Ten remont to najgorsza inwestycja w Warszawę | Nie idźcie tą drogą - MotoBieda
ฝัง
- เผยแพร่เมื่อ 22 พ.ค. 2024
- Może i remont był drogi, ale za to w ogóle go nie widać.
Promocja z keszbekiem 150 zł ważna tylko do końca maja : mubi.pl/bonus-motobieda-24-19
Uwaga: każdy kto ma polisę w mubi może zgłosić się po darmowy bilet na imprezę Mubi Dubit, która odbędzie się w Kielcach w dniach 22-23.06. Zgłoszenia realizujcie tutaj: promocje-mubi.pl/mubidubit
Film powstał we współpracy z Mubi.pl
Program przeznaczony dla widzów powyżej 16. roku życia - ยานยนต์และพาหนะ
![Kalkulator na tranzystorach: Soemtron ETR220 [TOWARY MODNE 219]](http://i.ytimg.com/vi/bmxzneayup8/mqdefault.jpg)
Najgorsza inwestycja w warszawe to zakup 17m kawawelki po 25tyś za m2 a nie to
Nie kupuj. Sprzedam ci dwa pokoje 56 m2, Metro Racławicka, za mniejsze pieniądze. Też do remontu . Ciekawe czy 200 czy 240 diesel bo dwusetki bym nie wziął a 240 nawet trzy biegową skrzynią jeździło całkiem....
Kawa... czego?
@@arcadiologanoff5164Ile za te dwa pokoje i jak daleko do metra? xd
@@TermlessHGWkawałwielki
A 17 m to kawalerka czy kibel?
Nigdy nie kupujcie gruza. Dołóżcie kasy i kupcie zrobione auto. Macie wtedy pewność, że sprzedający stracił, a wy zyskaliście.
W przypadku poloneza to obie strony tracą
ale tylko w przypadku poważnej fotorelacji z remontu
I tarpana @@Tobiasz_W.
@@puciohenzap891 eeee dobra wygrałeś
Dobry i ciekawy odcinek, wiem bo sam to też wszystko przerabiałem na własnej M 20
Pięknie chodzi ten nowy silniczek po remoncie. Jak radziecki zegarek po tym, jak przejechał po nim Kraz.
Ruski zegarek chodziłby tak samo po przejechaniu jak przed 😂
@@norbertmaksymiuk7444 owszem, zarówno przed, jak i po, nie chodziłby wcale.
@@ypfronchodziłby od czasu do czasu
Remont chyba polegał na wymianie oleju
Rany, jaka piękna pieśń, daj ją stale na czołówkę
motobieda na pastora
@@kuba6538 tłumaczenie przez google jeszcze lepsze "Motobieda w pastorze" 😂
Tylko ciężko tekst zrozumieć. W końcu mi się udało rozkminić co tam śpiewają
@@mafek no to może pora na wizyte u laryngologa?
AI zrobiło robotę.
12:40 Już widzę jak jedziesz tym na Wilanów zaniżać prestiż XD
Przyczepka Niewiadów N126 i tanie kiełby z musztardką najtańszą do kompletu.Całe Miasteczko Wilanów się zleci oglądać co tam się odprawia:)
w czasach tej Warszawy to nawet resorciaki i partyjniaki na Wilanowie dokładnie tak zaczynali dzień
@@kubastachu9860 w czasach tej Warszawy to Wilanów był wsią, tam do 2002 roku prawie nic nie było
@@ziomekzmiasta9292
Było pole, wiatr i zero nadziei że będzie tu cokolwiek.
Dupa świata, taki to "prestiż".
Błagam chce nagranie z tego. Jeszcze nie przejedzie koło jakichś stanowisk ładowania dla samochodów elektrycznych xD
Jeszcze nie oglądałem, ale czy planujesz remontowac także inne miasta w polsce??
Powinien teraz wyremontować lódź
@@ZAWIstudio tam już nic nie pomoże. Zaorać.
Kolejna będzie Nysa 😅
Potem Jelcz🙈
A na końcu Lublin boży
Człowiek z różową teczką. Ogrom wiedzy i piękna polszczyzna. Także wielkie serce do biedy, motobiedy......
Jakiej wiedzy? Same ogólniki , żadnych konkretów ...
@@MrZibi20c wiedzy ogólnej
Kupiłem 127 MK2, sprzedajacy powiedział że części są w środku a silnik leży obok. Silnik i skrzynia poszły na złom, części ze środka pochodziły z innych aut bądź nadawały się na złom. Dobrze że kosztował 1000 zł. Polecam takie zakupy, na koniec kwestionujesz swoje życie. Nie liczcie wydatków.
Gaśnie sporo lepiej niż odpala👍
Instalacja elektryczna była sprawna.
Tak, po przekręceniu kluczyka spłonęła
Badum tssss, Janek, jesteś wielki
My wydajemy tysiące na samochody, żeby szybko jeździły, Motobieda wydaje tysiące żeby jeździły
*Nie da sie kupic gorszego gowna niz PPF*
Motobieda: Potrzymaj mi kluczyki od Tarpana
Miałem doła z powodu mojego zakupu autka. Wyleczyłem się po tym odcinku dzięki 👍
Fajny ten silnik po remoncie za milion. Może nie jest za mocny, ale za to nie chce zapalać 😆
Silnik działa gorzej niż auto wygląda, doskonale wydane pieniądze, szanuję 😂
ta warszawa brzmi jakby była na długo PRZED remontem
Tu nie remont a restauracja jest potrzebna.dla mnie ona dalej klasyfikuje się do pełnej odbudowy, tam nie ma nic ok. Nawet jeżeli coś działa to jest to mina z uszkodzonym zapalnikiem czasowym. 😂.
15:57 - kiedyś właściwie aż do początków lat 2000 większe zakłady miały na bazie swój cpn. ALE ==ropa w PRL nie była na kartki, nie było też prawie samochodów z dieslami w rękach prywatnych właścicieli, którym można było ją odsprzedać. Wałki na paliwie robiono ale z benzyniakami. Np. dyspozytor rozpisywał odpowiednio długą trasę. Jechało się na skróty przez najgorsze dziury. Później licznik dokręcano do przodu, do wymaganego przebiegu a zaoszczędzone paliwo zlewano. Kiedy jechały dwa wozy np. Jelcz diesel i Star 29 a później wracały na pusto to bywało, że Jelcz Stara odcinkami holował.
Czasun! ❤
Pamietam jak mój stary mi opowiadał że jak miał nadwyżkę ropy to wylewał do rowu bo nie było komu sprzedać
Dziadek mi mówił, że ropę do rowu wylewał. Miał własne gospodarstwo. Może jakieś dofinansowanie było dla działalności rolnej czy coś?
Aleś Ty mnie zaimponował tym nieodrestaurowywaniem do stanu igła funkiel nówka. Nie cierpie takich pojazdów, nie cierpie tego dąże nia do oryginału żeby nawet smród pierdniecia szofera był taki jak w 1975. Stan zachowania i ciekawe przeróbki to jest to! Funkiel nówke to sie robi gdy stan wyjściowy to kupa tdzy i brak drzwi i klap a jedyne co zostało z wnętrza to sprężyny foteli - wtedy można uznać ze nie ma wyjścia bo nie ma stanu zachowania. Twój Panzer i podejście do niego to miód na moje oczy i uszy.
W połowie lat 80 XX wieku było już trochę diesli w prywatnym obiegu. Były już Sharadki, jakieś stare beczki. Trochę Tarpanów w dieslu było w rękach rolników. A na taksówkach bagażowych jeździły już stare Transity i Kaczki .I z tego co kojarzę to były też kotłownie opalane olejem opałowym u bardziej majętnych obywateli. Czyli jakiś pożytek z tego oleju napędowego można było mieć jak ktoś potrafił kombinować.
Widzę Motobiedę robiącego odcinek o tej Warszawie, jadąc na żółtych blachach, samym środkiem SCT ;)
Z tym dieslem?
@@qkohe155 żółte blachy dają przywileje ;)
@@krzysztofmazurkiewicz5270 Tylko czy na żółte samochód nie musi być w oryginale? Sam kupiłem E34 po swapie i chętnie bym je zrobił na żółte, ale wydawało mi się że to nie możliwe.
Nie no zajebiście odpala.
ten remont silnika ograniczyl sie chyba do umycia myjki cisnieniowej i uzyciem duzej ilosci płynu Ultramyt
Dzięki, że pokazujesz nam jak nie robić głupich rzeczy...
Potwierdzam to co mówił Ziomuś. Mój stary w latach 90 przełożył silnik z trafica 2.1D do poloneza caro i mimo iż to zapierdalało, to już do samego końca, nieustannie przy tym swapie dłubał. Ostatecznie poldek zgnił, reszta poszła na złom, zaś silnik pogonił i podobno ktoś jeszcze na tym jeździł 🤣
Świetny film. Z gatunku ku przestrodze. Wartość edukacyjna filmu 11/10
Ty to chyba lubisz.
no te ten motor mercedesa musial jakis super profesionalista robic ... z tego jak on zapala w lato ...
„Bardzo się cieszę że wydałeś te pieniądze u nas 🤣🤣🤣🤣”
Pięknie Cię wydoili
Pan Jan z tego programu jest prawdziwym “szczerym Jerzym”
Rzeczywiście, silnik odpala i pracuje jakby przeszedł kompleksowy, generalny remont. xD
Jak ma brzmieć diesel z lat 50? 😀
Ktoś klepie kijem w wiadro czy to ten silnik?
To musi być oficjalne intro kanału 😆
Intro z Kundlewiczem było lepsze
@@domino_master_06 jak się nazywał odcinek?
Z całym szacunkiem, ale tak nie pracuje wyremontowany silnik z pontona, chyba, że w ogóle świece nie grzeją... Albo jest minus 20emperaturka...
wspaniała ugułem limuzyna, taka nie za szybka nie za dobra ale przynajminiej się psuje co chwile i wkurwia właściciela
Jest rdza czyli dziury będą
@@StopTeoriomSpiskowym kto by się takimi bzdurami jak dziura w nadwoziu przejmował w socjalizmie, jedzie ? jedzie... deszcz nie pada na głowę, to po co drążyć temat.
Może i nie jest za szybka
Ale przynajmniej co chwilę sie psuje
@@AntySyjon jak dziura to gdy pada na głowe przynajmniej nie zalega na podłodze 😁 nie to co te vieś wageny że przez drzwi leci i na szczelnej podłodze basen
@@MyFaithShines syrena jest jak twoja była, co chwile coś ci w niej przeszkadzało ale przynajmniej co 10 minut się dupcyła
Takie gruzy, udające auto na chodzie, trzymało się w latach 80 żeby dostać dodatkowe kartki na paliwo. Podejrzewam, że to jest właśnie taki egzemplarz - żeby był w ewidencji i dostał przydział kartek.
Diesel nie był na kartki :p
@@SpikeSpiegelTBale nikt nie sprawdzal co taki gruz miał pod maską, mój dziadek miał taką co nawet nie odpalała, a kartki były hehe
Kto wie może dalej w dowodzie to benzyniak. Mój ojciec kupił kiedyś tarpana z państwowego zakładu. W dowodzie miał wbity 1.5. A faktycznie miał silnik z żuka. Kierowcy niby ten 1.5 uszkodzili żeby go do swojego Fiata założyć a do niego trafił mowy silnik z żuka na gaźniku webera. Ale przed sprzedażą i ten gaźnik podmienili na jikova.
@@elmekpl5747 kolego, może nie pamiętasz czasów starych dowodów, ale ja akurat je pamiętam. Tak, sprawdzali. Miałeś typ paliwa i numery silnika podane w dokumentach, każda zmiana silnika musiała być zgłaszana w urzędzie a silniki kupowało się na normalną umowę kupna-sprzedaży. Więc nie - ona nie służyła do wyciągania przydziałów z kartek.
Nie tylko kartki ale i kręciło sie licznik aby mieć to paliwo na przelew, czy do prywatnego autka.
Tak po tym odpaleniu widać że przegląd przeidzie bez problemu pozdrawiam 👌👌👌
Co ty gadasz przecież to nowoczesny Diesel z nadchodzącą nową normą spalin Euro7 👌
@@YTtomeknormy "Euro" są nadawane na podstawie roczniku auta. Seicento z silnikiem 0,25 litra będzie miało Euro 1, a wielka kurwa BMW P O T Ę Ż N Y S U V z 2025 roku i silnikiem 20 litrów już ma Euro 8.
@@Matthew_Removeafterwashing To była ironia.
Seicento produkowano od Września 1997 a wiec już Euro2, które weszło w Styczniu tego samego roku.
Chyba remont tego silnika ograniczyl sie do jego umycia.
Po obejrzeniu tego materiału, pewnie nie powinienem tego robić ale chuj. Jak skończę żuka kupię warszawę.
Blacharka nie wyglądała źle- zajęła 300 godzin
Facet z Wheelr Dealers taka warszawe blacharsko i silnikowo robi w 15 godzin.
0:10 dawaj całą wersje tego dżingla - jest zajebisty! :D
Socjalistyczny produkt wspiera kapitalistyczną mała przedsiębiorczość, piękne! 🥹
Moj Ojciec, miał też Warszawę z takim silnikiem, jeździł nią w Slupsku na Taxi. Do fabrycznie nowej Warszawy zamontował taki silnik na początku lat siedemdziesiątych, w tamtych czasach mialo to sens, bo kierowcy państwowych ciężarówek wylewali ropę do rowów przydrożnych. Wtedy ciężarówek z dieslem za dużo nie było, a osobowki z takim napędem były bardzo rzadkim zjawiskiem. Rada, prawdopodobnie masz wyciętą przednią ławę pod miskę olejową, niestety będzie ona pękała, i pospawać się to nie da bo i tak popęka. Trzeba silnik przesunąć na max do tyłu, a ławę założyć całą nie pocietą
Tak brzmi silnik po remoncie? 🫢W życiu nie zrobię remontu silnika
Jak się nie wie co robi to tak się to kończy 😂 a silnik w Warszawie to nigdy nie wymaga remontu. Od wymaga przebudowy, poprawy fabryki i dopiero na koniec remontu 😂
MotoBieda, jak Ty mi zaimponowałeś, jak ja się cieszę, że nie musiałem tego robić :) dziękuje za wyręczenie
Chyba ten majster gada więcej niż "zrobił". Pięknie klekoce ten legendarny silnik mercedesa😂😂😂
Majster dobrze odżywiony 😁kasa z TH-cam od Motobiedy weszła.Chcialbym go zobaczyć za pół roku,no i jak coś robi, zawał serca murowany🤣🤣🤣
Ten początek🤣
Nie no, to jest chore... chodzę po ogródku i sobie nucę " Motobieda, motobieda znów na gruzy hajs roz...."🎶 Przyczepiło się jak rzep chwosta...🎶
Nie wiem gdzie te godziny poszły w blacharkę spodu. A może i wiem też kiedyś pracowałem na roboczogodziny 😉
My też nie zauważyliśmy… :(
Majster ma rację. Zawsze po naprawię coś wylezie więc lepiej założyć, że wszystko do roboty a potem się cieszyć, że jednak to i tamto jest sprawne :D Jak ma się kolegę mechanika to na raty robić i w razie czego przynajmniej masz gotową budę + reszta gratów a nie graty + graty z gratami. I, że inwestycja w fury to żadna inwestycja. To tylko trend na rynku wtórnym i tyle. Może to te sentymenty grają rolę więc najlepiej inwestować w Passaty B5 itd. (lub/i w ich bardziej pożądane odpowiedniki) bo "miałem kiedyś takiego, ojciec/dziadek mnie takim woził, za młodego marzyłem o nim".
Z doświadczenia wiem że jeżeli chodzi o "hobbystyczny" remont klasyka, to w pierwszej kolejności należy sobie zadać pytanie: Czy mam "gdzie" to zrobić ? Czy mamy jakiś garaż, warsztat, stodołę czy coś w tym stylu gdzie przez X lat będziemy mogli takie auto trzymać i przy nim dłubać ? Czy jest to miejsce "szczelne", tak że jak pada deszcz to nie kapie ? Czy jest tam na tyle miejsca aby np. wyjąć silnik i inne bebechy czy to np elementy wnętrza i je gdzieś trzymać ? Koszty można jakoś rozłożyć w czasie, bo im dłużej trwa taki remont i im więcej możemy zrobić sami tym z reguły jest taniej.
Rzekłbym, że jest to punkt wyjścia i sprawa dość zasadnicza, w ogóle warunkująca rozważania nad samodzielnym dłubaniem w jakimś gruzie. No bo gdzie? Na parkingu pod blokiem? Można ogarniać mechanikę i blacharstwo na mistrzowskim poziomie, ale bez tak trywialnej rzeczy jak miejsce, w ogóle nie ma co myśleć o braniu się za grzebanie w autach.
Dokładnie tak to wygląda. Albo masz gdzie, czym i wiedzę jak zrobić przy aucie wszystko albo kup już odrestaurowany za 200-300tys. Niestety ale albo robisz wszystko dam i w całości albo nie rób nic. Bo naprawianie gruza nigdy się nie kończy. Dlategk ja wychodzę z założenia że każdy gruz trzeba rozłożyć do ostatniej śrubki i każdy element odbudować by potem poskładać.
No wreszcie jakiesporzadne przeklenswo , i to w tytule. Tak trzymac.
To jest przed czy po remoncie silnika? Pracuje jakby miał sie rozpaść
Silnik to nie problem, operator do bani.
13:00 chwilę wcześniej ktoś powiedział że auto jest w idealnym stanie technicznym, to odpalanie i dymienie to tak ma być?
To jest silnik z lat 50 a
Do tego operator trochę jeszcze nie kuma jak się ręcznie operuje pompą
Spoko, silnik igła. A że nie chce zapalać, dymi i nie wchodzi na obroty, to dla zmyłki, to tylko element anturażu z epoki:)
@@jarekm4813 jest jeszcze jedna opcja… operator nie bardzo umie obsługiwać ….. to jest diesel z lat 50 tych a nawet wcześniej. Trzeba zachować procedury startowe inaczej lipa.
Dźwięk odpalającego silnika przywołał miłe wspomnienia zapachu samostartu. Chwała Motobiedzie że testuje takie opcje, żebyśmy my nie musieli!
To super odcinek. Pozdrawiam
Motobieda kiedyś: Jestem dizlofobem
Motobieda dzisiaj: *wpierdolił dizla do Warszawy* XDD
Kupil już z takim silnikiem.
Dobrze się słucha Pana Janka. Bardzo wartościowy film. Pozdrawiam uprzejmie.
Znam jednego graciarza, tego co mu na jego widok auta odpalają, co by brał taką Warszawę do filmu :)
Spodziewałem się że silnik będzie pieknie klekotał i zapali od pół obrotu. A on nie dosyc że nie chciał zapalić to chodzi jak stara qrwa. Pochwal sie kto robił remont.
Ja a co?
@@motoweteran6667 z jakiego modelu Mercedesa pochodzi ten silnik?
@@kalasz20 z różnych modeli. V170, ponton, sprzęt rolniczy, marine ..
@@motoweteran6667
Czterobiegowa skrzynia w Warszawie pojawiła się (w zależności od źródeł) w 1967 albo 1970 początkowo tylko w karetkach i radiowozach, ale była bardziej problematyczna i przestali ją stosować, powróciła po latach w Żuku.
Nie no faktycznie najwazniejsze że auto sprawne i odpala od strzała
Ta wstawka na początku mistrzostwo! Prosimy o częściej
Z rozsądku to się kupuje Passata. Takie projekty robi się z miłości!
A poza tym zarejestrowanie tego na zabytek, a potem trollowanie Trzaskowskiego w strefach czystego transportu - bezcenne!
Trzaskowski ma w dupie strefy czystego transportu. Zapłacili, postraszyli, to wprowadził.
Chyba nie da rady tego na żółte tablice, nie zgodne z oryginałem.
Super bardzo mi się podoba uwielbiam takie renowacje i dziwolongi 💪😂
Nie wierzę... Montaż, podstawowe animacje, piosenki jako "intro"... Coś niesamowitego... Nie sądziłem że dożyje takiego upgrade tego kanału
Za PRL-u wałki były różne. Np taka sytuacja, że do ośrodka zdrowia przychodzi nowa karetka 125p kombi. Kierowca tego służbowego auta ma swojego prywatnego 125p. W prywatnym garażu podmienia silniki z nowego auta do starego i na odwrót (przy okazji frezuje bloki silników i przebija numery). Nowa karetka jest ze starym motorem a prywatna fura ma nowy silnik.
Opowieści z krypty. Pół miasteczka by zaraz wiedziało. Karetka to nie traktor że stoi przez zimę. Musiała być cały czas w dyspozycji. Koszt przekupienia tych co mają pojęcie byłby ogromny, a jeszcze brałeś sobie na barki opcje szantażu. Nie było takiej opcji kolego, albo była ona mega ryzykiem nieadekwatnym do podmianki.
@@mariusz07wiesz, przerzucic motor z jednego 125p do drugiego to jest kwestia kilku godzin jak to dobrze zorganizowac i ma gdzie i czym.
@@oxygenium92 , nie wątpią w możliwości tylko w powodzenie takiej operacji. W czasach gdy jest pełno sbekow, ormowców i podpierdalaczy, zrobić taki numer na aucie ratunkowym to by była gruba sztuka. I to też nie były czasy gdy mogłeś się wyłgać. W razie wtopy miałeś pewne kilka lat odsiadki.
@@oxygenium92 O czym Ty pierdolisz? W 2024 owszem przerzucenie silnika nie jest czymś trudnym,bo praktycznie każdy ma jakieś narzędzia w garażu,ale w PRL?
@@mariusz07Nie doceniasz tej epoki. U mnie pod blokiem stał często pojazd służbowy który powinien nocować na zajezdni. Nazywał się Ikarus. Chłop po pracy zabierał do domu.
"Nie mam się co czepiać elektryki. Wystarczyło przekręcić kluczyk i .... spłonęła." - hit
Pan Janek jest jak jednoosobowa Loża Szyderców o głosie i intonacji Krystyny Czubówny. A Motobieda mógłby w końcu ewoluować - "jak pięciolatek" powiedział pan Janek przy wspaniałym zakupie silnika do kredensu...
Lubie tego goscia w czapce. Niezbyt mily, nie gwiazda przed kamerami, ale widac ze glowe na karku ma nie tylko po to zeby nia jesc. Takich mechanikow lubie najbardziej.
Serio piszesz?😮
@@MrZibi20c Serio. Mam zle doswiadczenia z mistrzami dobrej gadki. Jadąc do mechanika nie place zeby sobie fajnie pogadac tylko zeby mi naprawil samochod zgodnie ze sztuka. Fakty sa takie: Im bardziej niemily mechanik=tym lepiej robi😃 Takie mile slodziaki to najczesciej zwykli kaszaniarze.
@@sudano6 nie o to chodzi. On gada jakieś ogólniki , nic odkrywczego, taki niby mądry. Mam złe doświadczenie z takimi zaufanymi w sobie "specjalistami ".
To ile kurwa kosztowała ta Warszawa?
Dźwięk silnika podłożony, z tyłu dołożona wytwornica dymu i kolesie pchający auto do przodu i tyłu. 😄😄😄
Silnik po remoncie ale celowo postarzony zeby pracowal chujowo, tak bylo taniej
Zajefajny materiał!
Wrzucony worek kasy, a auto dalej wygląda tak samo a silnik odpala jak gówno. Tak trzeba żyć 👍🏻
Miałem z bratem Warszawę z silnikiem wstawionym od mesia diesla w latach 90tych , pobawiliśmy się dobrze , ale musieliśmy ją sprzedać , mieszkaliśmy w blokowisku w Gdańsku sprzedana do Torunia , do dziś jej żałujemy, Pozdrawiam serdecznie
Kolejny bardzo dobry odcinek, na marginesie, też mam słabość do sedanki, tyle, że 223, pierwsze auto, które „prowadziłem”.
Mój Dziadek miał Warszawę z silnikiem od multicara, to był dopiero sztos:) Chciałbym ją odnaleźć, ale chyba marne szanse
Pewnie się już nią nie jeden raz goliłeś.
on nie brzmi jak traktor, on brzmi jak Star!
Skoro i tak był zmieniony silnik to mogłeś tam wstawić ck bajnjej silnik, albo silnik i skrzynię z jakiegoś amerykańskiego muscle cara ktory to vylby rozwinięciem orygibalnego V8 z oryginalknrgo chryslera na którym wzrowała sie warszawa i pabieda. To tez byłaby ciekawa maszyna że smaczkiem historycznym. Swap z prl usprawiedliwiałby jego swap, a dodaktowo z lpg bylby to dosc rozsądnie ekonomiczny pojazd sprawoajacy troche radości z jazdy i brzmienia.
Spoko ciekawostki historyczne
to lubię. Poland. Warszawa. Pozdrawiam.
Przepiękna sceneria ❤
Twoj wyraz twarzy po odpaleniu to po prostu mina dumnego ojca :D szanuje. teorie dotyczace auta niesamowite- ciekawa historia.
Cudowny hymn
Jak chcecie mieć frajdę, to kupcie gruza. Będziecie kombinować jak go zrobić i nie zbankrutować. Będzie z tego masa zabawy.
Jeśli szukacie lansu, to tylko gotowiec.
W jednym i drugim przypadku kasa utopiona.
Zaraz, zaraz;Motobieda,znany DIESLOFOB ma kolejne auto z ... Dieslem???
Kurwa-świat się kończy 🤣🤣🤣🤣🤣🤣🤣
Spokojnie. Wolnossacy.
Trochę ten remont silnika się nie udał. Jeśli ten silnik zapala i pracuje w taki sposób przy plus 20 stopniach to zimą a nawet jesienią nie ma szans na uruchomienie go.
M50B20 ze skrzynią wiązką i wszystkim co potrzebne kupisz poniżej 2000PLN. Masz 150koni i skrzynię 5 biegów BMW. całą tylną oś z wózkiem i dyferem dałbym z E32. Będą też hamulce z tarczobębnami i zawieszenie z kolumnami McPersona. Pozostawianie tego silnika co jest w tym aucie nie ma sensu, lepiej zrobić z tej warszawy kwietnik, wrost. To auto jeżdżące będzie zaśmiecać ruch uliczny.
No i oto chodzi.
Piekna piosenka poczatkowa :D
miód w uszach czy dla uszu, warto było dla tego dźwięku❤
Piosenka musi wejść zawsze na czołówkę MOTOBIEDY! 😅😁
Żeby tylko Trzaskowski nie potraktował tego jako wyzwania.
Twój idol
Cudowne intro
Faktycznie remontowanie całego miasta nie ma sensu 😜😂
Jedyne co niepokoi to czy Policja nie będzie sypać mandatami za dymienie z wydechu, bo kopci jak Warszawa Habemus Papa Edition, trzymam kciuki za przegląd
Pozdrawiam 🖐️
Habemus Papam to UPG. Lepiej jak czarne lub niebieskie leci.
Genialna wstawka muzyczna :D
Każdy remont każdej Warszawy to głupi pomysł. Nie tylko tej ale też np po 2 wojnie światowej
Nie no jak na tyle włożonych pieniędzy to pali zajeb... 😂😂😂
Ja poproszę teraz całość tego wstępu muzycznego z przesterami radyjka bez panelu 😜
swoją Skodę forman na zlombol robiłem pół roku, większość sam, i dołożyłem drugie tyle co kupiłem, a wartość jest może tyle co kupiłem 🤣😎, taka inwestycja 🤣. za to przejechało zlombol do Albanii 4000km bez problemu, a w tym roku jedzie do Norwegii 2500km w 1 stronę trasa 😅 i tak w sumie to właśnie na to się wydaje tą kasę, na przygodę, i ten uśmiech że się samemu coś naprawiło i dojechało do mety 😁
Jeden z moich ulubionych cytatów z "Big Bang Theory" niby dotyczy gadżetów z filmów, ale do takich "fur" pasuje jak znalazł... "Za kilka lat podwoi swoją wartość i wtedy sprzedam za połowę tego ile za to zapłaciłem"
tez mam favorite, rok temu przeszła remont blacharski z lakierem nowym. Miałes problemy z wrzucaniem jedynki i wstecznego? U mnie jak wrzucam na luz to lewarek ma duzy luz boczny w lewa strone.
Jak to trasa w tylko jedną stronę? A potem co, do fjordu xD?
Czy źle zrozumiałem i chodzi tylko o odległość 2,5 tyś. km w jedną stronę, czyli razem 5 tyś. km w obie?
Szanuje ten wywód o sprawności technicznej a potem wstawkę jak to pali, piękna sprawa 👌 mam takiego Żuka ze stodoły (dosłownie) i po wymianie TYLKO całego układu chłodniczego, paliwowego i sprzęgła da się nim już jeździć, więc nie widze problemu 😅 a no i stopień jeden w kabinie, kosmetyka...
Szacun :)
Mogła dłużej chodzić, pięknie brzmiała🥰
Wsadzenie tam Diesla to super pomysł, tylko że chyba by trzeba tam większego Diesla wsadzić...