Bardzo mnie cieszy, że w dalszym ciągu materiały w 100% merytoryczne bez animacji, skaczących napisów, emotikonów, muzyki są w stanie przyciągnąć tak wielu odbiorców. Świadczy to, że jesteś naprawdę dobra w tym co robisz, oby tak dalej!
Ja też właśnie uwielbiam słuchać takich ludzi od których dostaje piękne rzeczowe info gdzie są przekazywane konkretne informacje i takich ludzi lubię też obserwować na Instagramie subskrybować na TH-cam A drażnią mnie ludzie biegający wiecznie z telefonem wrzucający selfie i mający mało do powiedzenia
Pierdzielisz tam :-) słucham, słucham i wszystko jest bez sensu... Jestem tak słaby, że wszystko przechodzi Mi obok ucha... Niby nie jestem głupi, i wiem o co jej chodzi... Ale co z tego, jak nie umie postawić kroku w swoim umyśle, bonw życiu staram się, staram sie ale nic Mi nie wychodzi, nie wychodzi wszystko przez moja psychikę, nie nadaję sie juz wiecej do ludzi, mimo, że kiedyś bylem szczęśliwy, mialem dziewczynę, ambicje, marzenia, potrafiłem się cieszyć, miałem kolegów, którzy chcieli ze mną rozmawiać, a teraz? Bzikuje co raz bardziej, i juz nie daje rady. Jest tylko co raz gorzej, tak jakbym był na dnie, ale wciąż było Mi za mało, nieustanie drążę i nie potrafię inaczej. Kiedyś byłem uśmiechnięty, każdy Mnie lubiał, a widze to, że teraz pluje jadem na wszystkich..., Ale szacunku tez nikogo nie otrzymuje, tak jakbym miał na czole wypisane "frajer", moje życie wywróciło się do góry nogami.
@@shaolin0 interesujące. 90% z tego co opisałeś to także moje własne doświadczenie. Miało to związek z próbowaniem mieszkać w jednym z najbardziej nieodpowiednich dla Polaka krajów, - w Hiszpanii, gdzie socjipatyczny narcyzm ludzi mnie stopniowo uszkodził do końca. A byłem już na drodze ku temu bo urodziłem się i spędziłem lata licealne w Warszawie. Niesmak po tym pozostał aż do dziś, plastic fantastic, życie bezkregowe ideowo.
Genialny. Jak i pozostałe. Magda, jesteś jedną z osób ( jeśli nie jedyną) najrzetelniej przygotowujących materiały w temacie rozwoju osobistego. Nie będę wchodzić w szczegóły, bo musiałabym wymienić całą listę swoich spostrzeżeń, ale jedno chcę dodać : JESTES NIEOCENIONA ! Należy Ci się ogromne uznanie i wdzięczność za to, co robisz. Dziękuję. ❤
Razem z włączeniem połączenia ze świadomością pojawia się równocześnie ból i przyjemność nie do wytrzymania, i co wtedy? Edgar Cayce w takim połączeniu tracił kontakt z ludzim ja.
My mozemy doskonalic nasze dusze i samoswiadomosc, bo wladza hmmmm czy dobrych ludzi ciągnie do wladzy i potęgi? Zastanowmy sie. Nie namawiam do agresji, wrecz przeciwnie pokoju i dobrych emocji, zlo rodzi zlo i karmi zlo. Kto doprowadza do wojen obywatele czy władze? Po co to? Musi byc z tego jakas korzysc prawda? Czy dobro wymaga od kogoś? Dlaczego dziecko rodzi sie niewinne, a morduje jako dorosły? Czy nie rodzic ma wplyw na program dziecka w pierwszych latach życia? Oczywiscie ze tak, są syndromy dzieci z patologi prawda? Czyli nasz mózg jest podatny tak czy tak? TAK. Uczmy dzieci by nie daly sobą manipulowac. Wladza i system bedzie zawsze, ale mamy wybór czy chcemy byc dobrzy prawda? Jaki system uznaje za prawidlowy. Brak podatkow za podstawowe lokale mieszkalne, kazdy obywatel powinien miec to zapewnione jak i powinien uprawiac ziemie i czerpac z niej plony, jak juz pojawil sie ten zly pieniadz i podatki. Co byloby uczciwe? Duze podatki za używki, alkohol, papierosy i wszelkiego rodzaju rozrywki, imprezy sportowe. Czemu? Bo patologie by zniknely, alkoholik zeby byc alkoholikiem musialby najpierw na to zapracowac cięzko, czy mialby ochote hmmm. Podstawy egzystencji powinny byc zapewnione, a wszystko luksusowe zawyżone, by osoby chcące sie pobawic, wyjsc do restauracji, pójdą do pracy dobrowolnie, nie jako niewolnik. Skoro jak nie pracujemy, to nie mamy dachu nad glowa, jedzenia. Wygoda produktów w sklepach, trzeba nabywac za papierki zarobione, to golym okiem widac ze ktos sie pławi w luksusach, za czyjeś zarobione pieniądze, gdy wiekrzosc wegetuje, reszta sie relaksuje. Bylaby ogromna motywacja do pracy, pracowalibyśmy na zachcianki nie na podstawowe dobra aby przetrwać. Przywyklismy do tego, ale male dzieci jeszcze czyste, są kapryśne. One maja jeszcze niezmanipulowana swiadomosc, ktorą niezwykle latwo ksztaltowac do życia w okreslonym systemie i spoleczenstwie. Prawo jest wazne, system tez, chodz jest niedoskonaly to jako tako chroni przed chaosem. Pozmienialabym wiele, ale wy chociaz pokazcie dziecią jak trzeźwo mysleć i unikac manipulacji, a naucza sie byc szczesliwymi tu, niestety smartfony mogą potegowac depresje u dzieci. Trzeba im tlumaczyc, ze sa tu by doswiadczac życia i cieszyc sie z tych doswiadczen nawet jesli byly trudne to ich dusza sie ksztaltuje, i że Jezus jest przy nich.
Masz rację odnośnie świadomego wychowania dzieci i uodparniania ich na manipulację. Natomiast system jaki proponujesz strasznie mi przypomina w detalach socjalizm z mojego dzieciństwa. Zawsze, czyli od bycia dzieckiem żyję mocno świadomie, zwracam uwagę na szczegóły dotyczące społecznego istnienia. I uwierz, że prawie to wszystko już było. Wódka była droższa kilka razy niż teraz. Więc ta poruszana przez Ciebie patologia piła wodę brzozową, denaturat, albo wytwarzała samodzielnie alkohol. Narkomani nie będę wymieniać co robili, żeby się odurzyć (byle film polski na ten temat z tamtych czasów o tym napomyka) Zrozum. Każdy człowiek w każdym systemie ma wybór od zawsze. Kiedyś też byli ludzie samodzielnie myślący i działający przeciwnie do głównego nurtu. Tak jest od zawsze. Choćby św Franciszek z Asyżu, a wcześniej niektórzy filozofowie, choćby Diogenes z beczki. Zawsze będą ludzie chcący się rozwijać w ramach systemu i Ci, którzy choć częściowo starają się żyć poza tym systemem. Patologie też istnieją od niemal zawsze. Patrycjusze rzymscy oddawali się niechwalebnym rozrywkom, ale tak zwanych prostych ludzi obchodziło jedynie mieć "chleba i igrzysk" Ludzie są jak pozostałe zwierzęta. Różni ich tylko potencjalną możliwość życia w zgodzie z zasadami, ideałami. Ale wartości typu pełny brzuch, bezpieczeństwo i niektóre z przyjemności niemal wszyscy mają takie same. Mało kto zostaje medytującym mnichem, czy żyje jako zakonnik, czy jako prawdziwy pustelnik odcięty od systemu. Czy jest w tym lepiej rozwinięty i bliżej Boga? Nie wierzę. Ma tylko więcej czasu na myślenie. Ale wszystkie życiowe trudności, czasem samotność, lub chwilowy brak pracy czy chwilowe nie zdrowie - też dają czas na myślenie. Ilu ludzi spotkał w życiu swoim Jezus? A ilu zostało jego uczniami. Kto ma myśleć, będzie myślał. Kto chce tylko przeżyć będzie tylko skupiony na doczesnym przetrwaniu. Bez względu czy na szczycie, czy też na niższych partiach drabiny społecznej...
To co napiszę, już wyrazili moi przedmówcy, ale nie znajduję innego słowa: GENIALNE! Jestem starszym panem ze sporym doświadczeniem w kontaktach z psychoterapeutami i trenerami rozwoju osobistego i bardzo wysoko cenię Twoje kompetencje. Jesteś precyzyjna jak lancet genialnego neurochirurga! Zwracam uwagę na słowa, bo b.bliskie jest mi NLP. Słowa mają moc, Twoje trafiają w punkt, w moim odczuciu, bez zbędnych ozdobników i tzw. bla,bla. Chciałbym potrafić zastosować to o czym mówisz, i chociaż w jakimś stopniu potrafić byc tak precyzyjnym i przekonywującym. Wszystkie Twoje filmy na YT są b. urzyteczne, ale ten po prostu mnie "powalił" Brawo! Czekam na następne :-)
Łukasz Małolepszy Witam,jestem tego samego zdania ,Magda jest autentyczna ,wiarygodna .Mam do Pana pytanie,jeśli miał Pan tak duże doświadczenie w kontaktach z psychoterapeutami ,to troszkę mnie zdziwiło ,że ma Pan trudność z zastosowaniem tego w swoim życiu:)
Pani Małgosiu, człowiek który chce się rozwijać, rozwija się całe życie. Im dalej w las, tym więcej drzew (czyli możliwości rozwoju horyzontów) Poza tym wiek i doświadczenie dokładają nowe cegiełki do naszego rozwoju. Czasem też bywa że zaczynamy spoczywać na laurach i nagle coś w życiu się zmienia, poprzeczka idzie wyżej a my chcemy kolejne cele realizować. Pani Magdą choć młoda jest wyjątkowa w tym co robi. Sprawnie myśli, sprawnie mówi i precyzuję wypowiedzi, opiera na konkretach przykładach ale i częściowo na analogiach. Czy alegoriach. Skuteczność ma naprawdę niewiele osób z branży i większość posługuje się różnymi silnymi metodami manipulacji. Pani Magda na tym tle jest chwalebnym wyjątkiem. Również w pełni kompetentnego psychologa spotkałam tylko jednego. Każdy w branży rozwoju, czy psychologii jest mniej, czy bardziej kompetentny. Pani Magda jest w mojej ocenie kompetentną osobą. W bardzo przejrzysty sposób przedstawia, a przede wszystkim łączy różne idee. I jeszcze jedno. Mało który z coachów mówi na temat skutków (ekologii) tzw pozytywnego myślenia. Już choćby to jest wyróżnikiem. Tak wiem, że to co piszę to peany pochwalne. Ale mając za sobą szkolenia, certyfikacje i działania skuteczne też umiem dostrzec po prostu jej wyjątkowość. Jak mówią - mądrego dość posłuchać. Człowiek rozwija się i dojrzewa (dostrzega) coraz więcej. Pewnie dlatego tamten Pan jest tu i słucha tego nagrania. Co w tym złego, że słucha kogoś mądrego? Mając wiedzę tym bardziej może ją docenić. Wiedza i rozwój są jak mięśnie. Nie są dane raz na zawsze. Trzeba je ćwiczyć stale, aby utrzymać się "w formie"
Stefek Burczymucha Nawyki bardzo mi pomagają. Zawsze chodzę tą samą drogą, bo robię to nawyków i mogę w tym czasie myśleć o tym co mnie nurtuje. Świadome chodzenie pozbawiłoby mnie refleksji i możliwości obserwowania otoczenia.
Jesteś wspaniałą kobietą, potrafisz wyłożyć w konkretny i racjonalny sposób to do czego dąży większość praktyk duchowych i samorozwojowych. Naprawdę cieszę się, że tutaj tafiłem. Twoje przesłanie trafiło do mnie w odpowiednim momencie. Jesteś naprawdę świetna w tym co robisz. Społeczeństwo potrzebuje takich ludzi jak Ty. Dziękuję Ci bardzo z całego serca...
to niesamowite, bo od czasu, kiedy pracuje nad sobą, cały czas myślę o zmianach zmianach zmianach, bo zmiana przychodzi mi łatwo. Od niedawna zobaczyłam, że próbuję coś zmieniać, ale nawet nie wiem jaka jestem i co ja chcę zmieniać. Nie przyglądam się temu. Zaczęłam się zastanawiać co robić, żeby za pomocą jakichś narzędzi zacząć siebie bardziej obserwować, bo czuję tak jakbym w środku bała się spojrzeć na to, jaka jest prawda. Dzięki!
Bardzo mocny , nietypowy odcinek. Zainspirowałaś mnie do spisywania myśli i zastanawiania się nad swoimi automatycznymi nawykami ( np. Po co ja właściwie piję rano kawę..skoro I tak mi ona nie smakuje 🤔 , po co piję alkohol skoro po nim mam spowolniony metabolizm i puchnę. A jednocześnie katuję się na siłowni i nie widzę efektów 🤨, I po co jem słodycze, skoro wiem że to przybliża mnie szybciej do poważnych chorób w przyszłości 🤔😳💁♀️)
Witam. Moje życie jest pełne automatyzmów. Wychowuję dorosłe dziecko z autyzmem. Muszę tkwić w schematach, inaczej tworzą sie problemy. Dziennik wydaje się dobrym sposobem na wyrzucenie z siebie emocji, pisałam taki we wczesnej młodości wiele lat, i to pomogło mi wówczas uporać się z wieloma emocjami , które mną targały. Mądre rzeczy Pani mówi, Pani Magdo , pozdrawiam. Czasem wolę być na autopilocie, bo tak jest faktycznie wygodniej, a ja bardzo potrzebuję wygody, jestem zmęczona życiem swoim i mojego dziecka...
Pani Magdo dotychczas obejrzałam ponad 10 filmów motywujacych rozwój osobisty. Od dziś założyłam zeszyt, w którym będę notować przesłanie płynące z filmow i "odrabiać lekcje". Jestem w trakcie terapii, a przesłanie płynące z oglądanych filmów, pomaga mi w uświadomieniu moich problemów i motywuje do zmian. Linki do niektórych filmów przesłałam moim dorosłym dzieciom i koleżankom. Będę niecierpliwie oczekiwać dalszych wskazówek, co mogę zmienić, a co tylko zaakceptować. Pozdrawiam serdecznie :)
Pani Magdo , samo słuchanie Pani wykładów zmienia moje podejście do dotychczasowego Mojego życia i patrzenia na sama siebie, popełnianych błędów , ich powielania na okrągło , mając nadzieje ze za którymś razem jednak osiągnę swój cel. Kręciłam się tak wiec dookoła własnej osi z nadzieja, ze za którymś razem zaskoczę i wejdę na właściwy tor , ze kręcąc się dookoła pominęłam coś, co mogło by zmienić moje życie i niestety nic takiego się nie wydarzyło , a ja z uporem maniaka ciagle tkwiłam w tym samym punkcie , chociaż nie do końca, bo co jakiś czas coś tam zawsze drgnęło. Jednak nie wiedziałam do tej pory , co mam z tym „olśnieniem” zrobic , do czasu , aż natrafiłam na Pani wykłady . Dzięki nim wreszcie mogę ruszyć z miejsca, a przynajmniej spróbować , bo dzięki Pani otrzymałam narzędzie i coś, o czym czułam ze istnieje , coś namacalnego, co może mi pomoc w samodoskonalenia i odmianie dotychczasowego życia. Dziękuje i pozdrawiam serdecznie
Bardzo podoba mi się życie w świadomości, medytacja, uważność, oisanie dziennka i kontemplacja są w moim życiu. Nie zdawałam sobie sprawy, że one tak bardzo wpływają na moją świadomość i życie tu i teraz. Odkąd tak zaczęłam żyć. kocham życie. Tak po prostu. Mam problemy i radości, sukcesy i porażki, ale przez to, że żyję, jestem szczęśliwa. Pozdrawiam.
Tak, piszę swój zeszytowy pamiętnik, nie codziennie, ale bardzo często. O swoich przemyśleniach, sytuacjach, emocjach i uczuciach. To jest takie pisemne wyrażenie swoich myśli, uczuć, nazwanie ich i przyjrzenie się im. Poza tym pisałam bloga w sieci Nieocenione Opiekunki. On jeszcze istnieje, ale już ze 3 lata tam nie piszę. Jakoś to pisanie „odpadło” ode mnie. Ale pozostało to ręczne pisanie. Polecam 😁
Dziękuję Magdo za kolejny, esencjonalny, pełny merytorycznej tresci wykład. Dokładnie dziś zrozumiałam jak bardzo nawykowy jest moj dzień i jak bardzo automatyzm oskubuje mnie z wolności i ogranicza w poczuciu bycia sobą naprawdę, rozleniwia i cofa kreatywność. Mechanizmy nawykowe pomogły mi wyjść z trudnych emocjonalnie sytuacji, pozwoliły na zdystansowanie się , ograniczyly eksploatowanie ciala i umyslu, tak uważam. Wpadlam w strefę komfortu, która niestety nie sprzyja mojemu rozwojowi, na który już jestem gotowa. Etap wyciszenia i uspokojenia, który był mi potrzebny, niezbędny, minął. Nawyki czas zamienic na świadome przeżywanie dnia, mam na nie apetyt i pragnienie
Wspaniały wykład, jak i pozostałe. Mam nadzieję że to jest jedną z rzeczy, którą będziesz robiła do końca życia a z której i my będziemy mogli się uczyć i żyć prawdziwie korzystając z twoich obserwacji, wiedzy i doświadczenia.
Fajnie jakbyś zrobiła film porządkujący tą całą wiedzę. Od czego zacząć swój rozwój czy np najpierw stworzyć wizję czy może skupić się nad znalezieniem swoich sił napędowych czyli pasji itd. Podzielić tą wiedzę na jakieś etapy i segmenty żeby nam to było troszkę łatwiej sobie uporządkować. Pozdrawiam :)
Witam. To mój pierwszy film z którym się zapoznałem i od razu wiem, że obejrzę i odslucham całą Pani twórczość jaką zdołam odnaleźć. Pozdrawiam serdecznie i dziękuję.
Najlepszy kołcz jakiego słuchałam dotychczas. Prawdziwa prawda. Większość oswieconych wpada w następne gowno np ezoteryke a tu proszę. Czysta prawda. Idziesz w dobra strone Magdo a ja lece za Tobą :D
Podpisuję się pod tym rękami i nogami. Przekazujesz bardzo merytoryczną wiedzę. Konkretnie, szybko I na temat wraz z przykładami. Poruszasz tematykę związaną z codziennym życiem. Słucham Ciebie w skupieniu. Inspirujesz do zmian nawyków
Całkiem nowe światło na rozwój osobisty, to, to co otrzymuje oglądając kolejne filmy. Profesjonalizm, wiedza, forma przekazu, Magdo jesteś kimś absolutnie autentycznym w tym co robisz, pozdrawiam.
Pani Magdo, bardzo się Pani rozwinęła....gratuluję, dawno nie słuchałam Pani wypowiedzi i jest to kapitalne, że próbuje Pani myśleć bez zaklamywania rzeczywistości...to jak miód na ranę.....👍👍
Bardzo cenne. Słucham z perspektywy zdecydowanie świadomego chrześcijanina, który wybrał drogę, kontempluje najcenniejszy dla niego przekaz Biblii. To wszystko praktyczne i uniwersalne spostrzeżenia i wskazówki. Też myśle, że to najlepsze co dotąd na tym kanale słyszałam, choć prawdę mówiąc nie słucham zbyt regularnie, lecz zaglądam chętnie. Zachęcona jestem tym, że nie widzę tu przepychania tendencji, oceny innych poglądów oraz, że mam prosty przekaz właściwie niemal pozbawiony emocji, którego nie zakłóca także wizualna strona jakże prosta i stała. Stąd uważam, wbrew temu co twierdzi inny komentujący, że nie ma tu kaznodziejstwa, które ma mieć silny przekaz emocjonalny z założenia, bo kierowany jest do całej duszy. Mówisz raczej do intelektu, a to jest dobra droga. Przez umysł i tak do serca się w końcu dociera. Nie chodzi przecież, by człowiekiem na krótko wstrząsnąć emocjonalnie, ale wprowadzać trwałe, przemyślane zmiany. Zresztą kaznodzieja może wstrząsnąć i pociągnąć retoryką, ale celem jest uczniostwo. Uczeń zaś Jezusa, poznaje Go i upodabnia się do Niego, terminując przy Nim, chodząc z Nim co dzień, medytując i kontemplując, poddając zarówno swoje decyzje, pamięć, wyobraźnię i cały umysł, i emocje Osobie, która jest też WZORCEM. Tak więc musi stać się świadomy siebie, by świadomie się kształtować, kształtować także przydatne nawyki niepożądane wypleniając, dokonywać wyborów nie będąc zmiażdżony odpowiedzialnością. Pomijam duchowy aspekt, bo to nie jest miejsce na to. Tak chodzenie z Bogiem, jest właśnie co raz bardziej świadomym życiem. Tak, jak już ktoś zauważył, jest to dużo wolniejsze, ale ponieważ jest własnym wyborem, jest także wolnością niepozorowaną. Ach! Jakże trafne stwierdzenie, że EGO rozpływa się gdzieś. Także do mojej drogi przystaje. Ego jest tkliwe, przeczulone. W chrześcijaństwie zwane jest starą naturą. O to chodzi, właśnie, by złamane decyzjami, w końcu rozpłynęło się rozpłynęło się skutecznie. Pozdrawiam mając nadzieję, że ktoś zaciekawiony zapozna się z mym spojrzeniem.
Piękne przemyślenia. Wiele osób postrzega osoby wierzące (aktywnie), jako tylko ideologicznych napaleńców, podążających za instytucją. Cieszę się, że są praktykujący Chrześcijanie, dający swoim życiem przykład, że myślą. Myślą w sposób świadomy i świadomie wybierają tę właśnie Drogę. Wszystkiego dobrego
Super 😃 Od świadomości (i od tych ostatnich 2 odcinków) każdy powinien rozpocząć swój rozwój osobisty. Inaczej jest ryzyko, że praca nad sobą będzie tylko kolejnym nieuświadomionym nawykiem. Madziu, jesteś mega😍 Cieszę się, że jesteś tutaj 👍☺️
No, właśnie! Nawyki czy uważność?( nowość i świeżość wykonywanych czynności celem poszerzania świadomości) Magda! Jesteś cudowna!!!Wspinam się dzięki Tobie 🧗♂️ Dziękuję 🙏💗
Ostatnio napisałam do męża jak się czuje, a czułam że biło mi serce i chciało mi się płakać. Zwyczajnie to wyraziłam. I przeszło mi praktycznie od razu. To prawda z tym pisaniem.
Magdo to naprawdę genialnie, po prostu genialne! Każde słowo, każda uwaga, każda rada. I tak potwierdzam swiadomosc jest kluczem do tego aby żyło się lepiej samemu ze sobą i z innym :)
Nawyk jako punkt odniesienia, niezly pomysl.Te odcinki sa niezwykle bo pomagaja uswiadomic sobie ze koniecznosci sa pierwszymi postempami na drodze do pelnej swiadomosci.
O Jezu, jaki super temat 🙌 Przez automatyzm i nawykowe działanie moje życie przeleciało jakoś,, przez palce " 🙈... Po tym wspaniałym filmie przejzalam na oczy 😇. Dzieci Magda, 🙌
Witam, może nie do końca zrozumiałem wykład prowadzony przez Ciebie Magdo a jedynie około 50% Jestem zdumiony Twoją wiedzą i zaangażowaniem w prowadzeniu wykładów. Dzięki Ci serdeczne za to że jesteś i tworzysz Selmastery
Fantastyczne informacje, precyzyjnie i inteligentnie podane i - w moich oczach- rowniez z humorem, gdyz bardzo lubie Twoje przyklady czy metafory...nie da sie nie usmiechnac🙂. Dziekuje!
No gratulacje za film. Najwieksze wrazenie zrobilo na mnie to co sam przezylem i stosuje w zyciu. Nie trzeba pracowac nad nawykami czy problemami. Wystarczy je sobie uswiadomc. Samouswiadomienie uspakaja bo zawsze boimi sie nieznanego (np. nieznane zagrozenie). Uswiadomienie problemu powoduje, ze od razu mozesz zrobic sobie plan, jak sobie z tym poradzic. Cos zrobic, przygotowac sie czy po prostu zaakceptowac. Dziala !
Kształtuję w sobie pozytywne nawyki żeby być wewnętrznie zdyscyplinowany i zorganizowany. Wpadamy w rutyne i często ona nas gubi. Nie wiem jak mam się golić codziennie rano żeby za każdym razem było inaczej i ciekawie. Próbowałem dzisiaj zastanawiać się podczas golenia nad skutecznością nożyków , kierunkiem golenia, napinaniem policzków. Bardziej zainteresował mnie temat agresji wobec bliskich, właśnie taki nawykowy i bezmyślny. To było inspirujące. Poraz kolejny dziękuję.
Zgadzam się z tym, wprowadziłam kilka nawyków właśnie, żeby rozwijać świadomość, prowadzę regularnie dziennik, to niesamowite narzędzie, trochę medytuje, choć jeszcze to się nie stało moim nawykiem, natomiast obserwuję swoje myśli i bardzo często w ciągu dnia przywołuje się do obecnej chwili i swiadomie oddycham, staram się ta świadomość wplatać w życie, to daje poczucie, że żyje, praktykuje też wdzięczność, co takze bardziej zakorzenia mnie w obecnej chwili. Moje życie nieustannie zmienia się na lepsze, to znaczy ja je świadomie zmieniam, a te narzędzia pomagają mi w tym. Ale też bym podkreśliła, że podstawą, żeby do tego doszło była praca nad własną wartością, nad emocjami i nad własną miłością, bo łatwo wpaść w koło potępienia, gdy zaczyna się od niewłaściwej strony. Ja tak miałam, ale na szczęście poszukiwałam dalej i odrobiłam niezbędne lekcje. Świetny kanał i materiały. Pozdrawiam 🙂
Pani Magdo... Oglądam od jakiegoś czasu już enty film i... I jak słyszę "na dzisiaj to już wszystko" to czuję się jak narkoman, któremu na deficycie przed nosem odbierają następną działkę narkotyku. Jakby ktoś coś ważnego mi zabierał. Jeśli obejrzę wszystkie odcinki będę oglądał od nowa. Zresztą niektóre już po kilka razy oglądałem. Nie wiem czy jest sens pisać dalej bo tego w głowie mam za dużo, żeby wyrazić wdzięczność i podziw za to co Pani robi dla wszystkich tych którzy z szacunkiem i zrozumieniem Panią słuchają. Dziękuję bardzo.
Już z miałem wyrzuty sumienia, że nie pracuję regularnie nad nowymi nawykami, a tu proszę! Świadomość jako alternatywa ważniejsza i lepsza od nawykowej zmiany życia. Pełna zgoda, tylko praktykowanie trudne... Kontemplacja, medytacja, mindfulness...a robota leży ;-)
Przeczytałem "potęgę podświadomości", "potęga teraźniejszości", "siła nawyku", "obudź w sobie olbrzyma", "ludzie to idioci", "bez litości" Mimo tej wiedzy pale papierosy (oczywiście przeczytałem książkę Allena Carra ) Zasypiam, wypijając dwa piwa . Twój los zależy od twoich nawyków. Dlatego nie jestem tam gdzie chciałbym być i jestem tego całkowicie świadom.Ale będę ;)
W moim życiu przyszedł moment, kiedy dopiero teraz zaczynam być świadoma ze mój umysł już od dawna wysyłał mi sygnały, ze coś nie gra, nie raz w mojej głowie były myśli- ze nie jestem świadoma co się w ogóle dzieje. Twoje materiały bardzo do mnie docierają, mimo ze zaczęły docierać dopiero wtedy, jak zaczęłam się wgłębiać w samorozwój. Niesamowicie się cieszę, ze Cię „spotkałam” w swoim życiu. Czuje, ze powoli małymi krokami idę do przodu, w wielkiej mierze dzięki Mojej trapeutce ale również dzięki Tobie. Mając was dwie czuje ze wygrywam ❤️ Dziękuje ze jesteś ❤️
Dzięki tobie zrozumiało się to co chciało się zrozumieć tyle lat, widzę teraz jeszcze trochę wyraźniej jak rodzina mnie skrzywdziła próbując mnie czegoś nauczyć. ALE CO NAJWAŻNIEJSZE W KOŃCU ROZGARNIĘTA OSOBA MIAŁA NA MNIE WPŁYW ! Z pewnością będę witać tutaj codziennie aby nadrobić wcześniejsze materiały
Jestem wdzięczna ze natrafiłam na ten kanał .bardzo wartościowy .chociaz szczerze mówiąc czasami nie jest łatwo bo słyszy sie rzeczy które by sie słyszeć nie chciało .ale czas zacząć prace nad sobą .swiadoma prace ..dziekuje Magda
Jak zwykle mam wrażenie że w moim życiu wszystko jest na odwrót. W moim życiu prawie nie ma nawyków. Jeśli ide się myć zawsze robie to inaczej. Kiedy myje zęby rzadko zdarza mi się o tym nie myśleć i nigdy nie zdarzyło mi się zrobić tego automatycznie. Automat jakby u mnie nie działa. Jeśli nie pomyśle o tym żeby coś zrobić to tego nie zrobie. Strasznie mnie to irytowało od zawsze. Po prostu ten brak nawyków sprawia że każdy dzień jest dla mnie niezwykle skomplikowanym zadaniem z którym bardzo często sobie nie radze. Co często kończy się nie jedzeniem, nie dbaniem o higiene, nie spaniem itd. Ale przez ten film po raz pierwszy spojrzałam na to pozytywnie. Moja samoświadomość jest dosyć spora i dochodzę do wniosku że albo jest taka przez nie możliwość rozwinięcia tych nawyków, albo to ta świadomość nie pozwala tych nawyków zbudować. Ciekawy temat do przemyśleń
Pani Natalio. Osoby nadmiernie świadome, analizujące, myślące po prostu tak mają. To nie jest łatwa praca, by wyrobić jakieś nawyki (te potrzebne oczywiście ;) Ale da się. Krok po kroku. Po prostu umysł jest nadaktywny. Czasem trzeba go wyciszyć. Np odpowiednią muzyka przed snem. Nie ma znaczenia, że nie mamy nawyków. W takim przypadku trzeba je zastąpić samodyscypliną. Brzmi mało przyjemnie, ale na dzień dzisiejszy nie widzę innego wyboru. Ja sporo też myślę o innych, a czasem ZA INNYCH. Więc dla odmiany oni przypominają mi o podstawach. O jedzeniu, o śnie itp. Żeby umysł nie wchodził na takie spiralne kółko jak chomik w klatce. Są też książki dla osób na aktywnych (np "jak myśleć mniej" )
Bardzo bardzo bardzo dobre filmiki. Najlepsze przekazy, które trafiają do mnie w samo serce i umysł. Dziękuję 👍♥️ może byś zrobiła filmik na temat Nerwicy lękowej i derealizacji jeżeli znasz te tematy. Pozdrawiam serdecznie ♥️
Ha! A no właśnie! Ja odkąd pamiętam nie czułam tej całej kultury wyrabiania nawyków do jak największego stopnia i poniekąd przymuszania się do pewnych czynności aby się przełamać i żeby w końcu coś zaczęło przychodzić nam bezproblemowo. Zawsze kłóciło mi się to z poczuciem wolności i elastyczności. Ale z drugiej strony nie wiedziałam co zrobić żeby być konsekwentną w swoich działaniach i nie szkodzić sobie nawykami destrukcyjnymi, które mam. Bujałam się tak pomiędzy budowaniem nowych na przymus, tak więc na bardzo krótki czas (nie znałam innej opcji dotarcia do trwałych, konstruktywniejszych zachowań na co dzień), a przebłyskami działania z poziomu spokoju, obecności, które szybko pochłaniało moje ego ze swoimi silnymi przyzwyczajeniami. Teraz, dzięki Tobie, wiem konkretnie co powinnam zrobić jeżeli chce wreszcie wejść w pełniejsze życie. Dziękuję za drogowskazy. Bo ten nie jest pierwszy i nie ostatni. :)
Magda mam od pewnego czasu bardzo świadomy nawyk...z utęsknieniem czekam na każdy poniedziałek bo wtedy dostaję od Ciebie nową dawkę informacji i tipów jak bardziej doświadczać życia...dzięki serdeczne...pozdrawiam 🤗
Bardzo mnie cieszy, że w dalszym ciągu materiały w 100% merytoryczne bez animacji, skaczących napisów, emotikonów, muzyki są w stanie przyciągnąć tak wielu odbiorców. Świadczy to, że jesteś naprawdę dobra w tym co robisz, oby tak dalej!
Dokładnie tak. Wiedza i mądrość płynąca z tych materiałów sama się broni.. bez tych wszystkich ceregieli..
paniwonka. Jestem Magdzie BARDZO wdzięczna za to, że nie używa tych totalnie niepotrzebnych rozpraszaczy.
Pozdrawiam serdecznie! 🙂
Bardzo trafne spostrzeżenie o namiastce prawdy :d
Ja też właśnie uwielbiam słuchać takich ludzi od których dostaje piękne rzeczowe info gdzie są przekazywane konkretne informacje i takich ludzi lubię też obserwować na Instagramie subskrybować na TH-cam
A drażnią mnie ludzie biegający wiecznie z telefonem wrzucający selfie i mający mało do powiedzenia
@@Papciapancia67Mam tak samo:) ❤
Magda
Ci co na ciebie trafili - wygrali życie.
nie mogłabym tego lepiej ująć!!
Pierdzielisz tam :-) słucham, słucham i wszystko jest bez sensu... Jestem tak słaby, że wszystko przechodzi Mi obok ucha... Niby nie jestem głupi, i wiem o co jej chodzi... Ale co z tego, jak nie umie postawić kroku w swoim umyśle, bonw życiu staram się, staram sie ale nic Mi nie wychodzi, nie wychodzi wszystko przez moja psychikę, nie nadaję sie juz wiecej do ludzi, mimo, że kiedyś bylem szczęśliwy, mialem dziewczynę, ambicje, marzenia, potrafiłem się cieszyć, miałem kolegów, którzy chcieli ze mną rozmawiać, a teraz? Bzikuje co raz bardziej, i juz nie daje rady. Jest tylko co raz gorzej, tak jakbym był na dnie, ale wciąż było Mi za mało, nieustanie drążę i nie potrafię inaczej. Kiedyś byłem uśmiechnięty, każdy Mnie lubiał, a widze to, że teraz pluje jadem na wszystkich..., Ale szacunku tez nikogo nie otrzymuje, tak jakbym miał na czole wypisane "frajer", moje życie wywróciło się do góry nogami.
@@shaolin0 interesujące. 90% z tego co opisałeś to także moje własne doświadczenie. Miało to związek z próbowaniem mieszkać w jednym z najbardziej nieodpowiednich dla Polaka krajów, - w Hiszpanii, gdzie socjipatyczny narcyzm ludzi mnie stopniowo uszkodził do końca. A byłem już na drodze ku temu bo urodziłem się i spędziłem lata licealne w Warszawie. Niesmak po tym pozostał aż do dziś, plastic fantastic, życie bezkregowe ideowo.
@@shaolin0 ofiara narcyza?
Dobry przekaz, chętnie się go słucha a o to chodzi żeby to wykorzystać w życiu.Dziękuję🙋♀️
Genialny. Jak i pozostałe.
Magda, jesteś jedną z osób ( jeśli nie jedyną) najrzetelniej przygotowujących materiały w temacie rozwoju osobistego. Nie będę wchodzić w szczegóły, bo musiałabym wymienić całą listę swoich spostrzeżeń, ale jedno chcę dodać : JESTES NIEOCENIONA ! Należy Ci się ogromne uznanie i wdzięczność za to, co robisz. Dziękuję. ❤
Razem z włączeniem połączenia ze świadomością pojawia się równocześnie ból i przyjemność nie do wytrzymania, i co wtedy? Edgar Cayce w takim połączeniu tracił kontakt z ludzim ja.
My mozemy doskonalic nasze dusze i samoswiadomosc, bo wladza hmmmm czy dobrych ludzi ciągnie do wladzy i potęgi? Zastanowmy sie. Nie namawiam do agresji, wrecz przeciwnie pokoju i dobrych emocji, zlo rodzi zlo i karmi zlo. Kto doprowadza do wojen obywatele czy władze? Po co to? Musi byc z tego jakas korzysc prawda? Czy dobro wymaga od kogoś? Dlaczego dziecko rodzi sie niewinne, a morduje jako dorosły? Czy nie rodzic ma wplyw na program dziecka w pierwszych latach życia? Oczywiscie ze tak, są syndromy dzieci z patologi prawda? Czyli nasz mózg jest podatny tak czy tak? TAK. Uczmy dzieci by nie daly sobą manipulowac. Wladza i system bedzie zawsze, ale mamy wybór czy chcemy byc dobrzy prawda? Jaki system uznaje za prawidlowy. Brak podatkow za podstawowe lokale mieszkalne, kazdy obywatel powinien miec to zapewnione jak i powinien uprawiac ziemie i czerpac z niej plony, jak juz pojawil sie ten zly pieniadz i podatki. Co byloby uczciwe? Duze podatki za używki, alkohol, papierosy i wszelkiego rodzaju rozrywki, imprezy sportowe. Czemu? Bo patologie by zniknely, alkoholik zeby byc alkoholikiem musialby najpierw na to zapracowac cięzko, czy mialby ochote hmmm. Podstawy egzystencji powinny byc zapewnione, a wszystko luksusowe zawyżone, by osoby chcące sie pobawic, wyjsc do restauracji, pójdą do pracy dobrowolnie, nie jako niewolnik. Skoro jak nie pracujemy, to nie mamy dachu nad glowa, jedzenia. Wygoda produktów w sklepach, trzeba nabywac za papierki zarobione, to golym okiem widac ze ktos sie pławi w luksusach, za czyjeś zarobione pieniądze, gdy wiekrzosc wegetuje, reszta sie relaksuje. Bylaby ogromna motywacja do pracy, pracowalibyśmy na zachcianki nie na podstawowe dobra aby przetrwać. Przywyklismy do tego, ale male dzieci jeszcze czyste, są kapryśne. One maja jeszcze niezmanipulowana swiadomosc, ktorą niezwykle latwo ksztaltowac do życia w okreslonym systemie i spoleczenstwie. Prawo jest wazne, system tez, chodz jest niedoskonaly to jako tako chroni przed chaosem. Pozmienialabym wiele, ale wy chociaz pokazcie dziecią jak trzeźwo mysleć i unikac manipulacji, a naucza sie byc szczesliwymi tu, niestety smartfony mogą potegowac depresje u dzieci. Trzeba im tlumaczyc, ze sa tu by doswiadczac życia i cieszyc sie z tych doswiadczen nawet jesli byly trudne to ich dusza sie ksztaltuje, i że Jezus jest przy nich.
mogę dodać tylko jedno zgadzam sie i potwierdzam w całości Jan
Masz rację odnośnie świadomego wychowania dzieci i uodparniania ich na manipulację.
Natomiast system jaki proponujesz strasznie mi przypomina w detalach socjalizm z mojego dzieciństwa.
Zawsze, czyli od bycia dzieckiem żyję mocno świadomie, zwracam uwagę na szczegóły dotyczące społecznego istnienia.
I uwierz, że prawie to wszystko już było.
Wódka była droższa kilka razy niż teraz.
Więc ta poruszana przez Ciebie patologia piła wodę brzozową, denaturat, albo wytwarzała samodzielnie alkohol.
Narkomani nie będę wymieniać co robili, żeby się odurzyć (byle film polski na ten temat z tamtych czasów o tym napomyka)
Zrozum. Każdy człowiek w każdym systemie ma wybór od zawsze. Kiedyś też byli ludzie samodzielnie myślący i działający przeciwnie do głównego nurtu. Tak jest od zawsze. Choćby św Franciszek z Asyżu, a wcześniej niektórzy filozofowie, choćby Diogenes z beczki.
Zawsze będą ludzie chcący się rozwijać w ramach systemu i Ci, którzy choć częściowo starają się żyć poza tym systemem.
Patologie też istnieją od niemal zawsze.
Patrycjusze rzymscy oddawali się niechwalebnym rozrywkom, ale tak zwanych prostych ludzi obchodziło jedynie mieć "chleba i igrzysk"
Ludzie są jak pozostałe zwierzęta. Różni ich tylko potencjalną możliwość życia w zgodzie z zasadami, ideałami. Ale wartości typu pełny brzuch, bezpieczeństwo i niektóre z przyjemności niemal wszyscy mają takie same.
Mało kto zostaje medytującym mnichem, czy żyje jako zakonnik, czy jako prawdziwy pustelnik odcięty od systemu.
Czy jest w tym lepiej rozwinięty i bliżej Boga?
Nie wierzę. Ma tylko więcej czasu na myślenie.
Ale wszystkie życiowe trudności, czasem samotność, lub chwilowy brak pracy czy chwilowe nie zdrowie - też dają czas na myślenie.
Ilu ludzi spotkał w życiu swoim Jezus?
A ilu zostało jego uczniami.
Kto ma myśleć, będzie myślał. Kto chce tylko przeżyć będzie tylko skupiony na doczesnym przetrwaniu. Bez względu czy na szczycie, czy też na niższych partiach drabiny społecznej...
To co napiszę, już wyrazili moi przedmówcy, ale nie znajduję innego słowa: GENIALNE! Jestem starszym panem ze sporym doświadczeniem w kontaktach z psychoterapeutami i trenerami rozwoju osobistego i bardzo wysoko cenię Twoje kompetencje. Jesteś precyzyjna jak lancet genialnego neurochirurga! Zwracam uwagę na słowa, bo b.bliskie jest mi NLP. Słowa mają moc, Twoje trafiają w punkt, w moim odczuciu, bez zbędnych ozdobników i tzw. bla,bla. Chciałbym potrafić zastosować to o czym mówisz, i chociaż w jakimś stopniu potrafić byc tak precyzyjnym i przekonywującym. Wszystkie Twoje filmy na YT są b. urzyteczne, ale ten po prostu mnie "powalił" Brawo! Czekam na następne :-)
Łukasz Małolepszy Witam,jestem tego samego zdania ,Magda jest autentyczna ,wiarygodna .Mam do Pana pytanie,jeśli miał Pan tak duże doświadczenie w kontaktach z psychoterapeutami ,to troszkę mnie zdziwiło ,że ma Pan trudność z zastosowaniem tego w swoim życiu:)
Pani Małgosiu, człowiek który chce się rozwijać, rozwija się całe życie. Im dalej w las, tym więcej drzew (czyli możliwości rozwoju horyzontów)
Poza tym wiek i doświadczenie dokładają nowe cegiełki do naszego rozwoju.
Czasem też bywa że zaczynamy spoczywać na laurach i nagle coś w życiu się zmienia, poprzeczka idzie wyżej a my chcemy kolejne cele realizować.
Pani Magdą choć młoda jest wyjątkowa w tym co robi. Sprawnie myśli, sprawnie mówi i precyzuję wypowiedzi, opiera na konkretach przykładach ale i częściowo na analogiach. Czy alegoriach.
Skuteczność ma naprawdę niewiele osób z branży i większość posługuje się różnymi silnymi metodami manipulacji.
Pani Magda na tym tle jest chwalebnym wyjątkiem.
Również w pełni kompetentnego psychologa spotkałam tylko jednego.
Każdy w branży rozwoju, czy psychologii jest mniej, czy bardziej kompetentny.
Pani Magda jest w mojej ocenie kompetentną osobą. W bardzo przejrzysty sposób przedstawia, a przede wszystkim łączy różne idee.
I jeszcze jedno. Mało który z coachów mówi na temat skutków (ekologii) tzw pozytywnego myślenia.
Już choćby to jest wyróżnikiem.
Tak wiem, że to co piszę to peany pochwalne. Ale mając za sobą szkolenia, certyfikacje i działania skuteczne też umiem dostrzec po prostu jej wyjątkowość.
Jak mówią - mądrego dość posłuchać.
Człowiek rozwija się i dojrzewa (dostrzega) coraz więcej.
Pewnie dlatego tamten Pan jest tu i słucha tego nagrania. Co w tym złego, że słucha kogoś mądrego?
Mając wiedzę tym bardziej może ją docenić.
Wiedza i rozwój są jak mięśnie. Nie są dane raz na zawsze. Trzeba je ćwiczyć stale, aby utrzymać się "w formie"
Stefek Burczymucha
Nawyki bardzo mi pomagają. Zawsze chodzę tą samą drogą, bo robię to nawyków i mogę w tym czasie myśleć o tym co mnie nurtuje. Świadome chodzenie pozbawiłoby mnie refleksji i możliwości obserwowania otoczenia.
Och Magdo! Jak dobrze, że jesteś. Same konkrety, jasne jak... tak, jak trzeba, żeby dotarło.
Dziękuję i pracuję.
Jesteś wspaniałą kobietą, potrafisz wyłożyć w konkretny i racjonalny sposób to do czego dąży większość praktyk duchowych i samorozwojowych. Naprawdę cieszę się, że tutaj tafiłem. Twoje przesłanie trafiło do mnie w odpowiednim momencie. Jesteś naprawdę świetna w tym co robisz. Społeczeństwo potrzebuje takich ludzi jak Ty. Dziękuję Ci bardzo z całego serca...
to niesamowite, bo od czasu, kiedy pracuje nad sobą, cały czas myślę o zmianach zmianach zmianach, bo zmiana przychodzi mi łatwo. Od niedawna zobaczyłam, że próbuję coś zmieniać, ale nawet nie wiem jaka jestem i co ja chcę zmieniać. Nie przyglądam się temu. Zaczęłam się zastanawiać co robić, żeby za pomocą jakichś narzędzi zacząć siebie bardziej obserwować, bo czuję tak jakbym w środku bała się spojrzeć na to, jaka jest prawda. Dzięki!
Muszę napisać że lubię ciebie słuchać, masz płynną mowę, dosadną, bardzo ładnie mówisz, słucha się ciebie bardzo przyjemnie.
Bardzo mocny , nietypowy odcinek. Zainspirowałaś mnie do spisywania myśli i zastanawiania się nad swoimi automatycznymi nawykami ( np. Po co ja właściwie piję rano kawę..skoro I tak mi ona nie smakuje 🤔 , po co piję alkohol skoro po nim mam spowolniony metabolizm i puchnę. A jednocześnie katuję się na siłowni i nie widzę efektów 🤨, I po co jem słodycze, skoro wiem że to przybliża mnie szybciej do poważnych chorób w przyszłości 🤔😳💁♀️)
Witam. Moje życie jest pełne automatyzmów. Wychowuję dorosłe dziecko z autyzmem. Muszę tkwić w schematach, inaczej tworzą sie problemy. Dziennik wydaje się dobrym sposobem na wyrzucenie z siebie emocji, pisałam taki we wczesnej młodości wiele lat, i to pomogło mi wówczas uporać się z wieloma emocjami , które mną targały. Mądre rzeczy Pani mówi, Pani Magdo , pozdrawiam. Czasem wolę być na autopilocie, bo tak jest faktycznie wygodniej, a ja bardzo potrzebuję wygody, jestem zmęczona życiem swoim i mojego dziecka...
Mam wrazenie ze ten odcinek przeczy informacjom zawartym w odcinku o podswiadomosci i trenowaniu wizualizacji . Troche tylko .
To jest dokładnie to w co chcę wejść teraz. Odchodzę na emeryturę i mam dużo czasu na poznanie siebie i sensu. Wielkie dzięki pani Magdo.
Najlepszy kanał do zmiany życia 💯
Pani jest potrzebna dla nas , sluchajacych I moim celem jest rozpropagowac Pani wyklady😊
Nie wiem jak pani to robi ale zawsze dodaje pani film o tym z czym akurat mam problem 😅
Wspaniałe wykłady, najlepsze, z jakimi się spotkałam. Ogromny SZACUN
Eye Y9UUYUUUY95
Pani Magdo dotychczas obejrzałam ponad 10 filmów motywujacych rozwój osobisty. Od dziś założyłam zeszyt, w którym będę notować przesłanie płynące z filmow i "odrabiać lekcje". Jestem w trakcie terapii, a przesłanie płynące z oglądanych filmów, pomaga mi w uświadomieniu moich problemów i motywuje do zmian. Linki do niektórych filmów przesłałam moim dorosłym dzieciom i koleżankom. Będę niecierpliwie oczekiwać dalszych wskazówek, co mogę zmienić, a co tylko zaakceptować. Pozdrawiam serdecznie :)
Pani Magdo , samo słuchanie Pani wykładów zmienia moje podejście do dotychczasowego Mojego życia i patrzenia na sama siebie, popełnianych błędów , ich powielania na okrągło , mając nadzieje ze za którymś razem jednak osiągnę swój cel. Kręciłam się tak wiec dookoła własnej osi z nadzieja, ze za którymś razem zaskoczę i wejdę na właściwy tor , ze kręcąc się dookoła pominęłam coś, co mogło by zmienić moje życie i niestety nic takiego się nie wydarzyło , a ja z uporem maniaka ciagle tkwiłam w tym samym punkcie , chociaż nie do końca, bo co jakiś czas coś tam zawsze drgnęło. Jednak nie wiedziałam do tej pory , co mam z tym „olśnieniem” zrobic , do czasu , aż natrafiłam na Pani wykłady . Dzięki nim wreszcie mogę ruszyć z miejsca, a przynajmniej spróbować , bo dzięki Pani otrzymałam narzędzie i coś, o czym czułam ze istnieje , coś namacalnego, co może mi pomoc w samodoskonalenia i odmianie dotychczasowego życia. Dziękuje i pozdrawiam serdecznie
Gdyby więcej ludzi tutaj trafiło świat byłby lepszy. Dziękuję ♥️
Bardzo podoba mi się życie w świadomości, medytacja, uważność, oisanie dziennka i kontemplacja są w moim życiu. Nie zdawałam sobie sprawy, że one tak bardzo wpływają na moją świadomość i życie tu i teraz. Odkąd tak zaczęłam żyć. kocham życie. Tak po prostu. Mam problemy i radości, sukcesy i porażki, ale przez to, że żyję, jestem szczęśliwa. Pozdrawiam.
Hej nadal prowadzisz ?
Cześć, a co prowadzę? Bo nie zrozumiałam, a chętnie odpowiem🙂. Pozdrawiam
@@nieocenioneopiekunki9666 dziennik :)
Tak, piszę swój zeszytowy pamiętnik, nie codziennie, ale bardzo często. O swoich przemyśleniach, sytuacjach, emocjach i uczuciach. To jest takie pisemne wyrażenie swoich myśli, uczuć, nazwanie ich i przyjrzenie się im. Poza tym pisałam bloga w sieci Nieocenione Opiekunki. On jeszcze istnieje, ale już ze 3 lata tam nie piszę. Jakoś to pisanie „odpadło” ode mnie. Ale pozostało to ręczne pisanie. Polecam 😁
@@nieocenioneopiekunki9666 dzięki że odpisałaś. A chodzisz na terapię ?
Dziękuję Magdo za kolejny, esencjonalny, pełny merytorycznej tresci wykład. Dokładnie dziś zrozumiałam jak bardzo nawykowy jest moj dzień i jak bardzo automatyzm oskubuje mnie z wolności i ogranicza w poczuciu bycia sobą naprawdę, rozleniwia i cofa kreatywność. Mechanizmy nawykowe pomogły mi wyjść z trudnych emocjonalnie sytuacji, pozwoliły na zdystansowanie się , ograniczyly eksploatowanie ciala i umyslu, tak uważam. Wpadlam w strefę komfortu, która niestety nie sprzyja mojemu rozwojowi, na który już jestem gotowa. Etap wyciszenia i uspokojenia, który był mi potrzebny, niezbędny, minął. Nawyki czas zamienic na świadome przeżywanie dnia, mam na nie apetyt i pragnienie
P
Wspaniały wykład, jak i pozostałe. Mam nadzieję że to jest jedną z rzeczy, którą będziesz robiła do końca życia a z której i my będziemy mogli się uczyć i żyć prawdziwie korzystając z twoich obserwacji, wiedzy i doświadczenia.
Fajnie jakbyś zrobiła film porządkujący tą całą wiedzę. Od czego zacząć swój rozwój czy np najpierw stworzyć wizję czy może skupić się nad znalezieniem swoich sił napędowych czyli pasji itd. Podzielić tą wiedzę na jakieś etapy i segmenty żeby nam to było troszkę łatwiej sobie uporządkować. Pozdrawiam :)
Rewelacja!!
Zwłaszcza o Ego, ale nie tylko.. Wszystko tu jest ważne.
Wspaniałe idę w światło. Boże Ojcze prowadz
Witam. To mój pierwszy film z którym się zapoznałem i od razu wiem, że obejrzę i odslucham całą Pani twórczość jaką zdołam odnaleźć.
Pozdrawiam serdecznie i dziękuję.
uwielbiam Cię oglądać. Krótko zwięźle i na temat. Pierwszy raz trafiłam na tak konkretny a jednocześnie prawdziwy przekaz
Jak dla mnie, rewelacja. Naprawdę fantastyczny i bardzo wartościowy przekaz który zacznę od razu wdrażać.
Najlepszy kołcz jakiego słuchałam dotychczas. Prawdziwa prawda. Większość oswieconych wpada w następne gowno np ezoteryke a tu proszę. Czysta prawda. Idziesz w dobra strone Magdo a ja lece za Tobą :D
Podpisuję się pod tym rękami i nogami. Przekazujesz bardzo merytoryczną wiedzę. Konkretnie, szybko I na temat wraz z przykładami. Poruszasz tematykę związaną z codziennym życiem. Słucham Ciebie w skupieniu. Inspirujesz do zmian nawyków
👍
Całkiem nowe światło na rozwój osobisty, to, to co otrzymuje oglądając kolejne filmy. Profesjonalizm, wiedza, forma przekazu, Magdo jesteś kimś absolutnie autentycznym w tym co robisz, pozdrawiam.
Pani Magdo, bardzo się Pani rozwinęła....gratuluję, dawno nie słuchałam Pani wypowiedzi i jest to kapitalne, że próbuje Pani myśleć bez zaklamywania rzeczywistości...to jak miód na ranę.....👍👍
Witam panią to jest bardzo mądre I logiczne co pani mówi każdy powinien pani posłuchać dziękuję
Bardzo dobry wykład, dziękuję. ps- ostatnio dopadła mnie taka refleksja:
Ja nie żyję, tylko przebywam :)
Bardzo cenne. Słucham z perspektywy zdecydowanie świadomego chrześcijanina, który wybrał drogę, kontempluje najcenniejszy dla niego przekaz Biblii. To wszystko praktyczne i uniwersalne spostrzeżenia i wskazówki.
Też myśle, że to najlepsze co dotąd na tym kanale słyszałam, choć prawdę mówiąc nie słucham zbyt regularnie, lecz zaglądam chętnie.
Zachęcona jestem tym, że nie widzę tu przepychania tendencji, oceny innych poglądów oraz, że mam prosty przekaz właściwie niemal pozbawiony emocji, którego nie zakłóca także wizualna strona jakże prosta i stała. Stąd uważam, wbrew temu co twierdzi inny komentujący, że nie ma tu kaznodziejstwa, które ma mieć silny przekaz emocjonalny z założenia, bo kierowany jest do całej duszy. Mówisz raczej do intelektu, a to jest dobra droga. Przez umysł i tak do serca się w końcu dociera. Nie chodzi przecież, by człowiekiem na krótko wstrząsnąć emocjonalnie, ale wprowadzać trwałe, przemyślane zmiany. Zresztą kaznodzieja może wstrząsnąć i pociągnąć retoryką, ale celem jest uczniostwo. Uczeń zaś Jezusa, poznaje Go i upodabnia się do Niego, terminując przy Nim, chodząc z Nim co dzień, medytując i kontemplując, poddając zarówno swoje decyzje, pamięć, wyobraźnię i cały umysł, i emocje Osobie, która jest też WZORCEM. Tak więc musi stać się świadomy siebie, by świadomie się kształtować, kształtować także przydatne nawyki niepożądane wypleniając, dokonywać wyborów nie będąc zmiażdżony odpowiedzialnością. Pomijam duchowy aspekt, bo to nie jest miejsce na to.
Tak chodzenie z Bogiem, jest właśnie co raz bardziej świadomym życiem.
Tak, jak już ktoś zauważył, jest to dużo wolniejsze, ale ponieważ jest własnym wyborem, jest także wolnością niepozorowaną.
Ach! Jakże trafne stwierdzenie, że EGO rozpływa się gdzieś. Także do mojej drogi przystaje.
Ego jest tkliwe, przeczulone. W chrześcijaństwie zwane jest starą naturą. O to chodzi, właśnie, by złamane decyzjami, w końcu rozpłynęło się rozpłynęło się skutecznie. Pozdrawiam mając nadzieję, że ktoś zaciekawiony zapozna się z mym spojrzeniem.
Piękne przemyślenia. Wiele osób postrzega osoby wierzące (aktywnie), jako tylko ideologicznych napaleńców, podążających za instytucją.
Cieszę się, że są praktykujący Chrześcijanie, dający swoim życiem przykład, że myślą. Myślą w sposób świadomy i świadomie wybierają tę właśnie Drogę.
Wszystkiego dobrego
@@vitalife5675 dziękuję
Inspirujesz mnie, jak ja się cieszę, że Ciebie znalazłem
Genialne naprawdę pozdrawiam wszystkich słuchaczy
Jestes niesamowita Madziu. madrosc ,dobroc ,intuicja .Milego dnia Ci zycze .!
Super 😃 Od świadomości (i od tych ostatnich 2 odcinków) każdy powinien rozpocząć swój rozwój osobisty. Inaczej jest ryzyko, że praca nad sobą będzie tylko kolejnym nieuświadomionym nawykiem. Madziu, jesteś mega😍 Cieszę się, że jesteś tutaj 👍☺️
No, właśnie! Nawyki czy uważność?( nowość i świeżość wykonywanych czynności celem poszerzania świadomości) Magda! Jesteś cudowna!!!Wspinam się dzięki Tobie 🧗♂️ Dziękuję 🙏💗
Gniew i emocje są sygnałem potrzeb - dokładnie TAK!
Ostatnio napisałam do męża jak się czuje, a czułam że biło mi serce i chciało mi się płakać. Zwyczajnie to wyraziłam. I przeszło mi praktycznie od razu. To prawda z tym pisaniem.
Wspaniałe wykłady, jeden z najlepszych,Magda jesteś geniuszem, dziękuję Ci za Twoją pracę i czas 🙏 zdrówka i szczęścia ❤️❤️❤️ pozdrawiam
Cudne, dziękuję
Cudowne. Jest Pani najlepsza.
Świetny wykład
Magdo to naprawdę genialnie, po prostu genialne! Każde słowo, każda uwaga, każda rada. I tak potwierdzam swiadomosc jest kluczem do tego aby żyło się lepiej samemu ze sobą i z innym :)
Nawyk jako punkt odniesienia, niezly pomysl.Te odcinki sa niezwykle bo pomagaja uswiadomic sobie ze koniecznosci sa pierwszymi postempami na drodze do pelnej swiadomosci.
Pani Magdo, ma Pani niesamowity dar. Dziękuję, że mogę Pani słuchać 👌👌👌
Wszystkie twoje video Magda są przemyślane metoda kontemplacji i to naprawdę robi wrażenie. Dajesz świetny przykład
O Jezu, jaki super temat 🙌
Przez automatyzm i nawykowe działanie moje życie przeleciało jakoś,, przez palce " 🙈... Po tym wspaniałym filmie przejzalam na oczy 😇.
Dzieci Magda, 🙌
Witam,
może nie do końca zrozumiałem wykład prowadzony przez Ciebie Magdo a jedynie około 50%
Jestem zdumiony Twoją wiedzą i zaangażowaniem w prowadzeniu wykładów.
Dzięki Ci serdeczne za to że jesteś i tworzysz Selmastery
A prawda was wyswobodzi. Niesamowity dar przekazu. Dziękujemy Pani Magdo za to
Fantastyczne informacje, precyzyjnie i inteligentnie podane i - w moich oczach- rowniez z humorem, gdyz bardzo lubie Twoje przyklady czy metafory...nie da sie nie usmiechnac🙂. Dziekuje!
Nikt Pani nie zastąpi, jest Pani jedyna i cudowna
No gratulacje za film. Najwieksze wrazenie zrobilo na mnie to co sam przezylem i stosuje w zyciu. Nie trzeba pracowac nad nawykami czy problemami. Wystarczy je sobie uswiadomc. Samouswiadomienie uspakaja bo zawsze boimi sie nieznanego (np. nieznane zagrozenie). Uswiadomienie problemu powoduje, ze od razu mozesz zrobic sobie plan, jak sobie z tym poradzic. Cos zrobic, przygotowac sie czy po prostu zaakceptowac. Dziala !
Samoświadomość - to wolność. Bardzo cenna lekcja.
Bardzo dziekuje. ❤️ Cenna wiedza,juz do wdrozenia. Bardzo do mnie ten kierunek rozwoju przemawia.
Dziekuję. Po tym wykładzie chyba inaczej już spojrzę na nawyki i będę bardziej ich świadoma. Serdecznie pozdrawiam
Super wykład👌🍀
Życie w Uwazności to jest prawdziwe zycie!
Kształtuję w sobie pozytywne nawyki żeby być wewnętrznie zdyscyplinowany i zorganizowany. Wpadamy w rutyne i często ona nas gubi. Nie wiem jak mam się golić codziennie rano żeby za każdym razem było inaczej i ciekawie. Próbowałem dzisiaj zastanawiać się podczas golenia nad skutecznością nożyków , kierunkiem golenia, napinaniem policzków. Bardziej zainteresował mnie temat agresji wobec bliskich, właśnie taki nawykowy i bezmyślny. To było inspirujące. Poraz kolejny dziękuję.
Zgadzam się z tym, wprowadziłam kilka nawyków właśnie, żeby rozwijać świadomość, prowadzę regularnie dziennik, to niesamowite narzędzie, trochę medytuje, choć jeszcze to się nie stało moim nawykiem, natomiast obserwuję swoje myśli i bardzo często w ciągu dnia przywołuje się do obecnej chwili i swiadomie oddycham, staram się ta świadomość wplatać w życie, to daje poczucie, że żyje, praktykuje też wdzięczność, co takze bardziej zakorzenia mnie w obecnej chwili. Moje życie nieustannie zmienia się na lepsze, to znaczy ja je świadomie zmieniam, a te narzędzia pomagają mi w tym. Ale też bym podkreśliła, że podstawą, żeby do tego doszło była praca nad własną wartością, nad emocjami i nad własną miłością, bo łatwo wpaść w koło potępienia, gdy zaczyna się od niewłaściwej strony. Ja tak miałam, ale na szczęście poszukiwałam dalej i odrobiłam niezbędne lekcje. Świetny kanał i materiały. Pozdrawiam 🙂
Pani Magdo... Oglądam od jakiegoś czasu już enty film i... I jak słyszę "na dzisiaj to już wszystko" to czuję się jak narkoman, któremu na deficycie przed nosem odbierają następną działkę narkotyku. Jakby ktoś coś ważnego mi zabierał. Jeśli obejrzę wszystkie odcinki będę oglądał od nowa. Zresztą niektóre już po kilka razy oglądałem. Nie wiem czy jest sens pisać dalej bo tego w głowie mam za dużo, żeby wyrazić wdzięczność i podziw za to co Pani robi dla wszystkich tych którzy z szacunkiem i zrozumieniem Panią słuchają. Dziękuję bardzo.
Już z miałem wyrzuty sumienia, że nie pracuję regularnie nad nowymi nawykami, a tu proszę! Świadomość jako alternatywa ważniejsza i lepsza od nawykowej zmiany życia. Pełna zgoda, tylko praktykowanie trudne... Kontemplacja, medytacja, mindfulness...a robota leży ;-)
Mindfulness można w trakcie roboty praktykować:)
Mistrzowski przekaz, szacun Magda👌
Jestes cudowna :) pozdrawiam Cie Serdecznie :)
Magdo, bardzo dziękuję.
Przeczytałem "potęgę podświadomości", "potęga teraźniejszości", "siła nawyku", "obudź w sobie olbrzyma", "ludzie to idioci", "bez litości" Mimo tej wiedzy pale papierosy (oczywiście przeczytałem książkę Allena Carra ) Zasypiam, wypijając dwa piwa . Twój los zależy od twoich nawyków. Dlatego nie jestem tam gdzie chciałbym być i jestem tego całkowicie świadom.Ale będę ;)
Polegles. Wybrales bycie niewolnikiem
Jak zwykle bardzo wartościowy przekaz, dziękuję bardzo.
W moim życiu przyszedł moment, kiedy dopiero teraz zaczynam być świadoma ze mój umysł już od dawna wysyłał mi sygnały, ze coś nie gra, nie raz w mojej głowie były myśli- ze nie jestem świadoma co się w ogóle dzieje.
Twoje materiały bardzo do mnie docierają, mimo ze zaczęły docierać dopiero wtedy, jak zaczęłam się wgłębiać w samorozwój.
Niesamowicie się cieszę, ze Cię „spotkałam” w swoim życiu.
Czuje, ze powoli małymi krokami idę do przodu, w wielkiej mierze dzięki Mojej trapeutce ale również dzięki Tobie. Mając was dwie czuje ze wygrywam ❤️
Dziękuje ze jesteś ❤️
Dzięki bardzo za każdy poruszony temat
Pozdrawiam serdecznie
Dziękuję za przybliżenie znaczenia medytacji i kontemplacji oraz informacji, w jaki sposób wpływają na naszą świadomość.
Jak zwykle genialny materiał. Należy się Nagroda NOBLA!
Dzięki Magda.
Najbardziej świadomie i najbardziej prawdziwie żyjemy w świetle Słowa Bożego.
Zauważyłam podobieństwa do praktyk katolickich. Modlitwa to jak medytacja. Uwaznosc życia to jak świadomość że Bóg jest z Tobą cały czas.
Rewelacja. Magdo, dziękuję że jesteś 😍
Będzie ciekawie Jadwigo już słyszę po pierwszych słowach
Dzięki tobie zrozumiało się to co chciało się zrozumieć tyle lat, widzę teraz jeszcze trochę wyraźniej jak rodzina mnie skrzywdziła próbując mnie czegoś nauczyć. ALE CO NAJWAŻNIEJSZE W KOŃCU ROZGARNIĘTA OSOBA MIAŁA NA MNIE WPŁYW ! Z pewnością będę witać tutaj codziennie aby nadrobić wcześniejsze materiały
Najpiękniejszy film o samoświadomości jaki obejrzałam. Dziękuję
Genialny film. Dziękuję :)
Unikalna i bardzo przydatna wiedza. Dziękuję:)
Świetny film. Prosto,dosadnie i konkretnie, chociaż czasem trudno przyjąć pewne prawdy do siebie.
Magda, jesteś świetna! Bardzo się cieszę, że trafiłam na Twój kanał 🙂 Miłego dnia 🙂
:)
Witam to co robisz jest wspaniałe popieram w całości Jan
Dziekuje i pozdrawiam 🙏👍🍀
Po prostu Dziękuję [;
Jestem wdzięczna ze natrafiłam na ten kanał .bardzo wartościowy .chociaz szczerze mówiąc czasami nie jest łatwo bo słyszy sie rzeczy które by sie słyszeć nie chciało .ale czas zacząć prace nad sobą .swiadoma prace ..dziekuje Magda
Pani Magdo, dziękuję 🙂
P. Magdo , dziękuje za tę skarbnicę myśli refleksji , wiedzy, pozytywnych „kopów”🙋♀️
Jak zwykle mam wrażenie że w moim życiu wszystko jest na odwrót. W moim życiu prawie nie ma nawyków. Jeśli ide się myć zawsze robie to inaczej. Kiedy myje zęby rzadko zdarza mi się o tym nie myśleć i nigdy nie zdarzyło mi się zrobić tego automatycznie. Automat jakby u mnie nie działa. Jeśli nie pomyśle o tym żeby coś zrobić to tego nie zrobie. Strasznie mnie to irytowało od zawsze. Po prostu ten brak nawyków sprawia że każdy dzień jest dla mnie niezwykle skomplikowanym zadaniem z którym bardzo często sobie nie radze. Co często kończy się nie jedzeniem, nie dbaniem o higiene, nie spaniem itd. Ale przez ten film po raz pierwszy spojrzałam na to pozytywnie. Moja samoświadomość jest dosyć spora i dochodzę do wniosku że albo jest taka przez nie możliwość rozwinięcia tych nawyków, albo to ta świadomość nie pozwala tych nawyków zbudować. Ciekawy temat do przemyśleń
Pani Natalio. Osoby nadmiernie świadome, analizujące, myślące po prostu tak mają.
To nie jest łatwa praca, by wyrobić jakieś nawyki (te potrzebne oczywiście ;)
Ale da się. Krok po kroku.
Po prostu umysł jest nadaktywny.
Czasem trzeba go wyciszyć. Np odpowiednią muzyka przed snem. Nie ma znaczenia, że nie mamy nawyków. W takim przypadku trzeba je zastąpić samodyscypliną.
Brzmi mało przyjemnie, ale na dzień dzisiejszy nie widzę innego wyboru.
Ja sporo też myślę o innych, a czasem ZA INNYCH.
Więc dla odmiany oni przypominają mi o podstawach. O jedzeniu, o śnie itp.
Żeby umysł nie wchodził na takie spiralne kółko jak chomik w klatce.
Są też książki dla osób na aktywnych (np "jak myśleć mniej" )
Pani Natalio, przyszło mi teraz do głowy, że może... Nawykowo cały czas myślimy?
To też jest automatyzm, takie ciągle włączone myślenie...
Bardzo bardzo bardzo dobre filmiki. Najlepsze przekazy, które trafiają do mnie w samo serce i umysł. Dziękuję 👍♥️ może byś zrobiła filmik na temat Nerwicy lękowej i derealizacji jeżeli znasz te tematy. Pozdrawiam serdecznie ♥️
❤ z wdzięcznością dziękuję. Šwietne omówienie❤
Bardzo ciekawe nagranie-dziękuję!
Ogólnie super dobre i pożyteczne treści są na tym kanale .. duże podziękowania dla Autorki :)
Ha! A no właśnie! Ja odkąd pamiętam nie czułam tej całej kultury wyrabiania nawyków do jak największego stopnia i poniekąd przymuszania się do pewnych czynności aby się przełamać i żeby w końcu coś zaczęło przychodzić nam bezproblemowo. Zawsze kłóciło mi się to z poczuciem wolności i elastyczności. Ale z drugiej strony nie wiedziałam co zrobić żeby być konsekwentną w swoich działaniach i nie szkodzić sobie nawykami destrukcyjnymi, które mam. Bujałam się tak pomiędzy budowaniem nowych na przymus, tak więc na bardzo krótki czas (nie znałam innej opcji dotarcia do trwałych, konstruktywniejszych zachowań na co dzień), a przebłyskami działania z poziomu spokoju, obecności, które szybko pochłaniało moje ego ze swoimi silnymi przyzwyczajeniami.
Teraz, dzięki Tobie, wiem konkretnie co powinnam zrobić jeżeli chce wreszcie wejść w pełniejsze życie. Dziękuję za drogowskazy. Bo ten nie jest pierwszy i nie ostatni. :)
Proponuje posluchania czytanej ksiazki na Audiobook Fiction pana
Eckharda Tolle pt."Potega trazniejszosci" ! Dziekuje Pani za kolejna cenna porcje SWIADOMOSCI! Pozdro!
@Ewa GorskaOczywiscie.Pozdro!
@Ewa Gorska (°o°)
Wielkie dzięki za ten namiar, słucham i jestem pod wrażeniem ❤👍☀
Genialny odcinek pani Magdo. Dziękuję bardzo.
Dziekuje Magda 😊🌹
Dzięki Magda. Słucham Cię już długo i bardzo, bardzo dziękuje za Twoje filmy. ❤️🙏🏻
Magda mam od pewnego czasu bardzo świadomy nawyk...z utęsknieniem czekam na każdy poniedziałek bo wtedy dostaję od Ciebie nową dawkę informacji i tipów jak bardziej doświadczać życia...dzięki serdeczne...pozdrawiam 🤗