ไม่สามารถเล่นวิดีโอนี้
ขออภัยในความไม่สะดวก

Bogusław Wolniewicz 82 MELIORYZM LEIBNIZA

แชร์
ฝัง
  • เผยแพร่เมื่อ 18 ส.ค. 2024
  • Prof.dr hab. Bogusław Wolniewicz zaprasza swoich słuchaczy na Uniwersytet Warszawski na konferencję "Poza czasem i przestrzenią" poświęconą Gottfriedowi Leibnizowi, zorganizowaną przez Prof. J.Hołówkę i dr B. Dziobkowskiego w dniach 7/8 czerwca. W sali im.J. Brudzińskiego w Pałacu Kazimierzowskim Prof. Wolniewicz przedstawi wykład o pomyłce największego nowożytnego filozofa, mianowicie brania ludzkiej natury jako spontanicznie skłonnej ku dobru. Analiza błędu, który mocno zaważył na dziejach człowieka.
    Wykład-uczta, przynajmniej dla filozoficznie usposobionego podniebienia. Bardzo cenne wystąpienie o "złej radości".
    Realizacja: Jarosław Faliński, Dorota Dywańska

ความคิดเห็น • 102

  • @piotrsobocinski2519
    @piotrsobocinski2519 3 ปีที่แล้ว +12

    Fantastyczny wykład. Stokrotne dzięki.
    I tylko smutno człowiekowi żyć w świadomości, że Profesora już z nami niema [*]

  • @dominiknewfolder2196
    @dominiknewfolder2196 หลายเดือนก่อน

    Świetny wykład. Uwielbiam i wracam co jakiś czas.
    Leibniz określił zawiść jako "niepokój duszy na widok cudzego dobra".
    Czy nie trafniejsze byłoby określenie zawiści jako "niepokoju duszy na widog cudzego szczęścia"?
    Czy nie jest tak, ze tym co najbardziej przeszkada zawistnym jest radość z posiadania a nie samo posiadane dobro?
    Historia pokazuje, że dobra wywołujące zawiść z czasem przestały budzić tą emocję gdy stały się powszechnie dostępne.
    Nie jestem filozofem ale znam się na ludziach co nieco. Skutecznie można uniknąć zawiaci chowając radość i satysfakcję przed ludźmi.

  • @kwiateg
    @kwiateg 8 ปีที่แล้ว +28

    w końcu Prof. Wolniewicz wrócił do mówienia na temat, na którym zna się najbardziej. Oby więcej takich wykładów o filozofii.

    • @przemko7298
      @przemko7298 8 ปีที่แล้ว +9

      brawo za komentarz. trzeba namówić Profesora, żeby pozwolił nagrywać dla potomności swe wykłady na temat filozofii i logiki (niestety - Profesor nie będzie żył następne 50 lat) zamiast robić wywiady na tematy polityczne, gdzie Szanowny Profesor opowiada naiwne historyjki, często na pograniczu żenady ....

    • @kwiateg
      @kwiateg 8 ปีที่แล้ว +3

      jest sporo książek Pana Profesora o takiej tematyce i nie tylko np. "Ksenofobia a wspólnota" polecam bo bardzo aktualne teraz :) W necie też są do ściągnięcia wykłady audio z UW(świetne!) o postmodernizmie czy o Wittgensteinie jesli kogos to interesuje.

    • @asiaasia1760
      @asiaasia1760 3 ปีที่แล้ว +6

      @@przemko7298 Pana komentarz jest na pograniczu żenady

    • @konradkubiak6544
      @konradkubiak6544 ปีที่แล้ว +1

      Szkoda , że profesora Wolniewicza już nie ma wśród nas. Jest z nami jego dusza i świeci nam - jak drogowskaz. Jakże dzisiaj te przekazane NAM słowa się aktualizują ! ..Melioryzm spod podłogi i czy o to nam naprawdę chodzi?

  • @jerzymadej3243
    @jerzymadej3243 8 ปีที่แล้ว +3

    Dziękuję Panie Profesorze Wolniewicz! Przedstawił Pan zwięzłą syntezę myśli filozoficznej, która na drodze Bożej logiki przybliża nieuchronną konwergencję uczciwej nauki z uczciwymi przekonaniami wiary Cieśli z Nazaretu. Takiej syntezy oraz nauki żadna administracja religii rynkowej nie podjęła (i nie pojęła) od dwóch mileniów. Raduję się radością niewysłowioną, że wreszcie Pan tego dokonał. Przekonania wiary wspomnianego Cieśli zostały uczciwym ludziom zamanifestowane nauczaniem z pozycji Żywego i świadomego Ducha, który przemawia spoza cielesnego kombinezonu ciała - przemijającego środowiska doczesności. Tymczasem nasz starannie 'oczujnikowany' kombinezon korupcyjnie zaślepia nasze umysły "wadą percepcji" w obliczu czasowej ograniczoności uświadomionego resursu. Cieśla z Nazaretu wprowadził oryginalne pojęcie "zrodzenia na nowo" (Ew. Jana 3:3-7) co oznacza pojęciowe wejście w nowożytne Światło Prawdy ponad-czasowej (poza resurs) oraz ponad-przestrzennej (poza kombinezon). Upublicznił Pan swój potężny wkład w poznanie pojęciowej jedności antropodycei, kosmodycei i teodycei. Za to składam Panu podziękowanie na piśmie. Niech to będzie najskromniejsza korona uczciwej sędziwości.
    Na koniec sprawa dziedzictwa genetycznego ("grzechu pierworodnego"). Według starannej analizy dostępnych nauk Cieśli z Nazaretu, świadomy 'pasażer' ludzkiego kombinezonu został poza dostrzegalną z ziemi czasoprzestrzenią (przedwiecznie) bezcieleśnie 'poczęty' monogenicznie (jako jednorodzony), a następnie osadzony w zwierzęcym, autoreplikacyjnym systemie heterogonicznym, właściwym istotom pospolitym na planecie ziemia. Stąd się - moim zdaniem - bierze "zła radość", którą niezbywalnie musimy znosić docześnie, przechodząc podniebne testowanie. Na tym polega nasza ziemska kwarantanna. W tym przekonaniu zasadza się moja inżynierska herezja pozarynkowa.
    12 lipca 2016
    Duch Mesjasza mocniejszy jest od pomników ze spiżu (P.n.P.8:6),
    I tak już pozostanie aż po kres ludzkich dziejów (Mat.28:20);
    On rozpalił ofiarę całopalną na krzyżu (J.12:32),
    W odkupieńczym porywie kładąc swe ziemskie życie (J.10:18),
    Budząc grzechu świadomość w nieświadomym złodzieju (J.15:22),
    I pokutną przemianę w refleksyjnym bandycie (Łuk.23:42).
    Duch Mesjasza na ziemię jako płomień przybywa (Łuk.12:49),
    Aby z serca wypalić każdy zamysł nieczysty (J.15:3),
    Z głębi niebios, z oddali, do pokuty przyzywa (Hebr.1:3),
    Budząc grzechu świadomość w pospolitym człowieku (Dz.ap.4:13),
    Przemieniając zepsucie w bólu stan rzeczywisty (Iz.66:24),
    Który w zrywie pokutnym stare grzechy przykrywa (J.5:14; 8:11).
    Duch Mesjasza jest ogniem oczyszczenia wciąż żywym (J.14:17),
    Z serc produkty rozkładu swym płomieniem wypala (Ps.16:10),
    Chociaż ciało ma umrzeć, tak jak Jezus na krzyżu (Gal.2:20),
    Żyje w naszych sumieniach, w każdym sercu wrażliwym (Mat.9:13),
    Wiary stan wciąż umacnia, nieugiętej jak skała (Hebr.10:36),
    Wieczny żywot przynosząc, co jest trwalszy od spiżu (J.3:16).
    (J.M.10.12.2008)

  • @kuncesorzech1991
    @kuncesorzech1991 8 ปีที่แล้ว +11

    czasem mnie przerasta ta logika, ale z grubsza idzie to zrozumieć. No i ta wiedza i oczytanie. Zawsze lubiłem Wolniewicza, czapki z głów za światłość umysłu i umiejętność przekazu. Prawdziwy talent naukowy.

  • @krystyna1956123
    @krystyna1956123 8 ปีที่แล้ว +12

    Bardzo dziękuję za interesujący wykład Panie Profesorze.

  • @mmaciej14
    @mmaciej14 6 ปีที่แล้ว +3

    genialne REWELACYJNE TO BYŁ WIELKI UMYSŁ XX WIEKU. Nestor polskiej myśli filozoficznej racjonalizmu spirytualistycznego. WYBITNY filozof, z ogromnym wkładam w prawdziwą naukę, otwarty na debatę publiczną i myśl o współczeności. Komentujący rzeczywistość.

  • @stefanmoroz
    @stefanmoroz 8 ปีที่แล้ว +5

    Tego Pana niechybnie trzeba ocenić jako Profesora- tak powinien prezentować swoją wiedze uczony- ponad przeciętny umysł, mistrz- przykład inteligencji której ostatnimi czasy nie doświadczamy- Profesorowie Wolniewicza na jakim Oni musieli być poziomie ?

  • @bemaljan
    @bemaljan 8 ปีที่แล้ว +4

    Dziękuję Panie Profesorze.

  • @Gitarapiotr
    @Gitarapiotr 8 ปีที่แล้ว +10

    Bardzo mądry wykład! o "złej radości" i " nikczemnym smutku" - ktoś się cieszy, że smuci się ktoś albo na odwrót smuci się, że tamten się cieszy - zupełnie bezinteresownie.
    Jedno i drugie jest wpisane w naturę człowieka, a niestety nie widzieli tego melioryści Leibniza wyprowadzając zło na zewnątrz i usprawiedliwiając tylko metafizycznym porządkiem rzeczy. Melioryzm usprawiedliwił zło człowieka poprzez antropodyceę (stawianie człowieka na równi z Bogiem) która w historii filozofii było potwierdzana poprzez - Intelektualizacje zła (Socrates), socjalizacje zła (Rosseau) oraz biologizacje zła (Freud) Niestety :( frakcja meliorystów z genetyczną rysą osobowości kiedyś i obecnie ma wpływ na obecne życie społeczne - nadając mu kierunek i ton!

    • @pw9568
      @pw9568 5 ปีที่แล้ว

      Piękne streszczenie wykładu :P

  • @kaziuniek
    @kaziuniek 8 ปีที่แล้ว +9

    Z konkluzją się zgadzam, zresztą od dawna już podejrzewalem że pewne światopoglądy wynikają z genów, a nie z wlasnych przemyśleń czy ruchów spolecznych. Albo inaczej - jesteśmy genetycznie zaprogramowani do bardziej ochoczego ulegania jednym ideom, podczas gdy innym stawiamy zdecydowany opór.

  • @adamzy8743
    @adamzy8743 2 ปีที่แล้ว +2

    Cały wykład mega ciekawy ale troche sie zagotowałem jak Pan Wolniewicz twierdził że graffiti jest generalnie aktem złej radości. Owszem graficiarstwo w pewnych miejscach jest godne potępienia, ale w innych niewątpliwie jest to sztuka, a przykładowo zamalowana ściana chociażby na Wyścigach w Warszawie stanowi teraz już niemal nieodłączną część krajobrazu.

    • @sebgol1798
      @sebgol1798 ปีที่แล้ว

      Profesor starej daty, on też nie ma racji całkowitej

  • @elafon56
    @elafon56 4 ปีที่แล้ว +3

    Jaki żal, że nie ma już Profesora. Nikt go nie zastąpił.

  • @bmwbmw1967
    @bmwbmw1967 6 หลายเดือนก่อน +1

    ❤️❤️❤️🕊🙏🏻🙏🏻🙏🏻🙏🏻🙏🏻🕊❤️❤️❤️

  • @piotrsobinski9589
    @piotrsobinski9589 8 ปีที่แล้ว +10

    Wspaniały wykład!

  • @PiotrSzewczykPL
    @PiotrSzewczykPL 8 ปีที่แล้ว +6

    Ekstra jak zawsze! Tacy ludzie jak Profesor Wolniewicz powinni być w Sejmie, a nie te miałkie marionetki które mamy obecnie.

  • @burbon9704
    @burbon9704 3 ปีที่แล้ว +2

    Wojna idei pozdrawia

  • @0Antyprykator0
    @0Antyprykator0 8 ปีที่แล้ว +2

    No w końcu jakiś wykład filozoficzny na miarę profesora!

  • @danielsotysik2232
    @danielsotysik2232 8 ปีที่แล้ว +3

    Świetny wykład, ukłony dla Pana Profesora.

  • @tukantom6545
    @tukantom6545 8 ปีที่แล้ว +24

    Szkoda, że nie mam możliwości posłuchać P, Prof, Wolniewicza na żywo
    to by było wspaniałe przeżycie intelektualno duchowe, a co do wykładu to pierwsza klasa nawet taki laik jak ja kuma o co chodzi, Wspaniała umiejętność przedstawiania spraw skomplikowanych w prosty sposób oto dar jaki ma Sz. P. Prof. Wolniewicz :)

    • @olaf6952
      @olaf6952 2 ปีที่แล้ว +1

      I już nie będziesz mieć tej okazji.

    • @tukantom6545
      @tukantom6545 2 ปีที่แล้ว +1

      @@olaf6952 Niestety :(

  • @kamilkonrad9497
    @kamilkonrad9497 ปีที่แล้ว

    Żądłem zaś śmierci jest grzech, a siłą grzechu prawo.
    I Koryntian 15:56 UBG
    Śmierć to najczytelniejsza egzemplifikacja wspomnianej przez Profesora SKOŃCZONOŚCI, jak źródła zła.
    Niedaleko był Leibniz od Ewangelii.

  • @vivvpprof
    @vivvpprof 8 ปีที่แล้ว +5

    Ok. 19:00 Porównanie niektórych dóbr do fresków - bardzo inteligentne, dające dużo do myślenia. Ciekawy wykład.

  • @slav1918
    @slav1918 8 ปีที่แล้ว +6

    31:33
    najlepszy argument antyrewolucyjny.

  • @JanKowalski-ne3cy
    @JanKowalski-ne3cy 7 ปีที่แล้ว +1

    Cytat: ---Żadna metafizyka nie wykasuje fenomenu złej radości, ani tego, że jest stwór na nią podatny ani tego że tym stworem jest człowiek ---
    Nie potrafię się cieszyć z cierpienia niewinnej osoby, ale z winnej czasem TAK. Zła radość może być reakcją, odreagowaniem, zadowoleniem z pewnego rodzaju "sprawiedliwości". To są EMOCJE.

  • @jangronwald40
    @jangronwald40 8 ปีที่แล้ว +3

    Odnoszę wrażenie, że uzasadniony wielki podziw i respekt Pana Profesora dla potęgi umysłu Leibniza zmusza uzasadnienie dyskursu z jego poglądami do uciekania się do iście irracjonalnych pomysłów o uwarunkowaniu genetycznym niektórych poglądów.
    (1)Na początku wykładu powiedziano że dzisiaj żyjemy w czasach melioryzmu.
    (2)Zmiany (wady, czy inne mutacje) genetyczne mają to do siebie, że występują z reguły w mniejszości do poprawnych sekwencji genowych. Z teorii ewolucji wynika, że z czasem tychże zmian powinno być liczbowo (nie procentowo, ale liczbowo) coraz mniej. Wobec tego, w naszych czasach powinno być coraz mniej "meliorystów".
    (1)^(2) => Nie ma wytłumaczenia dla jednoczesnego zakorzenienia melioryzmu w genach i jednoczesnym "panowaniu" tej idei w świecie. Non-melioryści powinni na każdym polu wypierać meliorystów.
    Czy na prawdę wierzyć mamy, że to "niezbadane przyczyny", jakimi je nazwał Profesor, stoją za tym dziwnym, w istocie niewytłumaczalnym stanem rzeczy?
    Pozdrawiam.

    • @0Antyprykator0
      @0Antyprykator0 8 ปีที่แล้ว +1

      Ale kto mówił o mutacjach? Nie muszą to być od razu mutacje, ale rys osobowościowy jak powiedział Pan Profesor. Jednocześnie można przypuszczać że muszą zaistnieć sprzyjające warunki zewnętrzne/społeczne aby ten rys/cecha charakteru mogła się ujawnić z całą mocą. Może właśnie to się stało w ostatnich 300 latach?

    • @Kevi_N.
      @Kevi_N. 8 ปีที่แล้ว +1

      "Podziw i respekt(...) zmusza uzasadnienie dyskursu" ?

    • @jangronwald40
      @jangronwald40 8 ปีที่แล้ว +1

      +0Antyprykator0 Racja, w uwarunkowaniu genowym rozumie sie pewne cechy charakterologiczne - tutaj jednak Profesorowi chodzi raczej o POGLĄDY. Stanowisko to wydaje się być co najmniej odważne - jeśli nie żałosne: wiedza Pana Profesora z zakresu genetyki jest tak wąska jak wiedza przeciętnego genetyka z zakresu filozofii. Co więcej, każdy poważny genetyk (np. Stephen Narod, Jan Lubiński - polecam posłuchać) podszedłby do podobnych wytłumaczeń przynajmniej z pobłażliwością toważyszącą wychowawcy opiekującemu się niedoświadczonemu dziecku. Takie wytłaczenia są już chyba aktem desperackiej bezwiedzy. Z całym szacunkiem do Pana Profesora.

    • @0Antyprykator0
      @0Antyprykator0 8 ปีที่แล้ว +1

      Możesz jaśniej bo nie rozumiem o co ci chodzi?
      "Stanowisko to wydaje się być co najmniej odważne - jeśli nie żałosne:"
      Jakie stanowisko?

    • @jangronwald40
      @jangronwald40 8 ปีที่แล้ว

      Stanowisko, że w genach zakorzeniona jest skłonność do pewnych poglądów - tutaj do melioryzmu lub non-melioryzmu.

  • @jarosawbielski2301
    @jarosawbielski2301 10 หลายเดือนก่อน

    Gdy skończył prorokować, powrócił [Saul]
    do domu. Stryj zaś Saula pytał go i jego
    sługę:
    - Gdzieście chodzili?
    Ten odpowiedział:
    - Szukać oślic. Nie znależliśmy ich nigdzie,
    poszliśmy do Samuela.
    Stryj Saula rzekł:
    - Powiedz mi, co wam oznajmił Samuel?
    Saul zaś odparł swemu stryjowi:
    - Powiedział nam, że odnalazły się oślice.
    Ale o sprawie królestwa, o której mówił Sa-
    muel, nie powiedział mu nic.
    PIERWSZA KSIĘGA SAMUELA 10, 13-16

  • @rucyinski
    @rucyinski 8 ปีที่แล้ว +2

    Czekam na jakiś panel dyskusyjny prof. Wolniewicza i Guza, Wolniewicz zdaje się czerpać sporo z luteranizmu, chociażby wierząc w ewolucję czy nieskończoność stwarzania się swiata i człowieka. To byłoby starcie!

  • @kryska1956
    @kryska1956 2 ปีที่แล้ว

    Kokietuje czasem starością jakby młody nie chciał przepłukać gardła gdy dużo mowi taka dygresyjka ale za to bardzo mądrze mówi Pan profesor tak mi się wydaje

  • @zenonwitkowski9524
    @zenonwitkowski9524 7 ปีที่แล้ว +1

    Duch całkowicie czysty nie zajmuje się próżnymi rzeczami i nie kieruje się ludzkim sądem, lecz w całkowitej samotności, wśród słodkiego spokoju przebywa w swym wnętrzu z Bogiem, którego poznanie dokonuje się wśród Bożej ciszy."
    Św. Jan od Krzyża, Słowa światła i miłości, Sentencje, 27
    Przenajświętszy Ojcze, wypełnij mnie swoją ciszą. Wypełnij mnie swoją Obecnością. Wypełnij mnie sobą. Tak, by na nic innego nie było już miejsca. Tak, byś został już tylko Ty. Jedynie Ty.
    Amen.
    zielonyzeszyt1977.blox.pl/2016/12/21-grudnia-2016-Sw-Jan-od-Krzyza.html
    1) „Dobra Nowina odc. 25 - O prostej drodze, którą Bóg prowadzi nas do siebie” - th-cam.com/video/_1cJM7DsArQ/w-d-xo.html
    2) Dobra Nowina odc 24 - O śmierci i zmartwychwstaniu, które może wydarzyć się tu i teraz ” - th-cam.com/video/mTug9jh9028/w-d-xo.html
    Błogosławiony Ojcze, spraw, bym nigdy nie uwierzył, że cokolwiek może oddzielić mnie od Twojej miłości. Że moim przeznaczeniem jest to, bym żył bez Twojej Obecności. Że mistyczne przeżycia, o których tak pięknie piszą święci, nie staną się moim udziałem. Spraw, bym nigdy nie uwierzył w podszepty tego, który chce, bym dał wiarę, że odkupienie dokonane na krzyżu, mnie nie dotyczy. Spraw, bym nigdy nie uwierzył, że grzech we mnie nie został pokonany. Że, akurat dla mnie, nie chcesz zbawienia. I, że muszę tu na ziemi błąkać się bez Ciebie. Spraw, bym nigdy nie uległ fałszywej pokorze, która zabrania mi pragnąć Ciebie nade wszystko. Która wmawia mi, że nigdy, tu na ziemi, nie będziemy Jednością. Że nigdy nie będziesz we mnie tak, jak byłeś z tymi, którzy zachowali naukę Jezusa Chrystusa.
    Miłosierny Ojcze, Ty nauczyłeś mnie, że sam nie mogę się zbawić. Że dla człowieka to niemożliwe, by narodzić się ponownie w Twojej chwale. Więc teraz pokornie oddaje Ci siebie. Oddaje starego człowieka, ze wszystkimi jego osiągnięciami, pragnieniami, wiedzą, doświadczeniami, myślami, emocjami, chorobami, problemami. Tobie powierzam swoją wolną wolę. W Twe ręce oddaje siebie. Bo chcę byś był we mnie tylko Ty. Byś wypełnił mnie tak, by na nic innego nie było miejsca. Bym narodził się ponownie dla Ciebie. Jako nowy człowiek. W którym nie żyję już ja, lecz żyje we mnie Chrystus. Na wieki wieków.
    Amen 💙
    1) Mówił dalej: "Tak się ma sprawa z Królestwem Bożym jak z człowiekiem rzucającym ziarno w ziemię. Czy śpi, czy czuwa, nocą i dniem, ziarno kiełkuje i wzrasta, a on nie wie jak. Ziemia sama z siebie wydaje plon: najpierw źdźbło, potem kłos, wreszcie pełne ziarno w kłosie. A gdy zboże dojrzeje, bierze on zaraz sierp, bo nadeszła pora żniwa."
    Ewangelia wg św Marka 4,26-29
    Mam 39 lat. Przez większość swojego życia byłem ateistą. Za wyjątkiem krótkiego okresu, od momentu, gdy rozpoczęła się religia we wczesnej szkole podstawowej, do, może, 4-5 klasy. Nie pamiętam, kiedy dokładnie zrozumiałem, że Boga nie ma (w formie, w jakiej go sobie wyobrażałem), ale pamiętam do dziś jak bolesne było to dla mnie przeżycie. Do tamtej chwili miałem przekonanie, że nigdy nie jestem sam, że jest ktoś kto czuwa nade mną i w razie potrzeby uratuje. Od tamtej chwili byłem sam i pamiętam to uczucie totalnej samotności, konieczności polegania wyłącznie na samym sobie.
    Przez kolejne kilkadziesiąt lat (pewnie ok 25) czułem, że to ja decyduje o swoim losie. Marzyłem więc i zmieniałem te marzenia w rzeczywistość. Na początku trochę nieporadnie, po omacku, z czasem coraz bardziej skutecznie. Przez cały czas jednak nie opuściło mnie przekonanie, że coś nade mną czuwa. Mówiłem, że mam szczęście w życiu, że życie się mną opiekuje. I tak było w istocie:-)
    Tak więc wiodłem szczęśliwe, spełnione życie. I bardzo pracowite. Cele, które sobie stawiałem, marzenia, były coraz bardziej ambitne, coraz większe. Bo przecież "kto się nie rozwija, ten się cofa". Parłem więc do przodu, bo tylko w tym kierunku warto było się udać. Przynajmniej tak wówczas wierzyłem. Jednocześnie coraz wyraźniej pojawiało się pytanie" "Po co?". Po co te wszystkie marzenia i cele, skoro satysfakcja i spełnienie są tylko chwilowe? Pojawiło się też zmęczenie nieustanną gonitwą.
    Nagle poczułem, że muszę zrobić sobie przerwę w karierze. Sprzedałem więc udziały w swojej firmie i udałem się na, jak mi się wydawało, kilkumiesięczny urlop. Po którym oczywiście, wrócę do normalnej pracy. Byłem po prostu bardzo zmęczony.
    Stopniowo docierało do mnie, że nie potrzebuje tylko przerwy, ale zasadniczej zmiany. Zmiany w tym, jak patrzę na świat, w tym, co uznaje za ważne, w tym, czym się kieruje. Pojawiło się szczere i mocne pragnienie poznania innego sposobu życia niż ten, który znałem. A jeżeli okazałoby się, że tu na ziemi nie ma innego sposobu (a było to dla mnie bardzo prawdopodobne, bo nikogo żyjącego "inaczej" do tamtej pory nie spotkałem) byłem gotowy odejść.
    I na tę modlitwę przyszła odpowiedź. W postaci książek, ludzi, nauczycieli i w końcu przewodników duchowych. Krok po kroku byłem prowadzony, doświadczałem spokoju i ciszy, której wcześniej nie znałem. I wiedziałem, że to jest właśnie to czego szukam. Czego właściwie szukałem całe życie.
    Pamiętam, jak przez wiele nocy toczyłem wewnętrzne walki o to czego naprawdę chcę. Czy tego spokoju, wolności i radości, która przekraczała to wszystko co do tamtej pory znałem, ale która wymagała całkowitego poddania i porzucenia siebie, czy może znanego świata ze wszystkimi wzlotami i upadkami, ale też z poczuciem ograniczonej, lecz jednak jakiejś, kontroli. Pamiętam tamten strach przed nieznanym. Pamiętam te okropne wizje, jakie podsyłał mi rozum: co może się stać, gdy ostatecznie poddam swoją wolę. Kuszenie. Wiedziałem, że tej walki nie wygram sam. Prosiłem więc o pomoc, abym mógł widzieć w prawdzie to między czym wybieram. I pomoc przychodziła. I przychodziło zaufanie. I jasność widzenia, jakie naprawdę mam opcje. Aż w końcu wiedziałem, że chcę tylko jednego i nic nie jest w stanie zmienić mojego pragnienia. Nic nie jest w stanie mnie powstrzymać.
    Niedługo potem moje pragnienie zostało ugaszone. Czułem jak w jednej chwili całe moje stare życie odchodzi, a ja staje się lekki jak nowo narodzone dziecko. Przyszedł spokój i poznanie. Wszystkie pytania i wątpliwości przeminęły. Zobaczyłem świat tak, jakbym go widział po raz pierwszy.
    Dopiero po jakimś czasie zrozumiałem, przy pomocy Pisma Świętego, co się stało. Potrafiłem w słowach Jezusa odnaleźć opis tego, co mi się przytrafiło, ale też tego co odczuwałem i ciągle doświadczam. I mogę za nim powtórzyć, że moim pokarmem jest wypełnianie woli mojego Ojca. Nie mam własnej woli, poddałem ją temu, który mnie stworzył. Nie mam już niczego, ale niczego mi nie brakuje. Nie chcę tu napisać, że śpię pod mostem i nie mam co jeść:-) Jestem w najlepszych możliwych rękach i Bóg zapewnia mi wszystko, czego potrzebuje. Jednak nic już nie należy do mnie. Wszystko jest w rękach Ojca.
    zielonyzeszyt1977.blox.pl/2016/09/Swiadectwo.html
    2)Błagam was ja, więzień w 🌻Panu🌻, abyście POSTĘPOWALI w sposób GODNY powołania, jakim zostaliście wezwani.
    Z całą POKORĄ , DELIKATNOŚCIĄ i CIERPLIWOŚCIĄ ZNOŚCIE jedni drugich 💛w MIŁOŚCI💛.
    Starajcie się ZACHOWAĆ ☝JEDNOŚĆ Ducha☝ , ZŁĄCZENI więzią pokoju. 🎆JEDNO jest Ciało🎆 i 💙JEDEN Duch💙, jak jedna jest nadzieja waszego powołania, do której zostaliście wezwani.
    ☝JEDEN 🌹JEST🌹 🌻Pan🌻 , ☝JEDNA Wiara, ☝JEDEN Chrzest, ☝💙JEDEN Bóg💙 i ☝💕Ojciec WSZYSTKICH💕 . 🌻On🌻 🌹JEST🌹 ... PONAD wszystkimi , PRZEZ Wszystkich i WE WSZYSTKICH !!! 💗💗💗💙💗💗💗
    List św. Pawła do Efezjan 4,1-6
    „Dobra Nowina - Pytania i odpowiedzi odc. 4 - Jak sobie radzisz z gniewem? Gdzie szukać wiary?” - th-cam.com/video/21h0069KSUc/w-d-xo.html
    ....... " Jego SŁUCHAJCIE " .......
    "Ani MIECZ nie przetnie , ani OGIEŃ nie spali . . .
    tEGO . . . . . . . 💙 J A 💙 . . . . . . . ! ! ! ! ! ! ! "
    th-cam.com/video/RXRRvO6wI_Y/w-d-xo.html
    Nisargadatta Maharaj - Jestem tylko Jaźnią
    cz. 1: th-cam.com/video/uqsq5eaCPzU/w-d-xo.html
    1) Ciała SUBTELNE Człowieka i " MALOWANIE OBRAZU" - Obejrzyj film „05z20 Nisargadatta Maharaj - Rozmowy z Mędrcem” w TH-cam
    th-cam.com/video/_CQl_aOSVb4/w-d-xo.html
    2) Nisargadatta Maharaj PL: th-cam.com/play/PLgImGLtVaINbVZt8y7sIuJqc4H8Y3BZlH.html
    💕Ja 💕🌻 SAM 🌻 z siebie NIC ... uczynić ,
    czynić NIC ... nie mogę !!!!!!!
    To 💙OJCIEC💙 ... PRZE - ze - Mnie ... dokonuje tych rzeczy !!!!!!!
    .

  • @boleklolek578
    @boleklolek578 8 ปีที่แล้ว +1

    O ludzkiej chciwości proszę o wykład Pana Profesora.Wszelkie krzywdy i smutki tego świata są wynikiem ludzkiej chciwości. Niebotyczne ,niezliczone aktywa są gromadzone na kontach a jednocześnie obok jest rozpaczliwa bieda doprowadzająca do śmierci i upadku godności ludzkiej ,sprowadzając go poniżej zwierzęcia .Dlaczego człowiek się tego dopuszcza ?

    • @Gregory.2000
      @Gregory.2000 8 ปีที่แล้ว +1

      Świetny pomysł. Prosimy Szanownego Pana Profesora i realizatorów o rzeczony wykład.

    • @gregentertainment3372
      @gregentertainment3372 7 ปีที่แล้ว +3

      skoro piszesz takie głupoty, to znaczy, że nic nie rozumiesz. Ludzie są różni i być może ty nie jesteś aż taki chciwy, jak inni, ale czy to znaczy, że jesteś altruistą? Nie ma czegoś takiego w przyrodzie. Więc nie rozumiem twojego bólu tyłka, że inni mają.

  • @antonizapaa6361
    @antonizapaa6361 ปีที่แล้ว

    Skoro Bóg trwał w nieskończoności zanim stworzył świat, dlaczego nie stworzył go wcześniej. Oto pytanie, które całe życie trapiło wielkiego filozofa niemieckiego Leibniza

  • @MarcinN1307
    @MarcinN1307 2 ปีที่แล้ว

    "Bóg miał taką matrycę..."

  • @tomaszrogalka4420
    @tomaszrogalka4420 3 ปีที่แล้ว

    Nawiazujac do tego co mowi p. Wolniewicz okolo 21:00. Nie zgodze sie, iz istnieje "nikczemny smutek", lub "zla radosc". Moje zdanie wynika z tego, ze przynajmniej ze mna ma sie tak sprawa, iz nie potrafie cieszyc sie z nieszczescia ani smucic z powodu szczescia osoby, ktora wedlug mojego wlasnego przekonania, czasem bardziej odczuciowego niz rozumowego, na pewno nieobiektywnego, ale jednak ksztaltujacego sie czasem niezaleznie od mojej woli, w wyniku obserwacji otoczenia nie zasluzyla na nieszczescie, czy zasluzyla na szczescie. Innymi slowy zahaczajac o psychologie postuluje istnienie w czlowieku indywidualnego "komputera moralnego", ktory obserwujac jednostki ludzkie ocenia je wzgledem wlasnego systemu wartosci i decyduje czy ktos zasluguje na to co go spotyka lub nie, mozemy to nazwac poczuciem sprawiedliwosci wlasnie. Przynajmniej moj niepokoj duszy wynika z tego, ze obserwuje jednostki ktore maja na co nie zasluguja, a pewna rownowage i harmonie przywraca mi fakt odebrania im tego nadmiaru szczescia, czy przywrocenia szczescia tym nieszczesliwym niezasluzenie. Oczywiscie takie poczucie sprawiedliwosci bylo w historii podstawa aktywizacji politycznej jednostek w zbrodniczych systemach, i wykorzystuje sie je do walki politycznej i prawdopodobnie wedlug takiego poczucia Kain zabil Abla (Choc historia jest przedstawiona jako, iz Abel zaslugiwal na swoje szczescie, to jednak nie wiemy jaki obraz sytuacji siedzial w glowie Kaina), jednak to konsekwentne ocenianie wedlug swojego swiata wartosci i rodzace sie przez to sympatie i antypatie sa pewna funkcja czlowieka, ktora byc moze nie jest obecna u zwierzat, ani u sztucznej inteligencji.

  • @PiotrKurkiewiczOFMCap
    @PiotrKurkiewiczOFMCap 3 ปีที่แล้ว

    O bezinteresowności zazdrości jako złego smutku bądź złej radości świadczy to że w odróżnieniu od innych wad ta nie przynosi bezpośrednio żadnej przyjemności a tylko utrapienie (choć złagodzone niekiedy faktem że komuś jest lub będzie gorzej od nas). Właśnie ten fenomen bezinteresowności czyli wadliwego czynu bez nadziei na jakąkolwiek korzyść własną jest dowodem zła w naturze człowieka a nie tylko zła w świecie na zewnątrz. Doskonały opis przyczyn niezauważania fenomenu zazdrości. Z jednej strony przez lewaków oświeceniowych czyli publicystów ceniących modną ideę (paradygmat danego okresu historycznego) bardziej aniżeli fakt - prawdę oraz konformistycznie preferujących profity salonowe nad szacunek dla rozumu czyli uczciwość.
    Z drugiej strony daltonista Leibnitz omylnie utożsamiający ludzką złośliwość (złość pierwotną) z ignorancją (głupotą, tępotą intelektualną, percepcyjną, poznawczą). Czy jednak rzeczywiście Sokrates, Leibnitz i im podobni nie doświadczali nigdy w swym życiu złowrogiej radości spod podłogi? Czy mogli mieć aż tak słaby kontakt ze swoim sercem, własnymi uczuciami? Cóż to za wyparcie? Czy może to być owa rysa psychopatii czyli usztywnienia struktury emocjonalnej człowieka którą analizował K. Dąbrowski?

  • @adamfydrych300
    @adamfydrych300 3 ปีที่แล้ว

    2021

  • @totalizm
    @totalizm 8 ปีที่แล้ว

    "MASA CIŚNIE W DÓŁ" - podjąłem się próby odpowiedzi na wielokrotnie zadawane przez Pana prof. Wolniewicza w swoich wykładach zjawisko, polegające na skutecznemu naciskowi masy ludzkiej, która powoduje erozję cywilizacji i jakości społeczeństwa. Dlaczego więc "masa ciśnie w dół"? angelus-silesius.pl/articles/2016/masa_cisnie_w_dol.html

  • @eligiuszwiadomski7666
    @eligiuszwiadomski7666 7 ปีที่แล้ว

    6:16 Jest układem czterech sił. Czwartą, decydującą siłą, jest siła sobiechcenia. Jeśli człowiekowi się nie chce, to trzy pozostałe siły nie zadziałają. Lenistwo (łac. acedia) należy do sfery sacrum, w przeciwieństwie do chęci (łac. voluntas), zwłaszcza zrobienia czegoś wbrew stanowi lenistwa, która to chęć znajduje się w sferze profanum. Jak napisano w Księdze 1 Królów (Wulgata 19,11) Non in commotione, non in commotione Dominus ( nie w poruszeniu, nie w poruszeniu Pan). Pozdrawiam.

  • @MrFaust1985
    @MrFaust1985 8 ปีที่แล้ว +1

    A czy miłość nie jest w stanie pociągnąć człowieka do decyzji destruktywnych? Ergo niehedonistycznych... np. miłość matczyna nieraz działa na przekór swoim partykularnym interesom.

  • @rfv14
    @rfv14 8 ปีที่แล้ว +4

    Ten sam punkt widzenia dobrze prezentuje w książce "A Conflict of Visions" Thomas Sowell. Polecam.

  • @michalm8642
    @michalm8642 8 ปีที่แล้ว +1

    Pierwszy !

  • @piotrkonecko251
    @piotrkonecko251 8 ปีที่แล้ว +1

    hehe drugi!

  • @graficiaszmondry2566
    @graficiaszmondry2566 8 ปีที่แล้ว +1

    Mam pytanie do Pana Profesora. Dlaczego nie rozważył Pan jeszcze jednego rozwiązania zagadki melioryzmu Leibniza. Otóż być może Leibniz doskonale zdawał sobie sprawę z istnienia złożoności natury ludzkiej, w tym tego jej elementu, który został określony jako "zła radość", ale z jakichś powodów nie zdecydował się na jego wyjaśnienie w sposób, w jaki powinien był to zrobić, aby pozostać intelektualnie uczciwym? Czy filozof nie powinien rozważyć również tego wątku, że być może z powodu "wyższych racji", np. etycznych, żeby nie napisać "ideologicznych" nawet tak wybitny umysł, jakim był Leibniz zdecydował się na przemilczenie pewnych problemów natury ludzkiej?

    • @pawellod
      @pawellod 7 ปีที่แล้ว

      Ja nie widzę, jakie miałyby być te "wyższe racje". Filozof poszukuje prawdy o świecie, więc takie postępowanie byłoby też niezgodne z duchem nauki i filozofii. Skoro profesor nic takiego nie mówił, to najprawdopodobniej nie wie też nic o jakichś innych pobudkach ideologicznych.

  • @PominReklamy
    @PominReklamy 14 วันที่ผ่านมา

    Mikrofona niet.

  • @stanorzechowski3961
    @stanorzechowski3961 8 ปีที่แล้ว +6

    Zdaniem Freuda człowiek z natury jest złą istotą. Do tego wniosku Freud doszedł podczas badania łańcucha asocjacyjnego u swoich pacjentów, który to łańcuch ciągle się mu urywał. To naturalnie nie pozwoliło Freudowi na efektywną penetrację psychiki pacjenta. A więc na znalezienie przyczyny deformacji struktury jego charakteru.
    Zdaniem najlepszego ucznia Freuda Wilhelma Reicha, człowiek jest z natury dobrą istotą.
    Reichowi bowiem udało się penetrować kompletny łańcuch asocjacyjny psychiki pacjenta, zastosował on bowiem takie metody badawcze, które pozwoliły utrzymać kontakt psychiczny z pacjentem, nawet z tego czasu, kiedy u pacjenta powstały deformacje osobowości, w czasie perinatalnym jego rozwoju.
    A więc z czasu, którego metody werbalne nie funkcjonują.
    A więc tylko po części mogę się zgodzić z prof. Wolniewiczem.

    • @jangronwald40
      @jangronwald40 8 ปีที่แล้ว +1

      *Freuda

    • @stanorzechowski3961
      @stanorzechowski3961 8 ปีที่แล้ว +3

      Słuszna uwaga, nie Freund tylko Freud.
      Wracając jednak do tematu, prof. Wolniewicz całkowicie nie bierze pod uwagę osiągnięcia psychoanalityki.
      Np. takie tematy jak „ powstanie emocjonalnych blokad we wczesnym dzieciństwie”, czy jak kto woli pojęcia źródłowe „powstanie opancerzenia charakteru człowieka”.
      Następny temat to „odkrycie podświadomości i rola jej w kształtowaniu świadomości”, jak „mechanizm powstania neurozy i wpływ socjalny na powstanie neurozy”.
      Bez uwzględnienia tych osiągnięć naukowych, można dojść do takiej konkluzji jak to uczynił prof. Wolniewicz.
      Moim zdaniem to właśnie neuroza, jako masowa choroba, jest odpowiedzialna za destrukcyjne zachowanie się jednostki ludzkiej. To ona komplikuje życie człowieka.
      W granicznych przypadka prowadzi nawet do fizycznego samozniszczenia się.

    • @TLDR893
      @TLDR893 8 ปีที่แล้ว +1

      Aż przyjemnie poczytać takie komentarze

    • @jangronwald40
      @jangronwald40 8 ปีที่แล้ว

      +Stan Orzechowski Można więc intepretować Pańskie zdanie jako inne wytłumaczenie zła w kategorii socjalizacyjnej (tak jak Rousseau na przykład je klasyfikował)?

    • @0Antyprykator0
      @0Antyprykator0 8 ปีที่แล้ว +6

      Freudyzm to nie są żadne "osiągnięcia naukowe", a wynik wesołej twórczości austriackiego bajkopisarza z kozetki. Radzę przestać się podniecać tymi farmazonami zanim całkiem zainfekują mózg.

  • @Kinga....
    @Kinga.... 5 ปีที่แล้ว

    Karoń o Prof Wolniewiczu ws. MELIORYZMU, czyli czy człowiek jest dobry czy zły z natury? th-cam.com/video/P2ngXm4-IgM/w-d-xo.html

  • @gebet2000
    @gebet2000 8 ปีที่แล้ว +1

    Profesor nie byłby sobą , gdyby nawet tutaj nie nawiązywał do swoich politycznych poglądów. :)

  • @jangronwald40
    @jangronwald40 8 ปีที่แล้ว

    Dziękuję bardzo. Zastanawia mnie jednak fakt, który wydaje mi się być jednocześnie powodem, dla którego Hume, czy Pan Profesor mógłby być poróżniony z ideą Leibniza, a mianowicie dodawanie do ostatecznego dzielnika w rozrachunku natury ludzkiej zwierzęcia. To, o czym mowa na końcu, jakoby zwierze, pozbawione "złej radości", miałoby być wyznacznikiem, lub przynajmniej składową wyznacznika w swego rodzaju ocenia natury człowieka, jest moim zdaniem błędem. Myślę, że powinniśmy postrzegać zwierzę w kategorii wspomnianego "innego stwora", nieporównywalnego z człowiekiem, tak różnego, że kompletnie oddalonego od niego w naturze ducha.
    Kluczem jest w tej ocenie dla mnie iście boski pierwiastek w człowieku - wolna wola, a dokładniej wolna wola do czynienia dobra. Człowiek niedoskonały (co oczywiste) bez wolnej woli zdany byłby jedynie na łaskę miłosierdzia Stwórcy. Brak wolnej woli oznacza dla mnie brak dobra. I to uważam, za kręgosłup ludzki, za Leibnizem idąc, że owa "zła radość" wynika z braku wyboru.
    Pozdrawiam.

    • @niebieskikrigesik
      @niebieskikrigesik 8 ปีที่แล้ว

      Wydaje mi się, że "zła radość" wynika nie ze złej woli, tylko złego ukształtowania człowieka. Człowiek rodzi się "czysty", bez nawyków, wzorców... w przeciwieństwie do zwierząt, człowiek wszystkiego się uczy. Decydujące znaczenie ma to, kto człowiekowi wpaja wszystkie wartości i jakie one są. Ciężko to udowodnić, bo doświadczenie takie było by co najmniej nieetyczne

    • @jangronwald40
      @jangronwald40 8 ปีที่แล้ว

      +Krigesik Krisowski Dziękuję bardzo. Powraca pan/pani swoją kwestią do początkowego pytania o naturę ludzką. Bo jeśli ktoś wpaja te zło, to znaczy, że czyni zło. "Co go powoduje?" - o to idzie.
      Nie jest to, myślę, kwestia doświadczenia (moje zdanie przedstawiłem wyżej), Pan Profesor dochodząc tu przez minut 40 też jest tego zdania.
      Pozdrawiam

    • @niebieskikrigesik
      @niebieskikrigesik 8 ปีที่แล้ว

      Co powoduje zło?
      Wydaje mi się, że jest do składowa doświadczeń i przypadków.
      Faktycznie podatność na zło może być większa lub mniejsza tak jak "talenty", które posiadają ludzie.
      Wydaje mi się, że ostatecznie decyduje wolna wola, która także może mieć "przechyły" w kierunku zła. Bardzo chciałbym, żeby ona była nieograniczona, bo w przeciwnym przypadku oznaczało by to, że człowiek postępuje deterministycznie.

  • @Konstancjusz1
    @Konstancjusz1 8 ปีที่แล้ว +1

    Po pierwsze, nigdzie nie znalazłem książki Damiana Leszczyńskiego "Polityka zbawienia", o której mowa w programie.
    Po drugie, takie wykłady (tzn. ścisłym językiem na konkretny temat) winny być prowadzone przez prof. Wolniewicza.
    Po trzecie, wyrażam pogląd, że prof. Wolniewicz zajmując się jakimiś tematami, nazwę to społeczno-politycznymi, nazywanymi potocznie bieżączką, traci nie tyle czas, co talent. Rozumie, że to mogło mieć kiedyś sens, gdy trzeba było przyciągnąć uwagę, ale obecnie koncentrowanie się na zbijaniu argumentów lewackich to jest roztrwanianie zdolności, na walkę z muchami. Profesor lepiej postąpi, gdy zajmie się przekazywaniem do ogólnego dostępu rzeszy chętnych tego, co sam otrzymał od swoich nauczycieli, w nowym języku i w nowym stylu. Większość z nas została wychowana i jest nadal, niechlujnie do bezmyślności i płycizny. Więc potrzebujemy solidnej reedukacji i długo będziemy jej potrzebować, także następne pokolenia.
    Tematy które proponuję, to solidne omówienie Elzenberga, Twardowskiego i innych filozofów polskich, którzy wnieśli wkład w myśl polską, a którzy są powszechnie przemilczani.

  • @Kevi_N.
    @Kevi_N. 8 ปีที่แล้ว +1

    Hehe, ale ten Lebniz głupoty opowiadał:
    "dobrem jest to, co sprawia przyjemność" - przyjemność to neuroprzekaźniki w synapsach, więc dobrem wg. niego są np. narkotyki, które je uwalniają.
    "Jest rzeczą niemożliwą, cokolwiek by się mówiło, oderwać się od własnego dobra" - co na to ludzie, którzy oddali życie za kogos? No tak, milczą.

    • @bursartpark9320
      @bursartpark9320 8 ปีที่แล้ว +4

      Oddali życie za kogoś ,który był im bliski nieważne czy za jednostkę czy za masy, naród ,ale za kogoś bliskiego ,a więc kogoś sobie podobnego ,o podobnym genotypie czyli oddawali życie za siebie.

    • @Kevi_N.
      @Kevi_N. 8 ปีที่แล้ว

      bursartpark
      Bredzisz tak, że nawet mi się nie chce. Oddawanie życie za kogoś o podobnym genotypie to oddawanie życia za siebie? Co to za poroniona logika. Nie mówiąc o tym, że nie sprecyzowałem za kogo oddali życie.

    • @bursartpark9320
      @bursartpark9320 8 ปีที่แล้ว +3

      W twojej wypowiedzi nie ma nie tylko logiki ,ale niczego innego poza negacją i to wyrażoną w prymitywny sposób.

    • @pawellod
      @pawellod 7 ปีที่แล้ว

      "Określa je (dobro) zatem subiektywnie". To zasadnicza sprawa. Poza tym:
      "Pod tym względem wszyscy jesteśmy równi, ale nie pod tym, w czym to dobro upatrujemy".
      "Nie rodzaj napędu wyznacza kierunek jazdy auta".

    • @JanKowalski-ne3cy
      @JanKowalski-ne3cy 7 ปีที่แล้ว

      Najlepsze jest, że tą "definicję" dobra profesor podchwytuje i kontynuuje wyciągając wnioski. Ciekawe: start z nieprawdziwych założeń i oczekiwanie, że teza będzie prawdziwa.

  • @piotrkostka8494
    @piotrkostka8494 2 ปีที่แล้ว +1

    Rasowy, filozoficzny wykład. Uczcie się greenhorny...

  • @pumeks8977
    @pumeks8977 6 ปีที่แล้ว +1

    Dobro i zło to pojęcia abstrakcyjne nie mające z rzeczywistością nic wspólnego cały wykład do kosza bo niczemu nie służy.Cieszenie się z cudzego nieszczęścia jest domeną ludzką bo widocznie nasz umysł pozwala na taką reakcję w celu chociażby polepszenia samopoczucia dowartościowania się.

  • @jb2236
    @jb2236 2 หลายเดือนก่อน

    Profesorem to można być po medycynie, farmacji i innych naukach a po filozofii? Gdyby jutro zniknęli wszyscy profesorowie nauk medycznych albo matematycznych cywilizacja by była zagrożona gdyby zniknęli wszyscy profesorowie filozofii to jedynie sesje trzeba by przełożyć kilku studentom. Popularność tego faceta bierze się chyba z jego wyglądu bo jest jakby zaprojektowany przez sztuczna inteligencję i wzbudza politowanie wśród widzów