wskaźnik chodzi tylko przy nagrywaniu,tak jak zauważyłeś służy tylko do ustawienia poziomu nagrywania, mam taki tylko jeszcze lampowy, a wskaźnik to taka zielona lampa
Też mam taki ZK 140T stoi u mnie w szafie i czasami podłączam go do mojego zwmaka lampowego . Z tych dużych taśm to jest wiele godzin słuchania. Najlepsze jest to, że kawałki nagrane x lat temu na tych taśmach do tej pory często latają w radiu.
Fajna zabawa jest przy wymianie koła zamachowego. Pierwszy raz zajęło mi to 1,5 godziny :)) Koło można "regenerować" poprzez ogrzanie nad gazem osi w miejscu, gdzie prowadzona jest taśma, po to by pojawiła się warstwa tlenku. Dzięki temu zwiększa się przyczepność taśmy i eliminuje nierównomierność przesuwu. Najlepszym testem jest odtwarzanie nagrań muzyki fortepianowej przy której najłatwiej wychodzi "pływanie" dzwięku.W/g określenia dawnych speców od tego sprzętu, magnetofon powinien być "odporny na fortepian"😊 Kłopoty sprawia też znajdująca się na płytce, listwa przełączająca funkcje.Mocno się utlenia,żle styka co objawia się donośnym pierdzeniem. Nie ma odsłuchu, bo są tylko dwie głowice. Kolejny problem to tzw. rolka 50Hz osadzona na osi silnika.Od jej stanu zależy sprawne przewijanie taśmy. Teraz praktycznie nie do zdobycia. Obcinanie wysokich tonów (basowanie) najczęściej spowodowane jest wytarciem czoła głowicy uniwersalnej, zanieczyszczeniem lub nie właściwym jej ustawieniem, a konkretnie szczeliny magnetycznej względem taśmy. (Były specjalne taśmy testowe w/g których regulowało się położenie głowicy). Może tez być zużycie tzw, "myszki" czyli foliowego paska z zielonym filcem. Myszka odpowiada za właściwy docisk taśmy do czoła głowicy uniwersalnej
Nie potrzebnie kręciłeś śrubą głowicy.Koło zamachowe ten luz ma fabrycznie,bo Zk od 120 do 146 nie grały w pionie.Dopiero w Uwerturze zlikwidowano ten luz,bo on już grał pionowo.Wydaje mi się,że słabo ciągnie taśmę i zwalnia.Jest na to patent,ale trzeba rozebrać mechanikę i wyjąć koło zamachowe.Podsłuch przy zapisie miał jako pierwszy, dopiero ZK 147.Pozdrawiam.
Najlepsza taśma to była ORWO produkcji NRD. Literka T oznacza, że jest to wersja tranzystorowa. Oczywiście ZK 140 a nie jak mówisz na początku filmu 120. Najlepiej nagrania wychodziły na czystą taśmę.
Przepraszam, ale nie zgodzę się z tym. Pamiętam taśmy ORWO, które mocno gubiły proszek i zawalały nim głowicę. Najlepsze nagrania były na licencyjnych taśmach polskich oznaczonych AN25 LUB AN 35. AN 25 była cieńsza i dzięki temu dłuższa na tej samej szpuli co AN35
mam dame pik witaj ,powiedz mi co może być u mnie bspieczniki dobre ale brak napiecia na zarówki i zero reakcji na wskażniki po wcisnięciu REC A zawsze ruszały się jak rec wciskałem sam silnik kręci pozdrawiam
Witam, posiadam taki sam model ZK 140T na tranzystorach i wskaźnik działa tylko przy zapisie, a odsłuchu podczas nagrywania niestety brak. Pozdrawiam:)
Niedługo będziesz miał damę pik to gorąca prośba proszę nagraj tak aby ktoś komu się chce mógł podpatrzeć co i jak robisz gdzie trzeba nacisnąć odkręcić aby wymienić paski gdzie należy nasmarować aby mechanizm fajnie działał no i czekam z niecierpliwością. Swoją drogą ostatnio kupiłem wzmacniacz i deck za 2 paczki fajek. I łapka w górę
Dlaczego nie słychać co się nagrywa - odpowiedź jest prosta. Mianowicie korzystałeś z wejścia mikrofonowego, które jak nazwa wskazuje służy do nagrywania z mikrofonu. Gdyby w takim trybie wzmacniacz magnetofonu działał, tworzyłoby się sprzężenie - pętla głośnik-mikrofon. Natomiast jeśli korzysta się w wejścia radio wzmacniacz magnetofonu pracuje.
Ten magnetofon nie ma podsłuchu nagrywania, gdyż stopien końcowy wzmacniacza podczas nagrywania pełni rolę generatora prądu podkładu. Nie ma opcji, że komuś coś grało w głośniku w tym modelu podczas zapisu :)
Mam pytanie, może ktoś pomoże. Co to za wtyk, który jest wyjściem dla słuchawek?Mam taką Unitrę starą i chciałem zgrać nagrania na komputer, ale nie wiem jaki kabelek użyć.
Fajnie ze Mac Ci służy troszkę szkoda ze na Windowsie ale rozumiem ze sytuacja tego wymaga. Ja się przesiadłem na Maca żeby nie mieć już do czynienia z windowsem nie żałuje tej decyzji OS jest dla mnie świetny Pozdrawiam
Pira cz to nie tylko 230V oto moja historia. Zawsze robiłem drobne rzeczy pod napięciem miałem zasilacz polskiej produkcji używałem go do zasilania przesteru do gitary raz włączam i cisza... rozebrałam patrzę kondensator spuchł mówię wymienię lutownica i jazda 5 minut i działa składam obudowę ale nie moge wcisnąć płytki zasilacza do obudowy trafo zasilacza było wlutowane w płytkę wejście i wyjście trafa wystawało tzn jego nóżki wlutowane. W ogóle nie myśląc położyłem lewa reke na płytce żeby ja docisnąć do obudowy zamknąłem oba obwody na swojej ręce 4 nogi trafa zwarły mi się na dłoni zrobiło mi się ciepło jak nigdy trafi nie chciało mnie puścić na szczęście bezpiecznik na liczniku zorientował się ze coś jest nie tak i wyskoczył i dzięki temu zrobiłem maturę i teraz moge lajkowac Twoje filmy pozdrawiam
Haha miałem identyczną historię z ZK-140, też wsadziłem paluchy w styki 230V (no, wtedy to było jeszcze 220V), tak to jest jak się człowiek na chwilę zapomni.
Pomimo, że w PRL przeżyłem trochę dłużej jak zdzisiek Pabianice ,to muszę się przyznać, że też nigdy nie stosowałem takiej metody, może dlatego, że bez problemowo można było kupić nowe.
Nie znam zbytnio konstrukcji polskich szpulowców, ale może ma on wspólną głowice dla nagrywania i odczytu, przez co nie można jednocześnie odsłuchiwać co się nagrywa.
< Nocne Grane > Do tego co się nagrywa wystarczy głowica uniwersalna, nie jest wymagana oddzielna głowica zapisująca i nagrywająca. W tym przypadku wystarczy skierować nagrywany sygnał na wejście wzmacniacza magnetofonu, lub w przypadku decków na jego wyjście (przełączniki). Osobne głowice do zapisu i odczytu pozwalają na odsłuch "po taśmie", czyli pozwala to nam na bieżąco śledzić jak się nagrywa. 3 głowicowe magnetofony często łączą te dwie funkcje i możemy przełączać między źródłem, a podsłuchem po taśmie, by porównać różnicę jakości zapisu.
wskaźnik chodzi tylko przy nagrywaniu,tak jak zauważyłeś służy tylko do ustawienia poziomu nagrywania, mam taki tylko jeszcze lampowy, a wskaźnik to taka zielona lampa
Też mam taki ZK 140T stoi u mnie w szafie i czasami podłączam go do mojego zwmaka lampowego . Z tych dużych taśm to jest wiele godzin słuchania. Najlepsze jest to, że kawałki nagrane x lat temu na tych taśmach do tej pory często latają w radiu.
Fajna zabawa jest przy wymianie koła zamachowego. Pierwszy raz zajęło mi to 1,5 godziny :)) Koło można "regenerować" poprzez ogrzanie nad gazem osi w miejscu, gdzie prowadzona jest taśma, po to by pojawiła się warstwa tlenku. Dzięki temu zwiększa się przyczepność taśmy i eliminuje nierównomierność przesuwu. Najlepszym testem jest odtwarzanie nagrań muzyki fortepianowej przy której najłatwiej wychodzi "pływanie" dzwięku.W/g określenia dawnych speców od tego sprzętu, magnetofon powinien być "odporny na fortepian"😊 Kłopoty sprawia też znajdująca się na płytce, listwa przełączająca funkcje.Mocno się utlenia,żle styka co objawia się donośnym pierdzeniem. Nie ma odsłuchu, bo są tylko dwie głowice. Kolejny problem to tzw. rolka 50Hz osadzona na osi silnika.Od jej stanu zależy sprawne przewijanie taśmy. Teraz praktycznie nie do zdobycia. Obcinanie wysokich tonów (basowanie) najczęściej spowodowane jest wytarciem czoła głowicy uniwersalnej, zanieczyszczeniem lub nie właściwym jej ustawieniem, a konkretnie szczeliny magnetycznej względem taśmy. (Były specjalne taśmy testowe w/g których regulowało się położenie głowicy). Może tez być zużycie tzw, "myszki" czyli foliowego paska z zielonym filcem. Myszka odpowiada za właściwy docisk taśmy do czoła głowicy uniwersalnej
Nie potrzebnie kręciłeś śrubą głowicy.Koło zamachowe ten luz ma fabrycznie,bo Zk od 120 do 146 nie grały w pionie.Dopiero w Uwerturze zlikwidowano ten luz,bo on już grał pionowo.Wydaje mi się,że słabo ciągnie taśmę i zwalnia.Jest na to patent,ale trzeba rozebrać mechanikę i wyjąć koło zamachowe.Podsłuch przy zapisie miał jako pierwszy, dopiero ZK 147.Pozdrawiam.
To jest zk 140 cztero ścieżkówy!. Młode lata roblłem nim dyskoteki 5lat tylko wymieniałem głowice bo się szybko wycierały. To niesamowity sprzęt.
Dwa takie mam i raz na rok lubie sobie posłuchać a film jak zawsze zaje--sty.👍👍👍
fajne sa te Twoje filmy,jest na co popatrzec,tak trzymaj,prosze o wiencej takich twojch filmow,pozdrawiam
Czy to jest moze stereofoniczny magnetofon.Pozdrawiam goraco.
Najlepsza taśma to była ORWO produkcji NRD. Literka T oznacza, że jest to wersja tranzystorowa. Oczywiście ZK 140 a nie jak mówisz na początku filmu 120. Najlepiej nagrania wychodziły na czystą taśmę.
Przepraszam, ale nie zgodzę się z tym. Pamiętam taśmy ORWO, które mocno gubiły proszek i zawalały nim głowicę. Najlepsze nagrania były na licencyjnych taśmach polskich oznaczonych AN25 LUB AN 35. AN 25 była cieńsza i dzięki temu dłuższa na tej samej szpuli co AN35
Czy jest możliwość przegrania domowym sposobem muzyki z ZK 140T na laptopa "
Pozdrawiam!! Nasz stary poczciwy staruszek Magnetofon Zk 140T,Niezly szpulowiec na tamte czasy,jeszcze go niektorzy maja!!
mam dame pik witaj ,powiedz mi co może być u mnie bspieczniki dobre ale brak napiecia na zarówki i zero reakcji na wskażniki po wcisnięciu REC A zawsze ruszały się jak rec wciskałem sam silnik kręci pozdrawiam
Czy zmiana napięcia z 220V na 230V ma negatywny wpływ na sprzęt z tamtej epoki?
Nie ma, prędkośc obrotów silnika zależy od częstotliwości prądu, a układy elektroniczne taką zmianę tolerują z łatwością ;)
Mówi PAN ZK 120 a tytuł filmu jest ZK 140...wiec o co chodzi?
Witam, posiadam taki sam model ZK 140T na tranzystorach i wskaźnik działa tylko przy zapisie, a odsłuchu podczas nagrywania niestety brak. Pozdrawiam:)
Dobry filmik ja mam ZK140 na lampach i odsłuch działa na pozycji pauza nawet przy wyłączonym zapisie. Pozdro
Ciekawe ile pochodzi?
Siema nie tak dawno pokazywałeś hybryde lampową z GML 026 czy tam będą pasować GML 026/2?
witam mam zk140t ale nie gra wzmacniacz ile naprawa tego by wyszła?
Niedługo będziesz miał damę pik to gorąca prośba proszę nagraj tak aby ktoś komu się chce mógł podpatrzeć co i jak robisz gdzie trzeba nacisnąć odkręcić aby wymienić paski gdzie należy nasmarować aby mechanizm fajnie działał no i czekam z niecierpliwością. Swoją drogą ostatnio kupiłem wzmacniacz i deck za 2 paczki fajek. I łapka w górę
Dlaczego nie słychać co się nagrywa - odpowiedź jest prosta. Mianowicie korzystałeś z wejścia mikrofonowego, które jak nazwa wskazuje służy do nagrywania z mikrofonu. Gdyby w takim trybie wzmacniacz magnetofonu działał, tworzyłoby się sprzężenie - pętla głośnik-mikrofon. Natomiast jeśli korzysta się w wejścia radio wzmacniacz magnetofonu pracuje.
własnie używałem radio i nic w głośniku nie słychać słychać w tedy gdy magnetofon stoi na pauzie i ma wyłączony zapis.
Ten magnetofon nie ma podsłuchu nagrywania, gdyż stopien końcowy wzmacniacza podczas nagrywania pełni rolę generatora prądu podkładu. Nie ma opcji, że komuś coś grało w głośniku w tym modelu podczas zapisu :)
Mam pytanie, może ktoś pomoże. Co to za wtyk, który jest wyjściem dla słuchawek?Mam taką Unitrę starą i chciałem zgrać nagrania na komputer, ale nie wiem jaki kabelek użyć.
5 din lub DIN5
@@Piracz Dzięki serdeczne :)
Gotowanie pasków to je skurczy ?
zmiękczy troszkę
tak to było brak odsłuchu i brak wychyłow przy odtwarzaniu
Witam jest jakiś adres strony lub proszę dane do kontaktu do wysyłki sprzętu, Pozdrawiam
piracz22@wp.pl opisz mi stan i model
Ok napisałem daj znać jak będziesz mógł, Pozdrawiam
dałem
Wskaźnik działa tylko podczas nagrywania.
Fajnie ze Mac Ci służy troszkę szkoda ze na Windowsie ale rozumiem ze sytuacja tego wymaga. Ja się przesiadłem na Maca żeby nie mieć już do czynienia z windowsem nie żałuje tej decyzji OS jest dla mnie świetny
Pozdrawiam
Ostatni raz jak robiłem szpólowca to chciałem go wyłączyć i zamiast wcisnąć wyłącznik to wsadziłem palucha na styki 230V. Miło nie było :)
zdzisiek Pabianice romantyczna historia miałem podobna
przynajmniej spanie odeszło na jakiś czas a co to pierwszy raz to tylko 230V
Pira cz to nie tylko 230V oto moja historia. Zawsze robiłem drobne rzeczy pod napięciem miałem zasilacz polskiej produkcji używałem go do zasilania przesteru do gitary raz włączam i cisza... rozebrałam patrzę kondensator spuchł mówię wymienię lutownica i jazda 5 minut i działa składam obudowę ale nie moge wcisnąć płytki zasilacza do obudowy trafo zasilacza było wlutowane w płytkę wejście i wyjście trafa wystawało tzn jego nóżki wlutowane. W ogóle nie myśląc położyłem lewa reke na płytce żeby ja docisnąć do obudowy zamknąłem oba obwody na swojej ręce 4 nogi trafa zwarły mi się na dłoni zrobiło mi się ciepło jak nigdy trafi nie chciało mnie puścić na szczęście bezpiecznik na liczniku zorientował się ze coś jest nie tak i wyskoczył i dzięki temu zrobiłem maturę i teraz moge lajkowac Twoje filmy pozdrawiam
Mnie pizło już chyba wszystko , trafopowielacz, pastuch , radiotelefon wojskowy taki na korbkę i ciągle żyje :D i nie świecę w ciemności
Haha miałem identyczną historię z ZK-140, też wsadziłem paluchy w styki 230V (no, wtedy to było jeszcze 220V), tak to jest jak się człowiek na chwilę zapomni.
To jest magnetofon czterosciezkowy zk140t monofoniczny max sr szpuli 15 cm
W tym odcinku nie ma kawki na stole ... :D
i nie ma fajek:)
mój od stania w szafie przestał już nagrywać, nie wiem dlaczego???
Jak się gotuje paski ?
normalnie wrzucasz do wody i gotujesz 15/20 minut jak zmięknie to ok a jak się rozgotuje to spartnieje i wyjdzie spagetti polecam nie solić wody haha
A tego nie znałem. A jak w czasie po tym zabiegu? Kiedyś próbowałem silikonem do uszczelek psikać ale bez efektu.
Zdzisiu nigdy nie gotowałeś pasków za PRL to było na porządku dziennym
za PRLu miałem 10lat :)
Pomimo, że w PRL przeżyłem trochę dłużej jak zdzisiek Pabianice ,to muszę się przyznać, że też nigdy nie stosowałem takiej metody, może dlatego, że bez problemowo można było kupić nowe.
kiedy kolejny odcinek? Fani czekają :)
Mam taki sam w przeglądzie technicznym
Nie znam zbytnio konstrukcji polskich szpulowców, ale może ma on wspólną głowice dla nagrywania i odczytu, przez co nie można jednocześnie odsłuchiwać co się nagrywa.
ale rzesz dodał teraz komentarz a widziałeś magnetofon z oddzielną głowicą zapisu i oddzielną odczytu
< Pira cz > Z naszych to chyba jedynie Koncert miał oddzielną głowicę zapisu i odczytu.
< Nocne Grane > Do tego co się nagrywa wystarczy głowica uniwersalna, nie jest wymagana oddzielna głowica zapisująca i nagrywająca. W tym przypadku wystarczy skierować nagrywany sygnał na wejście wzmacniacza magnetofonu, lub w przypadku decków na jego wyjście (przełączniki). Osobne głowice do zapisu i odczytu pozwalają na odsłuch "po taśmie", czyli pozwala to nam na bieżąco śledzić jak się nagrywa. 3 głowicowe magnetofony często łączą te dwie funkcje i możemy przełączać między źródłem, a podsłuchem po taśmie, by porównać różnicę jakości zapisu.
a co zrobić jak wzmacniacz w tym magnetofonie służy do zapisu i w trakcie nagrywania sygnał ze wzmacniacza trafia na głowice a nie na głośnik
No cóż, niebyła to zbyt wyrafinowana konstrukcja, bazująca mechanicznie na licencyjnym Grundigu.