymać, a potem się nie chce już.
Moj organizm latwo wylapuje toksyka. Zaraz robi mi sie duszno goraco i niedobrze. Odgradzam sie od takich ludzi wysokim murem. To jest rada dla wszystkich.
Toksyk czyje się spełniony kiedy dopiecze, poniży, zbeszta drugiego. To jego życiowe paliwo. Ładuje się tym jak energią. Czuje się wtedy usatysfakcjonowany, odpręzony. Kiedy się wyładuje mija jakis czas i znów potrzebuje tego bodżca. Czerpanie chorej satysfakcji z ponizenia drugiej osoby.
Toksyk nie znosi jeśli odrzucasz jego "pomoc", prezent i rady. Daje ci je tylko dlatego aby potem ci powiedzieć że musisz za to w jakieś formie zapłacić albo robi to aby podnieść własne poczucie wartości. Jak to sprawdzic? Odmów przyjęcia pomocy a stanie się agresywny bo nie zaspokoiłam jego potrzeby "pomagania".
Moja mama ma wysokie mniemanie o sobie uważa się za idealną. Obgaduje wszystkich kłamie zatruwa życie wszystkim skłóca rodzinę. Przez to uciełam z nią kontakt dla mojego dobra.
Najgorsze jest to, że jak wychodzi się z pod opieki toksycznego rodzica to potem od razu widzi się tą toksyczność u innych ludzi i mimo lat doświadczenia i tak ciężko wyjść z roli ofiary.
osoba chce być najważniejsza, nie może znieść, że inni odnoszą sukcesy w pracy i "w białych rękawiczkach" niszczy wzajemne relacje oraz stosuje "szarą dywersję".
Trafione w punkt, wszystko dobrze powiedziane, przerabiałem i przerabiam to z toksykami ale uważam że toksyka można bardzo wnerwić również odbiciem lustrzanym zachowując się podobnie. Sprawdzone
@@flocke2570a ja pokazałam w lustrze, nie lustro, kilka dni temu toksyczną szwagierkę i skończyła się znajomość, teraz drze się po wszystkich, a jej mąż zmanipulowany przez nią nawet się popłakał
Dziękuję Panu za ten material: bardzo mądry. Mnie Sąsiad- psychopata zabił za życia, wypedzil z rodzinnego domu, a moja mamę wpędził do grobu.I nie można mu zrobić nic.
Z reguły osoba toksyczna jest inteligentna i jak się zorientuje, że próbujesz z nim grać lub go manipulować to jest w stanie cię wdeptać w ziemię! I zrobi to z przyjemnością….
Bo tym się zajmuje dzisiejsza psychologia utrwalaniu ludzi w ich egoizmie . Rozwalaniu związków z rodziną z przyjaciółmi itd bo w końcu wszyscy ci ludzi są "toksyczni". Czytam komentarze z przerażeniem że nikt nie potrafi kontestować tych bzdur. A może to toksyczni ludzie uwielbiają ten swój fb eksybicjonizm? Bo chcą pokazywać swoją wyższość,epatować swoim sukcesem aby zatruwać ludziom życie którzy pomimo ciężkiej pracy 6:20 wcale się tak dobrze nie układa. To właśnie może oni chcą tłamsić innych . A psycholog ? Masz problem z matką ? Jest toksyczna Z przyjacielem ? Jest toksyczny itd itd Bzdury. Ludzie szukają rozgrzeszenia a jak go nie znajdują u innych to porostu najlepiej powiedzieć że są toksyczni. Ale jak mać taka nać. Więc jak swoją matkę ktoś wyzywa od osób toksycznych więc cóż wniosek nasuwa się sam.
@@jaroslawpawlik5146też o tym pomyślałem. W końcu osoby toksyczne/narcystyczne/psychopatyczne idealnie manipulują, odwracają kota ogonem i przedstawiają często siebie jako ofiarę.
Ależ Pan fajny i autentyczny w swych wypowiedziach!!! Próbuję przepracować swą empatyczną osobowość zatrutą od urodzenia przez wyrachowanych psychopatòw- narcyzów. Zawsze byłam kontra, stąd mianowana jako koziołek ofiarny- poniżana, bita i dewaluowana dotąd przez dekady! I tak wyszlam samodzielnie na swoje i szukam wytlumaczenia dla tego typu zachowań!
Co lepsze ze mnie zrobili głupka i niedorajde życiowego a z siostry super idealne dziecko (złote dziecko) i bez przerwy ją chwalą przy mnie do dziś. Jak była konfrontacja z rodziną odnośnie tej sprawy wypierają się wszystkiego a czuje się co innego. Też samodzielnie na swoje wyszedłem, są zdziwieni że mi się udało.
Dlatego zawsze rano gdy wychodze z domu afirmuje "codziennie jestem chroniona pod kazdym Wzgladem przed szkodliwymi myslami Intencjami i emocjami innych ludzi" Dziekuje za wyklad❤
Jeszcze taka sytuacja, przyjaciółka składa mi życzenia noworoczne i wymienia wszystko, co złego mnie spotkało w starym roku dodajac , zeby w nowym roku tego nie było. Ja już o wszystkim nie pamiętałam a ona tak. Uderzyło mnie to tak bardzo, że do dziś pamiętam.
@@asiamakota602 Oczywiście też. Grzechów głównych jest 7: pycha, chciwość, nieczystość, zazdrość, nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu, gniew i lenistwo.
Moja matka tez manipuluje ,szantażuje i jak jest nie to jest jeszcze bardziej wściekła....padają wyzwiska ,wpędza w poczucie winy itd....i mści się w każdym drobiazgu......
Znam to, mam nadzieję, że nie opowiada jeszcze kłamstw rodzinie i Twoim znajomym na Twój temat. Nie zmienisz jej, nie mów jej czegoś, co mogłaby wykorzystać do plotek, choć i tak prawdopodobnie będzie tak robić wymyślając różne zdarzenia. Kłótni z takim kimś nie wygrasz, może na moment tylko w ostrzejszy sposób, ale później dalej będzie tak samo. Musisz się jak najszybciej odciąć, usamodzielnić. To najbardziej pomogłoby Ci zacząć leczyć ślady na psychice, bo inaczej możesz sabotować normalne relacje z innymi osobami potem.
Może żartobliwie, ale prawdziwie ; ) Kara, gdy kobieta ma własne zdanie, ma własne odczuwanie, że zadzwoni koleżanka i mówi o pierdołach ... kara więc dwa tygodnie ciszy, że za głośno się śmieję, że udaję miłą, że wszyscy mnie lubią, i się na mnie nie poznali, że moje zdjęcia doceniono po znajomości, że jestem manipulantką - skromniejszy komplement ; ) Trzeba się po czasie śmiać, a wcześniej zadać pytanie, dlaczego wciąż siedzi się w cyrku.
Brawo. Grzesiu świetnie prawisz. Wyobraźnia jest odwrotnie proporcjonalna do toksyczności. To tak tytułem wstępu. Mocnego pozytywnego kopa do przodu w nowym roku!
Działam w różnych grupach, mam tam wielu ''kolegów'' i wszystko ok, dopóki nie idzie mi za dobrze. Po raz kolejny mój projekt zdobył aplauz u władz miasta i strostwa i znów trafił się toksyk, który swoimi kłamliwymi oskarżeniami, spowodował odwrócenie się tych niby przyjaciół. To straszne, jak jeden wilkołak potrafi namieszać i poprowadzić innych. Słowa PRZYJACIEL nie powinno się nadużywać.
Moj ex mąż wypomnial mi w sądzie na sprawie rozwodowej że rzucilam palenie ,ze mam juz samochod w garazu mimo iz jeszcze nie mam prawa jazdy ,ze dostalam spadek po zmarlym bracie, że zaczelam dbac o siebie i się elegancko ubierać, że zdalam prawo jazdy za pierwszym razem ,
Wlasnie rozstaje sie po prawie 10 latach z toksyczną matką naszych dzieci, kobieta którą kocham nad życie... niestety dopiero Psychoterapia mi pokazała ze jestem głupi... a co z jej strony? Prosze: - ciągłe szukanie problemów zamiast rozwiązywanie ich - brak argumentowania czegokolwiek - wina zawsze i wszędzie tylko moja - jakokolwiek rozmowa na jej temat odbierana jest jako atak na nią - brak wspierania czy pomocy wręcz ataki że nie jest moją matką -lękowo-ambiwalentne podejście do życia - karanie milczeniem i brakiem sexu - ignorowanie mojego punktu widzenia - Socjopatyzm - Egocentrtzm - Egoizm - stereotypowe kłótnie - wypominanie niespełnionych ambicji - ciągłe wypominanie ze zniszczyłem jej życie, zamknąłem w domu czy narobiłem dzieci... To tylko kilka problemów...
To co to za miłość "nad życie", która "wszystko znosi"..? Myślę, że potrzebna jest pomoc bardzo doświadczonego rodzinnego terapeuty. Ogromna praca konieczna nawet do rozstania, dla dobra wszystkich...Powodzenia!
Dziękuję za ten odcinek bo uświadomił mi pan i wytłumaczył mi pan jaka jest moja bratowa dlaczego jak jeździłam z mężem do mnich to potem miałam doła .W tamtym roku byłam już ostatni raz bo jak jeszcze żył mój mąż to jakoś było a teraz to wyszło naprawde jaka jest zgadzam się z panem w 100%.Teraz mam spokuj w sercu i radość życia .Pozdrawiam ❤😊
toksyczna matka która nie widzi lub nie chce widzieć że krzywdzi swoje dzieci. Dopóki ty nie zwrócisz jej uwagi, jest OK. Ale jeśli powiesz że to co ona robi, jest złe, stajesz się wrogiem.
DZIĘKUJĘ BARDZO ZA WSPANIAŁĄ LEKCJĘ. JA JESTEM BARDZO WIEKOWA, OD DZIECKA UCIEKAŁAM OD MĘCZĄCYCH CIOTEK, PÓJŹNIEJ KOLEŻANEK. MOJA REAKCJA ZAWSZE BYŁA TAKA SAMA : DUŻY UŚMIECH, I PROŚBA O PRZERWĘ W SPOTKANIU. MÓWIŁAM ŻE MAM BARDZO WAŻNĄ SPRAWĘ DO ZAŁATWIENIA, CZEKAM NA WAŻNY TELEFON. Z DUŻYM UŚMIECHEM KOŃCZYŁAM W POŚPIECHU ROZMOWĘ. POZDRAWIAM SERDECZNIE.❤
Te wszystkie reakcje "toksycznych ludzi" są jak najbardziej normalne, a wynikają one ze zwierzęcej natury człowieka, czyli z walki o "dominację w stadzie". To czego inni ludzie nigdy ci nie wybaczą, to przede wszystkim lepsza pozycja w stadzie, a więc lepsza pozycja społeczna, czy materialna.
Powiem tak. Nikt nie jest idealny i uczymy się na błędach wiec skreślenie toksyka całkowicie uważam, że nie jest dobre. Ja teraz po prostu już nie reaguje na negatywne zaczepki i słowa. Nie dam sobie obniżyć nastroju. Po prostu to olewam i dzięki temu nie musze się od nikogo odcinać. Przede wszystkim nie ma sie czym przejmowac, olewać i usmiechać sie to zgasza wszelkie złe zachowania nie mają szans. Chcą sobie sami robic krzywdę to ich wybór od nas zależy jak reagujemy. :)
Mam koleżankę, która wiecznie mnie prosi o pomoc w języku angielskim gdy jesteśmy za granicą, ale gdy jesteśmy w towarzystwie już po wakacjach i wiem ile dla niej zrobiłam, wówczas ona chwali publicznie mojego męża, nie mnie😂
Ach! Dziś tylko będę rozplywać się nad Panem z zachwytu! 😃 Nic od siebie nie dodam, bo mnie przepełnia zachwyt i mi się nie chce dodawać. Potrzebuję się podelektować. 😃 Super Pan to wszystko wykłada! Przede wszystkim klarowność i prostota. Odpowiedni dobór rajcujących wyobraźnię słów. Doskonała modulacja głosu, operowanie tempem wypowiedzi. I ta przesympatyczna mimika! Perfecto! 😃 Bardzo dobrze czuję się w Pana towarzystwie. Dlatego ciągle do Pana zaglądam. Tylko proszę nie dziękować, nie przypinać mi serduszek, żadnych serdeczności, żeby nie wyszło na to, że zawiązujemy kółko wzajemnej adoracji. 🤪 Ja sobie przychodzę do Pana i egoistycznie zaspokajam potrzeby modulowania moich stanów emocjonalnych na skali wedle okoliczności i pory dnia. No taka psychopatka ze mnie. 😜 Ale za to, że tworzy Pan ten kanał i w dodatku dobrze na mnie wpływa, baaardzo, bardzo Panu DZIĘKUJĘ! 😻💐
@@MKk-hn2hn Oczy, mówisz? Jeszcze się nie przyjrzałam. Zaraz to zrobię. 😆 Ja jestem muzykiem, więc ja najpierw odbieram ludzi uchem. Poza tym gdy słucham filmików w necie, to zawsze wykonuję roboty domowe i tylko w przerwach omiatam wzrokiem co tam się posunęło. 😁 Czekaj, zaraz mu zajrzę głębiej w oczy...
Zdemaskowalam wredność wprost odgadywanie ! Powiedziałam że nie mam obowiązku tłumaczyć się kiedy zmieniam samochód i na jaki ! Na różne niewyobrażalne roszczenia wrzuciłam fakty ! Podziękowałam za wszystkie wzajemne grzeczności ! Przestałam zapraszać odmawiałam przyjścia ! I dobrze że mnie olsnilo !
Brakuje tylko tego, że jesli Ci się noga podwinie to toksyczna osoba bedzie sie z tego cieszyc w głębi serca. Ale to można latwo zauważyć jeśli ktoś potrafi czytać wyrazy twarzy
Ja od lat ćwiczę calistenike i przez lata treningów i poświęcen potrafię wiele różnych trików jak np salto, pompki ze stania na rękach itp rzeczy a szwagier mimo iż on nigdy nie był w stanie zrobić żadnego z relatywnie prostych ćwiczeń z 2-3 poziomu trudności, które mu pokazywałem to on i tak potrafi znaleźć coś co robię źle. Zazwyczaj mówi ,,tak się nie ćwiczy, to nie zdrowe na kręgosłup, zachowuje się jak debil, po co mu to...." Jego strzela chu...a ja mam z niego ubaw po pachy.
do tego wszystkiego co pan powiedzial dorzuce jeszcze, ze moja matka sie wsciekala, kiedy nie chcialam z nia rozmawiac na jakis temat. Mialam z nia glownie kontakt telefoniczny, bo mieszkam w innym kraju. Biedna chyba dluzej by pozyla, gdybym sie jej dawala wykanczac. Kiedys malo mnie do samobojstwa nie doprowadzila, ale ciagle mi powtarzala, ze bardzo mnie kocha i jestem dla niej najwazniejsza na swiecie. Tylko raz jak sie wsciekla powiedziala, ze bardziej kocha swojego brata a ja takich zwiazkow nie rozumiem, bo jestem jedynaczka. Na tym bracie tez sie podobno wyzywala dopoki byli dzieciakami.
Ja już miałem do czynienia z tyloma toksykami, że umiem ich wykryć szybko, zanim dojdzie do głebszych relacji. Sposób na takiego, to po prostu żyć swoim życiem, i nie dawać sobie wejść na głowę. Jak to widzą na początku znajomości, zazwyczaj rezygnują.
z mojego doświadczenia to toksyczni ludzie, nie umieją poradzić sobie w sytuacji, gdy w ich towarzystwie jest osoba, która też czasem ma dość pracy jaką wykonują ale przychodzi do pracy często uśmiechnięta i radosna. W tym filmie zostało powiedziane też że toksyk nie lubi osób które szybko się odnajdują w nowym towarzystwie i od razu mają o czym rozmawiać czy z czego żartować - i to jest 100% prawdy
Interesujący mnie temat: style przywiązania. Jak rozpoznać u potencjalnego partnera jaki styl prezentuje, i przede wszystkim jak budować bezpieczny styl przywiązania, konkretne przykłady, konkretne zachowania. Pozdrawiam serdecznie.
Ten toksyczny układ jest też między dziećmi A rodzicami. To działa WSZĘDZIE. Pięcioro dzieci w rodzinie w wspaniałej zgodzie, tylko jedno dziecko jest NA NIE, BEZ POWODU. TO CHARAKTER ?
MOGĄ/CHCĄ, A NIE TAKIE MIAŁY WYCHOWANIE. CZY TO CHOROBA ? MIE WIEM, NIE POTRAFIĘ TEGO ZROZUMIEĆ. TRAGEDIA MATKI, OJCA JEST TAK OGROMNA, ŻE NIGDY NIE MINIE. ZAWSZE BEDZIE Z NAMI.❤
Moja matka doprowadziła do tego że wybrała siostrze męża , można napisać na ten temat sporo książek co się działo po smierci naszego taty. Chociaż siostra uciekała buntowala się jeździł szukał jej po zabawach, rozbijal smochody bo po pijaku wypadki, na siłę kazała jej z nim spać, gdy w końcu osiągnęła cel i siostra wyszła za niego a to był sąsiad dobrze znany stary kawaler pijak bez pracy 12 lat starszy bez perspektyw rzucał ją po ścianach, uciekała z małymi dziecmi do matki to ta jej zagradzala drogę do swojego domu i kazała wracać jak on szalał. Prawie30 lat kontrolowała jej małżeństwo pomagala im bo sam nie byl w stanie utrzymać rodziny. W końcu siostra poznała faceta wyprowadziła sie to matka zastraszała ją wyzywała straszyła piekłem diablami, siostrę która ma ponad 50 lat. Nie może do tej pory pogodzić sie ze w koncu siostra nie robi tego co ona chce i dalej lata go ukochanego zięcia pomaga gotuje mu gary żarcia razem jeżdżą jak para, chociaz ledwo łazi, dobrze ze ja wyprowadzilam się w wieku 20 lat. Skłócala mnie z siostrami bo chciala być pośrodku, teraz zawladnela moja córką której nigdy nie miała czasu nawet na wakacje zabrac bo ciagle uslugiwala ukochanemu zieciowi zza miedzy. Manipuluje wydzwania przekazuje najgorzej jest przed świętami,mi mężowi i synowi jest przykro że córka półtora roku nie ma z nami kontaktu przez ploty matki a ona im blizej swieta tym bardziej zadowolona. I co z takim czlowiekiem zrobic? Już kilka osob w rodzinie powiedziało ze to nie matka tylko potwór
@@krzysztofpoznan5226 przed świętami teraz jeszcze lepiej wymyśliła, ma 3 córki to dała bardzo drogą działkę wnuczkowi zza miedzy, synowi ukochanego zięcia ktory przyprowadził babę z dzieckiem i też jak ojciec nie jest w stanie ich utrzymać bo ma dziecko z malzenstwa i jeszcze wspólne z tą babą i rozwala żyje z tego, u matki dom się sypie, nie daje rady zejść do piwnicy napalić w piecu a ten wnuk młody nawet jej nie pomoże a babcia mu jeszcze taką działkę dała na przezarcie. Kilka dni temu mial takie długi a juz wybiera się z konkubina na sylwestra do Zakopanego, wygarnęłam wczoraj wszystko matce ale ona nic w tym złego nie widzi ze u niej kibel się zawalił a wnuczkowi dała tyle kasy na zmarnowanie.
Dwulicowość nie nadaje się na przyjaźń i znajomość! Uciekać od takich ludzi! Człowiek fałszywy=człowiek bezwartościowy, który potrafi tak namieszać w życiu, że jest się wrakiem człowieka, podupada się na zdrowiu strasznie. Wiem coś o tym, sama to przeżyłam i przez te przykre doświadczenia teraz mam fobie społeczną i nerwicę lękową
Uwielbiam w obecności mojej toksycznej siostry rozmawiać z mamą o słońcu i kwiatkach i pszczółkach z radością i widzę jak ją kur.. bierze bo toksycy nienawidzą radości z błachych rzeczy. Ich bezgraniczna chciwość i nigdy nie zaspokojona zachłanność nie pozwala im się z niczego cieszyć.
Ostatnio nasz "znajomy" Zwrocil się do męża z zapytaniem jak tam? Mój mą odpisał dobrze wszystko ok. Po czym gościu wypisał mu litanię sugerującą jak to źle postępujemy w pewnej kwestii( nie bede sie tu rozpisywac prywatna sprawa o ktorej on wie) napisał całą liranię. Mój mąż stwierdzil ze nie bedzie ciągnął gadki nic mu na to nie odpisał. Ja stwierdziłam jednak że tak nie może być i odpisałam mu na prywatna wiadomość że jestem zdziwiona ciąfnieciem tego tematu i z kąd ta nagła troska. Kulturalnie aczkolwiek dobitnie dałam mu do zrozumienia że przesadził, gdzie rok temu w tej sprawie miał takie samo zdanie jak my. Ale kazdy ma prawo je zmienićlecz nie koniecznie musi to narzucać komuś. Na koniec powoedziałam że mam nadzieję że sam nie staniesz się taki jak ludzie których krytykowałeś niedawno i życzac powodzenia zakończyłam temat. No i się zaczelo. Do mnie doęże. Najpierw do mnie, że on to nauczyl sie przebaczc w przeciwieństwie do mnie😂. Choć tak naprawdę nie mamy ze sobą bliskich bardzo relacji, można powiedziec ze to znajomi ale tacy dość odlegli. Nawypisywał szczując jaka to ja jestem on to zrobil z miłości do mas! A do męża napisał co toba kierowało ze mi pokazal te wiadomość🙈🙈 tragedia jak to zobaczylismy. Oznajmil że blokuje nas wszedzie żeby nas nie kusiło mu odpisywać 😂 no i tacy sa ludzie. Tragizm
To prawda .Gdy widze u znajomych jakis ladny ubior zawsze im powiem ,masz piekna sukienke,,albo pieknie ci w tej czapeczce, albo masz piekne buty.Natomiast mnie nigdy nikt nie powiedzial ze mam cos ladnego .To jeszcze nic ale znajoma mi mowi, wiesz ty je chwalisz a one mowia ze im zazdroscisz i czy warto byc milym?
To jest też chyba problem ogólnie w polsce, że jakoś nie wypada mówić komplementów, więc jak już powiesz to każdy szuka drugiego dna. Taka przykra przypadłość, że pochwalane jest narzekanie.
Toksyczne osoby nie mogą znieść wszystkiego nawet tego jak się poruszasz,jak wyglądasz ,jak oddychasz jak gestykulujesz po prostu to są chorzy ludzie 😔
Myślę, że pokazałeś raczej ludzi zazdrosnych, czyli takich którym kiszki skręca, że ktoś coś no ma. Toksyczna osoba jest bardziej złożona. Potrafi udawać przyjaciela i wbijać szpile poprzez podteksty. Ja akurat miałam do czynienia z osobami narcystycznymi którzy wściekały się jak nie chciałam im poświęcać czasu. Mnie nie przeszkadza jak ktoś jest biedny czy bogaty, albo jak się pochwali jak gdzieś był. Nawet lubię jak ktoś potrafi coś fajnie opowiedzieć ale jak znajoma wchodziła z gumiakami w życie wydzwaniała do mnie codziennie, żeby opowiadać jakie to ona ma luksusy, luksusowe towarzystwo bizmesmenów poczym zaczęła mi wyliczać ile ja zarabiam ile robię opłat, to za przeproszeniem nie byłam zazdrosna tylko dla mnie to było żenujące. Mówiła do mnie jak do upośledzonej osoby, która być może widziała tyle co latrtne za stodołą. Może dużo nie zarabiam, może luksusów nie mam ale cieszę się, że mam pasję, mam swoje myślenie, ciągnie mnie do ludzi którzy mają jakąś wartość życiową i potrafią ją przekazać. Tak codzinnie robiła mi z głowy śmietnik, obgadując innych i zaglądając w garczki, potrafiła robić zdjęcia domów - byłam w szoku bo idąc na spacer nawet jak widzę fajna chatę to po co miała bym robić zdjęcia może ktoś sobie tego nie życzy bo to czyjaś własność. Zazwyczaj tego pokroju ludzie tak zazwyczaj ciągle patrzą na to jak ktoś ich widzi, musiałam oczywiście zablokować ta znajoma. Do tej pory obrabia mi 4 litery Druga, wyzywała każdego, że gruby, brzydki ona wysoki poziom... też oczywiście puszczała aluzje, że taka bogata, praktycznie nie musi pracować - pierwsza oczywiście się wykłócał o parę zł jak w wypłacie się nie zgadza😂Aluzja, że ona nie musi pracować jak inni parobki😂
Zajelo mi wiele lat zeby postawic sie toksycznemu mezowi.Nie bardzo moze sie z tym pogodzic ale bedzie musial.Ja juz nie odpuszcze Umiem stawiac granice.Z toksycznym bratem kontakt mam okazjonalny przez telefon i zyje duzo spokojniej.Dziekuje
Ja bym dodał jeszcze narzucanie emocji: 'nie smuć się', 'powiedz, że mnie kochasz' itp. Strasznie toksyczne 🤕 Kto miał bliski i długotrwały kontakt z toksykiem ten może godzinami wymieniać takie teksty...
Wszystko prawda. Moja "przyjaciółka" zniknęła jak kupiłam mieszkanie na jakie ona nie miała zdolności kredytowej. Ludzie zazdroszczą wszystkiego. Jak lepiej wyglądasz to udają, że Cię nie widzą bo tak ich boli , że sami są zaniedbani. Przyciąga ich twoje nieszczęście. Jak szpital i choroba to zbiegają się jak hieny. Jak awans i szczęście to znikają z twojego życia. Moja teściowa na śluby nie chodzi, ale na pogrzeby zawsze.
SPOKÓJ :odpowiadaj toksykom spokojnym głosem, zimną krew na ich toksyczne zachowania, ignoruj ich toksyczne słowa... Im bardziej zachowasz spokój tym więcej spokoju im odbierzesz😊
Witam ależ to prawda sama codzienność ja żyję z toksykiem ale nauczyłam się z nim żyć obraża się że ładnie się ubieram że dbam bardziej o siebie dzika zazdrość że zaoszczędziłam pieniądze a on nie że kupiłam coś do domu więc za co kupiłam że dzieci rozmawiają więcej ze mną a nie z nim oj wiele można by pisać samo zwykle życie ale postawiłam granicę i tego się trzymam tak jak on wie że nie dam się z manipulować i nie pozwolę aby się szantażować emocjonalnie dziękuję pozdrawiam serdecznie ❤❤❤❤
Ja mam wlasnie taką toksyczna teściowa chciała wymusić na mojej żonie żeby sie ze mną rozwiodla i prowokowala różne problemy , odcielismy sie od niej i wszystko wróciło do normy
Toksyk nie moze zniesc kiedy widzi ciebie radosnym i szczesliwym.W szczegolnosci jezeli wiele nie posiadasz i jestes szczesliwy a on posiada wszystko i jest nieszczesliwy
👌
To jest wielka prawda!!!
Ponad 20 lat zylam z narcystyczna osoba ,powiedzialam STOP!
Teraz Jestem mega szczesliwa a przede wszystkim wrocil spokoj wewnetrzy no I usmiech na twarzy😊
W moim ogrodeczku nie ma chwastow,wszystkie wyplewilam
ciekawe spostrzeżenie. Dzieki, że się nim podzieliłaś.
Dokładnie!!! Mam taką siostrę
Dokladnie!!!
Duchowość, pokój ducha, radość, miłość. Tego też nam zazdroszczą toksycy.
Masz rację. Oni nie chcą się rozwijać tylko ciągnąć w dół. Światło razi ich w oczy i nam chcą je zgasić.
´Dokladnie,mam sporo takich wokolo,wielu juz odcielam,Jednemu zadalam pytanie isie przyznal,,inny dostal szalu,ze juz nie chce sie z nim spotykac,itd.
Ja właśnie definitywnie zakończyłem 28 lat "przyjaźni" z "przyjacielem". Zaczął wykorzystywać przeciw mnie, jako argumenty, rzeczy które powiedziałem kiedyś w zaufaniu. Szczególnie gdy nie zgadzałem się w pewnych poglądach, gdy udowodniłem moją rację, gdy pokazałem że czegoś nie doczytał lub że coś już jest nieaktualne. Postanowiłem zerwać wszelki kontakt z tym człowiekiem, wrócił spokój do mojego życia.
Dziwne, bo to jest podstawa "strategii" 99% kobiet "zbierających" tajemnice faceta, aby weń kiedyś nimi móc uderzyć. U facetów ta cecha jest dramatycznie żałosna i dyskwalifikująca. Najzabawniejsze , że ludzie uderzają najczęściej wbrew własnemu interesowi, dla samej potrzeby zadania bólu i sycenia się nim, bez względu na konsekwencje i to jest trochę przerażające, dlatego tym bardziej warte eliminowania takich makabrycznych osób ze swojego otoczenia natychmiast.
Nie sugeruję, że takie zachowania mogą być uzasadnione, gdy dadzą "realne zyski", bo nigdy nie są, ale taka "racjonalna podstawa" pozwala je przynajmniej jakoś tłumaczyć, zaś zadawanie bólu dla samej "przyjemności" wprowadza nas w dużo mroczniejsze zakamarki ludzkich motywacji, których wolimy nie znać.
Podziwiam celność zachowań o których Pan mówi jest prawda że zazdrość potrafi zniszczyć wszelką logikę poczynań to królowa głupoty ponieważ .jest to bardzo niskie Człowiek jest stworzony po to by sam decydował o swojej ścieżce duchowej i powinien starać się pokonywać wszelkie trudności podejmować wyzwania życiowe zmierzyć się i rozwiązywać zadania życiowe jakie przed nim życie stawia a nie komuś zazdrościć i przeszkadzać i komplikować jego kolegom przyjaciołom rodzinie życie swoim głupim postępowaniem wobec drugiego czlowieka
@@reniawalkow7984 Taka ścieżka duchowa jest możliwa tylko wtedy, kiedy patrzymy bardzo uważnie i oceniamy bezwzględnie nas samych. Bo to właśnie fałszerstwa i samookłamywanie - jako pretekst do resentymentu i atrybucji - są podstawą wszelkiego zła.
Toksyk nie znosi ludzi świadomych siebie, wręcz sie ich boi.
Moja teściowa mnie nienawidzi, bo nigdy nie pytałam ją o zdanie i nie dałam się wciągnąć w sojusz przeciwko synowi i byłemu mężowi.
Zdecydowanie, prawda.
Wszystkie te punkty ma moja koleżanka. Dziękuję , otworzył mi Pan oczy. Zakończyłam tą rywalizację. Zawsze, we wszystkim mnie deprecjonowała. Przekonywała o swojej wyjątkowości. Nie miała empatii, a mój osobisty problem omawiała z innymi. Przyznała się do tego. Po każdej z nią rozmowie czułam się gorsza i byłam wściekła na siebie, że znowu dałam się „zrolować”.
Bardzo się cieszę, że tu trafiłem, bo teraz zaczynam rozumieć dlaczego moje życie wyglądało jak wyglądało. Ja po prostu chciałem żyć normalnie i zdrowo, a to wkurzało moją byłą żonę, bo ona tak nie potrafiła, więc chciała obniżyć poziom mojego życia do swojego. Smutne, ale tak to wyglądało. A teraz jestem wolny i wracam do normalnośco, również dzięki takim filmom, bo pomagają mi zrozumieć co się działo.
Dziękuję ❤
Proszę bardzo i zapraszam do obejrzenia pozostałych odcinków z serii
Toksyczna rodzina gdy ci się wszystko wali na głowę przychdzą glaskają po ramieniu
O ty biedna
Nie spytają się jak ci pomuc
A jednak są zaskoczeni gdy mimo wszystko cieszysz się zyciem
Odmowa to wystarczy. Gotują się jak nigdy.
Toksyczny mąż wymagał od niej całodziennych sprawozdań,wybierał jej koleżanki i znajomych upominał co dobre, i uważał tylko siebie dla niej najlepszym ...
no i co kochani zostawiła go po 25 latach i wyjechała do...
Acapulco żyje tam jak kobieta,która wyborów dokonuje sama i jest szczęśliwa. To los mojej znajomej
Pracowałem jako kierowca ciężarówki. Mój "przełożony" był narcyzem (narcyzm agresywny). W tej robocie to była jazda bez trzymanki. Kiedy usłyszał coś ze słowem "nie" no. "Nie zmieści się na auto", "nie dam rady gdzieś pojechać w czasie pracy", to robił się cały czerwony i rzucał inwektywami. To że nie dostał w czajnik, to chyba opatrzność albo monitoring na magazynie ;). Dramatyczna praca z takimi ludźmi.
To jest właśnie najgorsze że nie można ich walić w czajnik bo może by się w końcu czegoś nauczyli, ale takie mamy czasy że policja stoi za toxykami
Ludzie toksyczni to ci , którzy mają zły wpływ na innych nawet pod pozorem dobra.Prawdziwych przyjaciół poznajemy w biedzie lub gdy mamy kłopoty życiowe.
No nie do końca, gdy jesteśmy w biedzie, albo mamy problemy mogą to jeszcze wykorzystać pijawki energetyczne by człowiekiem manipulować pod pozorem pomocy
@@MGR-nc2by tez uważam że to powiedzenie jest trochę nieprawdziwe, bo często zła toksyczna osoba właśnie pojawia się, gdy mamy "biede" po to choćby aby żywić się i czerpać dla siebie tlen z naszego nieszczęścia.
Witam, wszystko się zgadza, dobrze gadasz, miałem kolegę ale zmądrzałem i odpuściłem znajomość. dodam jeszcze obgadywał i wymyslał na mój temat głupoty. Miałem problem z alkoholem i jak zobaczył że daję sobie radę z odstawieniem alkoholu, to zaczynał wspominać i mnie nakręcać, jak to było wspaniale za dawnych lat, jak piłem że byłem szczęśliwy, a teraz jak nie piję to jakiś inny jestem że przygnębiony jakiś, i jak by to było wspaniale jab bym się z nim uchlał jak za dawnych lat. (Starał sie żebym wrócił do nałogu, aby łatwiej sterować moja osoba). Nie można było o nim słowa krytyki powiedzieć, albo pouczyć, że cos robi źle. Zaraz sie wściekał, no bo jak to pijak, bedzie go pouczał, jego króla ŻYCIA . a NAJLEPSZE CO BY MI SIE NIE PRZYTRAFIŁO TO ON, WUJEK DOBRA RADA ZAWSZE MIAŁ GORZEJ, jaki to on nie poszkodowany przez świat. A przecież to jaki on nie jest dobry, czego on nie zrobił dla mnie ło jezu a ja go nie doceniam, a przecież on mi pół roku temu piwo postawił i wypominał 2 lata. A jak na przykład z powodu mojego alkoholizmu miałem problemy w rodzinie, to przecież on pijący sporadycznie co on dopiero ma w domu i cytuje " Zrób tak jak ja ci mówię, ja wiem lepiej, ja juz tak miałem i zrobiłem tak ... zrobisz inaczej to bedziesz żałował". I co sie okazywało puźniej słuchając jego rad, zostawałem z ręką w nocniku,to umywał ręce, albo wpierał mi na siłe, że on dobrze mi radził tylko pewnie coś pokręciłem lub gadał to ty masz pojebaną rodzinę. Często wypierał sie przecież on mi tak nie radził, że mi sie przewidziało, że to ktoś inny bo pijany byłem . Przeinaczał fakty, wmawiał mi że przecież on mi radził inaczej i że go nie posłuchałem i teraz tak mam jak mam. Dziś nie pije od 5,5 roku . jestem z tego dumny i szczęśliwy "PRZYJACIELA" sobie odpuściłem, nie mam kontaktu z 3-4 lata ogólnie fajnie jest, szkoda tylko że tak puźno to zrozumiałem. Dziekuję Panie Grzegorzu za filmik i że mogłem tu napisać, to co miałem do powiedzenia POZDRAWIAM SERDECZNIE
Dobrze ze miałeś odwagę napisać prawdę o sobie. I cieszę się że dałeś radę rzućic z nałogiem. Wokół nas jest pełno fałszywych przyjaciol. Ja nigdy nie spotkalam prawdziwej przyjaciółki. Nie dlatego że jestem samolubem ale dlatego że nie znalazłam takiej. Po kilku rozmowach dochodziłam go wniosku że ta niby,, przyjaźń,, jest podszyta falszem i hipokryzja. Tak mi wciąż brakuje prawdziwego przyjaciela, ale jeżeli miałoby być to nie prawdziwe to niech nie istnieje wcale. Do opery czy kina chodzę sama. Czasami zdawkowo udaje mi się zamienic kilka zdań ale to nie zastąpi spotkania z kimś godzinę czy 2przy kawie. Ludzi trzeba wyczuć a to da sie zauwazyc po kilku spotka dniach. Jeż li ktoś jest ty toksyczny to uciekajmy od niego i nigdy nie wracajmy. Pozdrawiam.
@@karinaanowak1509 DZIĘKUJĘ, że chciało Ci się chociaż przeczytać to co miałem do (powiedzenia) napisania. Napisałem po prostu szczerze jak jest, czy to odwaga ? Nie lubię kłamstwa i dlatego jestem szczery i nie patrze już na opinię inny . Nie martw się Karino, jeszcze znajdzie prawdziwą przyjaciółkę, albo ona znajdzie Ciebie. Trzymam za to kciuki. Może wyda Ci się to dziwne albo śmieszne, ale jak byś kiedyś przejeżdżała przez Włocławek, bo stąd pochodzę, to z chęcią zapraszam na kawkę czy do kina. Dziękuję raz jeszcze i pozdrawiam serdecznie
😊Przeczytałam. Lepiej późno niż wcale. 🥇🌹
Super👌👌👌
Witam, tez mialem takiego przyjaciela , kiedy wracalem jeszcze z odwyku razem z torbą, zauwazyl mnie z baru przy chodniku zawołal i odrazu postawil mi piwo pod nos i mowi - pij ku**a albo sie obraze. ja mu na to- nie widzisz ze wracam z odwyku bucu,?
to sie obrażaj.... i poszlem z tamtad.
to celowe zazdrośc ze Ty podjąłes kroki i zadbales o siebie a on nie potrafi tego zrobic,
pozniej widząc jak idzie po chodniku ze sklepu stanałem samochodem. hah jak zobaczylem jego mine i slowa :
Ty za kierownica !? ale jak nadal nie pijesz ,? haha wielkie zdziwienie, aż oniemiał...!!
taki typ zazdrosci najbardziej na swiecie ze ja mam wolność od alkoholu a on nigdy jej miec nie bedzie !!
i dac do zrozumienia ze niebede jego "taksowka do monopolowego" bo raz probowal zeby go zawiezc do monopolowego do miasta bo zamkniete w święta w nocy...- nie i koniec, taka menda niema krzty honoru zeby sie nie narzucac wiedzac ze niepije.!.
jakos zyje bez niego i do niczego mi niepotrzebny taki "przyciel" jak i wielu innych parszywych ludzi jak tamten.
minelo ze 6 lat ponad jak niepije i tez sie ciesze z tego , pozdrawiam i mowie ze warto sie pozbyc takich ludzi i rozwijac i zyc po swojemu w trzezwosci. Pozdrawiam i życze powodzenia w życiu i trzeźwieniu.. :)
Szef ciągle straszy, że sa inni na to miejsce? Mi wystarczyło usłyszeć raz i było pozamiatane. Ludzie naprawdę siebie nie szanują. Toksykow należy splawiać od razu.
💪🏼
to stare straszydło. za płotem stoi 10ciu
a tu nikogo nigdy nie było najpierw trzeba być człowiekiem a dopiero szefem szacun za odwagę gdyby wszyscy to by pracownika po rękach całowali i nie płacili za ciężka harówę jałmużny pozdrawiam
też trzasnęłam drzwiami w pracy, następnego dnia mnie już nie było, w drugiej pracy też szybko się rozstałam, satysfakcją dla mnie było to, że moja następczyni wytrzymała 3 tyg a rozstała się z firmą wysyłając im sms że ma ich dość, a kolejna osoba która miała być lepsza od mnie , to po 6 mies wywalili ją bo tak im namieszała w dokumentacji ( ja rozliczałam finansowo i materiałowo hotel)że musieli zrobić restart od samego początku, bo nie można było już tego odkręcić, naprawić błędów.......byli w tak ciemnej d.. ja szybko znalazłam sobie inną pracę bez takich popaprańców
Schudłam 25 kg, odzyskałam zdrowie, odmłodziłam się o 10 lat i zadbałam o siebie. Wydawałoby się, że to dobrze. Ale nie. Większość osób z otoczenia skupia się na komentarzach, jakim to jestem dziwakiem, bo nie jem chleba i cukru, spotkać się ze mną mnie można, niczym poczęstować i już powinnam przestać... 😂 Wiele osób też nie zauważa żadnej zmiany, choć jest kolosalna.
Miałam to samo. U mnie jeszcze stwierdzili że mi mózg nie pracuje bez cukru i dlatego taka dziwna się zrobiłam
Gratuluję i cieszę się z takiego sukcesu 👍 Tak trzymaj ! A ludzie ? Ludzie zawsze będą "gadać" . I niech gadają , to ich świat , nie TWOJ , to ich charyzma , nie twoja 👋🔥
Mówisz , ,że cukier i chleb odrzuciłas ? To nie jest metodą dla mnie , bo ja bardzo lubię chlebuś i z cukru do kawy nie chce zrezygnować 🤣
@@YNARYSTAR Dzięki temu jestem zdrowa, szczupła i nie muszę łykać lekarstw, mam też duźo energii. To dla mnie ważniejsze. Na początek są zamienniki, można wytrzymać, a potem się nie chce już.
@@YNARYSTAR ♥️
Toksyk nie może znieść kiedy nie może nas wciągnąć w swoje gierki kiedy nie reagujemy na jego zaczepki kiedy jesteśmy obojętni 😊
Moją teściową szlag trafia gdy jej nie odpisuje ani nie odbieram. Najlepsza broń
Tak muszę traktować mojego ojca, omijać od 28 lat, bo on karmi się tym gdy dokuczy mi słowami, a ja zareaguje nerwowo
Moj organizm latwo wylapuje toksyka. Zaraz robi mi sie duszno goraco i niedobrze. Odgradzam sie od takich ludzi wysokim murem. To jest rada dla wszystkich.
Mam tak samo.
Toksyk czyje się spełniony kiedy dopiecze, poniży, zbeszta drugiego. To jego życiowe paliwo. Ładuje się tym jak energią. Czuje się wtedy usatysfakcjonowany, odpręzony. Kiedy się wyładuje mija jakis czas i znów potrzebuje tego bodżca. Czerpanie chorej satysfakcji z ponizenia drugiej osoby.
Zgadzam się z tym.
Toksyk nie znosi jeśli odrzucasz jego "pomoc", prezent i rady. Daje ci je tylko dlatego aby potem ci powiedzieć że musisz za to w jakieś formie zapłacić albo robi to aby podnieść własne poczucie wartości. Jak to sprawdzic? Odmów przyjęcia pomocy a stanie się agresywny bo nie zaspokoiłam jego potrzeby "pomagania".
Dziękuję za pomoc w rozwiązaniu problemów z toksykami.
❤️🙂
Toksyk nie znosi, kiedy spędzasz czas z innymi ludźmi, np. z bliskimi i przyjaciółmi, a nie z nim.
To prawda
Super nic dodać i nic ująć. Dziękuję
🙂🙌
Moja mama ma wysokie mniemanie o sobie uważa się za idealną. Obgaduje wszystkich kłamie zatruwa życie wszystkim skłóca rodzinę. Przez to uciełam z nią kontakt dla mojego dobra.
Moja mama tez taka jest 😂 wszyscy winni tylko nie ona 😂
witam w klubie skąd ja to znam pozdrawiam po prostu nie dać się 😂❤
Dokąd uciekłaś?
To tak jak mój ojciec...
Najgorsze jest to, że jak wychodzi się z pod opieki toksycznego rodzica to potem od razu widzi się tą toksyczność u innych ludzi i mimo lat doświadczenia i tak ciężko wyjść z roli ofiary.
osoba chce być najważniejsza, nie może znieść, że inni odnoszą sukcesy w pracy i "w białych rękawiczkach" niszczy wzajemne relacje oraz stosuje "szarą dywersję".
To też prawda😢
Trafione w punkt, wszystko dobrze powiedziane, przerabiałem i przerabiam to z toksykami ale uważam że toksyka można bardzo wnerwić również odbiciem lustrzanym zachowując się podobnie. Sprawdzone
👍
Dobre i nie bo stajemy się podobni (nawyk)
@@nimfa2005prawda, ale to zostawiamy już na koniec żeby dać toksykowi do zrozumienia że może doświadczyć podobnego.
Najprawdziwsza prawda!!!! Po dwudziestu latach małżeństwa, pokazałam mojemu mężowi lustro....i skończyło się rozwodem 😢
@@flocke2570a ja pokazałam w lustrze, nie lustro, kilka dni temu toksyczną szwagierkę i skończyła się znajomość, teraz drze się po wszystkich, a jej mąż zmanipulowany przez nią nawet się popłakał
Bardzo dziękuję właśnie mam siostre toksyczną ciężar rodziny pozdrawiam serdecznie Panie Grzegorz dziękuję za dobre rady
Dziękuję Panu za ten material: bardzo mądry. Mnie Sąsiad- psychopata zabił za życia, wypedzil z rodzinnego domu, a moja mamę wpędził do grobu.I nie można mu zrobić nic.
😢 rozumiem to dobrze
Z reguły osoba toksyczna jest inteligentna i jak się zorientuje, że próbujesz z nim grać lub go manipulować to jest w stanie cię wdeptać w ziemię! I zrobi to z przyjemnością….
Po wysłuchaniu materiału konstatuję, że miałem styczność z większą liczbą toksyków niż myślałem...
Dziękuję
Moglo tak byc
Bo tym się zajmuje dzisiejsza psychologia utrwalaniu ludzi w ich egoizmie . Rozwalaniu związków z rodziną z przyjaciółmi itd bo w końcu wszyscy ci ludzi są "toksyczni". Czytam komentarze z przerażeniem że nikt nie potrafi kontestować tych bzdur. A może to toksyczni ludzie uwielbiają ten swój fb eksybicjonizm? Bo chcą pokazywać swoją wyższość,epatować swoim sukcesem aby zatruwać ludziom życie którzy pomimo ciężkiej pracy 6:20 wcale się tak dobrze nie układa. To właśnie może oni chcą tłamsić innych . A psycholog ? Masz problem z matką ? Jest toksyczna Z przyjacielem ? Jest toksyczny itd itd Bzdury. Ludzie szukają rozgrzeszenia a jak go nie znajdują u innych to porostu najlepiej powiedzieć że są toksyczni. Ale jak mać taka nać. Więc jak swoją matkę ktoś wyzywa od osób toksycznych więc cóż wniosek nasuwa się sam.
@@jaroslawpawlik5146też o tym pomyślałem. W końcu osoby toksyczne/narcystyczne/psychopatyczne idealnie manipulują, odwracają kota ogonem i przedstawiają często siebie jako ofiarę.
Ależ Pan fajny i autentyczny w swych wypowiedziach!!!
Próbuję przepracować swą empatyczną osobowość zatrutą od urodzenia przez wyrachowanych psychopatòw- narcyzów.
Zawsze byłam kontra, stąd mianowana jako koziołek ofiarny- poniżana, bita i dewaluowana dotąd przez dekady!
I tak wyszlam samodzielnie na swoje i szukam wytlumaczenia dla tego typu zachowań!
Trzymam kciuki za zadbanie o siebie! 🙂💪🏼
Przeczytałam o swoim życiu a jestem już stara dziękuję
Co lepsze ze mnie zrobili głupka i niedorajde życiowego a z siostry super idealne dziecko (złote dziecko) i bez przerwy ją chwalą przy mnie do dziś. Jak była konfrontacja z rodziną odnośnie tej sprawy wypierają się wszystkiego a czuje się co innego. Też samodzielnie na swoje wyszedłem, są zdziwieni że mi się udało.
Jest kanał AUTENTYCZNY o toksykach narcyzach ,a propos autentyczny
@@Moje_Mysli jak zacząłeś sobie z tym radzić #?bo ja nie umiem
To bardzo potrzebna wiedza, lubię słuchać o toksycznych ludziach. Mam to na co dzień.
Dlatego zawsze rano gdy wychodze z domu afirmuje
"codziennie jestem chroniona pod kazdym
Wzgladem przed szkodliwymi myslami
Intencjami i emocjami innych ludzi" Dziekuje za wyklad❤
Jeszcze taka sytuacja, przyjaciółka składa mi życzenia noworoczne i wymienia wszystko, co złego mnie spotkało w starym roku dodajac , zeby w nowym roku tego nie było. Ja już o wszystkim nie pamiętałam a ona tak. Uderzyło mnie to tak bardzo, że do dziś pamiętam.
Mam nadzieję, że już nie masz z nią kontaktu
Trzymaj się od niej z daleka🕊️
To o czym Pan mówił nazywa się zazdrość, pycha, chciwość czy lenistwo. To grzechy, przed którym Kościoł katolicki ostrzega od bardzo dawna.
+ gniew
@@asiamakota602 Oczywiście też. Grzechów głównych jest 7: pycha, chciwość, nieczystość, zazdrość, nieumiarkowanie w jedzeniu i piciu, gniew i lenistwo.
Moja ex-przyjaciółka nazywała mnie swoim 112. Nauczyłam się słuchać i wierzyć na słowo, kiedy ludzie mówią, kim są i jak postrzegają innych.
Moja matka tez manipuluje ,szantażuje i jak jest nie to jest jeszcze bardziej wściekła....padają wyzwiska ,wpędza w poczucie winy itd....i mści się w każdym drobiazgu......
Jest DDA?
Polecam zrobić mamie detoks od swojej obecności😊 niech przemyśli swoje zachowanie
Znam to, mam nadzieję, że nie opowiada jeszcze kłamstw rodzinie i Twoim znajomym na Twój temat. Nie zmienisz jej, nie mów jej czegoś, co mogłaby wykorzystać do plotek, choć i tak prawdopodobnie będzie tak robić wymyślając różne zdarzenia. Kłótni z takim kimś nie wygrasz, może na moment tylko w ostrzejszy sposób, ale później dalej będzie tak samo. Musisz się jak najszybciej odciąć, usamodzielnić. To najbardziej pomogłoby Ci zacząć leczyć ślady na psychice, bo inaczej możesz sabotować normalne relacje z innymi osobami potem.
@@akami5618 jest dokładnie tak jak mówisz🙂 najlepiej zadbać tutaj o siebie🤩
@@akami5618 dokładnie jest tak jak mówisz 👍
Czasem ona coś zrobi ja się wkurzę i to ja jestem ten zły... I jest temat do plotek...
Może żartobliwie, ale prawdziwie ; ) Kara, gdy kobieta ma własne zdanie, ma własne odczuwanie, że zadzwoni koleżanka i mówi o pierdołach ... kara więc dwa tygodnie ciszy, że za głośno się śmieję, że udaję miłą, że wszyscy mnie lubią, i się na mnie nie poznali, że moje zdjęcia doceniono po znajomości, że jestem manipulantką - skromniejszy komplement ; ) Trzeba się po czasie śmiać, a wcześniej zadać pytanie, dlaczego wciąż siedzi się w cyrku.
To jest to-ta wypowiedź jest nie do podważenia.Pozdrawiam w nastroju wiedzy osobowości,emocji istoty ludzkiej.Pogłębiam wiedzę z zainteresowaniem.
Brawo. Grzesiu świetnie prawisz. Wyobraźnia jest odwrotnie proporcjonalna do toksyczności. To tak tytułem wstępu. Mocnego pozytywnego kopa do przodu w nowym roku!
Dziekuje i wzajemnie 🙌🙂
Zgadzam się w pełni mam doświadczenie. w takiej relacji To jest ciężka praca nad sobą 😊
Dorosłe dzieci też zachowują się czasami toksycznie wobec swojego rodzica.
Tak mają po rodzicach
@@tatisiskin8225No niekoniecznie
@@tatisiskin8225a może wg przysłowia " z kim przystajesz takim się stajesz " lub "pokaż mi przyjaciela a powiem Ci kim jesteś ".
@@tatisiskin8225czasem rodzic jest mniej toksyczny od dziecka.
@@bozena1515 Nie mam przyjaciela to kim jestem ?
Działam w różnych grupach, mam tam wielu ''kolegów'' i wszystko ok, dopóki nie idzie mi za dobrze. Po raz kolejny mój projekt zdobył aplauz u władz miasta i strostwa i znów trafił się toksyk, który swoimi kłamliwymi oskarżeniami, spowodował odwrócenie się tych niby przyjaciół. To straszne, jak jeden wilkołak potrafi namieszać i poprowadzić innych. Słowa PRZYJACIEL nie powinno się nadużywać.
Moj ex mąż wypomnial mi w sądzie na sprawie rozwodowej że rzucilam palenie ,ze mam juz samochod w garazu mimo iz jeszcze nie mam prawa jazdy ,ze dostalam spadek po zmarlym bracie, że zaczelam dbac o siebie i się elegancko ubierać, że zdalam prawo jazdy za pierwszym razem ,
Śmieszny jest
Wlasnie rozstaje sie po prawie 10 latach z toksyczną matką naszych dzieci, kobieta którą kocham nad życie... niestety dopiero Psychoterapia mi pokazała ze jestem głupi... a co z jej strony? Prosze:
- ciągłe szukanie problemów zamiast rozwiązywanie ich
- brak argumentowania czegokolwiek
- wina zawsze i wszędzie tylko moja
- jakokolwiek rozmowa na jej temat odbierana jest jako atak na nią
- brak wspierania czy pomocy wręcz ataki że nie jest moją matką
-lękowo-ambiwalentne podejście do życia
- karanie milczeniem i brakiem sexu
- ignorowanie mojego punktu widzenia
- Socjopatyzm
- Egocentrtzm
- Egoizm
- stereotypowe kłótnie
- wypominanie niespełnionych ambicji
- ciągłe wypominanie ze zniszczyłem jej życie, zamknąłem w domu czy narobiłem dzieci...
To tylko kilka problemów...
A dzieci jak to odbiorą? Może się zastanów jednak i nieś ten krzyż.
@@tadek2145nie ma takiej opcji...
@@margaret-yr6uhniestety nie... Wszystko odwrócone...
To co to za miłość "nad życie", która "wszystko znosi"..? Myślę, że potrzebna jest pomoc bardzo doświadczonego rodzinnego terapeuty. Ogromna praca konieczna nawet do rozstania, dla dobra wszystkich...Powodzenia!
@@izabelakubiak1035 miłość była jednostronna... terapia mi pomogła. Druga strona z obawy przed prawdą uciekła...
Dziękuję za ten odcinek bo uświadomił mi pan i wytłumaczył mi pan jaka jest moja bratowa dlaczego jak jeździłam z mężem do mnich to potem miałam doła .W tamtym roku byłam już ostatni raz bo jak jeszcze żył mój mąż to jakoś było a teraz to wyszło naprawde jaka jest zgadzam się z panem w 100%.Teraz mam spokuj w sercu i radość życia .Pozdrawiam ❤😊
toksyczna matka która nie widzi lub nie chce widzieć że krzywdzi swoje dzieci. Dopóki ty nie zwrócisz jej uwagi, jest OK. Ale jeśli powiesz że to co ona robi, jest złe, stajesz się wrogiem.
Przykre. Ale to prawda
A najgorsze są samotne toksyczne matki. Takie beż stabilnego związku emocjonalnego z partnerem, bo wtedy synowie są zastępstwem.
Jest Pan fantastyczny w przekazie, dziekuje😊
DZIĘKUJĘ
BARDZO ZA WSPANIAŁĄ LEKCJĘ.
JA JESTEM BARDZO WIEKOWA, OD DZIECKA UCIEKAŁAM OD MĘCZĄCYCH CIOTEK, PÓJŹNIEJ KOLEŻANEK.
MOJA REAKCJA ZAWSZE BYŁA TAKA SAMA :
DUŻY UŚMIECH, I PROŚBA O PRZERWĘ W SPOTKANIU. MÓWIŁAM ŻE MAM BARDZO WAŻNĄ SPRAWĘ DO ZAŁATWIENIA, CZEKAM NA WAŻNY TELEFON.
Z DUŻYM UŚMIECHEM KOŃCZYŁAM W POŚPIECHU ROZMOWĘ.
POZDRAWIAM SERDECZNIE.❤
Super! Dziękuję!❤
Masz prawdziwe koleżanki?
Męcząca koleżanka ,albo ciotka to nie jest problem , problemem jest narcyz ,który myśli tylko o sobie i właśnie od takich z daleka 😅
Dziekuje stokrotnie, moze sie oswobodze dzieki Panu.
Dziękuję za ten bardzo trafny i konkretny film. Zostaje tu na dłużej
Dzięki Panu nauczyłam się jak pokonać toksyka. Czekam na kolejne wykłady. Robi Pan super rzeczy
Dziękuję za miłe słowa i zapraszam regularnie
...super audycja !!!.....samo zycie...
🙂🙌
Dziękuję i zapraszam do obejrzenia pozostałych odcinków serii
Te wszystkie reakcje "toksycznych ludzi" są jak najbardziej normalne, a wynikają one ze zwierzęcej natury człowieka, czyli z walki o "dominację w stadzie". To czego inni ludzie nigdy ci nie wybaczą, to przede wszystkim lepsza pozycja w stadzie, a więc lepsza pozycja społeczna, czy materialna.
Jak twierdzisz, że to normalne, to normalnie odbierasz wszelką nadzieję 😬🤨
Powiem tak. Nikt nie jest idealny i uczymy się na błędach wiec skreślenie toksyka całkowicie uważam, że nie jest dobre.
Ja teraz po prostu już nie reaguje na negatywne zaczepki i słowa. Nie dam sobie obniżyć nastroju. Po prostu to olewam i dzięki temu nie musze się od nikogo odcinać. Przede wszystkim nie ma sie czym przejmowac, olewać i usmiechać sie to zgasza wszelkie złe zachowania nie mają szans. Chcą sobie sami robic krzywdę to ich wybór od nas zależy jak reagujemy. :)
Mam koleżankę, która wiecznie mnie prosi o pomoc w języku angielskim gdy jesteśmy za granicą, ale gdy jesteśmy w towarzystwie już po wakacjach i wiem ile dla niej zrobiłam, wówczas ona chwali publicznie mojego męża, nie mnie😂
Ach! Dziś tylko będę rozplywać się nad Panem z zachwytu! 😃
Nic od siebie nie dodam, bo mnie przepełnia zachwyt i mi się nie chce dodawać. Potrzebuję się podelektować. 😃
Super Pan to wszystko wykłada!
Przede wszystkim klarowność i prostota. Odpowiedni dobór rajcujących wyobraźnię słów. Doskonała modulacja głosu, operowanie tempem wypowiedzi. I ta przesympatyczna mimika!
Perfecto! 😃
Bardzo dobrze czuję się w Pana towarzystwie. Dlatego ciągle do Pana zaglądam.
Tylko proszę nie dziękować, nie przypinać mi serduszek, żadnych serdeczności, żeby nie wyszło na to, że zawiązujemy kółko wzajemnej adoracji. 🤪
Ja sobie przychodzę do Pana i egoistycznie zaspokajam potrzeby modulowania moich stanów emocjonalnych na skali wedle okoliczności i pory dnia. No taka psychopatka ze mnie. 😜
Ale za to, że tworzy Pan ten kanał i w dodatku dobrze na mnie wpływa, baaardzo, bardzo Panu DZIĘKUJĘ! 😻💐
Byłam pierwsza 🤣🤣🤣🤣🤣
@@MKk-hn2hn
😂😂 Dobra. Niech tak będzie.
Ja mogę być ostatnia. Wszak powiadają, że ostatni będą pierwszymi. Mogę poczekać. 😂
🙂🙌
Cieszę się, że mogłyśmy się dogadac😂 Ma cudowne oczy, prawda? Pozdrawiam
@@MKk-hn2hn
Oczy, mówisz? Jeszcze się nie przyjrzałam. Zaraz to zrobię. 😆
Ja jestem muzykiem, więc ja najpierw odbieram ludzi uchem. Poza tym gdy słucham filmików w necie, to zawsze wykonuję roboty domowe i tylko w przerwach omiatam wzrokiem co tam się posunęło. 😁
Czekaj, zaraz mu zajrzę głębiej w oczy...
Extra!
Dziekuje
Jakie to prawdziwe i życiowe! W punkt!
🙂🙌
Zdemaskowalam wredność wprost odgadywanie ! Powiedziałam że nie mam obowiązku tłumaczyć się kiedy zmieniam samochód i na jaki ! Na różne niewyobrażalne roszczenia wrzuciłam fakty ! Podziękowałam za wszystkie wzajemne grzeczności ! Przestałam zapraszać odmawiałam przyjścia ! I dobrze że mnie olsnilo !
Święte słowa , przeżyłam to , dziękuję.❤❤❤❤❤❤❤
🙌
Brakuje tylko tego, że jesli Ci się noga podwinie to toksyczna osoba bedzie sie z tego cieszyc w głębi serca. Ale to można latwo zauważyć jeśli ktoś potrafi czytać wyrazy twarzy
Bardzo dziekuje, super ❤
🙂🙌
Ja od lat ćwiczę calistenike i przez lata treningów i poświęcen potrafię wiele różnych trików jak np salto, pompki ze stania na rękach itp rzeczy a szwagier mimo iż on nigdy nie był w stanie zrobić żadnego z relatywnie prostych ćwiczeń z 2-3 poziomu trudności, które mu pokazywałem to on i tak potrafi znaleźć coś co robię źle. Zazwyczaj mówi ,,tak się nie ćwiczy, to nie zdrowe na kręgosłup, zachowuje się jak debil, po co mu to...." Jego strzela chu...a ja mam z niego ubaw po pachy.
do tego wszystkiego co pan powiedzial dorzuce jeszcze, ze moja matka sie wsciekala, kiedy nie chcialam z nia rozmawiac na jakis temat. Mialam z nia glownie kontakt telefoniczny, bo mieszkam w innym kraju. Biedna chyba dluzej by pozyla, gdybym sie jej dawala wykanczac. Kiedys malo mnie do samobojstwa nie doprowadzila, ale ciagle mi powtarzala, ze bardzo mnie kocha i jestem dla niej najwazniejsza na swiecie. Tylko raz jak sie wsciekla powiedziala, ze bardziej kocha swojego brata a ja takich zwiazkow nie rozumiem, bo jestem jedynaczka. Na tym bracie tez sie podobno wyzywala dopoki byli dzieciakami.
Dziękuję i serdecznie pozdrawiam!😊
🙌🙂
Dziękuję.❤❤❤ pomógł mi Pan otworzyć oczy..i uszy.
To bylo dla mnie wartosciowe
Samo zycie ,na codzien ,doswiadczam tego ,pozdrawiam,porusza pan delikatny temat ale jak ze na czasie
🙌🙂
Ja już miałem do czynienia z tyloma toksykami, że umiem ich wykryć szybko, zanim dojdzie do głebszych relacji. Sposób na takiego, to po prostu żyć swoim życiem, i nie dawać sobie wejść na głowę. Jak to widzą na początku znajomości, zazwyczaj rezygnują.
z mojego doświadczenia to toksyczni ludzie, nie umieją poradzić sobie w sytuacji, gdy w ich towarzystwie jest osoba, która też czasem ma dość pracy jaką wykonują ale przychodzi do pracy często uśmiechnięta i radosna.
W tym filmie zostało powiedziane też że toksyk nie lubi osób które szybko się odnajdują w nowym towarzystwie i od razu mają o czym rozmawiać czy z czego żartować - i to jest 100% prawdy
Bardzo dziękuję za te wskazówki przydadzą mi się na przyszłość. ❤
🙂🙌
Trafił pan w punkt!to wszystko się zgadza! Pozdrawiam😊
🙂🙌
Jest Pan zajebisty prosto konkretnie omawiane tematy ❤❤❤ chętnie obejrzę więcej Pana filmików
Dziekuje i zapraszam 🙂
Dzień dobry wszystkim tu obecnym
Podpisuję się pod wszystkim!!!
Szkoda że zajeło mi dojście do tego tyle czasu 😢
Lepiej późno niż później 🙂
Interesujący mnie temat: style przywiązania. Jak rozpoznać u potencjalnego partnera jaki styl prezentuje, i przede wszystkim jak budować bezpieczny styl przywiązania, konkretne przykłady, konkretne zachowania. Pozdrawiam serdecznie.
Czy toksyczne dorosłe dzieci mogą kiedyś przemyśleć , powiedzieć przepraszam i przestać ,,karać ,,zerwaniem kontaktu?
Dobre pytanie, też tak mam. Jest ciężko.
Ten toksyczny układ jest też między dziećmi A rodzicami. To działa WSZĘDZIE.
Pięcioro dzieci w rodzinie w wspaniałej zgodzie, tylko jedno dziecko jest NA NIE, BEZ POWODU.
TO CHARAKTER ?
Katastrowa,moi dorosli synowie Takze ,,zerwali kontakt”-a moze Tak powinno byc,Moja synowa jest narcyzem !
MOGĄ/CHCĄ, A NIE TAKIE MIAŁY WYCHOWANIE.
CZY TO CHOROBA ?
MIE WIEM, NIE POTRAFIĘ TEGO ZROZUMIEĆ.
TRAGEDIA MATKI, OJCA JEST TAK OGROMNA, ŻE NIGDY NIE MINIE.
ZAWSZE BEDZIE Z NAMI.❤
@@irmanor2791 Jeżeli twoi synowie zerwali kontakt z tobą tz to ty jesteś tym narcyzem i nie odwracaj kota ogonem ....
Moja matka doprowadziła do tego że wybrała siostrze męża , można napisać na ten temat sporo książek co się działo po smierci naszego taty. Chociaż siostra uciekała buntowala się jeździł szukał jej po zabawach, rozbijal smochody bo po pijaku wypadki, na siłę kazała jej z nim spać, gdy w końcu osiągnęła cel i siostra wyszła za niego a to był sąsiad dobrze znany stary kawaler pijak bez pracy 12 lat starszy bez perspektyw rzucał ją po ścianach, uciekała z małymi dziecmi do matki to ta jej zagradzala drogę do swojego domu i kazała wracać jak on szalał. Prawie30 lat kontrolowała jej małżeństwo pomagala im bo sam nie byl w stanie utrzymać rodziny. W końcu siostra poznała faceta wyprowadziła sie to matka zastraszała ją wyzywała straszyła piekłem diablami, siostrę która ma ponad 50 lat. Nie może do tej pory pogodzić sie ze w koncu siostra nie robi tego co ona chce i dalej lata go ukochanego zięcia pomaga gotuje mu gary żarcia razem jeżdżą jak para, chociaz ledwo łazi, dobrze ze ja wyprowadzilam się w wieku 20 lat. Skłócala mnie z siostrami bo chciala być pośrodku, teraz zawladnela moja córką której nigdy nie miała czasu nawet na wakacje zabrac bo ciagle uslugiwala ukochanemu zieciowi zza miedzy. Manipuluje wydzwania przekazuje najgorzej jest przed świętami,mi mężowi i synowi jest przykro że córka półtora roku nie ma z nami kontaktu przez ploty matki a ona im blizej swieta tym bardziej zadowolona. I co z takim czlowiekiem zrobic? Już kilka osob w rodzinie powiedziało ze to nie matka tylko potwór
Weźcie żmiję zimą na spacer po zamarzniętym jeziorze i do przerębla z nią.
@@krzysztofpoznan5226 przed świętami teraz jeszcze lepiej wymyśliła, ma 3 córki to dała bardzo drogą działkę wnuczkowi zza miedzy, synowi ukochanego zięcia ktory przyprowadził babę z dzieckiem i też jak ojciec nie jest w stanie ich utrzymać bo ma dziecko z malzenstwa i jeszcze wspólne z tą babą i rozwala żyje z tego, u matki dom się sypie, nie daje rady zejść do piwnicy napalić w piecu a ten wnuk młody nawet jej nie pomoże a babcia mu jeszcze taką działkę dała na przezarcie. Kilka dni temu mial takie długi a juz wybiera się z konkubina na sylwestra do Zakopanego, wygarnęłam wczoraj wszystko matce ale ona nic w tym złego nie widzi ze u niej kibel się zawalił a wnuczkowi dała tyle kasy na zmarnowanie.
CHORE że tyle zła wyrządzają sobie bliscy 👻
Genialny pomysl z tym spacerem po zamarznietym jeziorze…
Nigdy nie mogę znieść dwulicowości, w rozmowie i w przyjaźni .
Dwulicowość nie nadaje się na przyjaźń i znajomość! Uciekać od takich ludzi! Człowiek fałszywy=człowiek bezwartościowy, który potrafi tak namieszać w życiu, że jest się wrakiem człowieka, podupada się na zdrowiu strasznie. Wiem coś o tym, sama to przeżyłam i przez te przykre doświadczenia teraz mam fobie społeczną i nerwicę lękową
Brawo ❤
bardzo ciekawe , otwiera mi oczy na niektore sytuacje
🙂🙌
Uwielbiam w obecności mojej toksycznej siostry rozmawiać z mamą o słońcu i kwiatkach i pszczółkach z radością i widzę jak ją kur.. bierze bo toksycy nienawidzą radości z błachych rzeczy. Ich bezgraniczna chciwość i nigdy nie zaspokojona zachłanność nie pozwala im się z niczego cieszyć.
Ostatnio nasz "znajomy" Zwrocil się do męża z zapytaniem jak tam? Mój mą odpisał dobrze wszystko ok. Po czym gościu wypisał mu litanię sugerującą jak to źle postępujemy w pewnej kwestii( nie bede sie tu rozpisywac prywatna sprawa o ktorej on wie) napisał całą liranię. Mój mąż stwierdzil ze nie bedzie ciągnął gadki nic mu na to nie odpisał. Ja stwierdziłam jednak że tak nie może być i odpisałam mu na prywatna wiadomość że jestem zdziwiona ciąfnieciem tego tematu i z kąd ta nagła troska. Kulturalnie aczkolwiek dobitnie dałam mu do zrozumienia że przesadził, gdzie rok temu w tej sprawie miał takie samo zdanie jak my. Ale kazdy ma prawo je zmienićlecz nie koniecznie musi to narzucać komuś. Na koniec powoedziałam że mam nadzieję że sam nie staniesz się taki jak ludzie których krytykowałeś niedawno i życzac powodzenia zakończyłam temat. No i się zaczelo. Do mnie doęże. Najpierw do mnie, że on to nauczyl sie przebaczc w przeciwieństwie do mnie😂. Choć tak naprawdę nie mamy ze sobą bliskich bardzo relacji, można powiedziec ze to znajomi ale tacy dość odlegli. Nawypisywał szczując jaka to ja jestem on to zrobil z miłości do mas! A do męża napisał co toba kierowało ze mi pokazal te wiadomość🙈🙈 tragedia jak to zobaczylismy. Oznajmil że blokuje nas wszedzie żeby nas nie kusiło mu odpisywać 😂 no i tacy sa ludzie. Tragizm
Bardzo trafny materiał ❤
🙂🙌
No super kanał! Zasubskrybuję z przyjemnością.
Dziękuję
Świetne informacje i wskazówki ❤
🙂🙌
To prawda .Gdy widze u znajomych jakis ladny ubior zawsze im powiem ,masz piekna sukienke,,albo pieknie ci w tej czapeczce, albo masz piekne buty.Natomiast mnie nigdy nikt nie powiedzial ze mam cos ladnego .To jeszcze nic ale znajoma mi mowi, wiesz ty je chwalisz a one mowia ze im zazdroscisz i czy warto byc milym?
Warto 🙂
To jest też chyba problem ogólnie w polsce, że jakoś nie wypada mówić komplementów, więc jak już powiesz to każdy szuka drugiego dna. Taka przykra przypadłość, że pochwalane jest narzekanie.
Same komplementy nie są niczym złym
Toksyczne osoby nie mogą znieść wszystkiego nawet tego jak się poruszasz,jak wyglądasz ,jak oddychasz jak gestykulujesz po prostu to są chorzy ludzie 😔
Myślę, że pokazałeś raczej ludzi zazdrosnych, czyli takich którym kiszki skręca, że ktoś coś no ma.
Toksyczna osoba jest bardziej złożona. Potrafi udawać przyjaciela i wbijać szpile poprzez podteksty.
Ja akurat miałam do czynienia z osobami narcystycznymi którzy wściekały się jak nie chciałam im poświęcać czasu.
Mnie nie przeszkadza jak ktoś jest biedny czy bogaty, albo jak się pochwali jak gdzieś był. Nawet lubię jak ktoś potrafi coś fajnie opowiedzieć ale jak znajoma wchodziła z gumiakami w życie wydzwaniała do mnie codziennie, żeby opowiadać jakie to ona ma luksusy, luksusowe towarzystwo bizmesmenów poczym zaczęła mi wyliczać ile ja zarabiam ile robię opłat, to za przeproszeniem nie byłam zazdrosna tylko dla mnie to było żenujące. Mówiła do mnie jak do upośledzonej osoby, która być może widziała tyle co latrtne za stodołą. Może dużo nie zarabiam, może luksusów nie mam ale cieszę się, że mam pasję, mam swoje myślenie, ciągnie mnie do ludzi którzy mają jakąś wartość życiową i potrafią ją przekazać. Tak codzinnie robiła mi z głowy śmietnik, obgadując innych i zaglądając w garczki, potrafiła robić zdjęcia domów - byłam w szoku bo idąc na spacer nawet jak widzę fajna chatę to po co miała bym robić zdjęcia może ktoś sobie tego nie życzy bo to czyjaś własność.
Zazwyczaj tego pokroju ludzie tak zazwyczaj ciągle patrzą na to jak ktoś ich widzi, musiałam oczywiście zablokować ta znajoma. Do tej pory obrabia mi 4 litery
Druga, wyzywała każdego, że gruby, brzydki ona wysoki poziom... też oczywiście puszczała aluzje, że taka bogata, praktycznie nie musi pracować - pierwsza oczywiście się wykłócał o parę zł jak w wypłacie się nie zgadza😂Aluzja, że ona nie musi pracować jak inni parobki😂
Narcyz jest toksykiem. Ale toksyk nie zawsze jest narcyzem. A Pan mówi o toksykach a nie narcyzach.
Zajelo mi wiele lat zeby postawic sie toksycznemu mezowi.Nie bardzo moze sie z tym pogodzic ale bedzie musial.Ja juz nie odpuszcze Umiem stawiac granice.Z toksycznym bratem kontakt mam okazjonalny przez telefon i zyje duzo spokojniej.Dziekuje
💪🏼👏🙂
Toksyk nie lubi bez jego wiedzy wrzucać zdjęć z nim. Za jego wiedzą też.
Ja bym dodał jeszcze narzucanie emocji: 'nie smuć się', 'powiedz, że mnie kochasz' itp. Strasznie toksyczne 🤕
Kto miał bliski i długotrwały kontakt z toksykiem ten może godzinami wymieniać takie teksty...
👍
Wszystko prawda. Moja "przyjaciółka" zniknęła jak kupiłam mieszkanie na jakie ona nie miała zdolności kredytowej. Ludzie zazdroszczą wszystkiego. Jak lepiej wyglądasz to udają, że Cię nie widzą bo tak ich boli , że sami są zaniedbani. Przyciąga ich twoje nieszczęście. Jak szpital i choroba to zbiegają się jak hieny. Jak awans i szczęście to znikają z twojego życia. Moja teściowa na śluby nie chodzi, ale na pogrzeby zawsze.
Wszystko co pan mówi to święta prawda znam to 40 lat👏
SPOKÓJ :odpowiadaj toksykom spokojnym głosem, zimną krew na ich toksyczne zachowania, ignoruj ich toksyczne słowa... Im bardziej zachowasz spokój tym więcej spokoju im odbierzesz😊
Witam ależ to prawda sama codzienność ja żyję z toksykiem ale nauczyłam się z nim żyć obraża się że ładnie się ubieram że dbam bardziej o siebie dzika zazdrość że zaoszczędziłam pieniądze a on nie że kupiłam coś do domu więc za co kupiłam że dzieci rozmawiają więcej ze mną a nie z nim oj wiele można by pisać samo zwykle życie ale postawiłam granicę i tego się trzymam tak jak on wie że nie dam się z manipulować i nie pozwolę aby się szantażować emocjonalnie dziękuję pozdrawiam serdecznie ❤❤❤❤
Jak uleczyć się z toksyczności? Nic na ten temat nie widzę; dzięki z góry za rady.
Toksyk nie znosi jak zajmujesz sie sobą i jestes szczesliwa/wy i masz dobry chumor , jak wychodxisz usmiechniety do znajomych .
Ja mam wlasnie taką toksyczna teściowa chciała wymusić na mojej żonie żeby sie ze mną rozwiodla i prowokowala różne problemy , odcielismy sie od niej i wszystko wróciło do normy
Toksyk nie znosi “bawic sie” w twoje zabawy. Tzn. ze, cokolwiek byś nie zaproponowal, to bedzie wybrzydzac. Ma to juz od piaskownicy
wszystkie rady w pigułce i mocno prawdziwe 🙂 dziękuję
Proszę bardzo i zapraszam do obejrzenia pozostałych Odcinków na kanale