drbartek.pl/dziennik/ - tu mogą się Państwo zapisać na mój darmowy newsletter o zdrowiu - Poranny Dziennik Zdrowia - który piszę i wysyłam od poniedziałku do piątku o 6 rano do porannej kawy lub herbaty.
Witam. W innym filmie napisałem komentarz z prośbą o pomoc... czy jest możliwość uzyskania kontaktu ? Jeszcze filmow o Fsgs czy nerkach u doktora nie widziałem. Nie jestem prostym przypadkiem z ulicy aczkolwiek przez jednego dietytka klinicznego zostałem tak potraktowany ... prośba o odpłatna pomoc. Z Góry dziekuje Dawid.
Surowa marchewka spożywana codziennie od ponad 20 lat utrzymuje mnie przy życiu. Doszłam do niej metodą empiryczną. Potem przeczytałam w książce Jean Carper o badaniach we Włoszech o zbawiennym wpływie marchewki na układ sercowo-naczyniowy zwłaszcza zauważalny u kobiet. Mogę powiedzieć, że marchewka uchroniła mnie przed by-passami, bo było już naprawdę źle. Dzisiaj nie wyobrażam sobie dnia bez marchewki w diecie :) Dzięki za zauważenie tego wspaniałego warzywa, panie doktorze.
Co to za brednie! Gdyby marchew miała rzeczywiście takie właściwości już dawno nie byłoby raka! Nie słyszałeś o fałszowanych badaniach, w których można wszystko udowodnić.
@@dybusmariusz Ależ marchewka nie jest lekiem na raka, lecz jedząc ją dostarczasz organizmowi antyoksydantów takich jak witamina C i beta-karoten, które chronią przed rakiem, czyli mają działanie profilaktyczne. Najbardziej rakotwórcze jest mięso i dlatego nie powinniśmy go jeść, ponieważ człowiek nie jest mięsożercą, a wielożernym roślinożercą. Jestem wegetarianinem i polecam tobie wegetarianizm, jeżeli nie chcesz się rozchorować na raka.
Dr Ewa Dąbrowska też uważa, że marchew pomaga w leczeniu, I od niej zaczęła swoje lecznicze diety. Jem kapustę kiszona z dużą ilością marchwi, polecam jako przekąskę. Serdeczności
W latach 80 stwierdzony guz piersi wielkości jaka ptaka, piłam wówczas kilka litrów soku z marchwi, mało co iadłam, robiłam okłady z kapusty, dodatkowo brałam różne nalewki typu winko aloesowe, nalewka tybetańska. Po kilku miesiącach guz zginął. Minęło kilkadziesiąt lat i guza nie ma
Wykład bardzo pomocny, Ja spożywam marchew w postaci płynnych soków wyciskanych w wyciskarce od ponad 38 lat (to robię sama), wcześniej jako dziecko mój tata dla mnie i brata wyciskał przez gazę i chciało jemu się. Teraz mamy szybsze metody. Obrane warzywa pyk do maszyny i po kłopocie. Polecam
W ten sposób pozbawiasz się drogocennego dla naszego zdrowia błonnika wyciskając z marchwi sam sok. Warto oprócz picia takiego, jadać też całe marchewki tak na surowo, gotowane, smażone, pieczone i w postaci mojego ulubionego ciasta marchewkowego, które tobie bardzo polecam.
Marchewkę zjadam codziennie jedną na drugie śniadanie ,dodatkowo suplementuje również Wit.A jak i żelazo..Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za cenne informacje ☺️🩷
Silny odpór dostanie kiedy rzucisz ten paskudny bardzo zabójczy nałóg i jest tylko kwestią czasu kiedy kopniesz w kalendarz w potwornych bólach i cierpieniu z powodu raka układu oddechowego i co możliwe, także innych narządów.
@@f3niks Najlepiej na ryneczku od sprawdzonego rolnikami ,ja już od lat kupuję i codziennie na czczo robię soki marchew +jabłko +imbir,czasami dodaję pietruszkę lub kawałek selera.Polecam-sprawdzona bomba witaminowa na cały dzień ,dolewam na koniec trochę wody mineralnej
Zapomnial pan powiedzieć, że samo gryzienie marchewki to wspaniałe ćwiczenie dla żuchwy. Moje dzieci jedzą marchewkę właśnie głównie z tego powodu. W dzisiejszych czasach jemy coraz bardziej miękkie produkty, dzieci w szczególności i potem są problemy ze zgryzem. Ciekawe, że wada zgryzu to "nowy" wynalazek ludzkości, wcześniej jej nie było. Poprosimy na ten temat filmik?!
Przypominam że marchewkę należy przechowywać w temperaturze 1-4°C , czyli w lodówce w dolej szufladzie przeznaczonej na warzywa i wtedy świetnie się przechowuje nie dostając żadnych czarnych plam.
Tak trzymaj, ale wiesz takiej ręcznie wykonanej praliny w kształcie butelki z wiśniówką zawierającą w sobie wisienkę w likierze wiśniowym żadna marchewka nie zastąpi :).
Nieprzypadkowo mam w swoim logo marchewkę, którą jadamy przez cały rok tak na surowo, gotowaną, pieczoną, zapiekaną, smażoną i w cieście marchewkowym rzecz jasna. Mamy marchewkę bio eko z gospodarstw biodynamicznych naszych przyjaciół wegetarian i możecie takową dostać w sklepach ze zdrową żywnością i raczej na straganach na ryneczkach ich nie uświadczycie, gdyż tam sprzedają najtańszy chłam oczywiście za wysoką cenę nieadekwatną do jakości tej marchewki przemysłowo produkowanej w wielkich gospodarstwach rolnych.
@@MahatmaGanjas11 a co mnie to interesuje, wisi mi to. ja robie bo lubie i tyle. jedz sobie co tam chcesz ale nie przekonuj innych ludzi do swoich racji bo niestety nie trafiles na foliarza i za duzo znam sie na jedzeniu by lykac takie bajki co napisales/napisalas. Marchewke tez moge zjesc ale z miesa i podrobow igdy nie zrezygnuje xD
@@Kokoszek Niewiele się znasz na jedzeniu młody, ale się poznasz, kiedy od jedzenia mięsa zaczniesz chorować i wszystko w swoim czasie, gdyż teraz jeszcze wszystko jest jeszcze ok. ponieważ małolatem jesteś. Wegetarianinem jestem od 1988 r. kiedy twoi rodzice byli jeszcze dziećmi i dzięki czemu na nic nie chorowałem, oprócz złamanego obojczyka podczas ekstremalnego rowerowego zjazdu w 2007 r., kiedy ujeżdżałem swojego czterozawiasowego Specializeda w Kotlinie Kłodzkiej.
@@MahatmaGanjas11 takie madrosci to sobie mozesz mowic swojej rodzinie, znam sie i to zbyt dobrze. Dzieki jedzeniu miesa pokonalem sibo, eozynofilie i tradzik. Warzywa w duzej ilosci mi szkodzily i powodowaly rozszczelnienie jelit. To samo warzywa psiankowate jak ziemniaki, papryka, twoje pomidorki. Nie masz bladego pojecia o jedzeniu i znasz go tylko z teorii. Widac brak jakis podstaw fizjonomi, biochemii itd. Nie gadaj, ze cos za iles lat sie zmieni bo jakos mamy 80-90 latkow ktorzy zywia sie miesem i z niego nie rezygnowali. Ciemnote idz wciskaj komus innemu. Mam za duza wiedze w tym temacie by lykac takie farmazony, zwlaszcza ten durny opis w twoim 1 komentarzu odnosnie kwasowosci zoladka i kieł. Niezle sie usmialem hahah. MIESO i PODROBY zawsze. Glupota ludzi jednak nie zna granic na co jestes swietnym przykladem xd
@@nadziejawojnarowicz Mrożone owoce jak najbardziej i świetnie pasują do lodów. A propos, kto cię tak beznadziejnie skrzywdził nadając takie imię? Tata czy mama, a może obydwoje?
Codziennie zjadam 1 marchewkę. Tylko jest trudni kupić dobrą marchew. Nawet niby te eko nie mają tego smaku co były kiedyś jak nie używano sztucznych nawozów. Rolnicy powinny przejść do naturalnych nawozów a nie sztucznych. Organizm ludzki nie jest przystosowany do trawienia syntetyków. Za daleko to zaszło. Jak okrutny potrafi być człowiek. Liczą się tylko zyski nie zdrowie człowieka. 😢😢
Zamiast oskarżać rolników, może trzeba swoją złość/irytację przerzucić na globalistów/biurokratów. Jak ma rolnik produkować zdrowo bez chemikaliów jeśli taka unia narzuca na niego pełno jakiś kretyńskich przepisów. Taki rolnik musi być konkurencyjny, musi jakieś atesty dostawać od takiej np.unii..Biurokracja zżera wszystko..komunizm wraca w bardzo nieprzyjemnej formie..Od kiedy biurokraci wiedzą lepiej od np.rolnikow jak ci mają produkować? A rodzinę trzeba jednak utrzymać..
Ziemia jest bardzo zniszczona chemią i dlatego płody ziemi zawierają do 20% wartości minerałów i in . płodów ziemi z tamtych lat Tyle mówią naukowcy ….
Nie przypadkowo mam w swoim logo marchewkę, którą jadamy przez cały rok tak na surowo, gotowaną, pieczoną, zapiekaną, smażoną i w cieście marchewkowym rzecz jasna. Mamy marchewkę bio eko z gospodarstw biodynamicznych naszych przyjaciół wegetarian i możesz takową dostać w sklepach ze zdrową żywnością i raczej na straganach na ryneczkach ich nie uświadczysz, gdyż tam sprzedają najtańszy chłam oczywiście za wysoką cenę nieadekwatną do jakości tej marchewki przemysłowo produkowanej w wielkich gospodarstwach rolnych.
Naturalne marchewki rosnące w naturze nie mają pomarańczowego koloru, tylko są białe i żółtawe. Te sprzedawane w sklepach są wynikiem eksperymentów genetycznych przeprowadzonych przez Holendrów.
@@oudmusk2897 Czytaj ze zrozumieniem i pisałem o dziko rosnących marchewkach na łąkach, gdyż stamtąd pochodzi praprzodek marchewki aktualnie uprawianej. Ale nie szukaj ich na niej, bo możesz szczególnie kiedy są młodymi roślinami pomylić je z silnie trującymi roślinami np. pietrasznikiem. W sprzedaży również w Polsce można spotkać marchewki w kolorze czarnym, filetowym i żółtym. Podlasie? mieszkasz w tej wschodniej prowincji Polski?
Dobre pytanie,ja piję ok.4 litrów dziennie i mam za niski😳Za wysoki oznacza za małe nawodnienie.... zależy też co pijesz...woda wcale tak dobrze nie nawadnia.
Każda marchew jest porażona jakąś zarazą Na 2-3 dzień po kupieniu pokrywa się czarnymi plamami. Ta z rynkuale tylko niektóra pozostaje ładna czasem nawet do 5 dni. Nikt nie wyjaśnia tego problemu. Czy można bezpiecznie jeść taką marchew po obraniu jeżeli plam było mało ?
@@MahatmaGanjas11 Na wsi kiedyś nikt nie przechowywał marchwi w lodówkach, a temperatury nawet jeżeli zdarzały sie wyższe niz te 4 stopnie, to nigdy marchew nie łapała tych czarnych plam jak obecnie. Ta teraz to jest porażona jakąś zarazą marchwi. Trzeba jeszcze powiedzieć że warzywa uprawiane w znanych mi ogrodach przydomowych kilkanaście lat temu nie były zatruwane chemią
@@janka9832 Na wsi kiedyś chłopi w kurnych chatach mieszkali i robili kupę za stodołą podcierając się wiechciem słomy. Dzisiaj każdy ma lodówkę, a rolnicy mają chłodnie i nie trzeba już na zimę warzyw kopcować. Cóż twój wybór jaką kupujesz marchewkę, czy ekologicznie uprawianą marchewkę nawożoną naturalnie, albo przemysłowo uprawianą z wykorzystaniem nawozów sztucznych.
@@DracoOrion. Takich czasów jak piszesz akurat nie znam, ale doceniam że dzielisz sie swoimi doświadczeniami. Chcę Ci sie więc odwdzięczyć informacją z doswiadzenia, że ta dzisiejsza ekologia też nie gwarantuje zdrowej marchwi, tylko objawy zarazy są mniej nasilone. Nasz "postęp" cywilizacyjny idzie w takim kierunku, iz jest możliwe że przetrwają ci co bedą mogli kopcować własne uprawy kiedy sklepy bedą puste, a lodówki będą bez prądu
@@janka9832 Jesteś świadkiem i uczestnikiem końca ludzkości. Nawet jeżeli ludzie zaprzestaliby generowania gazów cieplarnianych to już za późno, metan na potęgę wydobywa się z roztapiającej się zmarzliny syberyjskiej. To zasługa ludzi wytwarzających różnicę potencjałów czyli energię w wyniku spalania trupiego paliwa, bo tym jest węgiel, ropa i gaz powstały z żyjących przez wiele milionów lat roślin i zwierząt. Rozkopaliśmy cmentarz i palimy trupy, a to musiało doprowadzić do zagłady. Będzie coraz gorzej, w tamtym roku temperatury dochodziły do 37 stopni °C, a to dopiero początek. w 2050 dojdą do 50°C, a ludzie będą masowo umierali z braku jedzenia, wody i walk o nie, także przegrzania organizmu. Nadchodzi czas klimatycznej zagłady ludzkości wyrok został wydany na najbardziej destruktywne psychopatyczne zabójcze zwierzęta homo sapiens. Nie będziesz miała czym podlewać tych swoim upraw. Ten świat jaki znamy już się kończy. Azja Afryka już się gotują i płoną od nigdy wcześniej nie odnotowywanych wysokich temperatur. Niedługo zaleją falą 1,5 miliarda ludzi całą Europę, Anglię szukając ochłody i wody, bo bez jedzenia człowiek i dwa miesiące przeżyje, ale bez wody nawet tygodnia nie pociągnie z powodu odwodnienia. Dobre jutro już było i nadchodzi czas kiedy żywi będą zazdrościć umarłym.
@@utahdan231 Siurasz w krzakach czy pod drzewem w plenerze, gdyż w takich pięknych okolicznościach przyrody piwko smakuje najlepiej i nie tylko ono, jeżeli wiesz co mam na myśli :D.
@@Lilith-j5b Zakupiliśmy na Dolnym Śląsku nawiedzony przez Duchy pałac wybudowany w stylu orientalnym, indyjskim przez Niemca w XVIII w. i go remontujemy celem urządzenia w nim hotelu wraz z wegetariańską głównie indyjską kuchnią. Naszą docelową klientelą będą bogaci klienci z zachodniej Europy, także jak najbardziej Niemcy. Ciebie także przygarniemy i nie będziesz musiała po krzaczorach sikać, tylko jak na damę przystało w dworskiej łazience do porcelanowej nocnika :D.
Tylko konwersja do witaminy A jest tak slaba, ze malo co tej witaminy A sie z tej marchewki wyciagnie. Nie ma to jak watrobka drobiowa czy watrobka z dorsza. To takie juz bomby witaminowe. Co nie zmienia faktu, ze beta karoten nadaje fajny koloryt, dziala fajnie antyzapalnie i jest dobrym antyoksydantem :)
Nie trzeba być trupożercą jedzącym zwierzęce trupy, by zapewnić sobie jej odpowiednie ilości, gdyż pełno jej w produktach roślinnych takich jak słodkie ziemniaki, jarmuż, szpinak, dynia, pomidory, papryka, brokuły, sałata, fasolka szparagowa, szczypior, koperek, zielony groszek i także w produktach odzwierzęcych takich jak jajka i tłuste sery. Polecam wegetarianizm jako najbardziej zdrowy i etyczny sposób odżywiania się i którym jestem od 36-ciu lat i dzięki czemu pomimo wieku uniknąłem raka, a moi koledzy i koleżanki mięsożercy już kwiatki z jego powodu wąchają od spodu. Wegetarianizm nie jest kwestią polityczną, ani gospodarczą, lecz fizjologiczną i anatomiczną człowieka który jest wielożernym roślinożercą i choć może to nie powinien jeść mięsa, co najwyżej jedynie wtedy kiedy nic innego nie będzie do jedzenia w razie głodu. Człowiek nie jest mięsożercą nie ma ani odpowiedniego uzębienia, gdyż te kły jakie ludzie posiadają, to tak jak i je posiadające małpy służą do rozrywania grubych skórek owoców, a nie zwierzęcego mięsa. Do tego tak jak i roślinożercy możemy poruszać szczękami na boki by rozcierać roślinny błonnik. Także ważną cechą odróżniającą roślinożerców od mięsożerców jest rozpoczynający się rozkład węglowodanów przez amylazę zawartą w ślinie w jamie ustnej, a co nie zachodzi u mięsożerców, stąd podstawą wyżywienia człowieka powinny być węglowodany złożone, warzywa, owoce, orzechy i dopiero na drugim miejscu nabiał w postaci jajek i sera. Do tego nie możemy jeść tak jak mięsożercy padliny, ponieważ szybko zatrulibyśmy się śmiertelnie trupim jadem, mięsożercy mają o wiele silniejsze soki trawienne od roślinożernego człowieka. Jedząc mięso umrzecie na raka, u kobiet najczęściej piersi, u mężczyzn rak jelita grubego. Tylko wegetarianizm was ochroni przed dną moczanową, miażdżycą, chorobami układu krążenia, serca i wysokim ciśnieniem, cukrzycą, i także już wymienionym wcześniej przeze mnie rakiem jelita grubego i rakiem piersi spowodowanymi jedzeniem mięsa. Dodatkowo jedzenie czerwonego mięsa (wołowiny, wieprzowiny, baraniny, dziczyzny) podnosi poziom N-tlenku trimetyloaminy (TMAO), związku, który ma ogromny wpływ na odkładanie się płytki miażdżycowej w krwioobiegu, co prowadzi do wielu chorób serca. TMAO powstaje w jelitach podczas trawienia L-karnityny zawartej w czerwonym mięsie. Przyczyną większości chorób jest także obróbka termiczna żywności głównie mięsa w wyniku której powstają w mięsie przy smażeniu, pieczeniu, grillowaniu ale też długim gotowaniu na rosół rakotwórcze heterocykliczne aminy aromatyczne i to właśnie one nadają ten aromat i smak smażonym mięsom, tygrysy jedzą je na surowo i dlatego na raka nie chorują. Do kompletu jeszcze homocysteina, smacznego.
@@MahatmaGanjas11 te bajki to mozesz sobie wciskac pierwszej lepszej napotkanej osobie. Bede jadl mieso i takie przytaczane glupoty w internecie, ktore powielasz zawsze mnie smieszyly. Jesli sie nie podoba to nie jedz. Wole zjesc witamine A w watrobce i miec czysty retinol niz zjesc 5kg marchewki i nie miec nawet 30% zapotrzebowania na witamine A. Po drugie twoje tak zdrowe warzywka maja inna aborbcje i bidostepnosc. Nie mowiac o lektynach, kwasie fitynowym i szczawianach. Wiec twoja marna wiedza nie przekona nie przekona mnie do nie jedzenia miesa i ciesze sie, ze wiekszosc ludzi je spozywa. Mieso i podroby to najwieksze bomby witaminowe, do ktorych twoje warzywka sie chowaja. Wiec płacz dalej, a ja wlasnie zjem swoja duszona wołowine BIO z szybkowaru xD
@@Kokoszek To nie bajki i ile ty masz lat dziecko, gdyż jak już napisałem fizjologicznie i anatomicznie człowiek jest wielożernym roślinożercą, tak zresztą jak i wszystkie inne ssaki naczelne. Ja ciebie do zastania wegetarianinem nie będę przekonywał, gdyż do tego przekona ciebie choroba, tak jak przekonała moją sąsiadkę, która od jedzenia mięsa rozchorowała się na dnę moczanową. Niestety nie zdołałem do wegetarianizmu przekonać sąsiada, którego już z nami nie ma od kilkunastu lat, gdyż chorował na raka jelita grubego, a który był smakoszem steków. Każdemu pocieknie ślinka na widok kosza pełnego owoców i warzyw, a nie miski pełnej krwawych kawałków mięsa i jelit wraz z zawartością, gdyż właśnie to te wnętrzności wraz z zawartością są dla mięsożerców źródłem witamin. Przejdź na wegetarianizm, który jest jedynym racjonalnym dla wielożernego roślinożernego człowieka sposobem żywienia się dopóki jeszcze nie jest za późno. Staraj się tak dalej, a na swoje choroby od jedzenia mięsa sobie uczciwie zapracujesz. Organizm dopóki jest młody, to wiele błędów żywieniowych wybaczy, ale do czasu kiedy się zestarzeje i wtedy się okaże jak bardzo będziesz wtedy schorowany. Oczywiście jeżeli w ogóle takiego wieku dożyjesz i czego tobie życzę, byś się na własnej skórze przekonał o tym.
Tylko skąd brać taką zdrową marchew? Teraz w owocach i warzywach sama chemia. Czy to nie od tych "zdrowych" (chemicznych) warzyw i owoców z supermarketów ludzie tak chorują?
Nie, badania pokazują, że ludzie chorują od doszukiwania się wszędzie skażonego żywienia. Polecam książki Davida R. Hamiltona, w nich jest między innymi o tych badaniach.
@@marcinhezychasta9676 czyli Twoim zdaniem żywność nie jest skażona i wszystko co jemy jest zdrowe i chorujemy od doszukiwania się? Ciekawa teoria nie czytając badań, a patrząc jak samo mleko, pomidory itd. się zmieniło na przestrzeni ostatnich lat. Mleko już nie jest mlekiem, a pomidor nawet nie pachnie pomidorem. Dla Twojej informacji to nawet nasiona, które kupujesz w sklepie już nie są takie same jak kilkanaście lat temu. Wiem, bo mam ogródek od 40 i widzę różnicę...
@@ArcybiszkoptZdziwisz69 stwierdzam fakt, bo widzę co się dzieje, więc na pewno obsesji nie mam, ale na pewno mam alergię na ludzką głupotę i ignorancję. Także polecam pójść do supermarketu i zakup czegoś "zdrowego" co wyjdzie ci lepiej, niż pisanie durnych komentarzy.
@@mondlerm.1683 Nikt o zdrowych zmysłach tam nie kupuje. Nie przypadkowo mam w swoim logo marchewkę, którą jadamy przez cały rok tak na surowo, gotowaną, pieczoną, zapiekaną, smażoną i w cieście marchewkowym rzecz jasna. Mamy marchewkę bio eko z gospodarstw biodynamicznych naszych przyjaciół wegetarian i możesz takową dostać w sklepach ze zdrową żywnością i raczej na straganach na ryneczkach ich nie uświadczysz, gdyż tam sprzedają najtańszy chłam oczywiście za wysoką cenę nieadekwatną do jakości tej marchewki przemysłowo produkowanej w wielkich gospodarstwach rolnych.
Wszystko ładnie pięknie ale największy problem w tym skąd wziąć tę marchewkę (na pewno nie ze sklepu ani z targowiska bo to to samo) żeby oprócz całej jej dobroczynności nie przyjmować do organizmu całej tej chemii, która jest dzisiaj używana, pestycydów, glifosatu, sztucznych nawozów i czego tam jeszcze. Zdrową żywność mogą jeść jedynie ci szczęsliwcy, co mają własne działki na nieskażonych ziemiach i sami uprawiają rośliny jadalnie.
Jak już tu kilku osobom odpisałem że przypadkowo mam w swoim logo marchewkę, którą jadamy przez cały rok tak na surowo, gotowaną, pieczoną, zapiekaną, smażoną i w cieście marchewkowym rzecz jasna. Mamy marchewkę bio eko z gospodarstw biodynamicznych naszych przyjaciół wegetarian i możesz takową dostać w sklepach ze zdrową żywnością i raczej na straganach na ryneczkach ich nie uświadczysz, gdyż tam sprzedają najtańszy chłam oczywiście za wysoką cenę nieadekwatną do jakości tej marchewki przemysłowo produkowanej w wielkich gospodarstwach rolnych.
@@user-wk2ij3nl7i Nie, to nie fikcja i jak już tobie napisałem znam ludzi wegetarian, którzy uprawiają zdrowe warzywa i owoce dostarczane do takich sklepów i także hodowców hodujących kury na wolnym wybiegu sprzedających jajka "0" i u nich bezpośrednio się zaopatrujemy bez pośredników w postaci takich sklepów ze zdrową żywnością. Skąd piszesz Baćka? z Białorusi?
Nie przypadkowo mam w swoim logo marchewkę, którą jadamy przez cały rok tak na surowo, gotowaną, pieczoną, zapiekaną, smażoną i w cieście marchewkowym rzecz jasna. Mamy marchewkę bio eko z gospodarstw biodynamicznych naszych przyjaciół wegetarian i możesz takową dostać w sklepach ze zdrową żywnością i raczej na straganach na ryneczkach ich nie uświadczysz, gdyż tam sprzedają najtańszy chłam oczywiście za wysoką cenę nieadekwatną do jakości tej marchewki przemysłowo produkowanej w wielkich gospodarstwach rolnych.
PANiE DOKTORZE MAM EPiLEPSJE i WODE w GŁOWiE ŻADNA TABLETA NA BUL GŁOWY Nie POMAGA MAM SWUJ SPOSUB ZROBiE ŚiKU ZMOCZE GŁOWE ŹiMNĄ WODĄ JAK RĘKĄ ODiOŁ BULE ODCHODZĄ a TABLETKA NiSZCZY ORGANiZM
Nie przypadkowo mam w swoim logo marchewkę, którą jadamy przez cały rok tak na surowo, gotowaną, pieczoną, zapiekaną, smażoną i w cieście marchewkowym rzecz jasna. Mamy marchewkę bio eko z gospodarstw biodynamicznych naszych przyjaciół wegetarian i możesz takową dostać w sklepach ze zdrową żywnością i raczej na straganach na ryneczkach ich nie uświadczysz, gdyż tam sprzedają najtańszy chłam oczywiście za wysoką cenę nieadekwatną do jakości tej marchewki przemysłowo produkowanej w wielkich gospodarstwach rolnych.
drbartek.pl/dziennik/ - tu mogą się Państwo zapisać na mój darmowy newsletter o zdrowiu - Poranny Dziennik Zdrowia - który piszę i wysyłam od poniedziałku do piątku o 6 rano do porannej kawy lub herbaty.
Witam. W innym filmie napisałem komentarz z prośbą o pomoc... czy jest możliwość uzyskania kontaktu ? Jeszcze filmow o Fsgs czy nerkach u doktora nie widziałem. Nie jestem prostym przypadkiem z ulicy aczkolwiek przez jednego dietytka klinicznego zostałem tak potraktowany ... prośba o odpłatna pomoc. Z Góry dziekuje Dawid.
Dziękuję pięknie za przypomnienie o cennej marchewce! Pozdrawiam 😊
Kocham marchewkę, bardzo mi służy🥰🥰🥰
Bardzo dziękuję za cenną wiedzę ❤
Surowa marchewka spożywana codziennie od ponad 20 lat utrzymuje mnie przy życiu. Doszłam do niej metodą empiryczną. Potem przeczytałam w książce Jean Carper o badaniach we Włoszech o zbawiennym wpływie marchewki na układ sercowo-naczyniowy zwłaszcza zauważalny u kobiet. Mogę powiedzieć, że marchewka uchroniła mnie przed by-passami, bo było już naprawdę źle. Dzisiaj nie wyobrażam sobie dnia bez marchewki w diecie :) Dzięki za zauważenie tego wspaniałego warzywa, panie doktorze.
Zawsze jakoś lubiłem marchew ,fajnie że są tak zdrowe
Włoski Biotad Plus kto testował?
Co to za brednie! Gdyby marchew miała rzeczywiście takie właściwości już dawno nie byłoby raka! Nie słyszałeś o fałszowanych badaniach, w których można wszystko udowodnić.
@@dybusmariusz Ależ marchewka nie jest lekiem na raka, lecz jedząc ją dostarczasz organizmowi antyoksydantów takich jak witamina C i beta-karoten, które chronią przed rakiem, czyli mają działanie profilaktyczne. Najbardziej rakotwórcze jest mięso i dlatego nie powinniśmy go jeść, ponieważ człowiek nie jest mięsożercą, a wielożernym roślinożercą. Jestem wegetarianinem i polecam tobie wegetarianizm, jeżeli nie chcesz się rozchorować na raka.
♥️🌹🌞 dziękuję i serdecznie pozdrawiam wszystkich ❤️😊
Nie ma jednak jak ciasto marchewkowe podawane do popołudniowej kawki, chociaż dzisiaj akurat mam szarlotkę z kulką lodów waniliowych :D.
Dziękuję doktorze Bartku za kolejny odcinek. Pozdrawiam 👍
Zawsze jadłam,ale od dzisiaj będę jadła jak szalona😊
Dr Ewa Dąbrowska też uważa, że marchew pomaga w leczeniu, I od niej zaczęła swoje lecznicze diety.
Jem kapustę kiszona z dużą ilością marchwi, polecam jako przekąskę.
Serdeczności
Dziękuję za kolejny nieoceniony filmik💚😊pozdrawiam
Dziękuję za cenne informacje i serdecznie pozdrawiam ❤❤❤
Dziękuję 🍀
W latach 80 stwierdzony guz piersi wielkości jaka ptaka, piłam wówczas kilka litrów soku z marchwi, mało co iadłam, robiłam okłady z kapusty, dodatkowo brałam różne nalewki typu winko aloesowe, nalewka tybetańska. Po kilku miesiącach guz zginął. Minęło kilkadziesiąt lat i guza nie ma
Dziekuje za Pana wspaniałe wiadomosci.Czytam bardzo czesto .pozdrawiam
Witam!Bardzo lubię marchew i i od czasu do czasu jem w postaci surówki.Teraz będę częściej ją robić.Pozdrawiam!
Z marchewek najbardziej lubię ciasto marchewkowe.
Smakoszka, też bardzo lubię ciasto marchewkowe :D.
Fantastyczny materiał😁👍dziękuję
Serdeczne podziękowanie za cenne informacje. Włączę w swój jadłospis to cenne warzywo. Pozdrawiam.
Dzięki
Wykład bardzo pomocny, Ja spożywam marchew w postaci płynnych soków wyciskanych w wyciskarce od ponad 38 lat (to robię sama), wcześniej jako dziecko mój tata dla mnie i brata wyciskał przez gazę i chciało jemu się. Teraz mamy szybsze metody. Obrane warzywa pyk do maszyny i po kłopocie. Polecam
W ten sposób pozbawiasz się drogocennego dla naszego zdrowia błonnika wyciskając z marchwi sam sok. Warto oprócz picia takiego, jadać też całe marchewki tak na surowo, gotowane, smażone, pieczone i w postaci mojego ulubionego ciasta marchewkowego, które tobie bardzo polecam.
Lepiej blendować blenderem lub mikserem, gdyż wtedy zachowujesz z tych warzyw błonnik, a nie wyciskać sam sok.
❤sok wyciskamy przez gaze.
Nam mama robiła marchewkę tarta z tartym jabłkiem. Przepyszny deser.
Też w formie sałatki jest pycha
Marchewkę zjadam codziennie jedną na drugie śniadanie ,dodatkowo suplementuje również Wit.A jak i żelazo..Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za cenne informacje ☺️🩷
💙Dziękuję
Marchew dla palaczy! Czyli dla mnie Palę jak smok Rak dostanie silny odpór Fajnie!
Silny odpór dostanie kiedy rzucisz ten paskudny bardzo zabójczy nałóg i jest tylko kwestią czasu kiedy kopniesz w kalendarz w potwornych bólach i cierpieniu z powodu raka układu oddechowego i co możliwe, także innych narządów.
Świetny materiał
Uwielbiam wykłady Doktora😍...są profesjonalne👌
Problem w tym, że coraz trudniej kupić pełno wartościowe owoce i warzywa. Najgorzej z supermarketach wszystko puste bez smaku i zapachu.
@@f3niks Najlepiej na ryneczku od sprawdzonego rolnikami ,ja już od lat kupuję i codziennie na czczo robię soki marchew +jabłko +imbir,czasami dodaję pietruszkę lub kawałek selera.Polecam-sprawdzona bomba witaminowa na cały dzień ,dolewam na koniec trochę wody mineralnej
Marudzenie na pewno pomoże.
@@joable555tylko co to znaczy sprawdzony rolnik, pewnie taki który jest sympatyczny i wzbudza nasze zaufanie
@@sosczosnkowy2864 taki,od którego kupuję od lat i wiem,że jego produkty są zdrowe
Tylko u rolnika
a moze Pan nagrać filmik o przewlekłym zapaleniu błony śluzowej żołądka?
Zapomnial pan powiedzieć, że samo gryzienie marchewki to wspaniałe ćwiczenie dla żuchwy. Moje dzieci jedzą marchewkę właśnie głównie z tego powodu. W dzisiejszych czasach jemy coraz bardziej miękkie produkty, dzieci w szczególności i potem są problemy ze zgryzem. Ciekawe, że wada zgryzu to "nowy" wynalazek ludzkości, wcześniej jej nie było. Poprosimy na ten temat filmik?!
Jem bardzo często
Może o wpływie selera na zdrowie, bo lubię połączenie marchwi z selerem jako surówki do obiadu
Uwielbiam marchewkę🥕😋
Codziennie jedna marchew od wielu lat i ...stan moich kości, potwierdzony specjalistyycznym badaniem jst bardzo dobry.
Przypominam że marchewkę należy przechowywać w temperaturze 1-4°C , czyli w lodówce w dolej szufladzie przeznaczonej na warzywa i wtedy świetnie się przechowuje nie dostając żadnych czarnych plam.
Dokładnie tak robimy.
I jeszcze szczelnie opakować aby nie wyschla.
@@henrymalak5034 W papierową torebkę i do plastikowego pudełka lub torebki plastikowej.
Super 👍, zamiast słodyczy jem marchewki 🙋😂
Tak trzymaj, ale wiesz takiej ręcznie wykonanej praliny w kształcie butelki z wiśniówką zawierającą w sobie wisienkę w likierze wiśniowym żadna marchewka nie zastąpi :).
Nieprzypadkowo mam w swoim logo marchewkę, którą jadamy przez cały rok tak na surowo, gotowaną, pieczoną, zapiekaną, smażoną i w cieście marchewkowym rzecz jasna. Mamy marchewkę bio eko z gospodarstw biodynamicznych naszych przyjaciół wegetarian i możecie takową dostać w sklepach ze zdrową żywnością i raczej na straganach na ryneczkach ich nie uświadczycie, gdyż tam sprzedają najtańszy chłam oczywiście za wysoką cenę nieadekwatną do jakości tej marchewki przemysłowo produkowanej w wielkich gospodarstwach rolnych.
wole watrobke xd
@@Kokoszek Nie robię ze swojego ciała cmentarza i nie jadam trupów zwierzęcych.
@@MahatmaGanjas11 a co mnie to interesuje, wisi mi to. ja robie bo lubie i tyle. jedz sobie co tam chcesz ale nie przekonuj innych ludzi do swoich racji bo niestety nie trafiles na foliarza i za duzo znam sie na jedzeniu by lykac takie bajki co napisales/napisalas. Marchewke tez moge zjesc ale z miesa i podrobow igdy nie zrezygnuje xD
@@Kokoszek Niewiele się znasz na jedzeniu młody, ale się poznasz, kiedy od jedzenia mięsa zaczniesz chorować i wszystko w swoim czasie, gdyż teraz jeszcze wszystko jest jeszcze ok. ponieważ małolatem jesteś. Wegetarianinem jestem od 1988 r. kiedy twoi rodzice byli jeszcze dziećmi i dzięki czemu na nic nie chorowałem, oprócz złamanego obojczyka podczas ekstremalnego rowerowego zjazdu w 2007 r., kiedy ujeżdżałem swojego czterozawiasowego Specializeda w Kotlinie Kłodzkiej.
@@MahatmaGanjas11 takie madrosci to sobie mozesz mowic swojej rodzinie, znam sie i to zbyt dobrze. Dzieki jedzeniu miesa pokonalem sibo, eozynofilie i tradzik. Warzywa w duzej ilosci mi szkodzily i powodowaly rozszczelnienie jelit. To samo warzywa psiankowate jak ziemniaki, papryka, twoje pomidorki. Nie masz bladego pojecia o jedzeniu i znasz go tylko z teorii. Widac brak jakis podstaw fizjonomi, biochemii itd. Nie gadaj, ze cos za iles lat sie zmieni bo jakos mamy 80-90 latkow ktorzy zywia sie miesem i z niego nie rezygnowali. Ciemnote idz wciskaj komus innemu. Mam za duza wiedze w tym temacie by lykac takie farmazony, zwlaszcza ten durny opis w twoim 1 komentarzu odnosnie kwasowosci zoladka i kieł. Niezle sie usmialem hahah. MIESO i PODROBY zawsze. Glupota ludzi jednak nie zna granic na co jestes swietnym przykladem xd
Marchew najlepiej jesc z dodatkiem tluszczu ja jem gotowana jak i na surowo w formie salatki marchew to dobry skladnik ciasta
W pracy to moja codzienna przekąska 2 sztuki wraz z dwoma garściami orzechów i czekoladą gorzka 85. Dobrze wchodzi i energia jest po tym
❤❤❤
No tak,jedna marchewka,a tyle radości😁😋😉
@@czarownicazciemnegoboru..4030 hahah 😂 jedna i tyleeeeeee radości 😉
Tobie nie małą marchewkę zapodać, a tylko buraka cukrowego lub cukinię ;D
@@ArcybiszkoptZdziwisz69nigdzie nie napisałam,że ta marchewka ma być mała.
@@czarownicazciemnegoboru..4030 Z nacią, czy bez sobie ją zapodajesz?
Czyżby dr B zaczynał nową serię warzywną i będą potem pietruszka, seler, rzepa, itd. itp.
Marchewka jest wysmienita na potencje, tyle ze ciezko ja przymocowac.
A gdyby tak, zetrzeć marchew i dodać posiekane orzechy. Chyba zdrowe i ciekawe jak będzie smakowało 🙂
A co robić żeby usunąć pestycydy z marchewki? Moczyć ją w wodzie z sodą oraz w occie?
❤
W sklepie jest sok z marchwi 100% czy może zastąpić zwykłą marchewkę
:) marcheweczka smaczna
Świetny materiał. Czy długie gotowanie, mrożenie i suszenie marchewki zmniejszają jej właściwości zdrowotne?
Gotowanie i suszenie trochę tak, ale nie mrożenie i dlatego zimą polecam wykorzystywać mrożonki.
@@MahatmaGanjas11 a mrożonki na surowo😊
@@nadziejawojnarowicz Mrożone owoce jak najbardziej i świetnie pasują do lodów. A propos, kto cię tak beznadziejnie skrzywdził nadając takie imię? Tata czy mama, a może obydwoje?
A gruszka, rzodkiewka czy ogórek (konserwowy, gruntowy, kiszony) - mają jakieś zalety ? bo chyba nie były omawiane.
W jakiej postaci ją spożywać..??
W każdej
Najlepiej na surowo jak wszystko
Przypominam wam że dzisiaj mija 85 lat od zbrojnej napaści na Polskę w 1939 r. przez Niemcy.
Umieściłeś ten komentarz pod filmem o odżywczych właściwościach marchewki.
Codziennie zjadam 1 marchewkę. Tylko jest trudni kupić dobrą marchew. Nawet niby te eko nie mają tego smaku co były kiedyś jak nie używano sztucznych nawozów. Rolnicy powinny przejść do naturalnych nawozów a nie sztucznych. Organizm ludzki nie jest przystosowany do trawienia syntetyków. Za daleko to zaszło. Jak okrutny potrafi być człowiek. Liczą się tylko zyski nie zdrowie człowieka. 😢😢
Zamiast oskarżać rolników, może trzeba swoją złość/irytację przerzucić na globalistów/biurokratów. Jak ma rolnik produkować zdrowo bez chemikaliów jeśli taka unia narzuca na niego pełno jakiś kretyńskich przepisów. Taki rolnik musi być konkurencyjny, musi jakieś atesty dostawać od takiej np.unii..Biurokracja zżera wszystko..komunizm wraca w bardzo nieprzyjemnej formie..Od kiedy biurokraci wiedzą lepiej od np.rolnikow jak ci mają produkować? A rodzinę trzeba jednak utrzymać..
Ja człowiek sobie sam nie wychowuje to nie będzie miał dobrego produktu
Ziemia jest bardzo zniszczona chemią i dlatego płody ziemi zawierają do 20% wartości minerałów i in . płodów ziemi z tamtych lat Tyle mówią naukowcy ….
@@barbaraczapkowska4580 Masz obsesję na punkcie tej "chemii" może czas wybrać się do lekarza i leczyć.
Nie przypadkowo mam w swoim logo marchewkę, którą jadamy przez cały rok tak na surowo, gotowaną, pieczoną, zapiekaną, smażoną i w cieście marchewkowym rzecz jasna. Mamy marchewkę bio eko z gospodarstw biodynamicznych naszych przyjaciół wegetarian i możesz takową dostać w sklepach ze zdrową żywnością i raczej na straganach na ryneczkach ich nie uświadczysz, gdyż tam sprzedają najtańszy chłam oczywiście za wysoką cenę nieadekwatną do jakości tej marchewki przemysłowo produkowanej w wielkich gospodarstwach rolnych.
Czy Pan Dr może wnieść jakiś wkład/filmik na temat galaktozy i D-rybozy? Bardzo dziękuję
Polecam marchewke z guacamole lub humusem.
one carrot a day, keeps the doctor away
👍❤️
A może być gotowana
Można jadać całe marchewki tak na surowo, gotowane, smażone, pieczone i w postaci mojego ulubionego ciasta marchewkowego, które tobie bardzo polecam.
Nie jem, ponieważ po marchewce, czy to ze sklepu czy z własnego ogródka, bardzo boli mnie głowa.
Ja to mam po sokach marchwiowych
moze warto myć marchewki w sodzie oczyszczonej, jak to Pan Doktor mówił w innym filmiku ?
żeby zmniejszyć ryzyko pestycydów
Naturalne marchewki rosnące w naturze nie mają pomarańczowego koloru, tylko są białe i żółtawe. Te sprzedawane w sklepach są wynikiem eksperymentów genetycznych przeprowadzonych przez Holendrów.
W Belgii są tylko pomarańczowe marchewki i w Polsce na Podlasiu też .
@@oudmusk2897 Czytaj ze zrozumieniem i pisałem o dziko rosnących marchewkach na łąkach, gdyż stamtąd pochodzi praprzodek marchewki aktualnie uprawianej. Ale nie szukaj ich na niej, bo możesz szczególnie kiedy są młodymi roślinami pomylić je z silnie trującymi roślinami np. pietrasznikiem. W sprzedaży również w Polsce można spotkać marchewki w kolorze czarnym, filetowym i żółtym. Podlasie? mieszkasz w tej wschodniej prowincji Polski?
Ja robie soki z zieleniny,pomidorkow,i z natki z marchewki.Mam ogrodek warzywny ale slabiutka wyrosla wiec kroje natke.pozdrowka.
Witam PANA Doktorka JA RAFAŁ ANiELSKi MAM Krwotoki z Nosa Czytałem Witamina K Hamuje Czytałem Jest w KAPUŚCiE i JĄ JEM AMEN BOŻE JEZU MARYJA 🙏💓
Co zrobic zeby obnizyc henatokryt? Jaka tego moze byc pczyczyna pije 1, 5 litra wody?
Dobre pytanie,ja piję ok.4 litrów dziennie i mam za niski😳Za wysoki oznacza za małe nawodnienie.... zależy też co pijesz...woda wcale tak dobrze nie nawadnia.
@@czarownicazciemnegoboru..4030 Ile pijesz? to ty normalnie sikasz jak krowa po takiej ilości wody :D.
@@ArcybiszkoptZdziwisz69sikam normalnie ale dzięki za troskę😁
Marchew ma ujemną kaloryczność, tzn. więcej kalorii organizm zużywa na strawienie marchwi, niż sama ona dostarczy.
Tak chyba jest z surowa marchwią.
Nie czegoś takiego jak ujemna wartość kaloryczna.
A liście/natka od marchewki?
Można dodawać do zupy jarzynowej, tak jak się dodaje natki kopru, lubczyku, pietruszki.
NATURA MOŻE ZDŹiAŁAĆ CUDA a TABLETKA ZNiSZCZYĆ CiAŁO AMEN BOŻE JEZU MARYJA 🙏💓
Czyli nie trzeba stosować metody kija i marchewki, sama marchewka wystarczy.
Witam doktora 😊jak bezpiecznie rzucić palenie i oczyścić organizm z nikotyny
Najbezpieczniej z marchewką w tyłku i kijem po grzbiecie I"""I.
@@ImSmilingForYou-r2d Tak szamani z sekty rzymskokatolickiej uczą dzieci swoich obrzędów.
Dzięki panie doktorze 😂@@ImSmilingForYou-r2d
A jakie ma pan zdanie na temat mikrodozowanie muchomora czerwonego bądź psylocybiny , pozdrawiam
podrzućcie jakies nowe ciekawe przepisy z marchewkami
STARTA marchew na tarce ze smietana i odrobina soli-- smacznego
Każda marchew jest porażona jakąś zarazą Na 2-3 dzień po kupieniu pokrywa się czarnymi plamami. Ta z rynkuale tylko niektóra pozostaje ładna czasem nawet do 5 dni. Nikt nie wyjaśnia tego problemu. Czy można bezpiecznie jeść taką marchew po obraniu jeżeli plam było mało ?
Marchewkę przechowujemy w temperaturze 1-4 °C, czyli w lodówce w dolnej szufladzie przeznaczonej na warzywa i wtedy nie ciemnieje.
@@MahatmaGanjas11 Na wsi kiedyś nikt nie przechowywał marchwi w lodówkach, a temperatury nawet jeżeli zdarzały sie wyższe niz te 4 stopnie, to nigdy marchew nie łapała tych czarnych plam jak obecnie. Ta teraz to jest porażona jakąś zarazą marchwi. Trzeba jeszcze powiedzieć że warzywa uprawiane w znanych mi ogrodach przydomowych kilkanaście lat temu nie były zatruwane chemią
@@janka9832 Na wsi kiedyś chłopi w kurnych chatach mieszkali i robili kupę za stodołą podcierając się wiechciem słomy. Dzisiaj każdy ma lodówkę, a rolnicy mają chłodnie i nie trzeba już na zimę warzyw kopcować. Cóż twój wybór jaką kupujesz marchewkę, czy ekologicznie uprawianą marchewkę nawożoną naturalnie, albo przemysłowo uprawianą z wykorzystaniem nawozów sztucznych.
@@DracoOrion. Takich czasów jak piszesz akurat nie znam, ale doceniam że dzielisz sie swoimi doświadczeniami. Chcę Ci sie więc odwdzięczyć informacją z doswiadzenia, że ta dzisiejsza ekologia też nie gwarantuje zdrowej marchwi, tylko objawy zarazy są mniej nasilone.
Nasz "postęp" cywilizacyjny idzie w takim kierunku, iz jest możliwe że przetrwają ci co bedą mogli kopcować własne uprawy kiedy sklepy bedą puste, a lodówki będą bez prądu
@@janka9832 Jesteś świadkiem i uczestnikiem końca ludzkości. Nawet jeżeli ludzie zaprzestaliby generowania gazów cieplarnianych to już za późno, metan na potęgę wydobywa się z roztapiającej się zmarzliny syberyjskiej. To zasługa ludzi wytwarzających różnicę potencjałów czyli energię w wyniku spalania trupiego paliwa, bo tym jest węgiel, ropa i gaz powstały z żyjących przez wiele milionów lat roślin i zwierząt. Rozkopaliśmy cmentarz i palimy trupy, a to musiało doprowadzić do zagłady. Będzie coraz gorzej, w tamtym roku temperatury dochodziły do 37 stopni °C, a to dopiero początek. w 2050 dojdą do 50°C, a ludzie będą masowo umierali z braku jedzenia, wody i walk o nie, także przegrzania organizmu. Nadchodzi czas klimatycznej zagłady ludzkości wyrok został wydany na najbardziej destruktywne psychopatyczne zabójcze zwierzęta homo sapiens. Nie będziesz miała czym podlewać tych swoim upraw.
Ten świat jaki znamy już się kończy. Azja Afryka już się gotują i płoną od nigdy wcześniej nie odnotowywanych wysokich temperatur. Niedługo zaleją falą 1,5 miliarda ludzi całą Europę, Anglię szukając ochłody i wody, bo bez jedzenia człowiek i dwa miesiące przeżyje, ale bez wody nawet tygodnia nie pociągnie z powodu odwodnienia. Dobre jutro już było i nadchodzi czas kiedy żywi będą zazdrościć umarłym.
👍 👌 ✌️ 💪 👊
Trzeba jednak kupować marchewki z upraw ekologicznych
A 8 piw dziennie na co pomaga? bo czuje sie swietnie...
Niezaprzeczalnie sikać się chce po nich i nery masz idealnie oczyszczone i humorek jest, czyli same superlatywy 😁.
Na częste używanie łazienki i większy rachunek za wodę.
@@utahdan231 Siurasz w krzakach czy pod drzewem w plenerze, gdyż w takich pięknych okolicznościach przyrody piwko smakuje najlepiej i nie tylko ono, jeżeli wiesz co mam na myśli :D.
@@Lilith-j5b Zakupiliśmy na Dolnym Śląsku nawiedzony przez Duchy pałac wybudowany w stylu orientalnym, indyjskim przez Niemca w XVIII w. i go remontujemy celem urządzenia w nim hotelu wraz z wegetariańską głównie indyjską kuchnią. Naszą docelową klientelą będą bogaci klienci z zachodniej Europy, także jak najbardziej Niemcy. Ciebie także przygarniemy i nie będziesz musiała po krzaczorach sikać, tylko jak na damę przystało w dworskiej łazience do porcelanowej nocnika :D.
Ja także po ośmiu dobrych rzemieślniczych, a nie jakichś sikaczy koncernowych typu "Ż" :D.
Tylko konwersja do witaminy A jest tak slaba, ze malo co tej witaminy A sie z tej marchewki wyciagnie. Nie ma to jak watrobka drobiowa czy watrobka z dorsza. To takie juz bomby witaminowe. Co nie zmienia faktu, ze beta karoten nadaje fajny koloryt, dziala fajnie antyzapalnie i jest dobrym antyoksydantem :)
Nie trzeba być trupożercą jedzącym zwierzęce trupy, by zapewnić sobie jej odpowiednie ilości, gdyż pełno jej w produktach roślinnych takich jak słodkie ziemniaki, jarmuż, szpinak, dynia, pomidory, papryka, brokuły, sałata, fasolka szparagowa, szczypior, koperek, zielony groszek i także w produktach odzwierzęcych takich jak jajka i tłuste sery.
Polecam wegetarianizm jako najbardziej zdrowy i etyczny sposób odżywiania się i którym jestem od 36-ciu lat i dzięki czemu pomimo wieku uniknąłem raka, a moi koledzy i koleżanki mięsożercy już kwiatki z jego powodu wąchają od spodu. Wegetarianizm nie jest kwestią polityczną, ani gospodarczą, lecz fizjologiczną i anatomiczną człowieka który jest wielożernym roślinożercą i choć może to nie powinien jeść mięsa, co najwyżej jedynie wtedy kiedy nic innego nie będzie do jedzenia w razie głodu. Człowiek nie jest mięsożercą nie ma ani odpowiedniego uzębienia, gdyż te kły jakie ludzie posiadają, to tak jak i je posiadające małpy służą do rozrywania grubych skórek owoców, a nie zwierzęcego mięsa. Do tego tak jak i roślinożercy możemy poruszać szczękami na boki by rozcierać roślinny błonnik. Także ważną cechą odróżniającą roślinożerców od mięsożerców jest rozpoczynający się rozkład węglowodanów przez amylazę zawartą w ślinie w jamie ustnej, a co nie zachodzi u mięsożerców, stąd podstawą wyżywienia człowieka powinny być węglowodany złożone, warzywa, owoce, orzechy i dopiero na drugim miejscu nabiał w postaci jajek i sera. Do tego nie możemy jeść tak jak mięsożercy padliny, ponieważ szybko zatrulibyśmy się śmiertelnie trupim jadem, mięsożercy mają o wiele silniejsze soki trawienne od roślinożernego człowieka. Jedząc mięso umrzecie na raka, u kobiet najczęściej piersi, u mężczyzn rak jelita grubego. Tylko wegetarianizm was ochroni przed dną moczanową, miażdżycą, chorobami układu krążenia, serca i wysokim ciśnieniem, cukrzycą, i także już wymienionym wcześniej przeze mnie rakiem jelita grubego i rakiem piersi spowodowanymi jedzeniem mięsa. Dodatkowo jedzenie czerwonego mięsa (wołowiny, wieprzowiny, baraniny, dziczyzny) podnosi poziom N-tlenku trimetyloaminy (TMAO), związku, który ma ogromny wpływ na odkładanie się płytki miażdżycowej w krwioobiegu, co prowadzi do wielu chorób serca. TMAO powstaje w jelitach podczas trawienia L-karnityny zawartej w czerwonym mięsie. Przyczyną większości chorób jest także obróbka termiczna żywności głównie mięsa w wyniku której powstają w mięsie przy smażeniu, pieczeniu, grillowaniu ale też długim gotowaniu na rosół rakotwórcze heterocykliczne aminy aromatyczne i to właśnie one nadają ten aromat i smak smażonym mięsom, tygrysy jedzą je na surowo i dlatego na raka nie chorują. Do kompletu jeszcze homocysteina, smacznego.
@@MahatmaGanjas11 te bajki to mozesz sobie wciskac pierwszej lepszej napotkanej osobie. Bede jadl mieso i takie przytaczane glupoty w internecie, ktore powielasz zawsze mnie smieszyly. Jesli sie nie podoba to nie jedz. Wole zjesc witamine A w watrobce i miec czysty retinol niz zjesc 5kg marchewki i nie miec nawet 30% zapotrzebowania na witamine A. Po drugie twoje tak zdrowe warzywka maja inna aborbcje i bidostepnosc. Nie mowiac o lektynach, kwasie fitynowym i szczawianach. Wiec twoja marna wiedza nie przekona nie przekona mnie do nie jedzenia miesa i ciesze sie, ze wiekszosc ludzi je spozywa. Mieso i podroby to najwieksze bomby witaminowe, do ktorych twoje warzywka sie chowaja. Wiec płacz dalej, a ja wlasnie zjem swoja duszona wołowine BIO z szybkowaru xD
@@Kokoszek To nie bajki i ile ty masz lat dziecko, gdyż jak już napisałem fizjologicznie i anatomicznie człowiek jest wielożernym roślinożercą, tak zresztą jak i wszystkie inne ssaki naczelne.
Ja ciebie do zastania wegetarianinem nie będę przekonywał, gdyż do tego przekona ciebie choroba, tak jak przekonała moją sąsiadkę, która od jedzenia mięsa rozchorowała się na dnę moczanową. Niestety nie zdołałem do wegetarianizmu przekonać sąsiada, którego już z nami nie ma od kilkunastu lat, gdyż chorował na raka jelita grubego, a który był smakoszem steków. Każdemu pocieknie ślinka na widok kosza pełnego owoców i warzyw, a nie miski pełnej krwawych kawałków mięsa i jelit wraz z zawartością, gdyż właśnie to te wnętrzności wraz z zawartością są dla mięsożerców źródłem witamin. Przejdź na wegetarianizm, który jest jedynym racjonalnym dla wielożernego roślinożernego człowieka sposobem żywienia się dopóki jeszcze nie jest za późno.
Staraj się tak dalej, a na swoje choroby od jedzenia mięsa sobie uczciwie zapracujesz. Organizm dopóki jest młody, to wiele błędów żywieniowych wybaczy, ale do czasu kiedy się zestarzeje i wtedy się okaże jak bardzo będziesz wtedy schorowany. Oczywiście jeżeli w ogóle takiego wieku dożyjesz i czego tobie życzę, byś się na własnej skórze przekonał o tym.
a czy marchewka ugotowana np z rosolu traci na wartosciach??
👍🏻
Falkarinol
Zrobi Pan program o programie HALT ? Jest mało o tym w PL YT, dobrze było by poprzeć o badania
To jest kanał o dietetyce, a nie kanał dla AA.
@@ArcybiszkoptZdziwisz69temat alkoholu nie raz ani nie dwa już był poruszany na tym kanale 😊
Tylko skąd brać taką zdrową marchew? Teraz w owocach i warzywach sama chemia. Czy to nie od tych "zdrowych" (chemicznych) warzyw i owoców z supermarketów ludzie tak chorują?
Nie, badania pokazują, że ludzie chorują od doszukiwania się wszędzie skażonego żywienia. Polecam książki Davida R. Hamiltona, w nich jest między innymi o tych badaniach.
@@marcinhezychasta9676 czyli Twoim zdaniem żywność nie jest skażona i wszystko co jemy jest zdrowe i chorujemy od doszukiwania się? Ciekawa teoria nie czytając badań, a patrząc jak samo mleko, pomidory itd. się zmieniło na przestrzeni ostatnich lat. Mleko już nie jest mlekiem, a pomidor nawet nie pachnie pomidorem. Dla Twojej informacji to nawet nasiona, które kupujesz w sklepie już nie są takie same jak kilkanaście lat temu. Wiem, bo mam ogródek od 40 i widzę różnicę...
@@mondlerm.1683 Masz obsesję na punkcie tej "chemii" może czas wybrać się do lekarza i leczyć.
@@ArcybiszkoptZdziwisz69 stwierdzam fakt, bo widzę co się dzieje, więc na pewno obsesji nie mam, ale na pewno mam alergię na ludzką głupotę i ignorancję. Także polecam pójść do supermarketu i zakup czegoś "zdrowego" co wyjdzie ci lepiej, niż pisanie durnych komentarzy.
@@mondlerm.1683 Nikt o zdrowych zmysłach tam nie kupuje. Nie przypadkowo mam w swoim logo marchewkę, którą jadamy przez cały rok tak na surowo, gotowaną, pieczoną, zapiekaną, smażoną i w cieście marchewkowym rzecz jasna. Mamy marchewkę bio eko z gospodarstw biodynamicznych naszych przyjaciół wegetarian i możesz takową dostać w sklepach ze zdrową żywnością i raczej na straganach na ryneczkach ich nie uświadczysz, gdyż tam sprzedają najtańszy chłam oczywiście za wysoką cenę nieadekwatną do jakości tej marchewki przemysłowo produkowanej w wielkich gospodarstwach rolnych.
Marchew podaje sie malym dzieciom
Wszyscy przez całe życie powinni jeść to bardzo zdrowe warzywo, tak na surowo jak i poddane obróbce termicznej.
Bogata wiedza Człowieka dla ludzi. Czy rolnictwo uprawiane na Globie pomaga leczyć ludzi? Myślmy i wybierajmy.
👍🙂
A co z zawartością węglowodanów?
To ma znaczenie tylko dla cukrzyków i psychicznie chorych na obsesję na punkcie zawartości cukru w jedzeniu. Jesteś jednym z nich?
Dobre pytanie. Cukrzyków jest sporo.
ludzie ...zamiast szukać superfood zagranicznych lepiej Kupcie polskie produkty . Pozdrawiam serdecznie :)
Wszystko ładnie pięknie ale największy problem w tym skąd wziąć tę marchewkę (na pewno nie ze sklepu ani z targowiska bo to to samo) żeby oprócz całej jej dobroczynności nie przyjmować do organizmu całej tej chemii, która jest dzisiaj używana, pestycydów, glifosatu, sztucznych nawozów i czego tam jeszcze. Zdrową żywność mogą jeść jedynie ci szczęsliwcy, co mają własne działki na nieskażonych ziemiach i sami uprawiają rośliny jadalnie.
Jak już tu kilku osobom odpisałem że przypadkowo mam w swoim logo marchewkę, którą jadamy przez cały rok tak na surowo, gotowaną, pieczoną, zapiekaną, smażoną i w cieście marchewkowym rzecz jasna. Mamy marchewkę bio eko z gospodarstw biodynamicznych naszych przyjaciół wegetarian i możesz takową dostać w sklepach ze zdrową żywnością i raczej na straganach na ryneczkach ich nie uświadczysz, gdyż tam sprzedają najtańszy chłam oczywiście za wysoką cenę nieadekwatną do jakości tej marchewki przemysłowo produkowanej w wielkich gospodarstwach rolnych.
@@MahatmaGanjas11 Sklepy ze zdrową żywnością? Kiedyś może jeszcze faktycznie - teraz to fikcja i naciąganie ludzi w butelkę!
@@user-wk2ij3nl7i Nie, to nie fikcja i jak już tobie napisałem znam ludzi wegetarian, którzy uprawiają zdrowe warzywa i owoce dostarczane do takich sklepów i także hodowców hodujących kury na wolnym wybiegu sprzedających jajka "0" i u nich bezpośrednio się zaopatrujemy bez pośredników w postaci takich sklepów ze zdrową żywnością. Skąd piszesz Baćka? z Białorusi?
Te sklepowe marchewki nawet nie mają kształtu marchewki ze zdjęcia a co dopiero zawartość...
Nie przypadkowo mam w swoim logo marchewkę, którą jadamy przez cały rok tak na surowo, gotowaną, pieczoną, zapiekaną, smażoną i w cieście marchewkowym rzecz jasna. Mamy marchewkę bio eko z gospodarstw biodynamicznych naszych przyjaciół wegetarian i możesz takową dostać w sklepach ze zdrową żywnością i raczej na straganach na ryneczkach ich nie uświadczysz, gdyż tam sprzedają najtańszy chłam oczywiście za wysoką cenę nieadekwatną do jakości tej marchewki przemysłowo produkowanej w wielkich gospodarstwach rolnych.
Ich esse Möhre, roh als Saat und gekocht als Suppe, und sogar viel , etwa 1 Kilo die Woche und mit zig Jahren sehe ich aus wie halbe zig🤪
PANiE DOKTORZE MAM EPiLEPSJE i WODE w GŁOWiE ŻADNA TABLETA NA BUL GŁOWY Nie POMAGA MAM SWUJ SPOSUB ZROBiE ŚiKU ZMOCZE GŁOWE ŹiMNĄ WODĄ JAK RĘKĄ ODiOŁ BULE ODCHODZĄ a TABLETKA NiSZCZY ORGANiZM
JA Rafał Anielski JEM LiŚĆiE KAPUSTY i HUDNE To WAŻYWO Nie TABLETKA Na ODCHUDZANiE
🍇🍇🍇🍇🍇🍇🍇🍇🍇🍇
Dzisaj marchewka nie ma smaku.
Nie przypadkowo mam w swoim logo marchewkę, którą jadamy przez cały rok tak na surowo, gotowaną, pieczoną, zapiekaną, smażoną i w cieście marchewkowym rzecz jasna. Mamy marchewkę bio eko z gospodarstw biodynamicznych naszych przyjaciół wegetarian i możesz takową dostać w sklepach ze zdrową żywnością i raczej na straganach na ryneczkach ich nie uświadczysz, gdyż tam sprzedają najtańszy chłam oczywiście za wysoką cenę nieadekwatną do jakości tej marchewki przemysłowo produkowanej w wielkich gospodarstwach rolnych.
Nic nie robi bo nie jem marchewek.
To bardzo źle i tym krzywdę robisz swojemu organizmowi.
Nie wiem co myśleć .mi lekarz powiedział że picie soku z marchwi codziennie jest niebezpieczne ,bo w ziemi jest bardzo dużo żelaza min
Pod warunkiem że nie będzie rosła na chemi
Lubię marchew ale mnie zatyka po przełknięciu.
gotowana marchew jest szkodliwa.
Dziękuję 😊
❤❤❤
Dziękuję 🎉