Temat w dalszym ciągu się mocno broni jest jak najbardziej aktualny. PORTER ŻYWIECKI Smakuje wybornie i można się w nim zakochać od pierwszej butelki - lub puszki.
Dobre piwo! Bardzo lubię się go czasem napić. Dużo czekolady, trochę kawy, trochę słoności, przyjemnie rozgrzewa. Idealne piwo na zimę, wolę się go nawet napić niż zawyżonych cenowo kraft-porterów czy stoutów.
Ja muszę przyznać że przepadam za "Żywiec Porter" ze względu na trzy główne czynniki: 1) Dostępność - jest wszędzie w Polsce, gdzie nie pojadę, czy na działkę, czy do znajomych czy w Polskę, zawsze w jakimś małomiasteczkowym sklepie znajdę "Porterka". 2) Brak wad - wszędzie to piwo będzie dobre, jeśli się na sklepie "zależy" to też mu nic nie zaszkodzi bo często widziałem nawet je trzymane w lodówkach i sprzed roku. Jak biorę z półki to wiem jaki produkt biorę i dostaję 3) Cenę - Jest relatywnie tanie jak na Portera. Często w "promce" za 2 lub 3 szt. w jakimś sklepie. A pięć sztuk towarzysko robi cały wieczór. Lubię portery bardziej śliwkowe i ułożone ale to jest taki "fastfood" wśród porterów. #ikonastylu
Z tą dostępnością niby zgoda, ale są i zagrożenia. Nie wiem z jakiego powodu w sporej części Żabek Porter właśnie nie trafia do lodówki , często jest na górnej półce gorący jak zupa co potrafi wpłynąć na smak (oczywiście mówię o degustacji schłodzonego do właściwej temperatury) .
Wyciągnąłem zabunkrowaną butelkę Porteru Żywieckiego z Cieszyna (data do 13.11.2018) i cukier w składzie jest, a ekstrakt wynosi 21°Blg. W starszym o 10 lat Porterze z datą 14.07.2008 (jeszcze z półokrągłą etykietą) w składzie cukier nie jest wymieniany, a ekstrakt jest 22°Blg.
Miałem okazję do ponownego degu. W smaku niewiele się zmieniło od ostatniego postu na blogu Tomka Kto wie czy nie jest to jeden z najlepszych porterów warzonych przez koncern w tym kraju.
pamiętam kilkanaście lat temu poszedłem z dziewuchą na piwko i myślę - może jej zaimponuję - i pierwszy raz wziąłem Portera z żywca. Z każdym łykiem coraz mniej myślałem o niej, a coraz więcej jakie to dobre :)
Też mi się spodobał ten porter. Za to też lubię te degustacje pana Kopyry, że są normalne i uczciwe. Nie krzyczy, że tylko kraft jest prawilny, nie zesra się jak wypije koncerniaka i powie, że jest dobry. Bo jak że ja mam dosyć tych kraftofili, co by mocz pili, byle by kraftowy.
Właśnie kupiłem i smakuje, rzadko portery pijam ale chyba się przerzucę, smak mi odpowiada i mniej do taszczenia bo mocniejsze.... Pozdrawiam serdecznie.
W zeszłym roku przed sylwestrem w lokalnym sklepie można było kupić za 2.99/butelka. Kupiłem kilkanaście z myślą żeby przytrzymać do kolejnej zimy. Niestety zima 2020/21 była ciężka i długa skutkiem czego żaden z nich nie doczekał nawet wiosny.
W Stokrotce za ich punkty w aplikacji można włączać kupony na żywiec porter/apa/ipa/białe po 2.5zł butelka x2, a jeszcze rok temu były w ogóle po 2 zł xDDD
Nie wiem co się wydarzyło w tym piwie,ale jest zdecydowanie lepiej niż lata wstecz. Zdecydowanie mniej wyczuwalny alkohol, fajna paloność.. naprawdę solidny porter
Piłem dziś żywiecki porter. Warka 01.05.2024. Bardzo dobrze ukryty alkohol, pazur goryczki i palonych słodów, lekka śliwka, czarne leśne owoce, gorzka czekolada, espresso, pumpernikiel. Piana ładna choć umiarkowanie trwała. Ten porter bałtycki to w moim przypadku nostalgia. Cenię sobie zadziorność palonego słodu w dobrych warkach tego porteru.
Od dłuższego czasu katuję ten porter i zmienił się na przestrzeni lat. Co mi się najbardziej rzuciło, to zdecydowanie mniejsze nasycenie CO2 w obecnie sprzedawanych w stosunku do wcześniejszych warek. Kiedyś ciężko było je nalać bez fury piany. Panieeee za 5,5zł walisz takiego wieczorem i śpisz jak bobas :D
@@MrKleks26091 masz absolutną rację, natomiast w dziurze jakiej mieszkam Komesa praktycznie nie uświadczysz na półkach, a porter Żywiec owszem i jest :D
nie cierpie koncerniakow ale to zawsze kupuje i mi smakuje. jedno z niewielu piw ktore mi wchodzi. perła export, zywiec porter, captain jack original, zywiec biale, lozma miodowa i czasami wejdzie cos od miłosława. reszta to sciek.
Pamiętam jak 8-lat temu nagrywałeś film o 30-letnim Porterze i wspominałeś, że im starszy tym lepszy, więc postanowiłem wtedy kupić i leżakuje do dzisiaj :) Może kiedyś wypije... Pozdrawiam
Mi, po tamtym filmie, kolekcja leżakowanych porterów i risów rozrosła się do ponad 200butelek. Każdy kto mnie zna, kto "wisi" mi piw, wie że ma kupić mi porter 😉
Właśnie wróciłem z Zabki, miałem ochotę na komesa ale nie było i kupiłem żywca… otworzyłem butelkę i zgadzam się z Tomaszem. Dobry, choć nie wybitny. Uczciwy porter.
Mam w piwnicy cały karton takich 5/6-cio letnich egzemplarzy. Cieszyn słynął z różnic między poszczególnymi warkami. Dlatego wybierałem takie najbardziej wytrawne, wykręcające mordę xD Zobaczymy co z tego wyjdzie. W Żywcu już aż takich różnic nie ma między warkami. Zdarzają się ale rzadziej. Jako duży, koncernowy browar mają po prostu większe możliwości kontrolowania całego procesu produkcyjnego.
Mój ulubiony ogólnodostępny porter - momentami jest trochę RIS-owy, bo często jest dość mocno palony i ma wyraźną goryczkę, ale mi to odpowiada. Moim zdaniem jest dużo lepszy niż Okocim, Książecy czy Grand, a niejednokrotnie przewyższa Komesa (zdarzają się wodniste i bezpłciowe warki) czy nawet Portera Warmińskiego, choć słabe butelki też się trafiają.
dla mnie jego zasadniczą wartością jest duże wysycenie. W przeciwieństwie do Ciebie Tomku, uwielbiam mocno nasycone portery oraz RIS-y. Tak jakoś mam. Nie pieką mnie w język, a im dłuższe moczenie pyska w pianie, tym lepiej. :)
Dzień dobry mam pytanie odnosnie porterów, kiedy mam chęć na portera, to wypijam powoli połowę piwka, a drugą połowę zostawiam zamknięta w butelce w lodówce na następny dzień, (Lubie sie delektować tego typu piwem a nie od razu wypić) czy ma to jakiś duzy wpływ na skład chemiczny, zdrowie no i czy mozna tak robić czy raczej nie powinno :) wkońcu piwo to nie wino stąd takie pytanie :) Pozdrawiam :)
Lubię w tym piwie goryczkę. Nie do końca w stylu ale wolę portery które jednak dobrze kontrują słodycz. Po kilku miesiącach już czuć że jest lepsze więc moim zdaniem warto chwilę go potrzymać. Dobry jest też Okocim porter. Książęce porter to najczęściej ulep bez charakteru. Ale z KP to już tak jest
Proponuje na dzień porteru jakis test porterów koncernowych albo chociaz porównanie z Twoją opinią. Ostatnio gdzies widziałem perłę porter... Albo namysłów hmm. Moze jest wiecej posterów koncernowych
Dla mnie najlepszym piwem z grupy Żywiec jest Białe i od dawna czekam na Twoją opinię na jego temat. Jest szansa na degustację Białego w niedalekiej przyszłości? Pozdrawiam serdecznie! :-)
Apa jeszcze ujdzie, mogłaby być bardziej goryczkowa ale aromat jest spoko i mi się bardzo podoba mętność, zawiesistość tego piwa, no a Porter to jest koncernowy sztos bez dwóch zdań.
Swoją drogą ostatnio miałem okazję degustować porter bałtycki z Cieszyna i w mojej opinii sporo się poprawili w porównaniu do warek sprzed kilku lat. Przede wszystkim zniknęła żelazistość, piwo jest pełne, ma bardzo przyjemny profil i paloność w punkt. Może jakiś test formy w kolejnym filmie?
Lubiłem kiedyś to piwo, ale jednak teraz żołądek nie pozwala... To w ogóle przesrane jarać się piwami powyżej 18 ekstraktu. Po prostu miewam po tym zgagę, więc amen. Co najwyżej sesyjną Ipkę mogę teraz wypić, lub weizena.
Miło mi degustować akurat to piwo. Rzeczywiście piwo grzeje uderza goryczką i paloność lecz po każdym następnym łyku jest bardzo przyjemny i znośny i dobry. data 30.09.2023
Jak to mówią - "wincyj Panie, wincyyyjjj"! To sa degustacje poprzez które stalem sie Kopyrnikiem, a nie tam te shorty itp. Czekam z niecierpliwością na kolejna tego typu degustacje!
Dobry Porter, bez fajerwerków ale jak najbardziej poprawny i przyjemny. Największą zaletą jest szeroka dostępność bo prawie wszędzie można to dostać. Komes lepszy ;)
No, kurczę, nie mogę się zgodzić. Lubię portery, rzadko pijam sztosy (chociaż imperium prunum i mrożonego komesa umiałem docenić), ale z szeroko dostępnych porterów ten żywcowy jest słaby. Uważam, ze książęcy jest dużo lepszy, o komesie nie wspominając. Porter z Żywca jest bardzo mocno alkoholowy. Czasami miałem wrażenie, ze piję piwo, do którego ktoś dolał słabej wódy. W mojej opinii to jego największa wada.
Moim zdaniem i Żywiec i Książęcy, Okocim, i nawet Komes, są na tym samym poziomie, a ich ocena zależy od tego co lubimy mieć uwypuklone. W Książęcym jest wiśnia / śliwka w czekoladzie, w Komesie jest kawa, w Okocimiu karmel i pumpernikiel, a Żywiec jest dość agresywny przez wysoką goryczkę i duże wysycenie. A wszystko i tak zmienia się z czasem, bo zmieniają się warki i receptury, ale też zmieniają się nam gusta. Jednego roku bardziej smakuje Komes, innego Żywiec, jeszcze innego Okocim.
To zależy co chcesz osiągnąć, jak mocno wysycone piwo nalewasz i co tobie pasuje. Jeśli ma się nieco odgazować, chcesz zobaczyć ładną buzującą pianę jak tutaj, to lejesz własnie tak, w piwach na azocie to wręcz bardzo wskazane. No a jeśli jest słabo nagazowane, albo chcesz żeby dużo gazu zostało, to po ściance.
Ostatnio w Żywcu chyba obejrzano tę recenzję bo jest nowa etykieta z mniejszą ilością napisów. Czy to zmiana na plus - osobiście mam mieszane odczucia - napis olbrzymi wulgarny wręcz , taki na dzisiejsze gusta , a to przecież Porter!
W kwestii metalicznego posmaku, to kiedy ostatnio piłem komesa potrójnego miałem wrażenie, że wyczułem XD Ale jestem laikiem, więc może się wydawało tylko...
Skąd pewność Tomasz, że Oni nie dodają tego cukru tuż przed rozlewem, może dlatego słodkawy. Ze składu chyba nigdy się nie jesteśmy w stanie dowiedzieć w jakim momencie produkcji dany Browar dodaje cukier do piwa...
Cukier od zawsze był w recepturze. Nigdy nie było problemu z produkcją porteru w Żywcu. Nie robiono tego że względów ekonomicznych. W tym samym czasie co portera można było kilka razy wyprodukować Tatrę czy Warkę. Dodatkowo w Żywcu przez wiele lat było parcie na wysoką produkcję piwa( powyżej 5 mln hl) oraz na wskaźniki produkcji piwa (woda, ciepło, prąd) a te porter mocno podnosi.
Niezłe tempo ;-) Zaraz zacznie grzać nieco dalej. Piwo niezłe. Zależy od serii, piwo na pewno ma charakter... leżakowane rok, robi się ciekawe. Komes prezentuje się lepiej. Przed i po długim leżakowaniu.
Dawno już nie kupowałem tego żywca może coś się zmieniło na lepsze ale z ciszyna samo alko a jak sie ogrzało to nie do wypicia. Leżakowanie pomagało minimum rczne ale co warka to też inaczej raz pięknie gorzka czekolada raz słodsze a raz dawało psim moczem i miodem nic fajnego. W żywcu to też mają problem z regularnością Apki też co partia to inne kiedyś jak był ŚP. Bock mój ulubiony raz było gorzkie raz słodsze a największe jaja były kiedyś jak było marcowe ale te z 6 lat temu co partia to był inny styl :D
Ja mam ogromny sentyment do tego porteru bałtyckiego lecz z powodów dla beergeeków nieoczywistych. Żywiecki porter bałtycki warzony w Browarze Zamkowymi Cieszyn był niemal gwożdżony na zimno. W moim przypadku obecność żelaza w treściwym piwie była bardzo cenna.
A propos odmiany słowa porter. Nie chcę udawać eksperta-polonistę, ale moim zdaniem porównywanie do odmiany słowa kefir jest nietrafione, bo to jednak inna końcówka. Bardziej pasuje marker albo ploter. A tu już w dopełniaczu jest -a. Pozdrawiam i idę nalać sobie piwa typu porter
Nie decyduje głównie podobieństwo fonetyczne, a raczej kontekst i uzus. Jogurt i kefir podobnie jak porter pijemy. Marker to narzędzie, tak jak np. młotek (nie ma młotka, a nie młotku - bo to wołacz! 😬)
Nareszcie Tomasz wracasz do nagrywania odcinków w starym dobrym stylu Trzymam kciuki za więcej.
W takim razie fajnie zrobić porównanie - ślepy test Porterów: Perła, Okocim, Żywiec, Książęce, Komes
Grand, Łódzki, Argus, Ciechan i tak można wymieniać. Nie ma szans. 🤷♂️
@@BrowarKopyra ale same najpopularniejsze koncerniaki... byłoby ciekawie
@@BrowarKopyra no dobra, 4 wybrane 😄 test najlepszego koncertowego Porteru
@@BrowarKopyra te ślepe testy które robisz są znakomite :) bardzo dobrze się to ogląda, zawsze można się sugerować co kupić, a czego nie warto :)
Bezpardonowa ostra alkoholowość zabija ów piwo...IMO oczywiście.
Pite kilka dni temu.
Goryczka i paloność dla mnie in plus ,choć kłóci się ze stylem.
Temat w dalszym ciągu się mocno broni jest jak najbardziej aktualny. PORTER ŻYWIECKI Smakuje wybornie i można się w nim zakochać od pierwszej butelki - lub puszki.
To jest bez dwóch zdań najlepsze piwo z grupy Żywiec i najlepsze piwo jakie można kupić w żabkach i tym podobnych sklepach.
Od jakiegoś czasu w Żabkach można kupić Komesy, które też są dobre.
Miłosław i Komes to najlepsze w żabce 😁
Zapomniałeś o książęce ipa
W żabce można nabyć atak chmielu
Fajny filmik, w starym formacie zawsze dobrze. Aż mam ochotę na tego Żywca. Pozdrawiam
Dobre piwo! Bardzo lubię się go czasem napić. Dużo czekolady, trochę kawy, trochę słoności, przyjemnie rozgrzewa. Idealne piwo na zimę, wolę się go nawet napić niż zawyżonych cenowo kraft-porterów czy stoutów.
jak dla mnie zbyt alkoholowy, ale faktycznie nie będąc piwoszem czuję czekoladę potem kawę i potem ostry alkoholowy smak (świeży porter)
Najlepszy polski koncerniak - moim zdaniem ...
W relacji cena jakoś nie ma sobie równych
Ja muszę przyznać że przepadam za "Żywiec Porter" ze względu na trzy główne czynniki:
1) Dostępność - jest wszędzie w Polsce, gdzie nie pojadę, czy na działkę, czy do znajomych czy w Polskę, zawsze w jakimś małomiasteczkowym sklepie znajdę "Porterka".
2) Brak wad - wszędzie to piwo będzie dobre, jeśli się na sklepie "zależy" to też mu nic nie zaszkodzi bo często widziałem nawet je trzymane w lodówkach i sprzed roku. Jak biorę z półki to wiem jaki produkt biorę i dostaję
3) Cenę - Jest relatywnie tanie jak na Portera. Często w "promce" za 2 lub 3 szt. w jakimś sklepie. A pięć sztuk towarzysko robi cały wieczór.
Lubię portery bardziej śliwkowe i ułożone ale to jest taki "fastfood" wśród porterów.
#ikonastylu
Z tą dostępnością niby zgoda, ale są i zagrożenia. Nie wiem z jakiego powodu w sporej części Żabek Porter właśnie nie trafia do lodówki , często jest na górnej półce gorący jak zupa co potrafi wpłynąć na smak (oczywiście mówię o degustacji schłodzonego do właściwej temperatury) .
Dla mnie jest ok najlepszy właśnie z tych koncernów kopyr dobrze mówi. 😀😀👍
Dobrze Cię widzieć w dłuższym formacie Tomku
Stary dobry format i tablica korkowa zawsze na plus :)
No i zajebisty odcinek. Te dluzsze video mi duzo bardziej podchodza
Wyciągnąłem zabunkrowaną butelkę Porteru Żywieckiego z Cieszyna (data do 13.11.2018) i cukier w składzie jest, a ekstrakt wynosi 21°Blg. W starszym o 10 lat Porterze z datą 14.07.2008 (jeszcze z półokrągłą etykietą) w składzie cukier nie jest wymieniany, a ekstrakt jest 22°Blg.
dzięki za research kolego
Miałem okazję do ponownego degu. W smaku niewiele się zmieniło od ostatniego postu na blogu Tomka Kto wie czy nie jest to jeden z najlepszych porterów warzonych przez koncern w tym kraju.
pamiętam kilkanaście lat temu poszedłem z dziewuchą na piwko i myślę - może jej zaimponuję - i pierwszy raz wziąłem Portera z żywca. Z każdym łykiem coraz mniej myślałem o niej, a coraz więcej jakie to dobre :)
Obudziłeś się kilkanaście lat później w ośrodku dla bezdomnych
Miałem tak ze swoim pierwszym porterem, jakim był Komes. Różnica polega na tym, że piłem sam....po ciemku....no ale to było przełomowe odkrycie ❤
Też mi się spodobał ten porter. Za to też lubię te degustacje pana Kopyry, że są normalne i uczciwe. Nie krzyczy, że tylko kraft jest prawilny, nie zesra się jak wypije koncerniaka i powie, że jest dobry. Bo jak że ja mam dosyć tych kraftofili, co by mocz pili, byle by kraftowy.
Bardzo szanuję za przytyk o projekcie. Dokładnie tak właśnie jest, klienci w większości sami sobie szkodą ingerując w projekty. Pozdrawiam :)
Fajnie by było gdyby częściej pojawiały się dłuższe degustacje. Nawet bez jakiegoś profesjonalnego montażu.
stary, dobry Kopyr, super się ogląda!
Dla mnie to najlepszy porter jaki piłem a piłem w 5 krajach może z 40 różnych
Właśnie kupiłem i smakuje, rzadko portery pijam ale chyba się przerzucę, smak mi odpowiada i mniej do taszczenia bo mocniejsze.... Pozdrawiam serdecznie.
Bardzo przyjemny odcinek ma ten dawny klimat
W zeszłym roku przed sylwestrem w lokalnym sklepie można było kupić za 2.99/butelka. Kupiłem kilkanaście z myślą żeby przytrzymać do kolejnej zimy. Niestety zima 2020/21 była ciężka i długa skutkiem czego żaden z nich nie doczekał nawet wiosny.
😀dobre
Trudno, ważne są starania.
W Stokrotce za ich punkty w aplikacji można włączać kupony na żywiec porter/apa/ipa/białe po 2.5zł butelka x2, a jeszcze rok temu były w ogóle po 2 zł xDDD
Nie wiem co się wydarzyło w tym piwie,ale jest zdecydowanie lepiej niż lata wstecz. Zdecydowanie mniej wyczuwalny alkohol, fajna paloność.. naprawdę solidny porter
Piłem dziś żywiecki porter. Warka 01.05.2024. Bardzo dobrze ukryty alkohol, pazur goryczki i palonych słodów, lekka śliwka, czarne leśne owoce, gorzka czekolada, espresso, pumpernikiel. Piana ładna choć umiarkowanie trwała. Ten porter bałtycki to w moim przypadku nostalgia. Cenię sobie zadziorność palonego słodu w dobrych warkach tego porteru.
Od dłuższego czasu katuję ten porter i zmienił się na przestrzeni lat. Co mi się najbardziej rzuciło, to zdecydowanie mniejsze nasycenie CO2 w obecnie sprzedawanych w stosunku do wcześniejszych warek. Kiedyś ciężko było je nalać bez fury piany. Panieeee za 5,5zł walisz takiego wieczorem i śpisz jak bobas :D
W tej cenie najlepszy porter jakiego można dostać. Zjada książęcego na śniadanie.
Nie zapominaj o Komesie też jest bardzo dobry i jest w podobnej cenie 😀
@@MrKleks26091 masz absolutną rację, natomiast w dziurze jakiej mieszkam Komesa praktycznie nie uświadczysz na półkach, a porter Żywiec owszem i jest :D
nie cierpie koncerniakow ale to zawsze kupuje i mi smakuje. jedno z niewielu piw ktore mi wchodzi. perła export, zywiec porter, captain jack original, zywiec biale, lozma miodowa i czasami wejdzie cos od miłosława. reszta to sciek.
Pamiętam jak 8-lat temu nagrywałeś film o 30-letnim Porterze i wspominałeś, że im starszy tym lepszy, więc postanowiłem wtedy kupić i leżakuje do dzisiaj :)
Może kiedyś wypije...
Pozdrawiam
2013 rok. Ja wtedy kupiłem Żywiecki, Okocimski i Cieszyński i trzymam. Na 10 lecie zrobię degu 😁
th-cam.com/video/4hwQ6TXQRyk/w-d-xo.html
Mi, po tamtym filmie, kolekcja leżakowanych porterów i risów rozrosła się do ponad 200butelek. Każdy kto mnie zna, kto "wisi" mi piw, wie że ma kupić mi porter 😉
Świetny odcinek, to był stary dobry Kopyra.
@@dt3456 zgadza się, podobnie jak odcinek o Porterze Królewskim i starym Grodziskim. Klasyka kanału.
Świetny film! Recenzja Kopyry jak za dawnych lat.
Tomaszu super że nagrywasz nie lubię pić do lustra
Właśnie wróciłem z Zabki, miałem ochotę na komesa ale nie było i kupiłem żywca… otworzyłem butelkę i zgadzam się z Tomaszem. Dobry, choć nie wybitny. Uczciwy porter.
Mam w piwnicy cały karton takich 5/6-cio letnich egzemplarzy.
Cieszyn słynął z różnic między poszczególnymi warkami.
Dlatego wybierałem takie najbardziej wytrawne, wykręcające mordę xD
Zobaczymy co z tego wyjdzie.
W Żywcu już aż takich różnic nie ma między warkami.
Zdarzają się ale rzadziej.
Jako duży, koncernowy browar mają po prostu większe możliwości kontrolowania całego procesu produkcyjnego.
Jest dobrze bo to jedyny Żywiec który da się wypić z przyjemnością. Dla mnie bardzo dobry porter. Pozdrawiam.
Mój ulubiony ogólnodostępny porter - momentami jest trochę RIS-owy, bo często jest dość mocno palony i ma wyraźną goryczkę, ale mi to odpowiada. Moim zdaniem jest dużo lepszy niż Okocim, Książecy czy Grand, a niejednokrotnie przewyższa Komesa (zdarzają się wodniste i bezpłciowe warki) czy nawet Portera Warmińskiego, choć słabe butelki też się trafiają.
Komes ostatnio w butelkach 0.3 z Żabki - fatalny.
zapach ok, w smaku płytkie jak dla mnie, o niebo lepszy grand lub komes
Mi on smakował ,jest tani i moim zdaniem dobra jakość stosunku do ceny .
15:30 Można kupować bez żadnych obawień. ;)
dla mnie jego zasadniczą wartością jest duże wysycenie. W przeciwieństwie do Ciebie Tomku, uwielbiam mocno nasycone portery oraz RIS-y. Tak jakoś mam. Nie pieką mnie w język, a im dłuższe moczenie pyska w pianie, tym lepiej. :)
Dobry odcinek. Dobre piwo. Podobała mi się uwaga o poprawnej formie wypowiedzi słowa Porter. Prawie jak Jan Miodek.😁
Dzień dobry mam pytanie odnosnie porterów, kiedy mam chęć na portera, to wypijam powoli połowę piwka, a drugą połowę zostawiam zamknięta w butelce w lodówce na następny dzień, (Lubie sie delektować tego typu piwem a nie od razu wypić) czy ma to jakiś duzy wpływ na skład chemiczny, zdrowie no i czy mozna tak robić czy raczej nie powinno :) wkońcu piwo to nie wino stąd takie pytanie :) Pozdrawiam :)
Można. Nikt tego nie sprawdza. 😉
A tak serio, poza nieco mniejszym wysyceniem nic złego się nie stanie.
@@BrowarKopyra dziekuje za odpowiedź :)
Super :)
dobre piwo, lubie się czasem go napić, fajny odcinek pozdrawiam
Lubię w tym piwie goryczkę. Nie do końca w stylu ale wolę portery które jednak dobrze kontrują słodycz. Po kilku miesiącach już czuć że jest lepsze więc moim zdaniem warto chwilę go potrzymać. Dobry jest też Okocim porter. Książęce porter to najczęściej ulep bez charakteru. Ale z KP to już tak jest
Super 👍
Proponuje na dzień porteru jakis test porterów koncernowych albo chociaz porównanie z Twoją opinią. Ostatnio gdzies widziałem perłę porter... Albo namysłów hmm. Moze jest wiecej posterów koncernowych
th-cam.com/users/shortsoSmyuKXdQoo
Moje ulubione piwko 😍
Dla mnie najlepszym piwem z grupy Żywiec jest Białe i od dawna czekam na Twoją opinię na jego temat. Jest szansa na degustację Białego w niedalekiej przyszłości? Pozdrawiam serdecznie! :-)
Święto Portera Bałtyckiego to trza było zrobić tydzień z Porterem na kanale
Z żywca kupuje tylko Portera, reszta to ...kiepskie coś.
Apa jeszcze ujdzie, mogłaby być bardziej goryczkowa ale aromat jest spoko i mi się bardzo podoba mętność, zawiesistość tego piwa, no a Porter to jest koncernowy sztos bez dwóch zdań.
Po akcji z Cieszynem straciłem do firmy Żywiec szacunek, nie kupuje.
dużo lepsze niż poprzednia warka
Swoją drogą ostatnio miałem okazję degustować porter bałtycki z Cieszyna i w mojej opinii sporo się poprawili w porównaniu do warek sprzed kilku lat. Przede wszystkim zniknęła żelazistość, piwo jest pełne, ma bardzo przyjemny profil i paloność w punkt. Może jakiś test formy w kolejnym filmie?
th-cam.com/users/shortsLnNVRNf7qO8
Panie Tomku, jakie portery jeszcze Pan poleca jako ciekawe? Nie ukrywam że to mój ulubiony gatunek :)
Bojan
Piłem jesienią i bardzo się męczyłem ;)
Aż tak żle jest emocjonalnie?
Lubiłem kiedyś to piwo, ale jednak teraz żołądek nie pozwala... To w ogóle przesrane jarać się piwami powyżej 18 ekstraktu. Po prostu miewam po tym zgagę, więc amen. Co najwyżej sesyjną Ipkę mogę teraz wypić, lub weizena.
W cieszyńskim też cukier.
Obczaj sobie porter z browaru raciborskiego. Za tę cenę to sztos i warto żeby się ludzie o nim dowiedzieli.
Czekam na degu Prunum z lidla 😉
Miło mi degustować akurat to piwo. Rzeczywiście piwo grzeje uderza goryczką i paloność lecz po każdym następnym łyku jest bardzo przyjemny i znośny i dobry. data 30.09.2023
Jak to mówią - "wincyj Panie, wincyyyjjj"! To sa degustacje poprzez które stalem sie Kopyrnikiem, a nie tam te shorty itp.
Czekam z niecierpliwością na kolejna tego typu degustacje!
Książęce Porter, to najlepszy przemysłowy Porter w Polsce 👍🔥😁🍺🍺
Pozdrawiam serdecznie ze swojego kanału 🍺🍺
Świetny materiał. Gratulacje. PS. Jak z Żywca to tylko APA. 🍺
Chyba kupię i przechowam.
"Porteru" brzmi po prostu o wiele lepiej.
👏
Ostatnio uderzyło mnie jak podskoczyła cena porteru GŻ i Okocim, mam wrażenie, że widełki między kraftem a koncernem sukcesywnie się zwężają
Czy ten porter ma potencjał do starzenia? Warto schować kiła butelek i otwierać rok, dwa, trzy, cztery (…) po dacie ważności?
Zdecydowanie tak. Jest stosunkowo ostry, ma spora goryczkę. No i w miarę niską cenę. Idealnie nadaje się do leżakowania.
A może ten cukier jest dodawany po fermentacji, żeby dosłodzić?
Bardzo bym się zdziwił gdyby tak było.
Dobry Porter, bez fajerwerków ale jak najbardziej poprawny i przyjemny. Największą zaletą jest szeroka dostępność bo prawie wszędzie można to dostać.
Komes lepszy ;)
Dobry jest. Mimo, że to korpo piwo, to daje radę. Wiadomo, jest sporo wiele lepszych, z browarów craftowych. Ale ten jest ok.
Oczywiście kupuję portera 😂🍻
No, kurczę, nie mogę się zgodzić. Lubię portery, rzadko pijam sztosy (chociaż imperium prunum i mrożonego komesa umiałem docenić), ale z szeroko dostępnych porterów ten żywcowy jest słaby. Uważam, ze książęcy jest dużo lepszy, o komesie nie wspominając. Porter z Żywca jest bardzo mocno alkoholowy. Czasami miałem wrażenie, ze piję piwo, do którego ktoś dolał słabej wódy. W mojej opinii to jego największa wada.
Jestem tego samego zdania!
Również się zgadzam, chociaż Komes też trochę drapie w gardło
Moim zdaniem i Żywiec i Książęcy, Okocim, i nawet Komes, są na tym samym poziomie, a ich ocena zależy od tego co lubimy mieć uwypuklone. W Książęcym jest wiśnia / śliwka w czekoladzie, w Komesie jest kawa, w Okocimiu karmel i pumpernikiel, a Żywiec jest dość agresywny przez wysoką goryczkę i duże wysycenie. A wszystko i tak zmienia się z czasem, bo zmieniają się warki i receptury, ale też zmieniają się nam gusta. Jednego roku bardziej smakuje Komes, innego Żywiec, jeszcze innego Okocim.
@@krevek Dobre podsumowanie
Bardzo dawno nie było degustacji niczego leżakowanego w domowej piwniczce, lud się domaga
Oby jednak poziom wód nie podniósł się na tyle, żeby Bałtyk sięgnął Żywca.
Można konsumować bez obawień
Kopyr, czy ja Ciebie przypadkiem nie spotkałem w Batumi kiedyś?
Nie. Nigdy w Gruzji nie byłem.
@@BrowarKopyra Bardzo podobny facet z Pańskiej miejscowości.
Wobec tego przepraszam.
Zrób powtórkę testy porteru Argusa Porteru z Lidla!
Ciekawa degustacja.
Dobry film.
Szanuję! : )
W wersji na USA nie ma podanego skladu i kapsel jest nieco inny. A na etykiecie odnoszą się do mistrzów piwowarnictwa z Żywca i Cieszyna
Czyli to jest jeszcze warka z Cieszyna.
@@BrowarKopyra ale poza powyższą informacją wszędzie jest browar w Żywcu i to jest nieco dziwne. Pewnie jakieś niedopatrzenie
@@windirwindir4518 może kwestia wykoryzstania zapasu starych etykiet.
Dawno nie było ślepych testów. To może jakiś test "tanich" porterów? Takich powiedzmy do 8 zł.
Od 10:37 Panie Kopyr tak się piwa nie nalewa to już ja wiem,że po ściance
To zależy co chcesz osiągnąć, jak mocno wysycone piwo nalewasz i co tobie pasuje. Jeśli ma się nieco odgazować, chcesz zobaczyć ładną buzującą pianę jak tutaj, to lejesz własnie tak, w piwach na azocie to wręcz bardzo wskazane. No a jeśli jest słabo nagazowane, albo chcesz żeby dużo gazu zostało, to po ściance.
Też mi smakuje :)
Myślę, że oni to oglądają i może kogoś ruszy ambicja ;)
Ostatnio w Żywcu chyba obejrzano tę recenzję bo jest nowa etykieta z mniejszą ilością napisów. Czy to zmiana na plus - osobiście mam mieszane odczucia - napis olbrzymi wulgarny wręcz , taki na dzisiejsze gusta , a to przecież Porter!
W kwestii metalicznego posmaku, to kiedy ostatnio piłem komesa potrójnego miałem wrażenie, że wyczułem XD Ale jestem laikiem, więc może się wydawało tylko...
Wolę Bojan Porter 😁
Skąd pewność Tomasz, że Oni nie dodają tego cukru tuż przed rozlewem, może dlatego słodkawy.
Ze składu chyba nigdy się nie jesteśmy w stanie dowiedzieć w jakim momencie produkcji dany Browar dodaje cukier do piwa...
To bym się zdziwił gdyby tak było.
Cukier od zawsze był w recepturze. Nigdy nie było problemu z produkcją porteru w Żywcu. Nie robiono tego że względów ekonomicznych. W tym samym czasie co portera można było kilka razy wyprodukować Tatrę czy Warkę. Dodatkowo w Żywcu przez wiele lat było parcie na wysoką produkcję piwa( powyżej 5 mln hl) oraz na wskaźniki produkcji piwa (woda, ciepło, prąd) a te porter mocno podnosi.
A to nie jest tak, że czas dodania cukru wpływa na słodycz piwa? Jeśli już po "śmierci" drożdży doda się cukier to piwo po prostu będzie słodkie ?
Jeśli dodasz cukier przed samą pasteryzacją to owszem, ale nie sądzę, żeby przy Porterze takie numery robili.
@@BrowarKopyra Dzięki za wyjaśnienie. Co do robienia numerów to mnie już dzisiaj nic nie zdziwi :P :). Pozdrawiam :)
Niezłe tempo ;-) Zaraz zacznie grzać nieco dalej. Piwo niezłe. Zależy od serii, piwo na pewno ma charakter... leżakowane rok, robi się ciekawe. Komes prezentuje się lepiej. Przed i po długim leżakowaniu.
Portera,sprawa oczywista 😂🍻
Dawno już nie kupowałem tego żywca może coś się zmieniło na lepsze ale z ciszyna samo alko a jak sie ogrzało to nie do wypicia. Leżakowanie pomagało minimum rczne ale co warka to też inaczej raz pięknie gorzka czekolada raz słodsze a raz dawało psim moczem i miodem nic fajnego. W żywcu to też mają problem z regularnością Apki też co partia to inne kiedyś jak był ŚP. Bock mój ulubiony raz było gorzkie raz słodsze a największe jaja były kiedyś jak było marcowe ale te z 6 lat temu co partia to był inny styl :D
Piwo które najczęściej pije :)
Cześć Kopyra
Ja mam ogromny sentyment do tego porteru bałtyckiego lecz z powodów dla beergeeków nieoczywistych. Żywiecki porter bałtycki warzony w Browarze Zamkowymi Cieszyn był niemal gwożdżony na zimno. W moim przypadku obecność żelaza w treściwym piwie była bardzo cenna.
Gwożdżony na zimno, może to kolejny kierunek dla piwnej rewolucji :)
Najlepszy porter do porterówki
A propos odmiany słowa porter. Nie chcę udawać eksperta-polonistę, ale moim zdaniem porównywanie do odmiany słowa kefir jest nietrafione, bo to jednak inna końcówka. Bardziej pasuje marker albo ploter. A tu już w dopełniaczu jest -a. Pozdrawiam i idę nalać sobie piwa typu porter
Nie decyduje głównie podobieństwo fonetyczne, a raczej kontekst i uzus. Jogurt i kefir podobnie jak porter pijemy. Marker to narzędzie, tak jak np. młotek (nie ma młotka, a nie młotku - bo to wołacz! 😬)
Już zmienili szatę graficzną . Na nowej nie ma kontretykiety i tego symbolu ze szklanką.
mam pytanie jakie jest najlepszy piwo porter