w Polsce jest dużo hodowców owiec, w tym hodowców Merynosów, którzy nie mają zbytu na wełnę. Trzeba by uruchomić przetwórstwo wełny w Polsce, i skupować wełnę od naszych hodowców. To zminimalizuje koszty sprowadzania surowca zza granicy. Tylko kto by chciał podjąć się tego zadania? Sama mam kilkadziesiąt kg wełny od własnych merynosów i znam innych hodowców co mają ten sam problem ze zbytem wełny
w Polsce jest dużo hodowców owiec, w tym hodowców Merynosów, którzy nie mają zbytu na wełnę. Trzeba by uruchomić przetwórstwo wełny w Polsce, i skupować wełnę od naszych hodowców. To zminimalizuje koszty sprowadzania surowca zza granicy. Tylko kto by chciał podjąć się tego zadania? Sama mam kilkadziesiąt kg wełny od własnych merynosów i znam innych hodowców co mają ten sam problem ze zbytem wełny