Świetna robota. :) Ja już jakiś czas temu uczęszczałem na lekcje etyki, więc większość z podstawowych tematów znam, ale i tak dowiaduję się czegoś nowego. Będę z chęcią oglądał dalej, po cichu jednak licząc, że rozszerzy pan kiedyś temat filozofii znacznie bardziej. :)
Dziękuję za pozytywną ocenę:) Z czasem na pewno rozszerzę. Chciałbym zachować jakąś ciągłość chronologiczną, jednocześnie często na zajęciach opowiadam nie tylko o historii filozofii, ale o kwestiach związanych z nauką czy sztuką. Filozofia jest dziedziną wiedzy, która w istocie dotyka wszystkich obszarów życia, więc jest to raczej kwestia moich możliwości i czasu:)
Z drugiej strony można powiedzieć że nie mieli wpływu na wybory drugiej osoby, więc stoicyzm to mocno indywidualna filozofia 😂 co potwierdza nieudana nauka.
przepraszam, ale sprawa niezbytniego przywiązywania się do innych ludzi, głoszona przez Stoików chyba została przedstawiona zbyt płasko. tutaj raczej chodzi o racjonalność w podejściu do zastanych wydarzeń, a nie wyzbycie się uczuć. jak ktoś powiedział, to jest jak oglądanie motyla, który za chwilę odleci i nigdy już go więcej nie zobaczymy. to nie znaczy, że przez to, iż motyl zaraz odleci, nie możemy zauważyć jego piękna i dobrze się w tym momencie z tym czuć.
ps. ale istnieje możliwość, że moje postrzeganie stoicyzmu jest "zniekształcone" późniejszymi jego interpretacjami i być może na początku Stoicy byli faktycznie takimi zimnymi rybami.
Trzeba przyznać, że stoicyzm jest taki auto-surowy. Jedną ręką świadomość, że nie mamy wpływu na świat, ale drugą jako odpowiedź taka głęboka kontrola nad samym sobą. W szczegółach jednak im wnikliwiej spojrzy się na stoicyzm, tym bardziej on jest samoświadomy i elastyczny, nie jest takim prostym memento mori. Gdyby Epikur robił imprezę, to Marek Aureliusz by na nią przyszedł, może nie tańczył na parkiecie do rana, ale pewnie satysfakcjonująco by porozmawiali. W moim odczuciu stoicyzm jest bardziej łagodny i wyrozumiały niż tak na powierzchni może się wydawać.
Pozdrawiam serdecznie pana profesora😊
Łukasz, dziękuję! Oglądam , słucham z zachwytem!
Świetna robota. :) Ja już jakiś czas temu uczęszczałem na lekcje etyki, więc większość z podstawowych tematów znam, ale i tak dowiaduję się czegoś nowego. Będę z chęcią oglądał dalej, po cichu jednak licząc, że rozszerzy pan kiedyś temat filozofii znacznie bardziej. :)
Dziękuję za pozytywną ocenę:) Z czasem na pewno rozszerzę. Chciałbym zachować jakąś ciągłość chronologiczną, jednocześnie często na zajęciach opowiadam nie tylko o historii filozofii, ale o kwestiach związanych z nauką czy sztuką. Filozofia jest dziedziną wiedzy, która w istocie dotyka wszystkich obszarów życia, więc jest to raczej kwestia moich możliwości i czasu:)
Jasno przekazana treść, dziękuję za ten materiał gdyż w szkołach nauczyciele nie potrafią takich zagadnień dobrze wytłumaczyć.
Dzięki!
Dzięki serdeczne!
Super robota 💪
Dzięki😁
Ja jestem kibicem, żyje dla emocji. Nie dla mnie stoicyzm, bo to jak przejście obok życia.
Ale filmik dobry. Pozdrawiam.
No wiadomo, stoicyzm dla kibica Widzewa jest obcy. Bo wasza religia to Judaizm. Pozdrowienia z prawego brzegu Rzeszowa.
@@alexmac9868Marana tha, a ten o judaizmie. Do najbystrzejszych to ty nie należysz.
Że tak kolokwialnie powiem. Miej wyjebane, a będzie ci dane.
A tak poważnie to świetna seria, pozdrawiam z przygotowania do XXXIII OF
Ten cytat "miej wyjebane a bedzie ci dane" pochodzi z nowego nurtu - filozofii naszych czasow - zwanej żulicyzm
bardzo dobry i edukacyjny materiał, ale czy mogłabym prosić o jakieś źródło tych informacji? bo sama chciałabym o tym więcej poczytać :)
Stoicy maja kiepskie zdolnosci pedagogiczne, Seneka uczyl Nerona, Aureliusz namascil na Cesarza swoje mocno glupiego syna - Kommodusa
Z drugiej strony można powiedzieć że nie mieli wpływu na wybory drugiej osoby, więc stoicyzm to mocno indywidualna filozofia 😂 co potwierdza nieudana nauka.
przepraszam, ale sprawa niezbytniego przywiązywania się do innych ludzi, głoszona przez Stoików chyba została przedstawiona zbyt płasko. tutaj raczej chodzi o racjonalność w podejściu do zastanych wydarzeń, a nie wyzbycie się uczuć. jak ktoś powiedział, to jest jak oglądanie motyla, który za chwilę odleci i nigdy już go więcej nie zobaczymy. to nie znaczy, że przez to, iż motyl zaraz odleci, nie możemy zauważyć jego piękna i dobrze się w tym momencie z tym czuć.
ps. ale istnieje możliwość, że moje postrzeganie stoicyzmu jest "zniekształcone" późniejszymi jego interpretacjami i być może na początku Stoicy byli faktycznie takimi zimnymi rybami.
Dla mnie troche lekko fanatyzmem to zalatuje, zdecydowanie Epikureizm jest moim zdaniem bardziej atrakcyjny..
Trzeba przyznać, że stoicyzm jest taki auto-surowy. Jedną ręką świadomość, że nie mamy wpływu na świat, ale drugą jako odpowiedź taka głęboka kontrola nad samym sobą. W szczegółach jednak im wnikliwiej spojrzy się na stoicyzm, tym bardziej on jest samoświadomy i elastyczny, nie jest takim prostym memento mori. Gdyby Epikur robił imprezę, to Marek Aureliusz by na nią przyszedł, może nie tańczył na parkiecie do rana, ale pewnie satysfakcjonująco by porozmawiali. W moim odczuciu stoicyzm jest bardziej łagodny i wyrozumiały niż tak na powierzchni może się wydawać.
nie dodawaj odcinkow tak czesto
A video a day keeps the virus away;)