Reinkarnacja - Jak umrzeć, żeby żyć? - cz.1/3
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 28 ก.พ. 2018
- Ważne informacje w opisie!
Dalsze części rozmowy:
cz. 2/3: • Reinkarnacja - Jak umr...
cz. 3/3: • Reinkarnacja - Jak umr...
Buddyzm, gnostycyzm i hinduizm - wszystkie trzy głoszą naukę o reinkarnacji. Podstawą tej nauki jest przekonanie, że kołowrót narodzin i wcieleń to stan snu i nieświadomości. Tak pojmowana rzeczywistość skłania do porzucenia spekulacji na temat swoich poprzednich wcieleń i podjęcia starań, aby dokonać duchowego przebudzenia.
Debata odbyła się 1.02.2018, udział wzięli:
Anna Schmidt - uczennica Międzynarodowej Szkoły Złotego Różokrzyża
Tadeusz Hoppe - (Trisama Dasa) - sekretarz Rady Międzynarodowego Towarzystwa Świadomości Kryszny w Polsce, koordynator Akademii Wisznuizmu.
Piotr Kalachyn - nauczyciel buddyjski, uczeń Lamy Ole Nydahla
Realizacja audio: Konrad Janowski
Realizacja video: Kamil Nowak
Profil Fundacji Panteon na FB: fundacja.panteon
Jeśli doceniasz naszą pracę, możesz przyczynić się do dalszego rozwoju Fundacji Panteon, wspierając nas finansowo. Kwoty w dowolnej wysokości prosimy przesyłać z dopiskiem "darowizna na cele statutowe" na rachunek:
72 2530 0008 2041 1067 1112 0001
Twoja pomoc jest bardzo potrzebna i będzie dobrze wykorzystana, dzięki niej zorganizujemy nowe debaty i opublikujemy więcej filmów. Jesteśmy szczególnie wdzięczni za zlecenia stałe, nawet niewielkich kwot. Dziękujemy!
Dziękuję za to co robicie. Cieszę się, że odkryłem ten kanał.
Bardzo podoba mi się ta forma debat. Pozwala ona zaproszonym gościom w pełni się wypowiedzieć. Wolę to od "starcia" osób o odmiennych poglądach, chociaż to drugie może być bardziej "spektakularne".
Pozdrawiam ciepło
7777777blog.wordpress.com/2017/07/16/kto-na-prawde-nadal-to-prawo/
Dzięki! :)
Śmiem Wątpić Łukasz, niedawno jasnowidz Jackowski otworzył swój kanał na TH-cam. Czy mógłbyś zrobić na ten temat odcinek, napisać co sądzisz o świadectwach i dowodach, które przedstawia? Oczywiście nie wierzę w istnienie jakichkolwiek sił nadprzyrodzonych jednak zastanawiam się jednak skąd wzięła się jego popularność - prawdopodobnie na setki wróżb, które wpuszcza raz na jakiś czas trafi jednak muszę przyznać, że niektóre zbiegi okoliczności są zastanawiające 🙂
Korzysta z twierdzenia Baysa!!!
Bayesa heheheheh ;D On to widzi w gwiazdach pewnie!!
Szczegolnie w jednej Betelgezie o ile o niej cos wie.
@Śmiem Wątpić
Ale za co tak dziękujesz? Za dwie i pół godziny (licząc wszystkie odcinki) bajęd? Czy któryś z rozmówców ma na swoje twierdzenia jakiekolwiek dowody? Śmiem wątpić.
Piękny wykład ❤
W kontekście dyskusji jaka się wywiązała pod materiałem na kanale śmiem wątpić, gdzie wystąpił Karol z Fundacji Panteon wyjaśnia w dużym stopniu (nawiązując do wypowiedzi pani Anny) dlaczego właśnie elity władzy miały w interesie zamazanie wiedzy starożytnych Greków (i wielu innych dawnych ludów) o reinkarnacji - mianowicie gryzło by się to z chrześcijańskim podejściem do tematu, że tak powiem, a dokładnie z godzeniem się z własnym losem i pokornym znoszeniem cierpienia licząc na nagrodę po śmierci. Chrześcijanin był kimś kto chciał płacić podatki, pracować choćby pod cudzym jarzem itd. a gdyby chcał dążyć do samodoskonalenia nie byłby dobrym poddanym dla władców.
karma jest podatkiem i to bardzo sprawiedliwym.
@@Wiktorino1984 w sensie ta z religii wschodu? Bardziej to element systemu sądownictwa, niż fiskus moim zdaniem...
Podatek to oddawanie części majątku, a karma to opłacenie złem za zło. Tak w strasznym uproszczeniu.
Trochę tak to działą ale reguluje nasze działania, nie jest to ani wieczna kara ani wieczny dar jest to można powiedzieć efekt który tłumaczy nam że to co robimy pozostawia trwały wpływ. Oczywiście nawet najbardziej czarną karmę można spłacić tak samo jak najbardziej szlachetną przetrwonić co nie raz się dzieje. Ludzie lubią grać różne role i warto zanużyć się w fakt że tak naprawdę jesteśmy wieczni tylko jesteśmy w cyklu. I jest to kompletnie niezależne od religii bo zależy jedynie od naszych działań.@@nihilistycznyateista
Ole Nydahl nauczył 120 tysięcy osób jak wystrzelić swoją świadomość w chwili śmierci... OK, a swoją własną już kiedyś wystrzelił, czy tak "na sucho" naucza...?
Zawsze okrutnie mi bliskie były czasy rewolucji przemysłowej, dwudziestolecia międzywojennego, cośniecoś ze średniowiecza (XIVw.) i starożytnego Rzymu (Pompeje *.*)...
Być może wtedy żyły moje wcześniejsze wcielenia. To by wyjaśniało, dlaczego w wieku 25lat czuję się tak staro, że mnie męczą nawet czynności egzystencjalne jak oddychanie (sam fakt, że trzeba to robić). I zawsze miałam problem dogadać się z rówieśnikami, nawet jako małe dziecko miałam lepszy kontakt z dorosłymi i starszymi ludźmi, a oni często wyrażali zdziwienie, że mam takie dojrzałe myślenie (czy ja wiem, czy takie dojrzałe... ale skoro oni tak twierdzą, to może coś w tym jest, mi się tam wydaje całkiem normalne).
Ale nie jestem jakąś zadeklarowaną zwolenniczką teorii o wielu życiach. Na pierwszym miejscu zakładam, że jest jakieś prozaiczne i przyziemne wytłumaczenie (choćby jakaś schizowa mutacja DNA xD), ale dopuszczam również jakieśtam prawdopodobieństwo, że może mieć to związek z reinkarnacją. Diabli wiedzą xD I tak nie ma ten fakt żadnego wpływu na moje (obecne xD) życie, bo po prostu mam to gdzieś, czy się po śmierci odrodzę czy nie... Mam tylko nadzieję, że nie. Marzy mi się odpoczynek od odbierania bodźców.
Może to spektrum autyzmu
@@robert.12345 typiarzu, ten komentarz pisałam 4 lata temu xDDD
I nie, nie mam nic z autyzmu. Lekkie adhd i nic ponadto, psycholog specjalizujący się w tym mnie diagnozował i próbował mi wcisnąć spektrum autyzmu, ale zrezygnował w trakcie rozpoznawania.
@@GenderWoman666 spoko
Jak umrzeć na zawsze? Marzę o takim wyjściu.
To zależy, kogo zapytać - opinie są różne, niestety.
"w różnych kulturach istnieje ogrom wiedzy o reinkarnacji"- zgrabne przemycenie, sugerujące iż to wszystko prawda- to są jedynie wierzenia, zapewne częściowo się wykluczające
Dziękuję! :D
Kriszna-"dowiedziałem się że najbardziej efektywne jest wspólne śpiewanie"- nie pada jednak skąd ta wiedza się wzięła, oczywiste jest iż wspólne śpiewanie daje poczucie jedności i swoiste uniesienie-sam o tym mówiłeś Łukaszu... mi się jednak kojarzy to z podobnym stwierdzeniem KK-o szczególnej mocy modlitwy różańcowej...
Reinkarnacja istnieje!!!! ❤️ Wiem to po sobie
Chciałabym, aby to była prawda. Póki co każdy przedstawia swoje wyobrażenia, ale nia ani jednego dowodu, że to prawda. To wiara. Pani mówi, że w wieku 28 lat wykształca się ciało takie i inne...dowody poproszę. Podobno Biblia też mówi o reinkarnacji, ale skutecznie usunięto z niej niewygodne fragmenty. Jest tylko:
"Postanowione ludziom raz umrzeć, a potem sąd" (Hbr 9, 27) Koszmarna perspektywa. ..
ta też dzięki
Jeszcze jedno mnie nurtuje, a ostatnio sporo się na ten temat mówi. Matrix. Czy czasami nie jest tak, że tkwimy w tym kole reinkarnacyjnym, aby zasilać "coś/kogoś" swoją energią. Nie wiem, jak to sobie poukładać. Może...ktoś,,coś podpowie?
Czy ktoś wie jak nazywa się owe miejsce na sercu którego nie wolno dotknąć skalpelem? Wspomina o nim pani od różo-krzyża
Może tak żyć...żeby nie umrzeć...
:)
czego to ludzie nie wymyślą :(
to zwiedzenie daje ludziom złudną nadzieję, że "się poprawią w przyszłym życiu", ale życie jest jedno!
Nie, mamy być dobrzy w tym. Pozdrawiam.
+kosm toma - kto mu każe wierzyć w Kościół i jego dogmaty? Kto każe w cokolwiek wierzyć? Ja w nic nie wierzę, bo jestem ateistą. Reinkarnacja to leczniczy wymysł - ukuty, aby ukoić własne zmartwienia i uczucie beznadziejności wywołane brakiem sprawiedliwości i skończonością własnego istnienia. Doktryna reinkarnacji to tylko teorie tłumaczone innymi teoriami, a prawda jest taka, że jesteśmy zbyt podrzędnymi jednostkami aby rozumieć jak działa świat, więc dlatego żeby nie zwariować, zwolennicy reinkarnacji wymyślają sobie takie śmieszne teorie z dupy wzięte. Zbudowali sobie tą całą bajeczną mitologię o reinkarnacji żeby zaleczyć poczucie własnej miałkości na linii czasu i tego, że wraz z końcem życia znikną jak każdy inny i nie będzie po nich śladu, a następni ludzie będą mieli własne życie i świadomość, niezwiązane absolutnie z ich świadomością i przeżyciami
Amen
Jedno zycie nie mialoby zadnego sensu !!! Dlaczego umiera dziecko ? Przeciez nie mialo zadnego zycia !!!!
Jedno bo nie pamietasz poprzedniego.
Ważniejsze jest jak umrzeć żeby już definitywnie nie istnieć.
Nazywać móżdżek najstarszą częścią mózgu (nawet nie mózgowia!) ... Ech
TZW kultura Yogi, meeendytacji DUCHOWEJ th-cam.com/video/jy5OFBz38nc/w-d-xo.html
Jestem Polakiem i mam piątkę dzieci:1 Tomek (najmłodszy syn) jest nowym człowiekiem, 2 Jacek jest reinkarnacją lekarza z Meksyku, 3 Ania jest nowym człowiekiem, 4 Luiza jest nowym człowiekiem, 5 Franek jest reinkarnacją jelenia z zachodnich Niemiec, Wszyscy jesteśmy szczęśliwą rodziną, a mama pisze książkę o reinkarnacji bo z czegoś trzeba żyć :)....
W Slowie Bozym pisze .A tak postanowiono ludziom raz umrzec ,a potem sad .
Sad jabłonek, czy wiśni?
Ewangelia wg świętego Mateusza 25, 31-46 Wtedy odezwie się i do tych po lewej stronie: "Idźcie precz ode Mnie, przeklęci, w ogień wieczny, przygotowany diabłu i jego aniołom! Bo byłem głodny, a nie daliście Mi jeść; byłem spragniony, a nie daliście Mi pić; byłem przybyszem, a nie przyjęliście Mnie; byłem nagi, a nie przyodzialiście Mnie; byłem chory i w więzieniu, a nie odwiedziliście Mnie." Wówczas zapytają i ci: "Panie, kiedy widzieliśmy Cię głodnym albo spragnionym, albo przybyszem, albo nagim, kiedy chorym albo w więzieniu, a nie usłużyliśmy Tobie?" Wtedy odpowie im: "Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, czego nie uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, tegoście i Mnie nie uczynili". I pójdą ci na mękę wieczną, sprawiedliwi zaś do życia wiecznego".
ty i twoje prymitywne wstawki o jakims bozku z pustyni, nie robia juz na nikim wrazenia
Należałoby rozpocząć rozważania od zagadnienia - czy istnieje dusza nieśmiertelna! Jeśli istnieje, to znaczy, że Bóg stworzył coś, czego nie może unicestwić! Jak to możliwe?
A kiedy poznacie naukę o ZMARTWYCHWSTANIU CIAŁA, to przekonacie się, że na reinkarnacji ( waszym strachu przed końcem istnienia) ktoś robi niezły interes.
do drugiego soboru watykańskiego kościół uznawał reinkarnację dopiero po tym soborze zmienił zdanie