Kupiłem Pana książkę Jak skończy sie ludzkość i muszę przyznać ze wykonanie książki jest bardzo przyjemne i super sie czyta,polecam gorąco, idealna do poczytania na dyżurach
Si Fun mówił chyba o wybuchu supernowej widzianej gołym okiem na niebie przez jakiś czas. Zaobserwowali i zilustrowali ja starożytni Chińczycy.Później widziana przez teleskopy asronomów jako mgławica Kraba.
Ja jestem tu juz kupe czasu (od 150k subow chyba jesli sie nie myle )i nie zaluje a gdy sie pojawił pan Leszek to kanał wszedł jeszcze na wieksze obroty. Oczywiscie nie pomijajac prowadzacego bo bez niego nie było by niczego.Dobra robota oby tak dalej ! pozdrawiam serdecznie
Wiesz według mnie to zależy...żyjemy w 3-ój wymiarowym wszechświecie w którym kulki lotto poruszają się pionowo,poziomo i wszerz...jak wiadomo na dziś dzień wszechświat powstał w wielkim wybuchu z nicości czyli był najpierw jedno wymiarowy potem dwu wymiarowy a teraz jest 3 wymiarowy....gdyby kulki mogły poruszać się tylko pionowo i poziomo i gdybyś znał podstawowe zasady dynamiki itp. to bez problemu byś przewidział wynik lotto... Komputer kwantowy połączy wszystkie 3wymiary i bez problemu będzie przewidywać różne -rzeczy-;)
@@dawidzmuda4949 Co to jest to dziwaczne ''3-ój''? Z tego wynika, że sama cyfra 3 = tr. 🤦🏻♂️ Naprawdę nie można było napisać tego normalnie po polsku? 🙄
@@dawidzmuda4949 System lotto jest stworzony celowo żeby był losowy . Nie ma sensu obliczanie tego w "drugą stronę". Można dodać do systemu lotto jeszcze więcej sygnałów które powiększą 'losowość". Sam pomysł żeby tworzyć coś takiego jak liczenie tych zjawisk jest absurdalny .
Ok, mam pewne pytanie, które oby nie trafiło do kącika heretyka :D A mianowicie od lat trwają badania nad ciemną materią, lecz jej natura ciągle pozostaje niezbadana. I dlatego się zacząłem zastanawiać, czy nie mamy do czynienia z kolejnym eterem, a tak naprawdę nasze modele, jak i sam rozumienie funkcjonowania struktur jest na tyle niedoskonałe, że potrzebujemy swego rodzaju spoiwa, jakim w tym wypadku jest właśnie ciemna materia? No i w komplecie astrosuchar: Czym jest praca w czasoprzestrzeni? Kopaniem od tego słupka do trzeciej po południu
Ciekawa jest również gwiazda Gliese 710, która za około 1,3 mln lat zbliży się do Układu Słonecznego na odległość 77 dni świetlnych. Ciekawe czy informacje z wikipedii są aktualne?
6:39 nie zgodzę się co do liczb w lotto. Komputer kwantowy były by wstanie wytypować liczby które mają największą szanse na wypadnięcie na podstawie rachunku prawdopodobieństwa. Także pośrednio dał by zwycięskie liczby
@@Astrofaza rachunek prawdopodobieństwa na podstawie poprzednich losowań i dajmy na to liczba 3 miała by 48% szans na wypadnięcie a liczba 34 21% szans, bo 3 o tysiąc razy częściej się wylosowała.
Jakoś taka informacja do mnie nie dotarła wcześniej. Po samym tytule myślałem, że taka gwiazda miała jakoś przelecieć jak komety. Choć taki przypadek byłby mało realny, bo zaburzyłby cały układ na miliony lat. A może była jakaś reakcja na układ. Kiedyś była mowa, że dwie planety zmieniły się miejscami. Lecz za to bardziej Jowisz jest posądzony, jeśli dobrze pamiętam.
co do symulacji w US można zastąpić dowolny obiekt w symulacji dowolnym innym, klikamy przykładowo na słońce i niżej w statystykach obiektu możemy znaleźć przycisk zastąpienia słońca na przykład czarną dziurą o masie 100 słońc, ewentualnie jeżeli nie znaleźlibyśmy w wyborze symulacji właściwego obiektu możemy manipulować wartościami obiektu zastępując gęstość lub nawet masę, próba zastąpienia obiektu innym obiektem stawiając nowy na podobnej orbicie i usuwając stary może spowodować różnicę w orbicie, a przynajmniej tak mi się wydaje, dawno nie używałem tego programu UPDATE: miał być dodatkowy obiekt a nie nowy, więc wpływ orbity i grawitacji i tak nie miałby na koniec dnia znaczenia xD
Bo to raczej nie pojedynczy człowiek, a pełnoetatowe konto grupowe; powiązane i zapewne finansowe przez PO, założone zaraz po przegranych 8 lat temu wyborach. Taki youtubowy Pablo Morales. Wystarczy prześledzić aktywność i połączyć kropki.
6:20 oj... Ktoś tu zajeżdża XIX wieczną fizyką, gdzie twierdzono właśnie tak, że gdybyśmy tylko znali stan i ułożenie wszystkich cząstek to moglibyśmy przewidzieć co się stanie... przecież właśnie podstawą mechaniki kwantowej jest to, że świat nie jest deterministyczny...
@@Astrofaza Wszechświat rozszerza się z prędkością większą od prędkości światła Co z fotonami, ktore po wyemitowaniu "nie zdążą " zostać zaabsorbowane? Z punktu widzenia fotonu od emisji do absorbcji nie mija żaden czas
Czyli komputera kwantowego nie kupuje..., bo co miał bym sobie zabezpieczać? Mam już hasło w Windowsie... 😁😆😆 Pozdrowionka dla całej ekipy Astrofazy i widzów.
Interesuje się astronomią od dziecka i w święta Bożego Narodzenia przy wigilijnym stole wujek zadał mi blachę pytanie na ktore nie znalem odpowiedzi. Troche szukalem po internecie ale nie znalazlem satysfakcjonujacej odpowiedzi. Myślałem że mi przejdzie ale rozkmina jest jak kamień w sandale i nie mogę dalej iść przez życie nie znając odpowiedzi. Dlaczego widzimy ciągle ten sam kawałek nieba skoro ziemia obraca się wokół wlasnej osi a dodatkowo obiega słońce? Wiem że kiedyś takie pytanie padło na tym kanale i probowalem znaleźć tą przysłowiową igłę. Prosilbym o wizualizacje w Universe sandbox ponieważ nie moge sobie tego wyobrazić. Dziękuję i pozdrawiam 😊
w universe sandbox 2 zamienilem ziemski księżyc na marsa, no i mars krążył wokół ziemi zamiast księżyca. tak więc pytanie czy mars mógłby być księżycem ziemi ?
Czemu mówi się w takim razie, że komputer kwantowy mógłby złamać szyfry oparte na liczbach pierwszych? Skoro nie znamy żadnego wzoru i w tym wypadku też opiera się ten system na losowości.
Gdyby zbudować teleport, którego nadajnik byłby na ziemi, a odbiornik rok świetlny od nas, to zakładając że informacja leciałaby z prędkością światła, teleportacja trwałaby rok, ale czy gdyby zbudować teleport oparty na splątaniu kwantowym, to czy teleportacja byłaby natychmiastowa niezależnie od odległości?
Pytanie do AstroFON: Chciałem się dowiedzieć dlaczego ludzie kopią tunele pod detektory fal grawitacyjnych, zamiast zrobić taki porządny kosmiczny i o wiele większy w punkcie libracyjnym - No i znalazłem, że jest takowy planowany przez ESA o nazwie LISA. Rozwiniesz może temat, jak wielkość takiego laboratorium może mieć wpływ na wyniki detekcji?
No dobra skoro seria wróciła to mam pytanie (przemyślenie) bo nie rozumiem jednej rzeczy (pewnie więcej ale tej jednej bardzo) Omulamula ten kamyk z poza układu słonecznego.. mówi się że przyleciał w centralne rejony Układu słonecznego pod specyficznym kątem co wskazuje na jego obce pochodzenie i tutaj się zastanawiam. Skoro obłok oorta to oblok (bańka dookoła układu) to co stoi na przeszkodzie aby grawitacja ściągnęła taki obiekt z “północy” lub “południa” od płaszczyzny? Wkońcu jeśli gdzieś tam się zderzają to nie czekają aż dotrą do płaszczyzny układu słonecznego aby wyruszyć w podróż do słońca tylko raczej bezwiednie (z pomocą grawitacji) są ściągane do centrum. Po za tym wszystkie te obiekty się przemieszczają tak jak i nasz układ więc ich pozycje względem płaszczyzny się zmieniają i w efekcie mógł pochodzić z oorta ale w wyniku upływu czasu, przemieszczania się i oddziaływania z innymi obiektami oraz ruchem względem centrum dotarł do nas pod innym kątem. Nie wiem czy to nie zagmatwałem
Może dlatego, że mają swoje osie na których działa grawitacja większych obiektów. Weź na przykład teleskop Webba jest umieszczony w konkretnym miejscu co pozwala mu utrzymać stabilną pozycję i obserwować wybrane fragmenty kosmosu.
@@czarnakropeczka9996 chodzi mi o to że masz te bańkę oorta. Płaszczyzna Układu Słonecznego to oś 0 stopni i jest obiekt który zderza się z innym. W stosunku do słońca i płaszczyzny układu słonecznego jest np pod kątem 75 st to nie będzie zmierzał prosto do osi układu a potem do słońca tylko z tych 75 st będzie kierował się na słońce więc w logicznym jest że jego kąt będzie inny od założeń. Bo będzie w teorii wynosił 75 stopni (pomijając inne aspekty takie jak sam kierunek ruchu układu słonecznego który może być przeciwny do ruchu tego obiektu co będzie skutkowało jeszcze większym kątem pod jakim obiekt będzie widziany lub zmniejszaniem się tego kąta gdyby znajdował się w miejscu w którym musi gonić słońce i cały układ słoneczny (wtedy jego kąt opadania na słońce by się zmniejszał))
@@czarnakropeczka9996 ale jak wybijesz weba z tego punktu to nie będzie zmierzał do płaszczyzny ( jeśli nadasz mu kierunek przeciwny) o to mi chodzi. Że z założenia inny kierunek komety/ asteroidy to obiekt z poza układu słonecznego. Ale przecież te obiekty są dookoła, wszędzie. Więc co stoi na przeszkodzie by opadały na słońce pod różnymi kątami jak jak opadają na ziemię na różnych szerokościach geograficznych pod różnymi kątami względem ziemi a nie tylko na równik.
Wydaje mi się że jest jeden sposób na wykorzystanie nauki do wygrania w Totka. Trzeba sobie zapisać wyniki ostatniego losowania i cofnąć się w czasie. Żeby cofnąć się w czasie trzeba zrobić jedną "prostą" rzecz. Przekroczyć prędkość światła. Taka drobnostka🤣🤣🤣
Przeskalowalem sobie z ciekawosci srednie odleglosci w skali 1:15 bilionow i to przyblizone wyniki w tej skali celem lepszej wizualizacji: 1. Odleglosc Ziamia - Slonce - 1 cm 2. Ziemia- Jowisz - 5 cm 3. Ziemia - Voyager 2 - 1.5 metra 4. Ziemia - Alfa Centauri - 2.5 km (!) 5. Ziemia - centrum Drogi Mlecznej - 16 tys. km Wiec przy mniej wiecej troche ponad metrowym US ten karzel przelecial jakies 500 metrow obok. Sporo, zeby namieszac grawitacyjnie w US.
Chyba juz nikt nie wierzy ze wyniki lotto są losowe. Moim zdaniem przed losowaniem komputer oblicza czy bardziej sie oplaca że wypadną np cztery czwórki i pięć piątek i iles tam trójek czy jedna szóstka.
Takie urządzenia jak automaty losujące( te z kulkami z wydrukowanymi na nich liczbami) są w rzeczywistości urządzeniami pseudolosowymi. Mimo że urządzenia te są projektowane tak, aby maksymalizować losowość, istnieją czynniki, które mogą wpłynąć na wynik, takie jak nierównomierność kul, różnice w ich wadze, niewłaściwa konserwacja urządzenia czy nawet drobne zanieczyszczenia.
Czy komunikacja przyszłości oparta o zasadę splątania kwantowego mogłaby pomóc nadać komunikat z wnętrza czarnej dziury? Podobno reakcja kwantów działa szybciej niż światło...
komputery kwantowe to raczej ślepa uliczka, wydajność obliczeniowa standardowych komputerów rośnie na tyle szybko, że w połączeniu z nowymi algorytmami i AI problemy które miały zostać pokonane przy użyci komputerów kwantowych już pokonaliśmy, czyli wraz z czasem poświęconym na rozwój komputerów kwantowych liczba zastosowań dla nich spada
Właśnie już doszliśmy do momentu gdzie "komputery" czytaj tranzystory i ich procesy litografii, nie mogą już być mniejsze, gdyż efekty kwantowe zaczynają przeszkadzać w prawidłowym działaniu pojedyńczych jego elementów. Co powoduje to że komputery mogą być szybsze tylko poprzez multiplikacje/zwiększenie ilości jednostek operacyjnych/ finalne zwiększenie rozmiarów komputerów jakie znamy. Nie robi się już procków o znacząco wyższych zegarach bazowych single core np 40GHz a dokłada się takich samych rdzeni, podwójnie poczwórnie itd uzyskując sumę mocy obliczeniowej z kilku rdzeni np 8x5GHz. "najliczniejszy" pojedyńczy procek w sprzedaży pod względem ilości rdzeni, ma coś koło 384 rdzeni i 768wątków - jakiś serwerowy intel. "FILIPS" zeby nie napisać poprawnie, robił w latach 80tych badania nad nowymi technologiami zapisu gdzie taśma video 4h była w stanie pomieścić około 500TB danych, po czym wpadli na pomysł napędów CD, ze względu na krótszy czas dostępu, natomiast policzyli wtedy zupełnie przypadkiem że skupienie ilości danych w postaci ok 200PB na 1mm3 dowolnego medium zaowocowałoby powstaniem osobliwości. Dużo i nie dużo, bo to "tylko" i "aż" 3 rzędy wielkości więcej niż potrafimy teraz. astrosuchar Czemu nikt jeszcze nie wpadł na to że czarne dziury to ekstremalnie skompresowane pliki? Bo użyli by do ich odczytania winrara.
nie ma do tej pory komputera kwantowego który by był w stanie obliczyć coś użytecznego bo żeby stwierdzić że 21 to iloczyn dwóch liczb pierwszych 3 i 7 to jest najtrudniejszy problem jaki komputer kwantowy rozwiązuje.
To czy szłoby komputerem przewidywać przyszłość zależy od tego czy świat jest deterministyczny czy nie. A chyba nie jest. Przynajmniej większość fizyków kwantowych tak twierdzi. Nie da się określić gdzie się znajduje jedna cząstka kwantowa bez wpływania na nią. A co dopiero sekstyliardy (Chyba nawet nie znam odpowiednio wielkiej liczby) cząsteczek z której składa się maszyna losująca wraz z kulkami. Ale kto wie może kiedyś jakaś sztuczna inteligencja powie fizykom myliliście się i to da się przewidzieć.
Jak można wierzyć w bajeczkę o uodpornionych wilkach? Tego nie wiem. Ale jest też inna opowieść, kiedy wysłano rosyjskich żołnierzy do Czerwonego Lasu i się pochorowali.
Po co nam ten cały komputer kwantowy skoro jest już taki w Niemczech??? 😂😂😂 ( przecież Polska nie może być konkurencją. Zabrać dotacje, zabić projekt. A jak parobki się na jedno oko obudzą to rzucić ochłapy, powiedzieć że to "piniondze z uni" i przekazać kierownictwo nad wszystkim uni czyli defakto za Odrę)
A na czym chcesz oprzeć grę losową ? Na celowym ułożeniu kul ? Zasada działania tego systemu to czysta matma , rachunek prawdopodobieństwa itp. Inaczej działają automaty do gier hazardowych , robiłem w tym 3 lata , to trochę znam temat. Generalnie właściciel systemu zarabia zawsze na tym , a cześć do wygrania jest dzielona nierówno pomiędzy graczy (np. jeden z graczy dostanie połowę kasy wpłaconą przez 1000 -10 000 innych graczy w lotto ).
@@pawelhuczewski2772 wiem jak to działa, a lotto działa podobnie. Oto moja hipoteza którą wymyśliłem jako dziecko oglądając lotto z dziadkiem: Ułożenie kul - tak, można nimi manipulować. Ludziom pokazywali w telewizji, że to jest takie losowe, że zależy od czystego farta która kulka zostanie przyciągnięta, a wystarczy że tylko wybrane kulki będą magnetyczne, a reszta z samego tworzywa sztucznego. więc wpadną tylko te, które da się przyciągnąć. Po zamknięciu kolektury sprawdzają które liczby najrzadziej były typowane i wkładają magnetyczne tylko z najrzadszym typowanym numerem. A jeśli chodzi o elektroniczne losowanie, to ta sama sytuacja. Analogicznie - co za problem kazać komputerowi wytypować tylko ten ciąg liczb, który jest najrzadszy spośród skreślonych. To tylko moja teoria, każdy hazard polega na zarabianiu na uczestnikach. A jakbym był właścicielem to właśnie tak bym to rozegrał XD Mam nadzieje że nie przyjadą pod moje drzwi w jakimś czarnym vanie XD Podsumowując, już lepiej sobie zdrapkę kupić, raz wygrałem stówę. Raz w życiu. Było super xD
Moim zdaniem lepiej jak Pan Piotr czyta pytania
Też tak uważam.
???
Ja Cię oglądam od 2017 roku. Super czas. A podcasty z Leszkiem uspały mnie niezliczoną ilość. Po jeden odcinek kilka razy trzeba oglądać 😊
Doskonały AstroFon. Bardzo wyczerpujący 🙂 W sensie że dużo informacji 😉 Jak za dawnych lat 😀
Hello from Moscow, to było duże interesting, to Polska with love❤
Łapa w górę za przedszkole!!! Tak trzymać!
Kupiłem Pana książkę Jak skończy sie ludzkość i muszę przyznać ze wykonanie książki jest bardzo przyjemne i super sie czyta,polecam gorąco, idealna do poczytania na dyżurach
Piotrek genialnie symulujesz śmiech doktora zło ;D
Si Fun mówił chyba o wybuchu supernowej widzianej gołym okiem na niebie przez jakiś czas. Zaobserwowali i zilustrowali ja starożytni Chińczycy.Później widziana przez teleskopy asronomów jako mgławica Kraba.
Mgławica Kraba, swoją drogą świetny odcinek.
Tak myślałem jak zobaczyłem tytuł, że chyba kiedyś zapytałem o tą gwiazdę 😅 a tu takie zdziwko 😮
0:39 podam ci tytuł to było na kanale smartgazm ,, Kiedy w Układzie Słonecznym były 2 gwiazdy… ''
Było też u Dawida Mysliwca, ale nie pamiętam na którym kanale.
Najlepsza seria w końcu wróciła!
Dziękuję 😉
Łoł! Zaistniałem w astrofonie! Ale niespodzianka....BTW dzięki za wyjaśnienia...Pozdrawiam
Co powiedział matematyk do drwala?
Romb
Smartsgam zrobił dwa lata temu o tym odcinek, ,kiedy w układzie slonecznym byly dwie gwiazdy,, widzę obrazek praktycznie taki sam😅
Ja jestem tu juz kupe czasu (od 150k subow chyba jesli sie nie myle )i nie zaluje a gdy sie pojawił pan Leszek to kanał wszedł jeszcze na wieksze obroty. Oczywiscie nie pomijajac prowadzacego bo bez niego nie było by niczego.Dobra robota oby tak dalej ! pozdrawiam serdecznie
Super materiał. Komputer kwantowy nie przyda się nawet do przewidzenia pojedynczego rzutu monetą 😀
kanter strajka też nie zagrasz
Wiesz według mnie to zależy...żyjemy w 3-ój wymiarowym wszechświecie w którym kulki lotto poruszają się pionowo,poziomo i wszerz...jak wiadomo na dziś dzień wszechświat powstał w wielkim wybuchu z nicości czyli był najpierw jedno wymiarowy potem dwu wymiarowy a teraz jest 3 wymiarowy....gdyby kulki mogły poruszać się tylko pionowo i poziomo i gdybyś znał podstawowe zasady dynamiki itp. to bez problemu byś przewidział wynik lotto... Komputer kwantowy połączy wszystkie 3wymiary i bez problemu będzie przewidywać różne -rzeczy-;)
@@dawidzmuda4949 Co to jest to dziwaczne ''3-ój''? Z tego wynika, że sama cyfra 3 = tr. 🤦🏻♂️
Naprawdę nie można było napisać tego normalnie po polsku? 🙄
@@d.2935 jak masz problem idź do Jadzi ona zawsze Ci poradzi
@@dawidzmuda4949 System lotto jest stworzony celowo żeby był losowy . Nie ma sensu obliczanie tego w "drugą stronę". Można dodać do systemu lotto jeszcze więcej sygnałów które powiększą 'losowość". Sam pomysł żeby tworzyć coś takiego jak liczenie tych zjawisk jest absurdalny .
Moja ulubiona seria :) astrofony rządzą
Ja nie ryzykowałem utraty zdrowia lub życia,nie pytałem też farmaceuty o opinię.Subskrybuje od dawna 😊
Jesteś najlepszy
Super piotrek.dzieki
Super jak zwykle, pozdrawiam
Dokładnie, BIOTAD PLUS team
Bardzo ciekawe tematy👍
Trzeba zapytać Edytę Górniak. Ona to na pewno pamięta. 😂
Edzia jak Edzia , ale Marylka pamięta na bank
Nie kop lezacej
Krzysiu Ibisz też pamięta
Raczej zapytać Marylę Rodowicz. Ona była już w raju gdy Bóg Adama powołał do życia. Lilith to Ona.
Dzięki...czyste i żetelne...pozdrawiam
26:20 toż to Orzeł 7
😂😂😂
Miłego oglądania ☕️
Brawa na działania edukacyjne w przedszkolu 👍❤
No i tym miłym akcentem zakończę niedzielę 😎
Ok, mam pewne pytanie, które oby nie trafiło do kącika heretyka :D
A mianowicie od lat trwają badania nad ciemną materią, lecz jej natura ciągle pozostaje niezbadana. I dlatego się zacząłem zastanawiać, czy nie mamy do czynienia z kolejnym eterem, a tak naprawdę nasze modele, jak i sam rozumienie funkcjonowania struktur jest na tyle niedoskonałe, że potrzebujemy swego rodzaju spoiwa, jakim w tym wypadku jest właśnie ciemna materia?
No i w komplecie astrosuchar: Czym jest praca w czasoprzestrzeni? Kopaniem od tego słupka do trzeciej po południu
Ciekawa jest również gwiazda Gliese 710, która za około 1,3 mln lat zbliży się do Układu Słonecznego na odległość 77 dni świetlnych. Ciekawe czy informacje z wikipedii są aktualne?
6:39 nie zgodzę się co do liczb w lotto. Komputer kwantowy były by wstanie wytypować liczby które mają największą szanse na wypadnięcie na podstawie rachunku prawdopodobieństwa. Także pośrednio dał by zwycięskie liczby
Ale dlaczego liczba 3 miałaby mieć większą szanse na wylosowanie niż 34?
@@Astrofaza rachunek prawdopodobieństwa na podstawie poprzednich losowań i dajmy na to liczba 3 miała by 48% szans na wypadnięcie a liczba 34 21% szans, bo 3 o tysiąc razy częściej się wylosowała.
4:20 Może to Słońce wyrwało, jako masywniejsze, mogło wyrwać drobnicę, z Scholtz'owego, odpowiednika Oorta.
Super 👌 ciekawe
A bedzie kiedys o meteorycie Pultuskim prosze.
To wasze okolice najwiekszy deszcz meteorytow w histori?
19:00 jak to nic strasznego by sie nie stało! przecież ocieplenie klimatu przez diesle i węgiel to największe katastrofy wszechświata!
20:00 skąd ja to znam ;P
PS trochę ci się przytyło XD
Jakoś taka informacja do mnie nie dotarła wcześniej. Po samym tytule myślałem, że taka gwiazda miała jakoś przelecieć jak komety. Choć taki przypadek byłby mało realny, bo zaburzyłby cały układ na miliony lat. A może była jakaś reakcja na układ. Kiedyś była mowa, że dwie planety zmieniły się miejscami. Lecz za to bardziej Jowisz jest posądzony, jeśli dobrze pamiętam.
co do symulacji w US można zastąpić dowolny obiekt w symulacji dowolnym innym, klikamy przykładowo na słońce i niżej w statystykach obiektu możemy znaleźć przycisk zastąpienia słońca na przykład czarną dziurą o masie 100 słońc, ewentualnie jeżeli nie znaleźlibyśmy w wyborze symulacji właściwego obiektu możemy manipulować wartościami obiektu zastępując gęstość lub nawet masę, próba zastąpienia obiektu innym obiektem stawiając nowy na podobnej orbicie i usuwając stary może spowodować różnicę w orbicie, a przynajmniej tak mi się wydaje, dawno nie używałem tego programu
UPDATE: miał być dodatkowy obiekt a nie nowy, więc wpływ orbity i grawitacji i tak nie miałby na koniec dnia znaczenia xD
w 19 minut to można Słońcu nawymyślać o uzyskać jego odpowiedź😊😊😊😊😊😊
Połączone siły czerwonego i brązowego karła lecące na nas... u Polaków może to wywoływać traumatyczne wspomnienia.
Człowieku jaki ty jesteś żenujący
Racja jest żenujący on subskrybuje wszystkie kanały na YT chory człowiek
Ja tylko pornograficzne a i tak wrzucają mi tj jakieś astronomiczne propozycje ...
Bo to raczej nie pojedynczy człowiek, a pełnoetatowe konto grupowe; powiązane i zapewne finansowe przez PO, założone zaraz po przegranych 8 lat temu wyborach. Taki youtubowy Pablo Morales. Wystarczy prześledzić aktywność i połączyć kropki.
@@RockinInThe3World szczęście że nie Pablo Escobar 😈
O nie ! Doktór Niedobro !
6:20 oj... Ktoś tu zajeżdża XIX wieczną fizyką, gdzie twierdzono właśnie tak, że gdybyśmy tylko znali stan i ułożenie wszystkich cząstek to moglibyśmy przewidzieć co się stanie... przecież właśnie podstawą mechaniki kwantowej jest to, że świat nie jest deterministyczny...
Tyle że tu wystarczy znać stan dużo większych skupisk bo na ruch kulek nie mają wpływu efekty kwantowe. Dekoherencja załatwia sprawę.
@@Astrofaza tak faktycznie masz rację, na tym poziomie skali obiektów nie obowiązuje mechanika kwantowa (na tyle ile wiemy)
Gdzie można zadać pytania do astrofonu?
Tu :)
@@Astrofaza Wszechświat rozszerza się z prędkością większą od prędkości światła Co z fotonami, ktore po wyemitowaniu "nie zdążą " zostać zaabsorbowane? Z punktu widzenia fotonu od emisji do absorbcji nie mija żaden czas
-Siema jestem na kutrze i nie mam czasu rozmawiać.
-ale to Ty dzwonisz
-no tak, bo to astrofon
To chyba nie Sci Fun, a Smargasm zrobił film o tej gwieździe. W każdym razie u niego jest ten film
Czyli komputera kwantowego nie kupuje..., bo co miał bym sobie zabezpieczać? Mam już hasło w Windowsie... 😁😆😆
Pozdrowionka dla całej ekipy Astrofazy i widzów.
Interesuje się astronomią od dziecka i w święta Bożego Narodzenia przy wigilijnym stole wujek zadał mi blachę pytanie na ktore nie znalem odpowiedzi. Troche szukalem po internecie ale nie znalazlem satysfakcjonujacej odpowiedzi. Myślałem że mi przejdzie ale rozkmina jest jak kamień w sandale i nie mogę dalej iść przez życie nie znając odpowiedzi. Dlaczego widzimy ciągle ten sam kawałek nieba skoro ziemia obraca się wokół wlasnej osi a dodatkowo obiega słońce? Wiem że kiedyś takie pytanie padło na tym kanale i probowalem znaleźć tą przysłowiową igłę. Prosilbym o wizualizacje w Universe sandbox ponieważ nie moge sobie tego wyobrazić. Dziękuję i pozdrawiam 😊
Czy jest możliwe ,że podczas przelotu asteroidy apofis ziemskie pole magnetyczne może ją rozerwać oderwać kawałek który nam spadnie na głowę ?
Uuuuu 19 min sub? Tu się po 19 sek daje (najpóźniej) łapę w górę ;')
26:35 dla czego BYLI (a nie są) wielkimi fascynatami ? Po spotkaniu już nie są? 😅
''Dlaczego'' piszemy łącznie. Chodziłeś kiedykolwiek do szkoły?
A może nadal tkwisz w podstawówce?
w universe sandbox 2 zamienilem ziemski księżyc na marsa, no i mars krążył wokół ziemi zamiast księżyca.
tak więc pytanie czy mars mógłby być księżycem ziemi ?
Czemu mówi się w takim razie, że komputer kwantowy mógłby złamać szyfry oparte na liczbach pierwszych? Skoro nie znamy żadnego wzoru i w tym wypadku też opiera się ten system na losowości.
Może dlatego, że ten komputer kwantowy opiera się na Al
Gdyby zbudować teleport, którego nadajnik byłby na ziemi, a odbiornik rok świetlny od nas, to zakładając że informacja leciałaby z prędkością światła, teleportacja trwałaby rok, ale czy gdyby zbudować teleport oparty na splątaniu kwantowym, to czy teleportacja byłaby natychmiastowa niezależnie od odległości?
Kto pozwolił Ci zejść z krzyża? Się pytam.
Witam
Mam pytanie na które nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi. Chodzi o odległość gwiazdy polarnej od centrum naszej galaktyki... Ktoś, coś??? 😉🙂
Pytanie do AstroFON: Chciałem się dowiedzieć dlaczego ludzie kopią tunele pod detektory fal grawitacyjnych, zamiast zrobić taki porządny kosmiczny i o wiele większy w punkcie libracyjnym - No i znalazłem, że jest takowy planowany przez ESA o nazwie LISA. Rozwiniesz może temat, jak wielkość takiego laboratorium może mieć wpływ na wyniki detekcji?
No dobra skoro seria wróciła to mam pytanie (przemyślenie) bo nie rozumiem jednej rzeczy (pewnie więcej ale tej jednej bardzo)
Omulamula ten kamyk z poza układu słonecznego.. mówi się że przyleciał w centralne rejony Układu słonecznego pod specyficznym kątem co wskazuje na jego obce pochodzenie i tutaj się zastanawiam. Skoro obłok oorta to oblok (bańka dookoła układu) to co stoi na przeszkodzie aby grawitacja ściągnęła taki obiekt z “północy” lub “południa” od płaszczyzny? Wkońcu jeśli gdzieś tam się zderzają to nie czekają aż dotrą do płaszczyzny układu słonecznego aby wyruszyć w podróż do słońca tylko raczej bezwiednie (z pomocą grawitacji) są ściągane do centrum. Po za tym wszystkie te obiekty się przemieszczają tak jak i nasz układ więc ich pozycje względem płaszczyzny się zmieniają i w efekcie mógł pochodzić z oorta ale w wyniku upływu czasu, przemieszczania się i oddziaływania z innymi obiektami oraz ruchem względem centrum dotarł do nas pod innym kątem. Nie wiem czy to nie zagmatwałem
Może dlatego, że mają swoje osie na których działa grawitacja większych obiektów. Weź na przykład teleskop Webba jest umieszczony w konkretnym miejscu co pozwala mu utrzymać stabilną pozycję i obserwować wybrane fragmenty kosmosu.
@@czarnakropeczka9996 chodzi mi o to że masz te bańkę oorta. Płaszczyzna Układu Słonecznego to oś 0 stopni i jest obiekt który zderza się z innym. W stosunku do słońca i płaszczyzny układu słonecznego jest np pod kątem 75 st to nie będzie zmierzał prosto do osi układu a potem do słońca tylko z tych 75 st będzie kierował się na słońce więc w logicznym jest że jego kąt będzie inny od założeń. Bo będzie w teorii wynosił 75 stopni (pomijając inne aspekty takie jak sam kierunek ruchu układu słonecznego który może być przeciwny do ruchu tego obiektu co będzie skutkowało jeszcze większym kątem pod jakim obiekt będzie widziany lub zmniejszaniem się tego kąta gdyby znajdował się w miejscu w którym musi gonić słońce i cały układ słoneczny (wtedy jego kąt opadania na słońce by się zmniejszał))
@@czarnakropeczka9996 ale jak wybijesz weba z tego punktu to nie będzie zmierzał do płaszczyzny ( jeśli nadasz mu kierunek przeciwny) o to mi chodzi. Że z założenia inny kierunek komety/ asteroidy to obiekt z poza układu słonecznego. Ale przecież te obiekty są dookoła, wszędzie. Więc co stoi na przeszkodzie by opadały na słońce pod różnymi kątami jak jak opadają na ziemię na różnych szerokościach geograficznych pod różnymi kątami względem ziemi a nie tylko na równik.
Hmmm...to fajne pytanie..pozdro
Wydaje mi się że jest jeden sposób na wykorzystanie nauki do wygrania w Totka. Trzeba sobie zapisać wyniki ostatniego losowania i cofnąć się w czasie. Żeby cofnąć się w czasie trzeba zrobić jedną "prostą" rzecz. Przekroczyć prędkość światła. Taka drobnostka🤣🤣🤣
Przeskalowalem sobie z ciekawosci srednie odleglosci w skali 1:15 bilionow i to przyblizone wyniki w tej skali celem lepszej wizualizacji:
1. Odleglosc Ziamia - Slonce - 1 cm
2. Ziemia- Jowisz - 5 cm
3. Ziemia - Voyager 2 - 1.5 metra
4. Ziemia - Alfa Centauri - 2.5 km (!)
5. Ziemia - centrum Drogi Mlecznej - 16 tys. km
Wiec przy mniej wiecej troche ponad metrowym US ten karzel przelecial jakies 500 metrow obok. Sporo, zeby namieszac grawitacyjnie w US.
Pozdrowienia dla przedszkolaków. Może kiedyś dolecą do Neptuna? Czego im życzę.
Niedolecą.
Ja cały czas czekam aż pojawi się kącik astrologa!
Jakie osiągnięcie w eksploracji kosmosu chciałbyś najbardziej zobaczyć za swojego życia?
Astrosuchar :
Czemu nikt jeszcze nie wpadł na to że czarne dziury to ekstremalnie skompresowane pliki?
Bo użyli by do ich odczytania winrara.
A propo Saturna: Rings of Saturn nagrało nowy singiel XD
Witam serdecznie wszystkich witam serdecznie wszystkich witam serdecznie witam serdecznie witam wszystkich
Chyba juz nikt nie wierzy ze wyniki lotto są losowe. Moim zdaniem przed losowaniem komputer oblicza czy bardziej sie oplaca że wypadną np cztery czwórki i pięć piątek i iles tam trójek czy jedna szóstka.
No wow
Astrosuchar:
Co robi astrofizyk licząc na romantyczny wieczór ze swoją dziewczyną?
Daje jej WIELKIEGO KOLAPSA....
Hmmm, czyżby na Marsie został przeprowadzony Exterminatus? 🤔
Takie urządzenia jak automaty losujące( te z kulkami z wydrukowanymi na nich liczbami) są w rzeczywistości urządzeniami pseudolosowymi. Mimo że urządzenia te są projektowane tak, aby maksymalizować losowość, istnieją czynniki, które mogą wpłynąć na wynik, takie jak nierównomierność kul, różnice w ich wadze, niewłaściwa konserwacja urządzenia czy nawet drobne zanieczyszczenia.
Nowe okulary?
Przeszłość Marsa jest jasna. Lem w dwudziestej podróży Dzienników gwiazdowych opisał że to KWAK wysmażył Marsa.
Pytanie ? Oto jest- czy Merkury byl kiedyś gazowom planetom -( pl język pisania tu nie potrafie ) : ślunski lepszy
Nie
Nie
Nie, jest za blisko słońca:
1. Za gorąco czyli atmosfera wyparowała,
2. jest za mały żeby utrzymać grawitacyjnie atmosferę w walce z grawitacją słońca
Czy komunikacja przyszłości oparta o zasadę splątania kwantowego mogłaby pomóc nadać komunikat z wnętrza czarnej dziury? Podobno reakcja kwantów działa szybciej niż światło...
# kiedy chcesz uciec od żony, ale wiesz że czasem warto napisać do niej SMS
Super tylko gdzie kącik heretyka😂
Nie 70'000 a 120'000 jak piszą w starożytnych przekazach zaczęła się "epoka 3 słońc".
Jak długo przed powstaniem Układu Słonecznego istniał już Matuzalem?
gwiazda przeleciala blisko slonca? czy to byla przypadkiem taylor swift lecaca do żabki ?
komputery kwantowe to raczej ślepa uliczka, wydajność obliczeniowa standardowych komputerów rośnie na tyle szybko, że w połączeniu z nowymi algorytmami i AI problemy które miały zostać pokonane przy użyci komputerów kwantowych już pokonaliśmy, czyli wraz z czasem poświęconym na rozwój komputerów kwantowych liczba zastosowań dla nich spada
Właśnie już doszliśmy do momentu gdzie "komputery" czytaj tranzystory i ich procesy litografii, nie mogą już być mniejsze, gdyż efekty kwantowe zaczynają przeszkadzać w prawidłowym działaniu pojedyńczych jego elementów. Co powoduje to że komputery mogą być szybsze tylko poprzez multiplikacje/zwiększenie ilości jednostek operacyjnych/ finalne zwiększenie rozmiarów komputerów jakie znamy. Nie robi się już procków o znacząco wyższych zegarach bazowych single core np 40GHz a dokłada się takich samych rdzeni, podwójnie poczwórnie itd uzyskując sumę mocy obliczeniowej z kilku rdzeni np 8x5GHz. "najliczniejszy" pojedyńczy procek w sprzedaży pod względem ilości rdzeni, ma coś koło 384 rdzeni i 768wątków - jakiś serwerowy intel. "FILIPS" zeby nie napisać poprawnie, robił w latach 80tych badania nad nowymi technologiami zapisu gdzie taśma video 4h była w stanie pomieścić około 500TB danych, po czym wpadli na pomysł napędów CD, ze względu na krótszy czas dostępu, natomiast policzyli wtedy zupełnie przypadkiem że skupienie ilości danych w postaci ok 200PB na 1mm3 dowolnego medium zaowocowałoby powstaniem osobliwości. Dużo i nie dużo, bo to "tylko" i "aż" 3 rzędy wielkości więcej niż potrafimy teraz.
astrosuchar
Czemu nikt jeszcze nie wpadł na to że czarne dziury to ekstremalnie skompresowane pliki?
Bo użyli by do ich odczytania winrara.
nie ma do tej pory komputera kwantowego który by był w stanie obliczyć coś użytecznego bo żeby stwierdzić że 21 to iloczyn dwóch liczb pierwszych 3 i 7 to jest najtrudniejszy problem jaki komputer kwantowy rozwiązuje.
To czy szłoby komputerem przewidywać przyszłość zależy od tego czy świat jest deterministyczny czy nie. A chyba nie jest. Przynajmniej większość fizyków kwantowych tak twierdzi. Nie da się określić gdzie się znajduje jedna cząstka kwantowa bez wpływania na nią. A co dopiero sekstyliardy (Chyba nawet nie znam odpowiednio wielkiej liczby) cząsteczek z której składa się maszyna losująca wraz z kulkami. Ale kto wie może kiedyś jakaś sztuczna inteligencja powie fizykom myliliście się i to da się przewidzieć.
Teraz Scholtza można oglądać bez problemu ! 😰🤐
Astrosuchar: Dlaczego astronauci używają Linuxa? Bo w Windowsie nie ma miejsca na błędy w przestrzeni.
nie rozumie
Ale ale, przecież gwiazda Olafa Sholtza świeci jasno nad Niemcami ;)
Księga Urantii 57:5.1 (655.6)
Gwiazda Gliese 710 za ok 1 mln lat zbliży się do nas na odległość ok 13 000 jednostek astronomicznych
😊😊😊😊😊😊😊😊
smacznej KAWUSI życzę każdej osobie, która to czyta ;)
Dopiero rano wypiję, ale dzięki i nawzajem ;)
Trochę za późno, ale dziękuję za poranną 😎
@@kamilwisniewski2852 dziękuję
@@renegatgrzela1561 spoczko^^
Kawa o 20?
Czyli najlepszym rozwiązaniem na globalne ocieplenie jest zwiększenie masy Saturna do masy Jowisza 😊
to moze gwiazda Scholza odpowiadala za te wydarzenia na niebie z hipotezy Immanuela Welikowskiego?
Jak można wierzyć w bajeczkę o uodpornionych wilkach? Tego nie wiem.
Ale jest też inna opowieść, kiedy wysłano rosyjskich żołnierzy do Czerwonego Lasu i się pochorowali.
A myślałem, że tylko Hed z TZO ma złego brata bliźniaka
Po co nam ten cały komputer kwantowy skoro jest już taki w Niemczech??? 😂😂😂 ( przecież Polska nie może być konkurencją. Zabrać dotacje, zabić projekt. A jak parobki się na jedno oko obudzą to rzucić ochłapy, powiedzieć że to "piniondze z uni" i przekazać kierownictwo nad wszystkim uni czyli defakto za Odrę)
👍
Gdyby lotto opierałoby się na losowości, nie zamykali by kolektury na 2 godziny przed losowaniem ;)
Czysta kalkulacja
A na czym chcesz oprzeć grę losową ? Na celowym ułożeniu kul ? Zasada działania tego systemu to czysta matma , rachunek prawdopodobieństwa itp. Inaczej działają automaty do gier hazardowych , robiłem w tym 3 lata , to trochę znam temat. Generalnie właściciel systemu zarabia zawsze na tym , a cześć do wygrania jest dzielona nierówno pomiędzy graczy (np. jeden z graczy dostanie połowę kasy wpłaconą przez 1000 -10 000 innych graczy w lotto ).
@@pawelhuczewski2772 wiem jak to działa, a lotto działa podobnie.
Oto moja hipoteza którą wymyśliłem jako dziecko oglądając lotto z dziadkiem: Ułożenie kul - tak, można nimi manipulować. Ludziom pokazywali w telewizji, że to jest takie losowe, że zależy od czystego farta która kulka zostanie przyciągnięta, a wystarczy że tylko wybrane kulki będą magnetyczne, a reszta z samego tworzywa sztucznego. więc wpadną tylko te, które da się przyciągnąć. Po zamknięciu kolektury sprawdzają które liczby najrzadziej były typowane i wkładają magnetyczne tylko z najrzadszym typowanym numerem.
A jeśli chodzi o elektroniczne losowanie, to ta sama sytuacja. Analogicznie - co za problem kazać komputerowi wytypować tylko ten ciąg liczb, który jest najrzadszy spośród skreślonych.
To tylko moja teoria, każdy hazard polega na zarabianiu na uczestnikach.
A jakbym był właścicielem to właśnie tak bym to rozegrał XD
Mam nadzieje że nie przyjadą pod moje drzwi w jakimś czarnym vanie XD
Podsumowując, już lepiej sobie zdrapkę kupić, raz wygrałem stówę. Raz w życiu. Było super xD
5:36 kubity mogą być ze sobą splątane... Lepiej jak kubity splątują się z facetami 😁
Przychodzi czarna dziura do fotografa, a fotograf się pyta: czarno-białe czy kolorowe?
Gwiazda Sholtza.. ma nawet jedną na oku. F.
Taki Jowisz na sterydach wyszedl po piwo i papierosy
a co jeśli lotto go przekupiło, aby tak powiedział? 🙃
A dlaczego myślimy, że właśnie ta gwiazda przeleciała koło" nas"??skoro cały układ popyla wokół czegoś większego?😂😄👈
Pamiętam jak w latach 90tych ludzie zarabiali grube pieniądze na sprzedaży "systemów" do Lotka. Głupich nie sieją...
Kolesie nie znali matmy , to dali się nabierać na coś takiego jak "system".