Ja w pracy mam dwa stoły na dwóch maszynach. Stoły mam z panelem dzięki któremu elektronicznie włączam je i wyłączam. jeden stół mam szerokość 1050 cm i wyskość 500 cm roboczej drugi około 700 cm szerokości 500 cm wysokości. Stoły dodatkowo mają otwory gwintowane dzięki którym mogę dać sporniki do detalu np. listwę któą mocuje sróbkami do stołu w te otwory gwnitowane. Super sprawa przyspiesza łapanie bazy i ustawnienie sztuki o 90 % Trzyma detale bardzo fajnie no chyba, że frezy się "skończą" :D Dodatkową zaletą otworów jest możliwośc montazu listwy stałej na dole np. i wtedy mamy stały pór Y co daje możliwość dosuniecia detalu i nie trzeba bawić się w ustawianie go w osi. Też warto dopytać się jakie pola magnetyczne mają magnesy, bo przy tym większym są chyba dwa oddzielne tak jak by pola która załączają się oddzielnie najpierw lewy później prawy i potrafi detal pociągnać w lewo np.
Przyznam iż pierwszy raz trafiłem na kanał o takiej tematyce aczkolwiek muszę przyznać że ciekawy materiał. Sam w tym roku dostałem propozycję pracy przy maszynie Haas VF-3ss... Szczerze bałem się bo nigdy przy takim czymś nie pracowałem ale okazało się że jest to banalnie proste dla kogoś kto chociaż trochę potrafi myśleć.. po 6-7 mc już potrafię nawet sam program napisać. Jedyna rzecz która mnie zdziwiła to waga imadła...
Świetne urządzenie pod warunkiem że ktoś potrafi z niego korzystać... inaczej może być niebezpiecznie 🤭siłę magnesu powinno się sprawdzać podrywając detal w górę a nie przesuwając w bok... nawet te najdroższe magnesy nie trzymają przy przyłożeniu siły nacisku z boku. Fajny film! W życiu by mi nie przyszło do głowy tak szczęki w imadle odwrócić - na pewno wykorzystam ten sposób!
Praca ze stołem magnetycznym wymaga sporo cierpliwości. Mam niemiecki mały 200x150 ale detale, które wymagają odfrezowania na nim pojawiają się raz na dwa, trzy miesiące i zawsze obkładam czym się da i biorę tyle co nic, żeby się nie przesuwało. W praktyce po doświadczeniach z ruszeniem detalu używam stołu tylko do odfrezowania na grubości (lub zrobienie równoległości) i tylko obróbka na wysokość - więc nie przejmuję się delikatnym przesunięciem, bo to na nic nie wpływa, no chyba, że już spycha detal :-)
Używam często magnesów Saveway i tych na "korbę" i tych alektro. Płyty na żywice potem myk na stół i na gabarycie 2000*1000 potrafiliśmy się mieścić w dyszcze płaskości
Sporo zależy od grubości, ale jeżeli pierwszą stronę ustawimy poprawnie na podkładkach które wyprowadza ew. krzywizny I obrobimy na magnesie a później drugą stronę znów na magnesie od tej pierwszej splanujemy i ew. wrócimy do pierwszej strony to płaskość w granicy setki/dwóch jest do uzyskania.
Niektóre materiały będą łapać, ale chłodziwo powinno spłukać. Jeżeli dobrze pamietam, to indukowany magnetyzm można szybko usunąć przez "puknięcie", uderzenie przedmiotem
Na maszynie z bezpośrednim napędem bez przekładni przy 200rpm głowica stanie jak tylko dotknie materiału ;) poza tym prędkość skrawania będzie zauważalnie za niska
to w takim razie zwracam honor, nie uwzględniłem sztywności. Mimo wszystko uważam materiał za bardzo rzetelny więc odemnie mocne 9/10 :D pozdrawiam@@Jszyndlar-CNC_Krok_po_Kroku
Fajny test. Magnesy sprawdzają się dobrze przy obróbce gabarytów na płytach. Duża powierzchnia = duża siła.
Ja w pracy mam dwa stoły na dwóch maszynach. Stoły mam z panelem dzięki któremu elektronicznie włączam je i wyłączam. jeden stół mam szerokość 1050 cm i wyskość 500 cm roboczej drugi około 700 cm szerokości 500 cm wysokości. Stoły dodatkowo mają otwory gwintowane dzięki którym mogę dać sporniki do detalu np. listwę któą mocuje sróbkami do stołu w te otwory gwnitowane. Super sprawa przyspiesza łapanie bazy i ustawnienie sztuki o 90 % Trzyma detale bardzo fajnie no chyba, że frezy się "skończą" :D Dodatkową zaletą otworów jest możliwośc montazu listwy stałej na dole np. i wtedy mamy stały pór Y co daje możliwość dosuniecia detalu i nie trzeba bawić się w ustawianie go w osi. Też warto dopytać się jakie pola magnetyczne mają magnesy, bo przy tym większym są chyba dwa oddzielne tak jak by pola która załączają się oddzielnie najpierw lewy później prawy i potrafi detal pociągnać w lewo np.
Przyznam iż pierwszy raz trafiłem na kanał o takiej tematyce aczkolwiek muszę przyznać że ciekawy materiał.
Sam w tym roku dostałem propozycję pracy przy maszynie Haas VF-3ss... Szczerze bałem się bo nigdy przy takim czymś nie pracowałem ale okazało się że jest to banalnie proste dla kogoś kto chociaż trochę potrafi myśleć.. po 6-7 mc już potrafię nawet sam program napisać. Jedyna rzecz która mnie zdziwiła to waga imadła...
Świetne urządzenie pod warunkiem że ktoś potrafi z niego korzystać... inaczej może być niebezpiecznie 🤭siłę magnesu powinno się sprawdzać podrywając detal w górę a nie przesuwając w bok... nawet te najdroższe magnesy nie trzymają przy przyłożeniu siły nacisku z boku. Fajny film! W życiu by mi nie przyszło do głowy tak szczęki w imadle odwrócić - na pewno wykorzystam ten sposób!
Praca ze stołem magnetycznym wymaga sporo cierpliwości. Mam niemiecki mały 200x150 ale detale, które wymagają odfrezowania na nim pojawiają się raz na dwa, trzy miesiące i zawsze obkładam czym się da i biorę tyle co nic, żeby się nie przesuwało. W praktyce po doświadczeniach z ruszeniem detalu używam stołu tylko do odfrezowania na grubości (lub zrobienie równoległości) i tylko obróbka na wysokość - więc nie przejmuję się delikatnym przesunięciem, bo to na nic nie wpływa, no chyba, że już spycha detal :-)
Jak zwykle bardzo ciekawy materiał szczególnie że raczej nie ma możliwości korzystać ze stołów magnetycznych
Mega fajny pomocniczek.
Materiał jak zawsze pierwsza klasa!
Nagrałbyś jak kompensować stożek na tokarce?
A pomyśli się ;)
super dzięki za film.
Fajna koszulka.
Miałem taki na testach tam powinny być otwory gwintowane i z dwóch stron powinno dawać się opór wkręcając śrubki
Pytanie mam byłbyś wstanie na tej maszynie zplanować stół od strugarki ? Wymiar 40x140
Dać się da, ale nie działam uslugowo
Mam stół magnetyczny z schunka i też dupy nie urywa ;)
Używam często magnesów Saveway i tych na "korbę" i tych alektro. Płyty na żywice potem myk na stół i na gabarycie 2000*1000 potrafiliśmy się mieścić w dyszcze płaskości
Można jakiś link do tego magnesu?
Niestety nie ma go w żadnym sklepie, musisz odezwać się na maila z końca filmu
Z jaką dokladnościa może Pan splanować plytę stalową o wymiarach 450x300 mm ?
Sporo zależy od grubości, ale jeżeli pierwszą stronę ustawimy poprawnie na podkładkach które wyprowadza ew. krzywizny I obrobimy na magnesie a później drugą stronę znów na magnesie od tej pierwszej splanujemy i ew. wrócimy do pierwszej strony to płaskość w granicy setki/dwóch jest do uzyskania.
@@Jszyndlar-CNC_Krok_po_Kroku z 6-8 mm czy za cienka ?
@@radbilcz no przy takiej grubości to będzie wyzwanie - wszystko zależy od materiału, jeden się uda, inny będzie uciekał bardziej
@@Jszyndlar-CNC_Krok_po_Kroku 10 czy jeszcze grubszy ?
@@radbilcz pewność da płyta nie cieńsza niż 1/10 długości, ale sporo zależy od konkretnego materiału i jak bardzo będzie pogięty na wejsciu
👍
Polacał bym zrobić sobię osłonę na sondę narzędziową
Wiele osób używa, ale mi się jeszcze nie udało urwać ;)
A co z materiałami co się strasznie magnetyzuja ?? Czasami samym chlodziwem ciężko je usuwać nabierzaco
Niektóre materiały będą łapać, ale chłodziwo powinno spłukać. Jeżeli dobrze pamietam, to indukowany magnetyzm można szybko usunąć przez "puknięcie", uderzenie przedmiotem
jezus maria, taka wielka głowica a tak duże obroty. 200 rpm max, potem 200-250f i obciązenie wrzeciona od razu spada.
Na maszynie z bezpośrednim napędem bez przekładni przy 200rpm głowica stanie jak tylko dotknie materiału ;) poza tym prędkość skrawania będzie zauważalnie za niska
to w takim razie zwracam honor, nie uwzględniłem sztywności. Mimo wszystko uważam materiał za bardzo rzetelny więc odemnie mocne 9/10 :D pozdrawiam@@Jszyndlar-CNC_Krok_po_Kroku
Elo