Znakomita piosenka! Jak zawsze Jacek wiedział jak postawić puentę. Jako osoba z młodszego pokolenia, nie miałem okazji posłuchać Jacka na ,,żywo''. I bardzo żałuję. Ale Jacek żyje w naszych sercach. I słychać go w naszym głosie. Mam też nadzieję że grono osób nucących mistrza w kółko wzrośnie.
Jest takie wrażenie. Jednak to nic dziwnego. Jest bardzo wiele takich utworó, które się słucha i się odnosi wrażenie, że Kaczmarski żyje i opisuje rzeczywistość. Warto choćby przesłuchać utwór "Okładający się kijami", który jest dość wiernym opisem obrazu F. Goi, ale również metaforycznym opisem taktyki politycznej ówczesnej polskiej prawicy. No nic się pod tym względem nie zmieniło :P
Znakomita piosenka! Jak zawsze Jacek wiedział jak postawić puentę. Jako osoba z młodszego pokolenia, nie miałem okazji posłuchać Jacka na ,,żywo''. I bardzo żałuję. Ale Jacek żyje w naszych sercach. I słychać go w naszym głosie. Mam też nadzieję że grono osób nucących mistrza w kółko wzrośnie.
Z tym byciem jak Jacek to bez przesady... Jackowi daleko było do ideału, choć tworzył rzeczy wspaniałe.
Cudowne! Zwłaszcza z tą muzyką! :)
Nadal aktualne!
Czy tylko ja mam wrażenie że Kaczmarski napisał to wczoraj
Jest takie wrażenie. Jednak to nic dziwnego. Jest bardzo wiele takich utworó, które się słucha i się odnosi wrażenie, że Kaczmarski żyje i opisuje rzeczywistość. Warto choćby przesłuchać utwór "Okładający się kijami", który jest dość wiernym opisem obrazu F. Goi, ale również metaforycznym opisem taktyki politycznej ówczesnej polskiej prawicy. No nic się pod tym względem nie zmieniło :P
Tak napisal to dzis rano.