CZAPLA TO TRAGEDIA JAK ktoś zaczynał przygodę z plastikowymi modelami od tej czapli no to się na pewno zniechęcił do klejenia modeli strasznie ciężki płat a zastrzały i podpórki strasznie liche
@@wojtekborkowski967 Niestety jest to prawda. O ile bardzo lubię Plastyka, głównie przez sentyment z lat dziecięcych, o tyle ten konkretny model to koszmarek...
Stare czasy, końcówka lat 90ych, wtedy się to sklejało. Zamiast farb modelarskich (nie było w okolicy sklepu z takimi) kupowałem emalie.. 😃🤣. 2 lata temu wróciłem do tego hobby po 20 latach przerwy. Dzisiaj mam aerograf, farbki, narzędzia, tylko nie za dużo czasu.
@lotnylotny671 Też tak zaczynałem, tylko nie miałem nawet emalii. Jedyny kolor, jakiego mogłem używać to czarny marker permanentny 😀 A potem półka się urwała i trauma na ponad 10 lat 😅 Wróciłem do starego hobby na studiach, ale dopiero od około 2 lat zbieram narzędzia i uczę się nowych technik.
@@Aratondil Dzisiaj to zupełnie inne czasy. Telefon w ręce, i zamawiasz co potrzebujesz. Kiedyś jeśli nie miałeś sklepu modelarskiego w okolicy to był spory problem. Do tego ilość materiałów dla modelarstwa jest ogromna, jest w czym wybierać.
90-tych? A nie 70-tych? Ja pamiętam Czaple od dziecka, a też pamiętam, że ok. 1981 roku zobaczyłem pierwszy raz ich Jaka-1M. I że się zachwyciłem, że po górnopłatach wydali jakiś zgrabny myśliwiec.
Będzie co robić 😁 Karaś jest fatalnie uproszczony, Łosie skleiłem 3 i robię czwartego i bardzo lubię, Czapla jest jak pokazałem na filmiku pełna nadlewek, a Jedenastki nigdy Plastykowej nie widziałem
@@AratondilZamówiłem Łosia, Czaplę, RWD-6 i P-7a. Jestem zupełnie początkujący, zrobiłem jak na razie P-11 od Army i Karasia od IBG, ale przed zrobieniem policyjnego W-3 Sokoła od Answera chcę poćwiczyć i szkoda mi kaleczyć jakieś droższe modele. Jeśli wyjdą fajnie to super, a jak cos spieprzę, to nie będzie szkoda 😅
@@jakubhermann5961 Bardzo dobre podejście, sam tak robię 😁 Właśnie składam Mi-2 z Plastyku, jest podobny do Sokoła, niedługo wjedzie film na kanał, a właśnie dzisiaj zdecydowałem się na sklejenie Jaka 1M też z Plastyku, ale jak najlepiej, poprawiając wszystkie szczegóły i z pełną relacją.
@@irydka22 W każdym mieście pewnie jest, u mnie w Lublinie moje dwa ulubione zamknęli kilka lat temu. Jest niby jakiś na obrzeżach, ale ja osobiście kupuję online z Krakowa.
Dlaczego nie ma relacji ze składania (zwłaszcza płata CZAPLI), tutaj można pokazać swój kunszt. Arma to się sama skleja 😉. Szczęśliwego Nowego Roku 🍾 🍸
Z założenia nie miało być relacji, modele były kupione jako zabawki dla dzieci i przy okazji do testowania niemodelarskiej chemii. Szczęśliwego Nowego Roku 🙂
Nie był to model na pokaz, a chciałem zobaczyć co się stanie, jeśli lakierem w sprayu podziałam. Przyznam, że bardzo się zaskoczyłem, nie spodziewałem się aż takiego wpływu.
CZAPLA TO TRAGEDIA JAK ktoś zaczynał przygodę z plastikowymi modelami od tej czapli no to się na pewno zniechęcił do klejenia modeli strasznie ciężki płat a zastrzały i podpórki strasznie liche
Dziś polska Arma Hobby na przykład, doceniana przez modelarzy z całego świata (ogladam), podobnie IBG. ZTS Plastyk jakosciowo nie umywał się do modeli Tamiya czy Hasegawa w latach osiemdziesiątych. Nie było tez technologii wykonywania wiekszych form i panzerka w 1/35 nie istniała w Polsce gdy taka Pantera Tamiyi z końca lat sześćdziesiątych jest do dzis przyzwoitym modelem (mam).
![1:72 Jak 1M [ZTS Plastyk] (Wnętrze)](http://i.ytimg.com/vi/6U8Ua4eK8kg/mqdefault.jpg)
![1:72 Jak 1M [ZTS Plastyk] (Wnętrze)](/img/tr.png)
I tak chwała im za to że jeszcze robią. Kupiłem kilka ostatnio, 15pln za model, to żadna cena, można sobie dzieciństwo przypomnieć 😂
Tak, też do nich wracam z sentymentu i z powodów czysto praktycznych.
RWD Czapla z Plastyka. Ile ja ich w dzieciństwie skleiłem. Dzięki za film. :)
Dla nie ta była pierwsza, za to za młodu szalałem z Łosiami 🙂
CZAPLA TO TRAGEDIA JAK ktoś zaczynał przygodę z plastikowymi modelami od tej czapli no to się na pewno zniechęcił do klejenia modeli strasznie ciężki płat a zastrzały i podpórki strasznie liche
@@wojtekborkowski967 Niestety jest to prawda. O ile bardzo lubię Plastyka, głównie przez sentyment z lat dziecięcych, o tyle ten konkretny model to koszmarek...
Z utęsknieniem czekam na tego Jaka. Mam nadzieję, że relacja będzie obfitował w rzeźbiarstwo najwyższej klasy i jakąś ciekawą waloryzację. Powodzenia!
Ja też 😁 Choć mam do skończenia Mi-2, a w kolejce Iskrę i Bristol Beaufighter a😉
Stare czasy, końcówka lat 90ych, wtedy się to sklejało. Zamiast farb modelarskich (nie było w okolicy sklepu z takimi) kupowałem emalie.. 😃🤣.
2 lata temu wróciłem do tego hobby po 20 latach przerwy. Dzisiaj mam aerograf, farbki, narzędzia, tylko nie za dużo czasu.
@lotnylotny671 Też tak zaczynałem, tylko nie miałem nawet emalii. Jedyny kolor, jakiego mogłem używać to czarny marker permanentny 😀 A potem półka się urwała i trauma na ponad 10 lat 😅
Wróciłem do starego hobby na studiach, ale dopiero od około 2 lat zbieram narzędzia i uczę się nowych technik.
@@Aratondil Dzisiaj to zupełnie inne czasy. Telefon w ręce, i zamawiasz co potrzebujesz. Kiedyś jeśli nie miałeś sklepu modelarskiego w okolicy to był spory problem. Do tego ilość materiałów dla modelarstwa jest ogromna, jest w czym wybierać.
@@lotnylotny671 Dokładnie tak, dodatkowo teraz jakość modeli jest świetna, a stary Plastyk, czy Smer?
@@Aratondil zgadza się, "kiedyś to było" 😉😉😀😀
90-tych? A nie 70-tych? Ja pamiętam Czaple od dziecka, a też pamiętam, że ok. 1981 roku zobaczyłem pierwszy raz ich Jaka-1M. I że się zachwyciłem, że po górnopłatach wydali jakiś zgrabny myśliwiec.
Wlasnie zamowilem z Plastyka całą serię polskich samolotów z wrzesnia '39 do nauki i testow aerografu 👍
Będzie co robić 😁
Karaś jest fatalnie uproszczony, Łosie skleiłem 3 i robię czwartego i bardzo lubię, Czapla jest jak pokazałem na filmiku pełna nadlewek, a Jedenastki nigdy Plastykowej nie widziałem
@@AratondilZamówiłem Łosia, Czaplę, RWD-6 i P-7a. Jestem zupełnie początkujący, zrobiłem jak na razie P-11 od Army i Karasia od IBG, ale przed zrobieniem policyjnego W-3 Sokoła od Answera chcę poćwiczyć i szkoda mi kaleczyć jakieś droższe modele. Jeśli wyjdą fajnie to super, a jak cos spieprzę, to nie będzie szkoda 😅
@@jakubhermann5961 Bardzo dobre podejście, sam tak robię 😁
Właśnie składam Mi-2 z Plastyku, jest podobny do Sokoła, niedługo wjedzie film na kanał, a właśnie dzisiaj zdecydowałem się na sklejenie Jaka 1M też z Plastyku, ale jak najlepiej, poprawiając wszystkie szczegóły i z pełną relacją.
@@Aratondil
@@irydka22 W każdym mieście pewnie jest, u mnie w Lublinie moje dwa ulubione zamknęli kilka lat temu. Jest niby jakiś na obrzeżach, ale ja osobiście kupuję online z Krakowa.
Dlaczego nie ma relacji ze składania (zwłaszcza płata CZAPLI), tutaj można pokazać swój kunszt. Arma to się sama skleja 😉. Szczęśliwego Nowego Roku 🍾 🍸
Z założenia nie miało być relacji, modele były kupione jako zabawki dla dzieci i przy okazji do testowania niemodelarskiej chemii.
Szczęśliwego Nowego Roku 🙂
To oni jeszcze istnieją 🤔👍
Istnieją i mają się dobrze, znaleźli sobie niszę w rynku. Tylko formy mają coraz bardziej zużyte
Mów coś...
A w jakim sensie? 🙂
@@Aratondil Do mikrofonu.
@@arghons.hobby.workshop Nie mam warunków do nagrywania głosu, więc zrezygnowałem z tego po krótkich próbach.
Iskry miałem dwie a obecnie skleiłem Czaple z Mirage - szpachlowanie i piłowanie :)
Iskrę znam od dawna, brat miał taką. Ja swoją skleiłem dopiero teraz, podobnie jak czaplę i o ile Iskrę lubię, to tej drugiej zdecydowanie nie.
klejenie szybek do CZAPLI wyjątkowo spaprałeś- matowe.
Nie był to model na pokaz, a chciałem zobaczyć co się stanie, jeśli lakierem w sprayu podziałam. Przyznam, że bardzo się zaskoczyłem, nie spodziewałem się aż takiego wpływu.
CZAPLA TO TRAGEDIA JAK ktoś zaczynał przygodę z plastikowymi modelami od tej czapli no to się na pewno zniechęcił do klejenia modeli strasznie ciężki płat a zastrzały i podpórki strasznie liche
zniszczony kraj potrafil konstruować budowac wszystko..teraz co?
Dziś polska Arma Hobby na przykład, doceniana przez modelarzy z całego świata (ogladam), podobnie IBG. ZTS Plastyk jakosciowo nie umywał się do modeli Tamiya czy Hasegawa w latach osiemdziesiątych. Nie było tez technologii wykonywania wiekszych form i panzerka w 1/35 nie istniała w Polsce gdy taka Pantera Tamiyi z końca lat sześćdziesiątych jest do dzis przyzwoitym modelem (mam).