@@AratondilAno přeložila to skvěle 😊 Já tyhle starý stavebnice stavím opravdu moc rád. Mam v plánu i Czaplu. Mám k ní dokonce i doplňkovou sadu leptů 🙂👍
@ ZTS Plastyk CZapla je těžkopádný, horní panel se kvůli jeho váze obtížně montuje a vyžaduje hodně tmelu, takže hodně štěstí :) Rád bych viděl konečný výsledek :)
Dziękuję bardzo 🙂 Mogłem bawić się w nawiercane pokręteł, ale w tej skali to przerost formy nad treścią. Tym bardziej, że i tak nie będzie to widoczne. Zastanawiam się nad przecięciem oszklenia kabiny i wklejeniem otwartej wersji, ale muszę najpierw znaleźć info mówiące jak to się otwierało 😁
JAK TO ZAMKNIĘTA! Protestuję, jestem przeciwnikiem waloryzowania wnętrza ciężką pracą a potem jego zamykania (tak samo śmieszy mnie sklejanie, łoszowanie i naklejanie kalkomanii na silnik a potem zamykanie go zupełnie, tak, że na koniec nikt nie zgadnie jest on czy nie- ale modelarz zawsze może się pochwalić, że u niego to nawet tłoki są ruchome) Środkowa część oszklenia przesuwa się do tyłu. Gdzie eksperymentować jak nie tu. A jak zamkniesz to wiesz co uczyni przezierność oszklenia. Po skończeniu proszę o ocenę czy ten Jak to już Tamija czy jeszcze Plastyk (proporcje szpachli do plastiku😉) I tak na poważnie, oceń czy blaszki PART-a dałyby się zastosować w tym modelu. Bo choć są do niego przeznaczone, to dopiero rzeźbiąc go tak jak Ty, można stwierdzić czy dałoby się je wcisnąć w wyznaczone miejsca. Blaszki oczywiście do wglądu w sklepie Moje Hobby. Ach kiedy tan Jak poleci? (zamknie okno)😆
Ten jest moim drugim, ale za to zacząłem Plastykowego Karasia 😁 Niestety będzie tylko fotorelacja, nie mam możliwości nagrywania wideo w miejscu sklejania... Brak jakichkolwiek szczegółów wnętrza aż boli, więc będzie sporo rzeźbienia, tym bardziej, że mam dokładne plany modelarskie i wersję od IBG za sobą 🙂
@@Aratondil gorsze od tej serii byly tylko te male plastikowe gluty z serii mikro... no i moze seria czolgow do sklejania bez kleju... Sherman z przystawka do wysadzania min byl wirtuozem tandety
Zrobiłem chyba wszystkie ZSplastyki. Czapla była wyzwaniem a le z 2 szło zrobić jeden pełno wartościowy model. Jeśli chodzi o Jaka to jego wypraski są tak błędne i prymitywne ze Szkoda mi było szpachli , bo nawet jeśli coś dołożyłem od siebie to element obok oryginalny wyglądał fatalnie
Jestem pod wrażeniem i gratuluję 🙂 Czapla rzeczywiście była fatalna i nie bardzo mam ochotę do niej wracać, ale Jaka chętnie skończę, postoi trochę na półce, a potem wymienię go na lepszą wersję (jakaś Arma Hobby, czy IBG, nie wiem, nie szukałem jeszcze)
Parádní práce. Jeden z mých prvních modelů. Také velice rád stavím staré modely. Zdravím, Aleš z České republiky🙂👍
Díky moc. Ty staré majú svoje čaro, hoci bývajú náročné kvôli svojej nepresnosti. Zdravíčko, Mariusz, Poľsko :)
Doufám, že ARIA to přeložila správně :D
@@AratondilAno přeložila to skvěle 😊 Já tyhle starý stavebnice stavím opravdu moc rád. Mam v plánu i Czaplu. Mám k ní dokonce i doplňkovou sadu leptů 🙂👍
@ ZTS Plastyk CZapla je těžkopádný, horní panel se kvůli jeho váze obtížně montuje a vyžaduje hodně tmelu, takže hodně štěstí :) Rád bych viděl konečný výsledek :)
@@Aratondil Diky 🙂 👍
Szacunek. Kawał dobrej roboty!
Dziękuję bardzo 🙂
Mogłem bawić się w nawiercane pokręteł, ale w tej skali to przerost formy nad treścią. Tym bardziej, że i tak nie będzie to widoczne. Zastanawiam się nad przecięciem oszklenia kabiny i wklejeniem otwartej wersji, ale muszę najpierw znaleźć info mówiące jak to się otwierało 😁
JAK TO ZAMKNIĘTA! Protestuję, jestem przeciwnikiem waloryzowania wnętrza ciężką pracą a potem jego zamykania (tak samo śmieszy mnie sklejanie, łoszowanie i naklejanie kalkomanii na silnik a potem zamykanie go zupełnie, tak, że na koniec nikt nie zgadnie jest on czy nie- ale modelarz zawsze może się pochwalić, że u niego to nawet tłoki są ruchome) Środkowa część oszklenia przesuwa się do tyłu. Gdzie eksperymentować jak nie tu. A jak zamkniesz to wiesz co uczyni przezierność oszklenia.
Po skończeniu proszę o ocenę czy ten Jak to już Tamija czy jeszcze Plastyk (proporcje szpachli do plastiku😉)
I tak na poważnie, oceń czy blaszki PART-a dałyby się zastosować w tym modelu. Bo choć są do niego przeznaczone, to dopiero rzeźbiąc go tak jak Ty, można stwierdzić czy dałoby się je wcisnąć w wyznaczone miejsca. Blaszki oczywiście do wglądu w sklepie Moje Hobby.
Ach kiedy tan Jak poleci? (zamknie okno)😆
@@apf-ff4kl Dzięki za info, będę więc piłować i otwierać 😁
Piękna praca. Sam też ostatnio złożyłem ten model. Oczywiście nie tak pięknie 🤪
Dziękuję bardzo :) Pomalowałem już spód oraz jeden kolor kamuflażu, niebawem skończę drugi, dodatki i przyjdzie pora na postarzanie :D
@@Aratondil to ja jak jaskinowiec z epoki zwykłych pędzelków....
@@Odoaker_000 Epoka pędzelków to najlepsza epoka :D
JEDEN ZE PIERWSZYCH MODELI BYŁ ŁATWY
W tamtych czasach, owszem. Teraz jednak niektóre części są źle odlane, np. owiewka wygląda jakby była z zupełnie innego modelu.
Mój pierwszy model
Kupowało się kiedyś takie modele w składnicach harcerskich
Nie miałem żadnej blisko, ale za to w kiosku mogłem co nieco nabyć 😁
widzę,że jesteś masochistą jak ja - pozdrawiam :)
Odrobinka przyjemności 😅
Matko ile ja ich skleilem w swoim zyciu 🤣
Ten jest moim drugim, ale za to zacząłem Plastykowego Karasia 😁 Niestety będzie tylko fotorelacja, nie mam możliwości nagrywania wideo w miejscu sklejania... Brak jakichkolwiek szczegółów wnętrza aż boli, więc będzie sporo rzeźbienia, tym bardziej, że mam dokładne plany modelarskie i wersję od IBG za sobą 🙂
@@Aratondil gorsze od tej serii byly tylko te male plastikowe gluty z serii mikro... no i moze seria czolgow do sklejania bez kleju... Sherman z przystawka do wysadzania min byl wirtuozem tandety
@@romekka1977 Na szczęście nigdy nie próbowałem w/w tworów, ale wyrobiłem sobie spory sentyment do samolotów 1:72 z dzieciństwa 🙂
Zrobiłem chyba wszystkie ZSplastyki. Czapla była wyzwaniem a le z 2 szło zrobić jeden pełno wartościowy model. Jeśli chodzi o Jaka to jego wypraski są tak błędne i prymitywne ze Szkoda mi było szpachli , bo nawet jeśli coś dołożyłem od siebie to element obok oryginalny wyglądał fatalnie
Jestem pod wrażeniem i gratuluję 🙂
Czapla rzeczywiście była fatalna i nie bardzo mam ochotę do niej wracać, ale Jaka chętnie skończę, postoi trochę na półce, a potem wymienię go na lepszą wersję (jakaś Arma Hobby, czy IBG, nie wiem, nie szukałem jeszcze)