- 120
- 623 961
Łukasz Malinowski
เข้าร่วมเมื่อ 28 มี.ค. 2020
Ten kanał jest dla tych wszystkich, którzy chcieliby poznać filozofię od podstaw, prześledzić jej rozwój, w przystępny sposób zrozumieć najważniejsze pojęcia i poznać poglądy najsłynniejszych filozofów. Czyli dla każdego ucznia i adepta najpiękniejszej dziedziny wiedzy.
วีดีโอ
6. Po co nam filozofia - polityka i ekonomia
มุมมอง 2652 หลายเดือนก่อน
#filozofia #filozofia polityczna
5. Po co nam filozofia - metoda
มุมมอง 3853 หลายเดือนก่อน
#filozofia #po co nam filozofia #Kartezjusz #sceptycyzm
4. Po co nam filozofia - szkoły szczęścia.
มุมมอง 3343 หลายเดือนก่อน
#filozofia #szczęście #stoicyzm #epikureizm #indywidualizm
2 Po co nam filozofia? Arche i wolność dyskusji.
มุมมอง 4543 หลายเดือนก่อน
#filozofia #po co nam filozofia?
1. Po co nam filozofia? Wprowadzenie
มุมมอง 1.2K4 หลายเดือนก่อน
#filozofia #po co filozofia? #sens filozofii #co nam dała filozofia?
Erich Fromm i problem wolności
มุมมอง 2.8K9 หลายเดือนก่อน
#Erich Fromm #ucieczka od wolności #osobowość autorytarna
Świetny kanał. Wspaniale pan przekazuje skomplikowane pojęcia z filozofii. Serdecznie pozdrawiam. 😊😊😊❤❤❤
Ucze sie do kolokwium, jednak opowiada Pan w bardzo ciekawy sposób, wiec mysle, ze wroce do tych filmów rowniez po egzaminie 🖤
Bardzo dobry wykład! Gratuluję! Jasno i klarownie !!
Panie Łukaszu, dziś próba przygotowania się do sesji (na kolejnym już kierunku studiów) przyniosła ze sobą niespodziewany powrót do przeszłości! Gdy uczyłam się w gimnazjum przy ul. Zielonej dzięki Pana pomocy i wskazówkom zainteresowałam się filozofią i wzięłam udział w konkursie. Dziękuję za Pana zaangażowanie! Mam nadzieję, że (choć w ułamku) zdaje sobie Pan sprawę z tego, że Pana starania tak pozytywnie wpłynęły na mnie, a co za tym idzie - na wszystkich ludzi, którzy są mi bliscy. W końcu cenią oni moje "myślicielskie zacięcie" ;) a pierwszym jego źródłem i reprezentacją był dla mnie Pan :) dziękuję! Z całego serca życzę Panu zdrowia i sił, aby mógł Pan stawać się autorytetem dla wielu :) -Marysia PS w konkursie miałam 2 miejsce, zaraz po moim ówczesnym chłopaku ;)
@@mariadowbor7243 Hej, niezwykle miłe jest, że pamiętasz nasze zajęcia i że mogłem mieć udział w poszerzaniu Twoich poszukiwań intelektualnych. Jeśli nasze rozmowy mogły choć trochę być dla Ciebie wspierające i inspirujące, tym bardziej się cieszę. Pamiętam nasze rozmowy, przygotowania, jak też do dziś z wielkim sentymentem wspominam nasze rozmowy o "Boskiej komedii". Ja również dziękuję Ci za wiele głębokich rozmów i pokazanie mi, że tak jednak niszowe dyskusje jak nasze, mogą mieć dla nas wartość i znaczenie😁 Pozdrawiam Cię serdecznie, życzę szczęścia, nieustannej ciekawości świata i... udanej sesji🤗
Wielcy piękni mordercy naszych dziadków😢 spadaj łachu
Dobry wieczór, bardzo dobry materiał :3. Chciałbym jeszcze podzielić się kilkoma przemyśleniami. Dla mnie Stirner nie jest tylko myślicielem, który podkreśla, że wolnośc jest najwyższa. Spotkałem się z tym twierdzeniem u Tatarkiewicza, ale sam Stirner posługuje się bardziej pojęciem "Swojości" niż wolności. Swojość jest czymś więcej niż wolność - moim zdaniem - dla Stirnera. Dzięki swojości człowiek może nie tylko jest wolny, ale również jest wolny do stworzenia koncepcji wolności oraz po drugie - człowiek ma własność, tylko dzięki i wyłącznie swojej siły. W pewnym fragmencie książki bardzo dobrze Stirner obrazuje na czym polega kłopot wolności w liberalizmie - kilka osób dyskutuje co wolno robić, a czego nie. Inaczej mówiąc, kilka osób rozmawia o tym, gdzie polega granica między moralnością a prawem. Właśnie - moim zdaniem - nie takiej wolności chce Stirner! Chce on Swojość, czyli to, że Jedyny może ustanowić czym jest według niego wolność, na czym polega pojęcie wolności itp. Nie chce, żeby zostawała narzucona mu z góry ta, czy inna koncepcja wolności, lecz chce wolność do wolności, do ustanwiania wolności. Nie chce być ograniczany przez czyjeś pojęcia, lecz sam nadawać znaczenia pojęciom. Moim zdaniem swojość niejako zwiastuje Lyotardowską koncepcję metanarracji oraz cały nurt postmodernistyczny. Poza tym, to Stirner podkreśla drugi aspekt swojości, czyli własność człowieka. Stirner podkreśla, że nie chodzi mu tylko o wolność w ujęciu liberalnym, lecz o coś więcej: "Nie mam nic przeciw wolności, lecz życze ̨Ci czegoś wiecej. Musiałbyś nie tylko odrzucić to, czego chcesz sie ̨ pozbyć, ale również mieć to, czego pragniesz: musiałbyś być nie tylko <<wolny>>, lecz także <<właścicielem>>." - Max Stirner, Jedyny i jego własność, str. 103 pl.anarchistlibraries.net/library/max-stirner-jedyny-i-jego-wlasnosc Tak więc Stirner uważa wartość za coś wielkiego, ale chce również, żeby jednostka mogła zawładnąć nad wszystkim co zapragnie. Jeżeli jest wystarczająco silna, żeby zostać właściciele czegoś, to może to zrobić.
Super, że trafiłem na ten kanał, startuje z oglądaniem po koleji
Nie zapominajmy jednak, że z tego jajka wykluł się stalinizm i - w prostej linii - dzisiejsza Rosja, wersja egzotyczna to Korea Płn. Myśl, że punkt widzenia zależy od punktu siedzenia, zaplecza, "background'u" jest truizmem, szkoda tylko, że współczesna lewicowość (żeby nie powiedzieć lewackość) tego nie dostrzega! Przecież dziś lewicowość to duże miasto, snobizmy Voque'a, prestiżoowych miejsc kultury itp., zielone elity, migracja, Środy kult "odmieńca" (żal, że ona jednicześnie kpi z męskich ruchów emancypacyjnych, gdy mówią o poborze, emeryturach itd.) - wszystko tylko nie lud, "zwykłość" i jej potrzeby, skoro mają pełne gęby Marksa, to dlaczego nie zadbają o wyrównanie statusu, dobrostanu, może wtedy pogardzana "niższość" zaczęłaby podobnie myśleć, nie da się od końca: narzucając swój punkt widzenia ludziom, którzy, gdzie indziej zostali postawieni i nie mają zaplecza wielkomiejskiego, dziedzicznego statusu, mieszkań itd. Jeszcze obrażona, lewicowa Tokarczuk zabroni czytać ją "pod strzechami" a lewicowy Biedroń stanie się brukselskim salonowcem! P.S. Warto prześledzić też losy marksowych "dzieci" np. L. Trockiego - w czasie pobytu w Stanach apartament, szofer, którego trzyma na dystans, kosmopolityczne uprzywilejowanie przy dalszych wędrówkach.
Schopenhauer, człowiek zagubiony, nieszczęśliwy, który nie potrafił zrozumieć na czym polega tragizm cywilizacji kazirodów, którymi jesteśmy.
co to za bzdury! proszę doczytaj ze zrozumieniem, w stoicyzmie mądrość jest cnotą kardynalną, a emocje mają swoje miejsce
Bardzo dobry wykład .W sposób klarowny wytłumaczył prelegent hermeneutykę. Gadamera
Ja uwielbiam Sokratesa.. i po nim Arystoteles. Wdzięczność dla Platona, że nam zostawił myśl Sokratesa ❤ Dzięki za świetny przekaz, choć szum słychać ale treść super merytoryczna i dla młodych ludzi interesująca ❤
Dziękuję za ten film.
Będzie koniec filozofii jak skończy się życie na ziemi 😅
Załóż, że wszystko, co wiesz, nie tylko nie jest właściwe, lecz że są to bardzo starannie dobrane kłamstwa. Załóż, że twój umysł wypełniony jest nieprawdą - o sobie, o historii, o otaczającym cię świecie - zaszczepioną przez wpływowe siły, aby ukołysać cię do snu samozadowolenia. Twoja wolność jest iluzją. Jesteś pionkiem w spisku, a twoja rola, jeśli masz szczęście, ogranicza się do ubezwłasnowolnionej ofiary kłamstwa.
Fantastyczna seria.....Panie Łukaszu zrobił Pan kawal dobrej roboty...dziękuje !
E Fromm to myślenie naiwne i w pewnym sensie popis dyletantyzmu, zresztą to ma wspólnego z Freudem. Obozy koncentracyjne, rasizm, szowinizm, darwinizm społeczny, eugenika to są wymysły Anglosasów którzy stosowali to w koloniach i w Ameryce na wiele większą skalę niż to robili Niemcy, właściwie był to trend intelektualny u elit i w środowiskach akademickich, gdyż teorii mierzących rozmiar czaszki murzyna, chińczyka itp było pełno i to właśnie demokracja sprawiła, że lud uznał iż jest to droga którą iść należy, gdyż miała oparcie wśród inteligencji. Podobne bolszewizm w Rosji wyszedł z inteligencji gdzie również to lud dał się nabrać i poszedł za głosem "starszych i mądrzejszych". Oczywiście głosy przeciwne były, Darwinizm dopiero od niedawna jest uznawany za "prawdę", wcześniej przekonywał tylko część, podobnie jak marksizm i pochodne ale to właśnie wolność sprawia, że ludzie sobie wybiorą za którym głosem pójść. Ci wszyscy demokraci natomiast, rozpowszechniający brednie o wolności, właściwie chcieliby ją ludzim odebrać i narzucić "jedyną słuszną opcję wyboru" co widać po dziś dzień po zbrodniach jakich bezkarnie dokonuje Ameryka na "nieposłusznych krajach".
Wartościowy materiał, dzięki
Dziękuję. Bardzo mi się podobało. Proszę o więcej 😊
no trochę to przesada po mojemu żeby twierdzić że filozofia jest wstanie pomagać w rozwiązywaniu zagadnień etycznych, jakiś przykład bym chciał usłyszeć, przecież nie da uzasadnić racjonalnie żadnego systemu moralnego, bo one wszystkie pochodzą jakoś z głębszych rejonów mózgu, tam gdzie się kryją pierwotne instynkty a nie rozum. Czy jest jakiś przykład dedukcyjnego rozumowania filozoficznego, który prowadzi od "martwych" praw przyrody (które są dowodliwe naukowo) do praw moralnych? chyba nie, więc na nic tu filozofia
@@dubito0ergo0cogito Na przykład to właśnie etyczne zespoły przy ośrodkach medycznych stworzyly kodeksy deontologii lekarskiej, gdzie na przykład rozstrzygnięto, że stosowanie efektu placebo w terapii jest niedopuszczalne (a jeszcze w latach 80 było jak najbardziej akceptowane i stosowane), że konieczna jest w procedurach medycznych świadoma zgoda pacjenta (z całym aparatem poszerzającym, co jeśli takiej pacjent nie może wyrazić), że klonowanie człowieka i badania w tym kierunku nie powinny mieć miejsca i do jakiego etapu klonowanie ludzkich komórek jest dopuszczalne. To są dość szczegółowe kwestie, ale bardzo konkretne i wynikające właśnie z rozstrzygnięć etycznych.
@@ukaszmalinowski5846 fajnie, że działają takie zespoły, tylko pytanie na ile one generują wiedzę obiektywną posiadającą elementarną namiastkę racjonalności? czy nie jest tak, że te same zespoły filozofów będą dawać zupełnie przeciwne rozstrzygnięcia w zależności od kultury w jakiej się urodzili albo systemie politycznym w jakim przyszło im żyć? Bo jeśli to wszystko co te zespoły generują to wiedza irracjonalna to równie dobrze można by rzucać monetą w rozstrzynięciach etycznych np. odnośnie najnowszych technologii, byłoby to przynajmniej tańsze rozwiązanie
Dobrze prawi, polać mu :) z ciekawością wysłuchałem tego popularnonaukowego eseju
Szkoda, że to już ostatni odcinek z cyklu, zawierał tyle ciekawych wątków i argumentów za potrzebą istnienia filozofii, że można by o każdym stworzyć osobny odcinek. Słucham już drugi raz, zapewne nie ostatni! I ze wszystkim się zgadzam. Bez filozofii nie jesteśmy w stanie całościowo zrozumieć rzeczywistości. I oby nasz stechnicyzowany świat, w swoim dobrze pojętym interesie, czerpał z niej jak najwięcej. Dziękuję za kolejną porcję materiału do codziennej refleksji. Do tego filozofia też jest niezbędna!;)
Uczenie filozofii w szkole podstawowej i gimnazjum musi być straszne. Takie dzieci jeszcze nie mają takich zdolności umysłowych. Dorosły o umyśle 12 latka to osoba upośledzona umysłowo w stopniu lekkim. Młodzież tego nie zrozumie. Pewnie wielu prof. musiało sobie doczytać u innych.
Czy w Polsce jest jakiś żyjący filozof, który tworzy jakieś idee mające wpływ na cokolwiek? Czy ks. Tischner czy R. Ingarden są filozofami nie tylko polskimi ale i poważanymi w innych krajach? Tatarkiewicz podobno nie uważał się za filozofa. Ci bardziej znani Wolniewicz i Kołakowski nie wiem. Kołakowski zajmował się, z tego co kojarzę, marksizmem i historią filozofii. Mógłby pan coś nagrać o polskiej filozofii np 1945-1989. A tak w ogóle już wolałby takiego nauczyciela filozofii niż takich od których i tak nie można się nic dowiedzieć i dają sobie prawo do przychodzenia na zajęcia, bo to tak jakby wydrzeć sobie prawo do założenia rodziny, posiadania dziecka. Dobrze że pan nagrywa.
@@ukaszmizioek8826 Dziękuję, w planach mam nagranie całej czesci o polskiej filozofii, mam nadzieję, że ten obraz będzie wówczas szerszy, choć na arenie międzynarodowej nasza rola jest raczej mniejsza niż większa. Najwiekszy wpływ wydaje mi się należy oddać szkole lwowsko-warszawskiej, szczególnie Alfredowi Tarskiemu. Roman Ingarden to ważne nazwisko w fenomenologii, Leszek Kołakowski w analizie marksizmu. Ks. Tischner podobnie jak Jan Paweł II to cenne głosy personalizmu, współcześnie mamy kilka osób głęboko rozumiejących nurty wokół Lacana i Žižka. Jak widać z tego zestawienia, są to postaci juz z wąskich dziedzin i to jako jedne z wielu międzynarodowych głosów - cennych, ale już bardzo branżowych, jeśli tak można powiedzieć.
Prof. Maria Szyszkowska. Polecam.
100% dowod na istnienie Boga jest kwantowy eksperyment podwojnej szpary. Materia istnieje tylko w swiadomosci.
Filozofia będzie mieć swój koniec , razem z ludzkim istnieniem. Pytania pozostają wieczne , zmieniają się tylko osoby borykające się z nimi. I chodź są one zawieszone już nad ludźmi od tysięcy lat , to dla nas samych zagadką są przez dosłownie chwilę. Później przekażemy sztafetę dalej.
Ludwig był prawdziwym filozofem. Nie tylko dyplomowanym akademikiem, a astetą udreczony przez własne myśli. Bardzo ciekawa biografia, a ilość anegdot nie pozwala się zanudzić.
Karl Marx jest niestety przykładem że filozofia nie zawsze idzie w parze z ekonomią, a większość jego predykcji była o Kant dupy rozbić :)
@@MatthewMcRowan No tak, takich przykładów myślę jest wiele, jeśli wręcz nie przytłaczająca większość. W kwestii ontologii też większość filozofów dziś jest tylko ciekawostką i powidokiem. Co jednak Marksowi trzeba oddać, to że jego spostrzeżenia i diagnozy problemów pozwoliły nam urealnić rozumienie mechanizmów kapitalizmu.
@@ukaszmalinowski5846 Gdyby nie kapitalizm, a głównie to pochodzenie Engelsa który do biednych nie należał (fabryka tekstylna w Wuppertalu) i mógł sponsorować swojego ziomka Karla, to może nigdy byśmy tych jakże konstruktywnych krytyk nie ujrzeli, i wiele milionów ludzi by pożyło nieco dłużej nie umierając z głodu
@@ukaszmalinowski5846 uważam że sama ekonomia klasyczna nie jest sama w sobie zła, a to kryzys etyczny i redukcja moralności do kodeksu prawnego sprawiła że np. wyzyskiwanie obywateli Chin w sweat shopach nie jest uważane za coś niemoralnego, ale tutaj filozofia spotyka się z murem który można przebić formując myśl polityczną która może mieć wpływ na prawo, jak to mawiał Artur "Filozofowie nie mają wpływu, są bezsilni".
Trzy grosze ignoranta na temat gwiazdy sceny i ekranu . Na przestrzeni ostatnich 26 wiekow milismy wielu bajtlokow w filozofii , chociaz niemal kazdy z nich mial nieprzecietny umysl . Jednym z nich jest Kant . Dlaczego ? Jesli jego intelekt twierdzi , ze ja , tzn. rozum czlowieka jest miara rzeczy w prawie moralnym , to szkoda czasu na takich ludzi , poniewaz jest wielu innych prawdziwych mistrzow intelektu , a ktorych mozemy nie zdazyc przerobic , ze tak powiem , w swoim zyciu . Innymi slowy szkoda bezcennego czasu na podniecanie sie zwodzicielami takimi , jak Kant , ktory sam watpi w to , co mowi . W ramach studiowania dziejow filozofii , dziejow w odkrywaniu prawdy o otaczajacym nas swiecie , to tak , a nawet nalezy spojrzec na takich , jak Kant chociazby zdroworozsadkowo i odrzucic , bo w przeciwnym razie mozna zwariowac czytajac o tych wszystkich mistrzach intelektu . W przeciwnym razie na koncu mozesz sie pogubic , jesli nie masz poprawnie uformowanego umyslu i nie masz odpowiednich narzedzi , ktore ci moga pomoc w oszacowaniu , ze ten to prawdziwy mistrz , a tamten to zwodziciel . Prosze pamietac , ze zwodziciel duzej klasy moze nawet pod 99 procent wypowiadac prawde , jednakze caly dings rozgrywa sie wlasnie w tm malym bledzie na poczatku , ktory na koncu urasta do gigantycznego problemu .
Jestestwo i jego pojmöwanie sa nieokreslone.sartre w egzyntalizmie zadWal pytanie czy jest byt czy nicosc.faucoult polemizowal.osobis ie wierze w sile w.Ale nigdy nikt nigdy nie wrocil zA lustra.a wiec wszelki konceptualizm jest z założenia jest z zAlozeniea usilowaniem zrozumienia zalozenia percepcji rzeczywistosci.jakakolwiek jednostka nie jest w stanie tego pojac.a usilne prowadzA do konfliktow czesto niestety religijnych
Panie Łukaszu, dziękuję za kolejny odcinek i kolejną porcję myślenia. Jak wspaniale jest móc słuchać o filozofii, przygotowując sobotnie śniadanie dla rodziny! Czy Kartezjusz wskazywał na inne niepoważalne fundamenty poza cogito ergo sum, czy któreś z nich przetrwały do naszych czasów i czy podważając świadectwo zmysłów jako źródło poznania pewnego nie wracał ostatecznie do Platona, dla którego tylko rozumem można było poznać rzeczywistość? I czy Kartezjusz nie zapoczątkował tym zwrotem w filozofii także nowożytnej nauki o umyśle? Przy okazji BARDZO proszę o cykl poświęcony filozofii nauki.
❤ siadam i słucham
Frederick was mad but absolutely a genius
Akwinata to topka myslicieli w historii ludzkości. Dzis jest sekowany a nawet jest obiektem drwin przez współczesnych myslicieli,ale tylko dlatego,ze byl katolikiem.Uważam to za niedorzeczne slabe i miałkie.
Śmieję się więc jestem
Absurd życia
Siadam, słucham😊
Bardzo dobrze byłoby pociągnąć dalej temat logiki💪
Co rozumiemy przez Arche? Przyczyna świata?
Bardzo ciekawe❤
Dziękuję
Dla zasięgów!
Dziękuję za kolejną wnikliwą analizę! To, że filozofia odnajdywała inne od systemów religijnych odpowiedzi na pytanie o rolę człowieka w świecie i o szczęście, i to jak różne te odpowiedzi były, jest fascynujące. Kwestia wolności i mniejszej czy większej autonomii człowieka jest tu rzeczywiście pewnym wyróżnikiem, będącym osiągnięciem filozofii. Wydaje się, że ten sposób myślenia przeniknął potem do chrześcijaństwa, co mogłoby być chyba uznane za kolejny wkład filozofii w rozwój szeroko pojętej kultury. Przy okazji chciałabym prosić by w dalszych wykładach odniósł się Pan do tez z najnowszej książki J. Hartmana "Zmierzch fiozofii". Przyznam, że włos się na głowie jeży...
pewnie, Pseudo-Dionizy, święty Seweryn Boecjusz czy święty Tomasz z Akwinu wszyscy czerpali z Platona czy Arystotelesa, niektórzy uczeni zaznaczają też często że wiele z tych zagadnień wcale nie powstało z kreatywności dwóch wspomnianych Greków, a były już tematem debat od wielu lat
Łapka w górę na dzień dobry :) cel egzystencji? Osiągnięcie stanu eudajmonii.
lub pogranie na harmonii!
GŁUPIEGO NICZYM NIE PRZEKONASZ BO GŁUPI OSŁUGUJE SIĘ SWOJĄ LOGIKĄ OBCĄ NASZEJ LOGICE PORZĄDKU
Prawdziwa jest tylko matematyka.
Werner Heisenberg napisal ksiazke pt Fizyka a Filozofia, ale nie mialem okazji przeczytac
Można też tu napomnieć że sofiści to tacy proto-prawnicy :)
czytalem Kwantechizm, Andrzejowi sie wydaje ze jest madrzejszy niz jest
Dziękuję! Wreszcie zrozumiałem hermeneutykę 😊