Dzieki kolego za Twoje impresje. Podniosłeś mnie na duchu swoim filmem. Nie wszyscy sa idealni jak ładnie piszą ze zdali za pierwszym razem. Mnie w przyszłym tygodniu czeka również piątą próba mam nadzieje ze ostatnia.
Za 200 zl mialem mozliwosc zdawania zestawem ktorym się uczylem zdalem za pierwssym razem. Chociaz mialem dwie proby na łuku jak i dwie proby przy sprzeganiu. Dobrze zdawac tym czym sie uczysz
Zdałem c+e za pierwszym razem ale solówką za 7 razem haha wiec dla mnie było łatwiejsze z przyczepą niż samą solówką oooo i też gram w ETS 2 HAHAH POZDROWIONKA dla wszystkich zdających :) i wesołych świąt
Obejrzałem caly. Tam bylo trzeba zlozyc odwołanie, mysle ze by uznali z tym nie sprawnym autem(hak) A z tym siedzeniem to mialem tak w szkole jazdy, po 15h zrezygnowałem i poszedlem do szkoly gdzie egzamin zdaje sie na samochodzie szkoły. Kat C Wedlug mnie egzaminator bardzo patrza na placu, jak cofasz. Gdybys cofnal szybko luk to na miescie by cie tak nie meczył. Jak wyczuje ze na placu jestes słaby to cie uleje.
mi egzaminator powiedział że oni to mają wszystko nowe😂😂 dlatego tak to wszystko u nich opornie działa a w szkołach jazdy to wszystko rozjeb ane😂😂 dlatego na kursie na 15 razy 2 razy mi nie wskoczył bezpiecznik
Jak zdawałem pierwszy raz na CE w Radomiu to gruchot miał problem żeby wsteczny wrzucić tragedia.. Problem również z ustawieniem fotela, ale może to ja jestem debilem i ze stresu nie ogarnąłem, bo przy próbie wyjścia nogi mi się zakleszczały. Dziwnie po za tym się jeździ na tym placu ale to może moje odczucia. Miałem również problem z podniesieniem bolca i po 3 ojcze nasz w moich myślach jakimś cudem się podniósł. Dalej niestety puknąłem tyczkę przy parkowaniu tyłem, bo chciałem się poprawić wyjeżdżając przodem, ale no filozof mi się włączył a mogłem jechać do tyłu bo podobno bym się wyrobił, ale no nic dogodny termin za aż 26 dni (jebłem) i czekamy na 2 próbę. C o dziwo za 1 zdane mimo tego że dostałem ten nowszy model którego się najbardziej obawiałem choć jak to się mówi baletnicy to to tamto i sramto.
@@Kamil-on9nwZa drugim zdałem. Miałem bardzo upierdliwego egzaminatora, który się czepiał o szarpanie przy puszczaniu sprzęgła (okazało się że podobno najgorszy na jakiego mogłem trafić) i jakże cudowny ciągnik, który szarpał mimo tego, że puszczałem delikatnie sprzęgło - cóż nie dało się inaczej. Gość cały egzamin upominał mnie o szarpanie, a ja żeby zdać i jego więcej nie zobaczyć przepraszałem za każdym razem, aż się oburzył, że tyle razy go przeprosiłem a robię to samo. Cóż tyle pieniędzy łoją a szkoda im sprzęgła zmienić. A i jeszcze chciał mnie oblać już po spięciu zestawu, bo powiedziałem, że sprawdzamy czy plandeka jest spięta, ładunek zabezpieczony i coś tam jeszcze a on na to, że jak pan sprawdza jak pan nie sprawdził.. Coś tam mu odpowiedziałem udałem, że sprawdzamy i odpuścił. Mam to szczęście, że już nigdy do tego miejsca nie wrócę, bo chciałem sobie zrobić jeszcze kat A i D, ale chyba pozostanę szczęśliwy z tym co mam i nie będę bardziej niszczył sobie zdrowia z tymi ludźmi.
Zdane to zdane pierdol ile razy zdałeś, to nie jest ważne ale fakt faktem że cyrk niezły z tymi autami w wordzie. Następny egzamin to zgaduję że pewnie kategoria A?
Słoma z butów ci wystaje. Jakim trzeba być głąbem i jak daleko w dupie trzeba mieć widza żeby nagrywać film i w międzyczasie mlaskać do kamery a widz musi patrzeć w rozmymłane farfocle na talerzu.
Dzieki kolego za Twoje impresje. Podniosłeś mnie na duchu swoim filmem. Nie wszyscy sa idealni jak ładnie piszą ze zdali za pierwszym razem. Mnie w przyszłym tygodniu czeka również piątą próba mam nadzieje ze ostatnia.
Z każdą kolejną próbą oczekiwania spadają i ma się bardziej wyrąbane - to też pomaga. Powodzenia! Daj znać czy się udało.
I jak zdane? Mi się akurat udało za pierwszym. Najważniejsze to być pewien swoich umiejętności i opanować stres
@@michamicha843 Dokładnie opanować nerwy to podstawa, za pierwszym mi nie poszło bo się za bardzo nakręciłem, za drugim się udało bez błędnie
@@komarekk69 dzisiaj mialem ce i takie nerwy mnie dopadly przy Pani egzaminator ale udalo sie dostac pozytywa
Za 200 zl mialem mozliwosc zdawania zestawem ktorym się uczylem zdalem za pierwssym razem. Chociaz mialem dwie proby na łuku jak i dwie proby przy sprzeganiu. Dobrze zdawac tym czym sie uczysz
Moje GRATULACJE, wiedziałem że jest trudno zdać , ale nie przypuszczałem że aż tak .
Zdałem c+e za pierwszym razem ale solówką za 7 razem haha wiec dla mnie było łatwiejsze z przyczepą niż samą solówką oooo i też gram w ETS 2 HAHAH POZDROWIONKA dla wszystkich zdających :) i wesołych świąt
Obejrzałem caly. Tam bylo trzeba zlozyc odwołanie, mysle ze by uznali z tym nie sprawnym autem(hak) A z tym siedzeniem to mialem tak w szkole jazdy, po 15h zrezygnowałem i poszedlem do szkoly gdzie egzamin zdaje sie na samochodzie szkoły. Kat C Wedlug mnie egzaminator bardzo patrza na placu, jak cofasz. Gdybys cofnal szybko luk to na miescie by cie tak nie meczył. Jak wyczuje ze na placu jestes słaby to cie uleje.
mi egzaminator powiedział że oni to mają wszystko nowe😂😂 dlatego tak to wszystko u nich opornie działa a w szkołach jazdy to wszystko rozjeb ane😂😂 dlatego na kursie na 15 razy 2 razy mi nie wskoczył bezpiecznik
popłakałem sie .Zrobiłeś mi dzień jutro egzamin Word Radom c+e
Powodzenia! :)
Zdane ?
Zdałeś?
Fajnie opowiedziane , az chce sie sluchać 😂 sam nie dlugo zdaje CE ale zestawem (naczepa 3 osie )
Czyżby GRUCHOTY podstawiane na pierwszy EGZAMIN to STANDARD ogólnopolski? Ja zdałem 8.05.2023 - perypetie podobne. Miłego dnia
Jak zdawałem pierwszy raz na CE w Radomiu to gruchot miał problem żeby wsteczny wrzucić tragedia.. Problem również z ustawieniem fotela, ale może to ja jestem debilem i ze stresu nie ogarnąłem, bo przy próbie wyjścia nogi mi się zakleszczały. Dziwnie po za tym się jeździ na tym placu ale to może moje odczucia. Miałem również problem z podniesieniem bolca i po 3 ojcze nasz w moich myślach jakimś cudem się podniósł. Dalej niestety puknąłem tyczkę przy parkowaniu tyłem, bo chciałem się poprawić wyjeżdżając przodem, ale no filozof mi się włączył a mogłem jechać do tyłu bo podobno bym się wyrobił, ale no nic dogodny termin za aż 26 dni (jebłem) i czekamy na 2 próbę. C o dziwo za 1 zdane mimo tego że dostałem ten nowszy model którego się najbardziej obawiałem choć jak to się mówi baletnicy to to tamto i sramto.
I jak poszło z drugą próbą?
@@Kamil-on9nwZa drugim zdałem. Miałem bardzo upierdliwego egzaminatora, który się czepiał o szarpanie przy puszczaniu sprzęgła (okazało się że podobno najgorszy na jakiego mogłem trafić) i jakże cudowny ciągnik, który szarpał mimo tego, że puszczałem delikatnie sprzęgło - cóż nie dało się inaczej. Gość cały egzamin upominał mnie o szarpanie, a ja żeby zdać i jego więcej nie zobaczyć przepraszałem za każdym razem, aż się oburzył, że tyle razy go przeprosiłem a robię to samo. Cóż tyle pieniędzy łoją a szkoda im sprzęgła zmienić. A i jeszcze chciał mnie oblać już po spięciu zestawu, bo powiedziałem, że sprawdzamy czy plandeka jest spięta, ładunek zabezpieczony i coś tam jeszcze a on na to, że jak pan sprawdza jak pan nie sprawdził.. Coś tam mu odpowiedziałem udałem, że sprawdzamy i odpuścił. Mam to szczęście, że już nigdy do tego miejsca nie wrócę, bo chciałem sobie zrobić jeszcze kat A i D, ale chyba pozostanę szczęśliwy z tym co mam i nie będę bardziej niszczył sobie zdrowia z tymi ludźmi.
Gratuluje determinacji
Dlatego zdawałam na zestawie ze szkoły jazdy. Nie bede płacić wordowi za ich graty.
Jak wpinasz sie do zaczepu który nigdy nie byl izywany to nawet nie czuejsz ze przyczepa wslakuje
Zdane to zdane pierdol ile razy zdałeś, to nie jest ważne ale fakt faktem że cyrk niezły z tymi autami w wordzie. Następny egzamin to zgaduję że pewnie kategoria A?
D :)
@@FilipJanaszek a to powodzenia życzę, chyba trochę trudniejszy niż C w sumie, gabaryty tylko większe a tak to samo
Hahahahahaha
Słoma z butów ci wystaje. Jakim trzeba być głąbem i jak daleko w dupie trzeba mieć widza żeby nagrywać film i w międzyczasie mlaskać do kamery a widz musi patrzeć w rozmymłane farfocle na talerzu.
Dziękuję za rzetelną i szczerą opinię. Następnym razem postaram się, żeby farfocle nie były rozmymłane. Miłego dnia.
Daj spokój. Zrób coś ze swoim życiem.